|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15381
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Czw 9:21, 17 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Jeśli ktoś jest mężczyzną to może ~~> być kobietą
M~~>K = M*K = 1*1 =0
M=1 - wiem (=1) co to jest mężczyzna (M)
K=1 - wiem (=1) co to jest kobieta (K)
... ale są to pojęcia rozłaczne, stąd ich iloczyn logiczny jest równy ZERO.
Stąd zdanie A jest fałszem.
Czy masz Irbisolu cień wątpliwości co do fałszywości zdania A? |
Nadal nie rozumiesz, analfabeto, o czym jest mowa.
Nie o tym, jaką wartość przyjmuje iloczyn lecz o tym, że wg ciebie przyjmuje dwie wartości na raz.
Wg TWOJEJ tabelki:
iloczyn, o którym wyżej piszesz, że jest fałszywy, jest prawdziwy.
Zatem wg TWOJEJ logiki określone zdanie jest zarówno prawdziwe, jak i fałszywe.
Cytat: | Dziękuję, pozamiatane! |
Nie inaczej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adriatyk
Proszę oczyść posty w DR
Dołączył: 06 Mar 2016
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:26, 17 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | fiklit napisał: | A skąd wiesz, że w linii A p=1 i q=1? Jaki mają element wspólny? |
Myślę nad tym co napisałeś - mam pomysł, jak to matematykom wytłumaczyć. |
Najprostszym wytłumaczeniem będzie zastosowanie kolorów, tam gdzie ma być zero, będzie kolor czerwony, a gdzie jedynka, będzie na zielono, a wtedy każdy matematyk będzie miał 100% gwarancji matematycznej, że czerwony Mickiewicz nie był Polakiem, a zielony, Polakiem był i basta.
PS. Uważam Kubusiu, że zastosowanie kolorów dodałoby AK zdrowych rumieńców.
Ostatnio zmieniony przez Adriatyk dnia Czw 9:33, 17 Maj 2018, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:20, 17 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Kwadratura koła dla Irbisola!
Irbisol napisał: |
rafal3006 napisał: |
A.
Jeśli ktoś jest mężczyzną to może ~~> być kobietą
M~~>K = M*K = 1*1 =0
M=1 - wiem (=1) co to jest mężczyzna (M)
K=1 - wiem (=1) co to jest kobieta (K)
... ale są to pojęcia rozłaczne, stąd ich iloczyn logiczny jest równy ZERO.
Stąd zdanie A jest fałszem.
Czy masz Irbisolu cień wątpliwości co do fałszywości zdania A? |
Nadal nie rozumiesz, analfabeto, o czym jest mowa.
Nie o tym, jaką wartość przyjmuje iloczyn lecz o tym, że wg ciebie przyjmuje dwie wartości na raz.
Wg TWOJEJ tabelki:
iloczyn, o którym wyżej piszesz, że jest fałszywy, jest prawdziwy.
Zatem wg TWOJEJ logiki określone zdanie jest zarówno prawdziwe, jak i fałszywe. |
Przecież cytat niżej to TWOJA logika matematyczna - twoje mintermy:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-3425.html#380131
Irbisol napisał: |
Równoważność „albo”($) w spójnikach „i”(*) i „lub”(+)
Prawo Lwa!
Prawo Skowronka, Wróbelka i Jaskółki
Prawo Przejścia do logiki przeciwnej
Minimalna definicja równoważności „albo”($):
Kod: |
T1
Minimalna definicja równoważności „albo”($):
p q Y=p$q
A: 1 1 0
B: 1 0 1
C: 0 0 0
D: 0 1 1
|
Prawo Lwa:
W logice matematycznej jeśli istnieje (jest nam znany) sygnał niezanegowany x to musi istnieć sygnał zanegowany ~x.
Wniosek:
W pełnej tabeli zero-jedynkowej musimy uwidocznić wszystkie sygnały w postaci niezanegowanej i zanegowanej.
Na mocy prawa Lwa tożsama, zero-jedynkowa definicja równoważności jest następująca:
Kod: |
T2
Pełna definicja równoważności „albo”($):
p q ~p ~q Y ~Y |
A: 1 1 0 0 0 1 |
B: 1 0 0 0 1 0 |
C: 0 0 1 1 0 1 |
D: 0 1 1 0 1 0 |
1 2 3 4 5 6
|
Dopiero w tym momencie możemy przystąpić tworzenia równań logicznych w mintermach (funkcja alternatywno-koniunkcyjna) lub w makstermach (funkcja koniunkcyjno-alternatywna) opisujących definicję równoważności w spójnikach „i”(*) i „lub”.
Mintermy i makstermy to pojęcia znane matematykom:
[link widoczny dla zalogowanych]
W poniższej publikacji jest najlepsze opracowanie w tym temacie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Technika mintermów:
W technice mintermów opisujemy wyłącznie jedynki w pełnej tabeli zero-jedynkowej stosując w poziomie spójnik „i”(*) zaś w pionie dla tych samych funkcji cząstkowych Yx albo ~Yx spójnik „lub”(+)
Technika makstermów:
W technice makstermów opisujemy wyłącznie zera w pełnej tabeli zero-jedynkowej stosując w poziomie spójnik „i”(*) zaś w pionie dla tych samych funkcji cząstkowych Yx albo ~Yx spójnik „i”(*).
Zobaczmy to na przykładzie pełnej tabeli równoważności „albo”($):
Kod: |
T3
Równoważność „albo”($) Y=p$q w mintermach
Definicja |Co w mintermach |W mintermach jedynki są domyślne
zero-jedynkowa |oznacza |możemy je pominąć otrzymując
równoważności Y=p$q | |równania cząstkowe
p q ~p ~q Y ~Y | |
A: 1 1 0 0 0 1 |~Ya=1<=> p=1 i q=1|~Ya= p* q
B: 1 0 0 0 1 0 | Yb=1<=> p=1 i ~q=1| Yb= p*~q
C: 0 0 1 1 0 1 |~Yc=1<=>~p=1 i ~q=1|~Yc=~p*~q
D: 0 1 1 0 1 0 | Yd=1<=>~p=1 i q=1| Yd=~p* q
1 2 3 4 5 6 a b c d e f
|
W mintermach opisujemy wyłącznie jedynki w pełnej tabeli zero-jedynkowej stosując w poziomach spójnik „i”(*) co widać w powyższej tabeli, natomiast w pionach dla tych samych funkcji logicznych Yx albo ~Yx stosujemy spójnik „lub”(+)
Równoważność „albo”($) w spójnikach „i”(*) i „lub”(+) to układ równań logicznych Y i ~Y odczytany z definicji symbolicznej ABCDabcdef:
1.
Y=Yb+Yd
Y = p*~q + ~p*q
co w mintermach oznacza:
Y=1 <=> (p=1 i ~q=1) lub (~p=1 i q=1)
Zapis tożsamy:
Y=1 <=> (p*~q)=1 lub (~p*q)=1
2.
~Y = ~Ya+~Yc
~Y = p*q + ~p*~q
co mintermach oznacza:
~Y=1 <=> (p=1 i q=1) lub (~p=1 i ~q=1)
Zapis tożsamy:
~Y=1 <=> (p*q)=1 lub (~p*~q)=1
Wniosek:
W technice mintermów, dla dowolnej tabeli zero-jedynkowej otrzymujemy równania alternatywno-koniunkcyjne (alternatywa koniunkcji) |
Prawo Prosiaczka:
(~Ya=1) = (Ya=0)
Stąd w linii A masz:
Ya=0 <=> p=1 i q=1
To jest twoja i moja logika matematyczna Irbisolu - bo technikę mintermów mamy identyczną!
Jedziemy ze zdaniem w cytacie przez wszystkie możliwe przeczenia p i q:
A.
Jeśli ktoś jest mężczyzną to może ~~> być kobietą
M~~>K = M*K = 1*1 =0
M=1 - wiem (=1) co to jest mężczyzna (M)
K=1 - wiem (=1) co to jest kobieta (K)
... ale są to pojęcia rozłączne, stąd ich iloczyn logiczny jest równy ZERO.
Stąd zdanie A jest fałszem.
Przyjmujemy dziedzinę:
C (człowiek) = M+K - zbiór wszystkich ludzi
Obliczamy przeczenia zbiorów:
~M = [C-M] = [M+K-M] =K
~K = [C-K] = [M+K-K] =M
Stąd dla zdania A możemy również napisać:
M~~>K = M*K = M*~M =1*1 =0
B.
Jeśli ktoś jest mężczyzną to może ~~> nie być kobietą
M~~>~K = M*~K = M*M = M = ~K =1
C.
Jeśli ktoś nie jest mężczyzną to może ~~> nie być kobietą
~M~~>~K = ~M*~K = ~M*M =1*1 =0
D.
Jeśli ktoś nie jest mężczyzną to może ~~> być kobietą
~M~~>K = ~M*K = ~M*~M = ~M = K =1
Kwadratura koła dla Irbisola:
Czy rozumiesz powyższą banalną analizę matematyczną serii zdań ABCD dosłownie na poziomie 5-cio letniego dziecka?
Czekam cierpliwie, kiedy 5-cio latki uwolnią twój mózg spod masy betonu o nazwie gówno-logika ziemian i ujrzysz jak piękny i prosty matematycznie jest świat, który cię otacza.
Dziękuję, pozamiatane!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:22, 17 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Jak zwykle Irbisolu, schowałeś głowę w piasek i udajesz że nie zauważyłeś kwadratury koła do ciebie skierowanej.
|
Tutaj się mylisz (w twojej nomenklaturze - kłamiesz)
Jaka jest część wspólna zbiorów "Irbisol schował głowę w piasek" oraz "Irbisol udaje że czegoś tam nie zauważył".
KONKRETNY ELEMENT proszę podać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:29, 17 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
fiklit napisał: | Cytat: | Jak zwykle Irbisolu, schowałeś głowę w piasek i udajesz że nie zauważyłeś kwadratury koła do ciebie skierowanej.
|
Tutaj się mylisz (w twojej nomenklaturze - kłamiesz)
Jaka jest część wspólna zbiorów "Irbisol schował głowę w piasek" oraz "Irbisol udaje że czegoś tam nie zauważył".
KONKRETNY ELEMENT proszę podać. |
Tu nadawca nadaje związek argumentów połączonych spójnikiem "i"(*).
Podobne:
Idź do sklepu i kup bułki i chleb
Pierwsze "i"(*) użyte jest tu w zastępstwie następstwa czasowego "po czym" gdzie przemienność argumentów nie zachodzi, natomiast drugie "i"(*) to polecenie co ma być kupione:
bułki i chleb
Tu przemienność argumentów występuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:36, 17 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Kupiłem bułki i chleb. Jaki tu jest element wspólny?
W pudełku jest kot i pies. Jaki tu jest element wspólny?
Obecnie pada i są chmury. Jaki tu jest element wspólny?
itd.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15381
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Czw 15:07, 17 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: |
Irbisol napisał: |
rafal3006 napisał: |
M~~>K = M*K = 1*1 =0
(..)
Stąd zdanie A jest fałszem.
|
Wg TWOJEJ tabelki:
iloczyn, o którym wyżej piszesz, że jest fałszywy, jest prawdziwy.
Zatem wg TWOJEJ logiki określone zdanie jest zarówno prawdziwe, jak i fałszywe. |
Przecież cytat niżej to TWOJA logika matematyczna - twoje mintermy: |
Nie piszemy tu o mojej logice.
Piszemy o tym, że zgodnie z tym, co zacytowałem wyżej, TO SAMO ZDANIE jest wg ciebie fałszywe i prawdziwe jednocześnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
idiota
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stolnica
|
Wysłany: Czw 22:26, 17 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
"A.
Jeśli ktoś jest mężczyzną to może ~~> być kobietą
M~~>K = M*K = 1*1 =0
M=1 - wiem (=1) co to jest mężczyzna (M)
K=1 - wiem (=1) co to jest kobieta (K)
... ale są to pojęcia rozłaczne, stąd ich iloczyn logiczny jest równy ZERO.
Stąd zdanie A jest fałszem. "
No dobrze, spróbujmy to jakoś uporządkować.
Twierdzisz, że jak połączymy zdania "wiem co to jest mężczyzna" oraz "wiem co to jest kobieta" funktorem koniunkcji (*) to zdanie "wiem co to jest mężczyzna i wiem co to jest kobieta" będzie dla każdego człowieka w sposób oczywisty fałszywe, bo nie istnieją mężczyznokobiety?
Proszę o poważną odpowiedź.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:51, 17 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Kiedy ziemscy matematycy wywieszą białą flagę?
Tu nie ma pytania „Czy” tu jest pytanie „Kiedy” … bo pewne jest, że wkrótce to nastąpi!
idiota napisał: |
"A.
Jeśli ktoś jest mężczyzną to może ~~> być kobietą
M~~>K = M*K = 1*1 =0
M=1 - wiem (=1) co to jest mężczyzna (M)
K=1 - wiem (=1) co to jest kobieta (K)
... ale są to pojęcia rozłaczne, stąd ich iloczyn logiczny jest równy ZERO.
Stąd zdanie A jest fałszem. "
No dobrze, spróbujmy to jakoś uporządkować.
Twierdzisz, że jak połączymy zdania "wiem co to jest mężczyzna" oraz "wiem co to jest kobieta" funktorem koniunkcji (*) to zdanie "wiem co to jest mężczyzna i wiem co to jest kobieta" będzie dla każdego człowieka w sposób oczywisty fałszywe, bo nie istnieją mężczyznokobiety?
Proszę o poważną odpowiedź. |
Dzięki Idioto za post który pięknie naświetla sedno głupoty logiki „matematycznej” ziemian.
Mamy zdanie do analizy matematycznej:
A.
Jeśli ktoś jest mężczyzną to może ~~> być kobietą
M~~>K = M*K = 1*1 =0
M=1 - wiem (=1) co to jest mężczyzna (M)
K=1 - wiem (=1) co to jest kobieta (K)
... ale są to pojęcia rozłączne, stąd ich iloczyn logiczny jest równy ZERO
Poprawna dziedzina minimalna to:
C (Człowiek) - zbiór wszystkich ludzi.
C = M+K
Stąd mamy przeczenia pojęć:
~M=[C-M] = [M+K-M] = K
~K = [C-K] = [M+K-K] = M
Dla przyjętej dziedziny C nasze zdanie A przybiera postać:
C*M ~~>C*K = C*M*C*K
C*x=x - teoria zbiorów się kłania (C - dziedzina, x - element z tej dziedziny)
Stąd:
M~~>K = M*K = M*~M =1*1 =0
Wynika z tego że w zdaniu A wolno nam iterować wyłącznie po zbiorze M, a nie po zbiorze wszystkich ludzi C!
… i to jest właśnie SEDNO głupoty matematycznej ziemian!
Można to przedstawić inaczej w sposób tożsamy zapisując:
x - dowolny element ze zbioru wszystkich ludzi
[x]*M~~>K = [x]*M*K =1*1 =0
Możliwe są raptem dwa losowania!
Losowanie 1.
x=K
K*M~~>K = K*M*M
[]~~>K = []*M =0*1 =0
Dla kobiety zdanie A jest fałszem, ten fałsz wymusza zbiór pusty w poprzedniku - jakakolwiek dalsza analiza jest zbędna
Losowanie 2.
x=M
M*M~~>K = M*M*K = 1*1*1 =0
Wylosowaliśmy mężczyznę, sprawdzamy przez porównanie z wzorcem kobiety czy może on być kobietą.
Widzimy że mężczyzna ma trąbkę, zaś kobieta jej nie ma.
Wniosek:
Żaden mężczyzna nie może być kobietą, a nie twoje że istnieje mężczyznokobieta.
Paniał?
Istotą logiki matematycznej jest rozstrzyganie w skład jakiego operatora logicznego wchodzi zdanie wypowiedziane A.
Analizę kwantyfikatorem małym ~~> zdania A przez wszystkie możliwe przeczenia p i q mamy w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/operatory-or-i-and,10313-125.html#380223
Rafal3006 napisał: |
A.
Jeśli ktoś jest mężczyzną to może ~~> być kobietą
M~~>K = M*K = 1*1 =0
M=1 - wiem (=1) co to jest mężczyzna (M)
K=1 - wiem (=1) co to jest kobieta (K)
... ale są to pojęcia rozłączne, stąd ich iloczyn logiczny jest równy ZERO.
Stąd zdanie A jest fałszem.
Przyjmujemy dziedzinę:
C (człowiek) = M+K - zbiór wszystkich ludzi
Obliczamy przeczenia zbiorów:
~M = [C-M] = [M+K-M] =K
~K = [C-K] = [M+K-K] =M
Stąd dla zdania A możemy również napisać:
M~~>K = M*K = M*~M =1*1 =0
B.
Jeśli ktoś jest mężczyzną to może ~~> nie być kobietą
M~~>~K = M*~K = M*M = M = ~K =1
C.
Jeśli ktoś nie jest mężczyzną to może ~~> nie być kobietą
~M~~>~K = ~M*~K = ~M*M =1*1 =0
D.
Jeśli ktoś nie jest mężczyzną to może ~~> być kobietą
~M~~>K = ~M*K = ~M*~M = ~M = K =1 |
Zapiszmy tą analizę w postaci symbolicznej tabeli prawdy kodując ja zero-jedynkowo względem zdania A:
A: M~~>K=1
Kodowanie zero-jedynkowe jest możliwe tylko i wyłącznie dzięki prawom Prosiaczka:
(~M=1) = (M=0)
(~K=1) = (K=0)
Kod: |
Analiza symboliczna |Co matematycznie|Na mocy |Tabela tożsama do
|oznacza |prawa |ABCDhij
| |Prosiaczka |
| | | M K M~~>K=M*K
A: M~~> K = M* K =0 |( M=1)*( K=1)=0 |(M=1)*(K=1)=0| 1 1 0
B: M~~>~K = M*~K =1 |( M=1)*(~K=1)=1 |(M=1)*(K=0)=1| 1 0 1
C:~M~~>~K =~M*~K =0 |(~M=1)*(~K=1)=0 |(M=0)*(K=0)=0| 0 0 0
D:~M~~> K =~M* K =1 |(~M=1)*( K=1)=1 |(M=0)*(K=1)=1| 0 1 1
a b c d e f g h i j
|
Stąd mamy odpowiedź że nasze zdanie A:
A: M~~>K = M*K =1*1 =0
Wchodzi w skład równoważności „albo”($).
W tym momencie możemy skorzystać z gotowej definicji symbolicznej równoważności „albo”($), ale nie ma takiej potrzeby!
Dlaczego?
Bo ta definicję możemy wyprowadzić dosłownie na poziomie ucznia szkoły podstawowej korzystając z definicji kontrprzykładu.
UWAGA!
Brak poniższej definicji kontrprzykładu TOTALNIE dyskwalifikuje logikę „matematyczną” ziemian.
Zachodzi tożsamość:
Logika matematyczna ziemian = gówno-logika matematyczna
Definicja kontrprzykładu:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego p=>q nazywamy to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane kwantyfikatorem małym p~~>~q=p*~q
Rozstrzygnięcia:
Fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q =0 wymusza prawdziwość warunku wystarczającego p=>q =1 (i odwrotnie.)
Prawdziwość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q =1 wymusza fałszywość warunku wystarczającego p=>q =0 (i odwrotnie)
1.
Z fałszywości kontrprzykładu A:
A: M~~>K = M*K =0
Wynika prawdziwość warunku wystarczającego => B:
B: M=>~K =1
2.
Z fałszywości kontrprzykładu C:
C: ~M~~>~K =~M*~K =0
Wynika prawdziwość warunku wystarczającego => D:
D: ~M=>K =1
Stąd mamy końcową tabelę symboliczną równoważności typu „albo”($)
Y = M$K = B: (M=>~K)* D: (~M=>K) = 1*1 =1
Czytamy:
Dowolny człowiek jest mężczyzną (M=1) albo($) kobietą (K=1)
M$K = B: (M=>~K)* D: (~M=>K) = 1*1 =1
Matematycznie zachodzi:
M$K = ~(M<=>K) = M<=>~K = B: (M=>~K)* D: (~M=>K) = 1*1 =1
Czytamy:
Dowolny człowiek jest mężczyzną (M=1) wtedy i tylko wtedy gdy nie jest kobietą (~K=1)
M<=>~K = B: (M=>~K)* D: (~M=>K) = 1*1 =1
Kod: |
Symboliczna definicja równoważności typu „albo”($)
M$K=B: (M=>~K)* D: (~M=>K)=1*1 =1
Analiza matematyczna:
A: M~~>K = M* K=0
B: M=>~K = 1
C:~M~~>~K=~M*~K=0
D:~M=> K = 1
|
Rozwijamy powyższą tabelę słownie:
A.
Jeśli ktoś jest mężczyzną to może ~~> być kobietą
M~~>K = M*K = 1*1 =0
Definicja kwantyfikatora małego ~~> nie jest spełniona bo zbiory M i K są rozłączne
B.
Jeśli ktoś jest mężczyzną to na 100% => nie jest kobietą
M=>~K =1
Bycie mężczyzną (M=1) jest warunkiem wystarczającym => do tego, by nie być kobietą (~K=1)
C.
Jeśli ktoś nie jest mężczyzną to może ~~> nie być kobietą
~M~~>~K = ~M*~K = K*M = 1*1 =0
Definicja kwantyfikatora małego ~~> nie jest spełniona bo zbiory M i K są rozłączne
D.
Jeśli ktoś nie jest mężczyzną to na 100% => jest kobietą
~M=>K =1
Nie bycie mężczyzną (~M=1) jest warunkiem wystarczającym => do tego, aby być kobietą.
Podsumowanie!
W tym momencie ziemscy matematycy muszą wywiesić białą flagę i poddać się pod opieką algebry Kubusia!
Niemożliwe jest bowiem, aby ziemscy matematycy nie zrozumieli tego postu!
Czy mam rację Idioto i Irbisolu?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 0:16, 18 Maj 2018, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
idiota
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stolnica
|
Wysłany: Pią 0:04, 18 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Ciekawe, czyli stwierdzasz, że połączenie zdania "wiem co to jest mężczyzna" oraz "wiem co to jest kobieta" funktorem koniunkcji (*) to zdanie "wiem co to jest mężczyzna i wiem co to jest kobieta" będzie dla każdego człowieka w sposób oczywisty fałszywe.
Ciekawe, bo to potwornie kretyńskie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:08, 18 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
idiota napisał: | Ciekawe, czyli stwierdzasz, że połączenie zdania "wiem co to jest mężczyzna" oraz "wiem co to jest kobieta" funktorem koniunkcji (*) to zdanie "wiem co to jest mężczyzna i wiem co to jest kobieta" będzie dla każdego człowieka w sposób oczywisty fałszywe.
Ciekawe, bo to potwornie kretyńskie. |
Idioto!
Czy zrozumiesz mój post wyżej nie wiedząc co to jest "mężczyzna" i co to jest "kobieta"?
Proszę o poważną odpowiedź!
P.S.
A.
Jeśli ktoś jest mężczyzną to może ~~> być kobietą
M~~>K = M*K = 1*1 =0
Definicja kwantyfikatora małego ~~> nie jest spełniona bo zbiory M i K są rozłączne
Znów powtarzasz niebotyczną głupotę jakoby zdanie A dotyczyło każdego człowieka!
Tak nie jest Idiotu, zdanie A dotyczy wyłącznie zbioru mężczyzn!
Przeczytaj uważnie mój post wyżej!
Kluczowy fragment wyróżniłem ci na niebiesko.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 0:14, 18 Maj 2018, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:43, 18 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Trochę humoru z sąsiedniego wątku.
Przykład Komandora, matematycznie człowieka na prawdę dobrego w tym fachu czego dał dowód wielokrotnie, doskonale ilustruje beznadziejność pojmowania logiki matematycznej przez ziemian.
Czy mam rację Idioto i Irbisolu?
http://www.sfinia.fora.pl/blog-irob,67/pierwsze-spuszczanie,7431-6050.html#380355
rafal3006 napisał: | Komandor napisał: | To ja też się przyczynie do AK. Bo ta AK brnie w głupotę całkiem jak ziemska.
Bo co znaczy wartości zero i jeden? To bzdura? Fałsz jest zaprzeczeniem prawdy, jej przeciwieństwem więc czemu zero? Zero to nic ani to ani tamto ani siamto. Jak prawda ma wartość jeden to fałsz powinien mieć minus jeden a nie zero. |
Tego postu to nawet Komandor i Pan Barycki nie mają prawa nie zrozumieć!
Czy mam rację panowie?
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/operatory-or-i-and,10313-125.html#380353
rafal3006 napisał: | Kiedy ziemscy matematycy wywieszą białą flagę?
Tu nie ma pytania „Czy” tu jest pytanie „Kiedy” … bo pewne jest, że wkrótce to nastąpi! |
Komandorze, ciekawe kiedy zrozumiesz że wybrane symbole dla prawy i fałszu mogą być TOTALNIE dowolne.
Może być jak proponujesz:
1 = prawda
-1 = fałsz
... ale równie dobrze może być:
Prawda = Komandor
Fałsz = Pan Barycki
.. albo odwronie, w zalezności który z was jest madrzejszy - to dopiero trzeba rozstrzygnąć w rzetelnej debacie naukowej miedzy wami na temat logiki matematycznej.
Moge być sędzią sprawiedliwym |
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 0:47, 18 Maj 2018, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
idiota
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stolnica
|
Wysłany: Pią 0:46, 18 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Zdanie "wiem co to jest mężczyzna" dotyczy mnie.
Zdanie "wiem co to jest kobieta" też mnie dotyczy.
Ogólnie to mojej wiedzy.
Skąd ci do bańki przyszło, że chodzi o jakiś wszystkich ludzi.
Po prostu bokami robisz.
Jakoś do głowy ci nie chce wejść, że ludzie kiedy się ze sobą porozumiewają to używają spójnika (*) tak, że łącząc nim zdania "wiem co to jest mężczyzna" oraz "wiem co to jest kobieta" f dostają zdanie "wiem co to jest mężczyzna i wiem co to jest kobieta", które jest prawdziwe zawsze gdy dwa pierwsze są prawdziwe.
Nie ma tu żadnych kwantyfikatorów, części wspólnych i innych tego typu rzeczy.
To są wyłącznie twoje wymysły.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:58, 18 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
idiota napisał: | Zdanie "wiem co to jest mężczyzna" dotyczy mnie.
Zdanie "wiem co to jest kobieta" też mnie dotyczy.
Ogólnie to mojej wiedzy.
Skąd ci do bańki przyszło, że chodzi o jakiś wszystkich ludzi.
Po prostu bokami robisz.
Jakoś do głowy ci nie chce wejść, że ludzie kiedy się ze sobą porozumiewają to używają spójnika (*) tak, że łącząc nim zdania "wiem co to jest mężczyzna" oraz "wiem co to jest kobieta" f dostają zdanie "wiem co to jest mężczyzna i wiem co to jest kobieta", które jest prawdziwe zawsze gdy dwa pierwsze są prawdziwe.
Nie ma tu żadnych kwantyfikatorów, części wspólnych i innych tego typu rzeczy.
To są wyłącznie twoje wymysły. |
Masz Idioto zabetonowany mózg gówno-logiką ziemian równie solidnie jak Irbisol.
... ale się nie martw, 5-cio latki wkrótce rozwalą ten beton i uwolnią cię od koszmaru zwanego logiką "matematyczną" ziemian:
[link widoczny dla zalogowanych]
Gżdacz w artykule wynurzenia z szamba napisał: |
Jeśli 2+2=5, to jestem papieżem
Z książki Johna D. Barrowa Kres możliwości? wypisuję cytaty, które są cytatami drugiego rzędu, bo w rzeczonej książce są to również cytaty.
Cytat pierwszy (s. 226).
Sądzę, że mistycyzm można scharakteryzować jako badanie tych propozycji, które są równoważne swoim zaprzeczeniom. Z zachodniego punktu widzenia, klasa takich propozycji jest pusta. Ze wschodniego punktu widzenia klasa ta jest pusta wtedy i tylko wtedy, kiedy nie jest pusta. (Raymond Smullyan)
Przepisałem wiernie, pozostawiając niepoprawną interpunkcję oraz nadużycie leksykalne polegające na tłumaczeniu angielskiego proposition jako propozycja, zamiast stwierdzenie.
Cytat drugi (s. 226) wymaga lekkiego wprowadzenia.
Warunkiem niesprzeczności systemu w logice klasycznej jest ścisły podział zdań na prawdziwe bądź fałszywe, bowiem ze zdania fałszywego można wywnioskować dowolne inne, fałszywe bądź prawdziwe.
Kiedy Bertrand Russell wypowiedział ten warunek na jednym z publicznych wykładów jakiś sceptyczny złośliwiec poprosił go, by udowodnił, że jeśli 2 razy 2 jest 5, to osoba pytająca jest Papieżem. Russell odparł: "Jeśli 2 razy 2 jest 5, to 4 jest 5; odejmujemy stronami 3 i wówczas 1=2. A że pan i Papież to 2, więc pan i Papież jesteście jednym."!
W ramach zadania domowego zadałem sobie wykazanie, że jeśli Napoleon Bonaparte był kobietą, to ja jestem jego ciotką. Na razie zgłaszam "bz". |
Czy tak będzie lepiej?
Mamy zdanie do analizy matematycznej:
A.
Jeśli ktoś jest mężczyzną to może ~~> być kobietą
M~~>K = M*K = 1*1 =0
M=1 - istnieje (=1) zbiór wszystkich mężczyzn (M)
K=1 - istnieje (=1) zbiór wszystkich kobiet (K)
... ale zbiory te rozłączne, stąd ich iloczyn logiczny jest równy ZERO
Ponawiam pytanie:
Czy teraz rozumiesz o co chodzi w zdaniu A?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 1:04, 18 Maj 2018, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
idiota
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stolnica
|
Wysłany: Pią 1:05, 18 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Jakoś do głowy ci nie chce wejść, że ludzie kiedy się ze sobą porozumiewają to używają spójnika (*) tak, że łącząc nim zdania "istnieje zbiór wszystkich mężczyzn " oraz " istnieje zbiór wszystkich kobiet" to dostają zdanie "istnieje zbiór wszystkich mężczyzn i istnieje zbiór wszystkich kobiet"", które jest prawdziwe zawsze gdy dwa pierwsze są prawdziwe.
Nie ma tu żadnych kwantyfikatorów, części wspólnych i innych tego typu rzeczy.
To są wyłącznie twoje wymysły.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 1:55, 18 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
idiota napisał: | Jakoś do głowy ci nie chce wejść, że ludzie kiedy się ze sobą porozumiewają to używają spójnika (*) tak, że łącząc nim zdania "istnieje zbiór wszystkich mężczyzn " oraz " istnieje zbiór wszystkich kobiet" to dostają zdanie "istnieje zbiór wszystkich mężczyzn i istnieje zbiór wszystkich kobiet"", które jest prawdziwe zawsze gdy dwa pierwsze są prawdziwe.
Nie ma tu żadnych kwantyfikatorów, części wspólnych i innych tego typu rzeczy.
To są wyłącznie twoje wymysły. |
Posłużę się zatem twoją teorią zbiorów.
Niech będą dane zbiory:
p=[1,2,3]
q=[1,2,4]
r = [4,5]
Dziedzina:
D=[1,2,3,4,5,6]
Formułuję zdanie warunkowe:
A.
Jesli dowolny element z dziedziny D należy do zbioru p to ten sam element może ~~> należeć do zbioru q
p~~>q = p*q =1*1 =1
Zdanie A jest prawdziwe bo istnieje wspólny element zbiorów p i q np 1
B.
Jeśli dowolny element z dziedizny D należy do zbioru p to ten sam element może ~~> należec do zbiou r
p~~>r = p*r =1*1 =0
Zdanie B jest fałszywe bo zbiory p i r są rozłączne
Idioto, czy ten post jest zrozumialy?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 1:56, 18 Maj 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
idiota
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stolnica
|
Wysłany: Pią 7:14, 18 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
"Posłużę się zatem twoją teorią zbiorów. "
Nie masz pojęcia o żadnej teorii zbiorów, więc nie kłam.
Zresztą spójnik koniunkcji nie ma nic wspólnego z teorią zbiorów.
Po prostu ci się pomieszał z operacją iloczynu zbiorów.
"Idioto, czy ten post jest zrozumialy?"
Jest nie na temat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 7:55, 18 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Jesli dowolny element z dziedziny D należy do zbioru p to ten sam element może ~~> należeć do zbioru q
|
Ej, z kolesiem nie ma co chyba gadać. I tłumaczyć jakieś sprzeczności, i inne mądre rzeczy. Bo on po prostu ma jakiś własny język, tylko podobny do polskiego. Ale znaczący co innego. To zdanie semantycznie nie ma sensu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15381
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Pią 11:22, 18 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Odpowiesz w końcu na mój zarzut?
I przypominam, że temat 1*1=0 jest w wątku obok.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:10, 18 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Pogrom logiki matematycznej Idioty i Irbisola!
Podtemat:
Spójnik „i”(*) zdefiniowany jako kwantyfikator mały ~~>
Niezbędna teoria dla zrozumienia niniejszego postu:
Algebra Kubusia w definicjach napisał: |
4.0 Podstawowe definicje w algebrze Kubusia
Podstawowe definicje w algebrze Kubusia to:
p=>q - definicja warunku wystarczającego
p~>q - definicja warunku koniecznego
p~~>q - definicja kwantyfikatora małego
p~~>~q=p*~q - definicja kontrprzykładu
4.1 Definicja warunku wystarczającego =>
Definicja warunku wystarczającego => w zbiorach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p=>q =1
Definicja warunku wystarczającego => jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => zbioru q
Inaczej: p=>q =0
4.2 Definicja warunku koniecznego ~>
Definicja warunku koniecznego ~> w zbiorach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p~>q =1
Definicja warunku koniecznego ~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest nadzbiorem ~> zbioru q
Inaczej: p~>q =0
4.3 Definicja kwantyfikatora małego ~~>
Definicja kwantyfikatora małego ~~> w zbiorach:
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść q
p~~>q = p*q =1
Definicja kwantyfikatora jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q mają co najmniej jeden element wspólny.
Inaczej: p~~>q = p*q =[] =0
4.3.1 Definicja kontrprzykładu
Definicja kontrprzykładu:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego p=>q nazywamy to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane kwantyfikatorem małym p~~>~q=p*~q
Rozstrzygnięcia:
Fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q =0 wymusza prawdziwość warunku wystarczającego p=>q =1 (i odwrotnie.)
Prawdziwość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q =1 wymusza fałszywość warunku wystarczającego p=>q =0 (i odwrotnie)
Prawa Kubusia
Prawa Kubusia wiążą warunek wystarczający => z warunkiem koniecznym ~> bez zamiany p i q
I Prawo Kubusia
p=>q = ~p~>~q
II Prawo Kubusia
p~>q = ~p=>~q
Interpretacja dowolnego prawa logicznego
Prawdziwość dowolnej strony tożsamości logicznej „=” wymusza prawdziwość drugiej strony
Fałszywość dowolnej strony tożsamości logicznej „=” wymusza fałszywość drugiej strony
Prawa Tygryska:
Prawa tygryska wiążą warunek wystarczający => i konieczny ~> z zamianą p i q
I Prawo Tygryska
p=>q = q~>p
II Prawo Tygryska:
p~>q = q=>p
Prawo Pytona:
Każde pojęcie jest tożsame z samym sobą
Dowód prawa Pytona:
Każde pojęcie jest podzbiorem => siebie samego
Każde pojęcie jest nadzbiorem ~> siebie samego
Stąd:
p<=>p = (p=>p)*(p~>p) =1*1 =1
cnd
Pojęcie podzbioru i nadzbioru jest bezdyskusyjnie wspólne w algebrze Kubusia i logice matematycznej ziemian.
|
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/operatory-or-i-and,10313-125.html#380385
idiota napisał: | "Posłużę się zatem twoją teorią zbiorów. "
Nie masz pojęcia o żadnej teorii zbiorów, więc nie kłam.
Zresztą spójnik koniunkcji nie ma nic wspólnego z teorią zbiorów.
Po prostu ci się pomieszał z operacją iloczynu zbiorów.
"Idioto, czy ten post jest zrozumialy?"
Jest nie na temat. |
To wytłuszczone Idioto to czysto matematyczne brednie!
Algebra Kubusia jest zrozumiała dla każdego 5-cio latka niezależnie od tego, czy jest to Buszmen, Chińczyk, czy Polak.
W tym poście dam tego dowód.
Weźmy przykład wykładowcy logiki matematycznej Volratha:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kubusiowa-szkola-logiki-na-zywo-dyskusja-z-volrathem,3591-25.html#69416
volrath napisał: |
Kod: |
T1
Jeśli zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L
Wiemy, że:
A: P i 4L = 1 (pies)
B: P i ~4L = 0 (brak psów bez 4 łap)
C:~P i 4L = 1 (słoń)
D:~P i ~4L = 1 (mrówka)
Istnienie kalekich psów wykluczamy.
|
|
Doskonale widać, że Volrath użył tu spójnika „i”(*) i że ten spójnik jest tu tożsamy z definicją kwantyfikatora małego ~~> podaną na wstępie niniejszego postu.
Zauważ, że Volrath nie wyznacza tu kompletnego iloczynu logicznego zbiorów ABCD, lecz interesuje go wyłącznie znaczenie spójnika „i”(*) w sensie definicji kwantyfikatora małego ~~>, bowiem dowodzi tylko i wyłącznie faktu czy zbiory połączone spójnikiem „i”(*) mają wspólny element (ACD), czy też takiego wspólnego elementu nie mają (B).
Oznaczmy:
„i”(*) - spójnik „i” zdefiniowany jako kwantyfikator mały ~~> (dowód ciut wyżej)
Tabela tożsama do tabeli Volratha wygląda zatem następująco:
Kod: |
T2
Jeśli zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L
Wiemy, że:
A: P~~> 4L = P* 4L = 1 (pies)
B: P~~>~4L = P*~4L = 0 (brak psów bez 4 łap)
C:~P~~> 4L =~P* 4L = 1 (słoń)
D:~P~~>~4L =~P*~4L = 1 (mrówka)
Istnienie kalekich psów wykluczamy.
|
I teraz jedziemy logiką matematyczną dosłownie na poziomie ucznia szkoły podstawowej zdefiniowaną na początku tego postu.
1.
Fałszywość kontrprzykładu B:
B: P~~>~4L = P*~4L =0
Wymusza prawdziwość warunku wystarczającego => A:
A: P=>4L =1
2.
Prawdziwość warunku wystarczającego A, na mocy prawa Kubusia, wymusza prawdziwość warunku koniecznego D:
A: P=>4L = D: ~P~>~4L
3.
Prawdziwość kontrprzykładu C:
C: ~P~~>4L = ~P*4L =1
Wymusza fałszywość warunku wystarczającego => D:
D: ~P=>~4L =0
4.
Fałszywość warunku wystarczającego => D, na mocy prawa Kubusia, wymusza fałszywość warunku koniecznego ~> A:
D: ~P=>~~4L = A: P~>4L =0
KONIEC!
Nanieśmy nasza analizę to tabeli symbolicznej T3:
Kod: |
T3
Jeśli zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L
Wiemy, że:
A: P=> 4L = 1 | P~> 4L =0
B: P~~>~4L = P*~4L = 0 | P~~>~4L= P*~4L =0
C:~P~~> 4L =~P* 4L = 1 |~P~~> 4L=~P* 4L =1
D:~P~> ~4L = 1 |~P=>~4L =0
Istnienie kalekich psów wykluczamy.
|
Definicja implikacji prostej p|=>q:
Implikacja prosta p|=>q to zachodzenie wyłącznie warunku wystarczającego => między tymi samymi punktami:
p=>q =1
p~>q =0
stąd:
p|=>q = (p=>q)*~(p~>q) = 1*~(0) = 1*1 =1
Nasz przykład z tabeli T3:
P|=>4L = (P=>4L)*~(P~>4L) = 1*~(0) = 1*1 =1
cnd
Definicja implikacji odwrotnej p|~>q:
Implikacja odwrotna p|~>q to zachodzenie wyłącznie warunku koniecznego ~> między tymi samymi punktami:
p~>q =1
p=>q =0
stąd:
p|~>q = (p~>q)*~(p=>q) = 1*~(0) = 1*1 =1
Nasz przykład z tabeli T3:
~P|~>~4L = (~P~>~4L)*~(~P=>~4L) = 1*~(0) = 1*1 =1
cnd
Analiza szczegółowa zdania wypowiedzianego A według tabeli T3 jest następująca:
A.
Jeśli zwierzę jest psem to na 100% => ma cztery łapy
P=>4L =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona bo zbiór P=[pies] jest podzbiorem zbioru zwierząt z czterema łapami 4L=[pies, słoń ..]
Ustalamy dziedzinę minimalną:
ZWZ - zbiór wszystkich zwierzat
Stąd mamy:
P=[pies]
4L=[pies, słoń ..]
~P=[ZWZ-pies] = [słoń ..]
~4L=[ZWZ-4L] = [mrówka ..]
Dalsza analiza zdania A przez wszystkie możliwe przeczenia p i q:
Prawdziwość warunku wystarczającego => A wymusza fałszywość kontrprzykładu B
B.
Jeśli zwierzę jest psem to może ~~> nie mieć czterech łap
P~~>~4L =P*~4L = 1*1 =0
Fałszywości kontrprzykładu B nie musimy udowadniać, ale możemy:
Definicja kwantyfikatora małego ~~> nie jest tu spełniona (=0) bo zbiór P=[pies] jest rozłączny ze zbiorem ~4L=[mrówka, kura wąż ..]
… o czym każdy 5-cio latek wie, z wykluczeniem ziemskich matematyków typu Idiota i Irbisol?
Poproszę Idiotę i Irbisola o zabranie głosu w tym temacie.
… a jeśli zwierza nie ma czterech łap?
Prawo Kubusia:
A: P=>4L = D: ~P~>~4L =1
Na mocy prawa Kubusia nie musimy udowadniać prawdziwości zdania D!
… ale możemy udowodnić:
D.
Jeśli zwierzę nie jest psem to może ~> nie mieć czterech łap
~P~>~4L =1
Definicja warunku koniecznego ~> spełniona bo zbiór ~P:
~P=[słoń, mrówka …]
jest nadzbiorem ~> zbioru ~4L:
~4L=[mrówka ..]
cnd
LUB
C.
Jeśli zwierzę nie jest psem to może ~~ mieć cztery łapy
~P~~>4L =~P*4L =1
Definicja kwantyfikatora małego ~~> spełniona bo zbiór ~P:
~P=[słoń, mrówka …]
ma co najmniej jeden element wspólny ze zbiorem 4L:
4L=[pies, słoń ..]
Ten element wspólny to: słoń
Warunek konieczny ~> w zdaniu C nie zachodzi bo prawo Kubusia:
~P~>4L = P=>~4L =0
cnd
Dowód tożsamy:
Bezpośrednio z definicji zbiorów ~P=[słoń, mrówka ..] i 4L=[słoń ..] widać doskonale że:
Zbiór ~P=[słoń, mrówka ..] nie jest ani nadzbiorem ~> zbioru 4L=[pies, słoń ..], ani też podzbiorem => zbioru 4L=[pies, słoń ..]
cnd
Podsumowanie:
Ten post to pogrom logiki matematycznej ziemian która nie rozumie niczego z niniejszego postu tzn. ani nasz Idiota, ani też Irbisol, nic a nic z tego postu nie rozumieją.
Czy mam rację Idioto i Irbisolu?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 20:23, 18 Maj 2018, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
idiota
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stolnica
|
Wysłany: Pią 20:32, 18 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
"Spójnik „i”(*) zdefiniowany jako kwantyfikator mały ~~> "
Jabłko definiowane jako samochód.
"To wytłuszczone Idioto to czysto matematyczne brednie!"
Dobrze zatem.
Co dostaniemy, kiedy spójnikiem "i" połączymy zdania "istnieje zbiór wszystkich mężczyzn " oraz " istnieje zbiór wszystkich kobiet"?
Brak KONKRETNEJ odpowiedzi na to pytanie uznam za brak umiejętności odpowiedzenia na nie co będzie znaczyło, że nie da się z tobą na ten temat w ogóle rozmawiać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:25, 18 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Jak działa mózg naszego Idioty … i każdego 5-cio latka!
Idioto:
Jeśli nie zgadzasz się z którymkolwiek punktem opisującym działanie TWOJEGO mózgu to napisz.
idiota napisał: |
"Spójnik „i”(*) zdefiniowany jako kwantyfikator mały ~~> "
Jabłko definiowane jako samochód. |
Nie ja użyłem spójnika „i”(*) w znaczeniu kwantyfikatora małego ~~>, lecz wykładowca logiki matematycznej Volrath.
Wielkie brawa dla Volratha!
idiota napisał: |
"To wytłuszczone Idioto to czysto matematyczne brednie!"
Dobrze zatem.
Co dostaniemy, kiedy spójnikiem "i" połączymy zdania "istnieje zbiór wszystkich mężczyzn " oraz " istnieje zbiór wszystkich kobiet"?
Brak KONKRETNEJ odpowiedzi na to pytanie uznam za brak umiejętności odpowiedzenia na nie co będzie znaczyło, że nie da się z tobą na ten temat w ogóle rozmawiać. |
Algorytm działanie mózgu Idioty .. i każdego 5-cio latka:
1.
Nasz mózg definicje obiektów fizycznych (np. psa) przechowuje w formie obrazkowej tzn. jeśli zażądamy od naszego mózgu definicji (opisu) psa to przywołuje on obrazek jakiegoś pieska i go opisuje.
2.
Definicja Uniwersum człowieka:
Uniwersum człowieka (i wszystkich istot żywych) to zbiór pojęć przez niego rozumianych
3.
Wszelkie pojęcia w Uniwersum człowieka są matematycznie rozłączne i połączone spójnikiem „lub”(+).
Dowód:
U = [kobieta, mężczyzna, pies, słoń, mrówka …]
Zapis matematycznie tożsamy:
U = [kobieta+ mężczyzna+ pies+ słoń+ mrówka ..]
Matematycznie wszelkie pojęcia w mózgu człowieka są rozłączne.
Wniosek:
Jedynym poprawnym spójnikiem logicznym łączącym rozłączne pojęcia w naszym Uniwersum jest spójnik:
„lub”(+) - w znaczeniu sumy logicznej zbiorów (pojęć)!
Z definicji nie może być powtórzeń pojęć w Uniwersum bo prawo algebry Boole’a:
a+a =a
Nasz mózg to nie idiota i nie powiela w mózgu tych samych pojęć, mimo że matematycznie mógłby powielić nieskończoną ilość razy.
3.
Połączenie pojęć rozłącznych w naszym Uniwersum spójnikiem:
„i”(*) - iloczyn logiczny zbiorów (pojęć)
jest błędem czysto matematycznym, bowiem iloczyn logiczny zbiorów (pojęć) rozłącznych jest zbiorem pustym.
Połączenie spójnikiem „i”(*) wszelkich pojęć w naszym Uniwersum to wyzerowanie naszego Uniwersum, czyli śmierć naszego mózgu.
4.
Oczywistym jest że z definicji wiemy co oznaczają wszelkie pojęcia w naszym Uniwersum.
Oczywistym jest też, że połącznie dwóch pojęć rozłącznych spójnikiem „i”(*) da nam w wyniku zbiór pusty.
kobieta*mężczyzna = 1*1 =0
Czytamy:
Wiem (=1) co to jest kobieta (K) i wiem (=1) co to jest mężczyzna (M), ale pojęcia te są rozłączne, stąd w wyniku mamy ZERO.
5.
Nasz mózg nie przechowuje kompletnych zbiorów bo to czasami fizycznie niemożliwe np. zbiór liczb parzystych, tworzy je dynamicznie z elementów prostych zbiorów typu: kobieta, mężczyzna, pies, słoń, mrówka …
Idioto:
Czy masz jakieś zastrzeżenia do algorytmu działania twojego mózgu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:33, 18 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Czy osoby niewidome potrafią myśleć?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
idiota
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stolnica
|
Wysłany: Pią 22:58, 18 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
"Czy masz jakieś zastrzeżenia do algorytmu działania twojego mózgu?"
Nie interesuje mnie on. ogólnie twoje fantazje na temat algorytmów są raczej nudne i nie na temat zawsze.
Ale pokazałeś, że nawet nie umiesz połączyć dwóch zdań spójnikiem, jak ci się coś w głowie przestawi.
To dopiero ciekawe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 5:58, 19 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
idiota napisał: | "Czy masz jakieś zastrzeżenia do algorytmu działania twojego mózgu?"
Nie interesuje mnie on. ogólnie twoje fantazje na temat algorytmów są raczej nudne i nie na temat zawsze.
Ale pokazałeś, że nawet nie umiesz połączyć dwóch zdań spójnikiem, jak ci się coś w głowie przestawi.
To dopiero ciekawe. |
Taa..
Ty umiesz:
Jan wszedł i padł martwy = Jan padł martwy i wszedł
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 5:58, 19 Maj 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|