|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:41, 26 Gru 2010 Temat postu: Funkcja logiczna |
|
|
Kubusiowa szkoła logiki
Temat:
Funkcja logiczna
Z dedykacja dla Millera
zbigniewmiller napisał: | żebys sie dobrze poczuł ,zrobie ci grzecznosc
prawo demorgana "p+q=~(~p*~q)" tak nie "brzmi,to jest nonsens
brzmi tak:p+q<=>~(~p*~q)
jesli zas piszesz=,to wartosciujesz i należy pisać:
w(p+q)=w(~(~p*~q)) niektórzy pisza V zamiast w, od value.... |
Na początek zajrzyj tu:
galaxy.uci.agh.edu.pl/~kca/R3_Algebra_Boolea.doc
Logicy nie maja pojęcia o dwuelementowej algebrze Boole’a algebrze bramek logicznych.
Wszystko jest totalnie źle, a szczytem bezsensu są tautologie generowane przez symbol <=>.
Prawo de’Morgana poprawnie zapisane musi brzmieć tak:
p+q = ~(~p*~q)
Po obu stronach tożsamości mamy identyczna funkcje logiczną, to funkcja logiczna bramki OR, nigdy nie CIĄGŁA jedynkę !
Ludzie do jasnej cholery, co wy za brednie wypisujecie.
p+q <=>~(~p*~q)
Na wyjściu takiego układu cyfrowego otrzymacie ciągła jedynkę, czyli to jest operator FILL, a nie żadna bramka OR !
Ja nie wiem jak można tak bredzić !
Logicy, czy wy macie choć trochę pojęcia o technice cyfrowej ?
Głupoty jak wyżej sa dowodem że wasza wiedza o poprawnej algebrze Boole’a jest równa zeru !
Poprawnie jest tylko i wyłącznie tak:
Y=p+q = ~(~p*~q)
stąd:
Y=p+q
Y=~(~p*~q)
Gdzie Y to funkcja logiczna generowana przez zmienne p i q
Tu te funkcje są identyczne na mocy prawa de’Morgana, identyczne czyli tożsame ale nigdy nie będzie to ciągła jedynka jak w popieprzonym zapisie logików !
Tylko idiota zapisze funkcję logiczna tak:
Y<=>p+q
Y<=>~(~p*~q)
Wracając do poprawnego zapisu mamy dalej tak:
Y=p+q
~Y=~p*~q
Na mocy definicji spójnika „lub” zapisujemy:
Y=p+q = p*q+p*~q+~p*q
Stąd symboliczna tabela operatora OR:
Kod: |
Dotrzymam słowa (Y)
Y=p+q = p*q+p*~q+~p*q
p*q=Y
p*~q=Y
~p*q=Y
Sklamię (~Y)
~Y=~p*~q
~p*~q
|
Stąd dla kodowania w logice dodatniej:
p=1. ~p=0
q=1, ~q=0
Y=1, ~Y=0
mamy zero-jedynkowa definicje operatora OR !
Kod: |
p q Y=p+q
1 1 =1
1 0 =1
0 1 =1
0 0 =0
|
Wnioski:
1.
Prawo de’Morgana to definicja sumy logicznej w zapisie symbolicznym !
2.
Prawo de’Morgana zachodzi w obrębie jednej definicji zero-jedynkowej – tu mamy prawo de’Morgana dla operatora OR
Identycznie jest z prawami Kubusia w implikacji.
p=>q = ~p~>~q
To jest prawo Kubusia w zapisie symbolicznym czyli definicja zero-jedynkowa operatora implikacji prostej !
Powyższe możemy rozbić na dwie funkcje logiczne:
Y=p=>q
Y=~p~>~q
Możemy fizycznie zbudować powyższe bramki logiczne i przekonać się że w funkcji czasu generują identyczne odpowiedzi na wyjściach Y
Tu nigdy nie wolno zapisać:
Y<=>p=>q
Bo to jest idiotyzm obojętnie z jakiej strony by nie patrzeć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:37, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
zbigniewmiller napisał: | WSPÓŁCZUJE CI KUBUŚU I PODZIWIAM ,NIE WIEM CZY to żąrtwy czy prowokacje ,bąż łaskaw zaglądnąc do wpaniałej książki H> Rasiowej wstęp do matematyki wsółczesnej,znajdziesz tam wszystko co na poziomie I roku matematyki jest wymagane z KRZ i dużo więcej!
nie jestes ani logikiem ,ani matematykiem...... |
Miller, NTI jest totalnie sprzeczna z KRZ z powodu totalnie roznych interpretacji tego samego kodu zero-jedynkowego implikacji.
Twierdzenie:
Miejsce wszystkiego co czlowiek zbudował na definicji impliakjci materialnej jest w koszu na smieci.
W podpisie maswz obalenie KRZ prawami samej KRZ, jak obalisz to kasuje NTI.
KRZ to jedna wielka głupota, nic wiecej - nie majaca nic wspólnego z genialna logiką człowieka, opisaną przez NTI
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:38, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
zbigniewmiller napisał: | ale ty nie znasz nawet KRZ! |
Mylisz się znam doskonale po rocznej dyskusji na ateiście.pl z najlepszymi logikami po drugiej stronie - KRZ to same głupoty nic wiecej, a powodem tego jest ta idiotka wszechczasów 'impliakcja matemarialna".
Teraz ja ci udowodnię że ty nie znasz matematyki na poziomie I klasy LO.
Poniższ definicje, wziete żywcem z podręcznika matematyki do I klasy LO to śmiertelny cios dla KRZ ... spróbuj je obalic !
Oczywiście nie masz szans, co oznacza że KRZ do kosza !
2.7 Nieznane definicje implikacji i równoważności, wynikające z NTI
Przy pomocy tych definicji można skutecznie i łatwo rozstrzygać czy zdanie jest implikacją prostą =>, implikacja odwrotną ~> czy też równoważnością. Definicje te wynikają bezpośrednio z tabel zero-jedynkowych odpowiednich operatorów logicznych w interpretacji NTI.
Definicja warunku koniecznego autorstwa wykładowcy logiki Volratha:
Jeśli p jest konieczne ~> dla q to zajście ~p wystarcza => dla zajścia ~q
p~>q = ~p=>~q – prawo Kubusia
Definicja warunku koniecznego ukierunkowana na zajście warunku ~p=>~q
Kod: |
Tabela 1
p~>q=1
1 1 =1
p~~>q=x
1 0 =x
… a jeśli nie zajdzie p ?
Prawo Kubusia:
p~>q = ~p=>~q
~p=>~q=1
0 0 =1
~p=>q=0
0 1 =0
|
W tej definicji kompletnie nas nie interesuje wartość logiczna linii drugiej:
x={0,1}
Tu może być cokolwiek:
0 – równoważność
1 – implikacja odwrotna
Interesują nas tu relacje między zbiorami po stronie p i q
Jeśli p to q
Warunek konieczny zachodzi gdy:
Jeśli zabierzemy zbiór p to musi => zniknąć zbiór q !
Przykłady:
1.
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to może być podzielna przez 8
P2~>P8=1 bo:
Zabieramy zbiór P2, oczywiście znika nam zbiór P8
Wniosek:
P2 jest konieczne dla P8
2.
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to może być podzielna przez 2
P8~>P2=0 bo:
zabieramy zbiór P8, oczywiście zbiór P2 nie znika, zostają liczby:
~P8~~>P2=1 bo 2,4,6…
Wniosek:
P8 nie jest konieczne dla P2
Zdanie 2 jest prawdziwe na mocy naturalnego może ~~>, wystarczy jedna prawda:
P8~~>P2=1 bo 8
ale to nie jest implikacja odwrotna.
3.
Jeśli liczba jest podzielna przez 3 to może być podzielna przez 8
P3~>P8=0 bo:
Zabieramy zbiór liczb podzielnych przez 3:
P3=3,6,9….
a po stronie q zostaje nam jedna liczba:
P8=8
To wystarczy !
P3 nie jest konieczne dla P8
Zdanie 3 jest prawdziwe na mocy naturalnego „może” ~~>
P3~~>P8=1 bo 24
ale to nie jest implikacja odwrotna.
Definicja warunku wystarczającego ukierunkowana na zajście warunku wystarczającego p=>q:
Kod: |
Tabela 2
p=>q=1
1 1 =1
p=>~q=0
1 0 =0
… a jeśli nie zajdzie p ?
Prawo Kubusia:
p=>q = ~p~>~q
~p~>~q=1
0 0 =1
~p~~>q=x
0 1 =x
|
W tym przypadku nie interesuje nas stan logiczny ostatniej linii bowiem o zachodzeniu warunku wystarczającego decydują dwie pierwsze linie i relacje między zbiorami po stronie p i q.
W ostatniej linii może być cokolwiek:
0 – równoważność
1 – implikacja prosta
Przykłady:
1.
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to na pewno => jest podzielna przez 2
P8=>P2=1 bo 8,16,24 …
Oczywiście P8 wystarcza dla P2
2.
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to na pewno => nie jest podzielna przez 2
P2=>P8=0 bo 2
Zauważmy, że iloczyn logiczny tabel 1 i 2 to definicja równoważności bowiem w odpowiednich liniach
x*0=0
Definicja równoważności ukierunkowana na relacje między zbiorami p i q:
p<=>q = (p~>q)*(p=>q) =1*1=1
gdzie:
p~>q
Warunek konieczny w interpretacji na zbiorach:
Jeśli zabierzemy zbiór p i musi zniknąć zbiór q
p=>q
Warunek wystarczający między p i q
Nieznane definicje implikacji i równoważności:
A.
Równoważność <=> to jednoczesne zachodzenie warunku koniecznego i wystarczającego w działaniach na zbiorach co widać w tabelach 1 i 2.
p=>q=1 – warunek wystarczający w kierunku p=>q zachodzi
p~>q=1 – warunek konieczny w kierunku p~>q zachodzi
p<=>q = (p~>q)*(p=>q)
B.
Implikacja prosta p=>q to zachodzenie wyłącznie warunku wystarczającego w zbiorach.
p=>q=1 – warunek wystarczający w kierunku p=>q zachodzi
p~>q=0 – warunek konieczny w kierunku p~>q nie zachodzi
C.
Implikacja odwrotna p~>q to zachodzenie wyłącznie warunku koniecznego w zbiorach.
p~>q=1 – warunek konieczny w kierunku p~>q zachodzi
p=>q=0 – warunek wystarczający w kierunku p=>q nie zachodzi
Powyższe definicje można wykorzystywać do rozstrzygnięć czy zdanie „Jeśli…to…” jest implikacją prostą =>, implikacją odwrotną ~> czy też równoważnością <=>.
Przykład równoważności:
Jeśli trójkąt ma boki równe to jest równoboczny
BR=>TR
Oczywiście trzy odcinki o równych długościach są wystarczające dla zbudowania trójkąta równobocznego
Wniosek:
Warunek wystarczający spełniony
Jeśli zamienimy jeden z trzech odcinków na odcinek o innej długości to zbudowania trójkąta równobocznego nie będzie możliwe.
Wniosek:
Trzy równe odcinki są warunkiem koniecznym dla trójkąta równobocznego
Między zbiorami BR i TR zachodzi jednocześnie warunek wystarczający BR=>TR i konieczny BR~>TR
co jest dowodem równoważności:
BR<=>TR = (BR=>TR)* (BR~>TR)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:39, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
No i znowu podwijasz ogonek i uciekasz ?
Co tu nie rozumiec Miller ?
To jest matematyka na poziomie i klasy LO, powiem wiecej, każdy 5-cio latek uzywa tej matematyki w sposób perfekcyjny
Czy zgadzasz sie z ponizszymi definicjami impliakjci prostej =>, Implikacji odwrotnej ~> i równowazności <=>.
TAK/NIE
Nieznane definicje implikacji i równoważności:
A.
Równoważność <=> to jednoczesne zachodzenie warunku koniecznego i wystarczającego w działaniach na zbiorach co widać w tabelach 1 i 2.
p=>q=1 – warunek wystarczający w kierunku p=>q zachodzi
p~>q=1 – warunek konieczny w kierunku p~>q zachodzi
p<=>q = (p~>q)*(p=>q)
B.
Implikacja prosta p=>q to zachodzenie wyłącznie warunku wystarczającego w zbiorach.
p=>q=1 – warunek wystarczający w kierunku p=>q zachodzi
p~>q=0 – warunek konieczny w kierunku p~>q nie zachodzi
C.
Implikacja odwrotna p~>q to zachodzenie wyłącznie warunku koniecznego w zbiorach.
p~>q=1 – warunek konieczny w kierunku p~>q zachodzi
p=>q=0 – warunek wystarczający w kierunku p=>q nie zachodzi
Powyższe definicje można wykorzystywać do rozstrzygnięć czy zdanie „Jeśli…to…” jest implikacją prostą =>, implikacją odwrotną ~> czy też równoważnością <=>.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:41, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
zbigniewmiller napisał: | kubus! lubie cie! |
Taaa, jak lubusz to wykasuj swoje wypociny z forum ogólnego.
Co tu nie rozumiec Miller ?
Nie rozumiesz co to jest warunek konieczny a co to jest warunek wystarczajacy ?
Jak tego nie rozumiesz to idxże czym prędzej po nauki do przedszkola, dzieciaki ci to doskonale wytłumaczą.
Pani w przedszkolu:
Jeśli jutro bedzie pochmurno to może padać
czy chmury sa konieczna dla deszczu ?
Jaś lat 5:
Chmury sa konieczne aby jutro padąło bo jak nie będzie chmur to na pewno nie będzie padać
CH~>P = ~ĆH=>~P - prawo Kubusia
Tylko matematyczny IDIOTA może udawac że nie rozumie co to jest warunkek konieczny i wystarczający.
Rozumiesz zatem te definicje wyżej czy nie rozumiesz ?
TAK/NIE
Jestes w pulapce Miller bo jak odpowiesz:
Nie wiem co to jest warunek wystarczajcy i konieczny to bedzie:
Miller = IDIOTA
... a jak powiesz że rozumiesz te definicje wyżej to wyjdzie:
KRZ = IDIOTA
Wybór nalezy do ciebie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35367
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:52, 26 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
zbigniewmiller napisał: | to nie jest logika,to dotyczy rzeczywistości i ne ma nic wspólnego z logika,ale i tak cię lubie...,ale nie wykasuje,bo są to świadectwa czci dla twojego wysiłku... |
Ales palnał, wszystkie dzieci w 100-milowym lesie właśnie pekaja ze śmiechu ....
Twierdzic że pojęcie warunku wystarczającego i koniecznego to nie jest logika może tylko matematyczny bałwan.
Czy rozumiesz to ?
jesli liczba jest podzielna przez 8 to na pewno jest podzielna przez 2
P8=>P2
P8 wystarcza dla P2
Jesli liczba jest podzielna przez 2 to może byc podzielna przez 8
P2~>P8
P2 jest konieczne dla P8
Jak nie rozumiesz to znajdź sobie w Wikipedii jakis podręcznik matematyki do I klasy LO.
Miller, twój cytat wyżej to totalna kompromitacja.
Dobranoc
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|