|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:45, 16 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: |
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | To, że psychopata wspaniałomyślnie nie pociął kogoś piłą nie oznacza że przestał być psychopatą. Groźba została wypowiedziana - i to się liczy. |
NIE Irbisorze !
Ty masz na myśli psychopatów a ja normalnych ludzi - widzisz różnicę ? |
Widzę różnicę, ale ty nie masz na myśli normalnych ludzi, tylko psychopatów, którzy - jeżeli się rozmyślą przy spełnionym warunku wykonania kary - nie zostaną kłamcami. Psychopatami pozostaną nadal.
Bo zgadzasz się, że zdanie "dostaniesz lanie jeżeli ubrudzisz spodnie" dotyczy KAŻDEJ sytuacji z ubrudzonymi spodniami, również tej gdy dzieciaka potrącił samochód?I taką samą groźbę wypowiadają i (2) i (3), tylko że w (3) można darować karę. Ale wypowiadając (3) nigdzie nie ma zastrzeżenia "no chyba że coś złego ci się stanie i generalnie nie będzie to twoja wina". Lanie dupska podłączonemu do respiratora w (3) jest jak najbardziej realne. Tyle że wypowiadający (3), rezygnując z kary, nie zostaje kłamcą - psychopatą jest cały czas. |
Zgadzam się z niebieskim, tylko Ty kompletnie nie czujesz fundamentalnej różnicy między (3) a (2).
W czerwonym to palnąłeś bzdurę.
Gdzie ja mam na myśli psychopatów ?
Pokaż gdzie to napisałem ?
Ja normalny człowiek mówię do syna:
Jeśli ubrudzisz spodnie dostaniesz lanie
... syn wraca w brudnych spodniach a ja najzwyczajniej w świecie udaję że zapomniałem o wypowiedzianej groźbie.
implikacja (3) - mogę udać że zapomniałem i nie jestem kłamca bo definicja (3) mi na to pozwala
równoważność (2) - w idiotycznej równoważności musisz walić, albo jesteś kłamcą
Wyłącznie równoważność (2) robi z każdego normalnego człowieka psychopatę - nigdy implikacja (3).
Każdy kto twierdzi że:
groźba=równoważność(2) - jest psychopatą bo nie ma tu możliwości darowania kary
Każdy kto twierdzi że:
groxba=implikacja (3) - jest normalny bo może robić co mu się podoba przy spełnionym warunku kary ... nawet udać że zapomniał o wypowiedzianej groźbie i nie jest kłamcą ... i to jest właściwa definicja groźby.
Przeczytaj jeszcze raz mój post wyżej i pomyśl trochę, zanim coś napiszesz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15369
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Pon 8:06, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: |
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | To, że psychopata wspaniałomyślnie nie pociął kogoś piłą nie oznacza że przestał być psychopatą. Groźba została wypowiedziana - i to się liczy. |
NIE Irbisorze !
Ty masz na myśli psychopatów a ja normalnych ludzi - widzisz różnicę ? |
Widzę różnicę, ale ty nie masz na myśli normalnych ludzi, tylko psychopatów, którzy - jeżeli się rozmyślą przy spełnionym warunku wykonania kary - nie zostaną kłamcami. Psychopatami pozostaną nadal.
Bo zgadzasz się, że zdanie "dostaniesz lanie jeżeli ubrudzisz spodnie" dotyczy KAŻDEJ sytuacji z ubrudzonymi spodniami, również tej gdy dzieciaka potrącił samochód?I taką samą groźbę wypowiadają i (2) i (3), tylko że w (3) można darować karę. Ale wypowiadając (3) nigdzie nie ma zastrzeżenia "no chyba że coś złego ci się stanie i generalnie nie będzie to twoja wina". Lanie dupska podłączonemu do respiratora w (3) jest jak najbardziej realne. Tyle że wypowiadający (3), rezygnując z kary, nie zostaje kłamcą - psychopatą jest cały czas. |
Zgadzam się z niebieskim, tylko Ty kompletnie nie czujesz fundamentalnej różnicy między (3) a (2).
W czerwonym to palnąłeś bzdurę.
Gdzie ja mam na myśli psychopatów ?
Pokaż gdzie to napisałem ? |
W miejscu gdzie zgadzasz się z niebieskim.
Wypowiadający groźbę (3) mówi równoważność zdania:
"Jeżeli pobrudzisz spodnie, to dostaniesz pasem po dupsku, nawet jeżeli to nie będzie twoja wina i potrąci cię samochód i będziesz w stanie krytycznym."
Czy takie zdanie wypowiada normalny człowiek?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:12, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: |
Wypowiadający groźbę (3) mówi równoważność zdania:
"Jeżeli pobrudzisz spodnie, to dostaniesz pasem po dupsku, nawet jeżeli to nie będzie twoja wina i potrąci cię samochód i będziesz w stanie krytycznym."
Czy takie zdanie wypowiada normalny człowiek? |
To niebieskie to Twój dopisek pychopaty (wymuszony przez 3 ) nie mający nic wspólnego ze zdaniem analizowanym:
Jeśli ubrudzisz spodnie dostaniesz lanie
Zgoda, że dla groźby (3) zdanie analizowane i to z Twoim dopiskiem są równowazne.
Takie zdanie wypowiada idiota-psychopata dla którego:
Groźba = równoważność (3) (bez możliwości darowania kary)
Ty twierdzisz, że prawidłowa definicja groźby jest jak jak wyżej więc Ty jestes niestety tym idiotą-psychopatą ( )
Kubuś i wszyscy normalni mają taką definicję groźby:
Groźba = implikacja (2)
.... czyli jest to równoważność z możliwością darowania dowolnej kary
Jak nie wierzysz to zapytaj dzieci w przedszkolu czy tata może im darować karę czy musi wykonać każdą wypowiedzianą groźbę.
Wypowiadający groźbę musi miec możliwość darowania dowolnej kary, inaczej jego wolna wola leży w gruzach np. w (3) musi walić dziecko po respiratorem bo nie przewidział że potrąci go samochód i ... spodnie brudne, więc muszę walić.
To jest cały idiotyzm (3).
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 18:25, 28 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:07, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Może to cos pomoże ?
4.5 Równoważność implikacyjna w obietnicy
Definicja obietnicy:
Jeśli dowolny warunek to nagroda
Wszelkie obietnice obsługiwane są przez implikację prostą – dobrowolnych obietnic należy dotrzymywać. Każda obietnica zawiera w sobie równoważność implikacyjną, może zajść ale nie musi.
Zobaczmy to na przykładzie:
Jeśli zdasz egzamin dostaniesz komputer
E=>K – implikacja prosta
Analiza:
1. E K =1 – egzamin to komputer (gwarancja)
2. E ~K = 0 – egzamin to nie komputer
3. ~E ~K =1 – nie egzamin to nie komputer
4. ~E K =1 – nie egzamin to komputer (akt miłości)
Jeśli zdałem egzamin to mam komputer. To wymuszenie jest identyczne w implikacji i równoważności.
Jeśli nie zdałem egzaminu to mogę mieć komputer albo nie mieć. Jeśli ojciec zastosuje akt miłości to mam komputer dzięki linii 4, zaszła implikacja. Ojciec ma jednak prawo nie wręczyć komputera zgodnie z linią 3 i nie jest kłamcą. W tym przypadku zajdzie równoważność implikacyjna. Zauważmy jednak, że równoważność implikacyjną możemy stwierdzić wyłącznie po fakcie egzaminu, czyli musztarda po obiedzie. W momencie wypowiadania obietnica jest zawsze implikacją bo nikt nie zna przyszłości.
W obietnicy prawdopodobieństwo zajścia implikacji jest duże, zaś równoważności implikacyjnej małe.
4.6 Równoważność implikacyjna w groźbie
Definicja groźby:
Jeśli dowolny warunek to kara
Wszelkie groźby obsługiwane są przez implikację odwrotna gdyż nadawca ma prawo do darowania dowolnej kary, inaczej jego wolna wola leży w gruzach. Każda groźba zawiera w sobie równoważność implikacyjną, może zajść ale nie musi.
Przykład:
Jeśli ubrudzisz spodnie dostaniesz lanie
B~>L – ubrudzone to lanie, implikacja odwrotna bo akt łaski.
Analiza:
1. B L =1 – brudne to lanie
2. B ~L =1 – brudne to nie lanie (akt łaski)
3. ~B ~L =1 – nie brudne to nie lanie (gwarancja)
4. ~B L =0 - nie brudne to lanie (zakaz lania)
W linii 3 mamy gwarancję braku lania w przypadku czystych spodni, co zachodzi zarówno w implikacji jak i równoważności.
Jeśli ubrudziłem spodnie to albo dostanę lanie albo nie. Wszystko zależy od nadawcy, który może zrobić co mu się podoba. Jeśli wykona karę zgodnie z linią 1 to zajdzie równoważność implikacyjna. Jeśli zrezygnuje z wykonania kary to zajdzie implikacja zgodnie z linią 2 (akt łaski). Podobnie jak w obietnicy możemy stwierdzić co zaszło dopiero po fakcie. W momencie wypowiadania groźba jest zawsze implikacją, bo nikt nie zna przyszłości.
W praktyce człowiek wypowiada dużo gróźb których nie wykonuje, w szczególności do dzieci. Zachodzi wówczas implikacja (akt łaski). Znaczna część gróźb jest jednak wykonywana przy spełnionym warunku kary (równoważność implikacyjna), inaczej groźby będą lekceważone przez odbiorcę.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 19:09, 28 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15369
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Wto 10:31, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | To niebieskie to Twój dopisek pychopaty (wymuszony przez 3 ) nie mający nic wspólnego ze zdaniem analizowanym |
To nie jest mój dopisek - to jest TWÓJ sposób rozumienia zdania "jeżeli pobrudzisz spodnie, to dostaniesz lanie".
Zdanie "jeżeli pobrudzisz spodnie, to dostaniesz pasem po dupsku, nawet jeżeli to nie będzie twoja wina i potrąci cię samochód i będziesz w stanie krytycznym" jest IDENTYCZNE w obu groźbach - (2) i (3). I w obu groźbach wypowiada je psychopata, chyba że twierdzisz, że takie zdanie jest normalne.
Zauważ że piszę o zdaniu, nie o wykonaniu kary.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 0:37, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
(2) równoważność
(3) - implikacja
Po tym dopisku zgoda że identyczne ale my analizujemy niewinną groźbę bez tego dopisku:
Jeśli ubrudzisz spodnie dostaniez lanie
Nie znasz przyszłości i nie wiesz co sie stanie. W (3) możesz bez problemu anulować groźbę nawet na sekundę przed jej wykonaniem a w (2) musisz walić.
Wypowiedziałeś zdanie jak wyżej z intencją że jak brudne to na 100% walę ... wymusza to na tobie totalny idiotyzm (2).
... no i stało się, syn pod respiratorem i w (2) musisz walić, a ja w (3) mogę darować absolutnie dowolną karę, inaczej moja wolna wola leży w gruzach.
Ja w (3) moge darować dowolną karę a ty w (2) nie możesz darować żdnej - musisz walić, twoja wolna wola jest picem.
Jeszcze nie widzisz różnicy ?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 0:38, 30 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15369
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Śro 7:49, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | my analizujemy niewinną groźbę bez tego dopisku:
Jeśli ubrudzisz spodnie dostaniez lanie |
To nie jest niewinna groźba, bo sam przyznajesz że jest równoważna laniu dupska ZAWSZE, nawet gdy ubrudzenie spodni zależy od czynników niezależnych od noszącego te spodnie ani od jego stanu psychofizycznego.
Nie wiem czy zauważyłeś, bo jeszcze wiele razy tego nie powtarzałem, ale piszę o samej groźbie, a nie o egzekwowaniu konsekwencji z niej wynikających. Dopóki tego nie zrozumiesz, będziemy kolejne tygodnie stali w miejscu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:43, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: |
rafal3006 napisał: | my analizujemy niewinną groźbę bez tego dopisku:
Jeśli ubrudzisz spodnie dostaniez lanie |
To nie jest niewinna groźba, bo sam przyznajesz że jest równoważna laniu dupska ZAWSZE,
|
Bzdura, gdzie ja tak twierdże ?
Udowodnij to cytatem.
Irbisol napisał: |
Nie wiem czy zauważyłeś, bo jeszcze wiele razy tego nie powtarzałem, ale piszę o samej groźbie, a nie o egzekwowaniu konsekwencji z niej wynikających. Dopóki tego nie zrozumiesz, będziemy kolejne tygodnie stali w miejscu.
|
Ja też piszę o samej groźbie. Prawidłowa definicja groźby normalnych to (3) czyli równoważność z możliwościa darowania dowolnej kary nawet na sekundę przed egzekucją !
Twoja definicja groźby jako równoważnośći bezwzględnej (2) to definicja psycholi, definicja która pozbawia człowieka wolnej woli - Ty musisz walić zawsze inaczej jesteś kłamcą, zgadza się ?
Ustalmy najpierw to pogrubione, bo zaczyna być "W koło Macieju"
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 13:54, 30 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15369
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Śro 15:31, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: |
rafal3006 napisał: | my analizujemy niewinną groźbę bez tego dopisku:
Jeśli ubrudzisz spodnie dostaniez lanie |
To nie jest niewinna groźba, bo sam przyznajesz że jest równoważna laniu dupska ZAWSZE,
|
Bzdura, gdzie ja tak twierdże ?
Udowodnij to cytatem. |
cytat:
---------------
"1 1 1
Jeśli ubrudzisz spodnie dostaniesz lanie
Telefon do Irbisola.
Pana syn miał poważny wypadek samochodowy proszę natychmiast przyjechać.
Irbisol przyjeżdża, widzi karetkę pogotowia i reanimującego Juniora lekarza.
Pyta lekarza czy syn żyje.
Żyje, jest przytomny ale ciężko ranny.
Irbisol do lekarza.
Proszę się odsunąć, ma brudne spodnie i musi dostać lanie.
Zdumiony lekarz patrzy jak Irbisol ściąga pasek i wali syna zawzięcie ... "
----------------------
Oto co rozumiesz poprzez groźbę "Jeśli ubrudzisz spodnie dostaniesz lanie".
rafal3006 napisał: | Ja też piszę o samej groźbie. |
Nie piszesz o samej groźbie. Piszesz o egzekucji konsekwencji groźby. Sama groźba zostaje wypowiedziana ZANIM wiadomo czy został spełniony warunek jej wykonania czy nie. Zrozum to wreszcie, bo jest to zbyt proste żeby dyskutować o tym tygodniami.
Piszę o wypowiedzi - owa wypowiedź jest psychopatyczna zawsze, co udowodniłem twoim cytatem. Oznacza to, że wg ciebie zdanie "Jeżeli pobrudzisz spodnie, to dostaniesz pasem po dupsku" jest równoważne zdaniu "Jeżeli pobrudzisz spodnie, to dostaniesz pasem po dupsku, nawet jeżeli to nie będzie twoja wina i potrąci cię samochód i będziesz w stanie krytycznym."
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:57, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: |
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: |
rafal3006 napisał: | my analizujemy niewinną groźbę bez tego dopisku:
Jeśli ubrudzisz spodnie dostaniez lanie |
To nie jest niewinna groźba, bo sam przyznajesz że jest równoważna laniu dupska ZAWSZE,
|
Bzdura, gdzie ja tak twierdże ?
Udowodnij to cytatem. |
cytat:
---------------
"1 1 1
Jeśli ubrudzisz spodnie dostaniesz lanie
Telefon do Irbisola.
Pana syn miał poważny wypadek samochodowy proszę natychmiast przyjechać.
Irbisol przyjeżdża, widzi karetkę pogotowia i reanimującego Juniora lekarza.
Pyta lekarza czy syn żyje.
Żyje, jest przytomny ale ciężko ranny.
Irbisol do lekarza.
Proszę się odsunąć, ma brudne spodnie i musi dostać lanie.
Zdumiony lekarz patrzy jak Irbisol ściąga pasek i wali syna zawzięcie ... "
----------------------
Oto co rozumiesz poprzez groźbę "Jeśli ubrudzisz spodnie dostaniesz lanie".
|
To był przykład pokazujący cały idiotyzm Twojej definicji groźby jako bezwzględnej równoważnośći (2). To Ty musisz walic dziecko pod respiratorem, nie Ja.
Moja:
groźba=implikacja (3)
pozwala mi na odstąpienie od dowolnej kary (np. przez zapomnienie) i nie jestem kłamcą.
Irbisol napisał: |
rafal3006 napisał: | Ja też piszę o samej groźbie. |
Nie piszesz o samej groźbie. Piszesz o egzekucji konsekwencji groźby. Sama groźba zostaje wypowiedziana ZANIM wiadomo czy został spełniony warunek jej wykonania czy nie. Zrozum to wreszcie, bo jest to zbyt proste żeby dyskutować o tym tygodniami.
|
Dokładnie tak, nie znasz przyszłości i nie wiesz co się stanie. Możesz więc zakładać dowolne scenariusze i badać jak zachowuje się Twoja definicja (2) a jak moja (3). I takie scenariusze bez przerwy dyskutujemy i zawsze wychodzi że (2) to idiotyzm bo odbiera ci wolna wolę (nie możesz darować kary), zaś (3) jest piekna bo nie dobiera ci wolnej woli czyli dowolną karę możesz darować.
Irbisol napisał: |
Piszę o wypowiedzi - owa wypowiedź jest psychopatyczna zawsze, co udowodniłem twoim cytatem.
|
Guzik udowodniłeś, bo ten przykład dotyczy działania twojej idiotcznej równoważności bezwzględnej (2) a nie mojej implikacji (3).
Oczywiście że jeśli uznasz definicję:
Groźba = równowaznośc bezwzględna
To będziesz idioto-psycholem na mocy tej definicji, każda karę musisz wykonać
Irbisol napisał: |
Oznacza to, że wg ciebie zdanie "Jeżeli pobrudzisz spodnie, to dostaniesz pasem po dupsku" jest równoważne zdaniu "Jeżeli pobrudzisz spodnie, to dostaniesz pasem po dupsku, nawet jeżeli to nie będzie twoja wina i potrąci cię samochód i będziesz w stanie krytycznym."
|
Kurde, dlaczego tego nie rozumiesz ?
Jest równoważne wtedy i tylko wtedy gdy definicja groźby będzie taka:
Groźba=równoważność bezwzględan (2) - definicja groźby idioto-psycholi, tu wolna wola jest picem
Nie jest równoważne jeśli definicja groźby będzie poprawna:
Groźba=implikacja (3) - gwarantująca możliwość darowania dowolnej kary, tylko tu mam gwarancje wolnej woli
P.S.
Wyobraź sobie Irbisorze że nasi synowie na pewnej imprezie idą bawić się na dwór:
Ja mówię do swojedo:
Jeśli ubrudzisz spodnie dostaniesz lanie
Tu wszyscy goście wiedzą że mam prawo do darowania dowolnej groźby więc nie ma sprawy.
Ty mówisz do swojego przy gociach:
Jeżeli pobrudzisz spodnie, to dostaniesz pasem po dupsku, nawet jeżeli to nie będzie twoja wina i potrąci cię samochód i będziesz w stanie krytycznym.
Tu wszyscy goście widzą w tobie idioto-psychola, obiecujesz z góry wykonac lanie "po trupach"
No i wychodzisz po pierwsze na idiotę w oczach normalnych a po drugie jesteś więcej niż bogiem bo "przewidziałeś" przyszłość.
... no i złózmy że bandyci pobili twoje dziecko i złamali mu tylko rękę, a ty musisz walić - coś kiepsko u ciebie z tym przewidywaniem przyszłosci
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 16:07, 30 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15369
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Czw 9:31, 31 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | To był przykład pokazujący cały idiotyzm Twojej definicji groźby jako bezwzględnej równoważnośći (2). To Ty musisz walic dziecko pod respiratorem, nie Ja. |
To był przykład pokazujący jak rozumiesz daną groźbę. Rozumiesz ją w sposób w jaki rozumują psychopaci. Groźba ta w swojej wymowie jest identyczna dla (2) i (3). O tym cały czas piszę, ale ty oczywiście mieszasz do tego aspekt wykonania kary i nie sądzę żebyś w końcu był w stanie to odseparować - za długo ci to tłumaczę a efekt jest żaden.
Dopiero po spełnieniu warunku wykonania groźby zaznaczają się różnice pomiędzy (2) i (3).
Oto przykłady:
Syn się schlał, ubrudził spodnie i wrócił zarzygany do domu.
(2) - dostaje lanie
(3) - kara zostaje darowana
Syna potrącił samochód, jest w stanie krytycznym, spodnie ubrudzone.
(2) - dostaje lanie
(3) - dostaje lanie
Pokaż mi, w którym miejscu jest zaznaczone, że (3) nie zachowa się jak psychopata? Podpowiem - w żadnym. Groźba lania za ubrudzone spodnie jest tak samo psychopatyczna w obu przypadkach. Tak samo psychopata z piłą łańcuchową może czterem osobom poobcinać kończyny, a piątej darować, ale nie oznacza to że nie jest psychopatą.
Ja dyskutuję cały czas o tej pile, a ty o tym że jednak komuś darował. A piła jest cały czas w zdaniu "jeżeli pobrudzisz spodnie, dostaniesz lanie".
Postaraj się wreszcie chociaż polemizować na temat, zamiast powtarzać w kółko przykłady, na temat których sądzisz że są tak skomplikowane że mało kto może je pojąć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:51, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: |
rafal3006 napisał: | To był przykład pokazujący cały idiotyzm Twojej definicji groźby jako bezwzględnej równoważnośći (2). To Ty musisz walic dziecko pod respiratorem, nie Ja.
|
To był przykład pokazujący jak rozumiesz daną groźbę. Rozumiesz ją w sposób w jaki rozumują psychopaci.
|
NIe, sam wyżej przyznałeś że w momencie wypowiadania groźby nie wiesz czy warunek groźby zostanie spełniony ... bo to jest przyszłość.
Przypadek kiedy warunek groźby nie zostanie spełniony nas nie interesuje bo tu jesteśmy zgodni w (2) i (3),
Jesli wrócę w czystch spodniach to mam gwarancję nie karania.
Definicja groźby
Jeśli dowolny warunek to kara
0 1 0
Nie spełniłem warunku groźby = zakaz karania
Zgoda ?
Nie znamy przyszości i aby rozstrzygnąć czy właściwą definicją groźby jest (2) albo (3) mamy prawo symulowac dowolne scenariusze przyszłości i sprawdzać jak zachowuja sie te definicje w stosunku do NORMALNYCH ludzi.
(2) - idiotyczna równoważność bezwzględna
A.
1 0 0 - odbiorca spełnił warunek groźby to zakaz nie wykonania kary czyli każdą karę musisz wykonać zgodnie z:
B.
1 1 1
Spełniłes warunek groźby = kare wykonuję.
czy:
(3) - wspaniała implikacja, czyli możliwość darowania każdej kary przez nadawcę
A.
1 0 1 - odbieora spełnił warunek groźby ale nadawca może darować karę zgodnie z istniejącą tu jedynką
W (3) nadawca może wykonać karę zgodnie z ta linijka implikacji:
B.
1 1 1
Spełniłes warunek groźby = kare wykonuję.
To czy w (3) nadawca wybierze A albo B to tylko i wyłącznie jego wolna wola.
Zauważ, że w (2) masz do wyboru tylko i wyłacznie B - jestes zatem z definicji matematycznej sadystą !
Irbisol napisał: |
Groźba ta w swojej wymowie jest identyczna dla (2) i (3). O tym cały czas piszę, ale ty oczywiście mieszasz do tego aspekt wykonania kary i nie sądzę żebyś w końcu był w stanie to odseparować - za długo ci to tłumaczę a efekt jest żaden.
|
To jest przyszłośc której nie znasz. Przypadek spełnienia warunku kary ustaliliśmy wyżej - w tym przypadku (2) i (3) sa identyczne. Masz ZAKAZ wykonania kary. To też jest aspekt wykonania kary !
Ponieważ groźba to przyszłośc bez problemu możemy symulować dowolne scenariusze przyszłości by rozstrzygnąć, która definicja groźby jest prawidłowa.
I ja to bez przerwy robię, co ci się tu nie podoba ?
Irbisol napisał: |
Dopiero po spełnieniu warunku wykonania groźby zaznaczają się różnice pomiędzy (2) i (3).
Oto przykłady:
Syn się schlał, ubrudził spodnie i wrócił zarzygany do domu.
(2) - dostaje lanie
(3) - kara zostaje darowana
|
Co za brednie wypisujesz ?
Zarówno w (2) jak i w (3) masz ta samą linijkę:
1 1 1
Spełniłeś warunek kary, karę wykonuję
Co w (3) zabrania mi wykonać karę przy spełnionym warunku kary kiedy uznam że odbiorca zasługuje na wykonanie kary np. pijany i spodnie zarzygane ?
Totalnie nic z Bogiem na czele, zgadzasz się ?
Irbisol napisał: |
Syna potrącił samochód, jest w stanie krytycznym, spodnie ubrudzone.
(2) - dostaje lanie
(3) - dostaje lanie
|
Kolejna bzdura
W (3) masz matematyczna możliwość darowania dowolnej kary i ja normalny jej nie wykonuję.
W (2) musisz walić, gdy jesteś normalny - ta definicja robi z normalnego człowieka psychopatę - widzisz różnicę ?
Irbisol napisał: |
Pokaż mi, w którym miejscu jest zaznaczone, że (3) nie zachowa się jak psychopata? Podpowiem - w żadnym.
|
Normalny nigdy nie będzie bił syna pod respiratorem, a dyskutujemy cały czas o normalnych ludziach z których definicja (2) robi psycholi, zgadza się ?
Irbisol napisał: |
Groźba lania za ubrudzone spodnie jest tak samo psychopatyczna w obu przypadkach. Tak samo psychopata z piłą łańcuchową może czterem osobom poobcinać kończyny, a piątej darować, ale nie oznacza to że nie jest psychopatą.
Ja dyskutuję cały czas o tej pile, a ty o tym że jednak komuś darował. A piła jest cały czas w zdaniu "jeżeli pobrudzisz spodnie, dostaniesz lanie".
|
NIE, NIE, NIE !!!!
W implikacji (3) normalny człowiek może darować dowolną karę, inaczj jego wolna wola leży w gruzach.
W równoważności (2) normalny człowiek MUSI wykonać każdą karę, jego wolna wola jest picem.
Ile razy ma to jeszcze tłumaczyć ?
Zapamiętaj wreszcie !
Dyskutujemy o normalnych ludziach a nie o psychopatach !!!
Irbisol napisał: |
Postaraj się wreszcie chociaż polemizować na temat, zamiast powtarzać w kółko przykłady, na temat których sądzisz że są tak skomplikowane że mało kto może je pojąć.
|
Cały czas piszę na temat.
Odpowiedz na fundamentalne pytanie.
Czy w groźba=równoważność bezwzględana masz możliwość darowania kary.
Udowodnij że TAK !
Może być na przykładzie
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 21:07, 02 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15369
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Pon 11:26, 04 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | To był przykład pokazujący jak rozumiesz daną groźbę. Rozumiesz ją w sposób w jaki rozumują psychopaci.
|
NIe, sam wyżej przyznałeś że w momencie wypowiadania groźby nie wiesz czy warunek groźby zostanie spełniony ... bo to jest przyszłość. |
Zgadza się, piszę o momencie wypowiadania groźby - tu różnicy żadnej nie ma. Jeden i drugi jest psychopatą.
Z tym, że (3) może być psychopatą litościwym, ale nie musi.
Może wpierdzielić synowi pod respiratorem, a może też darować mu karę gdy syn ubrudził spodnie bo się schlał. (2) w jednym i drugim przypadku leje syna - ale psychopatą był już w momencie wypowiadania groźby, tak samo jak (3).
To tak w skrócie, bo za bardzo się znowu rozpisałeś.
Jeżeli znowu będziesz pisał nie na temat, to weźmiemy do dyskusji tylko jedno zdanie.
Ostatnio zmieniony przez Irbisol dnia Pon 11:27, 04 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:44, 04 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | To był przykład pokazujący jak rozumiesz daną groźbę. Rozumiesz ją w sposób w jaki rozumują psychopaci.
|
NIe, sam wyżej przyznałeś że w momencie wypowiadania groźby nie wiesz czy warunek groźby zostanie spełniony ... bo to jest przyszłość. |
Zgadza się, piszę o momencie wypowiadania groźby - tu różnicy żadnej nie ma. Jeden i drugi jest psychopatą.
|
Kompletna bzdura.
Ja normalny mówię do syna:
Jeśli ubrudzisz spodnie dostaniesz lanie
Ja normalny (groźba= implikacja) wcale nie zamierzam wykonać kary już w momencie wypowiadania groźby. Ja tylko blefuję a celem tego blefu jest moja nadzieja, że syn będzie uważał na spodnie - w którym miejscu jestem psychopatą, co ty pieprzysz Irbisorze
W równoważności (2) nie masz prawa blefować, powiedziałeś groźbę to musisz walić, inaczej jesteś kłamcą. To jest tak totalnie chore (2) i łatwe do bicia, że nie wiem czemu jeszcze tego nie rozumiesz ?
W momencie wypowiadania groźby odbiorca nie wie co chce osiągnąć nadawca. Sam nadawca może blefować albo nie. Nawet jak nie blefuje i mówi serio to ma prawo wycofać się z wykonania kary na sekundę przed egzekucją - i nie jest kłamcą. W implikacji (3) może wszystko, ma wolna wolę. W równoważności (2) musi walić, jego wolna wola jest picem.
Prawidłowa definicja groźby:
Groźba=implikacja (3)
Pozwala nawet przedszkolakowi przewidzieć przyszłość !!!!!
Jeśli ubrudzisz spodnie dostaniesz lanie
Każdy przedszkolak wie że nawet jak ubrudzi spodnie to nie musi dostać lania bo ojciec może darować lanie !!!!!
Każdy przedszkolak wie, że jak wróci w czystych spodniach to nie ma prawa dostać lania.
Z ostatnim zgodziłeś się niżej, bo to jest identyczne w (2) i (3)
Irbisol napisał: |
Irbisol napisał: |
Nie - to są różne funkcje. Jedna to logiczna groźba, a druga to groźba z możliwością darowania kary.
I.
Klasyczna groźba to równoważność:
p q r=(p*q)+(~p*~q)
1 1 : 1
1 0 : 0
0 1 : 0
0 0 : 1
II.
Definicja groźby z możliwością darowania kary:
p q r = p + ~q
1 1 : 1
1 0 : 1
0 1 : 0
0 0 : 1
|
rafal3006 napisał: | Z twoich tabel zero-jedynkowych wynika coś fundamentalnego. W obu przypadkach masz (0 1:0) czyli gwarancję nie wykonania kary jeśli nie spełnisz warunku kary ! ... byłeś tego świadom ? |
To jakby oczywiste.
|
Sam widzisz że przypadek nie spełnienia warunku kary mamy identyczny i to jest przewidywanie przyszłości !!!!!
Co myśli nadawca w czasie wypowiadania groźby jest kompletnie nieistotne, może myśleć co mu się podoba, ale przy spełnionym warunku kary może ją darować na sekundę przed jej wykonaniem we wspaniałej implikacji (3).
Zarówno nadawca jak i odbiorca doskonale znają matematyczną przyszłość i obaj wiedzą kiedy nadawca zostanie kłamcą w przyszłości a kiedy nie - i to jest kluczowa informacja niesiona przez prawidłową definicję groźby (3-implikacja).
W równoważności (2) nadawca musi walić, jego wolna wola jest picem. Równoważność jest dobra wyłącznie w matematyce albo dla duetu sadysta (nadawca)-masochista (odbiorca) ale powtarzam po raz setny, dyskutujemy o ludziach przeciętnych czyli normalnych.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 18:48, 04 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15369
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Wto 12:05, 05 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Ja normalny mówię do syna:
Jeśli ubrudzisz spodnie dostaniesz lanie
Ja normalny (groźba= implikacja) wcale nie zamierzam wykonać kary |
A skąd wiadomo że nie zamierzasz? Może jej nie wykonasz, a może wykonasz, nawet gdy syn będzie reanimowany. Nigdzie nie zastrzegłeś w groźbie w jakim przypadku kara nie będzie wykonana.
To że psychopata litościwie nie poobcinał komuś kończyn nie świadczy o tym że nie jest psychopatą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:49, 05 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Ja normalny mówię do syna:
Jeśli ubrudzisz spodnie dostaniesz lanie
Ja normalny (groźba= implikacja) wcale nie zamierzam wykonać kary |
A skąd wiadomo że nie zamierzasz? Może jej nie wykonasz, a może wykonasz, nawet gdy syn będzie reanimowany. Nigdzie nie zastrzegłeś w groźbie w jakim przypadku kara nie będzie wykonana.
To że psychopata litościwie nie poobcinał komuś kończyn nie świadczy o tym że nie jest psychopatą. |
To wytłuszczone to super-bzdura, bo żądasz od nadwacy znajomości przyszłości czyli: zastrzegam że jak cię pobiją kumple to nie wykonam lania, jak cię potrąci samochód to także nie wykonam lania ..... totalny idiotyzm
W implikacji (3) możesz darować dowolną karę, tu żadne zastrzeżenia nie są potrzebne, w przeciwieństwie do IDIOTYCZNEJ równoważności (2).
Wiadom że nie powiedział tego psychopata, bo groźbę wypowiadam Ja Kubuś - normalny człowiek.
Czepiłes się tego psychopaty jak rzep psiego ogona.
Zejdź z psychopatów, rozmawiajmy o normalnych
Jesteś w stanie przyjąć do wiadomości że groźby wypowiadają najzwyklejsi ludzie, ludzie normalni ... czyli także Ty ?
Na 100% wypowiedziałeś w swoim życiu baaardzo dużo gróźb z czego podejtrzewam nie wykonałeś więcej jak około 20%. W 80% zastosowałeś akt łaski czyli prawidłowa definicja groźby to:
groźba = implikacja (3)
Może po kolei:
Matematyczna implikacja pozwala ci przewidzieć przyszłość, to taka kapitalna wróżka z bardzo dużym prawdopodobieństwem trafienia
Czy zgadzasz się że zarówno w (2) jak i (3) mamy gwarancję nie wykonania kary jeśli nie spełnimy warunku kary !
Proszę o odpowiedź: TAK/NIE
P.S.
Tylko bez psychopatów proszę
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 17:00, 05 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15369
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Śro 8:29, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: |
To wytłuszczone to super-bzdura, bo żądasz od nadwacy znajomości przyszłości czyli: zastrzegam że jak cię pobiją kumple to nie wykonam lania, jak cię potrąci samochód to także nie wykonam lania ..... totalny idiotyzm |
Nie widzę w tym nic idiotycznego - sugerujesz że ktoś mówi że "jak cię pobiją kumple to ci daruję", po czym - jeżeli faktycznie delikwenta pobiją kumple to i tak go zleje? Psychopata o którym piszesz jest jeszcze gorszy niż myślałem.
Będę w jednym poście rozpatrywał tylko jedno atomowe zagadnienie - inaczej z tobą się nie da.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:10, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: |
To wytłuszczone to super-bzdura, bo żądasz od nadwacy znajomości przyszłości czyli: zastrzegam że jak cię pobiją kumple to nie wykonam lania, jak cię potrąci samochód to także nie wykonam lania ..... totalny idiotyzm |
Nie widzę w tym nic idiotycznego - sugerujesz że ktoś mówi że "jak cię pobiją kumple to ci daruję", po czym - jeżeli faktycznie delikwenta pobiją kumple to i tak go zleje? Psychopata o którym piszesz jest jeszcze gorszy niż myślałem.
Będę w jednym poście rozpatrywał tylko jedno atomowe zagadnienie - inaczej z tobą się nie da. |
Niczego nie sugeruję. Twierdzę tylko że choćbyś nie wiem ile warunków "nie lania" wymienił to rzeczywistośc i tak cię zaskoczy np. syn spadł z okna na prywatce, złamał kręgosłup i ma spodnie brudne a ty musisz walić bo ... wymieniłeś 1000 warunków w których darujesz lanie a tego nie przewidziałeś - no i znów Ty normalny człowiek wyszedłeś na idioto-sadystę, bo w równoważności (2) nie możesz darować lania, musisz walić.
Irbisorze, zachowujesz się jak Kubuś dwa lata temu ... czyli walczysz o równoważnośc w obietnicach i groźbach jak lew
Kto wierzy we mnie będzie zbawiony
Dla Kubusia to była równoważność, a jesli równoważność to:
Kto nie wierzy we mnie idzie do piekła (nie będzie zbawiony).
czyli ...
Bóg=idiota=psychopata
Zgadzasz się ?
P.S.
Musiał minąć rok zanim WujZbój wytłumaczył Kubusiowi że:
Kto wierzy we mnie będzie zbawiony
to implikacja i to 100% !!!!!
Czy mamy tak dyskutować rok jeszcze ?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 23:19, 06 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15369
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Czw 12:28, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Niczego nie sugeruję. Twierdzę tylko że choćbyś nie wiem ile warunków "nie lania" wymienił to rzeczywistośc i tak cię zaskoczy |
Oczywiście że nie, bo wystarczy dać zastrzeżenie "jeżeli to będzie z twojej winy" + inne potrzebne zastrzeżenia, których wiele nie ma. Sztuka nie polega na wymienianiu 10000000 przypadków - wystarczy to opisać ogólnie, więc się nie przejmuj.
Tak czy owak, grożąc (3), nigdzie nie zastrzegasz przypadków w których będziesz litościwy, jest to więc tak samo psychopatyczna groźba jak (2).
Psychopata który nie poobcinał piłą kończyn uwięzionym ludziom nadal jest psychopatą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kajtek
Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 13:52, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Wydaje się że zawsze znajdzie się przypadek nieprzewidziany. Definicja rafal3006 jest o tyle normalna (lepsza) że daje normalnemu człowiekowi możliwość ZAWSZE zostać normalnym w momencie kiedy decydujemy czy karę wymierzyć czy nie.
Definicja ta nie zmusza normalnego człowieka w chwili groźby do zostania psychopatą w chwili decyzji o wymierzeniu kary. Nie ogranicza też jego wolności. Psychopaci w chwili groźby nas nie interesują bo im na niczym nie zależy.
Groźba jako równoważność jest fatalna.
Ciekawe byłyby zastrzeżenia przy których wystawiałoby się warunki nie karania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15369
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Czw 15:13, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
kajtek napisał: | Wydaje się że zawsze znajdzie się przypadek nieprzewidziany. Definicja rafal3006 jest o tyle normalna (lepsza) że daje normalnemu człowiekowi możliwość ZAWSZE zostać normalnym w momencie kiedy decydujemy czy karę wymierzyć czy nie. |
Ale ja teraz nie piszę o spełnianiu groźby, tylko o samej groźbie. A ta jest zawsze tak samo nienormalna w rozumieniu rafal3006. O tym co będzie PO spełnieniu warunku groźby będę pisał później.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kajtek
Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 15:25, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Nie jest tak samo nienormalna ponieważ stosując implikację wiemy podczas wypowiadania groźby to że będziemy mieli możliwość zmiany decyzji w zależności od zaistniałej sytuacji. Już w tej chwili wiemy że choćby nie wiadomo co zawsze będziemy mogli zostać normalnymi.
W przypadku równoważności już na początku ograniczamy możliwość zostania normalnymi tylko do ściśle określonych warunków.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:37, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
kajtek napisał: | Nie jest tak samo nienormalna ponieważ stosując implikację wiemy podczas wypowiadania groźby to że będziemy mieli możliwość zmiany decyzji w zależności od zaistniałej sytuacji. Już w tej chwili wiemy że choćby nie wiadomo co zawsze będziemy mogli zostać normalnymi.
W przypadku równoważności już na początku ograniczamy możliwość zostania normalnymi tylko do ściśle określonych warunków. |
Dokładnie o to chodzi.
Wiemy też jeszcze coś bardzo ważnego. Tu akurat definicja równoważności i implikacji pokrywają się.
1 1 1
Jeśli dowolny warunek to kara
0 1 0
Jeśli nie spełnię warunku kary to mam gwarancję nie karania.
Dzięki implikacji możemy z dużym prawdopodobieństwem przewidzieć przyszłość.
Jeśli ubrudzisz spodnie dostaniesz lanie
Dzieciak gdy ubrudzi spodnie zaczyna kombinować jak to usprawiedliwić by nie dostac lania, może skłamać, może wymyśleć coś innego ?
Kombinuje bo doskonale wie że groźba to implikacja (oczywiście wie to intuicyjnie bo nie zna matematycznej teorii implikacji). Gdyby wiedział że groźba=równoważnośc to by nie kombinował bo:
Brudne spodnie to 100% lanie - totalny idiotyzm.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 17:02, 07 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:53, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Niczego nie sugeruję. Twierdzę tylko że choćbyś nie wiem ile warunków "nie lania" wymienił to rzeczywistośc i tak cię zaskoczy |
Oczywiście że nie, bo wystarczy dać zastrzeżenie "jeżeli to będzie z twojej winy" + inne potrzebne zastrzeżenia, których wiele nie ma. Sztuka nie polega na wymienianiu 10000000 przypadków - wystarczy to opisać ogólnie, więc się nie przejmuj.
Tak czy owak, grożąc (3), nigdzie nie zastrzegasz przypadków w których będziesz litościwy, jest to więc tak samo psychopatyczna groźba jak (2).
Psychopata który nie poobcinał piłą kończyn uwięzionym ludziom nadal jest psychopatą. |
He, He ... bardzo śmieszne Irbisorze
Tych innych potrzebnych zastrzeżeń tez jest nieskończenie wiele np. jak będę w dobrym humorze to ci daruję, jak mi się krowa ocieli szczęśliwie to tez z radości ci daruję, jak twoja mam cie obroni to też ci daruję, jak wuj umrze do też ci daruję ....
Ile razy wypowiedziałeś w życiu groźbę ? Na pewno mnóstwo. Czy choć raz zrobiłes takie zastrzeżenie ?
Jeśli ubrudzisz spodnie dostaniesz lanie, jeśli to będzie z twojej winy
Kto wypowiada takie groźby w praktyce ? Słyszałeś choć jedną ?
To zastrzeżenie jest po prostu idiotyczne. Zauwaz że w tym momencie wypowiadasz implikację bo po stronie nadawcy leży rozstrzygnięcie o winie.
Co to znaczy z twojej winy ? Jak sie poslizną i wpadnę do kałuży to moja wina, czy nie ?
A niby czemu nadawca nie ma prawa blefować ? ... albo wypowiedzieć groźbę bardzo serio i na sekunde przed wykonaniem kary odstąpic od karania ?
Jeśli tego nie może to jego wolna wola jest picem - ot, i cała idiotyczna równoważnośc.
Wiele gróźb wypowiada się w afekcie, otrzeźwienie przychodzi po pewnym czasie. W równoważności nie masz prawa darowac, musisz walić ... zaś w implikacji możesz dosłownie wszystko ! ... czyli możesz np. przeprosić sąsiada. wypić pół litra i uznać wszelkie groźby wobec niego za niebyłe - to jest wspaniała implikacjia.
Irbisol napisał: |
Tak czy owak, grożąc (3), nigdzie nie zastrzegasz przypadków w których będziesz litościwy, jest to więc tak samo psychopatyczna groźba jak (2).
|
Niczego nie muszę zastrzegać !!!
Definicja implikacji (3) gwarantuje mi wolna wolę we wszelkich groźbach ... mogę robić co mi sie podoba np. na sekundę przed wykonaniem kary zrezygnować !
Zarówno nadawca jak i odbiorca wiedzą to z góry, w momencie wypowiadania groźby - tu nic nie trzeba zastrzegać.
Jeśli groźba = równowazność to dlaczego nikt nie używa "wtedy i tylko wtedy w groźbach" ? ... bo wszyscy doskonale wiedzą że to implikacja mimo że nie znaja odpowiedniej matematyki.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 17:14, 07 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15369
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Pią 8:03, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
kajtek napisał: | Nie jest tak samo nienormalna ponieważ stosując implikację wiemy podczas wypowiadania groźby to że będziemy mieli możliwość zmiany decyzji w zależności od zaistniałej sytuacji. |
Ale nie wiadomo w jakiej sytuacji ta decyzja zostanie zmieniona - czy w takiej w której normalny by ją zmienił czy nie. Czyli można darować synowi za ubrudzenie spodni po pijaku a nie darować gdy stało się to nie z jego winy i jest pod respiratorem.
Rafał3006
Jak już pisałem, można tak określić warunki żeby były ogólne. Jeżeli tego nie potrafisz i widzisz nieskończoną liczbę warunków szczegółowych, to jest to tylko i wyłącznie twój problem.
Nadal nie odróżniasz wypowiedzenia groźby od wykonania groźby, podobnie jak kolega Kajtek. Odpowiedź której mu udzieliłem dotyczy również ciebie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|