Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dyskusja na temat algebry Kubusia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 122, 123, 124  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35500
Przeczytał: 17 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:06, 07 Sty 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-1825.html#694335

Irbisol napisał:

To z implikacji wynika tabelka, a nie z jednej linijki tabelki cała implikacja.
Dlatego np. 2 zdania prawdziwe nie tworzą jeszcze ani implikacji, ani równoważności.
I owszem - równoważność to implikacja zachodząca w dwie strony.

Irbisolu, miałem nie pisać w "Kompendium algebry Kubusia" skąd biorą się tabele zero-jedynkowe spójników logicznych, bo po co tym, czego w praktyce języka potocznego absolutnie nikt nie używa zawracać głowę uczniowi I klasy LO, bo to jemu dedykowane jest kompendium.

Po twoim poście wyżej (szczególnie tym wytłuszczonym) zmieniłem zdanie, szczególnie że nie jest to coś nadzwyczajnie trudnego nawet dla ucznia I klasy LO.

Postanowiłem dopisać dwa końcowe rozdziały do "Kompendium algebry Kubusia" wyjaśniające dokładnie to, o co ci chodzi, czyli:
"Geneza tabel zero-jedynkowych spójników Logicznych"

Na razie w punkcie 9.0 wyjaśniłem skąd biorą się tabele zero-jedynkowe spójników "lub"(+) oraz "i"(*).

W punkcie 10.0 opiszę genezę tworzenia tabel zero-jedynkowych spójników implikacyjnych, tzn. związanych z obsługą zdań warunkowych "Jeśli p to q"

Generalnie, tworzenie tabel zero-jedynkowych spójników logicznych jest na jedno kopyto, czyli algorytm tworzenia jest identyczny, jak zrozumiesz skąd biorą się tabele zero-jedynkowe spójników "lub"(+) i "i"(*) (to już napisałem) to na pewno zrozumiesz skąd biorą się tabele zero-jedynkowe spójników implikacyjnych tzn. związanych z obsługą zdań warunkowych "Jeśli p to q":
1: => - warunek wystarczający
2: ~> - warunek konieczny
3: <=> - równoważność
4: $ - spójnik "albo"

Podsumowując:
Na razie zapraszam do lektury genezy tabel zero-jedynkowych spójników "lub"(+) i "i'(*) - bo to jest skończone:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kompendium-algebry-kubusia,21937.html#694327

Jeśli coś będzie niezrozumiałego, to pytaj.

P.S.
Pierwsza jaskółka?
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35500
Przeczytał: 17 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 7:59, 08 Sty 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-1825.html#694429
rafal3006 napisał:
http://www.sfinia.fora.pl/zgloszenia-naruszen-regulaminu,25/dwa-obrazliwe-posty-bez-tresci,22311-25.html#694295
rafal3006 napisał:
zefciu napisał:
Semele napisał:
A na forach matematycznych próbowałeś?
Oczywiście że próbował. I wylatywał. Bo z każdego forum, które jest jakkolwiek moderowany ktoś kto robi to co on musi wylecieć.

Kubusiu — ja już Ci podałem dokładne warunki, jakie musiałbyś spełnić, abym poparł Twój powrót na ateistę. Którego nie zrozumiałeś?

Nie ty będziesz mi stawiał warunki lecz ja tobie.

http://www.sfinia.fora.pl/zgloszenia-naruszen-regulaminu,25/dwa-obrazliwe-posty-bez-tresci,22311-25.html#694427
zefciu napisał:
rafal3006 napisał:
Nie ty będziesz mi stawiał warunki lecz ja tobie.
To se stawiaj. Ale ja od Ciebie niczego nie chcę, więc nie wiem, czego to niby mają być warunki.

Mówiłem o przyszłości, kiedy to Ziemscy matematycy zrozumieją algebrę Kubusia, a tym samy Klasyczny Rachunek Zdań wyląduje w koszu na śmieci.
Póki co widzę sens wchodzenia z algebrą Kubusia na fora matematyczne, bo wyłącznie o matematyków mi chodzi, to oni zdecydują czy AK włączyć do oficjalnej logiki matematycznej.
Pod tym względem forum ateista.pl ma dla mnie zerową wartość.
Pa.

P.S.
[link widoczny dla zalogowanych]
*https://matematyka.pl/kawiarnia-szkocka-f197/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego-t454255.html#p5651584
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35500
Przeczytał: 17 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:49, 09 Sty 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-1850.html#694829

Klasyczny Rachunek Zdań to ciężki przypadek schizofrenii

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-1825.html#693809
Irbisol napisał:

To z implikacji wynika tabelka, a nie z jednej linijki tabelki cała implikacja.
Dlatego np. 2 zdania prawdziwe nie tworzą jeszcze ani implikacji, ani równoważności.
I owszem - równoważność to implikacja zachodząca w dwie strony.

Na wstępie irbislu dziękuję,
Dzięki powyższemu postowi jestem w połowie pisania "Kwintesencji algebry Kubusia" - zero przykładów, krystalicznie czysta matematyka na poziomie ucznia I klasy LO, krótko i zwięźle, na temat.
Jestem pewien, że "Kwintesencja" znajdzie się w każdym podręczniku matematyki do I klasy LO - sprawą otwartą jest tylko "Kiedy?".

Fundament algebry Kubusia jest następujący:
Kod:

T0
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
      A1B1:     A2B2:  |     A3B3:     A4B4:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4:~q=>~p [=] 5: ~p+q
      ##        ##           ##        ##            ##
B: 1: p~>q = 2:~p=>~q [=] 3: q=>p = 4:~q~>~p [=] 5:  p+~q

Prawa Kubusia:        | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q  | A1: p=>q  = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q  | B2:~p=>~q = B3: q=>p

Prawa Tygryska:       | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p   | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p   | B1: p~>q  = B4:~q~>~p
Gdzie:
p=>q = ~p+q - definicja warunku wystarczającego =>
p~>q = p+~q - definicja warunku koniecznego ~>
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia

Wyprowadzenie tego fundamentu w rachunku zero-jedynkowego masz tu (pkt. 2.3):
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kompendium-algebry-kubusia,21937.html#680047
Oczywiście jak cokolwiek z tego obalisz to kasuję AK.

Twierdzenie Irbisola:
Warunek wystarczający => z algebry Kubusia [=] Implikacja => rodem z KRZ

Oczywiście przy takiej tożsamości kluczowa dla logiki matematycznej świata martwego równoważność p<=>q będzie rozpoznawana poprawnie, bo nazwa to tylko nazwa.
Jednak o podłożeniu matematyki pod język potoczny człowieka możemy zapomnieć!

Najśmieszniejsze jest to, że twierdzenia Irbisola nieświadomie używają absolutnie wszyscy matematycy prawidłowo dowodząc wszelkie twierdzenia proste (A1: p=>q) i odwrotne (B3: q=>p).

Na poparcie prawdziwości twierdzenia Irbisola przytoczył on taki oto cytat:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/jaka-jest-kubusiowa-definicja-implikacji,14655.html#484065
Irbisol napisał:

[link widoczny dla zalogowanych]
p => q - gdzie p jest warunkiem wystarczającym dla q, a q jest warunkiem koniecznym dla p.

Czyli w KRZ warunek wystarczający to implikacja, a konieczny to implikacja odwrotna: q <= p.
Tak, oni o tym doskonale wiedzą.

To wytłuszczone zdanie to czysta algebra Kubusia bo:
W tabeli T0 widzimy prawo Tygryska:
A1: p=>q = A3: q~>p
To jest dokładnie zdanie z cytatu wyżej.

Natomiast twój komentarz Irbisolu zawiera błąd "lokalizacji".
Po pierwsze:
W logice matematycznej masz tożsamość:
A1: p=>q = A1: q<=p
Zatem to twoje zdanie q<=p nie wnosi nic nowego, jest tylko kopią p=>q

ALE!

Zauważ w tabeli T0 iż prawdziwość twierdzenia odwrotnego B3: q=>p (w stosunku do A1: p=>q) to jest to samo co warunek konieczny … ale ten warunek konieczny ~>!
B3: q=>p = B1: p~>q

Gdzie na mocy definicji zachodzi:
A1: p=>q = A3: q~>p = ~p+q
##
B1: p~>q = B3: q=>p = p+~q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji

Pytanie:
Czy zgadzasz się ze znaczkiem różne na mocy definicji ## w tabeli T0?

Definicje znaczków # i ## masz tu (pkt. 2.4.1):
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kompendium-algebry-kubusia,21937.html#680047

Na czym polega schizofrenia Klasycznego Rachunku Zdań?

Z jednej strony wpaja się uczniowi prawdziwość poniższych implikacji na mocy KRZ:
1: Jeśli 2+2=5 to jestem papieżem
2: Jeśli pies ma 8 łap to Księżyc krąży wokół Ziemi
3: Dwa plus dwa równa się cztery wtedy i tylko wtedy, gdy Płock leży nad Wisłą

.. czyli wpaja się uczniowi to:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-1850.html#694667
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Już w pierwszym cytacie Kordosa jest błąd, o którym napisałem w cytacie, który zamieściłeś bezpośrednio wyżej.

Czy możesz wypunktować w którym miejscu robię błąd?

A1.
Na gruncie KRZ to jest implikacja prosta p=>q prawdziwa:
Jeśli 2+2=4 to Płock leży nad Wisłą
p=>q =1

B3.
Na gruncie KRZ to jest implikacja odwrotna q=>p prawdziwa:
Jeśli Płock leży nad Wisłą to 2+2=4
q=>p =1

Sam stwierdziłeś, że równoważność to implikacja prawdziwa w dwie strony, stąd:
p<=>q = (A1: p=>q)*(B3: q=>p)=1*1=1

Stąd mamy równoważność prawdziwą na gruncie KRZ:
RA1B3:
2+2=4 wtedy i tylko wtedy gdy Płock leży nad Wisłą

Czy coś jest nie tak?

Twierdzenie Irbisola:
Warunek wystarczający => z algebry Kubusia [=] Implikacja => rodem z KRZ

Natomiast z drugiej strony, na rzeczywistej lekcji matematyki, na mocy twierdzenia Irbisola mówi się uczniom że:
A1.
Jeśli 2+2=4 to Płock leży nad Wisłą
Na mocy twierdzenia Irbisola ta implikacja jest fałszywa, bo 2+2=4 nie jest warunkiem wystarczającym => do tego, by Płock leżał nad Wisła.
etc

Innymi słowy:
Absolutnie wszystkie zdania warunkowe "Jeśli p to q" prawdziwe w KRZ, będą fałszywe po zastosowaniu twierdzenia Irbisola.

Dokładnie na tym polega schizofrenia!
Co więcej, mamy tu klasyczny objaw schizofrenii gdzie chory uważa się za absolutnie zdrowego - chory na schizofrenię bardzo często nie widzi swojej choroby, jest absolutnie przekonany iż jest zdrowy (tak samo jak fanatycy KRZ).

Podsumowując:
Irbisolu,
Twierdzenie Irbisola jest dowodem iż myślisz algebrą Kubusia, logiką matematyczną pod którą podlega absolutnie każdy człowiek, od 5-cio latka poczynając na najwybitniejszym ziemskim matematyku kończąc … a nie KRZ-em.
Mam nadzieję, że to rozumiesz.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 16:53, 09 Sty 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35500
Przeczytał: 17 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:04, 09 Sty 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-1850.html#694851
Irbisol napisał:
Nie twierdzę, że ta implikacja jest fałszywa.
Twierdzę, że nie wiadomo jaka jest na podstawie spełnienia 1 linijki w tabeli implikacji.

Brawo,
Warunek wystarczający =>to wyłącznie pierwsza linijka tabeli zero-jedynkowej p=>q [1,1 =1]
O co tu chodzi?
Poczekaj Irbisolu na "Kwintesencję AK" tam będzie krótka i wyczerpująca odpowiedź - mam nadzieję że za klika dni.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 17:12, 09 Sty 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35500
Przeczytał: 17 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:28, 09 Sty 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/samoocena-jak-sfinie-widza-sfinie,35/ostatnio-forum-sie-sfajdalo,22317.html#694845

zefciu napisał:
Ostatnio na forum pojawił sie wuj. I co? I jajco. Więc narrację „wuj nie bywa na forum, więc nie wie, co się dzieje” (czyli dobry car, źli bojarzy) upadła. Wuj wie co się dzieje i to co się dzieje akceptuje. Wujowi podoba się forum, na którym 3/4 postów nie ma treści poza „mój interlokutor to zjebany lewak” i wuj celowo dąży do tego, żeby forum takie własnie było.

Zefciu, moderowane przez ciebie forum ateista.pl jest do dupy, bo robicie tam zamordyzm totalny. JWP Barycki wyleciał z ateisty.pl po jednym poście gdy chciał sprzedać zabytkowy kubek do kawy, co prawda z urwanym uchem, jakiemuś modowi ... że o algebrze Kubusia nie wspomnę.

Powiem krótko, nie podoba się?
To spieprzaj na swoje zamordystyczne forum.
Na śfinii jest jak jest, to jest cena jaką musimy zapłacić za 100% wolność słowa.
Gdybyś był normalny, to byś zrozumiał radę Wuja, interlokutor cię twoim zdaniem obraża, to z nim nie dyskutuj.
Mnie irbisol obrażał non-stop przez 15 lat, spotkaliśmy się niedawno na sfińskim zlocie i co?
Normalny człowiek, z którym można normalnie rozmawiać, a na śfinii jechał nie po mnie, tylko po moich mojej algebrze Kubusia, która nie zgadzała się z jego wizją KRZ.
Podsumowując:
Cieszę się że przez 14 lat Irbisol wieszał na mojej algebrze Kubusia psy, bo dzięki temu mogła się rozwijać - nota bene na początku miał dużo racji że jestem idiotą, np. jak zwalczałem prawa kontrapozycji etc.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:33, 09 Sty 2023    Temat postu:

Hej, cześć Rafał, jak tam? Udało się komuś wyjaśnić AK?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35500
Przeczytał: 17 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:55, 09 Sty 2023    Temat postu:

fiklit napisał:
Hej, cześć Rafał, jak tam? Udało się komuś wyjaśnić AK?

Hej Fiklit, - najbardziej cieszę się, że się pojawiłeś.

Kilka dni temu spotkałem się na śfińskim zlocie z Irbisolem, fajny człowiek, absolwent WAT w Warszawie - mam nadzieję, że będzie pierwszy którego przekonam.

Prawda jest taka, że mam co robić przy AK i dyskusja w tej chwili byłaby dla mnie hamulcem.
Dzięki Irbisolowi jestem w połowie pisania "Kwintesencji algebry Kubusia", będzie na końcu kompendium - wychodzi na prawdę coś wspaniałego, mam nadzieję że będzie to w każdym podręczniku matematyki do I klasy LO - pytanie tylko "kiedy?"

Ostatnio główny nacisk kładę na udoskonalanie "Kompendium algebry Kubusia" - w zamierzeniu podręcznik dla LO.

Główna algebra Kubusia też wymaga modernizacji bo np. zmieniło się trochę prawo Kłapouchego (to w kompendium jest dobre).
Pewne jest jedno, ile razy bym nie czytał AK to zawsze będę nanosił poprawki/udoskonalenia.

Mój cel ostateczny, mam nadzieję że dożyję, to napisać AK w ten sposób, by normalny matematyk ją zrozumiał nie mając żadnych zastrzeżeń - wiem ze to zabije dyskusję na temat AK, ale dokładnie o to mi chodzi.

Namiastkę tego już mam na matematyce.pl:
[link widoczny dla zalogowanych]

Dyskusji nie ma, a ja sam ze sobą nie będę dyskutował.
To że dyskusji nie ma to dla AK dobrze!

Myślę, że aby AK zaistniała to dobrze byłoby zaatakować inne fora matematyczne w ten sam sposób, także poza Polską.

Świat matematyczny to w ogóle dziwny dla mnie świat - myślę że AK będzie bardzo trudnym kąskiem dla matematyków bo uderza w fundamenty KRZ.
Matematycy bardzo chętnie łapią dowolne teorie matematyczne (np. teorię strun) o ile ta teoria zbudowana jest na fundamencie KRZ.
... ale uderzenie w fundament KRZ jest dla większości matematyków po prostu niewyobrażalne.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 18:01, 09 Sty 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35500
Przeczytał: 17 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:55, 09 Sty 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-1850.html#694937

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Nie twierdzę, że ta implikacja jest fałszywa.
Twierdzę, że nie wiadomo jaka jest na podstawie spełnienia 1 linijki w tabeli implikacji.

Brawo,
Warunek wystarczający =>to wyłącznie pierwsza linijka tabeli zero-jedynkowej p=>q [1,1 =1]
O co tu chodzi?
Poczekaj Irbisolu na "Kwintesencję AK" tam będzie krótka i wyczerpująca odpowiedź - mam nadzieję że za klika dni.

Ale ja nie twierdzę, że to w ogóle jest warunek wystarczający.
Poza tym dla mnie warunek wystarczający to cała tabelka, a nie tylko jedna linijka.

Brawo, znowu strzał w dziesiątkę, bo tak jest w istocie.
O co tu chodzi wyjaśnię za kilka dni w "Kwintesencji AK"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35500
Przeczytał: 17 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:21, 09 Sty 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-1850.html#694947

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Nie twierdzę, że ta implikacja jest fałszywa.
Twierdzę, że nie wiadomo jaka jest na podstawie spełnienia 1 linijki w tabeli implikacji.

Brawo,
Warunek wystarczający =>to wyłącznie pierwsza linijka tabeli zero-jedynkowej p=>q [1,1 =1]
O co tu chodzi?
Poczekaj Irbisolu na "Kwintesencję AK" tam będzie krótka i wyczerpująca odpowiedź - mam nadzieję że za klika dni.

Ale ja nie twierdzę, że to w ogóle jest warunek wystarczający.
Poza tym dla mnie warunek wystarczający to cała tabelka, a nie tylko jedna linijka.

Brawo, znowu strzał w dziesiątkę, bo tak jest w istocie.
O co tu chodzi wyjaśnię za kilka dni w "Kwintesencji AK"

To ciekawe, że tak jest w istocie, bo piszę o KRZ. A podobno ma 100% definicji sprzecznych z AK.

To zależy jak definiujesz sprzeczność.
Dla mnie sprzeczność w logice to różność definicji, a nie mamy ani jednej definicji która by była identyczna w zapisie słownym.

Logika ziemian poprawnie rozpoznaje wyłącznie równoważność p<=>q, na temat implikacji ma zerowe pojęcie, dlatego na gruncie KRZ możesz zapomnieć o podłożeniu matematyki pod język potoczny.
Masz rację że równoważność to warunek wystarczający zachodzący w dwie strony dowodem są tu wszelkie twierdzenia matematyczne,

Definicja ziemskiego twierdzenia prostego:
A1: p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy p jest wystarczające => dla q
inaczej:
p=>q =0

Dowodem iż tak jest w istocie są absolutnie wszystkie ziemskie twierdzenia matematyczne, gdzie w sposób absolutnie bezwzględny ta definicja jest używana.

Pytanie:
Czy zgadzasz się na powyższą definicję tzn. czy to jest też twoja definicja?
Jeśli zgadzasz się na powyższą definicję to znajdź mi ją w jakimkolwiek oficjalnym podręczniku szkolnym.

P.S.
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat:
Twierdzenie – sformalizowana wypowiedź sądu, stosowana we wszystkich naukach ścisłych, składająca się z dwóch zbiorów zdań, które łączy relacja implikacji. Pierwszy zbiór zdań określa ściśle warunki dla których dane twierdzenie jest spełnione i nazywa się założeniem twierdzenia, a drugi zbiór zdań jest właściwym sądem, będącym istotną treścią wypowiadanego twierdzenia i zwany jest tezą twierdzenia.

Czy widzisz różnicę między naszą definicją twierdzenia matematycznego a oficjalną z Wikipedii?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 10:02, 10 Sty 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35500
Przeczytał: 17 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:30, 10 Sty 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-1850.html#695089

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Nie twierdzę, że ta implikacja jest fałszywa. 
Twierdzę, że nie wiadomo jaka jest na podstawie spełnienia 1 linijki w tabeli implikacji.

Brawo,
Warunek wystarczający =>to wyłącznie pierwsza linijka tabeli zero-jedynkowej p=>q [1,1 =1]
O co tu chodzi?
Poczekaj Irbisolu na "Kwintesencję AK" tam będzie krótka i wyczerpująca odpowiedź - mam nadzieję że za klika dni.

Ale ja nie twierdzę, że to w ogóle jest warunek wystarczający. 
Poza tym dla mnie warunek wystarczający to cała tabelka, a nie tylko jedna linijka.

Brawo, znowu strzał w dziesiątkę, bo tak jest w istocie.
O co tu chodzi wyjaśnię za kilka dni w "Kwintesencji AK"

To ciekawe, że tak jest w istocie, bo piszę o KRZ. A podobno ma 100% definicji sprzecznych z AK.

(...)
Logika ziemian poprawnie rozpoznaje wyłącznie równoważność p<=>q, na temat implikacji ma zerowe pojęcie, dlatego na gruncie KRZ możesz zapomnieć o podłożeniu matematyki pod język potoczny.

Więc skąd to "brawo" dla KRZ, skoro nie zgadza się z językiem potocznym, a jednocześnie stwierdzasz, że KRZ słusznie prawi?

Irbisilu, brawa są wyłącznie dla ciebie za naszą wspólną definicję twierdzenia matematycznego.

Definicja ziemskiego twierdzenia prostego:
A1: p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy p jest wystarczające => dla q
inaczej:
p=>q =0

Będę bił brawa wszystkim matematykom którzy wynurzą się z szamba zwanego Klasyczny Rachunek Zdań i przyjmą za swoją powyższą definicję.

Twierdzę, ze póki co tylko my dwaj znamy powyższą definicję twierdzenia matematycznego i jej świadomie używamy w dowodzeniu np. naszej wspólnej definicji równoważności.

Definicja równoważności:
Równoważność to warunek wystarczający zachodzący w dwie strony
p<=>q = (A1: p=>q)*(B3: q=>p)=1*1=1

Dlaczego tylko my dwaj znamy powyższą definicję twierdzenia matematycznego?

Wyjaśnienie w kolejnym poście, niżej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35500
Przeczytał: 17 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:32, 10 Sty 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-1850.html#695091

Schizofreniczny świat matematyków

[link widoczny dla zalogowanych]
Rogal napisał:
Nie da się zrozumieć żadnego z Twoich "dowodów" faktu tego, że twierdzenie Pitagorasa jest implikacją w obie strony, gdyż nie wynika to z niczego innego, tylko z pięciu postulatów Euklidesa, a Ty z nich nigdzie nie korzystasz. Więc niczego nie dowodzisz.
O rzekomym traktowaniu twierdzenia Pitagorasa jako implikacji już Ci pisałem, więc nie masz o co kruszyć kopii - trzeba tylko przeczytać ze zrozumieniem to, co tam napisałem.
Co do kwestii "ruszania" - tak, matematyków nie rusza to, co tutaj wypisujesz, gdyż im żadne prawa Kubusia nie są potrzebne, gdyż KAŻDY matematyk funkcjonuje na zasadzie:
1. Twierdzenie dane implikacją jest prawdziwe.
2. Czy da się odwrócić?
3a) Nie da się, dajemy kontrprzykład.
3b) Da się, dowodzimy implikacji odwrotnej."
Tak było, jest i będzie. Nie potrzeba matematyce niczego ponadto, co jest.


Rzeczywisty świat matematyków:

Definicja ziemskiego twierdzenia prostego:
A1: p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy p jest wystarczające => dla q
inaczej:
p=>q =0

Dowodem iż tak jest w istocie są wszystkie ziemskie twierdzenia matematyczne, gdzie w sposób absolutnie bezwzględny ta definicja jest używana.
Dowodem iż tak jest w istocie jest cytat moderatora matematyki.pl, Rogala.

Urojony świat matematyków:

1: Jeśli 2+2=5 to jestem papieżem
2: Jeśli pies ma 8 łap to Księżyc krąży wokół Ziemi
3: Dwa plus dwa równa się cztery wtedy i tylko wtedy, gdy Płock leży nad Wisłą.

Dowód na serio prawdziwości zdania 1 znajdziemy tu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Dowód na serio prawdziwości zdania 2 znajdziemy w podręczniku matematyki do I klasy LO:
[link widoczny dla zalogowanych]

Komentarz do zdania 3 znajdziemy w Delcie'2013 Marek Kordos:
[link widoczny dla zalogowanych]

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-1850.html#694667
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Już w pierwszym cytacie Kordosa jest błąd, o którym napisałem w cytacie, który zamieściłeś bezpośrednio wyżej.

Czy możesz wypunktować w którym miejscu robię błąd?

A1.
Na gruncie KRZ to jest implikacja prosta p=>q prawdziwa:
Jeśli 2+2=4 to Płock leży nad Wisłą
p=>q =1

B3.
Na gruncie KRZ to jest implikacja odwrotna q=>p prawdziwa:
Jeśli Płock leży nad Wisłą to 2+2=4
q=>p =1

Sam stwierdziłeś, że równoważność to implikacja prawdziwa w dwie strony, stąd:
p<=>q = (A1: p=>q)*(B3: q=>p)=1*1=1

Stąd mamy równoważność prawdziwą na gruncie KRZ:
RA1B3:
2+2=4 wtedy i tylko wtedy gdy Płock leży nad Wisłą

Czy coś jest nie tak?


Doskonale widać że zdanie z cytatu Marka Kordosa:
RA1B3:
2+2=4 wtedy i tylko wtedy gdy Płock leży nad Wisłą
jest prawdziwe tylko i wyłącznie w urojonym świecie matematyków zwanym Klasycznym Rachunkiem Zdań.

W rzeczywistości, której matematycy nie znają jest tak:

Definicja ziemskiego twierdzenia prostego:
A1: p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy p jest wystarczające => dla q
inaczej:
p=>q =0

Innymi słowy:
Absolutnie wszystkie zdania prawdziwe w rojeniu zwanym Klasycznym Rachunkiem Zdań na mocy rzeczywistej definicji twierdzenia matematycznego, będą fałszywe.

W praktyce dowodów twierdzeń matematycznych matematycy używają tylko i wyłącznie powyższą definicję nie będąc tego świadomym - dokładnie na tym polega istota schizofrenii.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35500
Przeczytał: 17 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:27, 11 Sty 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-1850.html#695335

Irbisol napisał:
To, co niby tylko my dwaj znamy, to czysty KRZ.

ok
Cieszę się że tak mówisz.
Zatem mamy tożsamość:
Algebra Kubusia = KRZ Irbisola
Nazwa to tylko nazwa - istotna jest powyższa tożsamość.

Dzięki tobie Irbislu napisałem punkt 10.0 wyjaśniający skąd biorą się tabele zero-jedynkowe warunku wystarczającego =>, koniecznego ~> i równoważności p<=>q.

Przeczytasz o tym tu:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kompendium-algebry-kubusia,21937.html#695271
rafal3006 napisał:
Algebra Kubusia w tabelach zero-jedynkowych
10.0 Algebra Kubusia w tabelach zero-jedynkowych


Poza tym napisałem fajne streszczenie algebry Kubusia:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kompendium-algebry-kubusia,21937.html#694327
rafal3006 napisał:
Kwintesencja algebry Kubusia
9.0 Kwintesencja algebry Kubusia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35500
Przeczytał: 17 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:54, 12 Sty 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-1850.html#695439

Irbisol napisał:
Ale co miałoby z tego wynikać w kontekście omawianego tematu?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 12:18, 12 Sty 2023, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35500
Przeczytał: 17 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:20, 12 Sty 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-1850.html#695441

Geneza zero-jedynkowej definicji warunku wystarczającego =>

Irbisolu,
Nie jest ważne że ty znasz zero-jedynkową definicję warunku wystarczającego =>, według ciebie tożsamej z implikacją z KRZ (tabele są bezdyskusyjnie identyczne).
Najważniejsze jest zrozumieć skąd ona się wzięła!
Jak to zrozumiesz to, to automatycznie zrozumiesz co oznaczają te wszystkie zera i jedynki w tabeli zero-jedynkowej warunku wystarczającego => w dwie strony!
Ta druga strona to działanie odwrotne, czyli zrozumiesz jak z zero-jedynkowej definicji warunku wystarczającego => wygenerować symboliczną tabelę prawdy operatora implikacji prostej p||=>q.

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-1850.html#695079

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Nie twierdzę, że ta implikacja jest fałszywa.
Twierdzę, że nie wiadomo jaka jest na podstawie spełnienia 1 linijki w tabeli implikacji.

Brawo,
Warunek wystarczający =>to wyłącznie pierwsza linijka tabeli zero-jedynkowej p=>q [1,1 =1]
O co tu chodzi?
Poczekaj Irbisolu na "Kwintesencję AK" tam będzie krótka i wyczerpująca odpowiedź - mam nadzieję że za klika dni.

Ale ja nie twierdzę, że to w ogóle jest warunek wystarczający.
Poza tym dla mnie warunek wystarczający to cała tabelka, a nie tylko jedna linijka.

Brawo, znowu strzał w dziesiątkę, bo tak jest w istocie.
O co tu chodzi wyjaśnię za kilka dni w "Kwintesencji AK"

To ciekawe, że tak jest w istocie, bo piszę o KRZ. A podobno ma 100% definicji sprzecznych z AK.

(...)
Logika ziemian poprawnie rozpoznaje wyłącznie równoważność p<=>q, na temat implikacji ma zerowe pojęcie, dlatego na gruncie KRZ możesz zapomnieć o podłożeniu matematyki pod język potoczny.

Więc skąd to "brawo" dla KRZ, skoro nie zgadza się z językiem potocznym, a jednocześnie stwierdzasz, że KRZ słusznie prawi?

Widzę, że nie czytałeś linku, więc cytuję fragment wyjaśniający skąd wzięła się tabela warunku wystarczającego =>.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kompendium-algebry-kubusia,21937.html#694327

Napisz czego nie rozumiesz, z chęcią wyjaśnię.

10.1 Symboliczna definicja implikacji prostej p|=>q
Kod:

T0
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
      A1B1:     A2B2:  |     A3B3:     A4B4:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4:~q=>~p [=] 5: ~p+q
      ##        ##           ##        ##            ##
B: 1: p~>q = 2:~p=>~q [=] 3: q=>p = 4:~q~>~p [=] 5:  p+~q

Prawa Kubusia:        | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q  | A1: p=>q  = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q  | B2:~p=>~q = B3: q=>p

Prawa Tygryska:       | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p   | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p   | B1: p~>q  = B4:~q~>~p
Gdzie:
p=>q = ~p+q - definicja warunku wystarczającego =>
p~>q = p+~q - definicja warunku koniecznego ~>
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia

Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego p=>q nazywamy to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane zdarzeniem możliwym p~~>~q=p*~q
Rozstrzygnięcia:
Prawdziwość warunku wystarczającego p=>q=1 wmusza fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=0 (i odwrotnie)
Fałszywość warunku wystarczającego p=>q=0 wmusza prawdziwość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=1
(i odwrotnie)

Definicja implikacji prostej p|=>q:
Implikacja prosta p|=>q w logice dodatniej (bo q) to spełniony wyłącznie warunek wystarczający => między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku.
A1: p=>q =1 - p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
B1: p~>q =0 - p nie jest (=0) konieczne ~> dla zajścia q
Stąd:
A1B1: p|=>q = (A1: p=>q)*~(B1: p~>q) = 1*~(0)=1*1=1
Czytamy:
Implikacja prosta p|=>q w logice dodatniej (bo q) jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zajście p jest wystarczające => dla zajścia q (A1: p=>q=1), ale nie jest konieczne ~> dla zajścia q (B1: p~>q=0)

Podstawmy definicję implikacji prostej p|=>q do matematycznych związków warunku wystarczającego => i koniecznego ~> z uwzględnieniem definicji kontrprzykładu, obowiązującego wyłącznie w warunku wystarczającym =>.
Kod:

IP:
Implikacja prosta p|=>q:
A1: p=>q =1 - p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
B1: p~>q =0 - p nie jest (=0) konieczne ~> dla zajścia q
A1B1: p|=>q = (A1: p=>q)*~(B1: p~>q) = 1*~(0)=1*1=1
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
w implikacji prostej p|=>q
       A1B1:         A2B2:      |     A3B3:           A4B4:
A:  1: p=>q  =1  = 2:~p~>~q =1 [=] 3: q~>p  =1  =  4:~q=>~p =1
A': 1: p~~>~q=0                [=]                 4:~q~~>p =0
       ##             ##              ##              ##
B:  1: p~>q  =0  = 2:~p=>~q =0 [=] 3: q=>p  =0  =  4:~q~>~p =0
B':                2:~p~~>q =1 [=] 3: q~~>~p=1   

Prawa Kubusia:        | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q  | A1: p=>q  = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q  | B2:~p=>~q = B3: q=>p

Prawa Tygryska:       | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p   | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p   | B1: p~>q  = B4:~q~>~p
Gdzie:
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia

I Prawo Sowy dla implikacji prostej p|=>q
Dla udowodnienia prawdziwości wszystkich zdań serii Ax potrzeba i wystarcza udowodnić prawdziwość dowolnego zdania serii Ax
##
II Prawo Sowy dla implikacji prostej p|=>q
Dla udowodnienia fałszywości wszystkich zdań serii Bx potrzeba i wystarcza udowodnić fałszywość dowolnego zdania serii Bx
Gdzie:
## - różne na mocy definicji

Uwagi:
1.
Na mocy definicji kontrprzykładu prawdziwe warunki wystarczające => w linii Ax wymuszają fałszywe kontrprzykłady Ax'
2.
Na mocy definicji kontrprzykładu fałszywe warunki wystarczające => w linii Bx wymuszają prawdziwe kontrprzykłady Bx'.

Zauważmy że:
1.
Definicję implikacji prostej p|=>q w logice dodatniej (bo q) mamy w kolumnie A1B1.

Definicja implikacji prostej p|=>q:
Implikacja prosta p|=>q to spełniony wyłącznie warunek wystarczający => między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku.
A1: p=>q =1 - p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
B1: p~>q =0 - p nie jest (=0) konieczne ~> dla zajścia q
Stąd:
A1B1: p|=>q = (A1: p=>q)*~(B1: p~>q) = 1*~(0)=1*1=1
Wniosek:
Implikacja prosta A1B1: p|=>q w logice dodatniej (bo q) daje odpowiedź na pytanie o p.

2.
Definicję implikacji odwrotnej ~p|~>~q w logice ujemnej (bo ~q) mamy w kolumnie A2B2.

Definicja implikacji odwrotnej ~p|~>~q):
Implikacja odwrotna ~p|~>~q to spełniony wyłącznie warunek konieczny ~> między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku.
A2: ~p~>~q =1 - zajście ~p jest (=1) konieczne ~> dla zajścia ~q
B2: ~p=>~q =0 - zajście ~p nie jest (=0) wystarczające => dla zajścia ~q
Stąd:
A2B2: ~p|~>~q = (A2:~p~>~q)*~(B2: ~p=>~q) = 1*~(0)=1*1=1
Wniosek:
Implikacja odwrotna A2B2: ~p|~>~q w logice ujemnej (bo ~q) daje odpowiedź na pytanie o ~p.

Matematycznie zachodzi tożsamość logiczna [=]:
A1B1: p|=>q = (A1: p=>q)*~(B1: p~>q) [=] A2B2: ~p|~>~q = (A2:~p~>~q)*~(B2: ~p=>~q)

Definicja tożsamości logicznej [=]:
Prawdziwość dowolnej strony tożsamości logicznej [=] wymusza prawdziwość drugiej strony
Fałszywość dowolnej strony tożsamości logicznej [=] wymusza fałszywość drugiej strony
Gdzie:
[=], "=", <=> (wtedy i tylko wtedy) - tożsame znaczki tożsamości logicznej

Dowodem są tu prawa Kubusia:
A1: p=>q = A2: ~p~>~q = ~p+q
##
B1: p~>q = B2: ~p=>~q = p+~q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
cnd

10.1.1 Operator implikacji prostej p||=>q

Definicja operatora implikacji prostej p||=>q:
Operator implikacji prostej p||=>q to układ równań A1B1 i A2B2 dający odpowiedź na pytanie o p (A1B1) i ~p (A2B2).
1.
Kolumna A1B1:
A1B1: p|=>q = (A1: p=>q)*~(B1: p~>q) - co może się wydarzyć jeśli zajdzie p?
2.
Kolumna A2B2:
A2B2: ~p|~>~q = (A2:~p~>~q)*~(B2: ~p=>~q) - co może się wydarzyć jeśli zajdzie ~p?

1.
Co może się wydarzyć jeśli zajdzie p?

Odpowiedź na to pytanie mamy w kolumnie A1B1:
A1: p=>q =1
B1: p~>q =0
A1B1: p|=>q = (A1: p=>q)*~(B1: p~>q) = 1*~(0)=1*1=1
Prawą stronę czytamy:
Zajście p jest (=1) warunkiem wystarczającym => dla zajścia q (A1: p=>q=1), ale nie jest (=0) warunkiem koniecznym ~> dla zajścia q (B1: p~>q=0)

Odpowiedź w zdaniach warunkowych "Jeśli p to q" odczytujemy z kolumny A1B1:
A1.
Jeśli zajdzie p to na 100% => zajdzie q
p=>q =1
Zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
Zajście p daje nam (=1) gwarancję matematyczną => zajścia q
Zachodzi tożsamość pojęć:
Warunek wystarczający => = gwarancja matematyczna =>
Innymi słowy:
Zawsze gdy zajdzie p, zajdzie q

Prawdziwy warunek wystarczający A1: p=>q=1 wymusza fałszywy kontrprzykład A1' (i odwrotnie)
A1'.
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść ~q
p~~>~q=p*~q =0
Niemożliwe jest (=0) jednoczesne zajście zdarzeń ~~> p i ~q
To jest dowód "nie wprost" fałszywości zdania A1' na mocy definicji kontrprzykładu.

… a jeśli zajdzie ~p?
Prawo Kubusia:
A1: p=>q = A2:~p=>~q
Idziemy do kolumny A2B2.

2.
Co może się wydarzyć jeśli zajdzie ~p?

Odpowiedź na to pytanie mamy w kolumnie A2B2:
A2: ~p~>~q =1
B2: ~p=>~q =0
A2B2: ~p|~>~q = (A2:~p~>~q)*~(B2: ~p=>~q) = 1*~(0)=1*1=1
Prawą stronę czytamy:
Zajście ~p jest (=1) warunkiem koniecznym ~> dla zajścia ~q (A2: ~p~>~q=1), ale nie jest (=0) warunkiem wystarczającym => dla zajścia ~q (B2: ~p=>~q=0).

Odpowiedź w zdaniach warunkowych "Jeśli p to q" odczytujemy z kolumny A2B2:
A2.
Jeśli zajdzie ~p to może ~> zajść ~q
~p~>~q =1
Zajście ~p jest (=1) warunkiem koniecznym ~> dla zajścia ~q
Innymi słowy:
Zajście ~p jest konieczne ~> dla zajścia ~q wtedy i tylko wtedy gdy zajście p jest wystarczające => dla zajścia q
Prawo Kubusia samo nam tu wyskoczyło:
A2: ~p~>~q = A1: p=>q

lub

B2'.
Jeśli zajdzie ~p to może ~~> zajść q
~p~~>q =~p*q =1
Możliwe jest (=1) jednoczesne ~~> zajście zdarzeń ~p i q
Na mocy definicji kontrprzykładu fałszywość warunku wystarczającego B2: ~p=>~q =0 wymusza prawdziwość kontrprzykładu B2': ~p~~>q=1 (i odwrotnie).
To jest dowód "nie wprost" prawdziwości zdania B2'

Podsumowanie:
Jak widzimy, istotą operatora implikacji prostej p||=>q jest gwarancja matematyczna => po stronie p (zdanie A1), oraz „rzucanie monetą” w sensie „na dwoje babka wróżyła” po stronie ~p (zdania A2 i B2’) .

Zauważmy że:
a)
Układ równań logicznych jest przemienny, stąd mamy:
Operator implikacji odwrotnej ~p||~>~q to układ równań logicznych:
A2B2: ~p|~>~q = (A2:~p~>~q)*~(B2: ~p=>~q) - co może się wydarzyć jeśli zajdzie ~p?
A1B1: p|=>q = (A1: p=>q)*~(B1: p~>q) - co może się wydarzyć jeśli zajdzie p?
Doskonale widać, że analiza matematyczna operatora implikacji odwrotnej A2B2: ~p||~>~q w logice ujemnej (bo ~q) będzie identyczna jak operatora implikacji prostej A1B1: p||=>q w logice dodatniej (bo q) z tym, że zaczynamy od kolumny A2B2 kończąc na kolumnie A1B1.
b)
Także kolejność wypowiadanych zdań jest dowolna, tak więc zdania z powyższej analizy A1, A1’, A2, B2’ możemy wypowiadać w sposób losowy - matematycznie to bez znaczenia.


10.1.2 Tabela prawdy operatora implikacji prostej p||=>q

Definicja tabeli prawdy operatora implikacji prostej p||=>q:
Tabela prawdy operatora implikacji prostej p||=>q to analiza tego operatora w warunkach wystarczających =>, warunkach koniecznych ~> i zdarzeniach możliwych ~~> przez wszystkie możliwe przeczenia p i q

Tabela prawdy operatora implikacji prostej p||=>q.
Kod:

T1
A1:  p=> q =1 - zajście p jest wystarczające => dla zajścia q
A1': p~~>~q=0 - prawdziwość A1: p=>q wymusza fałszywość kontrprzykładu A1'
A2: ~p~>~q =1 - bo prawo Kubusia: A1: p=>q = A2: ~p~>~q
##
B2: ~p=>~q=0 - na mocy definicji implikacji prostej p||=>q
Fałszywy warunek wystarczający B2 wymusza prawdziwość kontrprzykładu B2'
B2':~p~~>q =1
Gdzie:
## - różne na mocy definicji


10.1.3 Zero-jedynkowa definicja warunku wystarczającego =>

Zapiszmy tabelę prawdy operatora implikacji prostej p||=>q w wersji skróconej:
Kod:

T1
Definicja     |Co w logice
symboliczna   |jedynek oznacza
p||=>q        |
A1:  p=> q =1 |( p=1)=> ( q=1)=1
A1': p~~>~q=0 |( p=1)~~>(~q=1)=0
A2: ~p~>~q =1 |(~p=1)~> (~q=1)=1
B2':~p~~>q =1 |(~p=1)~~>( q=1)=1
     a   b  c    1        2    3

Zero-jedynkową definicję warunku wystarczającego p=>q w logice dodatniej (bo q) otrzymamy kodując tabelę T1 z punktem odniesienia ustawionym na warunku wystarczającym =>:
A1: p=>q
W warunku wystarczającym A1: p=>q zmienne p i q są w postaci niezanegowanej.

Tabelę zero-jedynkową warunku wystarczającego A1: p=>q w logice dodatniej (bo q) otrzymamy wtedy i tylko wtedy gdy wszystkie zmienne w tabeli T1_12 sprowadzimy do postaci niezanegowanej.
Umożliwia to II prawo Prosiaczka:
(~p=1)=(p=0)
które możemy stosować wybiórczo w stosunku do dowolnej zmiennej binarnej.

Zróbmy to:
Kod:

T2
Definicja     |Co w logice       |Na mocy II        |Zapis tożsamy
symboliczna   |jedynek oznacza   |prawa Prosiaczka  |tabeli 456
p||=>q        |                  |                  |  p  q  p=> q
A1:  p=> q =1 |( p=1)=> ( q=1)=1 |( p=1)=> ( q=1)=1 |  1=>1   =1
A1': p~~>~q=0 |( p=1)~~>(~q=1)=0 |( p=1)~~>( q=0)=0 |  1=>0   =0
A2: ~p~>~q =1 |(~p=1)~> (~q=1)=1 |( p=0)~> ( q=0)=1 |  0=>0   =1
B2':~p~~>q =1 |(~p=1)~~>( q=1)=1 |( p=0)~~>( q=1)=1 |  0=>1   =1
     a   b  c    1        2    3    4        5    6    7  8    9

Definicja:
Tabelę T2_789 nazywamy definicją warunku wystarczającego => w logice dodatniej (bo q) dla potrzeb rachunku zerojedynkowego.

Interpretacja warunku wystarczającego =>:
T2_789: p=>q - zajście p jest wystarczające => dla zajścia q

Do zapamiętania:
Kod:

Zero-jedynkowa definicja warunku wystarczającego =>
dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego
        Y=
   p  q p=>q=~p+q
A: 1=>1  1
B: 1=>0  0
C: 0=>0  1
D: 0=>1  1
   1  2  3
Do łatwego zapamiętania:
p=>q=0 <=> p=1 i q=0
Inaczej:
p=>q=1
Definicja warunku wystarczającego => w spójniku „lub”(+):
p=>q =~p+q


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 12:55, 12 Sty 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35500
Przeczytał: 17 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:10, 12 Sty 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-1850.html#695467

Irbisol napisał:
Po co tłumaczysz coś, o co nikt nie pytał?


rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Nie twierdzę, że ta implikacja jest fałszywa.
Twierdzę, że nie wiadomo jaka jest na podstawie spełnienia 1 linijki w tabeli implikacji.

Brawo,
Warunek wystarczający =>to wyłącznie pierwsza linijka tabeli zero-jedynkowej p=>q [1,1 =1]
O co tu chodzi?
Poczekaj Irbisolu na "Kwintesencję AK" tam będzie krótka i wyczerpująca odpowiedź - mam nadzieję że za klika dni.

Ale ja nie twierdzę, że to w ogóle jest warunek wystarczający.
Poza tym dla mnie warunek wystarczający to cała tabelka, a nie tylko jedna linijka.

Brawo, znowu strzał w dziesiątkę, bo tak jest w istocie.
O co tu chodzi wyjaśnię za kilka dni w "Kwintesencji AK"

Irbisolu, wszystko co napisałem wyżej to prawda absolutna (Boska).
Zgodnie z obietnicą specjalnie dla ciebie (i innych matematyków) napisałem punkt 10.0 wyjaśniający skąd wzięły się następujące tabele zero-jedynkowe:
1: => - zero-jedynkowa definicja warunku wystarczającego
2: ~> - zero-jedynkowa definicja warunku koniecznego
3: <=> - definicja równoważności
4: ~~> - zdarzenie możliwe
Wyjaśniłem i dupa - bo ty nie chcesz czytać, nie chcesz wskazać gdzie popełniłem błąd przy wyprowadzaniu tych tabel (nie ma błędu).

Może spróbujemy odwrotnie.

Zadanie Kubusia dla Irbisola i Rafała3006:
Rozszyfruj co znaczą zera i jedynki w poniższej tabeli zero-jedynkowej.
Kod:

   p  q  p=>q
A: 1  1  =1
B: 1  0  =0
C: 0  0  =1
D: 0  1  =1

Kto ma wypowiedzieć się pierwszy, ty czy ja?

Jak zrobię to ja to pewnie napiszesz:
Irbisol napisał:
Po co tłumaczysz coś, o co nikt nie pytał?

Poproszę zatem abyś pierwszy się wypowiedział w tym temacie.

P.S.
W algebrze Kubusia zera i jedynki w powyższej tabeli są absolutnie jednoznaczne, nie ma tu miejsca na coś takiego jak napisałeś:
Irbisol napisał:
Nie twierdzę, że ta implikacja jest fałszywa.
Twierdzę, że nie wiadomo jaka jest na podstawie spełnienia 1 linijki w tabeli implikacji.


Jeśli jak twierdzisz tabela p=>q wyżej jest definicją warunku wystarczającego => to nie ma tu miejsca na "nie wiadomo" jak w twoim cytacie wyżej.

Czy chcesz bym ci to wyjaśnił?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 17:13, 12 Sty 2023, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35500
Przeczytał: 17 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:26, 12 Sty 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-1850.html#695547

Irbisol napisał:
Po kolei.
Wg mnie z implikacji / warunku wystarczającego wynika powyższa tabela (1011).
Natomiast w drugą stronę: z faktu, że jakieś 2 zdania są w relacji p*q=1 nie wynika jeszcze, że mamy do czynienia z implikacją / warunkiem wystarczającym.
Wszystkie linie jednoznacznie wskazują implikację, ale jedna - już niekoniecznie.

Mam w tej sprawie dużo więcej do napisania, ale najpierw skupmy się tylko na tym.

Czy możesz pisać po ludzku?
To jest nasza wspólna tabela definiująca znaczek => (warunek wystarczający)
Kod:

   p  q  p=>q
A: 1  1  =1
B: 1  0  =0
C: 0  0  =1
D: 0  1  =1

Myślę że w twoim zapisie [1011] chodziło ci o pierwsze dwie linie definiujące znaczek =>, czyli taką tabelkę:
Kod:

   p  q  p=>q
A: 1  1  =1
B: 1  0  =0

Czy mam rację?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 19:30, 12 Sty 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35500
Przeczytał: 17 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:01, 12 Sty 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-1850.html#695547

Irbisol napisał:
Po kolei.
Wg mnie z implikacji / warunku wystarczającego wynika powyższa tabela (1011).
Natomiast w drugą stronę: z faktu, że jakieś 2 zdania są w relacji p*q=1 nie wynika jeszcze, że mamy do czynienia z implikacją / warunkiem wystarczającym.
Wszystkie linie jednoznacznie wskazują implikację, ale jedna - już niekoniecznie.

Mam w tej sprawie dużo więcej do napisania, ale najpierw skupmy się tylko na tym.

Czy możesz pisać po ludzku?
To jest nasza wspólna tabela definiująca znaczek => (warunek wystarczający)
Kod:

   p  q  p=>q
A: 1  1  =1
B: 1  0  =0
C: 0  0  =1
D: 0  1  =1

Myślę że w twoim zapisie [1011] chodziło ci o pierwsze dwie linie definiujące znaczek =>, czyli taką tabelkę:
Kod:

   p  q  p=>q
A: 1  1  =1
B: 1  0  =0

Czy mam rację?

P.S.
Po namyśle myślę że chodziło ci o całą tabelkę definiującą znaczek =>?
Kod:

   p  q  p=>q
A: 1  1  =1
B: 1  0  =0
C: 0  0  =1
D: 0  1  =1

Nie wolno ci tej tabeli definiować kolumną wynikową {1 0 1 1} bo robisz błąd czysto matematyczny nie podając punktu odniesienia, czyli wejściowej matrycy p i q.
Ten błąd czysto matematyczny bardzo łatwo udowodnić zarówno w bramkach logicznych, jak i w czystej matematyce.
Czy mam to zrobić?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35500
Przeczytał: 17 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:49, 12 Sty 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-1850.html#695571

Kluczowe w logice matematycznej definicje znaczków # i ##

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Po namyśle myślę że chodziło ci o całą tabelkę definiującą znaczek =>?
Kod:

   p  q  p=>q
A: 1  1  =1
B: 1  0  =0
C: 0  0  =1
D: 0  1  =1

Nie wolno ci tej tabeli definiować kolumną wynikową {1 0 1 1} bo robisz błąd czysto matematyczny nie podając punktu odniesienia

Jeżeli sobie ustalę, że chodzi o taką tabelę, to nie muszę podawać żadnych punktów odniesienia.

Nie musisz, o ile nie rozumiesz logiki matematycznej.

Zdefiniujmy sobie zero-jedynkowo dwa znaczki => i ~>.
=> - warunek wystarczający
~> - warunek konieczny

Definicja znaczka =>:
Kod:

T1
   p  q  Y=(p=>q)=~p+q # ~Y=~(p=>q)=p*~q
A: 1  1  =1            #   0
B: 1  0  =0            #   1
C: 0  0  =1            #   0
D: 0  1  =1            #   0


##

Definicja znaczka ~>:
Kod:

T2
   p  q  Y=(p~>q)=p+~q # ~Y=~(p~>q)=~p*q
A: 1  1  =1            #   0
B: 1  0  =1            #   0
C: 0  0  =1            #   0
D: 0  1  =0            #   1

Gdzie:
## - tabele T1 i T2 są różne na mocy definicji ##
# - znaczek # obowiązuje wewnątrz każdej z tabel T1 i T2

Definicja znaczka #:
Dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony

Definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Dwie funkcje logiczne Y są różne na mocy definicji wtedy i tylko wtedy gdy nie są tożsame i żadna z nich nie jest negacją drugiej

Doskonale widać, że tabele T1 i T2 perfekcyjnie spełniają obie definicje znaczków # i ##.
Dowód w laboratorium techniki cyfrowej.
Jeśli zbudujemy bramkę:
T1_Y=~p+q
oraz bramką:
T2_Y=p+~q
podając na wejścia tych bramek p i q identyczne sygnały cyfrowe jak w tabelach T1 i T2 to zobaczymy kupę dymy i smrodu, bowiem w punktach B i D będziemy mieli zwarcie sygnałów w przeciw fazie, czyli wyjściowego 0 z 1!

Dokładnie to oznacza znaczek różne na mocy definicji ## w laboratorium bramek logicznych!

Irbisolu,
Czy rozumiesz i akceptujesz definicje znaczków # i ## w logice matematycznej?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 23:26, 12 Sty 2023, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35500
Przeczytał: 17 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 9:12, 13 Sty 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-1875.html#695597

Irbisol napisał:
Pytanie o akceptację definicji jest z definicji bez sensu.
Moje rozumienie nie jest tematem.

Zatem - pisz na temat.

Dla mnie naszym wspólnym tematem jest czysto matematyczny dowód znaczenia zero-jedynkowej definicji warunku wystarczającego => definiowanego jak niżej.
Czy to jest nasz wspólny cel?

Zdefiniujmy sobie zero-jedynkowo dwa znaczki => i ~>.
=> - warunek wystarczający
~> - warunek konieczny

Definicja znaczka =>:
Kod:

T1
   p  q  Y=(p=>q)=~p+q
A: 1  1  =1
B: 1  0  =0
C: 0  0  =1
D: 0  1  =1


##

Definicja znaczka ~>:
Kod:

T2
   p  q  Y=(p~>q)=p+~q
A: 1  1  =1
B: 1  0  =1
C: 0  0  =1
D: 0  1  =0

Gdzie:
## - tabele T1 i T2 są różne na mocy definicji ##

Jakie są możliwości matematycznego opisu tabel 1 i 2?
1.
Opis tabel => i ~> spójnikami "lub"(+) i "i"(*)
Tu nie ma żadnych szans na odkrycie warunków wystarczających => i koniecznych ~> definiowanych jak niżej.
Ty Irbisolu, znasz tylko prawo eliminacji warunku wystarczającego:
p=>q = ~p+q
Jeśli zastosujesz to znane matematykom prawo to możesz zapomnieć o warunkach wystarczającym => i koniecznym ~> definiowanych powyższymi tabelami zero-jedynkowymi

2.
Tabele T1 można też opisać warunkami wystarczającymi => i koniecznymi ~> które te tabele zawierają w środku i dokładnie to chcę ci pokazać.
Dowód będzie na poziomie ucznia I klasy LO a wstępem do tego dowodu jest akceptacja przez ciebie znaczka różne na mocy definicji ##.
Ja wiem, że znaczek różne na mocy definicji ## burzy fundamenty twojego rozumowania bo ty chcesz analizować wspólne cechy dowolnych tabel opisanych spójnikiem "i"(*) a tego, na mocy definicji znaczka ## nie wolno ci robić.

Patrz prawo Puchacza tu (pkt. 10.5):
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kompendium-algebry-kubusia,21937.html#695273
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35500
Przeczytał: 17 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:53, 13 Sty 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-1875.html#695635
Irbisol napisał:
Temat jest o tym, że wg ciebie jeżeli p*q=1, to zachodzi pomiędzy nimi relacja implikacji a nawet równoważności. Wg mnie sam fakt p*q=1 to za mało, by jednoznacznie stwierdzić, że takie relacje zachodzą.

Trzymaj się tematu.

Nasza wspólna tabela warunku wystarczającego =>:
Definicja znaczka =>:
Kod:

T1
   p  q  Y=(p=>q)=~p+q
A: 1  1  =1
B: 1  0  =0
C: 0  0  =1
D: 0  1  =1

Weźmy takie zdarzenie możliwe ~~> opisane linią A w powyższej tabeli:
A.
Jeśli pada to mogą ~~> być chmury
A: Ya=P~~>CH = P*CH =1
co w logice jedynek oznacza:
Ya=1 <=> P=1 i CH=1
Możliwe jest (=1) zdarzenie ~~>: pada i są chmury
Na mocy definicji zdarzenia możliwego ~~> pokazujemy tu jedno zdarzenie kiedy pada i jest pochmurno.
Nie badamy tu czy padanie jest warunkiem wystarczającym => dla istnienia chmurki

Irbisolu,
Nigdy nie twierdziłem że powyższe zdanie A jest tożsame z poniższym zdaniem A1, mimo że oba te zadnia zapisane są w pierwszej linii tabeli T1
A1.
Jeśli pada to na 100% => są chmury
P=>CH=1
Padanie (P) jest warunkiem wystarczającym => do tego aby było pochmurno (CH) bo zawsze gdy pada, są chmury.

Chcę ci udowodnić że pierwsza linia tabeli T1 to również warunek wystarczający =>:
T1: A: P=>CH =1
To jest prawda, ale z punktu odniesienia nieznanego ziemskim matematykom, czyli z punktu odniesienia poniższych definicji.

Absolutnie kluczowa jest tu definicja kontrprzykładu w zdarzeniach

Prośba:
Jeśli masz najmniejsze zastrzeżenie do poniższych definicji to napisz, będę wyjaśniał

Fragment z AK:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kompendium-algebry-kubusia,21937.html#694327

Spis treści
9.1 Definicje elementarnych spójników logicznych w zdarzeniach 1
9.1.1 Definicja zdarzenia możliwego ~~> 1
9.1.2 Definicja warunku wystarczającego => w zdarzeniach 2
9.1.3 Definicja warunku koniecznego ~> w zdarzeniach 2
9.1.4 Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach 3


9.1 Definicje elementarnych spójników logicznych w zdarzeniach

Cała logika matematyczna w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q” stoi na zaledwie trzech znaczkach (~~>, =>, ~>) definiujących wzajemne relacje zdarzeń p i q

9.1.1 Definicja zdarzenia możliwego ~~>

Definicja zdarzenia możliwego ~~>:
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść q
p~~>q =p*q =1
Definicja zdarzenia możliwego ~~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy możliwe jest jednoczesne zajście zdarzeń p i q.
Inaczej:
p~~>q=p*q =[] =0

Decydujący w powyższej definicji jest znaczek zdarzenia możliwego ~~>, dlatego dopuszczalny jest zapis skrócony p~~>q.
Uwaga:
Na mocy definicji zdarzenia możliwego ~~> badamy możliwość zajścia jednego zdarzenia, nie analizujemy tu czy między p i q zachodzi warunek wystarczający => czy też konieczny ~>.

Przykład:
Jeśli jutro będzie pochmurno (CH) to może ~~> nie padać (~P)
CH~~>~P=CH*~P =1
Możliwe jest (=1) zdarzenie: są chmury (CH) i nie pada (~P)

9.1.2 Definicja warunku wystarczającego => w zdarzeniach

Definicja warunku wystarczającego => w zdarzeniach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p=>q =1
Definicja warunku wystarczającego => jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zajście zdarzenia p jest wystarczające => dla zajścia zdarzenia q
Inaczej:
p=>q =0

Definicja warunku wystarczającego => dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p=>q = ~p+q

Przykład:
A1.
Jeśli jutro będzie padało (P) to na 100% => będzie pochmurno (CH)
P=>CH =1
Padanie jest (=1) warunkiem wystarczającym => dla istnienia chmur bo zawsze gdy pada, są chmury

9.1.3 Definicja warunku koniecznego ~> w zdarzeniach

Definicja warunku koniecznego ~> w zdarzeniach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p~>q =1
Definicja warunku koniecznego ~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zajście zdarzenia p jest konieczne ~> dla zajścia zdarzenia q
Inaczej:
p~>q =0

Definicja warunku koniecznego ~> dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p~>q = p+~q

Przykład:
B1.
Jeśli jutro będzie pochmurno (CH) to może ~> padać (P)
CH~>P =1
Chmury (CH) są (=1) konieczne ~> dla padania (P), bo padać może wyłącznie z chmurki.
Innymi słowy:
Chmury (CH) są (=1) konieczne ~> dla padania (P), bo zabieram stan "chmury" i znika im możliwość "padania"

9.1.4 Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach

Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego p=>q nazywamy to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane zdarzeniem możliwym p~~>~q=p*~q
Rozstrzygnięcia:
Prawdziwość warunku wystarczającego p=>q=1 wmusza fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=0 (i odwrotnie)
Fałszywość warunku wystarczającego p=>q=0 wmusza prawdziwość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=1
(i odwrotnie)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35500
Przeczytał: 17 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:51, 13 Sty 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-1875.html#695691

Kluczowe dla tabel zero-jedynkowych prawa Prosiaczka

I Prawo Prosiaczka:
(p=1)=(~p=0)
##
II Prawo Prosiaczka:
(p=0) = (~p=1)
Gdzie:
## różne na mocy definicji

Prawa Prosiaczka możemy stosować wybiórczo zarówno do zmiennej binarnej, jak i do stałej binarnej - jako programista na pewno wiesz co to znaczy.

Dlaczego kluczowe?
Bo tylko i wyłącznie dzięki nim możemy "wędrować" od tabeli zero-jedynkowej do tożsamej tabeli symbolicznej w spójnikach "i"(*) i "lub"(+) - i odwrotnie

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-1875.html#695665

Irbisol napisał:

rafal3006 napisał:
Chcę ci udowodnić że pierwsza linia tabeli T1 to również warunek wystarczający =>:
T1: A: CH=>P =1
To jest prawda, ale z punktu odniesienia nieznanego ziemskim matematykom, czyli z punktu odniesienia poniższych definicji.

Ano właśnie. W KRZ to nie jest prawdą.
Przykład:
Jeżeli 2+2=4, to Płock leży nad Wisłą.
Oba zdania mają wartość 1 i spełniają pierwszą linijkę tabelki implikacji, przez co wnioskujesz, że to implikacja.
A teraz zamieniamy administracyjnie nazwę Suwałk z Płockiem i nadal z faktu że 2+2=4 wynika, że Płock leży nad Wisłą?

P. S.
Nie wklejaj mi po raz tysięczny tych definicji i tabelek. Jak będę jakąś chciał, to zapytam.

Nasza wspólna tabela warunku wystarczającego =>:
Definicja znaczka =>:
Kod:

T1
   p  q  Y=(p=>q)=~p+q
A: 1  1  =1
B: 1  0  =0
C: 0  0  =1
D: 0  1  =1

Irbisolu, wklejam ci wyłącznie to co jest niezbędne byś zrozumiał iż w naszej wspólnej, zero-jedynkowej definicji warunku wystarczającego => w pierwszej linii zapisany jest warunek wystarczający

Żadnych przykładów!
Proponuję zająć się krystalicznie czysta matematyką - przykłady będę podawał wyłącznie na potwierdzenie poprawności tej czystej matematyki!

I krok dowodu iż w pierwszej linii T1 zakodowany jest warunek wystarczający =>

Dla uproszczenia będziemy mówić wyłącznie o zdarzeniach, zatem to będzie matematyczny poziom 5-cio latka. W zbiorach będzie analogicznie

Prawo Sokoła:
Jeśli ktokolwiek zrozumie logikę matematyczną w zdarzeniach to na 100% zrozumie analogiczną logike matematyczną w zbiorach

A.
Jeśli zajdzie p to na 100% => zajdzie q
p=>q =1
Zajście zdarzenie p jest (=1) warunkiem wystarczającym => dla zajścia zdarzenia q

Ziemscy matematycy potrafią opisywać symbolicznie wyłącznie wynikowe jedynki, przy czym nie znają kluczowych praw Prosiaczka umożliwiających przejście z tabeli zero-jedynkowej do tabeli symbolicznej.

Dowód tego faktu na przykładzie podręcznika akademickiego:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego-2022-09-01,21473-25.html#670883

L. Newelski napisał:

15.0 Błąd fatalny w podręczniku akademickim matematyki

Niniejszy punkt nawiązuje do prawa Małpki omówionego w punkcie 2.6.1

Przepraszam prof. Ludomira Newelskiego za znalezienie błędu czysto matematycznego w jego dowodzie prawa Małpki w podręczniku akademickim dla studentów I roku matematyki "Wstęp do matematyki".

Prawo Małpki:
Każda funkcja alternatywno-koniunkcyjna ma swój tożsamy odpowiednik w postaci funkcji koniunkcyjno-alternatywnej (i odwrotnie)

Dowód prawa Małpki (Uwaga 2.7) w podręczniku „Wstęp do matematyki” autorstwa prof. L. Newelskiego.
[link widoczny dla zalogowanych]

Cytuję słowo w słowo dowód prawa Małpki w wykonaniu prof. L. Newelskiego na prostszym przykładzie, co jest bez znaczenia:
1.
Załóżmy tabelę zero-jedynkową z dwoma zmiennymi wejściowymi {p,q} i jedną zmienną wyjściową Y (funkcja logiczna)
Y = f(p,q)
Kod:

   p  q  Y
A: 1  1  1
B: 1  0  0
C: 0  0  1
D: 0  1  0

2.
Z tabeli odczytujemy, że funkcja logiczna Y przyjmuje wartość logiczną 1 wtedy i tylko wtedy gdy:
2: Y=1 <=> A: p=1 i q=1 lub C: p=0 i q=0
3.
Zatem funkcja logiczna Y opisująca tą tabelę to:
3: Y= A: p*q + C: ~p*~q
co w logice jedynek oznacza:
Y=1 <=> A: p=1 i q=1 lub C: ~p=1 i ~q=1
która jest w postaci alternatywno-koniunkcyjnej

Uwagi Rafala3006:
a)
W przejściu z punktu 2 do 3 prof. L. Newelski nie podał studentom podstawy matematycznej przejścia z 2 do 3.
Ta podstawa matematyczna to prawa Prosiaczka, które możemy stosować wybiórczo do dowolnej zmiennej binarnej
I Prawo Prosiaczka:
(p=1)=(~p=0)
##
II Prawo Prosiaczka:
(p=0) = (~p=1)
Gdzie:
## różne na mocy definicji

b)
Naturalną logiką człowieka są równania alternatywno-koniunkcyjne powstałe wtedy i tylko wtedy gdy na mocy II prawa Prosiaczka wszystkie zmienne binarne w dowolnej tabeli zero-jedynkowej sprowadzimy do jedynek.
Alternatywnie, na mocy I prawa Prosiaczka wszystkie zmienne w tabeli zero-jedynkowej możemy sprowadzić do zera otrzymując totalnie niezrozumiałe przez człowieka równania koniunkcyjno-alternatywne.

Zauważmy, że jedyną linią obrony prof. L. Newelskiego w uzasadnieniu przejścia z punktu 2 do 3 jest stwierdzenie, iż prawa Prosiaczka są zbyt trywialne by zapisywać je matematycznie.

I Prawo Prosiaczka:
(p=1)=(~p=0)
##
II Prawo Prosiaczka:
(p=0) = (~p=1)
Gdzie:
## różne na mocy definicji
Prawa Prosiaczka możemy stosować wybiórczo do dowolnej zmiennej binarnej

Pytanie do Irbisola,
Czy na pewno prawa Prosiaczka są dla ciebie trywialniejsze od definicji negacji (bo ta jest wszędzie) iż nie musisz ich matematycznie zapisywać?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 14:19, 13 Sty 2023, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35500
Przeczytał: 17 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:52, 13 Sty 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-1875.html#695799

Prawo eliminacji warunku wystarczającego =>

Irbisol napisał:
Nie zadawaj mi pytań. Miałeś pokazać dowód, to go pokaż.

Dzięki za pozwolenie, zatem przedstawiam kompletny dowód.

Dowód będzie w dwóch częściach:
Część I
Prawo eliminacji warunku wystarczającego =>
(znane matematykom) - niniejszy post
Uważaj Irbisolu:
Prawo eliminacji warunku wystarczającego => jest poprawne także w algebrze Kubusia, z tym że nawet tak banalnego prawa ziemscy matematycy nie potrafią zinterpretować w sposób zrozumiały dla 5-cio latka bo nie znają definicji spójnika "lub"(+) w zdarzeniach rozłącznych.

Definicja spójnika "lub"(+) w zdarzeniach rozłącznych:
p+q = p*q + p*~q + ~p*q
Szczegóły na końcu w przykładzie.

Część II
Dowód iż warunek wystarczający => w definicji warunku wystarczającego => to tylko pierwsza linia w poniższej tabeli zero-jedynkowej, będzie w kolejnym poście (o ile zrozumiesz i zaakceptujesz niniejszy post)

Część I
Wyjaśnienie sensu znanego matematykom prawa eliminacji warunku wystarczającego =>

Nasza wspólna tabela warunku wystarczającego =>:
Kod:

T1
   p  q  Y=(p=>q)=~p+q
A: 1  1  =1
B: 1  0  =0
C: 0  0  =1
D: 0  1  =1

Zaczniemy oczywiście od krystalicznie czystej matematyki, bez odnoszenia się do jakiegokolwiek przykładu i dopiero po tym fakcie zaczniemy sprawdzać, czy teoria matematyczna pasuje do języka potocznego 5-cio latka.

Ziemscy matematycy potrafią zapisać w postaci symbolicznej przy pomocy spójników "i"(*) i "lub"(+) dowolną tabelę zero-jedynkową czego dowód jest w moim poprzednim poście w odnośniku do wykładu prof. L. Newelskiego.

a)
Niestety, prof. Newelski nie zapisał matematycznie praw Prosiaczka na mocy których przeszedł z punktu 2 do punktu 3.

I Prawo Prosiaczka:
(p=1)=(~p=0)
##
II Prawo Prosiaczka:
(p=0) = (~p=1)
Gdzie:
## różne na mocy definicji
Prawa Prosiaczka możemy stosować wybiórczo do dowolnej zmiennej binarnej.
W tabeli T1 wszystkie symbole {p, q, Y} to zmienne binarne czego dowodem jest fakt, iż w żadnej kolumnie nie ma samych jedynek lub samych zer (stałe binarne)

b)
Kolejnym mankamentem prof. L. Newelskiego jest brak w jego opisie funkcji logicznej Y w logice ujemnej (bo ~Y).
Analogia:
W odniesieniu do matematyki klasycznej prof. Newelski widzi tyko jedno rozwiązanie:
sgrt 9 = 3
nie widząc pełnego rozwiązania:
sqrt 9 = 3 albo -3

Naprawiając ostatni mankament prof. L. Newelskego nasza tabela warunku wystarczającego => wygląda tak:
Kod:

T2
   p  q  Y=~p+q # ~Y=p*~q
A: 1  1  =1     #  =0
B: 1  0  =0     #  =1
C: 0  0  =1     #  =0
D: 0  1  =1     #  =0
   1  2   3         4
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony

Definicja znaczka różne #
Dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony

Zróbmy teraz to, co prof. Newelski doskonale potrafi, czyli opiszmy wyłącznie wynikowe jedynki w tabeli T2.
1".
Odpowiedź w zdarzeniach rozłącznych na pytanie kiedy funkcja logiczna Y przyjmie wartość logiczną 1 odczytujemy z tabeli ABCD123:
Y=1 <=> A: p=1 i q=1 lub C: p=0 i q=0 lub D: p=0 i q=1
1".
II Prawo Prosiaczka:
(p=0) = (~p=1)
Stąd mamy sprowadzenie wszystkich zmiennych binarnych do logicznych jedynek.
Y=1 <=> A: p=1 i q=1 lub C: ~p=1 i ~q=1 lub D: ~p=1 i q=1
Same jedynki prowadzą do równania alternatywno-koniunkcyjnego:
Naturalną logiką matematyczną każdego człowieka (od 5-cio latka poczynając) są tylko i wyłącznie równania alternatywno-koniunkcyjne które otrzymujemy sprowadzając wszystkie zmienne do jedynek na mocy II prawa Prosiaczka.
Opisywanie zer w dowolnej tabeli zero-jedynkowej prowadzi do równań koniunkcyjno-alternatywnych których przełożenia na język potoczny absolutnie nikt nie rozumie, z najwybitniejszym matematykiem włącznie!

Stąd mamy:
1".
Y = A: p*q + C: ~p*~q + D: ~p*q
co w logice jedynek oznacza:
Y=1 <=> A: p=1 i q=1 lub C: ~p=1 i ~q=1 lub D: ~p=1 i q=1

Minimalizujemy równanie 1":
Y = p*q + ~p*~q + ~p*q
Y = p*q + ~p*(~q+q)
Y = ~p + (p*q)
Przejście do logiki ujemnej (bo ~Y) poprzez negację zmiennych i wymianę spójników:
~Y = p*(~p+~q)
~Y = p*~p + p*~q
~Y = p*~q
Powrót do logiki dodatniej (bo Y) poprzez negacje zmiennych i wymianę spójników:
1.
Y = ~p+q
co w logice jedynek oznacza:
Y=1 <=> ~p=1 lub q=1
odtwarzając znaczenie Y mamy znane każdemu matematykowi prawo eliminacji warunku wystarczającego =>.
1: Y = (p=>q) = ~p+q

Zauważ Irbisolu, iż póki co żaden ziemski matematyk nie zna prawa eliminacji implikacji zapisanego w zdarzeniach rozłącznych na mocy poniższej tożsamości czysto matematycznej.
1: Y=~p+q [=] 1": Y=A: p*q + C: ~p*~q + D: ~p*q

Skoro mamy już kompletną teorie matematyczną, to możemy rozwiązać zadanko na poziomie I klasy LO.

Ojciec do syna:
ACD:
Jeśli zdasz egzamin to dostaniesz komputer
E=>K =1
Zdanie egzaminu jest warunkiem wystarczającym => dla otrzymania komputera

Zastosujmy do obietnicy ACD jedyne znane ziemianom prawo eliminacji warunku wystarczającego =>
Y = (E=>K) = ~E+K
co w logice jedynek oznacza:
Y=1 <=> ~E lub K=1
Czytamy:
Ojciec dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy syn nie zda egzaminu (~E=1) lub dostanie komputer (K=1)

Oczywiście tego zdania żaden normalny człowiek nie zrozumie choćby dlatego że nie zna definicji spójnika "lub"(+) w zdarzeniach rozłącznych.

Definicja spójnika "lub"(+) w zdarzeniach rozłącznych:
p+q = p*q + p*~q + ~p*q

Załóżmy, że w I klasie ziemskiego LO pani matematyczna zadaje pytanie dotyczące naszej obietnicy.
Pani:
Jasiu zapisz matematycznie kiedy Ojciec dotrzyma słowa i opowiedz o tym w języku potocznym.

Jaś z ziemskiego LO:
Y = (E=>K) = ~E+K
co w logice jedynek oznacza:
Y=1 <=> ~E lub K=1
Czytamy:
Ojciec dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy … mee, bee, kukuryku
Proszę pani, nie zamierzam wypowiadać zdania którego ani ja nie rozumiem, ani pani nie rozumie.
Pani po namyśle:
… masz rację Jasiu.

W I klasie LO w 100-milowym lesie sytuacja jest fundamentalnie inna:
Pani matematyczka w 100-milowym lesie zadaje identyczne pytanie.
Pani:
Jasiu zapisz matematycznie kiedy ojciec dotrzyma słowa i opowiedz o tym w języku potocznym.

Jaś z I klasy LO w 100-milowym lesie:
Y = (E=>K) = ~E+K
co w logice jedynek oznacza:
Y=1 <=> ~E lub K=1
Aby otrzymać zrozumiałą w języku potocznym odpowiedź na pytanie kiedy ojciec dotrzyma słowa (Y=1) musimy skorzystać z definicji spójnika "lub"(+) w zdarzeniach rozłącznych.

Definicja spójnika "lub"(+) w zdarzeniach rozłącznych:
Y = p+q = p*q + p*~q + ~p*q

Podstawiając:
p=~E
q=K
mamy:
Y = ~E+K = ~E*K + ~E*~K + E*K
Suma logiczna jest przemienna stąd możemy sobie ładnie uporządkować:
Y = ~E+K = A: E*K + C: ~E*~K + D: ~E*K
co w logice jedynek oznacza:
Y=1 <=> A: E=1 i K=1 lub C: ~E=1 i ~K=1 lub D: ~E+1 i K=1
Czytamy:
Ojciec dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy:
A: Ya=E*K=1*1=1 - zdam egzamin (E=1) i dostanę komputer (E=1)
lub
C: Yc=~E*~K=1*1=1 - nie zdam egzaminu (~E=1) i nie dostanę komputera (~K=1)
lub
D: Yd=~E*K=1*1=1 - nie zdam egzaminu (~E=1) i dostanę komputer (K=1)

Gdzie wszystkie przypadki w których ojciec dotrzyma sowa opisuje suma logiczna funkcji cząstkowych:
Y = Ya+Yc+Yd

Oczywiście ta odpowiedź jest zrozumiała dla 5-cio latka bo opisuje zdarzenia rozłączne, jednak o wytłumaczeniu 5-cio latkowi dlaczego jest tak a nie inaczej możemy zapomnieć.

ALE!
Każdy 5-cio latek bez problemu zrozumie matematyczną definicję obietnicy (punkt. 3.4):
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kompendium-algebry-kubusia,21937.html#680049
oraz groźby (punkt 4.4)
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kompendium-algebry-kubusia,21937.html#680051

Dopiero wtedy obietnica ojca stanie się dla każdego 5-cio latka bajecznie prosta.
Co więcej, nie tylko dla niego, lecz także dla człowieka z epoki kamienia łupanego, a nawet małpy … bo wszystkie stworzenia żywe podlegają pod algebrę Kubusia, nie mając żadnych szans, by się od niej uwolnić.

Pozostaje nam odpowiedź na pytanie:
Kiedy ojciec skłamie (~Y=1)?
Kod:

T2
   p  q  Y=~p+q # ~Y=p*~q
A: 1  1  =1     #  =0
B: 1  0  =0     #  =1
C: 0  0  =1     #  =0
D: 0  1  =1     #  =0
   1  2   3         4
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony

Odpowiedź tą otrzymujemy z tabeli zero-jedynkowej ABCD124 opisując jedyną tu wynikową jedynkę:
~Yb=1 <=> p=1 i q=0
Ponieważ jedynka jest tylko jedna możemy zapisać:
~Yb=~Y
Znaczenie zmiennej Y:
Y - ojciec dotrzyma słowa (Y=1)
~Y - ojciec nie dotrzyma słowa (~Y=1)

Logika matematyczna człowieka to tylko i wyłącznie wszystkie zmienne sprowadzone do jedynek, dające równanie alternatywno-koniunkcyjne.
II Prawo Prosiaczka:
(p=0) = (~p=1)
Stąd mamy:
~Y=1 <=> p=1 i ~q=1
W przypadku ogólnym, przy co najmniej dwóch jedynkach w kolumnie ~Y mamy równanie alternatywno-koniunkcyjne. Tu mamy jedną jedynkę, zatem dostajemy zwykłą koniunkcję i zero kłopotów matematycznych.

2.
~Y = B: p*~q
co w logice jedynek oznacza:
~Y=1 <=> p+1 i ~q=1

Nasz przykład:
2: ~Y= B: E*~K
co w logice jedynek oznacza:
2: ~Y=1 <=> B: E=1 i ~K=1
Czytamy:
Prawdą jest (=1), że ojciec nie dotrzyma słowa (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy:
B: ~Y=E*~K=1*1=1 - zdam egzamin (E=1) i nie dostanę komputera (~K)

Zastosujmy dla B prawo Prosiaczka, by sprawdzić jego poprawność:
(~Y=1) = (Y=0)
stąd mamy równanie tożsame do 2:
2": Y=0 <=> B: E=1 i ~K=1
Czytamy:
Fałszem jest (=0) że ojciec dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy:
2": Y = E*~K=1*1=0 - zdam egzamin (E=1) i nie dostane komputera (~K=1)

Powyższy zapis należy rozwijać tak!
Y=0 <=> B: E=1 i ~K=1

Zapis 2" budził w przeszłości gwałtowny sprzeciw Irbisola o który toczyła się kilkuletnia wojna, przy pomocy którego Irbisol "obalał" algebrę Kubusia.
Wspaniale działające tu prawo Prosiaczka jest dowodem iż ten zapis jest matematycznie poprawny co widać też w tabeli T2.
Kwestionować ten zapis może wyłącznie ktoś kto nigdy nie widział układu bramek logicznych Y i ~Y widocznych w tabeli zero-jedynkowej T2.
Wszystkich niedowiarków (np. Fizyka) zapraszam do laboratorium bramek logicznych, gdzie z dziecinną łatwością udowodnię, iż matematycznie jest tu wszystko w porządku.
cnd


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 18:10, 13 Sty 2023, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35500
Przeczytał: 17 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:29, 13 Sty 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-1875.html#695821

Irbisol napisał:
Czyli napisałeś to, co każdy wie - że funkcję implikacji można zapisać jako:
~p+q
żeby dostać taką samą tabelkę
Zaprzeczeniem tego (niespełnienie implikacji) to
p*~q

I jak z tego ma wynikać, że pierwsza linijka wystarczy, by implikacja miała miejsce?
Coś popisałeś ale nic z tego nie wynika.

Co więcej - jeżeli p*q=1 i to wystarczy do istnienia implikacji (czyli p=>q), to tak samo wystarczy - po zamianie miejsc - do implikacji odwrotnej, czyli q=>p, a to daje równoważność.
To z kolei oznaczałoby, iż implikacja może istnieć tylko w postaci równoważności - a nawet w twoich przykładach jest zwykła implikacja bez wersji równoważnościowej.
Więc zaprzeczasz sam sobie.

Nasza wspólna tabela warunku wystarczającego =>:
Kod:

T1
   p  q  Y=(p=>q)=~p+q
A: 1  1  =1
B: 1  0  =0
C: 0  0  =1
D: 0  1  =1


Irbisolu, wciskasz mi coś czego nigdy nie napisałem jakoby w pierwszej linii powyższej tabeli funkcja cząstkowa Ya:
Ya=p*q
była tożsama z warunkiem wystarczającym =>
A: p=>q =1

Oczywiście tak nie jest. Po twoim komentarzu wyżej widzę, że nie zrozumiałeś mojego banalnego postu wyżej?
W takim razie czy możesz zapisać jedną linijkę tekstu z mojego postu która jest matematycznie błędna, z którą się nie zgadzasz?
Dlaczego zamiast pisać takie brednie (jak te wytłuszczone) nie poczekałeś na część II mojego dowodu iż rzeczywiście w pierwszej linii tabeli T1 występuje warunek wystarczający =>
A: p=>q =1
Co ja mam teraz zrobić, uwierzyć w to twoje wytłuszczone co jest czysto matematyczną brednią?

Pytanie na serio:
Czy chcesz zobaczyć mój dowód (powtórzę: mój) iż rzeczywiście w pierwszej linii tabeli T1 występuje warunek wystarczający =>?

Prawdopodobieństwo iż nie zrozumiesz tego dowodu jest równe zeru.
Więc?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 8:24, 14 Sty 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35500
Przeczytał: 17 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 9:36, 15 Sty 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-1875.html#696193

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisolu, wciskasz mi coś czego nigdy nie napisałem jakoby w pierwszej linii powyższej tabeli funkcja cząstkowa Ya:
Ya=p*q
była tożsama z warunkiem wystarczającym =>
A: p=>q =1

Oczywiście tak nie jest.

Cytat:
Czy chcesz zobaczyć mój dowód (powtórzę: mój) iż rzeczywiście w pierwszej linii tabeli T1 występuje warunek wystarczający =>?

:think:

Odpowiadam krótko zwięźle i na temat na przykładzie 5-cio latka:
A.
Jeśli pada to na 100% => jest pochmurno
P=>CH =1
Padanie jest (=1) warunkiem wystarczającym => dla istnienia chmur bo zawsze gdy pada, są chmury
cnd
Tu musimy udowodnić zachodzący warunek wystarczający =>

Natomiast ta sama linia A opisana zdarzeniem możliwym ~~> wygląda tak:
A".
Jeśli pada to może ~~> być pochmurno
P~~>CH = P*CH =1
Dla udowodnienie prawdziwości zdania A" wystarczy pokazać jeden przypadek gdzie pada i jest pochmurno
Zdanie A" jest częścią składową warunku wystarczającego => A
Innymi słowy:
Zdanie A" jest pojedyńczym iterowaniem zdania A
Oczywistość:
Z faktu pojedynczego iterowania nie możemy wnioskować o zachodzeniu warunku wystarczającego =>

Oczywiście na mocy definicji zachodzi:
Warunek wystarczający =>:
A: P=>CH =1
##
Zdarzenie możliwe ~~>
A": P~~>CH=P*CH =1
Gdzie:
## - różne na mocy definicji

Sam widzisz Irbisolu, że myślenie ziemskich matematyków w zerach i jedynkach to katastrofa logiki matematycznej
Dowód katastrofy masz tu:
https://www.youtube.com/watch?v=69mxNcONL-4
Ten pseudo-wykładowca powinien się udać do psychiatry, a nie zarażać swoją schizofrenią biedne dzieci z I klasy LO.
Schizofrenią dlatego, że głosi coś absolutnie sprzecznego z naturalną logika matematyczną każdego człowieka (od 5-cio latka poczynając) … z wykluczeniem pacjentów zakładu zamkniętego bez klamek, fanatyków KRZ, jemu podobnych.

Brawa dla ciebie iż nie dałeś się zamknąć w szpitalu psychiatrycznym pisząc to:
Warunek wystarczający => = implikacja => rodem z KRZ
Ta tożsamość zachodzi tylko w twoim prywatnym KRZ, w świecie matematyków ta tożsamość to FAŁSZ.
Dowód:
Brednie pseudo-wykładowcy matematyki wyżej.
Witam w algebrze Kubusia!

P.S.
Dzięki, właśnie piszę najnowszy rozdział AK:
Od tabel zero-jedynkowych do definicji symbolicznych
Jak skończę to dam znać.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 9:47, 15 Sty 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35500
Przeczytał: 17 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:31, 15 Sty 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-1875.html#696235

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisolu, wciskasz mi coś czego nigdy nie napisałem jakoby w pierwszej linii powyższej tabeli funkcja cząstkowa Ya:
Ya=p*q
była tożsama z warunkiem wystarczającym =>
A: p=>q =1

Oczywiście tak nie jest.

Cytat:
Czy chcesz zobaczyć mój dowód (powtórzę: mój) iż rzeczywiście w pierwszej linii tabeli T1 występuje warunek wystarczający =>?

:think:

Odpowiadam krótko zwięźle i na temat na przykładzie 5-cio latka

Krótko i zwięźle odpowiedz, jakie stanowisko zajmujesz, bo wyżej zacytowałem dwa sprzeczne:
- pierwsza linia tabeli nie jest tożsama z warunkiem wystarczającym
- masz dowód, że w pierwszej linii tabeli występuje warunek wystarczający

Kod:

T1
   p  q  Y=(p=>q)=~p+q
A: 1  1  =1
B: 1  0  =0
C: 0  0  =1
D: 0  1  =1

To nie jest sprzeczne!
To jest różne na mocy definicji ##

Linia A jest tu widziana z dwóch różnych punktów odniesienia, czyli:

I punkt odniesienia:
W warunku wystarczającym => definiowanym spójnikami "i"(*) "lub"(+) (prawo eliminacji warunku wystarczającego =>) w linii A masz tylko i wyłącznie pojedyńcze iterowanie:
Ya=p~~>q = p*q =1 - możliwe jest (=1) jednoczesne zajście zdarzeń p i q

W tym punkcie odniesienia rozstrzygasz:
1.
Kiedy zajdzie Y (Y=1)?
Y=~p+q
co w logice jedynek oznacza:
Y=1 <=> ~p=1 i q=1
oraz
2.
Kiedy zajdzie ~Y (~Y=1)?
Negujemy 1 stronami:
~Y=p*~q
co w logice jedynek oznacza:
~Y=1 <=> p=1 i ~q=1

Uważaj Irbisolu:
Ziemskie i Kubusiowe prawo eliminacji warunku wystarczającego =>:
Y = (p=>q) = ~p+q
jak sama nazwa wskazuje, odcina ci skrzydła, czyli nie masz tu dostępu do jakiegokolwiek warunku wystarczającego => a tym samym do warunku koniecznego ~>
KONIEC!

II Punkt odniesienia:
Jeśli operator implikacji prostej p||=>q (wszystkie 4 linie) będziesz definiował przy pomocy znaczków:
=> - warunek wystarczający
~> - warunek konieczny
~~> - zdarzenie możliwe
to w linii A dostaniesz warunek wystarczający =>
A: p=>q =1 - zajście p jest wystarczające => dla zajścia q

Nie wolno tych dwóch punktów odniesienia mieszać, bo one są różne na mocy definicji ##

Szczegóły dotyczące II dostaniesz jak skończę nowy rozdział AK:
Od tabel zero-jedynkowych do ich opisu symbolicznego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 122, 123, 124  Następny
Strona 3 z 124

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin