 |
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37003
Przeczytał: 21 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:20, 01 Mar 2025 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10900.html#834305
Na czym polega fundamentalny błąd wszystkich ziemskich matematyków?
Patrz koniec postu.
Irbisol napisał: | Nie są tożsame, schizofreniku. Znaki A/a pojawiają się również, gdy np. wczytasz stronę. Pojawiają się, mimo że na klawiaturze nic nie naciskałeś.
Zresztą - nawet zakładając, że literki A/a pojawiają się TYLKO w wyniku naciskania klawiszy na klawiaturze (bo zawężamy scenariusz do pisania w polu edycyjnym) - są to zdarzenia zachodzące w różnym czasie, gdzie pojawienie się literek jest poprzedzone szeregiem zdarzeń pośrednich następujących po naciśnięciu klawisza. Zatem to NIE SĄ TOŻSAME wydarzenia. Tożsame byłyby wtedy, gdyby były tym samym wydarzeniem.
Jeszcze dodam, że jedno z nich wynika z drugiego - ale nigdy na odwrót. Można wnioskować, że pojawienie się A/a wynikło z naciśnięcia klawisza, ale to naciśnięcie nie jest wynikiem pojawienia się literki. Więc mamy kolejną asymetryczność twojej urojonej "tożsamości". |
Amnezja Irbisola, który w dniu dzisiejszym zapomniał o co chodzi w definicji równoważności p<=>q, którą to równoważność na przykładzie sterowania lampką nocną demonstrowała mu ekspertka algebry Kubusia, jego mama, w wieku 2 latek
Biedny Irbisolu, czy pamiętasz jak miałeś 2 latka i twoja mama pokazywała ci pstryczek elektryczek sterujący lampką nocną?
Kod: |
T0
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
A1B1: A2B2: | A3B3: A4B4:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4:~q=>~p [=] 5: ~p+q
## ## ## ## ##
B: 1: p~>q = 2:~p=>~q [=] 3: q=>p = 4:~q~>~p [=] 5: p+~q
Prawa Kubusia: | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q | A1: p=>q = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q | B2:~p=>~q = B3: q=>p
Prawa Tygryska: | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p | B1: p~>q = B4:~q~>~p
Gdzie:
p=>q = ~p+q - definicja warunku wystarczającego =>
p~>q = p+~q - definicja warunku koniecznego ~>
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia
|
Mama do małego Irbisolka:
A1.
Poparz synku, zawsze jak przycisk A jest wciśnięty to lampka S świeci się
A=>S =1
Wciśnięcie A jest warunkiem wystarczającym => dla świecenia się żarówki S
B2.
Popatrz synku, zawsze jak przycisk A nie jest wciśnięty (~A) to lampka nie świeci się (~S)
~A=>~S =1
Nie wciśnięty przycisk A (~A) jest warunkiem wystarczającym => do tego, by lampka nie świeciła się (~S)
Stąd wniosek, iż mamy tu do czynienia z równoważnością p<=>q.
Dowód:
Definicja ogólna równoważności p<=>q:
A1B2: p<=>q = (A1: p=>q)*(B2:~p=>~q) =1*1=1
Stąd w naszym przykładzie mamy tu do czynienia z równoważnością A<=>S:
A1B2: A<=>S = (A1: A=>S)*(B2:~A=>~S) =1*1 =1
Lewą stronę czytamy:
Przyciska A jest wciśnięty wtedy i tylko wtedy gdy lampka S świeci sią
A1B2: A<=>S = (A1: A=>S)*(B2:~A=>~S) =1*1 =1
Ogólne prawo Irbisa:
Każda równoważność p<=>q prawdziwa definiuje tożsamość zdarzeń/zbiorów p=q (i odwrotnie)
A1B2: p<=>q = (A1: p=>q)*(B2:~p=>~q) <=> p=q
Nasz przykład:
Nasza równoważność prawdziwa A<=>S definiuje tożsamość zdarzeń/zbiorów A=S (i odwrotnie)
A1B2: A<=>S = (A1: A=>S)*(B2: ~A=>~S) <=> A=S
Co oznacza tożsamość zdarzeń A=S?
A=S
Zdarzenie: „przycisk A jest wciśnięty” jest tożsame ze zdarzeniem: „żarówka S świeci się”
Oczywistym jest, że tożsamość jest przemienna, stąd mamy:
S=A
Zdarzenie: „żarówka S świeci się” jest tożsame ze zdarzeniem: „przyciska A jest wciśnięty”
… i co matematyczny schizofreniku Irbisolu?
Zatkało kakao?
P.S.
Na czym polega fundamentalny błąd wszystkich ziemskich matematyków?
Mama do małego Irbisolka:
A1.
Poparz synku, zawsze jak przycisk A jest wciśnięty to lampka S świeci się
A=>S =1
Wciśnięcie A jest warunkiem wystarczającym => dla świecenia się żarówki S
Ziemscy matematycy dla potwierdzenia warunku wystarczającego => A1 wymagają nieskończonej ilości prób włącz/wyłącz by stwierdzić iż rzeczywiście zachodzi tu relacja warunku wystarczającego => jak wyżej.
Problem w tym, że żarówka na 100% po n próbach się przepali.
Wtedy twardogłowy dupek, fanatyk KRZ, dojdzie do wniosku iż obalił algebrę Kubusia, której ekspertką jest mama Irbisola.
Pokazuję i objaśniam o co w istocie tu chodzi:
1.
Dla udowodnienia iż sterowanie lampką nocną przyciskiem A to układ równoważności A<=>S potrzeba i wystarcza ZERO prób rzeczywistego sterowania!
2.
Dla udowodnienia iż sterowanie lampką nocną przyciskiem A to układ równoważności A<=>S jest potrzebna i wystarczająca znajomość praw fizyki na poziomie ucznia 8 klasy Szkoły podstawowej (szeregowy układ sterowania żarówką przyciskiem A plus prawo Ohma)
KONIEC!
Dziękuję, pozamiatane.
Gówno zwane KRZ leży w gruzach.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 15:46, 01 Mar 2025, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37003
Przeczytał: 21 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:47, 01 Mar 2025 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10900.html#834311
Irbisol napisał: | Ucieczka #5.
Mowa była o tożsamości zdarzeń, a nie o równoważności.
Nie wiem, po co znowu coś mi tłumaczysz bez sensu.
Tylko wczoraj 2 razy wskazałem ci błędy, po wskazaniu których obiecałeś wykasować AK. |
Dokładnie o tożsamości zdarzeń A=S jest w moim poście wyżej!
Płaskoziemco, dopóki nie udowodnisz błędu czysto matematycznego dokładnie w moim poście wyżej zawieszam dyskusję ... do czasu, aż słup zrozumie iż jest słupem.
Cytuję mój post wyżej:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10900.html#834305
rafal3006 napisał: | Na czym polega fundamentalny błąd wszystkich ziemskich matematyków?
Patrz koniec postu.
Irbisol napisał: | Nie są tożsame, schizofreniku. Znaki A/a pojawiają się również, gdy np. wczytasz stronę. Pojawiają się, mimo że na klawiaturze nic nie naciskałeś.
Zresztą - nawet zakładając, że literki A/a pojawiają się TYLKO w wyniku naciskania klawiszy na klawiaturze (bo zawężamy scenariusz do pisania w polu edycyjnym) - są to zdarzenia zachodzące w różnym czasie, gdzie pojawienie się literek jest poprzedzone szeregiem zdarzeń pośrednich następujących po naciśnięciu klawisza. Zatem to NIE SĄ TOŻSAME wydarzenia. Tożsame byłyby wtedy, gdyby były tym samym wydarzeniem.
Jeszcze dodam, że jedno z nich wynika z drugiego - ale nigdy na odwrót. Można wnioskować, że pojawienie się A/a wynikło z naciśnięcia klawisza, ale to naciśnięcie nie jest wynikiem pojawienia się literki. Więc mamy kolejną asymetryczność twojej urojonej "tożsamości". |
Amnezja Irbisola, który w dniu dzisiejszym zapomniał o co chodzi w definicji równoważności p<=>q, którą to równoważność na przykładzie sterowania lampką nocną demonstrowała mu ekspertka algebry Kubusia, jego mama, w wieku 2 latek
Biedny Irbisolu, czy pamiętasz jak miałeś 2 latka i twoja mama pokazywała ci pstryczek elektryczek sterujący lampką nocną?
Kod: |
T0
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
A1B1: A2B2: | A3B3: A4B4:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4:~q=>~p [=] 5: ~p+q
## ## ## ## ##
B: 1: p~>q = 2:~p=>~q [=] 3: q=>p = 4:~q~>~p [=] 5: p+~q
Prawa Kubusia: | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q | A1: p=>q = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q | B2:~p=>~q = B3: q=>p
Prawa Tygryska: | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p | B1: p~>q = B4:~q~>~p
Gdzie:
p=>q = ~p+q - definicja warunku wystarczającego =>
p~>q = p+~q - definicja warunku koniecznego ~>
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia
|
Mama do małego Irbisolka:
A1.
Poparz synku, zawsze jak przycisk A jest wciśnięty to lampka S świeci się
A=>S =1
Wciśnięcie A jest warunkiem wystarczającym => dla świecenia się żarówki S
B2.
Popatrz synku, zawsze jak przycisk A nie jest wciśnięty (~A) to lampka nie świeci się (~S)
~A=>~S =1
Nie wciśnięty przycisk A (~A) jest warunkiem wystarczającym => do tego, by lampka nie świeciła się (~S)
Stąd wniosek, iż mamy tu do czynienia z równoważnością p<=>q.
Dowód:
Definicja ogólna równoważności p<=>q:
A1B2: p<=>q = (A1: p=>q)*(B2:~p=>~q) =1*1=1
Stąd w naszym przykładzie mamy tu do czynienia z równoważnością A<=>S:
A1B2: A<=>S = (A1: A=>S)*(B2:~A=>~S) =1*1 =1
Lewą stronę czytamy:
Przyciska A jest wciśnięty wtedy i tylko wtedy gdy lampka S świeci sią
A1B2: A<=>S = (A1: A=>S)*(B2:~A=>~S) =1*1 =1
Ogólne prawo Irbisa:
Każda równoważność p<=>q prawdziwa definiuje tożsamość zdarzeń/zbiorów p=q (i odwrotnie)
A1B2: p<=>q = (A1: p=>q)*(B2:~p=>~q) <=> p=q
Nasz przykład:
Nasza równoważność prawdziwa A<=>S definiuje tożsamość zdarzeń/zbiorów A=S (i odwrotnie)
A1B2: A<=>S = (A1: A=>S)*(B2: ~A=>~S) <=> A=S
Co oznacza tożsamość zdarzeń A=S?
A=S
Zdarzenie: „przycisk A jest wciśnięty” jest tożsame ze zdarzeniem: „żarówka S świeci się”
Oczywistym jest, że tożsamość jest przemienna, stąd mamy:
S=A
Zdarzenie: „żarówka S świeci się” jest tożsame ze zdarzeniem: „przyciska A jest wciśnięty”
… i co matematyczny schizofreniku Irbisolu?
Zatkało kakao?
P.S.
Na czym polega fundamentalny błąd wszystkich ziemskich matematyków?
Mama do małego Irbisolka:
A1.
Poparz synku, zawsze jak przycisk A jest wciśnięty to lampka S świeci się
A=>S =1
Wciśnięcie A jest warunkiem wystarczającym => dla świecenia się żarówki S
Ziemscy matematycy dla potwierdzenia warunku wystarczającego => A1 wymagają nieskończonej ilości prób włącz/wyłącz by stwierdzić iż rzeczywiście zachodzi tu relacja warunku wystarczającego => jak wyżej.
Problem w tym, że żarówka na 100% po n próbach się przepali.
Wtedy twardogłowy dupek, fanatyk KRZ, dojdzie do wniosku iż obalił algebrę Kubusia, której ekspertką jest mama Irbisola.
Pokazuję i objaśniam o co w istocie tu chodzi:
1.
Dla udowodnienia iż sterowanie lampką nocną przyciskiem A to układ równoważności A<=>S potrzeba i wystarcza ZERO prób rzeczywistego sterowania!
2.
Dla udowodnienia iż sterowanie lampką nocną przyciskiem A to układ równoważności A<=>S jest potrzebna i wystarczająca znajomość praw fizyki na poziomie ucznia 8 klasy Szkoły podstawowej (szeregowy układ sterowania żarówką przyciskiem A plus prawo Ohma)
KONIEC!
Dziękuję, pozamiatane.
Gówno zwane KRZ leży w gruzach. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 37003
Przeczytał: 21 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:49, 01 Mar 2025 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10900.html#834315
Irbisol napisał: | Już ci wyjaśniałem ten błąd wyżej na przykładzie klawiatury i monitora. |
Nie interesuje mnie twoja klawiatura i monitor.
Problem tożsamości zdarzeń wyjaśniam na przykładzie w 100% analogicznym, przykładzie, który demonstrowała ci twoja mama, ekspertka algebry Kubusia, gdy miałeś 2 latka
Dokładnie do cytatu niżej masz się odnieść - obalisz cokolwiek, kasuję calusieńką algebrę Kubusia.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10900.html#834305
rafal3006 napisał: | Na czym polega fundamentalny błąd wszystkich ziemskich matematyków?
Patrz koniec postu.
Irbisol napisał: | Nie są tożsame, schizofreniku. Znaki A/a pojawiają się również, gdy np. wczytasz stronę. Pojawiają się, mimo że na klawiaturze nic nie naciskałeś.
Zresztą - nawet zakładając, że literki A/a pojawiają się TYLKO w wyniku naciskania klawiszy na klawiaturze (bo zawężamy scenariusz do pisania w polu edycyjnym) - są to zdarzenia zachodzące w różnym czasie, gdzie pojawienie się literek jest poprzedzone szeregiem zdarzeń pośrednich następujących po naciśnięciu klawisza. Zatem to NIE SĄ TOŻSAME wydarzenia. Tożsame byłyby wtedy, gdyby były tym samym wydarzeniem.
Jeszcze dodam, że jedno z nich wynika z drugiego - ale nigdy na odwrót. Można wnioskować, że pojawienie się A/a wynikło z naciśnięcia klawisza, ale to naciśnięcie nie jest wynikiem pojawienia się literki. Więc mamy kolejną asymetryczność twojej urojonej "tożsamości". |
Amnezja Irbisola, który w dniu dzisiejszym zapomniał o co chodzi w definicji równoważności p<=>q, którą to równoważność na przykładzie sterowania lampką nocną demonstrowała mu ekspertka algebry Kubusia, jego mama, w wieku 2 latek
Biedny Irbisolu, czy pamiętasz jak miałeś 2 latka i twoja mama pokazywała ci pstryczek elektryczek sterujący lampką nocną?
Kod: |
T0
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
A1B1: A2B2: | A3B3: A4B4:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4:~q=>~p [=] 5: ~p+q
## ## ## ## ##
B: 1: p~>q = 2:~p=>~q [=] 3: q=>p = 4:~q~>~p [=] 5: p+~q
Prawa Kubusia: | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q | A1: p=>q = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q | B2:~p=>~q = B3: q=>p
Prawa Tygryska: | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p | B1: p~>q = B4:~q~>~p
Gdzie:
p=>q = ~p+q - definicja warunku wystarczającego =>
p~>q = p+~q - definicja warunku koniecznego ~>
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia
|
Mama do małego Irbisolka:
A1.
Poparz synku, zawsze jak przycisk A jest wciśnięty to lampka S świeci się
A=>S =1
Wciśnięcie A jest warunkiem wystarczającym => dla świecenia się żarówki S
B2.
Popatrz synku, zawsze jak przycisk A nie jest wciśnięty (~A) to lampka nie świeci się (~S)
~A=>~S =1
Nie wciśnięty przycisk A (~A) jest warunkiem wystarczającym => do tego, by lampka nie świeciła się (~S)
Stąd wniosek, iż mamy tu do czynienia z równoważnością p<=>q.
Dowód:
Definicja ogólna równoważności p<=>q:
A1B2: p<=>q = (A1: p=>q)*(B2:~p=>~q) =1*1=1
Stąd w naszym przykładzie mamy tu do czynienia z równoważnością A<=>S:
A1B2: A<=>S = (A1: A=>S)*(B2:~A=>~S) =1*1 =1
Lewą stronę czytamy:
Przyciska A jest wciśnięty wtedy i tylko wtedy gdy lampka S świeci sią
A1B2: A<=>S = (A1: A=>S)*(B2:~A=>~S) =1*1 =1
Ogólne prawo Irbisa:
Każda równoważność p<=>q prawdziwa definiuje tożsamość zdarzeń/zbiorów p=q (i odwrotnie)
A1B2: p<=>q = (A1: p=>q)*(B2:~p=>~q) <=> p=q
Nasz przykład:
Nasza równoważność prawdziwa A<=>S definiuje tożsamość zdarzeń/zbiorów A=S (i odwrotnie)
A1B2: A<=>S = (A1: A=>S)*(B2: ~A=>~S) <=> A=S
Co oznacza tożsamość zdarzeń A=S?
A=S
Zdarzenie: „przycisk A jest wciśnięty” jest tożsame ze zdarzeniem: „żarówka S świeci się”
Oczywistym jest, że tożsamość jest przemienna, stąd mamy:
S=A
Zdarzenie: „żarówka S świeci się” jest tożsame ze zdarzeniem: „przyciska A jest wciśnięty”
… i co matematyczny schizofreniku Irbisolu?
Zatkało kakao?
P.S.
Na czym polega fundamentalny błąd wszystkich ziemskich matematyków?
Mama do małego Irbisolka:
A1.
Poparz synku, zawsze jak przycisk A jest wciśnięty to lampka S świeci się
A=>S =1
Wciśnięcie A jest warunkiem wystarczającym => dla świecenia się żarówki S
Ziemscy matematycy dla potwierdzenia warunku wystarczającego => A1 wymagają nieskończonej ilości prób włącz/wyłącz by stwierdzić iż rzeczywiście zachodzi tu relacja warunku wystarczającego => jak wyżej.
Problem w tym, że żarówka na 100% po n próbach się przepali.
Wtedy twardogłowy dupek, fanatyk KRZ, dojdzie do wniosku iż obalił algebrę Kubusia, której ekspertką jest mama Irbisola.
Pokazuję i objaśniam o co w istocie tu chodzi:
1.
Dla udowodnienia iż sterowanie lampką nocną przyciskiem A to układ równoważności A<=>S potrzeba i wystarcza ZERO prób rzeczywistego sterowania!
2.
Dla udowodnienia iż sterowanie lampką nocną przyciskiem A to układ równoważności A<=>S jest potrzebna i wystarczająca znajomość praw fizyki na poziomie ucznia 8 klasy Szkoły podstawowej (szeregowy układ sterowania żarówką przyciskiem A plus prawo Ohma)
KONIEC!
Dziękuję, pozamiatane.
Gówno zwane KRZ leży w gruzach. |
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 15:51, 01 Mar 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|