|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36344
Przeczytał: 16 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:30, 19 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10225.html#828913
Czy Irbisol kiedykolwiek przeczyta kluczowe definicje rodem z Algebry Kubusia?
.. ma kto taką nadzieję?
Irbisol napisał: | Oto jeden z 3 tematów - może ten, od którego ostatnio najwięcej uciekasz:
Czy teoria mnogości to gówno, bo nie zajmuje się tożsamością zbiorów? |
Odpowiadam:
Teoria mnogości to gówno, bo jest sprzeczna z matematyką klasyczną na poziomie 7 klasy szkoły podstawowej (równoważność Pitagorasa)
Komentarz:
Dzięki irbisolu, właśnie doprowadziłem do perfekcji rozdział:
32.0 Dowód śmieciowości ziemskiej teorii mnogości
Mój post wyżej to test dla twojego rozumku.
Zrozumiesz śmieciowość teorii mnogości wtedy i tylko wtedy gdy zaczniesz się posługiwać definicjami logiki matematycznej zapisanymi w algebrze Kubusia - inaczej nie masz najmniejszych szans!
Na początku punktu 32.0 (post wyżej) masz zapisane najważniejsze definicje i prawa algebry Kubusia najkrócej, jak to możliwe.
Czy zdołasz przeczytać raptem 7 początkowych stron z punktu 32.0?
... oto jest pytanie
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 8:21, 20 Sty 2025, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36344
Przeczytał: 16 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:03, 20 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10225.html#828953
Część I rozdziału 32.0 w temacie śmieciowości teorii mnogości jest tu:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10225.html#828907
Część II
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937-25.html#800825
Spis treści
32.3 Dowód sprzeczności teorii mnogości z aktualną matematyką z 7 klasy SP 1
32.4 Równość zbiorów p=q rodem z teorii mnogości 2
32.4.1 Komentarz do prawa Irbisa na gruncie algebry Kubusia 3
32.4.2 Tożsamość zbiorów nieskończonych 3
32.4.3 Tożsamość zbiorów skończonych 4
32.5 Równoważności zbiorów p<=>q rodem z teorii mnogości 5
32.5.1 Uproszony dowód śmieciowości „teorii mnogości” 7
32.3 Dowód sprzeczności teorii mnogości z aktualną matematyką z 7 klasy SP
W dowodzie posłużymy się cytatem z anglojęzycznej Wikipedii:
[link widoczny dla zalogowanych]
@Anglojęzyczna Wikipedia
W matematyce zbiór jest definiowany jako kolekcja dobrze zdefiniowanych odrębnych obiektów. Różne obiekty tworzące zbiór nazywane są elementami zbioru. Zasadniczo elementy zbiorów można zapisać w dowolnej kolejności, ale nie powinny się powtarzać. Zbiór jest zwykle reprezentowany przez wielką literę. W podstawowej teorii zbiorów dwa zbiory mogą być równoważne, równe lub nierówne sobie. W tym artykule omówimy, co oznaczają równy i równoważny zbiór z przykładami, a także różnicę między nimi.
Definicja 1
Czym są zbiory równe?
Dwa zbiory p i q mogą być równe tylko wtedy, gdy każdy element zbioru p jest również elementem zbioru q. Ponadto, jeśli dwa zbiory są podzbiorami siebie nawzajem, to mówi się, że są równe. Jest to reprezentowane przez:
p=q <=> (p=>q)*(q=>p)
Jeśli warunek omówiony powyżej nie jest spełniony, wówczas zbiory są nazywane nierównymi. Jest to reprezentowane przez:
p##q
Gdzie:
## - zbiory różne na mocy definicji
Definicja 2
Czym są zbiory równoważne?
Aby były równoważne, zbiory powinny mieć tę samą kardynalność. Oznacza to, że powinna istnieć jednoznaczna korespondencja między elementami obu zbiorów. Tutaj jednoznaczna korespondencja oznacza, że dla każdego elementu w zbiorze A istnieje element w zbiorze B, dopóki zbiory nie zostaną wyczerpane.
Definicja A: Jeżeli dwa zbiory A i B mają tę samą moc , to istnieje funkcja celu ze zbioru A do B.
Definicja B: Dwa zbiory A i B są równoważne, jeżeli mają tę samą moc, tj. n ( A ) = n ( B ) .
Ogólnie rzecz biorąc, możemy powiedzieć, że dwa zbiory są sobie równoważne, jeśli liczba elementów w obu zbiorach jest równa. I nie jest konieczne, aby miały te same elementy lub były podzbiorem siebie nawzajem.
W dalszej części artykułu wykażemy, że w aktualnej matematyce na poziomie szkoły podstawowej definicja 1 jest sprzeczna z definicją 2, co posyła teorię mnogości do piekła na wieczne piekielne męki.
32.4 Równość zbiorów p=q rodem z teorii mnogości
Na przykładzie równoważności Pitagorasa TP<=>SK
[link widoczny dla zalogowanych]
@Anglojęzyczna Wikipedia
W matematyce zbiór jest definiowany jako kolekcja dobrze zdefiniowanych odrębnych obiektów. Różne obiekty tworzące zbiór nazywane są elementami zbioru. Zasadniczo elementy zbiorów można zapisać w dowolnej kolejności, ale nie powinny się powtarzać. Zbiór jest zwykle reprezentowany przez wielką literę. W podstawowej teorii zbiorów dwa zbiory mogą być równoważne, równe lub nierówne sobie. W tym artykule omówimy, co oznaczają równy i równoważny zbiór z przykładami, a także różnicę między nimi.
Definicja 1
Czym są zbiory równe?
Dwa zbiory p i q mogą być równe tylko wtedy, gdy każdy element zbioru p jest również elementem zbioru q. Ponadto, jeśli dwa zbiory są podzbiorami siebie nawzajem, to mówi się, że są równe. Jest to reprezentowane przez:
p=q <=> (p=>q)*(q=>p)
Jeśli warunek omówiony powyżej nie jest spełniony, wówczas zbiory są nazywane nierównymi. Jest to reprezentowane przez:
p##q
Gdzie:
## - zbiory różne na mocy definicji
Powyższy cytat to 100% zgodność z algebrą Kubusia, dlatego zmieniłem tu notację ma zgodną z AK.
1.
p=>q =1 – wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest (=1) podzbiorem => zbioru q
Inaczej:
p=>q =0 – wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p nie jest (=0) podzbiorem => zbioru q
2.
Matematycznie zachodzi tożsamość pojęć:
Zbiory równe p=q z aktualnej matematyki = Zbiory tożsame p=q z algebry Kubusia
Prawo Irbisa dla zbiorów:
Dwa zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => zbioru q (A1) i jednocześnie zbiór q jest podzbiorem => zbioru p (B3)
A1B3: p=q <=> (A1: p=>q)*(B3: q=>p)= A1B3: p<=>q
Prawo Irbisa znane jest każdemu matematykowi.
Jak widzimy, prawo Irbisa jest w aktualnej matematyce teoretycznie znane, ale w praktyce nieznane bo jest sprzeczne z definicją równoważności p<=>q rodem z teorii mnogości (pkt. 32.5)
32.4.1 Komentarz do prawa Irbisa na gruncie algebry Kubusia
Kod: |
T0
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
A1B1: A2B2: | A3B3: A4B4:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4:~q=>~p [=] 5: ~p+q
## ## ## ## ##
B: 1: p~>q = 2:~p=>~q [=] 3: q=>p = 4:~q~>~p [=] 5: p+~q
Prawa Kubusia: | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q | A1: p=>q = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q | B2:~p=>~q = B3: q=>p
Prawa Tygryska: | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p | B1: p~>q = B4:~q~>~p
Gdzie:
p=>q = ~p+q - definicja warunku wystarczającego =>
p~>q = p+~q - definicja warunku koniecznego ~>
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia
|
I Prawo Słonia dla zbiorów:
W algebrze Kubusia w zbiorach zachodzi tożsamość [=] pojęć:
A1: p=>q - warunek wystarczający => [=] A1: p=>q - relacja podzbioru => [=] A1: p=>q - matematyczne twierdzenie proste
A1: p=>q = ~p+q
Matematyczne twierdzenie proste:
A1: p=>q =1 – wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest (=1) podzbiorem => zbioru q
Inaczej:
A1: p=>q =0 – wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p nie jest (=0) podzbiorem => zbioru q
##
Matematyczne twierdzenie odwrotne (względem A1):
B3: q=>p =1 – wtedy i tylko wtedy gdy zbiór q jest (=1) podzbiorem => zbioru p
Inaczej:
B3: q=>p =0 – wtedy i tylko wtedy gdy zbiór q nie jest (=0) podzbiorem => zbioru p
Matematycznie zachodzi:
A1: Twierdzenie proste p=>q = ~p+q ## Twierdzenie odwrotne B3: q=>p = ~q+p
Gdzie:
## - twierdzenia różne na mocy definicji
32.4.2 Tożsamość zbiorów nieskończonych
Przykład działania prawa Irbisa w zbiorach nieskończonych to równoważność Pitagorasa TP<=>SK.
Prawo Irbisa dla równoważności Pitagorasa TP<=>SK:
Dwa zbiory TP i SK są tożsame TP=SK wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności TP<=>SK (i odwrotnie)
A1B3: TP=SK <=> (A1: TP=>SK)*(B3: SK=>TP) = A1B3: TP<=>SK
To samo w zapisie formalnym:
A1B3: p=q <=> (A1: p=>q)*(B3: q=>p) = A1B3: p<=>q
Gdzie:
A1: TP=>SK – matematyczne twierdzenie proste Pitagorasa (udowodnione wieki temu)
B3: SK=>TP – matematyczne twierdzenie odwrotne Pitagorasa (udowodnione wieki temu)
Dla B3 skorzystajmy z prawa Tygryska:
B3: q=>p = B1: p~>q
Stąd mamy tożsamą wersję równoważności Pitagorasa:
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p~>q) =1*1=1
Nasz przykład:
A1B1: TP<=>SK = (A1: TP=>SK)*(B1: TP~>SK) =1*1=1
Lewą stronę czytamy:
Trójkąt jest prostokątny TP wtedy i tylko wtedy gdy zachodzi w nim suma kwadratów SK
Prawą stronę czytamy:
Bycie trójkątem prostokątnym TP jest warunkiem koniecznym ~> (B1) i wystarczającym => (A1) do tego, by w trójkącie tym zachodziła suma kwadratów SK
Innymi słowy:
Do tego by w trójkącie zachodziła suma kwadratów (SK) potrzeba ~> (B1) i wystarcza => (A1) by ten trójkąt był prostokątny TP
Ta definicja równoważności A1B1: p<=>q jest powszechnie znana, nie tylko matematykom.
Dowód:
Klikamy na goglach:
„koniecznym i wystarczającym”
Wyników: kilkadziesiąt tysięcy
„potrzeba i wystarcza”
Wyników: Kilkadziesiąt tysięcy
Wniosek:
Równoważność Pitagorasa TP<=>SK definiuje tożsamość zbiorów TP=SK
Co oznacza tożsamość zbiorów TP=SK?
Każdy element w zbiorze trójkątów prostokątnych TP ma swój jedyny, unikalny odpowiednik w zbiorze trójkątów ze spełnioną sumą kwadratów SK (i odwrotnie)
Twardy dowód nieznajomości prawa Irbisa w logice matematycznej ziemskich matematyków.
Klikamy na goglach:
„równoważność Pitagorasa”
Wyników: 4
Oczywiście wszystkie linki prowadzą do algebry Kubusia.
32.4.3 Tożsamość zbiorów skończonych
Przykład 1
Działanie definicji równoważności p<=>q z pierwszej części cytatu rodem z 7 klasy szkoły podstawowej.
Weźmy dwa zbiory:
p=[Tygrysek, Prosiaczek, Słoń]
q=[Słoń, Prosiaczek, Tygrysek]
A1B3: p<=>q = (A1: p=>q)*(B3: q=>p) =1*1=1
Dowód:
Każdy zbiór jest podzbiorem => siebie samego
Kolejność elementów w zbiorze jest bez znaczenia
Prawo Irbisa:
Dwa zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności p<=>q (i odwrotnie)
A1B3: p=q <=> (A1: p=>q)*(B3: q=>p) = A1B3: p<=>q
Nasz przykład – twierdzenie proste A1:
A1: p=>q =1 – zbiór p jest (=1) podzbiorem => zbioru q
Dowód:
A1: p=[Tygrysek, Prosiaczek, Słoń] => q=[Słoń, Tygrysek, Prosiaczek] =1 – zbiór p jest podzbiorem => q
##
Nasz przykład – twierdzenie odwrotne B3:
B3: q=>p =1 – zbiór q jest (=1) podzbiorem => zbioru p
Dowód:
B3: q=[Słoń, Prosiaczek, Tygrysek] => p=[Tygrysek, Prosiaczek, Słoń]=1 – zbiór q jest podzbiorem => p
Gdzie:
## - twierdzenia różne na mocy definicji
Wniosek na mocy prawa Irbisa:
Zbiór p jest tożsamy ze zbiorem q (p=q), bo kolejność umieszczenia elementów w zbiorze jest bez znaczenia
32.5 Równoważności zbiorów p<=>q rodem z teorii mnogości
Weźmy drugą część tego samego cytatu z Wikipedii:
[link widoczny dla zalogowanych]
@Wikipedia
Definicja 2
Czym są zbiory równoważne?
Aby były równoważne, zbiory powinny mieć tę samą kardynalność. Oznacza to, że powinna istnieć jednoznaczna korespondencja między elementami obu zbiorów. Tutaj jednoznaczna korespondencja oznacza, że dla każdego elementu w zbiorze A istnieje element w zbiorze B, dopóki zbiory nie zostaną wyczerpane.
Definicja A: Jeżeli dwa zbiory A i B mają tę samą moc , to istnieje funkcja celu ze zbioru A do B.
Definicja B: Dwa zbiory A i B są równoważne, jeżeli mają tę samą moc, tj. n ( A ) = n ( B ) .
Ogólnie rzecz biorąc, możemy powiedzieć, że dwa zbiory są sobie równoważne, jeśli liczba elementów w obu zbiorach jest równa. I nie jest konieczne, aby miały te same elementy lub były podzbiorem siebie nawzajem.
Na mocy powyższego zapisujemy definicję równoliczności dwóch zbiorów p i q.
Definicja równoliczności "~" zbiorów p i q:
Dwa zbiory p i q są równoliczne p~q wtedy i tylko wtedy gdy mają identyczną liczbę elementów:
p~q =1 – wtedy i tylko wtedy gdy mają (=1) identyczną liczbę elementów
Inaczej:
p~q =0 – wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q nie mają (=0) identycznej liczby elementów
Gdzie:
"~" - symbol równoliczności zbiorów
Stąd mamy:
Definicja równoważności p<=>q rodem z teorii mnogości:
Dwa zbiory p i q są równoważne p<=>q wtedy i tylko wtedy gdy są równoliczne p~q
Przykład działania definicji równoważności p<=>q rodem z teorii mnogości.
Przykład 2
Weźmy dwa zbiory:
p=[Tygrysek, Prosiaczek, Słoń]
q=[Słoń, Prosiaczek, Tygrysek]
p~q=1 – wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q są równoliczne
Jak widzimy definicja równoliczności „~” jest tu spełniona, zatem spełniona jest także definicja równoważności p<=>q rodem z teorii mnogości.
p<=>q [=] p~q
Definicja tożsamości logicznej [=]:
Prawdziwość dowolnej strony tożsamości logicznej [=] wymusza prawdziwość drugiej strony
Fałszywość dowolnej strony tożsamości logicznej [=] wymusza fałszywość drugiej strony
Zauważmy, że w przykładzie 2 spełnione jest też prawo Irbisa rodem z 7 klasy szkoły podstawowej.
Prawo Irbisa dla zbiorów:
Dwa zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => zbioru q (A1) i jednocześnie zbiór q jest podzbiorem => zbioru p (B3)
A1B3: p=q <=> (A1: p=>q)*(B3: q=>p)= A1B3: p<=>q
Prawo Irbisa znane jest każdemu matematykowi.
Jak widzimy, prawo Irbisa jest w aktualnej matematyce teoretycznie znane, ale w praktyce nieznane bo jest sprzeczne z definicją równoważności p<=>q rodem z teorii mnogości.
Zauważmy, że definicja równoliczności p~q pokrywa się z definicją równoważności p<=>q (prawo Irbisa) wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q będą tożsame p=q, co w przykładzie 2 jest spełnione.
W każdym innym przypadku zbiorów równolicznych p~q definicja równoważności p<=>q rodem z 7 klasy szkoły podstawowej (prawo Irbisa) nie jest spełniona
Dowody na przykładach.
Przykład 3
p=[Tygrysek, Prosiaczek, Słoń]
q=[Słoń, Prosiaczek, Kubuś]
p<=>q =0
Przykład 4
p=[Tygrysek, Prosiaczek, Słoń]
q=[mydło, powidło, złote gacie]
p<=>q =0
Doskonale widać, że zbiorów q równolicznych do zbioru p można zapisać nieskończenie wiele, ale tylko w jedynym, jedynym przypadku (gdy zbiory p i q będą tożsame) spełniona będzie definicja równoważności p<=>q rodem z 7 klasy szkoły podstawowej (prawo Irbisa)
Prawo Irbisa na poziomie 7 klasy szkoły podstawowej.
Prawo Irbisa dla równoważności Pitagorasa TP<=>SK:
Dwa zbiory TP i SK są tożsame TP=SK wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności TP<=>SK (i odwrotnie)
A1B3: TP=SK <=> (A1: TP=>SK)*(B3: SK=>TP) = A1B3: TP<=>SK
To samo w zapisie formalnym:
A1B3: p=q <=> (A1: p=>q)*(B3: q=>p) = A1B3: p<=>q
Gdzie:
A1: TP=>SK – matematyczne twierdzenie proste Pitagorasa (udowodnione wieki temu)
B3: SK=>TP – matematyczne twierdzenie odwrotne Pitagorasa (udowodnione wieki temu)
Wnioski:
Definicja równoliczności zbiorów „~” jest matematycznym śmieciem w całym obszarze logiki matematycznej, bowiem z punktu widzenia logiki matematycznej o niczym nie rozstrzyga.
1.
Nie rozstrzyga o równoważności p<=>q zbiorów tożsamych, czego dowód mamy wyżej
2.
Nie rozstrzyga o implikacji prostej p|=>q (pkt. 14.0) i odwrotnej p|~>q (pkt. 15.0) bowiem tu z definicji zbiory p i q nie mogą być równoliczne
3.
Nie rozstrzyga o istnieniu elementu wspólnego zbiorów p~~>q, bowiem tu zbiory równoliczne mogą mieć wspólny element p~~>q =1 (przykład 3) albo mogą nie mieć elementu wspólnego p~~>q=0 (przykład 4)
Podsumowując:
Definicja równoliczności zbiorów p~q będąca matematycznym fundamentem teorii mnogości jest matematycznym śmieciem, matematycznie zbędnym!
… zatem idzie do piekła na wieczne piekielne męki.
32.5.1 Uproszony dowód śmieciowości „teorii mnogości”
Definicja równoliczności zbiorów:
Dwa zbiory p i q są równoliczne p~q wtedy i tylko wtedy gdy mają tą samą liczbę elementów
p~q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy mają taką samą liczbę elementów
Inaczej:
p~q =0
Gdzie:
"~" znaczek równoliczności
Definicja równoliczności (p~q) z teorii mnogości wymaga by zbiory p i q miały identyczną ilość elementów nie interesując się jakie to elementy, zatem zbiory p i q mogą zawierać dowolne śmiecie byleby zgadzała się liczba tych śmieci.
Matematycznie ziemska definicja równoliczności p~q zbiorów jest poprawna, bowiem nie pokażemy tu kontrprzykładu typu zbiory p i q są równoliczne p~q=1 i jednocześnie te same zbiory nie są równoliczna p~q=0
Dowód iż definicja równoliczności zbiorów p~q jest gównem polega na udowodnieniu totalnej jej nieprzydatności do czegokolwiek w logice matematycznej!
Definicja równoliczności zbiorów p~q jest potwornie śmierdzącym gównem bo:
Weźmy dwa zbiory p i q
p=[tygrysek, prosiaczek, słoń]
q=[słoń, prosiaczek, sraczka]
Pytanie wstępne:
Czy zbiory p i q są równoliczne?
p~q =1
TAK!
Pytanie 1.
Czy definicja równoliczności p~q rozstrzyga o zachodzącej tu relacji podzbioru =>?
p=>q =1
Odpowiedź:
NIE!
Pytanie 2.
Czy definicja równoliczności p~q rozstrzyga o zachodzącej tu relacji nadzbioru ~>?
p~>q =1
Odpowiedź:
NIE!
Pytanie 3.
Czy definicja równoliczności p~q rozstrzyga o zachodzącej tu relacji równoważności <=> w rozumieniu 7 klasy szkoły podstawowej (równoważność Pitagorasa)?
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p~>q) =1*1=1
Odpowiedź:
NIE!
Pytanie 4.
Czy definicja równoliczności p~q rozstrzyga o istnieniu tu elementu wspólnego zbiorów ~~>?
p~~>q = p*q =1
Odpowiedź:
NIE!
Dla ostatniego NIE podajemy kontrprzykład:
p=[tygrysek, prosiaczek, słoń]
r=[mydło, powidło, złote gacie]
Jak widzimy równoliczność zbiorów p~r jest spełniona:
p~r =1
Natomiast definicja elementu wspólnego zbiorów p~~>r nie jest spełniona:
p~~>r = p*r =0
Podsumowanie:
Fundament "teorii mnogości" którym jest "równoliczność zbiorów p~q" to potwornie śmierdzące gówno dokładnie z powodu nieprzydatności tego gówna do czegokolwiek w logice matematycznej czego dowód mamy w punktach 1-4 wyżej.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 12:52, 20 Sty 2025, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36344
Przeczytał: 16 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:06, 20 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10225.html#828955
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | Oto jeden z 3 tematów - może ten, od którego ostatnio najwięcej uciekasz:
Czy teoria mnogości to gówno, bo nie zajmuje się tożsamością zbiorów? |
Odpowiadam:
Teoria mnogości to gówno, bo jest sprzeczna z matematyką klasyczną na poziomie 7 klasy szkoły podstawowej (równoważność Pitagorasa) |
Czyli - po pierwsze - teoria mnogości nie dlatego jest gównem, bo nie zajmuje się tożsamością zbiorów?
Po drugie - cóż takiego teoria mnogości twierdzi nt. równoważności Pitagorasa, co jest sprzecznego z matematyką klasyczną? |
Irbisolu, masz do przeczytania zaległe dwa posty.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10225.html#828953
W części II masz dowód dlaczego teoria mnogości jest gównem.
Każdy widzi, że już zacząłeś swój taniec "w koło Macieju".
NIE!
Nie będzie więcej twojego "w koło Macieju"
Ty masz obalić choćby jedno zdanie z moich dwóch ostatnich postów.
Obalisz jedno - kasuję algebrę Kubusia
Takie są moje aktualne warunki dyskusji z tobą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36344
Przeczytał: 16 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:40, 20 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10225.html#828967
Czy z Irbisolem da się sensownie dyskutować?
... ma kto taką nadzieję?
Irbisol napisał: | Masz zaległe odpowiedzi. Nie zamierzam z twojego spamu wygrzebywać tych odpowiedzi. |
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10225.html#828951
Irbisol napisał: |
Po drugie - cóż takiego teoria mnogości twierdzi nt. równoważności Pitagorasa, co jest sprzecznego z matematyką klasyczną? |
Bardzo proszę, odpowiadam w temacie równoważności Pitagorasa widzianej oczyma teorii mnogości:
Algebra Kubusia napisał: |
32.5 Równoważność zbiorów p<=>q rodem z teorii mnogości
Weźmy drugą część tego samego cytatu z Wikipedii:
[link widoczny dla zalogowanych]
@Wikipedia
Definicja 2
Czym są zbiory równoważne?
Aby były równoważne, zbiory powinny mieć tę samą kardynalność. Oznacza to, że powinna istnieć jednoznaczna korespondencja między elementami obu zbiorów. Tutaj jednoznaczna korespondencja oznacza, że dla każdego elementu w zbiorze A istnieje element w zbiorze B, dopóki zbiory nie zostaną wyczerpane.
Definicja A: Jeżeli dwa zbiory A i B mają tę samą moc , to istnieje funkcja celu ze zbioru A do B.
Definicja B: Dwa zbiory A i B są równoważne, jeżeli mają tę samą moc, tj. n ( A ) = n ( B ) .
Ogólnie rzecz biorąc, możemy powiedzieć, że dwa zbiory są sobie równoważne, jeśli liczba elementów w obu zbiorach jest równa. I nie jest konieczne, aby miały te same elementy lub były podzbiorem siebie nawzajem.
Na mocy powyższego zapisujemy definicję równoliczności dwóch zbiorów p i q.
Definicja równoliczności "~" zbiorów p i q:
Dwa zbiory p i q są równoliczne p~q wtedy i tylko wtedy gdy mają identyczną liczbę elementów:
p~q =1 – wtedy i tylko wtedy gdy mają (=1) identyczną liczbę elementów
Inaczej:
p~q =0 – wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q nie mają (=0) identycznej liczby elementów
Gdzie:
"~" - symbol równoliczności zbiorów
Stąd mamy:
Definicja równoważności p<=>q rodem z teorii mnogości:
Dwa zbiory p i q są równoważne p<=>q wtedy i tylko wtedy gdy są równoliczne p~q
|
Definicja równoważności p<=>q rodem z teorii mnogości:
Dwa zbiory p i q są równoważne p<=>q wtedy i tylko wtedy gdy są równoliczne p~q
Kluczowe pytanie:
Czy zgadzasz się na dokładnie taką, literka w literkę, definicję rówoważności p<=>q na gruncie teorii mnogości?
TAK/NIE
Bez twojej precyzyjnej odpowiedzi na to pytanie, robię STOP dla dalszej naszej dyskusji.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 13:00, 20 Sty 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36344
Przeczytał: 16 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:00, 20 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10225.html#828979
Irbisol napisał: | Czyli bez mojej odpowiedzi nie jesteś w stanie odpowiedzieć na pytanie |
Mój post niżej to pierwsza część mojej precyzyjnej odpowiedzi na twoje pytanie w temacie równoważności Pitagorasa.
Napiszę ci ciąg dalszy wtedy i tylko wtedy gdy zrozumiesz i zaakceptujesz w 100% definicję równoważności p<=>q w teorii mnogości.
Inaczej nic ci nie napiszę, bo skończy się jak zwykle twoim dogmatem:
"niezamówionego spamu nie czytam"
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10225.html#828967
rafal3006 napisał: | Czy z Irbisolem da się sensownie dyskutować?
... ma kto taką nadzieję?
Irbisol napisał: | Masz zaległe odpowiedzi. Nie zamierzam z twojego spamu wygrzebywać tych odpowiedzi. |
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10225.html#828951
Irbisol napisał: |
Po drugie - cóż takiego teoria mnogości twierdzi nt. równoważności Pitagorasa, co jest sprzecznego z matematyką klasyczną? |
Bardzo proszę, odpowiadam w temacie równoważności Pitagorasa widzianej oczyma teorii mnogości:
Algebra Kubusia napisał: |
32.5 Równoważność zbiorów p<=>q rodem z teorii mnogości
Weźmy drugą część tego samego cytatu z Wikipedii:
[link widoczny dla zalogowanych]
@Wikipedia
Definicja 2
Czym są zbiory równoważne?
Aby były równoważne, zbiory powinny mieć tę samą kardynalność. Oznacza to, że powinna istnieć jednoznaczna korespondencja między elementami obu zbiorów. Tutaj jednoznaczna korespondencja oznacza, że dla każdego elementu w zbiorze A istnieje element w zbiorze B, dopóki zbiory nie zostaną wyczerpane.
Definicja A: Jeżeli dwa zbiory A i B mają tę samą moc , to istnieje funkcja celu ze zbioru A do B.
Definicja B: Dwa zbiory A i B są równoważne, jeżeli mają tę samą moc, tj. n ( A ) = n ( B ) .
Ogólnie rzecz biorąc, możemy powiedzieć, że dwa zbiory są sobie równoważne, jeśli liczba elementów w obu zbiorach jest równa. I nie jest konieczne, aby miały te same elementy lub były podzbiorem siebie nawzajem.
Na mocy powyższego zapisujemy definicję równoliczności dwóch zbiorów p i q.
Definicja równoliczności "~" zbiorów p i q:
Dwa zbiory p i q są równoliczne p~q wtedy i tylko wtedy gdy mają identyczną liczbę elementów:
p~q =1 – wtedy i tylko wtedy gdy mają (=1) identyczną liczbę elementów
Inaczej:
p~q =0 – wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q nie mają (=0) identycznej liczby elementów
Gdzie:
"~" - symbol równoliczności zbiorów
Stąd mamy:
Definicja równoważności p<=>q rodem z teorii mnogości:
Dwa zbiory p i q są równoważne p<=>q wtedy i tylko wtedy gdy są równoliczne p~q
|
Definicja równoważności p<=>q rodem z teorii mnogości:
Dwa zbiory p i q są równoważne p<=>q wtedy i tylko wtedy gdy są równoliczne p~q
Kluczowe pytanie:
Czy zgadzasz się na dokładnie taką, literka w literkę, definicję rówoważności p<=>q na gruncie teorii mnogości?
TAK/NIE
Bez twojej precyzyjnej odpowiedzi na to pytanie, robię STOP dla dalszej naszej dyskusji. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36344
Przeczytał: 16 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:15, 20 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10225.html#828989
Irbisol napisał: | Czekam na odpowiedź na pytanie. Jeżeli nie jesteś w stanie jej udzielić, to zostanie to odnotowane, po czym przejdziemy do kolejnego pytania. Ciekawe, czy uda ci się odpowiedzieć chociaż na jedno. |
Irbisolu, aktualna dyskusja leci w temacie matematycznej sprzeczności definicji równoważności p<=>q rodem z teorii mnogości z definicją równoważności p<=>q rodem z 7 klasy SP (równoważność Pitagorasa).
Ja wiem, ze znasz poprawną definicję równoważności Pitagorasa rodem ze szkoły podstawowej.
Zatem:
Warunkiem koniecznym zrozumienia zachodzącej tu czysto matematycznej sprzeczności jest twoje zrozumienie definicji równoważności p<=>q obowiązującej w teorii mnogości.
Jeśli nie rozumiesz definicji równoważności p<=>q rodem z teorii mnogości, to napisz czego nie rozumiesz, nie wstydź się - będę cierpliwie wyjaśniał.
Zatem proszę o potwierdzenie iż rozumiesz i akceptujesz precyzyjną definicję równoważności p<=>q na gruncie teorii mnogości.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10225.html#828967
rafal3006 napisał: | Czy z Irbisolem da się sensownie dyskutować?
... ma kto taką nadzieję?
Irbisol napisał: | Masz zaległe odpowiedzi. Nie zamierzam z twojego spamu wygrzebywać tych odpowiedzi. |
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10225.html#828951
Irbisol napisał: |
Po drugie - cóż takiego teoria mnogości twierdzi nt. równoważności Pitagorasa, co jest sprzecznego z matematyką klasyczną? |
Bardzo proszę, odpowiadam w temacie równoważności Pitagorasa widzianej oczyma teorii mnogości:
Algebra Kubusia napisał: |
32.5 Równoważność zbiorów p<=>q rodem z teorii mnogości
Weźmy drugą część tego samego cytatu z Wikipedii:
[link widoczny dla zalogowanych]
@Wikipedia
Definicja 2
Czym są zbiory równoważne?
Aby były równoważne, zbiory powinny mieć tę samą kardynalność. Oznacza to, że powinna istnieć jednoznaczna korespondencja między elementami obu zbiorów. Tutaj jednoznaczna korespondencja oznacza, że dla każdego elementu w zbiorze A istnieje element w zbiorze B, dopóki zbiory nie zostaną wyczerpane.
Definicja A: Jeżeli dwa zbiory A i B mają tę samą moc , to istnieje funkcja celu ze zbioru A do B.
Definicja B: Dwa zbiory A i B są równoważne, jeżeli mają tę samą moc, tj. n ( A ) = n ( B ) .
Ogólnie rzecz biorąc, możemy powiedzieć, że dwa zbiory są sobie równoważne, jeśli liczba elementów w obu zbiorach jest równa. I nie jest konieczne, aby miały te same elementy lub były podzbiorem siebie nawzajem.
Na mocy powyższego zapisujemy definicję równoliczności dwóch zbiorów p i q.
Definicja równoliczności "~" zbiorów p i q:
Dwa zbiory p i q są równoliczne p~q wtedy i tylko wtedy gdy mają identyczną liczbę elementów:
p~q =1 – wtedy i tylko wtedy gdy mają (=1) identyczną liczbę elementów
Inaczej:
p~q =0 – wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q nie mają (=0) identycznej liczby elementów
Gdzie:
"~" - symbol równoliczności zbiorów
Stąd mamy:
Definicja równoważności p<=>q rodem z teorii mnogości:
Dwa zbiory p i q są równoważne p<=>q wtedy i tylko wtedy gdy są równoliczne p~q
|
Definicja równoważności p<=>q rodem z teorii mnogości:
Dwa zbiory p i q są równoważne p<=>q wtedy i tylko wtedy gdy są równoliczne p~q
Kluczowe pytanie:
Czy zgadzasz się na dokładnie taką, literka w literkę, definicję rówoważności p<=>q na gruncie teorii mnogości?
TAK/NIE
Bez twojej precyzyjnej odpowiedzi na to pytanie, robię STOP dla dalszej naszej dyskusji. |
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 14:17, 20 Sty 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36344
Przeczytał: 16 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:39, 20 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10225.html#828999
Irbisol napisał: | Nie zajmuj się moim rozumieniem. Przedstaw jedną definicję, drugą, po czym wskaż sprzeczność. |
Matematycznych banałów nie znasz.
Byś zrozumiał na czym polega sprzeczność między tymi definicjami musisz zrozumieć i zaakceptować poprawność formalną (bez przykładów) dwóch konkurencyjnych, wzajemnie sprzecznych definicji równoważności p<=>q – tej z 7 klasy i tej z teorii mnogości.
Szkoła podstawowa:
Definicja formalna równoważności p<=>q na poziomie ucznia 7 klasy szkoły podstawowej jest taka.
Definicja równoważności p<=>q zbiorów w 7 klasie SP:
Równoważność dwóch zbiorów p i q jest prawdziwa wtedy i tylko wtedy gdy zachodzi jednoczesna prawdziwość matematycznego twierdzenia prostego A1: p=>q =1 oraz twierdzenia odwrotnego B3: q=>p
Co zapisujemy:
A1B3: p<=>q = (A1: p=>q)*(B3: q=>p) =1*1=1
Gdzie:
A1: p=>q - twierdzenie proste
##
B3: q=>p - twierdzenie odwrotne (w stosunku do A1)
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Przykład to równoważność Pitagorasa:
A1B3: TP<=>SK = (A1: TP=>SK)*(B3: SK=>TP) =1*1=1
A1: TP=>SK - twierdzenie proste Pitagorasa (udowodnione wieki temu)
B3: SK=>TP - twierdzenie odwrotne Pitagorasa (udowodnione wieki temu)
Precyzyjną, formalną definicję równoważności p<=>q na gruncie teorii mnogości masz w cytacie niżej.
Twoim psim obowiązkiem jest napisać czy rozumiesz poniższą definicję równoważności p<=>q na gruncie teorii mnogości.
Jeśli nie rozumiesz, to nasza dalsza dyskusja temacie matematycznej sprzeczności między formalną definicją równoważności p<=>q rodem ze szkoły podstawowej a formalną definicją równoważności p<=>q rodem z teorii mnogości nie ma sensu - jest po prostu niemożliwa!
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10225.html#828967
rafal3006 napisał: | Czy z Irbisolem da się sensownie dyskutować?
... ma kto taką nadzieję?
Irbisol napisał: | Masz zaległe odpowiedzi. Nie zamierzam z twojego spamu wygrzebywać tych odpowiedzi. |
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10225.html#828951
Irbisol napisał: |
Po drugie - cóż takiego teoria mnogości twierdzi nt. równoważności Pitagorasa, co jest sprzecznego z matematyką klasyczną? |
Bardzo proszę, odpowiadam w temacie równoważności Pitagorasa widzianej oczyma teorii mnogości:
Algebra Kubusia napisał: |
32.5 Równoważność zbiorów p<=>q rodem z teorii mnogości
Weźmy drugą część tego samego cytatu z Wikipedii:
[link widoczny dla zalogowanych]
@Wikipedia
Definicja 2
Czym są zbiory równoważne?
Aby były równoważne, zbiory powinny mieć tę samą kardynalność. Oznacza to, że powinna istnieć jednoznaczna korespondencja między elementami obu zbiorów. Tutaj jednoznaczna korespondencja oznacza, że dla każdego elementu w zbiorze A istnieje element w zbiorze B, dopóki zbiory nie zostaną wyczerpane.
Definicja A: Jeżeli dwa zbiory A i B mają tę samą moc , to istnieje funkcja celu ze zbioru A do B.
Definicja B: Dwa zbiory A i B są równoważne, jeżeli mają tę samą moc, tj. n ( A ) = n ( B ) .
Ogólnie rzecz biorąc, możemy powiedzieć, że dwa zbiory są sobie równoważne, jeśli liczba elementów w obu zbiorach jest równa. I nie jest konieczne, aby miały te same elementy lub były podzbiorem siebie nawzajem.
Na mocy powyższego zapisujemy definicję równoliczności dwóch zbiorów p i q.
Definicja równoliczności "~" zbiorów p i q:
Dwa zbiory p i q są równoliczne p~q wtedy i tylko wtedy gdy mają identyczną liczbę elementów:
p~q =1 – wtedy i tylko wtedy gdy mają (=1) identyczną liczbę elementów
Inaczej:
p~q =0 – wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q nie mają (=0) identycznej liczby elementów
Gdzie:
"~" - symbol równoliczności zbiorów
Stąd mamy:
Definicja równoważności p<=>q rodem z teorii mnogości:
Dwa zbiory p i q są równoważne p<=>q wtedy i tylko wtedy gdy są równoliczne p~q
|
Definicja równoważności p<=>q rodem z teorii mnogości:
Dwa zbiory p i q są równoważne p<=>q wtedy i tylko wtedy gdy są równoliczne p~q
Kluczowe pytanie:
Czy zgadzasz się na dokładnie taką, literka w literkę, definicję rówoważności p<=>q na gruncie teorii mnogości?
TAK/NIE
Bez twojej precyzyjnej odpowiedzi na to pytanie, robię STOP dla dalszej naszej dyskusji. |
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 14:47, 20 Sty 2025, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36344
Przeczytał: 16 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:38, 20 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10225.html#829011
Czy ma kto nadzieję, że Irbisol czyta co się do niego pisze?
Irbisol napisał: | Nie zajmuj się moim rozumieniem. Zajmij się wskazaniem sprzeczności.
Wskazujesz czy znowu uciekasz? Jak uciekasz, to próbujemy z następnym pytaniem. |
Uparty jak osioł, albo i gorzej.
ok
Zakładając że nie jesteś matematycznym osłem wyjaśniam
I.
Definicja formalna równoważności p<=>q rodem ze szkoły podstawowej
Definicja formalna równoważności p<=>q na poziomie 7 klasy SP.
Równoważność p<=>q jest prawdziwa wtedy i tylko wtedy gdy prawdziwe jest twierdzenie proste A1: p=>q i twierdzenie odwrotne B3: q=>p
A1B3: p<=>q = (A1: p=>q)*(B3: q=>p) =1*1 =1
Prawo Irbisa:
Dowolna równoważność p<=>q prawdziwa definiuje tożsamość pojęć/zdarzeń/zbiorów p=q
A1B3: p<=>q = (A1: p=>q)*(B3: q=>p) <=> A1B3: p=q
Przykład spełnionego prawa Irbisa:
p=[kubuś, prosiaczek, tygrysek]
q=[tygrysek, prosiaczek, kubuś]
Na mocy prawa Irbisa zachodzi tu równoważność zbiorów:
p<=>q =1
Która to równoważność determinuje tożsamość zbiorów:
p=q
Irbisolu, podpisujesz się pod powyższym przykładem?
TAK/NIE
I.
Definicja formalna równoważności p<=>q rodem z teorii mnogości
Definicja równoważności p<=>q rodem z teorii mnogości:
Dwa zbiory p i q są równoważne p<=>q wtedy i tylko wtedy gdy są równoliczne p~q
Gdzie:
Zawartość zbiorów p i q jest TOTALNIE nieistotna byleby miały identyczną liczbę elementów.
Innymi słowy:
Przykładowe zbiory równoważne p<=>q mogą być zbudowane jak niżej:
p=[kubuś, prosiaczek, sraczka]
q=[mydło, powidło, suche gacie]
W myśl definicji równoważności p<=>q rodem z teorii mnogości równoważność p<=>q jest prawdziwa bo zbiory p i q są równoliczne
cnd
Kwadratura koła dla Irbisola:
Jak się ma to gówno wyżej, równoważność p<=>q prawdziwa rodem z teorii mnogości do równoważności p<=>q prawdziwej w prawie Irbisa rodem z 7 klasy szkoły podstawowej?
Czy już rozumiesz, dlaczego prawo Irbisa nazwane na twoją cześć to gwóźdź do trumny z napisem ziemska „teoria mnogości”?
TAK/NIE
Wyprowadzenie formalnej definicji równoważności p<=>q na gruncie teorii mnogości:
[link widoczny dla zalogowanych]
@Wikipedia
Definicja 2
Czym są zbiory równoważne?
Aby były równoważne, zbiory powinny mieć tę samą kardynalność. Oznacza to, że powinna istnieć jednoznaczna korespondencja między elementami obu zbiorów. Tutaj jednoznaczna korespondencja oznacza, że dla każdego elementu w zbiorze A istnieje element w zbiorze B, dopóki zbiory nie zostaną wyczerpane.
Definicja A: Jeżeli dwa zbiory A i B mają tę samą moc , to istnieje funkcja celu ze zbioru A do B.
Definicja B: Dwa zbiory A i B są równoważne, jeżeli mają tę samą moc, tj. n ( A ) = n ( B ) .
Ogólnie rzecz biorąc, możemy powiedzieć, że dwa zbiory są sobie równoważne, jeśli liczba elementów w obu zbiorach jest równa. I nie jest konieczne, aby miały te same elementy lub były podzbiorem siebie nawzajem.
Na mocy powyższego zapisujemy definicję równoliczności dwóch zbiorów p i q.
Definicja równoliczności "~" zbiorów p i q:
Dwa zbiory p i q są równoliczne p~q wtedy i tylko wtedy gdy mają identyczną liczbę elementów:
p~q =1 – wtedy i tylko wtedy gdy mają (=1) identyczną liczbę elementów
Inaczej:
p~q =0 – wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q nie mają (=0) identycznej liczby elementów
Gdzie:
"~" - symbol równoliczności zbiorów
Stąd mamy:
Definicja równoważności p<=>q rodem z teorii mnogości:
Dwa zbiory p i q są równoważne p<=>q wtedy i tylko wtedy gdy są równoliczne p~q
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36344
Przeczytał: 16 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:00, 20 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10225.html#829019
Irbisol napisał: | Wg Wikipedii definicja równoważności zbiorów jest jednak trochę inna. |
Definicję wyżej wziąłem z Wikipedii - na dodatek z twojej ulubionej anglojęzycznej Wikipedii.
[link widoczny dla zalogowanych]
W tym linku jest sporo przykładów dowodzących że rozumienie równoważności w teorii mnogości jest dokładnie takie jak w moim poście wyżej - poczytaj sobie.
Teraz chodzi o to, byś wypowiedział się w temacie mojego postu wyżej.
Nie mam powodów by zakładać że autor wpisu w angielskiej Wikipedii jest idiotą.
Na potrzeby aktualnej naszej dyskusji załóż sobie, że autor wpisu w Wikipedii pisze prawdę w temacie teorii mnogości.
Przy takim założeniu pokaż jedno zdanie fałszywe w moim poście wyżej.
Pokażesz jedno - kasuję algebrę Kubusia.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 16:02, 20 Sty 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36344
Przeczytał: 16 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:32, 20 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10250.html#829027
Irbisol napisał: |
Masz tłumaczenie spierdolone. W oryginale jest wszystko dobrze.
W dodatku na dzień dobry piszą tam o prawie Irbisa dla zbiorów, którego podobno KRZ nie zna. |
Walczysz z wiatrakami - kiedy zaczniesz czytać co do ciebie piszę?
Cytuję w całości wpis z Wikipedii.
Algebra Kubusia napisał: |
32.3 Dowód sprzeczności teorii mnogości z aktualną matematyką z 7 klasy SP
W dowodzie posłużymy się cytatem z anglojęzycznej Wikipedii:
[link widoczny dla zalogowanych]
@Anglojęzyczna Wikipedia
W matematyce zbiór jest definiowany jako kolekcja dobrze zdefiniowanych odrębnych obiektów. Różne obiekty tworzące zbiór nazywane są elementami zbioru. Zasadniczo elementy zbiorów można zapisać w dowolnej kolejności, ale nie powinny się powtarzać. Zbiór jest zwykle reprezentowany przez wielką literę. W podstawowej teorii zbiorów dwa zbiory mogą być równoważne, równe lub nierówne sobie. W tym artykule omówimy, co oznaczają równy i równoważny zbiór z przykładami, a także różnicę między nimi.
Definicja 1
Czym są zbiory równe?
Dwa zbiory p i q mogą być równe tylko wtedy, gdy każdy element zbioru p jest również elementem zbioru q. Ponadto, jeśli dwa zbiory są podzbiorami siebie nawzajem, to mówi się, że są równe. Jest to reprezentowane przez:
p=q <=> (p=>q)*(q=>p)
Jeśli warunek omówiony powyżej nie jest spełniony, wówczas zbiory są nazywane nierównymi. Jest to reprezentowane przez:
p##q
Gdzie:
## - zbiory różne na mocy definicji
Definicja 2
Czym są zbiory równoważne?
Aby były równoważne, zbiory powinny mieć tę samą kardynalność. Oznacza to, że powinna istnieć jednoznaczna korespondencja między elementami obu zbiorów. Tutaj jednoznaczna korespondencja oznacza, że dla każdego elementu w zbiorze A istnieje element w zbiorze B, dopóki zbiory nie zostaną wyczerpane.
Definicja A: Jeżeli dwa zbiory A i B mają tę samą moc , to istnieje funkcja celu ze zbioru A do B.
Definicja B: Dwa zbiory A i B są równoważne, jeżeli mają tę samą moc, tj. n ( A ) = n ( B ) .
Ogólnie rzecz biorąc, możemy powiedzieć, że dwa zbiory są sobie równoważne, jeśli liczba elementów w obu zbiorach jest równa. I nie jest konieczne, aby miały te same elementy lub były podzbiorem siebie nawzajem.
W dalszej części artykułu wykażemy, że w aktualnej matematyce na poziomie szkoły podstawowej definicja 1 jest sprzeczna z definicją 2, co posyła teorię mnogości do piekła na wieczne piekielne męki. |
Irbisolu,
Zauważ że na mocy tego wpisu równość zbiorów p=q (definicja 1) jest fundamentalnie czym innym niż równoważnośc zbiorów p<=>q (definicja 2)
Zgadzsz się z tym faktem?
TAK/NIE
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36344
Przeczytał: 16 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:41, 20 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10250.html#829035
Czy z Irbisolem da się nawiązać kontakt?
Irbisolu, Ziemia, tu Ziemia, czy mnie słyszysz?
Irbisol napisał: | Przecież ci odpowiedziałem. Nie ruszyłeś mojego argumentu, a zamiast tego zamantrowałeś to samo. |
Dostałeś ode mnie kluczową ripostę, i na nią masz odpowiedzieć:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-10250.html#829027
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: |
Masz tłumaczenie spierdolone. W oryginale jest wszystko dobrze.
W dodatku na dzień dobry piszą tam o prawie Irbisa dla zbiorów, którego podobno KRZ nie zna. |
Walczysz z wiatrakami - kiedy zaczniesz czytać co do ciebie piszę?
Cytuję w całości wpis z Wikipedii.
Algebra Kubusia napisał: |
32.3 Dowód sprzeczności teorii mnogości z aktualną matematyką z 7 klasy SP
W dowodzie posłużymy się cytatem z anglojęzycznej Wikipedii:
[link widoczny dla zalogowanych]
@Anglojęzyczna Wikipedia
W matematyce zbiór jest definiowany jako kolekcja dobrze zdefiniowanych odrębnych obiektów. Różne obiekty tworzące zbiór nazywane są elementami zbioru. Zasadniczo elementy zbiorów można zapisać w dowolnej kolejności, ale nie powinny się powtarzać. Zbiór jest zwykle reprezentowany przez wielką literę. W podstawowej teorii zbiorów dwa zbiory mogą być równoważne, równe lub nierówne sobie. W tym artykule omówimy, co oznaczają równy i równoważny zbiór z przykładami, a także różnicę między nimi.
Definicja 1
Czym są zbiory równe?
Dwa zbiory p i q mogą być równe tylko wtedy, gdy każdy element zbioru p jest również elementem zbioru q. Ponadto, jeśli dwa zbiory są podzbiorami siebie nawzajem, to mówi się, że są równe. Jest to reprezentowane przez:
p=q <=> (p=>q)*(q=>p)
Jeśli warunek omówiony powyżej nie jest spełniony, wówczas zbiory są nazywane nierównymi. Jest to reprezentowane przez:
p##q
Gdzie:
## - zbiory różne na mocy definicji
Definicja 2
Czym są zbiory równoważne?
Aby były równoważne, zbiory powinny mieć tę samą kardynalność. Oznacza to, że powinna istnieć jednoznaczna korespondencja między elementami obu zbiorów. Tutaj jednoznaczna korespondencja oznacza, że dla każdego elementu w zbiorze A istnieje element w zbiorze B, dopóki zbiory nie zostaną wyczerpane.
Definicja A: Jeżeli dwa zbiory A i B mają tę samą moc , to istnieje funkcja celu ze zbioru A do B.
Definicja B: Dwa zbiory A i B są równoważne, jeżeli mają tę samą moc, tj. n ( A ) = n ( B ) .
Ogólnie rzecz biorąc, możemy powiedzieć, że dwa zbiory są sobie równoważne, jeśli liczba elementów w obu zbiorach jest równa. I nie jest konieczne, aby miały te same elementy lub były podzbiorem siebie nawzajem.
W dalszej części artykułu wykażemy, że w aktualnej matematyce na poziomie szkoły podstawowej definicja 1 jest sprzeczna z definicją 2, co posyła teorię mnogości do piekła na wieczne piekielne męki. |
Irbisolu,
Zauważ że na mocy tego wpisu równość zbiorów p=q (definicja 1) jest fundamentalnie czym innym niż równoważność zbiorów p<=>q (definicja 2)
Zgadzasz się z tym faktem?
TAK/NIE |
Podpowiem:
W matematyce uczniów 7 klasy SP zachodzi matematyczna tożsamość logiczna [=]:
Tożsamość zbiorów (równość zbiorów) p=q [=] równoważność zbiorów p<=>q
Definicja tożsamości logicznej [=]:
Prawdziwość dowolnej strony tożsamości logicznej [=] wymusza prawdziwość drugiej strony
Fałszywość dowolnej strony tożsamości logicznej [=] wymusza fałszywość drugiej strony
vs
Natomiast w ciemnogrodzie zwanym teorią mnogości zachodzi:
Tożsamość zbiorów (równość zbiorów) p=q ## Równoważność zbiorów p<=>q
Gdzie:
## - pojęcia różne na mocy definicji
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 17:48, 20 Sty 2025, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|