|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35643
Przeczytał: 14 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:18, 20 Wrz 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8725.html#814323
Irbisol napisał: | Nie musi być z dowodem, bo nikt cię o dowód nie pytał.
Zacytuj ten zapis. |
Bardzo proszę,
A1
jutro pójdziemy do kina
Y<=>K - to jest najkrótszy z możliwych, zapis matematyczny obietnicy A1
Zapis matematyczny obietnicy A1 absolutnie musi być z dowodem inaczej to jast zapis gówno-matematyczny, a taki nikogo nie intresuje, poza pacjentami szpitala psychiatrycznego.
Samo poprawne, matematyczne zapisanie obietnicy A1:
A1: Y<=>K
Nic nie znaczy, trzeba bowiem opisać co znaczy Y, co znaczy K oraz znać matematyczną defincję rówoważności p<=>q.
Wyłącznie pacjent szpitala psychiatrycznego (czy muszę palcem pokazywać?) nie wie co znaczą symbole Y, K i <=>, mimo iż tysiąc razy mu to zapisałem.
Z ciekawości - pokaż ten twój zapis gówno-matematyczny banalnej obietnicy A1 pani przedszkolanki.
Ma kto nadzieję że Irbisol pokaże?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35643
Przeczytał: 14 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:25, 20 Wrz 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8725.html#814329
Irbisol napisał: | No właśnie - napisz, co oznacza Y i co oznacza K. |
Kurwa Mać!
Bardzo proszę, jeszcze raz.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8700.html#814063
rafal3006 napisał: |
Irbisolu,
Sam własną łapką zapisałeś poprawną, matematyczną definicję obietnicy.
Dowód:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8675.html#813887
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Nigdy nie napisałem, że da się przewidzieć czy pani dotrzyma słowa.
Napisałem że wiem na 100% kiedy pani dotrzyma słowa Y=1 a kiedy pani nie dotrzyma słowa (~Y=1)
Czaisz fundamentalną różnicę? |
Ale że dotrzyma słowa gdy stanie się to, co obiecuje, a nie dotrzyma, gdy nie stanie się to, co obiecuje, to każdy debil wie. |
Zacznijmy od tego wytłuszczonego.
Pani w przedszkolu A1 wypowiada obietnicę:
A1.
Jutro pójdziemy do kina
Y<=>K - kodowanie czysto matematyczne w AK
Innymi słowy:
(Y=1) <=> (K=1)
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1)
Dowód:
Definicja równoważności:
p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: q=>p)=1*1=1
Obietnica pani przedszkolanki:
Y - pani dotrzyma słowa (Y=1)
K - jutro pójdziemy do kina (K=1)
Y<=>K = (A1: Y=>K)*(B3: K=>Y)
zdania składowe:
A1.
Jeśli jutro pani dotrzyma słowa (Y=1) to na 100% => pójdziemy do kina (K=1)
Y=>K =1
B3.
Jeśli jutro pójdziemy do kina (K=1) to na 100% => pani dotrzyma słowa (Y=1)
K=>Y =1
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35643
Przeczytał: 14 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:44, 20 Wrz 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8725.html#814339
Irbisol napisał: | Y - pani dotrzyma słowa (Y=1)
Nie opisałeś, jakiego konkretnie słowa dotrzyma.
Pomijając fakt, że znowu przysrałeś spamu, zamiast odpowiedzieć na pytanie. Czyli jesteś skrajnie nieprecyzyjny. |
Niżej masz odpowiedź na czerwono.
Poza tym sam napisałeś jakiego konkretnie słowa dotrzyma - wyróżniłem ci na niebiesko.
Ile jeszcze będziesz odstawiał BŁAZNA ... tzn. pacjenta szpitala psychiatrycznego z napisem KRZ?
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8700.html#814063
rafal3006 napisał: |
Irbisolu,
Sam własną łapką zapisałeś poprawną, matematyczną definicję obietnicy.
Dowód:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8675.html#813887
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Nigdy nie napisałem, że da się przewidzieć czy pani dotrzyma słowa.
Napisałem że wiem na 100% kiedy pani dotrzyma słowa Y=1 a kiedy pani nie dotrzyma słowa (~Y=1)
Czaisz fundamentalną różnicę? |
Ale że dotrzyma słowa gdy stanie się to, co obiecuje, a nie dotrzyma, gdy nie stanie się to, co obiecuje, to każdy debil wie. |
Z tego co napisałeś Irbisolu wynika że jesteś poniżej poziomu umysłowego debila, bo debil rozumie że w obietnicy A1 pani dotrzyma słowa wtedy i tylko wtedy gdy dzieci pójdą do kina a ty NIE!
Wszyscy widzą jak wielkie spustoszenie uczyniło w twoim mózgu potwornie śmierdzące gówno, zwane KRZ.
Kiedy zaczniesz zażywać lekarstwo na twój cięzki przypadek schizofrenii w postaci pigułek z napisem algebra Kubusia?
Zacznijmy od tego wytłuszczonego.
Pani w przedszkolu A1 wypowiada obietnicę:
A1.
Jutro pójdziemy do kina
Y<=>K - kodowanie czysto matematyczne w AK
Innymi słowy:
(Y=1) <=> (K=1)
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1)
Dowód:
Definicja równoważności:
p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: q=>p)=1*1=1
Obietnica pani przedszkolanki:
Y - pani dotrzyma słowa (Y=1)
K - jutro pójdziemy do kina (K=1)
Y<=>K = (A1: Y=>K)*(B3: K=>Y)
zdania składowe:
A1.
Jeśli jutro pani dotrzyma słowa (Y=1) to na 100% => pójdziemy do kina (K=1)
Y=>K =1
B3.
Jeśli jutro pójdziemy do kina (K=1) to na 100% => pani dotrzyma słowa (Y=1)
K=>Y =1
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35643
Przeczytał: 14 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:51, 21 Wrz 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8725.html#814345
Irbisol napisał: | Napisałeś, jaka jest relacja pomiędzy Y i K. Ale nadal nie napisałeś, czego dotyczy dotrzymanie słowa Y. |
Jutrzejszego pójścia do kina - to wynika z reacji równoważności Y<=>K.
A1.
Jutro pójdziemy do kina
Y<=>K - kodowanie czysto matematyczne w AK
Innymi słowy:
(Y=1) <=> (K=1)
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1)
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 10:52, 21 Wrz 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35643
Przeczytał: 14 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:53, 21 Wrz 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8725.html#814401
Czy Irbisol kiedykolwiek zacznie leczenie swojej ciężkiej schizofrenii zwanej KRZ?
Schizofrenia to odebranie „wolnej woli” choremu poprzez jego schizofreniczne rojenia, które w świecie chorego są w 100% prawdziwe (patrz film „Piękny umysł”)
Wynika z tego, że w naszym świecie rzeczywistym leczenie schizofrenii jest piekielne trudne a rokowania najlepszych psychiatrów są takie:
Nie wiadomo czy chorego na schizofrenię da się przywrócić do świata zdrowych, tu nikt nic nie wie – psychiatra dopiera tabletki psychotropowe metodą kolejnych prób i błędów w nadziei że którakolwiek z nich zadziała (tzn. bez gwarancji, że którakolwiek tabletka zadziała) – tu jest tylko nadzieja, pewności nie ma żadnej.
W przypadku schizofrenika Irbisola sprawa jest niebotycznie prosta:
Wystarczy, by zaczął czytać algebrę Kubusia ze zrozumieniem – wtedy na 100% zrozumie że KRZ to jedno, wielkie, potwornie śmierdzące gówno.
Jeśli to zrozumie i odbierze legitymację Nr. 1 członka klubu algebry Kubusia, która czeka na niego w 100-milowym lesie, to automatycznie wróci do świata ludzi normalnych, świata 5-cio latków i humanistów, którzy algebrę Kubusia wyssali z mlekiem matki i nie muszą się jej uczyć!
Irbisol napisał: | Może i wynika, ale tego nie zapisałeś. Dopiero ten fakt trzeba wydedukować z relacji która wskazuje, że Y oznacza jedyną aktywną obecnie obietnicę. |
W tym wytłuszczonym, to schizofrenia zwana KRZ z ciebie wylazła.
Skąd ty wytrzasnąłeś że Y oznacza jedyną aktywną obecnie obietnicę?
Co ty za brednie pierdolisz!
Obietnic aktywnych w dniu dzisiejszym (Y=1) może być nieskończenie wiele - dla logiki matematycznej to totalnie bez znaczenia!
Każda z tych obietnic precyzyjnie definiuje obietnicę która musi być spełniona, aby pani nie została w przyszłości (jutro) kłamcą.
Oczywistym jest że wszelkie obietnice pani przedszkolanki złożone w dniu dzisiejszym, których może być nawet nieskończenie wiele są różne na mocy definicji ##
Przykład:
W dniu dzisiejszym o godz. 10:00 pani wypowiada obietnicę obowiązującą wyłącznie panią jak i wyłącznie przedszkolaków do których mówi:
A1.
Jutro pójdziemy do kina
Y<=>K
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1)
##
W dniu dzisiejszym o godz. 12:35 ta sama pani wypowiada kolejną obietnicę w stosunku do przedszkolaków którymi się opiekuje.
A2.
Jutro dostaniecie czekoladę
Y<=>C
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro dostaniemy czekoladę (C=1)
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Podsumowując:
A1: Y=K (kino) ## A2: Y=C (czekolada)
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Znaczek różne na mocy definicji ## oznacza tu, że nie istnieje choćby najmniejszy związek matematyczny między obietnicami A1 i A1.
Wyłącznie debil do potęgi nieskończonej (Irbisol?) może twierdzić, że kłamstwo pani przedszkolanki w obietnicy A1: Y=0 wymusza kłamstwo pani przedszkolanki w obietnicy A2: Y=0 (i odwrotnie).
Jak wszyscy widzą Irbisolu, niestety, póki co jesteś debilem do potęgi nieskończonej
Zalecone lekarstwo na twój ciężki przypadek schizofrenii przez naczelnego psychiatrę 100-milowego lasu, Kłapouchego:
Zacznij wreszcie czytać ze zrozumieniem algebrę Kubusia - na 100% wyzdrowiejesz.
Dokładnie to samo tłumaczyłem ci to w tym poście, którego oczywiście nie raczyłeś przeczytać ze zrozumieniem:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8700.html#814127
rafal3006 napisał: | Irbisolu, czy widzisz już swoją potworną głupotę czysto matematyczną?
Irbisol napisał: | Jeżeli obietnica jest jedna jedyna, to należy to uwzględnić w zapisie matematycznym. |
Obietnica jest jedna jedyna!
Pani w przedszkolu:
A1.
Jutro pójdziemy do kina
Y<=>K
Pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K)
W obietnicy A1 zarówno pani przedszkolanka, jak i jej dzieci doskonale rozumieją kiedy JUTRO pani dotrzyma słowa a kiedy nie dotrzyma słowa.
Gówno ma tu do rzeczy jakakolwiek inna obietnica wypowiedziana przez tą samą panią przedszkolankę - dokładnie dlatego ta obietnica jest jedna, jedyna.
Podsumowując:
Obietnica A1 to jedna, jedyna obietnica która ma totalnie zerowy związek z jakąkolwiek inną obietnicą wypowiedzianą przez tą samą panią przedszkolankę np. chwilę po złożeniu obietnicy A1 pani wypowiada kolejną obietnicę:
A2.
Jutro każde z was dostanie czekoladę
Y<=>C
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro dostaniemy czekoladę (C)
W obietnicy A2 zarówno pani przedszkolanka, jak i jej dzieci doskonale rozumieją kiedy JUTRO pani dotrzyma słowa a kiedy nie dotrzyma słowa.
Gówno ma tu do rzeczy jakakolwiek inna obietnica wypowiedziana przez tą samą panią przedszkolankę - dokładnie dlatego ta obietnica jest jedna, jedyna.
Jaki ty widzisz związek matematyczny między przykładowymi obietnicami A1 i A2?
Mówiąc po chłopsku:
Czy istnieje jakikolwiek związek obietnicy A1 z obietnicą A2 tzn. czy dotrzymanie/nie dotrzymanie obietnicy A1 ma choćby minimalny wpływ na dotrzymanie/nie dotrzymanie obietnicy A2?
Innymi słowy:
Czy dotrzymanie/nie dotrzymanie obietnicy A1 ma choćby minimalny związek matematyczny z dotrzymaniem/nie dotrzymaniem obietnicy A2?
Innymi słowy:
Czy fakt że pani zostanie kłamcą w obietnicy A1 determinuje jej kłamstwo w obietnicy A2?
Irbisolu, czy widzisz już swoją potworną głupotę czysto matematyczną?
P.S.
Przykład ze świata martwego:
A1.
Żarówka świeci wtedy i tylko wtedy gdy wciśnięty jest przycisk ją załączający
S<=>P
A2.
Trójkąt jest prostokątny wtedy i tylko wtedy gdy spełniona jest suma kwadratów
TP<=>SK
Kwadratura koła dla Irbisola:
Jaki tu widzisz związek czysto matematyczny między zdaniem A1 a zdaniem A2?
Tzn.
Czy fakt że zgasisz żarówkę będzie miał wpływ na spełnienie lub nie spełnienie równoważności Pitagorasa?
Irbisolu, czy widzisz już swoją potworną głupotę czysto matematyczną? |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35643
Przeczytał: 14 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:41, 21 Wrz 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8750.html#814421
Irbisol - czyżby beznadziejny przypadek ciężkiej schizofrenii zwanej KRZ?
Irbisol napisał: | Sam napisałeś, że dotrzymanie słowa dotyczy konkretnej obietnicy, bo to wynika z relacji równoważności.
A teraz uznajesz, że to schizofrenia.
Podsumowując: niezła schizofrenia |
Pani przedszkolanka:
A1.
Jutro pójdziemy do kina
Y<=>K
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1)
Oczywistym jest, że obietnica pani przedszkolanki dotyczy wyłącznie jej oraz jej podopiecznych do których swoją obietnicę wypowiedziała.
Wnioski:
1.
Obietnica pani przedszkolanki jest jedna jedyna w całym naszym Wszechświecie, czyli w całym Uniwersum ludzkości.
2.
Obietnica pani przedszkolanki jest jedna jedyna w całym jej Uniwersum.
Definicja Uniwersum ludzkości:
Uniwersum ludzkości to wszelkie pojęcia rozumiane przez ludzkość
Definicja Uniwersum pani przedszkolanki:
Uniwersum pani przedszkolanki to wszelkie pojęcia przez nią rozumiane
Jeszcze raz Irbisolu, bo twój przypadek schizofrenii zwanej KRZ jest prawie beznadziejnie poważny, co wszyscy nasi czytelnicy widzą, w szczególności widzą twoją ciężką schizofrenię 5-cio latki i humaniści - eksperci algebry Kubusia.
Czyżby nie było dla ciebie ratunku?
Światełko w twojej beznadziejnej ciemności ciągle się pali - to algebra Kubusia, kiedy zaczniesz ją czytać ze zrozumieniem?
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8725.html#814217
Rafal3006 napisał: |
Irbisolu, napisz czego nie rozumiesz, będę tłumaczył do skutku …
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Po kiego grzyba schizofreniku mam zapisywać fakt, że obietnica pani przedszkolanki A1: Y<=>K jest różna na mocy definicji ## od jakiejkolwiek innej obietnicy przez nią wypowiedzianej |
Przecież niczego takiego nie twierdziłem, schizofreniku.
Masz zapisać, której obietnicy dotyczy dotrzymanie słowa albo zapisać że obietnica jest jedna. |
Irbisolu, tłumaczę czego nie rozumiesz – nie rozumiesz absolutnych fundamentów teorii bramek logicznych, mieszasz matematykę klasyczną z algebrą Boole’a, a to jest błąd KATASTROFALNY!
… ale nie przejmuj się, żaden ziemski matematyk nie rozumie poprawnej teorii bramek logicznych.
Innymi słowy:
Ziemscy matematycy są lata świetlne za 5-cio latkami i humanistami którzy logikę dodatnią (bo Y) i ujemną (bo ~Y) wyssali z mlekiem matki i perfekcyjnie się tymi pojęciami posługują.
Tłumaczę o co chodzi.
Póki co ograniczmy się wyłącznie do logiki dodatniej (bo Y)
Obietnica 1
Pani w przedszkolu A1 wypowiada obietnicę:
A1.
Jutro pójdziemy do kina
Y<=>K
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K)
Oznaczmy dla potrzeb logiki formalnej (ogólnej)
p=K (kino)
Stąd zapis formalny (ogólny) zdania A1, oderwany od jakiegokolwiek przykładu!
A1: Y=p
Pół godziny później ta sama pani, tym samym przedszkolakom wypowiada kolejną obietnicę
Obietnica 2
A2.
Jutro dostaniecie czekoladę
Y<=>K
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro dostaniemy czekoladę
Oznaczmy dla potrzeb logiki formalnej (ogólnej)
q=C (czekolada)
Stąd zapis formalny (ogólny) zdania A2, oderwany od jakiegokolwiek przykładu!
A2: Y=q
Skupmy się teraz na krystalicznie czystej matematyce formalnej z definicji oderwanej od jakiegokolwiek przykładu.
Mamy dwie funkcje logiczne A1 i A2:
A1: Y=p
##
A2: Y=q
Gdzie:
## - znaczek różne na mocy definicji
Teraz uważaj:
W obu przypadkach A1 i A2 Y jest tym samym Y, inaczej błąd podstawienia.
Definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Dwie funkcje logiczne Y w tej samej logice (tu dodatniej bo Y) są różne na mocy definicji ## wtedy i tylko wtedy gdy prawe strony tych funkcji nie są tożsame.
Mówiąc po chłopsku:
Nie istnieje prawo logiki matematycznej które by wiązało (w jakikolwiek sposób!) funkcje logiczne rozdzielone znaczkiem różne na mocy definicji ##
Kluczowe pytanie:
Czy rozumiesz definicję znaczka różne na mocy definicji ##, którego w ziemskiej logice matematycznej nie ma i to jest potworna jej katastrofa - jej miejsce jest w koszu na śmieci bo łatwo udowodnić że jest wewnętrznie sprzeczna (prawo Grzechotnika).
P.S.
Te wszystkie ziemskie moce zbiorów (liczby kardynalne) to jedno wielkie potwornie śmierdzące gówno, żadna logika matematyczna, bo do liczenia elementów w zbiorze używasz algebraicznego spójnika (+), natomiast logika matematyczna to spójnik „lub”(+) mający gówno wspólnego z liczeniem jakichkolwiek elementów, także twojej liczby obietnic.
1: p+p+p = 3p – to jest matematyka klasyczna, gdzie znak (+) to znak dodawanie algebraicznego
2: p+p+p = p – to jest logika matematyczna, spójnik „lub”(+)
Mam nadzieję, że czujesz fundamentalną różnicę między 1 a 2!
Pojęcia 1 i 2 są absolutnie rozłączne, dokładnie dlatego w bramkach logicznych używany jest znaczek „lub”(+) który w oczywisty sposób jest TOTALNIE rozłączny z algebraicznym dodawaniem (+)
Podobnie:
Mamy dwa zbiory:
p=[mydło, powidło]
q=[rower, krasnoludek]
Kogo interesuje fakt iż zbiory p i q są równoliczne (mają tyle samo elementów) poza pacjentami szpitala psychiatrycznego, ziemskimi matematykami?
W logice matematycznej chodzi o coś fundamentalnie innego:
p~~>q = p*q =[] =0 - zbiory p i q są rozłączne, nie mają (=0) elementu wspólnego
A1: p=>q =0 – zbiór p nie jest (=0) podzbiorem =>q
B1: p~>q =0 – zbiór p nie jest (=0) nadzbiorem ~> zbioru q
Czy jako pierwszy ziemianin, czujesz bluesa – ile jeszcze lat chcesz przebywać w tym wariatkowie zwanym ziemską logiką matematyczną?
Podsumowując:
Czy rozumiesz FUNDAMENTALNĄ różnicę między algebraicznym dodawaniem (+) a logicznym spójnikiem „lub”(+)?
W logice matematycznej masz absolutny zakaz używania dodawania algebraicznego (+) - w jaki bowiem sposób policzysz ilość twoich posranych obietnic przy pomocy spójnika „lub”(+)?
Mówiąc po chłopsku:
Pani może wypowiedzieć obietnicę A1: Y=K „lub”(+) obietnicę A2: Y=C.
Czy to „lub”(+) w powyższym zdaniu jest tożsame z algebraicznym dodawaniem obietnic?
(A1: Y=K) + (A2: Y=C) =2 – pani wypowiedziała dwie obietnice
Czy już rozumiesz, że usiłujesz mierzyć odległość między Warszawą a Gdańskiem w sekundach! |
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 14:39, 21 Wrz 2024, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35643
Przeczytał: 14 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:38, 21 Wrz 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8750.html#814429
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | Sam napisałeś, że dotrzymanie słowa dotyczy konkretnej obietnicy, bo to wynika z relacji równoważności.
A teraz uznajesz, że to schizofrenia.
Podsumowując: niezła schizofrenia |
Pani przedszkolanka:
A1.
Jutro pójdziemy do kina
Y<=>K
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1)
Oczywistym jest, że obietnica pani przedszkolanki dotyczy wyłącznie jej oraz jej podopiecznych do których swoją obietnicę wypowiedziała.
Wnioski:
1.
Obietnica pani przedszkolanki jest jedna jedyna w całym naszym Wszechświecie, czyli w całym Uniwersum ludzkości.
2.
Obietnica pani przedszkolanki jest jedna jedyna w całym jej Uniwersum.
Definicja Uniwersum ludzkości:
Uniwersum ludzkości to wszelkie pojęcia rozumiane przez ludzkość
Definicja Uniwersum pani przedszkolanki:
Uniwersum pani przedszkolanki to wszelkie pojęcia przez nią rozumiane
|
|
Niestety u Irbisola mamy do czynienia ze schizofrenią TOTALNĄ zwaną KRZ, nie wiem czy ten przypadek nadaje się do leczenia – ale próbował będę do skutku.
Kwadratura koła dla Irbisola:
Jeśli twierdzisz, że obietnica pani przedszkolanki nie jest jedną jedyną, zarówno w całym Uniwersum ludzkości, jak i w Uniwersum pani przedszkolanki to podaj choćby jedną obietnicę tożsamą z obietnicą pani przedszkolanki w całym Uniwersum ludzkości.
Podasz taką obietnicę, a ja natychmiast kasuję calusieńką algebrę Kubusia.
Czas START!
Irbisol napisał: |
a wcześniej rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | Może i wynika, ale tego nie zapisałeś. Dopiero ten fakt trzeba wydedukować z relacji która wskazuje, że Y oznacza jedyną aktywną obecnie obietnicę. |
W tym wytłuszczonym, to schizofrenia zwana KRZ z ciebie wylazła.
Skąd ty wytrzasnąłeś że Y oznacza jedyną aktywną obecnie obietnicę?
Co ty za brednie pierdolisz! |
|
Jeszcze raz:
Obietnica pani przedszkolanki:
A1.
Jutro pójdziemy do kina
Y<=>K
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1)
Komentarz:
Obietnica A1 pani przedszkolanki jedna, jedyna, w całym naszym Wszechświecie co udowodniłem ciut wyżej.
Nie oznacza to oczywiście, iż pani przedszkolanka ma zakaz wypowiadanie w dniu dzisiejszym jakichkolwiek INNYCH obietnic w stosunku do swoich podopiecznych, których matematycznie, może wypowiedzieć nieskończenie wiele – logiki matematycznej to nie rusza.
Wszystkie obietnice wypowiedziane przez panią przedszkolankę w dniu dzisiejszym w stosunku do swoich podopiecznych będą z chwilą ich wypowiedzenia obietnicami aktywnymi!
Oczywistym jest że każda z n obietnic wypowiedzianych przez panią przedszkolankę w dniu dzisiejszym w stosunku do swoich podopiecznych, jest jedna, jedyna w całym naszym Wszechświecie.
Rozumie to każdy 5-cio latek i humanista – ale jak wszyscy widzą z wykluczeniem Irbisola, pacjenta szpitala psychiatrycznego z napisem KRZ.
P.S.
Teraz pewnie przez n-kolejnych postów będę musiał tłumaczyć biednemu Irbisolowi co znaczy słówko INNYCH użyte przeze mnie wyżej.
Cóż, trudno, jak będzie trzeba będę mu TŁUMACZYŁ!
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 20:03, 21 Wrz 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35643
Przeczytał: 14 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:21, 22 Wrz 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8750.html#814539
Czy to jest zrozumiałe Irbisolu, jakieś pytania?
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Jeśli twierdzisz, że obietnica pani przedszkolanki nie jest jedną jedyną |
Nic nie twierdzę. Podałem ci twoje 2 wzajemnie wykluczające się cytaty.
Dla uproszczenia podaję je jeszcze raz w wersji okrojonej, żebyś miał szansę załapać, o co chodzi:
Cytat: | Obietnica pani przedszkolanki jest jedna jedyna w całym naszym Wszechświecie |
vs
Cytat: | Skąd ty wytrzasnąłeś że Y oznacza jedyną aktywną obecnie obietnicę?
Co ty za brednie pierdolisz! |
Coś ci zaświtało, czy nadal null? |
Nie rozumiesz relacji miedzy wyróżnionymi na czerwono pojęciami:
Uważaj skup się:
a)
Chwilą czasową w obietnicach pani przedszkolanki w stosunku do jej podopiecznych jest cały jutrzejszy dzień bo obietnice pani dotyczą dnia jutrzejszego
b)
Rozstrzygnięcie obietnic wypowiedzianych przez panią przedszkolankę nastąpi pojutrze
Tłumaczę na przykładzie:
I.
Załóżmy że w dniu dzisiejszym o godz. 10:00 pani przedszkolanka wypowiada pierwszą swoją obietnicę do swoich podopiecznych.
A1.
Jutro pójdziemy do kina
Y<=>K
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1)
W tym momencie o godz. 10:00 rzeczywistość pani przedszkolanki i jej dzieci jest następująca:
a)
Z chwilą wypowiedzenia pierwszej w dniu dzisiejszym obietnicy A1 obietnica A1: Y<=>K automatycznie staje się aktywna
b)
Obietnica ta jest jedna jedyna w naszej czasoprzestrzeni, czyli w naszym Wszechświecie
II.
Załóżmy, że w dniu dzisiejszym o godz. 11:35 pani składa kolejna obietnicę swoim podopiecznym
A2
Jutro dostaniecie czekoladę
Y<=>C
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro dostaniemy czekoladę (C).
W tym momencie o godz. 11:35 rzeczywistość pani przedszkolanki i jej dzieci jest następująca:
c)
Jedocześnie aktywne są dwie, różne na mocy definicji ##obietnice:
A1: Y<=>K ## A2: Y<=>C
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
d)
Każda z tych obietnic A1 i A2 jest jedna, jedyna w naszym Wszechświecie, bo to są obietnice różne na mocy definicji ##
Teraz skup się:
W ogólnym przypadku pani przedszkolanka może w dniu dzisiejszym wypowiedzieć n różnych na mocy definicji ## obietnic
A1 ## A2 ## A3 ##...##An
Z chwilą wypowiedzenie w dniu dzisiejszym n obietnic wszystkie te obietnice automatycznie będą aktywne z rozstrzygnięciem pojutrze!
Każda z tych obietnic będzie jedną, jedyną, niepowtarzalną w naszej czasoprzestrzeni (w naszym Wszechświecie) bo obietnice te są różne na mocy definicji ##
Czy to jest zrozumiałe Irbisolu, jakieś pytania?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35643
Przeczytał: 14 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:09, 22 Wrz 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8750.html#814547
Irbisol napisał: | Pytanie brzmi, dlaczego nazwałeś to wcześniej bredniami. |
Podtrzymuję w 100% to co napisałem:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8750.html#814425
a wcześniej rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | Może i wynika, ale tego nie zapisałeś. Dopiero ten fakt trzeba wydedukować z relacji która wskazuje, że Y oznacza jedyną aktywną obecnie obietnicę. |
W tym wytłuszczonym, to schizofrenia zwana KRZ z ciebie wylazła.
Skąd ty wytrzasnąłeś że Y oznacza jedyną aktywną obecnie obietnicę?
Co ty za brednie pierdolisz! |
Ty Irbisolu napisałeś, że Y oznacza jedyną aktywną obecnie obietnice.
Fakty są takie że ilość aktywnych obecnie obietnic pani przedszkolanki może być n (np. n=5).
Sam widzisz że twoje stwierdzenie o jedynej aktywnej w danym momencie obietnicy Y to brednia.
cnd
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 17:11, 22 Wrz 2024, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35643
Przeczytał: 14 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:13, 22 Wrz 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8750.html#814551
Irbisol napisał: | A wcześniej napisałeś:
Obietnica pani przedszkolanki jest jedna jedyna w całym naszym Wszechświecie, czyli w całym Uniwersum ludzkości.
U ciebie "jedna jedyna" to więcej niż jedna? |
Ręce opadają.
Absolutnie każda obietnica jest jedna jedyna w całym naszym Wszechświecie obojętnie przez kogo i kiedy wypowiedziana.
Obietnica to z definicji opis nieznanej przyszłości!
Wynika z tego że jednocześnie aktywnych może być n różnych na mocy definicji ## obietnic wypowiedzianych przez konkretnego nadawcę.
Obietnice i groźby z definicji musimy wiązać z konkretnym nadawcą i konkretnym odbiorcą.
Dowód łopatologiczny:
Pani w przedszkolu wypowiada zdanie do swoich podopiecznych starszaków:
A1.
Jutro pójdziemy do kina
Y<=>K
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy juro pójdziemy do kina (K=1)
Teraz uważaj:
Ta sama pani może mieć też pod opieką grupę maluchów - inną niż starszaków wyżej.
Czy obietnica A1 złożona starszakom, obowiązuje również maluchów?
Oczywiście NIE!
Irbisolu, masz tak zjedzony mózg gównem zwanym KRZ, że najprostszych pod słońcem rzeczy nie rozumiesz.
Współczuję
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 17:14, 22 Wrz 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35643
Przeczytał: 14 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:00, 22 Wrz 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8750.html#814571
Największa tragedia ziemskiej logiki matematycznej to brak znaczka ##!
Definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Dwie funkcje logiczne w tej samej logice (tu dodatniej bo Y) są różne na mocy definicji wtedy i tylko wtedy gdy prawe strony tych funkcji są różne.
Irbisol napisał: |
1.
Czyli obietnic może być wiele różnych. Wszystkie to Y.
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy juro pójdziemy do kina (K=1)
2.
A jak dotrzyma innego słowa, to już nie dotrzyma słowa (Y=1), czy dotrzyma? |
Ad.2
To wytłuszczone to twoja prywatna brednia – bo nigdy bramki logicznej nie widziałeś.
Niżej masz przykład z katalogu TI gdzie wszystkie bramki logiczne mają na wyjściu IDENTYCZNY symbol Y, mimo ze funkcje logiczne Y realizowane przez te bramki są fundamentalnie różne – to jest fakt powszechnie znany w technice i matematyce … a ty o tym nigdy nie słyszałeś biedaku?
Irbisolu, nie rozumiesz fundamentu logiki matematycznej, o czym jest w nagłówku niniejszego postu.
Zapamiętaj raz na zawsze:
Nigdy nie myśl o logice matematycznej przy pomocy matematyki klasycznej, bo będziesz miał takie problemy jak właśnie masz.
W logice matematycznej musisz myśleć bramkami logiki matematycznej jak niżej, bo to one są tu Bogiem (przez duże B).
Ad.1
Brawo!
Dokładnie tak, wszystkie obietnice to Y (pani dotrzyma słowa) – a kiedy pani dotrzyma słowa masz zdefiniowane z prawej strony funkcji logicznej Y!
Y=p*q
##
Y=p+q
Gdzie:
## - różna na mocy definicji
Uważaj:
W matematyce klasycznej masz tu identycznie:
Y=4
Y=x
Y=X^2
Twoim zdeniem powyższe funkcje Y są tożsame bo mają identyczny symbol Y. Na serio tak sądzisz?
Wreszcie zaczynasz kapować?
1.
[link widoczny dla zalogowanych]
SN7408:
Y = p*q - bramka "i"(*)
Przykład z języka potocznego:
Jutro pójdziemy do kina i do teatru
Y = K*T
co w logice jedynek oznacza:
Y=1 <=> K=1 i T=1
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1) i do teatru (T=1)
##
2.
[link widoczny dla zalogowanych]
SN7432:
Y = p+q - bramka "lub"(+)
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Y = K+T
co w logice jedynek oznacza:
Y=1 <=> K=1 lub T=1
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1) lub do teatru (T=1)
##
3.
[link widoczny dla zalogowanych]
SN7486:
Bramka "albo"($):
Y = p*~q + ~p*q
Jutro pójdziemy do kina „albo”($) do teatru
Y = K*~T + ~K*T
Co w logice jedynek oznacza:
Y=1 <=> K=1 i ~T=1 lub ~K=1 i T=1
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy:
Yb=K*~T=1*1=1 – jutro pójdziemy do kina (K=1) i nie pójdziemy do teatru (~T=1)
lub
Yd=~K*T=1*1=1 – jutro nie pójdziemy do kina (~K=1) i pójdziemy do teatru (T=1)
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Dwie funkcje logiczne w tej samej logice (tu dodatniej bo Y) są różne na mocy definicji wtedy i tylko wtedy gdy prawe strony tych funkcji są różne.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 22:26, 22 Wrz 2024, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35643
Przeczytał: 14 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:58, 23 Wrz 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8750.html#814591
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Największa tragedia ziemskiej logiki matematycznej to brak znaczka ##!
Definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Dwie funkcje logiczne w tej samej logice (tu dodatniej bo Y) są różne na mocy definicji wtedy i tylko wtedy gdy prawe strony tych funkcji są różne.
Irbisol napisał: |
1.
Czyli obietnic może być wiele różnych. Wszystkie to Y.
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy juro pójdziemy do kina (K=1)
2.
A jak dotrzyma innego słowa, to już nie dotrzyma słowa (Y=1), czy dotrzyma? |
Ad.2
To wytłuszczone to twoja prywatna brednia – bo nigdy bramki logicznej nie widziałeś. |
|
Twoje pytanie 2 jest gównem bo przytaczasz w nim jakąś FUNDAMENTALNIE inną obietnicę pani przedszkolanki która ma zerowy wpływ na obietnicę aktualnie wypowiedzianą.
Irbisol napisał: |
Przecież to jest pytanie o to, która z dwóch wykluczających się alternatyw jest prawdziwa, schizofreniku.
Od kiedy to pytanie jest brednią? |
To twoje aktualne wytłuszczone zdanie to już potwornie śmierdzące gówno do potęgi nieskończonej.
Dowód:
Pokażę ci to na przykładzie.
Obietnica A1
Pani w przedszkolu A1 w dniu dzisiejszym o godz. 10:00 wypowiada obietnicę skierowaną do jej podopiecznych.
A1.
Jutro pójdziemy do kina
Y<=>K
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1)
Obietnica A2
Ta sama pani przedszkolanka w dniu dzisiejszym o godz. 12:00 wypowiada kolejną obietnicę skierowaną do jej podopiecznych.
A2.
Jutro dostaniecie czekoladę
Y<=>C
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro dostaniemy czekoladę (C=1)
Wytłumacz wszystkim dlaczego twierdzisz, że wypowiedzenie przez panią przedszkolanką obietnicy A1 wyklucza możliwość wypowiedzenia przez nią obietnicy A2?
Gdzie ty tu widzisz jakieś dwie wykluczające się alternatywy?
O czym ty w ogóle mówisz?
Możesz wszystkim widzom wytłumaczyć na przykładzie o co ci chodzi?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 10:03, 23 Wrz 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35643
Przeczytał: 14 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:50, 23 Wrz 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8750.html#814605
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Największa tragedia ziemskiej logiki matematycznej to brak znaczka ##!
Definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Dwie funkcje logiczne w tej samej logice (tu dodatniej bo Y) są różne na mocy definicji wtedy i tylko wtedy gdy prawe strony tych funkcji są różne.
Irbisol napisał: |
1.
Czyli obietnic może być wiele różnych. Wszystkie to Y.
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy juro pójdziemy do kina (K=1)
2.
A jak dotrzyma innego słowa, to już nie dotrzyma słowa (Y=1), czy dotrzyma? |
Ad.2
To wytłuszczone to twoja prywatna brednia – bo nigdy bramki logicznej nie widziałeś. |
|
Twoje pytanie 2 jest gównem bo przytaczasz w nim jakąś FUNDAMENTALNIE inną obietnicę pani przedszkolanki która ma zerowy wpływ na obietnicę aktualnie wypowiedzianą. |
Przytaczam i pytam. Więc odpowiedz. |
Odpowiadam na pytanie 2 (czerwone):
Załóżmy że pani aktualnie wypowiada obietnicę X.
Ty w swoim pytaniu pytasz jaki jest związek obietnicy X z jakąś tam inną pani obietnicą Y.
Odpowiadam: ŻADEN! ( w szczególności o żadnym spójniku „albo”($) mowy tu być nie może!)
Mówiąc po chłopsku:
Nie ma absolutnie żadnego związku między dwoma różnymi obietnicami:
X ## Y
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Co więcej:
Nie ma żadnego związku między dwoma różnymi na mocy definicji ## obietnicami bez względu na fakt, kto i kiedy obietnice X i Y wypowie!
Czy to jest zrozumiałe?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 11:58, 23 Wrz 2024, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35643
Przeczytał: 14 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:32, 23 Wrz 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8750.html#814613
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Największa tragedia ziemskiej logiki matematycznej to brak znaczka ##!
Definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Dwie funkcje logiczne w tej samej logice (tu dodatniej bo Y) są różne na mocy definicji wtedy i tylko wtedy gdy prawe strony tych funkcji są różne.
Irbisol napisał: |
1.
Czyli obietnic może być wiele różnych. Wszystkie to Y.
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy juro pójdziemy do kina (K=1)
2.
A jak dotrzyma innego słowa, to już nie dotrzyma słowa (Y=1), czy dotrzyma? |
Ad.2
To wytłuszczone to twoja prywatna brednia – bo nigdy bramki logicznej nie widziałeś. |
|
Twoje pytanie 2 jest gównem bo przytaczasz w nim jakąś FUNDAMENTALNIE inną obietnicę pani przedszkolanki która ma zerowy wpływ na obietnicę aktualnie wypowiedzianą. |
Przytaczam i pytam. Więc odpowiedz. |
Odpowiadam na pytanie 2 (czerwone):
Załóżmy że pani aktualnie wypowiada obietnicę X.
Ty w swoim pytaniu pytasz jaki jest związek obietnicy X z jakąś tam inną pani obietnicą Y.
Odpowiadam: ŻADEN! ( w szczególności o żadnym spójniku „albo”($) mowy tu być nie może!)
Mówiąc po chłopsku:
Nie ma absolutnie żadnego związku między dwoma różnymi obietnicami:
X ## Y
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Co więcej:
Nie ma żadnego związku między dwoma różnymi na mocy definicji ## obietnicami bez względu na fakt, kto i kiedy obietnice X i Y wypowie!
Czy to jest zrozumiałe? |
Nie odpowiedziałeś na to pytanie. Nadal się nie dowiedziałem, czy jeżeli pani dotrzyma innego słowa, to dotrzyma Y czy nie dotrzyma Y. |
W tym wytłuszczonym chodzi ci o dotrzymanie słowa w jej obietnicy X różnej od Y?
TAK/NIE
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35643
Przeczytał: 14 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:49, 23 Wrz 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8750.html#814621
Czy kto ma nadzieję, że Irbisol zaliczy egzamin ósmoklasisty z matematyki?
Irbisol napisał: | Nie ma "obietnicy X". Wszystkie są Y, co sam przyznałeś. |
Jeden z punktów testowych brzmi:
Test 1
Dane są dwie funkcje Y w układzie Kartezjańskim:
Y=x
Y=2x
Polecenie:
Rozstrzygnij, czy powyższe funkcje Y są:
a) tożsame
b) nietożsame
(właściwe podkreślić)
Czy ma kto nadzieję, że Irbisol zaliczy matematykę na poziomie ósmoklasisty?
Irbisolu, poproszę o rozwiązanie powyższego "Testu 1" - to jest sprawdzian czy gówno zwane KRZ wyprało ci mózg doszczętnie, czy też trochę zdrowego mózgu ci zostało.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 15:54, 23 Wrz 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35643
Przeczytał: 14 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:19, 23 Wrz 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8750.html#814627
Irbisol napisał: | To nie ty teraz zadajesz pytania. |
Wszyscy, którzy obserwują naszą dyskusję od dawna doskonale wiedzą że nigdy nie odpowiesz na elementarne pytanie sprawdzające czy w twoim biednym mózgu potwornie spranym gównem zwanym KRZ, zostało choć trochę zdrowych komórek
Nie pozostaje mi nic innego jak rozwiązać ten test za ciebie - możesz protestować.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8750.html#814621
rafal3006 napisał: | Czy kto ma nadzieję, że Irbisol zaliczy egzamin ósmoklasisty z matematyki?
Irbisol napisał: | Nie ma "obietnicy X". Wszystkie są Y, co sam przyznałeś. |
Jeden z punktów testowych brzmi:
Test 1
Dane są dwie funkcje Y w układzie Kartezjańskim:
Y=x
Y=2x
Polecenie:
Rozstrzygnij, czy powyższe funkcje Y są:
a) tożsame
b) nietożsame
(właściwe podkreślić)
Czy ma kto nadzieję, że Irbisol zaliczy matematykę na poziomie ósmoklasisty?
Irbisolu, poproszę o rozwiązanie powyższego "Testu 1" - to jest sprawdzian czy gówno zwane KRZ wyprało ci mózg doszczętnie, czy też trochę zdrowego mózgu ci zostało. |
Odpowiedź Irbisola:
Moja odpowiedź to odpowiedź a), bo przecież każdy widzi że funkcjach:
Y=x
Y=2x
symbol Y w obu przypadkach jest dokładnie tym samym symbolem, czyli:
Y=Y
Tak jak:
pies=pies
Wszyscy widzimy Irbisolu twoje zadowolenie z uzasadnienia twojej odpowiedzi, przecież w KRZ p i q z definicji są bez żadnego związku matematycznego ... tylko czy to twoje samozadowolenie podzieli egzaminator, czyli twoja pani nauczycielka matematyki?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35643
Przeczytał: 14 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:50, 23 Wrz 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8775.html#814639
Czy Irbisol kiedykolwiek zrozumie iż matematycznie bredzi?
Ma kto taką nadzieję?
To są niestety skutki potwornego prania mózgów gównem zwanym KRZ w ziemskich szkółkach.
Irbisol napisał: | Nic nie odpowiadałem, schizofreniku. To tobie się coś wydawało.
Nadal czekam na odpowiedź. |
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8750.html#814617
Irbisol napisał: | Nie ma "obietnicy X". Wszystkie są Y |
To ja czekam na odpowiedź:
Czy prawdą jest, jak sam napisałeś, że poniższe funkcje Y w układzie Kartezjańskim są tożsame:
Y=x
Y=2x
bo:
Y=Y
tak jak:
pies=pies
Sam w cytacie wyżej napisałeś, że prawe strony powyższych funkcji Y to gówno i na gruncie KRZ musisz je zignorować.
Podtrzymujesz to, co sam napisałeś?
TAK/NIE
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35643
Przeczytał: 14 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:01, 23 Wrz 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8775.html#814649
Irbisol napisał: |
Ty tylko uciekasz od pytania, które zadałem pierwszy. |
Ty zadałeś pytanie i sam na nie odpowiedziałeś!
Dowód masz niżej:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8750.html#814613
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | Nie odpowiedziałeś na to pytanie. Nadal się nie dowiedziałem, czy jeżeli pani dotrzyma innego słowa, to dotrzyma Y czy nie dotrzyma Y. |
W tym wytłuszczonym chodzi ci o dotrzymanie słowa w jej obietnicy X różnej od Y?
TAK/NIE |
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8750.html#814617
Irbisol napisał: | Nie ma "obietnicy X". Wszystkie są Y |
Jeszcze raz, do skutku:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8775.html#814639
rafal3006 napisał: | Czy Irbisol kiedykolwiek zrozumie iż matematycznie bredzi?
Ma kto taką nadzieję?
To są niestety skutki potwornego prania mózgów gównem zwanym KRZ w ziemskich szkółkach.
Irbisol napisał: | Nic nie odpowiadałem, schizofreniku. To tobie się coś wydawało.
Nadal czekam na odpowiedź. |
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8750.html#814617
Irbisol napisał: | Nie ma "obietnicy X". Wszystkie są Y |
To ja czekam na odpowiedź:
Czy prawdą jest, jak sam napisałeś, że poniższe funkcje Y w układzie Kartezjańskim są tożsame:
Y=x
Y=2x
bo:
Y=Y
tak jak:
pies=pies
Sam w cytacie wyżej napisałeś, że prawe strony powyższych funkcji Y to gówno i na gruncie KRZ musisz je zignorować.
Podtrzymujesz to, co sam napisałeś?
TAK/NIE |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35643
Przeczytał: 14 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:38, 24 Wrz 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8775.html#814681
Irbisol – biedny człowiek nieświadom gówna (KRZ) które wychodzi z ust jego!
Irbisol napisał: | Niczego takiego nie pisałem, że te funkcje są tożsame, schizofreniku.
A na pytanie też nie odpowiedziałem sobie sam, bo napisałem o tym, że wszystkie są Y (co zresztą było powtórzeniem twojego stwierdzenia), a pytanie dotyczyło czego innego.
Tradycyjnie nawet nie orientujesz się, o czym jest mowa. |
Odpowiadam na to wytłuszczone.
Napisałeś, że funkcje Y i X są tożsame – dowód w drugiej części niniejszego postu.
Popatrz Irbisolu jakie gówno dla niepoznaki zwane KRZ wychodzi z ust twoich
Ja napisałem:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8750.html#814591
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Największa tragedia ziemskiej logiki matematycznej to brak znaczka ##!
Definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Dwie funkcje logiczne w tej samej logice (tu dodatniej bo Y) są różne na mocy definicji wtedy i tylko wtedy gdy prawe strony tych funkcji są różne.
Irbisol napisał: |
1.
Czyli obietnic może być wiele różnych. Wszystkie to Y.
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy juro pójdziemy do kina (K=1)
2.
A jak dotrzyma innego słowa, to już nie dotrzyma słowa (Y=1), czy dotrzyma? |
Ad.2
To wytłuszczone to twoja prywatna brednia – bo nigdy bramki logicznej nie widziałeś. |
|
Twoje pytanie 2 jest gównem bo przytaczasz w nim jakąś FUNDAMENTALNIE inną obietnicę pani przedszkolanki która ma zerowy wpływ na obietnicę aktualnie wypowiedzianą.
Irbisol napisał: |
Przecież to jest pytanie o to, która z dwóch wykluczających się alternatyw jest prawdziwa, schizofreniku.
Od kiedy to pytanie jest brednią? |
To twoje aktualne wytłuszczone zdanie to już potwornie śmierdzące gówno do potęgi nieskończonej.
Dowód:
Pokażę ci to na przykładzie.
Obietnica A1
Pani w przedszkolu A1 w dniu dzisiejszym o godz. 10:00 wypowiada obietnicę skierowaną do jej podopiecznych.
A1.
Jutro pójdziemy do kina
Y<=>K
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1)
Obietnica A2
Ta sama pani przedszkolanka w dniu dzisiejszym o godz. 12:00 wypowiada kolejną obietnicę skierowaną do jej podopiecznych.
A2.
Jutro dostaniecie czekoladę
Y<=>C
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro dostaniemy czekoladę (C=1)
Wytłumacz wszystkim dlaczego twierdzisz, że wypowiedzenie przez panią przedszkolanką obietnicy A1 wyklucza możliwość wypowiedzenia przez nią obietnicy A2?
Gdzie ty tu widzisz jakieś dwie wykluczające się alternatywy?
O czym ty w ogóle mówisz?
Możesz wszystkim widzom wytłumaczyć na przykładzie o co ci chodzi? |
Podsumowując ja Rafal3006, napisałem:
Podsumowując Rafał3006 napisał: |
Obietnica A1
Pani w przedszkolu A1 w dniu dzisiejszym o godz. 10:00 wypowiada obietnicę skierowaną do jej podopiecznych.
A1.
Jutro pójdziemy do kina
Y<=>K
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1)
Obietnica A2
Ta sama pani przedszkolanka w dniu dzisiejszym o godz. 12:00 wypowiada kolejną obietnicę skierowaną do jej podopiecznych.
A2.
Jutro dostaniecie czekoladę
Y<=>C
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro dostaniemy czekoladę (C=1)
|
Przypatrz się Irbisolu, jakie gówno zwane KRZ wyszło z ust twoich:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8750.html#814613
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | Nie odpowiedziałeś na to pytanie. Nadal się nie dowiedziałem, czy jeżeli pani dotrzyma innego słowa, to dotrzyma Y czy nie dotrzyma Y. |
W tym wytłuszczonym chodzi ci o dotrzymanie słowa w jej obietnicy X różnej od Y?
TAK/NIE |
Odpowiedź Irbisola:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8750.html#814617
Irbisol napisał: | Nie ma "obietnicy X". Wszystkie są Y |
Irbisolu,
Załóżmy, że obietnicą Y z twojego ostatniego cytatu jest A1:
A1.
Jutro pójdziemy do kina
A1: Y<=>K
Ty zaś w swoim potwornym, schizofrenicznym majaczeniu twierdzisz że nie ma tu różnej na mocy definicji obietnicy X, czyli tej obietnicy A2:
A2.
Jutro dostaniecie czekoladę
A2: Y<=>C
Twój dowód tożsamości obietnic A1 i A2 (w zakładzie zamkniętym bez klamek) jest następujący:
A1: Y<=>K [=] A2: Y<=>C
Dowód Irbisola:
Każdy debil widzi zachodzącą tu tożsamość [=]:
A1: Y= A2: Y
Tak jak:
pies=pies
Zatem obietnice (funkcje logiczne) A1 i A2 są tożsame, czyli nie ma żadnej obietnicy (funkcji) X jest tylko i wyłącznie obietnica (funkcja) Y
cnd
Kluczowe pytanie:
Irbisolu, czy jesteś pewien, że w logice matematycznej są wyłącznie TWOJE obietnice Y, czyli że nie istnieją obietnice różne ## od Y?
TAK/NIE
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 11:02, 24 Wrz 2024, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35643
Przeczytał: 14 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:35, 24 Wrz 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8775.html#814699
Irbisol napisał: | Precyzja odpowiedzi polega na tym, że jest tylko ta odpowiedź, a nie pierdolenie o wszystkim.
U ciebie "precyzyjne bombardowanie" to byłoby zniszczenie całego miasta. |
Wyżej masz precyzyjną odpowiedź na twoje pytanie wyróżnione wielkimi literami na czerwono - krócej odpowiedzieć się nie da!
Chyba, że zadowoli cię moja odpowiedź jak niżej w jednym zdaniu:
Drogi Irbisolu, wszystko co napisałeś w temacie swojego pytania wyróżnionego na czerwono to jedno, wielkie, schizofreniczne gówno zwane KRZ.
Czy taka odpowiedź jest dla ciebie lepsza?
Jeśli nie, to wróć do mojego postu wyżej i nie pieprz więcej że niszczę ci twoje miasto, czyli potwornie śmierdzące gówno zwane KRZ.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 15:37, 24 Wrz 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35643
Przeczytał: 14 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:16, 24 Wrz 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8775.html#814709
Irbisolu, możesz się bronić - wskaż fałsz w tym co napisałem
Irbisol napisał: | Ale ja oczekuję twojej odpowiedzi, a nie mojego pytania ani mojego komentarza. Jeszcze nie dotarło? |
Moją precyzyjną odpowiedź masz niżej.
Żadnej innej nie będzie.
Dotarło?
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8775.html#814681
rafal3006 napisał: | Irbisol – biedny człowiek nieświadom gówna (KRZ) które wychodzi z ust jego!
Przypatrz się Irbisolu, jakie gówno zwane KRZ wyszło z ust twoich:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8750.html#814613
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | Nie odpowiedziałeś na to pytanie. Nadal się nie dowiedziałem, czy jeżeli pani dotrzyma innego słowa, to dotrzyma Y czy nie dotrzyma Y. |
W tym wytłuszczonym chodzi ci o dotrzymanie słowa w jej obietnicy X różnej od Y?
TAK/NIE |
Odpowiedź Irbisola:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8750.html#814617
Irbisol napisał: | Nie ma "obietnicy X". Wszystkie są Y |
Irbisolu,
Załóżmy, że obietnicą Y z twojego ostatniego cytatu jest A1:
A1.
Jutro pójdziemy do kina
A1: Y<=>K
Ty zaś w swoim potwornym, schizofrenicznym majaczeniu twierdzisz że nie ma tu różnej na mocy definicji obietnicy X, czyli tej obietnicy A2:
A2.
Jutro dostaniecie czekoladę
A2: Y<=>C
Twój dowód tożsamości obietnic A1 i A2 (w zakładzie zamkniętym bez klamek) jest następujący:
A1: Y<=>K [=] A2: Y<=>C
Dowód Irbisola:
Każdy debil widzi zachodzącą tu tożsamość [=]:
A1: Y= A2: Y
Tak jak:
pies=pies
Zatem obietnice (funkcje logiczne) A1 i A2 są tożsame, czyli nie ma żadnej obietnicy (funkcji) X jest tylko i wyłącznie obietnica (funkcja) Y
cnd
Kluczowe pytanie:
Irbisolu, czy jesteś pewien, że w logice matematycznej są wyłącznie TWOJE obietnice Y, czyli że nie istnieją obietnice różne ## od Y?
TAK/NIE
|
Irbisolu, możesz się bronić - wskaż fałsz w tym co napisałem
Czy kto ma nadzieją że Irbisol wskaże fałsz w tym co napisałem?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 19:19, 24 Wrz 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35643
Przeczytał: 14 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 8:22, 25 Wrz 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8775.html#814731
Irbisolu, czy rozumiesz co piszę?
Irbisol napisał: | To nie jest żadna precyzyjna odpowiedź, a jedynie kolejny spam próbujący nieudolnie maskować fakt, iż leżysz, kwiczysz i błagasz o litość.
Jeszcze w tej "precyzyjnej odpowiedzi" tradycyjnie zawarłeś "kluczowe pytanie" |
Jak zwykle jest wszystko odwrotnie niż myślisz.
Niniejszy post jest dowodem, iż to ty leżysz, kwiczysz i błagasz o litość bo nie wiesz co to jest funkcja logiczna jednoargumentowa Y=p.
Dowód:
Gdybyś wiedział to nie zadawałbyś twojego czerwonego pytania niżej.
cnd
ok
Odpowiadam na twoje pytanie tak, jak sobie życzysz:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8750.html#814613
Irbisol napisał: | Nie odpowiedziałeś na to pytanie. Nadal się nie dowiedziałem, czy jeżeli pani dotrzyma innego słowa, to dotrzyma Y czy nie dotrzyma Y. |
Dotrzymać słowa może wyłącznie człowiek.
Rozmawiamy tu o obietnicach bezwarunkowych Y, czyli o obietnicach w postaci zdań twierdzących, czyli o funkcjach logicznych typu:
Y = f(x)
Gdzie:
f(x) - dowolne wyrażenie algebry Boole’a np.
f(x)=~p+q (obietnica warunkowa typu „Jeśli p to q”)
W tym temacie mówimy o funkcjach jednoargumentowy, czyli obsługujemy raptem dwie funkcje
Y=p
albo
Y=~p
KONIEC!
Ta twoja wytłuszczona wstawka jest dowodem, iż masz na myśli jakąś funkcję logiczną X wypowiedzianą przez panią przedszkolankę różną na mocy definicji ## od funkcji Y o której piszesz w swoim pytaniu.
Przykład:
Twoja przykładowa funkcja logiczna Y jest taka.
Pani przedszkolanka w dniu dzisiejszym o godz. 10:00 mówi:
A1.
Jutro pójdziemy do kina
Y<=>K
##
Natomiast twoja przykładowa funkcja X jest taka.
Ta sama pani przedszkolanka w dniu dzisiejszym o godz. 12:00 mówi:
A2.
Jutro dostaniecie czekoladę
Y<=>C
Gdzie:
Funkcje logiczne A1 i A2 są różne na mocy definicji ##
Definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Dwie funkcje logiczne w tej samej logice (tu dodatniej bo Y) są różne na mocy definicji ## wtedy i tylko wtedy gdy prawe strony tych funkcji nie są tożsame.
Doskonale widać, że funkcje logiczne A1 i A2 spełniają definicję znaczka różne na mocy definicji ##
Wynika z tego, że dotrzymanie słowa w obietnicy A1 (twoje Y) jest bez jakiegokolwiek związku matematycznego z dotrzymaniem słowa w obietnicy A2 (twoje X)
cnd
Irbisolu, czy rozumiesz co piszę?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 9:16, 25 Wrz 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35643
Przeczytał: 14 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35643
Przeczytał: 14 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:35, 25 Wrz 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8775.html#814769
Irbisol napisał: | Wszystkie obietnice są wg ciebie Y. |
Udowodnij cytatem (tylko nie baw się w Urbana) gdzie tak napisałem - dlatego z linkiem skąd cytujesz proszę, inaczej twój gówno-cytat ląduje w koszu, bo z twoim prywatnym, potwornie śmierdzącym gównem zwanym dla niepoznaki KRZ nie będę dyskutował.
Jak udowodnisz iż wszystkie obietnice w algebrze Kubusia to jedna i ta sama obietnica Y to natychmiast kasuję calusieńką algebrę Kubusia.
Ma kto nadzieję, że Irbisol zacytuje?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 11:38, 25 Wrz 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35643
Przeczytał: 14 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:22, 25 Wrz 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8775.html#814781
Matematyczna tragedia Irbisola!
Irbisol napisał: | http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8750.html#814571
Ad. 1 |
Tragedia!
W którym miejscu masz niżej napisane że wszelkie obietnice Y są w algebrze Kubusia tożsame, czyli że niemożliwe jest wypowiedzenie dwóch funkcji logicznych Y różnych na mocy definicji ##?
Mówiąc po chłopsku:
Czekam na wybór z poniższej listy dwóch funkcji logicznych Y rozdzielnych znaczkiem różne na mocy definicji ## i udowodnienie, iż funkcje te są tożsame.
Jeśli dokonasz tej sztuki, kasuję calusieńką algebrę Kubusia!
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8750.html#814571
rafal3006 napisał: | Największa tragedia ziemskiej logiki matematycznej to brak znaczka ##!
Definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Dwie funkcje logiczne w tej samej logice (tu dodatniej bo Y) są różne na mocy definicji wtedy i tylko wtedy gdy prawe strony tych funkcji są różne.
Irbisol napisał: |
1.
Czyli obietnic może być wiele różnych. Wszystkie to Y.
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy juro pójdziemy do kina (K=1)
2.
A jak dotrzyma innego słowa, to już nie dotrzyma słowa (Y=1), czy dotrzyma? |
Ad.2
To wytłuszczone to twoja prywatna brednia – bo nigdy bramki logicznej nie widziałeś.
Niżej masz przykład z katalogu TI gdzie wszystkie bramki logiczne mają na wyjściu IDENTYCZNY symbol Y, mimo ze funkcje logiczne Y realizowane przez te bramki są fundamentalnie różne – to jest fakt powszechnie znany w technice i matematyce … a ty o tym nigdy nie słyszałeś biedaku?
Irbisolu, nie rozumiesz fundamentu logiki matematycznej, o czym jest w nagłówku niniejszego postu.
Zapamiętaj raz na zawsze:
Nigdy nie myśl o logice matematycznej przy pomocy matematyki klasycznej, bo będziesz miał takie problemy jak właśnie masz.
W logice matematycznej musisz myśleć bramkami logiki matematycznej jak niżej, bo to one są tu Bogiem (przez duże B).
Ad.1
Brawo!
Dokładnie tak, wszystkie obietnice to Y (pani dotrzyma słowa) – a kiedy pani dotrzyma słowa masz zdefiniowane z prawej strony funkcji logicznej Y!
Y=p*q
##
Y=p+q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Uważaj:
W matematyce klasycznej masz tu identycznie:
Y=4
Y=x
Y=X^2
Twoim zdaniem powyższe funkcje Y są tożsame bo mają identyczny symbol Y. Na serio tak sądzisz?
Wreszcie zaczynasz kapować?
1.
[link widoczny dla zalogowanych]
SN7408:
Y = p*q - bramka "i"(*)
Przykład z języka potocznego:
Jutro pójdziemy do kina i do teatru
Y = K*T
co w logice jedynek oznacza:
Y=1 <=> K=1 i T=1
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1) i do teatru (T=1)
##
2.
[link widoczny dla zalogowanych]
SN7432:
Y = p+q - bramka "lub"(+)
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Y = K+T
co w logice jedynek oznacza:
Y=1 <=> K=1 lub T=1
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1) lub do teatru (T=1)
##
3.
[link widoczny dla zalogowanych]
SN7486:
Bramka "albo"($):
Y = p*~q + ~p*q
Jutro pójdziemy do kina „albo”($) do teatru
Y = K*~T + ~K*T
Co w logice jedynek oznacza:
Y=1 <=> K=1 i ~T=1 lub ~K=1 i T=1
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy:
Yb=K*~T=1*1=1 – jutro pójdziemy do kina (K=1) i nie pójdziemy do teatru (~T=1)
lub
Yd=~K*T=1*1=1 – jutro nie pójdziemy do kina (~K=1) i pójdziemy do teatru (T=1)
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Dwie funkcje logiczne w tej samej logice (tu dodatniej bo Y) są różne na mocy definicji wtedy i tylko wtedy gdy prawe strony tych funkcji są różne. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|