|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:55, 18 Cze 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7325.html#802177
szaryobywatel napisał: | rafal3006 napisał: | szaryobywatel napisał: | Zdanie prawdziwe w AK:
jeśli 2+2=5, to 2+2=4 |
W AK to zdanie jest fałszywe. |
Otóż nie, w AK jest to zdanie prawdziwe. Tabela prawdy dla alternatywy jest w AK identyczna jak w KRZ, a jak napisałeś:
Cytat: | Algebra Kubusia:
Prawo eliminacji warunku wystarczającego =>
p=>q = ~p+q |
zatem tabela implikacji również jest identyczna w AK i w KRZ. Czyli w AK również z fałszu wynika cokolwiek. |
Szary obywatelu, nie mów mi że znasz lepiej ode mnie AK!
Twoje zdanie:
jeśli 2+2=5, to 2+2=4
Jest fałszywe w AK bo nie spełnia algorytmu Puchacza.
Tego typu zdań fałszywych w nie analizuje się w algebrze Kubusia - tego typu zdnia są wywalane do śmietnika i po bólu.
Nie będę ci teraz tłumaczył algorytmu Puchacza bo nie znasz absolutnych fundamentów algebry Kubusia, czy nie wiesz jak analizuje się dowolne zdanie warunkowe 'Jeśli p to q" przy pomocy innych zdań warunkowych!
Idiotyzmem do potęgi niekończonej jest eliminacja zdania warunkowego „Jeśli p to q” na mocy prawa eliminacji implikacji:
p=>q = ~p+q
Przekonał się o tym dotkliwie Irbisol, gdzie wykorzystując to prawo usiłował (dwa podejścia) tłumaczyć 5-cio latkom KRZ.
Kompromitacja Irbisola w przedszkola w obu przypadkach była totalna, tak rozwścieczył swoimi naukami KRZ panią przedszkolankę, że z wściekłością wykopała go przez okno (w drugim przypadku wylądował w pokrzywach).
Zacytuję ci o co chodzi w tej kompromitacji KRZ w przedszkolu, byś nie musiał szukać.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937-25.html#800011
rafal3006 napisał: | Algebra Kubusia - Kwinesencja
31.0 Armagedon ziemskich logik matematycznych |
Algebra Kubusia napisał: |
31.3.2 Irbisol, fanatyk KRZ uczy 5-cio latków logiki matematycznej po raz drugi
Chodźmy do innego przedszkola, to niemożliwe by ten idiota Kubuś był w każdym przedszkolu tak potwornie piorąc mózgi naszym biednym dzieciom.
Pani w przedszkolu:
Drogie dzieci, wybitny znawca logiki matematycznej Irbisol, będzie was teraz uczył logiki matematycznej znanej każdemu ziemskiemu matematykowi, zwanej Klasycznym Rachunkiem Zdań.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kubusiowa-szkola-logiki-na-zywo-dyskusja-z-volrathem,3591-25.html#69416
Wysłany: Nie 0:09, 02 Lis 2008
@Volrath
Rozważmy zdanie:
A1.
Jeśli zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L=?
Kod: |
Wiemy, że:
A: P i 4L = 1 (pies)
B: P i ~4L = 0 (brak psów bez 4 łap)
C: ~P i ~4L = 1 (mrówka)
D: ~P i 4L = 1 (słoń)
|
Należy zdanie sprawdzić względem każdej opcji, by stwierdzić, że zdanie P=>4L jest prawdziwe.
Irbisol:
Weźmy na początek zdanie które doskonale rozumie każde z was:
A1.
Jeśli zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L =?
Może ktoś wie co oznacza to zdanie?
Jaś (lat 5):
Pewnie że wiemy, to zdanie zna każdy 5-cio latek, a oznacza ono że:
Każdy pies ma cztery łapy
Innymi słowy:
Bycie psem (P) daje nam gwarancję =>, że mamy cztery lapy (4L)
Irbisol:
Drogie dziecko, tak jest w twoim ptasim móżdżku.
Logika matematyczna zwana Klasycznym Rachunkiem Zdań mówi tu co innego.
Zaciekawiony Jaś (lat 5):
Proszę nam opowiedzieć, co ma do powiedzenia pana logika matematyczna w tym temacie.
Irbisol:
Dobrze opowiadam na przykładach.
Pytanie A
Czy zdanie warunkowe A1: P=>4L jest prawdziwe dla psa?
Jaś:
Oczywiście że jest, każdy głupi to wie
Irbisol:
Bardzo bobrze Jasiu
Pytanie C
Czy zdanie warunkowe A1: P=>4L jest prawdziwe dla zwierzątka nie będącego psem (~P) i nie mającego czterech łap (~4L)?
Jaś:
Dla tego przypadku zdanie A1: P=>4L jest fałszywe (=0), bo w zdaniu A1 w poprzedniku mamy zastrzeżenie:
„Jeśli zwierzę jest psem …”
Zatem zdanie A1 P=>4L jest fałszywe (=0) dla zwierzątka które nie jest psem (~P) i nie ma czterech łap (~4L)
Irbisol:
Niestety Jasiu, widzę, że niejaki Kubuś potwornie wyprał twój biedny mózg.
Matematyczna prawda w jedynej poprawnej logice matematycznej zwanej KRZ jest taka:
Zdanie A1: P=>4L jest prawdziwe (=1) dla wszelkich zwierzątek nie będących psami (~P) i nie mających czterech łap (~4L)
Innymi słowy:
Przykładowo zdanie warunkowe A1: P=>4L jest tu prawdziwe dla: mrówki, kury, węża, wieloryba itd.
Pytanie D
Czy zdanie warunkowe A1: P=>4L jest prawdziwe dla zwierzątka nie będącego psem (~P) i mającego cztery łapy (4L)?
Zuzia (lat 5)
Dla tego przypadku zdanie A1: P=>4L jest fałszywe (=0), bo w zdaniu A1 w poprzedniku mamy zastrzeżenie:
„Jeśli zwierzę jest psem …”
Zatem zdanie A1: P=>4L jest fałszywe (=0) dla dowolnego zwierzątka nie będącego psem (~P) i mającego cztery łapy (4L).
Irbisol:
Źle, źle, po trzykroć źle!
Nasza fenomenalna logika matematyczna KRZ mówi nam, że zdanie warunkowe A1: P=>4L jest prawdziwe (=1) dla dowolnego zwierzątka które nie jest psem (~P) i ma cztery łapy (4L), czyli jest prawdziwe dla słonia, kota, krokodyla, żyrafy itd.
Oj biedne, nieszczęśliwe dzieci - teraz już jestem pewien, również w tym przedszkolu był przede mną niejaki Kubuś, totalny debil logiki matematycznej.
Irbisol do pani przedszkolanki:
Dlaczego przede mną wpuściła pani do swojego przedszkola tego debila Kubusia, przecież potwornie wyprał mózgi pani dzieci z jedynej poprawnej logiki matematycznej zwanej Klasycznym Rachunkiem Zdań obowiązującej w naszym Wszechświecie.
Pani przedszkolanka:
Po pierwsze:
Nie było tu przed panem żadnego Kubusia.
Po drugie:
Podzielam zdanie moich dzieci w temacie obsługi zdania warunkowego A1: P=>4L
Po trzecie:
Won z mojego przedszkola, nie pozwolę by jakieś swoje prywatne gówna wciskał pan do mózgów moich dzieci.
Po czwarte:
…. pani z wciekłością kopie Irbisola w cztery litery a ten wylatuje przez otwarte na jego szczęście okno (niestety tym razem wylądował w pokrzywach).
Pytanie na serio do Irbisola:
Czemu tak ochoczo zgodziłeś się na wykopanie w kosmos swojego dogmatu?
Warunek wystarczający => = implikacja => rodem z KRZ
Nie musisz odpowiadać, cieszę się, że wykładowca logiki matematycznej Volrath otworzył ci oczy
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:22, 18 Cze 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7325.html#802187
szaryobywatel napisał: | Cytat: |
Twoje zdanie:
jeśli 2+2=5, to 2+2=4
Jest fałszywe w AK bo nie spełnia algorytmu Puchacza. |
Czyli AK jest wewnętrznie sprzeczna (kto by pomyślał), bo zawiera dwa sprzeczne algorytmy rozstrzygające wartość logiczną, jeden to algorytm z tabeli prawdy, a drugi to jakiś puchacz. A skoro AK jest wewnętrznie sprzeczna, to wszystko w niej jest i prawdziwe i fałszywe jednocześnie. |
To wytłuszcone zdanie to fałsz do potęgi nieskończonej!
Niżej masz wytłumaczenie dlaczego tak jest.
Analiza przykładowego zdania warunkowego:
A.
Jeśli jutro będzie padało to będzie pochmurno
P=>CH =1
Przy pomocy eliminacji tegoż zdania warunkowego na mocy prawa eliminacji implikacji:
p=>q = ~p +q
Prowadzi do sprzeczności z logiką każdego 5-cio latka, który doskonale rozumie wyłącznie analizę zdania warunkowego A: P=>CH przy pomocy innych zdań warunkowych ‘Jeśli p to q”, o czym przekonał się Irbisol de facto usiłujący prać mózgi 5-cio latków gównem zwanym KRZ!
Teraz uważaj szary obywatelu:
Jeśli zgodzisz się by 5-cio latki (nie ja!) zaprezentowały ci analizę zdania warunkowego A: P=>CH przy pomocy innych zdań warunkowych "Jeśli p to q" to:
Po pierwsze
Zrozumiesz algebrę Kubusia!
Po drugie
Ja Rafał3006 z dziecinną łatwością wytłumaczę ci że nie ma absolutnie żadnej sprzeczności w algebrze Kubusia niezależnie od tego czy skorzystasz tu z prawa eliminacji implikacji (w AK z prawa eliminacji warunku wystarczającego =>):
P=>CH = ~P+CH
czy też nie skorzystasz i będziesz to zdanie analizował przy pomocy innych zdań warunkowych "Jeśli p to q" którą to analizę ma w małym paluszku absolutnie każdy 5-cio latek!
Czy teraz po tych wyjaśnieniach zgadzasz się podejrzeć incognito przez dziurkę od klucza, jak 5-cio latki analizują zdanie A: P=>CH w absolutnie każdym ziemskim przedszkolu!
TAK/NIE
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:34, 18 Cze 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7325.html#802199
szaryobywatel napisał: | Jeżeli wartość zdania warunkowego p => q rozstrzyga się innymi zdaniami warunkowymi (cokolwiek to znaczy), to wartości żadnego zdania warunkowego nie można nigdy rozstrzygnąć, bo ta sama procedura rozstrzygania dotyczy też jego. |
Jesteś w błędzie, bo nie rozumiesz genialnej logiki 5-cio latków które zawsze i wszędzie potrafią rozstrzygać o indywidualnej prawdziwości/fałszywości wszelkich zdań warunkowych "Jeśli p to q" o ile zdania te podlegają pod algorytm Puchacza.
Algorytm Puchacza to oczywiście melodia przyszłości, najpierw musisz zrozumieć jak w rzeczywistości 5-cio latki analizują sztandarowe zdanie warunkowe:
A.
Jeśli jutro bedzie padało to bedzie pochurno
P=>CH =?
Ponawiam moja propozycję nie do odrzucenia, o ile jak w każdym człowieku, istnieje w tobie dusza odkrywcy, pragnącego odkryć to, co jest mu nieznane!
Teraz uważaj szary obywatelu:
Jeśli zgodzisz się by 5-cio latki (nie ja!) zaprezentowały ci analizę zdania warunkowego A: P=>CH przy pomocy innych zdań warunkowych "Jeśli p to q" to:
Po pierwsze
Zrozumiesz algebrę Kubusia!
Po drugie
Ja Rafał3006 z dziecinną łatwością wytłumaczę ci że nie ma absolutnie żadnej sprzeczności w algebrze Kubusia niezależnie od tego czy skorzystasz tu z prawa eliminacji implikacji (w AK z prawa eliminacji warunku wystarczającego =>):
P=>CH = ~P+CH
czy też nie skorzystasz i będziesz to zdanie analizował przy pomocy innych zdań warunkowych "Jeśli p to q" którą to analizę ma w małym paluszku absolutnie każdy 5-cio latek!
Czy teraz po tych wyjaśnieniach zgadzasz się podejrzeć incognito przez dziurkę od klucza, jak 5-cio latki analizują zdanie A: P=>CH w absolutnie każdym ziemskim przedszkolu!
TAK/NIE
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:08, 18 Cze 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7325.html#802205
Irbisol napisał: |
1.
Ziemia krąży dookoła słońca
Z=>DS =1
Zdefiniuj zdania Z i DS
2
Mowa jest o użyciu definiowanego pojęcia w jego definicji. Czego przykład ci dałem w twoim wykonaniu. Nie zajarzyłeś więc znowu ci się płyta zacięła na temacie obok. |
Ad.1
Trzeba być debilem by definiować w zdaniu A pojęcie "Ziemia" czy też definicować fakt iż "krąży ona dookoła słońca" - no chyba że jesteś płakoziemcą, wtedy nie rozumiesz co znaczy zdanie "Ziemia krąży dookoła słońca", to oczywiste.
Ad2.
To tego co napisałeś odniosłem się w 100%.
O twoich schizofrenicznych wizjach nie bedę dyskutował bo nie mam dostępu do twojego mózgu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:12, 18 Cze 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7325.html#802207
szaryobywatel napisał: | Pomieszała Ci się logika z teorią która ma logikę nad sobą. W redukcjonistycznym rachunku zdań, a takim ma być rzekomo AK, jest tylko algebra zmiennych binarnych. Taki rachunek zdań w żaden sposób nie analizuje, ani nie dotyczy treści zdań elementarnych p, q, r, ... |
To twoje wytłuszczone bo znowu brednia, czyli ZERO wspólnego z algebrą Kubusia - zrozumiesz to jak zgodzsz się na moją propozycję nie do odrzucenia.
A.
Jeśli jutro będzie padało to będzie pochmurno
P=>CH =?
Ponawiam moja propozycję nie do odrzucenia, o ile jak w każdym człowieku, istnieje w tobie dusza odkrywcy, pragnącego odkryć to, co jest mu nieznane!
Teraz uważaj szary obywatelu:
Jeśli zgodzisz się by 5-cio latki (nie ja!) zaprezentowały ci analizę zdania warunkowego A: P=>CH przy pomocy innych zdań warunkowych "Jeśli p to q" to:
Po pierwsze
Zrozumiesz algebrę Kubusia!
Po drugie
Ja Rafał3006 z dziecinną łatwością wytłumaczę ci że nie ma absolutnie żadnej sprzeczności w algebrze Kubusia niezależnie od tego czy skorzystasz tu z prawa eliminacji implikacji (w AK z prawa eliminacji warunku wystarczającego =>):
P=>CH = ~P+CH
czy też nie skorzystasz i będziesz to zdanie analizował przy pomocy innych zdań warunkowych "Jeśli p to q" którą to analizę ma w małym paluszku absolutnie każdy 5-cio latek!
Czy teraz po tych wyjaśnieniach zgadzasz się podejrzeć incognito przez dziurkę od klucza, jak 5-cio latki analizują zdanie A: P=>CH w absolutnie każdym ziemskim przedszkolu!
TAK/NIE
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:30, 18 Cze 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7350.html#802235
Czemu Szary obywatelu tak panicznie boisz się 5-cio latków!
szaryobywatel napisał: | Cytat: | Ja Rafał3006 z dziecinną łatwością wytłumaczę ci że nie ma absolutnie żadnej sprzeczności w algebrze Kubusia niezależnie od tego czy skorzystasz tu z prawa eliminacji implikacji (w AK z prawa eliminacji warunku wystarczającego =>):
P=>CH = ~P+CH
czy też nie skorzystasz i będziesz to zdanie analizował przy pomocy innych zdań warunkowych "Jeśli p to q" którą to analizę ma w małym paluszku absolutnie każdy 5-cio latek! |
Przecież pokazałem Ci na czym sprzeczność polega. AK używa tych samych tabel prawdy do rozstrzygania wartości logicznej co KRZ. Nie może jednocześnie twierdzić że 0 -> 1 jest prawdą i że jest fałszem. |
Zupełnie cię nie rozumię szary obywatelu.
Czemu tak panicznie boisz się zobaczyć jak 5-cio latki radzą sobie z obsługą zdania warunkowego "Jeśli p to q" - zdania A?
Po co tak na oślep machasz siekierą twierdząc że obaliłeś AK, gdy nie masz najmniejszego pojęcia jak działa AK!
Czy nie lepiej napisać:
Pokaż jak 5-cio latki radzą sobie z obsługą zdania A i dopiero mając algebrę Kubusia na tacy walnąć tą siekierą nie na oślep, jak to robisz teraz, ale w konkretną, znaną ci już analizę zdania A w wykonaniu 5-cio latków.
Czemu Szary obywatelu tak panicznie boisz się 5-cio latków!
A.
Jeśli jutro będzie padało to będzie pochmurno
P=>CH =?
Ponawiam moja propozycję nie do odrzucenia, o ile jak w każdym człowieku, istnieje w tobie dusza odkrywcy, pragnącego odkryć to, co jest mu nieznane!
Teraz uważaj szary obywatelu:
Jeśli zgodzisz się by 5-cio latki (nie ja!) zaprezentowały ci analizę zdania warunkowego A: P=>CH przy pomocy innych zdań warunkowych "Jeśli p to q" to:
Po pierwsze
Zrozumiesz algebrę Kubusia!
Po drugie
Ja Rafał3006 z dziecinną łatwością wytłumaczę ci że nie ma absolutnie żadnej sprzeczności w algebrze Kubusia niezależnie od tego czy skorzystasz tu z prawa eliminacji implikacji (w AK z prawa eliminacji warunku wystarczającego =>):
P=>CH = ~P+CH
czy też nie skorzystasz i będziesz to zdanie analizował przy pomocy innych zdań warunkowych "Jeśli p to q" którą to analizę ma w małym paluszku absolutnie każdy 5-cio latek!
Czy teraz po tych wyjaśnieniach zgadzasz się podejrzeć incognito przez dziurkę od klucza, jak 5-cio latki analizują zdanie A: P=>CH w absolutnie każdym ziemskim przedszkolu!
TAK/NIE
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:32, 18 Cze 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7350.html#802245
Czemu Szary obywatelu tak panicznie boisz się 5-cio latków!
szaryobywatel napisał: | Sam chyba widzisz z jakiej klasy "geniuszem" masz do czynienia. |
Andy72 zrobił ci przysługę, bo dzięki niemu wiesz jak potworną brednią jest KRZ!
Dowód w poście niżej.
Dalej jednak nie wiesz jak radzą sobie z obsługą zdania warunkowego A wszystkie 5-cio latki!
Czemu Szary obywatelu tak panicznie boisz się 5-cio latków!
A.
Jeśli jutro będzie padało to będzie pochmurno
P=>CH =?
Ponawiam moja propozycję nie do odrzucenia, o ile jak w każdym człowieku, istnieje w tobie dusza odkrywcy, pragnącego odkryć to, co jest mu nieznane!
Teraz uważaj szary obywatelu:
Jeśli zgodzisz się by 5-cio latki (nie ja!) zaprezentowały ci analizę zdania warunkowego A: P=>CH przy pomocy innych zdań warunkowych "Jeśli p to q" to:
Po pierwsze
Zrozumiesz algebrę Kubusia!
Po drugie
Ja Rafał3006 z dziecinną łatwością wytłumaczę ci że nie ma absolutnie żadnej sprzeczności w algebrze Kubusia niezależnie od tego czy skorzystasz tu z prawa eliminacji implikacji (w AK z prawa eliminacji warunku wystarczającego =>):
P=>CH = ~P+CH
czy też nie skorzystasz i będziesz to zdanie analizował przy pomocy innych zdań warunkowych "Jeśli p to q" którą to analizę ma w małym paluszku absolutnie każdy 5-cio latek!
Czy teraz po tych wyjaśnieniach zgadzasz się podejrzeć incognito przez dziurkę od klucza, jak 5-cio latki analizują zdanie A: P=>CH w absolutnie każdym ziemskim przedszkolu!
TAK/NIE
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:34, 18 Cze 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7350.html#802247
Szary obywatel wie co się święci - karty odkrył mu częściowo Andy72 w niniejszym poście!
Dokładnie dlatego tak panicznie boi się podejrzeć przez dziurkę od klucza jak z analizą zdania A radzą sobie wszystkie -5-cio latki.
Cóż jego wybór - woli na oślep machać siekierą na lewo i prawo zamiast przeczytać serię czterech zdań warunkowych wygenerowanych przez zdanie wejściowe A:
A.
Jeśli jutro będzie padało to będzie pochmurno
P=>CH =?
Wychodzi na to że wszyscy fanatycy KRZ tak mają!
W ich oczach (Irbisol plus szaryobywatel) widać niebotyczny strach przed zapoznaniem się z zaledwie czterema zdaniami którymi każdy 5-cio latek fenomenalnie rozprawia się z analizą zdania A.
Andy72 napisał: | Nie doczekałem się udowodnienia że KRZ nie radzi sobie z
będzie padać=>będzie pochurno |
Bardzo proszę, w niniejszym poście masz dokładnie to, czego się domagasz:
A.
Jeśli jutro będzie padało to będzie pochmurno
P=>CH =?
Chodzi tu o to Andy72 że w logice 5-cio latków masz tak:
A.
Jeśli jutro będzie padało to będzie pochmurno
P=>CH =1
Padanie jest (=1) warunkiem wystarczajacym => dla istnienia chmur, bo zawsze gdy pada, są chmury
Padanie daje nam (=1) gwarancję matematyczną => istnienia chmur
Tymczasem:
Po zastosowaniu prawa eliminacji zdania warunkowego A: P=>CH w tej postaci:
P=>CH = ~P+CH
o absolutnie żadnym warunku wystarczającym => mowy być nie może czego dowodem jest szczegółowa analiza zdania A w spójnikach "i"(*) i "lub"(+) zaprezentowana niżej.
Nikt nie znajdzie w tej analizie jakiegokolwiek śladu warunku wystarczającego =>!
Dokładnie dlatego biedny Irbisol tak potwornie się skompromitował w przedszkolu, tak rozwścieczył panią przedszkolankę, że ta wykopała go przez okno (koniec cytatu)
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937-25.html#800011
Algebra Kubusia napisał: |
Spis treści
31.2 Analiza zdania warunkowego A1: P=>CH na gruncie KRZ 1
31.2.1 Irbisol, fanatyk KRZ uczy 5-cio latków logiki matematycznej po raz pierwszy 3
31.2 Analiza zdania warunkowego A1: P=>CH na gruncie KRZ
Definicja ziemskiej implikacji podana przez Macjana w mojej dyskusji na śfinii:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/elementarz-algebry-boole-a-irbisol-macjan-str-10,2605-240.html#55877
@Macjan
Zrozum - treść zdania, czyli to, o czym ono mówi, nie może w żaden sposób wpływać na jego zapis symboliczny. Zdanie "... i ..." jest koniunkcją niezależnie od tego, co wstawimy w wykropkowane miejsca. Tak samo zdanie "Jeśli ... to ..." jest implikacją.
W obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q” ziemska logika matematyczna obligatoryjnie korzysta z prawa eliminacji implikacji
Y = (p=>q) =~p+q
Spójrzmy na zero-jedynkową definicję ziemskiej implikacji p=>q.
Kod: |
ZI
Zapis |Zapis
zero-jedynkowy |symboliczny
p q Y=(p=>q)=~p+q | Y=(p=>q)=~p+q
A: 1 1 =1 | p* q =1
B: 1 0 =0 | p*~q =0
C: 0 0 =1 |~p*~q =1
D: 0 1 =1 |~p* q =1
1 2 3 4 5 6
Podstawa zapisu symbolicznego
Prawo Prosiaczka:
(p=0)=(~p=1)
|
Zauważmy, że w aktualnej logice matematycznej wystarczy cokolwiek zapisać w formie zdania warunkowego „Jeśli p to q” i już na mocy definicji mamy do czynienia z implikacją p=>q o zero-jedynkowej definicji zawartej w tabeli ziemskiej implikacji ZI.
Weźmy najprostszy przykład pasujący w 100% do ziemskiej implikacji:.
A1.
Jeśli jutro będzie padało to będzie pochmurno
P=>CH=?
Polecenie:
Zbadaj czy powyższe zdanie spełnia definicję ziemskiej implikacji.
Na mocy definicji ziemskiej implikacji ZI sam fakt wystąpienia spójnika „Jeśli p to q” determinuje, iż jest to implikacja.
Dla zdania A mamy:
p=P(pada)
q=CH(chmury)
Podstawmy nasz przykład do zero-jedynkowej definicji ziemskiej implikacji:
Kod: |
ZIP - ziemska definicja implikacji, przykład
Zapis |Zapis
zero-jedynkowy |symboliczny
P CH Y=~P+CH | Y=(P=>CH)=~P+CH
A: 1 1 =1 | P* CH =1 -zdarzenie możliwe (1): pada i są chmury
B: 1 0 =0 | P*~CH =0 -zdarzenie niemożliwe (0): pada i nie ma chmur
C: 0 0 =1 |~P*~CH =1 -zdarzenie możliwe (1): nie pada i nie ma chmur
D: 0 1 =1 |~P* CH =1 -zdarzenie możliwe (1): nie pada i są chmury
1 2 3 4 5 6
|
Zauważmy, że rozpiska zdania warunkowego A1 w tabeli ZIP to w istocie skorzystanie ze znanego każdemu matematykowi prawa eliminacji implikacji p=>q:
Y = (p=>q) = ~p+q
Nasz przykład:
Y = (P=>CH) = ~P+CH
Jak widzimy z prawej strony tożsamości nie mamy tu do czynienia ze zdaniem warunkowym „Jeśli p to q” lecz z operatorem „lub”(p|+q).
Pdsumowując:
Na mocy tabeli prawdy ZIP mamy następujący opis zdania warunkowego:
A1.
Jeśli jutro będzie padało to będzie pochmurno
P=>CH=1
w spójnikach „i”(*) i „lub”(+) w równaniu logicznym w zdarzeniach niepustych i rozłącznych A, C i D:
A1: P=>CH = A: P*CH + C: ~P*~CH + D: ~P*CH
31.2.1 Irbisol, fanatyk KRZ uczy 5-cio latków logiki matematycznej po raz pierwszy
W tym momencie Irbisol mówi do rafała3006:
Chodźmy do przedszkola, tam udowodnię ci piękno Klasycznego Rachunku Zdań.
Pani w przedszkolu:
Drogie dzieci, wybitny znawca logiki matematycznej Irbisol, będzie was teraz uczył logiki matematycznej znanej każdemu ziemskiemu matematykowi, zwanej Klasycznym Rachunkiem Zdań.
Irbisol:
Weźmy na początek zdanie które doskonale rozumie każde z was:
A1.
Jeśli jutro będzie padało to będzie pochmurno
P=>CH =1
Może ktoś wie co oznacza to zdanie?
Jaś (lat 5):
Pewnie że wiemy, to zdanie zna każdy 5-cio latek, a oznacza ono że:
Padanie (P) daje nam gwarancję => istnienia chmur (CH) bo zawsze gdy pada, są chmury.
Irbisol:
Drogie dziecko, tak jest w twoim ptasim móżdżku.
Logika matematyczna zwana Klasycznym Rachunkiem Zdań mówi tu co innego.
Zaciekawiony Jaś (lat 5):
Proszę nam opowiedzieć, co ma do powiedzenia pana logika matematyczna w tym temacie.
Irbisol:
Dobrze opowiadam na przykładach.
Pytanie A
Czy zdanie warunkowe A1: P=>CH jest prawdziwe dla przypadku: pada (P) i jest pochmurno (CH)
Jaś:
Oczywiście że jest, każdy głupi to wie
Irbisol:
Bardzo bobrze Jasiu
Pytanie C
Czy zdanie warunkowe A1: P=>CH jest prawdziwe dla przypadku: nie pada (~P) i nie ma chmur (~CH)?
Jaś:
Dla tego przypadku zdanie A1: P=>CH jest fałszywe (=0), bo w zdaniu A1 w poprzedniku mamy zastrzeżenie:
„Jeśli juro będzie padało …”
Zatem zdanie A1 jest fałszywe (=0) dla przypadku: nie pada (~P) i nie ma chmur (~CH)?
Irbisol:
Niestety Jasiu, widzę, że niejaki Kubuś potwornie wyprał twój biedny mózg.
Matematyczna prawda w jedynej poprawnej logice matematycznej zwanej KRZ jest taka:
Zdanie A1: P=>CH jest prawdziwe (=1) dla przypadku: nie pada (~P) i nie jest pochmurno (~CH)
Pytanie D
Czy zdanie warunkowe A1: P=>CH jest prawdziwe dla przypadku: nie pada (~P) i są chmury (CH)?
Zuzia (lat 5)
Dla tego przypadku zdanie A1: P=>CH jest fałszywe (=0), bo w zdaniu A1 w poprzedniku mamy zastrzeżenie:
„Jeśli juro będzie padało …”
Zatem zdanie A1 jest fałszywe dla przypadku: nie pada (~P) i i są chmury (CH)
Irbisol:
Oj biedne, nieszczęśliwe dzieci - teraz już jestem pewien, przede mną był w waszym przedszkolu niejaki Kubuś, totalny debil logiki matematycznej.
Irbisol do pani przedszkolanki:
Dlaczego przede mną wpuściła pani do swojego przedszkola tego debila Kubusia, przecież potwornie wyprał mózgi pani dzieci z jedynej poprawnej logiki matematycznej zwanej Klasycznym Rachunkiem Zdań obowiązującej w naszym Wszechświecie.
Pani przedszkolanka:
Po pierwsze:
Nie było tu przed panem żadnego Kubusia.
Po drugie:
Podzielam zdanie moich dzieci w temacie obsługi zdania warunkowego A1: P=>CH
Po trzecie:
Won z mojego przedszkola, nie pozwolę by jakieś swoje prywatne gówna wciskał pan do mózgów moich dzieci.
Po czwarte:
…. pani z wciekłością kopie Irbisola w cztery litery a ten wylatuje przez otwarte na jego szczęście okno.
|
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 18:37, 18 Cze 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:49, 18 Cze 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7350.html#802265
Andy72 napisał: | Cytat: | Tymczasem:
Po zastosowaniu prawa eliminacji zdania warunkowego A: P=>CH w tej postaci:
P=>CH = ~P+CH
o absolutnie żadnym warunku wystarczającym => mowy być nie może czego dowodem jest szczegółowa analiza zdania A w spójnikach "i"(*) i "lub"(+) zaprezentowana niżej.
Nikt nie znajdzie w tej analizie jakiegokolwiek śladu warunku wystarczającego =>!
Dokładnie dlatego biedny Irbisol tak potwornie się skompromitował w przedszkolu, tak rozwścieczył panią przedszkolankę, że ta wykopała go przez okno (koniec cytatu)
|
Po co stosujesz "prawo eliminacji"?
W KRZ jest implikacja która dobrze działa |
NIE!
KRZ działa dokładnie tak jak to pokazałem wyżej - zawsze stosuje prawo eliminacji implikacji:
P=>CH = ~P+CH
bo niczego innego w obsłudze zdań warunkowych "Jeśli p to q" NIE ZNA!
KRZ nie ma najmniejszego pojęcia o kluczowych w logice matematycznej zero-jedynkowych definicjach warunku wystarczającego => i koniecznego ~>.
Dokładnie dlatego nie jest w stanie wyprowadzić praw logiki matematycznej mówiących o związkach warunku wystarczającego => z warunkiem koniecznym ~>
Dokładnie tego co niżej KRZ nie zna!
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7250.html#801883
rafal3006 napisał: | Formalne obalenie gówna zwanego KRZ!
Dowód:
Patrz jedyne poprawne matematycznie zero-jedynkowe definicje warunku wystarczającego => i koniecznego ~> nadające się do wyprowadzenia wszelkich związków matematycznych między warunkiem wystarczającym => i koniecznym ~> na końcu postu!
szaryobywatel napisał: | Irbisol napisał: |
Już to pisałem kilka lat temu - konkretnie to należy na ten zapis patrzeć jako na funkcję, czy NIE złamano gwarancji przy prawdziwym P.
A ponieważ gwarancja jest tylko przy prawdziwym P, to przy fałszywym złamać się jej nie da, więc na pewno jej nie złamano. |
Ja mu to pisałem ostatnio... na poprzedniej stronie, i nic do inwalidy umysłowego nie dociera. On myśli że implikacja materialna wyraża relację przyczyna -> skutek, a KRZ jest teorią opisującą mn. pogodę... |
Nigdzie nie napisałem dupku, że implikacja materialna wyraża relację przyczyna => skutek.
Dokładnie dlatego, że nie wyraża takiej relacji implikacja materialna jest potwornie śmierdzącym gównem, jest gównem do potęgi niekończonej!
Algebra Kubusia wyraża relacją przyczyna => skutek od zawsze tzn. od 18 lat!
Dokładnie dlatego obowiązuje relacja:
Algebra Kubusia opisująca relację przyczyna => skutek ## Implikacja materialna => będąca potwornie śmierdzącym gównem bo nie opisuje relacji przyczyna => skutek
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Jeśli chodzi o to czerwone wyżej to napiszę ci dokładnie to co napisałem Irbisolowi.
Szary obywatelu, potwierdziłeś poprawność tego czerwonego wyżej i chcesz od tego spierdalać?
Zero-jedynkową definicję twojej gwarancji poproszę, nadającą się do wykorzystania w rachunku zero jedynkowym.
Leżymy kwiczymy i błagamy o litość.
Amen
Czy matematyczne matoły, Irbisol i Szary obywatel wiedzą co to jest rachunek zero-jedynkowy?
Gówno wiedzą - taka jest o was prawda!
Podpowiedź:
Pokazuję wam zero-jedynkowe definicje warunku wystarczającego => i koniecznego ~> na gruncie algebry Kubusia.
Czy w waszym posranym KRZ macie te definicje?
Kod: |
T1
Definicja warunku wystarczającego =>
Y=
p q p=>q=~p+q
A: 1=>1 1
B: 1=>0 0
C: 0=>0 1
D: 0=>1 1
1 2 3
Do łatwego zapamiętania:
p=>q=0 <=> p=1 i q=0
Inaczej:
p=>q=1
Gdzie:
Podstawa wektora => zawsze wskazuje poprzednik, część zdania po "Jeśli.."
Strzałka wektora => zawsze wskazuje następnik, część zdania po "to.."
;
Definicja warunku wystarczającego => w spójniku „lub”(+):
p=>q =~p+q
|
##
Kod: |
T2
Definicja warunku koniecznego ~>
Y=
p q p~>q=p+~q
A: 1~>1 1
B: 1~>0 1
C: 0~>0 1
D: 0~>1 0
1 2 3
Do łatwego zapamiętania:
p~>q=0 <=> p=0 i q=1
Inaczej:
p~>q=1
Gdzie:
Podstawa wektora ~> zawsze wskazuje poprzednik, część zdania po "Jeśli.."
Strzałka wektora ~> zawsze wskazuje następnik, część zdania po "to.."
;
Definicja warunku koniecznego ~> w spójniku „lub”(+):
p~>q = p+~q
|
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Zauważcie, Irbisolu i Szaryobywatelu, że fundament KRZ leży tu w gruzach, bo parafrazując gówno zwane KRZ w warunku koniecznym ~> macie tak:
Warunek konieczny ~> jest fałszem wtedy i tylko wtedy gdy p=0 i q=1
... i już wasze gówno zwane implikacją materialną wyleciało do piekła na wieczne piekielne męki.
Amen
Na zakończenie dwóm pajacom matematycznym, gówno wiedzącym o logice matematycznej, demonstruję wszystkie możliwe relacje między warunkiem wystarczającym => i koniecznym ~> wyprowadzone na gruncie powyższych definicji.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937.html#680049
Algebra Kubusia napisał: |
2.4 Rachunek zero-jedynkowy warunków wystarczających => i koniecznych ~>
Rachunek zero-jedynkowy dla teorii zdarzeń i teorii zbiorów jest wspólny.
Definicja stałej binarnej
Stała binarna to symbol mający w osi czasu stałą wartość logiczną 0 albo 1.
Definicja zmiennej binarnej:
Zmienna binarna to symbol, przyjmujący w osi czasu wyłącznie dwie wartości logiczne 0 albo 1.
Zachodzi tożsamość pojęć:
zmienna binarna = zmienna dwuwartościowa
Definicja zmiennej binarnej w logice dodatniej (bo p):
Zmienna binarna p wyrażona jest w logice dodatniej (bo p) wtedy i tylko wtedy gdy nie jest zanegowana.
Inaczej mamy do czynienia ze zmienną binarną w logice ujemnej (bo ~p)
Definicja funkcji logicznej Y dwóch zmiennych binarnych p i q:
Funkcja logiczna Y w logice dodatniej (bo Y) dwóch zmiennych binarnych p i q to cyfrowy układ logiczny (bramka logiczna) dający na wyjściu binarnym Y jednoznaczne odpowiedzi na wszystkie możliwe wymuszenia na wejściach p i q.
Zero-jedynkowa tabela prawdy:
Zero-jedynkowa tabela prawdy to zapis wszystkich możliwych wartościowań zmiennych binarnych w postaci tabeli zero-jedynkowej.
W poniższych tabelach T1 do T4 w kolumnach opisujących symbole {p, q Y} nie mamy stałych wartości 1 albo 0 co oznacza, że symbole te są zmiennymi binarnymi.
Kod: |
T1
Definicja warunku wystarczającego =>
Y=
p q p=>q=~p+q
A: 1=>1 1
B: 1=>0 0
C: 0=>0 1
D: 0=>1 1
1 2 3
Do łatwego zapamiętania:
p=>q=0 <=> p=1 i q=0
Inaczej:
p=>q=1
Gdzie:
Podstawa wektora => zawsze wskazuje poprzednik, część zdania po "Jeśli.."
Strzałka wektora => zawsze wskazuje następnik, część zdania po "to.."
;
Definicja warunku wystarczającego => w spójniku „lub”(+):
p=>q =~p+q
|
##
Kod: |
T2
Definicja warunku koniecznego ~>
Y=
p q p~>q=p+~q
A: 1~>1 1
B: 1~>0 1
C: 0~>0 1
D: 0~>1 0
1 2 3
Do łatwego zapamiętania:
p~>q=0 <=> p=0 i q=1
Inaczej:
p~>q=1
Gdzie:
Podstawa wektora ~> zawsze wskazuje poprzednik, część zdania po "Jeśli.."
Strzałka wektora ~> zawsze wskazuje następnik, część zdania po "to.."
;
Definicja warunku koniecznego ~> w spójniku „lub”(+):
p~>q = p+~q
|
##
Kod: |
T3
Definicja spójnika “lub”(+):
Y=
p q p+q
A: 1+ 1 1
B: 1+ 0 1
C: 0+ 0 0
D: 0+ 1 1
1 2 3
Do łatwego zapamiętania:
Definicja spójnika „lub”(+) w logice jedynek:
p+q=1 <=> p=1 lub q=1
inaczej:
p+q=0
;
Definicja spójnika „lub”(+) w logice zer:
p+q=0 <=> p=0 i q=0
Inaczej:
p+q=1
Przy wypełnianiu tabel zero-jedynkowych szybsza jest logika zer.
|
##
Kod: |
T4
Definicja spójnika “i”(*)
Y=
p q p*q
A: 1* 1 1
B: 1* 0 0
C: 0* 0 0
D: 0* 1 0
1 2 3
Do łatwego zapamiętania:
Definicja spójnika „i”(*) w logice jedynek:
p*q=1 <=> p=1 i q=1
inaczej:
p*q=0
|
Gdzie:
## - różne na mocy definicji funkcji logicznych
Definicja znaczka różne na mocy definicji ## w logice dodatniej (bo Y):
Funkcje logiczne Y w logice dodatniej (bo Y) są różne na mocy definicji ## wtedy i tylko wtedy gdy dla identycznych wymuszeń na wejściach p i q:
p - w logice dodatniej (bo p)
oraz
q - w logice dodatniej (bo q)
mają różne kolumny wynikowe Y ( w logice dodatniej bo Y)
Wniosek:
Funkcje logiczne definiowane tabelami T1 do T4 spełniają definicję znaczka różne na mocy definicji ##
Wyprowadźmy w rachunku zero-jedynkowym matematyczne związki między warunkami wystarczającym => i koniecznym ~>
Kod: |
Ax:
Warunek wystarczający =>:
p=>q = ~p+q
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
w rachunku zero-jedynkowym
Y= Y= Y= Y= Y= # ~Y=
p q ~p ~q p=>q ~p~>~q [=] q~>p ~q=>~p [=] p=>q=~p+q # ~(p=>q)=p*~q
A: 1 1 0 0 =1 =1 =1 =1 =1 # =0
B: 1 0 0 1 =0 =0 =0 =0 =0 # =1
C: 0 0 1 1 =1 =1 =1 =1 =1 # =0
D: 0 1 1 0 =1 =1 =1 =1 =1 # =0
1 2 3 4 5 6
Gdzie:
# - różne w znaczeniu iż jedna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
|
##
Kod: |
Bx:
Warunek konieczny ~>:
p~>q = p+~q
Matematyczne związki warunku koniecznego ~> i wystarczającego =>
w rachunku zero-jedynkowym
Y= Y= Y= Y= Y= # ~Y=
p q ~p ~q p~>q ~p=>~q [=] q=>p ~q~>~p [=] p~>q=p+~q # ~(p~>q)=~p*q
A: 1 1 0 0 =1 =1 =1 =1 =1 # =0
B: 1 0 0 1 =1 =1 =1 =1 =1 # =0
C: 0 0 1 1 =1 =1 =1 =1 =1 # =0
D: 0 1 1 0 =0 =0 =0 =0 =0 # =1
1 2 3 4 5 6
Gdzie:
# - różne w znaczeniu iż jedna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
|
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
"=", [=], <=> (wtedy i tylko wtedy) - tożsame znaczki tożsamości logicznej
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia
Definicja tożsamości logicznej:
Prawdziwość dowolnej strony tożsamości logicznej "=" wymusza prawdziwość drugiej strony
Fałszywość dowolnej strony tożsamości logicznej "=" wymusza fałszywość drugiej strony
Definicja znaczka różne #:
Dowolna strona znaczka różne # jest negacją drugiej strony
Doskonale widać, że w tabelach Ax i Bx definicja znaczka # jest spełniona
Definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Funkcje logiczne są różne na mocy definicji ## wtedy i tylko wtedy gdy dla identycznych wymuszeń na wejściach {p, q} mają różne kolumny wynikowe i żadna z tych funkcji nie jest negacją drugiej.
Jak widzimy, między tabelami Ax i Bx obowiązuje znaczek różne na mocy definicji ##
2.5 Prawa algebry Kubusia wynikłe z rachunku zero-jedynkowego
Na mocy rachunku zero-jedynkowego wyżej mamy matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~> w zapisie skróconym.
Kod: |
T0
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
A1B1: A2B2: | A3B3: A4B4:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4:~q=>~p [=] 5: ~p+q
## ## ## ## ##
B: 1: p~>q = 2:~p=>~q [=] 3: q=>p = 4:~q~>~p [=] 5: p+~q
Prawa Kubusia: | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q | A1: p=>q = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q | B2:~p=>~q = B3: q=>p
Prawa Tygryska: | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p | B1: p~>q = B4:~q~>~p
Gdzie:
p=>q = ~p+q - definicja warunku wystarczającego =>
p~>q = p+~q - definicja warunku koniecznego ~>
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia
|
Na mocy powyższego zapisujemy:
1.
Prawa Kubusia:
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~> bez zamiany p i q
A1: p=>q = A2: ~p~>~q
##
B1: p~>q = B2: ~p=>~q
Ogólne prawo Kubusia:
Negujemy zmienne i wymieniamy spójniki na przeciwne
Gdzie:
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
2.
Prawa Tygryska:
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~> z zamianą p i q
A1: p=>q = A3: q~>p
##
B1: p~>q = B3: q=>p
Ogólne prawo Tygryska:
Zamieniamy miejscami zmienne i wymieniamy spójniki na przeciwne
Gdzie:
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
3.
Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A4: ~q=>~p
##
B3: q=>p = B2: ~p=>~q
Ogólne prawo kontrapozycji:
Negujemy zmienne zamieniając je miejscami bez zmiany spójnika logicznego
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
4.
Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
B1: p~>q = B4: ~q~>~p
##
A3: q~>p = A2: ~p~>~q
Ogólne prawo kontrapozycji:
Negujemy zmienne zamieniając je miejscami bez zmiany spójnika logicznego
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
|
... i co wy na to matematyczne zera zwane Irbisolem i Szarym obywatelem?
Zatkało kakao?
Proszę wypierdalać z waszym gównem zwanym KRZ z absolutnie wszystkich podręczników matematyki do I klasy LO!
100-milowy las nigdy nie pozwoli na robienie z mózgów naszych dzieci najzwyklejszego gówna.
Sami macie gówno w mózgu zwane KRZ i możecie sobie je mieć bo macie wolną wolę - ale won z tym gównem od naszych dzieci z I klasy LO! |
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 22:08, 18 Cze 2024, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 9:05, 19 Cze 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7350.html#802313
Niezbędna teoria potrzebna dla zrozumienia logiki 5-cio latków!
Fragment algebry Kubusia:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937.html#680049
Algebra Kubusia napisał: |
Spis treści
2.2 Elementarne spójniki implikacyjne w zdarzeniach 1
2.2.1 Definicja zdarzenia możliwego ~~> 1
2.2.2 Definicja warunku wystarczającego => w zdarzeniach 2
2.2.3 Definicja warunku koniecznego ~> w zdarzeniach 2
2.2.4 Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach 3
2.6 Fundamentalne definicje i prawa algebry Kubusia 4
2.6.1 Prawa Sowy 4
2.6.2 Definicja tożsamości logicznej 4
2.2 Elementarne spójniki implikacyjne w zdarzeniach
Cała logika matematyczna w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q” stoi na zaledwie trzech znaczkach (~~>, =>, ~>) definiujących wzajemne relacje zdarzeń/zbiorów p i q
2.2.1 Definicja zdarzenia możliwego ~~>
Definicja zdarzenia możliwego ~~>:
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść q
p~~>q =p*q =1
Definicja zdarzenia możliwego ~~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy możliwe jest jednoczesne zajście zdarzeń p i q.
Inaczej:
p~~>q=p*q =[] =0
Decydujący w powyższej definicji jest znaczek zdarzenia możliwego ~~>, dlatego dopuszczalny jest zapis skrócony p~~>q.
Uwaga:
Na mocy definicji zdarzenia możliwego ~~> badamy możliwość zajścia jednego zdarzenia, nie analizujemy tu czy między p i q zachodzi warunek wystarczający => czy też konieczny ~>.
Kod: |
Zero-jedynkowa definicja zdarzenia możliwego ~~>:
p q p~~>q = p*q + p*~q + ~p*~q + ~p*q
A: 1 1 =1
B: 1 0 =1
C: 0 0 =1
D: 0 1 =1
Interpretacja:
p~~>q=p*q=1 - wtedy i tylko wtedy
gdy możliwe jest jednoczesne ~~> zajście zdarzeń p i q
Inaczej:
p~~>q=p*q=0
|
Przykład:
Jeśli jutro będzie pochmurno (CH) to może ~~> nie padać (~P)
CH~~>~P=CH*~P =1
Możliwe jest (=1) zdarzenie: są chmury (CH) i nie pada (~P)
2.2.2 Definicja warunku wystarczającego => w zdarzeniach
Definicja warunku wystarczającego => w zdarzeniach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p=>q =1
Definicja warunku wystarczającego => jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zajście zdarzenia p jest wystarczające => dla zajścia zdarzenia q
Inaczej:
p=>q =0
Definicja warunku wystarczającego => dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p=>q = ~p+q
Przykład:
A1.
Jeśli jutro będzie padało (P) to na 100% => będzie pochmurno (CH)
P=>CH =1
Padanie jest (=1) warunkiem wystarczającym => dla istnienia chmur bo zawsze gdy pada, są chmury
W zapisie formalnym mamy tu:
p=P (pada)
q=CH (chmurka)
Gdzie:
p - przyczyna (część zdania po "Jeśli …")
q - skutek (część zdania po "to…")
2.2.3 Definicja warunku koniecznego ~> w zdarzeniach
Definicja warunku koniecznego ~> w zdarzeniach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p~>q =1
Definicja warunku koniecznego ~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zajście zdarzenia p jest konieczne ~> dla zajścia zdarzenia q
Inaczej:
p~>q =0
Definicja warunku koniecznego ~> dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p~>q = p+~q
Przykład:
B1.
Jeśli jutro będzie pochmurno (CH) to może ~> padać (P)
CH~>P =1
Chmury (CH) są (=1) konieczne ~> dla padania (P), bo padać może wyłącznie z chmurki.
W zapisie formalnym mamy tu:
p=CH (chmurka)
q=P (pada)
Gdzie:
p - przyczyna (część zdania po "Jeśli …")
q - skutek (część zdania po "to…")
2.2.4 Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach
Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego p=>q nazywamy to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane zdarzeniem możliwym p~~>~q=p*~q
Rozstrzygnięcia:
Prawdziwość warunku wystarczającego p=>q=1 wymusza fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=0 (i odwrotnie)
Fałszywość warunku wystarczającego p=>q=0 wymusza prawdziwość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=1
(i odwrotnie)
Przykład:
A1.
Jeśli jutro będzie padało (P) to na 100% => będzie pochmurno (CH)
P=>CH=1
Padanie jest warunkiem wystarczającym => dla istnienia chmur bo zawsze gdy pada, są chmury
Na mocy definicji kontrprzykładu prawdziwy warunek wystarczający A1: P=>CH=1 wymusza fałszywość kontrprzykładu A1' (i odwrotnie)
A1'
Jeśli jutro będzie padało (P) to może ~~> nie być pochmurno (~CH)
P~~>~CH = P*~CH=0
Dowód wprost:
Niemożliwe jest (=0) zdarzenie ~~>: pada (P) i nie jest pochmurno (~CH)
Dowód "nie wprost":
Na mocy definicji kontrprzykładu tego faktu nie musimy udowadniać, ale możemy, co wyżej uczyniliśmy.
Uwaga na standard w algebrze Kubusia:
Kontrprzykład dla warunku wystarczającego => A1 oznaczamy A1’
2.6 Fundamentalne definicje i prawa algebry Kubusia
Kod: |
T0
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
A1B1: A2B2: | A3B3: A4B4:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4:~q=>~p [=] 5: ~p+q
## ## ## ## ##
B: 1: p~>q = 2:~p=>~q [=] 3: q=>p = 4:~q~>~p [=] 5: p+~q
Prawa Kubusia: | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q | A1: p=>q = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q | B2:~p=>~q = B3: q=>p
Prawa Tygryska: | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p | B1: p~>q = B4:~q~>~p
Gdzie:
p=>q = ~p+q - definicja warunku wystarczającego =>
p~>q = p+~q - definicja warunku koniecznego ~>
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia
|
2.6.1 Prawa Sowy
I Prawo Sowy
Dla udowodnienia prawdziwości wszystkich zdań serii Ax potrzeba i wystarcza udowodnić prawdziwość dowolnego zdania serii Ax
Dla udowodnienia fałszywości wszystkich zdań serii Ax potrzeba i wystarcza udowodnić fałszywość dowolnego zdania serii Ax
##
II Prawo Sowy
Dla udowodnienia prawdziwości wszystkich zdań serii Bx potrzeba i wystarcza udowodnić prawdziwość dowolnego zdania serii Bx
Dla udowodnienia fałszywości wszystkich zdań serii Bx potrzeba i wystarcza udowodnić fałszywość dowolnego zdania serii Bx
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
2.6.2 Definicja tożsamości logicznej
Prawa Sowy to:
Ogólna definicja tożsamości logicznej „=” dla wielu zdań:
Prawdziwość dowolnego zdania w tożsamości logicznej „=” wymusza prawdziwość pozostałych zdań
Fałszywość dowolnego zdania w tożsamości logicznej „=” wymusza fałszywość pozostałych zdań
Tożsame znaczki tożsamości logicznej to:
„=”, [=], <=> (wtedy i tylko wtedy)
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 9:07, 19 Cze 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7350.html#802327
Największe odkrycie w historii algebry Kubusia!
Z dedykacją dla obłąkanego człowieka, Szarego obywatela
Dlaczego największe?
Bo to jest ostatnie z wielkich odkryć w temacie algebry Kubusia, to jest wisienka na torcie, to jest kropka nad „i”!
Dla zrozumienia niniejszego postu konieczne jest zapoznanie się z niezbędną teorią w tym poście zaprezentowaną:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7350.html#802313
rafal3006 napisał: | Niezbędna teoria potrzebna dla zrozumienia logiki 5-cio latków! |
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7175.html#801573
ziemski matematyk z wykształcenia szaryobywatel napisał: | Rafal3006 napisał: | Algebra Kubusia = jedyna poprawna logika matematyczna |
Algebra Kubusia nie jest logiką matematyczną. Algebra Kubusia w ogóle nie jest teorią. Algebra Kubusia to pozbawiony sensu bełkot obłąkanego człowieka. |
szaryobywatel napisał: | Andy72 napisał: | a jaka różnica między implikacji logiczną a materialną? |
Taka, że implikacja logiczna jest twierdzeniem jakiejś teorii, więc wyraża związek pomiędzy przesłanką a wnioskiem w tej teorii, a implikacja materialna jest zdaniem w KRZ (konkretnie "szkieletem" dla twierdzeń teorii). Nasz geniusz od prawie 20 lat nie może tego zagadnienia pojąć. Wydaje mu się że język potoczny stanowi jakąś jedną spójną teorię którą on opisuje, a jakby tego było mało, to wydaje mu się też że ta teoria jest tym samym co logika rachunku zdań nad nią. |
To wytłuszczone to ciąg dalszy bredni obłąkańca który zna lepiej ode mnie algebrę Kubusia.
Szary obywatelu, swoimi non stop bredniami w temacie algebry Kubusia tak mnie wkurzyłeś, że doprowadziłeś do największego odkrycia w historii rozszyfrowywania algebry Kubusia - trzeba było nie drażnić niedźwiedzia
Wielkie dzięki!
Weźmy na tapetę zdanie będące kwintesencją algebry Kubusia.
A.
Jeśli jutro będzie padało (P) to będzie pochmurno (CH)
P=>CH =1
To samo w zapisie formalnym:
p=>q =1
p=P (pada)
q=CH (chmury)
Padanie jest (=1) warunkiem wystarczającym => do tego by było pochmurno, bo zawsze gdy pada jest pochmurno
Na mocy prawa kontrapozycji prawdziwy warunek wystarczający A wymusza fałszywy kontrprzykład B (i odwrotnie)
B.
Jeśli jutro będzie padało (P) to może ~~> nie być pochmurno (~CH)
P~~>~CH = P*~CH =0
To samo w zapisach formalnych:
p~~>~q = p*~q =0
Prawdziwości kontrprzykładu B nie musimy dowodzić!
… a jeśli jutro nie będzie padało (~P)?
Prawo Kubusia:
A: P=>CH = C: ~P~>~CH
to samo w zapisie formalnym:
A: p=>q = C: ~p~>~q
Warunek konieczny ~> w zdaniu C jest spełniony na mocy prawa Kubusia
C.
Jeśli jutro nie będzie padało (~P) to może ~> nie być pochmurno (~CH)
~P~>~CH =1
To samo w zapisie formalnym:
~p~>~q =1
Na mocy prawa Kubusia prawdziwości warunku koniecznego ~> w zdaniu C nie musimy dowodzić!
Kluczowa uwaga:
Zauważmy, że prawdziwość wszystkich trzech zdań A,B i C wynika tu z prawdziwości warunku wystarczającego => w zdaniu A - nic a nic nie musimy tu dodatkowo udowadniać!
Ostatni możliwy przypadek który jako jedyny wymaga oddzielnego dowodu to zdanie D
D.
Jeśli jutro nie będzie padało (~P) to może być pochmurno (CH)
~P~~>CH = ~P*CH =1
Możliwe jest (=1) zdarzenie ~~>: nie pada (~P) i jest pochmurno (CH)
to samo w zapisie formalnym:
~p~~>q = ~p*q =1
Doskonale widać, że zdania A,B,C i D są doskonale zrozumiałe dla każdego 5-cio latka!
Co więcej:
Każdy 5-cio latek z niewielką pomocą pani przedszkolanki bez problemu zrozumie oddzielny dowód prawdziwości/fałszywości każdego ze zdań A, B, C i D
Niestety:
Zdania A, B, C i D są ciemną stroną Księżyca dla fanatyków KRZ typu Irbisol czy Szary obywatel, co doskonale widać w całej mojej dyskusji z rzeczonymi fanatykami.
Ta ciemna strona Księżyca nie wynika oczywiście z faktu, że nie rozumieją banalnych zdań A,B,C i D. Fanatycy KRZ są po prostu świadomi, że zrozumienia sensu zdań ABCD i ich umiejscowienia w logice matematycznej pośle do piekła na wieczne piekielne męki totalnie wszystkie logiki matematyczne znane ziemskim matematykom.
Dlaczego „totalnie wszystkie”?
Bo fundamentem dowolnej logiki matematycznej ziemskich matematyków jest potwornie śmierdzące gówno, zwane Klasycznym Rachunkiem Zdań.
Wracając do tematu.
Zapiszmy naszą analizę w tabeli prawdy:
Kod: |
TWK: Analiza zdania A w warunkach wystarczającym => i koniecznym ~>
A.
Jeśli jutro będzie padało to będzie pochmurno
P=>CH =1
Tabela prawdy zdania A w warunkach wystarczającym => i koniecznym ~>
A: P=> CH =1 - padanie jest (=1) wystarczające => dla istnienia chmur
B: P~~>~CH=0 - fałszem jest (=0) że wystąpi: pada i nie ma chmur
C:~P~>~CH =1 - brak padania jest (=1) konieczny ~> dla braku chmur
Prawdziwość A,C oraz fałszywość B wynika z warunku wystarczającego => A
Wyłącznie zdanie D, wisienka na torcie, wymaga oddzielnego dowodu!
D:~P~~>CH =1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: nie pada i są chmury
|
Prawo eliminacji warunku wystarczającego => w algebrze Kubusia:
p=>q = ~p+q
Nasz przykład:
A: P=>CH = ~P+CH
O co chodzi w prawie eliminacji warunku wystarczającego =>?
Całą tabelę prawdy TWK zapisujemy wyłącznie w zdarzeniach możliwych ~~> , gdzie nie ma śladu ani warunku wystarczającego => ani też koniecznego ~>
Zróbmy to:
Kod: |
TWK0 - tabela prawdy po eliminacji warunku wystarczającego =>
jak również warunku koniecznego ~> (ABCD456)
Nasza |Zapis
tabela prawdy |symboliczny po eliminacji warunku wystarczającego =>
| Y=(P=>CH)=~P+CH = A: P*CH+C:~P*~CH+D:~P*CH
A: P=> CH =1 | P* CH =1 -zdarzenie możliwe (1): pada i są chmury
B: P~~>~CH=0 | P*~CH =0 -zdarzenie niemożliwe (0): pada i nie ma chmur
C:~P~>~CH =1 |~P*~CH =1 -zdarzenie możliwe (1): nie pada i nie ma chmur
D:~P~~>CH =1 |~P* CH =1 -zdarzenie możliwe (1): nie pada i są chmury
1 2 3 4 5 6
|
Największe odkrycie w historii algebry Kubusia!
W tabeli TWK0 doskonale widać, że:
1.
Warunek wystarczający A: P=>CH zapisany jest wyłącznie w linii A tabeli prawdy ABCD123
2.
Warunek konieczny C: ~P~>~CH zapisany jest wyłącznie w linii C tabeli prawdy ABCD123
3.
Skorzystanie z prawa eliminacji warunku wystarczającego =>:
A: P=>CH = ~P+H
Dokładnie to samo w zdarzeniach rozłącznych i niepustych:
A: P=>CH = A: P*CH + C: ~P*~CH + D: ~P*CH
Wygeneruje nam tabelę symboliczną ABCD456.
4.
Zauważmy, że w tabeli ABCD456 nie ma śladu ani warunku wystarczającego =>, ani też śladu warunku koniecznego ~>
5.
Z faktu że mamy do dyspozycji tabelę ABCD456 nie wynika, iż wolno nam zapomnieć o analizie symbolicznej warunku wystarczającego A: P=>CH podanej w tabeli ABCD123.
Innymi słowy:
Tabela ABCD123 nigdy z logiki matematycznej nie wyparuje!
Proste jak cep.
Opiszmy tabelę prawdy ABCD456 opisaną w spójnikami „i”(*) i „lub”(+) w zdarzeniach możliwych i rozłącznych A,C i D
Y = (P=>CH) = A: P*CH + C: ~P*~CH + D: ~P*CH
co w logice jedynek, bo równanie alternatywno-koniunkcyjne oznacza:
Y=1 <=> A: P=1 i CH=1 lub C:~P=1 i ~CH=1 lub D: ~P*CH
Czytamy:
Warunek wystarczający A: P=>CH będzie spełniony (=1) wtedy i tylko wtedy gdy:
A: Ya=P*CH=1*1=1 - jutro będzie padało (P) i będzie pochmurno (CH)
lub
C: Yc=~P*~CH=1*1=1 - jutro nie będzie padało (~P) i nie będzie pochmurno (~CH)
lub
D: Yd=~P*CH=1*1=1 - jutro nie będzie padało (~P) i będzie pochmurno (CH)
Zdarzenia A, C, D są niepuste i rozłączne
Oczywiście funkcja logiczna Y jest suma logiczną funkcji cząstkowych {Ya, Yc i Yd}:
Y = Ya+Yc+Yd
Wystarczy że dowolna funkcja cząstkowa Yx przyjmie wartość logiczną Yx=1 i już ustawi Y=1
Oczywistym jest, że dowolne zdarzenie Yx nie może być równocześnie prawdziwe z jakimkolwiek zdarzeniem różnym od Yx
Fakt ten możemy opisać równaniem:
Y = x*( A: P*CH + C: ~P*~CH + D: ~P*CH)
Gdzie:
x - dowolne ze zdarzeń A, C albo D
Założenie I
Załóżmy że zajdzie zdarzenie:
x=A: P*CH - pada (P) i są chmury (CH)
stąd mamy:
Y = (P*CH)*( A: P*CH + C: ~P*~CH + D: ~P*CH) = A: P*CH
Wszystkich fanatyków KRZ proszę teraz o uwagę:
Prawdziwość zdarzenia w linii A: P*CH w tabeli ABCD456 wynika tu z prawdziwości warunku wystarczającego zapisanego w linii A: P=>CH w tabeli ABCD123
Dla przypadku:
x=A: P*CH
pozostałe zdania C i D będą fałszem.
Dowód:
A*C=(A: P*CH)*(C: ~P*~CH) =0
A*D=(A: P*CH)*(D: ~P*CH)=0
cnd
Wnioski:
1.
Dla przypadku x=A: P*CH (ABCD456)
warunek wystarczający A: P=>CH umiejscowione wyłącznie w linii A będzie spełniony:
A: P=>CH =1 - padanie (P) jest warunkiem wystarczającym => dla istnienia chmur
2.
Z prawdziwości zdania w linii A (ABCD456):
x=A: P*CH =1
Wynika fałszywość zdań w liniach C i D:
2a
Dla przypadku x=A: P*CH warunek konieczny ~> istniejący wyłącznie w linii C będzie fałszem
C: ~P~>~CH=0
2d
Dla przypadku x=A: P*CH zdanie warunkowe umiejscowione w linii D będzie fałszem
D: ~P~~>CH=P*~CH =0
Założenie II
Załóżmy że zajdzie zdarzenie:
x=C: ~P*~CH - nie pada (~P) i nie ma chmur (~CH)
stąd mamy:
Y = (~P*~CH)*( A: P*CH + C: ~P*~CH + D: ~P*CH) = C: ~P*~CH
Wszystkich fanatyków KRZ proszę teraz o uwagę:
Prawdziwość zdarzenia w linii C: ~P*~CH w tabeli ABCD456 wynika tu z prawdziwości warunku koniecznego ~> zapisanego w linii C: ~P~>~CH w tabeli ABCD123
Dla przypadku:
x=C: ~P*~CH (ABCD456)
pozostałe zdania A i D będą fałszem.
Dowód:
C*A=(C: ~P*~CH)*(A: P*CH) =0
C*D=(C: ~P*~CH)*(D: ~P*CH)=0
cnd
Wnioski:
1.
Dla przypadku x=C: ~P*~CH (ABCD45)
warunek konieczny C: ~P~>~CH umiejscowiony wyłącznie w linii C (ABCD123) będzie spełniony:
C: ~P~>~CH =1 - brak padania (~P) jest (=1) warunkiem koniecznym ~> dla braku chmur (~CH)
2.
Z prawdziwości zdania w linii C (ABCD456):
x=C: ~P*~CH =1
Wynika fałszywość zdań w liniach A i D:
2a
Dla przypadku x=C: ~P*~CH warunek wystarczający => istniejący wyłącznie w linii A będzie fałszem
A: P=>CH=0
2d
Dla przypadku x=C: ~P*~CH zdanie warunkowe umiejscowione w linii D będzie fałszem
D: ~P~~>CH=P*~CH =0
Założenie III
Załóżmy że zajdzie zdarzenie:
x=D: ~P*CH - nie pada (~P) i jest pochmurno (CH)
stąd mamy:
Y = (~P*~CH)*( A: P*CH + C: ~P*~CH + D: ~P*CH) = C: ~P*~CH
Wszystkich fanatyków KRZ proszę teraz o uwagę:
Prawdziwość zdarzenia w linii D: ~P*CH w tabeli ABCD456 jest tożsama z prawdziwością zdarzenie D: ~P~~>CH=~P*CH zapisanego w tabeli ABCD123
Dla przypadku:
x=C: ~P*CH (ABCD456)
pozostałe zdania A i C będą fałszem.
Dowód:
D*A=(D: ~P*CH)*(A: P*CH) =0
D*C=(D: ~P*CH)*(C: ~P*~CH)=0
cnd
Wnioski:
1.
Dla przypadku x=D: ~P*CH (ABCD456)
zdanie warunkowe D: ~P~~>CH=~P*CH umiejscowione wyłącznie w linii D (ABCD123) będzie prawdziwe:
D: ~P~~>CH=~P*CH=1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: nie pada (~P) i jest pochmurno (CH)
2.
Z prawdziwości zdania w linii D:
x=D: ~P*CH =1
Wynika fałszywość zdań w liniach A i C:
2a
Dla przypadku x=D: ~P*CH warunek wystarczający istniejący wyłącznie w linii A będzie fałszem
A: P=>CH=0
2c
Dla przypadku x=D: ~P*CH warunek konieczny ~> istniejący wyłącznie w linii C będzie fałszem
C: ~P~>~CH=0
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:35, 19 Cze 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7350.html#802341
Irbisol napisał: |
szaryobywatel napisał: | Andy72 napisał: | a jaka róznica między implikacji logiczną a materialnąj? |
Taka że implikacja logiczna jest twierdzeniem jakiejś teorii, więc wyraża związek pomiędzy przesłanką a wnioskiem w tej teorii, a implikacja materialna jest zdaniem w KRZ (konkretnie "szkieletem" dla twierdzeń teorii). Nasz geniusz od prawie 20 lat nie może tego zagadnienia pojąć. Wydaje mu się że język potoczny stanowi jakąś jedną spójną teorię którą on opisuje, a jakby tego było mało, to wydaje mu się też że ta teoria jest tym samym co logika rachunku zdań nad nią. |
1
Dodam, że dla każdej implikacji logicznej jest spełniona implikacja materialna. W drugą stronę - już niekoniecznie.
I na tym się opierają te wszystkie "paradoksy gieniusza" - że on stawia tam równoważność.
2.
Skoro już o "gieniuszu" mowa - jak tam zdania Z i DS - udało ci się je zdefiniować?
Bo to świetny przykład, jak się sam zapętlasz i nawet tego nie widzisz. |
Ad.1
To wytłuszczone to brednie dwóch obłąkańców.
Wyjaśnienie dla was jest w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7350.html#802327
rafal3006 napisał: | Największe odkrycie w historii algebry Kubusia! |
Ad.2
Irbisol napisał: | Skoro już o "gieniuszu" mowa - jak tam zdania Z i DS - udało ci się je zdefiniować?
Bo to świetny przykład, jak się sam zapętlasz i nawet tego nie widzisz. |
A1.
Ziemia krąży dookoła słońca
Z=>DS =1
Oczywistym jest że wszystkie ziemskie planety razem z Ziemią krążą dookoła słońca.
Zaprzeczenie zdania to kontrprzykład dla tego zdania:
A1'
Ziemia może nie krążyć dookoła Słońca
Z~~>~DS = Z*~DS =0
Czytamy;
Nie może się zdarzyć (=0), że ziemia (Z) nie krąży dookoła słońca (~DS.)
cnd
Zdanie tożsame będące zaprzeczeniem zdania A1:
Ziemia nie krąży dookoła Słońca
Z~~>~DS = Z*~DS =0
Kodowanie matematyczne jest tu identyczna jak w zdaniu A1'
Przyjmujemy dziedzinę:
WPS - Wszystkie planety w naszym układzie słonecznym
WPS=[Ziemia, Mars, Wenus ...]
Z punktu odniesienia Słońca wszystkie elementy wyżej wymienione są planetami słonecznymi.
W naszym układzie słonecznym to jest oczywista implikacja prosta p|=>q:
Z|=>DS = (A1: Z=>DS)*(B2: ~Z=>~DS)
B2.
Planeta słoneczna nie będąca ziemią na 100% => nie krąży dookoła słońca
~Z=>~DS =0
cnd
Masz jakieś zastrzeżenia Irbisolu?
P.S.
Dawaj płaskoziemco, pokaż jak wygląda zaprzeczenie zdania A1 w twoim gównie zwanym KRZ - oczywiście chodzi mi o podłożenie matematyki pod twoje zaprzeczenie - bez tego nie mówisz o matematyce, tylko o swoich rojeniach - że tak ci się wydaje!
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 10:41, 19 Cze 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:24, 19 Cze 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7350.html#802353
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | Nadal nie zdefiniowałeś zdań Z oraz DS |
Co rozumiesz przez zdefiniowanie?
Przypisanie wartości logicznej poprzednikowi Z (ziemia) i nastepnikowi DS (dookoła słońca)? |
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | Przypisanie treści |
Zaprezentuj jak według ciebie ma wyglądać to "przypisanie treści" do Z (Ziemia) i DS (krąży dookoła słońca) bo nie wiem o co ci chodzi? |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:58, 19 Cze 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7350.html#802375
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | Przypisanie treści |
Zaprezentuj jak według ciebie ma wyglądać to "przypisanie treści" do Z (Ziemia) i DS (krąży dookoła słońca) bo nie wiem o co ci chodzi? |
Nie wiem - to nie są moje zdania.
Niesamowite, że samozwańczy geniusz tyle czasu pierdzieli się ze zwykłym przypisaniem zdań do symboli. |
Chcesz powiedzieć, że nikomu na świecie nie wolno wypowiedzieć zdania:
A1.
Ziemia krąży dookoła słońca
Bo nikt nie wie, łącznie z tobą co oznacze te twoje "przypisanie treśći"?
Tego twojego przypisania treści do banalnego zdania A1 żaden człowiek przy zdrowych zmysłach nie rozumie.
Dowód:
Zapytałem cię co rozumiesz przez swoje "przypisanie treści"
Odpowiedziałeś:
"Nie wiem - to nie jest moje zdanie"
Irbisolu, wszyscy widzimy że ja zapisałem ci zdanie A1.
Wreszcie wydusiłeś z siebie że chodzi ci o to?
p=>q =?
Poprzednik:
p=ziemia
Następnik:
q=krąży dookoła słońca
Czy o to ci chodzi?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:46, 19 Cze 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7375.html#802535
Czy matematyczne zero zrozumie kiedykolwiek co się do niego pisze?
szaryobywatel napisał: | Wygląda na to że "AK operuje" znaczy ni mniej ni więcej jak to, że nasz geniusz słysząc jakieś zdanie ocenia jego prawdziwość na chłopski rozum. On i AK to jedność. |
Szary obywatelu, uporaj się najpierw z elementarzem logiki matematycznej.
Sam uznałeś poprawność matematyczną prawa Kubusia.
Prawo Kubusia:
Mówiące o związku warunku koniecznego ~> z warunkiem wystarczającym => bez zamiany p i q
B1: p~>q = B2: ~p=>~q
Jaś (lat 5):
B1.
Jeśli jutro będzie pochumurno to może ~> padać
CH~>P =1
Chmury (CH) są konieczne ~> dla padania bo padać może wyłącznie z chmury.
Zuzia (lat 5)
... a jak jutro nie będzie pochmurno?
Jaś:
Prawo Kubusia:
B1: p~>q = B2: ~p=>~q
stąd mamy:
B2.
Jeśli jutro nie będzie pochmurno (~CH) to na 100% => nie będzie padać (~P)
~CH=>~P =1
Dowód prawdziwości „nie wprost” zdania B2 to prawo Kubusia
Dowód wprost:
Brak chmur (~CH) jest warunkiem wystarczającym => do tego, by nie padało (~P) bo zawsze gdy nie ma chmur, nie pada.
Kwadratura koła dla szarego obywatela:
Dlaczego, uznając za poprawne matematycznie prawo Kubusia, twierdzisz że zdanie B1 to gówno bo wszyscy ludzie w języku potocznym muszą wypowiadać tylko i wyłącznie zdanie B2 które akceptuje twoja gówno logika.
Podsumowując:
Dlaczego kategorycznie zabraniasz ludziom normalnym, 5-cio latkom i humanistom wypowiadania zdań typu B1 których jest nieskończenie dużo i które są absolutne naturalne w logice każdego człowieka ... z wyjątkiem matołów w stylu szarego obywatela i Irbisola.
Uważaj:
Dopóki nie zaakceptujesz zdania B1 jako zdania prawdziwego na gruncie TWOJEJ logiki matematycznej, dla każdego matematyka będziesz matematycznym ZEREM!
Dowód:
Wyłącznie matematyczne ZERO akceptuje prawo Kubusia:
B1: p~>q = B2: ~p=>~q
Po czym wrzeszczy jak opętane, że zdania B1 absolutnie nikomu nie wolno wypowiadać.
Czy rozumiesz co do ciebie piszę?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:51, 19 Cze 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7375.html#802541
Koń by się uśmiał - bo AK nie zamierzasz czytać ze zrozumieniem - ale ekspertem od AK chcesz być?
Irbisol napisał: | Z to "Ziemia krąży wokół Słońca"?
Teraz gadamy o AK, jak byś nie zauważył. |
Koń by się uśmiał - bo AK nie zamierzasz czytać ze zrozumieniem - ale ekspertem od AK chcesz być?
Żartujesz czy o drogę pytasz:
Wyprowadzenie zaprzeczenia zdania A1 na gruncie AK masz w tym linku:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7350.html#802341
Obalisz jeden znaczek z tego wyprowadzenia (oczywiście na gruncie AK), obalisz całą AK!
Kiedy dotrze do matematycznego osła, że aby obalić AK trzeba się zapoznać z AK, trzeba znaleźć w niej jedną, jedyną wewnętrzną sprzeczność - wtedy i tylko wtedy obalisz AK.
Czas START!
Czy osioł zrozumiał?
Prawo Absolutu:
W języku potocznym absolutnie każde zdanie twierdzące prawdziwe to spełniony warunek wystarczający =>
Dotrze to kiedy do osła, czy nigdy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:19, 19 Cze 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7375.html#802553
szaryobywatel napisał: | rafal3006 napisał: |
Prawo Absolutu:
W języku potocznym absolutnie każde zdanie twierdzące prawdziwe to spełniony warunek wystarczający =>
Dotrze to kiedy do osła, czy nigdy? |
Jak to wygląda na przykładzie zdania "2+2=4"? |
Tak!
Wreszcie zaczynasz kojarzyć?
A1.
2+2 na 100% => jest równe 4
2+2 =>4 =1
p=>q =1
p=2+2
q=4
Gdzie:
=> - warunek wystarczający => = gwarancja matematyczna =>
Tu twierdzenie odwrotne również jest prawdziwe:
B3:
Cztery to na 100% => 2+2
4=>2+2
q=>p =1
Stąd prawdziwa jest równoważność:
A1B3: p<=>q = (A1: p=>q)*(B3: q=>p) =1*1 =1
Stąd masz wyprowadzone prawo Irbisa.
Prawo Irbisa:
Każda tożsamość matematyczna p=q to spełniony warunek wystarczający => w dwie strony
A1B3: p=q <=> (A1: p=>q)*(B3: q=>p) = A1B3: p<=>q
Z ciekawości zapytam:
Szary obywatelu, czy akceptujesz prawo Irbisa w logice matematycznej, które Irbiosol zaakceptował z marszu i bez mrugnięcia oka?
TAK/NIE
P.S.
Czy możesz poszukać prawa Irbisa w Wikipedii?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:21, 19 Cze 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7375.html#802557
Irbisol napisał: | Odpowiedz na pytanie spierdalaczu |
Na gruncie czego?
Na gruncie algebry Kubusia czy na gruncie KRZ?
Czy dalej uważasz się za eksperta algebry Kubusia - ośle?
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7375.html#802541
rafal3006 napisał: | Koń by się uśmiał - bo AK nie zamierzasz czytać ze zrozumieniem - ale ekspertem od AK chcesz być?
Irbisol napisał: | Z to "Ziemia krąży wokół Słońca"?
Teraz gadamy o AK, jak byś nie zauważył. |
Koń by się uśmiał - bo AK nie zamierzasz czytać ze zrozumieniem - ale ekspertem od AK chcesz być?
Żartujesz czy o drogę pytasz:
Wyprowadzenie zaprzeczenia zdania A1 na gruncie AK masz w tym linku:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7350.html#802341
Obalisz jeden znaczek z tego wyprowadzenia (oczywiście na gruncie AK), obalisz całą AK!
Kiedy dotrze do matematycznego osła, że aby obalić AK trzeba się zapoznać z AK, trzeba znaleźć w niej jedną, jedyną wewnętrzną sprzeczność - wtedy i tylko wtedy obalisz AK.
Czas START!
Czy osioł zrozumiał?
Prawo Absolutu:
W języku potocznym absolutnie każde zdanie twierdzące prawdziwe to spełniony warunek wystarczający =>
Dotrze to kiedy do osła, czy nigdy? |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:37, 19 Cze 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7375.html#802571
Fundamenty KRZ mógł stworzyć tylko i wyłącznie jakiś totalny IDIOTA, totalny DEBIL do potęgi nieskończonej!
szaryobywatel napisał: | rafal3006 napisał: |
A1.
2+2 na 100% => jest równe 4
2+2 =>4 =1
p=>q =1
p=2+2
q=4
Gdzie:
=> - warunek wystarczający => = gwarancja matematyczna => |
"2+2" jest zdaniem prawdziwym? |
Nie jest zdaniem!
W algebrze Kubusia masz absolutny zakaz widzenia w zdaniu warunkowym "Jeśli p to q" poprzednika p jak również następnika q - jako zdań twierdzących o z góry znanej wartości logicznej.
W algebrze Kubusia we wszelkich zdaniach warunkowych "Jeśli p to q" zarówno poprzednik p jak i następnik q muszą być z definicji zmiennymi binarnymi, co wyklucza przypisanie im twardych jedynek i twardych zer czego domaga się potwornie śmierdzące gówno zwane KRZ, bo inaczej nie będzie mogło z zero-jedynkowej implikacji odczytać wartości logicznej zdania warunkowego "Jeśli p to q"
Podsumowując:
Fundamenty KRZ mógł stworzyć tylko i wyłącznie jakiś totalny IDIOTA, totalny DEBIL do potęgi nieskończonej.
cnd
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:47, 20 Cze 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7400.html#802647
Irbisolu, ciekawe kiedy do ciebie dotrze,
że 100% definicji w algebrze Kubusia jest innych niż w jakichkolwiek logikach ziemskich matematyków - dotyczy to także teorii zbiorów, które mają wartości logiczne!
Irbisol napisał: |
Mamy nawet kontynuację:
Cytat: |
Zdanie tożsame jełopie:
Jeśli 4 to 4
4=>4 =1
p=>q =1
p=4
q=4 |
"4" to jest wg ciebie zdanie, któremu można przypisać wartość logiczną? |
Irbisolu, ciekawe kiedy do ciebie dotrze, że 100% definicji w algebrze Kubusia jest innych niż w jakichkolwiek logikach ziemskich matematyków.
Dotyczy to także teorii zbiorów, gdzie każdy zbiór niepusty mam wartość logiczną 1, zaś zbiór pusty ma wartość logiczną 0.
Dotyczy to także elementów zbiorów - szczegóły masz w cytacie niżej.
Co kwestionujesz z tego cytatu tzn. która definicja jest błędna i nie opisuje poprawnie naszej rzeczywistości.
Nie jest prawdą, że definicji się nie obala - wystarczy podać jeden kontrprzykład np. że prowadzi do bredni w stylu
Jeśli 2+2=5 to jestem papieżem
i już definicja obalona, tu KRZ jest obalony!
Zatem czas start - obalaj którąkolwiek definicję z cytatu niżej.
Obalisz jedną w sposób jak ja obaliłem jednym zdaniem wyżej potwornie śmierdzące gówno zwane KRZ i kasuję AK
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937.html#707763
Algebra Kubusia napisał: |
Spis treści
12.2 Definicje podstawowe w Kubusiowej teorii zbiorów 1
12.2.1 Definicja pojęcia 1
12.2.2 Definicja elementu zbioru 2
12.2.3 Definicja zbioru 2
12.2.4 Definicja Uniwersum U 2
12.2.5 Definicja zbioru pustego 2
12.2.6 Definicja dziedziny absolutnej DA 3
12.2.7 Definicja zbioru wszystkich zbiorów 3
12.2.8 Prawo Owieczki 3
12.2 Definicje podstawowe w Kubusiowej teorii zbiorów
Przypomnijmy znane już definicje podstawowe.
12.2.1 Definicja pojęcia
Definicja pojęcia:
Pojęcie to wyrażenie zrozumiałe dla człowieka
Przykłady pojęć zrozumiałych:
p = [pies, miłość, krasnoludek, ZWZ, LN ...]
Przykłady pojęć niezrozumiałych:
q = [agstd, sdked …]
Pojęcia mają wartości logiczne:
1 = prawda, gdy pojęcie jest zrozumiałe (np. pies)
0 = fałsz, gdy pojęcie jest niezrozumiale (np. agstd)
Prawo Rekina:
Żaden człowiek nie posługuje się w języku potocznym pojęciami których nie rozumie
12.2.2 Definicja elementu zbioru
Definicja elementu zbioru:
Element zbioru to dowolne pojęcie zrozumiałe przez człowieka, które umieści w swoim zbiorze
12.2.3 Definicja zbioru
Definicja zbioru:
Zbiór to zestaw dowolnych pojęć zrozumiałych dla człowieka
Zauważmy, że w definicji zbioru nie ma zastrzeżenia, iż elementem zbioru nie może być podzbiór, czy też zbiór.
Zbiory, podobnie jak pojęcia, mają wartości logiczne:
[x]=1 - zbiór niepusty, zawierający pojęcia zrozumiałe dla człowieka
[] =0 - zbiór pusty, zawierający zero pojęć zrozumiałych dla człowieka
12.2.4 Definicja Uniwersum U
Definicja Uniwersum:
Uniwersum to zbiór wszelkich pojęć zrozumiałych dla człowieka.
Czyli:
U = [pies, miłość, krasnoludek ...] - wyłącznie pojęcia rozumiane przez człowieka (zdefiniowane)
Uniwersum człowieka jest dynamiczne tzn. rozszerza się gdy się uczymy (poznajemy nowe pojęcia) i zawęża gdy zapominamy wyuczonych kiedyś pojęć. Na mocy definicji w żadnym momencie nie możemy wyjść poza swoje, indywidualne Uniwersum.
Zauważmy, że zaledwie 40 lat temu pojęcie „Internet” było zbiorem pustym, nie istniało - ale w dniu dzisiejszym już tak nie jest, Uniwersum ludzkości rozszerzyło się o to pojęcie, znane praktycznie każdemu człowiekowi na Ziemi.
Uniwersum lokalne:
Uniwersum lokalne to zbiór pojęć związanych z konkretną gałęzią wiedzy np. medycznej, elektronicznej etc. gdzie znane każdemu człowiekowi słówka znaczą co innego.
Przykład:
Bramka w teorii bramek logicznych to co innego niż bramka na boisku piłkarskim
Czasami w dowolnym języku mogą występować dwa słowa identyczne, ale znaczące co innego.
Przykład:
W języku polskim morze i może
Tu różnice są rozpoznawalne albo w pisowni (jak wyżej) albo w kontekście użycia tego słówka:
Może pojedziemy nad morze?
Z reguły dla najpopularniejszych słówek mamy sporo synonimów, co w logice jest bez znaczenia.
12.2.5 Definicja zbioru pustego
Definicja zbioru pustego []:
Zbiór pusty to zbiór zawierający zero pojęć zrozumiałych dla człowieka
Czyli:
[] = [agstd, sdked …] - wyłącznie pojęcia niezrozumiałe dla człowieka (jeszcze niezdefiniowane)
12.2.6 Definicja dziedziny absolutnej DA
Definicja dziedziny absolutnej DA:
Dziedzina absolutna DA to zbiór wszelkich pojęć możliwych do zdefiniowania w naszym Wszechświecie.
12.2.7 Definicja zbioru wszystkich zbiorów
Zbiór wszystkich zbiorów:
Zbiór wszystkich zbiorów jest tożsamy z dziedziną absolutną DA.
12.2.8 Prawo Owieczki
Definicja Uniwersum:
Uniwersum U to zbiór wszelkich pojęć zrozumiałych dla człowieka.
Definicja zbioru pustego []:
Zbiór pusty [] to zbiór zawierający zero pojęć zrozumiałych dla człowieka.
Zbiór pusty zawiera nieskończenie wiele pojęć niezrozumiałych dla człowieka, jeszcze niezdefiniowanych. Definiować elementy w naszym Wszechświecie może wyłącznie człowiek, świat martwy sam sobie nic nie definiuje.
Przed pojawieniem się człowieka na ziemi zawartość zbioru pustego była taka:
[] - wszystkie elementy naszego Wszechświata w sensie absolutnym, nie ma jeszcze człowieka który by cokolwiek definiował.
W dniu dzisiejszym sytuacja jest inna, taka:
Kod: |
T1
Algebra Kubusia:
-------------------------------------------------------------------
| Zbiór pusty [] | Uniwersum U |
| Pojęcia jeszcze przez człowieka | Pojęcia przez człowieka już |
| niezdefiniowane | zdefiniowane |
| Niezrozumiałe dla człowieka | Zrozumiałe dla człowieka |
| []=~U | U=~[] |
-------------------------------------------------------------------
| DA - dziedzina absolutna |
-------------------------------------------------------------------
|
Na mocy powyższego zachodzi:
[] = ~U - zbiór pusty [] to zaprzeczenie Uniwersum U w dziedzinie absolutnej DA
U = ~[] - zbiór Uniwersum U to zaprzeczenie zbioru pustego [] w dziedzinie absolutnej DA
Na mocy definicji dziedziny absolutnej DA mamy:
1: U+~U = U+[] =U =1
2: U*~U = U*[] =[] =0
Komentarz:
1.
Do zbioru Uniwersum (pojęcia zrozumiałe dla człowieka) możemy dodać elementy ze zbioru ~U (pojęcia niezrozumiałe dla człowieka np. kgstl), ale na mocy definicji Uniwersum wszelkie takie elementy musimy natychmiast usunąć, inaczej gwałcimy definicję Uniwersum.
2.
U*~U=[] =0
Iloczyn logiczny elementów ze zbioru U (pojęcia zrozumiałe dla człowieka) i ~U (pojęcia niezrozumiałe dla człowieka) jest zbiorem pustym tzn. nie ma ani jednego elementu wspólnego w zbiorach U i ~U=[].
Prawo Owieczki:
Prawdziwe jest zdanie ziemskich matematyków iż „ze zbioru pustego [] wynika wszystko” wtedy i tylko wtedy gdy definicje zbioru pustego [] i Uniwersum U będą zgodne z definicjami obowiązującymi w algebrze Kubusia.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:28, 20 Cze 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7400.html#802657
Irbisolu, jeśli nie zrozumiesz poniższych dowodów czysto matematycznych:
1: 4=>4 =1
2: 3=>4 =0
To raczej nie ma dla ciebie ratunku tzn. utonąłeś w gównie zwanym KRZ po szyję i póki co nie dajesz się wyciągnąć z tego szamba, mimo moich wysiłków byś wrócił ze szpitala psychiatrycznego zwanego KRZ do świata ludzi normalnych, 5-cio latków i humanistów.
Teoria, niezbędna dla zrozumienia niniejszego postu:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937.html#680049
Algebra Kubusia napisał: |
2.3.4 Definicja kontrprzykładu w zbiorach
Definicja kontrprzykładu w zbiorach:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego p=>q nazywamy to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane elementem wspólnym zbiorów p~~>~q=p*~q
Rozstrzygnięcia:
Prawdziwość warunku wystarczającego p=>q=1 wmusza fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=0 (i odwrotnie)
Fałszywość warunku wystarczającego p=>q=0 wmusza prawdziwość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=1 (i odwrotnie)
Przykład:
A1.
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 (P8) to na 100% => jest podzielna przez 2 (P2)
P8=>P2=1
Podzielność dowolnej liczby przez 8 jest warunkiem wystarczającym => dla jej podzielności przez 2, bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8…], co każdy matematyk udowodni.
Na mocy definicji kontrprzykładu, z prawdziwości warunku wystarczającego A1 wynika fałszywość kontrprzykładu A1’ (i odwrotnie)
A1’
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 (P8) to może ~~> nie być podzielna przez 2 (~P2)
P8~~>~P2 = P8*~P2 =[] =0
Dowód wprost:
Nie istnieje (=0) wspólny element zbiorów P8=[8,16,24..] i ~P2=[1,3,5,7,9…] bo dowolny zbiór liczb parzystych jest rozłączny z dowolnym zbiorem liczb nieparzystych.
Dowód "nie wprost":
Na mocy definicji kontrprzykładu fałszywości zdania A1' nie musimy udowadniać, ale możemy, co zrobiono wyżej.
Uwaga na standard w algebrze Kubusia:
Kontrprzykład dla warunku wystarczającego => A1 oznaczamy A1’
|
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: |
Mamy nawet kontynuację:
Cytat: |
Zdanie tożsame jełopie:
Jeśli 4 to 4
4=>4 =1
p=>q =1
p=4
q=4 |
"4" to jest wg ciebie zdanie, któremu można przypisać wartość logiczną? |
Irbisolu, ciekawe kiedy do ciebie dotrze, że 100% definicji w algebrze Kubusia jest innych niż w jakichkolwiek logikach ziemskich matematyków.
Dotyczy to także teorii zbiorów, gdzie każdy zbiór niepusty mam wartość logiczną 1, zaś zbiór pusty ma wartość logiczną 0. |
Czyli u ciebie zdanie "4" ma wartość logiczną 1. Zdanie "3" zapewne też, bo to zbiór niepusty.
Zatem mamy w AK:
"3"=>"4" (1=>1) = 1 |
Widzę Irbisolu, że gówno zwane KRZ odcięło cię totalnie od świata rzeczywistego - żyjesz w swoich schizofrenicznych rojeniach gdzie prawdziwe są potwornie śmierdzące gówna w stylu:
Jeśli 2+2=5 to jestem papieżem
Jeśli 2+2=5 to 2+2=4
Jeśli 2+2=4 to Płock leży nad Wisłą
etc
Irbisolu, jeśli nie zrozumiesz poniższych dowodów czysto matematycznych:
1: 4=>4 =1
2: 3=>4 =0
To raczej nie ma dla ciebie ratunku tzn. utonąłeś w gównie zwanym KRZ po szyję i póki co nie dajesz się wyciągnąć z tego szamba, mimo moich wysiłków byś wrócił ze szpitala psychiatrycznego zwanego KRZ do świata ludzi normalnych, 5-cio latków i humanistów.
Jedziemy od początku:
Przykład 1
Dowód prawdziwości warunku wystarczającego =>:
4=>4 =1
A1.
Z liczby 4 na 100% => wynika liczba 4
4=>4 =1
p=>q =1 - to samo w zapisie formalnym
p=4
q=4
Z liczby 4 wynika liczba 4, bo każde pojęcie jest tożsame samo z sobą, zatem zachodzi wynikanie w dwie strony.
Dowód:
Dla zdania A1 przyjmujemy dziedzinę:
LN=[1,2,3,4,5,6,7,8,9..]
Obliczamy zaprzeczenie q
~q=[LN-4] - zbiór wszystkich liczb naturalnych z wykluczeniem liczby 4
Kontrprzykład dla warunku wystarczającego A1 to:
A1'
Z liczby 4 może ~~> wynikać liczba różna od 4
p~~>~q = p*~q =?
Nasz przykład:
4~~>[LN-4] = [4]*[LN-4] = [] =0 - zbiór wynikowy pusty, dlatego jego wartość logiczna to 0!
Zbiory p i ~q są rozłączne, dlatego ich iloczyn logiczny to zbiór pusty []
Na mocy definicji kontrprzykładu fałszywość kontrprzykładu A1' wymusza prawdziwość warunku wystarczającego A1: 4=>4 =1
cnd
Przykład 2
Dowód fałszywości warunku wystarczającego =>:
3=>4 =0
A2.
Z liczby 3 na 100% => wynika liczba 4
3=>4 =0
p=>q =0 - to samo w zapisie formalnym
p=3
q=4
Dowód fałszywości warunku wystarczającego => A2
Dla zdania A2 przyjmujemy dziedzinę:
LN=[1,2,3,4,5,6,7,8,9..]
Obliczamy zaprzeczenie q
~q=[LN-4] - zbiór wszystkich liczb naturalnych z wykluczeniem liczby 4
Kontrprzykład dla warunku wystarczającego A2 to:
A2'
Z liczby 3 może ~~> wynikać liczba różna od 4
p~~>~q = p*~q =?
Nasz przykład:
3~~>[LN-4] = [3]*[LN-4] =1 - bo zbiór wynikowy niepusty, dlatego jego wartość logiczna to 1!
Wspólny element zbiorów p i ~q to liczba 3
Na mocy definicji kontrprzykładu prawdziwość kontrprzykładu A2' wymusza fałszywość warunku wystarczającego A2: 3=>4 =0 (i odwrotnie!)
cnd
Podpowiedź:
Irbisolu, wypierdul wszelkie tabele zero-jedynkowe w kosmos bo nie rozumiesz ich sensu!
Dowód iż nie rozumiesz:
Który 5-cio latek lub humanista zna jakąkolwiek twoją posraną (bo nic a nic z tych tabel nie rozumiesz) tabelę zero-jedynkową?
Odpowiedź:
Żaden!
Jednak logikę matematyczną, algebrę Kubusia, każdy 5-cio latek czy też humanista zna niebotycznie lepiej od ciebie.
Straszna prawda dla ciebie irbisolu jest taka, że twój mózg, jeśli chodzi o zrozumienie logiki matematycznej, nie dorasta do pięt mózgowi 5-cio latka!
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 10:32, 20 Cze 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:27, 20 Cze 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7400.html#802665
Irbisolu, nie rozumiesz sensu ani jednej tabeli zero-jedynkowej!
Mogę ci wyjaśniać po kolei czego nie rozumiesz.
W tym poście masz moją propozycję Nr. 1
Irbisol napisał: | Skoro u ciebie "3"=>"4" = 0
to, podstawiając wartości logiczne mamy
1=>1 = 0 |
W tym przypadku zbiór jednoelementowy p=[3] nie jest (=0) podzbiorem => zbioru jednoelementowego q=[4]
Dlatego wartośc logiczna tego warunku wystarczającego to 0!
Widzę, ż już zapomniałeś definicji warunku wystarczającego =>?
Przypominam:
Algebra Kubusia napisał: |
2.3.2 Definicja warunku wystarczającego => w zbiorach
Definicja podzbioru => w algebrze Kubusia:
Zbiór p jest podzbiorem => zbioru q wtedy i tylko wtedy gdy wszystkie elementy zbioru p należą do zbioru q
p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy relacja podzbioru => jest (=1) spełniona
Inaczej:
p=>q =0 - wtedy i tylko wtedy gdy relacja podzbioru => nie jest (=0) spełniona
Definicja warunku wystarczającego => w zbiorach:
Jeśli p to q
p=>q =1
Zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest (=1) podzbiorem => zbioru q
Inaczej:
p=>q =0
Zajście p nie jest (=0) wystarczające => dla zajścia q wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p nie jest (=0) podzbiorem => zbioru q
Matematycznie zachodzi tożsamość logiczna:
Warunek wystarczający => = relacja podzbioru =>
Definicja warunku wystarczającego => dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p=>q = ~p+q
Przykład:
A1.
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to na 100% => jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Podzielność dowolnej liczby przez 8 jest warunkiem wystarczającym => dla jej podzielności przez 2 wtedy i tylko wtedy gdy zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..]
Udowodnić relację podzbioru P8=>P2 potrafi każdy matematyk.
W zapisie formalnym mamy tu:
p=P8=[8,16,24..] - zbiór liczb podzielnych przez 8
q=P2=[2,4,6,8..] - zbiór liczb podzielnych przez 2
Gdzie:
p - przyczyna (część zdania po "Jeśli …")
q - skutek (część zdania po "to…")
Podsumowując:
Kod: |
Definicja warunku wystarczającego =>:
Zapis formalny:
A1: p=>q = ~p+q
Zapis aktualny (przykład):
A1: p=P8
A1: q=P2
A1: P8=>P2=~P8+P2
|
|
Podpowiedź:
Irbisolu, wypierdul wszelkie tabele zero-jedynkowe w kosmos bo nie rozumiesz ich sensu!
Dowód iż nie rozumiesz:
Który 5-cio latek lub humanista zna jakąkolwiek twoją posraną (bo nic a nic z tych tabel nie rozumiesz) tabelę zero-jedynkową?
Odpowiedź:
Żaden!
Jednak logikę matematyczną, algebrę Kubusia, każdy 5-cio latek czy też humanista zna niebotycznie lepiej od ciebie.
Straszna prawda dla ciebie irbisolu jest taka, że twój mózg, jeśli chodzi o zrozumienie logiki matematycznej, nie dorasta do pięt mózgowi 5-cio latka!
P.S.
Irbisolu, jeśli zgodzisz się przeczytać to wyjaśnię ci o co chodzi w zapisie:
1*1=0
na poziomie 5-cio latka.
Wyjaśnię ci na przykładzie rodem z ziemskiego przedszkola - na 100% zrozumiesz.
Więc jak?
Zgoda?
Mam zacząć?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 11:58, 20 Cze 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:44, 20 Cze 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7400.html#802677
Irbisol napisał: | Skup się na wyjaśnianiu tego, o co jesteś pytany - tu jakoś zapału nie masz.
Pytałem o wartościowanie logiczne zdań - u ciebie zdanie zawsze jest prawdziwe, o ile nie jest zbiorem pustym? |
Jakie zdanie utopiony w gównie zwanym KRZ człowieku!
W AK w zdaniu warunkowym "Jeśli p to q" zarówno p jak i q to zmienne binarne - żadne tam pierdolone twoje zdanie którego twardą wartość logiczną (0 albo 1) musisz znać, bo tego wymaga od ciebie gówno zwane KRZ.
Znowu robisz za eksperta algebry Kubusia, totalnie jej nie znając!
To wytłuszczone to twoje schizofreniczne brednie.
Udowodnij o co ci chodzi na konkretnym przykladzie - tylko najpierw przeczytaj ze zrozumieniem algerę Kubusia.
Non-stop przytaczam ci odpowiednie fragmenty z AK których nie rozumiesz - ty powinieneś pytać czego z moich cytatów nie rozumiesz, a nie trzymać się kurczowo, jak obłąkaniec, gówna zwanego KRZ.
Ponawiam moją propozycję:
Irbisolu, jeśli zgodzisz się przeczytać to wyjaśnię ci o co chodzi w zapisie:
1*1=0
na poziomie 5-cio latka.
Wyjaśnię ci na przykładzie rodem z ziemskiego przedszkola - na 100% zrozumiesz.
Więc jak?
Zgoda?
Mam zacząć?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 11:50, 20 Cze 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35576
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:12, 20 Cze 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7400.html#802687
szaryobywatel napisał: | Cytat: | Nie jest prawdą, że definicji się nie obala - wystarczy podać jeden kontrprzykład np. że prowadzi do bredni w stylu
Jeśli 2+2=5 to jestem papieżem
i już definicja obalona, tu KRZ jest obalony! |
Co Ci pisaliśmy o implikacji materialnej, inwalido umysłowy? |
W trakcie pisania ...
Ziemska logika matematyczna to pozbawiony sensu bełkot obłąkańców
Spis treści
32.0 Ziemska logika matematyczna to pozbawiony sensu bełkot obłąkańców 1
32.1 Fundamenty królestwa obłąkańców 1
32.1.1 Uczniowie króla Obłąkańca II 2
32.1.2 Świadomość życia w szpitalu psychiatrycznym dla obłąkańców 3
32.0 Ziemska logika matematyczna to pozbawiony sensu bełkot obłąkańców
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7175.html#801573
ziemski matematyk z wykształcenia szaryobywatel napisał: | Rafal3006 napisał: | Algebra Kubusia = jedyna poprawna logika matematyczna |
Algebra Kubusia nie jest logiką matematyczną. Algebra Kubusia w ogóle nie jest teorią. Algebra Kubusia to pozbawiony sensu bełkot obłąkanego człowieka. |
32.1 Fundamenty królestwa obłąkańców
Logika matematyczna ziemian stoi na definicjach wymyślonych przez dwóch obłąkańców:
Obłąkaniec I - król obłąkańców żyjący w średniowieczu?
Obłąkaniec II - Bertrand Russsell, król obłąkańców (1872-1970)
[link widoczny dla zalogowanych]
Obłąkaniec I wyssał z palca małego poniższą definicję implikacji:
Definicja ziemskiej implikacji podana przez Macjana w mojej dyskusji na śfinii:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/elementarz-algebry-boole-a-irbisol-macjan-str-10,2605-240.html#55877
@Macjan
Zrozum - treść zdania, czyli to, o czym ono mówi, nie może w żaden sposób wpływać na jego zapis symboliczny. Zdanie "... i ..." jest koniunkcją niezależnie od tego, co wstawimy w wykropkowane miejsca. Tak samo zdanie "Jeśli ... to ..." jest implikacją.
Obłąkaniec II wyssał z palca dużego fundamenty Klasycznego Rachunku Zdań
[link widoczny dla zalogowanych]
Z książki Johna D. Barrowa Kres możliwości?
Cytat (s. 226)
Bertrand Russell:
Warunkiem niesprzeczności systemu w logice klasycznej jest ścisły podział zdań na prawdziwe bądź fałszywe, bowiem ze zdania fałszywego można wywnioskować dowolne inne, fałszywe bądź prawdziwe.
Kiedy Bertrand Russell wypowiedział ten warunek na jednym z publicznych wykładów jakiś sceptyczny złośliwiec poprosił go, by udowodnił, że jeśli 2 razy 2 jest 5, to osoba pytająca jest Papieżem. Russell odparł: "Jeśli 2 razy 2 jest 5, to 4 jest 5; odejmujemy stronami 3 i wówczas 1=2. A że pan i Papież to 2, więc pan i Papież jesteście jednym."!
W ramach zadania domowego zadałem sobie wykazanie, że jeśli Napoleon Bonaparte był kobietą, to ja jestem jego ciotką. Na razie zgłaszam "bz".
32.1.1 Uczniowie króla Obłąkańca II
Wierni uczniowie króla Obłąkańca II upowszechniają jego dzieło, by trafiło pod strzechy.
[link widoczny dla zalogowanych]
Wikipedia napisał: |
Matryca implikacji od wieków budzi kontrowersje, niekiedy sięgające samej istoty logiki.
Matryca implikacji:
Kod: |
p q p=>q
1 1 1
0 1 1
1 0 0
0 0 1
|
Z dowolnego zdania fałszywego wynika dowolne zdanie prawdziwe (drugi wiersz matrycy) i dowolne zdanie fałszywe (czwarty wiersz matrycy). Twierdzenie to znane jest od wielu wieków w postaci łacińskiej formuły Falsum sequitur quodlibet (z fałszu wynika cokolwiek, czyli wszystko).
Mimo to, gdy Bertrand Russell opublikował swój system logiki oparty na omawianej matrycy implikacji materialnej, niektórzy filozofowie przyjęli ten system za rodzaj herezji logicznej.
Ktoś próbował wykpić B. Russella, ogłaszając list otwarty, w którym zaproponował mu do rozwiązania następujące zadanie:
Ponieważ według pana można udowodnić wszystko na podstawie jednego zdania fałszywego, proszę na podstawie fałszywego zdania "5 = 4" udowodnić, że jest pan papieżem.
Na pierwszy rzut oka zadanie to może się wydać niewykonalne. Intuicyjnie bowiem nie potrafimy dojrzeć żadnego związku między zdaniem "5 = 4" a zdaniem: "B. Russell jest papieżem".
Intuicji nie można jednak wierzyć ślepo, jest bowiem zawodna. Russell podjął zadanie i rozwiązał je w wyniku następującego rozumowania:
Opierając się na regule głoszącej, że od obu stron równości wolno odjąć tę samą liczbę, odejmuję od obu stron równości: "5 = 4", liczbę 3. Wyprowadzam w ten sposób ze zdania "5 = 4" zdanie "2 = 1".
Dowód, że jestem papieżem, jest już teraz zupełnie prosty: papież i ja to dwie osoby, ale 2 = 1 (w tym przypadku papież i B. Russell, czyli dwie osoby są jedną osobą), więc jestem papieżem.
Rozumowanie to jest zupełnie poprawne, zatem początkowa intuicja zgodnie z którą zadanie dane Russellowi wydawało się nierozwiązalne, okazała się zawodna.
Zdanie "B. Russell jest papieżem" rzeczywiście wynika ze zdania "5 = 4". Jest to przykład wynikania fałszu z fałszu (odpowiednik czwartego wiersza matrycy).
Równie łatwo możemy wykazać, że z tego samego zdania fałszywego wynika zdanie prawdziwe, np. zdanie "B. Russell jest wykształcony". Wystarczy do już wyprowadzonego zdania "B. Russell jest papieżem" dodać oczywiście prawdziwe zdanie "Każdy papież jest wykształcony" i mamy:
B. Russell jest papieżem
Każdy papież jest wykształcony
zatem B. Russell jest wykształcony
Można również łatwo wskazać inne, prawdziwe konsekwencje zdania "5 = 4", np. "B. Russell jest mężczyzną", "B. Russell zna język łaciński", B. Russell jest osobistością znaną w całym świecie" itp.
Teoretyczna możliwość wyprowadzenia dowolnego zdania z danego zdania fałszywego nie zawsze jest równoznaczna z praktyczna łatwością wykonania takiego zadania. Ale takie zadanie jest do rozwiązania.
________________________________________
Prof. Tadeusz Kwiatkowski (Jego Wykłady i szkice z logiki ogólnej to źródło dzisiejszej notki) komentuje:
"Twierdzenie Falsum sequitur quodlibet i — tym samym — równoważne mu łącznie drugi i czwarty wiersze matrycy implikacji są nie tylko twierdzeniami logiki, lecz stanowią ujęcie głębokiej prawdy filozoficznej dotyczącej istoty prawdy i fałszu. Prawda ma tę istotną własność, że kierowana konsekwentnie prawami iogiki. nigdy nie doprowadzi do konsekwencji fałszywej. Fałsz natomiast konsekwentnie stosowany przekreśla możliwość rozróżnienia prawdy i fałszu, czyli przekreśla wartość poznania (burzy wszelki porządek logiczny!)." |
32.1.2 Świadomość życia w szpitalu psychiatrycznym dla obłąkańców
Świadomość życia w szpitalu psychiatrycznym dla obłąkańców ma wielu ziemskich matematyków przy zdrowych zmysłach.
[link widoczny dla zalogowanych]
Logika, sens i wątpliwości
Marek Kordos
Delta, marzec 2013
Już przed laty, gdy brałem udział w tworzeniu jednej z kolejnych reform nauczania matematyki, miałem poważne wątpliwości, czy umieszczanie w programach nauczania matematyki (podstawach programowych, wykazach efektów nauczania, podręcznikach itp.) działu logika jest zgodne ze zdrowym rozsądkiem.
Oczywiście, wiem, że wielu głosi, iż nauczanie matematyki (jak niegdyś łaciny, której się zresztą uczyłem) to nauka logicznego myślenia. Ale, gdy czytałem otwierające wówczas podręczniki do liceum rozdziały poświęcone logice, trudno mi było powstrzymać się od wrażenia, że nie ma w nich żadnego sensu. Nie wymienię, rzecz jasna, żadnego konkretnego podręcznika (po co mi rozprawy sądowe – przecież podręcznik to wielkie pieniądze), ale wrażenie przy lekturze każdego z nich było podobne.
Od razu chciałbym powiedzieć, że nie chodzi o opinię, iż logika nigdy matematyce nie pomogła, bo unikanie błędów nie jest aktem twórczym (patrz Nicolas Bourbaki, Elementy historii matematyki). Chodzi o coś więcej. Ale nie śmiałem nalegać na usunięcie tego działu ze szkolnego nauczania, bo jeśli wszyscy widzą w nim sens, to może on tam – wbrew pozorom – istnieje.
Dopiero na sympozjum z okazji dziewięćdziesięciolecia Profesora Andrzeja Grzegorczyka dowiedziałem się, że moje wątpliwości nie są odosobnione i nawet w Instytucie Filozofii i Socjologii PAN prowadzone są prace nad taką modyfikacją logiki, by jej wady usunąć.
Co to za wady? Proszę spojrzeć na zdanie:
Dwa plus dwa równa się cztery wtedy i tylko wtedy, gdy Płock leży nad Wisłą.
Oczywiście, zdanie to jest prawdziwe, ale czy ma sens? Przecież między pewnym faktem arytmetycznym a innym faktem geograficznym żadnego związku nie ma. Dlaczego więc chcemy twierdzić (ba, uczyć tego), że te dwa zdania są równoważne?
Albo zdanie:
Jeśli dwa plus dwa jest równe pięć, to zachodzi twierdzenie Pitagorasa.
Z punktu widzenia logiki to zdanie jest prawdziwe. Tu już po obu stronach implikacji są zdania dotyczące faktów matematycznych. Dlaczego jednak chcemy zmusić młodego człowieka, by widział w tym sens?
Wyjaśnienie jest proste: w pierwszym przypadku chodzi o to, że równoważność zdań ma miejsce, gdy wartość logiczna obu zdań jest taka sama; w drugim – o to, że implikacja jest poprawna, gdy ma fałszywy poprzednik.
A więc logika sprowadza nasz świat do zbioru dwuelementowego, nic przeto dziwnego, że rzeczy absolutnie niepołączone żadnym znaczeniowym (semantycznym) związkiem muszą się znajdować w przynajmniej jednej z dwóch komórek, do jakiejś muszą trafić.
Powstają dwa pytania. Po pierwsze, czemu logika została tak skonstruowana, że – abstrahując od sensu – okalecza pojęciowy świat? Po drugie, czy faktycznie należy trzymać ją jak najdalej od młodzieży, bo tylko ją demoralizuje, każąc za wiedzę uważać takie androny, jak przytoczone powyżej?
Odpowiedź na pierwsze pytanie jest dość prosta. Nowoczesna logika formalna została stworzona (jak wielu uważa) przez Gottloba Fregego (1848-1925) tak, by obsługiwała matematykę, a tę rozumiano wówczas jako badanie prawdziwości zdań języków formalnych.
Odpowiedzi na drugie pytanie de facto nie ma. Tłumaczymy się z używania takich abstrahujących od znaczeń spójników logicznych tym, że alternatywa, koniunkcja i negacja są sensowne; że chcemy, aby młody człowiek wiedział, że zaprzeczeniem zdania, iż istnieje coś mające własność A, jest to, że wszystkie cosie własności A nie mają; że implikacja ze zdania prawdziwego daje jednak tylko zdania prawdziwe itd., itp.
Ale naprawdę chodzi o to, że – jak z małżeństwem i demokracją – lepszej propozycji dotąd nie wynaleziono. A szkoda.
@Rafal3006
Ostatnie zdanie jest już nieaktualne bo:
Algebra Kubusia, logika matematyczna pod którą podlega cały nasz Wszechświat martwy i żywy (w tym język potoczny człowieka) została rozszyfrowana.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|