|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 17 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:27, 03 Kwi 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6175.html#791535
Lekcja 1
Z dedykacją dla Irbisola.
Dowód iż logika matematyczna operująca wyłacznie na wyrażeniach algebry Boole'a, czyli bez funkcji logicznej w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) jest wewnętrznie sprzeczna.
Irbisol napisał: | W linku, który podałem, jest dwustronna negacja de Morgana |
Zajmijmy się twoją posraną Wikipedią!
Definicja wyrażenia algebry Boole'a:
Wyrażenie algebry Boole'a to zmienne binarne połączone spójniami "i"(*) i "lub"(+)
Rozważmy konkretne wyrażenie algebry Boole'a:
1: p+q = ~(~p*~q) - na mocy prawa De Morgana
#
Negujemy powyższe wyrażenie dwustronnie (wolno nam bo mamy znak tożsamości logicznej "=") :
2: ~(~p*~q) = p+q - na mocy prawa De Morgana
Gdzie:
Dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
Mamy tu sprzecznośc czysto matematyczną bo ewidentnie zachodzi:
1: p+q = ~(~p*~q) [=] 2: ~(~p*~q) = p+q
Gdzie:
"=", [=], <=> (wtedy i tylko wtedy) - tożsame znaczki tożsamości logicznej
bo tożsamość logiczna "=" jest przemienna!
... a przecież negowaliśmy dwustronnie # wyrażenie 1: !
Innymi słowy:
Wychodzi nam czysto matematyczna brednia jakoby:
Dwustronna negacja 1:, czyli 1: # 2: była tym samym co tożsamość 1: = 2:
cnd
.. i co?
I gówno, bo totalnie cała logika matematyczna leży tu i kwiczy!
Czujesz Bluesa?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 17 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:29, 03 Kwi 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6175.html#791541
Irbisol napisał: | Przecież nic tam nie zanegowałeś w 2 względem 1 |
Masz dwa wyrażenia algebry Boole'a a i b gdzie:
a=b
Czy wolno ci dwustronnie zanegować powyższą tożsamość logiczną "="?
#
~a=~b
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
Czy też pod żadnym pozorem nie wolno tego robić.
Wolno, czy nie wolno - na to pytanie odpowiedz.
Podpowiedź:
Podstaw sobie:
a=p+q
oraz:
b = ~(~p*~q)
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 12:30, 03 Kwi 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 17 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:31, 03 Kwi 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6175.html#791559
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | Przecież nic tam nie zanegowałeś w 2 względem 1 |
Masz dwa wyrażenia algebry Boole'a a i b gdzie:
a=b
Czy wolno ci dwustronnie zanegować powyższą tożsamość logiczną "="?
#
~a=~b
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
Czy też pod żadnym pozorem nie wolno tego robić.
Wolno, czy nie wolno - na to pytanie odpowiedz.
Podpowiedź:
Podstaw sobie:
a=p+q
oraz:
b = ~(~p*~q) |
Irbisol napisał: | Przecież piszę od dawna, że wolno |
Zatem podstawiam:
a=p+q
b=~(~p*~q)
Stąd mamy:
1: a=b
czyli:
1: p+q = ~(~p*~q)
#
Neguję dwustronnie # bo sam napisałeś że wolno:
2: ~a=~b
Czyli:
2: ~(~p*~q) = p+q
Gdzie:
Definicja znaczka #:
Dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
Zgadzasz się z powyższym?
TAK/NIE
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 17 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:44, 03 Kwi 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6200.html#791565
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6175.html#791541
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | Przecież nic tam nie zanegowałeś w 2 względem 1 |
Masz dwa wyrażenia algebry Boole'a a i b gdzie:
a=b
Czy wolno ci dwustronnie zanegować powyższą tożsamość logiczną "="?
#
~a=~b
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
Czy też pod żadnym pozorem nie wolno tego robić.
Wolno, czy nie wolno - na to pytanie odpowiedz. |
Irbisol napisał: | Przecież piszę od dawna, że wolno |
Sam stwierdziłeś wyżej, że wolno mi zanegować dwustronnie dwa wyrażenia algebry Boole'a gdzie zachodzi, powtórzę:
a=b
#
Negujemy dwustronnie #:
~a=~b
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
Wytłumacz teraz wszystkiem na jakiej podstawie matematycznej twierdzisz, że nie wolno mi podstawić:
a=p+q
b=~(~p*~q)
?!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 17 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:08, 03 Kwi 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6200.html#791571
Czy Irbisol zechce zapoznać się z przypadkiem gdzie mu peron razem z pociągiem odjeżdża?
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6200.html#791565
rafal3006 napisał: | http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6175.html#791541
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | Przecież nic tam nie zanegowałeś w 2 względem 1 |
Masz dwa wyrażenia algebry Boole'a a i b gdzie:
a=b
Czy wolno ci dwustronnie zanegować powyższą tożsamość logiczną "="?
#
~a=~b
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
Czy też pod żadnym pozorem nie wolno tego robić.
Wolno, czy nie wolno - na to pytanie odpowiedz. |
Irbisol napisał: | Przecież piszę od dawna, że wolno |
Sam stwierdziłeś wyżej, że wolno mi zanegować dwustronnie dwa wyrażenia algebry Boole'a gdzie zachodzi, powtórzę:
a=b
#
Negujemy dwustronnie #:
~a=~b
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
Wytłumacz teraz wszystkim na jakiej podstawie matematycznej twierdzisz, że nie wolno mi podstawić:
a=p+q
b=~(~p*~q)
?! |
Irbisol napisał: | Tobie już całkiem peron odjechał.
A gdzie ja piszę, że ci nie wolno? |
Mamy zatem:
a=b
p+q = ~(~p*~q)
#
Negujemy dwustronnie poprzez negację zmiennych i wymianę spójników na przeciwne algorytmem Wuja Zbója:
~a=~b
~p*~q = ~p*~q
Kolejność wykonywania działań:
negacja(~), nawiasy (), (*), (+) - dokładnie dlatego z prawej strony usuwamy tyko istniejące przeczenie
Gdzie:
Dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
ok
Zrobiłem wyżej błąd czysto matematyczny pisząc:
~a=~b
~p*~q = p+q
Każdemu się zdarza.
Tu robię STOP przyznając że w tym przypadku mnie peron odjechał bo popełniłem trywialny błąd czysto matematyczny jak wyżej.
W logice matematycznej jest jednak banalny przypadek gdzie tobie Irbisolu odjedzie peron razem z pociągiem.
Mam nadzieję, że zechcesz poznać ten przypadek.
Zaczynamy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 17 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:09, 03 Kwi 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6200.html#791577
Dowód, iż biednemu Irbisolowi odjeżdża peron razem z pociągiem!
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6200.html#791565
rafal3006 napisał: | http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6175.html#791541
rafal3006 napisał: |
Masz dwa wyrażenia algebry Boole'a a i b gdzie:
a=b
Czy wolno ci dwustronnie zanegować powyższą tożsamość logiczną "="?
#
~a=~b
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
Czy też pod żadnym pozorem nie wolno tego robić.
Wolno, czy nie wolno - na to pytanie odpowiedz. |
Irbisol napisał: | Przecież piszę od dawna, że wolno |
Sam stwierdziłeś wyżej, że wolno mi zanegować dwustronnie dwa wyrażenia algebry Boole'a gdzie zachodzi, powtórzę:
a=b
#
Negujemy dwustronnie #:
~a=~b
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
Wytłumacz teraz wszystkim na jakiej podstawie matematycznej twierdzisz, że nie wolno mi podstawić:
a=p+q
b=~(~p*~q)
?! |
Irbisol napisał: | Tobie już całkiem peron odjechał.
A gdzie ja piszę, że ci nie wolno? |
ok
Tu zrobiłem trywialny błąd o czym było w moim poście wyżej.
Zróbmy jednak dokładnie to samo na poziomie funkcji logicznych.
I.
Weźmy funkcję logiczną Y zdefiniowaną jak niżej:
A1: Y = p+q
##
II
Weźmy teraz kolejną funkcję logiczną Y zdefiniowaną jak niżej:
B1: Y=~p*~q
Gdzie:
## - znaczek różne na mocy definicji
Oczywistym jest, że między funkcjami A1 i B1 obowiązuje znaczek różne na mocy definicji ##.
Definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Dwie funkcje logiczne zapisane w tej samej logice dodatniej (bo Y) albo ujemnej (bo ~Y) są różne na mocy definicji wtedy i tylko wtedy gdy ich prawe strony nie są tożsame.
Tożsama definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Dwie funkcje logiczne są różne na mocy definicji gdy dla tych samych wymuszeń na wejściach p i q będą miały różne kolumny wynikowe w tej samej logice dodatniej (bo Y) albo ujemnej (bo ~Y)
Poprawność powyższych definicji udowodni każdy student I roku elektroniki w laboratorium bramek logicznych.
Na czym polega dowód?
Na zbudowaniu układów I i II i połączeniu galwanicznym wyjść Y.
Pewne jest że zobaczymy kupę dymu i smrodu co jest FIZYCZNYM dowodem poprawności znaku różne na mocy definicji ## dla funkcji logicznych A1 i B1.
Uważaj Irbisolu:
Obaj się zgadzamy że dowolną tożsamość logiczną mamy prawo dwustronnie zanegować.
Zróbmy to dla przypadków I i II.
I.
Weźmy funkcję logiczną Y zdefiniowaną jak niżej:
A1: Y = p+q
#
A2: ~Y = ~p*~q
##
II
Weźmy teraz kolejną funkcję logiczną Y zdefiniowaną jak niżej:
B1: Y=~p*~q
#
B2: ~Y=p+q
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
## - znaczek różne na mocy definicji
Oczywistym jest, że znaczek różna na mocy definicji ## jest w powyższym zapisie diamentem nie do ruszenia!
Zapiszmy przypadki I i II w łącznej tabeli prawdy:
Kod: |
A1B1:
A1: Y= p+ q # A2: ~Y=~p*~q
## ##
B1: Y=~p*~q # B2: ~Y= p+ q
|
Definicja znaczka różne #:
Dowolna strona znaczka różne # jest negacją drugiej strony
Ogólna definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Dwie funkcje logiczne są różne na mocy definicji wtedy i tylko wtedy gdy nie sa tożsame i żadna z nich nie jest negacją drugiej.
Doskonale widać, że w tabeli A1B1 obie definicje znaczków # i ## są perfekcyjnie spełnione.
W rachunku zero-jedynkowym wszystkie ziemskie logiki matematyczne operują tylko i wyłącznie na wyrażeniach algebry Boole’a f(x) - nigdy na funkcjach algebry Boole’a Y=f(x).
Na tej podstawie usuwamy z tabel A1B1 wszystkie funkcje logiczne, zarówno w logice dodatniej (bo Y), jak i w logice ujemnej (bo ~Y) pozostawiając wyłącznie wyrażenia algebry Boole’a
Stąd mamy:
Kod: |
A1B1”:
A1: p+ q # A2:~p*~q
## ##
B1:~p*~q # B2: p+ q
|
Doskonale widać, że w tym momencie najważniejszy znaczek logiki matematycznej, znaczek różne na mocy definicji ## leży w gruzach, bo ewidentnie zachodzą tożsamości logiczna [=] po przekątnych:
Kod: |
A1B1”:
A1: p+ q [=] B2: p+ q
## ##
B1:~p*~q [=] A2:~p+~q
|
Wniosek:
Logika totalnie wszystkich ziemskich matematyków która nie widzi funkcji logicznych w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) jest wewnętrznie sprzeczna na poziomie funkcji logicznych.
Stąd mamy wyprowadzone prawo Grzechotnika:
Prawo Grzechotnika:
Aktualna, ziemska algebra Boole'a która nie widzi funkcji logicznych w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) jest wewnętrznie sprzeczna na poziomie funkcji logicznych.
Każdy kto ma resztki matematycznego rozumu w głowie doskonale rozumie poprawność dowodu czysto matematycznego prawa Grzechotnika.
Pewne jest, że Irbisol też doskonale rozumie dowód prawa Grzechotnika, ale nawet na mękach piekielnych się do tego nie przyzna.
Dlaczego?
Bo przyznając iż dowód prawa Grzechotnika jest matematycznie poprawny wbiłby osikowy kołek w samo serce swojego gówno-boga, zwanego Klasycznym Rachunkiem Zdań.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 16:15, 03 Kwi 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 17 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:24, 03 Kwi 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6200.html#791593
Irbisol napisał: | Po kolei.
Najpierw odpowiadasz na moje pytanie. |
W temacie twojej definicji funkcji tozsamościowej na gruncie algebry Boole'a:
Y=f(x)=x
dostałeś potworne baty, ale jak wszyscy widzą już zapomniałeś ... bo dupcia przestała cie boleć?
Przypomne ci zatem:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6100.html#787821
rafal3006 napisał: | Z matematycznym matołem nie zamierzam dyskutować!
Zakończenie dyskusji z Irbisolem w temacie jego potwornie śmierdzącego gówna zwanego.
Irbisolowa definicja funkcji tożsamościowej:
Y = f(x)=x
Irbisol napisał: |
Pytałeś o to 4 dni temu i otrzymałeś odpowiedź.
Spróbuj od czasu do czasu przestać kręcić się w kółko. |
Popatrzmy na fragment naszej dyskusji w temacie twojego gówna:
Y=f(x)=x
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/dyskusja-na-temat-algebry-kubusia,21825-1575.html#786533
rafal3006 napisał: | Czy kto ma nadzieję, że Irbisol rozumie co sam zapisał?
Zapisałeś definicję to się z niej tłumacz.
Definicja funkcji tożsamościowej Irbisola:
Y=f(x)=x
Wyjaśnij mi co wedle ciebie oznacza zapis wyżej!
Masz napisać co znaczą wszystkie znaczki użyte w twojej definicji:
- co to jest x
- co to jest f(x)
- co to jest Y
?! |
Irbisol napisał: |
1: f(x) to funkcja przyjmująca jako argument zmienną binarną
2: Y - to samo
3: x - wynik działania funkcji, w tym przypadku identyczny z argumentem |
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/dyskusja-na-temat-algebry-kubusia,21825-1575.html#786553
rafal3006 napisał: |
Twoja definicja funkcji tożsamościowej:
Y=f(x)=x
Nie chce mi się szukać, ale pamiętam że pisałeś coś takiego:
1.
x=p*q+~p*~q
Stąd mamy:
Y = f(p*q+~p*~q) = (p*q+~p*~q)
Co to jest za funkcja? |
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/dyskusja-na-temat-algebry-kubusia,21825-1575.html#786555
Irbisol napisał: | I co z tego, że kiedyś to pisałem?
Teraz x to zmienna binarna. |
rafal3006 napisał: |
Weźmy tą twoją funkcję tożsamościową:
Y = f(x) = x
1.
Podstawiam:
x=1
Stąd mamy:
Y=f(1)=1
2.
Podstawiam:
x=0
stąd mamy
Y = f(0)=0
Więcej możliwości nie masz, i co ma z tego wynikać?
|
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/dyskusja-na-temat-algebry-kubusia,21825-1575.html#786561
Irbisol napisał: |
A skąd ja mam to wiedzieć?
I dlaczego cokolwiek miałoby z tego wynikać?
|
rafal3006 napisał: |
Ty jesteś autorem tej definicji funkcji tożsamościowej:
Y = f(x) =x
więc ty masz wiedzieć co ona oznacza i jak z niej korzystać!
Nie mam więcej pytań, Pa.
|
W tym momencie nasza dyskusja w temacie twojej definicji funkcji tożsamościowej:
Y = f(x) =x
zakończyła się, bo z matematycznym matołem nie zamierzam dyskutować!
Wznowimy dyskusję wtedy i tylko wtedy jak dasz przykład wykorzystania twojego GÓWNA w praktyce ... a że nie dasz to jest absolutnie pewne.
Moja propozycja nie do odrzucenia:
Podam ci poprawną definicję funkcji tożsamościowej na bazie Wikipedii!
Przeczytasz?
TAK/NIE
Czy kto ma nadzieję, że matoł powie: przeczytam? |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 17 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:37, 03 Kwi 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6200.html#791601
Irbisol napisał: | Gdzie konkretnie te "potworne baty"? |
Cały mój cytat wyżej to potworne lanie ci sprawiane a ty nawet się nie bronisz.
Skoro twoja definicja funkcji tożsamościowej zapisana na gruncie algebry Boole'a jest taka:
Y=f(x)=x
To podaj jej definicje zero-jedynkową!
Jeśli bedziesz dalej mi pierdolił że nie istnieje zero-jedynkowa definicja twojej funkcji tożsamościowej to rozmawiamy o jakimś wariatkowie a nie o algebrze Boole'a!
Do wariatkowa oczywiście - nie wchodzę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 17 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:00, 03 Kwi 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6200.html#791609
Irbisol napisał: | f(1) = 1
f(0) = 0
Gdzie te baty, schizofreniku? |
Twoja definicja funkcji tozsamościowej na gruncie algebry Boole'a jest taka:
Y = f(x) =x
Czyli masz:
x=1
Y= f(1) =1
x=0
Y = f(0) =0
Zapis tożsamy:
Y=1
Y=0
To co wyżej to potworne baty.
Dowód:
Czyli funkcja Y=1 jest funkcją tożsamościową z funkcją Y=0?
TAK/NIE
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 17:03, 03 Kwi 2024, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 17 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:08, 03 Kwi 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6200.html#791615
Irbisol napisał: | Dopisałeś Y. Niesamowite.
Wskaż te baty, bo jakoś ich nie widzę.
Na razie to ty już półtora miesiąca nie jesteś w stanie odpowiedzieć na proste pytanie. |
Bardzo proszę:
Definicja irbisolowej funkcji tożsamościowej na gruncie algebry Boole'a:
Y=f(x)=x
Znaczenie zapisu:
Irbisol napisał: |
1: f(x) to funkcja przyjmująca jako argument zmienną binarną
2: Y - to samo
3: x - wynik działania funkcji, w tym przypadku identyczny z argumentem |
Stąd masz:
Y=1
Y=0
Odpowiedz na pytanie:
Czy funkcja Y=1 jest funkcją tożsamościową z funkcją Y=0?
TAK/NIE
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 17 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:26, 03 Kwi 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6200.html#791627
Irbisol napisał: | Tożsamościowość nie jest relacją, lecz cechą.
To tak, jak byś pytał, czy elektron jest radosny. |
Innymi słowy:
Twoja tożsamościowość ma zero wspólnego z algebrą Boole'a, bo nie posiada ona zero-jedynkowej definicji.
Innymi słowy:
Nie podlega pod rachunek zero-jedynkowy
Zatem pa, o gównach nie będe dyskutował.
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | Dopisałeś Y. Niesamowite.
Wskaż te baty, bo jakoś ich nie widzę.
Na razie to ty już półtora miesiąca nie jesteś w stanie odpowiedzieć na proste pytanie. |
Bardzo proszę:
Definicja irbisolowej funkcji tożsamościowej na gruncie algebry Boole'a:
Y=f(x)=x
Znaczenie zapisu:
Irbisol napisał: |
1: f(x) to funkcja przyjmująca jako argument zmienną binarną
2: Y - to samo
3: x - wynik działania funkcji, w tym przypadku identyczny z argumentem |
Stąd masz:
Y=1
Y=0
Odpowiedz na pytanie:
Czy funkcja Y=1 jest funkcją tożsamościową z funkcją Y=0?
TAK/NIE |
Co znaczą te twoje zapisy:
Y=1
Y=0
Bo jak do tej pory to ty ani me ani be ani kukuryku - tyle masz do powiedzenia na temat swoich własnych zapisów w algebrze Boole'a?
P.S.
Irbisol napisał: | Tożsamościowość nie jest relacją, lecz cechą.
To tak, jak byś pytał, czy elektron jest radosny. |
Za chwilę wylądujesz w zapchaj dziurze - w teorii strun?
[link widoczny dla zalogowanych]
Teoria strun, najpopularniejsza naukowa wymówka czy jednak coś więcej?
Teoria strun, choć egzotyczna, nie wyjaśnia wszystkich mechanizmów funkcjonowania Wszechświata. Mimo iż ma już 50 lat, to fizykom nie wystarcza do odpowiedzi na najbardziej nurtujące pytania.
Teoria strun (TS) ma za sobą długą i burzliwą karierę. Powstała w 1970 r. jako próba wyjaśnienia silnych oddziaływań jądrowych, ale z czasem urosła do miana "teorii wszystkiego". Fizycy zaczęli używać jej jako "wymówki" dla wielu zagadek dotyczących Wszechświata. Problemy z grawitacją kwantową? Na ratunek teoria strun. Niemożność wykrycia ciemnej materii? Przecież to zgodne z teorią strun. Niepasująca do innych modeli masa elektronu? Teoria strun ma na to swoje zdanie. Doszło do sytuacji, w której fizyk na każde pytanie dotyczące natury naszej rzeczywistości mógłby odpowiedzieć w oparciu o teorię strun. Czy ponad 50 lat po opracowaniu, teoria strun nadal ma jakikolwiek sens? Czy powinniśmy się jej trzymać?
Jedna teoria dla wszystkich zjawisk
Jednym z powodów, dla którego teoria strun od dekad przykuwa uwagę fizyków i matematyków, jest grawitacja. To jedno z najbardziej elementarnych oddziaływań we Wszechświecie "nie pasuje" do wielu współczesnych modeli. Włączenie grawitacji do mechaniki kwantowej okazało się zbyt skomplikowane — nie udało się to ani Einsteinowi, ani Hawkingowi. Za każdym razem, gdy staramy się w kwantowy sposób opisać grawitację, gubimy się gdzieś w labiryntach nieskończoności, uniemożliwiających trafne przewidywania.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 17:32, 03 Kwi 2024, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 17 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:29, 03 Kwi 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6200.html#791635
Algebra Kubusia to prima aprilis wszech czasów!
Dlaczego?
Bo pewne jest że już niedługo algebra Kubusia będzie jedyną logiką matematyczną wykładaną na naszej Ziemi, od przedszkola poczynając na wszelkich ziemskich uczelniach kończąc ... a żartem okaże się cała aktualnie znana ziemskim matematykom logika matematyczna.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/dyskusja-na-temat-algebry-kubusia,21825-1625.html#791285
rafal3006 napisał: | Przed chwilą zrobiłem historyczny wpis na matematyce.pl:
[link widoczny dla zalogowanych]
Kod: | https://matematyka.pl/kawiarnia-szkocka-f197/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego-t454255.html#p5661991 |
2024-04-01 Prima aprilis?
To nie jest prima aprilis, po 18 latach pasjonującej przygody logika matematyczna pod którą podlega cały nasz Wszechświat została rozszyfrowana.
I.
2024-04-01 Premiera:
„Algebra Kubusia - Zwiastun” w pdf (stron: 143):
„Algebra Kubusia - Zwiastun” zawiera kwintesencję wiedzy w temacie algebry Kubusia.
Kod: | https://www.dropbox.com/scl/fi/kgktscz3uhlxdr91hdq1q/AK-Zwiastun-w-pdf.pdf?rlkey=umxrjdxmw4dhb8yh6pp01awdb&dl=0 |
II.
2024-04-01 Końcowa, pełna wersja algebry Kubusia po n liftingach:
"Algebra Kubusia - matematyka języka potocznego" w pdf (Stron: 1078):
Kod: | https://www.dropbox.com/s/hy14p42kup25c32/Kompendium%20algebry%20Kubusia.pdf?dl=0 |
|
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 18:29, 03 Kwi 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 17 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:55, 03 Kwi 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6200.html#791643
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | Tożsamościowość nie jest relacją, lecz cechą.
To tak, jak byś pytał, czy elektron jest radosny. |
Innymi słowy:
Twoja tożsamościowość ma zero wspólnego z algebrą Boole'a, bo nie posiada ona zero-jedynkowej definicji. |
Jak ty żeś wykminił, że funkcja tożsamościowa nie posiada zero-jedynkowej definicji (którą podałem dzisiaj) na podstawie faktu, iż nie odróżniasz tożsamości od tożsamowościowości - to już nawet ty sam nie wiesz |
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6200.html#791605
Irbisol napisał: | f(1) = 1
f(0) = 0
Gdzie te baty, schizofreniku? |
Innymi słowy:
Y=1
Y=0
To ma być ta twoja zero-jedynkowa definicja funkcji tożsamościowej?
Wytłumacz jak ją użyć w rachunku zero-jedynkowym - gdzie jest ta twoja definicja w rachunku zero-jedynkowym?
Podaj przykład.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 17 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 17 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:04, 04 Kwi 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6200.html#791673
Czy kto ma nadzieję, ze z Irbisolem można uczciwie dyskutować?
Póki co, to Irbisol od kazdego problemu w jego logice matematycznej który mu zasygnalizuję ucieka szybciej niż struś pędziwiatr.
Przykładowo, niech sobie wszscy wybiją z głowy że Irbisol poda przykład (powtórzę: przykład) tej jego funkcji tożsamościowej, różnej na mocy definicji od tożsamości logicznej definiowanej znaną wszystkim tabelą zero-jedynkową równoważności p<=>q:
Kod: |
p q Y=(p<=>q) = p*q+~p*~q
A: 1 1 =1
B: 1 0 =0
C: 0 0 =1
D: 0 1 =0
|
Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia/zdarzenia/zbiory p i q są matematycznie tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności p<=>q (i odwrotnie)
A1B1: p=q <=> (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = A1B1: p<=>q
Najsmutniejszy w tym wszystkim jest fakt, że Irbisol dawno temu zaakceptował powyższe prawo nazwane na jego cześć, czym obalił absolutnie wszystkie ziemskie logiki matematyczne - on tego nie rozumie bo nie jest matematykiem a jego znajomość KRZ jest równa zeru.
Dowód:
Gdyby znajomość KRZ nie była u Irbisola równa zeru to prawa nazwanego na jego cześć nigdy by nie zaakceptował.
cnd
Aktualnie obowiązująca, Irbisolowa definicja funkcji tożsamościowej, o którą się bijemy jest w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-4925.html#779275
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Podsumowujac:
Dla dowolnej funkcji logicznej Y=f(x) prawo Małpki ma dwa nietożsame rozwiązania Y i ~Y |
OK, w takim razie mam funkcję logiczną:
Y = f(x) = x
Jakie są nietożsame rozwiązania wg małpy? |
Irbisol napisał: | Dostałeś proste pytanie weryfikujące małpę.
Podaj 2 rozwiązania dla przykładu, który napisałem wyżej. |
Nie widzę żadnego twojego przykładu tzn. nie widzę konkretnej funkcji logicznej. |
Funkcja tożsamościowa:
Y = f(x) = x
Napisałeś, że dla dowolnej funkcji logicznej istnieją dwa nietożsame rozwiązania - więc je podaj dla funkcji tożsamościowej. |
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6200.html#791673
Irbisol napisał: | Zero-jedynkowa przecież nie zaprzecza ogólnej.
Facet, ty się potykasz non stop o własne nogi. |
Raz mówisz tak, raz siak.
Przypomnę twoją, aktualnie obowiązującą definicję funkcji tożsamościowej:
Y = f(x)=x
Uściślijmy:
Wedle ciebie z powyższej definicji w zapisach ogólnych wynika twoja, zero-jedynkowa definicja funkcji tożsamościowej:
Y=1
Y=0
Czy to jest twoja zero-jedynkowa definicja twojej funkcji tożsamościowej?
TAK/NIE
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 17 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:52, 04 Kwi 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6200.html#791691
Irbisol napisał: | Przecież ci pisałem.
Będziesz tak do usranej śmierci pytał o to samo? |
Ty bez przerwy uciekasz od swojej własnej definicji funkcji tozsamościowej.
Raz mówisz że to jest twoja zero-jedynkowa definicja funkcji tozsamościowej:
f(1)=1
f(0)=0
a za chwilę zaprzeczasz jakoby ten zapis:
Y=1
Y=0
był twoją zero-jedynkową definicją funkcji tozsamościowej.
Dokładnie dlatego potrzebuję twojej jednoznacznej deklaracji co do ostatniego zapisu.
Przypomnę twoją, aktualnie obowiązującą definicję funkcji tożsamościowej:
Y = f(x)=x
Uściślijmy:
Wedle ciebie z powyższej definicji w zapisach ogólnych wynika twoja, zero-jedynkowa definicja funkcji tożsamościowej:
Y=1
Y=0
Czy to jest twoja zero-jedynkowa definicja twojej funkcji tożsamościowej?
TAK/NIE
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 17 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:18, 04 Kwi 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6225.html#791697
Uważaj Irbisolu - skup się!
Patrz koniec postu.
Irbisol napisał: | No i udało ci się zacytować.
Wyłącz tylko te swoje ułomne "czyli".
I nie pytaj o coś, co ci wprost napisałem. |
Jak wszyscy widzą Irbisol włączył swoje "w koło Macieju" i nigdy jednoznacznie na moje pytanie TAK/NIE nie odpowie.
Zatem jeszcze raz, do skutku - dopóki nie odpowie jednoznacznie TAK/NIE
To jest ostatnie zero-jedynkowa definicja jego funkcji tozsamościowej jaka zapisał:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6200.html#791605
Irbisol napisał: | f(1) = 1
f(0) = 0
Gdzie te baty, schizofreniku? |
Nie ma tu nic o Y które było w jego ostatniej definicji symbolicznej zapisu jego funkcji tożsamościowej.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6200.html#791691
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | Przecież ci pisałem.
Będziesz tak do usranej śmierci pytał o to samo? |
Ty bez przerwy uciekasz od swojej własnej definicji funkcji tozsamościowej.
Raz mówisz że to jest twoja zero-jedynkowa definicja funkcji tozsamościowej:
f(1)=1
f(0)=0
a za chwilę zaprzeczasz jakoby ten zapis:
Y=1
Y=0
był twoją zero-jedynkową definicją funkcji tozsamościowej.
Dokładnie dlatego potrzebuję twojej jednoznacznej deklaracji co do ostatniego zapisu.
Przypomnę twoją, aktualnie obowiązującą definicję funkcji tożsamościowej:
Y = f(x)=x
Uściślijmy:
Wedle ciebie z powyższej definicji w zapisach ogólnych wynika twoja, zero-jedynkowa definicja funkcji tożsamościowej:
Y=1
Y=0
Czy to jest twoja zero-jedynkowa definicja twojej funkcji tożsamościowej?
TAK/NIE
|
Gdzie w moim poście wyżej jest to twoje "czyli" schizofreniku?
Ty rzeczywiście widzisz rzeczy które w rzeczywistości nie istnieją - typowy objaw schizofrenii.
Powtórzę moje pytanie dotyczące twojej własnej definicji!
Y=1
Y=0
Czy to jest twoja zero-jedynkowa definicja twojej funkcji tożsamościowej?
TAK/NIE
Uważaj Irbisolu - skup się!
Przypomnę że na mocy definicji wyrażenie algebry Boole'a f(x):
f(x) = p*q + ~p*~q
To fundamentalnie co innego niż definicja funkcji logicznej Y:
Y = f(x) = p*q=~p*~q
Czyli:
Y = p*q + ~p*~q - funkcja logiczna w logice dodatniej (bo Y)
Dokładnie dlatego bedę cię pytał o to twoje Y do nieskończoności:
Y=1
Y=0
Czy to jest twoja definicja zero-jedynkowa twojej funkcji tozsamościowej?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 17 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:10, 04 Kwi 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6225.html#791719
Udało się - teraz będziemy mieć z górki!
Mam taką nadzieję, która umiera ostatnia.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6225.html#791703
Irbisol napisał: | Nie. Żadne posrane Y. To jest jakiś twój zapis, którego niepotrzebnie użyłem, a w którym sam znalazłeś sprzeczność.
Pytam o funkcję:
f(x) = x
Dla 0 funkcja zwraca 0, dla 1 zwraca 1.
Czego jeszcze nie rozumiesz? |
Irbisolu, obaj kończyliśmy uczelnie techniczne z tym że jak widzę na twoim kierunku studiów nie miałeś ani teorii bramek logicznych, ani też laboratorium bramek logicznych gdzie projektuje się całkiem złożone układy sterowania wyłącznie w bramkach logicznych (bez użycia mikroprocesora). Ja przez to przeszedłem na I semestrze elektroniki na Politechnice Warszawskiej.
Dzięki Irbisolu, że wreszcie zrozumiałeś, że jak uwzględnisz definicję funkcji logicznej rodem ze świata techniki to twoja teoria logiki matematycznej zwana KRZ leży i kwiczy, jest wewnętrznie sprzeczna, co udowodniłem w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6200.html#791577
rafal3006 napisał: | Dowód, iż biednemu Irbisolowi odjeżdża peron razem z pociągiem! |
Jak wszyscy widzą ty na 100% ten post zrozumiałeś bo to jest elementarz logiki matematycznej - stąd twoja paniczna ucieczka przed definicją funkcji logicznej rodem ze świata techniki Y=f(x).
Z tym wytłuszczonym to oczywiście przesadziłeś obrażając wszystkich, którzy na studiach wyższych mieli styczność z bramkami logicznymi.
Wiem że kończyłeś studia techniczne ale na 100% bramki logicznej na oczy nie widziałeś, bo gdybyś widział to nie obrażałbyś ludzi ze świata techniki stwierdzeniem iż definicja funkcji logicznej Y=f(x) ze świata techniki to posrany zapis rodem z teorii bramek logicznych.
Tu masz dowody, że ten twój posrany zapis funkcji logicznej Y=f(x) to fundament teorii bramek logicznych:
1.
SN7432
Y=p+q (strona 1):
[link widoczny dla zalogowanych]
2.
SN7408
Y=p*q (strona 1)
[link widoczny dla zalogowanych]
3.
SN7486
Y=p*~q + ~p*q (strona 1)
[link widoczny dla zalogowanych]
Wystarczy?!
Irbisolu,
Proszę, byś nigdy więcej nie odważył się zapisać iż definicja funkcji logicznej Y=f(x) ze świata techniki to posrany zapis, bo się po prostu kompromitujesz, nie tylko wśród ludzi ze świata techniki którzy znają teorię bramek logicznych, ale również wśród matematyków ze świata matematyki.
Dowód:
Na początku mojej przygody z algebrą Kubusia dyskutowałem z wykładowcą logiki matematycznej Volrathem, który perfekcyjnie znał teorię bramek logicznych, gdzie jego wnioski z tej dyskusji wykorzystałem w algebrze Kubusia (punkt 22.0).
Tu masz link do dyskusji z Volrathem w temacie bramek logicznych:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kubusiowa-szkola-logiki-na-zywo-dyskusja-z-volrathem,3591-100.html#72062
W świecie techniki definicje wyrażenia algebry Boole’a f(x) i funkcji logicznej algebry Boole’a Y=f(x) są fundamentalnie różne.
Dzisiaj rano uzupełniłem najnowsze moje dzieło:
„Algebra Kubusia - Zwiastun”
o banalne wyjaśnienie fundamentów algebry Boole’a.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-zwiastun,25233.html#791207
rafal3006 napisał: | Algebra Kubusia - Zwiastun
2024-04-01 Premiera
I.
2024-04-01 Premiera:
„Algebra Kubusia - Zwiastun” w pdf (stron: 143):
[link widoczny dla zalogowanych] Kod: | https://www.dropbox.com/scl/fi/kgktscz3uhlxdr91hdq1q/AK-Zwiastun-w-pdf.pdf?rlkey=umxrjdxmw4dhb8yh6pp01awdb&dl=0 | „Algebra Kubusia - Zwiastun” zawiera kwintesencję wiedzy w temacie algebry Kubusia. |
To już jest pewne „Zwiastun” trafi niedługo do podręczników matematyki dla LO.
Przeczytaj ta krótką publikację, to będziesz wiedział dlaczego - na 100% wszystko zrozumiesz!
Banalne wyjaśnienie fundamentów algebry Boole’a ze „Zwiastuna” cytuje niżej:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-zwiastun,25233.html#791209
rafal3006 napisał: | Algebra Kubusia - Zwiastun
1.0 Nowa algebra Boole'a |
Algebra Kubusia - Zwiastun napisał: |
Spis treści
1.3 Fundamenty algebry Boole'a 2
1.3.1 Definicja funkcji logicznej algebry Boole'a: 2
1.3.2 Prawa De Morgana 4
1.3.3 Definicja funkcji logicznej Y=f(x) definiowanej spójnikami „i”(*) i „lub”(+) 4
1.3.4 Definicja operatora logicznego Y|=f(x) definiowanego spójnikami „i”(*) i „lub”(+) 4
1.3.5 Definicja spójnika „lub”(+) Y=K+T 5
1.3.6 Definicja operatora „lub”(|+) Y|=K+T 5
1.3.7 Definicja spójnika „i”(*) Y=K*T 6
1.3.8 Definicja operatora „i”(|*) Y|=K*T 6
1.3 Fundamenty algebry Boole'a
Kluczowe znaczki algebry Boole’a to definicje spójników „i”(*) i „lub”(+)
Kod: |
Definicja dwuargumentowego spójnika „i”(*):
p* q Y=p*q
A: 1* 1 1
B: 1* 0 0
C: 0* 1 0
D: 0* 0 0
Y=1 <=> p=1 i q=1
inaczej:
Y=0 |
Kod: |
Definicja dwuargumentowego spójnika „lub”(+):
p+ q Y=p+q
A: 1+ 1 1
B: 1+ 0 1
C: 0+ 1 1
D: 0+ 0 0
Y=1 <=> p=1 lub q=1
inaczej:
Y=0
|
Gdzie:
<=> - wtedy i tylko wtedy
1.3.1 Definicja funkcji logicznej algebry Boole'a:
Definicja wyrażenia algebry Boole'a:
Wyrażenie algebry Boole'a f(x) to zmienne binarne połączone spójnikami "i"(*) i "lub"(+)
Definicja funkcji logicznej algebry Boole'a:
Funkcja logiczna Y algebry Boole'a to zmienna binarna odzwierciedlająca binarne zmiany wyrażenia algebry Boole'a f(x) w osi czasu.
W technice funkcja algebry Boole'a to zwyczajowo duża litera Y.
Przykład:
f(x) - zapis ogólny dowolnie skomplikowanego i nieznanego wyrażenia algebry Boole’a
f(x)=p*q+~p*~q - definicja konkretnego wyrażenia algebry Boole’a
Tu zamiast x możemy wyliczyć wszystkie zmienne binarne tworzące funkcję logiczną, ale nie jest to konieczne.
f(p, q) = p*q + ~p*~q - funkcja logiczna dwóch zmiennych binarnych p i q
Stąd na mocy definicji funkcji logicznej mamy:
Y = f(p, q) = p*q+~p*~q
Zapis tożsamy:
Y = p*q+~p*~q
W szczególnym przypadku funkcja logiczna Y może być stałą binarną, gdy w kolumnie opisującej symbol Y są same jedynki albo same zera.
Definicja dziedziny w zbiorach:
Zbiór ~p jest uzupełnieniem zbioru p do wspólnej dziedziny D oraz zbiory p i ~p są rozłączne.
Czyli:
Y = p+~p =D =1 - zdanie zawsze prawdziwe (stała binarna)
Y = p*~p =[] =0 - zdanie zawsze fałszywe (stała binarna)
W algebrze Kubusia zdanie zawsze prawdziwe (Y=1) oraz zdanie zawsze fałszywe (Y=0) to bezużyteczne śmieci zarówno w matematyce, jak i w języku potocznym
Dowód na przykładzie.
Rozważmy dwa zbiory:
TP - zbiór trójkątów prostokątnych (TP)
~TP - zbiór trójkątów nieprostokątnych (~TP)
Wspólna dziedzina:
ZWT - zbiór wszystkich trójkątów
Definicja dziedziny w zbiorach:
Zbiór ~TP jest uzupełnieniem zbioru TP do wspólnej dziedziny ZWT oraz zbiory TP i ~TP są rozłączne w dziedzinie ZWT.
Czyli:
Twierdzenie T1:
Dowolny trójkąt jest prostokątny (TP) lub nie jest prostokątny (~TP)
Y = TP+~TP =ZWT =1 - zdanie zawsze prawdziwe (stała binarna)
Twierdzenie T2:
Dowolny trójkąt jest prostokątny (TP) i nie jest prostokątny (~TP)
Y = TP*~TP =[] =0 - zdanie zawsze fałszywe (stała binarna)
Wartość matematyczna twierdzeń T1 i T2 jest zerowa (śmieci).
Analogia do programowania:
Nie da się napisać najprostszego nawet programu dysponując wyłącznie stałymi binarnymi, o z góry wiadomej wartości logicznej.
Definicja bramki logicznej:
Bramka logiczna to układ cyfrowy o n wejściach binarnych {p,q,r,s..} i tylko jednym wyjściu binarnym Y
Matematycznie zachodzi tożsamość:
funkcja logiczna Y = wyjście bramki logicznej Y
Zwyczajowe zmienne binarne w technice to:
p, q, r, s … - wejścia bramki logicznej
Y - wyjście bramki logicznej
Przykład:
Y = f(p,q) = p*q+~p*~q
Zapis tożsamy:
Y = p*q+~p*~q
1.3.2 Prawa De Morgana
Prawa De Morgana to jedne z najważniejszych praw logiki matematycznej:
p+q = ~(~p*~q) - prawo De Morgana dla spójnika „lub”(+)
p*q = ~(~p+~q) - prawo De Morgana dla spójnika „i”(*)
Dowolną tożsamość logiczną mamy prawo dwustronnie zanegować.
Stąd mamy kolejne wersje praw De Morgana:
~(p+q) = ~p*~q
~(p*q) = ~p+~q
Prawo podwójnego przeczenia z którego skorzystaliśmy to:
p=~(~p)
Definicja tożsamości logicznej „=”:
Prawdziwość dowolnej strony tożsamości logicznej „=” wymusza prawdziwość drugiej strony
Fałszywość dowolnej strony tożsamości logicznej „=” wymusza fałszywość drugiej strony
Tożsame znaczki tożsamości logicznej to:
„=”, [=], <=> (wtedy i tylko wtedy)
Dowód na przykładzie:
1.
Jutro pójdziemy do kina (K) lub do teatru (T)
Y=K+T
Prawo De Morgana:
(K+T)=~(~K*~T)
Stąd zdanie matematycznie tożsame do zdania 1
1”
Nie może się zdarzyć ~(..), że jutro nie pójdziemy do kina (~K) i nie pójdziemy do teatru (~T)
Y = ~K*~T
1.3.3 Definicja funkcji logicznej Y=f(x) definiowanej spójnikami „i”(*) i „lub”(+)
Definicja funkcji logicznej w logice dodatniej (bo Y):
Funkcja logiczna Y zapisana jest w logice dodatniej wtedy i tylko wtedy gdy nie jest zanegowana.
W przeciwnym przypadku mamy do czynienia z funkcją logiczną w logice ujemnej (bo ~Y)
Definicja funkcji logicznej Y=f(x):
Funkcja logiczna Y=f(x) to odpowiedź na pytanie o Y
1: Y=f(x) - kiedy zajdzie Y?
1.3.4 Definicja operatora logicznego Y|=f(x) definiowanego spójnikami „i”(*) i „lub”(+)
Definicja operatora Y|=f(x) definiowanego spójnikami „i”(*) i „lub”(+):
Operator logiczny Y|=f(x) to układ równań logicznych 1 i 2 dający odpowiedź na pytanie o Y i ~Y
1: Y=f(x) - kiedy zajdzie Y?
#
Kiedy zajdzie ~Y?
Negujemy dwustronnie funkcję logiczną 1:
2: ~Y=~f(x) - kiedy zajdzie ~Y
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
1.3.5 Definicja spójnika „lub”(+) Y=K+T
Definicja spójnika „lub”(+) Y=K+T:
Spójnik „lub”(+) Y=K+T to odpowiedź na pytanie o Y (dotrzymanie słowa):
Pani w przedszkolu:
1.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Y=K+T
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K) lub pójdziemy do teatru (T)
1.3.6 Definicja operatora „lub”(|+) Y|=K+T
Definicja operatora „lub”(|+) Y|=K+T:
Operator „lub”(|+) Y|=K+T to odpowiedź na pytanie o Y i ~Y:
Pani w przedszkolu:
1.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Y=K+T
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K) lub do teatru (T)
Wystarczy, że pójdziemy w dowolne miejsce i już pani dotrzyma słowa (Y).
Stąd wszystkie zdarzenia rozłączne w których pani dotrzyma słowa (Y) to:
1”: Y = A: K*T + B: K*~T + C: ~K*T
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy:
Ya=A: K*T=1 - jutro pójdziemy do kina (K) i pójdziemy do teatru (T)
lub
Yb=B: K*~T=1 - jutro pójdziemy do kina (K) i nie pójdziemy do teatru (~T)
lub
Yc=C: ~K*T=1 - jutro nie pójdziemy do kina (~K) i pójdziemy do teatru (T)
Wszystkie możliwe przypadki w których pani dotrzyma słowa (Y) to suma logiczna funkcji cząstkowych:
Y = Ya+Yb+Yc
#
Kiedy pani nie dotrzyma słowa (~Y)?
Negujemy dwustronnie funkcję logiczną 1.
~Y = ~(K+T) = ~K*~T - na mocy prawa De Morgana (poznamy w niedalekiej przyszłości)
Stąd mamy:
2.
D: ~Y=~K*~T
Czytamy:
Pani nie dotrzyma słowa (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K) i nie pójdziemy do teatru (~T).
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
Kod: |
1: Y=K*T # 2: ~Y=~K*~T
|
Znaczenie zmiennej binarnej Y:
Y - pani dotrzyma słowa Y
~Y - pani nie (~) dotrzyma słowa Y
1.3.7 Definicja spójnika „i”(*) Y=K*T
Definicja spójnika „i”(*) Y=K*T:
Spójnik „i”(*) Y=K*T to odpowiedź na pytanie o Y (dotrzymanie słowa):
Pani w przedszkolu:
1.
Jutro pójdziemy do kina i do teatru
A: Y=K*T
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K) i pójdziemy do teatru (T)
1.3.8 Definicja operatora „i”(|*) Y|=K*T
Definicja operatora „i”(|*) Y|=K*T:
Operator „i”(|*) Y|=K*T to odpowiedź na pytanie o Y i ~Y:
Pani w przedszkolu:
1.
Jutro pójdziemy do kina i do teatru
A: Y=K*T
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K) i pójdziemy do teatru (T)
#
Kiedy pani nie dotrzyma słowa (~Y)?
Negujemy dwustronnie funkcję logiczną 1.
~Y = ~(K*T) = ~K+~T - na mocy prawa De Morgana
Stąd mamy:
2.
~Y=~K+~T
Czytamy:
Pani nie dotrzyma słowa (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K) i lub nie pójdziemy do teatru (~T).
Wystarczy że nie pójdziemy w dowolne miejsce i już pani nie dotrzyma słowa (~Y).
Stąd:
Wszystkie możliwe przypadki w zdarzeniach rozłącznych w których pani nie dotrzyma słowa (~Y) to:
2”: ~Y = B: ~K*~T + C: ~K*T + D: K*~T
Czytamy:
Pani nie dotrzyma słowa (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy:
~Yb=A: ~K*~T=1 - jutro nie pójdziemy do kina (~K) i nie pójdziemy do teatru (~T)
lub
~Yc=C: ~K*T=1 - jutro nie pójdziemy do kina (~K) i pójdziemy do teatru (T)
lub
~Yd=D: K*~T=1 - jutro pójdziemy do kina (K) i nie pójdziemy do teatru (~T)
Wszystkie możliwe przypadki w których pani nie dotrzyma słowa (~Y) to suma logiczna funkcji cząstkowych:
~Y = ~Yb+~Yc+~Yd
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
Kod: |
1: Y=K*T # 2: ~Y=~K+~T
|
Znaczenie zmiennej binarnej Y:
Y - pani dotrzyma słowa Y
~Y - pani nie (~) dotrzyma słowa Y |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 17 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:12, 04 Kwi 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6225.html#791723
Rachunek zero-jedynkowy ziemskich matematyków jest wewnętrznie sprzeczny!
na poziomie funkcji logicznych algebry Boole’a!
Irbisol napisał: | Naprawdę mało mnie obchodzą te zapisy - tym bardziej, za sam wyszukujesz w nich sprzeczności. |
Irbisolu, ty gwałcisz algebrę Boole'a na elementarnym poziomie 5-cio latka dokładnie dlatego że od zawsze piszesz, że nie czytasz banałów, które ja piszę.
Totalnie nic nie rozumiesz!
Nowa algebra Boole'a rodem z algebry Kubusia jest wewnętrznie niesprzeczna!
Wewnętrznie sprzeczny na poziomie funkcji logicznych algebry Boole’a jest totalnie cały rachunek zero-jedynkowy ziemskich matematyków!
… czego dowodem jest prawo Grzechotnika.
Prawo Grzechotnika to osikowy kołek wbity w serce twojego gówno-boga zwanego Klasycznym Rachunkiem Zdań.
Dowód na poziomie 5-cio latka masz niżej!
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-zwiastun,25233.html#791209
rafal3006 napisał: | Algebra Kubusia - Zwiastun
1.0 Nowa algebra Boole'a |
Algebra Kubusia - Zwiastun napisał: |
Spis treści
1.7 Prawo Grzechotnika na przykładzie zrozumiałym dla 5-cio latka 1
1.7.1 Dowód prawa Grzechotnika na poziomie przedszkola 3
1.7 Prawo Grzechotnika na przykładzie zrozumiałym dla 5-cio latka
Prawo Grzechotnika:
Aktualna, ziemska algebra Boole'a która nie widzi funkcji logicznych w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) jest wewnętrznie sprzeczna na poziomie funkcji logicznych.
W niniejszym punkcie zajmiemy się dowodem prawa Grzechotnika dla funkcji jednoargumentowych Y=p i Y=~p na konkretnym przykładzie, doskonale rozumianym przez każdego 5-cio latka.
Zadanko Kubusia:
Dane są dwa zdania pań przedszkolanek z dwóch różnych przedszkoli A1 i A2.
Pani w przedszkolu A1:
A1.
Jutro pójdziemy do kina
Pani w przedszkolu A2:
A2.
Jutro nie pójdziemy do kina
Treść polecenia:
Zapisz w funkcjach logicznych kiedy panie dotrzymają słowa a kiedy skłamią?
Rozwiązanie Jasia, ucznia I klasy LO w 100-milowym lesie.
Pani w przedszkolu A1:
A1.
Jutro pójdziemy do kina
Y=K
co w logice jedynek oznacza:
Y=1 <=> K=1
Czytamy:
Prawdą jest (=1), że pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1)
#
Kiedy pani nie dotrzyma słowa (~Y=1)?
Negujemy równanie A1 stronami:
B1.
~Y=~K
co w logice jedynek oznacza:
~Y=1 <=> ~K=1
Czytamy:
Prawdą jest (=1), że pani nie dotrzyma słowa (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K=1)
##
Pani w przedszkolu A2:
A2.
Jutro nie pójdziemy do kina
Y=~K
co w logice jedynek oznacza:
Y=1 <=> ~K=1
Czytamy:
Prawdą jest (=1), że pani dotrzyma słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K=1)
#
Kiedy pani nie dotrzyma słowa (~Y=1)?
Negujemy równanie A2 dwustronnie.
~Y=K
Stąd mamy:
B2.
Pani nie dotrzyma słowa (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K)
~Y=K
co w logice jedynek oznacza:
~Y=1 <=> K=1
Czytamy:
Prawdą jest (=1), że pani nie dotrzyma słowa (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1)
Gdzie:
Zmienne Y i K muszą być wszędzie tymi samymi zmiennymi, inaczej błąd podstawienia
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
## - różne na mocy definicji
Znaczenie zmiennych Y i K w logice dodatniej (bo p) i ujemnej (bo ~p):
Y - pani dotrzyma słowa (Y=1)
~Y - pani nie dotrzyma słowa (~Y=1)
K - jutro pójdziemy do kina (K=1)
~K - jutro nie pójdziemy do kina (~K=1)
Zapiszmy dialogi pań z przedszkola A1 i A2 w tabeli prawdy:
Kod: |
T1
Pani w przedszkolu A1:
A1: Y= K # B1: ~Y=~K
## ##
Pani w przedszkolu A2:
A2: Y=~K # B2: ~Y= K
|
Matematycznie zachodzi tożsamość:
~Y=~(Y)
~K=~(K)
Stąd mamy:
K, Y muszą być wszędzie tymi samymi K, Y inaczej błąd podstawienia
Definicja znaczka #:
Dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
Definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Dwie funkcje logiczne są różne na mocy definicji wtedy i tylko wtedy gdy nie są tożsame i żadna z nich nie jest negacją drugiej
W tabeli T1 doskonale widać, że obie definicje znaczków # i ## są perfekcyjnie spełnione.
Jak widzimy wyżej, wprowadzenie do logiki matematycznej funkcji logicznej w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) wymusza wprowadzenie do logiki matematycznej znaczków # i ##
1.7.1 Dowód prawa Grzechotnika na poziomie przedszkola
Prawo Grzechotnika:
Aktualna, ziemska algebra Boole'a która nie widzi funkcji logicznych w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) jest wewnętrznie sprzeczna na poziomie funkcji logicznych.
Dowód:
Aktualny rachunek zero-jedynkowy ziemskich matematyków operuje tylko i wyłącznie na wyrażeniach algebry Boole’a, czyli na prawych stronach funkcji logicznych Y i ~Y.
Innymi słowy:
Ziemscy matematycy operując w rachunku zero-jedynkowym wyłącznie na prawych stronach funkcji logicznej w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) z definicji usuwają zewsząd wszelkie funkcje Y i ~Y.
Usuńmy zatem wszystkie funkcje logiczne Y i ~Y z tabeli T1.
Kod: |
T1"
Pani w przedszkolu A1:
A1: K # B1: ~K
Pani w przedszkolu A2:
A2: ~K # B2: K
Gdzie:
# - dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
|
Doskonale widać, że w tabeli T1" najważniejszy znaczek logiki matematycznej, znaczek różne na mocy definicji ## został zgwałcony, bo ewidentnie zachodzą tożsamości po przekątnych.
W tabeli T1” zgubiona została kluczowa informacja o tym kiedy pani dotrzyma słowa (Y), a kiedy nie dotrzyma słowa (~Y).
To jest dowód wewnętrznej sprzeczności wszelkich ziemskich logik matematycznych. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 17 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:38, 04 Kwi 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6225.html#791737
Czy miejsce Irbisola jest wśród ludzi?
Czy też wśród małp, na drzewie.
Niniejszy post to rozstrzygnie!
Irbisol napisał: | Nikogo to nie obchodzi.
Odpowiedz na pytanie. Czyli małpa dla funkcji tożsamościowej. |
Prawo Małpki:
Każda funkcja alternatywno-koniunkcyjna ma swój tożsamy odpowiednik w postaci funkcji koniunkcyjno-alternatywnej (i odwrotnie)
Sam widzisz Irbisolu, że prawo Małpki obowiązuje tylko i wyłacznie dla funkcji logicznej zapisanej w postaci alterntywno-koniunkcyjnej.
Przykład:
Y = p*q + ~p*~q
To jest przykładowa funkcja alternatywno-koniunkcyjna (alternatywa koniunkcji) w logice matematycznej.
Bojowe zadanie dla irbisola:
Zapisz mi Irbisolu tą swoją posraną funkcję alternatywno-koniunkcyjną w postaci tożsamościowej.
To jest warunek sine qua non bym zajął się twoją funkcją tożsamościową zapisaną w postaci alternatywno-koniunkcyjnej.
Jeśli tego nie zapiszesz .. to spadaj na drzewo, do małp, tam jest twoje miejsce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 17 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:04, 04 Kwi 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6225.html#791765
Czy ja rozmawiam z Irbisolem noszącym na szyi komputer zamiast mózgu?!
.. oto jest pytanie.
Pisałem dokładnie to:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-4925.html#779159
Wszyscy widzą, że masz na głowie głupi komputer zamiast mózgu, niezdolny do samodzielnego myślenia.
Bawisz się tu w Urbana, niby cytujesz całe moje zdanie, ale skrzętnie pomijasz w tym zdaniu wzmiankę o prawie Małpki.
Prawo Małpki:
Dowolna funkcja alternatywno-koniunkcyjna ma swój tożsamy odpowiednik w postaci funkcji koniunkcyjno-alternatywnej.
Dokładnie na mocy treści powyższego prawa, jeśli o nim jawnie dyskutujemy mogę napisać:
Dla dowolnej funkcji logicznej Y=f(x) prawo Małpki ma dwa nietożsame rozwiązania Y i ~Y
W zdaniu wyżej wstawka prawo Małpki determinuje funkcję alternatywno-koniunkcyjną albo funkcję koniunkcyjno-alternatywną, bo wyłącznie o tych funkcjach mówi prawo Małpki.
Jeśli ktoś ma na szyi komputer zamiast mózgu (Irbisol?) to może nie rozumieć czegoś co w oczywisty sposób jest domyślne o czym jawnie mówi moje zdanie we wstawce prawo Małpki
Prawo Małpki to nie jest mój wymysł, to jest prawo znane każdemu matematykowi.
Sęk w tym, że nawet ekspert logiki matematycznej prof. Ludomir Newelski w dowodzie tego prawa robi banalny, czysto matematyczny błąd opisane przeze mnie w punkcie 27.3 w algebrze Kubusia.
Cytuję:
Algebra Kubusia napisał: |
Spis treści
27.3 Matematyczna tragedia współczesnej logiki matematycznej 1
27.3.1 Algorytm Małpki z podręcznika akademickiego matematyki 2
27.3.2 Rozwiązanie prawa Małpki dla funkcji z podręcznika akademickiego 4
27.3.3 Dowód błędu fatalnego popełnionego przez prof. L. Newelskiego 6
27.3 Matematyczna tragedia współczesnej logiki matematycznej
Opracowano na podstawie dyskusji z Irbisolem począwszy od tego postu:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-5925.html#786367
Prawo Małpki (pkt. 1.15.1):
Każda funkcja alternatywno-koniunkcyjna ma swój tożsamy odpowiednik w postaci koniunkcyjno-alternatywnej i odwrotnie
Matematyczna tragedia współczesnej logiki matematycznej to błąd czysto matematyczny w rozwiązaniu prawa Małpki
Na czym ten błąd polega?
W poprawnej logice matematycznej dla funkcji startowej:
1: Y = A: ~p*~q*r + C: ~p*q*~r + F: p*~q*r
mamy dwa nietożsame rozwiązania, jedno w logice dodatniej (bo Y) oraz drugie w logice ujemnej (bo ~Y) związane ze sobą spójnikiem „albo”($)
1: Y (alternatywa koniunkcji [=] 3: Y (koniunkcja alternatyw)
„albo”($)
2: ~Y (alternatywa koniunkcji) = 4: ~Y (koniunkcja alternatyw)
Tymczasem:
Współczesna logika w rozwiązaniu prawa Małpki w podręczniku akademickim prof. L. Newelskiego widzi tylko jedno rozwiązanie:
1: Y (alternatywa koniunkcji) [=] 4:~Y (koniunkcja alternatyw)
Oczywistym jest że zapis:
1: Y [=] 4: ~Y
jest sprzeczny z algebrą Boole’a, jest błędem fatalnym w logice matematycznej.
Dowód tego faktu w kolejnym punkcie.
27.3.1 Algorytm Małpki z podręcznika akademickiego matematyki
Prawo Małpki (pkt. 1.15.1):
Każda funkcja alternatywno-koniunkcyjna ma swój tożsamy odpowiednik w postaci koniunkcyjno-alternatywnej i odwrotnie
W poprawnym rozwiązaniu prawa Małpki dostaniemy tu dwie funkcje tożsamościowe: w logice dodatniej Y=Y oraz w logice ujemnej ~Y=~Y związane ze sobą spójnikiem „albo”($)
Zajdzie Y albo zajdzie ~Y, trzeciej możliwości brak
Definicja funkcji startowej w zapisach formalnych:
Funkcja startowa to dowolne wyrażenie algebry Boole'a f(x) przypisane do funkcji logicznej w logice dodatniej (bo Y)
Zadanko Małpki dla funkcji logicznej z podręcznika akademickiego (uwaga 2.7):
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: | https://www.math.uni.wroc.pl/~newelski/dydaktyka/wdm-A/skrypt3/skrypt/node3.html |
A1.
Dana jest startowa funkcja logiczna w spójnikach „i”(*) i „lub”(+):
Y = ~p*~q*r + ~p*q*~r + p*~q*r
Polecenie:
Wyznacz wszystkie możliwe funkcje alternatywno-koniunkcyjne i koniunkcyjno-alternatywne związane z funkcją startową Y=f(x) wraz z podaniem relacji matematycznych wiążących otrzymane rozwiązanie.
Wykonujemy kolejne punkty algorytmu rozwiązania zadania Małpki (pkt 25.0):
Krok 1
Nasza startowa funkcja alternatywno-koniunkcyjna to:
Y = ~p*~q*r + ~p*q*~r + p*~q*r
co w logice jedynek (bo funkcja alternatywno-koniunkcyjna) oznacza:
Y=1 <=> ~p=1 i ~q=1 i r=1 lub ~p=1 i q=1 i ~r=1 lub p=1 i ~q=1 i r=1
Stąd w punktach B7, C7 i F7 w pełnej tabeli zero-jedynkowej stawiamy jedynki
Kod: |
T1
p q r ~p ~q ~r Y=? ~Y=?
A: 0 0 0 1 1 1
B: 0 0 1 1 1 0 1
C: 0 1 0 1 0 1 1
D: 0 1 1 1 0 0
E: 1 0 0 0 1 1
F: 1 0 1 0 1 0 1
G: 1 1 0 0 0 1
H: 1 1 1 0 0 0
1 2 3 4 5 6 7 8
|
Mamy wszystko, dalsze wypełnianie pełnej tabeli zero-jedynkowej to komputerowy automat na mocy definicji negacji, nic a nic nie trzeba myśleć.
Kod: |
T1
p q r ~p ~q ~r Y=? ~Y=?
A: 0 0 0 1 1 1 0 1
B: 0 0 1 1 1 0 1 0
C: 0 1 0 1 0 1 1 0
D: 0 1 1 1 0 0 0 1
E: 1 0 0 0 1 1 0 1
F: 1 0 1 0 1 0 1 0
G: 1 1 0 0 0 1 0 1
H: 1 1 1 0 0 0 0 1
1 2 3 4 5 6 7 8
|
Krok 2
T2 - Opis tabeli w funkcjach alternatywno-koniunkcyjnych (pkt. 1.14.1)
Logika jedynek:
Na bazie pełnej tabeli zero-jedynkowej łatwo generujemy wszystkie możliwe funkcje alternatywno-koniunkcyjne gdzie opisujemy wyłącznie jedynki w tej tabeli stosując w wierszach spójnik „i”(*), zaś w kolumna spójnik „lub”(+).
Krok 3
T3 - Opis tej samej tabeli w funkcjach koniunkcyjno-alternatywnych (pkt. 1.14.2)
Logika zer:
Kolejnym krokiem jest opis dokładnie tej samej tabeli zero-jedynkowej w funkcjach koniunkcyjno-alternatywnych gdzie opisujemy wyłącznie zera stosując w wierszach spójnik „lub”(+), zaś w kolumnach spójnik „i”(*)
Stąd po wykonaniu kroku 2 i 3 otrzymujemy tabelę symboliczną:
Kod: |
T23
| I. | II.
| Logika jedynek | Logika zer
p q r ~p ~q ~r Y=? ~Y=? | |
A: 0 0 0 1 1 1 0 1 | ~Ya=~p*~q*~r | Ya= p+ q+ r
B: 0 0 1 1 1 0 1 0 | Yb=~p*~q* r | ~Yb= p+ q+~r
C: 0 1 0 1 0 1 1 0 | Yc=~p* q*~r | ~Yc= p+~q+ r
D: 0 1 1 1 0 0 0 1 | ~Yd=~p* q* r | Yd= p+~q+~r
E: 1 0 0 0 1 1 0 1 | ~Ye= p*~q*~r | Ye=~p+ q+ r
F: 1 0 1 0 1 0 1 0 | Yf= p*~q* r | ~Yf=~p+ q+~r
G: 1 1 0 0 0 1 0 1 | ~Yg= p* q*~r | Yg=~p+~q+ r
H: 1 1 1 0 0 0 0 1 | ~Yh= p* q* r | Yh=~p+~q+~r
1 2 3 4 5 6 7 8 | a b c d | e f g h
|
I.
Układ równań logicznych Y i ~Y w logice jedynek (ABCDEFGHabcd) :
1.
Y = Yb+Yc+Yf
Po rozwinięciu mamy:
Y = A: ~p*~q*r + C: ~p*q*~r + F: p*~q*r
#
2.
~Y = ~Ya+~Yd+~Ye+~Yg+~Yh
Po rozwinięciu mamy:
~Y = A: ~p*~q*~r + D: ~p*q*r + E: p*~q*~r + G: p*q*~r + H: p*q*r
Gdzie:
# - różne, w znaczeniu iż dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
II.
Układ równań logicznych Y i ~Y w logice zer (ABCDEFGHefgh) :
3.
Y = Ya*Yd*Ye*Yg*Yh
Po rozwinięciu mamy:
Y = A: (p+q+r)* D: (p+~q+~r)* E: (~p+q+r)* G: (~p+~q+r)* H: (~p+~q+~r)
#
4.
~Y=~Yb*~Yc*~Yf
Po rozwinięciu mamy:
~Y = B: (p+q+~r)* C: (p+~q+r)* F: (~p+q+~r)
Gdzie:
# - różne, w znaczeniu iż dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
27.3.2 Rozwiązanie prawa Małpki dla funkcji z podręcznika akademickiego
Matematycznie zachodzą tożsamości logiczne:
1: Y = 3: Y
oraz:
2: ~Y = 4: ~Y
Dowód:
Powyższy układ równań Y i ~Y opisuje tą samą tabelę zero-jedynkową ABCDEFGHabcdefgh
Stąd:
Dla funkcji startowej:
1: Y = A: ~p*~q*r + C: ~p*q*~r + F: p*~q*r
mamy dwa nietożsame rozwiązania prawa Małpki Y=Y oraz ~Y=~Y związane ze sobą spójnikiem ”albo”($)
Rozwiązanie:
1: Y = A: ~p*~q*r + C: ~p*q*~r + F: p*~q*r
[=]
3: Y = A: (p+q+r)* D: (p+~q+~r)* E: (~p+q+r)* G: (~p+~q+r)* H: (~p+~q+~r)
„albo”($)
2: ~Y = A: ~p*~q*~r + D: ~p*q*r + E: p*~q*~r + G: p*q*~r + H: p*q*r
[=]
4: ~Y = A: (p+q+~r)* C: (p+~q+r)* F: (~p+q+~r)
Gdzie:
$ - spójnik „albo”($)
[=] - znaczek tożsamości logicznej
Doskonale widać, że końcowym rozwiązaniem prawa Małpki dla funkcji startowej:
1: Y = A: ~p*~q*r + C: ~p*q*~r + F: p*~q*r
są dwa nietożsame rozwiązania, jedno w logice dodatniej (bo Y) oraz drugie w logice ujemnej (bo ~Y):
1: Y (alternatywa koniunkcji [=] 3: Y (koniunkcja alternatyw)
„albo”($)
2: ~Y (alternatywa koniunkcji) = 4: ~Y (koniunkcja alternatyw)
Rozwiązania te wiąże definicja spójnika „albo”($):
Zajdzie Y albo($) ~Y
Y$~Y
Trzeciej możliwości brak
Definicja spójnika "albo"($) w spójnikach "i"(*) i "lub"(+):
p$q = p*~q + ~p*q
Podstawmy:
p=Y
q=~Y
Stąd mamy:
Y$~Y = (Y)*~(~Y) + ~(Y)*(~Y) = Y*Y + ~Y*~Y = Y+~Y=1
cnd
Przykład:
Dowolny człowiek mówi prawdę (P) albo nie mówi prawdy (~P)
P$~P =1
Trzeciej możliwości brak
Wisienka na torcie:
Otrzymane funkcje logiczne Y i ~Y nie są (=0) tożsame, czyli:
(Y=~Y) =0
Dowód:
Prawo Irbisa dla pojęć/zdarzeń/zbiorów (pkt. 2.9):
Dwa pojęcia/zdarzenia/zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności p<=>q (i odwrotnie)
Stąd mamy:
p=q <=> (A1: p=>q)*(B3: q=>p) = A1B3: p<=>q
Definicja równoważności p<=>q w spójnikach "i"(*) i "lub"(+):
Y = p<=>q = p*q + ~p*~q
Podstawmy:
p=Y, q=~Y
stąd mamy:
Y = (Y<=>~Y) = (Y)*(~Y) + ~(Y)* ~(~Y) = = Y*~Y + ~Y*Y = 0+0 =0
Stąd:
Na mocy prawa Irbisa nie zachodzi (=0) tożsamość:
(Y=~Y)=0
27.3.3 Dowód błędu fatalnego popełnionego przez prof. L. Newelskiego
prof. L. Newelski (podobnie jak pozostali ziemscy matematycy) nie zna pojęcia funkcji logicznej w logice ujemnej (bo ~Y), stąd wychodzi mu czysto matematyczny fałsz, jakoby zachodziła tożsamość matematyczna:
1: Y = 4: ~Y
Czyli:
Postać tożsama dla funkcji alternatywno-koniunkcyjnej:
1: Y = A: ~p*~q*r + C: ~p*q*~r + F: p*~q*r
to funkcja koniunkcyjno-alternatywna:
4: ~Y = A: (p+q+~r)* C: (p+~q+r)* F: (~p+q+~r)
Oczywistym jest że zapis:
1: Y [=] 4: ~Y
jest sprzeczny z algebrą Boole’a, jest błędem fatalnym w logice matematycznej.
Oczywiście jak wywalimy w kosmos funkcje logiczne Y i ~Y to będzie zachodziła tożsamość:
1: A: ~p*~q*r + C: ~p*q*~r + F: p*~q*r
[=]
4: A: (p+q+~r)* C: (p+~q+r)* F: (~p+q+~r)
.. ale to jest błąd czysto matematyczny, czyli wewnętrzna sprzeczność ziemskiej logiki matematycznej na poziomie funkcji logicznych!
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 17 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:41, 05 Kwi 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6225.html#791785
Irbisol napisał: | Pisałeś o DOWOLNEJ funkcji. |
Wyjaśnienie szczegółowe iż wszystko w moim zdaniu jest w porządku, pod warunkiem że rozmawiam z Irbisolem-człowiekiem a nie z Irbisolem-komputerem, masz w moim poście wyżej.
ok
Biorąc pod uwagę że na szyi masz zainstalowany głupi komputer zamiast mózu, zmieniam treść mojego wpisu:
Stara wersja (nieaktualna):
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-4925.html#779159
Nowa wersja, aktualna od dnia 2004-04-05:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-4925.html#779159
Irbisolu, mój warunek wznowienia z tobą dyskusji znasz, ale przypomnę:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6225.html#791737
rafal3006 napisał: | Czy miejsce Irbisola jest wśród ludzi?
Czy też wśród małp, na drzewie.
Niniejszy post to rozstrzygnie!
Irbisol napisał: | Nikogo to nie obchodzi.
Odpowiedz na pytanie. Czyli małpa dla funkcji tożsamościowej. |
Prawo Małpki:
Każda funkcja alternatywno-koniunkcyjna ma swój tożsamy odpowiednik w postaci funkcji koniunkcyjno-alternatywnej (i odwrotnie)
Sam widzisz Irbisolu, że prawo Małpki obowiązuje tylko i wyłacznie dla funkcji logicznej zapisanej w postaci alterntywno-koniunkcyjnej.
Przykład:
Y = p*q + ~p*~q
To jest przykładowa funkcja alternatywno-koniunkcyjna (alternatywa koniunkcji) w logice matematycznej.
Bojowe zadanie dla Irbisola:
Zapisz mi Irbisolu tą swoją posraną funkcję alternatywno-koniunkcyjną w postaci tożsamościowej.
To jest warunek sine qua non bym zajął się twoją funkcją tożsamościową zapisaną w postaci alternatywno-koniunkcyjnej.
Jeśli tego nie zapiszesz .. to spadaj na drzewo, do małp, tam jest twoje miejsce. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 17 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:08, 05 Kwi 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6225.html#791807
Irbisol napisał: | Czyli źle wcześniej napisałeś.
To nie jest jakieś straszne. Straszne jest natomiast to, że trzeba było ponad półtora miesięca, żeby dojść do prostego wyjaśnienia. |
Napisałem bardzo dobrze, ale dla człowieka, a nie dla głupiego komputera.
Gdybyś nie stosował taktyki "zgadnij o co mi chodzi", "sam sobie znajdź o co mi chodzi w gównie które zapisałeś" etc, a zapytał po prostu bezposrednio po zdaniu które zacytowałeś o jego uścislenie - dostałbyś wyjaśnienie natychmiast.
Dla mnie to była oczywista domyslność, dlatego tego twojego zdania którego się czepiłeś nigdy bym nie znalazł!
Czy rozumiesz co znaczy NIGDY?
Sam widzisz do jakich absurdów prowadzi twoja taktyka "zgadnij o co mi chodzi", "sam sobie znajdź o co mi chodzi w gównie które zapisałeś" etc
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 17 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:35, 05 Kwi 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-6225.html#791819
Irbisol napisał: | Gdybyś nie pierdolił nie na temat, tylko odpowiadał na temat bieżący, to byś to wyjaśnił i dawno każdy by o tym zapomniał.
Poza tym ty piszesz o matematyce. Więc ma być jak dla komputera. |
Niedoczekanie twoje!
Jestem wrogiem nadmiernej precyzji.
Twierdzenia matematyczne mają być wystarczajaco jednoznaczne a nie absolutne jednoznaczne.
Irbisolu, sprawa jest trywialna - jak masz jakieś zastrzeżenie do jakiegokolwiek mojego zdania to ZACYTUJ to zdanie, wtedy od rau dostaniesz wyjaśnienie dodatkowe.
Bez sensu to jest twoja taktyka "zgadnij o co mi chodzi", "sam sobie znajdź o co mi chodzi w gównie które zapisałeś" etc
Przykład:
Moje twierdzenie Pitagorasa jest takie:
Jesli trójkąt jest prostokątny to zachodzi w nim suma kwadratów
Moja równowaznośc Pitagorasa:
Trójkąt jest prostokątny wtedy i tylko wtedy gdy zachodzi w nim suma kwadratów
Pytanie do Irbisola:
Czy powyższe definicje są absolutnie precyzyjne (dla komputera), czy tez wystarczająco precyzyjne (dla człowieka)
Niewystarczająca precyzja z filmu "Rejs":
Zwierzę domowe, hodowlane, występujące nad Wisłą. Podać jego odgłos.
Wystarczajo precyzyjna definicja psa:
Zwierze domowe, szczekające
P.S.
Nie chce mi się szukać ale na ateiście.pl był fanatyk KRZ który wysmarował precyzyjną definicje równowazności na gruncie KRZ która zajmowała z pół strony - to był bełkot na bełkocie którego nie rozumiałem i nie zamierazłem rozumieć - bo gównem nie będę się zajmował
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|