Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dlaczego żadne q nie wynika absolutnie z konkretnego p?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15457
Przeczytał: 25 tematów


PostWysłany: Sob 20:57, 29 Lut 2020    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:

zamiast
~>
piszemy
<=


Odpowiadając wprost i dla debila:
TAK, da się ten twój znaczek wyrugować. Niczego nowego on nie odkrywa; zależność, którą opisuje, jest od dawna znana w KRZ. Włącznie z prawem kontrapozycji, którym się tak chwalisz.

Odnoszę wrażenie, że Rafał od jakiegoś czas stracił kontakt z rzeczywistością i zaczyna filtrować to, czym jest KRZ - ignoruje, że liczne konstrukcje, które są "wielkim odkryciem AK" zwyczajnie są w KRZ stosowane. I to standardowo stosowane. Więc, aby AK zrobiła się owym "wielkim odkryciem", to niezbędne robi się fałszowanie tego, co zawiera KRZ.

Zwróć uwagę na prosty przypadek jak teraz - pisze, że KRZ nie zna warunku koniecznego. Ma dowód, że KRZ jednak zna ten warunek.
Koniec dyskusji - pierdolił głupoty.
A teraz patrz, co będzie robił, by tego faktu nie zaakceptować.
I tak jest z nim cały czas.
Rozpierdalam go w 2 postach max. O ile nie spierdala w inny temat. A tylko to robi - cały czas.
To nie są dyskusje światopoglądowe, gdzie tematyka jest rozmyta i nietrywialna. To jest logika - tu nie ma gdzie uciekać. No chyba że w inny temat ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:00, 01 Mar 2020    Temat postu:

Irbisol napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:

zamiast
~>
piszemy
<=


Odpowiadając wprost i dla debila:
TAK, da się ten twój znaczek wyrugować. Niczego nowego on nie odkrywa; zależność, którą opisuje, jest od dawna znana w KRZ. Włącznie z prawem kontrapozycji, którym się tak chwalisz.

Odnoszę wrażenie, że Rafał od jakiegoś czas stracił kontakt z rzeczywistością i zaczyna filtrować to, czym jest KRZ - ignoruje, że liczne konstrukcje, które są "wielkim odkryciem AK" zwyczajnie są w KRZ stosowane. I to standardowo stosowane. Więc, aby AK zrobiła się owym "wielkim odkryciem", to niezbędne robi się fałszowanie tego, co zawiera KRZ.

Zwróć uwagę na prosty przypadek jak teraz - pisze, że KRZ nie zna warunku koniecznego. Ma dowód, że KRZ jednak zna ten warunek.
Koniec dyskusji - pierdolił głupoty.
A teraz patrz, co będzie robił, by tego faktu nie zaakceptować.
I tak jest z nim cały czas.
Rozpierdalam go w 2 postach max. O ile nie spierdala w inny temat. A tylko to robi - cały czas.
To nie są dyskusje światopoglądowe, gdzie tematyka jest rozmyta i nietrywialna. To jest logika - tu nie ma gdzie uciekać. No chyba że w inny temat ...

Jak na razie dostałeś 21 szach-matów dla twojego gówna zwanego KRZ.
W tym jednym tylko poście cytowanym niżej zarobiłeś trzy szach-maty.

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-250.html#507745
Rafal3006 napisał:

Implikacja prosta IPA1B1

IPA1B1:
A|=>S = (A1: A=>S)*~(B2: ~A=>~S) - tabela T1

Definicja tożsama w języku potocznym opisana jest tabelą prawdy T2:
Kod:

T2
Tożsama definicja implikacji prostej:
A|=>S=(A1: A=>S)*~(B2:~A=>~S)
Stąd:
A1: A=>S =1
B2:~A=>~S=0
Analiza matematyczna:
A1:  A=> S =1 - wciśnięcie A wystarcza => dla zaświecenia S
A1’: A~~>~S=0 - kontrprzykład dla A1 musi być fałszem
.. a jeśli zajdzie ~A?
Prawo Kubusia:
A1: A=>S = A2: ~A~>~S
A2: ~A~>~S =1 - warunek konieczny ~> spełniony na mocy prawa Kubusia
lub
B2’:~A~~>S =1 - kontrprzykład dla fałszywego B2 musi być prawdą

Języczkiem uwagi, o którym KRZ nie ma bladego pojęcia jest tu prawdziwy kontrprzykład B2’ odpowiadający za „rzucanie monetą” w implikacji prostej A|=>S.
B2’: ~A~~>S =1
wynikający z fałszywego warunku wystarczającego B2.
B2: ~A=>~S =0 - bo żarówkę może zaświecić zmienna wolna B (gdy B=1)

To jest twardy szach-mat dla KRZ po raz 22, bowiem KRZ nie widzi tu kluczowego kontrprzykładu B2’ decydującego o „rzucaniu moneta” w implikacji A|=>S.
Irbisol napisał:

Dopiero co ci napisałem, posrańcu, jak ten twój znaczek zastąpić. Nawet czytać nie umiesz.
zamiast
~>
piszemy
<=


Odpowiadając wprost i dla debila:
TAK, da się ten twój znaczek ~> wyrugować.

Gówno prawda płaskoziemco, w implikacji A|=>S znaczka ~> nie da się wyrugować bo nie zapiszesz linii A2 a tym samym nie odpowiesz na pytanie jak działa implikacja A|=>S po stronie nie wciśniętego przycisku A (~A)
(~A=1)=(A=0) - prawo Prosiaczka
… no i znów nasz płaskoziemca narobi w galoty i zwieje w krzaki - biorę wszystkich na świadków, że dokładnie tak się stanie.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 19:03, 01 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15457
Przeczytał: 25 tematów


PostWysłany: Nie 19:55, 01 Mar 2020    Temat postu:

Na razie poradź sobie z pierwszym, popierdoleńcu. Który sam pomyliłeś z czym innym, bo już ci się wszystko pierdoli.
Tutaj ci wykazałem, że twój znaczek ~> nie jest potrzebny, bo KRZ zna już jego odpowiednik: <=
A twierdziłeś że KRZ nie zna warunku koniecznego. Pokaż, jak teraz spierdalasz w swoim stylu zasranej mendy od tego, co sam popierdoliłeś.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:30, 01 Mar 2020    Temat postu:

Irbisol napisał:
Na razie poradź sobie z pierwszym, popierdoleńcu. Który sam pomyliłeś z czym innym, bo już ci się wszystko pierdoli.
Tutaj ci wykazałem, że twój znaczek ~> nie jest potrzebny, bo KRZ zna już jego odpowiednik: <=
A twierdziłeś że KRZ nie zna warunku koniecznego. Pokaż, jak teraz spierdalasz w swoim stylu zasranej mendy od tego, co sam popierdoliłeś.

Tu masz moją odpowiedź, bo tu jest wątek o szach-macie dla twojego gówna zwanego KRZ:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-250.html#507855


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 21:31, 01 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15457
Przeczytał: 25 tematów


PostWysłany: Pon 11:22, 02 Mar 2020    Temat postu:

A tu jest wątek o twoim zbędnym znaczku.
Czekam na odpowiedź w tym temacie, zasrywaczu wątków.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33524
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:20, 02 Mar 2020    Temat postu:

Irbisol napisał:
A tu jest wątek o twoim zbędnym znaczku.
Czekam na odpowiedź w tym temacie, zasrywaczu wątków.

Obawiam się, że Rafał nie wyjdzie poza swój schemat, który polega na NIE ODNIESIENIU SIĘ do treści pytania, a po prostu wpisaniu jeszcze raz swojego.
Względem stwierdzeń Rafała są konkretne zarzuty:
1. że warunek wystarczający jest stosowany w KRZ (stąd z resztą jest jego nazwa, to nie Rafał ją wymyślił i stosuje od lat, lecz jest znana matematyką od SETEK lat). Wklejenie swojego - żeby nie wiem, jak to swoje było fajne - nie zmieni faktu, że pojecie warunku wystarczającego nie zostało odkryte dopiero w AK.
2. mój zarzut względem samego pomysłu oparcia się na warunku wystarczającym (a jak rozumiem zbanowaniu jakoś pojęcia warunku koniecznego) też nie został nijako skomentowany, omówiony. Warunek konieczny jest stosowany, bo JEST UŻYTECZNY DO PRZEKAZU INTENCJI LOGICZNEJ. Bez niego nie dałoby się wyrazić pewnych treści. W takiej czy innej postaci ta konstrukcja zdaniowa więc i tak ma/powinna być.

Przykład z jedną, wieloma, czy nawet milionami zapalonych żarówek nic nie zmienia w kwestii, iż owe dwa zarzuty są w mocy. Bo nawet jeśli AK w tych przykładach się sprawdzi, to nie zmieni to ani o nanometr mocy wskazanych zarzutów.

Pytanie do Rafała jest proste: dlaczego niby ktoś, kto chce stosować warunek konieczny, tak jak to się stosuje w KRZ miałby go nie stosować, jeśli chce on przekazać dokładnie tę intencję, jaką ów warunek wyraża?
- Jaki powód miałby mu tego zabronić? Dlaczego miałoby się ograniczyć wyrażanie tak myśli?
Niestety, Rafał w ogóle na to podstawowe pytanie nie zna odpowiedzi, więc zamiast na nie odpowiadać, wkleja w kółko te przykłady, które mu potwierdzają jakoś to, co sobie wymyślił. Tymczasem, nawet gdyby w tych przykładach AK idealnie się sprawdzała, nawet gdyby było najwygodniejsza, to i tak nie zmieni to tej okoliczności, ŻE W INNYCH PRZYPADKACH NIEZBĘDNY JEST KRZ.


Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Wto 10:14, 03 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15457
Przeczytał: 25 tematów


PostWysłany: Wto 10:00, 03 Mar 2020    Temat postu:

A ja się nawet nie tyle tego obawiam, co jestem pewien.
Na twoje zarzuty też nie odpowie. Odpisać może, ale nie odpowie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33524
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:15, 03 Mar 2020    Temat postu:

Irbisol napisał:
A ja się nawet nie tyle tego obawiam, co jestem pewien.
Na twoje zarzuty też nie odpowie. Odpisać może, ale nie odpowie.
Tu chyba mamy podobne oczekiwania i myślenie w sprawie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 7:21, 04 Mar 2020    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
A tu jest wątek o twoim zbędnym znaczku.
Czekam na odpowiedź w tym temacie, zasrywaczu wątków.

Obawiam się, że Rafał nie wyjdzie poza swój schemat, który polega na NIE ODNIESIENIU SIĘ do treści pytania, a po prostu wpisaniu jeszcze raz swojego.
Względem stwierdzeń Rafała są konkretne zarzuty:
1. że warunek wystarczający jest stosowany w KRZ (stąd z resztą jest jego nazwa, to nie Rafał ją wymyślił i stosuje od lat, lecz jest znana matematyką od SETEK lat). Wklejenie swojego - żeby nie wiem, jak to swoje było fajne - nie zmieni faktu, że pojecie warunku wystarczającego nie zostało odkryte dopiero w AK.
2. mój zarzut względem samego pomysłu oparcia się na warunku wystarczającym (a jak rozumiem zbanowaniu jakoś pojęcia warunku koniecznego) też nie został nijako skomentowany, omówiony. Warunek konieczny jest stosowany, bo JEST UŻYTECZNY DO PRZEKAZU INTENCJI LOGICZNEJ. Bez niego nie dałoby się wyrazić pewnych treści. W takiej czy innej postaci ta konstrukcja zdaniowa więc i tak ma/powinna być.

Przykład z jedną, wieloma, czy nawet milionami zapalonych żarówek nic nie zmienia w kwestii, iż owe dwa zarzuty są w mocy. Bo nawet jeśli AK w tych przykładach się sprawdzi, to nie zmieni to ani o nanometr mocy wskazanych zarzutów.

Pytanie do Rafała jest proste: dlaczego niby ktoś, kto chce stosować warunek konieczny, tak jak to się stosuje w KRZ miałby go nie stosować, jeśli chce on przekazać dokładnie tę intencję, jaką ów warunek wyraża?
- Jaki powód miałby mu tego zabronić? Dlaczego miałoby się ograniczyć wyrażanie tak myśli?
Niestety, Rafał w ogóle na to podstawowe pytanie nie zna odpowiedzi, więc zamiast na nie odpowiadać, wkleja w kółko te przykłady, które mu potwierdzają jakoś to, co sobie wymyślił. Tymczasem, nawet gdyby w tych przykładach AK idealnie się sprawdzała, nawet gdyby było najwygodniejsza, to i tak nie zmieni to tej okoliczności, ŻE W INNYCH PRZYPADKACH NIEZBĘDNY JEST KRZ.

Michale, każdy człowiek zna perfekcyjnie algebrę Kubusia, ty też jesteś jej ekspertem, co potwierdzasz w tym wytłuszczonym.
Brawo, brawo, brawo.

Irbisol, podobnie jak ty, doskonale zna algebrę Kubusia, tylko o tym nie wie.
Za chwilkę zobaczysz, jak Irbisol potwierdza iż cytat niżej to JEGO logika matematyczna.
Czyż nie mam racji Irbisolu?

Dowód:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-275.html#508017
rafal3006 napisał:

Irbisol to wierny wyznawca algebry Kubusia!
Tylko póki co, o tym nie wie!

My, mieszkańcy 100-miowego lasu witamy, Irbisola w gronie wyznawców algebry Kubusia!

Część I
Operator równoważności

Irbisolu, operator równoważności A<=>S rozumiesz w 100% identycznie jak mieszkańcy 100-milowego lasu.
Dowód w niniejszy poście:

Irbisol napisał:

Co do twojego 4. pytania - sam nie jesteś w stanie tego zrobić swoim AK, bo twoja implikacja nic nie mówi nt. liczby przełączników oprócz tego, że jest ich minimalnie 2.

Irbisolu, zostawmy odtwarzanie układu na podstawie definicji operatora logicznego bo to dla ciebie za wysokie progi - sam jednak przyznałeś, że w AK da się JEDNOZNACZNIE odtworzyć definicje minimalne operatorów logicznych.
Dojdziemy do tego, na 100% zrozumiesz to czego nie rozumiesz, iż logika matematyczna znająca wyłącznie spójniki „i”(*) i „lub”(+) z definicji nie może niczego liczyć bo znaczki służące do liczenia (*) iloczyn algebraiczny i (+) suma algebraiczna to zupełnie co innego niż „i”(*) i „lub”(+).

Irbisolu, zajmijmy się opisem matematycznym schematów które widzisz: S1 i S2
Zaczynamy od S1.

Irbisolu:
W niniejszym poście udowodnię ci, że jesteś naturalnym ekspertem algebry Kubusia (wyssałeś ją z mlekiem matki) - tylko o tym nie wiesz!

Jeśli twierdzisz ze NIE, to zakwestionuj w twojej logice matematycznej prawdziwość/fałszywość choćby jednego zdania które w niniejszy poście przytaczam.
Kod:

Dowód iż Irbisol to wierny wyznawca algebry Kubusia!

S1 Schemat 1                         # S2 Schemat 2
Operator równoważności A<=>S:        # Operator implikacji prostej A|=>S:
A<=>S=(A1: A=>S)*(B2:~A=>~S)=1*1=1    # A|=>S=(A1: A=>S)*~(B2:~A=>~S)
                                     #                           B
                                     #                         ______
                                     #                      ---o    o---           
             S               A       #            S         |    A     |
       -------------       ______    #       -------------  |  ______  |
  -----| Żarówka   |-------o    o--  #    ---| Żarówka   |-----o    o-----
  |    -------------              |  #    |  -------------               |
  |                               |  #    |                              |
______                            |  # _______                           |
 ___    U (źródło napięcia)       |  #   ___    U (źródło napięcia)      |
  |                               |  #    |                              |
  |                               |  #    |                              |
  ---------------------------------  #    --------------------------------
Zmienne związane definicją: A, S     # Zmienne związane definicją: A, S
Zmienna wolna: brak                  # Zmienna wolna: B
===========================================================================
I.                                   #
Twierdzenie proste:                  #
A1: A=>S =1 ;A wystarcza=> dla S     # ?!
Twierdzenie odwrotne:                #
B2:~A=>~S=1 ;~A wystarcza dla ~S     # ?!
Stąd:                                #
A<=>S=(A1: A=>S)*(B2:~A=>~S)=1*1=1   # ?!
A1 ## B2                             #
II.                                  #
Po zamianie A i S w A1 mamy.         #
Twierdzenie proste:                  #
B3: S=>A =1 ;S wystarcza => dla A    # ?!
Twierdzenie odwrotne:                #
A4:~S=>~A=1 ;~S wystarcza => dla ~A  # ?!
stąd:                                #
S<=>A=(B3: S=>A)*(A4:~S=>~A=1*1=1    # ?!
B3 ## A4                             #
Gdzie:                               #
## - różne na mocy definicji         #

Twardy dowód iż Irbisol jest wyznawcą algebry Kubusia tylko o tym nie wie:

Po pierwsze:
Irbisol doskonale posługuje się w praktyce definicją operatora logicznego rodem z algebry Kubusia która brzmi:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-250.html#507745
rafal3006 napisał:

Definicja implikacyjnego operatora logicznego dla zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Implikacyjny operator logiczny to seria czterech zdań warunkowych „Jeśli p to q” przez wszystkie możliwe przeczenia p i q, dająca odpowiedź na następujący zestaw pytań:

Dla zdania „Jeśli p to q” zadajemy dwa pytania na które logika matematyczna musi dać odpowiedź:
Co może się wydarzyć jeśli zajdzie p?
Co może się wydarzyć jeśli zajdzie ~p?

W zdaniu „Jeśli p to q” zamieniamy p i q.
Dla zdania „Jeśli q to p” zadajemy kolejne dwa pytania na które logika matematyczna musi dać odpowiedź:
Co może się wydarzyć jeśli zajdzie q?
Co może się wydarzyć jeśli zajdzie ~q?


Po drugie
Twardy dowód iż „po pierwsze” to święta prawda!

Definicja równoważności ziemskich matematyków:
Twierdzenie proste:
A1: A=>S
Twierdzenie odwrotne:
B3: S=>A
stąd:
A<=>S = (A1: A=>S)*(B3: S=>A) =1*1 =1

Prawo kontrapozycji doskonale znane ziemskim matematykom:
B3: S=>A = B2:~A=>~S

Stąd:
Tożsama definicja równoważności ziemskich matematyków:
Twierdzenie proste:
A1: A=>S =1
Twierdzenie odwrotne:
B2: ~A=>~S =1
Stąd:
A<=>S = (A1: A=>S)*(B2:~A=>~S) =1*1 =1

Definicja warunku wystarczającego => w AK:
A=>S = ~A+S
Definicja warunku koniecznego ~> w AK:
A~>S =A+~S
stąd:
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~> na gruncie rachunku zero-jedynkowego powiązane ze przyciskiem A i żarówką S.
A: 1: A=>S = 2:~A~>~S [=] 3: S~>A = 4: ~S=>~A =1
##
B: 1: A~>S = 2: ~A=>~S [=] 3: S=>A = 4: ~S~>~A =1
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Zmienne A i S muszą być wszędzie tymi samymi zmiennymi inaczej popełniamy błąd podstawienia

I.
Badamy schemat S1 równoważności dla przycisku A:

Przycisk a jest wciśnięty wtedy i tylko wtedy gdy żarówka świeci się
A<=>S=(A1: A=>S)*(B2:~A=>~S)=1*1=1

Dowód w logice matematycznej Irbisola = dowód w algebrze Kubusia!

Twierdzenie proste:
A1.
Jeśli klawisz A jest wciśnięty (A) to na 100% => świeci się żarówka S (S)
A=>S =1
Wciśnięcie klawisza A jest warunkiem wystarczającym => dla świecenia żarówki S
cnd
Twierdzenie odwrotne bo: B2: ~A=>~S = B3: A=>S
B2.
Jeśli klawisza A nie jest wciśnięty (~A) to na 100% => żarówka nie świeci się (~S)
~A=>~S =1
Nie wciśnięcie klawisza A jest warunkiem wystraczającym => dla nie świecenia się żarówki S
cnd

Stąd nasz wierny wyznawca algebry Kubusia, Irbisol wnioskuje, iż prawdziwa jest równoważność:
Przycisk A jest wciśnięty wtedy i tylko wtedy gdy żarówka świeci się
A<=>S=(A1: A=>S)*(B2:~A=>~S)=1*1=1
cnd

Uważaj teraz Irbisolu!
Zgodnie z definicją operatora logicznego w AK, aby mieć pełnię obrazu równoważności, w zdaniu A1 zamieniamy A i S miejscami i ponawiamy analizę dokładnie jak wyżej.

II.
Badamy schemat S1 równoważności dla żarówki S:

Żarówka świeci się wtedy i tylko wtedy gdy przyciska A jest wciśnięty
S<=>A = (B3: S=>A)*(A4: ~S=>~A) =1*1 =1

Dowód w logice matematycznej Irbisola = dowód w algebrze Kubusia!

Twierdzenie proste:
B3.
Jeśli żarówka świeci się (S) to na 100% => klawisza A jest wciśnięty (A)
S=>A =1
Świecenie się żarówki S (S) jest warunkiem wystarczającym => dla wnioskowania, iż klawisz A jest wciśnięty (A)
cnd
Twierdzenie odwrotne bo: A4: ~S=>~A = A1: A=>S
A4.
Jeśli żarówka nie świeci się to na 100% => przycisk a nie jest wciśnięty (~A)
~S =>~A =1
Nie świecenie się żarówki, jest warunkiem wystarczającym => dla wnioskowania, iż przycisk A nie jest wciśnięty.
cnd

Stąd nasz wierny wyznawca algebry Kubusia, Irbisol wnioskuje, iż prawdziwa jest równoważność:
Żarówka świeci się wtedy i tylko wtedy gdy przycisk A jest wciśnięty
S<=>A = (B3: S=>A)*(A4: ~S=>~A) =1*1 =1
cnd

Podsumowanie:
Na 100% nie zaprzeczysz Irbisolu, iż definicję równoważności A<=>S rozumiesz identycznie jak mieszkańcy 100-milowego lasu

Irbisolu:
Witamy w algebrze Kubusia!


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 7:49, 04 Mar 2020, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33524
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 9:33, 04 Mar 2020    Temat postu:

rafal3006 napisał:
...

Rozumiem Rafale, że chciałeś zilustrować swoim postem zarzut, że nie odpowiadasz na konkretne pytania, tylko wciąż wklejasz to samo swoje.
Z racji na brak kontaktu na poziomie porozumienia się, tu już wypadałoby zakończyć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:59, 04 Mar 2020    Temat postu:

Z dedykacją dla Michała.
Ciekawe kiedy Michał zrozumie, że wali się jego fałszywy bóg, czyli logika matematyczna zwana KRZ

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-275.html#508201

rafal3006 napisał:
Są w matematyce rzeczy o których największym ziemskim matematykom się nie śniło!

Temat:
Wyprowadzenie definicji kontrprzykładu w logice matematycznej!

Irbisol napisał:
Cytat:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Mylisz się płaskoziemco, bo AK potrafi z definicji dowolnego operatora logicznego odtworzyć JEDNOZNACZNIE układ minimalny realizacji tego operatora przy pomocy żarówki i przycisków.
Pajacu, ty rozumiesz, co się do ciebie pisze i co sam piszesz? Twój zarzut dotyczy JEDNOZNACZNEGO odwzorowania układu z implikacji, a nie minimalnego układu.
Jednoznacznie nie potrafisz, podobnie jak KRZ. Minimalnie potrafisz, ale KRZ też potrafi.

Bezczelny kłamca - poproszę o dowód iż twój zasrany KRZ potrafi z zapisu matematycznego odtworzyć JEDNOZNACZNIE minimalną definicję implikacji z KRZ

Przecież to zrobiłem ledwo wyżej, popierdoleńcu. Ślepy jesteś? Napisałem, że jest to układ z jednym przełącznikiem.

Innymi słowy irbisolu twierdzisz że zachodzi matematyczna tożsamość:
Implikacja rodem z KRZ: A=>S=~A+S = Warunek wystarczający => w AK: A=>S =~A+S

Nie wiem, bo chuj wie, co tam powymyślałeś w tym swoim warunku wystarczającym.

... a cóż tu wymyślać skoro definicję zarówno warunku wystarczającego => jak i koniecznego ~> rozumiemy absolutnie identycznie!

Nasz wspólny operator równoważności opisałem ci w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-275.html#508017

Gdzie wykazałem niezbicie, że jesteś wiernym wyznawcą algebry Kubusia, tylko o tym nie wiesz.
Fundamentem naszej wspólnej analizy układu z jedną żarówką i jednym przyciskiem A była nasza wspólna definicja operatora logicznego, ta definicja:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-250.html#507745
rafal3006 napisał:

Definicja implikacyjnego operatora logicznego dla zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Implikacyjny operator logiczny to seria czterech zdań warunkowych „Jeśli p to q” przez wszystkie możliwe przeczenia p i q, dająca odpowiedź na następujący zestaw pytań:

Dla zdania „Jeśli p to q” zadajemy dwa pytania na które logika matematyczna musi dać odpowiedź:
Co może się wydarzyć jeśli zajdzie p?
Co może się wydarzyć jeśli zajdzie ~p?

W zdaniu „Jeśli p to q” zamieniamy p i q.
Dla zdania „Jeśli q to p” zadajemy kolejne dwa pytania na które logika matematyczna musi dać odpowiedź:
Co może się wydarzyć jeśli zajdzie q?
Co może się wydarzyć jeśli zajdzie ~q?

Skoro jak sam się przekonałeś powyższa definicja jest nam wspólna i działa perfekcyjnie definiując operator równoważności:
A<=>S = (A1: A=>S)*(B2:~A=>~S)
To pod żadnym pozorem nie wolno nam tej definicji tyknąć.

Oczywistym jest że definicja warunków wystarczających A1 i B2 musi być IDENTYCZNA - pytanie jaka?

Narysujmy sobie fizyczną realizację naszej wspólnej równoważności:
Kod:

S1: Schemat 1
Fizyczna realizacja operatora równoważności A<=>S w zdarzeniach:
A<=>S=(A1: A=>S)*(B1: A~>S)=1*1=1
             S               A       
       -------------       ______     
  -----| Żarówka   |-------o    o-----
  |    -------------                 |
  |                                  |
______                               |
 ___    U (źródło napięcia)          |
  |                                  |
  |                                  |
  ------------------------------------
Zmienne związane definicją: A, S
Zmienna wolna: brak
Istotą równoważności jest brak zmiennych wolnych

Warunek wystarczający A1 brzmi:
A1.
Jeśli przycisk A jest wciśnięty to na 100% żarówka świeci się
A=>S =1
Wciśnięcie przycisku A jest warunkiem wystarczającym => dla świecenia się żarówki S

O czym Irbisol nie ma bladego pojęcia?
Prawdziwość definicji warunku wystarczającego A1 możemy wykazać dowodem nie wprost badając fałszywość kontrprzykładu.

Definicja kontrprzykładu:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego => A1 jest to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane zdarzeniem możliwym ~~>.

Definicja zdarzenia możliwego ~~>
Zdarzenie możliwe ~~> to zdarzenie mające szansę wystąpienia.
p~~>q =p*q =1 - gdy możliwe jest jednoczesne wystąpienie zdarzeń p i q
Inaczej:
p~~>q =p*q =0

Definicja kontrprzykładu A1’ dla warunku wystarczającego => A1 brzmi:
A1’
Jeśli przycisk A jest wciśnięty (A) to żarówka może się ~~> nie świecić (~S)
A~~>~S = A*~S =0 - nie ma takiej możliwości
Definicja zdarzenia możliwego ~~> nie jest tu spełniona z czym nasz Irbisol na 100% się zgadza.
Czy mam rację Irbisolu?
cnd
Jak doskonale widać, dowodzenie prawdziwości warunku wystarczającego =>:
A1: A=>S =1
metodą nie wprost przy pomocy definicji kontrprzykładu jest równie banalne jak dowodzenie wprost zdaniem A1.

Wniosek:
Prawdziwość warunku wystarczającego =>:
A1: A=>S =1
wymusza fałszywość kontrprzykładu ~~>:
A1’: A~~>~S = A*~S =0
i odwrotnie

Zróbmy teraz następujący manewr, sięgnijmy po definicję implikacji odwrotnej A|~>S w układzie żarówki sterowanej przyciskami w różnych konfiguracjach.
Kod:

S3 Schemat 3
Fizyczna realizacja operatora implikacji odwrotnej A|~>S w zdarzeniach:
A|~>S=(B1: A~>S)*~(A1: A=>S)=1*~(0)=1*1=1
             S               B          A       
       -------------       ______     ______
  -----| Żarówka   |-------o    o-----o    o----
  |    -------------                           |
  |                                            |
______                                         |
 ___    U (źródło napięcia)                    |
  |                                            |
  |                                            |
  ----------------------------------------------
Zmienne związane definicją: A, S
Zmienna wolna: B
Istotą implikacji odwrotnej A|~>S jest zmienna wolna B
połączona szeregowo z przyciskiem A.

Definicja zmiennej związanej:
Zmienna związana to zmienna występujące w układzie uwzględniona w opisie matematycznym układu.

Definicja zmiennej wolnej:
Zmienna wolna to zmienna występująca w układzie, ale nie uwzględniona w opisie matematycznym układu.

Co możemy powiedzieć o schemacie S3?

B1.
Jeśli klawisz A jest wciśnięty to żarówka może ~> się świecić
A~>S =1
Wciśnięcie klawisza A jest konieczne ~> dla świecenia się żarówki S
Z tym faktem nasz Irbisol na 100% się zgadza bo warunki konieczne ~> i wystarczające => rozumiemy identycznie.
Czy mam rację Irbisolu?

ALE!
A1.
Jeśli klawisz A jest wciśnięty to żarówka na 100% => świeci się
A=>S =0
Wciśnięcie klawisza A nie jest (=0) wystarczające => dla świecenia się żarówki S
Ze fałszywością warunku wystarczającego A1 Irbisol na 100% się zgadza.
Czy mam rację Irbisolu?

Zapiszmy kontrprzykład A1’ dla warunku wystarczającego => A1.
A1’
Jeśli klawisz A jest wciśnięty (A) to żarówka może ~> się nie świecić (~S)
A~~>~S = A*~S =1
Definicja zdarzenia możliwego ~~> jest ty spełniona.
Na schemacie S3 możliwe jest ~~> (=1) zdarzenie:
A*~S =1*1 =1 - klawisz A jest wciśnięty (A=1) i żarówka nie świeci się (~S=1)
Z tym faktem nasz Irbisol na 100% się zgadza.
Czy mam rację Irbisolu?

Stąd mamy wyprowadzone znaczenie prawdziwego kontrprzykładu A~~>~S=1.
Jeśli prawdziwy jest kontrprzykład:
A1’: A~~>~S = A*~S =1
to na 100% => fałszywy jest warunek wystarczający:
A1: A=>S =0
i odwrotnie.

Podsumowując:
Są w matematyce rzeczy o których największym ziemskim matematykom się nie śniło!

Wyprowadziliśmy poprawną matematycznie definicję kontrprzykładu działającą w absolutnie całej logice matematycznej, zarówno w teorii zdarzeń (nasze rozważania), jak i w teorii zbiorów (którą tu się nie zajmujemy).

Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego p=>q nazywamy to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane zdarzeniem możliwym ~~>
Definicja zdarzenia możliwego ~~>:
p~~>~q=p*~q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy możliwe jest jednoczesne zajście zdarzeń p i ~q
Inaczej:
p~~>~q =p*~q =0
Rozstrzygnięcia:
Fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q =0 wymusza prawdziwość warunku wystarczającego p=>q =1 (i odwrotnie.)
Prawdziwość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q =1 wymusza fałszywość warunku wystarczającego p=>q =0 (i odwrotnie)

Irbisolu,
Czy zgadzasz się na naszą wspólną definicję kontrprzykładu wyprowadzoną w niniejszym poście?
1.
Jeśli NIE to pokaż jedno zdanie fałszywe w naszym wspólnym dowodzie wyprowadzającym definicję kontrprzykładu w zdarzeniach.
2.
Jeśli NIE, to podaj jeden, jedyny kontrprzykład obalający wyprowadzoną tu definicję kontrprzykładu - może być z teorii zdarzeń lub z teorii zbiorów.

Czas START!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15457
Przeczytał: 25 tematów


PostWysłany: Czw 10:59, 05 Mar 2020    Temat postu:

On nie odpowie. Będzie tylko przeklejał coś nie na temat, niczym debil.
Tyle warta ta jego algebra i on sam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:38, 05 Mar 2020    Temat postu:

Z dedykacją dla Michała i Irbisola:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-275.html#508411
rafal3006 napisał:
Szach-mat wszech czasów dla gówna zwanego KRZ!


Szach-mat wszech czasów dla gówna zwanego KRZ!

Na czym polega szach-mat wszech czasów dla gówna zwanego KRZ?
Odpowiedź:
Na odkryciu, iż w absolutnie każdej implikacji mamy w jednej połówce gwarancję matematyczną =>, natomiast w drugiej połówce mamy do czynienia z najzwyklejszym „rzucaniem monetą”

Podsumowanie:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-250.html#507745
rafal3006 napisał:

Definicja implikacyjnego operatora logicznego dla zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Implikacyjny operator logiczny to seria czterech zdań warunkowych „Jeśli p to q” przez wszystkie możliwe przeczenia p i q, dająca odpowiedź na następujący zestaw pytań:

Dla zdania „Jeśli p to q” zadajemy dwa pytania na które logika matematyczna musi dać odpowiedź:
I. Co może się wydarzyć jeśli zajdzie p?
II. Co może się wydarzyć jeśli zajdzie ~p?

W zdaniu „Jeśli p to q” zamieniamy p i q.
Dla zdania „Jeśli q to p” zadajemy kolejne dwa pytania na które logika matematyczna musi dać odpowiedź:
III. Co może się wydarzyć jeśli zajdzie q?
IV. Co może się wydarzyć jeśli zajdzie ~q?

Zauważmy, że zachodzi matematyczna tożsamość dwóch połówek w definicji operatora logicznego:
I i II [=] III i IV
I i II: A|=>S =(A1: A=>S)*~(B1: A~>S) = ~A*S [=] III i IV: S|~>A = (A3: S~>A)*(B3: S=>A)= S*~A
bowiem spójnik „i”(*) jest przemienny.
cnd
Zauważmy że w implikacji prostej A|=>S mamy gwarancję matematyczną => po stronie wciśniętego klawisza A (A=1) i „rzucanie monetą” po stronie nie wciśniętego klawisza A (~A=1)
(~A=1) = (A=0) - prawo Prosiaczka
Natomiast!
Natomiast w tożsamej implikacji odwrotnej S|~>A mamy do czynienia z „rzucaniem monetą” po stronie świecącej się żarówki (S) i gwarancję matematyczną => po stronie nie świecącej się żarówki S (~S=1)
(~S=1) = (S=0) - prawo Prosiaczka

Dochodzenie do prawdy, czyli do powyższego podsumowania jest następujące:
Irbisol napisał:

I znowu się zesrałeś zamiast pisać na temat, popierdoleńcu spierdalający przed odpowiedzią .
Gdzie ten szach-mat, skoro AK nie potrafi tego samego co KRZ, a KRZ potrafi to samo co AK?

Tu, w niniejszym poście!

Część II
Operator implikacji prostej A|=>S

Irbisolu,
Zdecydowanie najważniejszą definicję w logice matematycznej wyprowadziliśmy wspólnie w tym poście - to definicja kontrprzykładu, obowiązująca wyłącznie w warunku wystarczającym =>:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-275.html#508201
rafal3006 napisał:
Są w matematyce rzeczy o których największym ziemskim matematykom się nie śniło!
Temat:
Wyprowadzenie definicji kontrprzykładu w logice matematycznej!

Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego p=>q nazywamy to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane zdarzeniem możliwym ~~>
Definicja zdarzenia możliwego ~~>:
p~~>~q=p*~q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy możliwe jest jednoczesne zajście zdarzeń p i ~q
Inaczej:
p~~>~q =p*~q =0
Rozstrzygnięcia:
Fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q =0 wymusza prawdziwość warunku wystarczającego p=>q =1 (i odwrotnie.)
Prawdziwość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q =1 wymusza fałszywość warunku wystarczającego p=>q =0 (i odwrotnie)

Irbisolu,
Nasz w 100% wspólny operator równoważności opisałem ci w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-275.html#508017
Gdzie wykazałem niezbicie, że jesteś wiernym wyznawcą algebry Kubusia, tylko o tym nie wiesz.
Fundamentem naszej wspólnej analizy układu z jedną żarówką S i jednym przyciskiem A była nasza wspólna definicja operatora logicznego, ta definicja:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-250.html#507745
rafal3006 napisał:

Definicja implikacyjnego operatora logicznego dla zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Implikacyjny operator logiczny to seria czterech zdań warunkowych „Jeśli p to q” przez wszystkie możliwe przeczenia p i q, dająca odpowiedź na następujący zestaw pytań:

Dla zdania „Jeśli p to q” zadajemy dwa pytania na które logika matematyczna musi dać odpowiedź:
I. Co może się wydarzyć jeśli zajdzie p?
II. Co może się wydarzyć jeśli zajdzie ~p?

W zdaniu „Jeśli p to q” zamieniamy p i q.
Dla zdania „Jeśli q to p” zadajemy kolejne dwa pytania na które logika matematyczna musi dać odpowiedź:
III. Co może się wydarzyć jeśli zajdzie q?
IV. Co może się wydarzyć jeśli zajdzie ~q?

Irbisolu,
Skoro jak sam się przekonałeś powyższa definicja jest nam wspólna i działa perfekcyjnie definiując operator równoważności:
A<=>S = (A1: A=>S)*(B2:~A=>~S)
To pod żadnym pozorem nie wolno nam tej definicji tyknąć.
To jest absolutna świętość matematyczna pozwalająca zdefiniować wszystkie możliwe operatory implikacyjne, których jest raptem cztery.
Rozkazuję ci z całą mocą, byś sobie powyższą definicję wydrukował i powiesił nad łóżkiem. Każdego wieczora i każdego poranka masz się do niej modlić, co by dotarła do twojego nieszczęsnego mózgu, zatopionego w gównie zwanym KRZ.

Fundamenty algebry Kubusia:

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-teoria-zdarzen,15675.html#505589
Algebra Kubusia - teoria zdarzeń napisał:

1.0 Podstawowe spójniki implikacyjne w zdarzeniach

Cała logika matematyczna w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q” stoi na zaledwie trzech znaczkach (~~>, =>, ~>) definiujących wzajemne relacje zdarzeń p i q

Definicja zdarzenia możliwego ~~>:
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść q
p~~>q = p*q =1
Definicja zdarzenia możliwego jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy możliwe jest jednoczesna zajście zdarzeń p i q.
Inaczej:
p~~>q = p*q =[] =0

Definicja warunku wystarczającego => w zdarzeniach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p=>q =1
Definicja warunku wystarczającego => jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zajście zdarzenia p jest wystarczające => dla zajścia zdarzenia q
Inaczej:
p=>q =0
Definicja warunku wystarczającego => dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p=>q = ~p+q

Definicja warunku koniecznego ~> w zdarzeniach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p~>q =1
Definicja warunku koniecznego ~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zajście zdarzenia p jest konieczne ~> dla zajścia zdarzenia q
Inaczej:
p~>q =0
Definicja warunku koniecznego ~> dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p~>q = p+~q

1.1 Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach

Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego p=>q nazywamy to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane zdarzeniem możliwym ~~>
Definicja zdarzenia możliwego ~~>:
p~~>~q=p*~q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy możliwe jest jednoczesne zajście zdarzeń p i ~q
Inaczej:
p~~>~q =p*~q =0
Rozstrzygnięcia:
Fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q =0 wymusza prawdziwość warunku wystarczającego p=>q =1 (i odwrotnie.)
Prawdziwość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q =1 wymusza fałszywość warunku wystarczającego p=>q =0 (i odwrotnie)

1.2 Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>

Definicja warunku wystarczającego => dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
A1: p=>q = ~p+q
##
Definicja warunku koniecznego ~> dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
B1: p~>q = p+~q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji

Definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Dwie funkcje logiczne A1 i B1 są różne na mocy definicji gdy nie są tożsame i żadna z nich nie jest zaprzeczeniem drugiej

Stąd mamy:
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~> na gruncie rachunku zero-jedynkowego:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4: ~q=>~p [=] 5: ~p+q
##
B: 1: p~>q = 2: ~p=>~q [=] 3: q=>p = 4: ~q~>~p [=] 5: p+~q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Zmienne p i q muszą być wszędzie tymi samymi zmiennymi inaczej popełniamy błąd podstawienia

Na mocy powyższego zapisujemy:
1.
Prawa Kubusia:
A12: p=>q = ~p~>q
##
B12: p~>q = ~p=>~q
Ogólne prawo Kubusia:
Negujemy zmienne i wymieniamy spójniki na przeciwne

2.
Prawa Tygryska:
A13: p=>q = q~>p
##
B13: p~>q = q=>p
Ogólne prawo Tygryska:
Zamieniamy miejscami zmienne i wymieniamy spójniki na przeciwne

3.
Prawa kontrapozycji:
A14: p=>q = ~q=>~p
##
B14: p~>q = ~q~>~p
Ogólne prawo kontrapozycji:
Negujemy zmienne zamieniając je miejscami bez zmiany spójnika logicznego

Gdzie:
## - różne na mocy definicji


Podstawmy pod powyższą teorię ogólną naszą żarówkę S sterowaną przyciskiem A

Definicja warunku wystarczającego => w AK:
A=>S = ~A+S
##
Definicja warunku koniecznego ~> w AK:
A~>S =A+~S
stąd:
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~> na gruncie rachunku zero-jedynkowego powiązane ze przyciskiem A i żarówką S.
A: 1: A=>S = 2:~A~>~S [=] 3: S~>A = 4: ~S=>~A [=] ~A+S
##
B: 1: A~>S = 2: ~A=>~S [=] 3: S=>A = 4: ~S~>~A [=] A+~S
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Zmienne A i S muszą być wszędzie tymi samymi zmiennymi inaczej popełniamy błąd podstawienia

Podstawowe definicje operatorów logicznych:
1.
Operator równoważności A<=>S:

A<=>S = (A1: A=>S)*(B1: A~>S) =1*1 =1
Prawo Kubusia:
B1: A~>S = B2: ~A=>~S
stąd definicja tożsama wyrażona wyłącznie warunkami wystarczającymi:
A<=>S = (A1: A=>S)*(B2: ~A=>~S) = A*S+~A*~S - wskazuje warunki wystarczające A=>S=1 i ~A=>~S=1
##
2.
Operator implikacji prostej A|=>S:

A|=>S = (A1: A=>S)*~(B1: A~>S) = 1*~(0) =1*1=1
Prawo Kubusia:
B1: A~>S = B2: ~A=>~S
stąd definicja tożsama wyrażona wyłącznie warunkami wystarczającymi:
A|=>S = (A1: A=>S)*~(B2: ~A=>~S) = ~A*S - wskazuje prawdziwy kontrprzykład w A|=>S
##
3.
Operator implikacji odwrotnej A|~>S:

A|~>S = (B1: A~>S)*~(A1: A=>S) = 1*~(0) =1*1 =1
Prawo Kubusia:
B1: A~>S = B2: ~A=>~S
stąd definicja tożsama wyrażona wyłącznie warunkami wystarczającymi:
A|~>S = (B2: ~A=>~S)*~(A1: A=>S) = A*~S - wskazuje prawdziwo kontrprzykład w A|~>S
##
4.
Operator chaosu A|~~>S:

A|~~>S = ~(A1: A=>S)*~(B1: A~>S) = ~(0)*~(0) =1*1 =1
Prawo Kubusia:
B1: A~>S = B2: ~A=>~S
stąd definicja tożsama wyrażona wyłącznie warunkami wystarczającymi:
A|~~>S = ~(A1: A=>S)*~(B2: ~A=>~S) =0 - wskazuje brak kontrprzykładu w A|~~>S

Gdzie:
## - różne na mocy definicji

Irbisolu, jesteś fanatycznym wyznawcą algebry Kubusia czy tego chcesz czy nie chcesz, bo po prostu pod nią podlegasz - to ona rządzi wszelkimi twoimi poczynaniami.

Twardy dowód iż Irbisol jest wyznawcą algebry Kubusia tylko o tym nie wie:

Zajmijmy się teraz operatorem implikacji prostej A|=>S:
A|=>S=(A1: A=>S)*~(B2:~A=>~S)
Naszą wspólną definicją operatora logicznego która tak wspaniale zadziałała nam w przypadku równoważności opisanej fizycznie jedną żarówką i jednym przyciskiem A sterującym tą żarówką.

Przypomnijmy naszą wspólną definicję po raz kolejny bo warto ją powtarzać jak modlitwę dwa razy dziennie.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-250.html#507745
rafal3006 napisał:

Definicja implikacyjnego operatora logicznego dla zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Implikacyjny operator logiczny to seria czterech zdań warunkowych „Jeśli p to q” przez wszystkie możliwe przeczenia p i q, dająca odpowiedź na następujący zestaw pytań:

Dla zdania „Jeśli p to q” zadajemy dwa pytania na które logika matematyczna musi dać odpowiedź:
I. Co może się wydarzyć jeśli zajdzie p?
II. Co może się wydarzyć jeśli zajdzie ~p?

W zdaniu „Jeśli p to q” zamieniamy p i q.
Dla zdania „Jeśli q to p” zadajemy kolejne dwa pytania na które logika matematyczna musi dać odpowiedź:
III. Co może się wydarzyć jeśli zajdzie q?
IV. Co może się wydarzyć jeśli zajdzie ~q?

Kod:

S2 Schemat 2
Fizyczna realizacja operatora implikacji prostej A|=>S w zdarzeniach:
A1: A=>S=1
B1: A~>S=0
A|=>S=(A1: A=>S)*~(B1: A~>S)=1*~(0)=1*1=1
                             B
                           ______
                      -----o    o-----
             S        |      A       |
       -------------  |    ______    |
  -----| Żarówka   |-------o    o-----
  |    -------------                 |
  |                                  |
______                               |
 ___    U (źródło napięcia)          |
  |                                  |
  |                                  |
  ------------------------------------
Zmienne związane definicją: A, S
Zmienna wolna: B
Istotą implikacji prostej A|=>S jest istnienie zmiennej wolnej B
podłączonej równolegle do przycisku A

Definicja zmiennej związanej:
Zmienna związana to zmienna występujące w układzie uwzględniona w opisie matematycznym układu.

Definicja zmiennej wolnej:
Zmienna wolna to zmienna występująca w układzie, ale nie uwzględniona w opisie matematycznym układu.

Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~> na gruncie rachunku zero-jedynkowego dla implikacji prostej A|=>S:
Na mocy definicji zachodzi:
A1: A=>S =1
B1: A~>S =0
stąd mamy:
A: 1: A=>S = 2:~A~>~S [=] 3: S~>A = 4: ~S=>~A =1
##
B: 1: A~>S = 2: ~A=>~S [=] 3: S=>A = 4: ~S~>~A [=] =0

Przeanalizujmy schemat S2 zgodnie z naszą wspólną definicją operatora logicznego wyżej.
I.
Badamy co może się wydarzyć jeśli przycisk A jest wciśnięty (A):

A1.
Jeśli przycisk A jest wciśnięty to na 100% => żarówka świeci się (S)
A=>S =1
Wciśnięcie przycisku A jest warunkiem wystarczającym => dla świecenia się żarówki S
Z tym nasz Irbisol na 100% się zgadza.
Czy mam rację Irbisolu?
cnd
Kontrprzykład A1’ dla warunku wystarczającego => A1 musi być fałszem, sprawdzamy:
A1’
Jeśli przycisk A jest wciśnięty (A) to żarówka może się ~~> nie świecić (~S)
A~~>~S = A*~S =0
Nie ma takiej możliwości co widać na schemacie S2
Z tym nasz Irbisol na 100% się zgadza.
Czy mam rację Irbisolu?

Na mocy definicji operatora logicznego:
II.
Badamy co może się wydarzyć jeśli przycisk A nie będzie wciśnięty (~A):

B2.
Jeśli przycisk A nie jest wciśnięty (~A) to na 100% => żarówka nie świeci się (~S)
~A=>~S=0
Nie wciśnięcie przycisku A (~A) nie jest (=0) warunkiem wystarczającym => dla nie świecenia się żarówki S, bowiem może się zdarzyć S=1 gdy A=0 i B=1
Z tym nasz Irbisol na 100% się zgadza.
Czy mam rację Irbisolu?

… i teraz nastąpi szach-mat wszech czasów dla gówna zwanego KRZ!

Fałszywość warunku wystarczającego B2 wymusza prawdziwość kontrprzykładu B2’
B2’
Jeśli przycisk A nie jest wciśnięty (~A) to żarówka może ~~> się świecić (S)
~A~~>S = ~A*S =1
Łatwo widzieć, iż to zdarzenie jest możliwe (=1)
Wyprowadzoną w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-275.html#508201
definicję kontrprzykładu tu zastosowaną, może kwestionować wyłącznie matematyczny debil.
… a przecież nasz Irbisol nie jest matematycznym debilem!
Czy mam rację Irbisolu?

Oczywistym jest, że dla warunku wystarczającego => A1 obowiązuje prawo Kubusia, będące także prawem KRZ.
A1: A=>S = A2: ~A~>~S
stąd:
A2.
Jeśli przycisk A nie jest wciśnięty (~A) to żarówka może się ~> nie świecić (~S)
~A~>~S =1
Nie wciśnięcie klawisza A (~A) jest warunkiem koniecznym ~> dla nie świecenia się żarówki S (~S) bo jak przycisk A jest wciśnięty (A) to żarówka na 100% => świeci się (S)
Prawo Kubusia samo nam tu wyskoczyło:
A2: ~A~>~S = A1: A=>S
Nasz Irbisol widzi to doskonale.
Czy mam rację Irbisolu?

Zapiszmy naszą analizę w tabeli prawdy:
Kod:

A1:  A=> S =1 - wciśnięcie A wystarcza => dla zaświecenia S
A1’: A~~>~S=0 - kontrprzykład dla prawdziwego => A1 musi być fałszem
… a jeśli przycisk A nie jest wciśnięty?
Prawo Kubusia:
A1:  A=>S = A2:~A~>~S
A2: ~A~>~S =1 - nie wciśnięcie A jest konieczne ~> dla nie świecenia się S
lub
B2’:~A~~>S =1 - możliwe jest zdarzenie nie wciśnięty A i świeci S: ~A*S=1

Pani matematyczka do Jasia (lat 14) w 100-milowym lesie:
Jasiu, patrząc na schemat S2 odpowiedz na pytanie:
Co może się wydarzyć (w przyszłości!) jeśli przyciska A będzie wciśnięty?
Jaś:
A1.
Jeśli przycisk A będzie wciśnięty to mamy gwarancję matematyczną => iż żarówka świeci się (S)
A=>S =1
Pani:
Powiedz teraz co może się wydarzyć (w przyszłości!) jeśli przycisk A nie będzie wciśnięty (~A)?
Jaś:
Jeśli przycisk A nie będzie wciśnięty to żarówka może się ~> nie świecić (zdanie A2, gdy B=0) lub może się ~~> się świecić (zdanie B2’, gdy B=1)
Po stronie nie wciśniętego przycisku A (~A) mamy tu najzwyklejsze „rzucanie monetą”.
Pani:
Brawo Jasiu, dostajesz 6.
Oczywistym jest, że nasz Irbisol jest tego samego zdania co Jaś ze 100-milowego lasu.
Czy mam rację Irbisolu?

Zauważmy, że spełniona jest tu podstawowa definicja implikacji prostej A|=>S:
A1: A=>S =1
B1: A~>S =0
Stąd;
A|=>S = (A1: A=>S)*~(B1: A~>S) = 1*~(0)=1*1 =1
Obliczmy tą definicję w spójnikach „i”(*) i „lub”(+).
Definicja warunku wystarczającego =>:
A=>S = ~A+S
Definicja warunku koniecznego ~>:
A~>S = A+~S
Stąd:
A|=>S = (A1: A=>S)*(B1: A~>S) = (~A+S)*~(A+~S) = (~A+S)*(~A*S) = ~A*S
A|=>S = ~A*s
Doskonale tu widać, że definicja implikacji prostej A|=>S w spójnikach „i”(*) i „lub”(+) wskazuje jedyny tu kontrprzykład prawdziwy:
B2’: ~A~~>S = ~A*S =1
cnd

Podsumowując:
Kiedy Irbisolu dołączysz do mieszkańców 100-milowego lasu i wykopiesz w kosmos to gówno otaczające szczelnie twój mózg zwane KRZ?

Przypomnijmy po raz kolejny świętą definicję operatora implikacyjnego dotyczącego zdań warunkowych „Jeśli p to q” - tego nigdy za wiele!
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-250.html#507745
rafal3006 napisał:

Definicja implikacyjnego operatora logicznego dla zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Implikacyjny operator logiczny to seria czterech zdań warunkowych „Jeśli p to q” przez wszystkie możliwe przeczenia p i q, dająca odpowiedź na następujący zestaw pytań:

Dla zdania „Jeśli p to q” zadajemy dwa pytania na które logika matematyczna musi dać odpowiedź:
I. Co może się wydarzyć jeśli zajdzie p?
II. Co może się wydarzyć jeśli zajdzie ~p?

W zdaniu „Jeśli p to q” zamieniamy p i q.
Dla zdania „Jeśli q to p” zadajemy kolejne dwa pytania na które logika matematyczna musi dać odpowiedź:
III. Co może się wydarzyć jeśli zajdzie q?
IV. Co może się wydarzyć jeśli zajdzie ~q?

Pierwszą część definicji operatora implikacji prostej A|=>S (I i II) omówiliśmy wyżej.
Bierzemy się za część drugą (III i IV), czyli w zdaniu A: A=>S zamieniamy miejscami A i S i analizujemy identycznie jak wyżej.
Kod:

S2 Schemat 2
Fizyczna realizacja operatora implikacji prostej A|=>S w zdarzeniach:
A1: A=>S=1
B1: A~>S=0
A|=>S=(A1: A=>S)*~(B1: A~>S)=1*~(0)=1*1=1
                             B
                           ______
                      -----o    o-----
             S        |      A       |
       -------------  |    ______    |
  -----| Żarówka   |-------o    o-----
  |    -------------                 |
  |                                  |
______                               |
 ___    U (źródło napięcia)          |
  |                                  |
  |                                  |
  ------------------------------------
Zmienne związane definicją: A, S
Zmienna wolna: B
Istotą implikacji prostej A|=>S jest istnienie zmiennej wolnej B
podłączonej równolegle do przycisku A

Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~> na gruncie rachunku zero-jedynkowego dla implikacji prostej A|=>S:
Na mocy definicji zachodzi:
A1: A=>S =1
B1: A~>S =0
stąd mamy:
A: 1: A=>S = 2:~A~>~S [=] 3: S~>A = 4: ~S=>~A =1
##
B: 1: A~>S = 2: ~A=>~S [=] 3: S=>A = 4: ~S~>~A [=] =0

W logice matematycznej kolejność wypowiadania zdań wchodzących w skład definicji dowolnego operatora nie ma najmniejszego znaczenia.
Ponieważ w kierunku S~>A jedyne zdanie prawdziwe z warunkiem wystarczającym to zdanie A4, zacznijmy od tego właśnie zdania.

IV.
Co może się wydarzyć jeśli żarówka nie świeci się (~S)?


A4.
Jeśli żarówka nie świeci się (~S) to na 100% => przycisk A nie jest wciśnięty (~A)
~S=>~A=1
Brak świecenia żarówki S jest warunkiem wystarczającym => do tego, by wnioskować iż klawisz A nie jest wciśnięty, bowiem S=0 <=> A=0 i B=0
Nasz Irbisol doskonale o tym wie.
Czy mam rację Irbisolu?
Prawdziwość warunku wystarczającego A4 wymusza fałszywość kontrprzykładu A4’ (i odwrotnie)
A4’.
Jeśli żarówka nie świeci się (~S) to przycisk A może ~~> być wciśnięty (A)
~S~~>A = ~S*A =0 - zdarzenie niemożliwe
Nasz Irbisol o tym wie.
Czy mam racę Irbisolu?

Postępujemy dalej zgodnie z definicją operatora logicznego, żadnego innego wyjścia nie mamy.
III.
Co może się wydarzyć jeśli żarówka świeci się (S)?

B3.
Jeśli żarówka świeci się (S) to na 100% => przycisk A jest wciśnięty (A)
S=>A =0
Definicja warunku wystarczającego => nie jest spełniona bo może się zdarzyć S=1 gdy A=0 i B=1
Nasz Irbisol doskonale o tym wie.
Czy mam rację Irbisolu?

… i teraz nastąpi szach-mat wszech czasów dla gówna zwanego KRZ!

Na mocy definicji kontrprzykładu fałszywy warunek wystarczający => B3 wymusza prawdziwy kontrprzykład B3’ (i odwrotnie)
B3’.
Jeśli żarówka świeci się (S) to przycisk A może ~~> nie być wciśnięty (~A)
S~~>~A=S*~A =1
Zdarzenie możliwe S=1 gdy A=0 i B=1
Nasz Irbisol o tym doskonale wie.
Czy mam rację Irbisolu?

Na mocy prawa Kubusia, prawa zarówno AK jak i KRZ, prawdziwy warunek wystarczający => A4 wymusza prawdziwy warunek konieczny ~> A3.
Prawo Kubusia:
A4: ~S=>~A = A3: S~>A
stąd:
A3.
Jeśli żarówka świeci się (S) to przycisk A może ~> być wciśnięty (A)
S~>A =1
Świecenie się żarówki S (S) jest warunkiem koniecznym ~> dla wciśnięcia przycisku A (A) bo jak żarówka nie świeci się (~S) to na 100% => przycisk A nie jest wciśnięty (~A).
Prawo Kubusia samo nam tu wyskoczyło:
A3: S~>A = A4: ~S=>~A
Irbisol doskonale to rozumie.
Czy mam rację Irbisolu?

Zapiszmy naszą analizę układu S2 w kierunku S~>A w tabeli prawdy.
Oczywiście kolejność zapisywanych zdań jest w logice matematycznej totalnie bez znaczenia.
Kod:

A3:  S~> A =1 - świecenie żarówki jest konieczne ~> dla wciśnięcia A
B3’: S~~>~A=1 - możliwe jest zdarzenie świeci i nie wciśnięty: S*~A=1
.. a jeśli żarówka nie świeci się?
Prawo Kubusia:
A3: S~>A = A4:~S=>~A
A4: ~S=>~A =1 - brak świecenia S jest wystarczający => dla nie wciśnięcia A
A4’:~S~~>A =0 - kontrprzykład dla prawdziwego => A4 musi być fałszem

Pani matematyczka do Jasia (lat 14) w 100-milowym lesie.
Jasiu patrząc na schemat S2 opowiedz nam co może się wydarzyć (w przyszłości!) jeśli żarówka świeci się?
Jaś:
Jeśli żarówka świeci się to przycisk A może ~> być wciśnięty (zdanie A, S=1 gdy A=1) lub przycisk A może ~~> nie być wciśnięty (zdanie B3’: S=1 gdy A=0 i B=1)
Po stronie świecącej się żarówki (S) mamy więc najzwyklejsze „rzucanie monetą”
Pani:
.. a co może się wydarzyć (w przyszłości!) jeśli żarówka nie świeci się (~S)
Jaś:
Jeśli żarówka nie świeci się (~S) to mamy 100% pewność => że klawisz A nie jest wciśnięty (~A)
~S=>~A =1
bowiem żarówka nie świeci się wtedy i tylko wtedy gdy: A=0 i B=0
Jak widzimy, po stronie nie świecącej się żarówki (~S) mamy gwarancję matematyczną => iż jeśli S=0 to na 100% => A=0.

Zauważmy, że spełniona jest tu podstawowa definicja implikacji odwrotnej S|~>A:
A3: S~>A =1
B3: S=>A =0
stąd:
S|~>A = (A3: S~>A)*~(B3: S=>A) =1*~(0) =1*1 =1
Obliczmy definicję implikacji odwrotnej S|~>A w spójnikach „i”(*) i „lub”(+).
Definicja warunku koniecznego ~>:
A~>S = A+~S
Definicja warunku wystarczającego =>:
A=>S = ~A+S
Stąd:
S|~>A = (A3: S~>A)*~(B3: S=>A) = (S+~A)*~(~S+A) = (S+~A)*(S*~A) = S*~A
S|~>A = S*~A
Doskonale tu widać, że definicja implikacji odwrotnej S|~>A w spójnikach „i”(*) i „lub”(+) wskazuje jedyny kontrprzykład prawdziwy B3’:
B3’: S~~>~A = S*~A =1

Podsumowanie:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-250.html#507745
rafal3006 napisał:

Definicja implikacyjnego operatora logicznego dla zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Implikacyjny operator logiczny to seria czterech zdań warunkowych „Jeśli p to q” przez wszystkie możliwe przeczenia p i q, dająca odpowiedź na następujący zestaw pytań:

Dla zdania „Jeśli p to q” zadajemy dwa pytania na które logika matematyczna musi dać odpowiedź:
I. Co może się wydarzyć jeśli zajdzie p?
II. Co może się wydarzyć jeśli zajdzie ~p?

W zdaniu „Jeśli p to q” zamieniamy p i q.
Dla zdania „Jeśli q to p” zadajemy kolejne dwa pytania na które logika matematyczna musi dać odpowiedź:
III. Co może się wydarzyć jeśli zajdzie q?
IV. Co może się wydarzyć jeśli zajdzie ~q?

Zauważmy, że zachodzi matematyczna tożsamość dwóch połówek w definicji operatora logicznego:
I i II [=] III i IV
I i II: A|=>S =(A1: A=>S)*~(B1: A~>S) = ~A*S [=] III i IV: S|~>A = (A3: S~>A)*(B3: S=>A)= S*~A
bowiem spójnik „i”(*) jest przemienny.
cnd
Zauważmy że w implikacji prostej A|=>S mamy gwarancję matematyczną => po stronie wciśniętego klawisza A (A=1) i „rzucanie monetą” po stronie nie wciśniętego klawisza A (~A=1)
(~A=1) = (A=0) - prawo Prosiaczka
Natomiast!
Natomiast w tożsamej implikacji odwrotnej S|~>A mamy do czynienia z „rzucaniem monetą” po stronie świecącej się żarówki (S) i gwarancję matematyczną => po stronie nie świecącej się żarówki S (~S=1)
(~S=1) = (S=0) - prawo Prosiaczka

Pytanie do Irbisola:
Kiedy wreszcie rozwalisz ten kaganiec gówna na twoim mózgu zwany KRZ i dołączysz do mieszkańców 100-milowego lasu?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15457
Przeczytał: 25 tematów


PostWysłany: Pią 9:11, 06 Mar 2020    Temat postu:

Każdy widzi, że spierdalasz od odpowiedzi, palancie.
Nikt tego gówna nawet nie próbuje czytać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:43, 06 Mar 2020    Temat postu:

Irbisol napisał:
Każdy widzi, że spierdalasz od odpowiedzi, palancie.
Nikt tego gówna nawet nie próbuje czytać.

Cierpliwie czekam kiedy wywiesisz białą flagę ...
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-300.html#508465

rafal3006 napisał:
Cel logiki matematycznej!

Cel logiki matematycznej:
Celem logiki matematycznej dla zdań warunkowych „Jeśli p to q” jest tylko i wyłącznie rozstrzygnięcie w skład jakiego operatora implikacyjnego wchodzi konkretne zdanie warunkowe „Jeśli p to q”

Czy płaskoziemca rozumie zwrot:
„tylko i wyłącznie”?
Poproszę o potwierdzenie tej matematycznej oczywistości!

Irbisol napisał:
Na razie sobie nie poradziłeś z pierwszym szach-matem.
Spierdalasz od odpowiedzi, więc nie ma sensu czytać kolejnej sraki.

Płaskoziemco, jeśli chodzi o logikę matematyczną jesteś totalnym, absolutnym ZEREM!
Oznacza to że nie masz bladego pojęcia o co chodzi w logice matematycznej.

Wyjaśniam płaskoziemcy:
W logice matematycznej jest cztery i tylko cztery operatory implikacyjne o definicji.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-250.html#507745
rafal3006 napisał:

Definicja implikacyjnego operatora logicznego dla zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Implikacyjny operator logiczny to seria czterech zdań warunkowych „Jeśli p to q” przez wszystkie możliwe przeczenia p i q, dająca odpowiedź na następujący zestaw pytań:

Dla zdania „Jeśli p to q” zadajemy dwa pytania na które logika matematyczna musi dać odpowiedź:
I. Co może się wydarzyć jeśli zajdzie p?
II. Co może się wydarzyć jeśli zajdzie ~p?

W zdaniu „Jeśli p to q” zamieniamy p i q.
Dla zdania „Jeśli q to p” zadajemy kolejne dwa pytania na które logika matematyczna musi dać odpowiedź:
III. Co może się wydarzyć jeśli zajdzie q?
IV. Co może się wydarzyć jeśli zajdzie ~q?

Definicje wszystkich możliwych, implikacyjnych operatorów logicznych to cztery banały jak niżej:

Podstawowe definicje operatorów logicznych:
1.
Operator równoważności A<=>S:

A<=>S = (A1: A=>S)*(B1: A~>S) =1*1 =1
Prawo Kubusia:
B1: A~>S = B2: ~A=>~S
stąd definicja tożsama wyrażona wyłącznie warunkami wystarczającymi:
A<=>S = (A1: A=>S)*(B2: ~A=>~S) = A*S+~A*~S - wskazuje warunki wystarczające A=>S=1 i ~A=>~S=1
##
2.
Operator implikacji prostej A|=>S:

A|=>S = (A1: A=>S)*~(B1: A~>S) = 1*~(0) =1*1=1
Prawo Kubusia:
B1: A~>S = B2: ~A=>~S
stąd definicja tożsama wyrażona wyłącznie warunkami wystarczającymi:
A|=>S = (A1: A=>S)*~(B2: ~A=>~S) = ~A*S - wskazuje prawdziwy kontrprzykład w A|=>S
##
3.
Operator implikacji odwrotnej A|~>S:

A|~>S = (B1: A~>S)*~(A1: A=>S) = 1*~(0) =1*1 =1
Prawo Kubusia:
B1: A~>S = B2: ~A=>~S
stąd definicja tożsama wyrażona wyłącznie warunkami wystarczającymi:
A|~>S = (B2: ~A=>~S)*~(A1: A=>S) = A*~S - wskazuje prawdziwo kontrprzykład w A|~>S
##
4.
Operator chaosu A|~~>S:

A|~~>S = ~(A1: A=>S)*~(B1: A~>S) = ~(0)*~(0) =1*1 =1
Prawo Kubusia:
B1: A~>S = B2: ~A=>~S
stąd definicja tożsama wyrażona wyłącznie warunkami wystarczającymi:
A|~~>S = ~(A1: A=>S)*~(B2: ~A=>~S) =0 - wskazuje brak kontrprzykładu w A|~~>S

Gdzie:
## - różne na mocy definicji

Cel logiki matematycznej:
Celem logiki matematycznej dla zdań warunkowych „Jeśli p to q” jest tylko i wyłącznie rozstrzygnięcie w skład jakiego operatora implikacyjnego wchodzi konkretne zdanie warunkowe „Jeśli p to q”

Czy płaskoziemca rozumie zwrot:
„tylko i wyłącznie”?
Poproszę o potwierdzenie tej matematycznej oczywistości!

Oczywistym jest, że normalnych ludzi takich jak 5-cio latek nie interesuje podkład matematyczny pod zdania warunkowe „Jeśli p to q” którymi się biegle posługują.
Zapewniam cię jednak płaskoziemco, że uczeń I klasy LO w 100-milowym lesie jest w stanie rozstrzygnąć w skład jakiego operatora logicznego wchodzą zdania warunkowe „Jeśli p to q” wypowiadane przez 5-cio latka.
Jak rozstrzygnąć w skład jakiego operatora wchodzą zdania wypowiadane przez 5-cio latka?

Wystarczy tu skorzystać z I i II części definicji operatora logicznego.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-250.html#507745
rafal3006 napisał:

Definicja implikacyjnego operatora logicznego dla zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Implikacyjny operator logiczny to seria czterech zdań warunkowych „Jeśli p to q” przez wszystkie możliwe przeczenia p i q, dająca odpowiedź na następujący zestaw pytań:

Dla zdania „Jeśli p to q” zadajemy dwa pytania na które logika matematyczna musi dać odpowiedź:
I. Co może się wydarzyć jeśli zajdzie p?
II. Co może się wydarzyć jeśli zajdzie ~p?

W zdaniu „Jeśli p to q” zamieniamy p i q.
Dla zdania „Jeśli q to p” zadajemy kolejne dwa pytania na które logika matematyczna musi dać odpowiedź:
III. Co może się wydarzyć jeśli zajdzie q?
IV. Co może się wydarzyć jeśli zajdzie ~q?

Dowód!
Pani do Jasia (lat 5) w przedszkolu:
Jasiu co możesz powiedzieć o piesku i jego czterech łapkach?
W swojej odpowiedzi uwzględnij proszę wyłącznie psy zdrowa mające cztery łapy - oczywiście wszyscy wiemy że pies z trzema łapami to też pies, ale psy kalekie musimy z logiki matematycznej usunąć, a o takiej logice zamierzam z wami porozmawiać.

Jaś:
Jeśli zwierzę jest psem to na pewno => ma cztery łapy
P=>4L=1
Komentarz matematyczny:
Definicja warunku wystarczającego => jest spełniona bo zbiór jednoelementowy P=[pies] jest podzbiorem => zbioru zwierząt mających cztery łapy 4L=[pies, słoń ..]

Pani:
… a jeśli zwierzę nie jest psem?
Jaś:
Jeśli zwierzę nie jest psem to może ~> nie mieć czterech łap (np. kura) lub może ~~> mieć cztery łapy (np. słoń)
Innymi słowy prose pani:
Jeśli ze zbioru wszystkich zwierząt wylosujemy zwierzę które jest psem to mamy pewność absolutną => iż ma ono cztery łapy.
P=>4L=1
Natomiast jeśli ze zbioru wszystkich zwierząt wylosujemy zwierzę które nie jest psem to mamy „rzucanie monetą”:
Pudełko z napisem orzełek: ~P*~4L =1 gdy wylosujemy np. kurę
Pudełko z napisem reszka: ~P*4L =1 gdy wylosujemy np. słonia

Zauważmy że:
Matematycznie zdania wypowiedziane przez Jasia tworzą operator implikacji prostej P|=>4L:
P=>4L = (A1: P=>4L)*~(B1: P~>4L)

Wszyscy widzą że 5-cio latki biją na głowę płaskoziemcę Irbisola który nie widzi tego co widzi każdy 5-cio latek, czyli gwarancji matematycznej w jednej połówce implikacji P|=>4L i najzwyklejszego rzucania monetą w drugiej połówce definicji implikacji P|=>4L

Podsumowując:
Póki co jeśli chodzi o logikę matematyczną, to mózg płaskoziemcy Irbisola, nie dorasta do pięt mózgowi każdego 5-cio latka.
cnd
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15457
Przeczytał: 25 tematów


PostWysłany: Pią 12:58, 06 Mar 2020    Temat postu:

Spamer wciąż zasrywa wątki pierdoleniem nie na temat.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33524
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:07, 06 Mar 2020    Temat postu:

Irbisol napisał:
Spamer wciąż zasrywa wątki pierdoleniem nie na temat.

Rafał tego nie potrafi wyjaśnić, a ja przyznam, że się gubię w tych jego przykładach. Czy Ty, skoro już tyle z nim dyskutujesz - byłbyś w stanie jakimiś prostymi sformułowaniami napisać co właściwie Rafał uważa za clou swojej koncepcji?
Bo ja co chwila mam inną hipotezę:
- a to, że Rafał uważa, że od zera wymyślił warunek wystarczający (jakby go wcześniej nie było)
- a to, że Rafał zamierza implikację (rozumianą jak w KRZ) zastąpić (rozumianą jak w KRZ) równoważnością
- a to, że Rafał próbuje przedstawić jakąś uniwersalną metodę, pozwalającą formułować implikację odwrotną...
- a może Rafał uważa, że implikacji powinno się używać tylko wtedy, gdy prawdziwa jest tez implikacja odwrotna
- może coś innego...
Czym właściwie - wg Ciebie Irbisolu (bo na wyjaśnienia Rafała nie liczę, jako że on jest w stanie zarzucać współdyskutantów masywnymi ścianami nieinterpretowalnych ton tekstu z przykładami bez sensownych objaśnień i wplecionymi sformułowaniami w rodzaju "KRZ to gówno") - jest AK, jak ją rozumie Rafał?


Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Pią 23:33, 06 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 2:50, 07 Mar 2020    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Spamer wciąż zasrywa wątki pierdoleniem nie na temat.

Rafał tego nie potrafi wyjaśnić, a ja przyznam, że się gubię w tych jego przykładach. Czy Ty, skoro już tyle z nim dyskutujesz - byłbyś w stanie jakimiś prostymi sformułowaniami napisać co właściwie Rafał uważa za clou swojej koncepcji?
Bo ja co chwila mam inną hipotezę:
- a to, że Rafał uważa, że od zera wymyślił warunek wystarczający (jakby go wcześniej nie było)
- a to, że Rafał zamierza implikację (rozumianą jak w KRZ) zastąpić (rozumianą jak w KRZ) równoważnością
- a to, że Rafał próbuje przedstawić jakąś uniwersalną metodę, pozwalającą formułować implikację odwrotną...
- a może Rafał uważa, że implikacji powinno się używać tylko wtedy, gdy prawdziwa jest tez implikacja odwrotna
- może coś innego...
Czym właściwie - wg Ciebie Irbisolu (bo na wyjaśnienia Rafała nie liczę, jako że on jest w stanie zarzucać współdyskutantów masywnymi ścianami nieinterpretowalnych ton tekstu z przykładami bez sensownych objaśnień i wplecionymi sformułowaniami w rodzaju "KRZ to gówno") - jest AK, jak ją rozumie Rafał?

Mylisz się Michale,
Potrafię wyjaśnić o co chodzi w logice matematycznej na przykładzie żarówki sterowanej róznymi układami przycisków TOBIE, bo z wykształcenia jesteś fizykiem.

Jestem pewien, że TY jako fizyk bez problemu zrozumiesz poniższy post, natomiast do płaskoziemcy Irbisola nie mogę dotrzeć bo to fizyczna (i matematyczna) kuternoga nie rozumiejąca iż 2+2=4.

Podsumowując:
Czy możesz napisać co w poniższym poście jest dla ciebie niejasne?

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-300.html#508609
rafal3006 napisał:
Czy płaskoziemca Irbisol wie co to znaczy UDOWODNIJ!
Twierdzę że nie wie, bo gdyby wiedział to bez problemu zrozumiałby że TOŻSAMYCH implikacji prostych |=> jest nieskończenie wiele.
Czy płaskoziemca zdoła to kiedykolwiek zrozumieć?
.. jak wszyscy widzą, mózg płaskoziemcy jest tak głęboko zatopiony w gównie zwanym KRZ że póki co prawda iż 2+2=4 nie jest w stanie do niego dotrzeć.

Irbisol napisał:
Czy układ z 35 przełącznikami spełnia twoją implikację?

Prawo Wiewiórki:
W dowolnym prawie logiki matematycznej jak również w definicjach (AK plus algebra Boole’a plus KRZ) w miejsce dowolnej zmiennej binarnej można podstawić dowolną funkcję binarną f(x) i prawo to jak również definicja dalej będzie dokładnie tym samym, czyli dalej będzie obowiązywało!

Za krótki masz rozumek płaskoziemco co by pojąć ten banał nad banałami - na obalenie prawa Wiewiórki kontrprzykładem nie masz oczywiście szans!
Zauważ, że dowolna zmienna binarna może przyjmować tylko i wyłącznie dwie wartości logiczne 1 albo 0.
Zauważ, że dowolna funkcja logiczna (binarna) f(x) również wypluwa tylko i wyłącznie dwie wartości binarne 1 albo 0 - dokładnie z tego faktu wynika prawo Wiewiórki.

Przykład:
Prawo algebry Boole’a:
a+a*b =a
Dowód:
a+a*b = a*1+a*b = a*(1+b) = a*1 =a
cnd
Zdefiniujmy funkcję logiczną f(x):
f(x)=c+d*e
Mamy prawo algebry Boole’a:
a+a*b =a
Podstawmy za „a” naszą funkcję f(x):
(c+d*e)+(c+d*e)*b = (c+d*e)
Podstawmy za „b” naszą funkcję f(x):
a+a*(c+d*e) =a

Czy płaskoziemca Irbisol akceptuje bezwarunkowo i bez żadnych zastrzeżeń prawo Wiewiórki?
TAK/NIE

Zauważmy, że tego fundamentu logiki matematycznej, prawa Wiewiórki, nie ma w żadnym ziemskim podręczniku matematyki, co woła o pomstę do nieba … bo generuje takich matematycznych debili jak nasz Irbisol.
cnd

Do płaskoziemcy:
Zauważ, że przyciski A1,A2…An są zmiennymi binarnymi bowiem dowolny przycisk może być tylko i wyłącznie:
Ax=1 - wciśnięty
Ax=0 - nie wciśnięty (~Ax)
(~Ax=1)=(Ax=0) - prawo Prosiaczka

Wracając do tematu:

II.
Implikacja prosta |=>:


Masz ciulu podstawową (minimalną) definicję implikacji prostej |=> w AK:
Kod:

S2 Schemat 2
Fizyczna realizacja operatora implikacji prostej A|=>S w zdarzeniach:
A|=>S=(A1: A=>S)*~(B1: A~>S)=1*~(0)=1*1=1
                             B
                           ______
                      -----o    o-----
             S        |      A       |
       -------------  |    ______    |
  -----| Żarówka   |-------o    o-----
  |    -------------                 |
  |                                  |
______                               |
 ___    U (źródło napięcia)          |
  |                                  |
  |                                  |
  ------------------------------------
Zmienne związane definicją: A, S
Zmienna wolna: B
Istotą implikacji prostej A|=>S jest istnienie zmiennej wolnej B
podłączonej równolegle do przycisku A

Podstawowa (minimalna) definicja implikacji prostej |=> w AK:
A|=>S=(A1: A=>S)*~(B1: A~>S)=~A*S - wskazuje jedyny kontrprzykład prawdziwy w |=>
Dowód:
A1: A=>S =1 - wciśnięcie A jest wystarczające => dla S
B1: A~>S =0 - wciśnięcie A nie jest (=0) konieczne ~> dla S
Czy płaskoziemca kwestionuje ten dowód?

Na mocy prawa Wiewiórki do definicji podstawowej w miejsce zmiennej binarnej A możemy podstawić dowolną funkcję logiczną f(x) i definicja implikacji prostej |=> dalej będzie definicją implikacji prostej |=>.
Takich tożsamych (powtórzę: tożsamych) definicji implikacji prostej |=> jest nieskończenie wiele.

Na mocy prawa Wiewiórki wolno nam zapisać taka funkcję logiczną f(x):
f(x) = (A1+A2+… A35)
Na mocy prawa Wiewiórki podstawiamy f(x) do podstawowej definicji implikacji prostej |=> w miejsce zmiennej A.
Stąd mamy:
(A1+A2+… A35)|=>S=(A1: (A1+A2+… A35)=>S)*~(B1: (A1+A2+… A35)~>S)=1*~(0)=1*1=1

i teraz dawaj płaskoziemco, udowodnij że powyższe równanie nie opisuje jednoznacznie układu implikacji prostej |=>!
Czas START


I.
Równoważność <=>:

Kod:

S1 Schemat 1
Fizyczna realizacja operatora równoważności A<=>S w zdarzeniach:
A<=>S=(A1: A=>S)*(B1: A~>S)=1*1=1
             S               A       
       -------------       ______     
  -----| Żarówka   |-------o    o-----
  |    -------------                 |
  |                                  |
______                               |
 ___    U (źródło napięcia)          |
  |                                  |
  |                                  |
  ------------------------------------
Zmienne związane definicją: A, S
Zmienna wolna: brak
Istotą równoważności jest brak zmiennych wolnych

Definicja podstawowa (minimalna) równoważności A<=>S:
A<=>S = (A1: A=>S)*(B1: A~>S) = A*S+~A*~S - wskazuje warunki wystarczające A=>S i ~A=>~S w <=>
Dowód:
A1: A=>S =1 - wciśnięcie A jest wystarczające => dla S
B1: A~>S =1 - wciśnięcie A jest konieczne ~> dla S
Czy płaskoziemca kwestionuje ten dowód?

Na mocy prawa Wiewiórki do definicji podstawowej w miejsce zmiennej binarnej A możemy podstawić dowolną funkcję logiczną f(x) i definicja równoważności <=> dalej będzie definicją równoważności <=>.
Takich tożsamych (powtórzę: tożsamych) definicji równoważności jest nieskończenie wiele.
Na mocy prawa wiewiórki wolno nam zapisać taka funkcję logiczną f(x):
f(x) = (A1+A2+… A35)
Na mocy prawa Wiewiórki podstawiamy f(x) do podstawowej definicji równoważności <=> w miejsce zmiennej A.
Stąd mamy:
(A1+A2+… A35)<=>S=(A1: (A1+A2+… A35)=>S)*(B1: (A1+A2+… A35)~>S)=1*1=1

i teraz dawaj płaskoziemco, udowodnij że powyższe równanie nie opisuje jednoznacznie układu równoważności <=>
Czas START

III.
Implikacja odwrotna |~>:

Kod:

S3 Schemat 3
Fizyczna realizacja operatora implikacji odwrotnej A|~>S w zdarzeniach:
A|~>S=(B1: A~>S)*~(A1: A=>S)=1*~(0)=1*1=1
             S               B          A       
       -------------       ______     ______
  -----| Żarówka   |-------o    o-----o    o----
  |    -------------                           |
  |                                            |
______                                         |
 ___    U (źródło napięcia)                    |
  |                                            |
  |                                            |
  ----------------------------------------------
Zmienne związane definicją: A, S
Zmienna wolna: B
Istotą implikacji odwrotnej A|~>S jest zmienna wolna B
połączona szeregowo z przyciskiem A.

Podstawowa (minimalna) definicja implikacji odwrotnej |~> w AK:
A|~>S=~(A1: A=>S)*(B1: A~>S)=A*~S - wskazuje jedyny kontrprzykład prawdziwy w |~>
Dowód:
A1: A=>S =0 - wciśnięcie A nie jest (=0) wystarczające => dla S
B1: A~>S =1 - wciśnięcie A jest konieczne ~> dla S
Czy płaskoziemca kwestionuje ten dowód?

Na mocy prawa Wiewiórki do definicji podstawowej w miejsce zmiennej binarnej A możemy podstawić dowolną funkcję logiczną f(x) i definicja implikacji odwrotnej |~> dalej będzie definicja implikacji odwrotnej |~>:
Takich tożsamych (powtórzę: tożsamych) definicji implikacji odwrotnej |~> jest nieskończenie wiele.

Na mocy prawa Wiewiórki wolno nam zapisać taka funkcję logiczną f(x):
f(x) = (A1+A2+… A35)
Na mocy prawa Wiewiórki podstawiamy f(x) do podstawowej definicji implikacji odwrotnej |~> w miejsce zmiennej A.
Stąd mamy:
(A1+A2+… A35)|~>S= ~(A1: (A1+A2+… A35)=>S)*(B1: (A1+A2+… A35)~>S)=~(0)*1=1*1=1

i teraz dawaj płaskoziemco, udowodnij że powyższe równanie nie opisuje jednoznacznie układu implikacji odwrotnej |~>!
Czas START

IV.
Operator chaosu |~~>:

Kod:

S4 Schemat 4
Fizyczna realizacja operatora chaosu A|~~>S w zdarzeniach:
A|~~>S=~(A1: A=>S)*~(B1:A~>S)=~(0)*~(0)=1*1=1
                                        C
                                      ______
                                   ---o    o----
                                   |           |
             S               B     |    A      |
       -------------       ______  |  ______   |
  -----| Żarówka   |-------o    o-----o    o----
  |    -------------                           |
  |                                            |
______                                         |
 ___    U (źródło napięcia)                    |
  |                                            |
  |                                            |
  ----------------------------------------------
Zmienne związane definicją: A, S
Zmienne wolna: B, C
Istotą operatora chaosu A|~~>S są dwie zmienne wolne B i C.
Zmienna wolna B jest połączona szeregowo z przyciskiem A
Zmienna wolna C jest połączona równolegle z przyciskiem B

Podstawowa (minimalna) definicja operatora chaosu |~~> w AK:
A|~~>S=~(A1: A=>S)*~(B1: A~>S)=0 - wskazuje brak kontrprzykładu w |~~>
Dowód:
A1: A=>S =0 - wciśnięcie A nie jest wystarczające => dla S (bo zmienna wolna B)
B1: A~>S =0 - wciśnięcie A nie jest konieczne ~> dla S (bo B=1 i C=1)
Czy płaskoziemca kwestionuje ten dowód?

Na mocy prawa Wiewiórki do definicji podstawowej w miejsce zmiennej binarnej A możemy podstawić dowolną funkcję logiczną f(x) i definicja operatora chaosu |~~> dalej będzie definicją operatora chaosu |~~>
Takich tożsamych (powtórzę: tożsamych) definicji operatora chaosu |~~> jest nieskończenie wiele.

Na mocy prawa Wiewiórki wolno nam zapisać taką funkcję logiczną f(x):
f(x) = (A1+A2+… A35)
Na mocy prawa Wiewiórki podstawiamy f(x) do podstawowej definicji operatora chaosu |~~> w miejsce zmiennej A.
Stąd mamy:
(A1+A2+… A35)|~~>S= ~(A1: (A1+A2+… A35)=>S)*~(B1: (A1+A2+… A35)~>S)=~(0)*~(0)=1*1=1

i teraz dawaj płaskoziemco, udowodnij że powyższe równanie nie opisuje jednoznacznie układu operatora chaosu |~~>
Czas START

Kurwa mać!
Czy ty wiesz płaskoziemco co to znaczy UDOWODNIJ?

Powtórzę na czerwono!
Czy ty wiesz płaskoziemco co to znaczy UDOWODNIJ?
TAK/NIE

Podsumowanie:
Jak wszyscy widzą, nasz Irbisol leży, kwiczy i błaga o litość.
Sorry Irbisolu, w matematyce litości być nie może - przykro mi.

P.S.
Kiedy przechodzisz do obozu algebry Kubusia?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 8:16, 07 Mar 2020, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33524
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 9:38, 07 Mar 2020    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Spamer wciąż zasrywa wątki pierdoleniem nie na temat.

Rafał tego nie potrafi wyjaśnić, a ja przyznam, że się gubię w tych jego przykładach. Czy Ty, skoro już tyle z nim dyskutujesz - byłbyś w stanie jakimiś prostymi sformułowaniami napisać co właściwie Rafał uważa za clou swojej koncepcji?
Bo ja co chwila mam inną hipotezę:
- a to, że Rafał uważa, że od zera wymyślił warunek wystarczający (jakby go wcześniej nie było)
- a to, że Rafał zamierza implikację (rozumianą jak w KRZ) zastąpić (rozumianą jak w KRZ) równoważnością
- a to, że Rafał próbuje przedstawić jakąś uniwersalną metodę, pozwalającą formułować implikację odwrotną...
- a może Rafał uważa, że implikacji powinno się używać tylko wtedy, gdy prawdziwa jest tez implikacja odwrotna
- może coś innego...
Czym właściwie - wg Ciebie Irbisolu (bo na wyjaśnienia Rafała nie liczę, jako że on jest w stanie zarzucać współdyskutantów masywnymi ścianami nieinterpretowalnych ton tekstu z przykładami bez sensownych objaśnień i wplecionymi sformułowaniami w rodzaju "KRZ to gówno") - jest AK, jak ją rozumie Rafał?

Mylisz się Michale,
Potrafię wyjaśnić o co chodzi w logice matematycznej na przykładzie żarówki sterowanej róznymi układami przycisków TOBIE, bo z wykształcenia jesteś fizykiem.

Jestem pewien, że TY jako fizyk bez problemu zrozumiesz poniższy post, natomiast do płaskoziemcy Irbisola nie mogę dotrzeć bo to fizyczna (i matematyczna) kuternoga nie rozumiejąca iż 2+2=4.

Podsumowując:
Czy możesz napisać co w poniższym poście jest dla ciebie niejasne?]

Post jest niejasny (wybacz, na tyle nieczytelny blok tekstu, że nawet nie próbowałem się zapoznawać), bo nie ma wyjasnienia CO JEST TEZĄ. Co postulujesz.
Napisz - CZYTELNYM ZDANIEM (nie przykładem! ani nie przedstawianiem praw AK), które konkretnie prawo logiki KRZ kwestionujesz. CO NAPRAWIA Twoje podejście.
Zdaniem, a nie przedstawieniem koncepcji, która nie zostanie zaakceptowana, jeśli nie wiadomo PO CO ona miałaby być.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:51, 07 Mar 2020    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:

Post jest niejasny (wybacz, na tyle nieczytelny blok tekstu, że nawet nie próbowałem się zapoznawać), bo nie ma wyjasnienia CO JEST TEZĄ. Co postulujesz.
Napisz - CZYTELNYM ZDANIEM (nie przykładem! ani nie przedstawianiem praw AK), które konkretnie prawo logiki KRZ kwestionujesz. CO NAPRAWIA Twoje podejście.
Zdaniem, a nie przedstawieniem koncepcji, która nie zostanie zaakceptowana, jeśli nie wiadomo PO CO ona miałaby być.

Michale, poprawna logika matematyczna ma 100% przełożenie na język fizyczno-matematyczny.
Dokładnie to chcę ci pokazać - tak więc bez prostego przykładu się tu nie obejdzie.
Niby dlaczego sądzisz że naturalne, logiczne myślenie ucznia opisującego nauczycielowi działanie układu żarówki sterowanej dwoma przyciskami A i B to nie jest logika matematyczna?
Jeśli tak sądzisz to wybacz, nie mamy o czym rozmawiać.

Michale, sam widzisz że Irbisol to tchórz, przyjął taktykę strusia - na 100% rozumie wszystko co piszę, ale ponieważ ma świadomość że to co piszę uderza w jego gówno zwane KRZ, sra w gacie i udaje że przeczytał tylko pierwsze zdanie z mojego postu z komentarzem:
„dalszego gówna nie czytam”

Daję ci słowo honoru że ekspertami algebry Kubusia są 5-cio latki.
W tym momencie mniejsza z tym, postanowiłem ci wyjaśnić o co chodzi w logice matematycznej na przykładzie implikacji odwrotnej A|~>S której nie znajdziesz w żadnym podręczniku matematyki.
III.
Implikacja odwrotna |~>:

Kod:

S3 Schemat 3
Fizyczna realizacja operatora implikacji odwrotnej A|~>S w zdarzeniach:
A|~>S=(B1: A~>S)*~(A1: A=>S)=1*~(0)=1*1=1
             S               B          A       
       -------------       ______     ______
  -----| Żarówka   |-------o    o-----o    o----
  |    -------------                           |
  |                                            |
______                                         |
 ___    U (źródło napięcia)                    |
  |                                            |
  |                                            |
  ----------------------------------------------
Zmienne związane definicją: A, S
Zmienna wolna: B
Istotą implikacji odwrotnej A|~>S jest zmienna wolna B
połączona szeregowo z przyciskiem A.

Definicja zmiennej związanej:
Zmienna związana to zmienna występujące w układzie uwzględniona w opisie matematycznym układu.

Definicja zmiennej wolnej:
Zmienna wolna to zmienna występująca w układzie, ale nie uwzględniona w opisie matematycznym układu.

Podstawowa (minimalna) definicja implikacji odwrotnej A|~>S w AK:
Implikacja odwrotna A|~>S to zachodzący wyłącznie warunek konieczny ~> między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku:
A|~>S=~(A1: A=>S)*(B1: A~>S)=~(0)*1 =1*1 =1

Dowód iż schemat 3 jest fizyczną reprezentacją implikacji odwrotnej A|~>S:
1.
Badamy prawdziwość zdania warunkowego A1:
A1.
Jeśli wciśnięty jest przycisk A to na 100% => żarówka świeci się
A=>S =0
Definicja warunku wystarczającego => nie jest spełniona, bowiem wciśnięcie przycisku A nie gwarantuje świecenia się żarówki S.
Aby żarówka S się świeciła zmienna wolna B musiała by być ustawiona na B=1, a aktualnego stanu zmiennej wolnej z definicji nie znamy (może być dowolny), dokładnie dlatego warunek wystarczający => nie jest tu spełniony:
A1: A=>S =0 - wciśnięcie A nie jest (=0) wystarczające => dla S
2.
Badamy prawdziwość zdania warunkowego B1.
B1.
Jeśli przycisk A jest wciśnięty to żarówka może ~> się świecić (S)
A~>S =1
Wciśnięcie przycisku A jest warunkiem koniecznym ~> dla zaświecenia się żarówki S.
Dodatkowo zmienna wolna B musi być ustawiona na 1.
Weź teraz pod uwagę taką sytuację:
Trzymasz wciśnięty klawisz A i sobie spokojnie czekasz, zmienna wolna B nad którą nie masz kontroli wcześniej czy później zaświeci żarówkę, dokładnie dlatego warunek konieczny ~> w zdaniu B1 jest spełniony.
B1: A~>S =1 - wciśnięcie A jest konieczne ~> dla S

Ciekaw jestem Michale czy jesteś w stanie zrozumieć to co wyżej?
Jeśli tak to pójdziemy dalej, dalej będą banały, wiem ze zaakceptowanie tego co wyżej będzie dla ciebie najtrudniejsze.
To jest jednak fizyka, a ty jesteś fizykiem, napisz zatem którego fragmentu nie rozumiesz?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 11:53, 07 Mar 2020, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33524
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:38, 07 Mar 2020    Temat postu:

rafal3006 napisał:
...

Rafale, z Tobą nie ma dyskusji, bo nie odpowiadasz na pytania. Ja piszę, że nie rozumiem czemu służą Twoje przykłady, a Ty jeszcze raz podajesz same te przykłady, które ja dalej nie wiem, do czego służą. I tu się nic nie zmienia od lat.
Ja wymiękam, NIE MAJĄC PODANEJ TEZY DO DYSKUSJI NIE MA NAD CZYM DYSKUTOWAĆ.


Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Sob 13:59, 07 Mar 2020, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15457
Przeczytał: 25 tematów


PostWysłany: Sob 14:45, 07 Mar 2020    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Irbisol napisał:
Spamer wciąż zasrywa wątki pierdoleniem nie na temat.

Rafał tego nie potrafi wyjaśnić, a ja przyznam, że się gubię w tych jego przykładach. Czy Ty, skoro już tyle z nim dyskutujesz - byłbyś w stanie jakimiś prostymi sformułowaniami napisać co właściwie Rafał uważa za clou swojej koncepcji?

On sam tego nie wie.
Gdy da dupy - a daje dupy cały czas - wtedy zmienia temat i pierniczy o czym innym.
Czyli nie ma tego, o co apelujesz - żeby się skupił na konkretnej swojej tezie.
Tzn. robi to, ale do czasu gdy widzi, że znowu wywinął orła - wtedy zmienia temat.
Gdy będziesz dyskutował na ten nowy temat, wtedy znowu wywinie orła i znowu zmieni temat - i tak w nieskończoność, zapętlając się co jakiś czas.
Czyli notoryczne spierdalanie od bieżącego tematu.
Ja teraz po prostu konsekwentnie trzymam się tematu z początku, a ten pajac przed tym tematem spierdala.
Spierdalanie - jak już pisałem - polega na pisaniu o czym innym. Ja o tym "czymś innym" nie dyskutuję, bo chcę, by trzymał się tematu początkowego. On to interpretuje, jako moja ucieczka od tematu.
Na tym polega jego cała taktyka niedorozwoja.
Zresztą - sam popatrz, jak spierdala od twoich pytań na temat i jak zaczyna pierdzielić o czym innym.
Tylko tyle może zrobić, bo w przeciwnym przypadku dostanie wpierdol jawnie i na miejscu.

Tak naprawdę niczego nie wymyślił i niczego nie obalił.
To zwykły głupek, maskujący swoją ignorancję za megabajtami spamu, gdzie pierdzieli w kółko to samo, by zrobić wrażenie fachowca.

Temat implikacji powinien być zamknięty w 5 postach max., ale ten debil cały czas zmienia temat. Ledwo widzi, że mu się kontrola wymyka (a cały czas mu się wymyka), to zasrywa wątek pierdoleniem o jakichś nowych prawach.

Cytat:

Czym właściwie - wg Ciebie Irbisolu (bo na wyjaśnienia Rafała nie liczę, jako że on jest w stanie zarzucać współdyskutantów masywnymi ścianami nieinterpretowalnych ton tekstu z przykładami bez sensownych objaśnień i wplecionymi sformułowaniami w rodzaju "KRZ to gówno") - jest AK, jak ją rozumie Rafał?

To jest tak naprawdę KRZ. On nic nowego nie wymyślił. Np. jego "prawo Kubusia" to prawo kontrapozycji.
Gdy mu się to pokaże - od razu dostaje sraki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33524
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:52, 07 Mar 2020    Temat postu:

Irbisol napisał:
Cytat:

Czym właściwie - wg Ciebie Irbisolu (bo na wyjaśnienia Rafała nie liczę, jako że on jest w stanie zarzucać współdyskutantów masywnymi ścianami nieinterpretowalnych ton tekstu z przykładami bez sensownych objaśnień i wplecionymi sformułowaniami w rodzaju "KRZ to gówno") - jest AK, jak ją rozumie Rafał?

To jest tak naprawdę KRZ. On nic nowego nie wymyślił. Np. jego "prawo Kubusia" to prawo kontrapozycji.
Gdy mu się to pokaże - od razu dostaje sraki.

Ja kiedyś próbowałem się dopatrzyć u Rafała jakiejś nowej koncepcji. Miał jeden ciekawy kierunek dociekań - z tym "przecieraniem poprawności minimum jednym przypadkiem" (moje określenie). Polegało to na tym, że do pewnych ustaleń niezbędne było, aby schemat logiczny posiadał jakiś jeden przykład pozytywny. Może gdyby się Rafał na tym skupił, gdyby był w stanie kwestię rozwinąć, ubrać w konkret kiedy tego rodzaju rozumowanie ma sens, to byłoby z tego coś w rodzaju ciekawego odkrycia. Oczywiście nie byłoby to powalenie KRZ na kolana, ale może zrobiłoby się z tego coś w rodzaju fajnego uogólnienia koncepcji znanej z zasady indukcji matematycznej na bardziej ogólne zastosowania. Nawet kiedyś myślałem, czy by jakoś nie pociągnąć tematu, ale nie miałem dobrego pomysłu, a trochę tez motywacji, aby w ogóle się tym zająć.
Chyba mentalnym problemem Rafała jest to, że od lat widzi się jako geniusza reformatora matematyki i już tak się do tego przyzwyczaił, tak w to uczucia zainwestował, że teraz mu nie honor (przed samym sobą najbardziej) się przyznać do tego, ze jednak nie stworzył niczego, czego albo by nie było wcześniej, albo by nie miało jakichś fundamentalnych błędów. Teraz emocje utrzymują go w przekonaniu, że jak zaakceptuje trudną prawdę o AK, to będzie jakaś straszna katastrofa. W sumie to mu współczuję tej sytuacji, w jakiej się znalazł. :(
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:14, 07 Mar 2020    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
rafal3006 napisał:
...

Rafale, z Tobą nie ma dyskusji, bo nie odpowiadasz na pytania. Ja piszę, że nie rozumiem czemu służą Twoje przykłady, a Ty jeszcze raz podajesz same te przykłady, które ja dalej nie wiem, do czego służą. I tu się nic nie zmienia od lat.
Ja wymiękam, NIE MAJĄC PODANEJ TEZY DO DYSKUSJI NIE MA NAD CZYM DYSKUTOWAĆ.

Służą temu byś zrozumiał iż:
Język potoczny człowieka = algebra Kubusia
Dokładnie dlatego daje takie przykłady jakie daję i nie zamierzam nigdy wkraczać do gówna zwanego KRZ gdzie gówno-matematyka zwana KRZ ma ZERO wspólnego z językiem potocznym człowieka.
Dowód:
Jeśli 2+2=5 to 2+2=4
etc

Zatem Michale, pa.
Nigdy nie będę dyskutował bez podłożenia pod język którym się posługuję podkładu matematycznego.
Zauważ że ty pod swoją pseudo-logikę nie podkładasz absolutnie żadnej logiki matematycznej dowiem zera i jedynki w jakiejś tam gówno tabeli implikacji materialnej w interpretacji gówna zwanego KRZ to nie jest logika matematyczna - to są himalaje głupoty.
Nie chcesz spojrzeć na logikę matematyczną okiem normalnego człowieka, czyli opowiadać językiem potocznym o przyciskach sterujący żarówką?
ok
To twój ból, to nie moje małpy - ja w gówno zwane KRZ nigdy nie wdepnę, zawsze będę kopał w gumiakach, co by butów nie ubrudzić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15457
Przeczytał: 25 tematów


PostWysłany: Sob 16:37, 07 Mar 2020    Temat postu:

Widzisz, Michał?
On ci nigdy nie odpowie - tylko kazania nie na temat powtarzane 1000 razy potrafi pierdolić. Bo "masz zrozumieć" - to typowy sposób spierdalania od odpowiedzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin