Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czysto matematyczne obalenie logiki matematycznej ziemian
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 136, 137, 138  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:20, 29 Sty 2017    Temat postu:

A Irbisol mówi o pitarosie czy de morganie?
A może rafał nie odróżniasz praw rachunku zdań od twierdzeń matematycznych? Hę?


Ostatnio zmieniony przez fiklit dnia Nie 10:23, 29 Sty 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:29, 29 Sty 2017    Temat postu:

fiklit napisał:
A Irbisol mówi o pitarosie czy de morganie?
A może rafał nie odróżniasz praw rachunku zdań od twierdzeń matematycznych? Hę?

De Morgan to jest dokładnie to samo co Pitagoras, wyjaśnienie jest w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-225.html#310711

W obu przypadkach mamy do czynienia z tożsamością zbiorów.

Cytuję:
Prawo De Morgana mówi o czymś absolutnie identycznym jak twierdzenie Pitagorasa.

Dowód:
TP= p+q
SK = ~(~p*~q)
Zbiory tożsame to:
TP=SK
p+q = ~(~p*~q)
Z tym faktem się zgodziłeś więc zaczynamy.

Zadanie:
Udowodnij na przykładzie twierdzenia Pitagorasa, że każda tożsamość zbiorów jest równoważnością.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 10:30, 29 Sty 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 9040
Przeczytał: 71 tematów


PostWysłany: Nie 10:32, 29 Sty 2017    Temat postu:

fiklit, wiem że moja uwaga troszkę była nie na temat :) ale tak sobie przypomniałem niegdysiejszą dyskusję z rafałem, a o czym wtedy nie pomyślałem, tylko geniusz mnie zaskoczył :wink: ... dobra już nie zaśmiecam dyskusji :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:39, 29 Sty 2017    Temat postu:

@lucek ja pisałem do rafała odnośnie do tego "Gówno to wszystko prawda (to czerwone), nie znasz własnej logiki "matematycznej". "
Zaśmiecaj ;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:41, 29 Sty 2017    Temat postu:

"W obu przypadkach mamy do czynienia z tożsamością zbiorów. "
Mówisz o LZ, TM czy AK?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:53, 29 Sty 2017    Temat postu:

fiklit napisał:
"W obu przypadkach mamy do czynienia z tożsamością zbiorów. "
Mówisz o LZ, TM czy AK?

Mówię w ogóle o logice matematycznej, w dyskusji z Irbisolem wynika iż wie on że w prawie De Morgana chodzi o tożsamość zbiorów:
p+q = ~(~p*~q)
Irbisol się z tym zgodził, cholera wie jaką logikę on reprezentuje.

Twierdzenie:
Każda logika która nie zdaje sobie sprawy z tego faktu jest gówno-logiką.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 11:06, 29 Sty 2017    Temat postu:

Czyli nie wiesz o czym mówisz ale się wypowiesz. Spoko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 11:09, 29 Sty 2017    Temat postu:

fiklit napisał:
Czyli nie wiesz o czym mówisz ale się wypowiesz. Spoko.

Jest oczywistym, że patrzę na wszystko z punktu odniesienia AK.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 11:38, 29 Sty 2017    Temat postu:

Czyli nie jesteś w stanie wypowiadać się o LZ.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 11:49, 29 Sty 2017    Temat postu:

fiklit napisał:
Czyli nie jesteś w stanie wypowiadać się o LZ.

Jestem:
Każda logika matematyczna, która nie widzi tożsamości zbiorów w prawie De Morgana jest do bani.
Akurat wiem jak funkcjonuje LZ w zbiorach - to prymityw absolutny bez związku ze zdaniami "Jesli p to q" - czyli głupota absolutna i totalna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 11:53, 29 Sty 2017    Temat postu:

W NTZ jest za dużo tożsamości. Zbiór wszystkich trójkątów jest tożsamy ze zbiorem wszystkich kwadratów. Element jest tożsamy z podzbiorem. Zbiór ze zdaniem. Schemat zdania ze zdaniem. Prawo rachunku zdań z twierdzeniem.
Prawda jest taka, że masz za małą rozdzielczość umysłową i rzeczy różne ci się utożsamiają. Nawet adres zmiennej utożsami ci się z wartością zmiennej patrz wątek o assemblerze: http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,60/assembler,9291.html


Ostatnio zmieniony przez fiklit dnia Nie 11:54, 29 Sty 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:22, 29 Sty 2017    Temat postu:

fiklit napisał:
W NTZ jest za dużo tożsamości. Zbiór wszystkich trójkątów jest tożsamy ze zbiorem wszystkich kwadratów. Element jest tożsamy z podzbiorem. Zbiór ze zdaniem. Schemat zdania ze zdaniem. Prawo rachunku zdań z twierdzeniem.
Prawda jest taka, że masz za małą rozdzielczość umysłową i rzeczy różne ci się utożsamiają. Nawet adres zmiennej utożsami ci się z wartością zmiennej patrz wątek o assemblerze: http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,60/assembler,9291.html

Co do asemblera to po prostu nie znasz historii z początków techniki mikroprocesorowej, wyjaśniłem to w tym linku:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/assembler,9291.html#311035
Pozostałych rzeczy nie będę komentował bo po prostu nie rozumiesz AK (jeszcze).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15707
Przeczytał: 42 tematy


PostWysłany: Nie 12:52, 29 Sty 2017    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Nie wolno zatem mówić że:
Równoważność jest zdaniem zawsze prawdziwym, czego dowodem są same jedynki w kolumnie 8
To jest głupota czysto matematyczna!

Po pierwsze - nikt nie mówi, że równoważność jest zawsze prawdziwa, tylko że jest ona prawdziwa zawsze dla dowolnych p i q w prawie de Morgana. A nie, że zawsze.

Gówno to wszystko prawda (to czerwone), nie znasz własnej logiki "matematycznej".

To, że z SK wynika TP i zachodzi dla nich równoważność, nie oznacza, że DOWOLNA równoważność jest zawsze prawdziwa.
De Morgan zaś stwierdza, że dla DOWOLNYCH p i q jego równoważność będzie spełniona, o ile zdania będą budowane w taki a nie inny sposób z tych p i q.

Nikt nie twierdzi, że równoważność jest zawsze prawdziwa, debilu. NIKT - oprócz ciebie. NIEKTÓRE równoważności są zawsze prawdziwe, jak prawo de Morgana, ale nie wszystkie, co ty "udowadniasz" na podstawie jakiegoś przykładu.
Można podać wiele przykładów, gdzie równoważność nie jest spełniona, np. pada tylko wtedy, gdy jest pochmurno.

Więc żryj sam gówno, której wyprodukowałeś - innych w to nie mieszaj (normalnie używa się analogii z piciem nawarzonego piwa, ale nie zasłużyłeś na nią w swojej tępocie i zadufaniu).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:16, 29 Sty 2017    Temat postu:

Irbisol napisał:

Można podać wiele przykładów, gdzie równoważność nie jest spełniona, np. pada tylko wtedy, gdy jest pochmurno.

Tu się skompromitowałeś, bo w świecie martwym i matematyce nie masz szans na złamanie równoważności, o ile jest prawdziwa. Ty natomiast podałeś równoważność fałszywą ze świata martwego - czyli położyłeś w gruzach całą logikę matematyczną.
Równoważność i implikację łamać może wyłącznie człowiek, mający wolna wolę, czyli prawo do kłamstwa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Nie 14:58, 29 Sty 2017    Temat postu:

O co mu chodzi???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:13, 29 Sty 2017    Temat postu:

idiota napisał:
O co mu chodzi???

Spróbuj złamać taką równowazność:
TP<=>SK = (TP=>SK)*(SK=>TP)=1*1=1

... albo taki warunek wystarczający =>
Jeśli jutro będzie padało to na 100% będzie pochmurno
P=>CH =1

To może zrozumiesz, a jak nie to mi wisi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Nie 18:42, 29 Sty 2017    Temat postu:

Co to znaczy "złamać równoważność"???
Coś ty sobie wymyślił za bzdurę?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15707
Przeczytał: 42 tematy


PostWysłany: Nie 21:43, 29 Sty 2017    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

Można podać wiele przykładów, gdzie równoważność nie jest spełniona, np. pada tylko wtedy, gdy jest pochmurno.

Tu się skompromitowałeś, bo w świecie martwym i matematyce nie masz szans na złamanie równoważności, o ile jest prawdziwa.

A ja wg ciebie złamałem równoważność, która jest prawdziwa?
Przecież napisałem wyraźnie, deklu, że podaję przykład fałszywej.

To raz.
Dwa:
Nikt, oprócz ciebie, nie twierdzi że równoważność jest zawsze prawdziwa.
Sam wymyśliłeś to gówno i próbujesz obrzucać nim innych.

Jesteś tak tępy, że nie odróżniasz zawsze prawdziwej równoważności przy:
- różnych kombinacjach wartości zdań składowych budujących zdania równoważności (wszelkie prawa, np. de Morgana)
- różnych kombinacjach wartości zdań równoważności (twoje gówno)


Ostatnio zmieniony przez Irbisol dnia Nie 21:44, 29 Sty 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Pon 1:15, 30 Sty 2017    Temat postu:

Dla rafała prawa logiczne i prawa empiryczne to jedno i to samo chyba.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 3:54, 30 Sty 2017    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

Można podać wiele przykładów, gdzie równoważność nie jest spełniona, np. pada tylko wtedy, gdy jest pochmurno.

Tu się skompromitowałeś, bo w świecie martwym i matematyce nie masz szans na złamanie równoważności, o ile jest prawdziwa.

A ja wg ciebie złamałem równoważność, która jest prawdziwa?
Przecież napisałem wyraźnie, deklu, że podaję przykład fałszywej.

To raz.
Dwa:
Nikt, oprócz ciebie, nie twierdzi że równoważność jest zawsze prawdziwa.
Sam wymyśliłeś to gówno i próbujesz obrzucać nim innych.

Jesteś tak tępy, że nie odróżniasz zawsze prawdziwej równoważności przy:
- różnych kombinacjach wartości zdań składowych budujących zdania równoważności (wszelkie prawa, np. de Morgana)
- różnych kombinacjach wartości zdań równoważności (twoje gówno)

Twoja logika "matematyczna" Irbisorze legła w gruzach, dowód masz tu:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/prawo-subalternacji,8368-2700.html#311203

Nie martw się, wkrótce ten twój koszmar (twoja logika "matematyczna") się skończy i powrócisz do świata ludzi normalnych - czego ci życzę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15707
Przeczytał: 42 tematy


PostWysłany: Pon 11:15, 30 Sty 2017    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Twoja logika "matematyczna" Irbisorze legła w gruzach

Tyle tylko potafisz, frajerzyno?
Na razie wykazuję wyżej, że to twoja legła w gruzach (np. słynne już 0<=>0 = 0), więc odpowiadaj na konkretne zarzuty, zamiast mi podsyłać linki do kolejnego pierdolenia analfabety logicznego, który bronił tezy, że zaprzeczenie zdania dające fałsz świadczy o fałszywości zdania.

Nikt, oprócz ciebie, nie twierdzi że równoważność jest zawsze prawdziwa.
Sam wymyśliłeś to gówno i próbujesz obrzucać nim innych.

Jesteś tak tępy, że nie odróżniasz zawsze prawdziwej równoważności przy:
- różnych kombinacjach wartości zdań składowych budujących zdania równoważności (wszelkie prawa, np. de Morgana)
- różnych kombinacjach wartości zdań równoważności (twoje gówno)


I to są fakty, gdzie leżysz i kwiczysz, bez najmniejszego pomysłu, jak się wybronić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:40, 30 Sty 2017    Temat postu:

Cytat:
Nikt, oprócz ciebie, nie twierdzi że równoważność jest zawsze prawdziwa.
Sam wymyśliłeś to gówno i próbujesz obrzucać nim innych.

I tu rafał zarz walnie sofizmatem:
- czy uważasz że twierdzenie demorgana to równoważność?
- czy uważasz że jest zawsze prawdziwe?
- zatem uważasz, że równoważność jest zawsze prawdziwa

I przez miesiąc będzie udawał(?) że nie rozumie gdzie jest błąd w takim rozumowaniu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15707
Przeczytał: 42 tematy


PostWysłany: Pon 11:48, 30 Sty 2017    Temat postu:

Mamy tu alternatywę:
- totalny tępak,
- ma problem z przyznaniem się do błędu

Jak to w alternarywie, obie możliwości mogą być prawdziwe.

Dodam analogię matematyczną:
Skoro
Kod:

a(b+c) = ab+ac

i jest to prawdziwe dla dowolnych a,b,c to wg tępaka matematyka ziemska jest obalona, bo z tego wynika, że równanie jest zawsze prawdziwe.

Z takim geniuszem mamy tu do czynienia.


Ostatnio zmieniony przez Irbisol dnia Pon 11:52, 30 Sty 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35963
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:59, 30 Sty 2017    Temat postu:

Irbisol napisał:
Mamy tu alternatywę:
- totalny tępak,
- ma problem z przyznaniem się do błędu

Jak to w alternarywie, obie możliwości mogą być prawdziwe.

Dodam analogię matematyczną:
Skoro
Kod:

a(b+c) = ab+ac

i jest to prawdziwe dla dowolnych a,b,c to wg tępaka matematyka ziemska jest obalona, bo z tego wynika, że równanie jest zawsze prawdziwe.

Z takim geniuszem mamy tu do czynienia.

Masz tępaku dwa warunki wystarczające prawdziwe:
1.
Jesli liczba jest podzielna przez 8 to jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
2.
Jeśli zdasz egzamin dostaniesz komputer
E=>K =1

Mi chodzi o to tepaku, że w świecie martwym i matematyce (przykład wyżej) choćbyś się zesrał to zachodzącego warunku wystarczającego nie złamiesz, natomiast świat żywy dokładnie ten sam warunek wystarczający prawdziwy bez problemu może złamać.

W świecie matematyki obowiązuje więc dogmat:
Nie da się złamać zachodzącego tu warunku wystarczającego =>

Natomiast świat żywy, dokładnie ten sam warunek wystarczający => prawdziwy może łamać bez najmniejszego problemu.

Nie kompromituj się zatem i nie przytaczaj mi fałszywych warunków wystarczających:
jeśli liczba jest podzielna przez 2 to jest podzielna przez 8
P2=>P8=0

... bo zupełnie nie o to w tym co mówię chodzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15707
Przeczytał: 42 tematy


PostWysłany: Wto 12:21, 31 Sty 2017    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Mamy tu alternatywę:
- totalny tępak,
- ma problem z przyznaniem się do błędu

Jak to w alternarywie, obie możliwości mogą być prawdziwe.

Dodam analogię matematyczną:
Skoro
Kod:

a(b+c) = ab+ac

i jest to prawdziwe dla dowolnych a,b,c to wg tępaka matematyka ziemska jest obalona, bo z tego wynika, że równanie jest zawsze prawdziwe.

Z takim geniuszem mamy tu do czynienia.

Masz tępaku dwa warunki wystarczające prawdziwe:

Bity po łbie analfabeto logiczny, nie zmieniaj tematu.
Twoje "światy ożywione" nic tu nie zmienią, bo mowa była o zdaniach logicznych

Wg ciebie same jedynki w równoważności zdań przy różnych kombinacjach wartości składowych tych zdań są tożsame z wynikami równoważności zdań dla różnych wartości całych zdań. Oczywiście w drugim przypadku nie ma samych jedynek i to wg ciebie jest "obaleniem ziemskiej logiki", podczas gdy de facto jest to dowód na to, że jesteś debilem, w dodatku zadufanym w sobie.

Nie wiem, skąd to zadufanie się bierze u miernoty, która wykłócała się, iż zaprzeczenie zdania dające fałsz świadczy o fałszywości tego zdania. I tak uważam za cud, że ten błąd chociaż zrozumiałeś. Nie jest to dla ciebie dzwonkiem alarmowym, że jesteś jednak cienki i robisz takie błędy, że wielu by nawet na poczekaniu ich nie wymyśliło, bo nie przypuszczaliby że ktoś może być aż tak głupi?

Pozostałe twoje wyczyny:
Wg ciebie 0<=>0 = 0
oraz 1<=>1 = 0

- cytaty mogę podać.

Wytłumaczysz się z tego, czy będziesz znowu pierdzielił na inne tematy?
Wyżej podałem ci analogię matematyczną demaskującą błąd, który popełniłeś w logice, więc może skorzystaj z darmowych korepetycji, zamiast pyskować.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 136, 137, 138  Następny
Strona 11 z 138

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin