|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6071
Przeczytał: 62 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:46, 26 Lis 2019 Temat postu: Zadanie z AK |
|
|
Proszę szanownego Rafała, by udowodnił to co stwierdził, że zdanie:
Jeśli 2+2=5, to 2+2=4
jest fałszywe w AK.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 8:55, 27 Lis 2019 Temat postu: Re: Zadanie z AK |
|
|
szaryobywatel napisał: | Proszę szanownego Rafała, by udowodnił to co stwierdził, że zdanie:
Jeśli 2+2=5, to 2+2=4
jest fałszywe w AK. |
Informacja iż 2+2=5 nie jest warunkiem wystarczającym => do tego by stwierdzić iż 2+2=4
Inaczej:
te dwa zdarzenia są rozłączne dlatego warunek wystarczający => nie jest tu spełniony
Zupełnie czym innym jest to - także teoria zdarzeń:
Rozważmy przyciski A i B połączone równolegle sterujące żarówką
Jeśli przycisk A jest wciśnięty to na 100% żarówka świeci się
A=>S =1
Wciśnięcie A jest wystarczające dla zaświecenia się żarówki
Czaisz różnicę?
Uważaj Szary Obywatelu:
Wszelkie tabele zero-jedynkowe możesz sobie w dupę wsadzić - one NICZEGO nie definiują!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6071
Przeczytał: 62 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:06, 27 Lis 2019 Temat postu: Re: Zadanie z AK |
|
|
rafal3006 napisał: |
Informacja iż 2+2=5 nie jest warunkiem wystarczającym => do tego by stwierdzić iż 2+2=4
Inaczej:
te dwa zdarzenia są rozłączne dlatego warunek wystarczający => nie jest tu spełniony
! |
Czy Ty sobie jaja ze mnie robisz? Jak i co rozstrzygasz za pomocą AK.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6071
Przeczytał: 62 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:36, 27 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
Jak rozstrzygasz w AK, że zdanie warunkowe: jeśli p to q, jest prawdziwe. Mówisz że jeśli zdania się wzajemnie wykluczają, to jest fałszywe bez względu na ich wartości logiczne. Kiedy jest prawdziwe i jak to rozstrzygasz w swojej logice?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15457
Przeczytał: 25 tematów
|
Wysłany: Czw 8:15, 28 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
Już jest taki temat.
W AK to zdanie jest fałszywe, bo nie jest spełniony warunek wystarczający.
Ale wg debila w KRZ już to zdanie jest prawdziwe, mimo że też nie jest spełniony warunek wystarczający.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:49, 28 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | Już jest taki temat.
W AK to zdanie jest fałszywe, bo nie jest spełniony warunek wystarczający.
Ale wg debila w KRZ już to zdanie jest prawdziwe, mimo że też nie jest spełniony warunek wystarczający. |
...a gdzie ja napisałem że KRZ jest prawdziwe?
KRZ to jedno wielkie gówno, to jeden wielki, potworny fałsz!
Algebra Boole'a której uczą na studiach technicznych (tylko 5 znaczków: 0,1, ~, +, *) to FUNDAMENTALNIE co innego niż fałszywe gówno KRZ zwane.
Pewnie zdziwisz się ale w algebrze Boole'a przy tworzeniu sterowań w bramkach logicznych myśli się absolutnie naturalną logika człowieka, czyli algebrą Kubusia!
Gówno byś zrobił w laboratorium techniki cyfrowej myśląc gównem zwanym KRZ - pała i kopa za drzwi, jedyne to byś mógł dostać dzięki KRZ, bo nie rozwiązałbyś żadnego poważniejszego problemu.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 8:54, 28 Lis 2019, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:57, 28 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
szaryobywatel napisał: | Jak rozstrzygasz w AK, że zdanie warunkowe: jeśli p to q, jest prawdziwe. Mówisz że jeśli zdania się wzajemnie wykluczają, to jest fałszywe bez względu na ich wartości logiczne. Kiedy jest prawdziwe i jak to rozstrzygasz w swojej logice? |
...a tak!
Kiedy szaryobywatel i twardogłowy debil Irbisol zrozumieją, iz w AK obowiązuje ABSOLUTNY ZAKAZ określania w zdaniach warunkowych "Jesli p to q" ( i nie tylko - także w spójnikach "i"(*) i "lub"(+)!) oddzielnej prawdziwości p i q?
Algebra Kubusia to FUNDAMENTALNIE co innego!
W algebrze Kubusia jest tak:
Winda jedzie gdy zamknięte drzwi i wciśnięty przycisk piętro
J=D*P
Wszystko musi tu być ze sobą powiązane - D i P są tu zmiennymi binarnymi a nie stałymi binarnymi o z góry znanej wartości logicznej!
W gównie KRZ jest tak:
Winda jedzie gdy Płock leży nad Wisłą i 2+2=4
Czaicie różnicę miedzy logika matematyczną, algebra Kubusia a gównem zwanym KRZ?
Kompletną algebrę Kubusia w definicjach i prawach logiki matematycznej zapisałem w poście wyżej:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/definicje-operatorow-implikacyjnych-w-ukladzie-przelacznikow,14719-225.html#491525
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”, czyli:
Podstawowe definicje znaczków ~~>, =>, ~> oraz definicja kontrprzykładu w algebrze Kubusia:
Definicja zdarzenia możliwego ~~>:
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść q
p~~>q = p*q =1
Definicja zdarzenia możliwego jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy możliwe jest jednoczesna zajście zdarzeń p i q.
Inaczej:
p~~>q = p*q =[] =0
Definicja warunku wystarczającego => w zdarzeniach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p=>q =1
Definicja warunku wystarczającego => jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zajście zdarzenia p jest wystarczające => dla zajścia zdarzenia q
Inaczej:
p=>q =0
Definicja warunku koniecznego ~> w zdarzeniach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p~>q =1
Definicja warunku koniecznego ~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zajście zdarzenia p jest konieczne ~> dla zajścia zdarzenia q
Inaczej:
p~>q =0
Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego p=>q nazywamy to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane zdarzeniem możliwym ~~>
Definicja zdarzenia możliwego ~~>:
p~~>~q=p*~q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy możliwe jest jednoczesne zajście zdarzeń p i ~q
Inaczej:
p~~>~q =p*~q =0
Rozstrzygnięcia:
Fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q =0 wymusza prawdziwość warunku wystarczającego p=>q =1 (i odwrotnie.)
Prawdziwość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q =1 wymusza fałszywość warunku wystarczającego p=>q =0 (i odwrotnie)
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
Definicja warunku wystarczającego => w spójnikach „i”(*) i „lub”(+):
p=>q = ~p+q
Definicja warunku koniecznego ~> w spójnikach „i’(*) i „lub”(+):
p~>q = p+~q
Stąd mamy:
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~> na gruncie rachunku zero-jedynkowego:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4: ~q=>~p [=] 5: ~p+q
##
B: 1: p~>q = 2: ~p=>~q [=] 3: q=>p = 4: ~q~>~p [=] 5: p+~q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Zmienne p i q muszą być wszędzie tymi samymi zmiennymi inaczej popełniamy błąd podstawienia
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 9:21, 28 Lis 2019, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15457
Przeczytał: 25 tematów
|
Wysłany: Czw 9:52, 28 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | Już jest taki temat.
W AK to zdanie jest fałszywe, bo nie jest spełniony warunek
wystarczający.
Ale wg debila w KRZ już to zdanie jest prawdziwe, mimo że też nie jest
spełniony warunek wystarczający. |
...a gdzie ja napisałem że KRZ jest prawdziwe? |
Z tym debilem autentycznie nie ma kontaktu - przekleja coś non-stop i
nawet sam tego nie czyta.
Cały czas pierdolisz:
Cytat: | Tą gówno-logikę:
Jeśli 2+2=5 to 2+2=4
etc |
Wg ciebie KRZ twierdzi, że z 2+2=5 wynika 2+2=4 - cały czas o tym pierdolisz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:59, 28 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | Już jest taki temat.
W AK to zdanie jest fałszywe, bo nie jest spełniony warunek
wystarczający.
Ale wg debila w KRZ już to zdanie jest prawdziwe, mimo że też nie jest
spełniony warunek wystarczający. |
...a gdzie ja napisałem że KRZ jest prawdziwe? |
Z tym debilem autentycznie nie ma kontaktu - przekleja coś non-stop i
nawet sam tego nie czyta.
Cały czas pierdolisz:
Cytat: | Tą gówno-logikę:
Jeśli 2+2=5 to 2+2=4
etc |
Wg ciebie KRZ twierdzi, że z 2+2=5 wynika 2+2=4 - cały czas o tym pierdolisz. |
Po kolei debilku:
Czy ta implikacja:
Jeśli 2+2=5 to 2+2=4
Jest w KRZ prawdziwa?
TAK/NIE
... no i już się zesrałeś, czyli nie odpowiesz na to banalne pytanie.
P.S.
Załóż sobie kolejnego pampersa przed odpowiedzią na powyższe pytanie to może dasz radę odpowiedzieć.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 11:02, 28 Lis 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15457
Przeczytał: 25 tematów
|
Wysłany: Czw 11:22, 28 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: |
Już jest taki temat.
W AK to zdanie jest fałszywe, bo nie jest spełniony warunekwystarczający.
Ale wg debila w KRZ już to zdanie jest prawdziwe, mimo że też nie jestspełniony warunek wystarczający. |
...a gdzie ja napisałem że KRZ jest prawdziwe? |
Z tym debilem autentycznie nie ma kontaktu - przekleja coś non-stop inawet sam tego nie czyta.
Cały czas pierdolisz:
Cytat: | Tą gówno-logikę:Jeśli 2+2=5 to 2+2=4etc |
Wg ciebie KRZ twierdzi, że z 2+2=5 wynika 2+2=4 - cały czas o tym pierdolisz. |
Po kolei debilku:
Czy ta implikacja:
Jeśli 2+2=5 to 2+2=4
Jest w KRZ prawdziwa?
TAK/NIE |
Po pierwsze - przypomniałeś sobie w końcu, o czym cały czas pierdolisz? Nie czyta się własnego przeklejania, cipo ...
Po drugie:
Implikacja powyższa nie jest prawdziwa.
Mimo że funkcja implikacyjna zwraca 1. Tylko że to 1 nie oznacza wynikania, lecz brak konfliktu warunku wystarczającego.
A ty cały czas pierdolisz, że ta implikacja jest spełniona.
Cytat: | ... no i już się zesrałeś, czyli nie odpowiesz na to banalne pytanie.
P.S.Załóż sobie kolejnego pampersa przed odpowiedzią na powyższe pytanie to może dasz radę odpowiedzieć. |
No i odpowiedziałem, pojebie. Od wysrywania się i spierdalania od odpowiedzi NA TEMAT to ty tu jesteś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:31, 28 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: |
Już jest taki temat.
W AK to zdanie jest fałszywe, bo nie jest spełniony warunekwystarczający.
Ale wg debila w KRZ już to zdanie jest prawdziwe, mimo że też nie jestspełniony warunek wystarczający. |
...a gdzie ja napisałem że KRZ jest prawdziwe? |
Z tym debilem autentycznie nie ma kontaktu - przekleja coś non-stop inawet sam tego nie czyta.
Cały czas pierdolisz:
Cytat: | Tą gówno-logikę:Jeśli 2+2=5 to 2+2=4etc |
Wg ciebie KRZ twierdzi, że z 2+2=5 wynika 2+2=4 - cały czas o tym pierdolisz. |
Po kolei debilku:
Czy ta implikacja:
Jeśli 2+2=5 to 2+2=4
Jest w KRZ prawdziwa?
TAK/NIE |
Po pierwsze - przypomniałeś sobie w końcu, o czym cały czas pierdolisz? Nie czyta się własnego przeklejania, cipo ...
Po drugie:
Implikacja powyższa nie jest prawdziwa.
Mimo że funkcja implikacyjna zwraca 1. Tylko że to 1 nie oznacza wynikania, lecz brak konfliktu warunku wystarczającego.
A ty cały czas pierdolisz, że ta implikacja jest spełniona.
Cytat: | ... no i już się zesrałeś, czyli nie odpowiesz na to banalne pytanie.
P.S.Załóż sobie kolejnego pampersa przed odpowiedzią na powyższe pytanie to może dasz radę odpowiedzieć. |
No i odpowiedziałem, pojebie. Od wysrywania się i spierdalania od odpowiedzi NA TEMAT to ty tu jesteś. |
Jestem pewien w 100% że nie znasz definicji implikacji w KRZ - jesteś pierwszym "matematykiem" który w czasie 14 letniej wojny o AK tak bredzi.
Podaję ci tu poprawną definicję implikacji w KRZ autorstwa Macjana - jednego z najlepszych logików matematycznych z którymi dyskutowałem, ty Irbisolu do piet mu nie dorastasz.
Oto TWOJA definicja implikacji rodem z KRZ!
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/elementarz-algebry-boole-a-irbisol-macjan-str-10,2605-240.html#55877
macjan napisał: | rafal3006 napisał: | Zwierzątka które nie odróżniały nagrody od kary dawno wyginęły. |
Tak samo jak zwierzątka, które nie odróżniały łososia od wieloryba. Czy to powód, by zdania logiczne mówiące o łososiu interpretować inaczej, niż zdania mówiące o wielorybie? Zrozum - treść zdania, czyli to, o czym ono mówi, nie może w żaden sposób wpływać na jego zapis symboliczny. Zdanie "... i ..." jest koniunkcją niezależnie od tego, co wstawimy w wykropkowane miejsca. Tak samo zdanie "jeśli ... to ..." jest implikacją. |
Przyznajesz się do swojej własnej definicji implikacji jak wyżej?
TAK/NIE
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15457
Przeczytał: 25 tematów
|
Wysłany: Czw 14:02, 28 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
Zapytałeś- odpowiedziałem.
A jakieś macjany chuj mnie obchodzą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:19, 28 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: |
Zapytałeś- odpowiedziałem.
A jakieś macjany chuj mnie obchodzą. |
[link widoczny dla zalogowanych]
Matematyka dla LO napisał: |
„Jeśli pies ma osiem łap, to Księżyc krąży wokół Ziemi”.
To zdanie złożone możemy podzielić na dwa proste zdania:
p: „pies ma osiem łap”,
q: „Księżyc krąży wokół Ziemi”.
Wiemy, że pierwsze p jest fałszywe, a zdanie q jest prawdziwe. Zatem wartość logiczna zdania p=> q wynosi 0=> 1. Otrzymana wartość logiczna tego zdania wynosi 1 |
.. a podręcznik matematyki do I klasy LO też cię nie interesuje?
Na serio nie interesuje cię jakiego KRZ uczą nasze dzieci w I klasie LO?
Proszę o odpowiedź.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15457
Przeczytał: 25 tematów
|
Wysłany: Czw 14:20, 28 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
Przecież napisałem, debilu, że funkcja zwróci 1.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6071
Przeczytał: 62 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:25, 28 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | szaryobywatel napisał: | Jak rozstrzygasz w AK, że zdanie warunkowe: jeśli p to q, jest prawdziwe. Mówisz że jeśli zdania się wzajemnie wykluczają, to jest fałszywe bez względu na ich wartości logiczne. Kiedy jest prawdziwe i jak to rozstrzygasz w swojej logice? |
...a tak!
Kiedy szaryobywatel i twardogłowy debil Irbisol zrozumieją, iz w AK obowiązuje ABSOLUTNY ZAKAZ określania w zdaniach warunkowych "Jesli p to q" ( i nie tylko - także w spójnikach "i"(*) i "lub"(+)!) oddzielnej prawdziwości p i q?
Algebra Kubusia to FUNDAMENTALNIE co innego!
W algebrze Kubusia jest tak:
Winda jedzie gdy zamknięte drzwi i wciśnięty przycisk piętro
J=D*P
Wszystko musi tu być ze sobą powiązane - D i P są tu zmiennymi binarnymi a nie stałymi binarnymi o z góry znanej wartości logicznej!
W gównie KRZ jest tak:
Winda jedzie gdy Płock leży nad Wisłą i 2+2=4
Czaicie różnicę miedzy logika matematyczną, algebra Kubusia a gównem zwanym KRZ?
Kompletną algebrę Kubusia w definicjach i prawach logiki matematycznej zapisałem w poście wyżej:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/definicje-operatorow-implikacyjnych-w-ukladzie-przelacznikow,14719-225.html#491525
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”, czyli:
Podstawowe definicje znaczków ~~>, =>, ~> oraz definicja kontrprzykładu w algebrze Kubusia:
Definicja zdarzenia możliwego ~~>:
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść q
p~~>q = p*q =1
Definicja zdarzenia możliwego jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy możliwe jest jednoczesna zajście zdarzeń p i q.
Inaczej:
p~~>q = p*q =[] =0
Definicja warunku wystarczającego => w zdarzeniach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p=>q =1
Definicja warunku wystarczającego => jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zajście zdarzenia p jest wystarczające => dla zajścia zdarzenia q
Inaczej:
p=>q =0
Definicja warunku koniecznego ~> w zdarzeniach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p~>q =1
Definicja warunku koniecznego ~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zajście zdarzenia p jest konieczne ~> dla zajścia zdarzenia q
Inaczej:
p~>q =0
Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego p=>q nazywamy to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane zdarzeniem możliwym ~~>
Definicja zdarzenia możliwego ~~>:
p~~>~q=p*~q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy możliwe jest jednoczesne zajście zdarzeń p i ~q
Inaczej:
p~~>~q =p*~q =0
Rozstrzygnięcia:
Fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q =0 wymusza prawdziwość warunku wystarczającego p=>q =1 (i odwrotnie.)
Prawdziwość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q =1 wymusza fałszywość warunku wystarczającego p=>q =0 (i odwrotnie)
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
Definicja warunku wystarczającego => w spójnikach „i”(*) i „lub”(+):
p=>q = ~p+q
Definicja warunku koniecznego ~> w spójnikach „i’(*) i „lub”(+):
p~>q = p+~q
Stąd mamy:
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~> na gruncie rachunku zero-jedynkowego:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4: ~q=>~p [=] 5: ~p+q
##
B: 1: p~>q = 2: ~p=>~q [=] 3: q=>p = 4: ~q~>~p [=] 5: p+~q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Zmienne p i q muszą być wszędzie tymi samymi zmiennymi inaczej popełniamy błąd podstawienia |
Cały czas nie rozumiesz czym jest implikacja materialna (implikacja w KRZ).
To że implikacja p => q jest prawdziwa w KRZ dla danych wartości logicznych zdań p i q, nie znaczy że KRZ twierdzi cokolwiek o wynikaniu treści jednego zdania z treści drugiego... Może twierdzić, ale nie robi tego dla zdań którymi Ty się posługujesz, bo nie są to w ogóle zdania wyrażone w języku KRZ. Dla zdań którymi Ty się posługujesz, można założyć relacje wynikania i opisać ją implikacją materialną w KRZ. Tyle to wtedy będzie znaczyć, co to, że jeżeli zachodzi p, to zachodzi q, a jeżeli nie zachodzi q to nie zachodzi p...
CDN później...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:07, 28 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
szaryobywatel napisał: |
Cały czas nie rozumiesz czym jest implikacja materialna (implikacja w KRZ).
To że implikacja p => q jest prawdziwa w KRZ dla danych wartości logicznych zdań p i q, nie znaczy że KRZ twierdzi cokolwiek o wynikaniu treści jednego zdania z treści drugiego... Może twierdzić, ale nie robi tego dla zdań którymi Ty się posługujesz, bo nie są to w ogóle zdania wyrażone w języku KRZ. Dla zdań którymi Ty się posługujesz, można założyć relacje wynikania i opisać ją implikacją materialną w KRZ. Tyle to wtedy będzie znaczyć, co to, że jeżeli zachodzi p, to zachodzi q, a jeżeli nie zachodzi q to nie zachodzi p...
CDN później... |
AK to fundamentalnie co innego niż KRZ ze swoją implikacją materialną.
Właśnie gówno zwane implikacją materialną rozkłada cała logikę matematyczną na łopatki.
Dowolne zdanie "Jeśli p to q" zarówno w twierdzeniach matematycznych jak i języku potocznym to warunek wystarczający dokładnie o definicji z algebry Kubusia.
Cały czas mówię ostatnio o zdarzeniach, bo to jest dużo prostsze!
...a logika matematyczna ta sama.
Twierdzenia matematyczne to zbiory nieskończone - NIE zdarzenia!
Tu analogiczne definicje są takie:
5.0 Teoria zdań warunkowych „Jeśli p to q” w zbiorach
Definicja logiki matematycznej:
Logika matematyczna to dowodzenie prawdziwości/fałszywości zdań wypowiadanych przez człowieka.
Definicja zdania warunkowego „Jeśli p to q”:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
Gdzie:
p - poprzednik (fragment zdania po „Jeśli ..”)
q - następnik (fragment zdania po „to ..”)
Cała logika matematyczna w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q” stoi na zaledwie trzech znaczkach =>, ~>, ~~>
Definicje elementarne w algebrze Kubusia to:
p~~>q - definicja elementu wspólnego zbiorów ~~> (zdarzenie możliwe ~~> w zdarzeniach)
p=>q - definicja warunku wystarczającego
p~>q - definicja warunku koniecznego
5.1 Definicja elementu wspólnego ~~> zbiorów
Definicja elementu wspólnego ~~> zbiorów:
Jeśli p to q
p~~>q=p*q =1
Definicja elementu wspólnego zbiorów ~~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiory mają co najmniej jeden element wspólny
Inaczej:
p~~>q = p*q =[] =0 - zbiory p i q są rozłączne, nie mają (=0) elementu wspólnego ~~>
5.2 Definicja warunku wystarczającego => w zbiorach
Definicja warunku wystarczającego => w zbiorach:
Jeśli p to q
p=>q =1
Definicja warunku wystarczającego => jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => q
Inaczej:
p=>q =0 - definicja warunku wystarczającego => nie jest (=0) spełniona
Matematycznie zachodzi tożsamość:
Warunek wystarczający => = relacja podzbioru =>
5.3 Definicja warunku koniecznego ~> w zbiorach
Definicja warunku koniecznego ~> w zbiorach:
Jeśli p to q
p=>q =1
Definicja warunku koniecznego ~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest nadzbiorem ~> q
Inaczej:
p~>q =0 - definicja warunku koniecznego ~> nie jest (=0) spełniona
Matematycznie zachodzi tożsamość:
Warunek konieczny ~> = relacja nadzbioru ~>
5.4 Definicja kontrprzykładu w zbiorach
Definicja kontrprzykładu w zbiorach:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego p=>q nazywamy to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane elementem wspólnym zbiorów ~~>
Definicja elementu wspólnego zbiorów ~~>:
p~~>~q=p*~q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy istnieje element wspólny zbiorów p i ~q
Inaczej:
p~~>~q = p*~q =0
Rozstrzygnięcia:
Fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q =0 wymusza prawdziwość warunku wystarczającego p=>q =1 (i odwrotnie.)
Prawdziwość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q =1 wymusza fałszywość warunku wystarczającego p=>q =0 (i odwrotnie)
Definicja warunku wystarczającego =>:
Jeśli p to q
p=>q =1 wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => q
Inaczej:
p=>q =0
Uproszczona definicja kontrprzykładu w zbiorach:
p~~>~q=p*~q =1
Kontrprzykład istnieje (=1) wtedy i tylko wtedy gdy istnieje element wspólny zbiorów p*~q
Inaczej:
p~~>q = p*~q =0
Rozstrzygnięcia jak wyżej.
Przykład:
A.
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to jest podzielna przez 8
P2=>P8 =0 bo kontrprzykład 2
Uproszczona definicja kontrprzykładu:
Istnieje liczba podzielna przez 2 i niepodzielna przez 8
P2*~P8 =1 bo 2
Prawdziwość kontrprzykładu wymusza fałszywość warunku wystarczającego => A.
KONIEC!
Nie podasz ani jednego twierdzenia matematycznego które nie jest warunkiem wystarczającym => dokładnie według definicji wyżej.
Nie podasz ani jednego twierdzenia matematycznego gdzie nie obowiązywała by definicja kontrprzykładu dokładnie o definicji wyżej
AMEN
…a wszelkie tabele zero jedynkowe możesz sobie w dupę wsadzić i popchnąć małym palcem.
Jakiekolwiek tabele zero-jedynkowe niczego nie definiują - tabele zero jedynkowe wynikają z powyższych definicji - DOSŁOWNIE!
AMEN - po raz drugi.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 16:10, 28 Lis 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15457
Przeczytał: 25 tematów
|
Wysłany: Czw 16:13, 28 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
I znowu nasrał copy-paste a w temacie nic nie napisał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:16, 28 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | I znowu nasrał copy-paste a w temacie nic nie napisał. |
Napisałem!
W dupie mam twoje posrane tabele zero-jedynkowe - definicje wszystkich znaczków *, +, =>, ~>, <=>, ~~> są w AK fundamentalnie inne niż w gównie zwanym implikacja materialna
Powtórzę:
KONIEC!
Nie podasz ani jednego twierdzenia matematycznego które nie jest warunkiem wystarczającym => dokładnie według definicji wyżej.
Nie podasz ani jednego twierdzenia matematycznego gdzie nie obowiązywała by definicja kontrprzykładu dokładnie o definicji wyżej
AMEN
…a wszelkie tabele zero jedynkowe możesz sobie w dupę wsadzić i popchnąć małym palcem.
Jakiekolwiek tabele zero-jedynkowe niczego nie definiują - tabele zero jedynkowe wynikają z powyższych definicji - DOSŁOWNIE!
AMEN - po raz drugi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:19, 28 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | Przecież napisałem, debilu, że funkcja zwróci 1. |
Jeszce raz:
Oto TWOJA definicja implikacji rodem z KRZ!
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/elementarz-algebry-boole-a-irbisol-macjan-str-10,2605-240.html#55877
macjan napisał: | rafal3006 napisał: | Zwierzątka które nie odróżniały nagrody od kary dawno wyginęły. |
Tak samo jak zwierzątka, które nie odróżniały łososia od wieloryba. Czy to powód, by zdania logiczne mówiące o łososiu interpretować inaczej, niż zdania mówiące o wielorybie? Zrozum - treść zdania, czyli to, o czym ono mówi, nie może w żaden sposób wpływać na jego zapis symboliczny. Zdanie "... i ..." jest koniunkcją niezależnie od tego, co wstawimy w wykropkowane miejsca. Tak samo zdanie "jeśli ... to ..." jest implikacją. |
Przyznajesz się do swojej własnej definicji implikacji jak wyżej?
TAK/NIE
Implikacja "Jesli p to q" zwróci to co zwróci:
Jesli 2+2=5 to 2+2=4
IMPLIKACJA materialna zwróci ci 1
Zgadzasz sie z tym?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15457
Przeczytał: 25 tematów
|
Wysłany: Czw 16:20, 28 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
Co ty pierdolisz, głupku?
Nikt tu nie pisze o żadnych tabelach zero-jedynkowych. Co więcej,
właśnie ci piszemy, że dla spełnienia wynikania w implikacji nie mają one
zastosowania.
Z tobą autentycznie nie ma kontaktu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15457
Przeczytał: 25 tematów
|
Wysłany: Czw 16:23, 28 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | Przecież napisałem, debilu, że funkcja zwróci 1. |
Jeszce raz:
Oto TWOJA definicja implikacji rodem z KRZ!
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/elementarz-algebry-boole-a-irbisol-macjan-str-10,2605-240.html#55877
macjan napisał: | rafal3006 napisał: | Zwierzątka które nie odróżniały nagrody od kary dawno wyginęły. |
Tak samo jak zwierzątka, które nie odróżniały łososia od wieloryba. Czy to powód, by zdania logiczne mówiące o łososiu interpretować inaczej, niż zdania mówiące o wielorybie? Zrozum - treść zdania, czyli to, o czym ono mówi, nie może w żaden sposób wpływać na jego zapis symboliczny. Zdanie "... i ..." jest koniunkcją niezależnie od tego, co wstawimy w wykropkowane miejsca. Tak samo zdanie "jeśli ... to ..." jest implikacją. |
Przyznajesz się do swojej własnej definicji implikacji jak wyżej?
TAK/NIE
Implikacja "Jesli p to q" zwróci to co zwróci:
Jesli 2+2=5 to 2+2=4
IMPLIKACJA materialna zwróci ci 1
Zgadzasz sie z tym? |
Co sądzę o implikacji, napisałem ci wcześniej.
I że chuj mnie obchodzą jakieś macjany, też ci napisałem wcześniej.
Więc przestań powtarzać w kółko to samo niczym głupek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:18, 28 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | Przecież napisałem, debilu, że funkcja zwróci 1. |
Jeszce raz:
Oto TWOJA definicja implikacji rodem z KRZ!
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/elementarz-algebry-boole-a-irbisol-macjan-str-10,2605-240.html#55877
macjan napisał: | rafal3006 napisał: | Zwierzątka które nie odróżniały nagrody od kary dawno wyginęły. |
Tak samo jak zwierzątka, które nie odróżniały łososia od wieloryba. Czy to powód, by zdania logiczne mówiące o łososiu interpretować inaczej, niż zdania mówiące o wielorybie? Zrozum - treść zdania, czyli to, o czym ono mówi, nie może w żaden sposób wpływać na jego zapis symboliczny. Zdanie "... i ..." jest koniunkcją niezależnie od tego, co wstawimy w wykropkowane miejsca. Tak samo zdanie "jeśli ... to ..." jest implikacją. |
Przyznajesz się do swojej własnej definicji implikacji jak wyżej?
TAK/NIE
Implikacja "Jesli p to q" zwróci to co zwróci:
Jesli 2+2=5 to 2+2=4
IMPLIKACJA materialna zwróci ci 1
Zgadzasz sie z tym? |
Co sądzę o implikacji, napisałem ci wcześniej.
I że chuj mnie obchodzą jakieś macjany, też ci napisałem wcześniej.
Więc przestań powtarzać w kółko to samo niczym głupek. |
Zauważ głąbie zwany Irbisolem, że definicja warunku wystarczającego => macjana prawie pokrywa się z AK:
Należy zatem zapamiętać, że warunek wystarczający = implikacja pod kwantyfikatorem ogólnym.
Pokrywała by się w 100% gdyby gówno zwane KRZ iterowało poniższy warunek wystarczający => po zbiorze P8=[8,16,24..] a nie po dziedzinie LN=[1,2,3,4,5,6,7,8,9..]
Małe - a robi FUNDAMENTALNĄ różnicę!
A.
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to jest podzielna przez 2
P8=>P2=1
Definicja warunku wystarczającego => jest spełniona wtedy i tylko wtedy gdy zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..]
Błędem czysto matematycznym jest tu iterowanie po zbiorze LN jak to robi gówno zwane KRZ
cnd
Z dedykacją dla głąba Irbisola - jeszcze musisz dużo pracować, by pojąć DEBILIZM własnego KRZ.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/paradoks-warunku-wystarczajacego,3164.html#56053
macjan napisał: | PARADOKS WARUNKU WYSTARCZAJĄCEGO
Artykuł napisany pod wpływem dyskusji z rafalem3006, zwanym również Kubusiem. Mam nadzieję, że wyjaśni on, jak należy właściwie pojmować pojęcie "warunek wystarczający" i czym grozi jego niezrozumienie. Napisany jest z dedykacją dla Kubusia, ale może przyda się nie tylko jemu. Zdaję sobie też sprawę z tego, że nie jest to nic odkrywczego, ale dyskusja z Kubusiem pokazała, że jest potrzebne.
Wymagana znajomość elementarnych pojęć z logiki matematycznej:
- zdanie
- implikacja
- forma zdaniowa
- kwantyfikatory
Zaczynamy. Weźmy na początek proste zdanie, będące prawidłem matematycznym: "Jeśli liczba jest podzielna przez 8, to jest podzielna przez 2". Dokonajmy rozbioru logicznego:
Kod: | p: Liczba jest podzielna przez 8.
q: Liczba jest podzielna przez 2. |
Nasze zdanie ma zatem postać p => q. Oczywiście nietrudno wykazać, że jest ono prawdziwe niezależnie od liczby, którą rozpatrujemy. Dzięki temu twierdzeniu, badając podzielność liczby przez 8, możemy czasem od razu dostać informację o podzielności przez 2. Spójrzmy na tabelkę zerojedynkową dla implikacji:
Kod: | p q p=>q
0 0 1
0 1 1
1 0 0
1 1 1 |
Wiemy już, że zdanie p => q jest prawdziwe. Zatem wiedząc, że p=1, możemy wnioskować, że q=1, co wynika właśnie z tej tabelki. Dlatego mówimy, że implikacja p => q oznacza, że p jest warunkiem wystarczającym dla q, czyli gdy p jest prawdą, to automatycznie q również.
Weźmy teraz inne zdanie, dotyczące nie prawideł matematyki, lecz otaczającego nas świata: "Jeśli Ziemia ma kształt banana, to pies ma osiem łap". Zbadajmy jego prawdziwość:
Kod: | r: Ziemia ma kształt banana.
s: Pies ma osiem łap. |
Na podstawie obecnej wiedzy stwierdzamy, że r=0 i s=0. Odczytujemy z tabelki wartość naszego zdania r => s. PRAWDA! Czy zatem posiadanie przez Ziemię kształtu banana gwarantuje, że pies będzie miał osiem łap? Logika daje nam wszak warunek wystarczający. Paradoks? Czy to jest powód, by buntować się przeciwko logice matematycznej i uważać ją za stek bzdur?
Powoli. Wróćmy do zdania o liczbach. Dlaczego stwierdziliśmy, że jest ono prawdziwe? Żeby to ustalić, trzeba najpierw ustalić prawdziwość zdań składowych, p i q. Złote gacie dla tego, kto tego dokona, ponieważ z punktu widzenia logiki to nie są poprawne zdania! Nie można ustalić prawdziwości "zdania" p: "Liczba jest podzielna przez 8.", bo nie wiadomo jaka liczba. Jak z tego wybrnąć? Niestety, tu wkracza odrobinę bardziej zaawansowany aparat logiki, a ten brutalny skrót myślowy może wzbudzać wątpliwości.
To, czego potrzebujemy, to formy zdaniowe. Jak wiemy, forma zdaniowa to funkcja, która przyjmuje dowolne argumenty, a zwraca zdanie. W tym przypadku naszym argumentem będzie liczba:
Kod: | p(x): Liczba x jest podzielna przez 8.
q(x): Liczba x jest podzielna przez 2. |
Zauważmy, że gdy weźmiemy konkretny argument, otrzymujemy poprawne zdanie, np. p(5), p(16), q(8). Nasze twierdzenie spróbujemy zatem również poprawić: "Jeśli liczba x jest podzielna przez 8, to jest podzielna przez 2". Jak to zapisać? p(x) => q(x)? Nie. p(x) i q(x) to nie są poprawne zdania, zdaniami staną się dopiero, gdy wstawimy konkretny x. Takie zdanie, jak zapisaliśmy teraz, nadal nie informuje nas, o którą liczbę chodzi. A która liczba nas interesuje? 8? 10? 69? Oczywiście wszystkie! I tu z pomocą przychodzi nam kwantyfikator ogólny. W finalnej wersji nasze zdanie będzie brzmieć: "Dla dowolnej liczby x, jeśli jest ona podzielna przez 8, to jest podzielna przez 2". W zapisie matematycznym będzie to pewnie wyglądać jakoś tak:
gdzie A oznacza kwantyfikator ogólny (z braku lepszego symbolu).
I teraz uwaga: DOPIERO TAKIE ZDANIE OKREŚLA "WARUNEK WYSTARCZAJĄCY". Bierzemy tu bowiem wszystkie możliwe liczby i rzeczywiście okazuje się, że gdy p jest prawdziwe, to zawsze q też. Mamy więc gwarancję.
Powróćmy do zdania o psie i bananie. Próba powtórzenia dla niego powyższego rozumowania kończy się fiaskiem. r i s, to gotowe zdania, a nie formy zdaniowe - nie mamy tu żadnego argumentu. Z tego powodu niemożliwe jest zastosowanie kwantyfikatora, czyli tej sytuacji nie da się uogólnić. A przecież zdanie, co tyczy się tylko jednego konkretnego przypadku, to nie jest żadna gwarancja.
Wnioski
Twierdzenia matematyczne często przedstawia się w postaci "Jeśli p, to q", np. "Jeśli liczba jest podzielna przez 8, to jest podzielna przez 2". Jest to niestety skrót myślowy - prawidłowe twierdzenie nie jest postaci (p => q), tylko (A(x) (p(x)=>q(x))*, gdzie x to jakaś rozpatrywana zmienna (np. liczba), oczywiście zmiennych tych może być więcej i niekoniecznie muszą być to liczby.
W przypadku twierdzeń matematycznych używa się często sformułowania "warunek wystarczający". Musimy pamiętać, że nie dotyczy ono "zwykłej" implikacji, lecz dopiero tej właściwej postaci twierdzenia. Przedstawianie twierdzenia w postaci prostej implikacji dwóch zdań jest skrótem myślowym. Nieświadomość tego faktu prowadzi do paradoksów, gdy usiłujemy podpiąć pojęcie "warunek wystarczający" pod zwykłą implikację.
Niestety ów skrót myślowy jest używany nawet w podręcznikach szkolnych, bez koniecznego objaśnienia, gdyż ich autorzy wychodzą z założenia, że "nie ma po co mieszać uczniom w głowach, bo i tak na to nie wpadną, a objaśnienia nie skumają". Zakładanie, że uczeń jest kretynem, który tylko ślepo "wkuwa" to, co w książce, to niestety częsta praktyka wśród autorów podręczników i zadań, nieuchronnie prowadząca do pokrzywdzenia osób zdolnych i samodzielnie myślących (vide tegoroczna matura).
Należy zatem zapamiętać, że warunek wystarczający = implikacja pod kwantyfikatorem ogólnym.
*) Podana tutaj postać twierdzenia jest przykładowa i oczywiście dopuszczalne są inne, choć oparte o ten sam wzorzec. Np. w wielu twierdzeniach zamiast implikacji występuje równoważność. Zdarzają się też, chociaż bardzo rzadko, twierdzenia (a raczej lematy), które używają kwantyfikatora szczegółowego (istnieje...) zamiast ogólnego. |
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 17:20, 28 Lis 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6071
Przeczytał: 62 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:04, 28 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | szaryobywatel napisał: |
Cały czas nie rozumiesz czym jest implikacja materialna (implikacja w KRZ).
To że implikacja p => q jest prawdziwa w KRZ dla danych wartości logicznych zdań p i q, nie znaczy że KRZ twierdzi cokolwiek o wynikaniu treści jednego zdania z treści drugiego... Może twierdzić, ale nie robi tego dla zdań którymi Ty się posługujesz, bo nie są to w ogóle zdania wyrażone w języku KRZ. Dla zdań którymi Ty się posługujesz, można założyć relacje wynikania i opisać ją implikacją materialną w KRZ. Tyle to wtedy będzie znaczyć, co to, że jeżeli zachodzi p, to zachodzi q, a jeżeli nie zachodzi q to nie zachodzi p...
CDN później... |
AK to fundamentalnie co innego niż KRZ ze swoją implikacją materialną.
Właśnie gówno zwane implikacją materialną rozkłada cała logikę matematyczną na łopatki.
Dowolne zdanie "Jeśli p to q" zarówno w twierdzeniach matematycznych jak i języku potocznym to warunek wystarczający dokładnie o definicji z algebry Kubusia.
Cały czas mówię ostatnio o zdarzeniach, bo to jest dużo prostsze!
...a logika matematyczna ta sama. |
Odpowiedz mi na takie pytanie:
masz dwa zdania p i q, z czego wiesz że prawdziwość p powoduje prawdziwość q. Oba zdania, tak p, jak i q, mogą przyjmować zarówno wartości prawdy jak i fałszu.
Czy jeżeli p jest fałszywe, to sprawia to że zdanie: jeśli p to q, jest fałszywe?
Czy spójnik, za pomocą którego wyrażasz tę zależność w języku rachunku zdań, jest wtedy "śmierdzącym gównem"?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:01, 28 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
szaryobywatel napisał: | rafal3006 napisał: | szaryobywatel napisał: |
Cały czas nie rozumiesz czym jest implikacja materialna (implikacja w KRZ).
To że implikacja p => q jest prawdziwa w KRZ dla danych wartości logicznych zdań p i q, nie znaczy że KRZ twierdzi cokolwiek o wynikaniu treści jednego zdania z treści drugiego... Może twierdzić, ale nie robi tego dla zdań którymi Ty się posługujesz, bo nie są to w ogóle zdania wyrażone w języku KRZ. Dla zdań którymi Ty się posługujesz, można założyć relacje wynikania i opisać ją implikacją materialną w KRZ. Tyle to wtedy będzie znaczyć, co to, że jeżeli zachodzi p, to zachodzi q, a jeżeli nie zachodzi q to nie zachodzi p...
CDN później... |
AK to fundamentalnie co innego niż KRZ ze swoją implikacją materialną.
Właśnie gówno zwane implikacją materialną rozkłada cała logikę matematyczną na łopatki.
Dowolne zdanie "Jeśli p to q" zarówno w twierdzeniach matematycznych jak i języku potocznym to warunek wystarczający dokładnie o definicji z algebry Kubusia.
Cały czas mówię ostatnio o zdarzeniach, bo to jest dużo prostsze!
...a logika matematyczna ta sama. |
Odpowiedz mi na takie pytanie:
masz dwa zdania p i q, z czego wiesz że prawdziwość p powoduje prawdziwość q. Oba zdania, tak p, jak i q, mogą przyjmować zarówno wartości prawdy jak i fałszu.
Czy jeżeli p jest fałszywe, to sprawia to że zdanie: jeśli p to q, jest fałszywe?
Czy spójnik, za pomocą którego wyrażasz tę zależność w języku rachunku zdań, jest wtedy "śmierdzącym gównem"? |
To co demonstrujesz to jedno wielkie powtornie śmierdzące gówno - bredzisz cos o jakichs zdaniach fałszywych i prawdziwych gdzie cos wynika z czegoś nie podając ŻADNYCH praw logiki matematycznej wiażących brednie które dupczysz.
Gówno mnie to co piszesz interesuje gównem się nie zajmuje.
Popatrz na to:
Prawo Kubusia:
p=>q = ~p~>~q
=> - warunek wystarczający =>
~> - warunek konieczny ~>
Przykład zastosowania:
A.
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..]
Prawo Kubusia:
A: P8=>P2 = C: ~P8~>~P2
Definicja tożsamości logicznej "=":
Prawdziwość dowolnej strony wymusza prawdziwość drugiej strony
Fałszywość dowolnej strony wymusza fałszywość drugiej strony
Zauważ, że obaj z Irbisolem robicie w gacie, choćbyscie pękli to nie wiecie jak wypowiedzieć zdanie C w języku potocznym by było prawdziwe.
Pomogę bo głąby znaczy matematycy KOMPLETNIE tego nie łapią.
C.
Jesli dowolna liczba nie jest podzielna przez 8 to .... nie być podzielna przez 2
~P8~>~P2 =1
Na mocy prawa Kubusia jest absolutnie pewne że zbiór ~P8=[LN-P8]=[1,2,3,4,5,6,7..9..] jest nadzbiorem ~> zbioru ~P2=[LN-P2]=[1,,3,5,7,9..]
O pomstę do NIEBA woła iż takich banałów nie uczy się na lekcjach matematyki w I klasie LO!
Kupą mości panowie, szary obywatelu i Irbisorze, który z was zdoła wydusić z siebie co należy wstawić w wykropkowane miejsce w zdaniu C by zachować tożsamość zdań zgodnie z prawem Kubusia:
A: P8=>P2 = C: ~P8~>~P2
Twierdze że prędzej się obaj posracie niż wstawicie w wykropkowane miejsce to co trzeba.
Wy wolicie po pampersy do sklepu lecieć niż wydusić z siebie banał na poziomie ucznia szkoły podstawowej, a nawet 5-cio letniego dziecka, oczywiście na przykładzie odpowiednim do jego poziomu.
Czas START!
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 19:13, 28 Lis 2019, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6071
Przeczytał: 62 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:12, 28 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: |
To co demonstrujesz to jedno wielkie powtornie śmierdzące gówno - bredzisz cos o jakichs zdaniach fałszywych i prawdziwych gdzie cos wynika z czegoś nie podając ŻADNYCH praw logiki matematycznej wiażących brednie które dupczysz.
Gówno mnie to co piszesz interesuje gównem się nie zajmuje. |
Zakładasz powiązanie: prawdziwość p powoduje prawdziwość q. Oba zdania mogą przyjmować różne wartości logiczne, 0 lub 1.
Czy opis tej zależności, czyli zdanie: jeśli p to q, może kiedykolwiek być fałszywe, jeżeli prawdziwość p powoduje prawdziwość q?
Czy jeżeli p = 0 i q = 1, to p => q jest przez to śmierdzącym gównem? A może fałszem?
Czy jeżeli p = 0 i q = 0, to p => q jest przez to śmierdzącym gównem? A może fałszem?
Jeżeli natomiast p = 1 i q = 0, to widzisz po tym że założenie o tym że prawdziwość p powoduje prawdziwość q, nie było prawdą.
rafal3006 napisał: |
Popatrz na to:
Prawo Kubusia:
p=>q = ~p~>~q
=> - warunek wystarczający =>
~> - warunek konieczny ~>
Przykład zastosowania:
A.
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..] |
Udowodnij to że P8 jest podzbiorem P2. Opcjonalnie udowodnij że jeśli liczba jest podzielna przez 8, to jest podzielna przez 2. Czekamy geniuszu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|