|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:56, 26 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Kod: | B
_______
-----o o-----
S | |
------------- | A NC |
-----| Żarówka |-------o | o-----
| ------------- ------- |
| |
______ |
___ U (źródło napięcia) |
| |
| |
------------------------------------- |
A to przycisk typu NC: niewciśnięty - styk jest, wciśnięty - przerwa.
Skoro zatem 3. i 4. są tożsame, oraz 3. i 4'. też są tożsame, 4. i 4'. też są tożsame. Rozumiem, że w AK
S~~>A * S~>~A [=] S~~>~A * S~>A
nie jest niczym niezwykym.
Ostatnio zmieniony przez fiklit dnia Czw 18:52, 26 Mar 2020, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:57, 26 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: |
rafal3006 napisał: | Aktualnie jest mowa o równoważności Irbisolu! |
Ale nie o jakichś prozach dla warunku koniecznego - to nie ma nic wspólnego z tematem.
Pytasz o to tylko dlatego, żeby coś odpisać, bo w temacie merytorycznym się wypierdoliłeś i wstać nie możesz.
Ja nawet tego gówna nie czytam jakoś dokładnie - niech ci będzie, że nie wiem, co odpowiedzieć. I co z tym zrobisz? Co to zmienia w temacie udowodnienia przeze mnie, że z równoważności wynika implikacja KRZ?
Tylko spierdalasz w podskokach - nic innego.
Właśnie dlatego jesteś popierdoleńcem, bo nie widzisz, jak twoje upośledzone próby zmiany tematu są jaskrawe i łatwe do przejrzenia. |
Na 100% wytłumaczę ci w sposób klarowny, prosty i krótki, jak powinieneś uzupełnić zdane B1, by było ono prawdziwe.
Dajesz słowo, że przeczytasz ten dowód ze zrozumieniem i się do niego odniesiesz?
TAK/NIE
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15369
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Czw 17:50, 26 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Spierdalasz wciąż od kwestii, gdzie pierdoliłeś, że sprzecznością jest, jeżeli z implikacji nie wynika JEDNOZNACZNIE określony układ. U ciebie nie wynika - i zamknąłeś mordę.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-725.html#511889
Spierdalasz wciąż od kwestii, że sam udowodniłeś sprzeczność u siebie z warunkiem koniecznym i równoważnością:
A=>S [=] A<=>S
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-775.html#511999
Spierdalasz od tematu, skąd niby mam wiedzieć, po chuj jakieś laborki wymyślasz.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-850.html#512403
Spierdalasz od tematu, gdzie wykazałem, że spełnienie równoważności w KRZ oznacza spełnienie implikacji:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-900.html#512599
Spierdalasz od swojego upośledzonego nierozumienia czym różni się stwierdzenie "spełnia" od "spełnia definicję":
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-900.html#512637
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: |
rafal3006 napisał: | Aktualnie jest mowa o równoważności Irbisolu! |
Ale nie o jakichś prozach dla warunku koniecznego - to nie ma nic wspólnego z tematem.
Pytasz o to tylko dlatego, żeby coś odpisać, bo w temacie merytorycznym się wypierdoliłeś i wstać nie możesz.
Ja nawet tego gówna nie czytam jakoś dokładnie - niech ci będzie, że nie wiem, co odpowiedzieć. I co z tym zrobisz? Co to zmienia w temacie udowodnienia przeze mnie, że z równoważności wynika implikacja KRZ?
Tylko spierdalasz w podskokach - nic innego.
Właśnie dlatego jesteś popierdoleńcem, bo nie widzisz, jak twoje upośledzone próby zmiany tematu są jaskrawe i łatwe do przejrzenia. |
Na 100% wytłumaczę ci w sposób klarowny, prosty i krótki |
Na 100% będziesz spierdalał od tematu.
Bo to twoje tłumaczenie, popierdoleńcu, nie ma NIC wspólnego z tematem.
Oczywiście je napiszesz, spierdalając od mojego dowodu, że z równoważności wynika implikacja KRZ.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:36, 26 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: |
rafal3006 napisał: | Aktualnie jest mowa o równoważności Irbisolu! |
Ale nie o jakichś prozach dla warunku koniecznego - to nie ma nic wspólnego z tematem.
Pytasz o to tylko dlatego, żeby coś odpisać, bo w temacie merytorycznym się wypierdoliłeś i wstać nie możesz.
Ja nawet tego gówna nie czytam jakoś dokładnie - niech ci będzie, że nie wiem, co odpowiedzieć. I co z tym zrobisz? Co to zmienia w temacie udowodnienia przeze mnie, że z równoważności wynika implikacja KRZ?
Tylko spierdalasz w podskokach - nic innego.
Właśnie dlatego jesteś popierdoleńcem, bo nie widzisz, jak twoje upośledzone próby zmiany tematu są jaskrawe i łatwe do przejrzenia. |
Na 100% wytłumaczę ci w sposób klarowny, prosty i krótki, jak powinieneś uzupełnić zdane B1, by było ono prawdziwe.
Dajesz słowo, że przeczytasz ten dowód ze zrozumieniem i się do niego odniesiesz?
TAK/NIE
P.S.
Mam nadzieję że nawet Idiota widzi nieuzasadniony, paniczny strach Irbisola.
Nie bój się Irbisolu, ja tylko chcę cię wyciągnąć z zakładu zamkniętego bez klamek do świata ludzi zdrowych, świata 5-cio latków i humanistów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:00, 26 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
A widziałeś układ? Zamierzasz się odnieść? Czy przemilczeć?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15369
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Czw 19:53, 26 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Spierdalasz wciąż od kwestii, gdzie pierdoliłeś, że sprzecznością jest, jeżeli z implikacji nie wynika JEDNOZNACZNIE określony układ. U ciebie nie wynika - i zamknąłeś mordę.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-725.html#511889
Spierdalasz wciąż od kwestii, że sam udowodniłeś sprzeczność u siebie z warunkiem koniecznym i równoważnością:
A=>S [=] A<=>S
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-775.html#511999
Spierdalasz od tematu, skąd niby mam wiedzieć, po chuj jakieś laborki wymyślasz.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-850.html#512403
Spierdalasz od tematu, gdzie wykazałem, że spełnienie równoważności w KRZ oznacza spełnienie implikacji:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-900.html#512599
Spierdalasz od swojego upośledzonego nierozumienia czym różni się stwierdzenie "spełnia" od "spełnia definicję":
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-900.html#512637
----
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: |
rafal3006 napisał: | Aktualnie jest mowa o równoważności Irbisolu! |
Ale nie o jakichś prozach dla warunku koniecznego - to nie ma nic wspólnego z tematem.
Pytasz o to tylko dlatego, żeby coś odpisać, bo w temacie merytorycznym się wypierdoliłeś i wstać nie możesz.
Ja nawet tego gówna nie czytam jakoś dokładnie - niech ci będzie, że nie wiem, co odpowiedzieć. I co z tym zrobisz? Co to zmienia w temacie udowodnienia przeze mnie, że z równoważności wynika implikacja KRZ?
Tylko spierdalasz w podskokach - nic innego.
Właśnie dlatego jesteś popierdoleńcem, bo nie widzisz, jak twoje upośledzone próby zmiany tematu są jaskrawe i łatwe do przejrzenia. |
Na 100% wytłumaczę ci w sposób klarowny, prosty i krótki |
Po chuj? Nikt cię o to nie prosi. Wyżej masz listę tematów, od których spierdalasz - dlaczego nimi się nie zajmiesz?
Jak będziesz pierdolił nie na temat to i tak tego nie będę czytał.
Naprawdę jesteś tak upośledzony, że myślisz, że nikt nie widzi, jak spierdalasz od tematu?
Cytat: | Mam nadzieję że nawet Idiota widzi nieuzasadniony, paniczny strach Irbisola.
Nie bój się Irbisolu, ja tylko chcę cię wyciągnąć z zakładu zamkniętego bez klamek do świata ludzi zdrowych, świata 5-cio latków i humanistów. |
A weź tak się jebnij w ten głupi łeb i zadaj sobie pytanie - czego ja mam się bać? Jesteś nikim - gdy zaczniesz temat o jakichś sprzecznościach w KRZ, to rozpierdalam cię w 2 postach maksymalnie - reszta to wyśmiewanie twojej ucieczki i zmian tematu.
Jeszcze inaczej - załóżmy, że coś tam wytłumaczysz - i co w związku z tym? Co to zmieni w kwestii tych tematów, od których spierdoliłeś? Nic.
Jesteś tak głupi, że nawet tego nie rozumiesz.
Ty już nie masz gdzie uciekać. Możesz się tylko miotać z tematu na temat. Ale że jesteś imbecylem, to nadal masz nadzieję, że coś ci się uda ugrać.
Ostatnio zmieniony przez Irbisol dnia Czw 19:59, 26 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:19, 26 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: |
Cytat: | Mam nadzieję że nawet Idiota widzi nieuzasadniony, paniczny strach Irbisola.
Nie bój się Irbisolu, ja tylko chcę cię wyciągnąć z zakładu zamkniętego bez klamek do świata ludzi zdrowych, świata 5-cio latków i humanistów. |
A weź tak się jebnij w ten głupi łeb i zadaj sobie pytanie - czego ja mam się bać? Jesteś nikim - gdy zaczniesz temat o jakichś sprzecznościach w KRZ, to rozpierdalam cię w 2 postach maksymalnie - reszta to wyśmiewanie twojej ucieczki i zmian tematu.
Jeszcze inaczej - załóżmy, że coś tam wytłumaczysz - i co w związku z tym? Co to zmieni w kwestii tych tematów, od których spierdoliłeś? Nic.
Jesteś tak głupi, że nawet tego nie rozumiesz.
Ty już nie masz gdzie uciekać. Możesz się tylko miotać z tematu na temat. Ale że jesteś imbecylem, to nadal masz nadzieję, że coś ci się uda ugrać. |
Nie jest prawdą że nic się nie zmieni, po prostu twój stary świat matematyczny się totalnie zawali, ty czujesz pismo nosem dlatego tak mocno srasz w gacie i krzyczysz że nie chcesz ani czytać ani zrozumieć absolutnie trywialnego dowodu jak należy uzupełnić zdanie B1 by było ono prawdziwe.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-900.html#512615
rafal3006 napisał: |
Aktualnie jest mowa o równoważności Irbisolu!
Moją tezą jest, że ty nie masz najmniejszego pojęcia czym jest równoważność i dokładnie to zamierzam ci udowodnić.
Sam zacząłeś temat równoważności więc go DOKOŃCZMY!
Tego to już na 100% ci nie daruję, nie zwiejesz mi tu w żadne krzaki, co właśnie usiłujesz rozpaczliwie robić.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-900.html#512607
rafal3006 napisał: | Czy Irbisol podejmie ciekawą dyskusję w temacie równoważności?
tzn.
Czy jest w stanie uzupełnić kropkowane miejsce w zdaniu B1 by było ono prawdziwe?
B1.
Jeśli trójkąt jest prostokątny to ………..
TP~>SK =1
Bycie trójkątem prostokątnym jest warunkiem koniecznym ~> by spełniona w nim była suma kwadratów.
Twierdzę z całą mocą, że nie jest w stanie sensownie ze mną dyskutować!
Za chwilę wszyscy czytelnicy zobaczą jak Irbisol zesra się w gacie i spierdoli mi w krzaki standardową odzywką:
„nie zamówionego gówna nie czytam”
… byłe tylko uniknąć odpowiedzi na moja prośbę o uzupełnienie wykropkowanego miejsca w zdaniu B1.
Takie trywialne zadanie a nasz Irbisol leży, kwiczy i błaga o litość!
Najśmieszniejsze jest to, że w 100-milowym lesie każdy uczeń 8 klasy SP (tu jest o Pitagorasie) doskonale wie co wstawić w wykropkowane miejsce by zdanie B1 było prawdziwe.
Irbisol napisał: |
A popierdoleńcem i zasrańcem jesteś właśnie dlatego, że spierdalasz od tematu. |
O sobie to mówisz Irbisolu, sam zacząłeś o równoważności a za chwilkę w temacie „równoważność” zesrasz się w gacie i spierdolisz mi w krzaki.
Biorę Idiotę za świadka, że dokładnie tak się stanie!
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:21, 26 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Algebra Kubusia to logika symboliczna izolowana od debilnych zer i jedynek!
Dowód w niniejszym poście
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-925.html#512693
fiklit napisał: | Kod: | B
______
-----o o-----
S | A |
------------- | ______ |
-----| Żarówka |-------o NC o-----
| ------------- |
| |
______ |
___ U (źródło napięcia) |
| |
| |
------------------------------------
|
A to przycisk typu NC: niewciśnięty - styk jest, wciśnięty - przerwa.
Skoro zatem 3. i 4. są tożsame, oraz 3. i 4'. też są tożsame, 4. i 4'. też są tożsame.
Rozumiem, że w AK
S~~>A * S~>~A [=] S~~>~A * S~>A
nie jest niczym niezwykym. |
Kod: |
S5 Schemat 5
B
______
-----o o-----
S | C=~A |
------------- | ______ |
-----| Żarówka |-------o o-----
| ------------- |
| |
______ |
___ U (źródło napięcia) |
| |
| |
------------------------------------
|
Dzięki, teraz wiem o co ci chodzi i mogę się do tego odnieść.
Taki układ traktujemy jak normalną klasykę ze wszystkim przyciskami normalnie wyłączonymi z tym, że na drodze logiki matematycznej sprowadzamy przycisk A do przycisku normalnie wyłączonego dodając przeczenie przed nazwą klawisza (~A).
Nazwa ~A to nazwa własna której nie wolno zmieniać.
Najprostszą metodą by tego nie zgubić i się nie pogubić jest podstawienie:
C=~A
Rozwiązanie wzorcowe dla przycisków normalnie wyłączonych mamy takie:
3.
Jeśli żarówka świeci się (S=1) to przycisk C może ~> być wciśnięty (C=1) lub przycisk C może ~~> nie być wciśnięty (~C=1)
S~>C =1 - S jest konieczne ~> dla C
S~~>~C=S*~C =1 - zdarzenie możliwe
W nowym rozwiązaniu wzorcowym odtwarzamy podstawienie C=~A otrzymując:
5.
Jeśli żarówka świeci się (S=1) to przycisk ~A może ~> być wciśnięty (~A=1) lub przycisk ~A może ~~> nie być wciśnięty (~(~A)=1)
S~>(~A) =1 - S jest konieczne ~> dla ~A
S~~>~(~A)=S*~(~A) =1 - zdarzenie możliwe
Zauważmy, że w analizując układ S2 oraz zmodyfikowany przez fiklita S5 cały czas byliśmy w logice symbolicznej totalnie izolowanej od debilny zer i jedynek.
Zera i jedynki to niestety jedyna logika „matematyczna” jaka biedni ziemianie znają.
Podsumowując:
Nasz mózg działa na bazie języka symbolicznego identycznie jak ziemskie komputery, gdzie człowiek programuje je wyłącznie w językach symbolicznych (asembler, C++ etc) totalnie izolowanych od debilnych zer i jedynek.
Wniosek:
Człowiek wymyślając symboliczne języki programowania zmałpował po prostu działanie własnego mózgu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:27, 26 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Ok doszedłeś do tego punktu więc dalej ;ytam, czy jeśli mam taki układ, że
1. S~~>A =1
2. S~>~A =1
To mogę o nim powiedzieć:
'4'. Jeśli żarówka świeci się to przycisk A może ~~> być wciśnięty lub może ~> nie być wciśnięty. '
i czy to zdanie jest tożsame z
'3. Jeśli żarówka świeci się to przycisk A może być wciśnięty lub przycisk A może nie być wciśnięty'?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
idiota
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stolnica
|
Wysłany: Czw 21:24, 26 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
rafał udaje, że niby nie umiem zobaczyć jak nie odpowiada na pytania, tylko się zasłania jakimiś nieistotnymi tłumaczeniami?
A, on zapomina wszystko po pięciu minutach przecież.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15369
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Czw 23:29, 26 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Spierdalasz wciąż od kwestii, gdzie pierdoliłeś, że sprzecznością jest, jeżeli z implikacji nie wynika JEDNOZNACZNIE określony układ. U ciebie nie wynika - i zamknąłeś mordę.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-725.html#511889
Spierdalasz wciąż od kwestii, że sam udowodniłeś sprzeczność u siebie z warunkiem koniecznym i równoważnością:
A=>S [=] A<=>S
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-775.html#511999
Spierdalasz od tematu, skąd niby mam wiedzieć, po chuj jakieś laborki wymyślasz.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-850.html#512403
Spierdalasz od tematu, gdzie wykazałem, że spełnienie równoważności w KRZ oznacza spełnienie implikacji:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-900.html#512599
Spierdalasz od swojego upośledzonego nierozumienia czym różni się stwierdzenie "spełnia" od "spełnia definicję":
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-900.html#512637
rafal3006 napisał: | Nie jest prawdą że nic się nie zmieni, po prostu twój stary świat matematyczny się totalnie zawali, ty czujesz pismo nosem dlatego tak mocno srasz w gacie i krzyczysz że nie chcesz ani czytać ani zrozumieć absolutnie trywialnego dowodu jak należy uzupełnić zdanie B1 by było ono prawdziwe. |
Niedorozwoju - załóżmy, że ten dowód przedstawiłeś. I co? I gówno - to jest po prostu pierdolenie nie na temat. Czy ten dowód będzie prawdziwy, czy fałszywy, nic nie zmieni to w temacie twoich poprzednich spierdalań od tematu.
Przedstaw go, to dodam kolejny punkt do listy, jak popierdoleniec coś pisze i sam nie wie po co. Będzie jak z "laborkami" - coś nasrałeś i pytałeś ludzi, dlaczego to zrobiłeś.
Tyle zostanie z twojego "zawalania świata matematycznego".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 6:28, 27 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Dowód iż gówno zwane KRZ jest totalnie fałszywe!
Prawo Skorpiona:
Do zawalenia się gówna zwanego KRZ potrzeba ~> i wystarcza => by matematycy zaakceptowali prawo Kłapouchego oraz swoje własne prawa rachunku zero-jedynkowego.
1.
Prawo Kłapouchego:
Dwa zbiory (pojęcia) p i q są matematycznie tożsame p=q wtedy i tylko wtedy są w relacji równoważności p<=>q
p=q <=> (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = p<=>q =1
Inaczej:
p##q =0 - pojęcia są różne na mocy definicji ##
2.
Algorytm obalania gówna zwanego KRZ podsunięty mi dzisiejszej nocy we śnie, przez Kubusia:
1.
Nie wspominaj o warunku wystarczającym => i koniecznym ~> ziemianom bo mają fundamentalnie inne definicje niż w AK i tu się z nimi nie dogadasz.
2.
Wykorzystaj fakt, że definicje podzbioru => i nadzbioru ~> są identyczne w AK i w matematyce ziemian.
Innymi słowy:
Na początek niech połkną tą przynętę:
Definicja podzbioru => dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p=>q =~p+q
##
Definicja nadzbioru ~> dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p~>q = p+~q
Gdzie:
## - rózne na mocy definicji
Plus poniższe prawa rachunku zero-jedynkowego:
Matematyczne związki podzbioru => i nadzbioru ~> na gruncie rachunku zero-jedynkowego:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4: ~q=>~p [=] 5: ~p+q
##
B: 1: p~>q = 2: ~p=>~q [=] 3: q=>p = 4: ~q~>~p [=] 5: p+~q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Zbiory p i q muszą być wszędzie tymi samymi zbiorami inaczej popełniamy błąd podstawienia
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-925.html#512799
Irbisol napisał: |
rafal3006 napisał: | Nie jest prawdą że nic się nie zmieni, po prostu twój stary świat matematyczny się totalnie zawali, ty czujesz pismo nosem dlatego tak mocno srasz w gacie i krzyczysz że nie chcesz ani czytać ani zrozumieć absolutnie trywialnego dowodu jak należy uzupełnić zdanie B1 by było ono prawdziwe. |
Niedorozwoju - załóżmy, że ten dowód przedstawiłeś. I co? I gówno - to jest po prostu pierdolenie nie na temat. Czy ten dowód będzie prawdziwy, czy fałszywy, nic nie zmieni to w temacie twoich poprzednich spierdalań od tematu.
Przedstaw go, to dodam kolejny punkt do listy, jak popierdoleniec coś pisze i sam nie wie po co. Będzie jak z "laborkami" - coś nasrałeś i pytałeś ludzi, dlaczego to zrobiłeś.
Tyle zostanie z twojego "zawalania świata matematycznego". |
Wszystkich biorę za świadków iż poniższy cytat Irbisol obiecał dodać do dowodów debilizmu Rafała3006:
Rafal3006 napisał: |
Oto dwa dowody debilizmu Rafała3006:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-925.html#512821
1.
Prawo Kłapouchego:
Dwa zbiory (pojęcia) p i q są matematycznie tożsame p=q wtedy i tylko wtedy są w relacji równoważności p<=>q
p=q <=> (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = p<=>q =1
Inaczej:
p##q =0 - pojęcia są różne na mocy definicji ##
2.
Obalenie dogmatu ziemskich matematyków:
Nie jest prawdą, że dwa twierdzenia matematyczne identyczne z dokładnością do każdej literki i każdego przecinka muszą być matematycznie tożsame.
Możliwe jest też, że dwóch tożsamych twierdzeń matematycznych nie da się zapisać w sposób identyczny z dokładnością do każdej literki i każdego przecinka.
|
Dowód formalny prawa Kłapouchego:
Definicja podzbioru => dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p=>q =~p+q
Definicja nadzbioru ~> dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p~>q = p+~q
Stąd mamy:
p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = p*q+~p*~q
Dla p=q mamy:
p<=>q = p*p+~p*~p=p+~p =1
cnd
Dowód fałszywości dogmatu ziemskich matematyków:
Twierdzenie Pitagorasa:
TP<=>SK = (A1: TP=>SK)*(B1: TP~>SK) =1*1 =1
Na mocy prawa Kłapouchego zapisujemy tożsamość zbiorów:
TP=SK
Wypowiadam zdanie A1:
A1.
Jeśli trójkąt jest prostokątny to na 100% zachodzi w nim suma kwadratów
TP=>SK =1
Zdanie prawdziwe bo zbiór TP jest podzbiorem => zbioru SK
Oczywistość na mocy tożsamości zbiorów:
TP=SK
Każdy zbiór jest podzbiorem => siebie samego
Wypowiadam zdanie B1:
B1.
Jeśli trójkąt jest prostokątny to na 100% zachodzi w nim suma kwadratów
TP~>SK =1
Zdanie prawdziwe bo zbiór TP jest nadzbiorem ~> zbioru SK
Oczywistość na mocy tożsamości zbiorów:
TP=SK
Każdy zbiór jest nadzbiorem ~> siebie samego
Zauważmy, że zdanie A1 jest słownie identyczne ze zdaniem B1 z dokładnością do każdej literki i każdego przecinka a mimo to są to zdania różne na mocy definicji ##.
A1: TP=>SK ## B1: TP~>SK
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Prawo rachunku zero-jedynkowego znane ziemskim matematykom:
Prawo Tygryska:
B1: p~>q = B3: q=>p
Dowód prawa Tygryska:
Definicja podzbioru => dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p=>q =~p+q
Definicja nadzbioru ~> dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p~>q = p+~q
Stąd mamy:
p~>q = p+~q = ~q+p = q=>p
cnd
Stąd mamy zdanie B3 matematycznie tożsame to B1:
B3.
Jeśli w trójkącie zachodzi suma kwadratów to na 100% ten trójkąt jest prostokątny
SK=>TP =1
Zauważmy, że zdania B3 i B1 są matematycznie tożsame ale nie da się ich zapisać w sposób identyczny z dokładnością do każdej literki i każdego przecinka.
Stąd mamy:
Obalenie dogmatu ziemskich matematyków:
Nie jest prawdą, że dwa twierdzenia matematyczne identyczne z dokładnością do każdej literki i każdego przecinka muszą być matematycznie tożsame.
Możliwe jest też, że dwóch tożsamych twierdzeń matematycznych nie da się zapisać w sposób identyczny z dokładnością do każdej literki i każdego przecinka.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 7:56, 27 Mar 2020, w całości zmieniany 14 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 6:44, 27 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Jeśli trójkąt jest prostokątny to na 100% zachodzi w nim suma kwadratów
TP~>SK =1
Zdanie prawdziwe bo zbiór TP jest nadzbiorem ~> zbioru SK |
Padł strzał, ale kto oberwał? Po pogrubionym poznaję, że to twoja stopa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 6:52, 27 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
fiklit napisał: | Cytat: | Jeśli trójkąt jest prostokątny to na 100% zachodzi w nim suma kwadratów
TP~>SK =1
Zdanie prawdziwe bo zbiór TP jest nadzbiorem ~> zbioru SK |
Padł strzał, ale kto oberwał? Po pogrubionym poznaję, że to twoja stopa. |
Wszyscy którzy twierdza to:
Obalenie dogmatu wszelkich logik matematycznych ziemskich matematyków:
Nie jest prawdą, że dwa zdania identyczne z dokładnością do każdej literki i każdego przecinka muszą być matematycznie tożsame.
Czyż w ziemskiej matematyce nie jest to prawdą?
... oczywiście nie mówimy tu o języku potocznym i związanym z nim pozornymi niejednoznacznościami typu:
może i morze
ale o twierdzeniach matematycznych.
Podaj mi proszę jedno, jedyne twierdzenie matematyczne brzmiące identycznie z dokładnością do każdej literki i każdego przecinka definiujące dwa pojęcia różne na mocy definicji ##.
Zresztą, zaraz to zawężę do dwóch twierdzeń matematycznych, by była jasność.
P.S.
Poprawiłem, dzięki:
Obalenie dogmatu ziemskich matematyków:
Nie jest prawdą, że dwa twierdzenia matematyczne identyczne z dokładnością do każdej literki i każdego przecinka muszą być matematycznie tożsame.
Możliwe jest też, że dwóch tożsamych twierdzeń matematycznych nie da się zapisać w sposób identyczny z dokładnością do każdej literki i każdego przecinka.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 7:12, 27 Mar 2020, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 8:04, 27 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
TP~>SK =1
Po znaczku wnioskuję, że chodzi o problem w AK.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 8:50, 27 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Czy możliwe jest dotarcie z AK do serc ziemskich matematyków?
… oto jest pytanie.
fiklit napisał: |
TP~>SK =1
Po znaczku wnioskuję, że chodzi o problem w AK. |
Ja wiem Fiklicie że matematycy do tego znaczka się przyczepią.
Zaatakuję też wściekle w stylu Irbisola ten fragment AK:
Warunek wystarczający => = relacja podzbioru =>
Warunek konieczny ~> = relacja nadzbioru ~>
… i po krzyku.
Przykładowo, z matematyki.pl na 100% mnie wypieprzą po kilku stronach wściekłych ataków na AK w stylu Irbisola z takim uzasadnieniem:
[link widoczny dla zalogowanych]
Moderator matematyki.pl, Rogal, w ostatnim poście napisał: |
Powtórzę się po raz ostatni - w matematyce niczego nie zmienisz, więc możesz nam przestać zawracać tym głowę - wszyscy już zrozumieli, o co chodzi - widzisz jaki entuzjazm? Nie jest potrzebny matematykom nowy operator do codziennego stosowania, bo te które są wystarczają.
Do wcześniej podanych przeze mnie rad, dodam jeszcze jedną - naprawdę zainteresuj się czymś takim jak logiki rozmyte - to jest prawdziwa logika człowieka, wszystko inne to tylko przybliżenia dla uproszczenia sprawy.
Jeśli ktoś będzie miał tutaj coś bardzo istotnego do dodania do tej dyskusji, co nie zostało powiedziane, niech napisze do mnie PW, to temat odblokuję.
|
Znalazłem jednak salomonowe rozwiązanie, czyli przedstawienie AK w sposób nie kolidujący z żadnym pojęciem aktualnie używanym przez matematyków.
Po pierwsze:
Warunki wystarczające => i konieczne ~> należy tłumaczyć ziemianom na bazie żarówki i przycisków (Irbisol mi to podsunął - dzięki). Tu nikt mi nie będzie kazał udowadniać relacji na zbiorach nieskończonych typu P8=>P2.
Po drugie:
Jeśli chodzi o zbiory to:
Pod żadnym pozorem nie wolno ziemskim matematykom pokazać tego fundamentu AK:
Warunek wystarczający => = relacja podzbioru =>
Warunek konieczny ~> = relacja nadzbioru ~>
bo nieskończone, wściekłe ataki w stylu Irbisola mam gwarantowane.
Tu mam proste wyjście na mocy brzytwy Ockhama, wywalam w kosmos pojęcia warunek wystarczający => i konieczny ~> i po bólu - bo rzeczywiście, w teorii zbiorów to są pojęcia zbędne (nadmiarowe).
Jedynym niebezpieczeństwem jakie tu widzę jest to:
Mamy dwa zbiory:
P8=[8,16,24 ..]
P2=[2,4,6,8..]
1.
Czy matematycy pozwolą mi zapisać relację podzbioru P8=>P2 w postaci zdania warunkowego jak niżej?
A1.
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to na 100% => jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Definicja podzbioru => jest tu spełniona (=1) bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..]
Salomonowe rozwiązanie:
Jeśli ziemscy matematycy czepią się zdań warunkowych „Jeśli p to q” że musze je rozumieć w jedynie słuszny sposób wedle KRZ to można z tych zdań zrezygnować zapisując dokładnie to samo w sposób tożsamy np.
A1’
Zbadaj relację miedzy zbiorami P8=[8,16,24..] i P2=[2,4,6,8…] w kierunku od P8 do P2
P8=>P2 =?
2.
Czy matematycy pozwolą mi zapisać relację nadzbioru P2~>P8 w postaci zdania warunkowego jak niżej?
A3:
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 8
P2~>P8 =1
Relacja nadzbioru ~> jest tu spełniona bo zbiór P2=[2,4,6,8..] jest nadzbiorem ~> zbioru P8=[8,16, 24..]
2.
Algorytm dotarcia do ziemskich matematyków podsunięty mi dzisiejszej nocy we śnie, przez Kubusia:
1.
Nie wspominaj o warunku wystarczającym => i koniecznym ~> ziemianom bo mają fundamentalnie inne definicje niż w AK i tu się z nimi nie dogadasz.
2.
Wykorzystaj fakt, że definicje podzbioru => i nadzbioru ~> są identyczne w AK i w matematyce ziemian.
Innymi słowy:
Na początek niech połkną tą przynętę:
Definicja podzbioru => dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p=>q =~p+q
##
Definicja nadzbioru ~> dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p~>q = p+~q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Plus poniższe prawa rachunku zero-jedynkowego:
Matematyczne związki podzbioru => i nadzbioru ~> na gruncie rachunku zero-jedynkowego:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4: ~q=>~p [=] 5: ~p+q
##
B: 1: p~>q = 2: ~p=>~q [=] 3: q=>p = 4: ~q~>~p [=] 5: p+~q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Zbiory p i q muszą być wszędzie tymi samymi zbiorami inaczej popełniamy błąd podstawienia
Podsumowując:
Sam widzisz że kombinuje jak koń pod górkę nad sposobem dotarcia z AK do ziemskich matematyków.
Czy dam radę?
Zauważ, że matematycy chętnie chwytają jakieś debilne teorie matematyczne pod warunkiem że nie kolidują ze znaną im matematyką.
Myślę, że ten kluczowy warunek da się w AK spełnić - patrz algorytm wyżej.
Przykład debilnej teorii matematycznej:
[link widoczny dla zalogowanych]
Wikipedia napisał: |
Teoria strun nie ma do tej pory dowodów na swą słuszność. Wielu naukowców zarzuca jej brak potwierdzających ją doświadczeń.
Philip Anderson twierdzi, że teoria ta jest "pierwszą od setek lat nauką, która uprawiana jest w sposób przed-baconowski, bez żadnej odpowiedniej procedury eksperymentalnej"[38]. Sheldon Lee Glashow twierdzi natomiast ironicznie, że teoria ta jest "absolutnie bezpieczna", jako że nie ma żadnego sposobu, by ją zweryfikować i ewentualnie obalić[39].
W 2006 roku Peter Woit napisał krytyczną wobec teorii książkę, w której stara się udowodnić nie tyle fałszywość teorii, ile jej absurdalność[40]. W tym samym roku również krytyczną wobec teorii strun książkę napisał Lee Smolin[41][42].
Innym krytykiem TS jest Roger Penrose. Choć nie neguje TS jako nauki[43] ani nie kwestionuje tego, że podstawowym budulcem materii może być struna, a nie punkt, to nie akceptuje jednego z fundamentalnych założeń, w którym na polu TS przyjmuje się istnienie więcej niż 4 wymiarów rzeczywistych[44 |
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 13:02, 27 Mar 2020, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:01, 27 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Czyli znowu naszczekałeś i uciekasz. Co z tym 3=4=4'?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15369
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Pią 10:16, 27 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Spierdalasz wciąż od kwestii, gdzie pierdoliłeś, że sprzecznością jest, jeżeli z implikacji nie wynika JEDNOZNACZNIE określony układ. U ciebie nie wynika - i zamknąłeś mordę.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-725.html#511889
Spierdalasz wciąż od kwestii, że sam udowodniłeś sprzeczność u siebie z warunkiem koniecznym i równoważnością:
A=>S [=] A<=>S
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-775.html#511999
Spierdalasz od tematu, skąd niby mam wiedzieć, po chuj jakieś laborki wymyślasz.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-850.html#512403
Spierdalasz od tematu, gdzie wykazałem, że spełnienie równoważności w KRZ oznacza spełnienie implikacji:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-900.html#512599
Spierdalasz od swojego upośledzonego nierozumienia czym różni się stwierdzenie "spełnia" od "spełnia definicję":
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-900.html#512637
----
Nie będę czytał tyle tego pierdolenia z jakimiś dowodami, o które nikt cię nie pytał.
Miałeś podać zdanie B1, które rozpierdoli KRZ. To jak brzmi to zdanie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:50, 27 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: |
Nie będę czytał tyle tego pierdolenia z jakimiś dowodami, o które nikt cię nie pytał.
Miałeś podać zdanie B1, które rozpierdoli KRZ. To jak brzmi to zdanie? |
Dostałeś odpowiedź w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-925.html#512821
Powiększyłem ci wielkimi literami zdanie B1, co by ślepy dojrzał
Obiecałeś przeczytać cały mój dowód roznoszący w puch twoje gówno zwane KRZ.
Co taki króciutki post i dla ciebie za długi?
Powtórzę wyłuskując kwint esencję.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-925.html#512821
rafal3006 napisał: | Dowód iż gówno zwane KRZ jest totalnie fałszywe!
Prawo Skorpiona:
Do zawalenia się gówna zwanego KRZ potrzeba ~> i wystarcza => by matematycy zaakceptowali prawo Kłapouchego oraz swoje własne prawa rachunku zero-jedynkowego.
Wszystkich biorę za świadków iż poniższy cytat Irbisol obiecał dodać do dowodów debilizmu Rafała3006:
Rafal3006 napisał: |
Oto dwa dowody debilizmu Rafała3006:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-925.html#512821
1.
Prawo Kłapouchego:
Dwa zbiory (pojęcia) p i q są matematycznie tożsame p=q wtedy i tylko wtedy są w relacji równoważności p<=>q
p=q <=> (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = p<=>q =1
Inaczej:
p##q =0 - pojęcia są różne na mocy definicji ##
2.
Obalenie dogmatu ziemskich matematyków:
Nie jest prawdą, że dwa twierdzenia matematyczne identyczne z dokładnością do każdej literki i każdego przecinka muszą być matematycznie tożsame.
Możliwe jest też, że dwóch tożsamych twierdzeń matematycznych nie da się zapisać w sposób identyczny z dokładnością do każdej literki i każdego przecinka.
|
Dowód fałszywości dogmatu ziemskich matematyków:
Twierdzenie Pitagorasa:
TP<=>SK = (A1: TP=>SK)*(B1: TP~>SK) =1*1 =1
Na mocy prawa Kłapouchego zapisujemy tożsamość zbiorów:
TP=SK
Wypowiadam zdanie A1:
A1.
Jeśli trójkąt jest prostokątny to na 100% zachodzi w nim suma kwadratów
TP=>SK =1
Zdanie prawdziwe bo zbiór TP jest podzbiorem => zbioru SK
Oczywistość na mocy tożsamości zbiorów:
TP=SK
Każdy zbiór jest podzbiorem => siebie samego
Wypowiadam zdanie B1:
B1.
Jeśli trójkąt jest prostokątny to na 100% zachodzi w nim suma kwadratów
TP~>SK =1
Zdanie prawdziwe bo zbiór TP jest nadzbiorem ~> zbioru SK
Oczywistość na mocy tożsamości zbiorów:
TP=SK
Każdy zbiór jest nadzbiorem ~> siebie samego
Zauważmy, że zdanie A1 jest słownie identyczne ze zdaniem B1 z dokładnością do każdej literki i każdego przecinka a mimo to są to zdania różne na mocy definicji ##.
A1: TP=>SK ## B1: TP~>SK
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Prawo rachunku zero-jedynkowego znane ziemskim matematykom:
Prawo Tygryska:
B1: p~>q = B3: q=>p
Stąd mamy zdanie B3 matematycznie tożsame to B1:
B3.
Jeśli w trójkącie zachodzi suma kwadratów to na 100% ten trójkąt jest prostokątny
SK=>TP =1
Zauważmy, że zdania B3 i B1 są matematycznie tożsame ale nie da się ich zapisać w sposób identyczny z dokładnością do każdej literki i każdego przecinka.
Stąd mamy:
Obalenie dogmatu ziemskich matematyków:
Nie jest prawdą, że dwa twierdzenia matematyczne identyczne z dokładnością do każdej literki i każdego przecinka muszą być matematycznie tożsame.
Możliwe jest też, że dwóch tożsamych twierdzeń matematycznych nie da się zapisać w sposób identyczny z dokładnością do każdej literki i każdego przecinka. |
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 10:56, 27 Mar 2020, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15369
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Pią 10:57, 27 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Spierdalasz wciąż od kwestii, gdzie pierdoliłeś, że sprzecznością jest, jeżeli z implikacji nie wynika JEDNOZNACZNIE określony układ. U ciebie nie wynika - i zamknąłeś mordę.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-725.html#511889
Spierdalasz wciąż od kwestii, że sam udowodniłeś sprzeczność u siebie z warunkiem koniecznym i równoważnością:
A=>S [=] A<=>S
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-775.html#511999
Spierdalasz od tematu, skąd niby mam wiedzieć, po chuj jakieś laborki wymyślasz.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-850.html#512403
Spierdalasz od tematu, gdzie wykazałem, że spełnienie równoważności w KRZ oznacza spełnienie implikacji:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-900.html#512599
Spierdalasz od swojego upośledzonego nierozumienia czym różni się stwierdzenie "spełnia" od "spełnia definicję":
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-900.html#512637
---
Tu zjebałeś ten swój "dowód" - właśnie przy zdaniu B1:
rafal3006 napisał: |
Wypowiadam zdanie B1:
B1.
Jeśli trójkąt jest prostokątny to na 100% zachodzi w nim suma kwadratów
TP~>SK =1 |
I to miało rozpierdolić KRZ?
Co ciekawe, sam chciałeś dowodu, popierdoleńcu, że z równoważności wynika implikacja KRZ, a twoje własne prawo to stwierdza. I nawet zawarłeś dowód, że to prawo jest słuszne. Ale nadal będziesz twierdził, że fałszywe jest to, co sam udowodniłeś.
To jest dopiero szczyt debilizmu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:18, 27 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Definicja najgłupszego szachisty świata!
Definicja najgłupszego szachisty świata:
Najgłupszy szachista świata po swoim posunięciu wskazuje przeciwnikowi jedyny możliwy ruch jaki jego przeciwnik ma prawo wykonać.
Jeśli przeciwnik nie wykona żądanego ruchu to zaczyna swoją sraczkę:
„nie zamówionego gówna (znaczy ruchu) nie będę akceptował”
Masz wykonać ruch na skoczkiem na A3!
Najlepsze jest to, że debil potrafi przewidywać tylko jeden ruch do przodu, czego dowód w niniejszym poście.
Irbisol napisał: |
rafal3006 napisał: |
Wypowiadam zdanie B1:
B1.
Jeśli trójkąt jest prostokątny to na 100% zachodzi w nim suma kwadratów
TP~>SK =1
|
I to miało rozpierdolić KRZ?
Co ciekawe, sam chciałeś dowodu, popierdoleńcu, że z równoważności wynika implikacja KRZ, a twoje własne prawo to stwierdza. I nawet zawarłeś dowód, że to prawo jest słuszne. Ale nadal będziesz twierdził, że fałszywe jest to, co sam udowodniłeś.
To jest dopiero szczyt debilizmu. |
Równoważność Pitagorasa:
TP<=>SK = (A1: TP=>SK)*(B1: TP~>SK) =1*1 =1
Moje prawo roznoszące w puch KRZ nie polega na tym że uznałeś za prawdziwe twierdzenie B1 (gratuluje!), przed czym tak się broniłeś rękami i nogami, ale na tym, że równocześnie prawdziwe jest twierdzenie A1 różne na mocy definicji ## brzmiące identycznie jak twierdzenie B1.
Oto to twierdzenie:
A1.
Jeśli trójkąt jest prostokątny to na 100% zachodzi w nim suma kwadratów
TP=>SK =1
Na mocy definicji zachodzi:
A1: TP=>SK ## B1: TP~>SK
gdzie;
## - różne na mocy definicji
Kwadratura koła dla Irbisola:
Czy twój KRZ dopuszcza możliwość by istniały dwa twierdzenie matematyczne brzmiące identycznie z dokładnością do każdej literki i każdego przecinka definiujące dwa różna na mocy definicji ## pojęcia?
Odpowiem za ciebie Irbisolu:
Nie, w KRZ nie ma takiej możliwości
Wniosek:
W trybie pilnym należy przerobić KRZ na papier toaletowy.
cnd
Irbisol napisał: |
rafal3006 napisał: |
Wypowiadam zdanie B1:
B1.
Jeśli trójkąt jest prostokątny to na 100% zachodzi w nim suma kwadratów
TP~>SK =1
|
I to miało rozpierdolić KRZ? |
TAK!
Dowód masz ciut wyżej.
Szach-mat po raz n-ty!
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 11:46, 27 Mar 2020, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:26, 27 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Jak rozumiem chodzi Ci żeby się zgodzić na przeczytani
TP~>SK
jako
'Jeśli trójkąt jest prostokątny to na 100% zachodzi w nim suma kwadratów'
i na to nie ma zgody.
TP~>SK
na krz można zapisać
TP<-SK
a to się inaczej odczytuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:18, 27 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Pierwsza próba nawiązania kontaktu z ziemskimi matematykami:
fiklit napisał: |
Jak rozumiem chodzi Ci żeby się zgodzić na przeczytani
TP~>SK
jako
'Jeśli trójkąt jest prostokątny to na 100% zachodzi w nim suma kwadratów'
i na to nie ma zgody.
TP~>SK
na krz można zapisać
TP<-SK
a to się inaczej odczytuje. |
Pozwolisz fiklicie, że przetestuję fundament mojej przyszłej dyskusji z ziemskimi matematykami?
Zaczynam:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-925.html#512829
Rafal3006 napisał: |
Czy możliwe jest dotarcie z AK do serc ziemskich matematyków?
Po drugie:
Jeśli chodzi o zbiory to:
Pod żadnym pozorem nie wolno ziemskim matematykom pokazać tego fundamentu AK:
Warunek wystarczający => = relacja podzbioru =>
Warunek konieczny ~> = relacja nadzbioru ~>
bo nieskończone, wściekłe ataki w stylu Irbisola mam gwarantowane.
Tu mam proste wyjście na mocy brzytwy Ockhama, wywalam w kosmos pojęcia warunek wystarczający => i konieczny ~> i po bólu - bo rzeczywiście, w teorii zbiorów to są pojęcia zbędne (nadmiarowe).
Jedynym niebezpieczeństwem jakie tu widzę jest to:
Mamy dwa zbiory:
P8=[8,16,24 ..]
P2=[2,4,6,8..]
1.
Czy matematycy pozwolą mi zapisać relację podzbioru P8=>P2 w postaci zdania warunkowego jak niżej?
A1.
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to na 100% => jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Definicja podzbioru => jest tu spełniona (=1) bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..
2.
Czy matematycy pozwolą mi zapisać relację nadzbioru P2~>P8 w postaci zdania warunkowego jak niżej?
A3:
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 8
P2~>P8 =1
Relacja nadzbioru ~> jest tu spełniona bo zbiór P2=[2,4,6,8..] jest nadzbiorem ~> zbioru P8=[8,16, 24..]
2.
Algorytm dotarcia do ziemskich matematyków podsunięty mi dzisiejszej nocy we śnie, przez Kubusia:
1.
Nie wspominaj o warunku wystarczającym => i koniecznym ~> ziemianom bo mają fundamentalnie inne definicje niż w AK i tu się z nimi nie dogadasz.
2.
Wykorzystaj fakt, że definicje podzbioru => i nadzbioru ~> są identyczne w AK i w matematyce ziemian.
Innymi słowy:
Na początek niech połkną tą przynętę:
Definicja podzbioru => dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p=>q =~p+q
##
Definicja nadzbioru ~> dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p~>q = p+~q
Gdzie:
## - rózne na mocy definicji
Plus poniższe prawa rachunku zero-jedynkowego:
Matematyczne związki podzbioru => i nadzbioru ~> na gruncie rachunku zero-jedynkowego:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4: ~q=>~p [=] 5: ~p+q
##
B: 1: p~>q = 2: ~p=>~q [=] 3: q=>p = 4: ~q~>~p [=] 5: p+~q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Zbiory p i q muszą być wszędzie tymi samymi zbiorami inaczej popełniamy błąd podstawienia
|
Pierwsza próba nawiązania kontaktu z ziemskimi matematykami:
1.
Weźmy następującą relację podzbioru =>i:
P8=[8,16,24..]=>P2=[2,4,6,8…]
Wypowiedzmy w zdaniu „Jeśli p to q” zachodzącą tu relację w zbiorach:
A1.
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to na 100% => jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Relacja podzbioru => jest spełniona (=1) bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..]
Podstawiamy tą relację do matematycznych związków podzbioru => i nadzbioru ~> na gruncie rachunku zero-jedynkowego:
A: 1: P8=>P2 = 2:~P8~>~P2 [=] 3: P2~>P8 = 4: ~P2=>~P8
##
B: 1: P8~>P2 = 2: ~P8=>~P2 [=] 3: P2=>P8 = 4: ~P2~>~P8
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Bez problemu wykazujemy fałszywość relacji B1 w zbiorach:
B1: P8~>P2 =0 - bo zbiór P8=[8,16,24..] nie jest (=0) nadzbiorem ~> zbioru P2=[2,4,6,8..]
Stad matematycznie MUSZĄ ZACHODZIĆ następujące relacje prawdziwe/fałszywe w zbiorach:
A: 1: P8=>P2 = 2:~P8~>~P2 [=] 3: P2~>P8 = 4: ~P2=>~P8 =1
##
B: 1: P8~>P2 = 2: ~P8=>~P2 [=] 3: P2=>P8 = 4: ~P2~>~P8 =0
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Po pierwsze:
Zauważmy, że do tej pory NIGDZIE nie doszło do kolizji pojęć z algebry Kubusia z pojęciami znanymi każdemu ziemskiemu matematykowi!
Po drugie (pytanie do wszystkich, w szczególności do fiklita, Irbisola i Idioty):
Czy można studentom I roku matematyki zadać następujący problem do rozwiązania:
Zbadaj poprawność Kubusiowej teorii zbiorów udowadniając prawdziwość każdej z relacji Ax, oraz fałszywość każdej relacji Bx
Oczywistym jest, że udowodnienie iż znana z góry dowolna relacja nie zachodzi powoduje, że idę w ślady naszego drogiego Irbisola, czyli sram w gacie i spierdalam w krzaki.
To jak Irbisolu:
Czy podejmiesz próbę obalenia sensowności powyższego zadania dla studentów I roku matematyki, a tym samym obalenia algebry Kubusia?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 12:26, 27 Mar 2020, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:26, 27 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Znowu naszczekał, nasrał na wycieraczkę i uciekł.
4=3=4'?
Ostatnio zmieniony przez fiklit dnia Pią 12:28, 27 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15369
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Pią 12:35, 27 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Spierdalasz wciąż od kwestii, gdzie pierdoliłeś, że sprzecznością jest, jeżeli z implikacji nie wynika JEDNOZNACZNIE określony układ. U ciebie nie wynika - i zamknąłeś mordę.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-725.html#511889
Spierdalasz wciąż od kwestii, że sam udowodniłeś sprzeczność u siebie z warunkiem koniecznym i równoważnością:
A=>S [=] A<=>S
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-775.html#511999
Spierdalasz od tematu, skąd niby mam wiedzieć, po chuj jakieś laborki wymyślasz.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-850.html#512403
Spierdalasz od tematu, gdzie wykazałem, że spełnienie równoważności w KRZ oznacza spełnienie implikacji:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-900.html#512599
Spierdalasz od swojego upośledzonego nierozumienia czym różni się stwierdzenie "spełnia" od "spełnia definicję":
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/szach-mat-ktory-przejdzie-do-historii-matematyki,15663-900.html#512637
-----
rafal3006 napisał: | Moje prawo roznoszące w puch KRZ nie polega na tym że uznałeś za prawdziwe twierdzenie B1 (gratuluje!), przed czym tak się broniłeś rękami i nogami, ale na tym, że równocześnie prawdziwe jest twierdzenie A1 różne na mocy definicji ## brzmiące identycznie jak twierdzenie B1.
Oto to twierdzenie:
A1.
Jeśli trójkąt jest prostokątny to na 100% zachodzi w nim suma kwadratów
TP=>SK =1 |
Ale one wcale tak samo nie brzmią, popierdoleńcu. To właśnie jest to miejsce, gdzie zjebałeś - w poprzednim moim poście wskazałem ci je wprost.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|