Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Prawo subalternacji
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 112, 113, 114 ... 124, 125, 126  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:08, 31 Sty 2017    Temat postu:

Cytat:
To jest pomysł na zbiory 5-cio latków,

Tak tak, wiem, tych ze 100 milowego lasu. Wierzę w rzetelność twoich badań.

PS. Żartowałem, uważam, że podpierasz swoje fikcje innymi fikcjami.


Ostatnio zmieniony przez fiklit dnia Wto 20:14, 31 Sty 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:29, 31 Sty 2017    Temat postu:

fiklit napisał:
Cytat:
To jest pomysł na zbiory 5-cio latków,

Tak tak, wiem, tych ze 100 milowego lasu. Wierzę w rzetelność twoich badań.

PS. Żartowałem, uważam, że podpierasz swoje fikcje innymi fikcjami.

To jest problem matematyków, to jest ich kwadratura koła.

Do wyboru mają:
Wywiesić białą flagę na widok niezwyciężonej armii 5-cio latków, przejść na ich stronę, i zacząć operować piękną polszczyzną:
A.
Jeśli zwierzę ma cztery łapy to może być psem
4L~>P=1
Definicja warunku koniecznego spełniona bo zbiór 4L=[pies, słoń, koń..] jest nadzbiorem zbioru P=[pies]

Albo
Tarzać się dalej w swoich gówienkach typu:
Jeśli 2+2=4 to Płock leży nad Wisłą
Jeśli pies jest różowy to krowa śpiewa w operze
Jeśli kwadrat jest kołem to trójkąt ma trzy boki
etc

Wierzę w zdrowy rozsądek zdecydowanej większości matematyków.
Kubuś
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:32, 31 Sty 2017    Temat postu:

Tak tak, ą zbiór świstaków jest świstakiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:44, 31 Sty 2017    Temat postu:

fiklit napisał:
Tak tak, ą zbiór świstaków jest świstakiem.

Nie,
Świstak należy do zbioru wszystkich świstaków
Świstak jest podzbiorem właściwym => zbioru wszystkich świstaków
Zbiór wszystkich świstaków jest nadzbiorem właściwym ~> dla świstaka

Zbiór dobermanów należy do zbioru wszystkich psów
Zbiór dobermanów jest podzbiorem właściwym => zbioru wszystkich psów
Zbiór wszystkich psów jest nadzbiorem właściwym ~> dla zbioru dobermanów

Zbiór autobusów należy do zbioru wszystkich samochodów
Zbiór autobusów jest podzbiorem właściwym => zbioru wszystkich samochodów
Zbiór wszystkich samochodów jest nadzbiorem właściwym ~> dla zbioru autobusów

Zbiór studentów należy do zbioru wszystkich ludzi
Zbiór studentów jest podzbiorem właściwym => zbioru wszystkich ludzi
Zbiór wszystkich ludzi jest nadzbiorem właściwym ~> dla zbioru studentów
STOP!
Do jakiego zbioru należy zbiór studentów?
Poproszę o odpowiedź.

P.S.
Twój błąd Fiklicie polega na tym, że wciskasz mi tożsamość:
Zbiór studentów = zbiór wszystkich ludzi
Nigdy nic takiego nie twierdziłem.

W powyższych zdaniach mógłbyś wszędzie postawić znak tożsamości zbiorów [=] wtedy i tylko wtedy gdyby w dowolna stronę zachodziła relacja podzbioru niewłaściwego => albo nadzbioru niewłaściwego ~>, co wymuszałoby matematyczną tożsamość zbiorów.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 21:15, 31 Sty 2017, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:00, 31 Sty 2017    Temat postu:

"Nigdy nic takiego nie twierdziłem."
Ja nie twierdziłem, że twierdziłeś
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:10, 31 Sty 2017    Temat postu:

fiklit napisał:
"Nigdy nic takiego nie twierdziłem."
Ja nie twierdziłem, że twierdziłeś

Cieszy mnie to, dopisałem wyżej wszystkie możliwe relacje w zbiorach, dobitnie pokazujące że np. zbiór studentów jest podzbiorem zbioru wszystkich ludzi.
Dokładnie to mi wynika z teorii zbiorów 5-cio latków, w co póki co, ziemscy matematycy nie mogą uwierzyć - bo mają wyprany mózg pralką automatyczną, zwaną TM.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 21:12, 31 Sty 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:52, 31 Sty 2017    Temat postu:

Cytat:
Zbiór studentów jest podzbiorem właściwym => zbioru wszystkich ludzi

czyli zbiór studentów jest elementem zbioru wszystich ludzi, tak?
zatem zbiór studentów jesr człowiekiem? tak?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Wto 21:56, 31 Sty 2017    Temat postu:

Ciekawa jest ta rafałowa mereologia, jest dziwna...
;)


Ostatnio zmieniony przez idiota dnia Wto 22:55, 31 Sty 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:20, 31 Sty 2017    Temat postu:

Gdyby tylko potrafił się porozumieć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Wto 22:56, 31 Sty 2017    Temat postu:

Jakby ją nauczyć gadać,byłoby łatwiej.
Nie trzeba by rafała.
Ale wtedy by było to trywialne w sumie.
Próby porozumienia się z wariatem to ciekawa rozrywka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 8:16, 01 Lut 2017    Temat postu:

Kompletna, Nowa Teoria Zbiorów na przykładzie

Niech będzie dana dziedzina:
ZWP - zbiór wszystkich piesków

Oznaczmy:
ON=[P1+P2]- zbiór owczarków niemieckich (także pojedynczy egzemplarz dla potrzeb „Jeśli p to q”)
DOB=[P3+P4] - zbiór dobermanów (także pojedynczy egzemplarz dla potrzeb „Jeśli p to q”)
KUN=[P5+P6] - zbiór kundelków (także pojedynczy egzemplarz dla potrzeb „Jeśli p to q”)
PO=ON+DOB=[P1+P2]+[P3+P4] =[P1+P2+P3+P4] - zbiór psów obronnych
Notacja:
ON=[P1+P2] - zbiór owczarków niemieckich
ON - nazwa zbioru
[P1+P2] - zawartość zbioru, konkretne pieski

Rozważmy oczywistą relację podzbioru =>:
1. ON=>PO
2. ON=>ON+DOB
3. ON=[P1+P2]=>PO=[P1+P2]+[P2+P3]
Zauważmy że:
Zbiór ON jest podzbiorem => zbioru PO (1+2)
Zbiór ON jest częścią zbioru PO (3)
Zbiór ON jest jednocześnie elementem zbioru PO (1+2)

Ewidentnie tu widać spełnione prawo Baranka:
Prawo Baranka:
Jeśli zbiór A jest podzbiorem => B to zbiór A jest częścią zbioru B, jak również zbiór A jest elementem zbioru B

Rzeczywista budowa ZWP dla naszego przykładu:
4. ZWP = [P1+P2+P3+P4+P5+P6+P7+..+Pn+ON+PO]
5. ZWP = [P1+P2+P3+P4+P5+P6+P7+..+Pn+[P1+P2]+[P1+P2+P3+P4]]
Matematycznie zachodzi:
6. P1 ## P2 ## P3 # P4 ## P5 ## P6 ## P7 ## Pn ## [P1+P2] ## [P1+P2+P3+P4]
gdzie:
## - różne na mocy definicji
Czyli:
Zbiór owczarków niemieckich [P1+P2] jest różny ## na mocy definicji od jakiegokolwiek innego elementu zbiory ZWP

Tożsamość podzbiorów (elementów) w dowolnym zbiorze rozstrzygamy przy pomocy prawa tożsamości zbiorów.
[link widoczny dla zalogowanych]
math.edu napisał:

Równość zbiorów (tożsamość zbiorów):
Zbiory A i B nazywamy równymi wtedy i tylko wtedy, gdy każdy element zbioru A jest elementem zbioru B i na odwrót
A=B <=> (A=>B)*(B=>A)

Jak się posługiwać tą definicją pokazałem w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/prawo-subalternacji,8368-2650.html#310779

Zapiszmy to jeszcze raz:
Rzeczywista budowa ZWP dla naszego przykładu:
4. ZWP = [P1+P2+P3+P4+P5+P6+P7+..+Pn+ON+PO]
5. ZWP = [P1+P2+P3+P4+P5+P6+P7+..+Pn+[P1+P2]+[P1+P2+P3+P4]]
Matematycznie zachodzi:
6. P1 ## P2 ## P3 # P4 ## P5 ## P6 ## P7 ## Pn ## [P1+P2] ## [P1+P2+P3+P4]
gdzie:
## - różne na mocy definicji

Definicja elementu zbioru z naszego przykładu:
Elementem zbioru wszystkich psów (ZWP) są zarówno elementy podstawowe (wszystkie pieski z imienia i nazwiska) jak również, elementem zbioru wszystkich psów (ZWP) są dowolne podzbiory zbudowane z elementów podstawowych (poszczególnych piesków).

Zdefiniujmy dziedzinę:
7. D=[P1+P2+P3+…+Pn]
gdzie:
P1## P2 ## P3 ##...Pn - elementy podstawowe = elementy dziedziny na której operujemy
gdzie:
## - różne na mocy definicji

Definicja elementów podstawowych zbioru:
Elementy podstawowe zbioru są tożsame z elementami dziedziny, gdzie jeszcze nie utworzono żadnego podzbioru z elementów tej dziedziny (7)

Prawo powielania/redukcji dowolnych elementów w zbiorze:
p=p+p
Na mocy tego prawa dowolne elementy zbioru możemy powielać i tworzyć z nich podzbiory.
Uwaga:
Żadnego z elementów podstawowych dziedziny nie wolno nam ukraść, czyli wykluczyć go z dziedziny włączając do jakiegokolwiek podzbioru. Podzbiory wolno nam budować wyłącznie z powielonych elementów.
Stąd:
Naszą dziedzinę 7 możemy rozszerzać o dowolne podzbiory zbudowane z jej powielonych elementów i dalej będzie to ta sama dziedzina:
8. D = [P1+P2+P3+…+Pn + [P1+P2]]
Na mocy definicji zachodzi:
9. P1 ## P2 ## P3 ##..Pn ## [P1+P2]
gdzie:
## - różne na mocy definicji

Definicja elementu zbioru:
Elementem zbioru X nazywamy zarówno elementy podstawowe wchodzące w skład dziedziny [P1+P2+P3+..Pn], jak również dowolne podzbiory zbudowane z elementów podstawowych np. [P1+P2]
10. X = [P1+P2+ … + [P1+P2]]
gdzie:
11. P1## P2 ## [P1+P2]
gdzie:
## - różne na mocy definicji

Wróćmy do naszego przykładu z pieskami

Rozważmy oczywistą relację podzbioru =>:
1. ON=>PO
2. ON=>ON+DOB
3. ON=[P1+P2]=>PO=[P1+P2]+[P2+P3]

Prawo Jelonka:
Jeśli rozpatrujemy relację podzbioru => lub nadzbioru ~>:
ON=>PO
to z zapisanej formalnie dziedziny ZWP musimy usunąć wszystkie elementy podstawowe (konkretne pieski), które wchodzą w skład sumy zbiorów związanych tą relacją.
ON+PO=[P1+P2]+[P1+P2]+[P3+P4] = [P1+P2+P3+P4]

Nasza nowa dziedzina opisująca relację ON=>PO przyjmie zatem budowę:
ZWP(ON=>PO) = [P5+P6+P7+…+Pn +(ON=>PO)]
Zapis tożsamy:
ZWP(ON=>PO) = [KUN+P7+…+Pn +(ON=>ON+DOB)]
Zapis tożsamy:
ZWP(ON=>PO) = [[P5+P6]+P7+…+Pn +([P1+P2]=>[P1+P2]+[P3+P4])]
Zapis tożsamy:
ZWP(ON=>PO) = [[P5+P6]+P7+…+Pn +([P1+P2]=>[P1+P2+P3+P4])]

Na zdefiniowanej w tym poście Nowej Teorii Zbiorów daje się sensownie pracować, czego dowodem jest ten post:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/prawo-subalternacji,8368-2725.html#311331

fiklit napisał:
Cytat:
Zbiór studentów jest podzbiorem właściwym => zbioru wszystkich ludzi

1. czyli zbiór studentów jest elementem zbioru wszystkich ludzi, tak?
2. zatem zbiór studentów jest człowiekiem? tak?

Ad.1
TAK
Ad.2
NIE
Wyjaśnienie w tym poście.

Definicja elementu zbioru:
Elementem zbioru X nazywamy zarówno elementy podstawowe wchodzące w skład dziedziny [P1+P2+P3+..Pn], jak również dowolne podzbiory zbudowane z elementów podstawowych np. [P1+P2]
10. X = [P1+P2+ … + [P1+P2]]
gdzie:
11. P1## P2 ## [P1+P2]
gdzie:
## - różne na mocy definicji


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 8:26, 01 Lut 2017, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 8:25, 01 Lut 2017    Temat postu:

Sensownie?
Zbiór [1,2] jest elementem podstawowym zbioru [1,2,3].
Pokaż mi dowód na poziomie zbiorów, że to nie jest prawda.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 8:41, 01 Lut 2017    Temat postu:

Albo jeszcze prościej.
Zbiór [1,2] nie jest liczbą. Tak?
Ale zdanie "Zbiór [1,2] jest liczbą" jest w twojej logice prawdziwe.
Zamieniamy na:
jeśli x jest zbiorem [1,2] to x jest liczbą.
[[1,2]] => ZWL=[1,2,3...,0,1/2,,pi,[1,2]...]
Zbiór po lewej stronie jest podzbiorem zbioru po prawej i nie jest z nim tożsamy.
Mamy implikację prostą |=<, mamy spełniony warunek konieczny =>.
Wystarczy być zbiorem [1,2] aby być liczbą.

Zatem zbiór [1,2] jest czy nie jest liczbą?


Ostatnio zmieniony przez fiklit dnia Śro 8:42, 01 Lut 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 8:42, 01 Lut 2017    Temat postu:

fiklit napisał:
Sensownie?
Zbiór [1,2] jest elementem podstawowym zbioru [1,2,3].
Pokaż mi dowód na poziomie zbiorów, że to nie jest prawda.

Bardzo proszę,
Fiklicie, ja operuję matematyką ścisłą, nasza wspólną matematyką ścisłą, czyli:

Prawo do powielania elementów w zbiorze:
p=p+p
To jest nasze wspólne prawo!

Stąd mamy:
Definiuję dziedzinę:
D=[1+2+3]
Elementy podstawowe ( =elementy dziedziny) to tylko i wyłącznie 1,2,3.

Wszystko co jest poza tą dziedziną jest zbiorem pustym z definicji!
… tak więc proszę, abyś nie wkładał mi tu innych liczb naturalnych.

Odpowiadam:
Zbiór B=[1+2]
nie jest elementem podstawowym dziedziny D, bo elementy podstawowe zdefiniowanej wyżej dziedziny to 1,2,3 - tylko i wyłącznie.
Zbiór B jest elementem zwyczajnym zbioru D, o czym w następnych linijkach tego postu.

Na mocy prawa do powielania dowolnych elementów zapisuję zbiór tożsamy do dziedziny D:
D = [1+2+3+[1+2]+[1+3]+[2+3]+[1+2+3]]
Matematycznie zachodzi:
1# 2 ## 3 ## [1+2] ## [1+3] ## [2+3] ## [1+2+3]
gdzie:
## - różne na mocy definicji

Elementy zbioru D to elementy podstawowe 1,2,3 (dziedzina), jak również wszelkie podzbiory zbudowane z tych elementów
[1+2], [1+3], [2+3], [1+2+3]


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 8:44, 01 Lut 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 8:44, 01 Lut 2017    Temat postu:

Nie masz mechanizmu, żeby powiedzieć "Elementy podstawowe (=elementy dziedziny) to tylko i wyłącznie 1,2,3. ". Na mocy prawa baranka w dziedzinie, która jest zbiorem masz z automatu zbiór [1,2].
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 9:04, 01 Lut 2017    Temat postu:

fiklit napisał:

A: Nie masz mechanizmu, żeby powiedzieć "Elementy podstawowe (=elementy dziedziny) to tylko i wyłącznie 1,2,3
B: Na mocy prawa baranka w dziedzinie, która jest zbiorem masz z automatu zbiór [1,2].

Ad.A
Mam taki mechanizm zwany prawem do tworzenia dowolnych podzbiorów w obrębie zdefiniowanej, pełnej dziedziny - wyjaśnienie w tym poście.
Ad.B
Zgadza się, mam z automatu zapis jak niżej:
Rafal3006 napisał:

Na mocy prawa do powielania dowolnych elementów zapisuję zbiór tożsamy do dziedziny D:
1. D = [1+2+3+[1+2]+[1+3]+[2+3]+[1+2+3]]
Matematycznie zachodzi:
2. 1# 2 ## 3 ## [1+2] ## [1+3] ## [2+3] ## [1+2+3]
gdzie:
## - różne na mocy definicji

Elementy zbioru D to elementy podstawowe 1,2,3 (dziedzina), jak również wszelkie podzbiory zbudowane z tych elementów
[1+2], [1+3], [2+3], [1+2+3]

Nie widzę tu żadnego problemu bo w pełnej dziedzinie, jak wyżej mam prawo nadawać nazwy dowolnym elementom tej dziedziny.

Definiuję więc!

Definicja zbioru elementów podstawowych:
Zbiór elementów podstawowych to zbiór nie będący jakimkolwiek podzbiorem
Stąd:
Dp=[1+2+3] - zbiór elementów podstawowych dziedziny
Zauważ, że jeśli usunę dowolny element podstawowy, czyli zmienię dziedzinę na której operuję, to muszę we wszystkich podzbiorach usunąć element podstawowy który zdecydowałem się usunąć.
Przykład:
3. D1 = [1+2+3+[1+2]+[1+3]+[2+3]+[1+2+3]]-[1] = [2+3+[2+3]]
Doskonale widać, że wszystko pięknie gra i buczy.

Zgadzam się że na mocy prawa Baranka mam z automatu zbiór:
1. D = [1+2+3+[1+2]+[1+3]+[2+3]+[1+2+3]]
Stąd zbiór:
B=[1+2]
Jest elementem zbioru D, ale jest elementem zwyczajnym (będącym podzbiorem) a nie elementem podstawowym, tu: [1+2+3]


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 9:09, 01 Lut 2017, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 9:05, 01 Lut 2017    Temat postu:

...
Dp=[1+2+3] - zbiór elementów podstawowych dziedziny
i na mocy prawa baranka
Dp=[1+2+3]=[1,2,3,[1,2]]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 9:15, 01 Lut 2017    Temat postu:

fiklit napisał:
...
Dp=[1+2+3] - zbiór elementów podstawowych dziedziny
i na mocy prawa baranka
Dp=[1+2+3]=[1,2,3,[1,2]]

Dzięki, za zauważenie problemu … który w rzeczywistości nie istnieje.
Wyjasniam:
Na mocy prawa do powielania dowolnych elementów zapisuję zbiór tożsamy do dziedziny D:
1. D = [1+2+3+[1+2]+[1+3]+[2+3]+[1+2+3]]
Matematycznie zachodzi:
2. 1# 2 ## 3 ## [1+2] ## [1+3] ## [2+3] ## [1+2+3]
gdzie:
## - różne na mocy definicji
Mam prawo nazwać dowolny podzbiór pełnej dziedziny jak mi się podoba.
Definiuję więc:
EP=[1+2+3] - zbiór elementów podstawowych

Tak zdefiniowany zbiór wprowadzam do zapisu ogólnego pełnej dziedziny:
1. D = [1+2+3+[1+2]+[1+3]+[2+3]+EP]
… i po bólu.
Zauważmy, że w dowolnej, pełnej dziedzinie podzbiór EP na 100% istnieje.

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/prawo-subalternacji,8368-2800.html#311605
fiklit napisał:
Albo jeszcze prościej.
Zbiór [1,2] nie jest liczbą. Tak?
Ale zdanie "Zbiór [1,2] jest liczbą" jest w twojej logice prawdziwe.

NIE!
Nie jest to prawdą
Na mocy prawa do powielania dowolnych elementów zapisuję zbiór tożsamy do dziedziny D:
1. D = [1+2+3+[1+2]+[1+3]+[2+3]+[1+2+3]]
Matematycznie zachodzi:
2. 1# 2 ## 3 ## [1+2] ## [1+3] ## [2+3] ## [1+2+3]
gdzie:
## - różne na mocy definicji
W którym miejscu widzisz tu tożsamość [1+2] z którąkolwiek liczbą 1,2,3?!
Na przyszłość zapytaj mnie czy to prawda, proszę o nie wmawianie mi bzdur na temat AK


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 9:34, 01 Lut 2017, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 9:54, 01 Lut 2017    Temat postu:

EP=[1+2+3] - zbiór elementów podstawowych
który na mocy brawa baranaka
EP=[1+2+3] = [1,2,3,[1,2]]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 9:57, 01 Lut 2017    Temat postu:

Cytat:
NIE!
Nie jest to prawdą
Na mocy prawa do powielania dowolnych elementów zapisuję zbiór tożsamy do dziedziny D:
1. D = [1+2+3+[1+2]+[1+3]+[2+3]+[1+2+3]]
Matematycznie zachodzi:
2. 1# 2 ## 3 ## [1+2] ## [1+3] ## [2+3] ## [1+2+3]
gdzie:
## - różne na mocy definicji
W którym miejscu widzisz tu tożsamość [1+2] z którąkolwiek liczbą 1,2,3?!
Na przyszłość zapytaj mnie czy to prawda, proszę o nie wmawianie mi bzdur na temat AK

Cieszę się, że uważasz, że tak nie jest. Tez wydaje się to sensowene. Jednak wg zasad AK tak jest. W dalszej częśći miałeś wyjaśnienie/dowód.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:05, 01 Lut 2017    Temat postu:

fiklit napisał:
EP=[1+2+3] - zbiór elementów podstawowych
który na mocy brawa baranaka
EP=[1+2+3] = [1,2,3,[1,2]]

W AK są poprawne kaskadowe podzbiory - właśnie podałeś przykład.

Zgadza się, ale elementy podstawowe zostały zdefiniowane.

To samo jest w twierdzeniu Pitagorasa:
TP<=>SK
Też możesz powiedzieć że z powodu tożsamości zbiorów TP=SK masz prawo zapisać:
TP<=>TP
Masz takie prawo i zdanie TP<=>TP także jest prawdziwe.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 10:16, 01 Lut 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:11, 01 Lut 2017    Temat postu:

fiklit napisał:
Cytat:
NIE!
Nie jest to prawdą
Na mocy prawa do powielania dowolnych elementów zapisuję zbiór tożsamy do dziedziny D:
1. D = [1+2+3+[1+2]+[1+3]+[2+3]+[1+2+3]]
Matematycznie zachodzi:
2. 1# 2 ## 3 ## [1+2] ## [1+3] ## [2+3] ## [1+2+3]
gdzie:
## - różne na mocy definicji
W którym miejscu widzisz tu tożsamość [1+2] z którąkolwiek liczbą 1,2,3?!
Na przyszłość zapytaj mnie czy to prawda, proszę o nie wmawianie mi bzdur na temat AK

Cieszę się, że uważasz, że tak nie jest. Tez wydaje się to sensowene. Jednak wg zasad AK tak jest. W dalszej częśći miałeś wyjaśnienie/dowód.


fiklit napisał:
Albo jeszcze prościej.
Zbiór [1,2] nie jest liczbą. Tak?
Ale zdanie "Zbiór [1,2] jest liczbą" jest w twojej logice prawdziwe.
Zamieniamy na:
jeśli x jest zbiorem [1,2] to x jest liczbą.

[[1,2]] => ZWL=[1,2,3...,0,1/2,,pi,[1,2]...]
Zbiór po lewej stronie jest podzbiorem zbioru po prawej i nie jest z nim tożsamy.
Mamy implikację prostą |=<, mamy spełniony warunek konieczny =>.
Wystarczy być zbiorem [1,2] aby być liczbą.

Zatem zbiór [1,2] jest czy nie jest liczbą?

W kolejnym wytłuszczonym zdaniu też wypisujesz same brednie, dalej nie czytam.
W dowolnym rozumowaniu po napotkaniu pierwszego fałszu wywalamy je do kosza, choćby całe rozumowanie było 100 stronicowym elboratem.
Jak chcesz coś pisać na temat AK to nie rób błędu na samym początku - jakiegokolwiek błędu w całym rozumowaniu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:16, 01 Lut 2017    Temat postu:

Czyli AK nie jest w stanie stwierdzić, że coś jest nieprawdą. Bo jeśli coś jest nieprawdą, to nie mogę tego sprawdzić przy pomocy AK. Muszę oprzeć się tylko na przeczuciu. Tak?
Innyaczej to ujmując, w AK wszystko jest prawdą,bo jak coś jest fałszem to AK się tym nie zajmuje.


Ostatnio zmieniony przez fiklit dnia Śro 10:19, 01 Lut 2017, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:36, 01 Lut 2017    Temat postu:

fiklit napisał:
Czyli AK nie jest w stanie stwierdzić, że coś jest nieprawdą. Bo jeśli coś jest nieprawdą, to nie mogę tego sprawdzić przy pomocy AK. Muszę oprzeć się tylko na przeczuciu. Tak?

Czy cos jest nieprawdą jesteś w stanie stwierdzić gdy wiesz co jest prawdą.
Wynika to z prawa rozpoznawalności pojęcia:
Sprawdzić czy cokolwiek jest nieprawdą mogę wtedy i tylko wtedy gdy wiem kiedy to cokolwiek jest prawdą.

Przeczucia to cecha logiki Ziemian:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/prawo-subalternacji,8368-2800.html#311557
fiklit napisał:
Cytat:
Zbiór studentów jest podzbiorem właściwym => zbioru wszystkich ludzi

czyli zbiór studentów jest elementem zbioru wszystich ludzi, tak?
zatem zbiór studentów jest człowiekiem? tak?

Czy możesz podać dowód czysto matematyczny że jest tak jak mówią twoje przeczucia?
Ja podałem dowód czysto matematyczny że tak nie jest - ten dowód istnieje już od dobrych kilku dni, a ty wyciągasz jakeś bzdurne wnioski tylko na jaki temat?
Na temat AK czy na temat LZ?

fiklit napisał:
Inaczej to ujmując, w AK wszystko jest prawdą, bo jak coś jest fałszem to AK się tym nie zajmuje.

Kolejna bzdura na temat AK.
Tak w AK przyjmujesz (zakładasz) że wszelkie zdania docierające do ciebie są prawdziwe!
Sprawdzasz wyłącznie te, w których podejrzewasz że nadawca kłamie i wykrycie tego kłamstwa jest dla ciebie ważne. Dokładnie dlatego że wiesz jaka jest prawda (jaka powinna być prawda) możesz stwierdzić fałszywość dowolnego zdania.

Dokładnie to samo jest w matematyce.
Idiota do Kubusia:
Jeśli koło jest kwadratem to trójkąt ma trzy boki
KK=>T3B
Idiota traktuje to zdanie jako prawdziwe.
… a ja go sprawdzam bo mi wolno.
Poprzednik jest fałszem zatem na mocy prawa Kobry całe zdanie jest fałszem, znaczy że Idiota bredzi, nic więcej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:22, 01 Lut 2017    Temat postu:

Cytat:
Tak w AK przyjmujesz (zakładasz) że wszelkie zdania docierające do ciebie są prawdziwe!
Sprawdzasz wyłącznie te, w których podejrzewasz że nadawca kłamie i wykrycie tego kłamstwa jest dla ciebie ważne. Dokładnie dlatego że wiesz jaka jest prawda (jaka powinna być prawda) możesz stwierdzić fałszywość dowolnego zdania.

W poprzednim poście odmówiłeś mi prawa do sprawdzenia przy pomocy AK prawdziwości zdania
"zbiór [1,2] jest liczbą", tylko dlatego, że podejrzewasz, że jest fałszywe.


Cytat:
Czy cos jest nieprawdą jesteś w stanie stwierdzić gdy wiesz co jest prawdą.

To mniej więcej prawda, ale tylko wtedy gdy wiesz, że teoria jest niesprzeczna. Ja podważam niesprzeczność AK.
O konkretnym przykładzie na sprzeczność właśnie rozmawiamy. Ty jak widzę boisz się wyników i na wszelkie sposoby próbujesz od nich uciec.

Jeśli nie, to sprawdz przy pomocy AK prawdziwość zdania "zbiór [1,2] jest liczbą".


Ostatnio zmieniony przez fiklit dnia Śro 11:22, 01 Lut 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 112, 113, 114 ... 124, 125, 126  Następny
Strona 113 z 126

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin