Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pożegnanie Kubusia - przedostatnie

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35363
Przeczytał: 23 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 6:54, 15 Maj 2010    Temat postu: Pożegnanie Kubusia - przedostatnie

Fragmenty z kawiarni:
http://www.sfinia.fora.pl/kawiarnia,17/pozegnanie-kubusia,5047.html#111161

... mam nadzieje że tym razem się uda :)

Myślę, ze dyskusja na ateiście.pl była decydująca dla NTI.
Od zawsze czekałem na kogoś z drugiej strony kto chciałby na serio obalać NTI ... tu Windziarz doskonale spełnił swoje zadanie.
741 postów w ciagu 4 miesięcy ! :shock:

Będzie co ma być ... czyli NTI zaistnieje albo nie :think:

Czas odpocząć:
Kubuś

Cytat z:
[link widoczny dla zalogowanych]

rafal3006 napisał:

Podziękowanie
Dziękuję wszystkim użytkownikom ateisty.pl za ciekawą i pasjonującą dyskusję i przepraszam jeśli kogoś obraziłem. Czas wojny i prowokacji minął czego dowodem jest aktualna wersja NTI w której nie ma ani jednego ataku na Klasyczny Rachunek Zdań, co więcej, w całej publikacji ani razu nie pada skrót KRZ. Nowa teoria implikacji jest nieprawdopodobnie prosta i spójna, bo to jest naturalna logika 5-cio letniego dziecka. Szczególnie polecam interpretację implikacji i równoważności w bramkach logicznych (pkt.4.0) - to jest piękne i absolutnie nie do obalenia, dokładnie tak funkcjonuje mózg każdego człowieka w obsłudze implikacji i równoważności.

Zapraszam wszystkich do lektury:
Nowa teoria implikacji

Ostatnia wersja ma datę: 2010-05-03


P.S.
Nowe definicje implikacji z NTI są dla KRZ nie do zaakceptowania bo ...

Cytat z:
[link widoczny dla zalogowanych]

Windziarz napisał:

A poza tym, im dłużej toczy się ta dyskusja, tym jawniejsze stają się Kubusiowe braki w praktycznie każdym poruszanym temacie.

... a nie zauważyłeś przypadkiem że Ty patrzysz na implikację poprzez definicję implikacji materialnej a ja poprzez nowe definicje z NTI ?
Nie zauważyłeś że jedno z drugim jest nie do pogodzenia ?
Nie zauważyłeś że akceptacja genialnych praw Kubusia (poprawnych w KRZ !) wymaga uznania równych praw implikacji prostej i odwrotnej ? … a to oznacza śmierć implikacji materialnej i samego KRZ czyli … KRZ uznaje prawa Kubusia poprawne w KRZ i popełnia samobójstwo, taka jest prawda Windziarzu.

NTI to matematyka naturalnego języka człowieka gdzie takie pojęcia jak formy zdaniowe, kwantyfikatory itp. są zbędne, bo w naturalnym języku nikt tego nie używa.

Nie wiem jak można nie rozumieć banalnych definicji implikacji z NTI, czy równie banalnych definicji zero-jedynkowych warunków koniecznych i wystarczających.

Windziarzu, dzięki zatem za dyskusję, była pasjonująca, dzięki niej napisałem praktycznie od nowa całą NTI - jest w podpisie.
Totalnie wymieniłem punkty 1.0 do 6.0, jak pominiesz obietnice tu całość jest trzykrotnie mniejsza, przykładów jest tyle co na lekarstwo, wszystko na zapisach ogólnych.

Od zawsze analizowałem zdania matematycznie prawidłowo … ale teraz dowód tej poprawności mam na bramkach logicznych, czyli to jest absolutnie pewne i nie do obalenia.

Nasz mózg obsługuje implikację niesłychanie prosto i jednocześnie finezyjnie, przy okazji jest tu dowód że NTI w obsłudze implikacji nie wychodzi poza dwuelementową algebrą Boole’a.

To co niżej to historyczna chwila, czyli cała NTI na jednej A4 - mam nadzieje że załapiesz.

Fragment z podpisu ….

4.5 Implikacja prosta w bramkach logicznych
....


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 9:32, 22 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35363
Przeczytał: 23 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 6:55, 15 Maj 2010    Temat postu:

Cytat z:
http://www.sfinia.fora.pl/kawiarnia,17/pozegnanie-kubusia,5047-25.html#111639

luzik napisał:
rafal3006 napisał:

Bóg normalnych:
Chrystua:
Kto wierzy we mnie będzie zbawiony
W=>Z
To zdanie to piękna implikacja prosta =>, matematycznie do przeanalizowania przez każdego 5-cio latka. To jest logika barycki i tu nie ma żadnego znaczenia czy Bóg istnieje czy nie istnieje.

No to ja zdecydowanie pięciolatkiem upośledzonym umysłowo jestem.
Jeśli bóg nie istnieje, to w/w równianie nie ma sensu ... chyba :(

Implikacja prosta:
Jeśli jutro bedzie padac to na pewno => będzie pochmurno
P=>CH
Czego tu nie rozumesz ?

Oczywiście zdanie wypowiedziane przez Chrystusa ma sens !

Matematyka jest niezależna od tego czy Bóg istnieie czy nie istnieje.

Fragment ze starego podpisu:

7.1 Obietnica

Definicja obietnicy:
Jeśli dowolny warunek to nagroda
W=>N =1 - twarda prawda
Implikacja prosta bo dobrowolnych obietnic musimy dotrzymywać
Spełnienie warunku nagrody jest warunkiem wystarczającym dla otrzymania nagrody
Prawo Kubusia:
W=>N = ~W~>~N
Gwarancja w implikacji jest zawsze operator implikacji prostej:
W=>N
Jeśli spełnię warunek nagrody to na pewno => dostanę nagrodę z powodu że spełniłem warunek nagrody … poza tym wszystko może się zdarzyć.

W obietnicy nadawca ma nadzieję (marzenie), że odbiorca spełni warunek nagrody i będzie mógł wręczyć nagrodę. Jeśli odbiorca nie spełni warunku nagrody to nadawca może dać nagrodę lub nie zgodnie ze swoim „widzi mi się”, czyli wolną wolą.
Po stronie odbiorcy występuje nadzieja (marzenie), że nawet jeśli nie spełni warunku nagrody to może otrzymać nagrodę (akt miłości). Odbiorca może zwolnić nadawcę z obietnicy np. w przypadkach losowych.

Weźmy zdanie od którego zaczęła się przygoda Kubusia z implikacją.

Przykład 7.1.1
Chrystus:
Kto wierzy we mnie będzie zbawiony
W=>Z
Przez kilka miesięcy Kubuś, przybysz ze świata techniki, który nigdy nie słyszał słówka „implikacja” udowadniał Wujowi że powyższe zdanie to równoważność … teraz Kubuś już wie że to implikacja i Wuj jak zwykle miał rację.

Analiza matematyczna:
A.
Kto wierzy we mnie będzie zbawiony
W=>Z =1 - gwarancja zbawienia dla wszystkich wierzących.
1 1 =1
Wiara w Chrystusa jest warunkiem wystarczającym dla zbawienia, zatem implikacja prosta prawdziwa. To ewidentna obietnica zatem na mocy definicji kodujemy implikacja prostą =>.
stąd:
B.
Kto wierzy we mnie nie będzie zbawiony
W=>~Z =0 - oczywisty twardy fałsz
1 0 =0
… a jak kto nie wierzy Panie ?
Prawo Kubusia:
W=>Z = ~W~>~Z
czyli:
C.
Kto nie wierzy we mnie nie będzie zbawiony
~W~>~Z =1
0 0 =1
Brak wiary w Chrystusa jest warunkiem koniecznym dla „nie zbawienia”, zatem implikacja odwrotna prawdziwa. O tym czy będzie to warunek konieczny i wystarczający decyduje Chrystus wedle swojej wolnej woli.
Powyższe zdanie to ewidentna groźba, zatem na mocy definicji groźby musi być kodowana operatorem implikacji odwrotnej ~>. W języku mówionym spójnik „może” ~> jest tu praktycznie zawsze pomijany, bowiem groźba ma być groźbą, im ostrzej wypowiedziana tym większe prawdopodobieństwo że odbiorca nie spełni warunku groźby, a o to przecież chodzi we wszelkich groźbach. Prawo do darowania dowolnej kary gwarantuje tu operator implikacji odwrotnej ~> wynikający z prawa Kubusia, absolutnej świętości w algebrze Boole’a. Jeśli zdanie jest implikacją to musi spełniać prawo Kubusia !
LUB
D.
Kto nie wierzy we mnie ten może być zbawiony
~W~~>Z =1 - akt łaski w groźbie ~W~>~Z = akt miłości w obietnicy W=>Z.
0 1 =1
Doskonale widać definicję zero-jedynkową implikacji prostej dla kodowania zgodnego ze zdaniem wypowiedzianym 1 1 =1 czyli:
W=1, ~W=0
Z=1, ~Z=0
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35363
Przeczytał: 23 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 6:58, 15 Maj 2010    Temat postu:

Cytat z:
http://www.sfinia.fora.pl/kawiarnia,17/pozegnanie-kubusia,5047-25.html#111643
luzik napisał:

Więc równanie zachodzić może tylko wtedy gdy bóg istnieje ( w jednym ze swoich zdan piszesz , że nie ma zadnego znaczenia czy bog istnieje).
Jesli nie istnieje , to moja wiara w niego do zbawienia nie wystarczy raczej.

Zgadza się, będziesz zbawiona pod warunkiem że Bóg istnieje. Dla matematyki jest to totalnie bez znaczenia, matematycznie zakładasz po prostu że Bóg istnieje.

Weźmy kolejna implikację, tym razem odwrotną.

Jeśli Bóg istnieje to mogę ~> zostać zbawiona
BI~>Z =1
1 1 =1
Istnienie Boga jest warunkiem koniecznym dla Twojego zbawienia, zatem implikacja odwrotna
LUB
Jeśli Bóg istnieje to mogę ~~> nie zostać zbawiona
BI~~>~Z =1
1 0 =1
… a jeśli Bóg nie istnieje ?
Prawo Kubusia:
BI~>Z = ~BI=>~Z
czyli:
Jeśli Bóg nie istnieje to na pewno nie będę zbawiona (przez tegoż Boga)
~BI=>~Z =1
0 0 =1
stąd:
Jeśli Bóg nie istnieje to na pewno => będę zbawiona
~BI=>Z =0
0 1 =0
Doskonale widać definicje implikacji odwrotnej dla kodowania zgodnego ze zdaniem wypowiedzianym 1 1 =1 czyli:
BI=1, ~BI=0
Z=1, ~Z=0

Z powyższego wynikają fundamentalne wnioski:
1.
To mózg człowieka w swoim naturalnym rozumowaniu generuje odpowiednie tabele zero-jedynkowe operatorów logicznych, nigdy odwrotnie jak to jest w logice formalnej (KRZ).
2.
Mózg człowieka podlega pod matematykę ścisłą NTI !
3.
Miejsce wszelkich dzisiejszych logik w zakresie implikacji jest w koszu na śmieci, bowiem żadna dzisiejsza logika nie uznaje równych praw implikacji prostej => i odwrotnej ~>.
Oczywiście uniemożliwia to korzystanie z fenomenalnych praw Kubusia poprawnych w KRZ (sic !)
p=>q = ~p~>~q - prawo zamiany operatora implikacji prostej => na implikację odwrotną ~>
p~>q = ~p=>~q - prawo zamiany operatora implikacji odwrotnej ~> na implikacje prostą =>
4.
Klasyczny Rachunek Zdań nigdy nie uzna równych praw implikacji prostej => i odwrotnej ~> plus praw Kubusia poprawnych w KRZ (sic !)… bowiem będzie to równoznaczne z samobójstwem KRZ !!!
5.
Smutny koniec wszelkich dzisiejszych logik w zakresie implikacji jest absolutnie pewny, to tylko kwestia czasu. Jak długo jeszcze można robić z ludzi idiotów, każąc im na serio analizować zdania w stylu …
A.
Jeśli pies jest różowy to krowa śpiewa w operze
PR=>KS =1
Implikacja prawdziwa w logice formalnej KRZ
B.
2+2=4 wtedy i tylko wtedy gdy wszyscy murzyni są czarni
2+2=4<=> WMC =1
Autentyczny przykład równoważności prawdziwej z matematyki.pl
6.
Kubuś nie ma nic przeciwko jeśli studenci logiki chcą się masturbować logikami formalnymi w stylu KRZ, mającymi zero wspólnego z naturalna logiką człowieka, ale wara z tym świństwem od podręczników matematyki do I klasy LO !


Twierdzenie Kubusia:
Prędzej Wielbłąd przez ucho igielne przejdzie niż Barcki zrozumie „Co to jest logika MATEMATYCZNA”.

barycki napisał:

Bóg, o którym ja piszę, nie poddaje się weryfikacji i w związku z tym bezprzedmiotowym jest spójność logiczna jego działań.

Czyli Biblia na śmietnik, a wszyscy wierzący to idioci: Chrześcijanie, Żydzi, Buddyści itd.
Se barycki możesz w takiego boga wierzyć, czym różni się taki bóg od chaosu ?
Po co komu taki bóg ?
Barycki napisał:

Twój bóg został przez ciebie zweryfikowany logicznie i dlatego jego działania wymagają spójności. W twojej logice bóg ograniczony możliwością kłamania, nie może chodzić po wodzie, żeby mógł chodzić, musi mieć możliwość kłamania.

Ty po prostu masz na mózgu kaganiec jedynie słusznej prawdy:
Chrystus = oszust
Dlatego po wodzie nie mógł chodzić.
Zgadza się barycki ?

Ponawiam pytanie:
Czy ty Barycki jesteś w stanie założyć że chodzący 2000 lat temu Chrystus to prawdziwy Bóg ?
TAK/NIE

Barycki napisał:

Widzisz logiku z bożej łaski, logika niezweryfikowanemu bogu pozwala kłamać i jednocześnie nie być kłamcą, ponieważ rozróżnienie kłamstwa od prawdy jest weryfikacją, a tylko huj jeden wie, co robi i kim jest niezweryfikowany bóg.

Definicja boga idiotów:
1.
bóg nie odróżnia prawdy od kłamstwa
2.
bóg może kłamać i jednocześnie nie kłamać
3.
huj jeden wie co robi bóg

Bóg normalnych:
Chrystus:
Kto wierzy we mnie będzie zbawiony
W=>Z

To zdanie to piękna implikacja prosta =>, matematycznie do przeanalizowania przez każdego 5-cio latka. To jest logika Barycki i tu nie ma żadnego znaczenia czy Bóg istnieje czy nie istnieje.

Barycki napisał:

Widzisz logiku z bożej łaski, logika niezweryfikowanemu bogu pozwala kłamać i jednocześnie nie być kłamcą, ponieważ rozróżnienie kłamstwa od prawdy jest weryfikacją, a tylko huj jeden wie, co robi i kim jest niezweryfikowany bóg. Wierzyć sobie każdy może, że wie, jednak ta wiedza jest nieweryfikowalna, a więc nie ma nic wspólnego z logiką. To ty sam wpieprzasz swoją NTI na manowce, a to świadczy o twojej głupocie niezdolnej do żadnej analizy logicznej.

Adam Barycki

Gówno prawda Barycki ...

Logika (matematyka) nie zależy od tego czy Bóg istnieje czy nie istnieje, przykłady masz wyżej.
Czy masz jakieś problemy z lokalizacja kłamstwa w tym zdaniu ?

Jeśli ubrudzisz spodnie dostaniesz lanie
B~>L
Brudne spodnie są warunkiem koniecznym lania zatem implikacja odwrotna

Oczywiście że masz Barycki, dowolny dzisiejszy logik je ma, bo współczesna logika błędnie uważa operator implikacji odwrotnej ~> za zbędny.

Dzisiejsza logika, nie odróżniająca implikacji prostej => od odwrotnej ~> to logika samobójców bowiem:
Definicja obietnicy:
Jeśli dowolny warunek to nagroda
W=>N
Definicja groźby:
Jeśli dowolny warunek to kara
W~>K
czyli:
Obietnica = implikacja prosta => (ja tego chcę)
Groźba = implikacja odwrotna ~> (ja tego nie chcę)

Zwierzątka, które nie odróżniały kary od nagrody dawno wyginęły.

To jest prawdziwa logika matematyczna Barycki ... ale ty nigdy tego nie pojmiesz, mimo że całość to poziom I klasy LO :)


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 7:42, 15 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35363
Przeczytał: 23 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 7:02, 15 Maj 2010    Temat postu:

Cytat z:
http://www.sfinia.fora.pl/kawiarnia,17/pozegnanie-kubusia,5047-25.html#111726

Barycki z Wikipedią na szyi nie rozumiejący co tam pisze:
barycki napisał:
elektryczna logika Kubusia:
Cytat:
Definicja boga idiotów:
bóg może kłamać i jednocześnie nie kłamać

Ta straszna herezja logiczna tak rozwydrzyła idiotów, że taki idiota Schrodinger wymyśla idiotycznego kota, a drugi idiota Heisenberg, wybitnie mu pomaga w tym idiotyzmie. Perfidia ich przekracza już wszystkie granice przyzwoitości, bo sukinsyny tak podstępnie ułożyli równania, że do złudzenia wydają się logiczne, na szczęście tylko ze starą nielogiczną logiką, twoja NTI Kubusiu, rozbija te niecne hochsztaplerstwo idiotów.

Już ci to tłumaczył Oless, oporny jesteś na wiedzę straszliwie. Interpretacja tego kota według Olessa była w 100% zgodna z NTI - brawo Olessie.
Zasada nieoznaczoności Heisenberga jest zgodna z NTI, sam akt pomiaru zmienia układ co jest oczywistością i tyle.

To jest elementarz logiki Barycki, fundament naszego Wszechświata stworzony przez Boga:
A+~A =1
A*~A =0

Tylko i wyłącznie w fałszywej logice może zachodzić:
A=1 i ~A=1
czyli:
1*1 =0
czyli:
1=0
Fundament naszego Wszechświata, algebra Boole’a, leży w gruzach !

barycki napisał:

PS. Luzik, jak chcesz być zbawiona musisz mieć ze sobą parasol, bo jak będzie pochmurno, to padać nie musi, ale jednak może.

Właśnie dałeś świetną okazję do porównania logiki formalnej (KRZ) z prawdziwą logika człowieka (NTI).

NTI
Jeśli będzie pochmurno to może padać
CH~>P =1
1 1 =1
Chmury są konieczne dla deszczu, zatem implikacja odwrotna prawdziwa
LUB
Jeśli będzie pochmurno to może nie padać
CH~~>~P =1
1 0 =1
… a jeśli nie będzie pochmurno ?
Prawo Kubusia:
CH~>P = ~CH=>~P
czyli:
Jeśli nie będzie pochmurno to na pewno nie będzie padać
~CH=>~P =1
0 0 =1
stąd:
Jeśli nie będzie pochmurno to na pewno będzie padać
~CH=>P =0
0 1 =0
Doskonale widać definicje zero-jedynkowa implikacji odwrotnej dla kodowania zgodnego ze zdaniem wypowiedzianym 1 1 =1 czyli:
CH=1, ~CH=0
P=1, ~P=0

NTI - logika człowieka
Równanie ogólne implikacji:
CH~>P = ~CH=>~P # P=>CH = ~P~>~CH

KRZ - logika formalna
Równanie ogólne implikacji:
CH~>P = ~CH=>~P = P=>CH = ~P~>~CH
Ten czerwony znak równości w KRZ zamiast poprawnej nierówności (NTI) czyni logikę po pierwsze niejednoznaczną, a po drugie wewnętrznie sprzeczną. Dowód wewnętrznej sprzeczności KRZ - pkt.3.2 w podpisie.

Analizujemy prawa stronę nierówności z NTI:
Jeśli będzie padać to na pewno będzie pochmurno
P=>CH=1
1 1 =1
Padanie jest warunkiem wystarczającym dla chmur, zatem implikacja prosta prawdziwa
stąd:
Jeśli będzie padać to na pewno będzie pochmurno
P=>~CH=0
1 0 =0
… a jeśli nie będzie padać ?
Prawo Kubusia:
P=>CH = ~P~>~CH
czyli:
Jeśli nie będzie padać to może nie być pochmurno
~P~>~CH=1
0 0 =1
LUB
Jeśli nie będzie padać to może być pochmurno
~P~~>CH=1
0 1 =1
Doskonale widać definicje zero jedynkową implikacji prostej dla kodowania zgodnego ze zdaniem wypowiedzianym 1 1 =1 czyli:
P=1, ~P=0
CH=1, ~CH=0

Kwadrat logiczny implikacji dla punktu odniesienia p=>q:
Kod:

 A1         B1
 p=>q       q~>p
 P=>CH      CH~>P

 A2         B2
~p~>~q     ~q=>~p
~P=>~CH    ~CH=>~P

W pionach mamy oczywiste prawa Kubusia:
p=>q = ~p~>~q
P=>CH = ~P~>~CH
q~>p = ~q=>~p
CH~>P = ~CH=>~P
UWAGA !
NTI
Między pionami po przekątnych zachodzą prawa kontrapozycji w tej postaci:
p=>q # ~q=>~p
P=>CH # ~CH=>~P
~p~>~q # q~>p
~P~>~CH # CH~>P
Po obu stronach nierówności mamy zdania prawdziwe ale nie równoważne bo wypowiedziane w przeciwnych logikach. Ciekawostką jest fakt, że udowodnienie tylko warunku koniecznego w zdaniach B1 lub A2 determinuje prawdziwość wszystkich pozostałych zdań w kwadracie implikacji.
To oczywistość bowiem jeśli q jest konieczne dla p, to zajście ~q wymusza zajście ~p, stąd prawo Kubusia dla prawego pionu kwadratu jest wymuszone przez ten warunek konieczny:
q~>p = ~q=>~p
Oczywiście jeśli prawy pion kwadratu logicznego jest implikacją to lewy pion też musi być implikacją.
CND

Z implikacja prostą jest gorzej bowiem spełnienie warunku wystarczającego w stronę p=>q nie wymusza implikacji prostej, to może być albo implikacja albo równoważność z identycznym warunkiem wystarczającym p=>q, to jest nie do rozpoznania, to trzeba dopiero udowodnić.

Na szczęście w świecie rzeczywistym, poza matematyką, warunki wystarczające i konieczne są na poziomie 5-cio letniego dziecka, co więcej, w tym świecie króluje implikacja, równoważność praktycznie tu nie istnieje. Tak więc poważniejsze problemy czy cokolwiek jest implikacją czy też równoważnością mogą występować wyłącznie w matematyce.

Dowód bezsensu KRZ

To zdania obietnice lub groźby, w szczególności obietnice typu „przyroda martwa-człowiek” które podsuwa Barycki swoją parasolką:
A.
Jeśli będzie padać to otworzę parasol
P=>OP
Prawo kontrapozycji rodem z logiki formalnej (KRZ):
P=>OP = ~OP=>~P
czyli:
B:
Jeśli nie otworze parasolki to na pewno nie będzie padać
~OP=>~P
Witamy w świecie bezsensu, czyli w logice KRZ.

Dowód poprawności NTI

A1.
Jeśli będzie padać to otworzę parasol
P=>OP
W NTI jest tu wszystko w porządku bo w NTI prawo kontrapozycji zachodzi w takiej postaci:
P=>OP # ~OP=>~P
czyli:
B1.
Jeśli w przeszłości nie otworzyłem parasolki to na pewno nie padało
~OP=>~P

Jak widzimy w NTI zdanie A1 po lewej stronie nierówności jest sensowne w czasie przyszłym, natomiast zdanie B1 po prawej stronie nierówności jest sensowne w czasie przeszłym.

Oczywiście:
przyszłość # przeszłość
czyli:
P=>OP # ~OP=>~P
czyli:
W NTI jest tu wszystko w porządku, bo NTI to naturalna logika człowieka.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 7:58, 15 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35363
Przeczytał: 23 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:13, 15 Maj 2010    Temat postu:

Cytat z:
http://www.sfinia.fora.pl/kawiarnia,17/pozegnanie-kubusia,5047-25.html#111824

barycki napisał:
Kubuś poucza Baryckiego:
Cytat:
Jak zwykle nic nie rozumiesz …
Twoje wiadomości matematyczne są poniżej I klasy LO, bo każdy uczań wie że twierdzenie matematyczne może być albo implikacją, albo równoważnością, że spełnienie warunku wystarczającego w kierunku p=>q (twierdzenie matematyczne) o niczym nie rozstrzyga.

to może być albo implikacja albo równoważność z identycznym warunkiem wystarczającym p=>q, to jest nie do rozpoznania, to trzeba dopiero udowodnić.


Powyżej tłumaczy Baryckiemu Kubuś, co trzeba udowodnić.
A poniżej przedstawia dowód niezbity: stwierdza osobiście, co jest równoważnością, i czym nie jest. ot i tyle logiki w NTI, co i w Kubusiu.

Kubuś przedstawia dowód metodologią nowej nauki nowego średniowiecza:
Cytat:
Kubuś:
Twierdzenie Pitagorasa jest równoważnością
Oczywiście wyłącznie jeden ma tu rację, twierdzę że Kubuś, pozostali są w błędzie.


Adam Barycki

Podałem link do szerszej dyskusji na ten temat, ale ja cię rozumiem Barycki, ty po prostu nie kumasz matematyki na poziomie I klasy LO, nie odróżniasz wniosku końcowego od dowodu, wiec nie należy się spodziewać abyś rozumiał takie pojęcia jak implikacja czy równoważność.

Zacytuje ci dowód, choć nie wiem po co, bo pewne jest że nic z tego nie zrozumiesz. Jesteś mocny wyłącznie w wyciąganiu absurdalnych wniosków w oparciu o swoją prywatna „logikę” mającą absolutne zero związku z jakąkolwiek matematyką, bo przecież ty nawet o KRZ nie masz bladego pojęcia, zgadza się ?

Komentarz z dnia dzisiejszego …
2010-05-15

To co niżej to dowód bezsensu dzisiejszej logiki.

Fizyk napisał:

Twierdzenie Pitagorasa jako twierdzenie nie jest więc ani implikacją, ani równoważnością, bo nie jest operatorem logicznym.

Fizyk ma o tyle rację, że jeśli udowodnimy warunek wystarczający w kierunku p=>q to całe twierdzenie jest tylko i wyłącznie warunkiem wystarczającym, ani to implikacja ani równoważność.

Warunek wystarczający nie jest operatorem logicznym !

Warunek wystarczający definiowany jest zaledwie dwoma liniami w tabeli zero-jedynkowej:
Kod:

p q p=>q
1 1 =1
1 0 =0

Dowolny operator logiczny dwuargumentowy to wszystkie możliwe przypadki czyli pełne cztery linie w tabeli zero-jedynkowej.

Oczywiście dowolne twierdzenia matematyczne rozumiane jako operator logiczny może być tylko i wyłącznie implikacją albo równoważnością, to trzeba dopiero udowodnić.

Absolutna premiera w skali światowej:
Wszystkie możliwe algorytmy rozpoznawania czy zdanie jest implikacją czy tez równoważnością są w podpisie w pkt. 3.6 !
Oczywiście można to rozstrzygnąć na wiele różnych sposobów.

Z cytatu Fizyka (dalej) doskonale widać skąd wzięły się problemy matematyków z twierdzeniem Pitagorasa. Po prostu matematycy mają na mózgu kaganiec jedynie słusznego dowodzenia twierdzeń, czyli widzą wyłącznie odprysk definicji równoważności (co potwierdził Rogal, moderator z matematyki.pl w dyskusji z Kubusiem):
p<=>q = (p=>q)*(q=>p)
a nie widzą dziewiczej definicji równoważności wynikłej bezpośrednio z kodu zero-jedynkowego tego operatora:
p<=>q = (p=>q)*(~p=>~q)
NoBody napisał:

Uczy w pogrubionym tekście zauważył, że tw. Pitagorasa i tw. odwrotne do tw. Pitagorasa, można zamienić na równoważność - ponieważ oba są spełnione ( ale każde z nich z osobna nadal jest implikacją ),

NoBody jest na pewno znakomitym matematykiem, ale jego cytat to niestety dowód absolutnego idiotyzmu współczesnej logiki.

Twierdzenie Kubusia:
Jeśli cokolwiek jest równoważnością, a twierdzenie Pitagorasa bezdyskusyjnie nią jest , to nie da się tego rozłożyć na dwie implikacje proste, to po prostu niemożliwe, absolutnie wykluczone !

Dowód:
Prawo algebry Boole’a:
p=>q # q=>p
czyli:
Jeśli p=>q =1 to q=>p=0
Jeśli q=>p=1 to p=>q=0
Definicja równoważności:
p<=>q = (p=>q)*(q=>p) = 1*0 = 0*1 =0
Wykluczona jest równoważność rozumiana jako iloczyn logiczny dwóch implikacji prostych, wynika to także bezpośrednio z definicji zero-jedynkowych tych operatorów (pkt.2.7 i 2.9 w podpisie).

Nic nie może być raz równoważnością prawdziwą a innym razem implikacją prawdziwą w zależności od tego czy użyjemy zwrotu „wtedy i tylko wtedy” czy też „Jeśli…to…”, to idiotyzm.

Równoważność to iloczyn logiczny warunków wystarczających =>, to nie są implikacje proste =>, choć symbolicznie identycznie oznaczane. Wprowadzanie nowego symbolu jest tu bez sensu, wyjaśnienie w podpisie.

W naturalnym języku mówionym zdanie „Jeśłi…to..” może mieć tylko i wyłącznie pięć różnych znaczeń matematycznych, logika która rości sobie miano do matematycznej obsługi języka mówionego musi umieć rozpoznawać wszystkie tego typu zdania. Jedyną znaną człowiekowi logiką która to potrafi jest Nowa Teoria Implikacji.

Cytat z:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/dyskusja-ze-zbanowanym-uczy-i-nobody-na-ateiscie-pl,4156-20.html#84797

Podsumowanie dyskusji

Fizyk napisał:

Twierdzenie Pitagorasa jako twierdzenie nie jest więc ani implikacją, ani równoważnością, :shock: bo nie jest operatorem logicznym, tylko twierdzeniem :grin: Robi jednak użytek z operatora implikacji w postaci "Dla każdego trójkąta (znowu kwantyfikator!) zachodzi TP=>SK".

Jak się zastanowić, to trzeba się trochę pomęczyć, żeby w tym twierdzeniu zastąpić operator implikacji operatorem równoważności. :shock: Czemu? Ano dlatego, że następnik mówi o przyprostokątnych i przeciwprostokątnej, a te pojęcia są niezdefiniowane, dopóki nie mamy do czynienia z trójkątem prostokątnym. Jeśli jednak założymy, że mamy do czynienia z TP, to otrzymujemy masło maślane w postaci "jeśli trójkąt jest prostokątny, to jest prostokątny". Dlatego w zasadzie nie jest tak łatwo skleić twierdzenie Pitagorasa z twierdzeniem odwrotnym.

Za wytłuszczone - złota czcionka !

Uczy napisał:

"W dowolnym trójkącie prostokątnym suma kwadratów długości przyprostokątnych jest równa kwadratowi długości przeciwprostokątnej tego trójkąta."

"a^2 + b^2 = c^2"

Czyli: dla każdego x, y, z, w: jeśli x jest trójkątem prostokątnym i y jest jedną przyprostokątną x-a z zaś drugą a w jest przeciwprostokątną x-a, to suma kwadratu długości y-ka i kwadratu długości z-a jest identyczna kwadratowi długości w-a

Innymi słowy, ani chybi implikacja, a nie żadna równoważność czy implikacja odwrotna.


rafal3006 napisał:

Weźmy teraz twierdzenie Pitagorasa

Jeśli trójkąt jest prostokątny to suma kwadratów przyprostokątnych jest równa kwadratowi przeciwprostokątnej.
TP<=>SK

Definicja równoważności:
p<=>q = (p=>q)*(~p=>~q)
gdzie:
* - spójnik AND(*)
=> - operator implikacji prostej, spójnik „musi” ze stwierdzonym warunkiem wystarczającym

Przekładając to na nasz przykład mamy:

TP<=>SK = (TP=>SK)*(~TP=>~SK) = 1*1=1

Weźmy teraz zdania składowe powyższej równoważności:

TP=>SK
TP wystarcza, aby spełnione było SK, czyli zachodzi warunek wystarczający

~TP=>~SK
~TP wystarcza aby zachodziło ~SK, czyli warunek wystarczający również tu zachodzi

Zatem twierdzenie Pitagorasa to absolutna równoważność, nigdy implikacja.

TP<=>SK = (TP=>SK)*(~TP=>~SK) = 1*1=1

CND


rafal3006 napisał:

Uczy napisał:

A x, y, z, w ((TP(x) and y = p1(x) and z = p2(x) and w = pp(x)) then s(d(y), d(z)) = s(d(w)))

A teraz "zamieniamy":

A x, y, z, w (s(d(y), d(z)) = s(d(w)) then (TP(x) and y = p1(x) and z = p2(x) and w = pp(x)))

Niby tu akurat gra, ale nie z tego powodu, że implikacja "zawiera w sobie równoważność".

Jeśli coś jest liczbą naturalną, to jest liczbą całkowitą
(nie na odwrót)
A x (N(x) then C(x))

Oczywistością jest, że Kubuś który uczył się matematyki 30 lat temu nie rozumie krzaczków Uczego, ale ….

Co to znaczy „niby tu akurat gra” ???!!!

Czyżby Uczemu wyszło, że twierdzenie Pitagorasa to równoważność ???!!!

Jeśli tak to wielkie brawa, od Kubusia oczywiście.


NoBody napisał:

Przetłumacze ci jego post:
Uczy napisał:

A x, y, z, w ((TP(x) and y = p1(x) and z = p2(x) and w = pp(x)) then s(d(y), d(z)) = s(d(w)))

dla każdego x,y,z,w jeżeli x jest trójkątem prostokątnym i y jest przyprostokątną x'a i z jest drugą przyprostokątną x'a i w jest przeciwprostokątną x'a to suma kwadratów długości y i z równa jest sumie kwadratów długości w ( s(a,b,c,...) oznacza sumę a*a + b*b + c*c + ... )

tzn. jest to tw. Pitagorasa
Uczy napisał:

A x, y, z, w (s(d(y), d(z)) = s(d(w)) then (TP(x) and y = p1(x) and z = p2(x) and w = pp(x)))

Niby tu akurat gra, ale nie z tego powodu, że implikacja "zawiera w sobie równoważność".

Jeśli coś jest liczbą naturalną, to jest liczbą całkowitą
(nie na odwrót)
A x (N(x) then C(x))

dla każdego x,y,z,w jeżeli suma kwadratów długości y i z jest równa sumie kwadratów długości w, to x jest trójkątem prostokątnym i y jest przyprostokątna x'a i z jest drugą przyprostokątną x'a i w jest przeciwprostokątną x'a

tzn. jest to tw. odwrotne do tw. Pitagorasa

Uczy w pogrubionym tekście zauważył, że tw. Pitagorasa i tw. odwrotne do tw. Pitagorasa, można zamienić na równoważność - ponieważ oba są spełnione ( ale każde z nich z osobna nadal jest implikacją ),
jednocześnie poniżej podał przykład, w którym tego nie możemy zrobić ...

Wielkie dzięki NoBody, dokładnie tego się spodziewałem.

Przykład poniżej „Jeśli coś jest liczbą naturalną, to jest liczba całkowitą” to ewidentna implikacja dlatego tu nie wolno zamieniać p i q.

Według Kubusia Uczemu wyszło iż twierdzenie Pitagorasa to ewidentna równoważność, dlaczego ?

Bo w implikacji nie wolno zamieniać p i q !


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 17:56, 15 Maj 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35363
Przeczytał: 23 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:30, 16 Maj 2010    Temat postu:

Algorytm działania mózgu człowieka
Fragment z podpisu

1.0 Notacja

1 = prawda
0 = fałsz
# - różne
* - symbol iloczynu logicznego (AND), w mowie potocznej spójnik 'i'
+ - symbol sumy logicznej (OR), w mowie potocznej spójnik "lub"
~ - przeczenie, negacja (NOT), w mowie potocznej "NIE"
~(...) - w mowie potocznej "nie może się zdarzyć że ...", "nie prawdą jest że ..."
<=> - symbol równoważności
Twarda prawda/fałsz - zachodzi zawsze, bez żadnych wyjątków (warunek wystarczający =>)
Miękka prawda/fałsz - może zajść, ale nie musi (warunek konieczny ~>)
Kolejność wykonywania działań: nawiasy, AND(*), OR(+), =>, ~>

Definicja zero-jedynkowa implikacji prostej:
Kod:

p q  Y = p=>q
1 1 =1   /p=>q - warunek wystarczający w logice dodatniej (bo q)
1 0 =0
Prawo Kubusia:
p=>q = ~p~>~q
0 0 =1   /~p~>~q - warunek konieczny w logice ujemnej (bo ~q)
0 1 =1

Definicja słowna:
p=>q
Jeśli zajdzie p to musi => zajść q
p musi być wystarczające dla q
Dodatkowo musi być spełniona wyrocznia implikacji, prawo Kubusia:
p=>q = ~p~>~q - praw zamiany operatora implikacji prostej => na implikację odwrotną ~>
Zauważmy, że prawo Kubusia działa w obrębie jednej i tej samej definicji zero-jedynkowej zatem implikacja prosta => nie może istnieć bez operatora implikacji odwrotnej ~>.

Gdzie:
=> - symbol dwuznaczny, może oznaczać:
1.
p=>q - tylko warunek wystarczający, p jest wystarczające dla q, definiowany dwoma liniami tabeli zero-jedynkowej (pkt. 2.4), nie jest to operator logiczny.
2.
p=>q - operator logiczny implikacji prostej, będący złożeniem warunku wystarczającego => w logice dodatniej p=>q i warunku koniecznego ~> w logice ujemnej ~p~>~q, czyli musi być spełnione prawo Kubusia:
p=>q = ~p~>~q

Definicja zero-jedynkowa implikacji odwrotnej:
Kod:

p q  Y = p~>q
1 1 =1   /p~>q - warunek konieczny w logice dodatniej (bo q)
1 0 =1
Prawo Kubusia:
p~>q = ~p=>~q
0 0 =1   /~p=>~q - warunek wystarczający w logice ujemnej (bo ~q)
0 1 =0

Definicja słowna:
p~>q
Jeśli zajdzie p to może zajść q
p musi być konieczne dla q
Dodatkowo musi być spełniona wyrocznia implikacji prawo Kubusia:
p~>q = ~p=>~q - prawo zamiany operatora implikacji odwrotnej na implikację prostą
Zauważmy, że prawo Kubusia działa w obrębie jednej i tej samej definicji zero-jedynkowej zatem implikacja odwrotna ~> nie może istnieć bez operatora implikacji prostej =>.

Gdzie:
~> - symbol dwuznaczny, może oznaczać:
1.
p~>q - tylko warunek konieczny, p jest konieczne dla q, definiowany dwoma liniami tabeli zero-jedynkowej (pkt.2.4), nie jest to operator logiczny
2.
p~>q - operator logiczny implikacji odwrotnej, będący złożeniem warunku koniecznego ~> w logice dodatniej p~>q i warunku wystarczającego => w logice ujemnej ~p=>~q, czyli musi być spełnione prawo Kubusia:
p~>q = ~p=>~q

~~> - naturalny spójnik „może”, wystarczy jedna prawda, warunek konieczny tu nie zachodzi, zatem nie jest to implikacja odwrotna

2.0 Definicje

Fundamentem NTI są warunki wystarczające i konieczne mogące występować w logice dodatniej albo ujemnej. Operatory logiczne implikacji prostej => i odwrotnej ~> oraz równoważności <=> to złożenie odpowiednich warunków wystarczających => i koniecznych ~>, zawsze jeden w logice dodatniej a drugi w logice ujemnej. W naturalnym języku mówionym wypowiadając zdanie „Jeśli…to…” człowiek nie wypowiada ani implikacji prostej p=>q, ani implikacji odwrotnej p~>q. Jeśli zdanie „Jeśli…to…” jest implikacją (wcale nie musi być !) to zawsze wypowiadamy warunki wystarczające => albo konieczne ~>.

Warunki wystarczające i konieczne definiowane są zaledwie dwoma liniami tabeli zero-jedynkowej co jest twardym dowodem, że w implikacji oraz równoważności człowiek nigdy nie wychodzi poza dwuelementową algebrę Boole’a !

2.1 Algorytm działania mózgu człowieka

Pewnego razu Kubuś, odpoczywając na polance w 100-milowym doznał olśnienia.
W mordę Jeża !
Najłatwiej poznać algorytm działania mózgu człowieka w przedszkolu !
Przecież jeśli mózg człowieka podlega pod jakąkolwiek matematykę to musi ona działać wśród 5-cio letnich dzieci w najczystszej postaci. W tym momencie Kubuś aż zakrzyknął z radości i pędem pobiegł do najbliższego przedszkola.

2.1.1 Kubuś w przedszkolu

Kubuś w przedszkolu:
Drogie dzieci, posłuchajcie co wam powiem.
A.
Jeśli jutro będzie pochmurno to może padać
CH~>P =1
Czy to zdanie jest prawdziwe czy fałszywe ?
Prawdziwe, zgodnym chórem zakrzyknęły dzieci.
B.
Jeśli juro będzie pochmurno to może nie padać
CH~~>~P =1
Też prawdziwe !
Kubuś:
… a czy chmury są konieczne aby jutro padało ?
Jaś (lat 5)
Tak Kubusiu, chmury są konieczne aby jutro padało bo jak nie będzie chmur to na pewno nie będzie padać.
CH~>P = ~CH=>~P
Skąd Jaś zna prawo Kubusia !
C.
Jeśli jutro nie będzie pochmurno to na pewno nie będzie padać
~CH=>~P =1
Prawda ! Tu też dzieci nie miały wątpliwości.
D.
Jeśli jutro nie będzie pochmurno to będzie padać
~ĆH=>P =0
Fałsz, tu nikt nie miał wątpliwości.

Wspaniale, pomyślał Kubuś. Teraz trzeba wracać do domu i to wszystko rozszyfrować.


2.1.2 Zasada Tygryska

Jeśli istnieje matematyka pod która człowiek podlega to musi być ona w 100% zgodna z naturalnym językiem człowieka. To bardzo dobry trop, pomyślał Kubuś.

Credo NTI
Jak logicznie myślimy, tak matematycznie zapisujemy. Mówimy „NIE” zapisujemy (~), mówimy „i” zapisujemy AND(*), mówimy “lub” zapisujemy OR(+), w implikacji mówimy “musi” zapisujemy ( =>), mówimy “może” zapisujemy (~> lub ~~>).

Prawo Kubusia:
CH~>P = ~CH=>~P
ogólnie:
p~>q = ~p=>~q
czyli:
Jeśli p jest konieczne dla q to zajście ~p wymusza zajście ~q

Mamy wyżej tożsamość matematyczną, zatem nie ma znaczenia które zdanie wypowiem jako pierwsze. Z lewą stroną związane są zdania A i B, natomiast z prawą C i D.

Wniosek:
Prawą i lewą stronę tożsamości Kubusia można traktować jako dwa niezależne zdania.

Zajmijmy się zatem lewa stroną.
A.
Jeśli jutro będzie pochmurno (CH=1) to może padać (P=1)
CH~>P =1
1 1 =1
Chmury są warunkiem koniecznym dla deszczu
B.
Jeśli juro będzie pochmurno (CH=1) to może nie padać (~P=1)
CH~~>~P =1
1 0 =1

Jak powyższe zdania zakodować matematycznie w tabeli zero-jedynkowej ?
Kod:

A: (CH=1) ~> ( P=1) =1
B: (CH=1) ~~>(~P=1) =1

Zauważmy że z lewej strony nie mamy żadnych problemów bo w obu liniach mamy identyczną zmienną CH o znaczeniu:
CH=1 - jutro będzie pochmurno
Natomiast z prawej strony mamy przeciwne logiki:
A.
P=1 - jutro będzie padało (logika zgodna ze zdaniem wypowiedzianym)
P=0 - jutro nie będzie padało
B.
~P=1 - jutro nie będzie padało (logika przeciwna do zdania wypowiedzianego)
~P=0 - jutro będzie padało
Oczywiście matematycznie zachodzi:
P# ~P
Jak sobie z tym poradzić ?
Zdanie wypowiedziane A wchodzi w skład prawa Kubusia, to punkt odniesienia dla kodowania pozostałych zdań. Tu mamy zaledwie jedno zdanie B i problem ze zmienną ~P.

Sprowadzenie zmiennej ~P do zgodności ze zdaniem A:
Jeśli ~P=1 to P=0
Stąd tabela zero-jedynkowa:
Kod:

Tabela A
  CH P CH~>P
A: 1 1 =1
B: 1 0 =1

Możemy zatem przyjąć taka zasadę tworzenia tabel zero-jedynkowych z naturalnego języka mówionego:.

Zasada Tygryska:
1.
Ustalamy punkt odniesienia na zdaniu występującym w prawie Kubusia
2.
Jeśli w kolejnym zdaniu (tu mamy tylko B) mamy tą samą logikę to zapisujemy 1, jeśli przeciwną to zapisujemy 0.

Zajmijmy się teraz prawą stroną prawa Kubusia.
CH~>P = ~CH=>~P
Oczywiście z powodu tożsamości prawą stronę możemy potraktować jako niezależne zdanie wypowiedziane.
C.
Jeśli jutro nie będzie pochmurno (~CH=1) to na pewno nie będzie padać (~P=1)
~CH=>~P =1
1 1 =1
Brak chmur jest warunkiem wystarczającym dla nie padania
D.
Jeśli jutro nie będzie pochmurno (~CH=1) to będzie padać (P=1)
~ĆH=>P =0
1 0 =0

Z powyższego mamy:
Kod:

C: (~CH=1) ~> (~P=1) =1
D: (~CH=1) ~~>(P=1) =1

Punktem odniesienia jest tu zdanie C, z lewej strony mamy zmienną w tej samej logice:
~CH=1 - jutro nie będzie pochmurno.
Z prawej strony mamy zmienne w przeciwnych logikach:
C.
~P=1 - jutro nie będzie padać
~P=0 - jutro będzie padać
D.
P=1 - jutro będzie padać
P=0 - jutro nie będzie padać
Oczywiście matematycznie zachodzi:
~P # P
Sprowadzenie zmiennej P ze zdania D do logiki zgodnej ze zdaniem C:
Jeśli P=1 to ~P=0 - jutro będzie padać
Stąd:
Tabelę zero-jedynkową zgodną z zasadą Tygryska mamy tu taką:
Kod:

Tabela B
  ~CH ~P ~CH=>~P
C:  1  1  =1
D:  1  0  =0

Hmm, cicho jęknął Tygrysek.
… ale gdzie tu jest tabela zero-jedynkowa jakiejkolwiek implikacji ?

Kubuś:
Spokojnie Tygrysku, połączmy tabele A i B razem:
Kod:

Tabela A
  CH P CH~>P
A: 1 1 =1
B: 1 0 =1

… a jeśli nie będzie pochmurno ?
Prawo Kubusia:
CH~>P = ~CH=>~P
Kod:

Tabela B
  ~CH ~P ~CH=>~P
C:  1  1  =1
D:  1  0  =0

Doskonale widać, że aby obserwować otaczającą nas rzeczywistość ze stałego punktu odniesienia musimy doprowadzić do zgodności logik w odniesieniu do zdania A (implikacja odwrotna ~>), albo w odniesieniu do zdania C (Implikacja prosta =>).

Dolna tabela B:
C,D:
~CH=1 to CH=0
C: ~P=1 to P=0
D: ~P=0 to P=1
Stąd widzimy, że w dolnej tabeli po stronie zmiennych ~CH i ~P trzeba po prostu zanegować wszystkie zera i jedynki.

Kompletna tabela implikacji odwrotnej dla zdania wypowiedzianego A będzie zatem taka:
Kod:

Tabela A
  CH P CH~>P
A: 1 1 =1
B: 1 0 =1
… a jeśli nie będzie pochmurno ?
Prawo Kubusia:
CH~>P = ~CH=>~P
Tabela B
  ~CH ~P ~CH=>~P
C:  0  0  =1
D:  0  1  =0

Huurrra, jesteśmy w domu Tygrysku, mamy piękną tabelę zero-jedynkową implikacji odwrotnej ~> dla zdania wypowiedzianego A:
A.
Jeśli jutro będzie pochmurno to może padać
CH~>P

Oczywiście tożsamość matematyczna to tożsamość, równie dobrze możemy ustalić punkt odniesienia na zdaniu C.

Przepiszmy tabele A i B w kolejności odwrotnej:
Kod:

Tabela B
  ~CH ~P ~CH=>~P
C:  1  1  =1
D:  1  0  =0

… jeśli będzie pochmurno ?
~CH=>~P = CH~>P
Kod:

Tabela A
  CH P CH~>P
A: 1 1 =1
B: 1 0 =1

Sprowadzamy zdania A,B do logiki zgodnej ze zdaniem C: ~CH=>~P:
A,B:
CH=1 to ~CH=0
A: P=1 to ~P=0
B: P=0 to ~P=1
Łatwo widać, że aby otrzymać tabelę zero-jedynkową w odniesieniu do zdania C wystarczy zanegować zera i jedynki w dolnej części tabeli po stronie zmiennych CH i P
Kod:

Tabela B
  ~CH ~P ~CH=>~P
C:  1  1  =1
D:  1  0  =0
… jeśli będzie pochmurno ?
~CH=>~P = CH~>P
Tabela A
  CH P CH~>P
A: 0 0 =1
B: 0 1 =1

Doskonale widać, że w odniesieniu do zdania C mamy piękną tabelę zero-jedynkową implikacji prostej.
C.
Jeśli jutro nie będzie pochmurno to na pewno nie będzie padać
~CH=>~P

Podsumowanie

Dla punktu odniesienia ustawionym na zdaniu A mamy taką definicję operatorową.
Kod:

A: CH~>  P =1
B: CH~~>~P =1
C: ~CH=>~P =1
D: ~CH=> P =0

Tabelę zero jedynkowa tworzymy w odniesieniu do zdania A: CH~>P czyli:
CH=1, ĆH=0
P=1, ~P=0
stąd tabela zero-jedynkowa implikacji odwrotnej:
Kod:

A: 1 1 =1
B: 1 0 =1
C: 0 0 =1
D: 0 1 =0

Dla punktu odniesienia ustawionym na zdaniu C mamy taką definicję operatorową:
Kod:

C: ~CH=>~P =1
D: ~CH=> P =0
A: CH~>  P =1
B: CH~~>~P =1

Tabelę zero jedynkowa tworzymy w odniesieniu do zdania C: ~CH=>~P czyli:
~CH=1, CH=0
~P=1, P=0
stąd tabela zero-jedynkowa implikacji prostej:
Kod:

C: 1 1 =1
D: 1 0 =0
A: 0 0 =1
B: 0 1 =1

Powyższy sposób tworzenia tabel zero-jedynkowych, zgodny z zasadą Tygryska, jest prosty i naturalny.

Wnioski:
1.
W naturalnym języku mówionym człowiek wypowiada wyłącznie warunki wystarczające lub konieczne definiowane dwoma liniami zero-jedynkowymi. Wynika z tego że w naturalnym języku mówionym człowiek nigdy nie wychodzi poza dwuelementową algebrę Boole’a
2.
To naturalna logika człowieka generuje tabele zero-jedynkowe operatorów logicznych, zarówno w operatorach AND i OR jak i w operatorach implikacji prostej => i odwrotnej ~>, nigdy odwrotnie tzn. człowiek na pewno nie dopasowuje tabel zero jedynkowych do dowolnych śmieci w otaczającym nas świecie. W implikacji kluczowe pojęcia dla generowania tabel zero-jedynkowych to warunki wystarczający => i konieczny ~>.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 16:14, 17 Maj 2010, w całości zmieniany 11 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35363
Przeczytał: 23 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 5:58, 25 Maj 2010    Temat postu:

Wersja ostateczna Nowej Teorii Implikacji datowana: 2010-05-23
http://www.sfinia.fora.pl/metodologia,12/nowa-teoria-implikacji,4368.html#94138


Pożegnanie Kubusia

Mam nadzieję że to jest pożegnalny post Kubusia. Po 4 latach walki z sześcioma kluczowymi zerami i jedynkami w definicji implikacji czas odpocząć. W NTI rozpracowana została nie tylko implikacja ale tez dziecinnie proste operatory OR i AND .... nawet tego banału ludzie nie rozumieją właściwie, bo nie znają logiki dodatniej i ujemnej w algebrze Boole'a.

Myślę, że jeśli ludzie kiedykolwiek załapią NTI (co nie jest pewne) to będzie to jedno z największych odkryć w historii ludzkości. NTI to odkrycie matematyki pod która podlega każdy człowiek od 5-cio latka po starca, matematyka ta istnieje w niezmienionej formie od początku naszego Wszechświata, opisuje zarówno świat martwy jak i żywy.

Dzisiejsza logika to chore próby zmuszenia człowieka do myślenia jakimiś logikami formalnymi mającymi zerowy związek z naturalną logiką człowieka, w szczególności prawdziwe jest to równanie:
Implikacja materialna = królowa absolutnego IDIOTYZMU

NTI nie jest kolejną logiką formalną !

NTI to matematyka ścisła rządząca całym naszym Wszechświatem przez Boga stworzona. Człowiek nie jest w stanie ani jej zmienić, ani ulepszyć, bo sam pod nią podlega.


Fragment z podpisu ....


2.3 Analogie między OR i AND a implikacją prostą => i odwrotną ~>

W tym punkcie wyprzedzimy trochę czas bowiem na razie nie wiemy nic o implikacji, ale myślę, że mimo wszystko czytelnik będzie w stanie to zrozumieć bowiem całość to matematyka na poziomie I klasy LO.

Definicja iloczynu logicznego (logika dodatnia):
Iloczyn logiczny jest równy jeden wtedy i tylko wtedy gdy wszystkie zmienne są równe jeden.
Y=A1*A2* … *An =1 <=> A1=1, A2=1 … An=1

Definicja równoważna (logika ujemna):
Iloczyn logiczny jest równy zeru jeśli którakolwiek zmienna jest równa zeru.
Y=1*1*1*0*1 =0

Definicja sumy logicznej (logika ujemna):
Suma logiczna n-zmiennych binarnych jest równa zeru wtedy i tylko wtedy gdy wszystkie składniki sumy są równe zeru
Y = A1+A2+… An =0 <=> A1=0, A2=0 …An=0

Definicja równoważna (logika dodania):
Suma logiczna n-zmiennych binarnych jest równa jeden gdy którakolwiek ze zmiennych jest równa jeden.
Y=1+1+1+0+1 =1

W naturalnej logice człowieka wszystkie zmienne binarne sprowadzamy do jedynek, stąd w powyższych definicjach pojęcie logiki dodatniej i ujemnej.

Zmienna binarna:
Zmienna binarna to zmienna, mogąca przyjmować w osi czasu wyłącznie dwie wartości logiczne 0 albo 1.

Funkcja logiczna:
Funkcja logiczna Y to funkcja n-zmiennych binarnych połączonych operatorami AND(*) lub OR(+).
Przykład:
Y = A+(B*C) ….

Definicja logiki dodatniej i ujemnej dla operatorów AND i OR:
Logika dodatnia (Y) to odpowiedź na pytanie kiedy dotrzymam słowa (wystąpi prawda), zaś logika ujemna (~Y) to odpowiedź na pytanie kiedy skłamię (wystąpi fałsz).
gdzie:
Y - funkcja logiczna w logice dodatniej (brak przeczenia)
~Y - funkcja logiczna w logice ujemnej (jest przeczenie)

Związek logiki dodatniej z logiką ujemną opisuje równanie:
Y = ~(~Y) - prawo podwójnego przeczenia

W naturalnej logice człowiek korzysta wyłącznie z cząstkowych operatorów sumy logicznej i iloczynu logicznego zero-jedynkowo zawsze w logice dodatniej o następujących definicjach.

Cząstkowy operator sumy logicznej w logice dodatniej (Y):
Kod:

p q Y=p+q
1 1 =1
1 0 =1
0 1 =1

Co jest zgodne z definicja ogólną sumy logicznej OR:
Suma logiczna zmiennych binarnych ma wartość 1 wtedy i tylko wtedy gdy którakolwiek zmienna jest równa 1.

Ten sam operator logice ujemnej (~Y), czyli negujemy zmienne i odwracamy wszystkie zera i jedynki.
Kod:

~p ~q ~Y=~p+~q
 0  0  0
 0  1  0
 1  0  0

Zauważmy, że powyższe tabele to dwa rozłączne światy matematyczne, oczywiście zachodzi tu równanie:
Y#~(~Y)
p+q # ~(~p+~q)

Cząstkowy operator iloczynu logicznego w logice dodatniej (Y):
Kod:

p q Y=p*q
1 1 =1

Co jest zgodne z definicją ogólną iloczynu logicznego AND:
Iloczyn logiczny zmiennych binarnych ma wartość 1 wtedy i tylko wtedy gdy wszystkie zmienne mają wartość 1.

Ten sam operator logice ujemnej (~Y), czyli negujemy zmienne i odwracamy wszystkie zera i jedynki.
Kod:

~p ~q ~Y=~p*~q
 0  0  0

Tu również powyższe tabele to dwa rozłączne światy matematyczne, gdzie zachodzi:
Y # ~(~Y)
p*q # ~(~p*~q)

Operatory OR I AND

Definicja operatora OR
OR - złożenie cząstkowego OR w logice dodatniej i cząstkowego AND w logice ujemnej
Kod:

Dotrzymam słowa (prawda):
Y=p+q
   p q Y=p+q
A: 1 1 =1   /Y=p+q = p*q+p*~q+~p*q
B: 1 0 =1
C: 0 1 =1
Skłamię (fałsz):
~Y=~p*~q
D: 0 0 =0   /~Y=~p*~q

Oczywiście matematycznie zachodzi:
Y (logika dodatnia) # ~Y (logika ujemna)

Oczywisty związek logiki dodatniej i ujemnej:
Y=~(~Y)
Stąd po podstawieniu A i D otrzymujemy prawo de’Morgana dla sumy logicznej:
p+q = ~(~p*~q) - prawo zamiany operatora OR(+) na AND(*)

Definicja operatora AND
AND - złożenie cząstkowego AND w logice dodatniej i cząstkowego OR w logice ujemnej
Kod:

Dotrzymam słowa (prawda):
Y=p*q
   p q Y=p*q
A: 1 1 =1   /Y= p*q
Skłamię (fałsz):
~Y=~p+~q
B: 0 0 =0   /~Y= ~p+~q = ~p*~q+~p*q+p*~q
C: 0 1 =0
D: 1 0 =0

Oczywiście matematycznie zachodzi:
Y(logika dodatnia) # ~Y (logika ujemna)

Oczywisty związek logiki dodatniej i ujemnej:
Y = ~(~Y)
Podstawiając A i B otrzymujemy prawo de’Morgana dla iloczynu logicznego:
p*q = ~(~p+~q) - prawo zamiany operatora AND(*) na OR(+)

Oczywiście na mocy definicji operator OR to fundamentalnie co innego niż operator AND.
P*q # p+q

Z powyższego otrzymujemy równanie ogólne dla operatorów OR i AND:
p*q = ~(~p+~q) # p+q = ~(~p*~q)

Po obu stronach nierówności mamy dwa niezależne układy logiczne pomiędzy którymi nie zachodzą żadne tożsamości matematyczne.

Po rozbiciu na logikę dodatnią i ujemną mamy:
Kod:

 Y=p*q   #  Y=p+q

~Y=~p+~q # ~Y=~p*~q

Zauważmy, że związki między logikami (prawa de’Morgana):
Y=~(~Y)
zachodzą wyłącznie w pionach i nie zachodzą ani po przekątnych, ani w poziomach.

Co więcej !
Z lewej strony mamy zero-jedynkową definicję operatora AND, natomiast z prawej strony mamy zero-jedynkową definicję operatora OR
Kod:

11=1  Y=p*q    #  11=1  Y=p+q
00=0 ~Y=~p+~q  #  10=1
01=0           #  01=1
10=0           #  00=0 ~Y=~p*~q

Wniosek:
Z powyższego wynika, że operator AND nie może istnieć bez operatora OR i odwrotnie, bowiem prawa de’Morgana zachodzą w obrębie jednej i tej samej definicji zero-jedynkowej !

Doskonale widać, że jeśli zanegujemy wszystkie zmienne i odwrócimy zera i jedynki to lewy pion przejdzie w prawy i odwrotnie. Oznacza to że operator OR jest logiką ujemną w stosunku do AND albo odwrotnie, zależnie od punktu odniesienia.

Dlaczego wraz z negacją zmiennych odwracamy zera i jedynki ?
W technice bramek logicznych wciągnięcie negacji do nazwy sygnału powoduje odwrócenie zer i jedynek dochodzących do tego układu (pkt.6.0).

Operatory implikacji prostej => i odwrotnej ~>

Definicja implikacji prostej:
p=>q
Jeśli zajdzie p to musi => zajść q
p musi być wystarczające dla q
plus musi zachodzić wyrocznia implikacji, prawo Kubusia:
p=>q = ~p~>~q

Definicja implikacji odwrotnej:
p~>q
Jeśli zajdzie p to może ~> zajść q
p musi być konieczne dla q
plus musi zachodzić wyrocznia implikacji, prawo Kubusia:
p~>q = ~p=>~q

Identyczne równanie ogólne jak w OR i AND mamy w implikacji na podstawie praw Kubusia.
Prawa Kubusia:
p=>q = ~p~>~q - prawo zamiany operatora implikacji prostej => na implikację odwrotną ~>
p~>q = ~p=>~q - prawo zamiany operatora implikacji odwrotnej ~> na implikację prostą =>

Logika dodatnia i ujemna dla operatorów implikacji prostej => i odwrotnej ~>
Implikacja wypowiedziana jest w logice dodatniej jeśli po stronie q nie występuje negacja, inaczej mamy do czynienia z logiką ujemną (patrz prawa Kubusia).

Z praw Kubusia wynika, że implikacja prosta => w logice dodatniej jest równoważna implikacji odwrotnej ~> w logice ujemnej i odwrotnie, czyli implikacja odwrotna ~> w logice dodatniej jest równoważna implikacji prostej => w logice ujemnej.

Oczywiście matematycznie na podstawie definicji zachodzi:
p=>q # p~>q

Stąd równanie ogólne implikacji:
A: p=>q = ~p~>~q # p~>q = ~p=>~q

Po obu stronach nierówności mamy dwa niezależne układy logiczne pomiędzy którymi nie zachodzą żadne tożsamości matematyczne.

Równanie ogólne w kwadracie logicznym implikacji:
Kod:

 p=>q  #  p~>q

~p~>~q # ~p=>~q

W pionach mamy wyżej tożsamości matematyczne, prawa Kubusia. Między pionami ani w poziomie, ani po przekątnych nie zachodzą żadne prawa matematyczne (identycznie jak w AND i OR).

W pionach mamy tu najzwyklejsze definicje zero-jedynkowe implikacji prostej => z lewej strony i implikacji odwrotnej ~> z prawej strony.
Kod:

11=1 p=>q   #  11=1 p~>q
10=0 p=>~q  #  10=1 p~~>~q
00=1 ~p~>~q #  00=1 ~p=>~q
01=1 ~p~~>q #  01=0 ~p=>q

Wniosek:
Z powyższego wynika, że operator implikacji prostej => nie może istnieć bez operatora implikacji odwrotnej ~> i odwrotnie bo prawa Kubusia zachodzą w obrębie jednej i tej samej definicji zero-jedynkowej !

Doskonale widać, że jeśli zanegujemy wszystkie zmienne i odwrócimy zera i jedynki to lewy pion przejdzie w prawy i odwrotnie. Oznacza to że operator implikacji prostej => jest logiką ujemną w stosunku do implikacji odwrotnej ~> albo odwrotnie, zależnie od punktu odniesienia.

Dlaczego wraz z negacją zmiennych odwracamy zera i jedynki ?
W technice bramek logicznych wciągnięcie negacji do nazwy sygnału powoduje odwrócenie zer i jedynek dochodzących do tego układu (pkt.6.0).

Powyższe równanie ogólne implikacji zapisane jest dla punktu odniesienia ustawionego zawsze na wypowiedzianym zdaniu, czyli po „Jeśli…” mamy zawsze poprzednik p, zaś po „to…” mamy zawsze następnik q.

Jeśli zależy nam uwypukleniu faktu zamiany argumentów to na powyższe równanie można spojrzeć ze sztywnego punktu odniesienia ustawionego na zdaniu p=>q, wtedy przybierze ono postać:
B: p=>q = ~p~>~q # q~>p = ~q=>~p

Równie dobrze sztywny punkt odniesienia możemy ustawić na zdaniu p~>q, wtedy równanie przybierze postać:
C: p~>q = ~p=>~q # q=>p = ~q~>~p

Oczywiście równania A, B i C są matematycznie równoważne o czym można się przekonać podstawiając dowolną implikację prostą => prawdziwą, która po zamianie argumentów przechodzi w implikacje odwrotną ~> prawdziwą, ale matematycznie nie równoważną, na mocy powyższego równania.

Przykład:
Implikacja prosta:
1.
Jeśli jutro będzie padać to na pewno => będzie pochmurno
P=>CH
Padanie deszczu wystarcza aby istniały chmury, zatem implikacja prosta prawdziwa
2.
Implikacja odwrotna:
Jeśli jutro będzie pochmurno to może ~> padać
CH~>P
Chmury są konieczne dla deszczu, zatem implikacja odwrotna prawdziwa

A.
Równanie ogólne implikacji dla punktu odniesienia ustawionego zawsze na zdaniu wypowiedzianym czyli po „Jeśli…” mamy zawsze poprzednik p zaś po „to…” mamy zawsze następnik q.
Zauważmy, że ten punkt odniesienia jest zgodny z definicjami implikacji prostej => i odwrotnej ~> !
1.
Jeśli jutro będzie padać to na pewno => będzie pochmurno
P=>CH
p=P, q=CH
2.
Jeśli jutro będzie pochmurno to może ~> padać
CH~>P
p=CH, q=P
stąd:
A: p=>q = ~p~>~q # p~>q = ~p=>~q
Nasz przykład:
A: P=>CH = ~P~>~CH # CH~>P = ~CH=>~P

B.
Równanie ogólne implikacji dla sztywnego punktu odniesienia p=>q
Mamy:
1.
Jeśli jutro będzie padać to na pewno => będzie pochmurno
P=>CH
p=P
q=CH
stąd:
B: p=>q = ~p~>~q # q~>p = ~q=>~p
Nasz przykład:
B: P=>CH = ~P~>~CH # CH~>P = ~CH=>~P

C.
Równanie ogólne implikacji dla sztywnego punktu odniesienia p~>q
Mamy:
2.
Jeśli jutro będzie pochmurno to może ~> padać
CH~>P
p=CH
q=P
C: p~>q = ~p=>~q # q=>p = ~q~>~p
Nasz przykład:
C: CH~>P = ~CH=>~P # P=>CH = ~P~>~CH

Doskonale widać, że dla konkretnego przykładu równanie ogólne implikacji jest identyczne i niezależne od punktu odniesienia z którego na nie patrzymy.
CND

Jakiś matematyk ze 150 lat temu, kompletnie nie rozumiejąc kluczowego w implikacji punktu odniesienia błędnie postawił w równaniu B znak tożsamości:
B: p=>q = ~p~>~q = q~>p = ~q=>~p

Fałszywe równanie ogólne implikacji wyżej to przyczyna wariatkowa w całej dzisiejszej logice, z powyższego powodu wewnętrznie sprzecznej, i matematycznie niejednoznacznej.

Dowód:
B: p=>q = ~p~>~q = q~>p = ~q=>~p
Powyższe równie zapisano przyjmując za punkt odniesienia zdanie B: p=>q.
Dla naszego przykładu równanie to przybierze postać:
B: P=>CH = ~P~>~CH = CH~>P = ~CH=>~P

Oczywiście w poprawnej matematyce nie może być świętych krów, zatem równie dobrze możemy przyjąć za punkt odniesienia zdanie C: p~>q
C: p~>q = ~p=>~q = q=>p = ~q~>~p
Nasz przykład:
C: CH~>P = ~CH=>~P = P=>CH = ~P~>~CH

Na mocy definicji implikacji mamy:
B: p=>q # C: p~>q
Rozwijamy prawą i lewą stronę w oparciu o równania B i C:
B: P=>CH = ~P~>~CH = CH~>P = ~CH=>~P # C: CH~>P = ~CH=>~P = P=>CH = ~P~>~CH

W tożsamości równania możemy przestawiać, zamieńmy prawą stronę dookoła czerwonego znaku „=
B: P=>CH = ~P~>~CH = CH~>P = ~CH=>~P # P=>CH = ~P~>~CH = C: CH~>P = ~CH=>~P

Doskonale widać, że po obu stronach nierówności mamy identyczne równania zatem:
A # A
algebra Boole’a leży w gruzach!
Zauważmy, że powyższa nierówność to absolutny idiotyzm w dowolnej algebrze, w dowolnym rozumowaniu logicznym !

Wnioski:
1.
Dowolna logika formalna, która nie respektuje równania ogólnego implikacji:
A: p=>q = ~p~>~q # p~>q = ~p=>~q
jest wewnętrznie sprzeczna (bo A#A).
CND
2.
Jedyną znaną człowiekowi logiką pozbawioną wewnętrznej sprzeczności jest Nowa Teoria Implikacji.
3.
Najbardziej spektakularny i bezdyskusyjny dowód fałszywości fundamentu dzisiejszej logiki jakoby implikacja odwrotna ~> była matematycznie zbędna na mocy tego równania:
p=>q = q~>p
pokazano w punkcie 7.4.
W rzeczywistości mamy bezdyskusyjnie:
p=>q # q~>p
zatem implikacja odwrotna ~> jest w logice absolutnie niezbędna.

Uznanie równych praw implikacji prostej => i odwrotnej ~> plus praw Kubusia to koniec wariatkowa w dzisiejszej „logice”, to koniec analizowania na serio matematycznych śmieci w rodzaju:
A.
Jeśli pies jest różowy to krowa śpiewa w operze
PR=>KS=1
p=>q
Implikacja prawdziwa w dzisiejszej „logice”
B.
2+2=4 wtedy i tylko wtedy gdy wszyscy murzyni są czarni
2+2=4 <=> WMC =1
p<=>q
Autentyczna równoważność „prawdziwa” z matematyki.pl

W NTI oba powyższe zdania są fałszywe bowiem w A poprzednik p nie jest warunkiem wystarczającym dla następnika q, natomiast w B między p i q muszą zachodzić warunki wystarczające w obie strony co oczywiście nie ma miejsca.


3.0 Implikacja w naturalnej logice człowieka

Analogia do operatorów AND i OR omówionych wyżej jest tu 100%.

Definicja warunku wystarczającego

Definicja zero-jedynkowa warunku wystarczającego => w logice dodatniej:
Kod:

p q  Y=p=>q
1 1 =1
1 0 =0

Definicja operatorowa warunku wystarczającego w logice dodatniej:
Kod:

Warunek wystarczający, logika dodatnia
p=>q =1  /q - logika dodatnia
1 1 =1
p=>~q=0
1 0 =0

p=>q
Jeśli zajdzie p to musi => zajść q
p musi być warunkiem wystarczającym dla q

Definicja operatorowa warunku wystarczającego w logice ujemnej, czyli negujemy wszystkie zmienne oraz odwracamy zera i jedynki im odpowiadające.
Kod:

Warunek wystarczający, logika ujemna
~p=>~q =1  /~q - logika ujemne
0 0 =1
~p=>q=0
0 1 =0

Powyższe tabele to dwa odrębne światy matematyczne pomiędzy którymi nie zachodzą żadne związki matematyczne:
p=>q # ~p=>~q

Definicja warunku koniecznego

Definicja zero-jedynkowa warunku koniecznego ~> w logice dodatniej:
Kod:

p q  Y=p~>q
1 1 =1
1 0 =1

Definicja operatorowa warunku koniecznego ~> w logice dodatniej:
Kod:

Warunek konieczny, logika dodatnia
p~>q  =1  /q - logika dodatnia
1 1 =1
p~~>~q=1
1 0 =1

p~>q
Jeśli zajdzie p to może ~> zajść q
p musi być warunkiem koniecznym dla q

Definicja operatorowa warunku koniecznego w logice ujemnej, czyli negujemy wszystkie zmienne oraz odwracamy zera i jedynki im odpowiadające.
Kod:

Warunek konieczny, logika ujemna
~p~>~q =1  /~q - logika ujemne
0 0 =1
~p~~>q =1
0 1 =1

Powyższe tabele to dwa odrębne światy matematyczne pomiędzy którymi nie zachodzą żadne związki matematyczne:
p~>q # ~p~>~q

Definicje:
1.
Implikacja prosta to złożenie warunku wystarczającego => w logice dodatniej i koniecznego ~> w logice ujemnej
2.
Implikacja odwrotna to złożenie warunku koniecznego ~> w logice dodatniej i wystarczającego w logice ujemnej
3.
Równoważność to złożenie warunku wystarczającego w logice dodatniej i warunku wystarczającego w logice ujemnej

Koniec !
To co wyżej to banalna logika na poziomie 5-cio letniego dziecka, naturalnego eksperta implikacji, matematycznie to poziom I klasy LO.

Zapraszam wszystkich do lektury:
http://www.sfinia.fora.pl/metodologia,12/nowa-teoria-implikacji,4368.html#94138


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 6:10, 25 Maj 2010, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin