Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

p=1 i q=1 ale p*q=0
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 46, 47, 48  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 6:52, 04 Lut 2018    Temat postu:

Matematyczne głupoty ziemskich matematyków!

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/p-1-i-q-1-ale-p-q-0,10575-125.html#362063
fiklit napisał:

"1*1 =0"
czyli bezpośrednio na wejściach bramki AND mam stan uzawany za prawdę a na wyjściu mam stan uznawany za fałsz. Gdzie kupujesz takie bramki AND?

Omówię ten problem na krystalicznie czystej bramce „i”(*) (u ziemian AND) bo sprawa jest absolutnie kluczowa dla całej logiki matematycznej.

Teoria metody mintermów i makstermów jest w tym linku:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-dla-matematykow-c-d-n,10481.html#355595

Weźmy bramkę „i”(*) (u ziemian AND) w mintermach :

Metoda mintermów:
W metodzie mintermów opisujemy wyłącznie jedynki w kompletnej tabeli zero-jedynkowej uwzględniającej wszystkie sygnały niezanegowane i zanegowane.
W poziomach używamy spójnika „i”(*) tworząc funkcje cząstkowe, które łączmy spójnikiem „lub”(+) dla identycznych wartości wyjścia (Y lub ~Y)
Domyślną wartością logiczną w mintermach są jedynki które możemy pominąć otrzymując jednoznaczne równanie logiczne opisujące tabelę zero-jedynkową.

Metoda mintermów tworzy równania alternatywno-koniunkcyjne (alternatywa koniunkcji) dla dowolnej tabeli zero-jedynkowej.

Rozważmy przykładową tabelę zero-jedynkową:
Kod:

Pełna tabela prawdy   |Co w minetrmach     |Funkcje cząstkowe
bramki logicznej      |oznacza             |w mintermach
   p  q ~p ~q   Y  ~Y |                    |
A: 1  1  0  0  =1  =0 | Ya=1<=> p=1 i  q=1 | Ya= p* q
B: 1  0  0  1  =0  =1 |~Yb=1<=> p=1 i ~q=1 |~Yb= p*~q
C: 0  1  1  0  =0  =1 |~Yc=1<=>~p=1 i  q=1 |~Yc=~p* q
D: 0  0  1  1  =0  =1 |~Yd=1<=>~p=1 i ~q=1 |~Yd=~p*~q
   1  2  3  4   5   6   a       b      c     d   e  f

Pełny opis dowolnej tabeli zero-jedynkowej to układ równań logicznych w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y).

Funkcję w logice dodatniej (bo Y) odczytujemy z tabeli mintermów ABCDdef:
1.
Y=Ya
Y = p*q
Co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> (p=1 i q=1)
Zapis matematycznie tożsamy:
Y=1 <=> A: p*q = (p=1)*(q=1) = 1*1 =1

… a kiedy zajdzie ~Y?
Funkcję w logice ujemnej (bo ~Y) odczytujemy z tabeli mintermów ABCDdef:
2.
~Y=~Yb+~Yc+~Yd
~Y = B: p*~q + C: ~p*q + D: ~p*~q
co matematycznie oznacza:
~Y=1 <=> B: (p=1 i ~q=1) lub C: (~p=1 i q=1) lub D: (~p*~q)
Funkcje cząstkowe jakie tu otrzymujemy to:
~Yb= B: p*~q = (p=1)*(~q=1) = 1*1 =1
~Yc = C: ~p*q = (~p=1)*(q=1) = 1*1 =1
~Yd= D: ~p*~q = (~p=1)*(~q=1) = 1*1 =1
Skupmy się wyłącznie na funkcji ~Yb bo ta funkcja cząstkowa jest identyczna jak w implikacji prostej p|=>q której schemat w bramce „i”(*) mamy narysowany:

Przerysujmy kluczowy układ:



Algorytm badania rzeczywistej funkcji logicznej ~Yb:
1.
Przykładamy próbnik stanów logicznych do punktu p=1 stwierdzając iż świeci się dioda czerwona co jest zgodne z powyższym schematem.
2.
Przykładamy próbnik stanów logicznych do punktu ~q=1 stwierdzając iż świeci się dioda czerwona co jest zgodne z powyższym schematem.
3.
Bramka logiczna „i”(*) realizuje nam iloczyn logiczny tego co mamy na wejściu, czyli:
(p=1)*(~q=1) =?
4.
Kluczowy moment:
Jaką wartość logiczną podstawić w miejsce znaku „?”?
Wobec nieznajomości logiki ujemnej (bo ~Y) wśród ziemian, jedynym poprawnym wyjściem bramki logicznej „i”(*) jest punkt:
Yb=0 <=> (p=1)*(~q=1)
Oczywistym jest, że sam fakt wymazania nazw sygnałów z prawej strony powyższej równoważności nie spowoduje fizycznej zmiany jedynki na cokolwiek innego.
Stąd otrzymujemy:

I.
Teoria bramek logicznych (teoria ściśle matematyczna):
Yb=0<=>(p=1)*(~q=1) = 1*1 =0

5.
Przy znajomości logiki ujemnej w algebrze Boole’a (o czym ziemianie nie mają pojęcia) otrzymujemy równanie ~Yb w logice ujemnej (bo ~Yb)
~Yb=1 <=> (p=1)*(~q=1) = 1*1 =1
Fakt iż rzeczywiście w punkcie ~Yb mamy fizyczną jedynkę łatwo sprawdzić próbnikiem stanów logicznych (świeci dioda czerwona).

Doświadczenie:
Podepnijmy próbnik stanów logicznych do punktu:
~Yb=1 <=> (p=1)*(~q=1) = 1*1 =1
Dioda czerwona świeci się, to oczywiste.
Jaki jednak będzie stan diody czerwonej w odpowiedzi na pozostałe kombinacje zmiennych p i ~q na wejściu?
Oczywistym jest że taki jak w poniższej tabeli prawdy:
Kod:

T1
   p ~q ~Yb=p*~q=(p=1)*(~q=1)=1*1=1
A: 1  1  =1 - wyłącznie w tej linii dioda czerwona będzie się świecić
---------------------------------------------------------------------
W pozostałych liniach dioda czerwona będzie zgaszona Yb=0
B: 1  0  =0
C: 0  1  =0
D: 0  0  =0

Prawa Prosiaczka:
(~Yb=1) = (Yb=0)
(~Yb=0) = (Yb=1)
Zastosujmy prawa Prosiaczka do powyższej tabeli
Kod:

T2
   p ~q Yb=p*~q=(p=1)*(~q=1)=1*1=0
A: 1  1  =0 - w punkcie Yb na naszym schemacie dioda czerwona jest zgaszona
---------------------------------------------------------------------------
W pozostałych liniach dioda czerwona będzie się świecić Yb=1
B: 1  0  =1
C: 0  1  =1
D: 0  0  =1

Z prawa Prosiaczka wynika tożsamość poniższych zapisów:
1: ~Yb=1 <=> p*~q = (p=1)*(~q=1) =1*1 =1
oraz:
2: Yb=0 <=> p*~q = (p=1)*(~q=1) =1*1 =0
Ostatni zapis oznacza, że wyłącznie dla sygnałów:
p=1 i ~q=1
na wyjściu Yb będziemy mieć zero, w pozostałych przypadkach na wyjściu Yb będzie jedynka, co widać w tabeli T2

Tragedia ziemian:
Tragedia ziemian polega na tym że kwestionują prawdę matematyczną, czyli poprawność matematyczną zapisu 2, co jest sprzeczne z doświadczeniem w naszym laboratorium układów cyfrowych gdzie zapis:
2: Yb=0 <=> p*~q = (p=1)*(~q=1) =1*1 =0
jest ewidentnie matematycznie poprawny bo to jest zapis funkcji logicznej:
1: ~Yb=1 <=> p*~q = (p=1)*(~q=1) =1*1 =1
po inwerterze (negatorze) co widać na schemacie elektronicznym.

Podsumowując:
Wiedza ziemian w temacie rzeczywistego działania najprostszych bramek logicznych jest ZEROWA!
cnd

Uwaga:
Gdyby, jak chcą tego ziemianie w swoich matematycznych rojeniach wymusić na wyjściu Yb jedynkę, czyli:
Yb=1 <=> p*~q = (p=1)*(~q=1) =1*1 =1
to wtedy definicja bramki „i”(*) w funkcjach cząstkowych Ya,Yb,Yc i Yd byłaby taka:
Kod:

T3
Opis bramki logicznej „i”(*) w funkcjach cząstkowych Ya,Yb,Yc i Yd
czyli:
Matematyczne głupoty ziemian nie akceptujących logiki ujemnej (bo ~Y)
   p  q  Y=p*q|
A: 1  1  =1   | Ya=p*q=(p=1)*(q=1)=1*1=1 - wyłącznie ta linia jest poprawna
Wszystko co niżej to głupoty biednych ziemian nie akceptujących logiki ujemnej
B: 1  0  =1   | Yb= p*~q=( p=1)*(~q=1) =1*1=1
C: 0  1  =1   | Yc=~p* q=(~p=1)*( q=1) =1*1=1
D: 0  0  =1   | Yd=~p*~q=(~p=1)*(~q=1) =1*1=1

Innymi słowy:
Witamy w wariatkowie, ziemskim wariatkowie!

Uwaga ziemianie!
Jeśli już nie akceptujecie logiki ujemnej (bo ~Y) to poprawny opis definicji bramki „i”(*) w funkcjach cząstkowych Ya,Yb,Yc i Yd musi być jak niżej:
Kod:

T4
Poprawny opis bramki logicznej „i”(*) w funkcjach cząstkowych Ya,Yb,Yc i Yd
przy braku akceptacji logiki ujemnej (bo ~Y) w logice matematycznej:
   p  q  Y=p*q|                             Y=p*q
A: 1  1  =1   | Ya= p* q=( p=1)*( q=1) =1*1=1 - wyłącznie tu jest wynikowa jedynka!
W pozostałych przypadkach mamy wynikowe ZERO!
B: 1  0  =0   | Yb= p*~q=( p=1)*(~q=1) =1*1=0
C: 0  1  =0   | Yc=~p* q=(~p=1)*( q=1) =1*1=0
D: 0  0  =0   | Yd=~p*~q=(~p=1)*(~q=1) =1*1=0
   1  2   3


Podsumowanie:
Nie ma poprawnej logiki matematycznej bez logiki ujemnej (bo ~Y)!
Bez matematycznego opisywania zer w dowolnej tabeli zero-jedynkowej można się obejść, bo dowolną tabelę zero-jedynkową jednoznacznie opisują wynikowe jedynki, jednak bez funkcji logicznej w logice ujemnej (bo ~Y) nie istnieje poprawna logika matematyczna.
Dlaczego?
Weźmy tabelę T4:
1.
Y=p*q
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> p=1 i q=1
Ta funkcja logiczna opisuje wyłącznie wynikową jedynkę w linii A123.

… a jaka funkcja logiczna opisuje pozostałą część tabeli, wynikowe zera w BCD123?
Przejście z równaniem 1 do logiki ujemnej (bo ~Y) poprzez negację zmiennych i wymianę spójników:
2.
~Y = ~p+~q
co matematycznie oznacza:
~Y=1 <=> ~p=1 lub ~q=1
Innymi słowy:
Wystarczy że którykolwiek człon po prawej stronie równoważności <=> zostanie ustawiony na 1 i już ustawi ~Y=1.
Stąd:
Wszystkie możliwe zdarzenia ustawiające ~Y=1 to:
2A
~Y = ~p*~q + ~p*q + p*~q
co matematycznie oznacza:
~Y=1 <=> (~p*~q)=1 lub (~p*q)=1 lub (p*~q)=1

Matematycznie zachodzi tożsamość funkcji logicznych:
2: ~Y = ~p+~q = 2A: ~Y = ~p*~q + ~p*q + p*~q

Zauważmy, że bez akceptacji funkcji logicznej w logice ujemnej (bo ~Y) mamy tu potworną, matematyczną głupotę, bo nie zachodzi tożsamość Y=~Y.

Czy są jakieś pytania?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 10:02, 04 Lut 2018, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 8:56, 04 Lut 2018    Temat postu:

idiota napisał:
"W dowolnej chwili czasowej MOŻLIWE jest:
P=1 - możliwe jest (=1) zdarzenie pada (P)
~P=1 możliwe jest (=1) zdarzenie nie pada (~P)
~CH=1 - możliwe jest (=1) zdarzenie nie ma chmur (~CH)
CH=1 - możliwe jest (=1) zdarzenie są chmury (CH) "

czyli też możliwe jest zdarzenie JEDNOCZESNE:
P=1 - możliwe, że pada
~Ch - możliwe że nie ma chmur
Możliwe że pada i możliwe, że nie ma chmur.
P~~>~CH = P*~CH =1*1 =1

To wytłuszczone co napisałeś Idioto to czysto matematyczne brednie.
Dowód:
Oznaczmy:
1 - jest możliwe (=1)
0 - nie jest możliwe (=0)

Stąd twoje zdanie Idioto:
Jest możliwe (=1) że pada i jest możliwe (=1) że nie ma chmur
Możemy zakodować tak:
Y=[(=1)*pada]*[(=1)*nie ma chmur]
Iloczyn logiczny jest przemienny, stąd zapis tożsamy:
Y = (=1)*[pada i nie ma chmur]
Odtwarzając podstawienie:
=1 - jest możliwe
mamy zdanie matematycznie tożsame:
Jest możliwe (=1), że pada i nie ma chmur
Y = P*~CH = 1*1 =0
W świecie rzeczywistym nie jest możliwe (=0) że pada i nie ma chmur.
cnd

Nawet bez tych podstawień wszystko jest banalne:
Możliwe że pada i możliwe, że nie ma chmur.
M*P*M*~CH
Prawo algebry Boole’a:
a=a*a
stąd mamy:
Możliwe że pada i nie ma chmur
Y = P*~CH = 1*1 =0
Nie jest fizycznie możliwa (=0) sytuacja pada i nie ma chmur.
cnd

Tu jest pomyłka ala Pan Barycki i większość przedszkolaków:
Pani:
Jutro pójdziemy do kina i do teatru
A; Y=K*T
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> K=1 i T=1
Pani dotrzyma słowa gdy pójdziemy do kina i do teatru

.. a kiedy pani skłamie?
Pan Barycki a za nim większość przedszkolaków odpowiada:
Pani skłamie gdy jutro nie pójdziemy do kina i nie pójdziemy do teatru
~Y = ~K*~T
To jest dowód iż już 5-cio latkom należy tłumaczyć o co chodzi w logice matematycznej - na 100% przy banalnym wytłumaczeniu pojmą

Oto to tłumaczenie:
Ze zdania wypowiedzianego wynika że pani dotrzyma słowa tylko w jednym przypadku, kiedy pójdziemy do kina i do teatru
Y=K*T = 1*1 =1
W pozostałych przypadkach pani skłamie.
Jakie są drogie dzieci, pozostałe możliwe przypadki?
Jaś:
B: ~Yb=K*~T =1*1 =1 - pani skłamie gdy jutro pójdziemy do kina (K=1) i nie pójdziemy do teatru (~T=1)
lub
Zuzia:
C: ~Yc=~K*T = 1*1 =1 - pani skłamie gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K=1) i pójdziemy do teatru (T=1)

Pani:
Czy na pewno to są wszystkie możliwe inne przypadki?
Adaś:
Mam!
Ostatni możliwy przypadek kiedy pani skłamie to:
D: ~Yd=~K*~T = 1*1 =1 - pani skłamie gdy jutro nie pójdziemy do kina (~K=1) i nie pójdziemy do teatru (~T=1)

Pani:
Brawo, matematycznie zapisujemy to tak:
Y - pani dotrzyma słowa
~Y - pani skłamie (= nie dotrzyma słowa ~Y)

~Y = ~Yb+~Yc+~Yd
~Y = K*~T + ~K*T = ~K*~T
co matematycznie oznacza:
~Y=1 <=> B: (K*~T)=1 lub C: (~K*T)=1 lub D: (~K*~T)=1

Czy to jest zrozumiałe?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 9:19, 04 Lut 2018, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:28, 04 Lut 2018    Temat postu:

Cytat:
P~~>~CH = P*~CH =1*1 =1

To wytłuszczone co napisałeś Idioto to czysto matematyczne brednie.
Dowód:
Oznaczmy:
1 - jest możliwe (=1)
0 - nie jest możliwe (=0)

Wtedy mamy
Jest możliwe (ostatnie =1) że jest możliwe, że pada oraz jest możliwe, że nie ma chmur.
Jeszcze Ci to ponawiasuję:
Kod:
Jest możliwe, że (
   (jest możliwe, że (pada))
oraz
   (jest możliwe, że (nie ma chmur))
).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 11:14, 04 Lut 2018    Temat postu:

Konstrukcja naszego Wszechświata według Kubusia!

Prawda 1
Nasz Wszechświat martwy (łącznie z matematyką) podlega pod prawa algebry Kubusia (algebry Boole’a) których w żaden sposób nie jest w stanie złamać

Prawda 2
Wyłącznie istoty żywe, którym Kubuś zaaplikował matematyczną „wolną wolę” mogą łamać wszelkie prawa logiki matematycznej, co nie oznacza że pod te prawa nie podlegają.

Wniosek:
Obserwując zderzenie logiki matematycznej obowiązującej w świecie martwym z tym co może człowiek, możemy skutecznie poznać prawa logiki matematycznej pod którą podlega cały nasz Wszechświat żywy i martwy.
Dokładnie to robi Rafal3006 od 12 lat!
Obserwując wyłącznie świat martwy i matematykę możemy dojść do błędnego wniosku co do zdania zawsze prawdziwego - dokładnie w to gówno wdepnęli ziemscy matematycy.

Definicja istoty żywej:
Istota żywa to wszelkie ziemskie byty zdolne do łamania praw logiki matematycznej wyznaczanej przez świat martwy.

Weźmy banalny warunek wystarczający P=>4L omówiony w poście wyżej:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-2950.html#361573
Kod:

T1
Jeśli zwierzę jest psem to na 100% ma cztery łapy
P=>4L
Analiza symboliczna tego zdania doprowadziła nas do
symbolicznej definicji implikacji prostej P|=>4L jak niżej
A: P=> 4L        =1 zbiór P=[pies] jest podzbiorem => 4L=[pies, słoń..]
B: P~~>~4L= P*~4L=0 zbiory P=[pies] i ~4L=[mrówka..] są rozłączne
C:~P~~> 4L=~P* 4L=1 istnieje wspólny element ~P i 4L
D:~P~>~4L        =1 zbiór ~P=[słoń, mrówka..] jest nadzbiorem ~4L=[mrówka]

Przepiszmy powyższą tabelę z uwzględnieniem logiki dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y)
Kod:

T2
Jeśli zwierzę jest psem to na 100% ma cztery łapy
P=>4L
Analiza symboliczna tego zdania doprowadziła nas do
symbolicznej definicji implikacji prostej P|=>4L jak niżej
                  Y ~Y
A: P=> 4L        =1 =0 zbiór P=[pies] jest podzbiorem => 4L=[pies, słoń..]
B: P~~>~4L= P*~4L=0 =1 zbiory P=[pies] i ~4L=[mrówka..] są rozłączne
C:~P~~> 4L=~P* 4L=1 =0 istnieje wspólny element ~P i 4L
D:~P~>~4L        =1 =0 zbiór ~P=[słoń, mrówka..] jest nadzbiorem ~4L=[mrówka]

Doskonale widać, że nie ma żadnego sposobu na ustawienie prawdy w logice ujemnej (bo ~Y).
Matematycznie mamy:
B: ~Yb=P*~4L
co matematycznie oznacza:
~Yb=1 <=> P*~4L = (P=1) i (~4L=1) = 1*1 =1
STOP!
Zauważmy, że w świecie rzeczywistym zbiory P=[pies] i ~4L=[mrówka..] są rozłączne, zatem iloczyn logiczny tych zbiorów jest zbiorem pustym, co oznacza iż w wyniku musi tu być twardy fałsz a nie jedynka jakby to wynikało z logiki matematycznej.
Stąd mamy:
~Yb=1 <=> P*~4L = (P=1) i (~4L=1) = 1*1 =0
Zauważmy teraz że po lewej stronie równoważności mamy 1 a po prawej 0.
Czyżby zatem doszło do sprzeczności czysto matematycznej?
NIE!
Bowiem dla lewej strony mamy prawo zapisać zgodnie z prawem Prosiaczka:
(~Yb=1) = (Yb=0)
… i po bólu:
Yb=0 <=> P*~4L = (P=1)*(~4L=1) = 1*1 =0
Dokładnie z tego powodu w tabeli T2 w linii B musimy zapisać twardy fałsz dla funkcji Yb:
(Yb=0) = (~Yb=1)

W ten sposób poznaliśmy prawo logiczne nie do złamania w teorii zbiorów.
Wniosek:
Byt zwany zbiorem na 100% nie jest istotą żywą, bo nie może ustawić ~Y=1.

W świecie żywym jest tu inaczej.
Definicja obietnicy:
Jeśli dowolny warunek => to nagroda
W=>N =1
Dowolna obietnica to warunek wystarczający => wchodzący w skład implikacji prostej W|=>N na mocy DEFINICJI - tu nic a nic nie musimy udowadniać!

Weźmy przykład:
Idiota do Fizyka:
A.
Jeśli pożyczysz mi 100tys zł to za rok oddam ci 200tys
P100=>P200 =1
Innymi słowy:
Jeśli pożyczysz mi Fizyku 100tys to masz moją gwarancję matematyczną => że po roku oddam ci 200tys

W tym momencie każdemu normalnemu człowiekowi powinna się zapalić w mózgu czerwona lampka bowiem banki oferują zysk na poziomie 2,5% w stosunku rocznym.
Jednak siła przekonywania Idioty może być dowolnie wielka, może przekonać Fizyka że zainwestuje pożyczone pieniądze w super-interes dzięki któremu po roku pomnoży te jego marne 100tys do kwoty 1mln złotych. Łatwo przedstawi Fizykowi odpowiednie wyliczenia iż po upływie roku zwrot tych 200tys zł to dla Idioty będzie drobnostka.
Przekonany Fizyk pożycza te marne 100tys Idiocie.
Na poletku Idioty możliwe są rozwiązania:
1.
Cały ten super-interes to był pic na wodę, Idiota kasuje 100tys nie mając zamiaru oddać ani grosza.
2.
Idiota jest uczciwym człowiekiem i inwestuje pożyczone pieniądza, ale cały ten jego super interes zbankrutował - tu również Fizyk nie zobaczy ani grosza
3.
Idiota rzeczywiście znalazł super-interes inwestując pożyczone pieniądze na giełdzie we wschodzącą gwiazdę giełdy ala Google (w odpowiednim czasie).
Tu zwrot tych 200tys dla Fizyka nie będzie dla Idioty żadnym problemem.
Pytanie jest tylko takie:
Czy wiara Idioty że firma X rozwinie się tak błyskawicznie jak kiedyś Google jest wiarą uzasadnioną?
Zauważmy że biedny Idiota mógł np. zainwestować w piramidę Madoffa:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jeśli zrobi to na początku piramidy to ma szczęście i odda pieniądze fizykowi .. ale jeśli zainwestuje w nieodpowiednim czasie, gdy piramida wali się?

Tak czy siak w świecie żywym istnieje możliwość że Idiota oszuka Fizyka, i nie ważne jest tu czy z premedytacją czy nie - skutek dla Fizyka będzie identyczny, nie zobaczy ani pożyczonych 100tys, ani też krociowego zysku w wysokości 100%.

Wniosek:
Idiota to byt ze świata żywego zdolny do złamania prawa logicznego, które jest nie do złamania w świecie martwym i matematyce.

Obietnica Idioty - Idiota do Fizyka:
A.
Jeśli pożyczysz mi 100tys zł to za rok oddam ci 200tys
P100=>P200 =1
Innymi słowy:
Jeśli pożyczysz mi Fizyku 100tys to masz moją gwarancję matematyczną => że po roku oddam ci 200tys

Idiota z różnych przyczyn wyżej opisanych może złamać prawo logiczne nie do złamania w świecie martwym czyli ustawić ~Yb=1

~Yb=P100~~>~P200 = P100*~P200 =1*1 =1
Innymi słowy:
Fizyk pożyczył Idiocie 100tys zł (P100=1), jednak nie dostał obiecanych 200tys (~P200=1)


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 11:31, 04 Lut 2018, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 12:16, 04 Lut 2018    Temat postu:

Cytat:
STOP!
Zauważmy, że w świecie rzeczywistym zbiory P=[pies] i ~4L=[mrówka..] są rozłączne, zatem iloczyn logiczny tych zbiorów jest zbiorem pustym, co oznacza iż w wyniku musi tu być twardy fałsz a nie jedynka jakby to wynikało z logiki matematycznej.

STOP! "wynikało z logiki matematycznej" "ziemian"?
jeśli "ziemian", to "ziemianie" ci tłumaczą, że "lz" to nie teoria zbiorów, więc tu masz uzasadnienie tego przekonania "ziemian", to ty utożsamiasz TM z "lz", a nie "ziemianie" ... więc twoja uwaga odnosi się do problemu twojej teorii, i tą swoją niespójność próbujesz łatać "1*1=0"?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15369
Przeczytał: 27 tematów


PostWysłany: Nie 13:06, 04 Lut 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Podaj te p i q.
Jeżeli tego nie potrafisz, to udawanie mądrego nic ci nie da.

Ogólnie opisałem problem o co tu chodzi w odpowiedzi dla Fiklita.

Dla ostatniej bramki logicznej "i"(*) będacej częścią operatora implikacji prostej p|=>q poprawny jest zarówno zapis:
Yd=1<=>(~p=1)*(~q=1) =1*1 =1
Jak i zapis:
~Yd=0<=>(~p=1)*(~q=1) = 1*1 =0
Na mocy prawa Prosiaczka:
(Yd=1) = (~Yd=0)
etc

Nie interesują mnie twoje bramki.
Podaj przykład p i q.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:37, 04 Lut 2018    Temat postu:

Podstawowa teoria zbiorów AK i teoria zbiorów ziemian jest wspólna!
Definicje kluczowych znaczków używanych w zdaniach warunkowych „Jeśli p to q”:
p~~>q = p*q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q mają część wspólną. Inaczej p~>q=p*q=0
p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => q. Inaczej p=>q=0
p~>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest nadzbiorem ~> q. Inaczej p~>q =0

Dowód w tym poście,
z dedykacją dla Lucka - mam nadzieję że nawet Lucek to zrozumie:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/wiara-a-argumenty,10547-50.html#362173
lucek napisał:
:) waszej "walki z wiatrakami" też bym nie porównywał, bo ty tylko piszesz o tym na czym się "znasz" :mrgreen: a Michał "zna się na wszystkim", więc pisze o sobie :fuj:
poza tym, od ciebie - dzięki tobie jednak kilka nowych dla mnie rzeczy do mnie dotarło :wink:


lucek napisał:
Cytat:
STOP!
Zauważmy, że w świecie rzeczywistym zbiory P=[pies] i ~4L=[mrówka..] są rozłączne, zatem iloczyn logiczny tych zbiorów jest zbiorem pustym, co oznacza iż w wyniku musi tu być twardy fałsz a nie jedynka jakby to wynikało z logiki matematycznej.

STOP! "wynikało z logiki matematycznej" "ziemian"?
jeśli "ziemian", to "ziemianie" ci tłumaczą, że "lz" to nie teoria zbiorów, więc tu masz uzasadnienie tego przekonania "ziemian", to ty utożsamiasz TM z "lz", a nie "ziemianie" ... więc twoja uwaga odnosi się do problemu twojej teorii, i tą swoją niespójność próbujesz łatać "1*1=0"?

Lucek, TM nie ma nic do podstawowych relacji w zbiorach w tym linku, w teorii zbiorów ziemian zapisanych!
[link widoczny dla zalogowanych]

Nie masz racji Lucek bo banalną teorię zbiorów na poziomie znaczków ~~>, => i ~> mamy absolutnie wspólną.
Na tym poziomie zachodzi:
Teoria zbiorów z AK = teoria zbiorów ziemian

Dowód:
Relacje między zbiorami
[link widoczny dla zalogowanych]
mathedu napisał:

Zbiory rozłączne
Zbiory, których iloczyn jest zbiorem pustym, nazywamy rozłącznymi.
p*q=[] =0

Najlepszy podręcznik ziemskiej matematyki jak zwykle nie zawodzi:
Pojęcia:
rozłączność zbiorów p*q=[]=0, podzbiór =>, nadzbiór ~>, równoważność zbiorów <=> to relacje między zbiorami a zatem to definicje odpowiednich znaczków „*”, =>, ~>, <=>
Przykład:
p=>q - zbiór na podstawie wektora => jest podzbiorem zbioru wskazywanego przez strzałkę wektora =>.

Wracając do zbiorów rozłącznych.
Z definicji zbiorów rozłącznych:
Y=p*q=[]=0
bezpośrednio wynika definicja kwantyfikatora małego ~~> w zbiorach.
Matematycy którzy kwestionują tą prawdę matematyczną są Idiotami a nie matematykami.

I.
Definicja kwantyfikatora małego ~~>:

Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść q
p~~>q = p*q =1
Definicja kwantyfikatora małego ~~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q mają co najmniej jeden element wspólny.
Inaczej: p~~>q = p*q =[] =0 - definicja kwantyfikatora małego ~~> nie jest spełniona (=0)

Dalsze kluczowe definicje na gruncie naszej wspólnej teorii zbiorów to:
II.
Definicja warunku wystarczającego =>:

Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p=>q =1
Definicja warunku wystarczającego => jest spełniona (=1) jeśli zbiór na podstawie wektora => jest podzbiorem zbioru wskazywanego przez strzałkę wektora =>.
Inaczej: p=>q =0 - definicja warunku wystarczającego => nie jest spełniona (=0).
Nazwy tych zbiorów są kompletnie bez znaczenia, nie ma tu znaczenia że dla ułatwienia sobie rozumienia definicji znaczka => w powyższym zapisie przyjęliśmy nazwy p i q.
Innymi słowy:
p=>q
Wylosowanie dowolnego elementu ze zbioru p jest warunkiem wystarczającym => do tego, aby ten element należał również do zbioru q.
Innymi słowy:
Wylosowanie dowolnego elementu ze zbioru p daje nam gwarancję matematyczną => iż ten element będzie także w zbiorze q.
Matematycznie zachodzi:
warunek wystarczający => = gwarancja matematyczna.

Przykład:
Jeśli dowolna liczba naturalna należy do zbioru P8=[8,16,24..] to na 100% => należy do zbioru P2=[2,4,6,8..]
P8=>P2 =1
Innymi słowy:
Jeśli dowolna liczba naturalne jest podzielna przez 8 to na 100% jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Definicja warunku wystarczającego => jest spełniona bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..]
Kluczowe!
Wylosowanie dowolnej liczby ze zbioru P8=[8,16,24..] jest warunkiem wystarczającym => do tego aby ta liczba należała do zbioru P2=[2,4,6,8..]

III.
Definicja warunku koniecznego ~>:

Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p~>q =1
Definicja warunku koniecznego ~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiór na podstawie wektora ~> jest nadzbiorem ~> zbioru wskazywanego przez strzałkę wektora ~>.
Inaczej: p~>q =0 - definicja warunku koniecznego ~> nie jest spełniona (=0)

Nazwy tych zbiorów są kompletnie bez znaczenia, nie ma tu znaczenia że dla ułatwienia sobie rozumienia definicji znaczka ~> w powyższym zapisie przyjęliśmy nazwy p i q.
Innymi słowy:
p~>q
Zbiór p jest nadzbiorem ~> zbioru q, z czego wynika że zbiór q jest podzbiorem => zbioru p
Stąd mamy znane prawo algebry Boole’a, prawo Tygryska.
Prawo Tygryska, wiążące warunek konieczny ~> z wystarczającym => z zamiana p i q
Prawo tygryska:
p~>q [=] q=>p
Innymi słowy:
Zabieram zbiór p i znika mi zbiór q
Istnienie zbioru p jest warunkiem koniecznym ~> dla zbudowania zbioru q
Istnienie zbioru p jest warunkiem koniecznym ~> dla zbudowania zbioru q bo zabieram zbiór p i na 100% => znika mi zbiór q
Stąd w sposób naturalny odkryliśmy prawo Kubusia wiążące warunek konieczny ~> z wystarczającym => bez zamiany p i q
Prawo Kubusia:
p~>q = ~p=>~q

W prawie Tygryska możemy skorzystać z prawa Kubusia otrzymując pełną wersję prawa Tygryska:
p~>q = ~p=>~q [=] q=>p = ~q~>~p

Przykład pozytywny:
Jeśli dowolna liczba naturalna należy do zbioru P2=[2,,4,6,8…] to może ona ~> należeć do zbioru P8=[8,16,24..]
P2~>P8 =1
Definicja warunku koniecznego ~> jest spełniona bo zbiór P2=[2,4,6,8..] jest nadzbiorem ~> zbioru P8=[8,16,24..]
Zabieram zbiór P2=[2,4,6,8..] i znika mi zbiór P8=[8,16,24..]
Istnienie zbioru P2=[2,4,6,8..] jest konieczne ~> dla zbudowania zbioru P8=[8,16,24..]

Przykład negatywny:
Jeśli dowolna liczba naturalna jest podzielna przez 8 to na 100% jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona (=1) bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem zbioru P2=[2,4,6,8..]

Zauważmy że warunek konieczny ~> w między tymi samymi punktami nie jest spełniony:
P8~>P2 =0
Definicja warunku koniecznego ~> nie jest spełniona bo zbiór P8=[8,16,24..] nie jest nadzbiorem ~> zbioru P2=[2,,4,6,8..]

Stąd mamy definicję implikacji prostej P8=>P2 opisaną relacją warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
Implikacja prosta P8|=>P2 to zachodzenie wyłącznie warunku wystarczającego => miedzy tymi samymi punktami:
P8=>P2 =1
P8~>P2 =0
Stąd zapis implikacji prostej P8|=>P2 w równaniu algebry Boole’a:
P8|=>P2 = (P8=>P2)*~(P8~>P2) = 1* ~(0) = 1*1 =1

Definicja tożsama w zbiorach:
Zbiór P8 jest podzbiorem => zbioru P2 i jest różny od P2
P8|=>P2 = (P8=>P2)*~[P8=P2] = 1* ~[0] = 1*1 =1

… no i stało się!
Niby zaczęliśmy od banalnych definicji w zbiorach wspólnych dla AK i teorii zbiorów ziemian, a skończyliśmy na prawie kompletnej algebrze Kubusia!

Czy wszystko jest zrozumiałe?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:42, 04 Lut 2018    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Podaj te p i q.
Jeżeli tego nie potrafisz, to udawanie mądrego nic ci nie da.

Ogólnie opisałem problem o co tu chodzi w odpowiedzi dla Fiklita.

Dla ostatniej bramki logicznej "i"(*) będacej częścią operatora implikacji prostej p|=>q poprawny jest zarówno zapis:
Yd=1<=>(~p=1)*(~q=1) =1*1 =1
Jak i zapis:
~Yd=0<=>(~p=1)*(~q=1) = 1*1 =0
Na mocy prawa Prosiaczka:
(Yd=1) = (~Yd=0)
etc

Nie interesują mnie twoje bramki.
Podaj przykład p i q.

To o czym ty ze mną chcesz rozmawiać Irbisolu?
Matematycznie zachodzi tożsamość:
Teoria bramek logicznych = matematyczna ogólna teoria logiki matematycznej z użyciem parametrów formalnych (ogólnych) p i q

Zauważ, że w świecie techniki inżynierowie doskonale posługują się bramkami logicznymi projektując na prawdę skomplikowane automaty w technice bramek logicznych (dawne czasy co prawda ale były takie czasy) nie mając pojęcia o takich gównach (powtórzę: gównach) z obszaru KRZ jak zdanie, zdanie twierdzące prawdziwe/fałszywe etc.

Czy chcesz rozmawiać o konkretnych przykładach ze świata rzeczywistego?
Nie ma sprawy, ale to Ty musisz zdecydować o czym chcesz rozmawiać.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 13:47, 04 Lut 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:26, 04 Lut 2018    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/p-1-i-q-1-ale-p-q-0,10575-150.html#362177
fiklit napisał:
Cytat:
P~~>~CH = P*~CH =1*1 =1

To wytłuszczone co napisałeś Idioto to czysto matematyczne brednie.
Dowód:
Oznaczmy:
1 - jest możliwe (=1)
0 - nie jest możliwe (=0)

Wtedy mamy
Jest możliwe (ostatnie =1) że jest możliwe, że pada oraz jest możliwe, że nie ma chmur.
Jeszcze Ci to ponawiasuję:
Kod:
Jest możliwe, że (
   (jest możliwe, że (pada))
oraz
   (jest możliwe, że (nie ma chmur))
).

Fiklicie, mamy tu fundamentalną różnicę w definicji spójnika „i”(*) na poziomie definicji.
Powtórzę: na poziomie definicji.

Tak więc możemy się jedynie spierać czyja definicja jest lepsza, lepiej pasuje do otaczającej nas rzeczywistości.
Nie jesteśmy w stanie, ani ja tobie, ani ty mnie UDOWODNIĆ że moja definicja jest jedynie słuszną w naszym Wszechświecie - możemy się co najwyżej przekonywać że …”moja jest lepsza” i podawać argumenty „za” - oczywistym jest że mamy tez prawo pozostać przy swoim zdaniu, bo to „tylko” definicje.

Definicja spójnika „i”(*) w algebrze Kubusia i moje argumenty za tą definicją:

Teoria zbiorów:
Spójnik „i”(*) = wspólna część zbiorów spiętych spójnikiem „i”(*), czyli definicja kwantyfikatora małego ~~> podanego dwa posty wyżej w odpowiedzi na post Lucka:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/p-1-i-q-1-ale-p-q-0,10575-150.html#362191

Przykład pozytywny:
P8~~>P2 = P8*P2 = (P8=1)*(P2=1) = 1*1 =1 bo 8
Istnieje wspólny element zbiorów P8=[8,16,24..] i P2=[2,4,6,8..]

Przykład negatywny:
P8~~>~P2 = P8*~P2 = (P8=1)*(~P2=1) = 1*1 =0
Oba zbiory istnieją:
P8=1 - istnieje (=1) zbiór P8=[8,16,24..]
~P2=1 - istnieje (=1) zbiór ~P2=[1,3,5,7..]
ALE!
Nie istnieje (=0) wspólna część zbiorów P8=[8,16,24..] i ~P2=[1,,3,5,7..]
Czyli:
P8~~>~P2 = P8*~P2 = (P8=1)*(~P2=1) = 1*1 =0

Teoria zdarzeń:
Możliwe jest jednoczesne zajście zdarzeń spiętych spójnikiem „i”(*).
Przykład pozytywny:
Pada i jest pochmurno
P~~>CH = P*CH = (P=1)*(CH=1) =1*1 =1

Przykład negatywny:
Pada i nie jest pochmurno
P~~>~CH = P*~CH = (P=1)*(~CH=1) = 1*1 =0 - niemożliwe jest jednoczesne zajście zdarzeń pada i nie jest pochmurno.

Podsumowanie ogólne:
W algebrze Kubusia spójnik „i”(*) zawsze oznacza wspólną część zbiorów spiętych spójnikiem „i”(*)
ALBO
Możliwość jednoczesnego zajścia zdarzeń spiętych spójnikiem „i”(*)

W algebrze Kubusia spójnik „i”(*) nic innego nie ma prawa oznaczać, choć oczywiście „chwila czasowa” może być rozciągnięta na dowolnie długi odcinek czasowy.

Przykładowe zdanie Irbisola wyżej:
A.
Byłem w kinie i w teatrze
Y=K*T
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> K=1 i T=1
Oznacza że w przeszłości byłem i w kinie i w teatrze.
Zakres czasowy działania spójnika „i”(*) jest tu nieistotny może to być np. wczoraj, w ciągu ostatniego tygodnia, roku etc.
Ważne jest że stwierdziliśmy iż byliśmy i tu i tu - oczywistością jest że nie mogliśmy być i tu i tu w tej samej chwili czasowej - z matematycznego punktu widzenia byliśmy jednocześnie w kinie i w teatrze w ściśle określonym czasie (tu domyślnym, jakimś tam).

Precyzyjnie możemy powiedzieć tak:
W ostatnim tygodniu byłem w kinie i w teatrze
Y=K*T
Czyli:
Matematycznie, byłem jednocześnie w kinie i teatrze w ciągu całego ubiegłego tygodnia - ta sama chwila czasowa trwa tu cały tydzień!


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 14:34, 04 Lut 2018, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15369
Przeczytał: 27 tematów


PostWysłany: Nie 17:01, 04 Lut 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Czy chcesz rozmawiać o konkretnych przykładach ze świata rzeczywistego?
Nie ma sprawy, ale to Ty musisz zdecydować o czym chcesz rozmawiać.

Już pisałem o tym dawno.
Chcę, żebyś podał przykład takich p i q, że
p=1 i q=1, ale p*q=0
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:16, 04 Lut 2018    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Czy chcesz rozmawiać o konkretnych przykładach ze świata rzeczywistego?
Nie ma sprawy, ale to Ty musisz zdecydować o czym chcesz rozmawiać.

Już pisałem o tym dawno.
Chcę, żebyś podał przykład takich p i q, że
p=1 i q=1, ale p*q=0

Takich przykładów można podawać miliony:
1.
Zdarzenia:
Jeśli juro będzie padało to może ~~> nie być pochmurno
P~~>~CH = P*~CH = (P=1)*(~CH=1) = 1*1 =0 - zdarzenia rozłączne
2.
Zbiory:
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to może ~~> nie być podzialna przez 2
P8~~>~P2 = P8*~P2 = (P8=1)*(~P2=1) = 1*1 =0
bo zbiory P8=[8,16,24..] i ~P2=[1,3,5,7..] są rozłączne

Definicja spójnika "i"(*):
Zbiory:
Wspólna część zbiorów p i q
p*q =1 gdy zbiory mają (=1) element wspólny. Inaczej: p*q=0
Zdarzenia:
Możliwe jest jednoczesne wystąpienie zdarzeń p i q
p*q =1 gdy jest możliwe (=1) jednoczesne wystąpienie zdarzeń p i q. Inaczej: p*q =0

Potworna głupota twojej logiki matematycznej Irbisolu to prawdziwość zdań typu:
Mickiewicz był Polakiem (=1) i Płock leży nad Wisłą (=1)
Stąd w twojej gówno-logice zapisujesz:
MP*PNW=(MP=1)*(PNW=1) = 1*1 =1 - zdanie prawdziwe.
Zgadza się?

Przy poprawnej definicji spójnika "i"(*) jaką podałem wyżej takie gówna (powtórzę: gówna) są eliminowane jako zdania fałszywe, bo brak jakiegokolwiek związku pierwszego zdania z drugim:
MP*PNW = (MP=1)*(PNW=1) = 1*1 =0 - bo brak związku MP z PNW
a nie jak w twojej gówno-logice prawdziwe:
(MP=1)*(PNW)=1) =1*1 =1 - to jest klasyka twojej gówno-logiki Irbisolu

Powtórzę wytłuszczonym drukiem:
MP*PNW = (MP=1)*(PNW=1) = 1*1 =0 - bo brak związku MP z PNW

Co innego zdanie:
Mickiewicz był Polakiem i mieszkał w Wilnie
MP*MW = (MP=1)*(MW=1) =1*1 =1 - bo rzeczywiście był okres gdy mieszkał w Wilnie


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 17:36, 04 Lut 2018, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 17:57, 04 Lut 2018    Temat postu:

rafał napisał:
Przy poprawnej definicji spójnika "i"(*) jaką podałem wyżej takie gówna (powtórzę: gówna) są eliminowane jako zdania fałszywe, bo brak jakiegokolwiek związku pierwszego zdania z drugim:
MP*PNW = (MP=1)*(PNW=1) = 1*1 =0 - bo brak związku MP z PNW
a nie jak w twojej gówno-logice prawdziwe:
(MP=1)*(PNW)=1) =1*1 =1 - to jest klasyka twojej gówno-logiki Irbisolu

w logice ziemian ten problem nie istnieje, bo logika ziemian nie zajmuje się treścią zdań a jedynie ich wartością logiczną, takie podejście ma znaczenie praktyczne, pozwala zbudować np. "bramkę logiczną "i"(*)" (:wink: nie tylko w standardzie TTL) nie wnikając co sobą reprezentują sygnały na wejściu i na wyjściu ... i inne, przy pomocy których, nawet najbardziej niedorzeczne twierdzenia AK możesz realizować :wink: ...

i odwrotnie, zaprojektuj bramkę w oparciu o AK, która zinterpretuje znaczenie sygnałów, i w zależności od tej interpretacji, na wyjście poda właściwy sygnał, czyli np. raz 1*1 .... 1 innym razem 1*1 .... 0 :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:10, 04 Lut 2018    Temat postu:

lucek napisał:
rafał napisał:
Przy poprawnej definicji spójnika "i"(*) jaką podałem wyżej takie gówna (powtórzę: gówna) są eliminowane jako zdania fałszywe, bo brak jakiegokolwiek związku pierwszego zdania z drugim:
MP*PNW = (MP=1)*(PNW=1) = 1*1 =0 - bo brak związku MP z PNW
a nie jak w twojej gówno-logice prawdziwe:
(MP=1)*(PNW)=1) =1*1 =1 - to jest klasyka twojej gówno-logiki Irbisolu

w logice ziemian ten problem nie istnieje, bo logika ziemian nie zajmuje się treścią zdań a jedynie ich wartością logiczną, takie podejście ma znaczenie praktyczne, pozwala zbudować np. "bramkę logiczną "i"(*)" (:wink: nie tylko w standardzie TTL) nie wnikając co sobą reprezentują sygnały na wejściu i na wyjściu ... i inne, przy pomocy których, nawet najbardziej niedorzeczne twierdzenia AK możesz realizować :wink: ...

i odwrotnie, zaprojektuj bramkę w oparciu o AK, która zinterpretuje znaczenie sygnałów, i w zależności od tej interpretacji, na wyjście poda właściwy sygnał, czyli np. raz 1*1 .... 1 innym razem 1*1 .... 0 :mrgreen:

To co piszesz to jedno wielkie gówno jest. Wyobraź sobie bowiem że myśląc w naturalnej logice matematycznej człowieka równaniami algebry Boole'a (bo to jest naturalna logika matematyczna człowieka) projektowalismy na studiach bardzo złozone automaty cyfrowe nie mając pojęcia o takich gównach jak zdanie, zdanie twierdzące prawdziwe/fałszywe etc.
W ogóle na studiach miałem algebrę Boole'a i równania logiczne ale nigdy terminu Klasyczny Rachunek Zdań nie słyszałem - terminu jakis tam kwantyfiktor duży czy mały - też nie znałem!
Po raz pierwszy w życiu wszystkie te gówna poznałem u Wuja na śfinii 12 lat temu - wyobraź sobie :)

P.S.
Fakt iż dokładnie w technice bramek logicznych zachodzi:
Yb= p*~q = (p=1)*(~q=1) = 1*1 =0
udowodniłem na gruncie bramek logicznych dokładnie w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/p-1-i-q-1-ale-p-q-0,10575-150.html#362163


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 18:17, 04 Lut 2018, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 18:16, 04 Lut 2018    Temat postu:

Cytat:
W ogóle na studiach miałem algebrę Boole'a i równania logiczne ale nigdy terminu Klasyczny Rachunek Zdań nie słyszałem - terminu jakis tam kwantyfiktor duży czy mały - też nie znałem!

dziwne :) mnie gdy uczyli algebry Bool'e, w aksjomatyce jak najbardziej miałem tabliczkę dodawania i mnożenie prosto z KRZ :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Nie 18:17, 04 Lut 2018    Temat postu:

No i widzisz...
KRZ nie jest dla każdego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:22, 04 Lut 2018    Temat postu:

lucek napisał:
Cytat:
W ogóle na studiach miałem algebrę Boole'a i równania logiczne ale nigdy terminu Klasyczny Rachunek Zdań nie słyszałem - terminu jakis tam kwantyfiktor duży czy mały - też nie znałem!

dziwne :) mnie gdy uczyli algebry Bool'e, w aksjomatyce jak najbardziej miałem tabliczkę dodawania i mnożenie prosto z KRZ :wink:

Nie prosto z KRZ, lecz prosto z algebry Boole'a, goopolku :)
Co wspólnego z KRZ ma przykładowy kod U2?
ZERO wspólnego.

... a zaprojektowałeś praktycznie jakikolwiek bardziej złożony automat myśląc w zerach i jedynkach?
... pokaz mi programistę który pisze programy bezpośrednio w zerach i jedynkach a nie w języku symbolicznym, choćby w assemblerze - pokażesz takiego?
Gównami, czyli tabelami zero-jedynkowymi, zdrowi na umyśle ludzie dupy sobie nie zawracają, w wyłączeniem biednych i nieszczęśliwych ziemskich matematyków, niestety.

idiota napisał:
No i widzisz...
KRZ nie jest dla każdego.

O dziwo, zgadzam się z tobą Idioto, KRZ jest zdecydowanie dla goopków z wypranymi mózgami - powód podałem wyżej.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 18:29, 04 Lut 2018, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 18:39, 04 Lut 2018    Temat postu:

Cytat:
... a zaprojektowałeś praktycznie jakikolwiek bardziej złożony automat myśląc w zerach i jedynkach?

:( tylko zera i jedynki mnie interesują bo nie podejrzewałem automatu o wejście we jakąś głębszą interakcję intelektualną :shock:

Cytat:
... pokaz mi programistę który pisze programy bezpośrednio w zerach i jedynkach a nie w języku symbolicznym, choćby w assemblerze - pokażesz takiego?

... o kochany :) mnie uczyli jeszcze na taśmach i kartach papierowych :mrgreen:

Cytat:
zdrowi na umyśle ludzie dupy sobie nie zawracają, w wyłączeniem biednych i nieszczęśliwych ziemskich matematyków, niestety.

no, no ... a "kompiuter" jak niektórzy mówili, to była elektroniczna matematyczna maszyna cyfrowa :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:48, 04 Lut 2018    Temat postu:

lucek napisał:

Cytat:
... a zaprojektowałeś praktycznie jakikolwiek bardziej złożony automat myśląc w zerach i jedynkach?

:( tylko zera i jedynki mnie interesują bo nie podejrzewałem automatu o wejście we jakąś głębszą interakcję intelektualną :shock:

No to zaprojektowałeś co najwyżej dwuwejściową bramkę AND - gratuluję niebotycznego sukcesu.
lucek napisał:

Cytat:
... pokaz mi programistę który pisze programy bezpośrednio w zerach i jedynkach a nie w języku symbolicznym, choćby w assemblerze - pokażesz takiego?

... o kochany :) mnie uczyli jeszcze na taśmach i kartach papierowych :mrgreen:

To ma zero wspólnego z pisaniem programu - mnie uczyli assemblera ODRY1300, PDP11 i Fortranu - te tematy mają zero wspólnego z pisaniem programu bezpośrednio w zerach i jedynkach.
lucek napisał:

Cytat:
zdrowi na umyśle ludzie dupy sobie nie zawracają, w wyłączeniem biednych i nieszczęśliwych ziemskich matematyków, niestety.

no, no ... a "kompiuter" jak niektórzy mówili, to była elektroniczna matematyczna maszyna cyfrowa :wink:

Wyobraź sobie że człowiek owszem pisał pierwsze programy w zerach i jedynkach, ale tylko przez mgnienie oka - teraz to już tylko goopole matematycy do 150 lat wierni są gówienku zwanemu tabele zero-jedynkowe operatorów logicznych i KRZ-owi. KRZ to zdecydowanie twór wymyślony przez jakiegoś XIX-wiecznego dziadka Idiotę, a nie człowieka przy zdrowych zmysłach.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 18:52, 04 Lut 2018, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 19:07, 04 Lut 2018    Temat postu:

Cytat:
ale tylko przez mgnienie oka

w stosunku do wieczności :think: na pewno :)

... no i co z tym ".... 1*1=0" albo ".... 1*1=1" :wink: do czego służy ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:27, 04 Lut 2018    Temat postu:

lucek napisał:
Cytat:
ale tylko przez mgnienie oka

w stosunku do wieczności :think: na pewno :)

... no i co z tym ".... 1*1=0" albo ".... 1*1=1" :wink: do czego służy ?

To jest bramka AND: 1*1=1
... a to jest tragiczny skutek niewidzenia przez ziemskich matematyków logiki dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y): 1*1=0

Szczegóły tu:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/p-1-i-q-1-ale-p-q-0,10575-150.html#362163
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15369
Przeczytał: 27 tematów


PostWysłany: Pon 10:58, 05 Lut 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Chcę, żebyś podał przykład takich p i q, że
p=1 i q=1, ale p*q=0

Takich przykładów można podawać miliony:
1.
Zdarzenia:
Jeśli juro będzie padało to może ~~> nie być pochmurno
P~~>~CH = P*~CH = (P=1)*(~CH=1) = 1*1 =0 - zdarzenia rozłączne
2.
Zbiory:
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to może ~~> nie być podzialna przez 2
P8~~>~P2 = P8*~P2 = (P8=1)*(~P2=1) = 1*1 =0
bo zbiory P8=[8,16,24..] i ~P2=[1,3,5,7..] są rozłączne

Więc podaj te p i q.
p = ....
q = ....

Dasz radę to zrobić, zanim dobijemy do 100 stron w tym wątku?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:09, 05 Lut 2018    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Chcę, żebyś podał przykład takich p i q, że
p=1 i q=1, ale p*q=0

Takich przykładów można podawać miliony:
1.
Zdarzenia:
Jeśli juro będzie padało to może ~~> nie być pochmurno
P~~>~CH = P*~CH = (P=1)*(~CH=1) = 1*1 =0 - zdarzenia rozłączne
2.
Zbiory:
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to może ~~> nie być podzialna przez 2
P8~~>~P2 = P8*~P2 = (P8=1)*(~P2=1) = 1*1 =0
bo zbiory P8=[8,16,24..] i ~P2=[1,3,5,7..] są rozłączne

Więc podaj te p i q.
p = ....
q = ....

Dasz radę to zrobić, zanim dobijemy do 100 stron w tym wątku?

p= P=[pies] =1 - istnieje (=1) zbiór psów P=[pies]
q= ~4L=[kura..] =1 istnieje (=1) zbiór zwierząt nie mających czterech łap ~4L=[kura..]
p*q = 1*1 =0 - nie istnieje (=0) wspólny element zbiorów p i q
cnd

Komentarz:
P*~4L = (P=1)*(~4L=1) =0
Czytamy:
Iloczyn logiczny "i"(*) istniejącego (=1) zbioru P=[pies] oraz istniejącego (=1) zbioru ~4L=[kura..] jest zbiorem pustym []
Innymi słowy:
Nie istnieje (=0) wspólny element zbiorów P i ~4L
cnd

P.S.
Jakakolwiek inna interpretacja równania wyżej jest gówno-logiką bo:
3.2 Definicja spójnika „i”(*)

Relacje między zbiorami
[link widoczny dla zalogowanych]
mathedu napisał:

Zbiory rozłączne
Zbiory, których iloczyn jest zbiorem pustym, nazywamy rozłącznymi.
p*q=[]

Bezpośrednio z definicji zbiorów rozłącznych:
Y=p*q=[] =0 - nie istnieje (=0) wspólny element zbiorów p i q
wynika definicja kwantyfikatora małego ~~> w zbiorach.

I.
Definicja kwantyfikatora małego ~~>:

Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść q
p~~>q = p*q =1
Definicja kwantyfikatora małego ~~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q mają co najmniej jeden element wspólny.
Inaczej: p~~>q = p*q =[] =0 - definicja kwantyfikatora małego ~~> nie jest spełniona (=0)

Zauważmy, że kwantyfikator mały ~~> to w istocie definicja iloczynu logicznego „i”(*) dwóch zbiorów/zdarzeń.

Teoria zbiorów:
Spójnik „i”(*) to wspólna część zbiorów spiętych spójnikiem „i”(*).

Przykład pozytywny:
Jeśli dowolna liczba naturalna jest podzielna przez 8 to może ~~> być podzielna przez 2
P8~~>P2 = P8*P2 = (P8=1)*(P2=1) = 1*1 =1 bo 8
Istnieje wspólny element zbiorów P8=[8,16,24..] i P2=[2,4,6,8..]
Szczegółowo czytamy:
Iloczyn logiczny „i”(*) istniejącego (=1) zbioru P8=[8,16,24..] oraz istniejącego (=1) zbioru P2=[2,4,6,8..] nie jest zbiorem pustym ~[].
Innymi słowy:
Istnieje (=1) wspólny element zbiorów P8 i P2.

Przykład negatywny:
Jeśli dowolna liczba naturalna jest podzielna przez 8 to może ~~> nie być podzielna przez 2
P8~~>~P2 = P8*~P2 = (P8=1)*(~P2=1) = 1*1 =0
Oba zbiory istnieją:
P8=1 - istnieje (=1) zbiór P8=[8,16,24..]
~P2=1 - istnieje (=1) zbiór ~P2=[1,3,5,7..]
ALE!
Nie istnieje (=0) wspólna część zbiorów P8=[8,16,24..] i ~P2=[1,,3,5,7..]
Czyli:
P8~~>~P2 = P8*~P2 = (P8=1)*(~P2=1) = 1*1 =0
Czytamy:
Iloczyn logiczny „i”(*) istniejącego (=1) zbioru P8=[8,16,24..] oraz istniejącego (=1) zbioru ~P2=[1,3,5..] jest zbiorem pustym []
Innymi słowy:
Nie istnieje (=0) wspólna część zbiorów P8 i ~P2

Teoria zdarzeń:
Możliwe jest jednoczesne zajście zdarzeń spiętych spójnikiem „i”(*).
Przykład pozytywny:
Jeśli jutro będzie padało to może ~~> być pochmurno
P~~>CH = P*CH = (P=1)*(CH=1) =1*1 =1
Możliwe jest (=1) zdarzenie pada (P=1) i jest pochmurno (CH=1)

Przykład negatywny:
Jeśli jutro będzie padało to może ~~> nie być pochmurno
P~~>~CH = P*~CH = (P=1)*(~CH=1) = 1*1 =0
Niemożliwe jest (=0) jednoczesne zajście zdarzeń pada (P=1) i nie jest pochmurno (~CH=1).

Podsumowanie:
W algebrze Kubusia spójnik „i”(*) zawsze oznacza wspólną część zbiorów spiętych spójnikiem „i”(*)
ALBO
Możliwość jednoczesnego zajścia zdarzeń spiętych spójnikiem „i”(*)

W algebrze Kubusia spójnik „i”(*) nic innego nie ma prawa oznaczać, choć oczywiście „chwila czasowa” może być rozciągnięta na dowolnie długi odcinek czasowy.

Weźmy zdanie:
A.
Byłem w kinie i w teatrze
Y=K*T
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> K=1 i T=1
Zdanie A oznacza, że w przeszłości byłem i w kinie i w teatrze.
Zakres czasowy działania spójnika „i”(*) jest tu nieistotny może to być np. wczoraj, w ciągu ostatniego tygodnia, roku etc.
Ważne jest że stwierdziliśmy iż byliśmy i tu i tu - oczywistością jest, że nie mogliśmy być i tu i tu w tej samej chwili czasowej - z matematycznego punktu widzenia byliśmy jednocześnie w kinie i w teatrze w ściśle określonym czasie (tu domyślnym, jakimś tam).

Precyzyjnie możemy powiedzieć tak:
W ostatnim tygodniu byłem w kinie i w teatrze
Y=K*T
Czyli:
Matematycznie, byłem jednocześnie w kinie i teatrze w ciągu całego ubiegłego tygodnia - ta sama chwila czasowa trwa tu cały tydzień!


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 11:51, 05 Lut 2018, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:44, 05 Lut 2018    Temat postu:

Ale to twoje * nie jest działaniem logicznym. Nie działa na wartościach logicznych 1,0, tylko na zbiorach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15369
Przeczytał: 27 tematów


PostWysłany: Pon 12:44, 05 Lut 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
p= P=[pies] =1 - istnieje (=1) zbiór psów P=[pies]
q= ~4L=[kura..] =1 istnieje (=1) zbiór zwierząt nie mających czterech łap ~4L=[kura..]
p*q = 1*1 =0 - nie istnieje (=0) wspólny element zbiorów p i q
cnd

p*q = (istnieje zbiór psów) i (istnieje zbiór zwierzą nie mających 4 łap) =
1*1 = 1

Nie pytam o to, czy są wspólne elementy, tylko o przypadek, gdy koniunkcja tych dwóch prawdziwych zdań da w wyniku 0.

Nadal więc nie podałeś przykładu, gdzie p=1 i q=1, ale p*q=0.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35331
Przeczytał: 23 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 13:03, 05 Lut 2018    Temat postu:

Definicja spójnika „i”(*) w naturalnej logice matematycznej człowieka!

Z podziękowaniem dla Irbisola,

3.2 Definicja spójnika „i”(*)

Relacje między zbiorami
[link widoczny dla zalogowanych]
mathedu napisał:

Zbiory rozłączne
Zbiory, których iloczyn jest zbiorem pustym, nazywamy rozłącznymi.
p*q=[]

Bezpośrednio z definicji zbiorów rozłącznych:
Y=p*q=[] =0 - nie istnieje (=0) wspólny element zbiorów p i q
wynika definicja kwantyfikatora małego ~~> w zbiorach.

I.
Definicja kwantyfikatora małego ~~>:

Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść q
p~~>q = p*q =1
Definicja kwantyfikatora małego ~~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q mają co najmniej jeden element wspólny.
Inaczej: p~~>q = p*q =[] =0 - definicja kwantyfikatora małego ~~> nie jest spełniona (=0)

Zauważmy, że kwantyfikator mały ~~> to w istocie definicja iloczynu logicznego „i”(*) dwóch zbiorów/zdarzeń.

Teoria zbiorów:
Spójnik „i”(*) to wspólna część zbiorów spiętych spójnikiem „i”(*).

Przykład pozytywny:
Jeśli dowolna liczba naturalna jest podzielna przez 8 to może ~~> być podzielna przez 2
P8~~>P2 = P8*P2 = (P8=1)*(P2=1) = 1*1 =1 bo 8
Istnieje wspólny element zbiorów P8=[8,16,24..] i P2=[2,4,6,8..]
Zbiory wejściowe:
P8 =1 - istnieje (=1) zbiór P8=[8,16,24..]
P2=1 - istnieje (=1) zbiór P2=[2,4,6,8..]
P8~~>P2 = P8*P2 = (P8=1)*(P2=1) = 1*1 =1 bo 8
Szczegółowo czytamy:
Iloczyn logiczny „i”(*) istniejącego (=1) zbioru P8=[8,16,24..] oraz istniejącego (=1) zbioru P2=[2,4,6,8..] nie jest zbiorem pustym ~[].
Innymi słowy:
Istnieje wspólny element zbiorów P8=[8,16,24..] i P2=[2,4,6,8..]

Przykład negatywny:
Jeśli dowolna liczba naturalna jest podzielna przez 8 to może ~~> nie być podzielna przez 2
P8~~>~P2 = P8*~P2 = (P8=1)*(~P2=1) = 1*1 =0
Nie istnieje (=0) wspólna część zbiorów P8=[8,16,24..] i ~P2=[1,,3,5,7..]
Zbiory wejściowe:
P8=1 - istnieje (=1) zbiór P8=[8,16,24..]
~P2=1 - istnieje (=1) zbiór ~P2=[1,3,5,7..]
P8~~>~P2 = P8*~P2 = (P8=1)*(~P2=1) = 1*1 =0
Szczegółowo czytamy:
Iloczyn logiczny „i”(*) istniejącego (=1) zbioru P8=[8,16,24..] oraz istniejącego (=1) zbioru ~P2=[1,3,5..] jest zbiorem pustym []
Innymi słowy:
Nie istnieje (=0) wspólna część zbiorów P8=[8,16,24..] i ~P2=[1,,3,5,7..]

Teoria zdarzeń:
Możliwe jest jednoczesne zajście zdarzeń spiętych spójnikiem „i”(*).

Przykład pozytywny:
Jeśli jutro będzie padało to może ~~> być pochmurno
P~~>CH = P*CH = (P=1)*(CH=1) =1*1 =1
Możliwe jest (=1) jednoczesne zajście zdarzenia pada (P=1) i jest pochmurno (CH=1)
Zdarzenia możliwe wejściowe:
P=1 - możliwe jest (=1) zdarzenie „pada”
CH=1 - możliwe jest (=1) zdarzenie „są chmury”
P~~>CH = P*CH = (P=1)*(CH=1) =1*1 =1
Szczegółowo czytamy:
Iloczyn logiczny „i”(*) zdarzenia możliwego (=1) „pada” i zdarzenie możliwego (=1) „chmury” nie jest zbiorem pustym ~[].
Innymi słowy:
Możliwe jest (=1) zdarzenie pada (P=1) i jest pochmurno (CH=1)

Przykład negatywny:
Jeśli jutro będzie padało to może ~~> nie być pochmurno
P~~>~CH = P*~CH = (P=1)*(~CH=1) = 1*1 =0
Niemożliwe jest (=0) jednoczesne zajście zdarzeń pada (P=1) i nie jest pochmurno (~CH=1).
Zdarzenia możliwe wejściowe:
P=1 - możliwe jest (=1) zdarzenie „pada”
~CH=1 - możliwe jest (=1) zdarzenie „nie ma chmur”
P~~>~CH = P*~CH = (P=1)*(~CH=1) = 1*1 =0
Szczegółowo czytamy:
Iloczyn logiczny „i”(*) zdarzenia możliwego (=1) „pada” i zdarzenia możliwego (=1) „nie ma chmur” jest zbiorem pustym []
Innymi słowy:
Niemożliwe jest (=0) jednoczesne zajście zdarzeń pada (P=1) i nie jest pochmurno (~CH=1).

Podsumowanie:
W algebrze Kubusia spójnik „i”(*) zawsze oznacza wspólną część zbiorów spiętych spójnikiem „i”(*)
ALBO
Możliwość jednoczesnego zajścia zdarzeń spiętych spójnikiem „i”(*)

W algebrze Kubusia spójnik „i”(*) nic innego nie ma prawa oznaczać, choć oczywiście „chwila czasowa” może być rozciągnięta na dowolnie długi odcinek czasowy.

Weźmy zdanie:
A.
Byłem w kinie i w teatrze
Y=K*T
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> K=1 i T=1
Zdanie A oznacza, że w przeszłości byłem i w kinie i w teatrze.
Zakres czasowy działania spójnika „i”(*) jest tu nieistotny może to być np. wczoraj, w ciągu ostatniego tygodnia, roku etc.
Ważne jest że stwierdziliśmy iż byliśmy i tu i tu. Oczywistością jest, że nie mogliśmy być i tu i tu w tej samej chwili czasowej - z matematycznego punktu widzenia byliśmy jednak jednocześnie w kinie i w teatrze w ściśle określonym czasie (tu domyślnym, jakimś tam).

Precyzyjnie możemy powiedzieć tak:
W ostatnim tygodniu byłem w kinie i w teatrze
Y=K*T
Czyli:
Matematycznie, byłem jednocześnie w kinie i teatrze w ciągu całego ubiegłego tygodnia - ta sama chwila czasowa trwa tu cały tydzień!


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 13:04, 05 Lut 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 46, 47, 48  Następny
Strona 7 z 48

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin