Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

p=1 i q=1 ale p*q=0
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 43, 44, 45, 46, 47, 48  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:14, 11 Kwi 2018    Temat postu:

fiklit napisał:
"MP*P4L =1
W znaczeniu że znam definicję pojęć MP i P4L. "
Czyli jednak "znam definicję". Przed chwilą było co innego.

Tu piszę o pierwszej reakcji na zapis:
MP*P4L =1
i dlaczego twierdziłem że to jest fałsz - bo zabija totalnie całą logikę matematyczną - to akurat jest święta prawda.
Wprowadzenie funkcji informacyjnej "I" - jak na ten moment, jest dla mnie rozwiązaniem rewelacyjnym - wilk syty i owca cała.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 12:46, 11 Kwi 2018, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:23, 11 Kwi 2018    Temat postu:

fiklit napisał:
Cytat:
To rzeczywistość generuje tabele zero-jedynkowe!
System odwrotny, czyli tabele zero-jedynkowe generują rzeczywistość jest do dupy.

Są inne możliwości. Np. takie że tabela opisuje znaczenie zdania, a nie rzeczywistość. Ale ty nie wiesz co to jest znaczenie zdania.

Opisuje, problem w tym że tak opisuje:
http://www.sfinia.fora.pl/kawiarnia-script-src-http-wujzboj-com-sfinia-desec-js-script,17/kubus-w-depresji-prosze-wszystkich-o-pomoc,5780.html#147302
Fizyk napisał:
Przykład: "Jeśli 0=1, to istnieje człowiek, który ma 2 nogi"

Dowód:
Wiemy, że istnieje człowiek, który ma 1 nogę (a bo to mało jest ludzi, którzy mają amputowaną nogę?).
Z tego, że 0=1, wynika, że 1=2 (dodajemy 1 stronami).
Zatem człowiek, który ma 1 nogę, ma 2 nogi.
Zatem istnieje człowiek, który ma 2 nogi.
CND.

I co? Z fałszu wyniknęła prawda.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 10:24, 11 Kwi 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:26, 11 Kwi 2018    Temat postu:

fiklit napisał:
A mam pytanie zupełnie inne, ale może odpowiedź na nie pozwoli mi zrozumieć o co Ci chodzi.
Masz obliczyć wartość wyrażenia (w zwyczajnej matematyce)
1+4-2+8-4+1+9
Czy można to zrobić w następujący sposób?
1+4=5-2=3+8=11-4=7+1=8+9=17
Nie pytam czy jest to optymalny sposób liczenia.
Tylko czy przedstawione obliczenia są poprawne i popranie zaprezentowane.

Wszelkie analogie nie sa tu dobre bo + z wyliczeń wyżej to totalnie co innego niż "lub"(+) z logiki matematycznej
itd
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:38, 11 Kwi 2018    Temat postu:

Ale ten+ to nie ma być żadna analogia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adriatyk
Proszę oczyść posty w DR



Dołączył: 06 Mar 2016
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:23, 11 Kwi 2018    Temat postu:

Kubusiu, dziwię ci się bardzo, że wdajesz się w dyskusję z ludźmi tak prostymi, zupełnie pozbawionymi inteligencji. Zdarza się przecie na festiwalu eurowizji zobaczyć kobietę z brodą, czyli w tym przypadku, zdanie – człowiek jest mężczyzną i kobietą – ma wartość 1. Ale, jak tylko wrócimy z koncertu do domu i wyjrzymy przez okno, to żadnej kobiety z brodą i z ze świecą nie znajdzie, a tylko osobno mężczyzn i osobno kobiety widzimy jasno i wyraźnie, a wtedy zdanie – człowiek jest mężczyzną i kobitą – ma wartość 0. Jednak, jak się tak przez to okno dobrze przypatrzymy, toć przecie widzimy na własne oczy mężczyzn i kobiety, więc w tym przypadku, zdanie – człowiek jest mężczyzną i kobietą – nie może mieć innej wartości, jak tylko 1. Tak więc, Kubusiu, dla każdego pięciolatka jest jasne, jak słońce, że człowiek, zarówno jest mężczyzną i kobietą, ale też i nie jest mężczyzną i kobietą, a tylko ludzie zupełnie zidiociali nie mogą zrozumieć tej elementarnej wiedzy logicznej.

Ostatnio zmieniony przez Adriatyk dnia Śro 12:24, 11 Kwi 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:33, 11 Kwi 2018    Temat postu:

Niezbędna teoria dla zrozumienia niniejszego postu:
Algebra Kubusia w definicjach napisał:

4.0 Podstawowe definicje w algebrze Kubusia

Podstawowe definicje w algebrze Kubusia to:
p=>q - definicja warunku wystarczającego
p~>q - definicja warunku koniecznego
p~~>q - definicja kwantyfikatora małego
p~~>~q=p*~q - definicja kontrprzykładu

4.1 Definicja warunku wystarczającego =>

Definicja warunku wystarczającego => w zbiorach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p=>q =1
Definicja warunku wystarczającego => jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => zbioru q
Inaczej: p=>q =0

4.2 Definicja warunku koniecznego ~>

Definicja warunku koniecznego ~> w zbiorach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p~>q =1
Definicja warunku koniecznego ~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest nadzbiorem ~> zbioru q
Inaczej: p~>q =0

4.3 Definicja kwantyfikatora małego ~~>

Definicja kwantyfikatora małego ~~> w zbiorach:
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść q
p~~>q = p*q =1
Definicja kwantyfikatora jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiory p i q mają co najmniej jeden element wspólny.
Inaczej: p~~>q = p*q =[] =0

4.3.1 Definicja kontrprzykładu

Definicja kontrprzykładu:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego p=>q nazywamy to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane kwantyfikatorem małym p~~>~q=p*~q

Rozstrzygnięcia:
Fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q =0 wymusza prawdziwość warunku wystarczającego p=>q =1 (i odwrotnie.)
Prawdziwość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q =1 wymusza fałszywość warunku wystarczającego p=>q =0 (i odwrotnie)

Prawa Kubusia
Prawa Kubusia wiążą warunek wystarczający => z warunkiem koniecznym ~> bez zamiany p i q
I Prawo Kubusia
p=>q = ~p~>~q
II Prawo Kubusia
p~>q = ~p=>~q

Interpretacja dowolnego prawa logicznego
Prawdziwość dowolnej strony tożsamości logicznej „=” wymusza prawdziwość drugiej strony
Fałszywość dowolnej strony tożsamości logicznej „=” wymusza fałszywość drugiej strony

Prawa Tygryska:
Prawa tygryska wiążą warunek wystarczający => i konieczny ~> z zamianą p i q
I Prawo Tygryska
p=>q = q~>p
II Prawo Tygryska:
p~>q = q=>p

rafal3006 napisał:
fiklit napisał:
A mam pytanie zupełnie inne, ale może odpowiedź na nie pozwoli mi zrozumieć o co Ci chodzi.
Masz obliczyć wartość wyrażenia (w zwyczajnej matematyce)
1+4-2+8-4+1+9
Czy można to zrobić w następujący sposób?
1+4=5-2=3+8=11-4=7+1=8+9=17
Nie pytam czy jest to optymalny sposób liczenia.
Tylko czy przedstawione obliczenia są poprawne i popranie zaprezentowane.

Wszelkie analogie nie sa tu dobre bo + z wyliczeń wyżej to totalnie co innego niż "lub"(+) z logiki matematycznej
itd

Sorry, dopiero teraz się przyjrzałem dokładniej.
Obliczenia są poprawne, ale ich prezentacja jest do bani bo rozwala znaczenie znaku tożsamości "="

Prawo Kubusia:
p=>q = ~p~>~q

Interpretacja tożsamości logicznej:
Prawdziwość zdanie po dowolnej strony tożsamości "=" wymusza prawdziwość zdania z drugiej strony
Fałszywość zdania z dowolnej strony tożsamości "=" wymusza fałszywość zdania z drugiej strony

Przyjrzyjmy się tożsamości arytmetycznej:
5-3 = 9-7
5-3+7 = 9
5-3+7-7 = 9-7
2=2
2-2 = 2-2
0=0
W tożsamości arytmetycznej po odjęciu jednej strony od drugiej zawsze dostaniemy 0
Jeśli zera w wyniku nie dostaniemy to oczywistym jest że tożsamość arytmetyczna nie zachodzi.
W sumie wylądowaliśmy w logice binarnej
cnd

Interpretacja tożsamości arytmetycznej:
p=p
W tożsamość arytmetycznej chodzi o tożsamość pojęć połączonych znakiem "=".

Prawo Słonia:
Jeśli prawdziwa jest tożsamość p=p (obojętnie jaka arytmetyczna czy logiczna) to prawdziwa jest równoważność:
p<=>p = (p=>p)*(~p=>~p)

Przykład:
2=2
2<=>2 = (A: 2=>2)*(C: ~2=>~2) = 1*1 =1

Dowód:
Nawet jak przyjmiemy za dziedzinę Uniwersum to wszystko będzie dobrze!
Dziedzina:
U (uniwersum) - wszelkie możliwe pojęcia znane człowiekowi
Stąd mamy:
~2=[U-2]
Analizujemy zdanie A.
A.
Jeśli znam zbiór 2 to na 100% znam zbiór 2
2=>2 =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona bo każdy zbiór jest podzbiorem siebie samego
Prawdziwość warunku wystarczającego A wymusza fałszywość kontrprzykładu B
B.
Jeśli znam zbiór 2 to mogę ~~> nie znać zbioru ~2
2~~>~2 = 2*~2 = [] =0 - nie ma takiej możliwości
C.
Jeśli znam zbiór ~2 to na 100% znam zbiór ~2
~2=>~2
Dla dziedziny U mamy:
~2=[U-2]
Stąd:
[U-2]=>[U-2] =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona bo każdy zbiór jest podzbiorem siebie samego
Prawdziwość warunku wystarczającego C wymusza fałszywość kontrprzykładu D
D.
Jeśli znam zbiór ~2 to mogę ~~> nie znać zbioru 2
~2~~>2 = ~2*2 = [U-2]*2 = [] =0 - nie chce wyjść inaczej!


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 15:09, 11 Kwi 2018, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15457
Przeczytał: 25 tematów


PostWysłany: Śro 12:42, 11 Kwi 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

rafal3006 napisał:
Rozważmy przykładową tabelę zero-jedynkową:
Kod:

Pełna tabela prawdy   |Co w minetrmach     |Funkcje cząstkowe
bramki logicznej      |oznacza             |w mintermach
   p  q ~p ~q   Y  ~Y |                    |
A: 1  1  0  0  =1  =0 | Ya=1<=> p=1 i  q=1 | Ya= p* q

No proszę, a tu znowu pierdolisz co innego niż przed chwilą.
Ya = p*q = 1 dla p=1 i q=1

Zakoduj takie zdanie:

Nie będę kodował żadnych zdań, bo to nie ma nic wspólnego z tematem.
Dla p=1 i q=1
p*q = 1
albo
p*q = 0

Zdecydowałeś, że p*q=0, ale jest to sprzeczne z tabelką wyżej.
Czyli z tego wniosek, że wszystkie twoje posty opierające się na tej tabelce (czyli większość) wystrzeliłeś w kosmos. Sam rozpierdzieliłeś własną algebrę.

Cytat:
I co? Z fałszu wyniknęła prawda.

Nt. tego typu implikacji już ci dawno odpowiedziałem.

Cytat:
Jeśli przyjmiesz notację:
Znaczek ~~> wymusza z DEFINICJI pytanie o część wspólną zbiorów to poprawne jest kodowanie:
M~~>K = M*K = (M=1)*(K=1) =0
Jeśli przyjmiesz notację że brak znaczka ~~> oznacza deklarację znajomości definicji to wtedy będzie:
M*K = (M=1)*(K=1) =1

Ale wtedy
M*K z zapisu z ~~>
będzie oznaczało CO INNEGO niż
M*K bez tego zapisu

M*K = (M=1)*(K=1) =0
M*K = (M=1)*(K=1) =1

Wyjątkowo posraną masz logikę, skoro M*K oznacza zupełnie co innego niż oznacza.

Cytat:
Irbisol napisał:

Masz jeszcze zaległe pytanie, kolejne, które demaskuje, jak sam się zaplątałeś:

Czyli wg ciebie zaprzeczeniem zdania
"znam definicję zbioru SK"
jest zdanie
"znam definicję zbioru ~SK"
?

TAK / NIE

Prawo rozpoznawalności pojęcia p:

Nie pytałem cię o prawo rozpoznawalności pojęcia p.
Odpowiedz na pytanie, które zadałem.
TAK / NIE.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adriatyk
Proszę oczyść posty w DR



Dołączył: 06 Mar 2016
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:47, 11 Kwi 2018    Temat postu:

I jeszcze jedno, Kubusiu, za co AK należy się wielki szacunek, a pogarda i odrzucenie poza środowisko ludzi uczciwych i przyzwoitych dla wrogów AK. Otóż wielką wartość humanistyczną zawiera w sobie zapis – (M=1)*(K=1)=0 – a to dlatego, że zarówno mężczyzna, jak i kobieta są ludźmi podmiotowo wolnymi i mają humanistyczne prawo do osobistego decydowania o swojej płci, a tylko faszyści, od jakich tu u ciebie Kubusiu, aż się roi, mogą traktować ludzi przedmiotowo i za nich decydować sobie o ich płci, pisząc bezczelnie i po chamsku – (M=1)*(K=1)=1, odbierając w ten w plugawie faszystowski sposób wolność i podmiotowość człowiekowi. Jednak, my humaniści mamy swoją humanistyczną logikę i nie pozwolimy jej kalać plugawym faszystom.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:17, 11 Kwi 2018    Temat postu:

Ależ właśnie (M=1)*(K=1)=0 odbiera ludziom wolność i konstruuje płeć jako kryterium sztywnego podziału ludzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:45, 11 Kwi 2018    Temat postu:

fiklit napisał:
Ależ właśnie (M=1)*(K=1)=0 odbiera ludziom wolność i konstruuje płeć jako kryterium sztywnego podziału ludzi.

Zgadza się, to równanie odbiera ludziom (i nie tylko) wolność.
Jakże pięknie byłoby, Panie Brycki, gdyby Pan mógł wejść do przebieralni, odkręcić sobie trąbkę a przykręcić dziurkę oraz cycki i wyjść przepoczwarzony w piękną modelkę, a jak już znudzi się panu bycie modelką i rodzenie dzieci to z powrotem do przebieralni z której wychodzi Pan jak nowno narodzony buchaj.
O takiej wolności się Panu marzy, Panie Barycki?
... a gdyby tak dało się jeszcze manipulować czasem i przenosić się do tyłu albo do przodu o dowolne odcinki czasowe plus połączyć to z nieśmiertelnością, to co by wówczas było?

Niebo czy Piekło?

Czy może Pan odpowiedzieć na tu nurujące ludzkość pytanie?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 15:14, 11 Kwi 2018, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:00, 11 Kwi 2018    Temat postu:

I - funkcja informacyjno-definicyjna!
Wprowadzenie funkcji informacyjno-definicyjnej "I" do logiki matematycznej prosto i pięknie rozwiązuje problem spójnika "i"(*) w logice matematycznej - wilk syty i owca cała!

Wyjaśnienie:
Od kilku ładnych stron walczymy ze zdaniem:
Mickiewicz był Polakiem i pies ma cztery łapy
MP*P4L =?
Prawdę mówiąc w ciągu 12 lat nigdy nie był mi potrzebny zapis:
MP*P4L =(MP=1)*(P4L=1) =1
W znaczeniu że znam definicję pojęć MP i P4L.
Co więcej, od 40 lat jestem aktywnym elektronikiem, konstruktorem i programistą i nigdy, nawet w najśmielszych snach nie przyszło mi do głowy by z tego punktu widzenia spojrzeć na iloczyn logiczny dowolnych zmiennych binarnych (i nie tylko).
Dlaczego?
Dlatego, że taka interpretacja spójnika „i”(*) zabija wszelką logikę, przykładowo generuje gówno niżej.
Rozważmy zbiory TP i SK używane w twierdzeniu Pitagorasa z punktu odniesienia znajomości wszystkich definicji
Kod:

T1.
A: TP* SK =1 - znam definicję zbioru TP i znam definicję zbioru SK
B: TP*~SK =1 - znam definicję zboru TP i znam definicję zbioru ~SK
C:~TP*~SK =1 - znam definicję zbioru ~TP i znam definicję zbioru ~SK
D:~TP* SK =1 - znam definicję zbioru ~TP i znam definicję zbioru SK

Dokładnie z tego wynikły moje gwałtowne protesty uznania za poprawny zapisu typu:
B: TP*~SK =1 - znam definicję zboru TP i znam definicję zbioru ~SK

Proponuję Salomonowe rozwiązanie:
Do obsługi tego typu przypadku wydzielić specjalną funkcję informacyjno-definicyjną, jako coś przygotowawczego do uprawiania logiki matematycznej o nazwie „I”?
I = TP*SK + TP*~SK + ~TP*~SK + ~TP*SK
co matematycznie oznacza:
I = (TP*SK)=1 lub (TP*~SK)=1 lub (~TP*~SK)=1 lub (~TP*SK)=1
Jest oczywistym, że jeśli chcemy rozwiązać jakikolwiek problem to musimy znać wszystkie definicje potrzebne do jego rozwiązania, to nie podlega dyskusji.
Funkcji informacyjno-definicyjnej nie przetwarzamy dalej logicznie bo ona ma charakter bloku funkcjonalnego w programie komputerowym gdzie przygotowujemy grunt pod binarne pytania np.

Czy istnieje część wspólna zbiorów TP i ~SK?
TP~~>~SK = TP*~SK = 0 - zbiory rozłączne

Podobne zdanie:
Do urny włożono kule: białą, czarną, niebieską i brązową
I = B*C*N*B =(B=1)*(C=1)*(N=1)*(B=1) =1
Ta funkcja też ma charakter informacyjny, bo nie chodzi w niej o część wspólną dwóch dowolnych kul w sensie iloczynu logicznego zbiorów.

Pytanie logiczne to przykładowo:
Jakie jest prawdopodobieństwo wylosowania kuli białej?

Odpowiedź musi tu być binarna:
25%
Każda inna jest odpowiedzią złą, dlatego to jest pytanie binarne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:04, 11 Kwi 2018    Temat postu:

Wątek "znam definicję" sobię odpuszczam.
Jak wrócisz do "Mickiewicz był Polakiem i pies ma cztery łapy " prawda czy fałsz to daj znać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:25, 11 Kwi 2018    Temat postu:

Irbisol napisał:

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:

rafal3006 napisał:
Rozważmy przykładową tabelę zero-jedynkową:
Kod:

Pełna tabela prawdy   |Co w minetrmach     |Funkcje cząstkowe
bramki logicznej      |oznacza             |w mintermach
   p  q ~p ~q   Y  ~Y |                    |
A: 1  1  0  0  =1  =0 | Ya=1<=> p=1 i  q=1 | Ya= p* q

No proszę, a tu znowu pierdolisz co innego niż przed chwilą.
Ya = p*q = 1 dla p=1 i q=1

Zakoduj takie zdanie:

Nie będę kodował żadnych zdań, bo to nie ma nic wspólnego z tematem.
Dla p=1 i q=1
p*q = 1
albo
p*q = 0

Zdecydowałeś, że p*q=0, ale jest to sprzeczne z tabelką wyżej.
Czyli z tego wniosek, że wszystkie twoje posty opierające się na tej tabelce (czyli większość) wystrzeliłeś w kosmos. Sam rozpierdzieliłeś własną algebrę.

Jak zwykle jest odwrotnie niż myślisz.
W historycznym poście wyżej rozpierdzieliłem twoją gówno-logikę która nie potrafi zakodować matematycznie dwóch zbiorów rozłącznych np.
TP~~>~SK = TP*~SK = (TP=1)*(~SK=1) =0
Logika matematyczna widzi powyższy zapis tylko i wyłącznie tak:
Znam definicję trójkątów prostokątnych (TP=1) i znam definicję trójkątów nieprostokątnych (~SK=1), ale iloczyn logiczny tych zbiorów jest równy 0 (zbiory rozłączna) - stąd zdanie to jest bezdyskusyjnie fałszywe.
Podobnie zdanie:
Mickiewicz był Polakiem i pies ma cztery łapy
MP*P4L = (MP=1)*(P4L=1) =0
z punktu widzenia logiki matematycznej jest FAŁSZEM, bo logikę matematyczną interesują wyłącznie części wspólne zbiorów lub zdarzenia możliwe do zaistnienia.

Zauważ Irbisolu:
że twoje znaczenie zapisu:
MP*P4L = (MP=1)*(P4L=1) =1
w znaczeniu że znasza definicję (MP=1) i (MP4=1) w poście wyżej wywaliłem z logiki matematycznej na zbity pysk do funkcji informacyjno-definicyjnej która to funkcja nie podlega pod logikę matematyczną, bo tam z definicji niczego nie rozstrzygamy.
Zadaniem funkcji informacyjno-definicyjnej jest wyłącznie przygotowanie gruntu pod uprawienie logiki matematycznej. W programowaniu jest to odpowiednik bloków funkcjonalnych gdzie przygotowujemy grunt pod zadanie pytania binarnego i otrzymania binarnej odpowiedzi.
Właściwą logika w każdym programie komputerowym są bloki decyzyjne w których podejmujemy decyzja na TAK/NIE a nie głupie z definicji bloki funkcjonalne.
Irbisol napisał:

Cytat:
Jeśli przyjmiesz notację:
Znaczek ~~> wymusza z DEFINICJI pytanie o część wspólną zbiorów to poprawne jest kodowanie:
M~~>K = M*K = (M=1)*(K=1) =0
Jeśli przyjmiesz notację że brak znaczka ~~> oznacza deklarację znajomości definicji to wtedy będzie:
M*K = (M=1)*(K=1) =1

Ale wtedy
M*K z zapisu z ~~>
będzie oznaczało CO INNEGO niż
M*K bez tego zapisu

M*K = (M=1)*(K=1) =0
M*K = (M=1)*(K=1) =1

Wyjątkowo posraną masz logikę, skoro M*K oznacza zupełnie co innego niż oznacza.

To już jest nieaktualne!
Patrz mój post wyżej na temat wprowadzenia do logiki matematycznej funkcji informacyjno-definicyjnej plus moje wyjaśnienia ciut wyżej w niniejszym poście.

Irbisol napisał:

Cytat:
Irbisol napisał:

Masz jeszcze zaległe pytanie, kolejne, które demaskuje, jak sam się zaplątałeś:

Czyli wg ciebie zaprzeczeniem zdania
"znam definicję zbioru SK"
jest zdanie
"znam definicję zbioru ~SK"
?

TAK / NIE

Prawo rozpoznawalności pojęcia p:

Nie pytałem cię o prawo rozpoznawalności pojęcia p.
Odpowiedz na pytanie, które zadałem.
TAK / NIE.


Kod:

T1.
Logika Irbisola
          TP=>SK
A: TP* SK =1
B: TP*~SK =0
C:~TP*~SK =1
D:~TP* SK =1
   1    2  3

Jestem bardzo ciekaw jak w twojej logice odczytywana jest linia B123
1.
Iloczyn logiczny zbiorów TP i ~SK jest równy 0 bo zbiory rozłączne
2.
Znam definicję trójkąta prostokątnego (TP=1) i ... no właśnie co?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 17:09, 11 Kwi 2018, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:35, 11 Kwi 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:

Jak będziesz się chciał tym gównem w logice matematycznej zabawiać to utoniesz w swoim własnym gównie z kretesem.
Czy masz wątpliwości że to do niżej to niebotycznych rozmiarów, śmierdzące gówno?

Jesteś pyszny, a pokora jest początkiem mądrości.
Ta AK przypomina historię faceta, który widzi, że ludzie obserwują Księżyc przez teleskopy, przeznaczają wielkie kwoty by polecieć na Księżyc. A on będzie mądrzejszy: weźmie dużą drabinę kiedy Księżyc będzie kołysał się tuż nad czubkami drzew, i zobaczy go z bliska :rotfl:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:40, 11 Kwi 2018    Temat postu:

fiklit napisał:
Wątek "znam definicję" sobię odpuszczam.
Jak wrócisz do "Mickiewicz był Polakiem i pies ma cztery łapy " prawda czy fałsz to daj znać.

Mickiewicz był Polakiem i Pies ma cztery łapy
MP*P4L =?
To jest nic innego jak:
Zanany mi jest fakt że Mickiewicz był Polakiem i znany mi jest fakt że pies ma cztery łapy

Zatem zdanie tożsame to:
Znam definicję pojęcia MP i znam definicję pojęcia P4L

Tego typu zdania są poza obszarem zainteresowania logiki matematycznej którą z definicji są bloki decyzyjne w programie komputerowym a nie bloki funkcjonalne, przygotowujące grunt pod uprawianie logiki matematycznej.

Dokładnie dlatego wywaliłem tego typu zdania do funkcji informacyjno-definicyjnej "I" gdzie przygotowujemy grunt pod uprawienie logiki matematycznej.

Zobacz co się dzieje jak schemat MP*P4L w sensie znajomości używanych pojęć zastosujemy do twierdzenia Pitagorasa:
Kod:

T1.
A: TP* SK =( TP=1)*( SK=1) =1
B: TP*~SK =( TP=1)*(~SK=1) =1
C:~TP*~SK =(~TP=1)*(~SK=1) =1
D:~TP* SK =(~TP=1)*( SK=1) =1


P.S.
Też proponuję odpuścić sobie temat MP*P4L - zostawmy coś dla przyszłych pokoleń, niech się o to spierają.
Na 100% logika matematyczna nie polega na tym abyśmy zakodowali zdanie X i odtworzyli treść zdania X - to jest bez sensu. Logika matematyczna to INTERPRETACJA matematyczna używanego języka.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 17:07, 11 Kwi 2018, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:01, 11 Kwi 2018    Temat postu:

"wiem co znaczy, że <coś> się stało"
"wiem, że <coś> się stało"
"<coś> się stało"
Jeśli to dla ciebie to samo, to z tego wątku też rezygnuję.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adriatyk
Proszę oczyść posty w DR



Dołączył: 06 Mar 2016
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:26, 11 Kwi 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Niebo czy Piekło?
Czy może Pan odpowiedzieć na tu nurujące ludzkość pytanie?

Oczywiście Kubusiu, że niebo. Niebo z naturalnym prawem wszechświata opisanym przez AK, ale z wszystkimi szparami szczelnie pozatykanymi starymi gałganami, aby przez jaką dziurę nie przedostała się propaganda faszystowska.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:02, 11 Kwi 2018    Temat postu:

fiklit napisał:

1. "wiem co znaczy, że <coś> się stało"
2. "wiem, że <coś> się stało"
3. "<coś> się stało"
Jeśli to dla ciebie to samo, to z tego wątku też rezygnuję.

Ad.3
Zamordowano Malinowskiego - wszyscy wiedzą że to się stało.
Logika matematyczna nie ma tu nic do roboty
Ad.2
wiem, że zamordowano Kowalskiego
Znasz fakt morderstwa - logika matematyczna nie ma tu nic do roboty
albo
Wiem kto napadł na bank o którym głośno w TV
... ale matematycznie nie ma żadnych gwarancji co z tą informację zrobię bo mam 100% wolnej woli - jest wyłącznie "rzucanie monetą" bez żadnej gwarancji matematycznej.
Nikt mi tu nie zarzuci kłamstwa cokolwiek nie zrobię bo niczego nie obiecywałem.
Ad.1
wiem co to znaczy że zamordowano Kowalskiego
Wszyscy wiedzą, logika matematyczna nie ma tu nic więcej do roboty.
albo
Wiem co to znaczy że ktoś napadł na bank
Wszyscy wiedzą, logika matematyczna nie ma tu nic do roboty

Nie widzę tu jakiejkolwiek sensownej logiki matematycznej - zdecydowanie jestem za porzuceniem tego typu wątków - totalnie nie o tym jest algebra Kubusia.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 20:13, 11 Kwi 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:01, 11 Kwi 2018    Temat postu:

Kolejne podejście do rozwiązania problemu spójnika „i”(*)!

Sensacyjny wniosek!
Prawo Pytona:
Logiki matematycznej nie da się sformalizować tzn. oderwać od języka potocznego człowieka.

Zastanówmy się czym w istocie jest logika matematyczna?
Odpowiedź:
Logika matematyczna to zadawanie binarnych pytań i otrzymywanie binarnych odpowiedzi.

Dialog 1
Pani:
Jasiu, czy znasz definicję trójkąta prostokątnego i trójkąta nieprostokątnego?
Jaś:
Znam definicję trójkąta prostokątnego i trójkąta nieprostokątnego
Z złożenia Jaś wypowiedział zdanie prawdziwe:
(TP=1)*(~TP=1) =1
TP=1 - znam (=1) definicję trójkąta prostokątnego TP
~TP=1 - znam (=1) definicję trójkąta nieprostokątnego ~TP
Tu logika matematyczna jest sensowna bo Jasiowi możemy zarzucić kłamstwo - możemy sprawdzić czy rzeczywiście mówi prawdę.

Dialog 2
Pani:
Jasiu, jaka jest relacja zbiorów TP=1 i ~TP=1?
TP=1 - istnieje (=1) zbiór TP (jest niepusty)
~TP=1 - istnieje (=1) zbiór ~TP (jest niepusty)
Jaś:
Relacja zbiorów TP i ~TP to relacja rozłączności.
Pani:
Jak rozpoznajemy czy zbiory p i q są rozłączne?
Jaś:
Wyznaczamy iloczyn logiczny tych zbiorów:
p*q = [x]
Jeśli iloczyn zbiorów p*q jest zbiorem pustym [] to mamy gwarancję matematyczną iż zbiory te są rozłączne (=0)
p*q =[] =0
Inaczej:
Zbiory p i q mają część wspólną:
p*q =[x] =1
Pani:
Udowodnij iż prawdą jest to co mówisz jakoby zbiory TP i ~TP były rozłączne.
Jaś:
Przyjmuję dziedzinę:
ZWT - zbiór wszystkich trójkątów
Stąd mamy:
~TP = [ZWT-TP]
Mnożymy logicznie zbiory TP*~TP:
TP*~TP = TP*[ZWT-TP] = [] =0
Pani:
Jasiu, a czy mógłbyś zamiast dziedziny ZWT przyjąć dziedzinę:
U (uniwersum) - wszelkie pojęcia zrozumiałe dla człowieka
Jaś:
Oczywiście tak!
To niczego w moim dowodzie nie zmieni!

Podsumowując:
Gdyby przyjąć notację że jeśli mówimy o definicjach TP i ~TP to zapisujemy:
(TP=1)*(~TP=1) =1
Natomiast jeśli mówimy o części wspólnej zbiorów TP i ~TP to zapisujemy:
TP*~TP =[] =0
Dowód Jasia wyżej.
To wytrącilibyśmy broń z ręki Irbisola.

ALE!
Zauważmy że pojęcia TP i ~TP co innego znaczą w dialogu 1 a co innego w dialogu 2.
Pojęcia te nie są tożsame, ale:
Znajomość definicji zbiorów TP i ~TP jest konieczna aby wyznaczać iloczyn logiczny zbiorów TP*~TP - w tym przypadku oprócz znajomości definicji TP i ~TP musimy dodatkowo wiedzieć jak oblicza się iloczyn logiczny dowolnych zbiorów.

Ponieważ pojęcia te nie są tożsame to w dialogu 2 mamy prawo zapisać tak:
TP*~TP = (TP=1)*(~TP=1) = [] =0
Czytamy:
Oba zbiory istnieją TP=1 i ~TP=1 i są niepuste, ale są rozłączne (dowód Jasia wyżej), stąd ich iloczyn logiczny jest zbiorem pustym.
Relacja istnienie wspólnego elementu, którą jest iloczyn logiczny zbiorów nie jest spełniona:
TP*~TP =[] =0

Doskonale tu widać, ze w logice matematycznej symbole mogą być identyczne ale nie muszą być matematycznie tożsame.
Przykład:
Pojęcia TP i ~TP w dialogach 1 i 2.
Innymi słowy:
Znaczenie symboli TP i ~TP zależy od kontekstu!

Wynika z tego oczywiście, że:
Prawo Pytona:
Logiki matematycznej nie da się sformalizować tzn. oderwać od języka potocznego człowieka.

Czy ktoś ma pomysł na obalenie tego faktu?

P.S.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/p-1-i-q-1-ale-p-q-0,10575-1075.html#374155
Irbisol napisał:
Rafal3006 napisał:
Jeśli przyjmiesz notację:
Znaczek ~~> wymusza z DEFINICJI pytanie o część wspólną zbiorów to poprawne jest kodowanie:
M~~>K = M*K = (M=1)*(K=1) =0
Jeśli przyjmiesz notację że brak znaczka ~~> oznacza deklarację znajomości definicji to wtedy będzie:
M*K = (M=1)*(K=1) =1

Ale wtedy
M*K z zapisu z ~~>
będzie oznaczało CO INNEGO niż
M*K bez tego zapisu

M*K = (M=1)*(K=1) =0
M*K = (M=1)*(K=1) =1

Wyjątkowo posraną masz logikę, skoro M*K oznacza zupełnie co innego niż oznacza.

W niniejszym poście masz dowód że TP i ~TP może znaczyć co innego w zależności od kontekstu - patrz dialog 1 i 2.
Czy możesz obalić ten druzgocący dla twojej logiki fakt?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 21:36, 11 Kwi 2018, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:11, 11 Kwi 2018    Temat postu:

"Doskonale tu widać, ze w logice matematycznej symbole mogą być identyczne ale nie muszą być matematycznie tożsame. "
No m.in. dlatego AK ma taką pozycję jaką ma. :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:19, 11 Kwi 2018    Temat postu:

fiklit napisał:
"Doskonale tu widać, ze w logice matematycznej symbole mogą być identyczne ale nie muszą być matematycznie tożsame. "
No m.in. dlatego AK ma taką pozycję jaką ma. :)

Czy można wiedzieć dlaczego według ciebie:
znajomość definicji TP i ~TP (DTP) jest tożsama "=" ze znajomością definicji TP i ~TP (DTP) plus wiedzą jak policzyć iloczyn logiczny dwóch zbiorów p i q (W_p*q) plus wiedzą jak zinterpretować wynik takiego obliczenia (Int_p*q)?
Czy zachodzi tożsamość logiczna:
DTP = DTP+W_p*q + Int_p*q
?
Czy sama znajomość definicji TP i ~TP jest wystarczająca do obliczenia iloczynu dowolnych dwóch zbiorów p*q?

P.S.
Można to rozwiązać przez wprowadzenie specjalnych symboli jeśli mamy na myśli wyłącznie definicje np.
DTP*D~TP =1*1 =1
lub wprowadzić funkcję informacyjno-definicyjną "I" którę zaproponowałem w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/p-1-i-q-1-ale-p-q-0,10575-1075.html#374183

Funkcja "I" jest tu najlepszym rozwiązaniem, zwalniamy wtedy symbole TP i ~TP wyłącznie do celów LOGIKI MATEMATYCZNEJ czyli w kwantyfikatorze małym ~~> interesuje nas wyłącznie istnienie wspólnej części zbiorów p i q

Definicja kwantyfikatora małego ~~>:
p~~>q = p*q =1 - gdy zbiory mają element wspólny
p~~>q = p*q =0 - gdy są rozłączne

Czy kobieta może ~~> być mężczyzną?
Matematyka (teoria zbiorów) odpowiada:
K~~>M = K*M = (K=1)*(M=1) =0
Oba zbiory istnieją K=1 i M=1 i są niepuste, ale iloczyn logiczny tych zbiorów jest rozłączny, stąd na mocy ~~> kobieta nie może być mężczyzną.

Funkcja przygotowawcza "I" zwalnia nam zapisy K=1 i M=1 do celów jak wyżej.

Poza tym zdanie Jasia:
Znam definicję trójkąta prostokątnego i definicję trójkąta nieprostokątnego zapisane w ten sposób:
TP*~TP = (TP=1)*(~TP=1) =1
jest zakodowanym idiotyzmem z tego powodu: TP*~TP=1

Kwadratura koła dla Irbisola:
Jak zapiszesz zdanie Jasia:
Znam definicję trójkąta prostokątnego (TP) i definicję trójkąta nieprostokątnego (~TP)

Użyty jest spójnik "i"(*) więc zapisujemy:
..... * ......
Uzupełnij symbolami zaznaczone kropkami miejsca.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 23:55, 11 Kwi 2018, w całości zmieniany 11 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 0:01, 12 Kwi 2018    Temat postu:

Nazwij dwie różne rzeczy tak samo, dziw się, że nie możesz się dogadać.

To co to MP*P4L znaczy?
Mickiewicz był polakiem i wiem że pies ma 4 łapy
Wiem co znaczy "Mickiewicz był polakiem" ma część wspólna z "pies ma 4 łapy"
licząc ostrożnie masz 3 znaczenie na składową, i co najmniej 2 na spójnik
czyli masz 3*2*3=18 różnych znaczeń tego samego wyrażenia paramatematycznego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 0:09, 12 Kwi 2018    Temat postu:

fiklit napisał:
Nazwij dwie różne rzeczy tak samo, dziw się, że nie możesz się dogadać.

To co to MP*P4L znaczy?
Mickiewicz był polakiem i wiem że pies ma 4 łapy
Wiem co znaczy "Mickiewicz był polakiem" ma część wspólna z "pies ma 4 łapy"
licząc ostrożnie masz 3 znaczenie na składową, i co najmniej 2 na spójnik
czyli masz 3*2*3=18 różnych znaczeń tego samego wyrażenia paramatematycznego.

Jeśli postawisz tu jedynkę w wyniku:
MP*P4L =1
to ponieważ te pojęcia są rozłączne to znaczenie tej wynikowej jedynki może być jedno i tylko jedno:
Znam fakt iż Mickiewicz był Polakiem i znam fakt iż pies ma cztery łapy
Innymi słowy:
Znam definicje pojęcia MP i znam definicję pojęcia P4L

Pytanie za 1 grosz.
Masz taki zbiór:
Z1 = [MP, P4L, TP, ~TP]
TP -zbiór trójkątów prostokątnych
~TP - zbiór trójkątów nieprostokątnych

Jak w teorii zbiorów ziemian zinterpretować zapisy:
MP*P4L =?
TP*~TP =?
Proszę o słowne zapisanie obu faktów.

Myślę, że co byś nie napisał to będzie źle.
Ten fakt tylko potwierdza konieczność wprowadzenia do logiki funkcji I - informacyjno-definicyjnej opisanej w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/p-1-i-q-1-ale-p-q-0,10575-1075.html#374183


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 0:21, 12 Kwi 2018, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 7:30, 12 Kwi 2018    Temat postu:

Cytat:
Jeśli postawisz tu jedynkę w wyniku:
MP*P4L =1
to ponieważ te pojęcia są rozłączne to znaczenie tej wynikowej jedynki może być jedno i tylko jedno:
Znam fakt iż Mickiewicz był Polakiem i znam fakt iż pies ma cztery łapy
Innymi słowy:
Znam definicje pojęcia MP i znam definicję pojęcia P4L

rafal3006 napisał:
fiklit napisał:
...
Mickiewicz był polakiem i pies ma 4 łapy.
Też będzie to prawda?

Wszystkie te zdania są prawdziwe bo tu nie ma nic na temat wzajemnych relacji między MP i P4L.


Czyli skoro
"Mickiewicz był polakiem i pies ma 4 łapy. " =1

Znaczenie "MP*P4L =1" "może być jedno i tylko jedno:
Znam fakt iż Mickiewicz był Polakiem i znam fakt iż pies ma cztery łapy "

To znaczy, że "Mickiewicz był polakiem i pies ma 4 łapy. =1" nie mogę
zapisać
MP*P4L =1
a samego
"Mickiewicz był polakiem i pies ma 4 łapy." jako
MP*P4L.

To jak?[/quote]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Czw 7:32, 12 Kwi 2018    Temat postu:

"Jak w teorii zbiorów ziemian zinterpretować zapisy:
MP*P4L =?
TP*~TP =?
Proszę o słowne zapisanie obu faktów."

My też nie wiemy.
To twój durny pomysł tak pisać, nie nasz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 43, 44, 45, 46, 47, 48  Następny
Strona 44 z 48

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin