Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

O algebrze Boole'a
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 38, 39, 40  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:38, 14 Kwi 2015    Temat postu:

Pożyjemy, zobaczymy ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Taz




Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:16, 14 Kwi 2015    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Prawa Prosiaczka mówią o związku logiki dodatniej (bo p) z logiką ujemną (bo ~p).
… a pokaż ty mi definicję logiki dodatniej u ujemnej w twojej logice matematycznej ? :)

Tak?
rafal3006 napisał:
Prawa Prosiaczka:
(p=1) = (~p=0)
(p=0)=(~p=1)

Ja tu nic o związku logik nie widzę. Jest tu jedynie napisane, że ~0=1 i ~1=0. Czyli nic nowego.
No chyba, że wymagasz, żebym nie czytał tego, co jest napisane, tylko np. Twoje myśli, ale przykro mi - tego nie potrafię.

Co do "logiki ujemnej" - jak już kiedyś pisałem, takie pojęcie nie funkcjonuje w matematyce. Można by to sobie dodefiniować (nawet przez moment próbowałem, ale mi się odechciało - sam się męcz, jak Ci to do czegoś potrzebne), tylko po co? Wszystko, co daje Ci "logika ujemna", matematykom dają prawa de Morgana.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:31, 14 Kwi 2015    Temat postu:

Taz napisał:
rafal3006 napisał:
Prawa Prosiaczka mówią o związku logiki dodatniej (bo p) z logiką ujemną (bo ~p).
… a pokaż ty mi definicję logiki dodatniej u ujemnej w twojej logice matematycznej ? :)

Tak?
rafal3006 napisał:
Prawa Prosiaczka:
(p=1) = (~p=0)
(p=0)=(~p=1)

Ja tu nic o związku logik nie widzę. Jest tu jedynie napisane, że ~0=1 i ~1=0. Czyli nic nowego.
No chyba, że wymagasz, żebym nie czytał tego, co jest napisane, tylko np. Twoje myśli, ale przykro mi - tego nie potrafię.

To nie jest to samo co napisałeś, popatrz:
Prawo Prosiaczka:
(p=1)=(~p=0)
Twoje rozumowanie Fizyku:
F.
Podstawmy:
p=1
Stąd otrzymujemy:
(1=1) = (0=0)
stąd:
1=0
Wyszły bzdury!
Wniosek:
Prawa Prosiaczka nie mają nic wspólnego z tym co zapisałeś:
1=~0
0=~1

Rzeczywiste znaczenie praw Prosiaczka:
A.
Jutro pójdę do kina
K=1
Prawdą jest (=1) że jutro pójdę do kina
B.
Prawo Prosiaczka:
(K=1) = (~K=0)
Na mocy prawa Prosiaczka zapisujemy:
~K=0
Fałszem jest (=0) że jutro nie pójdę do kina

Zdania A i B są tożsame - dokładnie o tym mówią prawa Prosiaczka.
Poproszę o matematyczne zakodowanie zdań A i B w twojej logice Fizyku?
Bez wprowadzenia logiki dodatniej (bo K) i ujemnej (bo ~K) nie dasz rady.

Taz napisał:

Co do "logiki ujemnej" - jak już kiedyś pisałem, takie pojęcie nie funkcjonuje w matematyce. Można by to sobie dodefiniować (nawet przez moment próbowałem, ale mi się odechciało - sam się męcz, jak Ci to do czegoś potrzebne), tylko po co? Wszystko, co daje Ci "logika ujemna", matematykom dają prawa de Morgana.

Nie jest to prawdą, prawa De Morgana niczego nie załatwiają, w praktyce języka mówionego używane są w specyficznych okolicznościach, niezwykle rzadko (prawie nigdy!)
Dowód:
Zakoduj mi matematycznie równaniem algebry Boole’a poniższe zdanie:
W.
Jutro pójdę do kina lub na basen i do parku


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 16:59, 14 Kwi 2015, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 2 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:34, 14 Kwi 2015    Temat postu:

K or B and P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:37, 14 Kwi 2015    Temat postu:

Poczekajmy co powie Fizyk.
Oczekuję od Fizyka, że zapisze zdanie i bezpośrednio pod nim kodowanie tego zadania równaniem algebry Boole'a.
Używajmy tu symboli stosowanych od 9 lat:
"lub"(+), "i"(*)


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 16:40, 14 Kwi 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Taz




Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:09, 14 Kwi 2015    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Stąd otrzymujemy:
(1=1) = (0=0)
stąd:
1=0
Wyszły bzdury!

Jakie 1=0? Otrzymujemy: prawda=prawda. Czyli ok.

rafal3006 napisał:
A.
Jutro pójdę do kina
K=1
Prawdą jest (=1) że jutro pójdę do kina
B.
Prawo Prosiaczka:
(K=1) = (~K=0)
Na mocy prawa Prosiaczka zapisujemy:
~K=0
Fałszem jest (=0) że jutro nie pójdę do kina

Zdania A i B są tożsame - dokładnie o tym mówią prawa Prosiaczka.
Poproszę o matematyczne zakodowanie zdań A i B w twojej logice Fizyku?
Bez wprowadzenia logiki dodatniej (bo K) i ujemnej (bo ~K) nie dasz rady.

Jutro pójdę do kina -> K
Fałszem jest, że jutro nie pójdę do kina -> ~(~K)
Znowu pudło.

rafal3006 napisał:
Zakoduj mi matematycznie równaniem algebry Boole’a poniższe zdanie:
W.
Jutro pójdę do kina lub na basen i do parku

To zdanie jest niejednoznaczne, ale jedno z dwojga powinno dać radę:
K+(B*P)
(K+B)*P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:38, 14 Kwi 2015    Temat postu:

Taz napisał:

rafal3006 napisał:
Stąd otrzymujemy:
(1=1) = (0=0)
stąd:
1=0
Wyszły bzdury!

Jakie 1=0? Otrzymujemy: prawda=prawda. Czyli ok.

(1=1) = (0=0)
Lewą stronę skomentowałeś:
prawda=prawda, czyli prawda
… a co z prawą stroną?
fałsz=fałsz, czyli fałsz
Stąd otrzymujemy:
prawda = fałsz

Wycofuję się z tego niebieskiego wyżej, jest do kitu.
Dowód:
Prawo Prosiaczka:
(K=1) = (~K=0)
Po podstawieniu K=1
otrzymujemy:
(1=1) <=> (0=0)
i to jest ok, co Andy niżej zauważył?
Fałsz zawsze będzie fałszem (0=0)
Prawda zawsze będzie prawdą (1=1)
Oba te zdania są prawdziwe
czyli wszystko w porządku:
1=1

Taz napisał:

rafal3006 napisał:
A.
Jutro pójdę do kina
K=1
Prawdą jest (=1) że jutro pójdę do kina
B.
Prawo Prosiaczka:
(K=1) = (~K=0)
Na mocy prawa Prosiaczka zapisujemy:
~K=0
Fałszem jest (=0) że jutro nie pójdę do kina

Zdania A i B są tożsame - dokładnie o tym mówią prawa Prosiaczka.
Poproszę o matematyczne zakodowanie zdań A i B w twojej logice Fizyku?
Bez wprowadzenia logiki dodatniej (bo K) i ujemnej (bo ~K) nie dasz rady.

A.
Jutro pójdę do kina
K
B.
Fałszem jest, że jutro nie pójdę do kina
~(~K)
Znowu pudło.

Czy możesz stosować moja notację, czyli pisać kodowanie pod zdaniem (sorry że poprawiłem)?

Tylko że pytanie dotyczyło prawa Prosiaczka:
(K=1) = (~K=0)
czyli kodowanie o które cie prosiłem w twojej logice powinno zawierać 0 i 1.
Taz napisał:

rafal3006 napisał:
Prawa Prosiaczka:
(p=1) = (~p=0)
(p=0)=(~p=1)

Ja tu nic o związku logik nie widzę. Jest tu jedynie napisane, że ~0=1 i ~1=0. Czyli nic nowego.
No chyba, że wymagasz, żebym nie czytał tego, co jest napisane, tylko np. Twoje myśli, ale przykro mi - tego nie potrafię.

Stwierdziłeś Fizyku że prawa Prosiaczka to jest to samo co:
1=~0
0=~1
zatem proszę o zakodowanie tych zdań z użyciem 0 i 1, jeśli tego nie dokonasz to oznacza że prawa Prosiaczka nie są tym samym co sam zapisałeś.
Jest absolutnie pewne że tego nie dokonasz zatem twoje twierdzenie jest fałszywe!
cnd
Taz napisał:

rafal3006 napisał:
Zakoduj mi matematycznie równaniem algebry Boole’a poniższe zdanie:
W.
Jutro pójdę do kina lub na basen i do parku

To zdanie jest niejednoznaczne, ale jedno z dwojga powinno dać radę:
K+(B*P)
(K+B)*P

To jest zdanie jednoznaczne, bo w naturalnej logice matematycznej każdego człowieka kolejność działań jest taka.
1. „i”(*)
2. „lub”(+)
Kodujesz zatem:
A.
Jutro pójdę do kina lub na basen i do parku
K+B*P
Nie zakodowałeś tego zdania w postaci funkcji logicznej, ale jedźmy dalej …
Proszę o odpowiedź i zakodowanie równaniem algebry Boole’a przypadku kiedy jutro skłamię?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 1:39, 15 Kwi 2015, w całości zmieniany 17 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:43, 14 Kwi 2015    Temat postu:

Chyba sięgnąłeś dna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 2 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:43, 14 Kwi 2015    Temat postu:

rafal3006 napisał:

Lewą stronę skomentowałeś:
prawda=prawda, czyli prawda
… a co z prawą stroną?
fałsz=fałsz, czyli fałsz
Stąd otrzymujemy:
prawda = fałsz

Jejku! do przedszkola! nie rozumieć tak prostej rzeczy?! fałsz = fałsz to prawda, bo czyż fałsz to nie fałsz? Jeśli nieprawda że fałsz=fałsz to co?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:56, 14 Kwi 2015    Temat postu:

fiklit napisał:
Chyba sięgnąłeś dna.

Fiklicie, mam prawo do błędu?
Szczeliłem mała głupotkę, co Andy zauważył - sam sobie zaprzeczyłem, czyli "obaliłem" własne prawa Prosiaczka, które oczywiście są dobre i działają zawsze i wszędzie. Poprawiłem błąd na niebiesko, bo ten błąd już został skomentowany, zatem usunąć go nie mogę.
Z Fizykiem rozwija się ciekawa dyskusja, mam nadzieję że dotrzyma kroku.

Twierdzenie:
Bez logiki dodatniej i ujemnej Fizyk nie ma szans na dalszą sensowną dyskusję, czyli na 100% nie zakoduje odpowiedzi na pytanie kiedy skłamię w postaci symbolicznej, czyli w postaci równania algebry Boole'a.

Jak kto obali to twierdzenie to kasuję algebrę Kubusia.
Z tego wynika że mi ucieknie.
cnd


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 18:18, 14 Kwi 2015, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Taz




Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:41, 14 Kwi 2015    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Tylko że pytanie dotyczyło prawa Prosiaczka:
(K=1) = (~K=0)
czyli kodowanie o które cie prosiłem w twojej logice powinno zawierać 0 i 1.

Po co?
Czy w zdaniu zostało użyte słowo "prawda", "fałsz" albo coś równoważnego? Jeśli nie, to kodowanie nie powinno zawierać ani 0, ani 1.

rafal3006 napisał:
Twierdzenie:
Bez logiki dodatniej i ujemnej Fizyk nie ma szans na dalszą sensowną dyskusję, czyli na 100% nie zakoduje odpowiedzi na pytanie kiedy skłamię w postaci symbolicznej, czyli w postaci równania algebry Boole'a.

Jak kto obali to twierdzenie to kasuję algebrę Kubusia.

Po pierwsze, to Ty powinieneś najpierw zaprezentować dowód, a nie rzucać "obalajcie".
Po drugie, to jest kolejny banał, który niepotrzebnie komplikujesz.
Wypowiadając zdanie Z, mówisz prawdę gdy Z=1 (czy też ściślej, v(Z)=1), a kłamiesz gdy Z=0.

Czyli w przypadku Z=K+B*P, skłamiesz gdy K+B*P=0.
No i teraz sobie możemy analizować, skrót: K+B*P=0 => K=0 i B*P=0 => K=0 i (B=0 lub P=0).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Śro 0:34, 15 Kwi 2015    Temat postu:

Rafał, ty nie masz prawa do niczego, tylko do błędu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Śro 1:00, 15 Kwi 2015    Temat postu:

"(1=1) = (0=0)"

Prawda jest prawdziwa.
To rafał zatwierdza.
Fałsz jest fałszywy.
Temu rafał przeczy.

Zatem rafał jest szatańską siłą w logice.
Prawdy z fałszami chce mieszać.
Diabeł to logiki!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 1:00, 15 Kwi 2015    Temat postu:

Naturalna logika matematyczna człowieka

Temat:
Po co komu prawa Prosiaczka?

Taz napisał:
rafal3006 napisał:
Tylko że pytanie dotyczyło prawa Prosiaczka:
(K=1) = (~K=0)
czyli kodowanie o które cie prosiłem w twojej logice powinno zawierać 0 i 1.

Po co?
Czy w zdaniu zostało użyte słowo "prawda", "fałsz" albo coś równoważnego? Jeśli nie, to kodowanie nie powinno zawierać ani 0, ani 1.

rafal3006 napisał:
A.
Jutro pójdę do kina
K=1
Prawdą jest (=1) że jutro pójdę do kina
B.
Prawo Prosiaczka:
(K=1) = (~K=0)
Na mocy prawa Prosiaczka zapisujemy:
~K=0
Fałszem jest (=0) że jutro nie pójdę do kina

W zdaniu B został użyty fałsz (=0).
W zdaniu A, druga część, została użyta prawda (=1)

Po co komu prawa Prosiaczka?

Zdanie wypowiedziane:
W.
Jutro pójdę do kina lub do teatru
Y=K+T

Naturalna logika matematyczna człowieka!

Dotrzymam słowa (Y) gdy pójdę w dowolne miejsce, czyli:
A: Ya= K*T = 1*1 =1 - pójdę do kina (K=1) i do teatru (T=1)
lub
B: Yb= K*~T =1*1 =1 - pójdę do kina (K=1) i nie pójdę do teatru (~T=1)
lub
C: Yc = ~K*T = 1*1 =1 - nie pójdę do kina (~K=1) i pójdę to teatru (~T=1)

Matematycznie:
Y = Ya+Yb+Yc
Y = K*T + K*~T + ~K*T
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> K*T=1 lub K*~T=1 lub ~K*T =1
Wystarczy że którykolwiek człon po prawej stronie będzie prawdą i już ustawi Y=prawda.

… a kiedy skłamię?
Przejście ze zdaniem W do logiki ujemnej poprzez negację zmiennych i wymianę spójników
U.
~Y=~K*~T
Czytamy w naturalnej logice człowieka:
Skłamię (~Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdę do kina (~K=1) i nie pójdę do teatru (~T=1)
~Y=~K*~T
co matematycznie oznacza:
~Y=1 <=> ~K=1 i ~T=1
… patrz ostatnie zdanie U

Oczywiste znaczenia:
Y = dotrzymam słowa
~Y = skłamię

Pierwsze pytanie do Fizyka:
Czy zgadzasz się że odpowiedź na pytanie kiedy skłamię jak wyżej zna każdy 5-cio latek?
TAK/NIE
… to dlaczego Ty Fizyku jej nie znasz tylko musisz wyciągać swoje debilne tabele zero-jedynkowe?

Dowód iż te twoje durne tabele nie mają szansy powstać bez praw Prosiaczka jest trywialny!
Kod:

Dotrzymam (Y) słowa |Znaczenie zmiennych K i T
gdy pójdę w dowolne |w naturalnej logice
miejsce, czyli:     |matematycznej człowieka
W: Y=K*~T           |
A: K* T = Ya        |1*1 =1
B: K*~T = Yb        |1*1 =1
C:~K* T = Yc        |1*1 =1
Skłamię (~Y) gdy:
U: ~Y=~K*~T
D:~K*~T =~Yd        |1*1 =1

Wniosek:
W dowolnej tabeli symbolicznej mamy wszystkie zmienne sprowadzone do jedynek

Prawa Prosiaczka:
(~K=1)=(K=0)
(~T=1)=(T=0)
(~Y=0)=(Y=0)
Oczywiście matematycznie zachodzi też:
(K=1) = (K=1)
(T=1)=(T=1)
(Y=1) = (Y=1)
Tylko i wyłącznie dzięki prawom Prosiaczka możemy zakodować naturalną logikę matematyczną człowieka w postaci tabeli zero-jedynkowej!
Dowód
Kod:

Dotrzymam słowa (Y) |Kodowanie
gdy pójdę w dowolne |Zero-jedynkowe
miejsce, czyli:     | K  T   Y
W: Y=K*T
A: K* T = Ya        | 1  1  =1
B: K*~T = Yb        | 1  0  =1
C:~K* T = Yc        | 0  1  =1
Skłamię (~Y) gdy:   |
U: = ~Y=~K*~T       |
D:~K*~T =~Yd        | 0  0  =0
   1  2   3           4  5   6

Drugie pytanie do Fizyka:
Czy zgadzasz się że:
1.
Bez praw Prosiaczka nie masz najmniejszych szans na zakodowanie naturalnej logiki matematycznej człowieka w postaci tabeli zero-jedynkowej
2.
To jest też bezdyskusyjny dowód iż w dowolnym równaniu logicznym wszystkie zmienne sprowadzone są do jedynek, przed czym się Fizyku tak zaciekle bronisz. Walczysz z wiatrakami Fizyku!

TAK/NIE

Zauważ Fizyku że także przechodząc z tabeli zero-jedynkowej do kolejnej tabeli zero-jedynkowej także non stop korzystasz tylko i wyłącznie z praw Prosiaczka!
Kod:

Dotrzymam słowa (Y) |Kodowanie      |
gdy pójdę w dowolne |Zero-jedynkowe |
miejsce, czyli:     | K  T   Y=K+T  | ~K ~T  ~Y=~K*~T
W: Y=K*T            |               |
A: K* T = Ya        | 1  1  =1      |  0  0  =0
B: K*~T = Yb        | 1  0  =1      |  0  1  =0
C:~K* T = Yc        | 0  1  =1      |  1  0  =0
Skłamię (~Y) gdy:   |               |
U: = ~Y=~K*~T       |               |
D:~K*~T =~Yd        | 0  0  =0      |  1  1  =1
   1  2   3           4  5   6         7  8   9

Weźmy losowo wybrane punkty:
B5 = B8
(T=0) = (~T=1)
D6 = D9
(Y=0) = (~Y=1)
To co wyżej to oczywiste prawa Prosiaczka!
Zauważ, że bez praw Prosiaczka dostawałbyś tu same głupoty:
B5=B8
0=1
etc

Trzecie pytanie do Fizyka:
1.
Czy rozumiesz że przełożenie z tabeli ABCD456 na tabelę ABCD789 to nic innego jak non-stop prawa Prosiaczka!
2.
Czy rozumiesz iż kodowanie kolumny 9 w postaci Y, czyli bez logiki ujemnej (bo ~Y) jest błędem czysto matematycznym?
Jeśli kolumnę 6 kodujemy logiką dodatnią Y to kolumnę 9 musimy kodować w logice ujemnej (~Y), bo kolumna 9 jest negacją kolumny 6!

Na deser kluczowe pytanie - absolutny banał.

Czwarte pytanie do Fizyka:
Masz Fizyku zdanie:
Jutro nie pójdę do kina
Jak je zakodujesz?
Tak?
~K=1
czy tak?
K=0 - twoja logika potrafi wyłącznie tak (patrz twoja święta tabela zero-jedynkowa).

Na mocy prawa Prosiaczka oba te kodowania są tożsame:
(~K=1) = (K=0)
Tylko odczytaj mi słownie w naturalnej logice człowieka oba kodowania

Poproszę o odpowiedzi na te cztery pytania wyżej.
Wierzę, że dasz radą, wierzę, że już wiesz iż bez praw Prosiaczka nie masz najmniejszych szans ani na przejście z naturalnej logiki matematycznej człowieka do tabeli zero-jedynkowej, ani też na działanie odwrotne, czyli powrót z tabeli zero-jedynkowej do naturalnej logiki człowieka!

Wierzę, że już zrozumiałeś, że w logice prawa Prosiaczka są niezastąpione i równie kluczowe dla poprawnej logiki matematycznej (patrz tworzenie tabel zero-jedynkowych), jak operator negacji.
Oczywistym jest że operator negacji:
Y=~p
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> ~p=1
to co innego niż prawa Prosiaczka.
Z funkcji logicznej Y=~p przechodzisz do tabeli zero-jedynkowej również dzięki prawu Prosiaczka!
… a kiedy zajdzie ~Y?
Przejście do logiki ujemnej poprzez negację zmiennych i wymianę spójników (tu ich nie ma):
~Y=p
co matematycznie oznacza:
~Y=1 <=> p=1

Podsumowanie:
Nie ma poprawnej logiki matematycznej (czyli nie ma tabel zero-jedynkowych) bez akceptacji praw Prosiaczka!
Sorry!
Poprawna logika bez tabel zero-jedynkowych oczywiście jest!
To naturalna logika matematyczna każdego człowieka, logika symboliczna, równania algebry Boole’a, gdzie wszystkie zmienne sprowadzone są do jedynek!
W naturalnej logice matematycznej każdego człowieka w zerach i jedynkach nie ma żadnej logiki bo nie istnieją tu tabele zero-jedynkowe!
cnd

Zgadzasz się z tym?
Czy rozumiesz Fizyku, że ten post to grób dla twojej logiki „matematycznej”?
Twoja logika stoi nad tym grobem, proszę cię, daj jej osobiście kopa, aby do niego wpadła.
Na nic innego twoja logika nie zasługuje, na pewno się z tym zgadzasz!
Czy chcesz aby to badziewie dalej prało mózgi twoim dzieciom?
Jeśli koło jest kwadratem to trójkąt ma trzy boki
TAK/NIE

Czy dalej twierdzisz Fizyku, że prawa Prosiaczka to to samo co:
1=~0
0=~1
Jeśli tak, to przełóż mi naturalną logikę matematyczną człowieka ABCD123 na tabele zero-jedynkowe przy pomocy tego:
1=~0
0=~1
Życzę powodzenia,
Twój przyjaciel,
Kubuś

P.S.
Dalszą część twego ostatniego postu sobie daruję by nie rozmydlać istoty sprawy.
Drugim przykładem chciałem ci pokazać coś niezwykle istotnego. Pokażę ci o co chodzi, jak zaakceptujesz absolutny fundament symbolicznej algebry Boole’a, jak wyżej.

EDIT:
Do Idioty:
idiota napisał:
"(1=1) = (0=0)"
Prawda jest prawdziwa.
To rafał zatwierdza.
Fałsz jest fałszywy.
Temu rafał przeczy.
Zatem rafał jest szatańską siłą w logice.
Prawdy z fałszami chce mieszać.
Diabeł to logiki!

Rafał to morderca twojej zasranej logiki (dla ciebie diabeł) - dowód w tym poście.
Nie widzisz IDIOTO do potęgi nieskończonej że przyznałem się do błędu wyróżniając błąd na niebiesko?
Fałsz zawsze będzie fałszem (0=0)
Prawda zawsze będzie prawdą (1=1)
Oba te zdania są prawdziwe
Ty lepiej pomóż Fizykowi ...
Czy wiesz już idioto co to jest naturalna logika matematyczna każdego człowieka?
... patrz ten post!


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 7:42, 15 Kwi 2015, w całości zmieniany 43 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 7:37, 15 Kwi 2015    Temat postu:

To co opisujesz nie jest naturalne. Ludzie tak nie myślą.
Po pierwsze (bardziej dyskusyjne) czym innym jest rozróżnienie prawda/falsz a czym innym nie kłamstwo/kłamstwo. Ludzie częściej biorą pod uwagę to pierwsze.
Po drugie: to nie jest tak, że jak coś mówię to od razu rozbijam to na wszystkie przypadki i klasyfikuje skłamie/nie skłamię.
"Pójdę do Asi lub Basi lub Cześi lub Dosi lub Eli"
Wiem co znaczy to zdanie i kiedy będzie prawdą ale nie wymieniłem sobie w głowie wszystkich mozliwych przypadków.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 8:06, 15 Kwi 2015    Temat postu:

fiklit napisał:
To co opisujesz nie jest naturalne. Ludzie tak nie myślą.
Po pierwsze (bardziej dyskusyjne) czym innym jest rozróżnienie prawda/falsz a czym innym nie kłamstwo/kłamstwo. Ludzie częściej biorą pod uwagę to pierwsze.
Po drugie: to nie jest tak, że jak coś mówię to od razu rozbijam to na wszystkie przypadki i klasyfikuje skłamie/nie skłamię.
"Pójdę do Asi lub Basi lub Cześi lub Dosi lub Eli"
Wiem co znaczy to zdanie i kiedy będzie prawdą ale nie wymieniłem sobie w głowie wszystkich mozliwych przypadków.

W poście wyżej udowdniłem skąd bierze się tabela zero-jedynkowa operatora OR - tylko tyle. Chodziło tylko i wyłącznie o ten dowód
W.
Jutro Pójdę do Asi lub Basi lub Cześi lub Dosi lub Eli
Y = A+B+C+D+E
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> A=1 lub B=1 lub C=1 lub D=1 lub E=1
Wystarczy że pójdę w dowolne miejsce i już dotrzymam słowa.
Nikt tu nikomu nie każe pisać tabel zero-jedynkowych, żaden człowiek w swoje naturalnej logice tego nie robi!

... a kiedy skłamię?
Przejście do logiki ujemnej poprzez negację zmiennych i wymianę spójników:
~Y = ~A*~B*~C*~D*~E

odczytujemy:
U.
Skłamię (~Y) wtedy i tylko wtedy, gdy jutro nie pójdę do Asi (~A) i nie pójdę do Basi (~B) i nie pójdę do Czesi (~C) i nie pójdę do Dosi (~D) i nie pójdę do Eli (~E)
~Y = ~A*~B*~C*~D*~E
co matematycznie oznacza:
~Y=1 <=> ~A=1 i ~B=1 i ~C=1 i ~D=1 i ~E=1

W skrócie:
Skłamię, gdy nie pójdę do żadnej z dziewczyn.

Fiklicie, w tym przypadku nie ma potrzeby wymieniać wszystkich możliwych przypadków.

Musisz się jednak zgodzić, że:
1.
Wszystkie zmienne w równaniu W są sprowadzone do jedynek, to jest naturalna logika matematyczna każdego człowieka
2.
Także w zdaniu U wszystkie zmienne sprowadzone są do jedynek, to jest naturalna logika matematyczna człowieka
3.
Nie zbudujesz tabeli zero-jedynkowej ani dla zdania W, ani też dla zdania U bez genialnych praw Prosiaczka
Prawa Prosiaczka:
(p=1) = (~p=0)
(p=0) = (~p=1)

Oczywistym jest że normalni ludzie maja w doopie jakiekolwiek jakiekolwiek tabele zero-jedynkowe i doskonale rozumieją zarówno zdanie W jak i U wyżej.

Nie możesz jednak powiedzieć, że matematykowi wolno tych tabel zero-jedynkowych nie znać.

Zadanie na poziomie gimnazjum:
Dana jest funkcja logiczna:
Y = A+B+C+D+E
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> A=1 lub B=1 lub C=1 lub D=1 lub E=1
Zbuduj dla tej funkcji tabelę zero-jedynkową.

Bez praw Prosiaczka nie masz najmniejszych szans na przejście z naturalnej logiki człowieka, gdzie wszystkie zmienne sprowadzone sa do jedynek do tabeli zero-jedynkowej.

To że w dowolnej funkcji logicznej wszystkie zmienne są sprowadzone do jedynek (w naturalnej logice człowieka to równania alternatywno-koniunkcyjne) jest absolutną matematyczną oczywistością.

Dowód w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/o-algebrze-boole-a,7718-75.html#235276

Patrz twierdzenie Niedowiarka (Fizyka)


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 8:14, 15 Kwi 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 8:14, 15 Kwi 2015    Temat postu:

"Wszystkie zmienne w równaniu W są sprowadzone do jedynek, to jest naturalna logika matematyczna każdego człowieka "
Nie rozumiem tego "zmienna sprowadzona do jedynki". Zmienna to zmienna, może być 1 może być 0.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Śro 12:56, 15 Kwi 2015    Temat postu:

Ale rafałlubi do jedynek sprowadzać więc mu nie zabronisz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:30, 15 Kwi 2015    Temat postu:

fiklit napisał:
"Wszystkie zmienne w równaniu W są sprowadzone do jedynek, to jest naturalna logika matematyczna każdego człowieka "
Nie rozumiem tego "zmienna sprowadzona do jedynki". Zmienna to zmienna, może być 1 może być 0.

To ma sens, wyjaśniam.

W klasycznej matematyce wyjściem funkcji Y np.
Y=2x
Jest nieskończenie wiele liczb rzeczywistych, oczywiście możesz tu operować podzbiorami.
Podajesz przykładowo na wejściu x zbiór liczb naturalnych, otrzymując na wyjściu Y również zbiór liczb naturalnych, oba zbiory są nieskończone.
x=1 => Y=2
x=2 => Y=4
x=3 => Y=6
etc

W funkcji logicznej natomiast na wyjściu Y masz zawsze tylko i wyłącznie dwie wartości:
Y=1
Y=0
KONIEC!

W funkcji logicznej może być nawet nieskończenie wiele wejść cyfrowych (0,1) ale wyłącznie jedno wyjście Y.

Twój przykład doskonale nadaje się do ilustracji o co tu chodzi, ale ograniczmy go do trzech panienek, dla istoty wyjaśnienia wystarczy.

Mamy zdanie wypowiedziane:
W.
Jutro pójdziemy do Asi lub Basi lub Czesi
Y=A+B+C

Definicja logiki w algebrze Kubusia:
Logika to matematyczny opis nieznanego

Oczywiście nie znamy co się jutro wydarzy, w naszym zdaniu wiemy wyłącznie to, iż jutro może zajść jedna z ośmiu możliwych sytuacji.
Dzisiaj możemy sobie tylko gdybać, próbkować przyszłość.
W dnu dzisiejszym symbole A, B i C to zmienne binarne.

Definicja zmiennej binarnej:
Zmienna binarna to symbol, którego wartości logicznej nie znamy

Dowód:
Wykluczone jest aby symbole:
A, B i C
były stałymi binarnymi.

Definicja binarnej stałej symbolicznej:
Binarna stała symboliczna to symbol którego wartość logiczna jest znana

Jeśli wykluczamy w dniu dzisiejszym iż symbole A, B i C są stałymi binarnymi, co jest oczywistością, to automatycznie muszą być zmiennymi binarnymi.

Kluczowe pytanie:
Czy możemy przewidzieć kiedy dowolna funkcja logiczna wyrażona spójnikami „lub”(+) i „i”(*) da na wyjściu:
Y=1
a kiedy na wyjściu uzyskamy:
Y=0?
Oczywiście tak, pod warunkiem że znamy treść tej funkcji wyrażonej spójnikami „lub”(+) i „i”(*).

Skoro tak, to możemy matematycznie przewidywać przyszłość!

Powtarzam definicję logiki w algebrze Kubusia:
Logika to matematyczny opis nieznanego (przyszłości).

Nasz przykład:
W.
Jutro pójdziemy do Asi lub Basi lub Czesi
Y=A+B+C

Załóżmy że jest już pojutrze i wczoraj zaszło:
A=1 - byliśmy u Asi
B=0 - nie byliśmy u Basi
C=1 - byliśmy u Czesi

Uwaga!
Dopiero pojutrze nasze zmienne sprzed wczoraj A, B i C, stają się automatycznie stałymi binarnymi.
Wartości logiczne stałych binarnych są nam znane i choćbyśmy się posrali to tych wartości nie jesteśmy w stanie zmienić. Oczywiście nie ma w tym momencie absolutnie żadnej logiki, bo nie możemy zmienić wartości binarnych stałych symbolicznych.

Podsumowując:
Logika która wymaga znajomości wartości zmiennych logicznych z góry jest matematycznie fałszywa.

Symulować różne sytuacje w przyszłości oczywiście możemy, co nie oznacza iż znamy wartość logiczną którejkolwiek zmiennej binarnej.

Jak Jaś (lat 5) przewiduje matematycznie przyszłość?

Mama do Jasia:
Jasiu, jutro pójdziemy do cioci Asi lub Basi lub Czesi
Y=A+B+C
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> A=1 lub B=1 lub C=1
Czy wiesz Jasiu kiedy jutro dotrzymam słowa?

Jaś:
To proste mama, pójdziemy do którejkolwiek cioci i już dotrzymasz słowa.

Mama:
A czy wiesz kiedy skłamię?
… tu mózg Jasia zaczyna pracować:
Przejście do logiki ujemnej poprzez negację zmiennych i wymianę spójników
~Y = ~A*~B*~C

Jaś do mamy:
Czemu mnie o takie głupoty pytasz, przecież to wie każdy przedszkolak, z wyjątkiem matematyka od siedmiu boleści, Zefcia, z ateisty.pl.
U.
Skłamiesz (~Y=1) gdy nie pójdziemy ani do cioci Asi, ani do cioci Basi, ani też do cioci Czesi
~Y = ~A*~B*~C
co matematycznie oznacza:
~Y=1 <=> ~A=1 i ~B=1 i ~C=1

Oczywiście w tym przypadku mama skłamie w jednym jedynym przypadku jak wyżej.
Natomiast dotrzymać słowa (Y=1) może aż na 7 różnych sposobów.
Oczywiście w ogólnym przypadku można dotrzymać słowa (Y=1) na wiele różnych sposobów, jak również skłamać (~Y=1) na wiele różnych sposobów.
Tabele zero-jedynkowe są tu psu na budę potrzebne, w naturalnej logice matematycznej człowieka, gdzie wszystkie zmienne mamy sprowadzone do jedynek, tabele zero-jedynkowe NIE ISTNIEJĄ!

Dowód:
Mały Jaś lat 5, operując wyłącznie zmiennymi binarnymi bezbłędnie przewidział matematyczną przyszłość, czyli przewidział wszystkie możliwe przypadki, kiedy mama w przyszłości dotrzyma słowa, a kiedy skłamie.

Proszę mi pokazać w którym momencie Jaś (lat 5) wyjął sobie z kieszeni jakąkolwiek, debilną do potęgi nieskończonej, tabelę zero-jedynkową?

Jak kto pokaże to kasuję algebrę Kubusia.
Jak kto pokaże że bez tabeli zero-jedynkowej nie da się przewidywać przyszłości to również kasuję algebrę Kubusia.

Myślę że nikt nie ma wątpliwości, że Jaś wyżej operował zmiennymi binarnym A, B i C.
Mam nadzieję że wszyscy zrozumieli sens stwierdzenia „sprowadzenie zmiennych do jedynek”.

Podsumowanie.
Kluczowe twierdzenie, jedno z najważniejszych w logice matematycznej.

Twierdzenie pewności logicznej w spójnikach „lub”(+) i „i”(*):
Znajomość dowolnej funkcji logicznej Y albo ~Y (o dowolnej ilości zmiennych) wyrażonej spójnikami „lub”(+) i „i”(*) jest wystarczająca dla określenia funkcji przeciwnej.
Prawo Prosiaczka:
(Y=1) = (~Y=0)
(~Y=1) = (Y=0)

To twierdzenie jest podstawą matematycznego przewidywania przyszłości wyrażonej spójnikami „lub”(+) i „i”(*), skorzystał z niego wyżej Jaś (lat 5).

Oczywiście w technice możliwy jest taki zapis czysto matematyczny wynikający z rozumowania jak układ ma działać:
Y=0 <=> p=1 lub ~q=0 lub ~r=1 i p=0 i q=1
… i ten układ trzeba jakoś fizycznie zrealizować, czyli po pierwsze i najważniejsze zapisać problem w równaniu algebry Boole’a.

Co nas w tym problemie interesuje?
Oczywiście wyłącznie przypadki w których:
Y=1
Znajomość przypadków Y=1, determinuje znajomość przypadków Y=0 (mocy twierdzenia o pewności logicznej) - po obu stronach może ich być bardzo dużo, to bez znaczenia.

Jak wygenerować z powyższego zapisu poprawne równanie algebry Boole’a?
W naturalnej logice człowieka (równania alternatywno-koniunkcyjne) przez sprowadzenie wszystkich zmiennych binarnych do jedynek na mocy prawa Prosiaczka.
Prawa Prosiaczka:
(p=0) = (~p=1)
(~p=0) = (p=1)
Stąd otrzymujemy:
~Y=1 <=> p=1 lub q=1 lub ~r=1 i ~p=1 i q=1
Prawda jest w naturalnej logice człowieka domyśla, zatem dopiero teraz możemy wywalić wszystkie jedynki (tym samym i zera) w kosmos nic nie tracąc na jednoznaczności.

Szukane równanie to:
SR.
~Y = p+q + ~r*~p*q

Dopiero teraz jesteśmy w stanie wyprawiać wszelkie szaleństwa matematyczne np. takie:
~Y = p + q*(1+~r*~p)
stąd:
~Y=p+q
W ten oto sposób nasz wydawałoby się potwornie skomplikowany układ logiczny zredukowaliśmy do jednej bramki NOR.
Y= ~(p+q)
(To czysty przypadek, słowo honoru :) )
Dokładnie tak projektuje się układy logiczne w naturalnej logice człowieka.

… a jak projektuje się układy logiczne w logice totalnie przeciwnej do naturalnej logiki człowieka?

Odpowiedź:
Równie banalnie!
Mamy nasze równanie wyjściowe opisujące działanie układu fizycznego.
Y=0 <=> p=1 lub ~q=0 lub ~r=1 i p=0 i q=1
1.
Korzystając z praw Prosiaczka, sprowadzamy wszystkie zmienne do zera.
Y=0 <=> ~p=0 lub ~q=0 lub (r=0 i p=0 i ~q=0)
2.
Zamieniamy wszystkie spójniki na przeciwne:
Y=0 <=> ~p=0 i ~q=0 i (r=0 lub p=0 lub ~q=0)
3.
Wywalamy w kosmos zera (a tym samym jedynki) otrzymując równanie algebry Boole’a w postaci koniunkcyjno alternatywnej.
Y = ~p*~q*(r+p+~q)

Dlaczego ten algorytm jest totalnie sprzeczny z naturalną logiką człowieka?
Decyduje o tym punkt 2.
Oczywiście samo kodowanie jest w obu przypadkach równie banalne, horrorem jest wygenerowanie zapisu 2 bezpośrednio z projektowanego układu.

Dowód iż oba sposoby projektowania fizycznego sterowania są matematycznie poprawne jest banalny.
Przechodzimy z równaniem 3 do logiki przeciwnej poprzez negację zmiennych i wymianę spójników
3P.
~Y = p+q + (~r*~p*q)
czyli:
SR = 3P
cnd

Dziękuję,
Kubuś.

P.S.
Przykład z postu dla Fizyka:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/o-algebrze-boole-a,7718-100.html#235348
A.
Jutro pójdę do kina lub na basen i do parku
K+B*P
Ten przykład jest super ciekawy, wynika z niego wiele niezwykłych, banalnych rzeczy o których Ziemianie nie mają bladego pojęcia. Omówię, jak Fizyk zrozumie fundamenty algebry Boole’a o których cały czas z nim rozmawiam.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 20:37, 15 Kwi 2015, w całości zmieniany 8 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 7:11, 16 Kwi 2015    Temat postu:

A jak już jest pojutrze i wiem jak było poprzedniego dnia to mogę sobie pogdybać co by było np. gdybym jednak poszedł do A.?
Jeśli mogę, to czy stałe znowu stają się ziemnnymi?
I czy tylko te które różnią się od stanu rzeczywistego?
Czy może tylko te na którymi sobie gdybam w ciągu całego poranka?
A co w sytuacji gdy jest jutro popołudniu i byłem już u A. ale nie byłem choć jeszcze mam w planie u B. a nie zamierzam pojawić się u C. - które wtedy są stałymi a które zmiennymi?

Tylko miało być o AB, a nie AK.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:05, 16 Kwi 2015    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/o-algebrze-boole-a,7718-100.html#235366
Taz napisał:

rafal3006 napisał:
Twierdzenie:
Bez logiki dodatniej i ujemnej Fizyk nie ma szans na dalszą sensowną dyskusję, czyli na 100% nie zakoduje odpowiedzi na pytanie kiedy skłamię w postaci symbolicznej, czyli w postaci równania algebry Boole'a.
Jak kto obali to twierdzenie to kasuję algebrę Kubusia.
Fizyku:
Zakoduj mi matematycznie równaniem algebry Boole’a poniższe zdanie:
W.
Jutro pójdę do kina lub na basen i do parku

Po pierwsze, to Ty powinieneś najpierw zaprezentować dowód, a nie rzucać "obalajcie".
Po drugie, to jest kolejny banał, który niepotrzebnie komplikujesz.
Wypowiadając zdanie Z, mówisz prawdę gdy Z=1 (czy też ściślej, v(Z)=1), a kłamiesz gdy Z=0.

Czyli w przypadku Z=K+B*P, skłamiesz gdy K+B*P=0.
No i teraz sobie możemy analizować, skrót: K+B*P=0 => K=0 i B*P=0 => K=0 i (B=0 lub P=0).

Jest rok 2040.
Kubusia już nie ma na tym świecie, wszyscy o nim zapomnieli, cała jego 9-cio letnia wojna z logiką matematyczną Ziemian poszła w zapomnienie.
Na Ziemi tryumfuje nasz Fizyk, prof. zwyczajny, zdobywca „matematycznego Nobla”, medalu Fieldsa za popularyzację logiki matematycznej w szkołach średnich.
Zachęcony sukcesem postanowił iść za ciosem i przetestować czy da się tę wspaniałą logikę matematyczną Ziemian stworzoną przez znakomitego filozofa i matematyka, Bertrandta Russella, wprowadzić do przedszkoli.
O tym jak wspaniała to matematyka, każdy laik zrozumie po przeczytaniu tego artykułu napisanego w przystępny sposób:
[link widoczny dla zalogowanych]

Są na świecie rzeczy o których filozofom i matematykom się nie śniło…

Przedszkole Nr. 1 w 100-milowym lesie, w którym Kubuś uczył się logiki matematycznej Ziemian.

Pani:
Drogie dzieci, dzisiaj prof. Fizyk będzie was uczył jednie słusznej i jedynie prawdziwej logiki matematycznej.

Fizyk:
Dziękuję za brawa, ja jestem skromnym człowiekiem.
Fizyk do Kubusia na krzykniku napisał:

Taz: Wiesz, warto jest wiedzieć, czego się nie wie. Pochlebiam sobie, że zazwyczaj wiem i nie boję się do tego przyznać. Ty z drugiej strony... no cóż.
09/04/2015 21:43

Zawsze byłem posłusznym uczniem w szkole, chłonąłem wiedzę matematyczną dniami i nocami, nigdy nawet nie śmiałem wątpić w słuszność logiki matematycznej tworzonej przez ludzkość przez ostatnie 2500 lat, od czasów Sokratesa, stąd moje skromne sukcesy naukowe, docenione medalem Fieldsa.

Zacznijmy do takiego zdania.
A.
Jutro pójdę do kina lub na basen i do parku

Każdy tu widzi, że dotrzymam słowa jeśli jutro pójdę do kina lub na basen i do parku, co matematycznie zapisujemy.
Y=K+B*P
Problem kiedy w tym przypadku skłamię spędzał sen z oczu matematyków od tysiącleci, przykładowo wybitny matematyk Zefciu z ateisty.pl twierdzi, że na pytanie kiedy skłamię można odpowiedzieć dopiero pojutrze, dzisiaj nic nie wiadomo.

Mnie udało się jednak ten problem rozwiązać.
Przedstawię wam moje akademickie rozwiązanie.
Zdanie wypowiedziane:
A.
Jutro pójdę do kina lub na basen i do parku
Taz napisał:

Czyli w przypadku Y=K+B*P, skłamiem gdy K+B*P=0.
No i teraz sobie możemy analizować, skrót: K+B*P=0 => K=0 i B*P=0 => K=0 i (B=0 lub P=0)

Fizyk nie wie, że właśnie na Ziemi narodził się nowy Kubuś-junior, mający aktualnie lat 5 jeden z 25 przedszkolaków do których przemawia.
Kubuś (lat 5):
Co Fizyku oznaczają te zera?
Fizyk:
Te zera Kubusiu to „fałsz”.
Kubuś:
… jak doszedłeś do końcowego rozwiązania?
Fizyk:
To skomplikowana, matematyka wyższa, dowiesz się tego na studiach matematycznych.
Kubuś.
Czy możesz odczytać końcowe rozwiązanie w naturalnej logice człowieka?
Fizyk:
Bardzo proszę.
Dokładny zapis matematyczny jest taki:
Y=0 <=> K=0 i (B=0 lub P=0)
Ten zapis odczytujemy:
Fałszem jest (=0) że dotrzymam słowa (Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro fałszem będzie (=0) że pójdziemy do kina (K) i fałszem będzie (=0) że pójdziemy na basen (B) lub fałszem będzie (=0) pójdziemy do parku (P)
Kubuś:
Odpowiedziałeś poprawnie na pytanie kiedy jutro skłamię, tylko czy ludzie tak mówią?
Fizyk:
Ludzie tak nie mówią bo nie znają się na matematyce, ideą mojego życia jest, aby wszyscy ludzie na Ziemia mówili precyzyjnie, czyli posługiwali się zdaniami jak wyżej zademonstrowałem.
Kubuś:
… a słyszałeś coś kiedyś o prawach Prosiaczka?
Fizyk:
Tak, na forum śfinia, głosił je Kubuś o którym cały świat zapomniał, to twardy dowód iż był to debil, ośmielił się bowiem podnieść rękę na absolutną świętość, logikę matematyczną Ziemian.
Kubuś:
.. ale przecież jak zastosujesz prawa Prosiaczka to to zdanie się uprości.
Fizyk:
Wiem o tym, ale to nie jest poprawna matematyka, bo jedyna poprawna to ta która jest dostępna we wszelkich podręcznikach matematyki.
Kubuś:
.. a czy mógłbyś pokazać jak to zdanie będzie brzmiało po zastosowaniu praw Prosiaczka.
Fizyk:
Tak,
Mamy równanie wyjściowe:
Y=0 <=> K=0 i (B=0 lub P=0)
Prawa Prosiaczka:
(p=1) = (~p=0)
(p=0)=(~p=1)
Stad moje końcowe rozwiązanie przybierze formę:
~Y=1 <=> ~K=1 i (~B=1 lub ~P=1)
Tu debil Kubuś twierdzi że sprowadził zmienne binarne do jedynek, na dodatek te jedynki wywala w kosmos, każdy matematyk przy zdrowych zmysłach widzi, że to niebotyczne brednie, dlatego prawa Prosiaczka są fałszywe, mimo że po ich zastosowaniu otrzymujemy sensowne zdanie.
Skłamię (~Y) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdę do kina (~K) i nie pójdę na basen (~B) lub nie pójdę do parku (~P)
Kubuś:
… ale przecież Fizyku, każdy matematyk zakoduje to zdanie tak:
~Y = (~K*~B)+ ~P
bo w logice matematycznej kolejność wykonywania działań to: „i”(*), „lub”(+)
Fizyk:
Dokładnie,
Sam widzisz Kubusiu że zakichana algebra Kubusia sypie się na każdym kroku, to nie jest matematyka ścisła.
Kubuś:
Odnalazłem w Internecie, na forum śfinia, to co pisał 15 lat temu mój pradziadek Kubuś, nam 5-cio latkom, ta matematyka się podoba, my stosujemy ją w praktyce.
Fizyk:
… no i to jest dowód, że to nie może być prawdziwa matematyka, bowiem jak tu pisać prace doktorskie na temat logiki matematycznej, którą posługują się 5-cio latki?

[link widoczny dla zalogowanych]
Wikicytaty napisał:

Twierdzenia matematyczne uważane są za prawdziwe, ponieważ w niczyim interesie nie leży, by uważać je za fałszywe.
Autor: Monteskiusz

Widzisz Kubusiu, matematyka abstrakcyjna to taki Miś, nie matematycy nie mają pojęcia o czym my, matematycy rozmawiamy i nikt, nie ma prawa nam podskoczyć.
https://www.youtube.com/watch?v=uPZj1p_smCA
Kubuś:
Czy podoba ci się Fizyku matematyczny świat w którym żyjesz?
Fizyk:
Tak, o naszym matematycznym Wszechświecie powstała nawet wspaniała epopeja:
https://www.youtube.com/watch?v=jb0Yvg-peW0
.. a tak z ciekawości, możesz zacytować co twój pradziadek Kubuś pisał na temat tego zdania?

Kubuś:

Logika człowieka w spójnikach „lub”(+) i „i”(*)

Definicja naturalnej logiki człowieka w spójnikach „lub”(+) i „i”(*):
Naturalną logiką człowieka są postaci: alternatywna, koniunkcyjna, alternatywno-koniunkcyjna

Postać alternatywna:
Y = A1+A2+ … An
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> A1=1 lub A2=1 lub … An=1

Postać koniunkcyjna:
Y = A1*A2* … An
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> A1=1 i A2=1 i … An=1

Postać alternatywno-koniunkcyjna to suma logiczna iloczynów cząstkowych:
Y = p*q + p*~q + ~p*q
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> (p*q)=1 lub (p*~q)=1 lub (~p*q)=1

Aksjomat:
W naturalnej logice człowieka domyśla kolejność spójników to:
„i”(*), „lub”(+)

Definicja logiki sprzecznej z naturalną logiką człowieka w spójnikach „lub”(+) i „i”(*):
Logiką sprzeczną z naturalną logiką człowieka jest postać koniunkcyjno-alternatywna.

Postać koniunkcyjno-alternatywna to iloczyny logiczne sum cząstkowych:
Y = (p+q)*(r+~q)
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> (p+q)=1 i (r+~q)=1

Twierdzenie:
Przejście z postaci koniunkcyjno-alternatywnej do postaci alternatywno-koniunkcyjnej (logiki człowieka) to po prostu wymnożenie wielomianów.

Przykład:
Y = (p+q)*(r+~q)
Y = p*r + p*~q + q*r + q*~q
Y = p*r + p*~q + q*r

Dowód sprzeczności postaci koniunkcyjno-alternatywnej z naturalną logiką człowieka poprzez znalezienie kontrprzykładu.

Rozważmy zdanie:
W.
Jutro pójdę do kina lub na basen i do parku
Y = K+B*P
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> K=1 lub (B*P)=1
Wystarczy że którykolwiek składnik sumy logicznej zostanie ustawiony na jeden i już dotrzymałem słowa, wartości logicznej drugiego składnika nie musimy sprawdzać.

… a kiedy skłamię?
Przechodzimy ze zdaniem W do logiki ujemnej poprzez negację zmiennych i wymianę spójników otrzymując postać koniunkcyjno-alternatywną:
U1.
~Y = ~K*(~B+~P)
Mnożymy zmienną przez wielomian:
~Y = ~K*~B + ~K*~P
Ostatnie równanie to postać alternatywno-koniunkcyjna, naturalna logika człowieka.
Stąd:
U.
Skłamię (~Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdę do kina i nie pójdę na basem lub nie pójdę do kina i nie pójdę do parku
~Y = ~K*~B + ~K*~P
co matematycznie oznacza:
~Y=1 <=> (~K*~B)=1 lub (~K*~P)=1
Wystarczy że którykolwiek składnik sumy logicznej zostanie ustawiony na jeden i już skłamałem (~Y=1), drugiego składnika nie musimy sprawdzać.

Załóżmy że jest pojutrze i zaszło:
~Y = ~K*~B = 1*1 =1 - nie byłem w kinie (~K=1) i nie byłem na basenie (~B=1)
czyli:
Skłamałem (~Y=1), drugiego członu alternatywy nie muszę sprawdzać

Natomiast postać koniunkcyjno-alternatywna, mimo że prosta, dla normalnego człowieka będzie niezrozumiała.
U1.
~Y=~K*(~B+~P)

Dowód:
U2.
Skłamię (~Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro nie pójdę do kina (~K=1) i nie pójdę na basen (~B=1) lub nie pójdę do parku (~P=1)

W naturalnej logice człowieka domyśla kolejność spójników to:
„i”(*), „lub”(+)
Każdy normalny człowiek słysząc zdanie U2 zrozumie i zapisze je jako:
~Y=~K*~B + ~P
Dostaliśmy zapis kompletnie inny niż w równaniu U1, co jest dowodem sprzeczności postaci koniunkcyjno-alternatywnej z naturalną logiką człowieka.
cnd

Nawet jak wstawimy tu nawiasy kwadratowe:
U2.
Skłamię (~Y=1) jeśli jutro nie pójdę do kina (~K=1) i [nie pójdę na basen lub nie pójdę do parku (~B+~P)=1]
~Y = ~K*[~B+~P]
… to i tak żaden normalny człowiek tego nie zrozumie, mimo że funkcja jest banalnie prosta.

Jeśli zdanie U2 przekształcimy do postaci U poprzez wymnożenie zmiennej przez wielomian to zrozumie je każdy 5-cio latek.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 20:20, 17 Kwi 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:07, 16 Kwi 2015    Temat postu:

fiklit napisał:

1. A jak już jest pojutrze i wiem jak było poprzedniego dnia to mogę sobie pogdybać co by było np. gdybym jednak poszedł do A.?
2. Jeśli mogę, to czy stałe znowu stają się ziemnnymi?
3. I czy tylko te które różnią się od stanu rzeczywistego?
4. Czy może tylko te na którymi sobie gdybam w ciągu całego poranka?
5. A co w sytuacji gdy jest jutro popołudniu i byłem już u A. ale nie byłem choć jeszcze mam w planie u B. a nie zamierzam pojawić się u C. - które wtedy są stałymi a które zmiennymi?

6. Tylko miało być o AB, a nie AK.

Ad.1
Pogdybać zawsze można np. przy założeniu że Hitler zginął w zamachu na jego życie w 1933 roku możliwych jest nieskończenie wiele scenariuszy naszej aktualnej historii.
Jeśli znasz fakty, że wczoraj poszedłeś wyłącznie do A i nie poszedłeś do pozostałych panienek, to gdybanie jest tu tyle samo warte co w zdaniu wyżej.
Ad.2
Jeśli znasz fakty, że wczoraj byłeś wyłącznie u A, to nigdy nie zamienisz stałych symbolicznych:
A=1, B=0, C=0
których wartości logiczne znasz, na zmienne symboliczne, których wartości logicznych nie znasz.
Przykładowo, morderca który zabił (zabiłem =1) , nie jest w stanie ustawić wartości stałej binarnej na:
nie zabiłem =1
~Z=1
Prawo Prosiaczka:
(~Z=1) = (Z=0)
To jest fizycznie niemożliwe, bo czasu nie da się cofnąć.
Ad3.
Definicja logiki matematycznej w AK:
Logika matematyczna to matematyczny opis nieznanego

Twierdzenie:
Dowolne fakty nieznane człowiekowi są dla niego zmiennymi binarnymi, których wartości logicznych nie zna
Dowolne fakty znane człowiekowi są dla niego stałymi binarnymi, których wartości logiczne są mu znane i których to wartości logicznych nie jest w stanie zmienić.

Pod to twierdzenie podlega oczywiście nieznana przeszłość.
Przykładowo, mieszkaniec Warszawy wie że wczoraj w Warszawie było pochmurno i nie padało, jednak odpowiedzieć czy identyczna pogoda była w Szczecinie już nie potrafi ta wiedza jest dla niego zmienną binarną. Tu łatwo może dojść prawdy, wystarczy zobaczyć w Internecie jaka była w Szczecinie pogoda wczoraj.
Nie zawsze musi się udać dojście do prawdy mimo zastosowania wszelkich możliwych środków na najwyższym światowym poziomie, np. nie ma żadnych gwarancji iż każdy morderca zostanie wykryty i poniesie zasłużoną karę.
Ad.4
Dowolny człowiek jeśli pozna dowolny fakt z przeszłości, to w tym momencie ten fakt staje się dla niego stałą binarną, której wartości logicznej nie jest w stanie zmienić.
Oczywiście może zostać okłamany, jego wnioskowanie iż coś tam zdarzyło się w przeszłości także nie musi być prawdą, co nie obala twierdzenia wyżej!
Ad.5
Jeśli w istotnym dniu po południu byłeś u A i jeszcze nie byłeś u B i C, to w tym momencie zamieniłeś zmienną binarną A na stałą logiczną, której wartość logiczna jest ci znana (A=1), w tym momencie nasze równanie przyjmuje postać:
Y = A+B+C = 1+A+B =1 - dotrzymałeś słowa
Czyli wykluczasz możliwość skłamania z punktu widzenia logiki matematycznej, dalsze twoje działania są bez znaczenia.
Oczywiście zmienne B i C pozostaną tu nieznanymi zmiennymi do końca dnia, tylko do końca dnia możesz ustawić te zmienne na dowolną wartość, zgodnie ze swoją wolną wolą, jak nie pójdziesz do żadnej z pań, to jutro zmienne B i C automatycznie staną się binarnymi stałymi symbolicznymi które przyjmą wartości logiczne:
B=0 - nie byłem u B
C=0 - nie byłem u C
… i tu już nie ma przeproś, nigdy nie ustawisz tych stałych binarnych na jakiekolwiek inne wartości logiczne.
Ad.6
Definicja algebry Boole’a w świecie techniki:
Algebra Boole’a to algebra bramek logicznych, tylko i wyłącznie!

Zgodnie z tą definicją fałszywe są wszelkie inne algebry Boole’a wprowadzające cokolwiek ponad dwie wartości logiczne:
1 = prawda
0 = fałsz
Totalnie nie interesuje mnie jakakolwiek inna definicja algebry Boole’a, w algebrze Kubusia te definicje nie istnieją, są bezużyteczne zarówno w technice komputerowej, jak i w obsłudze naturalnej logiki matematycznej każdego człowieka. Możliwe że działają w innym Wszechświecie, tylko co nas, żyjących w naszym Wszechświecie to obchodzi?

Wszystko co tu piszę tu 100% algebra Boole’a, doskonale znana w świecie techniki.
W AK wszystko się zgadza w 100% z teorią i praktyką bramek logicznych.

Dowód:
Algebra Kubusia, jako jedyna logika w naszym Wszechświecie akceptuje i umie się posługiwać wszystkimi 16-oma zero-jedynkowymi operatorami logicznymi, oraz akceptuje TOTALNIE wszystkie prawa rachunku zero-jedynkowego poprawnie je interpretując.

Nie ma takiej drugiej logiki na Ziemi!

Człowiek nigdy by nie doszedł do zero-jedynkowych definicji operatorów logicznych, gdyby jego naturalna logika matematyczna pod te tabele nie podlegała.
Dowód jest w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/o-algebrze-boole-a,7718-100.html#235380


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 16:58, 16 Kwi 2015, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:39, 16 Kwi 2015    Temat postu:

Jeśli logika to opis nieznanego, to stałe symboliczne nie są już logiką? Tzn. zdanie z wybiciem północy znika z pola widzenia logiki?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35357
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:13, 16 Kwi 2015    Temat postu:

fiklit napisał:
Jeśli logika to opis nieznanego, to stałe symboliczne nie są już logiką? Tzn. zdanie z wybiciem północy znika z pola widzenia logiki?

Zdanie o panienkach równo z północą staje się historią, oczywiście nie znika z logiki.
Stałe symboliczne to oczywiście też logika, to historia naszego świata powszechnie znana, oczywistym jest że w wielu miejscach rozmijająca się z prawdą. W oparciu o fakty historyczne powstaje wiele pięknych rzeczy, chociażby trylogia Sienkiewicza, Przeminęło z wiatrem, Wojna i Pokój etc, albo też groteskowych - patrz komisja Maciarewicza w sprawie katastrofy Smoleńskiej.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 16:44, 16 Kwi 2015, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:33, 16 Kwi 2015    Temat postu:

Czyli jednak logika zajmuje się znanym?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 38, 39, 40  Następny
Strona 5 z 40

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin