|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:35, 17 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281-25.html#473759
Wszyscy przy zdrowych zmysłach widzą, iż Irbisol poległ na równoważności Pitagorasa!
Dowód w niniejszym poście
Ot, i tyle jest warta gówno-logika Irbisola zwana KRZ.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281-25.html#473739
rafal3006 napisał: | rafal3006 napisał: |
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281-25.html#473173
rafal3006 napisał: |
1.
Równoważność Pitagorasa dla trójkątów prostokątnych:
Trójkąt jest prostokątny wtedy i tylko wtedy gdy zachodzi w nim suma kwadratów
TP<=>SK = A: (TP=>SK)* C: (~TP=>~SK) =1*1 =1
Co jest dowodem iż:
1a)
Zachodzi tożsamość zbiorów:
Zbiór trójkątów prostokątnych jest tożsamy ze zbiorem trójkątów w których zachodzi suma kwadratów
TP=SK
1b)
Zachodzi tożsamość pojęć:
Trójkąt prostokątny = trójkąt w którym spełniona jest suma kwadratów
TP=SK
2.
Równoważność Pitagorasa dla trójkątów nieprostokątnych:
Trójkąt nie jest prostokątny wtedy i tylko wtedy gdy nie zachodzi w nim suma kwadratów
~TP<=>~SK = C: (~TP=>~SK) * A: (TP=>SK) =1*1 =1
Co jest dowodem iż:
2a)
Zachodzi tożsamość zbiorów:
Zbiór trójkątów nieprostokątnych jest tożsamy ze zbiorem trójkątów w których nie zachodzi suma kwadratów
~TP=~SK
2b)
Zachodzi tożsamość pojęć:
Trójkąt nieprostokątny = trójkąt w którym nie jest spełniona suma kwadratów
~TP=~SK |
Pytanie Jasia (lat 14):
Czy pan profesor Irbisol mógłby nam powiedzieć co w tym cytacie jest błędne z punktu widzenia logiki matematycznej tzn. które ze zdań w cytacie jest fałszywe z punktu odniesienia aktualnej, ziemskiej logiki matematycznej? |
Irbisolu,
Ty nie masz prawa napisać że znasz odpowiedzieć zgodnie z prawdą:
TAK, Jasiu, to co pisze Rafał3006 jest zgodne z moją logiką matematyczną
Dlaczego nie masz prawa udzielić tej oczywistej odpowiedzi?
Bo odpowiadając jak wyżej uderzasz w gówno zwane Klasycznym Rachunkiem Zdań. |
Czy już rozumiesz że tarzasz się w gównie zwanym KRZ i na dodatek nie chcesz z tego gówna wyjść bełkocząc w kółko to samo.
Irbisol napisał: | Nie czytam tego gówna. |
Irbisolu,
Wszyscy przy zdrowych zmysłach widzą, że poległeś na równoważności Pitagorasa rodem z 7 klasy szkoły podstawowej.
cnd
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:08, 17 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281-25.html#473821
Kiedy nasz Irbisol zda egzamin do I klasy LO?
Można zaryzykować twierdzenie że NIGDY, bo ma tak potwornie sprany mózg gównem zwanym Klasyczny Rachunek Zdań że już do śmierci nic mu nie pomoże.
Czy mam rację Irbisolu?
… a może jednak się przełamiesz i nawiążemy ze sobą matematyczny kontakt?
Podtemat:
Wyprowadzenie najważniejszej definicji w logice matematycznej!
Definicja warunku wystarczającego => w zbiorach:
Warunek wystarczający => = relacja podzbioru => = gwarancja matematyczna =>
Irbisol napisał: |
Co za pojeb...
Pierdoli coś, czego nikt nie czyta i się dowartościowuje że wygrywa. |
Irbisolu,
W 100-milowym lesie w 7 klasie szkoły podstawowej nie jest możliwe, by uczeń nie znał perfekcyjnie obu równoważności Pitagorasa i nie rozumiał o co w tych równoważnościach chodzi:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281-25.html#473173
Nie wiem czy tylko rżniesz głupka udając że nie rozumiesz o co chodzi w równoważnościach Pitagorasa, czy rzeczywiście jesteś tak głupi że tych równoważności nie pojmujesz.
Na pierwszy przypadek nie ma lekarstwa, natomiast na drugi JEST!
Dlatego w dwóch słowach rozjaśnię ci twoją pomroczność ciemną.
Implikacja w zbiorach!
Weźmy dwa zbiory:
p=[1,2]
q=[1,2,3]
Definicja implikacji prostej p|=>q w zbiorach:
Zbiór p jest podzbiorem => zbioru q i nie jest tożsamy ze zbiorem q
p|=>q = (p=>q)*~[p=q]
Doskonale widać że nasze dwa zbiory spełniają definicję implikacji prostej p|=>q.
Jak matematycznie rozstrzygnąć czy mamy do czynienia z implikacją prostą?
Trzeba zbadać czy zachodzi warunek wystarczający => w dwie strony.
Ziemskie twierdzenie proste:
Jeśli dowolna liczba należy do zbioru p to na 100% => należy do zbioru q
p=>q =1
Wylosowanie dowolnego elementu ze zbioru p jest (=1) warunkiem wystarczającym => do tego aby ten element należał do zbioru q
p=[1,2] => q=[1,2,3]
Oczywiście tylko matematyczny osioł może tego nie widzieć.
Ziemskie twierdzenie odwrotne:
Jeśli dowolna liczba należy do zbioru q to na 100% => należy do zbioru p
q=>p =0
Wylosowanie dowolnego elementu ze zbioru q nie jest (=0) warunkiem wystarczającym => do tego aby ta liczba należała do zbioru p
Bo kontrprzykład: 3
Stąd mamy spełnioną definicję implikacji prostej p|=>q w warunkach wystarczających =>:
Implikacja prosta to spełnienie warunku wystarczającego => wyłącznie w jedną stronę:
p=>q =1
q=>p =0
Definicja w równaniu logicznym:
p|=>q = (p=>q)*~(q=>p) = 1*~(0) =1*1 =1
Przykład na zbiorach nieskończonych!
Twierdzenie proste:
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to na 100% => jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Definicja warunku wystarczającego => jest (=1) spełniona bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..]
Innymi słowy:
Definicja warunku wystarczającego => jest (=1) spełniona bo każdy element należący do zbioru P8=[8,16,24..] należy do zbioru P2=[2,4,6,8..]
Innymi słowy:
Wylosowania dowolnej liczby ze zbioru P8=[8,16,24..] daje nam gwarancję matematyczną => iż ta liczba będzie w zbiorze P2=[2,4,6,8..]
Twierdzenie odwrotne:
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 2 to na 100% => jest podzielna przez 8
P2=>P8 =0
Definicja warunku wystarczającego => nie jest (=0) spełniona bo zbiór P2=[2,4,6,8..] nie jest podzbiorem => zbioru P8=[8,15,24..]
Innymi słowy:
Definicja warunku wystarczającego => nie jest (=0) spełniona bo nie każdy element należący do zbioru P2=[2,4,6,8..] należy do zbioru P8=[8,16,24..]
Kontrprzykład: np. 2
Kontrprzykład: np. 4
etc
Stąd mamy definicję implikacji prostej P8|=>P2 w warunkach wystarczających =>:
Implikacja prosta P8|=>P2 to warunek wystarczający => zachodzący wyłącznie w jedną stronę
P8=>P2 =1
P2=>P8 =0
Definicja w równaniu logicznym:
P8|=>P2 = (P8=>P2)*~(P2=>P8) = 1*~(0) =1*1 =1
Stąd mamy wyprowadzoną najważniejszą definicję logiki matematycznej!
Definicja warunku wystarczającego => w zbiorach:
Warunek wystarczający => = relacja podzbioru => = gwarancja matematyczna =>
Równoważność w zbiorach!
Weźmy dwa zbiory:
p=[1,2,3]
q=[1,2,3]
Definicja równoważności p<=>q w zbiorach:
Zbiór p jest podzbiorem => zbioru q i jest tożsamy z q
p<=>q = (p=>q)*[p=q]
Jak matematycznie rozstrzygnąć czy mamy do czynienia z równoważnością?
Trzeba zbadać czy zachodzi warunek wystarczający => w dwie strony.
Ziemskie twierdzenie proste:
Jeśli dowolna liczba należy do zbioru p to na 100% => należy do zbioru q
p=>q =1
Wylosowanie dowolnego elementu ze zbioru p jest (=1) warunkiem wystarczającym => do tego aby ten element należał do zbioru q
p=[1,2,3] => q=[1,2,3]
Oczywiście tylko matematyczny osioł może tego nie widzieć.
Ziemskie twierdzenie odwrotne:
Jeśli dowolna liczba należy do zbioru q to na 100% => należy do zbioru p
q=>p =1
Wylosowanie dowolnego elementu ze zbioru q jest (=1) warunkiem wystarczającym => do tego aby ta liczba należała do zbioru p
Stąd mamy wyprowadzoną definicję równoważności p<=>q w warunkach wystarczających =>
Równoważność to warunek wystarczający => zachodzący w dwie strony:
p=>q =1
q=>p =1
p<=>q = (p=>q)*(q=>p) =1*1 =1
Oczywistym jest, że zachodząca tu równoważność p<=>q w zbiorach jest dowodem tożsamości zbiorów p=q doskonale znanej ziemskim matematykom.
Dowód:
[link widoczny dla zalogowanych]
Mathedu napisał: |
Tożsamość zbiorów
Zbiory p i q są tożsame wtedy i tylko wtedy, gdy każdy element zbioru p jest elementem zbioru q i na odwrót.
p=q <=> (p=>q)*(q=>p) =1*1 =1 |
Przykład na zbiorach nieskończonych!
Ziemskie twierdzenie proste Pitagorasa:
Jeśli trójkąt jest prostokątny to na 100% => zachodzi w nim suma kwadratów
TP=>SK =1
Twierdzenie proste Pitagorasa udowodniono wieki temu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ziemskie twierdzenie odwrotne Pitagorasa:
Jeśli w trójkącie zachodzi suma kwadratów to na 100% => ten trójkąt jest prostokątny
SK=>TP =1
Twierdzenie odwrotne Pitagorasa również udowodniono wieki temu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Stąd mamy spełnioną równoważność Pitagorasa dla trójkątów prostokątnych:
Równoważność to warunek wystarczający => zachodzący w dwie strony
TP=>SK =1 - prawdziwe jest twierdzenie proste Pitagorasa
SK=>TP =1 - prawdziwe jest twierdzenie odwrotne Pitagorasa
Stąd:
Równoważność Pitagorasa dla trójkątów prostokątnych:
Trójkąt jest prostokątny wtedy i tylko wtedy gdy spełniona jest suma kwadratów
TP<=>SK = (TP=>SK)*(SK=>TP) =1*1 =1
Wniosek:
Równoważność Pitagorasa dla trójkątów prostokątnych jest dowodem:
1a)
Tożsamości zbiorów:
TP=SK
Zbiór trójkątów prostokątnych = zbiór trójkątów w których spełniona jest suma kwadratów
1b)
Tożsamości pojęć:
TP=SK
Trójkąt prostokątny = Trójkąt w którym zachodzi suma kwadratów.
cnd
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 5:13, 18 Wrz 2019, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:06, 18 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281-25.html#473887
Biedny Irbisol, nie znający swoich własnych definicji rodem z Wikipedii!
Dowód w niniejszym poście.
Celem niniejszego wykładu jest:
Udowodnienie, iż w Wikipedii, między wierszami, można znaleźć kluczowe w logice matematycznej definicje znaczków =>, ~> oraz ~~> zgodne z Algebrą Kubusia!
Irbisol napisał: | "Nasz Irbisol" nie jest tu przedmiotem dyskusji.
Przedmiotem jest fakt, że spierdalasz z podkulonym ogonem od pytania, zadając swoje i spamując w kółko i to samo.
To najlepiej świadczy o tym, jak gówniane są te pierdolety, które promujesz.
A twój debilizm nie przejawia się nawet w tym, że nie potrafisz myśleć logicznie.
On przejawia się w tym, że myślisz, że ktokolwiek jest na tyle głupi, że nie zauważy twojego spierdalania od tematu. |
Drogi Irbisolku, czy zamiast się tak pienić mógłbyś czytać ze zrozumieniem co ja do ciebie piszę?
Jak my mamy dyskutować o logice matematycznej skoro Ty nie znasz fundamentu swojej własnej logiki matematycznej podanej ci na tacy, miedzy wierszami w Wikipedii.
Wyprowadzenie definicji kluczowych znaczków =>, ~> i ~~>
Zajrzyjmy do „Słownika języka Polskiego”
[link widoczny dla zalogowanych]ór
sjp napisał: |
podzbiór - część danego zbioru |
Definicja podzbioru => w AK:
p=>q
Zbiór p jest podzbiorem => zbioru q wtedy i tylko wtedy gdy wszystkie elementy zbioru p należą do zbioru q
Przykład:
P8=[8,16,24..] => P2=[2,4,6,8..] =1 - definicja podzbioru => jest spełniona (=1)
[link widoczny dla zalogowanych]ór
sjp napisał: |
nadzbiór - w matematyce, dla danego zbioru: każdy zbiór zawierający wszystkie jego elementy |
Definicja nadzbioru ~> w AK:
p~>q
Zbiór p jest nadzbiorem ~> zbioru q wtedy i tylko wtedy gdy zawiera co najmniej wszystkie elementy zbioru q
Przykład:
P2=[2,4,,6,8..] ~> P8=[8,16,24..] =1 - definicja nadzbioru ~> jest spełniona (=1)
Zajrzyjmy teraz do Wikipedii:
[link widoczny dla zalogowanych]
mathedu napisał: |
Zbiory rozłączne
Zbiory, których iloczyn jest zbiorem pustym, nazywamy rozłącznymi. |
Definicja zbiorów rozłącznych w AK:
Dwa zbiory p i q są rozłączne wtedy i tylko wtedy gdy ich iloczyn logiczny jest zbiorem pustym []
p*q=[]
Bezpośrednio z powyższej definicji wynika.
Definicja elementu wspólnego zbiorów ~~>:
Dwa zbiory p i q maja element wspólny ~~> wtedy i tylko wtedy ich iloczyn logiczny nie jest zbiorem pustym tzn. gdy mają co najmniej jeden element wspólny.
p~~>q = p*q
Jeśli zbiory p i q mają element wspólny to kończymy algorytm logicznego mnożenia zbiorów po napotkaniu pierwszego wspólnego elementu, inaczej musimy wykonać pełną procedurę mnożenia, co jest kluczowym problemem w przypadku zbiorów nieskończonych na których operuje matematyka, gdzie fizycznie niemożliwym jest przeiterowanie zbioru nieskończonego.
Przykład:
P8=[8,16,24..] ~~> P2=[2,4,6,8..] = [8,16,24..]*[2,4,6,8] =1 bo 8 - definicja elementu wspólnego ~~> jest spełniona (=1)
ALE!
P2=[2,4,6,8..]~~>~P2=[1,3,5,7,9..] =[2,4,6,8..]*[1,3,5,7,9..] =0 - definicja elementu wspólnego zbiorów ~~> nie jest spełniona (=0)
Tu niestety już dla dowolnego elementu zbioru P2 musimy przeiterowac po całym nieskończonym zbiorze ~P2, co jest fizycznie niewykonalne.
Podsumowanie:
Doskonale widać że definicje podzbioru => i nadzbioru ~> oraz definicja elementu wspólnego ~~> zbiorów są wspólne w algebrze Kubusia i teorii zbiorów ziemian.
Cała sprawa rozbija się dwie kolejne, kluczowe dla logiki matematycznej definicje.
Definicje warunku wystarczającego => i koniecznego ~> w zbiorach:
Warunek wystarczający => = relacja podzbioru =>
Warunek konieczny ~> = relacja nadzbioru ~>
Zauważmy, że powyższe definicje warunku wystarczającego => i koniecznego ~> można znaleźć w Wikipedii, pod warunkiem, że potrafi się logicznie myśleć.
Klikamy na googlach:
„warunek wystarczający”
Czytamy:
Wikipedia napisał: |
Warunek wystarczający (inaczej warunek dostateczny) – każdy warunek, z którego dany fakt wynika. Jeżeli warunek wystarczający zachodzi (wystarczy, by zachodził), wówczas zachodzi dany fakt.
Na przykład, jeżeli liczba jest podzielna przez 8, to jest podzielna przez 2.
Fakt podzielności przez 8 jest warunkiem wystarczającym dla podzielności przez 2
natomiast
Fakt podzielności przez 2 jest warunkiem koniecznym dla podzielności przez 8.
Warunek wystarczający nie musi być warunkiem koniecznym - liczba nie musi wcale być podzielna przez 8, by była podzielna przez 2. |
Mamy tu jak na dłoni definicje warunku wystarczającego => i koniecznego ~> rodem z algebry Kubusia o których niżej.
Dowód poprawności powyższych definicji na przykładach:
A1.
Twierdzenie proste z warunkiem wystarczającym =>:
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to na 100% => jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Poprzednik definiuje zbiór:
P8=[8,16,24..] - zbiór liczb podzielnych przez 8
Następnik definiuje zbiór:
P2=[2,4,6,8..] - zbiór liczb podzielnych przez 2
Definicja warunku wystarczającego => spełniona (=1) bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..]
Podzielność dowolnej liczby przez 8 jest warunkiem wystarczającym => dla jej podzielności przez 2
Podzielność dowolnej liczby przez 8 daje nam gwarancję matematyczną => (=1) jej podzielności przez 2
Podzielność dowolnej liczby przez 8 wymusza => jej podzielność przez 2
[link widoczny dla zalogowanych]ący
Wikipedia napisał: |
Fakt podzielności przez 8 jest warunkiem wystarczającym => dla podzielności przez 2 |
Matematycznie zachodzi tożsamość:
Warunek wystarczający => = relacja podzbioru => = gwarancja matematyczna => = p wymusza => q
B3.
Twierdzenie odwrotne z warunkiem wystarczającym =>:
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 2 to na 100% => jest podzielna przez 8
P2=>P8 =0 bo kontrprzykład: 2
Definicja warunku wystarczającego => nie jest spełniona (=0) bo zbiór P2=[2,4,6,8..] nie jest podzbiorem => zbioru P8=[8,16,24..]
Podzielność dowolnej liczby przez 2 nie jest warunkiem wystarczającym => jej podzielności przez 8
Podzielność dowolnej liczby przez 2 nie daje nam gwarancji matematycznej => iż ta liczba jest podzielna przez 8
Podzielność dowolnej liczby przez 2 nie wymusza => jej podzielności przez 8
B1.
Twierdzenie proste z warunkiem koniecznym ~>:
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to może ~> być podzielna przez 2
P8~>P2 =0
Definicja warunku koniecznego ~> nie jest spełniona (=0) bo zbiór P8=[8,16,24..] nie jest nadzbiorem ~> zbioru P2=[2,4,6,8..]
Zbiór P8 nie jest konieczny ~> (=0) dla zbudowania zbioru P2
Zabieram zbiór P8 i nie znika mi zbiór P2
Dowolna liczba nie musi być podzielna przez 8 by była podzielna przez 2
Na przykład 4 nie jest podzielne przez 8 a jest podzielne przez 2
Podzielność dowolnej liczby przez 8 nie jest warunkiem koniecznym ~> (=0) jej podzielności przez 2
Wikipedia napisał: |
Warunek wystarczający nie musi być warunkiem koniecznym - liczba nie musi wcale być podzielna przez 8, by była podzielna przez 2. |
Precyzyjnie matematycznie powinno tu być:
Spełnienie warunku wystarczającego między dwoma punktami i w tym samym kierunku nie musi oznaczać spełnienia warunku koniecznego ~> między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku.
Dowód:
P8=>P2 =1 - warunek wystarczający => spełniony (=1) bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..]
P8~>P2 =0 - warunek konieczny ~> nie jest spełniony (=0) bo zbiór P8=[8,16,24..] nie jest nadzbiorem ~> zbioru P2=[2,4,6,8..]
A3.
Twierdzenie odwrotne z warunkiem koniecznym ~>:
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 8
P2~>P8 =1
Definicja warunku koniecznego ~> jest spełniona (=1) bo zbiór P2=[2,4,6,8..] jest nadzbiorem => zbioru P8=[8,16,24..]
Istnienie zbioru P2=[2,4,6,8..] jest konieczne ~> (=1) dla zbudowania zbioru P8=[8,16,24..]
Zabieram zbiór P2=[2,4,6,8..] i znika mi zbiór P8=[8,16,24..]
Fakt podzielności dowolnej liczby przez 2 jest warunkiem koniecznym ~> dla jej podzielności przez 8
Wikipedia napisał: |
Fakt podzielności przez 2 jest warunkiem koniecznym ~> dla podzielności przez 8. |
W naszych przykładach doskonale widać poprawność definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~> w otaczającym nas świecie.
Prośba do Irbisola:
Zamiast znowu się zapienić, czy mógłbyś napisać co kwestionujesz w niniejszym poście, lub czego nie rozumiesz?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 16:02, 18 Wrz 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6113
Przeczytał: 63 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:50, 18 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Założę się że on do końca życia niczego nie zrozumie i umrze myśląc że coś odkrył.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:01, 18 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
szaryobywatel napisał: | Założę się że on do końca życia niczego nie zrozumie i umrze myśląc że coś odkrył. |
Nigdy nie zaakceptuję potwornie śmierdzącego gówna zwanego Klasycznym Rachunkiem Zdań.
... a co zrobisz jeśli cały świat zrozumie algebrę Kubusia i pójdzie za nią?
Do ciebie leci ta sama prośba co do Irbisola.
Prośba do Irbisola:
Zamiast znowu się zapienić, czy mógłbyś napisać co kwestionujesz w moim poście wyżej, lub czego nie rozumiesz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:44, 18 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281-25.html#473947
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Biedny Irbisol, nie znający swoich własnych definicji rodem z Wikipedii! |
A skąd ty możesz wiedzieć, czy ja znam swoje definicje, czy nie?
|
W moim poście wyżej udowodniłem ci że nie umiesz logicznie myśleć, tzn. nie umiesz wyciągać wniosków z definicji zapisanych w Wikipedii.
Gdybyś potrafił logicznie myśleć to bez problemu zaakceptowałbyś mój post wyżej wraz z definicjami kluczowych w logice matematycznej znaczków:
=> - warunku wystarczającego
~> - warunku koniecznego
~~> - elementu wspólnego zbiorów
Wróć proszę do mojego postu wyżej i zacytuj jedno, jedyne zdanie twoim zdaniem fałszywe tzn. nie mające oparcia na definicjach podanych w Wikipedii!
Pokażesz jedno zdanie fałszywe i kasuję AK.
Sam widzisz, że bez przerwy uczciwie stawiam sprawę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:37, 18 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281-25.html#473959
Kiedy Irbisol przestanie rżnąć głupa?
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Biedny Irbisol, nie znający swoich własnych definicji rodem z Wikipedii! |
A skąd ty możesz wiedzieć, czy ja znam swoje definicje, czy nie?
|
W moim poście wyżej udowodniłem ci że nie umiesz logicznie myśleć, tzn. nie umiesz wyciągać wniosków z definicji zapisanych w Wikipedii.
Gdybyś potrafił logicznie myśleć to bez problemu zaakceptowałbyś mój post wyżej wraz z definicjami kluczowych w logice matematycznej znaczków: |
Rozumiesz, popierdoleńcu, że ja tego NIE CZYTAM? |
Znowu się pienisz?
Nie wierze że nie czytasz, nie wierzę że nie rozumiesz.
Masz po prostu szczelnie zabetonowany mózg gównem zwanym KRZ.
Powtórzę:
Na pewno przeczytałeś na pewno zrozumiałeś, wiele razy pisałeś że bez przerwy piszę banały znane każdemu matematykowi - o prawa logiki matematycznej tu chodzi.
Ty po prostu zdajesz sobie sprawę z faktu że napisanie iż rozumiesz mój post to Armagedon twojej gówno-logiki.
Zupełnie nie rozumiem powodu twojej rozpaczliwej obrony tego gówna:
Jeśli 2+2=5 to Irbisol jest papieżem
Jeśli 2+2=4 to Płock leży nad Wisłą
Jeśli 2+2=5 to 2+2=4
Na 100% nie zaprzeczysz, że to są zdania prawdziwe w wariatkowie, czyli w twojej gówno-logice.
Zamiast się cieszyć ze śmierci powyższego gówna, dzięki przejściu na algebrę Kubusia … to ty rozpaczasz?
Doskonale rozumiesz w rachunku zero-jedynkowym zarówno prawa Kubusia:
p=>q = ~p~>~q
p~>q = ~p=>~q
Jak i prawa Tygryska:
p=>q = q~>p
p~>q = q=>p
Mimo że nie ma tych praw w Wikipedii!
Powyższych praw nie zakwestionuje żaden ziemski matematyk przy zdrowych zmysłach - chyba że jest matematykiem-idiotą.
Wróć zatem do mojego postu z wyprowadzonymi znaczkami => ~> i ~~> i zacytuj jedno, jedyne zdanie fałszywe w tym poście.
Zrobisz to - kasuję AK.
Czekam Irbisolu, kiedy przestaniesz rżnąć głupa!
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 22:46, 18 Wrz 2019, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:31, 19 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281-25.html#474043
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Nie wierze że nie czytasz |
Czytam pierwsze zdania, żeby zobaczyć, czy piszesz coś na temat.
Jak nie piszesz (czyli standard), resztę zlewam, bo nie chce mi się przedzierać przez copy-paste'owane pierdolenie, żeby wyłowić coś, co ew. jest na temat. Kiedyś jeszcze to filtrowałem, teraz na to sram. |
fiklit napisał: | @Irbisol: a o co go zapytałeś, że tak strasznie unika odpowiedzi? (jak zawsze zresztą). |
Prośba do Irbisola,
Zadaj precyzyjne pytanie o co ci chodzi to ci precyzyjnie odpowiem - aktualnie ja też nie mam pojęcia o co ci precyzyjnie chodzi.
Czy możesz zadać swoje pytanie precyzyjnie?
P.S.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281-25.html#473933
Irbisol napisał: | Póki co pierdolisz nie na temat, czyli moje pytania rozwaliły cię o ścianę. |
Proszę po kolei Irbisolu, najpierw jedno pytanie i moja odpowiedź, potem drugie pytanie i moja odpowiedź.
Czy potrafisz zadawać precyzyjne pytania?
Wierzę że tak.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 7:13, 20 Wrz 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 8:15, 20 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281-50.html#474059
Matematyczne relacje między teistą i ateistą
Irbisolu, aktualna dyskusja między nami zaczęła się od tytułowego problemu i od dojścia do wspólnego stanowiska w tym problemie proponuję zacząć.
Sięgnijmy po definicje teisty i ateisty rodem ze „Słownika języka polskiego”
[link widoczny dla zalogowanych]
sjp napisał: |
teista = człowiek wierzący w istnienie Boga |
[link widoczny dla zalogowanych]
sjp napisał: |
ateista = człowiek niewierzący w istnienie Boga |
To są poprawne definicje matematyczne teisty i ateisty.
To są matematyczne tożsamości co oznacza, że wszystko jedno jest którą stroną tożsamości wypowiesz, bo tożsamość to tożsamość - rzecz święta.
Jeśli chcesz robić porównania jakiejkolwiek poprawnej definicji ze „Słownika języka polskiego” to musisz odwołać się do układu równoważnościowego np. wyłącznik połączony szeregowo z żarówką.
Tożsamości matematyczne będziesz tu miał takie:
RA.
Wyłącznik włączony = żarówka świeci
Teista = człowiek wierzący w Boga
RB.
Wyłącznik wyłączony = żarówka nie świeci
Ateista = człowiek niewierzący w Boga
Doskonale tu widać, że zaprzeczeniem Teisty jest Ateista i odwrotnie:
A = ~T
T = ~A
Człowiek wierzący w Boga to zaprzeczenie człowieka niewierzącego w Boga
B = ~(~B)
Człowiek niewierzący w Boga to zaprzeczenie człowieka wierzącego w Boga
~B = ~(B)
Weźmy układ równoważnościowy którym jest wyłącznik i żarówka połączone szeregowo.
Kod: |
Wyłącznik
______ -----------
----o o---------| żarówka |----
| ----------- |
| |
______ |
___ U (źródło napięcia) |
| |
| |
----------------------------------
|
Za każdym razem!
A.
Jeśli włączysz wyłącznik (W=1) to żarówka na 100% => się zaświeci (S=1)
W=>S =1
Kontrprzykład B musi tu być fałszem:
B.
Jeśli włączysz wyłącznik (W=1) to żarówka może ~~> nie świecić (~S=1)
W~~>~S =0 - wykluczone!
C.
Jeśli wyłączysz wyłącznik (~W=1) to żarówka na 100% => nie zaświeci się (~S=1)
~W=>~S =1
Kontrprzykład D musi tu być fałszem:
D.
Jeśli wyłączysz wyłącznik (~W=1) to żarówka może ~~> świecić (S=1)
~W~~>S =0 - wykluczone!
Stąd mamy:
Równoważność dla włączonego wyłącznika (W=1):
Wyłącznik jest włączony (W=1) wtedy i tylko wtedy gdy żarówka świeci (S=1)
W<=>S = A: (W=>S)* C: (~W=>~S) =1*1 =1
oraz:
Równoważność dla wyłączonego (~W=1) wyłącznika:
Wyłączony = NIE włączony
Wyłącznik jest wyłączony (~W=1) wtedy i tylko wtedy gdy żarówka nie świeci (~S=1)
~W<=>~S = C: (~W=>~S)* A: (W=>S) =1*1=1
Stąd mamy tożsamości matematyczne:
1a)
Wyłącznik jest włączony (W=1) = żarówka świeci (S=1)
W=S
1b)
Wyłącznik jest włączony (W=1) = nie jest prawdą (~) że żarówka się nie świeci (~S=1)
Wyłącznik jest włączony (W=1) = brak (~) nie świecenia się żarówki (~S=1)
W=~(~S)
2a)
Wyłącznik jest wyłączony (~W=1) = żarówka nie świeci się (~S=1)
~W=~S
2b)
Wyłącznik jest wyłączony (~W=1) = nie jest prawdą (~) że żarówka się świeci (S=1)
Wyłącznik jest wyłączony (~W=1) = brak (~) świecenia się żarówki (S=1)
~W = ~(S)
Analogia do wiary w Boga!
A.
Jeśli jestem teistą (T=1) to na 100% => wierzę w Boga (W=1)
T=>W =1
Kontrprzykład B musi tu być fałszem:
B.
Jeśli jestem teistą (T=1) to mogę ~~> nie wierzyć w Boga (~W=1)
T~~>~W = T*~W =0 - wykluczone!
Matematyczna tożsamość:
Ateista = NIE teista
A=~T
Stąd:
C.
Jeśli jestem ateistą (~T=1) to na 100% => nie wierzę w Boga (~W=1)
~T=>~W =1
Kontrprzykład D musi tu być fałszem:
D.
Jeśli jestem ateistą (~T=1) to mogę ~~> wierzyć w Boga (W=1)
~T~~>W = ~T*W =0 - wykluczone!
Stąd mamy:
Równoważność teisty:
Jestem teistą (T=1) wtedy i tylko wtedy gdy wierzę w Boga (W=1)
T<=>W = A: (T=>W)* C: (~T=>~W) =1*1 =1
Równoważność teisty jest dowodem tożsamości pojęć:
[link widoczny dla zalogowanych]
sjp napisał: |
teista = człowiek wierzący w istnienie Boga |
Równoważność ateisty:
Ateista = NIE teista
A=~T
Jestem ateistą (~T=1) wtedy i tylko wtedy gdy nie wierzę w Boga (~W=1)
~T<=>~W = C: (~T=>~W)* A: (T=>W) =1*1 =1
Równoważność ateisty jest dowodem tożsamości pojęć:
[link widoczny dla zalogowanych]
sjp napisał: |
ateista = człowiek niewierzący w istnienie Boga |
Na mocy powyższego mamy:
1a)
Wiara w Boga (B=Teista) = wiara w istnienie Boga (B=Teista)
B=B
1b)
Wiara w Boga (B=Teista) = niewiara (~) w nieistnienie Boga (~B=Ateista)
Wiara w Boga (B=Teista) = brak (~) wiary w nieistnienie Boga (~B=Ateista)
B = ~(~B)
2a)
Niewiara w Boga (~B=Ateista) = wiara w nieistnienie Boga (~B=Ateista)
2b)
Niewiara w Boga (~B=Ateista) = brak (~) wiary w istnienie Boga (B=Teista)
Niewiara w Boga (~B=Ateista) = niewiara (~) w istnienie Boga (B=Teista)
~B = ~(B)
Kolejna analogia matematyczna!
Równoważność Pitagorasa dla trójkątów prostokątnych:
Trójkąt jest prostokątny (TP=1) wtedy i tylko wtedy gdy zachodzi w nim suma kwadratów (SK=1)
TP<=>SK = A: (TP=>SK)* C: (~TP=>~SK) =1*1 =1
Równoważność Pitagorasa dla trójkątów prostokątnych jest dowodem zarówno tożsamości zbiorów:
Zbiór trójkątów prostokątnych = Zbiór trójkątów w których spełniona jest suma kwadratów
TP=SK
jak również tożsamości pojęć:
Trójkąt prostokątny = Trójkąt w którym spełniona jest suma kwadratów
TP=SK
Równoważność Pitagorasa dla trójkątów nieprostokątnych:
Trójkąt nie jest prostokątny (~TP=1) wtedy i tylko wtedy gdy nie zachodzi w nim suma kwadratów (~SK=1)
~TP<=>~SK = C: (~TP=>~SK) * A: (TP=>SK) =1*1 =1
Równoważność Pitagorasa dla trójkątów nieprostokątnych jest dowodem zarówno tożsamości zbiorów:
Zbiór trójkątów nieprostokątnych = Zbiór trójkątów w których nie spełniona jest suma kwadratów
~TP=~SK
jak również tożsamości pojęć:
Trójkąt nieprostokątny = Trójkąt w którym nie jest spełniona suma kwadratów
~TP=~SK
Zbiory TP i ~TP są rozłączne i uzupełniają się do dziedziny ZWT (zbiór wszystkich trójkątów)
TP+~TP = ZWT =1
TP*~TP =[] =0
Podsumowanie:
Irbisolu,
Czy zgadzasz się że porównywać wiarę w Boga (teista vs ateista), czy też absolutnie dowolną definicję ze „Słownika języka polskiego” możesz tylko i wyłącznie do układu równoważnościowego np. wyłącznik i żarówka połączone szeregowo.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 10:10, 20 Wrz 2019, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:16, 20 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281-50.html#474073
Czy Irbisol jest w stanie zadać precyzyjne pytanie?
Twierdzę że NIE!
Co wszyscy widzą.
Irbisol napisał: | A ten nadal spamuje na własnym forum... |
Skoro twoim zdaniem nie trafiłem w istotę TWOJEGO pytania (ja twierdzę że trafiłem) to zadaj je precyzyjnie.
Potrafisz choć tyle?
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281-25.html#474043
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Nie wierze że nie czytasz |
Czytam pierwsze zdania, żeby zobaczyć, czy piszesz coś na temat.
Jak nie piszesz (czyli standard), resztę zlewam, bo nie chce mi się przedzierać przez copy-paste'owane pierdolenie, żeby wyłowić coś, co ew. jest na temat. Kiedyś jeszcze to filtrowałem, teraz na to sram. |
fiklit napisał: | @Irbisol: a o co go zapytałeś, że tak strasznie unika odpowiedzi? (jak zawsze zresztą). |
Prośba do Irbisola,
Zadaj precyzyjne pytanie o co ci chodzi to ci precyzyjnie odpowiem - aktualnie ja też nie mam pojęcia o co ci precyzyjnie chodzi.
Czy możesz zadać swoje pytanie precyzyjnie?
P.S.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281-25.html#473933
Irbisol napisał: | Póki co pierdolisz nie na temat, czyli moje pytania rozwaliły cię o ścianę. |
Proszę po kolei Irbisolu, najpierw jedno pytanie i moja odpowiedź, potem drugie pytanie i moja odpowiedź.
Czy potrafisz zadawać precyzyjne pytania?
Wierzę że tak. |
Powtórzę:
Proszę po kolei Irbisolu, najpierw jedno pytanie i moja odpowiedź, potem drugie pytanie i moja odpowiedź.
Czy potrafisz zadawać precyzyjne pytania?
Wierzę że tak.
Nie interesuje mnie pytanie na które sam sobie udzielasz odpowiedzi wedle swego "widzi mi się" … i z którą to odpowiedzią (matematycznymi bredniami co łatwo udowodnić) wszyscy muszą się zgadzać.
Irbisolu,
Na mocy mojego postu wyżej stoi ci jak wół matematyczna tożsamość:
Wiara w istnienie Boga (B=teista) = Brak wiary (~) w nieistnienie Boga (~B=Ateista)
B=~(~B)
Innymi słowy:
Teista = NIE Ateista
T = ~A
A dokładnie o powyższą tożsamość matematyczną w temacie „Skarpetki” się bijemy!
Czy mam rację?
Test matematyczny dla Irbisola:
Jak nazwiesz człowieka którego cechuje brak wiary w nieistnienie Boga?
Innymi słowy:
Jak nazwiesz człowieka który nie wierzy w nieistnienie Boga?
1. Teista
2. Ateista
Podkreśl poprawną odpowiedź.
… i co?
Zatkało kakao?
Ot, i tyle jest warta twoja gówno-logika Irbisolu.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 12:17, 20 Wrz 2019, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:56, 20 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281-50.html#474099
Irbisol napisał: | Ale ja już dawno zadałem pytanie.
Więc co pierdolisz, że nie potrafię zadać pytania? |
Niestety nie potrafisz zadawać pytań bo do pytania w wątku "skarpetki" dołączasz zawsze swoją jedynie słuszną odpowiedź, czyli matematyczne brednie.
Jeśli uważasz inaczej to proszę:
Zadaj czyste pytanie nie zawierające twojej odpowiedzi, czyli nie zawierające twoich prywatnych, matematycznych bredni.
Twierdzę, że nie potrafisz.
P.S.
Test który kładzie twoją gówno-logikę na łopatki jest następujący:
Jak nazwiesz człowieka którego cechuje brak wiary w nieistnienie Boga?
Innymi słowy:
Jak nazwiesz człowieka który nie wierzy w nieistnienie Boga?
1. Teista
2. Ateista
Podkreśl poprawną odpowiedź.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 13:26, 20 Wrz 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:22, 20 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281-50.html#474135
Irbisol napisał: |
rafal3006 napisał: | Niestety nie potrafisz zadawać pytań bo do pytania w wątku "skarpetki" dołączasz zawsze swoją jedynie słuszną odpowiedź, czyli matematyczne brednie. |
Pytanie zadałem. |
Twierdzę że nie zadałeś pytania które by nie zawierało jednocześnie twojej odpowiedzi, czyli twoich matematycznych bredni.
Udowodnij że kłamię.
Irbisol napisał: |
Odpowiedziałem też na twoje pytania, a ty te odpowiedzi zlałeś. |
Znowu kłamiesz - podaj link gdzie to miało miejsce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:33, 21 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281-50.html#474225
Kiedy Irbisiol zrozumie logikę matematyczną?
… oto jest pytanie!
Moja odpowiedź:
Warunkiem koniecznym ~> zrozumienia przez Irbisola algebry Kubusia, logiki matematycznej której naturalnymi ekspertami sa 5-cio latki jest wywalenie gówna zwanego KRZ w kosmos i myślenie DEFINICJAMI rodem z algebry Kubusia.
Bez spełnienia tego warunku Irbisol, choćby zjadł 1000 kotletów i nie wiem jak się naprężał, NIGDY nie zrozumie algebry Kubusia!
Amen.
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: |
rafal3006 napisał: | Niestety nie potrafisz zadawać pytań bo do pytania w wątku "skarpetki" dołączasz zawsze swoją jedynie słuszną odpowiedź, czyli matematyczne brednie. |
Pytanie zadałem. |
Twierdzę że nie zadałeś pytania które by nie zawierało jednocześnie twojej odpowiedzi, czyli twoich matematycznych bredni. |
Zadałem pytanie O NUMER LINII.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281.html#473019
Wskażesz w końcu tę linię kodu z implikacją, gdzie jest losowanie?
Cytat: |
Udowodnij że kłamię.
|
Dowód wyżej.
Cytat: | Irbisol napisał: |
Odpowiedziałem też na twoje pytania, a ty te odpowiedzi zlałeś. |
Znowu kłamiesz - podaj link gdzie to miało miejsce. |
Link jak wyżej. |
Podałeś twardy dowód że kłamiesz aż ci się z uszu kurzy, bowiem moja super precyzyjna odpowiedź jest w kolejnym moim poście.
Zacytuję ten post w całości, a ty wypunktuj które zdania z tego postu są fałszywe i dlaczego.
Istotne fragmenty będące odpowiedzią na twoje pytanie zaznaczyłem na niebiesko.
Znajdziesz jedno zdanie fałszywe - kasuję AK.
START!
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281-25.html#473077
Kiedy Irbisiol zrozumie logikę matematyczną?
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281.html#473019
Irbisol napisał: | Po pierwsze, nie czytam tego pierdolenia, bo nie życzę sobie żadnych tłumaczeń, dopóki sam nie zapytam.
Masz odpowiadać na argumenty, a nie tłumaczyć.
Po drugie, nie odpowiedziałeś na zarzut, że nie odróżniasz warunku wystarczającego od wymuszenia (że spełnienie warunku wystarczającego wymusza).
Po trzecie - twoje przypadki 1-4 nie są kompletne.
Zabrakło pytania: czy jak ktoś ma brak wiary w Boga, to musi mieć wiarę w brak Boga?
Otóż, logiku z dupy, nie musi. Czego sam jestem przykładem.
Brak wiary w to, że będę miał wypadek nie powoduje, że wierzę iż nie będę miał wypadku.
Brak zakupu skarpetek nie powoduje, że muszę kupić nie-skarpetki.
Ogólnie brak działania na jakiejś tezie nie implikuje (ani nie jest równoważne) z działaniem na tezie przeciwnej.
~D(T) <> D(~T)
Proste i logiczne, ale za głupi jesteś, by to pojąć.
Nawet nie pojmujesz, że moderatorów to forum nie obchodzi i wypisujesz "co komu przeszkadza" że sobie trochę poużywamy.
P.S. Wskażesz w końcu tę linię kodu z implikacją, gdzie jest losowanie? Bez pierdolenia, tłumaczenia itp. gówien. Po prostu wskaż linię.
Nie - zesrasz się. |
Irbisolu,
Zejdźmy z wiary na krystalicznie czystą matematykę, bo tej nie pojmujesz!
Kolejność rzeczy musi tu być taka:
Najpierw musisz zrozumieć matematykę a dopiero po tym fakcie możesz brać się za wiarę szukając analogii - udowodniłem to w moim poście wyżej.
Teoria niezbędna do zrozumienia niniejszego postu:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/ak-v-algebra-kubusia-w-pigulce,13583.html#458575
Algebra Kubusia w pigułce napisał: |
4.1 Definicje elementarne w zbiorach
4.1.1 Definicja elementu wspólnego ~~> zbiorów
Definicja elementu wspólnego ~~> zbiorów:
Jeśli p to q
p~~>q=p*q =1
Definicja elementu wspólnego zbiorów ~~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiory mają co najmniej jeden element wspólny
4.1.2 Definicja warunku wystarczającego => w zbiorach
Definicja warunku wystarczającego => w zbiorach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p=>q =1
Definicja warunku wystarczającego => jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => q
Inaczej:
p=>q =0
Matematycznie zachodzi tożsamość:
Warunek wystarczający => = relacja podzbioru =>
4.1.3 Definicja warunku koniecznego ~> w zbiorach
Definicja warunku koniecznego ~> w zbiorach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p=>q =1
Definicja warunku koniecznego ~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest nadzbiorem ~> q
Inaczej:
p~>q =0
Matematycznie zachodzi tożsamość:
Warunek konieczny ~> = relacja nadzbioru ~>
4.1.4 Definicja kontrprzykładu w zbiorach
Definicja kontrprzykładu w zbiorach:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego p=>q nazywamy to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane elementem wspólnym zbiorów ~~>
Definicja elementu wspólnego zbiorów ~~>:
p~~>~q=p*~q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy istnieje element wspólny zbiorów p i ~q
Inaczej:
p~~>~q = p*~q =0
Rozstrzygnięcia:
Fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q =0 wymusza prawdziwość warunku wystarczającego p=>q =1 (i odwrotnie.)
Prawdziwość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q =1 wymusza fałszywość warunku wystarczającego p=>q =0 (i odwrotnie) |
Irbisol napisał: |
Wskażesz w końcu tę linię kodu z implikacją, gdzie jest losowanie? Bez pierdolenia, tłumaczenia itp. gówien. Po prostu wskaż linię.
Nie - zesrasz się. |
Zejdźmy z wiary na krystalicznie czystą matematykę, bo tej nie pojmujesz!
Kolejność rzeczy musi tu być taka:
Najpierw musisz zrozumieć matematykę a dopiero po tym fakcie możesz brać się za wiarę szukając analogii - udowodniłem to w moim poście wyżej.
Zacznijmy od równoważności p<=>q.
Definicja równoważności p<=>q:
Równoważność p<=>q to spełnienie zarówno warunku wystarczającego => jak i koniecznego ~> między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku
p=>q =1
p~>q =1
Definicja równoważności w równaniu logicznym:
p<=>q = A: (p=>q)* C: (p~>q) =1*1 =1
Prawo Kubusia:
p~>q = ~p=>~q
Stąd mamy definicję równoważności wyłącznie w warunkach wystarczających =>
p<=>q = A: (p=>q)* C: (~p=>~q) = 1*1 =1
Przykład serii zdań ABCD spełniających definicje równoważności p<=>q:
A.
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 2 to na 100% => jest podzielna przez 2
P2=>P2 =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona bo zbiór P2=[2,4,6,8..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..]
Podzielność dowolnej liczby przez 2 wymusza => jej podzielność przez 2
Kontrprzykład B musi tu być fałszem:
B.
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 2 to może ~~> nie być podzielna przez 2
P2~~>~P2 =0
Definicja elementu wspólnego zbiorów ~~> nie jest spełniona bo zbiory P2=[2,4,6,8..] i ~P2=[1,3,5,7..] są rozłączne
.. a jeśli dowolna liczba nie jest podzielna przez 2?
C.
Jeśli dowolna liczba nie jest podzielna przez 2 to na 100% => nie jest podzielna przez 2
~P2=>~P2 =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona bo zbiór ~P2=[1,3,5,7..] jest podzbiorem => zbioru ~P2=[1,3,5,7..]
Niepodzielność dowolnej liczby przez 2 wymusza => jej niepodzielność przez 2
Kontrprzykład D musi tu być fałszem:
D.
Jeśli dowolna liczba nie jest podzielna przez 2 to może ~~> być podzielna przez 2
~P2~~>P2 =0
Definicja elementu wspólnego ~~> bo zbiry ~P2=[1,3,5,7,9..] i P2=[2,4,6,8..] są rozłączne
Stąd mamy równoważność dla liczb parzystych:
Dowolna liczba jest podzielna przez 2 wtedy i tylko wtedy gdy jest podzielna przez 2
P2<=>P2 = A: (P2=>P2)* C: (~P2=>~P2) =1*1 =1
oraz równoważność dla liczb nieparzystych:
Dowolna liczba nie jest podzielna przez 2 wtedy i tylko wtedy gdy nie jest podzielna przez 2
~P2<=>~P2 = C: (~P2=>~P2)* A: (P2=>P2) =1*1 =1
Podsumowanie równoważności P2<=>P2:
Czy Irbisol widzi że w serii czterech zdań ABCD wchodzących w skład równoważności P2<=>P2 nie ma żadnego rzucania monetą?
TAK/NIE
Weźmy teraz implikację prostą p|=>q.
Definicja implikacji prostej p|=>q:
Implikacja prosta to spełnienie wyłącznie warunku wystarczającego => między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku.
p=>q =1
p~>q =0
Definicja implikacji prostej p|=>q w równaniu logicznym:
p|=>q = (p=>q)*~(p~>q) =1*~(0)=1*1 =1
Przykład serii zdań ABCD spełniających definicje implikacji prostej p|=>q.
A.
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to na 100% => jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..]
Podzielność dowolnej liczby przez 8 wymusza => jej podzielność przez 2
Kontrprzykład B musi tu być fałszem:
B.
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to może ~~> nie być podzielna przez 2
P8~~>~P2 =0
Definicja elementu wspólnego zbiorów ~~> nie jest spełniona bo zbiory P8=[8,16,24..] i ~P2=[1,3,5,7..] są rozłączne.
… a jeśli dowolna liczba nie jest podzielna przez 8?
Prawo Kubusia:
A: P8=>P2 = C: ~P8~>~P2
stad:
C.
Jeśli dowolna liczba nie jest podzielna przez 8 to może ~> nie być podzielna przez 2
~P8~>~P2 =1
Definicja warunku koniecznego ~> spełniona bo zbiór ~P8=[LN-P8]=[1,2,3,4,5,6,7..9..] jest nadzbiorem ~> zbioru ~P2=[LN-P2]=[1,3,5,7,9..]
Uważaj Irbisolu:
Obaj zgadzamy się co do prawdziwości zdania A.
To jest matematyka ścisła a nie jakieś gówno w postaci KRZ.
Prawo Kubusia to prawo matematyki ścisłej!
Stąd:
Ja nie musze udowadniać prawdziwości zdania C - jestem tego pewien na mocy prawa Kubusia.
LUB
D.
Jeśli dowolna liczba nie jest podzielna przez 8 to może ~~> być podzielna przez 2
~P8~~>P2 =1 bo 2
Definicja elementu wspólnego zbiorów ~~> ~P8=[1,2,3,4,5,6,7..9..] i P2=[2,4,6,8..] jest spełniona (np. 2)
Zdanie D prawdziwy kontrprzykład dla zdania C z warunkiem wystarczającym:
C: ~P8=>~P2 =0
bo kontrprzykład D jest prawdziwy.
Prawo Kubusia:
C: ~P8=>~P2 = A: P8~>P2
Fałszywość warunku wystarczającego C na mocy prawa Kubusia wymusza fałszywość warunku koniecznego A!
A: P8~>P2 =0
Stad mamy spełnioną definicję implikacji prostej P8|=>P2:
P8|=>P2 = A: (P8=>P2)* A: ~(P8~>P2) = 1*~(0) =1*1 =1
cnd
Podsumowanie implikacji prostej P8|=>P2:
Irbisol napisał: |
Wskażesz w końcu tę linię kodu z implikacją, gdzie jest losowanie? |
Czy Irbisol widzi że w serii czterech zdań ABCD wchodzących w skład implikacji prostej P8|=>P2 mamy do czynienia z najzwyklejszym rzucaniem monetą w zdaniach C i D?
TAK/NIE
Zatkało kakao?
Podsumowanie generalne:
Najpierw matematyka jak wyżej, potem wiara!
Najpierw Irbisolu musisz zrozumieć czym różni się równoważność P2<=>P2 (brak rzucania monetą) od implikacji prostej P8|=>P2 (jest rzucanie monetą), a dopiero po tym fakcie brać się za cokolwiek innego np. za wiarę.
Czekam kiedy Irbisol to zrozumie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:55, 21 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Znów mały offtop..
http://www.sfinia.fora.pl/zgloszenia-naruszen-regulaminu,25/kto-jest-poszkodowany-przez-ataki-osobiste,14257-100.html#474233
rabbit-raubritter napisał: |
Chcecie, żeby w co drugim poście były tasiemcowe wykłady nt. tzw. "Algebry Kubusia"? |
Nic takiego nie miało miejsca.
Dowody:
http://www.sfinia.fora.pl/smietnik,20/spam,14387.html#473895
http://www.sfinia.fora.pl/smietnik,20/kubus,14341.html#472441
http://www.sfinia.fora.pl/smietnik,20/smieci,14327.html#472307
W niniejszym wątku wykluła się kapitalna moja dyskusja z Irbisolem - to oczywiście offtop i słusznie został wydzielony do oddzielnego wątku "skarpetki":
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,60/skarpetki,14281.html
W tej dyskusji na temat AK mamy już z Irbisolem 58 super ciekawych postów.
Zauważ teraz rabbicie, że gdybyś konsekwentnie wywalał w kosmos posty moje i Irbisola to do żadnej ciekawej dyskusji na temat AK by nie doszło -dokładnie to się działo z AK na wszystkich innych forach poza śfinią.
Innymi słowy:
Zabiłbyś (nie będąc świadomym) największe odkrycie w historii ludzkości - algebrę Kubusia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:35, 21 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281-50.html#474285
Kiedy Irbisiol zrozumie logikę matematyczną?
… oto jest pytanie!
Moja odpowiedź:
Warunkiem koniecznym ~> zrozumienia przez Irbisola algebry Kubusia, logiki matematycznej której naturalnymi ekspertami sa 5-cio latki jest wywalenie gówna zwanego KRZ w kosmos i myślenie DEFINICJAMI rodem z algebry Kubusia.
Bez spełnienia tego warunku Irbisol, choćby zjadł 1000 kotletów i nie wiem jak się naprężał, NIGDY nie zrozumie algebry Kubusia!
Amen.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281-50.html#474245
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Bez spełnienia tego warunku Irbisol, choćby zjadł 1000 kotletów i nie wiem jak się naprężał, NIGDY nie zrozumie algebry Kubusia! |
I znowu pojebaniec pierdzieli to samo.
Zadałem mu pytanie, a ten będzie wykłady wklejał, których nikt nie czyta. |
Po pierwsze:
Skąd ta twoje pewność że nikt nie czyta?
Po drugie:
W niniejszym poście masz twardy dowód iż nie znasz rachunku zero-jedynkowego.
Więc o czym mamy dyskutować?
Najpierw do koryta Irbisolu, czyli czekam na zaakceptowanie poniższych praw logiki matematycznej w TWOIM rachunku zero-jedynkowym!
Podsumowanie:
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
A: 1: p=>q = 2: ~p~>~q [=] 3: q~>p = 4: ~q=>~p [=] 5: ~p+q
##
Matematyczne związki warunku koniecznego ~> i wystarczającego =>:
B: 1: p~>q = 2: ~p=>~q [=] 3: q=>p = 4: ~q~>~p [=] 5: p+~q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Powyższe prawa logiki matematycznej zbudowane zostały dla punktów odniesienia:
A1: p=>q
B1: p~>q
Definicja znaczka różne na mocy definicji ## w rachunku zero-jedynkowym:
Dla tego samego punktu odniesienia (w tabelach wyżej matryce ABCD(p,q)) dwie kolumny są różne na mocy definicji ## wtedy i tylko wtedy gdy nie są tożsame i żadna z nich nie jest zaprzeczeniem drugiej.
W obu równaniach A i B zmienne p i q muszą być tymi samymi zmiennymi, czyli matryce zero-jedynkowe ABCD(p,q) muszą być identyczne, inaczej popełniamy błąd podstawienia.
Matematycznie zachodzi:
A: p=>q = ~p+q ## B: p~>q = p+~q
gdzie:
## - różne na mocy definicji
Wniosek:
Nie istnieje prawo logiki matematycznej przy pomocy którego jakiś człon z tożsamości A stałby się tożsamy z którymkolwiek członem w tożsamości B. Gdyby tak się stało to logika matematyczna leży w gruzach.
Pytanie do Irbisola:
Czy pamiętasz Irbisolu jak zawzięcie udowadniałeś mi że p=>q to jest to samo co ~q=>~p.
Dawno temu walczyłem z prawami kontrapozycji:
A1: p=>q = A4: ~q=>~p
Teraz już nie walczę bo widać jak na dłoni, że są poprawne w rachunku zero-jedynkowym.
W podsumowaniu praw rachunku zero-jedynkowego widać jeszcze coś o czym ty Irbisolu nie masz bladego pojęcia!
Irbisolu:
Na 100% znasz bliźniacze prawo kontrapozycji wynikające z równania B!
B2: ~p=>~q = B3: q=>p
Kluczowe pytanie do Irbisola:
Czy zgadzasz się z poniższą zależnością czysto matematyczną:
A1: p=>q = A4: ~q=>~p ## B2: ~p=>~q = B3: q=>p
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Jeśli tak, to pokaż mi powyższy zapis w Wikipedii!
Jeśli nie … to wykreśl sobie sprzed swego nazwiska słówko „matematyk”, jeśli nim jesteś.
http://www.sfinia.fora.pl/zgloszenia-naruszen-regulaminu,25/kto-jest-poszkodowany-przez-ataki-osobiste,14257-100.html#474233
rafal3006 napisał: | rabbit-raubritter napisał: |
Chcecie, żeby w co drugim poście były tasiemcowe wykłady nt. tzw. "Algebry Kubusia"? |
Nic takiego nie miało miejsca.
W niniejszym wątku wykluła się kapitalna moja dyskusja z Irbisolem - to oczywiście offtop i słusznie został wydzielony do oddzielnego wątku "skarpetki":
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,60/skarpetki,14281.html
W tej dyskusji na temat AK mamy już z Irbisolem 58 super ciekawych postów.
Zauważ teraz rabbicie, że gdybyś konsekwentnie wywalał w kosmos posty moje i Irbisola to do żadnej ciekawej dyskusji na temat AK by nie doszło -dokładnie to się działo z AK na wszystkich innych forach poza śfinią.
Innymi słowy:
Zabiłbyś (nie będąc świadomym) największe odkrycie w historii ludzkości - algebrę Kubusia. |
http://www.sfinia.fora.pl/zgloszenia-naruszen-regulaminu,25/kto-jest-poszkodowany-przez-ataki-osobiste,14257-100.html#474243
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: |
W niniejszym wątku wykluła się kapitalna moja dyskusja z Irbisolem |
Kapitalność tej dyskusji polega na tym, że nie ma z tobą żadnego kontaktu - pierniczysz w kółko to samo, o co cię nikt nie pytał.
Twoja algebra jest tak samo kapitalna. |
Algebra Kubusia jest kapitalna natomiast twoje „teksty” to wypociny biednego człowieczka z zabetonowanym mózgiem gównem zwanym Klasyczny Rachunek Zdań.
Niżej masz nasze wspólne prawa rachunku zero-jedynkowego, choćbyś zjadł 1000 kotletów i nie wiem jak się naprężał to NIGDY nie napiszesz że prezentowany niżej rachunek zero-jedynkowy nie jest twoim rachunkiem zero-jedynkowym! … no, chyba żeś IDIOTA (mam nadzieje że NIE!)
Fragment:
Algebra Kubusia dla matematyków
Spis treści
3.0 Definicja logiki matematycznej 3
3.1 Definicje elementarne w zbiorach 3
3.1.1 Definicja elementu wspólnego ~~> zbiorów 4
3.1.2 Definicja warunku wystarczającego => w zbiorach 4
3.1.3 Definicja warunku koniecznego ~> w zbiorach 4
3.1.4 Definicja kontrprzykładu w zbiorach 5
3.2 Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~> 6
3.2.1 Prawa Kubusia 9
3.2.2 Prawa Tygryska 9
3.2.3 Prawa kontrapozycji 9
3.0 Definicja logiki matematycznej
Definicja logiki matematycznej:
Logika matematyczna to dowodzenie prawdziwości/fałszywości zdań wypowiadanych przez człowieka.
Definicja zdania warunkowego „Jeśli p to q”:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
Gdzie:
p - poprzednik
q - następnik
Cała logika matematyczna w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q” stoi na zaledwie trzech znaczkach =>, ~>, ~~>
Definicje elementarne w algebrze Kubusia to:
p=>q - definicja warunku wystarczającego
p~>q - definicja warunku koniecznego
p~~>q= p*q - definicja elementu wspólnego zbiorów (zdarzenie możliwe w zdarzeniach)
p~~>~q= p*~q - definicja kontrprzykładu
3.1 Definicje elementarne w zbiorach
Definicja zaprzeczenia zbioru p:
Zbiór ~p jest zaprzeczeniem zbioru p wtedy i tylko wtedy gdy jest z nim rozłączny i stanowi jego uzupełnienie do dziedziny
Matematycznie zachodzi tu:
p*~p =[] =0 - zbiory p i ~p są rozłączne
p+~p = D =1 - zbiór ~p stanowi uzupełnienie do dziedziny D dla zbioru p
Na mocy definicji zaprzeczenia zbioru zachodzi:
~p = [D-p]
Dla ilustracji prezentowanych niżej definicji będziemy posługiwać się dwoma zbiorami:
P8=[8,16,24..] - zbiór liczb podzielnych przez 8
P2=[2,4,6,8..] - zbiór liczb podzielnych przez 2
Przyjmujemy dziedzinę:
D = LN = [1,2,3,4,5,6,7,8,9..] - zbiór liczb naturalnych
Obliczamy przeczenia zbiorów rozumiane jako ich uzupełnienia do dziedziny LN:
~P8=[LN-P8] = [1,2,3,4,5,6,7..9..]
~P2=[LN-P2} = [1,3,5,7,9..]
3.1.1 Definicja elementu wspólnego ~~> zbiorów
Definicja elementu wspólnego ~~> zbiorów:
Jeśli p to q
p~~>q =p*q =1
Definicja elementu wspólnego zbiorów ~~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiory mają co najmniej jeden element wspólny
Inaczej:
p~~>q =p*q =0
Przykład pozytywny:
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to może ~~> być podzielna przez 2
P8~~>P2 = P8*P2 =1
Definicja elementu wspólnego zbiorów ~~> spełniona (=1) bo istnieje element wspólny zbiorów P8=[8,16,24..] i P2=[2,4,6,8..] np. 8
Przykład negatywny:
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 2 to może ~~> nie być podzielna przez 2
P2~~>~P2 = P2*~P2 =[] =0
Definicja elementu wspólnego zbiorów ~~> nie jest spełniona (=0) bo zbiór liczb parzystych P2=[2,4,6,8..] jest rozłączny ze zbiorem liczb nieparzystych ~P2=[LN-P2] = [1,3,5,7,9..]
3.1.2 Definicja warunku wystarczającego => w zbiorach
Definicja warunku wystarczającego => w zbiorach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p=>q =1
Definicja warunku wystarczającego => jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => zbioru q
Wylosowanie dowolnej liczby naturalnej ze zbioru p daje nam gwarancję matematyczną => iż ta liczba będzie w zbiorze q
Inaczej:
p=>q =0
Matematycznie zachodzi tożsamość:
Warunek wystarczający => = relacja podzbioru => = gwarancja matematyczna =>
Przykład pozytywny:
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to na 100% => jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona (=1) bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..]
Przykład negatywny:
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 2 to na 100% => jest podzielna przez 8
P2=>P8 =0 bo kontrprzykład: 2
Definicja warunku wystarczającego => nie jest spełniona (=0) bo zbiór P2=[2,4,6,8..] nie jest podzbiorem => zbioru P8=[8,16,24..]
3.1.3 Definicja warunku koniecznego ~> w zbiorach
Definicja warunku koniecznego ~> w zbiorach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p=>q =1
Definicja warunku koniecznego ~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest nadzbiorem ~> zbioru q
Zbiór p jest konieczny ~> dla zbudowania zbioru q
Zabieram zbiór p i znika mi zbiór q
Inaczej:
p~>q =0
Matematycznie zachodzi tożsamość:
Warunek konieczny ~> = relacja nadzbioru ~>
Przykład pozytywny:
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 8
P2~>P8 =1
Definicja warunku koniecznego ~> jest spełniona (=1) bo zbiór P2=[2,4,6,8..] jest nadzbiorem ~> zbioru P8=[8,16,24..]
Przykład negatywny:
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to może ~> być podzielna przez 2
P8~>P2 =0
Definicja warunku koniecznego ~> nie jest spełniona (=0) bo zbiór P8=[8,16,24..] nie jest nadzbiorem ~> zbioru P2=[2,4,6,8..]
3.1.4 Definicja kontrprzykładu w zbiorach
Definicja kontrprzykładu w zbiorach:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego p=>q nazywamy to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane elementem wspólnym zbiorów ~~>
Definicja elementu wspólnego zbiorów ~~>:
p~~>~q =p*~q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy istnieje element wspólny zbiorów p i ~q
Inaczej:
p~~>~q =p*~q =0
Rozstrzygnięcia:
Fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q =0 wymusza prawdziwość warunku wystarczającego p=>q =1 (i odwrotnie.)
Prawdziwość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q =1 wymusza fałszywość warunku wystarczającego p=>q =0 (i odwrotnie)
Przykład pozytywny:
A.
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to na 100% => jest podzielna przez 2
P8=>P2 =?
B.
Kontrprzykład:
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to może ~~> nie być podzielna przez 2
P8~~>~P2 = P8*~P2 =0
Definicja elementu wspólnego zbiorów ~~> nie jest spełniona (=0) bo zbiory P8=[8,16,24..] i ~P2=[1,3,5,7,9..] są rozłączne
Fałszywość kontrprzykładu:
B: P8~~>~P2=P8*~P2=0
wymusza prawdziwość warunku wystarczającego =>:
A: P8=>P2 =1
Tu nic a nic więcej nie musimy więcej udowadniać, ale zawsze możemy to sprawdzić:
A: P8=>P2 =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona (=1) bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..]
Przykład negatywny:
A.
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to na 100% => nie jest podzielna przez 2
P8=>~P2 =?
B.
Kontrprzykład:
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to może ~~> być podzielna przez 2
P8~~>P2 = P8*P2 =1 bo 8
Definicja elementu wspólnego zbiorów ~~> jest spełniona (=1) bo zbiory P8=[8,16,24..] i P2=[2,4,6,8..] mają co najmniej jeden element wspólny (np. 8)
Prawdziwość kontrprzykładu:
B: P8~~>P2 = P8*P2 =1
wymusza fałszywość warunku wystarczającego =>:
A: P8=>~P2 =0
Tu nic a nic więcej nie musimy więcej udowadniać, ale zawsze możemy to sprawdzić:
A: P8=>~P2 =1
Definicja warunku wystarczającego => nie jest spełniona (=0) bo zbiór P8=[8,16,24..] nie jest podzbiorem => zbioru ~P2=[1,3,5,7,9..]
3.2 Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
Definicja warunku wystarczającego => w zbiorach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p=>q =1
Definicja warunku wystarczającego => jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => zbioru q
Wylosowanie dowolnej liczby naturalnej ze zbioru p daje nam gwarancję matematyczną => iż ta liczba będzie w zbiorze q
Inaczej:
p=>q =0
Matematycznie zachodzi tożsamość:
Warunek wystarczający => = relacja podzbioru => = gwarancja matematyczna =>
Przykład pozytywny:
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to na 100% => jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona (=1) bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..]
Przykład negatywny:
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 2 to na 100% => jest podzielna przez 8
P2=>P8 =0 bo kontrprzykład: 2
Definicja warunku wystarczającego => nie jest spełniona (=0) bo zbiór P2=[2,4,6,8..] nie jest podzbiorem => zbioru P8=[8,16,24..]
Definicja warunku koniecznego ~> w zbiorach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p=>q =1
Definicja warunku koniecznego ~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest nadzbiorem ~> zbioru q
Zbiór p jest konieczny ~> dla zbudowania zbioru q
Zabieram zbiór p i znika mi zbiór q
Inaczej:
p~>q =0
Matematycznie zachodzi tożsamość:
Warunek konieczny ~> = relacja nadzbioru ~>
Przykład pozytywny:
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 2 to może ~> być podzielna przez 8
P2~>P8 =1
Definicja warunku koniecznego ~> jest spełniona (=1) bo zbiór P2=[2,4,6,8..] jest nadzbiorem ~> zbioru P8=[8,16,24..]
Przykład negatywny:
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to może ~> być podzielna przez 2
P8~>P2 =0
Definicja warunku koniecznego ~> nie jest spełniona (=0) bo zbiór P8=[8,16,24..] nie jest nadzbiorem ~> zbioru P2=[2,4,6,8..]
Uwaga!
Teraz robimy kluczowy w logice matematycznej manewr, czyli przypisujemy znaczkom => i ~> definicje zero-jedynkowe jak niżej.
Oczywistym jest, że wolno nam to zrobić!
Kluczowym pytaniem jest jak to się będzie miało do otaczającej nas rzeczywistości?
Odpowiedź jest zaskakująca (dla laika):
Nasze przyporządkowanie pasuje w 100% do teorii zbiorów poznanej wyżej.
Kod: |
Definicja warunku wystarczającego =>
p q p=>q
A: 1 1 1
B: 1 0 0
C: 0 0 1
D: 0 1 1
Do łatwego zapamiętania:
p=>q=0 <=> p=1 i q=0
Inaczej:
p=>q=1
Definicja w spójniku „lub”(+):
p=>q =~p+q
|
Kod: |
Definicja warunku koniecznego ~>
p q p~>q
A: 1 1 1
B: 1 0 1
C: 0 0 1
D: 0 1 0
Do łatwego zapamiętania:
p~>q=0 <=> p=0 i q=1
Inaczej:
p~>q=1
Definicja w spójniku „lub”(+):
p~>q = p+~q
|
Stąd w rachunku zero-jedynkowym wyprowadzamy następujące związki miedzy warunkami wystarczającym => i koniecznym ~>
Kod: |
Tabela A
Matematyczne związki znaczków => i ~>
w podstawowym rachunku zero-jedynkowym
p q ~p ~q p=>q ~p~>~q [=] q~>p ~q=>~p [=] p=>q=~p+q
A: 1 1 0 0 =1 =1 =1 =1 =1
B: 1 0 0 1 =0 =0 =0 =0 =0
C: 0 0 1 1 =1 =1 =1 =1 =1
D: 0 1 1 0 =1 =1 =1 =1 =1
1 2 3 4 5
|
Z tożsamości kolumn wynikowych odczytujemy.
Matematyczne związki warunku wystarczającego => z koniecznego ~>:
A: 1: p=>q = 2: ~p~>~q [=] 3: q~>p = 4: ~q=>~p [=] 5: ~p+q
Kod: |
Tabela B
Matematyczne związki znaczków ~> i =>
w podstawowym rachunku zero-jedynkowym
p q ~p ~q p~>q ~p=>~q [=] q=>p ~q~>~p [=] p~>q=p+~q
A: 1 1 0 0 =1 =1 =1 =1 =1
B: 1 0 0 1 =1 =1 =1 =1 =1
C: 0 0 1 1 =1 =1 =1 =1 =1
D: 0 1 1 0 =0 =0 =0 =0 =0
1 2 3 4 5
|
Z tożsamości kolumn wynikowych odczytujemy.
Matematyczne związki warunku koniecznego ~> i wystarczającego =>:
B: 1: p~>q = 2: ~p=>~q [=] 3: q=>p = 4: ~q~>~p [=] 5: p+~q
Znaczki „=” i [=] to tożsamości logiczne (zapisy tożsame)
Definicja tożsamości logicznej:
Prawdziwość dowolnej strony tożsamości logicznej „=” wymusza prawdziwość drugiej strony
Fałszywość dowolnej strony tożsamości logicznej „=” wymusza fałszywość drugiej strony
Podsumowanie:
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
A: 1: p=>q = 2: ~p~>~q [=] 3: q~>p = 4: ~q=>~p [=] 5: ~p+q
##
Matematyczne związki warunku koniecznego ~> i wystarczającego =>:
B: 1: p~>q = 2: ~p=>~q [=] 3: q=>p = 4: ~q~>~p [=] 5: p+~q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Powyższe prawa logiki matematycznej zbudowane zostały dla punktów odniesienia:
A1: p=>q
B1: p~>q
Definicja znaczka różne na mocy definicji ## w rachunku zero-jedynkowym:
Dla tego samego punktu odniesienia (w tabelach wyżej matryce ABCD(p,q)) dwie kolumny są różne na mocy definicji ## wtedy i tylko wtedy gdy nie są tożsame i żadna z nich nie jest zaprzeczeniem drugiej.
W obu równaniach A i B zmienne p i q muszą być tymi samymi zmiennymi, czyli matryce zero-jedynkowe ABCD(p,q) muszą być identyczne, inaczej popełniamy błąd podstawienia.
Matematycznie zachodzi:
A: p=>q = ~p+q ## B: p~>q = p+~q
gdzie:
## - różne na mocy definicji
Wniosek:
Nie istnieje prawo logiki matematycznej przy pomocy którego jakiś człon z tożsamości A stałby się tożsamy z którymkolwiek członem w tożsamości B. Gdyby tak się stało to logika matematyczna leży w gruzach.
Z powyższego układu równań mamy podstawowe prawa logiki matematycznej do codziennego stosowania.
3.2.1 Prawa Kubusia
Prawa Kubusia
Prawa Kubusia wiążą warunek wystarczający => z warunkiem koniecznym ~> bez zamiany p i q
p=>q = ~p~>~q
p~>q = ~p=>~q
Ogólne prawo Kubusia:
Negujemy zmienne p i q wymieniając spójniki => i ~> na przeciwne
Interpretacja dowolnego prawa logicznego
Prawdziwość dowolnej strony tożsamości logicznej „=” wymusza prawdziwość drugiej strony
Fałszywość dowolnej strony tożsamości logicznej „=” wymusza fałszywość drugiej strony
3.2.2 Prawa Tygryska
Prawa Tygryska:
Prawa Tygryska wiążą warunek wystarczający => i konieczny ~> z zamianą p i q
p=>q = q~>p
p~>q = q=>p
Ogólne prawo Tygryska:
Zamieniamy zmienne p i q wymieniając spójniki => i ~> na przeciwne
3.2.3 Prawa kontrapozycji
Prawa kontrapozycji:
W prawach kontrapozycji negujemy zmienne p i q zamieniając je miejscami.
Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
p=>q = ~q=>~p
q=>p = ~p=>~q
Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
p~>q = ~q~>~p
q~>p = ~p~>~q
Ogólne prawo kontrapozycji:
Negujemy zmienne p i q zamieniając je miejscami bez zmiany spójnika logicznego => lub ~>.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:56, 21 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281-50.html#474315
Elementarz rachunku zero-jedynkowego
Dla warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
Z dedykacją dla biednego Irbisola nie rozumiejącego własnego rachunku zero-jedynkowego!
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281-50.html#474291
Irbisol napisał: | Nikt tego nie czyta, popierdoleńcu.
Nie potrafisz odpowiedzieć na pytanie o nr linii. |
Czekam Irbisolu kiedy wywiesisz białą flagę i przejdziesz z matematycznego piekła (Klasyczny Rachunek Zdań) do matematycznego Raju (Algebra Kubusia)
Kolejny fragment podręcznika pisanego na żywo:
Algebra Kubusia dla matematyków
Spis treści
4.0 Rachunek zero-jedynkowy dla warunku wystarczającego => i koniecznego ~> 1
4.1 Punkt odniesienia w rachunku zero-jedynkowym 3
4.1.1 I i II Punkt odniesienia w rachunku zero-jedynkowym 6
4.1.2 III i IV Punkt odniesienia w rachunku zero-jedynkowym 7
4.0 Rachunek zero-jedynkowy dla warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
Przyjrzyjmy się bliżej prawom rachunku zero-jedynkowego wyprowadzonym w poprzednim rozdziale.
Kod: |
Definicja warunku wystarczającego =>
p q p=>q
A: 1 1 1
B: 1 0 0
C: 0 0 1
D: 0 1 1
Do łatwego zapamiętania:
p=>q=0 <=> p=1 i q=0
Inaczej:
p=>q=1
Definicja w spójniku „lub”(+):
p=>q =~p+q
|
Kod: |
Definicja warunku koniecznego ~>
p q p~>q
A: 1 1 1
B: 1 0 1
C: 0 0 1
D: 0 1 0
Do łatwego zapamiętania:
p~>q=0 <=> p=0 i q=1
Inaczej:
p~>q=1
Definicja w spójniku „lub”(+):
p~>q = p+~q
|
Stąd w rachunku zero-jedynkowym wyprowadzamy następujące związki miedzy warunkami wystarczającym => i koniecznym ~>
Kod: |
Tabela A
Matematyczne związki znaczków => i ~>
w podstawowym rachunku zero-jedynkowym
p q ~p ~q p=>q ~p~>~q [=] q~>p ~q=>~p [=] p=>q=~p+q
A: 1 1 0 0 =1 =1 =1 =1 =1
B: 1 0 0 1 =0 =0 =0 =0 =0
C: 0 0 1 1 =1 =1 =1 =1 =1
D: 0 1 1 0 =1 =1 =1 =1 =1
1 2 3 4 5
|
Z tożsamości kolumn wynikowych odczytujemy.
Matematyczne związki warunku wystarczającego => z koniecznego ~>:
A: 1: p=>q = 2: ~p~>~q [=] 3: q~>p = 4: ~q=>~p [=] 5: ~p+q
Kod: |
Tabela B
Matematyczne związki znaczków ~> i =>
w podstawowym rachunku zero-jedynkowym
p q ~p ~q p~>q ~p=>~q [=] q=>p ~q~>~p [=] p~>q=p+~q
A: 1 1 0 0 =1 =1 =1 =1 =1
B: 1 0 0 1 =1 =1 =1 =1 =1
C: 0 0 1 1 =1 =1 =1 =1 =1
D: 0 1 1 0 =0 =0 =0 =0 =0
1 2 3 4 5
|
Z tożsamości kolumn wynikowych odczytujemy.
Matematyczne związki warunku koniecznego ~> i wystarczającego =>:
B: 1: p~>q = 2: ~p=>~q [=] 3: q=>p = 4: ~q~>~p [=] 5: p+~q
Znaczki „=” i [=] to tożsamości logiczne (zapisy tożsame)
Definicja tożsamości logicznej:
Prawdziwość dowolnej strony tożsamości logicznej „=” wymusza prawdziwość drugiej strony
Fałszywość dowolnej strony tożsamości logicznej „=” wymusza fałszywość drugiej strony
Podsumowanie:
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
A: 1: p=>q = 2: ~p~>~q [=] 3: q~>p = 4: ~q=>~p [=] 5: ~p+q
##
B: 1: p~>q = 2: ~p=>~q [=] 3: q=>p = 4: ~q~>~p [=] 5: p+~q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Powyższe prawa logiki matematycznej zbudowane zostały dla punktów odniesienia:
A1: p=>q
B1: p~>q
Definicja znaczka różne na mocy definicji ## w rachunku zero-jedynkowym:
Dla tego samego punktu odniesienia (w tabelach wyżej matryce ABCD(p,q)) dwie kolumny są różne na mocy definicji ## wtedy i tylko wtedy gdy nie są tożsame i żadna z nich nie jest zaprzeczeniem drugiej.
W obu równaniach A i B zmienne p i q muszą być tymi samymi zmiennymi, czyli matryce zero-jedynkowe ABCD(p,q) muszą być identyczne, inaczej popełniamy błąd podstawienia.
Matematycznie zachodzi:
A: p=>q = ~p+q ## B: p~>q = p+~q
gdzie:
## - różne na mocy definicji
Wniosek:
Nie istnieje prawo logiki matematycznej przy pomocy którego jakiś człon z tożsamości A stałby się tożsamy z którymkolwiek członem w tożsamości B. Gdyby tak się stało to logika matematyczna leży w gruzach.
4.1 Punkt odniesienia w rachunku zero-jedynkowym
Punkt odniesienia to kluczowe pojęcie w rachunku zero-jedynkowym.
Dowód w niniejszym punkcie.
Przypomnijmy wyprowadzone wyżej równania w rachunku zero-jedynkowym.
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
A: 1: p=>q = 2: ~p~>~q [=] 3: q~>p = 4: ~q=>~p [=] 5: ~p+q
##
B: 1: p~>q = 2: ~p=>~q [=] 3: q=>p = 4: ~q~>~p [=] 5: p+~q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Zauważmy że:
Równania Ax i Bx obowiązują dla tego samego punktu odniesienia:
A1: p=>q
B1: p~>q
Dla dwóch zmiennych p i q możliwe jest przyjęcie czterech różnych punktów odniesienia, polegających na negacjach zmiennych p i q.
I punkt odniesienia:
A1: p=>q
B1: p~>q
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
A: 1: p=>q = 2: ~p~>~q [=] 3: q~>p = 4: ~q=>~p [=] 5: ~p+q
##
B: 1: p~>q = 2: ~p=>~q [=] 3: q=>p = 4: ~q~>~p [=] 5: p+~q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
II punkt odniesienia:
A1: ~p=>~q
B1: ~p~>~q
W matematycznych związkach warunku wystarczającego => i koniecznego ~> negujemy wszędzie zmienne p i q
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
A: 1: ~p=>~q = 2: p~>q [=] 3: ~q~>~p = 4: q=>p [=] 5: p+~q
##
B: 1: ~p~>~q = 2: p=>q [=] 3: ~q=>~p = 4: q~>p [=] 5: ~p+q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Wniosek:
Doskonale widać matematyczną tożsamość punktów odniesienia I i II, bowiem znaczek różne na mocy definicji ## jest przemienny, a poza zamianą wierszy Ax z Bx nic się nie zmieniło.
I punkt odniesienia = II punkt odniesienia
Stąd:
Kod: |
I punkt [=] II punkt ## II punkt [=] I punkt
A1: p=>q=~p~>~q [=] B1:~p~>~q=p=>q ## A1:~p=>~q=p~>q [=] B1: p~>q=~p=>~q
Prawo Kubusia [=] Prawo Kubusia ## Prawo Kubusia [=] Prawo Kubusia
A1: p=>q=~p~>~q [=]~p+q ## A1:~p=>~q=p~>q [=] p+~q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
|
Uwaga!
Zauważmy, że błędem czysto matematycznym jest zmiana punktu odniesienia wyłącznie w równaniach Ax albo Bx
Dowód:
Zmieńmy punkt odniesienia wyłącznie w linii Bx, czyli:
A1: p=>q
B1: ~p~>~q
stąd mamy:
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
A: 1: p=>q = 2: ~p~>~q [=] 3: q~>p = 4: ~q=>~p [=] 5: ~p+q
##
B: 1: ~p~>~q = 2: p=>q [=] 3: ~q=>~p = 4: q~>p [=] 5: ~p+q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Doskonale widać, że w tym momencie matematykę ścisłą szlag trafił bo ewidentnie zachodzi tożsamość:
A1: p=>q = B1: ~p~>~q
Innymi słowy:
Szlag trafił kluczowy tu znaczek różne na mocy definicji ##
cnd
III punkt odniesienia:
A1: ~p=>q
B1: ~p~>q
W tym przypadku negujemy wyłącznie zmienną p w I punkcie odniesienia.
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
A: 1: ~p=>q = 2: p~>~q [=] 3: q~>~p = 4: ~q=>p [=] 5: p+q
##
B: 1: ~p~>q = 2: p=>~q [=] 3: q=>~p = 4: ~q~>p [=] 5: ~p+~q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
IV punkt odniesienia:
A1: p=>~q
B1: p~>~q
W tym przypadku negujemy wyłącznie zmienną q w I punkcie odniesienia.
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
A: 1: p=>~q = 2: ~p~>q [=] 3: ~q~>p = 4: q=>~p [=] 5: ~p+~q
##
B: 1: p~>~q = 2: ~p=>q [=] 3: ~q=>p = 4: q~>~p [=] 5: p+q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Wniosek:
Doskonale widać matematyczną tożsamość punktów odniesienia III i IV, bowiem znaczek różne na mocy definicji ## jest przemienny, a poza zamianą wierszy Ax z Bx nic się nie zmieniło.
III punkt odniesienia = IV punkt odniesienia
Stąd:
Kod: |
III punkt [=] IV punkt ## IV punkt [=] III punkt
A1:~p=>q=p~>~q [=] B1: p~>~q=~p=>q ## A1: p=>~q=~p~>q [=] B1:~p~>q=p=>~q
Prawo Kubusia [=] Prawo Kubusia ## Prawo Kubusia [=] Prawo Kubusia
A1:~p=>q=p~>~q [=] p+q ## A1: p=>~q=~p~>q [=] ~p+~q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
|
Podsumowanie wszystkich czterech punktów odniesienia:
I i II Punkt odniesienia:
Kod: |
I punkt [=] II punkt ## II punkt [=] I punkt
A1: p=>q=~p~>~q [=] B1:~p~>~q=p=>q ## A1:~p=>~q=p~>q [=] B1: p~>q=~p=>~q
Prawo Kubusia [=] Prawo Kubusia ## Prawo Kubusia [=] Prawo Kubusia
A1: p=>q=~p~>~q [=]~p+q ## A1:~p=>~q=p~>q [=] p+~q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
|
##
III i IV Punkt odniesienia:
Kod: |
III punkt [=] IV punkt ## IV punkt [=] III punkt
A1:~p=>q=p~>~q [=] B1: p~>~q=~p=>q ## A1: p=>~q=~p~>q [=] B1:~p~>q=p=>~q
Prawo Kubusia [=] Prawo Kubusia ## Prawo Kubusia [=] Prawo Kubusia
A1:~p=>q=p~>~q [=] p+q ## A1: p=>~q=~p~>q [=] ~p+~q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
|
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Poprawność powyższych równań łatwo sprawdzić w rachunku zero-jedynkowym.
4.1.1 I i II Punkt odniesienia w rachunku zero-jedynkowym
Kod: |
Tabela IA
I Punkt odniesienia:
A1: p=>q
Matematyczne związki znaczków => i ~>
w podstawowym rachunku zero-jedynkowym
p q ~p ~q p=>q ~p~>~q [=] q~>p ~q=>~p [=] p=>q=~p+q
A: 1 1 0 0 =1 =1 =1 =1 =1
B: 1 0 0 1 =0 =0 =0 =0 =0
C: 0 0 1 1 =1 =1 =1 =1 =1
D: 0 1 1 0 =1 =1 =1 =1 =1
1 2 3 4 5
|
##
Kod: |
Tabela IB
I punkt odniesienia:
B1: p~>q
Matematyczne związki znaczków ~> i =>
w podstawowym rachunku zero-jedynkowym
p q ~p ~q p~>q ~p=>~q [=] q=>p ~q~>~p [=] p~>q=p+~q
A: 1 1 0 0 =1 =1 =1 =1 =1
B: 1 0 0 1 =1 =1 =1 =1 =1
C: 0 0 1 1 =1 =1 =1 =1 =1
D: 0 1 1 0 =0 =0 =0 =0 =0
1 2 3 4 5
|
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Stąd mamy układ równań logicznych:
A: 1: p=>q = 2: ~p~>~q [=] 3: q~>p = 4: ~q=>~p [=] 5: ~p+q
##
B: 1: p~>q = 2: ~p=>~q [=] 3: q=>p = 4: ~q~>~p [=] 5: p+~q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Kod: |
Tabela IIA
II Punkt odniesienia:
A1: ~p=>~q
Matematyczne związki znaczków => i ~>
w podstawowym rachunku zero-jedynkowym
p q ~p ~q ~p=>~q p~>q [=] ~q~>~p q=>p [=] ~p=>~q=p+~q
A: 1 1 0 0 =1 =1 =1 =1 =1
B: 1 0 0 1 =1 =1 =1 =1 =1
C: 0 0 1 1 =1 =1 =1 =1 =1
D: 0 1 1 0 =0 =0 =0 =0 =0
1 2 3 4 5
|
##
Kod: |
Tabela IIB
II Punkt odniesienia:
B1: ~p~>~q
Matematyczne związki znaczków => i ~>
w podstawowym rachunku zero-jedynkowym
p q ~p ~q ~p~>~q p=>q [=] ~q=>~p q~>p [=] ~p~>~q=~p+q
A: 1 1 0 0 =1 =1 =1 =1 =1
B: 1 0 0 1 =0 =0 =0 =0 =0
C: 0 0 1 1 =1 =1 =1 =1 =1
D: 0 1 1 0 =1 =1 =1 =1 =1
1 2 3 4 5
|
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Stąd mamy układ równań logicznych:
A: 1: ~p=>~q = 2: p~>q [=] 3: ~q~>~p = 4: q=>p [=] 5: p+~q
##
B: 1: ~p~>~q = 2: p=>q [=] 3: ~q=>~p = 4: q~>p [=] 5: ~p+q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Wniosek:
Doskonale widać matematyczną tożsamość punktów odniesienia I i II, bowiem znaczek różne na mocy definicji ## jest przemienny, a poza zamianą wierszy Ax z Bx nic się nie zmieniło.
I punkt odniesienia = II punkt odniesienia
Stąd:
Kod: |
I punkt [=] II punkt ## II punkt [=] I punkt
A1: p=>q=~p~>~q [=] B1:~p~>~q=p=>q ## A1:~p=>~q=p~>q [=] B1: p~>q=~p=>~q
Prawo Kubusia [=] Prawo Kubusia ## Prawo Kubusia [=] Prawo Kubusia
A1: p=>q=~p~>~q [=]~p+q ## A1:~p=>~q=p~>q [=] p+~q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
|
4.1.2 III i IV Punkt odniesienia w rachunku zero-jedynkowym
Kod: |
Tabela IIIA
III Punkt odniesienia:
A1: ~p=>q
Matematyczne związki znaczków => i ~>
w podstawowym rachunku zero-jedynkowym
p q ~p ~q ~p=>q p~>~q [=] q~>~p ~q=>p [=] ~p=>q=p+q
A: 1 1 0 0 =1 =1 =1 =1 =1
B: 1 0 0 1 =1 =1 =1 =1 =1
C: 0 0 1 1 =0 =0 =0 =0 =0
D: 0 1 1 0 =1 =1 =1 =1 =1
1 2 3 4 5
|
##
Kod: |
Tabela IIIB
III punkt odniesienia:
B1: ~p~>q
Matematyczne związki znaczków ~> i =>
w podstawowym rachunku zero-jedynkowym
p q ~p ~q ~p~>q p=>~q [=] q=>~p ~q~>~p [=] ~p~>q=~p+~q
A: 1 1 0 0 =0 =0 =0 =0 =0
B: 1 0 0 1 =1 =1 =1 =1 =1
C: 0 0 1 1 =1 =1 =1 =1 =1
D: 0 1 1 0 =1 =1 =1 =1 =1
1 2 3 4 5
|
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Stąd mamy układ równań logicznych:
A: 1: ~p=>q = 2: p~>~q [=] 3: q~>~p = 4: ~q=>p [=] 5: p+q
##
B: 1: ~p~>q = 2: p=>~q [=] 3: q=>~p = 4: ~q~>p [=] 5: ~p+~q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Kod: |
Tabela IVA
IV Punkt odniesienia:
A1: p=>~q
Matematyczne związki znaczków => i ~>
w podstawowym rachunku zero-jedynkowym
p q ~p ~q p=>~q ~p~>q [=] ~q~>p q=>~p [=] p=>~q=~p+~q
A: 1 1 0 0 =0 =0 =0 =0 =0
B: 1 0 0 1 =1 =1 =1 =1 =1
C: 0 0 1 1 =1 =1 =1 =1 =1
D: 0 1 1 0 =1 =1 =1 =1 =1
1 2 3 4 5
|
##
Kod: |
Tabela IVB
IV punkt odniesienia:
B1: p~>~q
Matematyczne związki znaczków ~> i =>
w podstawowym rachunku zero-jedynkowym
p q ~p ~q p~>~q ~p=>q [=] ~q=>p q~>~p [=] p~>~q=p+q
A: 1 1 0 0 =1 =1 =1 =1 =1
B: 1 0 0 1 =1 =1 =1 =1 =1
C: 0 0 1 1 =0 =0 =0 =0 =0
D: 0 1 1 0 =1 =1 =1 =1 =1
1 2 3 4 5
|
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Stąd mamy układ równań logicznych:
A: 1: p=>~q = 2: ~p~>q [=] 3: ~q~>p = 4: q=>~p [=] 5: ~p+~q
##
B: 1: p~>~q = 2: ~p=>q [=] 3: ~q=>p = 4: q~>~p [=] 5: p+q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Wniosek:
Doskonale widać matematyczną tożsamość punktów odniesienia III i IV, bowiem znaczek różne na mocy definicji ## jest przemienny, a poza zamianą wierszy Ax z Bx nic się nie zmieniło.
III punkt odniesienia = IV punkt odniesienia
Stąd:
Kod: |
III punkt [=] IV punkt ## IV punkt [=] III punkt
A1:~p=>q=p~>~q [=] B1: p~>~q=~p=>q ## A1: p=>~q=~p~>q [=] B1:~p~>q=p=>~q
Prawo Kubusia [=] Prawo Kubusia ## Prawo Kubusia [=] Prawo Kubusia
A1:~p=>q=p~>~q [=] p+q ## A1: p=>~q=~p~>q [=] ~p+~q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
|
Podsumowanie wszystkich czterech punktów odniesienia:
I i II Punkt odniesienia:
Kod: |
I punkt [=] II punkt ## II punkt [=] I punkt
A1: p=>q=~p~>~q [=] B1:~p~>~q=p=>q ## A1:~p=>~q=p~>q [=] B1: p~>q=~p=>~q
Prawo Kubusia [=] Prawo Kubusia ## Prawo Kubusia [=] Prawo Kubusia
A1: p=>q=~p~>~q [=]~p+q ## A1:~p=>~q=p~>q [=] p+~q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
|
##
III i IV Punkt odniesienia:
Kod: |
III punkt [=] IV punkt ## IV punkt [=] III punkt
A1:~p=>q=p~>~q [=] B1: p~>~q=~p=>q ## A1: p=>~q=~p~>q [=] B1:~p~>q=p=>~q
Prawo Kubusia [=] Prawo Kubusia ## Prawo Kubusia [=] Prawo Kubusia
A1:~p=>q=p~>~q [=] p+q ## A1: p=>~q=~p~>q [=] ~p+~q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
|
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 8:20, 22 Wrz 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:21, 22 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281-50.html#474379
Czy Irbisol do śmierci pozostanie matematycznym idiotą?
Ja, Rafal3006 wierzę, że NIE!
Irbisol napisał: | Nikt tego nie czyta, popierdoleńcu.
Nie potrafisz odpowiedzieć na pytanie o nr linii... |
Irbisolu, podstawowy wykład algebry Kubusia (część I) masz tu:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-dla-matematykow-czesc-i,14401.html#474371
Wyjścia masz dwa:
1.
Stanowisko idioty:
Mając potwornie zabetonowany mózg gównem zwanym KRZ jak zwykle srasz na wszystko co pisze Rafal3006 i nie czytasz "Algebry Kubusia dla matematyków"
2.
Stanowisko rozsądnego, ziemskiego matematyka:
Kluczowe definicje w algebrze Kubusia w zbiorach:
Warunek wystarczający => = relacja podzbioru =>
oraz
Warunek konieczny ~> = relacja nadzbioru ~>
Są fundamentalnie inne niż te obowiązujące w aktualnej logice matematycznej ziemian.
Definicje to definicje, można je zmieniać jak rękawiczki.
Kluczowym pytaniem jest jak definicje znaczków => i ~> w zbiorach pasują do otaczającego nas świata, dlatego zaczynam czytać "Algebrę Kubusia dla matematyków" szukając w niej wewnętrznej sprzeczności.
Wystarczy znaleźć jedną wewnętrzną sprzeczność i "Algebra Kubusia" obalona.
Do dzieła zatem - biorę się za czytanie "Algebry Kubusia dla matematyków"
Rafał3006:
Dziękuję, życzę powodzenia w obaleniu „Algebry Kubusia”
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:18, 22 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281-50.html#474387
Kto tu jest idiotą?
Irbisolu, w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281-50.html#474059
udowodniłem że matematyczna relacja między Teistą i Ateistą jest relację równoważnościową, gdzie nie ma miejsca na „rzucanie monetą”
Natomiast twoje gówno-skarpetki to relacja implikacji odwrotnej p|~>q gdzie masz do czynienia z ewidentnym „rzucaniem monetą”.
Dowód:
A.
Jeśli wejdę do sklepu to mogę ~> kupić skarpetki
W~>S =1
Wejście do sklepu jest warunkiem koniecznym ~> bym kupił skarpetki
LUB
B.
Jeśli wejdę do sklepu to mogę ~~> nie kupić skarpetek
W~~>~S = W*~S =1
Jest taka możliwość!
… a jeśli nie wejdę do sklepu?
Prawo Kubusia:
A: W~>S = C: ~W=>~S
stąd:
C.
Jeśli nie wejdę do sklepu to na 100% => nie kupię skarpetek
~W=>~S =1
Brak wejścia (~) do sklepu jest warunkiem wystarczającym => do tego bym nie kupił skarpetek
Kontrprzykład D musi tu być fałszem:
D.
Jeśli nie wejdę do sklepu to mogę ~~> kupić skarpetki
~W~~>S =0
Sytuacja wykluczona bowiem rozpatrujemy tu możliwość kupna skarpetek w sklepie
Zdanie B to prawdziwy kontrprzykład dla warunku wystarczającego A!
B: W~~>~S = W*~S =1
Na mocy definicji kontrprzykładu warunek wystarczający w punkcie A jest fałszem, co jest zgodne z naturalną logika 5-cio latka:
A.
Jeśli wejdę do sklepu to na 100% => kupię skarpetki
W=>S =0
Aby tu postawić wynikową jedynkę musielibyśmy kupić skarpetki za każdym razem gdy wejdziemy do sklepu - nasza „wolna wola” leży w gruzach, poza tym to jest fizycznie niemożliwe by kupować skarpetki przez całe życie za każdym razem gdy wejdziemy do sklepu.
Definicja implikacji odwrotnej W|~>S:
Implikacja odwrotna to spełnienie wyłącznie warunku koniecznego ~> między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku.
W naszym przykładzie mamy:
A: W~>S =1 - warunek konieczny ~> spełniony
A: W=>S =0 - warunek wystarczający => nie spełniony
Co jest dowodem zachodzącej tu implikacji odwrotnej:
W|~>S = (A: W~>S) * ~(A: W=>S) = 1*~(0) =1*1 =1
cnd
Pytania do Irbisola:
1.
Czy widzisz najzwyklejsze „rzucanie monetą” w zdaniach A i B wchodzących w skład implikacji odwrotnej W|~>S?
Czyli:
Jeśli wejdę do sklepu to mogę ~> kupić skarpetki (zdanie A)
LUB
Jeśli wejdę do sklepu to mogę ~~> nie kupić skarpetek (zdanie B)
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281.html#473019
Irbisol napisał: | Wskażesz w końcu tę linię kodu z implikacją, gdzie jest losowanie? Bez pierdolenia, tłumaczenia itp. gówien. Po prostu wskaż linię.
Nie - zesrasz się. |
Dowód iż kupno skarpetek to układ implikacji odwrotnej W|~>S gdzie w zdaniach A i B masz ewidentne „rzucanie monetą” masz w niniejszym poście.
Nie wiedzieć takich banałów matematycznych może wyłącznie idiota.
Pytanie:
Kto zatem tu jest idiotą
Odpowiedź:
Biedny Irbisol z potwornie zabetonowanym mózgiem gównem zwanym KRZ
2.
Czy widzisz, że porównywania wiary w Boga (układ równoważnościowy gdzie nie ma „rzucania monetą”) do kupna skarpetek (układ implikacyjny gdzie jest „rzucanie monetą”) to najzwyklejszy matematyczny idiotyzm?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:28, 22 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281-50.html#474399
O co chodzi z „rzucaniem monetą” w dowolnej implikacji?
Wykład z dedykacją dla Irbisola!
Irbisol napisał: | I znowu, pojebie, pierdolisz coś, czego nikt nie czyta.
A na pytanie o nr linii nie potrafisz odpowiedzieć. |
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281.html#473019
Irbisol napisał: | Wskażesz w końcu tę linię kodu z implikacją, gdzie jest losowanie? Bez pierdolenia, tłumaczenia itp. gówien. Po prostu wskaż linię.
Nie - zesrasz się. |
Irbisolu:
Nie ma czegoś takiego jak w tej konkretnej linii zero-jedynkowej jakiejkolwiek tabeli zero-jedynkowej mamy „rzucanie monetą”, bowiem w „rzucaniu monetą” zawsze bierze udział co najmniej dwie linie tabeli zero-jedynkowej.
Natomiast gwarancja matematyczna => zawsze zachodzi w jednej linii tabeli zero-jedynkowej.
Wejdźmy irbisolu na czystą matematykę bo tu tłumaczenie będzie klarowniejsze.
Rozważmy dwa zbiory:
P8=[8,16,24..] - zbiór liczb podzielnych przez 8
P2=[2,4,6,8..] - zbiór liczb podzielnych przez 2
Przyjmujemy dziedzinę:
LN=[1,2,3,4,5,6,7,8,9..] - zbiór liczb naturalnych
Stąd obliczamy przeczenia zbiorów rozumiane jako ich uzupełnienia do dziedziny:
~P8=[LN-P8]=[1,2,3,4,5,6,7..9..]
~P2=[LN-P2]=[1,3,5,7,9..]
Wypowiedzmy teraz nasze wspólne zdanie prawdziwe:
A.
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to na 100% => jest podzielna przez 2
P8=>P2 =1
Zdanie prawdziwe co Fiklit wieki temu udowodnił.
U ziemian zdanie A błędnie nazywane jest implikacją ale mniejsza z tym.
Wedle ziemian zdanie A opisuje następująca tabela zero-jedynkowa:
Kod: |
T1
P8 P2 P8=>P2
A: 1 1 =1
B: 1 0 =0
C: 0 0 =1
D: 0 1 =1
|
To akurat, przez przypadek, jest prawdą.
Przez przypadek dlatego, że aby zapisać T1 musimy udowodnić fałszywość ziemskiej implikacji odwrotnej:
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 2 to na 100% => jest podzielna przez 8
P2=>P8 =0 - bo kontrprzykład 2.
Dopiero w tym momencie mamy prawo do zapisania powyższej tabeli zero-jedynkowej, nigdy wcześniej!
Przejdźmy z tabela T1 na zapisy ogólne dokonując podstawienia:
p=P8
q=P2
Kod: |
T1
p q p=>q
A: 1 1 =1
B: 1 0 =0
C: 0 0 =1
D: 0 1 =1
|
Zapis matematycznie tożsamy to:
Kod: |
T2
p=>q
A: ( p=1)*( q=1) =1
B: ( p=1)*( q=0) =0
C: ( p=0)*( q=0) =1
D: ( p=0)*( q=1) =1
|
Prawo Prosiaczka:
(p=0) = (~p=1)
(q=0)= (~q=1)
Stąd nasza tabela przyjmuje postać:
Kod: |
T2
p=>q
A: ( p=1)*( q=1) =1
B: ( p=1)*(~q=1) =0
C: (~p=1)*(~q=1) =1
D: (~p=1)*( q=1) =1
|
Jedynki są w logice matematycznej domyślne, możemy je pominąć nic nie tracąc na jednoznaczności.
Stąd mamy kolejną tabelę tożsamą:
Kod: |
T3
p=>q
A: p* q =1
B: p*~q =0
C:~p*~q =1
D:~p* q =1
|
Odtwórzmy nasze podstawienia:
Kod: |
T4
P8=>P2
A: P8* P2 =1
B: P8*~P2 =0
C:~P8*~P2 =1
D:~P8* P2 =1
|
Zauważmy że kolejne linie prawidłowo wyznaczają nam elementy wspólne zbiorów:
Kod: |
T4
P8=>P2
A: P8~~> P2 = P8* P2 =1 bo 8
B: P8~~>~P2 = P8*~P2 =0 bo zbiory P8 i ~P2 są rozłączne
C:~P8~~>~P2 =~P8*~P2 =1 bo 1
D:~P8~~> P2 =~P8* P2 =1 bo 2
|
Co możemy powiedzieć o kolejnych liczbach wylosowywanych ze zbioru:
LN=[1,2,3,4,5,6,7,8,9..]
?
Po stronie liczb wylosowywanych ze zbioru LN możemy tylko powiedzieć, że będziemy mieć „rzucanie monetą” czyli wylosowana liczba x (nie wiemy jaka do jasnej cholery!) na 100% wpadnie do jednego z trzech pudełek A, C albo D.
Pudełko B pozostanie puste dla dowolnego losowania.
W linii B mamy gwarancję matematyczną => że nigdy nie wylosujemy liczby która będzie podzielna przez 8 i niepodzielna przez 2 bo takiej liczby w zbiorze LN po prostu nie ma.
Pytanie do Irbisola:
Czy rozumiesz dotychczasowy wykład logiki matematycznej wykładanej w 100-milowym lesie?
W szczególności czy widzisz tu ewidentne losowanie, czyli „rzucanie monetą”?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 17:45, 22 Wrz 2019, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:44, 22 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281-50.html#474493
Czy Irbisol jest matematycznym matołem?
To zależy od samego Irbisola, czyli od jego odpowiedzi na ostatnie pytanie 2 w tym poście.
Irbisol napisał: | Nie, nie odpowiedziałeś. Pytałem o NUMER LINII, gdzie jest losowanie.
Numer linii to liczba.
A ty pierdolisz jak zwykle nie na temat.
Ciekawe, czy za 20 lat zrozumiesz, jakie było pytanie. |
Masz tabelę zero-jedynkową warunku wystarczającego p=>q, błędnie przez ziemian nazywaną implikacja prostą
Kod: |
Definicja zero-jedynkowa |Dokładnie ta sama tabela |Nasz przykład
warunku wystarczającego => |w wersji symbolicznej |
p q p=>q | p=>q | P8=>P2
A: 1 1 1 | p=> q =1 | P8=> P2 =1
B: 1 0 0 | p~~>~q =0 | P8~~>~P2=0
C: 0 0 1 |~p~>~q =1 |~P8~>~P2 =1
D: 0 1 1 |~p~~>q =1 |~P8~~>P2 =1
1 2 3 4 5 6 7 8 9
|
Nasz przykład to:
Analiza tabeli zero-jedynkowej AB123 powiązanej ze zdaniami AB789:
A789:
Jeśli dowolna liczba jest podzielna przez 8 to na 100% => jest podzielna przez 2
A789: P8=>P2 =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona bo zbiór P8=[8,16,24..] jest podzbiorem => zbioru P2=[2,4,6,8..]
To zdanie w tabeli zero-jedynkowej ABCD123 to tylko i wyłącznie pierwsza linia A123!
Linia B123 jest twardym fałszem bo B789:
B789: P8~~>~P2 = P8*~P2 =[] =0 - bo zbiory P8 i ~P2 są rozłączne
Podsumowanie:
W linii A masz gwarancję matematyczną, że jak w przyszłości ze zbioru liczb naturalnych LN:
LN=[1,2,3,4,5,6,7,8,9..]
Wylosujesz dowolną liczbę podzielną przez 8 to ta liczba na 100% => będzie podzielna przez 2, czyli na 100% wpadnie do pudełka A
Analiza tabeli zero-jedynkowej CD123 powiązanej ze zdaniami CD789:
Z tabeli symbolicznej CD789 widać że:
Jeśli w przyszłości wylosujesz liczbę x niepodzielną przez 8 to ta liczba może wpaść do pudełka C (zdanie C789) lub do pudełka D789 (zdanie D789)
Innymi słowy:
Dla liczb niepodzielnych przez 8 mamy najzwyklejsze „rzucanie monetą” opisane w tabeli zero-jedynkowej dwoma liniami:
C123 i D123.
Powtórzę:
„Rzut monetą” w tabeli zero-jedynkowej ABCD123 opisują dwie linie C123 i D123
… nigdy jedna linia której koziołek matołek zwany Irbisolem się domaga!
Powtórzę raz jeszcze większymi literami, by dotarło:
… nigdy jedna linia której koziołek matołek zwany Irbisolem się domaga!
Uważaj Irbisolu!
W logice matematycznej nie chodzi o to byś losował kolejne liczby x ze zbioru LN i wkładał je do odpowiednich pudełek, bowiem jak już wylosowałeś x to świat jest zdeterminowany i włożenie tego x-a do odpowiedniego pudełka to pikuś - po fakcie (wylosowałem x) nie ma żadnego „rzucania monetą” bo świat został zdeterminowany właśnie tym, że trzymasz w ręku x.
Logika matematyczna to matematyczne przewidywanie przyszłości, czyli odpowiedzi na banalne dwa pytania:
1.
Do którego pudełka wpadnie wylosowana w przyszłości liczba x, jeśli liczba x będzie podzielna przez 8
Odpowiedź:
Tylko i wyłącznie do pudełka A - tu nie ma żadnego „rzucania monetą”
2.
Do którego pudełka wpadnie wylosowana w przyszłości liczba x jeśli liczba x nie będzie podzielna przez 8
Odpowiedź:
Liczby niepodzielna przez 8 będą wpadać albo do pudełka C (zdanie C), albo do pudełka D (zdanie D)
Trzeba być matematycznym matołem by nie widzieć „rzucania monetą” dla liczb niepodzielnych przez 8
Czy jesteś matematycznym matołem Irbisolu?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 21:59, 22 Wrz 2019, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:19, 23 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281-50.html#474597
Tragedia biednego Irbisola!
Jakość programisty jest odwrotnie proporcjonalna do ilości skoków warunkowych użytych w jego programie
Autor: chyba Dijkstra to napisał
Na czym polega tragedia Irbisola?
Po pierwsze:
W ziemskich szkółkach tak szczelnie zabetonowali mu mózg gównem zwanym Klasyczny Rachunek Zdań, że mimo że się dwoje i troję, co wszyscy widzą, nie mogę do niego dotrzeć z algebrą Kubusia której ekspertami są wszystkie 5-cio latki … że o gospodyniach domowych nie wspomnę.
Po drugie:
Biedny irbisol naukę programowania zdobywał w jakiejś szkole idiotów, co za chwilkę udowodnię.
Irbisol napisał: | I znowu pierdoli nie na temat.
Podaj numer linii, gdzie jest losowanie.
Dla przypomnienia algorytm:
Kod: |
1. if (wlaczony(A)) {
2. zarowka = true;
3. } else {
4. if (wlaczony(B))
5. zarowka = true;
6. else
7. zarowka = false;
8. }
|
|
Irbisolu:
Konia z rzędem temu kto w twoim programie, bez trudu, zobaczy banalną żarówkę sterowaną dwoma wyłącznikami połączonymi równolegle.
Kod: |
A
______
----o o----
| |
| B |
| ______ | -----------
----o o---------| żarówka |----
| ----------- |
| |
______ |
___ U (źródło napięcia) |
| |
| |
----------------------------------
|
Układ który opisujesz jest banalny, a ty zrobiłeś z niego jakiegoś programowego potwora, czyli wyprodukowałeś gówno-program, za który w 100-milowym lesie dostałbyś pałę, nie dlatego że nie działa, ale dlatego że jest napisany przez wybitnego idiotę, nie rozumiejącego logiki matematycznej.
Powyższy układ to układ równoważnościowy mający zero wspólnego (powtórzę: ZERO) z układem implikacyjnym, dokładnie dlatego że nie ma tu „rzucania monetą” będącego jednym z FUNDAMENTÓW absolutnie każdej implikacji.
Póki co nie narysuję ci układu implikacyjnego z żarówką i wyłącznikami, zrobiłem to kiedyś przy pomocy krasnoludków Prostego i Odwrotnego - pamiętasz?
Wątpię, bo olałeś wtedy nawet Fiklita, który grzecznie tłumaczył ci że powyższy układ jest układem równoważnościowym!
Twoja wrogość do poprawnej logiki matematycznej, algebry Kubusia, zbiera swoje żniwo, stajesz się pośmiewiskiem wszystkich nauczycieli fizyki uczących w LO, myślących oczywiście algebrą Kubusia jak niżej.
Popatrz jak powyższy układ opisuje się w algebrze Kubusia:
A.
Jeśli włączony jest przycisk A lub B to żarówka na 100% => się świeci
(A+B) => S
Oczywista oczywistość nawet dla 10-cio latka
C.
Jeśli nie jest włączony ani przycisk A, ani też B to żarówka na 100% => nie świeci
~A*~B => ~S
Oczywista oczywistość nawet dla 10-cio latka.
Spełniona jest tu oczywiście definicja równoważności:
p<=>q + (p=>q)*(q=>p) = (p=>q)*(~p=>~q)
bo prawo kontrapozycji:
q=>p = ~p=>~q
Doskonale widać, że zdania A i C wchodzą w skład definicji równoważności dla żarówki świecącej:
RA.
Przyciska A lub B jest włączony wtedy i tylko wtedy gdy żarówka świeci sią
(A+B) <=> A: [(A+B)=>S] * C: [~A*~B =>~S] =1*1 =1
cnd
Te same zdania A i C wchodzą też w skład definicji równoważności dla żarówki nieświecącej:
RC.
Nie jest włączony ani przycisk A, ani też B wtedy i tylko wtedy gdy żarówka nie świeci się
(~A*~B) <=> ~S = C: [~A*~B => ~S] * A: [(A+B)=>S] =1*1 =1
Pan od fizyki w I klasie LO:
Jasiu, napisz proszę program sterujący żarówką.
Jaś:
IF (A+B) then S else ~S
Co matematycznie oznacza:
IF (A=1 OR B=1) then (S=1) else (~S=1)
Na mocy prawa Prosiaczka:
(~p=1)=(p=0)
Wszystkie zmienne możemy sprowadzić do logiki dodatniej (bez przeczeń).
Stąd mamy wersję tożsamą:
IF (A=1 OR B=1) then S=1 else S=0
Prawa Prosiaczka to jedne z najważniejszych praw logiki matematycznej, kompletnie ziemskim ziemianom nieznane.
I prawo Prosiaczka:
Prawda (=1) w logice dodatniej (bo p) jest tożsama z fałszem (=0) w logice ujemnej (bo ~p)
(p=1)=(~p=0)
II prawo Prosiaczka:
Prawda (=1) w logice ujemnej (bo ~p) jest tożsama z fałszem (=0) w logice dodatniej (bo p)
(~p=1) = (p=0)
Pan od fizyki:
Napisałeś program dobrze, z punktu odniesienia zdania A.
Czy możesz napisać program tożsamy z punktu odniesienia zdania C?
Jaś:
Bardzo proszę,
IF (~A*~B) then ~S else S
Co matematycznie oznacza:
IF (~A=1 AND ~B=1) then ~S=1 else S=1
Na mocy prawa Prosiaczka:
(~p=1)=(p=0)
Wszystkie zmienne możemy sprowadzić do logiki dodatniej (bez przeczeń).
Stąd mamy wersję tożsamą:
IF (A=0 AND B=0) then S=0 else S=1
Na zakończenie zadanie na maturze z fizyki w 100-milowym lesie.
Polecenie:
Napisz program komputerowy, który zapala żarówkę wtedy i tylko wtedy gdy wyłączniki A i B są włączone oraz wyłączniki C i D są wyłączone.
Uważaj Irbisolu!
W algebrze Kubusia takie zadanko przekłada się na program komputerowy w przełożeniu 1:1.
Rozwiązanie Jasia:
Sposób I
Przekładamy zadanie żywcem w skali 1:1 na program komputerowy:
IF (A*B*~C*~D) then S else ~S
co matematycznie oznacza:
IF (A=1 AND B=1 AND ~C=1 AND ~D=1) then S=1 else ~S=1
Na mocy prawa Prosiaczka:
(~p=1)=(p=0)
Wszystkie zmienne możemy sprowadzić do logiki dodatniej (bez przeczeń).
Stąd mamy wersję tożsamą:
IF (A=1 AND B=1 AND C=0 AND D=0) then S=1 else S=0
Sposób II
Mamy tożsamość matematyczną!
A*B*~C*~D =S
Negujemy stronami!
Metoda skrócona:
Przejście do logiki ujemnej (bo ~S) poprzez negację zmiennych i wymianę spójników na przeciwne
~A + ~B + C + D =~S
Stąd mamy drugą, tożsamą matematycznie wersję programu:
IF (~A+~B+C+D) then ~S else S
co matematycznie oznacza:
IF (~A=1 OR ~B=1 OR C=1 OR D=1) then ~S=1 else S=1
Na mocy prawa Prosiaczka:
(~p=1)=(p=0)
Wszystkie zmienne możemy sprowadzić do logiki dodatniej (bez przeczeń).
Stąd mamy wersję tożsamą:
IF (A=0 OR B=0 OR C=1 OR D=1) then S=0 else S=1
KONIEC!
Pytania do Irbisola:
1.
Czy widzisz znakomitą czytelność programów ze 100-milowego lasu, zgodnych z naturalną logiką matematyczną 10-cio latka
2.
Czy masz świadomość, że użyte w twoim gówno-programie skoki warunkowe to:
Po pierwsze:
Horror w zrozumieniu o co ci chodzi
Po drugie:
Skoki warunkowe to najwolniejsze rozkazy każdego mikroprocesora w przeciwieństwie do rozkazów logicznych typu OR i AND które w każdym procesorze należą do najszybciej wykonywanych, na dodatek OR i AND zajmują zdecydowanie mniej miejsca w pamięci niż rozkazy skoków warunkowych.
Podsumowanie:
Irbisolu,
Czy możesz zdradzić jaką szkołę programowania kończyłeś?
Pytam z ciekawości bo pewne jest, że jest to szkoła wypuszczająca na rynek programistów-idiotów, nie rozumiejących algebry Kubusia, logiki matematycznej wszystkich 5-cio latków.
Kluczowe pytanie:
Irbisolu, kiedy zrozumiesz, że algebra Kubusia to jedyna poprawna logika matematyczna w naszym Wszechświecie?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 7:20, 24 Wrz 2019, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 6:12, 24 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
Mały offtop ...
http://www.sfinia.fora.pl/zgloszenia-naruszen-regulaminu,25/kto-jest-poszkodowany-przez-ataki-osobiste,14257-100.html#474605
rafal3006 napisał: | Z dedykacja dla Wujka, tego nie wolno nie przeczytać:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281-50.html#474597
rafal3006 napisał: | Tragedia biednego Irbisola! |
Wujek, zauważ proszę, że obrażamy się z Irbisolem wzajemnie i non-stop, a mimo to ta dyskusja jest pasjonująca - ani ja nie mam urazy do Irbisola, ani on do mnie.
Wara od tego jakimkolwiek ciotkom przyzwoitkom typu HELLO. |
http://www.sfinia.fora.pl/zgloszenia-naruszen-regulaminu,25/kto-jest-poszkodowany-przez-ataki-osobiste,14257-100.html#474645
rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | Nic pasjonującego w tej dyskusji nie ma - równie dobrze mógłbym gadać do słupa. Pewnie nawet byłoby to ciekawsze. |
Dla czytelników zdrowych na umyśle nasza dyskusja jest pasjonująca.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281-50.html#474643
rafal3006 napisał: | Irbisol nie ma pojęcia co to jest równoważność!
… i to jest cała prawda o Irbisolu! |
|
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 8:17, 24 Wrz 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 7:33, 24 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281-50.html#474643
Irbisol nie ma pojęcia co to jest równoważność!
… i to jest cała prawda o Irbisolu!
Irbisolu, czy możesz się trzymać wątku "skarpetki"?
Odpisałeś mi w temacie gdzie chomikuję co ciekawsze posty z dyskusji o AK - najpierw przeczytaj tytuł wątku, po czym odpowiadaj.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/paradoks-warunku-wystarczajacego,3164-50.html#474633
Irbisol napisał: | A cipeusz nadal nie podał żadnego numeru linii, tylko pierdoli coś, czego nikt nie czyta.
Jakież to, kurwa, pasjonujące ... |
Zaiste, doprawdy imponujące jest jak szczelnie w ziemskiej szkółce zabetonowali ci mózg gównem zwanym Klasycznym Rachunkiem zdań.
Czy zamiast pisać w kółko to samo możesz napisać z czym się w powyższym moim poście nie zgadzasz, co jest nie tak w moich programach opisujących sterowanie żarówką przez n wyłączników połączonych równolegle?
Ja nie wiem jak można nie rozumieć króciutkiego i banalnego, mojego postu wyżej?
Ja nie wiem jak można być tak tępym?
Kwadratura koła dla Irbisola:
Czy poniższy układ to układ implikacyjny czy też układ równoważnościowy?
Kod: |
A
______ -----------
----o o---------| żarówka |----
| ----------- |
| |
______ |
___ U (źródło napięcia) |
| |
| |
----------------------------------
|
Pewne jest irbisolu, iż na tak banalnym pytaniu się zesrywasz.
Udowodnij że nie mam racji!
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 8:13, 24 Wrz 2019, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:55, 24 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281-75.html#474679
Prawdziwe jest równanie: Irbisol = cipeusz
Dowód w niniejszym poście.
Irbisol napisał: | O znowu cipeusz nie odpowiedział na pytanie, pierdoląc coś, czego nikt nie czyta. |
Jak zwykle wszystko jest odwrotnie niż myślisz Irbisolu, czyli w rzeczywistości prawdziwe jest równanie:
Irbisol = cipeusz
Pytania do Irbisola:
1.
Podaj definicję równoważności ilustrując ją układem z wyłącznikami i żarówką
2.
Podaj definicję implikacji ilustrując ją układem w wyłącznikami i żarówką
Prawda o tobie Irbisolu jest taka:
Ty nie masz pojęcia o niczym, ani co to jest równoważność, ani co to jest implikacja.
Udowodnij wszystkim że nie mam racji!
Innymi słowy:
Najpierw podaj poprawne definicje matematyczne a dopiero po tym fakcie bierz się za pisanie programu komputerowego ilustrującego te definicje.
Irbisolu:
Nie podałeś definicji matematycznych ani równoważności, ani też implikacji, skutkiem czego napisałeś gówno-program z zerowym związkiem z definicją implikacji!
Weź jakiś młotek, rozwal to gówno otaczające twój mózg i podaj matematyczne definicje równoważności i implikacji … bo twój program poprawnie opisuje wyłącznie równoważność i ma zero wspólnego z implikacją.
cnd
Oczywistym jest że w równoważności, na mocy definicji nie ma prawa być „rzucania monetą”
Natomiast!
Charakterystyczną cechą absolutnie każdej implikacji jest w jednej połówce „gwarancja matematyczna =>”, gdzie nie ma mowy o „rzucaniu monetą” natomiast w drugiej połówce definicji implikacji masz do czynienia z najzwyklejszym „rzucaniem monetą”.
Nie wolno ci Irbisolu brać z definicji implikacji tylko jej połówkę (tą z gwarancją) a o drugiej połówce mówić że to cię interesuje. Definicja to definicja - bierzesz ja z całym dobrodziejstwem inwentarza, czyli także z połówką gdzie jest „rzucanie monetą” albo wcale - czyli przerób sobie twoją posraną definicję implikacji gdzie nie ma „rzucania monetą” na papier toaletowy!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35965
Przeczytał: 15 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 0:22, 25 Wrz 2019 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/skarpetki,14281-75.html#474789
Układ równoważnościowy!
Definicja układu równoważnościowego:
Układ równoważnościowy to układ w którym nie występuje „rzucanie monetą”
Irbisol napisał: |
W dupę sobie wsadź "pytania do Irbisola".
W którym miejscu algorytmu jest losowanie? Numer linii. |
Irbisolu, dzięki że bijesz pianę … ale czy mógłbyś przy tym zacząć logicznie myśleć i odpowiadać na pytania?
Samo bicie piany jest sztuką dla sztuki, jest niebezpieczne dla twojego zdrowia psychicznego, grozi zapowietrzeniem mózgu.
Irbisolu, dla rozluźnienia proszę odpowiedzieć na pytanie pomocnicze:
Zwierzę domowe, hodowlane, występujące nad Wisłą, podać jego odgłos
https://www.youtube.com/watch?v=-HP1Cvjmdio
Rozważmy Irbisolu dwa programy.
Program Irbisola:
Rafal3006 napisał: |
Irbisol napisał: | I znowu pierdoli nie na temat.
Podaj numer linii, gdzie jest losowanie.
Dla przypomnienia algorytm:
Kod: |
1. if (wlaczony(A)) {
2. zarowka = true;
3. } else {
4. if (wlaczony(B))
5. zarowka = true;
6. else
7. zarowka = false;
8. }
|
|
Irbisolu:
Konia z rzędem temu kto w twoim programie, bez trudu, zobaczy banalną żarówkę sterowaną dwoma wyłącznikami połączonymi równolegle.
Kod: |
A
______
----o o----
| |
| B |
| ______ | -----------
----o o---------| żarówka |----
| ----------- |
| |
______ |
___ U (źródło napięcia) |
| |
| |
----------------------------------
|
|
Program Rafała3006:
Kod: |
A
______
----o o----
| |
| B |
| ______ | -----------
----o o---------| żarówka |----
| ----------- |
| |
______ |
___ U (źródło napięcia) |
| |
| |
----------------------------------
|
IF (A+B) then S else ~S
co matematycznie oznacza:
IF (A=1 OR B=1) then S=1 else ~S=1
Prawo Prosiaczka:
(~S=1) = (S=0)
Stąd zapis matematcznie tożsamy:
IF (A=1 OR B=1) then S=1 else S=0
Tłumaczenie zapisu po „then” na język polski:
A.
Jeśli włączony jest przycisk A lub B to żarówka na 100% => będzie się świecić
(A=1 lub B=1) => S=1
Włączenie przycisku A lub B jest warunkiem wystarczającym => do tego aby żarówka się świeciła
Spełniony warunek wystarczający A wymusza fałszywość kontrprzykładu B
B.
Jeśli włączony jest przycisk A lub B to żarówka może ~~> nie świecić
(A+B)~~>~S = (A+B)*~S =0
Prawo Prosiaczka:
(~p=1)=(p=0)
Stąd zapis tożsamy:
(A=1 lub B=1) ~~>(S=0) = (A=1) lub B=1) ~~> S=0 = (A=1 lub B=1)*(S=0) =0
Ten przypadek jest fizycznie wykluczony
Tłumaczenie zapisu po „else” na język polski:
~(A+B) = ~A*~B - prawo De Morgana
.. a jeśli nie jest wciśnięty przycisk A i nie jest wciśnięty przycisk B?
C.
Jeśli nie jest wciśnięty przycisk A (~A=1) i nie jest wciśnięty przycisk B (~B=1) to żarówka na 100% => nie będzie się świecić (~S=1)
~A*~B => ~S
co matematycznie oznacza:
(~A=1)*(~B=1) => (~S=1)
Definicja warunku wystarczającego => spełniona bowiem nie włączenie przycisku A (~A=1) i nie włączenie przycisku B (~B=1) jest warunkiem wystarczającym => do tego aby żarówka nie świeciła (~S=1)
Po zastosowaniu prawa Prosiaczka:
(~p=1) = (p=0)
mamy:
(A=0) i (B=0) => (S=0)
Tłumaczymy powyższy zapis:
Jeśli przycisk A jest wyłączony (A=0) i przycisk B jest wyłączony (B=0) to na 100% => żarówka nie świeci (S=0)
(A=0)*(B=0) => (S=0) =1
Widać to doskonale na schemacie ideowym
cnd
Spełniony warunek wystarczający => C wymusza fałszywość kontrprzykładu D
D.
Jeśli nie jest wciśnięty przycisk A (~A=1) i nie jest wciśnięty przycisk B (~B=1) to żarówka może ~~> się świecić
~A*~B ~~>S = (~A*~B)*S =0
Przypadek fizycznie wykluczony, co widać na schemacie ideowym.
Podsumownie:
Schemat ideowy układu równoważnościowego:
Kod: |
A
______
----o o----
| |
| B |
| ______ | -----------
----o o---------| żarówka |----
| ----------- |
| |
______ |
___ U (źródło napięcia) |
| |
| |
----------------------------------
|
Program Irbisola:
Kod: |
1. if (wlaczony(A)) {
2. zarowka = true;
3. } else {
4. if (wlaczony(B))
5. zarowka = true;
6. else
7. zarowka = false;
8. }
|
Program Rafała3006:
IF (A+B) then S else ~S
co matematycznie oznacza:
IF (A=1 OR B=1) then S=1 else ~S=1
Oczywistym jest, że w obu programach nie ma rzucania monetą bo mamy tu do czynienia z układem równoważnościowym gdzie z definicji nie ma prawa być „rzucania monetą”.
Definicja układu równoważnościowego:
Układ równoważnościowy to układ w którym nie występuje „rzucanie monetą”
Kluczowe pytanie do Irbisola:
Czy zgadzasz się Irbisolu, że nasze programy są matematycznie tożsame i opisują równoważnościowy schemat ideowy jak wyżej!
TAK/NIE
Powtórzę!
Kluczowe pytanie do Irbisola:
Czy zgadzasz się Irbisolu, że nasze programy są matematycznie tożsame i opisują równoważnościowy schemat ideowy jak wyżej!
TAK/NIE
Poproszę o odpowiedź.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 6:31, 25 Wrz 2019, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|