Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Funkcja logiczna

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:41, 26 Gru 2010    Temat postu: Funkcja logiczna

Kubusiowa szkoła logiki

Temat:
Funkcja logiczna

Z dedykacja dla Millera

zbigniewmiller napisał:
żebys sie dobrze poczuł ,zrobie ci grzecznosc
prawo demorgana "p+q=~(~p*~q)" tak nie "brzmi,to jest nonsens
brzmi tak:p+q<=>~(~p*~q)
jesli zas piszesz=,to wartosciujesz i należy pisać:
w(p+q)=w(~(~p*~q)) niektórzy pisza V zamiast w, od value....


Na początek zajrzyj tu:
galaxy.uci.agh.edu.pl/~kca/R3_Algebra_Boolea.doc

Logicy nie maja pojęcia o dwuelementowej algebrze Boole’a algebrze bramek logicznych.

Wszystko jest totalnie źle, a szczytem bezsensu są tautologie generowane przez symbol <=>.

Prawo de’Morgana poprawnie zapisane musi brzmieć tak:

p+q = ~(~p*~q)

Po obu stronach tożsamości mamy identyczna funkcje logiczną, to funkcja logiczna bramki OR, nigdy nie CIĄGŁA jedynkę !

Ludzie do jasnej cholery, co wy za brednie wypisujecie.

p+q <=>~(~p*~q)

Na wyjściu takiego układu cyfrowego otrzymacie ciągła jedynkę, czyli to jest operator FILL, a nie żadna bramka OR !

Ja nie wiem jak można tak bredzić !

Logicy, czy wy macie choć trochę pojęcia o technice cyfrowej ?

Głupoty jak wyżej sa dowodem że wasza wiedza o poprawnej algebrze Boole’a jest równa zeru !

Poprawnie jest tylko i wyłącznie tak:

Y=p+q = ~(~p*~q)

stąd:
Y=p+q
Y=~(~p*~q)

Gdzie Y to funkcja logiczna generowana przez zmienne p i q

Tu te funkcje są identyczne na mocy prawa de’Morgana, identyczne czyli tożsame ale nigdy nie będzie to ciągła jedynka jak w popieprzonym zapisie logików !

Tylko idiota zapisze funkcję logiczna tak:
Y<=>p+q
Y<=>~(~p*~q)

Wracając do poprawnego zapisu mamy dalej tak:
Y=p+q
~Y=~p*~q
Na mocy definicji spójnika „lub” zapisujemy:
Y=p+q = p*q+p*~q+~p*q
Stąd symboliczna tabela operatora OR:
Kod:

Dotrzymam słowa (Y)
Y=p+q = p*q+p*~q+~p*q
p*q=Y
p*~q=Y
~p*q=Y
Sklamię (~Y)
~Y=~p*~q
~p*~q

Stąd dla kodowania w logice dodatniej:
p=1. ~p=0
q=1, ~q=0
Y=1, ~Y=0
mamy zero-jedynkowa definicje operatora OR !
Kod:

p q Y=p+q
1 1 =1
1 0 =1
0 1 =1
0 0 =0

Wnioski:
1.
Prawo de’Morgana to definicja sumy logicznej w zapisie symbolicznym !
2.
Prawo de’Morgana zachodzi w obrębie jednej definicji zero-jedynkowej – tu mamy prawo de’Morgana dla operatora OR

Identycznie jest z prawami Kubusia w implikacji.
p=>q = ~p~>~q

To jest prawo Kubusia w zapisie symbolicznym czyli definicja zero-jedynkowa operatora implikacji prostej !

Powyższe możemy rozbić na dwie funkcje logiczne:
Y=p=>q
Y=~p~>~q
Możemy fizycznie zbudować powyższe bramki logiczne i przekonać się że w funkcji czasu generują identyczne odpowiedzi na wyjściach Y

Tu nigdy nie wolno zapisać:
Y<=>p=>q
Bo to jest idiotyzm obojętnie z jakiej strony by nie patrzeć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:37, 26 Gru 2010    Temat postu:

zbigniewmiller napisał:
WSPÓŁCZUJE CI KUBUŚU I PODZIWIAM ,NIE WIEM CZY to żąrtwy czy prowokacje ,bąż łaskaw zaglądnąc do wpaniałej książki H> Rasiowej wstęp do matematyki wsółczesnej,znajdziesz tam wszystko co na poziomie I roku matematyki jest wymagane z KRZ i dużo więcej!
nie jestes ani logikiem ,ani matematykiem......


Miller, NTI jest totalnie sprzeczna z KRZ z powodu totalnie roznych interpretacji tego samego kodu zero-jedynkowego implikacji.

Twierdzenie:
Miejsce wszystkiego co czlowiek zbudował na definicji impliakjci materialnej jest w koszu na smieci.

W podpisie maswz obalenie KRZ prawami samej KRZ, jak obalisz to kasuje NTI.

KRZ to jedna wielka głupota, nic wiecej - nie majaca nic wspólnego z genialna logiką człowieka, opisaną przez NTI :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:38, 26 Gru 2010    Temat postu:

zbigniewmiller napisał:
ale ty nie znasz nawet KRZ!

Mylisz się znam doskonale po rocznej dyskusji na ateiście.pl z najlepszymi logikami po drugiej stronie - KRZ to same głupoty nic wiecej, a powodem tego jest ta idiotka wszechczasów 'impliakcja matemarialna".

Teraz ja ci udowodnię że ty nie znasz matematyki na poziomie I klasy LO.

Poniższ definicje, wziete żywcem z podręcznika matematyki do I klasy LO to śmiertelny cios dla KRZ ... spróbuj je obalic !

Oczywiście nie masz szans, co oznacza że KRZ do kosza !

2.7 Nieznane definicje implikacji i równoważności, wynikające z NTI

Przy pomocy tych definicji można skutecznie i łatwo rozstrzygać czy zdanie jest implikacją prostą =>, implikacja odwrotną ~> czy też równoważnością. Definicje te wynikają bezpośrednio z tabel zero-jedynkowych odpowiednich operatorów logicznych w interpretacji NTI.

Definicja warunku koniecznego autorstwa wykładowcy logiki Volratha:

Jeśli p jest konieczne ~> dla q to zajście ~p wystarcza => dla zajścia ~q
p~>q = ~p=>~q – prawo Kubusia

Definicja warunku koniecznego ukierunkowana na zajście warunku ~p=>~q
Kod:

Tabela 1
p~>q=1
1 1 =1
p~~>q=x
1 0 =x
… a jeśli nie zajdzie p ?
Prawo Kubusia:
p~>q = ~p=>~q
~p=>~q=1
0 0 =1
~p=>q=0
0 1 =0

W tej definicji kompletnie nas nie interesuje wartość logiczna linii drugiej:
x={0,1}
Tu może być cokolwiek:
0 – równoważność
1 – implikacja odwrotna

Interesują nas tu relacje między zbiorami po stronie p i q

Jeśli p to q
Warunek konieczny zachodzi gdy:
Jeśli zabierzemy zbiór p to musi => zniknąć zbiór q !

Przykłady:
1.
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to może być podzielna przez 8
P2~>P8=1 bo:
Zabieramy zbiór P2, oczywiście znika nam zbiór P8
Wniosek:
P2 jest konieczne dla P8
2.
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to może być podzielna przez 2
P8~>P2=0 bo:
zabieramy zbiór P8, oczywiście zbiór P2 nie znika, zostają liczby:
~P8~~>P2=1 bo 2,4,6…
Wniosek:
P8 nie jest konieczne dla P2
Zdanie 2 jest prawdziwe na mocy naturalnego może ~~>, wystarczy jedna prawda:
P8~~>P2=1 bo 8
ale to nie jest implikacja odwrotna.

3.
Jeśli liczba jest podzielna przez 3 to może być podzielna przez 8
P3~>P8=0 bo:
Zabieramy zbiór liczb podzielnych przez 3:
P3=3,6,9….
a po stronie q zostaje nam jedna liczba:
P8=8
To wystarczy !
P3 nie jest konieczne dla P8
Zdanie 3 jest prawdziwe na mocy naturalnego „może” ~~>
P3~~>P8=1 bo 24
ale to nie jest implikacja odwrotna.

Definicja warunku wystarczającego ukierunkowana na zajście warunku wystarczającego p=>q:
Kod:

Tabela 2
p=>q=1
1 1 =1
p=>~q=0
1 0 =0
… a jeśli nie zajdzie p ?
Prawo Kubusia:
p=>q = ~p~>~q
~p~>~q=1
0 0 =1
~p~~>q=x
0 1 =x

W tym przypadku nie interesuje nas stan logiczny ostatniej linii bowiem o zachodzeniu warunku wystarczającego decydują dwie pierwsze linie i relacje między zbiorami po stronie p i q.

W ostatniej linii może być cokolwiek:
0 – równoważność
1 – implikacja prosta

Przykłady:
1.
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to na pewno => jest podzielna przez 2
P8=>P2=1 bo 8,16,24 …
Oczywiście P8 wystarcza dla P2
2.
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to na pewno => nie jest podzielna przez 2
P2=>P8=0 bo 2

Zauważmy, że iloczyn logiczny tabel 1 i 2 to definicja równoważności bowiem w odpowiednich liniach
x*0=0

Definicja równoważności ukierunkowana na relacje między zbiorami p i q:
p<=>q = (p~>q)*(p=>q) =1*1=1
gdzie:
p~>q
Warunek konieczny w interpretacji na zbiorach:
Jeśli zabierzemy zbiór p i musi zniknąć zbiór q
p=>q
Warunek wystarczający między p i q

Nieznane definicje implikacji i równoważności:
A.
Równoważność <=> to jednoczesne zachodzenie warunku koniecznego i wystarczającego w działaniach na zbiorach co widać w tabelach 1 i 2.
p=>q=1 – warunek wystarczający w kierunku p=>q zachodzi
p~>q=1 – warunek konieczny w kierunku p~>q zachodzi
p<=>q = (p~>q)*(p=>q)
B.
Implikacja prosta p=>q to zachodzenie wyłącznie warunku wystarczającego w zbiorach.
p=>q=1 – warunek wystarczający w kierunku p=>q zachodzi
p~>q=0 – warunek konieczny w kierunku p~>q nie zachodzi
C.
Implikacja odwrotna p~>q to zachodzenie wyłącznie warunku koniecznego w zbiorach.
p~>q=1 – warunek konieczny w kierunku p~>q zachodzi
p=>q=0 – warunek wystarczający w kierunku p=>q nie zachodzi

Powyższe definicje można wykorzystywać do rozstrzygnięć czy zdanie „Jeśli…to…” jest implikacją prostą =>, implikacją odwrotną ~> czy też równoważnością <=>.

Przykład równoważności:
Jeśli trójkąt ma boki równe to jest równoboczny
BR=>TR

Oczywiście trzy odcinki o równych długościach są wystarczające dla zbudowania trójkąta równobocznego
Wniosek:
Warunek wystarczający spełniony

Jeśli zamienimy jeden z trzech odcinków na odcinek o innej długości to zbudowania trójkąta równobocznego nie będzie możliwe.
Wniosek:
Trzy równe odcinki są warunkiem koniecznym dla trójkąta równobocznego

Między zbiorami BR i TR zachodzi jednocześnie warunek wystarczający BR=>TR i konieczny BR~>TR
co jest dowodem równoważności:
BR<=>TR = (BR=>TR)* (BR~>TR)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:39, 26 Gru 2010    Temat postu:

No i znowu podwijasz ogonek i uciekasz ?

Co tu nie rozumiec Miller ?
To jest matematyka na poziomie i klasy LO, powiem wiecej, każdy 5-cio latek uzywa tej matematyki w sposób perfekcyjny

Czy zgadzasz sie z ponizszymi definicjami impliakjci prostej =>, Implikacji odwrotnej ~> i równowazności <=>.
TAK/NIE

Nieznane definicje implikacji i równoważności:
A.
Równoważność <=> to jednoczesne zachodzenie warunku koniecznego i wystarczającego w działaniach na zbiorach co widać w tabelach 1 i 2.
p=>q=1 – warunek wystarczający w kierunku p=>q zachodzi
p~>q=1 – warunek konieczny w kierunku p~>q zachodzi
p<=>q = (p~>q)*(p=>q)
B.
Implikacja prosta p=>q to zachodzenie wyłącznie warunku wystarczającego w zbiorach.
p=>q=1 – warunek wystarczający w kierunku p=>q zachodzi
p~>q=0 – warunek konieczny w kierunku p~>q nie zachodzi
C.
Implikacja odwrotna p~>q to zachodzenie wyłącznie warunku koniecznego w zbiorach.
p~>q=1 – warunek konieczny w kierunku p~>q zachodzi
p=>q=0 – warunek wystarczający w kierunku p=>q nie zachodzi

Powyższe definicje można wykorzystywać do rozstrzygnięć czy zdanie „Jeśli…to…” jest implikacją prostą =>, implikacją odwrotną ~> czy też równoważnością <=>.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:41, 26 Gru 2010    Temat postu:

zbigniewmiller napisał:
kubus! lubie cie!

Taaa, jak lubusz to wykasuj swoje wypociny z forum ogólnego.

Co tu nie rozumiec Miller ?

Nie rozumiesz co to jest warunek konieczny a co to jest warunek wystarczajacy ?

Jak tego nie rozumiesz to idxże czym prędzej po nauki do przedszkola, dzieciaki ci to doskonale wytłumaczą.

Pani w przedszkolu:
Jeśli jutro bedzie pochmurno to może padać
czy chmury sa konieczna dla deszczu ?

Jaś lat 5:
Chmury sa konieczne aby jutro padąło bo jak nie będzie chmur to na pewno nie będzie padać
CH~>P = ~ĆH=>~P - prawo Kubusia

Tylko matematyczny IDIOTA może udawac że nie rozumie co to jest warunkek konieczny i wystarczający.

Rozumiesz zatem te definicje wyżej czy nie rozumiesz ?
TAK/NIE

Jestes w pulapce Miller bo jak odpowiesz:
Nie wiem co to jest warunek wystarczajcy i konieczny to bedzie:
Miller = IDIOTA
... a jak powiesz że rozumiesz te definicje wyżej to wyjdzie:
KRZ = IDIOTA

Wybór nalezy do ciebie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35532
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:52, 26 Gru 2010    Temat postu:

zbigniewmiller napisał:
to nie jest logika,to dotyczy rzeczywistości i ne ma nic wspólnego z logika,ale i tak cię lubie...,ale nie wykasuje,bo są to świadectwa czci dla twojego wysiłku...


Ales palnał, wszystkie dzieci w 100-milowym lesie właśnie pekaja ze śmiechu ....

Twierdzic że pojęcie warunku wystarczającego i koniecznego to nie jest logika może tylko matematyczny bałwan.

Czy rozumiesz to ?

jesli liczba jest podzielna przez 8 to na pewno jest podzielna przez 2
P8=>P2
P8 wystarcza dla P2

Jesli liczba jest podzielna przez 2 to może byc podzielna przez 8
P2~>P8
P2 jest konieczne dla P8

Jak nie rozumiesz to znajdź sobie w Wikipedii jakis podręcznik matematyki do I klasy LO.

Miller, twój cytat wyżej to totalna kompromitacja.

Dobranoc
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin