Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dyskusja na temat algebry Kubusia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 22, 23, 24 ... 120, 121, 122  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:59, 07 Cze 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3175.html#726995

Czy Irbisol zaakceptuje najbardziej ogólną definicję KRZ?
.. oto jest pytanie.

Irbisol napisał:
Pierwsze zdanie.
Nie rozumiem, po co piszesz o AK skoro tematem jest KRZ

Piszę o KRZ!

ok
Ustalmy najpierw wspólną definicję KRZ

Definicja ogólna KRZ absolutnie wszystkich ziemskich matematyków jest taka (mam nadzieję, że nie chcesz być wyjątkiem):

Definicja Klasycznego Rachunku Zdań:
KRZ to wszelkie możliwe prawa rachunku zero-jedynkowego zbudowane na 16-tu znanych ziemianom zero-jedynkowych definicjach spójników logicznych … różnych na mocy definicji ##

Przy powyższej definicji KRZ bezdyskusyjnie zachodzi tożsamość:
Algebra Kubusia = Klasyczny Rachunek Zdań

Dla tej definicji KRZ tabela prawdy T0 mówiąca o matematycznych związkach warunku wystarczającego => i koniecznego ~> jest identyczna w KRZ i AK!
Kod:

T0
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
      A1B1:     A2B2:  |     A3B3:     A4B4:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4:~q=>~p [=] 5: ~p+q
      ##        ##           ##        ##            ##
B: 1: p~>q = 2:~p=>~q [=] 3: q=>p = 4:~q~>~p [=] 5:  p+~q

Prawa Kubusia:        | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q  | A1: p=>q  = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q  | B2:~p=>~q = B3: q=>p

Prawa Tygryska:       | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p   | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p   | B1: p~>q  = B4:~q~>~p
Gdzie:
p=>q = ~p+q - definicja warunku wystarczającego =>
p~>q = p+~q - definicja warunku koniecznego ~>
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia

Powyższa definicja KRZ to definicja nadrzędna w stosunku do jakichkolwiek innych, szczegółowych definicji KRZ.
Innymi słowy:
Powyższa, najbardziej ogólna definicja KRZ jest Bogiem dla wszelkich innych definicji szczegółowych KRZ.

Kluczowe pytanie do Irbisola:
Czy zgadzasz się na powyższą, najbardziej ogólną definicję Klasycznego Rachunku Zdań
TAK/NIE
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:22, 07 Cze 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3200.html#727035

Irbisol napisał:

W innym miejscu piszesz że 100% definicji w AK i KRZ jest sprzecznych

Algebra Kubusia jest w 100% sprzeczna ze szczegółową interpretacją "Implikacji materialnej", ale nie jest sprzeczna z definicją ogólną KRZ podana wyżej!

Po prostu, wolno mi wystartować od innych definicji wyjściowych z wykopaniem gówna zwanego "implikacja materialna" w kosmos.
Moje, zero-jedynkowe definicje startowe znaczków:
~~> - element wspólny zbiorów
=> - warunek wystarczający
~> - warunek konieczny
Masz opisane w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3175.html#726813

Jakie masz zastrzeżenia do moich definicji?
Na 100% nie masz żadnych zastrzeżeń bo działają fenomenalnie w całym obszarze języka potocznego, w tym w matematyce

Podsumowując:
Każdy matematyk bez problemu uzna definicję ogólną KRZ jak w cytacie niżej - z wyjątkiem Irbisola?
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3175.html#726995
rafal3006 napisał:
Czy Irbisol zaakceptuje najbardziej ogólną definicję KRZ?
.. oto jest pytanie.

Irbisol napisał:
Pierwsze zdanie.
Nie rozumiem, po co piszesz o AK skoro tematem jest KRZ

Piszę o KRZ!

ok
Ustalmy najpierw wspólną definicję KRZ

Definicja ogólna KRZ absolutnie wszystkich ziemskich matematyków jest taka (mam nadzieję, że nie chcesz być wyjątkiem):

Definicja Klasycznego Rachunku Zdań:
KRZ to wszelkie możliwe prawa rachunku zero-jedynkowego zbudowane na 16-tu znanych ziemianom zero-jedynkowych definicjach spójników logicznych … różnych na mocy definicji ##

Przy powyższej definicji KRZ bezdyskusyjnie zachodzi tożsamość:
Algebra Kubusia = Klasyczny Rachunek Zdań

Dla tej definicji KRZ tabela prawdy T0 mówiąca o matematycznych związkach warunku wystarczającego => i koniecznego ~> jest identyczna w KRZ i AK!
Kod:

T0
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
      A1B1:     A2B2:  |     A3B3:     A4B4:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4:~q=>~p [=] 5: ~p+q
      ##        ##           ##        ##            ##
B: 1: p~>q = 2:~p=>~q [=] 3: q=>p = 4:~q~>~p [=] 5:  p+~q

Prawa Kubusia:        | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q  | A1: p=>q  = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q  | B2:~p=>~q = B3: q=>p

Prawa Tygryska:       | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p   | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p   | B1: p~>q  = B4:~q~>~p
Gdzie:
p=>q = ~p+q - definicja warunku wystarczającego =>
p~>q = p+~q - definicja warunku koniecznego ~>
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia

Powyższa definicja KRZ to definicja nadrzędna w stosunku do jakichkolwiek innych, szczegółowych definicji KRZ.
Innymi słowy:
Powyższa, najbardziej ogólna definicja KRZ jest Bogiem dla wszelkich innych definicji szczegółowych KRZ.

Kluczowe pytanie do Irbisola:
Czy zgadzasz się na powyższą, najbardziej ogólną definicję Klasycznego Rachunku Zdań
TAK/NIE

Powtórzę:
Kluczowe pytanie do Irbisola:
Czy zgadzasz się na powyższą, najbardziej ogólną definicję Klasycznego Rachunku Zdań
TAK/NIE

Irbisolu,
Twój aktualny, posrany KRZ zbudowany na fundamencie "implikacji materialnej" jest gównem, czego dowód w cytacie niżej.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3175.html#726813
Rafal3006 napisał:

Z powyższego wynika, że definicje znaczków ~~>, => i ~> są różne na mocy definicji ##

Komentarz Jasia, ucznia I klasy LO w 100-milowym lesie, z dedykacją dla Irbisola:
1.
Czy Irbisol widzi, iż powyższe definicje znaczków zdarzenia możliwego p~~>q, warunku wystarczającego p=>q, oraz warunku koniecznego p~>q to definicje totalnie niezależne od jakiegokolwiek prawa logicznego, w tym od równoważności p<=>q
Odpowiedź Irbisola:
Doskonale to widzę Jasiu
2.
Definicje to definicje, one po prostu są i nie trzeba ich udowadniać!
Czy Irbisol zgadza się z tym faktem?
Odpowiedź Irbisola:
W 100% się z tym zgadzam, Jasiu
3.
Z punktu 2 wynika że psim obowiązkiem każdego matematyka, w tym Irbisola, gdy chce on obalić AK, jest przyjęcie definicji znaczków ~~>, => i ~>.
Czy Irbisol się z tym zgadza?
Irbisol:
Zgadzam się w 100%, pod warunkiem że mogę obalać definicje znaczków ~~>, => i ~> tzn. wystarczy że pokaże jeden przykład prowadzący do absurdu w logice matematycznej zwanej AK i już totalnie wszystkie przyjęte w AK definicje lądują w koszu na śmieci.
Jaś:
Zgadzam się z tobą Irbisolu w 100%, co więcej:
Na mocy twojego sprawdzianu dla definicji znaczków ~~>, => i ~> obowiązujących AK, łatwo obalić gówno zwane Klasycznym Rachunkiem Zdań.

Na mocy powyższego mamy prosty dowód fałszywości KRZ z podręcznika matematyki od I klasy LO:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jeśli pies ma 8 lap to księżyc krąży wokół ziemi

To zdanie jest prawdziwe w zakładzie zamkniętym bez klamek z napisem:
Wariatkowo = KRZ
Pewne jest, że Irbisol z tym faktem się zgadza, wynika to z historii naszej dyskusji.
Czy mam rację Irbisolu?

Proszę o odpowiedź na ostatnie pytanie.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 15:27, 07 Cze 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:28, 07 Cze 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3200.html#727067

Irbisol napisał:

W takim razie AK nie zna warunku koniecznego. Bo KRZ też nie zna.


KRZ nie zna definicji zero-jedynkowej poniższych znaczków, definicji niezależnych od jakiegokolwiek prawa logiki matematycznej, niezależnych od równoważności p<=>q
~~> - element wspólny zbiorów (zdarzenie możliwe)
=> - warunek wystarczający
~> - warunek konieczny
jak w cytacie niżej.

Nie oznacza to oczywiście że nie obowiązuje zarówno w AK jak i KRZ wspólna definicje ogólna KRZ podana wyżej.

Gdyby tak było to matematycy na matematyce.pl wbili by mnie w ziemię błyskawicznie, a zobacz co się dzieje.
Cisza, spokój, żadnego ataku na algebrę Kubusia, wręcz przeciwnie:
[link widoczny dla zalogowanych]
arek1357 napisał:

Cytat:
Jeśli 2+2=5 to jestem papieżem

Zdanie prawdziwe
Jestem i byłem fanem Kubusia

Oczywiście 15 lat temu, gdy AK była niemowlęciem, każda próba wejścia na matematykę.pl kończyła się wściekłymi atakami na moją osobę.
Dowody:
[link widoczny dla zalogowanych]
silicium2002 napisał:

To nie ma sensu. Czy ktoś czytał co za brednie powypisywał na tym forum do którego podał linki. Równie dobrze możemy założyć że 2 # 2 i zacząć pisać nową matematykę. Jestem przeciwny takiemu zaśmiecaniu forum.

[link widoczny dla zalogowanych]
miodzio1988 napisał:

Znowu te brednie? Realne zastosowania poprosimy. Postaw problem i rozwiąż go za pomocą tego co napisałeś tutaj. Tylko konkrety poproszę.
Brednie, brednie i jeszcze raz brednie.

[link widoczny dla zalogowanych]
miodzio1988 napisał:

No i na żadne pytanie nie odpowiedziałeś. Żadnego problemu nie postawiłeś . Żadnego problemu nie rozwiązałeś. Wniosek? Nic ta Twoja teoria nie jest warta. Musiałeś trafiić na mnie żeby się do tego przekonać No, ale uświadomiłem Cie. Zajmij się czymś pożytecznym . Ekstrema umiesz liczyć? Całki?

Jesli następny Twoj post nie będzie odpowiedzią na poprzednie pytania to swtorzymy algebrę Miodzia. I ta algebra będzie równie absurdalna i równie nieprzydatna jak Twoja algebra


http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3175.html#726813
Rafal3006 napisał:

W tym momencie Irbisol i czytelnicy proszeni są o przeczytanie wstępu do niniejszego wykładu, niezbędnego dla zrozumienie tego, o czym będę pisał.
Z tego wstępu wynikają zero jedynkowe definicje zdarzenia możliwego ~~>, warunku wystarczającego => i warunku koniecznego ~>

Oto te zero-jedynkowe definicje:
Kod:

T0
Definicja zdarzenia możliwego ~~>
        Y=
   p  q p~~>q = A: p*q + B: p*~q + C: ~p*~q + D: ~p*q
A: 1  1  =1
B: 1  0  =1
C: 0  0  =1
D: 0  1  =1
Interpretacja słowna:
p~~>q =p*q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy możliwe jest (=1)
równoczesne zajście zdarzeń p i q
Inaczej:
p~~>q =p*q =0 - zdarzenia p i q są rozłączne

##
Kod:

T1
Definicja warunku wystarczającego =>
        Y=
   p  q p=>q=~p+q
A: 1=>1  1
B: 1=>0  0
C: 0=>0  1
D: 0=>1  1
   1  2  3
Interpretacja słowna warunku wystarczającego =>:
p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy p jest (=1) wystarczające => dla q
Inaczej:
p=>q =0
;
Interpretacja słowna w zbiorach =>:
p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => zbioru q
Inaczej
p=>q =0

##
Kod:

T2
Definicja warunku koniecznego ~>
        Y=
   p  q p~>q=p+~q
A: 1~>1  1
B: 1~>0  1
C: 0~>0  1
D: 0~>1  0
   1  2  3
Interpretacja słowna warunku koniecznego ~>:
p~>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy p jest (=1) konieczne ~> dla q
Inaczej:
p~>q =0
;
Interpretacja słowna w zbiorach =>:
p~>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest (=1) nadzbiorem ~> zbioru q
Inaczej
p~>q =0

Gdzie:
## - różna na mocy definicji
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia

Definicja znaczka różne na mocy definicji ##
Dwie funkcje logiczne Y są różne na mocy definicji wtedy i tylko wtedy gdy dla identycznych wymuszeń na wejściach p i q mają różne kolumny wynikowe Y

Z powyższego wynika, że definicje znaczków ~~>, => i ~> są różne na mocy definicji ##
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:29, 07 Cze 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3200.html#727083

Ile grozi za wykładanie KRZ w I klasie LO? – art. 197 k.k.
Mam nadzieję, że wkrótce prawo dorwie się do pseudo-wykładowców logiki matematycznej w I klasie LO.
O co chodzi?
Patrz koniec postu.

Irbisol napisał:
=> akurat zna
Tabelkę dostałeś wielokrotnie

Nie zna!
Bo interpretacja tej tabelki zbudowana jest na gównie zwanym "implikacja materialna", tym gównie:

Fragmenty z mojego aktualnego wejścia na matematykę.pl:
[link widoczny dla zalogowanych]

1: Jeśli 2+2=5 to jestem papieżem
2: Jeśli pies ma 8 łap to Księżyc krąży wokół Ziemi
3: Dwa plus dwa równa się cztery wtedy i tylko wtedy, gdy Płock leży nad Wisłą.

Dowód na serio prawdziwości zdania 1 znajdziemy tu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Dowód na serio prawdziwości zdania 2 znajdziemy w podręczniku matematyki do I klasy LO:
[link widoczny dla zalogowanych]

Komentarz do zdania 3 znajdziemy w Delcie'2013:
[link widoczny dla zalogowanych]

Nie ma na świecie 5-cio latka, który nosi w kieszeniach tabele zero-jedynkowe spójników logicznych i wyciąga je, by cokolwiek powiedzieć w języku potocznym, którego jest naturalnym ekspertem.
W "Kompendium algebry Kubusia" planowałem nie pisać skąd biorą się tabele zero-jedynkowe spójników logicznych bo po co tym, czego w praktyce języka potocznego absolutnie nikt nie używa zawracać głowę uczniowi I klasy LO - to jemu dedykowane jest kompendium.
Zmieniłem zdanie po wpływem dyskusji z Irbisolem - to jest ważne dla matematyków którzy od zer i jedynek w tabelach zero-jedynkowych spójników logicznych nie są w stanie się uwolnić.

Dowód tego stanu rzeczy mamy choćby w tym wykładzie dla uczniów I klasy LO:
https://www.youtube.com/watch?v=69mxNcONL-4

Kluczowe pytanie do Irbisola.
Czy zgadzasz się z faktem, iż obecna logika matematyczna zwana KRZ wykładana w I klasie LO to rzeź niewiniątek, czyli potworne pranie mózgów.
Powtórzę ten link, powtórzę ten gwałt ma mózgach naszych dzieci, uczniach I klasy LO:
https://www.youtube.com/watch?v=69mxNcONL-4

Ile grozi za gwałt oraz gwałt ze szczególnym okrucieństwem? – art. 197 k.k.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:32, 07 Cze 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3200.html#727099

Irbisol napisał:
Akurat ty jesteś ostatnią osobą, która ma prawo wypowiadać się, co w KRZ na jakiej podstawie zostało zbudowane.

Pewne jest że moja, ogólna definicja KRZ obwiązuje w logice absolutnie wszystkich matematyków - od zawsze, tzn. od kiedy rachunek zero-jedynkowy został zdefiniowany.

Ty zaś nie jesteś matematykiem, co widać po twojej tożsamości:
Warunek wystarczający => = Implikacja => rodem z KRZ (nieistotne jaka)
fałszywej w KRZ ziemskich matematyków

Podsumowując:
Jesteś Irbisolu ostatnią osobą, która ma prawo wypowiadać się w temacie KRZ.

Powtórzę tą od zawsze obowiązującą, ogólną definicję KRZ!
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3175.html#726995

rafal3006 napisał:
Czy Irbisol zaakceptuje najbardziej ogólną definicję KRZ?
.. oto jest pytanie.

Irbisol napisał:
Pierwsze zdanie.
Nie rozumiem, po co piszesz o AK skoro tematem jest KRZ

Piszę o KRZ!

ok
Ustalmy najpierw wspólną definicję KRZ

Definicja ogólna KRZ absolutnie wszystkich ziemskich matematyków jest taka (mam nadzieję, że nie chcesz być wyjątkiem):

Definicja Klasycznego Rachunku Zdań:
KRZ to wszelkie możliwe prawa rachunku zero-jedynkowego zbudowane na 16-tu znanych ziemianom zero-jedynkowych definicjach spójników logicznych … różnych na mocy definicji ##

Przy powyższej definicji KRZ bezdyskusyjnie zachodzi tożsamość:
Algebra Kubusia = Klasyczny Rachunek Zdań

Dla tej definicji KRZ tabela prawdy T0 mówiąca o matematycznych związkach warunku wystarczającego => i koniecznego ~> jest identyczna w KRZ i AK!
Kod:

T0
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
      A1B1:     A2B2:  |     A3B3:     A4B4:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4:~q=>~p [=] 5: ~p+q
      ##        ##           ##        ##            ##
B: 1: p~>q = 2:~p=>~q [=] 3: q=>p = 4:~q~>~p [=] 5:  p+~q

Prawa Kubusia:        | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q  | A1: p=>q  = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q  | B2:~p=>~q = B3: q=>p

Prawa Tygryska:       | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p   | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p   | B1: p~>q  = B4:~q~>~p
Gdzie:
p=>q = ~p+q - definicja warunku wystarczającego =>
p~>q = p+~q - definicja warunku koniecznego ~>
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia

Powyższa definicja KRZ to definicja nadrzędna w stosunku do jakichkolwiek innych, szczegółowych definicji KRZ.
Innymi słowy:
Powyższa, najbardziej ogólna definicja KRZ jest Bogiem dla wszelkich innych definicji szczegółowych KRZ.

Kluczowe pytanie do Irbisola:
Czy zgadzasz się na powyższą, najbardziej ogólną definicję Klasycznego Rachunku Zdań
TAK/NIE

Jak wszyscy widzą, jednoznacznie na pytanie TAK/NIE zadane w końcu cytatu Irbisol nigdy się nie wypowie - cóż, to jego ból, to jego dziób w piasku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:24, 07 Cze 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3200.html#727139

Irbisol napisał:

Twoja definicja KRZ obowiązuje u wszystkich matematyków?
Skoro tak i skoro KRZ to AK, to znaczy że wszyscy matematycy akceptują AK. A ty tak długo oczekiwałeś na ten moment ...

Wyszło szydło z worka Irbisolu - wszyscy widzą, że nie jesteś matematykiem.
Każdy matematyk dopuszcza inne definicje startowe w rachunku zero-jedynkowym (wspólnym w AK i KRZ).
Ty Irbisolu, nie jesteś matematykiem dlatego nie wiesz, co myślą i jak myślą matematycy.
Jesteś osamotniony, dla ciebie bogiem jest implikacja materialna z KRZ (implikacja logiczna to taki sam pies - gówno warty) i nie dopuszczasz jakichkolwiek innych definicji startowych w logice matematycznej - przykre to, ale prawdziwe.

Widać to po stylu dyskusji z tobą:
Ty sobie coś tam ubzdurasz (np. że wiesz co to jest KRZ) i zawsze włączasz swoją katarynkę ("w koło Macieju") której celem jest zmuszenie swojego partnera w dyskusji (tu akurat mnie) by potwierdził iż twoje rojenia są rzeczywistością.
Dowodów masz w naszej dyskusji mnóstwo.

Aktualna KRZ zbudowana jest na gównie wszech czasów zwanym "implikacja materialna" który wymyślił ateista Bernard Russell
Bertrand Russell - zatwardziały ateista napisał:

Mój pogląd odnośnie religii jest taki jak Lukrecjusza. Uważam ją za chorobę zrodzoną ze strachu i za źródło niewypowiedzianego nieszczęścia rodzaju ludzkiego

Ateista, podobnie jak chrześcijanin, utrzymuje, że wiemy, czy Bóg jest czy go nie ma: chrześcijanin twierdzi, że wiemy, iż Bóg jest, ateista – że wiemy, iż go nie ma

Podsumowując:
Tylko zatwardziały ateista może skopać swój własny mózg wymyślając "implikację materialną".

Ciekaw jestem Irbisolu, czy zgadzasz się z poniższymi wypocinami kolegi po fachu, ateisty Bertranda Russella?
Czy dla ciebie wypociny Bertranda Russella to jest matematyka?

[link widoczny dla zalogowanych]
Wikipedia napisał:

Matryca implikacji od wieków budzi kontrowersje, niekiedy sięgające samej istoty logiki.
Matryca implikacji:
Kod:

 p  q  p=>q
 1  1   1
 0  1   1
 1  0   0
 0  0   1

Z dowolnego zdania fałszywego wynika dowolne zdanie prawdziwe (drugi wiersz matrycy) i dowolne zdanie fałszywe (czwarty wiersz matrycy). Twierdzenie to znane jest od wielu wieków w postaci łacińskiej formuły Falsum sequitur quodlibet (z fałszu wynika cokolwiek, czyli wszystko).

Mimo to, gdy Bertrand Russell opublikował swój system logiki oparty na omawianej matrycy implikacji materialnej, niektórzy filozofowie przyjęli ten system za rodzaj herezji logicznej.

Ktoś próbował wykpić B. Russella, ogłaszając list otwarty, w którym zaproponował mu do rozwiązania następujące zadanie:
Ponieważ według pana można udowodnić wszystko na podstawie jednego zdania fałszywego, proszę na podstawie fałszywego zdania "5 = 4" udowodnić, że jest pan papieżem.

Na pierwszy rzut oka zadanie to może się wydać niewykonalne. Intuicyjnie bowiem nie potrafimy dojrzeć żadnego związku między zdaniem "5 = 4" a zdaniem: "B. Russell jest papieżem". Intuicji nie można jednak wierzyć ślepo, jest bowiem zawodna. Russell podjął zadanie i rozwiązał je w wyniku następującego rozumowania:
Opierając się na regule głoszącej, że od obu stron równości wolno odjąć tę samą liczbę, odejmuję od obu stron równości: "5 = 4", liczbę 3. Wyprowadzam w ten sposób ze zdania "5 = 4" zdanie "2 = 1".
Dowód, że jestem papieżem, jest już teraz zupełnie prosty: papież i ja to dwie osoby, ale 2 = 1 (w tym przypadku papież i B. Russell, czyli dwie osoby są jedną osobą), więc jestem papieżem.
Rozumowanie to jest zupełnie poprawne, zatem początkowa intuicja zgodnie z którą zadanie dane Russellowi wydawało się nierozwiązalne, okazała się zawodna.
Zdanie "B. Russell jest papieżem" rzeczywiście wynika ze zdania "5 = 4". Jest to przykład wynikania fałszu z fałszu (odpowiednik czwartego wiersza matrycy).

Równie łatwo możemy wykazać, że z tego samego zdania fałszywego wynika zdanie prawdziwe, np. zdanie "B. Russell jest wykształcony". Wystarczy do już wyprowadzonego zdania "B. Russell jest papieżem" dodać oczywiście prawdziwe zdanie "Każdy papież jest wykształcony" i mamy:
B. Russell jest papieżem
Każdy papież jest wykształcony
zatem B. Russell jest wykształcony

Można również łatwo wskazać inne, prawdziwe konsekwencje zdania "5 = 4", np. "B. Russell jest mężczyzną", "B. Russell zna język łaciński", B. Russell jest osobistością znaną w całym świecie" itp.
Teoretyczna możliwość wyprowadzenia dowolnego zdania z danego zdania fałszywego nie zawsze jest równoznaczna z praktyczna łatwością wykonania takiego zadania. Ale takie zadanie jest do rozwiązania.
________________________________________
Prof. Tadeusz Kwiatkowski (Jego Wykłady i szkice z logiki ogólnej to źródło dzisiejszej notki) komentuje:
"Twierdzenie Falsum sequitur quodlibet i — tym samym — równoważne mu łącznie drugi i czwarty wiersze matrycy implikacji są nie tylko twierdzeniami logiki, lecz stanowią ujęcie głębokiej prawdy filozoficznej dotyczącej istoty prawdy i fałszu. Prawda ma tę istotną własność, że kierowana konsekwentnie prawami iogiki. nigdy nie doprowadzi do konsekwencji fałszywej. Fałsz natomiast konsekwentnie stosowany przekreśla możliwość rozróżnienia prawdy i fałszu, czyli przekreśla wartość poznania (burzy wszelki porządek logiczny!)."
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:25, 07 Cze 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3200.html#727171

Dwa pytania do Irbisola!

Irbisol napisał:
Cytat:
Ty Irbisolu, nie jesteś matematykiem dlatego nie wiesz, co myślą i jak myślą matematycy.
Jesteś osamotniony, dla ciebie bogiem jest implikacja materialna z KRZ (implikacja logiczna to taki sam pies - gówno warty) i nie dopuszczasz jakichkolwiek innych definicji startowych w logice matematycznej - przykre to, ale prawdziwe.

Ciekawe, jak to sobie wykoncypowałeś.
Ale poprzestańmy na pierwszej nieścisłości - KRZ i AK to to samo czy nie?


Definicja ogólna KRZ jest identyczna jak algebry Kubusia - dowód w tym linku:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3175.html#726813
Dowód:
Zasady rachunku zero-jedynkowego są identyczne w KRZ i w algebrze Kubusia
Dlatego na tym polu zachodzi tożsamość:
Algebra Kubusia = KRZ
.. nawet takich banałów nie możesz pojąć?

Definicje startowe np. kluczowa tu "implikacja materialna" już zdecydowanie NIE!
Algebra Kubusia to zagłada gówna zwanego "implikacja materialna" - jeszcze nie załapałeś?

Twardy dowód Irbisolu, że nie masz pojęcia o rachunku zero-jedynkowym to twoja tożsamość:
Definicja warunku koniecznego w AK ~> = Definicja warunku koniecznego <= w KRZ

To jest oczywista gówno tożsamość, dlatego tak śmiertelnie przestraszyłeś się na moje żądanie, byś zapisał zero-jedynkową definicję warunku koniecznego w KRZ jako twór niezależny od równoważności p<=>q.
Zgadza się?

Pytanie pierwsze:

Irbisolu, dlaczego sądzisz, że ziemscy matematycy nigdy nie zaakceptują definicji startowych w logice matematycznej, które działają FENOMENALNIE w obsłudze języka potocznego, w matematyce, a i całym naszym Wszechświecie żywym i martwym!
Ten fakt można potwierdzić doświadczalnie i ty o tym doskonale wiesz - dyskutujemy przecież już 15 lat.
O definicje tych trzech znaczków tu chodzi:
~~> - element wspólny zbiorów (zdarzenie możliwe)
=> - warunek wystarczający
~> - warunek konieczny

Dlaczego nie chcesz przyjąć poniższych zero-jedynkowych definicji znaczków ~~>, => i ~> niezależnych od jakiegokolwiek prawa logiki matematycznej, niezależnych od równoważności p<=>q?
O te definicje tu chodzi:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3175.html#726813
Rafal3006 napisał:

W tym momencie Irbisol i czytelnicy proszeni są o przeczytanie wstępu do niniejszego wykładu, niezbędnego dla zrozumienie tego, o czym będę pisał.
Z tego wstępu wynikają zero jedynkowe definicje zdarzenia możliwego ~~>, warunku wystarczającego => i warunku koniecznego ~>

Oto te zero-jedynkowe definicje:
Kod:

T0
Definicja zdarzenia możliwego ~~>
        Y=
   p  q p~~>q = A: p*q + B: p*~q + C: ~p*~q + D: ~p*q
A: 1  1  =1
B: 1  0  =1
C: 0  0  =1
D: 0  1  =1
Interpretacja słowna:
p~~>q =p*q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy możliwe jest (=1)
równoczesne zajście zdarzeń p i q
Inaczej:
p~~>q =p*q =0 - zdarzenia p i q są rozłączne

##
Kod:

T1
Definicja warunku wystarczającego =>
        Y=
   p  q p=>q=~p+q
A: 1=>1  1
B: 1=>0  0
C: 0=>0  1
D: 0=>1  1
   1  2  3
Interpretacja słowna warunku wystarczającego =>:
p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy p jest (=1) wystarczające => dla q
Inaczej:
p=>q =0
;
Interpretacja słowna w zbiorach =>:
p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => zbioru q
Inaczej
p=>q =0

##
Kod:

T2
Definicja warunku koniecznego ~>
        Y=
   p  q p~>q=p+~q
A: 1~>1  1
B: 1~>0  1
C: 0~>0  1
D: 0~>1  0
   1  2  3
Interpretacja słowna warunku koniecznego ~>:
p~>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy p jest (=1) konieczne ~> dla q
Inaczej:
p~>q =0
;
Interpretacja słowna w zbiorach =>:
p~>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest (=1) nadzbiorem ~> zbioru q
Inaczej
p~>q =0

Gdzie:
## - różna na mocy definicji
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia

Definicja znaczka różne na mocy definicji ##
Dwie funkcje logiczne Y są różne na mocy definicji wtedy i tylko wtedy gdy dla identycznych wymuszeń na wejściach p i q mają różne kolumny wynikowe Y

Z powyższego wynika, że definicje znaczków ~~>, => i ~> są różne na mocy definicji ##


Pytanie drugie:

Dlaczego twoim zdaniem matematycy tak ochoczo rzucili się na teorię strun (powstało tysiące publikacji na jej temat) której największą zaletą jest, że:
2.
Sheldon Lee Glashow, teoretyk cząstek (nobel 1979). Stwierdził ironicznie, że teoria ta jest „absolutnie bezpieczna”, jako że nie ma żadnego sposobu, by ją zweryfikować i ewentualnie obalić.


Innymi słowy:
Wolno matematykom zaakceptować teorię strun której nikt nigdy ani nie potwierdzi, ani nie obali, a nie wolno matematykom przyjąć innych definicji startowych w logice matematycznej - tych definicji (~~>, =>, ~>).

Dlaczego nie wolno Irbisolu?

Odpowiedź Irbisola:
Bo poprawność definicji startowych z algebry Kubusia (~~>, ~>, =>) można zweryfikować doświadczalnie w każdym przedszkolu - dlatego matematycy podobni do mnie nigdy ich nie zaakceptują, bo to oznacza śmierć mojego boga zwanego "implikacja materialna"

P.S.
[link widoczny dla zalogowanych]
Wikipedia napisał:

Teoria Strun - Krytyka i obrona
Teoria strun do tej pory (2022) nie ma dowodów na swą słuszność. Wielu naukowców zarzucało jej nie tylko brak potwierdzających ją doświadczeń, ale i problemy teoretyczne. Wśród krytyków tej hipotezy znaleźli się nobliści w dziedzinie fizyki, związani z różnymi obszarami badań:
1.
Philip Anderson, teoretyk materii skondensowanej zahaczający również o teorię cząstek, noblista z 1977 roku. Stwierdził, że teoria strun jest „pierwszą od setek lat nauką, która uprawiana jest w sposób przed-baconowski, bez żadnej odpowiedniej procedury eksperymentalnej”[45].
2.
Sheldon Lee Glashow, teoretyk cząstek (nobel 1979). Stwierdził ironicznie, że teoria ta jest „absolutnie bezpieczna”, jako że nie ma żadnego sposobu, by ją zweryfikować i ewentualnie obalić[46].
3.
Steven Weinberg, teoretyk cząstek i kosmolog (nobel 1979). Stracił nadzieje pokładane w tej teorii, mimo pewnej otwartości na odważne spekulacje jak Wieloświat[47].
4.
Roger Penrose, teoretyk względności i grawitacji (relatywista) oraz matematyk (nobel 2020). Nie neguje TS jako nauki[48] ani nie kwestionuje tego, że podstawowym budulcem materii może być struna, a nie punkt. Mimo to odrzuca dodatkowe wymiary czasoprzestrzeni[49].


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 19:06, 07 Cze 2023, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:59, 07 Cze 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3200.html#727195

Czy Irbisol zgodzi się wrócić do bieżącego tematu naszej dyskusji?
tzn. czy raczy zapoznać się z dowodem czysto matematycznym, iż podane przez niego definicje warunku wystarczającego => i koniecznego ~> zaczerpnięte z Wikipedii to nieudolne opisy właściwości warunku wystarczającego => i koniecznego ~> - nigdy definicje znaczków => i ~>!

Czy ktoś ma nadzieję, że Irbisol powie: TAK?

Szczegóły:
rafal3006 napisał:
Właściwości warunku wystarczającego => i koniecznego ~>!

Irbisol napisał:

Czyli znowu zaspamowałeś czymś, o co nikt nie pytał, a na pytanie nie odpowiedziałeś.

Bardzo proszę, oto moja odpowiedź na temat.
Jeśli czegoś nie rozumiesz to pytaj.

Część 2
Kod:

T0
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
      A1B1:     A2B2:  |     A3B3:     A4B4:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4:~q=>~p [=] 5: ~p+q
      ##        ##           ##        ##            ##
B: 1: p~>q = 2:~p=>~q [=] 3: q=>p = 4:~q~>~p [=] 5:  p+~q

Prawa Kubusia:        | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q  | A1: p=>q  = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q  | B2:~p=>~q = B3: q=>p

Prawa Tygryska:       | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p   | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p   | B1: p~>q  = B4:~q~>~p
Gdzie:
p=>q = ~p+q - definicja warunku wystarczającego =>
p~>q = p+~q - definicja warunku koniecznego ~>
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia


Właściwości warunku wystarczającego => i koniecznego ~> w logice matematycznej ziemian - nie definicje matematyczne!

[link widoczny dla zalogowanych]
Wikipedia napisał:

Warunek wystarczający (inaczej warunek dostateczny):
Każdy warunek, z którego dany fakt wynika. Jeżeli warunek wystarczający zachodzi (wystarczy, by zachodził), wówczas zachodzi dany fakt.

[link widoczny dla zalogowanych]
wsjp napisał:

Warunek konieczny
log. warunek, który musi być spełniony, aby jakiś stan rzeczy zaistniał, ale jednocześnie jego spełnienie nie gwarantuje, że taki stan rzeczy zaistnieje


Dlaczego powyższe opisy nie są definicjami matematycznymi?
W logice matematycznej wszelkie definicje muszą być opisane tabelami zero-jedynkowymi.

Tego warunku nie spełniają pseudo definicje warunku wystarczającego => i koniecznego ~> w powyższych cytatach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:49, 08 Cze 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3200.html#727323

Algebra Kubusia = KRZ w wersji Irbisola!
Dowód w niniejszym poście w części P.S.

Kod:

T0
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
      A1B1:     A2B2:  |     A3B3:     A4B4:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4:~q=>~p [=] 5: ~p+q
      ##        ##           ##        ##            ##
B: 1: p~>q = 2:~p=>~q [=] 3: q=>p = 4:~q~>~p [=] 5:  p+~q

Prawa Kubusia:        | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q  | A1: p=>q  = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q  | B2:~p=>~q = B3: q=>p

Prawa Tygryska:       | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p   | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p   | B1: p~>q  = B4:~q~>~p
Gdzie:
p=>q = ~p+q - definicja warunku wystarczającego =>
p~>q = p+~q - definicja warunku koniecznego ~>
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia


Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Dwa pytania do Irbisola!

Irbisol napisał:
Cytat:
Ty Irbisolu, nie jesteś matematykiem dlatego nie wiesz, co myślą i jak myślą matematycy.
Jesteś osamotniony, dla ciebie bogiem jest implikacja materialna z KRZ (implikacja logiczna to taki sam pies - gówno warty) i nie dopuszczasz jakichkolwiek innych definicji startowych w logice matematycznej - przykre to, ale prawdziwe.

Ciekawe, jak to sobie wykoncypowałeś.
Ale poprzestańmy na pierwszej nieścisłości - KRZ i AK to to samo czy nie?


Definicja ogólna KRZ jest identyczna jak algebry Kubusia - dowód w tym linku:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3175.html#726813
Dowód:
Zasady rachunku zero-jedynkowego są identyczne w KRZ i w algebrze Kubusia
Dlatego na tym polu zachodzi tożsamość:
Algebra Kubusia = KRZ
.. nawet takich banałów nie możesz pojąć?

Definicje startowe np. kluczowa tu "implikacja materialna" już zdecydowanie NIE!
Algebra Kubusia to zagłada gówna zwanego "implikacja materialna" - jeszcze nie załapałeś?

Twardy dowód Irbisolu, że nie masz pojęcia o rachunku zero-jedynkowym to twoja tożsamość:
Definicja warunku koniecznego w AK ~> = Definicja warunku koniecznego <= w KRZ

To jest oczywista gówno tożsamość, dlatego tak śmiertelnie przestraszyłeś się na moje żądanie, byś zapisał zero-jedynkową definicję warunku koniecznego w KRZ jako twór niezależny od równoważności p<=>q.
Zgadza się?

Nie, nie zgadza się.
Taki zapis dostałeś tu:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3150.html#726445
Jest to kolumna S <= N


http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3150.html#726445
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:

Teraz żądam od ciebie albo podania zero-jedynkowej definicji warunku koniecznego p~>q

Podawałem ci już wiele razy. I - jak pisałem - w KRZ jest to znak <=, a nie ~>
Kod:

S    N    S ⇒ N      S ⇐ N    S ⇔ N
T    T       T          T        T
T    F       F          T        F
F    T       T          F        F
F    F       T          T        T   

Irbisolu, nie odróżniasz definicji warunku koniecznego ~> od definicji równoważności p<=>q.
ok
Idźmy dokładnie za twoją wytłuszczoną wyżej propozycją Irbisolu.
Irbisol napisał:

Jak pisałem - w KRZ zachodzi tożsamość znaczków:
Warunek konieczny w AK ~> = Warunek konieczny <= w KRZ


Teraz uważaj Irbisolu:
W algebrze Kubusia, zero-jedynkowe definicje znaczków ~~>, => i ~> niezależne od jakiegokolwiek prawa logicznego, niezależne od równoważności p<=>q masz w moim poście tu:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3200.html#727171
w sekcji: Pytanie pierwsze

Modyfikuje te definicje zgodnie z twoją propozycja w twoim cytacie wyżej podstawiając:
Warunek konieczny w AK ~> = Warunek konieczny <= w KRZ

Stąd mamy:
Definicje zero-jedynkowych znaczków (~~>, =>, <=) w KRZ Irbisola:
~~> - definicja zdarzenia możliwego (elementu wspólnego zbiorów)
=> - definicja warunku wystarczającego => w KRZ Irbisola
<= - definicja warunku koniecznego <= w KRZ Irbisola

Zero-jedynkowe definicje znaczków ~~>, => i <= w KRZ Irbisola niezależne od jakiegokolwiek prawa logiki matematycznej, niezależne od równoważności p<=>q
Irbisolowe definicje znaczków ~~>, => i <= napisał:


Tabela: T012 (trzy tabele 0,1,2)
Kod:

T0
Definicja zdarzenia możliwego ~~>
        Y=
   p  q p~~>q = A: p*q + B: p*~q + C: ~p*~q + D: ~p*q
A: 1  1  =1
B: 1  0  =1
C: 0  0  =1
D: 0  1  =1
Interpretacja słowna:
p~~>q =p*q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy możliwe jest (=1)
równoczesne zajście zdarzeń p i q
Inaczej:
p~~>q =p*q =0 - zdarzenia p i q są rozłączne

##
Kod:

T1
Definicja warunku wystarczającego =>
        Y=
   p  q p=>q=~p+q
A: 1=>1  1
B: 1=>0  0
C: 0=>0  1
D: 0=>1  1
   1  2  3
Interpretacja słowna warunku wystarczającego =>:
p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy p jest (=1) wystarczające => dla q
Inaczej:
p=>q =0
;
Interpretacja słowna w zbiorach =>:
p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => zbioru q
Inaczej
p=>q =0

##
Kod:

T2
Definicja warunku koniecznego <=
        Y=
   p  q p<=q=~q+p
A: 1<=1  1
B: 1<=0  1
C: 0<=0  1
D: 0<=1  0
   1  2  3
Interpretacja słowna warunku koniecznego <=:
p<=q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy p jest (=1) konieczne <= dla q
Inaczej:
p<=q =0
;
Interpretacja słowna w zbiorach <=:
p<=q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest (=1) nadzbiorem <= zbioru q
Inaczej
p<=q =0


Gdzie:
## - różne na mocy definicji
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia

Definicja znaczka różne na mocy definicji ##
Dwie funkcje logiczne Y są różne na mocy definicji wtedy i tylko wtedy gdy dla identycznych wymuszeń na wejściach p i q mają różne kolumny wynikowe Y

Z powyższego wynika, że definicje znaczków ~~>, => i <= są różne na mocy definicji ##

Kluczowe pytanie do Irbisola:
Czy zgadzasz się na wszystkie, proponowane przez ciebie w tabeli T012 zero-jedynkowe definicje znaczków ~~>, => i <= niezależne od jakiegokolwiek prawa logicznego, niezależne od równoważności p<=>q w twoim KRZ?
TAK/NIE

P.S.
Podpowiedź dla Irbisola:
Irbisol napisał:
Co do tożsamości KRZ i AK - jeżeli to nie jest to samo, to nie pisz o AK, skoro mowa jest o KRZ.


Irbisolu, przy twoich definicjach jak wyżej zachodzi tożsamość czysto matematyczna
Algebra Kubusia = Irbisolowy KRZ

Oznacza to że możesz przyjąć definicje jak w twojej tabeli T012 - problem w tym że potwornie skomplikujesz posługiwanie się twoimi tabelkami.
Twój ruch to dokładnie tak, jakbyś w algebrze klasycznej zlikwidował znak dodawania algebraicznego (+) bo przecież matematycznie w algebrze klasycznej zachodzi:
a+b = a-(-b)
Innymi słowy:
Możesz sobie używać zapisów, których mało kto będzie rozumiał bo za każdym razem trzeba myśleć czy twój znaczek => należy czytać od podstawy do strzałki (warunek wystarczający =>) czy też odwrotnie, od strzałki do podstawy (warunek konieczny <=)

W twoim KRZ Irbisolu masz tak:
=> = <= - warunek wystarczający =>, wtedy i tylko wtedy gdy czytamy od podstawy wektora do strzałki
=> = <= - warunek konieczny =>, wtedy i tylko wtedy gdy czytamy od strzałki do podstawy wektora
Uważaj Irbisolu:
Jeśli zapiszemy same znaczki bez komentarza to nie wiadomo co tu jest warunkiem wystarczającym => a co koniecznym => (matematyczna niejednoznaczność)

Zobacz jaki to banał w AK!
~> = <~ - warunek konieczny <~, tu zawsze czytamy od podstawy do strzałki, zero myślenia
=> = <= - warunek wystarczający <=, tu zawsze czytamy od podstawy do strzałki, zero myślenia
Tu mamy sytuację bajecznie prostą w przeciwieństwie do Irbisolowego KRZ.
Tu spokojnie możemy usunąć opis słowny i dalej mamy 100% jednoznaczność:
~> - to jest warunek konieczny <~ obojętnie w którą stronę zapisany
=> - to jest warunek wystarczający <=, obojętnie w którą stronę zapisany

Irbisolu:
Zauważ, że w twoim systemie biorąc pod uwagę, że wszystkie prawa logiki matematycznej mówiące o matematycznych związkach warunku wystarczającego => i koniecznego <= zmieniają kierunek twojego strzałkowania => będziesz miał kociokwik TOTALNY.

Porównajmy:
Prawo Kubusia w AK:
A1: p=>q = A2: ~p~>~q - banał
##
Prawo kontrapozycji dla warunku koniecznego ~> w AK:
B1: p~>q = B4: ~q~>~p - banał
Gdzie:
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
Dowód:
Warunek wystarczający: p=>q =~p+q ## Warunek konieczny p~>q = p+~q
cnd

Prawo Kubusia w KRZ Irbisola:
A1: p=>q = A2: ~p<=~q - dobre dla masochistów
##
Prawo kontrapozycji dla warunku koniecznego <= w Irbisolowym KRZ:
B1: p<=q = B4: ~q<=~p - dobre dla masochistów
Gdzie:
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego <=
Dowód:
Warunek wystarczający: p=>q = ~p+q ## Warunek konieczny: p<=q = ~q+p
cnd

Czujesz bluesa?

Irbisolu,
To jest największe wydarzenie w naszej 15-letniej już dyskusji.

2023-06-08
Historyczna chwila - zachodzi tożsamość czysto matematyczna:
Algebra Kubusia = KRZ w wersji Irbisola!

Tylko czy Irbisol się do tego przyzna?
… bo że zrozumiał to pewne, a jeśli nawet nie to mamy z górki, bo wytłumaczenie mu tego faktu to pikuś.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 14:51, 10 Cze 2023, w całości zmieniany 10 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:02, 08 Cze 2023    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 14:51, 10 Cze 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:03, 08 Cze 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3200.html#727391

Dopisano na matematyce.pl:
[link widoczny dla zalogowanych]

Kompendium algebry Kubusia w pdf:
[link widoczny dla zalogowanych]
Lifting z dania 2023-06-08

Historyczne wydarzenie z dnia dzisiejszego:
Po 15 latach dyskusji z Irbisolem na forum filozoficznym w Polsce w temacie logika matematyczna okazało się, że zachodzi matematyczna tożsamość:
Algebra Kubusia = KRZ w wersji Irbisola

Jak do tego doszło?
1.
Irbisol, podobnie jak ja kończył uczelnię techniczną w ubiegłym wieku (znamy się osobiście)
2
Dogmat Irbisola od zawsze to jego tożsamość czysto matematyczna:
Warunek wystarczający => = implikacja => rodem z KRZ
W matematyce to fałsz, ale Irbisol o tym nie wie.
3.
Powyższa tożsamość lokuje Irbisola w algebrze Kubusia której fundamentem są zero-jedynkowe definicje warunku wystarczającego i koniecznego, różne na mocy definicji.
4.
Dokładnie przed chwilką okazało się, że zachodzi czysto matematyczna tożsamość:
Algebra Kubusia = KRZ w wersji Irbisola
Nie wiem czy Irbisol to zrozumie, mam nadzieję że tak, i że będzie pierwszym ziemianinem który przejdzie do klubu algebry Kubusia.

Co nowego w najnowszym liftingu?
Duża ilość poprawek mniejszych i większych mających na celu łatwiejsze zrozumienia AK przez czytelnika, dopracowanie algorytmu Puchacza (pkt. 2.11) pozwalającego na przyporządkowanie dowolnego zdania warunkowego "Jeśli p to q" do jednego z pięciu, rozłącznych operatorów implikacyjnych.

Pewne jest, że dopóki będę żył, będę ulepszał przekaz algebry Kubusia schodząc do możliwie najniższego poziomu. Moim marzeniem jest, by AK była wykładana w każdym ziemskim przedszkolu w postaci oczywiście zabawy, bowiem wszystkie 5-cio latki są naturalnymi ekspertami algebry Kubusia tzn. wyssały ją z mlekiem matki i nie muszą się jej uczyć.

Podpowiedź:
Wszelkie bajki plus Biblia to 100% algebra Kubusia napisana językiem zrozumiałym dla 5-cio latków.

W aktualnej wersji liftingu szczególny nacisk położyłem na perfekcyjne dopracowanie kluczowego punktu algebry Kubusia:
2.0 Kompendium algebry Kubusia

Ten krótki w sumie punkt (50 stron) zawiera 100% definicji i praw logiki matematycznej używanych w algebrze Kubusia w obsłudze zdań warunkowych "Jeśli p to q". Wierzę, że matematycy zrozumieją ten kluczowy punkt mimo, iż 100% definicji tu występujących jest innych niż w jakiejkolwiek ziemskiej logice matematycznej.

Wstęp do rozszyfrowania algebry Kubusia:
Myślę, że nie doszłoby do rozszyfrowania algebry Kubusia gdybym w latach 80-tych nie opracował mikrokomputera do samodzielnego złożenia o nazwie CA80 wraz z 10-tomową dokumentacją, dedykowaną uczniom I klasy LO, zaczynającą się od zera absolutnego, czyli zakładającą, że odbiorca nie zna takich pojęć jak: napięcie, prąd, prawo Ohma i jeszcze nie wie, jak wygląda rezystor.

Zauważmy, jeśli ktoś pragnie zostać czystym programistą (np. aplikacje biurowe, gry komputerowe itp.) to elektronika klasyczna nie jest mu do niczego potrzebna.
Jeśli jednak ktoś pragnie sterować czymkolwiek w technice mikroprocesorowej to tu fundamenty elektroniki są mu absolutnie niezbędne i tu bezkonkurencyjny był (a może i jest np. MIK01 Elementarz elektroniki) CA80 z jego 10-tomową dokumentacją.

W latach 80-tych CA80 przyczynił się do wyboru dalszego kształcenia w kierunku elektroniki i programowania mikroprocesorów (komputerów) przez wielu uczniów szkół średnich.
Przykład:
[link widoczny dla zalogowanych]
Natasza na forum elektronicznym napisał:

Mikrokomputer CA80, ulubiona maskotka ... i chyba coś w tym jest, bo dosłownie - ona zmieniła mój szczenięcy świat.
Od pracowitego złożenia tego urządzonka w kalkulatorowej obudowie zaczęłam swoją przygodę z elektroniką (klasa maturalna bodajże...), dołączywszy do grona wielu innych, którym CA80 i MIK-i wskazały ten jedyny słuszny kierunek w życiu, przy okazji przestawiając bity w łepetynie 😊

Czym był CA80 dla wielu młodych ludzi w latach 80-tych najlepiej pokazuje 117 autentycznych recenzji z tamtego okresu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Geneza sukcesu CA80:
Skończywszy "Technikum energetyczne" i "Instytut Automatyki" na wydziale elektroniki Politechniki Warszawskiej zdałem sobie sprawy z faktu, że w praktyce sterowań przy pomocy mikroprocesora wykorzystuję niewielką ilość wiedzy którą wpajano mi w technikum i na studiach.
Pisząc 10-tomową dokumentację CA80 moim mottem było zdanie:
"CA80 to mikrokomputer przy pomocy którego chciałbym poznać elektronikę, gdym gdybym miał znowu 16 lat"
Zdanie to widnieje na okładce kluczowego mojego podręcznika "MIK02 Elementarz mikroelektroniki".

To motto spowodowało mój świadomy zakaz zaglądania do jakichkolwiek podręczników do nauki elektroniki z wyjątkiem oczywiście firmowych katalogów części elektronicznych.
W praktyce pisałem nie więcej jak średnio 3 strony dziennie - dokładnie z powodu zakazu zaglądania do podręczników szkolnych, wszystko musiało być gruntownie przemyślane od zera.

Geneza rozszyfrowania algebry Kubusia:
Tu nie musiałem wprowadzać sobie wewnętrznego zakazu zaglądania do jakichkolwiek ziemskich podręczników logiki matematycznej, bo od początku wiedziałem, że 100% współczesnej logiki matematycznej w obsłudze języka potocznego 5-cio latków (to był mój matematyczny cel!) jest do bani i nie ma sensu tego czytać!

Dowód, iż nie ma sensu, to zdania prawdziwe we współczesnej logice matematycznej:
Jeśli 2+2=5 to jestem papieżem
Jeśli pies ma osiem łap to Księżyc krąży wokół Ziemi
Jeśli 2+2=4 wtedy i tylko wtedy gdy Płock leży nad Wisłą
(Linki do dowodów prawdziwości powyższych zdań są na początku niniejszego tematu)

Dokumentacja CA80 była dla mnie przedszkolem, jak mam dyskutować z ziemskimi matematykami by być zrozumiałym.
Oczywiście, od początku zdawałem sobie sprawę z karkołomności zadania które przede mną stoi, bowiem 100% definicji w algebrze Kubusia jest innych, niż w jakiejkolwiek logice matematycznej ziemskich matematyków.

Czy algebra Kubusia ma szansę zaistnienia w sercach ziemskich matematyków?
Moja odpowiedź będzie krótka:
Wierzę, że TAK!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:02, 09 Cze 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3225.html#727477

Rozumowania zgodne w 100% z KRZ Irbisola!

W tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3200.html#727323

Udowodniłem tożsamość czysto matematyczną:
Algebra Kubusia = KRZ w wersji Irbisola

Tożsamość to rzecz święta:
Niniejszym postem inauguruję różnorakie rozumowania na gruncie KRZ Irbisola, mające oczywiście odpowiedniki 1:1 w algebrze Kubusia.

Prośba do Irbisola:
Sygnalizuj mi fragmenty niezgodne z twoim KRZ.

Najważniejsze pytanie do Irbisola:
Czy rozumiesz na gruncie twojego KRZ sens znaczka:
## - różne na mocy definicji
TAK/NIE

Irbisol napisał:
W tabelce, którą dostałeś, <= też jest niezależne od <=>


Tabela o której dyskutujemy to definicja równoważności p<=>q
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p<=q)
Gdzie zdania składowe brzmią:
A1.
Jeśli zajdzie p to na 100% => zajdzie q
p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
##
B1.
Jeśli zajdzie p to na 100% <= zajdzie q
p<=q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zajście p jest (=1) konieczne <= dla zajścia q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego <=

Dowód:
Irbisolowy warunek wystarczający: p=>q = ~p+q ## Irbisolowy warunek konieczny p<=q=~q+p
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
cnd

Jak widzisz Irbisolu, równoważność p<=>q to iloczyn logiczny:
Twojej niezależnej od równoważności p<=>q definicji warunku wystarczającego =>
A1: p=>q =1
ORAZ!
Twojej niezależnej od równoważności p<=>q definicji warunku koniecznego <=
B1: p<=q =1

Na mocy definicji zachodzi:
Równoważność p<=>q=p*q+~p*~q ## Warunek wystarczający p=>q=~p+q ## Warunek konieczny p<=q=~q+p
Gdzie:
## - różne na mocy definicji

Kluczowe pytanie:
Czy zgadzasz się na TWOJE niezależne od jakiegokolwiek prawa logiki matematycznej i równoważności p<=>q definicje warunku wystarczającego => i koniecznego <= podane w tym linku?
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3200.html#727323
TAK/NIE

Powtórzmy zapisaną definicję równoważności:
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p<=q)
Prawą stronę czytamy:
Zajście p jest (=1) warunkiem koniecznym <= (B1) i wystarczającym => (A1) do tego by zaszło q
Innymi słowy:
Zajście p jest (=1) konieczne <= (B1) i wystarczające => (A1) do tego by zaszło q
Innymi słowy:
Do tego aby zaszło q potrzeba <= (B1) i wystarcza => (A1) by zaszło p

Dowód iż ta definicja jest znana wszystkim (nie tylko matematykom).
Klikamy na googlach:
"koniecznym i wystarczającym"
Wyników: 12 500
"konieczne i wystarczające"
Wyników: 11 200
"potrzeba i wystarcza"
Wyników: 3 330
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:13, 09 Cze 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3225.html#727497

Irbisol napisał:
Nie - tabelka o której dyskutujemy to tabelka którą ci podałem. I w niej <= jest niezależne od <=>

Widzę, że różnie rozumiemy słówko "niezależne".

Definicja słówka "niezależne" dla warunku koniecznego <=:
Warunek konieczny <= jest niezależny od wszelkich praw logiki matematycznej i równoważności wtedy i tylko wtedy gdy do swojego istnienia nie potrzebuje jakiegokolwiek prawa logicznego, czy też równoważności.

Fragment z mojego historycznego postu:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3200.html#727323
W którym udowodniłem matematyczną tożsamość:
Algebra Kubusia = KRZ Irbisola

Zero-jedynkowe definicje znaczków => i <= w KRZ Irbisola niezależne od jakiegokolwiek prawa logiki matematycznej, niezależne od równoważności p<=>q
Irbisolowe definicje znaczków => i <= napisał:


Tabela: T12 (dwie tabele 1,2)
Kod:

T1
Definicja warunku wystarczającego =>
        Y=
   p  q p=>q=~p+q
A: 1=>1  1
B: 1=>0  0
C: 0=>0  1
D: 0=>1  1
   1  2  3
Interpretacja słowna warunku wystarczającego =>:
p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy p jest (=1) wystarczające => dla q
Inaczej:
p=>q =0
;
Interpretacja słowna w zbiorach =>:
p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => zbioru q
Inaczej
p=>q =0

##
Kod:

T2
Definicja warunku koniecznego <=
        Y=
   p  q p<=q=~q+p
A: 1<=1  1
B: 1<=0  1
C: 0<=0  1
D: 0<=1  0
   1  2  3
Interpretacja słowna warunku koniecznego <=:
p<=q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy p jest (=1) konieczne <= dla q
Inaczej:
p<=q =0
;
Interpretacja słowna w zbiorach <=:
p<=q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest (=1) nadzbiorem <= zbioru q
Inaczej
p<=q =0


Gdzie:
## - różne na mocy definicji
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia

Definicja znaczka różne na mocy definicji ##
Dwie funkcje logiczne Y są różne na mocy definicji wtedy i tylko wtedy gdy dla identycznych wymuszeń na wejściach p i q mają różne kolumny wynikowe Y

Z powyższego wynika, że definicje znaczków => i <= są różne na mocy definicji ##

Irbisolu:
W twojej tabeli T12 doskonale widać. że zarówno twój warunek wystarczający => jak i twój warunek konieczny <= istnieje SAMODZIELNIE tzn, nie jest wbudowany w treść jakiegokolwiek prawa logicznego, w tym równoważności p<=>q

Zgadzasz się z tym faktem?
TAK/NIE

Przypominam definicję z początku postu:
Definicja słówka "niezależne" dla warunku koniecznego <=:
Warunek konieczny <= jest niezależny od wszelkich praw logiki matematycznej i równoważności wtedy i tylko wtedy gdy do swojego istnienia nie potrzebuje jakiegokolwiek prawa logicznego, czy też równoważności.

Przykład gdzie warunek konieczny <= nie istnieje samodzielnie to twoja równoważność <=> .. oraz na przykład prawo Tygryska

Prawo Tygryska:
B1: p<=q = B3: q=>p
Interpretacja:
Zachodzi tożsamość logiczna "=":
Warunek konieczny <= w kierunku od p do q jest logicznie tożsamy "=" z warunkiem wystarczającym => w kierunku od q do p

Definicja tożsamości logicznej "=":
Prawdziwość dowolnej strony tożsamości logicznej "=" wymusza prawdziwość drugiej strony
Fałszywość dowolnej strony tożsamości logicznej "=" wymusza fałszywość drugiej strony

Definicja słówka "niezależne" dla warunku koniecznego <=:
Warunek konieczny <= jest niezależny od wszelkich praw logiki matematycznej i równoważności wtedy i tylko wtedy gdy do swojego istnienia nie potrzebuje jakiegokolwiek prawa logicznego, czy też równoważności.


Weźmy przykład definicji warunku koniecznego <= i wystarczającego => wbudowany w prawo Tygryska tzn. nieistniejący samodzielnie w rozumieniu powyższej definicji.

B1.
Jeśli jutro będzie pochmurno (CH) to może ~> padać (P)
CH<=P =1
Zapis formalny (ogólny)
p<=q =1
Chmury są konieczne <= by padało bo padać może wyłącznie z chmury
cnd

W tym momencie możemy skorzystać z prawa Tygryska:
B1: p<=q = B3: q=>p
Nasz przykład:
B1: CH<=P = B3: P=>CH =1
Oczywiście warunku wystarczającego B3 nie musimy tu dowodzić bo jego spełnienie gwarantuje prawo Tygryska - to jest dowód "nie wprost"

Nie musimy nie oznacza że nie możemy udowodnić prawdziwości zdania B3 w sposób bezpośredni.
B3.
Jeśli jutro będzie padało (P) to na 100% => będzie pochmurno (CH)
P=>CH =1
to samo w zapisie formalnym:
q=>p =1
Padanie jest (=1) warunkiem wystarczającym => dla istnienie chmur (CH), bo zawsze gdy pada, są chmury
cnd

Podsumowując:
Irbisolu,
Czy akceptujesz twoje definicje warunku wystarczającego => i koniecznego <= podane w twojej tabeli T12?
TAK/NIE
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:20, 09 Cze 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3225.html#727539

Najważniejsza definicja logiki matematycznej, w tym Irbisolowego KRZ!

Definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Funkcje logiczne Y są różne na mocy definicji ## wtedy i tylko wtedy gdy dla identycznych wymuszeń na wejściach p i q dają różne kolumny wynikowe Y

Irbisol napisał:

Pytasz czy się zgadzam z czymś, co probuję ci od dłuższego czasu tłumaczyć.

Nie wiem co ty mi chcesz wytłumaczyć - pisz na przyszłość precyzyjnie co tłumaczysz precyzyjnie i tłumacz precyzyjnie, a nie zdawkowo jak w twoim cytacie niżej.
Przede wszystkim powinieneś podać swoją definicję słówka "niezależnie", konkurencyjną do mojej - jeśli z moją się nie zgadzasz.

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3225.html#727487
Irbisol napisał:
Nie - tabelka o której dyskutujemy to tabelka którą ci podałem. I w niej <= jest niezależne od <=>

To niezależne rozumiemy różnie.
Moja definicja jest następująca.

Definicja słówka "niezależne" dla warunku koniecznego <=:
Warunek konieczny <= jest niezależny od wszelkich praw logiki matematycznej i równoważności wtedy i tylko wtedy gdy do swojego istnienia nie potrzebuje jakiegokolwiek prawa logicznego, czy też równoważności.
Dowód był w poście wyżej.

ok
Idźmy irbisolu po kolej w twoim KRZ!
Mam nadzieję, ze tu dojdziemy do porozumienia względem słówka "niezależnie"
Ja ci pokażę, jak generuje się definicję równoważności p<=>q w twoim systemie warunku wystarczającego => i koniecznego <=, a ty mi zaznacz w którym momencie nie rozumiesz tego co piszę.

Algorytm generowania równoważności p<=>q (jeden z wielu możliwych):

Punkt 1
Na początku były niezależne, czyli gołe i wesołe, Irbisolowe definicje warunku wystarczającego => i koniecznego <=, niezależne od jakiegokolwiek prawa logiki matematycznej, w tym od równoważności - zapiszmy je w tabeli T12

Irbisol napisał:

T12 - Irbisolowe definicje elementarne znaczków => i <= (gołe i wesołe)
Kod:

T1
Definicja warunku wystarczającego =>
        Y=
   p  q p=>q=~p+q
A: 1=>1  1
B: 1=>0  0
C: 0=>0  1
D: 0=>1  1
   1  2  3
Interpretacja słowna warunku wystarczającego =>:
p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy p jest (=1) wystarczające => dla q
Inaczej:
p=>q =0
;
Interpretacja słowna w zbiorach =>:
p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => zbioru q
Inaczej
p=>q =0

##
Kod:

T2
Definicja warunku koniecznego <=
        Y=
   p  q p<=q=~q+p
A: 1<=1  1
B: 1<=0  1
C: 0<=0  1
D: 0<=1  0
   1  2  3
Interpretacja słowna warunku koniecznego <=:
p<=q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy p jest (=1) konieczne <= dla q
Inaczej:
p<=q =0
;
Interpretacja słowna w zbiorach <=:
p<=q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest (=1) nadzbiorem <= zbioru q
Inaczej
p<=q =0

Gdzie:
## - różne na mocy definicji
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia


Punkt 2
Zapiszmy na początek, gołą i wesołą Irbisolową definicję warunku wystarczającego =>
Kod:

T1
Definicja warunku
wystarczającego =>
        Y=
   p  q p=>q=~p+q
A: 1=>1  1
B: 1=>0  0
C: 0=>0  1
D: 0=>1  1
   1  2  3


Punkt 3
Zapiszmy obok definicji w punkcie 2 gołą i wesołą, Irbisolową definicję warunku koniecznego <=:
Kod:

T1##T2
T1                 ## T2
Definicja warunku  ## Definicja warunku
wystarczającego => ## koniecznego <=
        Y=         ##       Y=
   p  q p=>q=~p+q  ## p  q  p<=q
A: 1=>1  1         ## 1<=1   1
B: 1=>0  0         ## 1<=0   1
C: 0=>0  1         ## 0<=0   1
D: 0=>1  1         ## 0<=1   0
   1  2  3            4  5   6
Gdzie:
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego <=
Dowód:
Warunek wystarczający: p=>q=~p+q ## Warunek konieczny: p<=q=~q+p


Podstawowa definicja równoważności (znana każdemu człowiekowi):
Równoważność p<=>q to jednoczesne zachodzenie zarówno warunku wystarczającego => jak i koniecznego <= między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku
A1: p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
B1: p<=q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zajście p jest (=1) konieczne <= dla zajścia q
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p<=q)=1*1=1
Prawą stronę czytamy:
Zajście p jest (=1) warunkiem koniecznym <= (B1) i wystarczającym => (A1) do tego by zaszło q
Innymi słowy:
Zajście p jest (=1) konieczne <= (B1) i wystarczające => (A1) do tego by zaszło q
Innymi słowy:
Do tego aby zaszło q potrzeba <= (B1) i wystarcza => (A1) by zaszło p

Dowód iż ta definicja jest znana wszystkim (nie tylko matematykom).
Klikamy na googlach:
"koniecznym i wystarczającym"
Wyników: 12 500
"konieczne i wystarczające"
Wyników: 11 200
"potrzeba i wystarcza"
Wyników: 3 330

Punkt 4
Finał tworzenia zero-jedynkowe definicji równoważności p<=>q
Kod:

T1##T2
T1                 ## T2                ## T3
Definicja warunku  ## Definicja warunku ## Definicja równoważności:
wystarczającego => ## koniecznego <=    ## p<=>q=(p=>q)*(p<=q)
        Y=         ##       Y=          ##        Y=
   p  q p=>q=~p+q  ## p  q  p<=q        ## p   q  p<=>q=(p=>q)*(p<=q)
A: 1=>1  1         ## 1<=1   1          ## 1<=>1   1
B: 1=>0  0         ## 1<=0   1          ## 1<=>0   0
C: 0=>0  1         ## 0<=0   1          ## 0<=>0   1
D: 0=>1  1         ## 0<=1   0          ## 0<=>1   0
   1  2  3            4  5   6             7   8   9
Gdzie:
## - różne na mocy definicji, czyli:
;
Warunek wystarczający: p=>q=~p+q
##
Warunek konieczny: p<=q=~q+p
##
Równoważność p<=>q=p*q+~p*~q


Najważniejsza definicja logiki matematycznej, w tym Irbisolowego KRZ!

Definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Funkcje logiczne Y są różne na mocy definicji ## wtedy i tylko wtedy gdy dla identycznych wymuszeń na wejściach p i q dają różne kolumny wynikowe Y

Doskonale tu widać, że funkcje logiczne Y zdefiniowane tabelami T1, T2 i T3 są różne na mocy definicji, bo mają identyczne wymuszenia na wejściach p i q, ale różne kolumny wynikowe Y
cnd

Kluczowe pytanie do Irbisola:
Czy zgadzasz się na najważniejszą definicję logiki matematycznej, definicję znaczka różne na mocy definicji ## podaną wyżej?
TAK/NIE


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 10:35, 10 Cze 2023, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 9:03, 10 Cze 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3225.html#727779

Translacja KRZ Irbisola do algebry Kubusia

Kluczowe pytanie do Irbisola (koniec postu):
Czy zgadzasz się na najważniejszą definicję logiki matematycznej, definicję znaczka różne na mocy definicji ##?
TAK/NIE

Irbisolu:
Proponuję, byśmy w dalszej części dyskusji przeszli na notację z algebry Kubusią tożsamą do notacji z twojego KRZ, ale niebotycznie prostszą co pokazuje translacja z KRZ Irbisola do algebry Kubusia zaprezentowana w niniejszym poście.

Dlaczego notacja z algebry Kubusia jest niebotycznie prostsza?
Pokazałem to w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3200.html#727323
Rafal3006 napisał:

W twoim KRZ Irbisolu masz tak:
=> = <= - warunek wystarczający =>, wtedy i tylko wtedy gdy czytamy od podstawy wektora do strzałki
=> = <= - warunek konieczny =>, wtedy i tylko wtedy gdy czytamy od strzałki do podstawy wektora
Uważaj Irbisolu:
Jeśli zapiszemy same znaczki bez komentarza to nie wiadomo co tu jest warunkiem wystarczającym => a co koniecznym => (matematyczna niejednoznaczność)

Zobacz jaki to banał w AK!
~> = <~ - warunek konieczny <~, tu zawsze czytamy od podstawy do strzałki, zero myślenia
=> = <= - warunek wystarczający <=, tu zawsze czytamy od podstawy do strzałki, zero myślenia
Tu mamy sytuację bajecznie prostą w przeciwieństwie do Irbisolowego KRZ.
Tu spokojnie możemy usunąć opis słowny i dalej mamy 100% jednoznaczność:
~> - to jest warunek konieczny <~ obojętnie w którą stronę zapisany
=> - to jest warunek wystarczający <=, obojętnie w którą stronę zapisany

Irbisolu:
Zauważ, że w twoim systemie biorąc pod uwagę, że wszystkie prawa logiki matematycznej mówiące o matematycznych związkach warunku wystarczającego => i koniecznego <= zmieniają kierunek twojego strzałkowania => będziesz miał kociokwik TOTALNY.

Porównajmy:
Prawo Kubusia w AK:
A1: p=>q = A2: ~p~>~q - banał
##
Prawo kontrapozycji dla warunku koniecznego ~> w AK:
B1: p~>q = B4: ~q~>~p - banał
Gdzie:
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
Dowód:
Warunek wystarczający: p=>q =~p+q ## Warunek konieczny p~>q = p+~q
cnd

Prawo Kubusia w KRZ Irbisola:
A1: p=>q = A2: ~p<=~q - dobre dla masochistów
##
Prawo kontrapozycji dla warunku koniecznego <= w Irbisolowym KRZ:
B1: p<=q = B4: ~q<=~p - dobre dla masochistów
Gdzie:
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego <=
Dowód:
Warunek wystarczający: p=>q = ~p+q ## Warunek konieczny: p<=q = ~q+p
cnd


Translacja KRZ w wersji Irbisola do algebry Kubusia

Bezdyskusyjnie zachodzi tożsamość czysto matematyczna:
Algebra Kubusia = KRZ w wersji Irbisola

Dowód w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3200.html#727323
Irbisol napisał:

Jak pisałem - w KRZ zachodzi tożsamość znaczków:
Warunek konieczny w AK ~> = Warunek konieczny <= w KRZ

Zapiszmy to samo co w poście wyżej w notacji z algebry Kubusia, tożsamej z KRZ Irbisola

Algebra Kubusia napisał:

T12 - Kubusiowe definicje elementarne znaczków => i ~> (gołe i wesołe)
Kod:

T1
Definicja warunku wystarczającego =>
        Y=
   p  q p=>q=~p+q
A: 1=>1  1
B: 1=>0  0
C: 0=>0  1
D: 0=>1  1
   1  2  3
Interpretacja słowna warunku wystarczającego =>:
p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy p jest (=1) wystarczające => dla q
Inaczej:
p=>q =0
;
Interpretacja słowna w zbiorach =>:
p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => zbioru q
Inaczej
p=>q =0

##
Kod:

T2
Definicja warunku koniecznego ~>
        Y=
   p  q p~>q=p+~q
A: 1~>1  1
B: 1~>0  1
C: 0~>0  1
D: 0~>1  0
   1  2  3
Interpretacja słowna warunku koniecznego ~>:
p~>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy p jest (=1) konieczne ~> dla q
Inaczej:
p~>q =0
;
Interpretacja słowna w zbiorach ~>:
p~>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest (=1) nadzbiorem ~> zbioru q
Inaczej
p~>q =0

Gdzie:
## - różne na mocy definicji
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia


Punkt 2
Zapiszmy na początek, gołą i wesołą definicję warunku wystarczającego => z AK:
Kod:

T1
Definicja warunku
wystarczającego =>
        Y=
   p  q p=>q=~p+q
A: 1=>1  1
B: 1=>0  0
C: 0=>0  1
D: 0=>1  1
   1  2  3


Punkt 3
Zapiszmy obok definicji w punkcie 2 gołą i wesołą, definicję warunku koniecznego ~>:
Kod:

T1##T2
T1                 ## T2
Definicja warunku  ## Definicja warunku
wystarczającego => ## koniecznego ~>
        Y=         ##       Y=
   p  q p=>q=~p+q  ## p  q  p~>q
A: 1=>1  1         ## 1~>1   1
B: 1=>0  0         ## 1~>0   1
C: 0=>0  1         ## 0~>0   1
D: 0=>1  1         ## 0~>1   0
   1  2  3            4  5   6
Gdzie:
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
Dowód:
Warunek wystarczający: p=>q=~p+q ## Warunek konieczny: p~>q=p+~q


Podstawowa definicja równoważności (znana każdemu człowiekowi):
Równoważność p<=>q to jednoczesne zachodzenie zarówno warunku wystarczającego => jak i koniecznego ~> między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku
A1: p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
B1: p~>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zajście p jest (=1) konieczne ~> dla zajścia q
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p~>)=1*1=1
Prawą stronę czytamy:
Zajście p jest (=1) warunkiem koniecznym ~> (B1) i wystarczającym => (A1) do tego by zaszło q
Innymi słowy:
Zajście p jest (=1) konieczne ~> (B1) i wystarczające => (A1) do tego by zaszło q
Innymi słowy:
Do tego aby zaszło q potrzeba ~> (B1) i wystarcza => (A1) by zaszło p

Dowód iż ta definicja jest znana wszystkim (nie tylko matematykom).
Klikamy na googlach:
"koniecznym i wystarczającym"
Wyników: 12 500
"konieczne i wystarczające"
Wyników: 11 200
"potrzeba i wystarcza"
Wyników: 3 330

Punkt 4
Finał tworzenia zero-jedynkowe definicji równoważności p<=>q
Kod:

T1##T2
T1                 ## T2                ## T3
Definicja warunku  ## Definicja warunku ## Definicja równoważności:
wystarczającego => ## koniecznego ~>    ## p<=>q=(p=>q)*(p~>q)
        Y=         ##       Y=          ##        Y=
   p  q p=>q=~p+q  ## p  q  p~>q        ## p   q  p<=>q=(p=>q)*(p~>q)
A: 1=>1  1         ## 1~>1   1          ## 1<=>1   1
B: 1=>0  0         ## 1~>0   1          ## 1<=>0   0
C: 0=>0  1         ## 0~>0   1          ## 0<=>0   1
D: 0=>1  1         ## 0~>1   0          ## 0<=>1   0
   1  2  3            4  5   6             7   8   9
Gdzie:
## - różne na mocy definicji, czyli:
;
Warunek wystarczający: p=>q=~p+q
##
Warunek konieczny: p~>q=p+~q
##
Równoważność p<=>q=p*q+~p*~q


Najważniejsza definicja logiki matematycznej, w tym Irbisolowego KRZ!

Definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Funkcje logiczne Y są różne na mocy definicji ## wtedy i tylko wtedy gdy dla identycznych wymuszeń na wejściach p i q dają różne kolumny wynikowe Y

Doskonale tu widać, że funkcje logiczne Y zdefiniowane tabelami T1, T2 i T3 są różne na mocy definicji, bo mają identyczne wymuszenia na wejściach p i q, ale różne kolumny wynikowe Y
cnd

Kluczowe pytanie do Irbisola:
Czy zgadzasz się na najważniejszą definicję logiki matematycznej, definicję znaczka różne na mocy definicji ## podaną wyżej?
TAK/NIE


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 10:37, 10 Cze 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 10:33, 10 Cze 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3225.html#727789

O wyższości notacji z algebry Kubusia nad notacją KRZ Irbisola

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3200.html#727323
Irbisol napisał:

Jak pisałem - w KRZ zachodzi tożsamość znaczków:
Warunek konieczny w AK ~> = Warunek konieczny <= w KRZ

Irbisolu, formalnie twoja tożsamość znaczków ~> (AK) i <= (KRZ) oczywiście zachodzi.

Ale!
Notacja z algebry Kubusia jest niebotycznie prostsza od notacji proponowanej w KRZ Irbisola.

Dowód:
Irbisolu,
Przepisz niniejszy post zastępując wszędzie znaczek ~> z algebry Kubusia ~> znaczkiem tożsamym z twojego KRZ <= i spróbuj zrozumieć to co sam zapisałeś.
Ręczę ci, że ani ty nie zrozumiesz swoich bazgrołów, ani nie zrozumie ich żaden czytelnik.
Zgadzasz się z tym faktem?

Kod:

T0
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
      A1B1:     A2B2:  |     A3B3:     A4B4:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4:~q=>~p [=] 5: ~p+q
      ##        ##           ##        ##            ##
B: 1: p~>q = 2:~p=>~q [=] 3: q=>p = 4:~q~>~p [=] 5:  p+~q

Prawa Kubusia:        | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q  | A1: p=>q  = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q  | B2:~p=>~q = B3: q=>p

Prawa Tygryska:       | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p   | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p   | B1: p~>q  = B4:~q~>~p
Gdzie:
p=>q = ~p+q - definicja warunku wystarczającego =>
p~>q = p+~q - definicja warunku koniecznego ~>
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia

Bajeczną prostotę wszelkich dowodów w algebrze Kubusia pokażemy na przykładzie dowodów zero-jedynkowych praw Tygryska.

I prawo Tygryska dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A3: q~>p
##
II prawo Tygryska dla warunku koniecznego ~>:
B1: p~>q = B3: q=>p

Gdzie:
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
Dowód:
A1: p=>q = ~p+q ## B1: p~>q =p+~q
cnd

Na początku mamy gołe i wesołe, zero-jedynkowe definicje znaczków => i ~>:
Algebra Kubusia napisał:

T12 - Kubusiowe definicje elementarne znaczków => i ~> (gołe i wesołe)
Kod:

T1
Definicja warunku wystarczającego =>
        Y=
   p  q p=>q=~p+q
A: 1=>1  1
B: 1=>0  0
C: 0=>0  1
D: 0=>1  1
   1  2  3
Interpretacja słowna warunku wystarczającego =>:
p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy p jest (=1) wystarczające => dla q
Inaczej:
p=>q =0
;
Interpretacja słowna w zbiorach =>:
p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => zbioru q
Inaczej
p=>q =0

##
Kod:

T2
Definicja warunku koniecznego ~>
        Y=
   p  q p~>q=p+~q
A: 1~>1  1
B: 1~>0  1
C: 0~>0  1
D: 0~>1  0
   1  2  3
Interpretacja słowna warunku koniecznego ~>:
p~>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy p jest (=1) konieczne ~> dla q
Inaczej:
p~>q =0
;
Interpretacja słowna w zbiorach ~>:
p~>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest (=1) nadzbiorem ~> zbioru q
Inaczej
p~>q =0

Gdzie:
## - różne na mocy definicji
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia


Część I

Dowód zero-jedynkowy I prawa Tygryska

I prawo Tygryska dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A3: q~>p

Na mocy powyższego startujemy od definicji warunku wystarczającego A1: p=>q:
Kod:

T1
Definicja warunku
wystarczającego =>
        Y=
   p  q p=>q=~p+q
A: 1=>1  1
B: 1=>0  0
C: 0=>0  1
D: 0=>1  1
   1  2  3

W tabeli obok zapisujemy te same p i q w zerach i jedynkach uzupełnione znaczkiem warunku koniecznego ~> co wynika z I prawa Tygryska które mamy do udowodnienia, na razie bez wypełniania kolumny wynikowej Y.
Kod:

T1                 [=]   T3
Definicja warunku  [=]
wystarczającego => [=]
    A1: Y=         [=]   A3: Y=
   p  q p=>q=~p+q  [=] p  q  (A1: p=>q)=(A3: q~>p)
A: 1=>1  1         [=] 1<~1   x
B: 1=>0  0         [=] 1<~0   x
C: 0=>0  1         [=] 0<~0   x
D: 0=>1  1         [=] 0<~1   x
   1  2  3             4  5   6

Między tabelami T1 i T3 postawiliśmy znak tożsamości logicznej [=] bo dowodzimy I prawa Tygryska:
A1: p=>q = A3: q~>p

Algorytm wypełniania kolumny x w tabeli T3:
1.
T3: Wiersz A456:
q~>p =?
1~>1 =1
Wynikową jedynkę odczytaliśmy z definicji znaczka ~> T2: wiersz A:
2.
T3: Wiersz B456
q~>p =?
0~>1 =0
Wynikowe zero odczytaliśmy z definicji znaczka ~> T2: wiersz D:
3.
T3: Wiersz C456
q~>p =?
0~>0 =1
Wynikową jedynkę odczytaliśmy z definicji znaczka ~>: T2: wiersz C:
4.
T3: Wiersz D456
q~>p =?
1~>0 =1
Wynikową jedynkę odczytaliśmy z definicji znaczka ~>: T2: wiersz B:

Stąd mamy końcowy dowód poprawności I prawa Tygryska zapisany w tabeli T1-T3
Kod:

T1                 [=]   T3
Definicja warunku  [=]
wystarczającego => [=]
    A1: Y=         [=]   A3: Y=
   p  q p=>q=~p+q  [=] p  q  (A1: p=>q)=(A3: q~>p)
A: 1=>1  1         [=] 1<~1   1
B: 1=>0  0         [=] 1<~0   0
C: 0=>0  1         [=] 0<~0   1
D: 0=>1  1         [=] 0<~1   1
   1  2  3             4  5   6

Tożsamość kolumn 3-6 jest dowodem formalnym (ogólnym) I prawa Tygryska.
I prawo Tygryska:
A1: p=>q = A3: q~>p
cnd

##

Część II

Dowód zero-jedynkowy II prawa Tygryska

II prawo Tygryska dla warunku koniecznego ~>:
B1: p~>q = B3: q=>p

Na mocy powyższego startujemy od definicji warunku koniecznego B1: p~>q
Kod:

T2
Definicja warunku
koniecznego ~>
    B1: Y=
   p  q p~>q=p+~q
A: 1~>1  1
B: 1~>0  1
C: 0~>0  1
D: 0~>1  0
   1  2  3

W tabeli obok zapisujemy te same p i q w zerach i jedynkach uzupełnione znaczkiem warunku wystarczającego => co wynika z II prawa Tygryska które mamy do udowodnienia, na razie bez wypełniania kolumny wynikowej Y.
Kod:

T2                [=] T4
Definicja warunku [=]
koniecznego ~>    [=]
    B1: Y=        [=]   B3: Y=
   p  q p~>q=p+~q [=] p  q  (B1: p~>q)=(B3: q=>p)
A: 1~>1  1        [=] 1<=1   x
B: 1~>0  1        [=] 1<=0   x
C: 0~>0  1        [=] 0<=0   x
D: 0~>1  0        [=] 0<=1   x
   1  2  3            4  5   6

Między tabelami T2 i T4 postawiliśmy znak tożsamości logicznej [=] bo dowodzimy II prawa Tygryska:
B1: p~>q = B3: q=>p

Algorytm wypełniania kolumny x w tabeli T4:
1.
T4: Wiersz A456:
q=>p =?
1=>1 =1
Wynikową jedynkę odczytaliśmy z definicji znaczka => T1: wiersz A:
2.
T4: Wiersz B456
q=>p =?
0=>1 =1
Wynikową jedynkę odczytaliśmy z definicji znaczka => T1: wiersz D:
3.
T4: Wiersz C456
q=>p =?
0=>0 =1
Wynikową jedynkę odczytaliśmy z definicji znaczka =>: T1: wiersz C:
4.
T4: Wiersz D456
q=>p =?
1=>0 =0
Wynikowe zero odczytaliśmy z definicji znaczka =>: T1: wiersz B:

Stąd mamy końcowy dowód poprawności II prawa Tygryska zapisany w tabeli T2-T4
Kod:

T2                [=] T4
Definicja warunku [=]
koniecznego ~>    [=]
    B1: Y=        [=]   B3: Y=
   p  q p~>q=p+~q [=] p  q  (B1: p~>q)=(B3: q=>p)
A: 1~>1  1        [=] 1<=1   1
B: 1~>0  1        [=] 1<=0   1
C: 0~>0  1        [=] 0<=0   1
D: 0~>1  0        [=] 0<=1   0
   1  2  3            4  5   6

Tożsamość kolumn 3-6 jest dowodem formalnym (ogólnym) II prawa Tygryska.
II prawo Tygryska:
B1: p~>q = B3: q=>p
cnd

Gdzie:
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>

Dowód:
A1: p=>q = A3: q~>p = ~p+q ## B1: p~>q = B3: q=>p = p+~q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
cnd

Najważniejsza definicja logiki matematycznej, w tym Irbisolowego KRZ!

Definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Funkcje logiczne Y są różne na mocy definicji ## wtedy i tylko wtedy gdy dla identycznych wymuszeń na wejściach p i q dają różne kolumny wynikowe Y

Doskonale tu widać, że funkcje logiczne Y zdefiniowane tabelami T1, T2 są różne na mocy definicji, bo mają identyczne wymuszenia na wejściach p i q, ale różne kolumny wynikowe Y
cnd

Kluczowe pytanie do Irbisola:
Czy zgadzasz się na najważniejszą definicję logiki matematycznej, definicję znaczka różne na mocy definicji ## podaną wyżej?
TAK/NIE


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 12:31, 10 Cze 2023, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:37, 11 Cze 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3225.html#728095

Irbisol napisał:
Najpierw piszesz, że KRZ nie zna warunku koniecznego albo - w najlepszym przypadku - ten warunek nie jest niezależny, a później:

W twojej tabeli T12 doskonale widać. że zarówno twój warunek wystarczający => jak i twój warunek konieczny <= istnieje SAMODZIELNIE tzn, nie jest wbudowany w treść jakiegokolwiek prawa logicznego, w tym równoważności p<=>q
Zgadzasz się z tym faktem?


Może najpierw się zorientuj, o co tobie samemu chodzi.

Podtrzymuję to wytłuszczone, które próbuję ci bezskutecznie wytłumaczyć.
Dowód:
W całym obszarze logiki matematycznej (Internet plus podręczniki) nie znajdziesz samodzielnej, niezależnej zero-jedynkowej definicji twojego warunku koniecznego <= jak w tabeli T2 w cytacie niżej.

Jeśli twierdzisz że znajdziesz, to życzę powodzenia - wtedy kasuję AK.

Napisałem dwa posty do przodu, byś zrozumiał do czego zmierzam i już się pogubiłeś?
Czytasz w ogóle co piszę?
Jeśli tak to zacytuj z czym się nie zgadzasz - ogólnikowe bajdu-bajdu jak wyżej mnie nie interesują.

Zróbmy Irbisolu mały restart, czyli wróćmy do fundamentów KRZ Irbisola (trzeci post od końca), a ty zacytuj z czym się nie zgadzasz (w cytacie niżej)?

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3225.html#727539
rafal3006 napisał:
Najważniejsza definicja logiki matematycznej, w tym Irbisolowego KRZ!

Definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Funkcje logiczne Y są różne na mocy definicji ## wtedy i tylko wtedy gdy dla identycznych wymuszeń na wejściach p i q dają różne kolumny wynikowe Y

Irbisol napisał:

Pytasz czy się zgadzam z czymś, co probuję ci od dłuższego czasu tłumaczyć.

Nie wiem co ty mi chcesz wytłumaczyć - pisz na przyszłość precyzyjnie co tłumaczysz precyzyjnie i tłumacz precyzyjnie, a nie zdawkowo jak w twoim cytacie niżej.
Przede wszystkim powinieneś podać swoją definicję słówka "niezależnie", konkurencyjną do mojej - jeśli z moją się nie zgadzasz.

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3225.html#727487
Irbisol napisał:
Nie - tabelka o której dyskutujemy to tabelka którą ci podałem. I w niej <= jest niezależne od <=>

To niezależne rozumiemy różnie.
Moja definicja jest następująca.

Definicja słówka "niezależne" dla warunku koniecznego <=:
Warunek konieczny <= jest niezależny od wszelkich praw logiki matematycznej i równoważności wtedy i tylko wtedy gdy do swojego istnienia nie potrzebuje jakiegokolwiek prawa logicznego, czy też równoważności.
Dowód był w poście wyżej.

ok
Idźmy irbisolu po kolej w twoim KRZ!
Mam nadzieję, ze tu dojdziemy do porozumienia względem słówka "niezależnie"
Ja ci pokażę, jak generuje się definicję równoważności p<=>q w twoim systemie warunku wystarczającego => i koniecznego <=, a ty mi zaznacz w którym momencie nie rozumiesz tego co piszę.

Algorytm generowania równoważności p<=>q (jeden z wielu możliwych):

Punkt 1
Na początku były niezależne, czyli gołe i wesołe, Irbisolowe definicje warunku wystarczającego => i koniecznego <=, niezależne od jakiegokolwiek prawa logiki matematycznej, w tym od równoważności - zapiszmy je w tabeli T12

Irbisol napisał:

T12 - Irbisolowe definicje elementarne znaczków => i <= (gołe i wesołe)
Kod:

T1
Definicja warunku wystarczającego =>
        Y=
   p  q p=>q=~p+q
A: 1=>1  1
B: 1=>0  0
C: 0=>0  1
D: 0=>1  1
   1  2  3
Interpretacja słowna warunku wystarczającego =>:
p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy p jest (=1) wystarczające => dla q
Inaczej:
p=>q =0
;
Interpretacja słowna w zbiorach =>:
p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => zbioru q
Inaczej
p=>q =0

##
Kod:

T2
Definicja warunku koniecznego <=
        Y=
   p  q p<=q=~q+p
A: 1<=1  1
B: 1<=0  1
C: 0<=0  1
D: 0<=1  0
   1  2  3
Interpretacja słowna warunku koniecznego <=:
p<=q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy p jest (=1) konieczne <= dla q
Inaczej:
p<=q =0
;
Interpretacja słowna w zbiorach <=:
p<=q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest (=1) nadzbiorem <= zbioru q
Inaczej
p<=q =0

Gdzie:
## - różne na mocy definicji
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia


Co ci się nie podoba w twoich (powtórzę: TWOICH) definicjach warunku wystarczającego => i koniecznego <= niezależnych od jakichkolwiek praw logiki matematycznej, niezależnych od równoważności p<=>q.

Dowód:
Jak wszyscy widzą w definicji warunku wystarczającego => Irbisola (tabela T1), oraz w definicji warunku koniecznego <= Irbisola nie ma śladu jakiegokolwiek prawa logicznego, w tym nie ma śladu równoważności p<=>q

Definicja słówka "niezależne" dla warunku koniecznego <=:
Warunek konieczny <= jest niezależny od wszelkich praw logiki matematycznej i równoważności wtedy i tylko wtedy gdy do swojego istnienia nie potrzebuje jakiegokolwiek prawa logicznego, czy też równoważności.

Dowód zero-jedynkowy tego o czym mówi powyższa definicja masz w twoich tabelach T1 i T2 wyżej.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 15:45, 11 Cze 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:31, 11 Cze 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3225.html#728213

Irbisol napisał:
A ta kolumn S <= N opisana jako warunek konieczny to co to niby jest wg ciebie?

Czekam kiedy przejdziesz na zapisy formalne w logice matematycznej {p, q, Y} bez gówna typu S<=N.
Czemu tak panicznie boisz się operować symbolami formalnymi p<=q?
Jak to się robi masz niżej.

To jest twój warunek konieczny <= ale wpisany w równoważność - razem z wystarczającym => tworzy równoważność p<=>q
Ten sam warunek konieczny <= wchodzi jeszcze w dziesiątki różnych tworów rachunku zero-jedynkowego.
Problem w tym, że w całej literaturze światowej nie znajdziesz niezależnej od jakiegokolwiek prawa logiki matematycznej, w tym równoważności p<=>q, dziewiczej definicji twojego warunku koniecznego <=.
Jak znajdziesz, kasuję AK - powodzenia.

Najważniejsze Irbisolu:
Dopóki nie zrozumiesz czym jest w logice matematycznej znaczek różne na mocy definicji, dopóty będziesz żył w gównie zwanym KRZ, który nie wie co to za zwierzę ##

Niżej masz wyjaśnienie twoich problemów na poziomie 5-cio latka (w 100-milowym lesie).
1.
Co to jest definicja twojego warunku koniecznego <= niezależna od jakichkolwiek praw logiki matematycznej, w tym równoważności.
Twoją tragedią jest fakt że nie odróżniasz definicji równoważności p<=>q od definicji warunku koniecznego <= - oznacza to że nie potrafisz zapisać gołej i wesołej wyłącznie definicji twojego warunku koniecznego <=.
2.
Musisz zrozumieć co to jest w logice matematycznej relacja różne na mocy definicji ## - definicję tej relacji masz niżej

Algorytm generowania równoważności p<=>q (jeden z wielu możliwych):

Punkt 1
Na początku były niezależne, czyli gołe i wesołe, Irbisolowe definicje warunku wystarczającego => i koniecznego <=, niezależne od jakiegokolwiek prawa logiki matematycznej, w tym od równoważności - zapiszmy je w tabeli T12

Irbisol napisał:

T12 - Irbisolowe definicje elementarne znaczków => i <= (gołe i wesołe)
Kod:

T1
Definicja warunku wystarczającego =>
        Y=
   p  q p=>q=~p+q
A: 1=>1  1
B: 1=>0  0
C: 0=>0  1
D: 0=>1  1
   1  2  3
Interpretacja słowna warunku wystarczającego =>:
p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy p jest (=1) wystarczające => dla q
Inaczej:
p=>q =0
;
Interpretacja słowna w zbiorach =>:
p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => zbioru q
Inaczej
p=>q =0

##
Kod:

T2
Definicja warunku koniecznego <=
        Y=
   p  q p<=q=~q+p
A: 1<=1  1
B: 1<=0  1
C: 0<=0  1
D: 0<=1  0
   1  2  3
Interpretacja słowna warunku koniecznego <=:
p<=q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy p jest (=1) konieczne <= dla q
Inaczej:
p<=q =0
;
Interpretacja słowna w zbiorach <=:
p<=q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest (=1) nadzbiorem <= zbioru q
Inaczej
p<=q =0

Gdzie:
## - różne na mocy definicji
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia


Punkt 2
Zapiszmy na początek, gołą i wesołą Irbisolową definicję warunku wystarczającego =>
Kod:

T1
Definicja warunku
wystarczającego =>
        Y=
   p  q p=>q=~p+q
A: 1=>1  1
B: 1=>0  0
C: 0=>0  1
D: 0=>1  1
   1  2  3


Punkt 3
Zapiszmy obok definicji w punkcie 2 gołą i wesołą, Irbisolową definicję warunku koniecznego <=:
Kod:

T1##T2
T1                 ## T2
Definicja warunku  ## Definicja warunku
wystarczającego => ## koniecznego <=
        Y=         ##       Y=
   p  q p=>q=~p+q  ## p  q  p<=q
A: 1=>1  1         ## 1<=1   1
B: 1=>0  0         ## 1<=0   1
C: 0=>0  1         ## 0<=0   1
D: 0=>1  1         ## 0<=1   0
   1  2  3            4  5   6
Gdzie:
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego <=
Dowód:
Warunek wystarczający: p=>q=~p+q ## Warunek konieczny: p<=q=~q+p


Podstawowa definicja równoważności (znana każdemu człowiekowi):
Równoważność p<=>q to jednoczesne zachodzenie zarówno warunku wystarczającego => jak i koniecznego <= między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku
A1: p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
B1: p<=q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zajście p jest (=1) konieczne <= dla zajścia q
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p<=q)=1*1=1
Prawą stronę czytamy:
Zajście p jest (=1) warunkiem koniecznym <= (B1) i wystarczającym => (A1) do tego by zaszło q
Innymi słowy:
Zajście p jest (=1) konieczne <= (B1) i wystarczające => (A1) do tego by zaszło q
Innymi słowy:
Do tego aby zaszło q potrzeba <= (B1) i wystarcza => (A1) by zaszło p

Dowód iż ta definicja jest znana wszystkim (nie tylko matematykom).
Klikamy na googlach:
"koniecznym i wystarczającym"
Wyników: 12 500
"konieczne i wystarczające"
Wyników: 11 200
"potrzeba i wystarcza"
Wyników: 3 330

Punkt 4
Finał tworzenia zero-jedynkowe definicji równoważności p<=>q
Kod:

T1##T2
T1                 ## T2                ## T3
Definicja warunku  ## Definicja warunku ## Definicja równoważności:
wystarczającego => ## koniecznego <=    ## p<=>q=(p=>q)*(p<=q)
        Y=         ##       Y=          ##        Y=
   p  q p=>q=~p+q  ## p  q  p<=q        ## p   q  p<=>q=(p=>q)*(p<=q)
A: 1=>1  1         ## 1<=1   1          ## 1<=>1   1
B: 1=>0  0         ## 1<=0   1          ## 1<=>0   0
C: 0=>0  1         ## 0<=0   1          ## 0<=>0   1
D: 0=>1  1         ## 0<=1   0          ## 0<=>1   0
   1  2  3            4  5   6             7   8   9
Gdzie:
## - różne na mocy definicji, czyli:
;
Warunek wystarczający: p=>q=~p+q
##
Warunek konieczny: p<=q=~q+p
##
Równoważność p<=>q=p*q+~p*~q


Najważniejsza definicja logiki matematycznej, w tym Irbisolowego KRZ!

Definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Funkcje logiczne Y są różne na mocy definicji ## wtedy i tylko wtedy gdy dla identycznych wymuszeń na wejściach p i q dają różne kolumny wynikowe Y

Doskonale tu widać, że funkcje logiczne Y zdefiniowane tabelami T1, T2 i T3 są różne na mocy definicji, bo mają identyczne wymuszenia na wejściach p i q, ale różne kolumny wynikowe Y
cnd

Kluczowe pytanie do Irbisola:
Czy zgadzasz się na najważniejszą definicję logiki matematycznej, definicję znaczka różne na mocy definicji ## podaną wyżej?
TAK/NIE
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 3:05, 12 Cze 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3225.html#728289

Irbisol napisał:

Cytat:
To jest twój warunek konieczny <= ale wpisany w równoważność

Gdzie to "wpisanie w równoważność"?

Rafal3006 napisał:

Punkt 4
Finał tworzenia zero-jedynkowe definicji równoważności p<=>q
Kod:

T1##T2
T1                 ## T2                ## T3
Definicja warunku  ## Definicja warunku ## Definicja równoważności:
wystarczającego => ## koniecznego <=    ## p<=>q=(p=>q)*(p<=q)
        Y=         ##       Y=          ##        Y=
   p  q p=>q=~p+q  ## p  q  p<=q        ## p   q  p<=>q=(p=>q)*(p<=q)
A: 1=>1  1         ## 1<=1   1          ## 1<=>1   1
B: 1=>0  0         ## 1<=0   1          ## 1<=>0   0
C: 0=>0  1         ## 0<=0   1          ## 0<=>0   1
D: 0=>1  1         ## 0<=1   0          ## 0<=>1   0
   1  2  3            4  5   6             7   8   9
Gdzie:
## - różne na mocy definicji, czyli:
;
Warunek wystarczający: p=>q=~p+q
##
Warunek konieczny: p<=q=~q+p
##
Równoważność p<=>q=p*q+~p*~q


Najważniejsza definicja logiki matematycznej, w tym Irbisolowego KRZ!

Definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Funkcje logiczne Y są różne na mocy definicji ## wtedy i tylko wtedy gdy dla identycznych wymuszeń na wejściach p i q dają różne kolumny wynikowe Y

Doskonale tu widać, że funkcje logiczne Y zdefiniowane tabelami T1, T2 i T3 są różne na mocy definicji, bo mają identyczne wymuszenia na wejściach p i q, ale różne kolumny wynikowe Y
cnd

Kluczowe pytanie do Irbisola:
Czy zgadzasz się na najważniejszą definicję logiki matematycznej, definicję znaczka różne na mocy definicji ## podaną wyżej?
TAK/NIE

To co wyżej to twój warunek konieczny <= wpisany w równoważność p<=>q.
Oczywiście na kluczowe pytanie nigdy nie odpowiesz.
Zgadza się?

Ja się pytam dlaczego nie chcesz uznać gołej i wesołej, poniższej definicji warunku koniecznego <= która z równoważnością ma ZERO wspólnego.
Czy rozumiesz co znaczy ZERO?

Tej definicji:
Kod:

T2
Definicja warunku koniecznego <=
        Y=
   p  q p<=q=~q+p
A: 1<=1  1
B: 1<=0  1
C: 0<=0  1
D: 0<=1  0
   1  2  3
Interpretacja słowna warunku koniecznego <=:
p<=q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy p jest (=1) konieczne <= dla q
Inaczej:
p<=q =0
;
Interpretacja słowna w zbiorach <=:
p<=q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest (=1) nadzbiorem <= zbioru q
Inaczej
p<=q =0
;
Dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego mamy:
p<=q =0 - wtedy i tylko wtedy gdy p=0 i q=1
Inaczej:
p<=q =1

Oczywiście ostatniego, oczywistego zdania też nigdy nie zaakceptujesz - i taka z tobą rozmowa.

Praw Kubusia, praw rachunku zero-jedynkowego też nigdy nie uznasz, zgadza się?

I prawo Kubusia:
p=>q = ~p<=~q
##
II prawo Kubusia:
p<=q = ~p=>~q
Gdzie:
## - różne na mocy definiccji
Dowód:
p=>q = ~p+q ## p<=q = ~q+p
cnd
Gdzie:
<= - warunek konieczny rodem z KRZ Irbisola
etc

Ty Irbisolu, poza równoważność p<=>q nie jesteś w stanie wyjść tzn. nigdy nie uznasz choćby praw Kubusia - bo nie znasz jedynie poprawnych, niezależnych definicji warunku wystarczającego => i koniecznego <=
cnd
To dyskwalifikuje twój KRZ - musi iść do remontu kapitalnego w kierunku uznania niezależnej definicji warunku koniecznego <=, inaczej nie masz szans na cokolwiek innego poza twoją pieprzoną równoważnością p<=>q

Kluczowe pytanie do Irbisola:
Czy zgadzasz się na najważniejszą definicję logiki matematycznej, definicję znaczka różne na mocy definicji ## w podaną w cytacie wyżej?
TAK/NIE


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 5:04, 12 Cze 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:31, 12 Cze 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3225.html#728423

Rafal3006 napisał:

Punkt 4
Finał tworzenia zero-jedynkowe definicji równoważności p<=>q
Kod:

T1##T2
T1                 ## T2                ## T3
Definicja warunku  ## Definicja warunku ## Definicja równoważności:
wystarczającego => ## koniecznego <=    ## p<=>q=(p=>q)*(p<=q)
        Y=         ##       Y=          ##        Y=
   p  q p=>q=~p+q  ## p  q  p<=q        ## p   q  p<=>q=(p=>q)*(p<=q)
A: 1=>1  1         ## 1<=1   1          ## 1<=>1   1
B: 1=>0  0         ## 1<=0   1          ## 1<=>0   0
C: 0=>0  1         ## 0<=0   1          ## 0<=>0   1
D: 0=>1  1         ## 0<=1   0          ## 0<=>1   0
   1  2  3            4  5   6             7   8   9
Gdzie:
## - różne na mocy definicji, czyli:
;
Warunek wystarczający: p=>q=~p+q
##
Warunek konieczny: p<=q=~q+p
##
Równoważność p<=>q=p*q+~p*~q


Najważniejsza definicja logiki matematycznej, w tym Irbisolowego KRZ!

Definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Funkcje logiczne Y są różne na mocy definicji ## wtedy i tylko wtedy gdy dla identycznych wymuszeń na wejściach p i q dają różne kolumny wynikowe Y

Doskonale tu widać, że funkcje logiczne Y zdefiniowane tabelami T1, T2 i T3 są różne na mocy definicji, bo mają identyczne wymuszenia na wejściach p i q, ale różne kolumny wynikowe Y
cnd


Irbisol napisał:
Pokaż na tabelce z linka, gdzie to wpisanie w równoważność, a nie w jakiejś swojej twórczości.

Irbisolu, tabelka w cytacie wyżej to 100% odpowiednik twojego linku:
[link widoczny dla zalogowanych]

Zgadzasz się z tym taktem?
TAK/NIE
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:18, 12 Cze 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3250.html#728461

Irbisol napisał:
Skoro to 100% odpowiednik, to na oryginalnej tabelce wskaż owo wpisanie w równoważność.

Nie mam zamiaru.
Moja tabelka w poście wyżej i tabelka z twojego linku to jest absolutnie to samo.
Mogę ci wytłumaczyć dlaczego to jest 100% odpowiednik, ale nie zamierzam operować twoją tabelką, bo kluczowe jest byś zrozumiał że to jest 100% odpowiednik, a z twojego pytania wnioskuję, że tego nie rozumiesz.

Innymi słowy:
Wygląda na to że nigdy nie widziałeś bramki logicznej na oczy, czyli twoje wykształcenie nie ma nic wspólnego z elektroniką (ja kończyłem elektronikę)

Co gorsza:
Wygląda na to że nie jesteś nawet początkującym matematykiem, bo normalny matematyk nie ma najmniejszych problemów w operowaniu bramkami logicznymi w logice matematycznej.
Dowód to moja dyskusja z wykładowcą logiki matematycznej Volrathem - poczytaj sobie:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kubusiowa-szkola-logiki-na-zywo-dyskusja-z-volrathem,3591-50.html#69446
volrath napisał:
Ja nie twierdzę, że implikacja odwrotna to to samo co prosta.

Twierdzę, że p=>q <=> ~q=>~p <=> q~>p <=> ~p~>~q <=> p NAND (p NAND q)

I że 4L ~> ~P jest fałszywe bo istnieją mrówki.


Ten post, wykładowca logiki Volrath napisał w 2008r, czyli w czasie gdy algebra Kubusia była niemowlęciem.
Sam widzisz, że błyskawicznie zaakceptował znaczki z algebry Kubusia:
=> - warunek wystarczający
~> - warunek konieczny
a ty Irbisolu czepiłeś się jakichś pajaców z angielskiej Wikipedii jak rzep psiego ogona.

Normalny matematyk na 100% rozumie że twoja notacja, gdzie warunek wystarczający => od warunku koniecznego => odróżniasz po kierunku czytania znaczka => to potwornie śmierdzące gówno, bo pojęcie warunek wystarczający => i warunek konieczny <= to pojęcia różne na mocy definicji ##.

Dokładnie dlatego matematycy Volrath, czy Macjan z którymi dyskutowałem błyskawicznie przyjęli za swoją notację z AK:
=> - warunek wystarczający
~> - warunek konieczny
gdzie kierunek czytania jest TOTALNIE bez znaczenia, tzn. zawsze czytamy od podstawy wektora do strzałki wektora niezależnie w która stronę znaczki => i ~> zostaną zapisane - to jest jedyna poprawna matematyka!
AMEN!

Powtórzę:
Absolutnie żaden matematyk nie zgodzi się na notację twoją i tych dupków z angielskiej Wikipedii, nikt normalny nie odróżni twojego warunku wystarczającego => od twojego warunku koniecznego <=.
Czepiłeś się jak rzep psiego ogona równoważności p<=>q bo tylko tu twoja pseudo-notacja ma jakiś tam gówno-sens.
W każdym innym przypadku twoja notacja leży, kwiczy i błaga o litość.

Zauważ, że Volrath już w 2008r błyskawicznie zaakceptował znaczki z algebry Kubusia.
Dowód:
Vorath zapisał prawo Kubusia w znaczkach => i ~>:
p=>q = ~p~>~q
oraz prawo Tygryska:
p=>q = q~>p

Kwadratura koła dla Irbisola:
Udowodnij w rachunku zero-jedynkowym prawo Kubusia i prawo Tygryska, które Volrath zapisał w 2008r.
Nigdy tego nie zrobisz, bo nie dysponujesz niezależną od równoważności definicją warunku koniecznego ~>.

Ciekawostka którą Volrath mnie nieco zaskoczył to jego zapis:
p=>q = p NAND (p NAND q)
Dlaczego zaskoczył:
bo NAND i NOR nie są zgodne z naturalną logika matematyczną każdego człowieka i w praktyce projektowania sterowań w bramkach logicznych się ich nie używa, co nie oznacza, że są teoretycznie złe.
Oczywiście dla matematyka lub elektronika (ja) udowodnienie powyższej tożsamości to pikuś … ale dla ciebie Irbisolu to czarna magia, zgadza się.

Podsumowując:
Czy chcesz bym ci krok po kroku wytłumaczył teorię bramek logicznych - bo to jest JEDYNA właściwa logika matematyczna, wszystko inne (np. implikacja materialna) to gówno wymyślone przez gówno-matematyków.

W szczególności tego gówno-matematyka:
[link widoczny dla zalogowanych]
Wikipedia napisał:

Matryca implikacji od wieków budzi kontrowersje, niekiedy sięgające samej istoty logiki.
Matryca implikacji:
Kod:

 p  q  p=>q
 1  1   1
 0  1   1
 1  0   0
 0  0   1

Z dowolnego zdania fałszywego wynika dowolne zdanie prawdziwe (drugi wiersz matrycy) i dowolne zdanie fałszywe (czwarty wiersz matrycy). Twierdzenie to znane jest od wielu wieków w postaci łacińskiej formuły Falsum sequitur quodlibet (z fałszu wynika cokolwiek, czyli wszystko).

Mimo to, gdy Bertrand Russell opublikował swój system logiki oparty na omawianej matrycy implikacji materialnej, niektórzy filozofowie przyjęli ten system za rodzaj herezji logicznej.

Ktoś próbował wykpić B. Russella, ogłaszając list otwarty, w którym zaproponował mu do rozwiązania następujące zadanie:
Ponieważ według pana można udowodnić wszystko na podstawie jednego zdania fałszywego, proszę na podstawie fałszywego zdania "5 = 4" udowodnić, że jest pan papieżem.

Na pierwszy rzut oka zadanie to może się wydać niewykonalne. Intuicyjnie bowiem nie potrafimy dojrzeć żadnego związku między zdaniem "5 = 4" a zdaniem: "B. Russell jest papieżem". Intuicji nie można jednak wierzyć ślepo, jest bowiem zawodna. Russell podjął zadanie i rozwiązał je w wyniku następującego rozumowania:
Opierając się na regule głoszącej, że od obu stron równości wolno odjąć tę samą liczbę, odejmuję od obu stron równości: "5 = 4", liczbę 3. Wyprowadzam w ten sposób ze zdania "5 = 4" zdanie "2 = 1".
Dowód, że jestem papieżem, jest już teraz zupełnie prosty: papież i ja to dwie osoby, ale 2 = 1 (w tym przypadku papież i B. Russell, czyli dwie osoby są jedną osobą), więc jestem papieżem.
Rozumowanie to jest zupełnie poprawne, zatem początkowa intuicja zgodnie z którą zadanie dane Russellowi wydawało się nierozwiązalne, okazała się zawodna.
Zdanie "B. Russell jest papieżem" rzeczywiście wynika ze zdania "5 = 4". Jest to przykład wynikania fałszu z fałszu (odpowiednik czwartego wiersza matrycy).

Równie łatwo możemy wykazać, że z tego samego zdania fałszywego wynika zdanie prawdziwe, np. zdanie "B. Russell jest wykształcony". Wystarczy do już wyprowadzonego zdania "B. Russell jest papieżem" dodać oczywiście prawdziwe zdanie "Każdy papież jest wykształcony" i mamy:
B. Russell jest papieżem
Każdy papież jest wykształcony
zatem B. Russell jest wykształcony

Można również łatwo wskazać inne, prawdziwe konsekwencje zdania "5 = 4", np. "B. Russell jest mężczyzną", "B. Russell zna język łaciński", B. Russell jest osobistością znaną w całym świecie" itp.
Teoretyczna możliwość wyprowadzenia dowolnego zdania z danego zdania fałszywego nie zawsze jest równoznaczna z praktyczna łatwością wykonania takiego zadania. Ale takie zadanie jest do rozwiązania.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 17:52, 12 Cze 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:19, 12 Cze 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3250.html#728471

Irbisol napisał:
Gdzie to wpisanie w równoważność?

W cytacie niżej masz czarno na białym wpisany twój warunek konieczny <= w definicję równoważności.
Nic nie poradzę że czytać nie potrafisz, co najgorsze, nie chcesz bym ci cokolwiek tłumaczył .. bo ty wiesz swoje.
Amen

Rafal3006 napisał:

Punkt 4
Finał tworzenia zero-jedynkowe definicji równoważności p<=>q
Kod:

T1##T2
T1                 ## T2                ## T3
Definicja warunku  ## Definicja warunku ## Definicja równoważności:
wystarczającego => ## koniecznego <=    ## p<=>q=(p=>q)*(p<=q)
        Y=         ##       Y=          ##        Y=
   p  q p=>q=~p+q  ## p  q  p<=q        ## p   q  p<=>q=(p=>q)*(p<=q)
A: 1=>1  1         ## 1<=1   1          ## 1<=>1   1
B: 1=>0  0         ## 1<=0   1          ## 1<=>0   0
C: 0=>0  1         ## 0<=0   1          ## 0<=>0   1
D: 0=>1  1         ## 0<=1   0          ## 0<=>1   0
   1  2  3            4  5   6             7   8   9
Gdzie:
## - różne na mocy definicji, czyli:
;
Warunek wystarczający: p=>q=~p+q
##
Warunek konieczny: p<=q=~q+p
##
Równoważność p<=>q=p*q+~p*~q


Najważniejsza definicja logiki matematycznej, w tym Irbisolowego KRZ!

Definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Funkcje logiczne Y są różne na mocy definicji ## wtedy i tylko wtedy gdy dla identycznych wymuszeń na wejściach p i q dają różne kolumny wynikowe Y

Doskonale tu widać, że funkcje logiczne Y zdefiniowane tabelami T1, T2 i T3 są różne na mocy definicji, bo mają identyczne wymuszenia na wejściach p i q, ale różne kolumny wynikowe Y
cnd

Kluczowe pytanie do Irbisola:
Czy zgadzasz się na najważniejszą definicję logiki matematycznej, definicję znaczka różne na mocy definicji ## podaną wyżej?
TAK/NIE
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:21, 12 Cze 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3250.html#728489

Irbisol napisał:
Zamiast napisać kilka znaczków to znowu zaspamowałeś.
I co złego wynika dla WK w KRZ że używa go równoważność?

Tu nie chodzi o to że używa, tu chodzi o to że nie potrafisz zapisać zero-jedynkowej definicji twojego warunku wystarczającego <= bez zapisywania równoważności.
Innymi słowy:
Nie ma równoważności p<=>q - nie ma twojej, zero-jedynkowej definicji warunku koniecznego <=.

Udowodnij że nie mam racji?
Wszyscy widzą Irbisolu, że nie potrafisz takiej definicji zapisać.
cnd
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:57, 13 Cze 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3250.html#728599

Uroczyste powitanie Irbisola w algebrze Kubusia!
Brawo !, Brawo!, Brawo!!!

Kod:

T0
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
      A1B1:     A2B2:  |     A3B3:     A4B4:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4:~q=>~p [=] 5: ~p+q
      ##        ##           ##        ##            ##
B: 1: p~>q = 2:~p=>~q [=] 3: q=>p = 4:~q~>~p [=] 5:  p+~q

Prawa Kubusia:        | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q  | A1: p=>q  = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q  | B2:~p=>~q = B3: q=>p

Prawa Tygryska:       | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p   | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p   | B1: p~>q  = B4:~q~>~p
Gdzie:
p=>q = ~p+q - definicja warunku wystarczającego =>
p~>q = p+~q - definicja warunku koniecznego ~>
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia


Irbisol napisał:

Po pierwsze, mowa o warunku koniecznym a nie wystarczającym.
Po drugie, dostałeś tabelkę. Usuwasz kolumnę z równoważnością i nadal warunek konieczny jest zapisany.

Uff wreszcie się dogadaliśmy.
My mieszkańcy 100-milowego lasu uroczyście witamy Irbisola w algebrze Kubusia.

Po pierwsze Irbisolu korygujemy twój błąd czysto matematyczny:
Błędem czysto matematycznym jest mówienie wyłącznie o warunku koniecznym ~>, bowiem warunek wystarczający => i konieczny ~> to dwie papużki nierozłączki - jeden bez drugiego nie może istnieć!

Dowodem są tu prawa Tygryska:
A1.
Prawo Tygryska dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A3: q~>p
##
B1.
Prawo Tygryska dla warunku koniecznego ~>:
B1: p~>q = B3: q=>p
Gdzie:
## - różne na mocy definicji

Definicję znaczka różne na mocy definicji ## masz na końcu postu.

Podsumowując:
Oto niezależne, zero-jedynkowe definicje warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3175.html#726813
Więcej szczegółów znajdziesz w linku wyżej.
Rafal3006 napisał:

Kod:

T1
Definicja warunku wystarczającego =>
        Y=
   p  q p=>q=~p+q
A: 1=>1  1
B: 1=>0  0
C: 0=>0  1
D: 0=>1  1
   1  2  3
Interpretacja słowna warunku wystarczającego =>:
p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy p jest (=1) wystarczające => dla q
Inaczej:
p=>q =0
;
Interpretacja słowna w zbiorach =>:
p=>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest podzbiorem => zbioru q
Inaczej
p=>q =0
;
Interpretacja dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p=>q =0 - wtedy i tylko wtedy gdy p=1 i q=0
Inaczej:
p=>q =1

##
Kod:

T2
Definicja warunku koniecznego ~>
        Y=
   p  q p~>q=p+~q
A: 1~>1  1
B: 1~>0  1
C: 0~>0  1
D: 0~>1  0
   1  2  3
Interpretacja słowna warunku koniecznego ~>:
p~>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy p jest (=1) konieczne ~> dla q
Inaczej:
p~>q =0
;
Interpretacja słowna w zbiorach =>:
p~>q =1 - wtedy i tylko wtedy gdy zbiór p jest (=1) nadzbiorem ~> zbioru q
Inaczej
p~>q =0
;
Interpretacja dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p~>q =0 - wtedy i tylko wtedy gdy p=0 i q=1
Inaczej:
p~>q =1

Gdzie:
## - różne na mocy definicji
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia

Definicja znaczka różne na mocy definicji ##
Dwie funkcje logiczne Y są różne na mocy definicji wtedy i tylko wtedy gdy dla identycznych wymuszeń na wejściach p i q mają różne kolumny wynikowe Y

Z powyższego wynika, że definicje znaczków => i ~> są różne na mocy definicji ##
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:37, 13 Cze 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-3250.html#728619

Irbisol napisał:
Niezależnie od tego czy WK i WW są związane ze sobą, mowa jest o WK.
Wyżej co napisałem, dlaczego WK nie potrzebuje równoważności. Odpowiedz na to.


Irbisol napisał:
Po pierwsze, mowa o warunku koniecznym a nie wystarczającym.
Po drugie, dostałeś tabelkę. Usuwasz kolumnę z równoważnością i nadal warunek konieczny jest zapisany.

O jaką tabelkę ci chodzi - zaprezentuj ją i zrób dokładnie to co zapisałeś!
Tylko w zapisach formalnych (ogólnych) poproszę, żadnych tam dupków z Wikipedii w postaci {S, N, T, F} mi nie cytuj.
W matematyce operuje się na standardzie matematycznym {p, q, Y, 0, 1}
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 22, 23, 24 ... 120, 121, 122  Następny
Strona 23 z 122

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin