|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:12, 20 Paź 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8850.html#817001
Wykłady z algebry Kubusia!
Z dedykacją dla Irbisola, Michała i Szarego obywatela.
Lekcja 3
Lekcja 1
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8850.html#816827
Elementarz algebry Kubusia
Lekcja 2
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8850.html#816877
Twardy dowód, iż logika ziemskich matematyków nie ma pojęcia o matematycznej definicji warunku wystarczającego =>
Lekcja 3
Operator implikacji prostej p||=>q vs operator równoważności p|<=>q
Oczywiście na gruncie algebry Kubusia.
Irbisol napisał: | To w końcu ci matematycy rzucają się na twoją algebrę, czy jednak jesteś niedocenianym geniuszem? Zdecyduj się chociaż w tej kwestii |
Na to pytanie dostałeś odpowiedź w moim poście wyżej.
Powtórzę:
Motto Rafała3006:
Napisać algebrę Kubusia w taki sposób, by ziemski matematyk był w stanie ją zrozumieć i zaakceptować, mimo iż na starcie nie zna ani jednej definicji obowiązującej w AK.
Algebra Kubusia to jedyna poprawna logika matematyczna pod którą podlega cały nasz Wszechświat, żywy i martwy.
Oczywistym jest, że twardogłowi fanatycy KRZ podobni tobie Irbisolu (np. matematyk Szary obywatel), będą wściekle zwalczać algebrę Kubusia – powód masz w tym niebeskim wyżej.
Ty Irbisolu już nie zwalczasz algebry Kubusia, czepiłeś się jak rzep psiego ogona sloganu „Gdzie są matematycy zachwyceni algebrą Kubusia”
Odpowiadam:
Na 100% są ale póki co się nie ujawniają.
Wyobraź sobie przykładowo wykładowcę aktualnej logiki matematycznej który mówi do studentów:
Panowie, wszystko czego was tu uczyłem w temacie logiki matematycznej jest do bani, bowiem jedyną poprawną logiką matematyczną obowiązującą w naszym Wszechświecie jest algebra Kubusia, logika matematyczna której ekspertami są 5-cio latki i humaniści.
Czy czujesz bluesa Irbisolu?
Wstęp teoretyczny:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937.html#680051
rafal3006 napisał: | Algebra Kubusia - matematyka języka potocznego
2.10 Podstawowe spójniki implikacyjne |
Algebra Kubusia napisał: |
Spis treści
2.0 Kwintesencja algebry Kubusia 2
2.1 Skorowidz definicji implikacyjnych algebry Kubusia 2
2.2 Elementarne spójniki implikacyjne w zdarzeniach 2
2.2.1 Definicja zdarzenia możliwego ~~> 3
2.2.2 Definicja warunku wystarczającego => w zdarzeniach 3
2.2.3 Definicja warunku koniecznego ~> w zdarzeniach 5
2.2.4 Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach 6
2.8.2 Prawo Słonia dla zdarzeń 7
2.12 Implikacja prosta p|=>q 8
2.12.1 Operator implikacji prostej p||=>q 8
2.14 Równoważność p<=>q 11
2.14.1 Operator równoważności p|<=>q 12
2.18 Operator implikacją prostej p||=>q vs operator równoważności p|<=>q 14
2.18.1 Operator implikacji prostej p||=>q w minimalnej tabeli prawdy 14
2.18.2 Operator równoważności p|<=>q w minimalnej tabeli prawdy 15
2.0 Kwintesencja algebry Kubusia
Niniejszy punkt to kwintesencja algebry Kubusia zawierająca wszystkie potrzebne definicje i prawa algebry Kubusia konieczne i wystarczające do zrozumienia matematycznej obsługi zdań warunkowych "Jeśli p to q" zarówno na gruncie teorii zdarzeń, jak i na gruncie teorii zbiorów.
2.1 Skorowidz definicji implikacyjnych algebry Kubusia
Definicja spójnika implikacyjnego:
Spójnik implikacyjny to spójnik związany w obsługą zdań warunkowych "Jeśli p to q" definiowanych warunkami wystarczającymi => i koniecznymi ~>
Definicje spójników implikacyjnych w algebrze Kubusia mają układ trzypoziomowy {1=>2=>3}:
1.
Elementarne spójniki logiczne w zdarzeniach:
~~> - spójnik zdarzenia możliwego (2.2.1)
=> - warunek wystarczający (2.2.2)
~> - warunek konieczny (2.2.3)
Elementarne spójniki logiczne w zbiorach:
~~> - element wspólny zbiorów (2.3.1)
=> - warunek wystarczający tożsamy z relacją podzbioru =>(2.3.2)
~> - warunek konieczny tożsamy z relacją nadzbioru ~>(2.3.3)
2.
Podstawowe spójniki implikacyjne definiowane spójnikami elementarnymi:
|=> - implikacja prosta (2.12)
|~> - implikacja odwrotna (2.13)
<=> - równoważność (2.14)
|~~> - chaos (2.15)
3.
Operatory implikacyjne definiowane podstawowymi spójnikami implikacyjnymi
||=> - operator implikacji prostej (2.12.1)
||~> - operator implikacji odwrotnej (2.13.1)
|<=> - operator równoważności (2.14.1)
||~~> - operator chaosu (2.15.1)
2.2 Elementarne spójniki implikacyjne w zdarzeniach
Cała logika matematyczna w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q” stoi na zaledwie trzech elementarnych znaczkach (~~>, =>, ~>) definiujących wzajemne relacje zdarzeń/zbiorów p i q
2.2.1 Definicja zdarzenia możliwego ~~>
Definicja zdarzenia możliwego ~~>:
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść q
p~~>q =p*q =1
Definicja zdarzenia możliwego ~~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy możliwe jest jednoczesne zajście zdarzeń p i q.
Inaczej:
p~~>q=p*q =[] =0
Decydujący w powyższej definicji jest znaczek zdarzenia możliwego ~~>, dlatego dopuszczalny jest zapis skrócony p~~>q.
Uwaga:
Na mocy definicji zdarzenia możliwego ~~> badamy możliwość zajścia jednego zdarzenia, nie analizujemy tu czy między p i q zachodzi warunek wystarczający => czy też konieczny ~>.
Kod: |
Zero-jedynkowa definicja zdarzenia możliwego ~~>:
p q p~~>q = p*q + p*~q + ~p*~q + ~p*q
A: 1 1 =1
B: 1 0 =1
C: 0 0 =1
D: 0 1 =1
Interpretacja:
p~~>q=p*q=1 - wtedy i tylko wtedy
gdy możliwe jest jednoczesne ~~> zajście zdarzeń p i q
Inaczej:
p~~>q=p*q=0
|
Przykład:
Jeśli jutro będzie pochmurno (CH) to może ~~> nie padać (~P)
CH~~>~P=CH*~P =1
Możliwe jest (=1) zdarzenie: są chmury (CH) i nie pada (~P)
2.2.2 Definicja warunku wystarczającego => w zdarzeniach
Definicja warunku wystarczającego => w zdarzeniach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p=>q =1
Definicja warunku wystarczającego => jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zajście zdarzenia p jest wystarczające => dla zajścia zdarzenia q
Inaczej:
p=>q =0
Definicja warunku wystarczającego => dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p=>q = ~p+q
Przykład:
A1.
Jeśli jutro będzie padało (P) to na 100% => będzie pochmurno (CH)
P=>CH =1
Padanie jest (=1) warunkiem wystarczającym => dla istnienia chmur bo zawsze gdy pada, są chmury
W zapisie formalnym mamy tu:
p=P (pada)
q=CH (chmurka)
Gdzie:
p - przyczyna (część zdania po "Jeśli …")
q - skutek (część zdania po "to…")
Podsumowując:
Kod: |
Definicja warunku wystarczającego =>:
Zapis formalny:
A1: p=>q =~p+q
Zapis aktualny (przykład):
A1: p=P
A1: q=CH
A1: P=>CH=~P+CH
|
Można łatwo udowodnić, iż zdarzenie P (pada) jest podzbiorem => zdarzenia CH (chmury).
Dowód:
Matematycznie zachodzi tożsamość:
Warunek wystarczający => = relacja podzbioru =>
p=>q
1.
Prawo algebry Boole'a:
p=p*1
q=q*1
Stąd mamy:
p*1=>q*1
2.
Korzystamy z definicji wspólnej dziedziny dla p i q:
p+~p=D =1
q+~q=D =1
Stąd mamy wyprowadzone.
Prawo Orła:
p*(q+~q) => q*(p+~p)
3.
Wymnażamy wielomiany logiczne:
p*q + p*~q => p*q + ~p*q
Gdzie:
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia
Nasz przykład:
p=P(pada)
q=CH(chmury)
Podstawiając do 3 mamy:
4.
P*CH + P*~CH => P*CH + ~P*CH
Badamy możliwość ~~> wystąpienia wszystkich zdarzeń:
P*CH=1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: P(pada) i są CH(chmury)
P*~CH=0 - niemożliwe jest (=0) zdarzenie: P(pada) i nie ma chmur (~CH)
~P*CH=1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: nie pada (~P) i są chmury (CH)
Stąd:
P*CH => P*CH + ~P*CH
bo x+0=x - prawo algebry Boole'a
Doskonale tu widać, że zdarzenie P*CH jest podzbiorem => zdarzenia (P*CH + ~P*CH)
2.2.3 Definicja warunku koniecznego ~> w zdarzeniach
Definicja warunku koniecznego ~> w zdarzeniach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p~>q =1
Definicja warunku koniecznego ~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zajście zdarzenia p jest konieczne ~> dla zajścia zdarzenia q
Inaczej:
p~>q =0
Definicja warunku koniecznego ~> dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p~>q = p+~q
Przykład:
B1.
Jeśli jutro będzie pochmurno (CH) to może ~> padać (P)
CH~>P =1
Chmury (CH) są (=1) konieczne ~> dla padania (P), bo padać może wyłącznie z chmurki.
W zapisie formalnym mamy tu:
p=CH (chmurka)
q=P (pada)
Gdzie:
p - przyczyna (część zdania po "Jeśli …")
q - skutek (część zdania po "to…")
Podsumowując:
Kod: |
Definicja warunku koniecznego ~>:
Zapis formalny:
B1: p~>q = p+~q
Zapis aktualny (przykład):
B1: p=CH
B1: q=P
B1: CH~>P=CH+~P
|
Można łatwo udowodnić, iż zdarzenie CH (chmury) jest nadzbiorem ~> zdarzenia P (pada)
Dowód:
Matematycznie zachodzi tożsamość:
Warunek konieczny ~> = relacja nadzbioru ~>
p~>q
1.
Prawo algebry Boole'a:
p=p*1
q=q*1
Stąd mamy:
p*1~>q*1
2.
Korzystamy z definicji wspólnej dziedziny dla p i q:
p+~p=D =1
q+~q=D =1
stąd mamy wyprowadzone.
Prawo Orła:
p*(q+~q) ~> q*(p+~p)
3.
Wymnażamy wielomiany logiczne:
p*q + p*~q ~> p*q + ~p*q
Gdzie:
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia
Nasz przykład:
p=CH(chmury)
q=P(pada)
Podstawiając do 3 mamy:
4.
CH*P + CH*~P ~> CH*P + ~CH*P
Badamy możliwość ~~> wystąpienia wszystkich zdarzeń:
CH*P=1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: są chmury (CH) i pada (P)
CH*~P=1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: są chmury (CH) i nie pada (~P)
~CH*P=0 - niemożliwe jest (=0) zdarzenie: nie ma chmur (~CH) i pada (P)
Stąd mamy:
5.
CH*P + CH*~P ~> CH*P
bo x+0=x
Doskonale tu widać, że zdarzenie (CH*P + CH*~P) jest nadzbiorem ~> zdarzenia CH*P
2.2.4 Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach
Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego p=>q nazywamy to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane zdarzeniem możliwym p~~>~q=p*~q
Rozstrzygnięcia:
Prawdziwość warunku wystarczającego p=>q=1 wymusza fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=0 (i odwrotnie)
Fałszywość warunku wystarczającego p=>q=0 wymusza prawdziwość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=1
(i odwrotnie)
Przykład:
A1.
Jeśli jutro będzie padało (P) to na 100% => będzie pochmurno (CH)
P=>CH=1
Padanie jest warunkiem wystarczającym => dla istnienia chmur bo zawsze gdy pada, są chmury
Na mocy definicji kontrprzykładu prawdziwy warunek wystarczający A1: P=>CH=1 wymusza fałszywość kontrprzykładu A1' (i odwrotnie)
A1'
Jeśli jutro będzie padało (P) to może ~~> nie być pochmurno (~CH)
P~~>~CH = P*~CH=0
Dowód wprost:
Niemożliwe jest (=0) zdarzenie ~~>: pada (P) i nie jest pochmurno (~CH)
Dowód "nie wprost":
Na mocy definicji kontrprzykładu tego faktu nie musimy udowadniać, ale możemy, co wyżej uczyniliśmy.
Uwaga na standard w algebrze Kubusia:
Kontrprzykład dla warunku wystarczającego => A1 oznaczamy A1’
2.8.2 Prawo Słonia dla zdarzeń
Prawo Słonia dla zdarzeń (pkt 2.2):
W algebrze Kubusia w zdarzeniach zachodzi tożsamość [=] pojęć:
A1: p=>q - warunek wystarczający => [=] A1: p=>q - relacja podzbioru => [=] A1: p=>q - matematyczne twierdzenie proste
A1: p=>q = ~p+q
##
B1: p~>q - warunek konieczny ~> [=] B1: p~>q - relacja nadzbioru ~> [=] B3: q=>p - matematyczne twierdzenie odwrotne (w odniesieniu do A1)
Prawo Tygryska:
B1: p~>q = B3: q=>p = p+~q
Gdzie:
[=], „=”, <=> - tożsame znaczki tożsamości logicznej
<=> - wtedy o tylko wtedy
## - różne na mocy definicji
p i q musi być wszędzie tymi samymi p i q, inaczej błąd podstawienia
Relacja podzbioru => i nadzbioru ~> w zdarzeniach nie jest intuicyjna, ale można ją łatwo udowodnić co zostało pokazane w punktach 2.2.2 i 2.2.3.
Definicja tożsamości logicznej [=]:
Prawdziwość dowolnego członu z tożsamości logicznej [=] wymusza prawdziwość pozostałych członów.
Fałszywość dowolnego członu z tożsamości logicznej [=] wymusza fałszywość pozostałych członów.
Z definicji tożsamości logicznej [=] wynika, że:
a)
Udowodnienie prawdziwości dowolnego członu powyższej tożsamości logicznej gwarantuje prawdziwość dwóch pozostałych członów
b)
Udowodnienie fałszywości dowolnego członu powyższej tożsamości logicznej gwarantuje fałszywość dwóch pozostałych członów
Na mocy prawa Słonia i jego powyższej interpretacji, możemy dowodzić prawdziwości/fałszywości
dowolnych zdań warunkowych "Jeśli p to q" mówiących o zbiorach metodą ”nie wprost"
W zdarzeniach dowodzimy:
1.
Warunku wystarczającego p=>q co na mocy prawa Słonia jest tożsame z udowodnieniem, iż zdarzenie p jest podzbiorem => zdarzenia q
albo
2.
Warunku koniecznego p~>q co na mocy prawa Słonia jest tożsame z udowodnieniem, iż zdarzenie p jest nadzbiorem ~> zdarzenia q
2.12 Implikacja prosta p|=>q
Definicja implikacji prostej p|=>q:
Implikacja prosta p|=>q to spełniony wyłącznie warunek wystarczający => między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku.
A1: p=>q =1 - zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
B1: p~>q =0 - zajście p nie jest (=0) konieczne ~> dla zajścia q
Stąd:
A1B1: p|=>q = (A1: p=>q)*~(B1: p~>q) = 1*~(0)=1*1=1
Prawą stronę czytamy:
Zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q (A1), ale nie jest (=0) konieczne ~> dla zajścia q (B1)
Podstawmy definicję implikacji prostej p|=>q do matematycznych związków warunku wystarczającego => i koniecznego ~> z uwzględnieniem definicji kontrprzykładu, obowiązującego wyłącznie w warunku wystarczającym =>.
Kod: |
IP:
Implikacja prosta p|=>q:
A1: p=>q =1 - p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
B1: p~>q =0 - p nie jest (=0) konieczne ~> dla zajścia q
A1B1: p|=>q = (A1: p=>q)*~(B1: p~>q) = 1*~(0)=1*1=1
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
w implikacji prostej p|=>q
A1B1: A2B2: | A3B3: A4B4:
A: 1: p=>q =1 = 2:~p~>~q =1 [=] 3: q~>p =1 = 4:~q=>~p =1
A': 1: p~~>~q=0 [=] 4:~q~~>p =0
## ## ## ##
B: 1: p~>q =0 = 2:~p=>~q =0 [=] 3: q=>p =0 = 4:~q~>~p =0
B': 2:~p~~>q =1 [=] 3: q~~>~p=1
Gdzie:
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia
|
Prawa Sowy:
Prawdziwość dowolnego zdania serii Ax wymusza prawdziwość pozostałych zdań
Fałszywość dowolnego zdania serii Bx wymusza fałszywość pozostałych zdań
2.12.1 Operator implikacji prostej p||=>q
Definicja operatora implikacji prostej p||=>q:
Operator implikacji prostej p||=>q to układ równań A1B1 i A2B2 dający odpowiedź na pytanie o p (A1B1) i ~p (A2B2).
Kolumna A1B1:
A1B1: p|=>q = (A1: p=>q)*~(B1: p~>q) - co może się wydarzyć jeśli zajdzie p?
Kolumna A2B2:
A2B2: ~p|~>~q = (A2:~p~>~q)*~(B2: ~p=>~q) - co może się wydarzyć jeśli zajdzie ~p?
Matematycznie zachodzi tożsamość logiczna [=]:
A1B1: p|=>q = (A1: p=>q)*~(B1: p~>q) [=] A2B2: ~p|~>~q = (A2:~p~>~q)*~(B2: ~p=>~q)
Dowód na mocy praw Sowy jest oczywisty.
Dowód alternatywny:
Definicja implikacji prostej p|=>q w spójnikach "i"(*) i "lub"(+):
A1B1: p|=>q = ~p*q (pkt. 2.10)
Definicja implikacji odwrotnej p|~>q w spójnikach "i"(*) i "lub"(+):
A2B2: p|~>q = p*~q (pkt. 2.10)
Mamy do udowodnienia tożsamość logiczną [=]:
A1B1: p|=>q [=] A2B2: ~p|~>~q
Rozwijamy prawą stronę definicją |~>:
A2B2: ~p|~>~q = (~p)*~(~q) = ~p*q = A1B1: p|=>q
cnd
A1B1:
Co może się wydarzyć jeśli zajdzie p?
Odpowiedź na to pytanie mamy w kolumnie A1B1:
A1: p=>q =1 - zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
B1: p~>q =0 - zajście p nie jest (=0) konieczne ~> dla zajścia q
A1B1: p|=>q = (A1: p=>q)*~(B1: p~>q) = 1*~(0)=1*1=1
Prawą stronę czytamy:
Zajście p jest (=1) warunkiem wystarczającym => dla zajścia q (A1), ale nie jest (=0) warunkiem koniecznym ~> dla zajścia q (B1)
Odpowiedź w zdaniach warunkowych "Jeśli p to q" odczytujemy z kolumny A1B1:
A1.
Jeśli zajdzie p to na 100% => zajdzie q
p=>q =1
Zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
Zajście p daje nam (=1) gwarancję matematyczną => zajścia q
Zachodzi tożsamość pojęć:
Warunek wystarczający => = gwarancja matematyczna =>
Innymi słowy:
Zawsze gdy zajdzie p, zajdzie q
Prawdziwy warunek wystarczający A1: p=>q=1 wymusza fałszywy kontrprzykład A1' (i odwrotnie)
A1'.
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść ~q
p~~>~q=p*~q =0
Zdarzenia:
Niemożliwe jest (=0) jednoczesne zajście zdarzeń ~~>: p i ~q
Zbiory:
Nie istnieje (=0) wspólny element zbiorów ~~>: p i ~q
To jest dowód "nie wprost" fałszywości zdania A1' na mocy definicji kontrprzykładu.
… a jeśli zajdzie ~p?
Prawo Kubusia:
A1: p=>q = A2: ~p~>~q
Idziemy do kolumny A2B2.
A2B2:
Co może się wydarzyć jeśli zajdzie ~p?
Odpowiedź na to pytanie mamy w kolumnie A2B2:
A2: ~p~>~q =1 - zajście ~p jest (=1) konieczne ~> dla zajścia ~q
B2: ~p=>~q =0 - zajście ~p nie jest (=0) wystarczające => dla zajścia ~q
A2B2: ~p|~>~q = (A2:~p~>~q)*~(B2: ~p=>~q) = 1*~(0)=1*1=1
Prawą stronę czytamy:
Zajście ~p jest (=1) warunkiem koniecznym ~> dla zajścia ~q (A2), ale nie jest (=0) warunkiem wystarczającym => dla zajścia ~q (B2).
Odpowiedź w zdaniach warunkowych "Jeśli p to q" odczytujemy z kolumny A2B2:
A2.
Jeśli zajdzie ~p to może ~> zajść ~q
~p~>~q =1
Zajście ~p jest (=1) warunkiem koniecznym ~> dla zajścia ~q
Innymi słowy:
Zajście ~p jest konieczne ~> dla zajścia ~q wtedy i tylko wtedy gdy zajście p jest wystarczające => dla zajścia q
Prawo Kubusia samo nam tu wyskoczyło:
A2: ~p~>~q = A1: p=>q
lub
Fałszywy warunek wystarczający B2: ~p=>~q=0 wymusza prawdziwy kontrprzykład B2' (i odwrotnie)
B2'.
Jeśli zajdzie ~p to może ~~> zajść q
~p~~>q =~p*q =1
Zdarzenia:
Możliwe jest (=1) jednoczesne zajście zdarzeń ~~>: ~p i q
Zbiory:
Istnieje (=1) wspólny element zbiorów ~~>: ~p i q
Na mocy definicji kontrprzykładu fałszywość warunku wystarczającego B2: ~p=>~q =0 wymusza prawdziwość kontrprzykładu B2': ~p~~>q=1 (i odwrotnie).
To jest dowód "nie wprost" prawdziwości zdania B2'
Podsumowanie:
Jak widzimy, istotą operatora implikacji prostej p||=>q jest gwarancja matematyczna => po stronie p (zdanie A1), oraz „rzucanie monetą” w sensie „na dwoje babka wróżyła” po stronie ~p (zdania A2 i B2’) .
Zauważmy że:
a)
Układ równań logicznych jest przemienny, stąd mamy:
Operator implikacji odwrotnej ~p||~>~q to układ równań logicznych:
A2B2: ~p|~>~q = (A2:~p~>~q)*~(B2: ~p=>~q) - co może się wydarzyć jeśli zajdzie ~p?
A1B1: p|=>q = (A1: p=>q)*~(B1: p~>q) - co może się wydarzyć jeśli zajdzie p?
Doskonale widać, że analiza matematyczna operatora implikacji odwrotnej A2B2: ~p||~>~q w logice ujemnej (bo ~q) będzie identyczna jak operatora implikacji prostej A1B1: p||=>q w logice dodatniej (bo q) z tym, że zaczynamy od kolumny A2B2 kończąc na kolumnie A1B1.
b)
Także kolejność wypowiadanych zdań jest dowolna, tak więc zdania z powyższej analizy A1, A1’, A2, B2’ możemy wypowiadać w sposób losowy - matematycznie to bez znaczenia.
Uwaga:
Przykład implikacji prostej P|=>CH i operatora implikacji prostej P||=>CH znajdziemy w punkcie 3.4 i 3.4.1.
2.14 Równoważność p<=>q
Definicja równoważności p<=>q:
Równoważność p<=>q to zachodzenie zarówno warunku wystarczającego =>, jak i koniecznego ~> między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku
A1: p=>q =1 - zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
B1: p~>q =1 - zajście p jest (=1) konieczne ~> dla zajścia q
Stąd:
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = 1*1=1
Lewą stronę czytamy:
Zajdzie p wtedy i tylko wtedy gdy zajdzie q
Prawą stronę czytamy:
Zajście p jest warunkiem koniecznym ~> (B1) i wystarczającym => (A1) dla zajścia q
Innymi słowy:
Do tego aby zaszło q potrzeba ~> (B1) i wystarcza => aby zaszło p
Prawo Irbisa:
Każda równoważność prawdziwa p<=>q definiuje tożsamość zdarzeń/zbiorów p=q (i odwrotnie)
Dowód (pkt. 2.9)
Tabela prawdy równoważności p<=>q z uwzględnieniem prawa Irbisa oraz definicji kontrprzykładu, obowiązującego wyłącznie w warunku wystarczającym =>
Kod: |
TR
Tabela prawdy równoważności p<=>q z uwzględnieniem prawa Irbisa
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
w równoważności p<=>q
A1: p=>q =1 - zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
B1: p~>q =1 - zajście p jest (=1) konieczne ~> dla zajścia q
Stąd mamy definicję równoważności A1B1: p<=>q w równaniu logicznym:
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p~>q) =1*1 =1
A1B1: A2B2: | A3B3: A4B4:
A: 1: p=>q =1 = 2:~p~>~q =1 [=] 3: q~>p =1 = 4:~q=>~p =1
A': 1: p~~>~q=0 [=] 4:~q~~>p =0
## ## ## ##
B: 1: p~>q =1 = 2:~p=>~q =1 [=] 3: q=>p =1 = 4:~q~>~p =1
B': 2:~p~~>q =0 [=] 3: q~~>~p=0
-----------------------------------------------------------------------
Równoważność <=> definiuje: | Równoważność <=> definiuje:
AB: 1: p<=>q=1 = 2:~p<=>~q=1 [=] 3: q<=>p=1 = 4:~q<=>~p=1
tożsamość zdarzeń/zbiorów: | tożsamość zdarzeń/zbiorów:
AB: 1: p=q # 2:~p=~q | 3: q=p # 4:~q=~p
Gdzie:
# - różne w znaczeniu iż jedna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia
"=",[=],<=> - tożsame znaczki tożsamości logicznej
|
Prawa Sowy:
Prawdziwość dowolnego zdania serii Ax wymusza prawdziwość pozostałych zdań
Prawdziwość dowolnego zdania serii Bx wymusza prawdziwość pozostałych zdań
2.14.1 Operator równoważności p|<=>q
Definicja operatora równoważności p|<=>q:
Operator równoważności p|<=>q to układ równań A1B1 i A2B2 dający odpowiedź na pytanie o p (A1B1) i ~p (A2B2).
Kolumna A1B1:
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p~>q) - co może się wydarzyć jeśli zajdzie p?
Kolumna A2B2:
A2B2: ~p<=>~q = (A2:~p~>~q)*(B2: ~p=>~q) - co może się wydarzyć jeśli zajdzie ~p?
Matematycznie zachodzi tożsamość logiczna [=]:
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p~>q) [=] A2B2: ~p<=>~q = (A2:~p~>~q)*(B2: ~p=>~q)
Dowód na mocy praw Sowy jest oczywisty
Dowód alternatywny:
Definicja równoważności p<=>q w spójnikach "i"(*) i "lub"(+):
A1B1: p<=>q = p*q+~p*~q (pkt. 2.10)
Mamy do udowodnienia tożsamość logiczną [=]:
A1B1: p<=>q [=] A2B2: ~p<=>~q
Rozwijamy prawą stronę definicją <=>:
A2B2: ~p<=>~q = (~p)*(~q) + ~(~p)*~(~q)= ~p*~q + p*q = p*q+~p*~q = A1B1: p<=>q
cnd
A1B1:
Co może się wydarzyć jeśli zajdzie p?
Odpowiedź na to pytanie mamy w kolumnie A1B1:
A1: p=>q =1 - zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
B1: p~>q =1 - zajście p jest (=1) konieczne ~> dla zajścia q
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p~>q) =1*1=1
Czytamy:
Równoważność p<=>q w logice dodatniej (bo q) jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy
zajście p jest (=1) konieczne ~> (B1) i wystarczające => (A1) dla zajścia q
Odpowiedź w zdaniach warunkowych "Jeśli p to q" odczytujemy z kolumny A1B1:
A1.
Jeśli zajdzie p to na 100% => zajdzie q
p=>q =1
Zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
Zajście p daje nam (=1) gwarancję matematyczną => zajścia q
Zachodzi tożsamość pojęć:
Warunek wystarczający => = gwarancja matematyczna => = na 100% => etc
Innymi słowy:
Zawsze gdy zajdzie p, zajdzie q
Prawdziwy warunek wystarczający A1: p=>q=1 wymusza fałszywy kontrprzykład A1' (i odwrotnie)
A1'.
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść ~q
p~~>~q=p*~q =0
Zdarzenia:
Niemożliwe jest (=0) jednoczesne zajście zdarzeń ~~>: p i ~q
Zbiory:
Nie istnieje (=0) wspólny element zbiorów ~~>: p i ~q
To jest dowód "nie wprost" fałszywości zdania A1' na mocy definicji kontrprzykładu.
… a jeśli zajdzie ~p?
Idziemy do kolumny A2B2.
A2B2:
Co może się wydarzyć jeśli zajdzie ~p?
Odpowiedź na to pytanie mamy w kolumnie A2B2:
A2: ~p~>~q =1 - zajście ~p jest konieczne ~> dla zajścia ~q
B2: ~p=>~q =1 - zajście ~p jest wystarczające => dla zajścia ~q
A2B2: ~p<=>~q = (A2:~p~>~q)*(B2: ~p=>~q) =1*1=1
Czytamy:
Równoważność ~p<=>~q w logice ujemnej (bo ~q) jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy
zajście ~p jest (=1) konieczne ~> (A2) i wystarczające => (B2) dla zajścia ~q
Odpowiedź w zdaniach warunkowych "Jeśli p to q" odczytujemy z kolumny A2B2:
B2.
Jeśli zajdzie ~p to na 100% => zajdzie ~q
~p=>~q =1
Zajście ~p jest (=1) wystarczające => dla zajścia ~q
Prawdziwy warunek wystarczający B2: ~p=>~q=1 wymusza fałszywy kontrprzykład B2' (i odwrotnie)
B2'.
Jeśli zajdzie ~p to może ~~> zajść q
~p~~>q=~p*q =0
Zdarzenia:
Niemożliwe jest (=0) jednoczesne zajście zdarzeń ~~>: ~p i q
Zbiory:
Nie istnieje (=0) wspólny element zbiorów ~~>: ~p i q
To jest dowód "nie wprost" fałszywości zdania B2' na mocy definicji kontrprzykładu.
Podsumowanie:
Jak widzimy, istotą operatora równoważności p|<=>q jest gwarancja matematyczna => po stronie p (zdanie A1), jak również gwarancja matematyczna po stronie ~p (zdanie B2)
Zauważmy że:
a)
Układ równań logicznych jest przemienny, stąd mamy:
Operator równoważności ~p|<=>~q to układ równań logicznych:
A2B2: ~p<=>~q = (A2:~p~>~q)*(B2: ~p=>~q) - co się stanie jak zajdzie ~p?
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p~>q) - co się stanie jak zajdzie p?
Doskonale widać, że analiza matematyczna operatora równoważności A2B2: ~p|<=>~q w logice ujemnej (bo ~q) będzie identyczna jak operatora równoważności A1B1: p|<=>q w logice dodatniej (bo q) z tym, że zaczynamy od kolumny A2B2 kończąc na kolumnie A1B1.
b)
Także kolejność wypowiadanych zdań jest dowolna, tak więc zdania z powyższej analizy A1, A1’, B2, B2’ możemy wypowiadać w sposób losowy - matematycznie to bez znaczenia.
Uwaga:
Przykład równoważności A<=>S i operatora równoważności A|<=>S znajdziemy w punkcie 6.6 i 6.6.1
|
2.18 Operator implikacją prostej p||=>q vs operator równoważności p|<=>q
Niniejszego punktu nie ma w podstawowej algebrze Kubusia – to jest bonus z dedykacją dla jej odwiecznego wroga, Irbisola.
Zapiszmy dla porównania definicję operatora implikacji prostej p||=>q i operatora równoważności p|<=>q
2.18.1 Operator implikacji prostej p||=>q w minimalnej tabeli prawdy
Zapiszmy omówiony w punkcie 2.12.1 operator implikacji prostej p||=>q w postaci minimalnej tabeli prawdy.
Kod: |
IP:
Implikacja prosta p|=>q:
A1: p=>q =1 - p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
B1: p~>q =0 - p nie jest (=0) konieczne ~> dla zajścia q
A1B1: p|=>q = (A1: p=>q)*~(B1: p~>q) = 1*~(0)=1*1=1
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
w implikacji prostej p|=>q
A1B1: A2B2: | A3B3: A4B4:
A: 1: p=>q =1 = 2:~p~>~q =1 [=] 3: q~>p =1 = 4:~q=>~p =1
A': 1: p~~>~q=0 [=] 4:~q~~>p =0
## ## ## ##
B: 1: p~>q =0 = 2:~p=>~q =0 [=] 3: q=>p =0 = 4:~q~>~p =0
B': 2:~p~~>q =1 [=] 3: q~~>~p=1
Gdzie:
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia
|
Prawa Sowy:
Prawdziwość dowolnego zdania serii Ax wymusza prawdziwość pozostałych zdań
Fałszywość dowolnego zdania serii Bx wymusza fałszywość pozostałych zdań
Kod: |
Minimalna tabela prawdy operatora implikacji prostej p||=>q:
A1: p=> q =1 – zajście p jest wystarczające => dla zajścia q
A1’: p~~>~q=0 – kontrprzykład dla A1 musi być fałszem
A2: ~p~>~q =1 – na mocy prawa Sowy
B2’ ~p~~>q =1 – kontrprzykład dla fałszywego B2:~p=>~q=o musi być prawdą
|
Kluczowe w logice matematycznej są prawa Słonia
Prawa Słonia:
Warunek wystarczający A1: p=>q = matematyczne twierdzenie proste A1: p=>q
Warunek konieczny B1: p~>q = matematyczne twierdzenie odwrotne B3: q=>p (względem A1)
Dowodem ostatniego zdania jest prawo Tygryska.
Prawo Tygryska:
B1: p~>q = B3: q=>p
Podsumowanie:
Zauważmy, że udowodnienie prawdziwości warunku wystarczającego:
A1: p=>q =1
determinujemy fałszywość linii A1’ oraz prawdziwość linii A2.
ALE!
Gwóźdź do trumny wszelkich ziemskich logik matematycznych!
Zauważmy, że udowodnienie prawdziwości warunku wystarczającego:
A1: p=>q =1
Nie determinuje prawdziwości/fałszywości linii:
B2’: ~p~~>q =x
W matematyce wartość logiczną x determinuje udowodnienie prawdziwości/fałszywości twierdzenia odwrotnego B3: q=>p względem twierdzenia prostego A1: p=>q
Wniosek:
Jeśli mamy do czynienia z operatorem implikacji prostej p||=>q to w punkcie B2’ będziemy mieli jedynkę:
B2’: ~p~~>q =1
Wymuszoną fałszywością warunku wystarczającego B2:
B2: ~p=>~q =0
Oczywiście na mocy definicji kontrprzykładu w algebrze Kubusia
cnd
2.18.2 Operator równoważności p|<=>q w minimalnej tabeli prawdy
Zapiszmy omówiony w punkcie 2.14.1 operator równoważności p|<=>q w postaci minimalnej tabeli prawdy.
Kod: |
TR
Tabela prawdy równoważności p<=>q z uwzględnieniem prawa Irbisa
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
w równoważności p<=>q
A1: p=>q =1 - zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
B1: p~>q =1 - zajście p jest (=1) konieczne ~> dla zajścia q
Stąd mamy definicję równoważności A1B1: p<=>q w równaniu logicznym:
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p~>q) =1*1 =1
A1B1: A2B2: | A3B3: A4B4:
A: 1: p=>q =1 = 2:~p~>~q =1 [=] 3: q~>p =1 = 4:~q=>~p =1
A': 1: p~~>~q=0 [=] 4:~q~~>p =0
## ## ## ##
B: 1: p~>q =1 = 2:~p=>~q =1 [=] 3: q=>p =1 = 4:~q~>~p =1
B': 2:~p~~>q =0 [=] 3: q~~>~p=0
-----------------------------------------------------------------------
Równoważność <=> definiuje: | Równoważność <=> definiuje:
AB: 1: p<=>q=1 = 2:~p<=>~q=1 [=] 3: q<=>p=1 = 4:~q<=>~p=1
tożsamość zdarzeń/zbiorów: | tożsamość zdarzeń/zbiorów:
AB: 1: p=q # 2:~p=~q | 3: q=p # 4:~q=~p
Gdzie:
# - różne w znaczeniu iż jedna strona znaczka # jest negacją drugiej strony
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia
"=",[=],<=> - tożsame znaczki tożsamości logicznej
|
Prawa Sowy:
Prawdziwość dowolnego zdania serii Ax wymusza prawdziwość pozostałych zdań
Prawdziwość dowolnego zdania serii Bx wymusza prawdziwość pozostałych zdań
Kod: |
Minimalna tabela prawdy operatora implikacji prostej p||=>q:
A1: p=> q =1 – zajście p jest wystarczające => dla zajścia q
A1’: p~~>~q=0 – kontrprzykład dla A1 musi być fałszem
A2: ~p~>~q =1 – na mocy prawa Sowy
B2’ ~p~~>q =0 – kontrprzykład dla prawdziwego B2:~p=>~q=1 musi być fałszem
|
Kluczowe w logice matematycznej są prawa Słonia
Prawa Słonia:
Warunek wystarczający A1: p=>q = matematyczne twierdzenie proste A1: p=>q
Warunek konieczny B1: p~>q = matematyczne twierdzenie odwrotne B3: q=>p (względem A1)
Dowodem ostatniego zdania jest prawo Tygryska.
Prawo Tygryska:
B1: p~>q = B3: q=>p
Podsumowanie:
Zauważmy, że udowodnienie prawdziwości warunku wystarczającego:
A1: p=>q =1
determinujemy fałszywość linii A1’ oraz prawdziwość linii A2.
ALE!
Gwóźdź do trumny wszelkich ziemskich logik matematycznych!
Zauważmy, że udowodnienie prawdziwości warunku wystarczającego:
A1: p=>q =1
Nie determinuje prawdziwości/fałszywości linii:
B2’: ~p~~>q =x
W matematyce wartość logiczną x determinuje udowodnienie prawdziwości/fałszywości twierdzenia odwrotnego B3: q=>p względem twierdzenia prostego A1: p=>q
Wniosek:
Jeśli mamy do czynienia z operatorem równoważności p|<=>q to w punkcie B2’ będziemy mieli zero:
B2’: ~p~~>q =0
Wymuszone prawdziwością warunku wystarczającego B2:
B2: ~p=>~q =1
Oczywiście na mocy definicji kontrprzykładu w algebrze Kubusia
cnd
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:03, 20 Paź 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8850.html#817017
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: | To w końcu ci matematycy rzucają się na twoją algebrę, czy jednak jesteś niedocenianym geniuszem? Zdecyduj się chociaż w tej kwestii |
Na to pytanie dostałeś odpowiedź w moim poście wyżej.
Powtórzę:
Motto Rafała3006:
Napisać algebrę Kubusia w taki sposób, by ziemski matematyk był w stanie ją zrozumieć i zaakceptować, mimo iż na starcie nie zna ani jednej definicji obowiązującej w AK. |
Nie wiem, na jakie pytanie jest to odpowiedź, ale na pewno nie na pytanie, które ci zadałem.
A tak btw. jak sądzisz - ilu ludzi przeczyta ten spam, który po raz kolejny wysrałeś?
Może dodaj apel, że ktokolwiek przeczyta, niech się odezwie z potwierdzeniem, że przeczytał. Nie jesteś ciekawy wyniku? |
Jak zwykle w Urbana się bawisz.
Uzasadnienie tego niebieskiego masz w dalszej cześci postu.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8850.html#817001
rafal3006 napisał: | Wykłady z algebry Kubusia!
Z dedykacją dla Irbisola, Michała i Szarego obywatela.
Lekcja 3
Lekcja 1
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8850.html#816827
Elementarz algebry Kubusia
Lekcja 2
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8850.html#816877
Twardy dowód, iż logika ziemskich matematyków nie ma pojęcia o matematycznej definicji warunku wystarczającego =>
Lekcja 3
Operator implikacji prostej p||=>q vs operator równoważności p|<=>q
Oczywiście na gruncie algebry Kubusia.
Irbisol napisał: | To w końcu ci matematycy rzucają się na twoją algebrę, czy jednak jesteś niedocenianym geniuszem? Zdecyduj się chociaż w tej kwestii |
Na to pytanie dostałeś odpowiedź w moim poście wyżej.
Powtórzę:
Motto Rafała3006:
Napisać algebrę Kubusia w taki sposób, by ziemski matematyk był w stanie ją zrozumieć i zaakceptować, mimo iż na starcie nie zna ani jednej definicji obowiązującej w AK.
Algebra Kubusia to jedyna poprawna logika matematyczna pod którą podlega cały nasz Wszechświat, żywy i martwy.
Oczywistym jest, że twardogłowi fanatycy KRZ podobni tobie Irbisolu (np. matematyk Szary obywatel), będą wściekle zwalczać algebrę Kubusia – powód masz w tym niebeskim wyżej.
Ty Irbisolu już nie zwalczasz algebry Kubusia, czepiłeś się jak rzep psiego ogona sloganu „Gdzie są matematycy zachwyceni algebrą Kubusia”
Odpowiadam:
Na 100% są ale póki co się nie ujawniają.
Wyobraź sobie przykładowo wykładowcę aktualnej logiki matematycznej który mówi do studentów:
Panowie, wszystko czego was tu uczyłem w temacie logiki matematycznej jest do bani, bowiem jedyną poprawną logiką matematyczną obowiązującą w naszym Wszechświecie jest algebra Kubusia, logika matematyczna której ekspertami są 5-cio latki i humaniści.
Czy czujesz bluesa Irbisolu? |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:25, 20 Paź 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8850.html#817061
Czy Irbisol przyzna się iż obalił totalnie wszystkie logiki matematyczne ziemian?
Ma kto nadzieję, że Irbisol odpowie na ostatnie pytanie w niniejszym poście?
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Stosunek twardogłowych fanatyków KRZ do algebry Kubusia, czyli twój Irbisolu i Szarego obywatela jest dokładnie taki, jak to wytłuszczone wyżej.
Wasze obalanie algebry Kubusia zaczyna się i kończy na tupaniu nóżkami i machaniu łapkami.
cnd |
A w jaki sposób to dowiodłeś? Gdzie w ogóle jest ten twój dowód? |
Twoje Irbisolu machanie łapkami w obalaniu algebry Kubusia polega na tym, że ty jej nie obalasz lecz walisz sloganem "Ilu matematyków poparło algebrę Kubusia?"
Kod: |
T0
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
A1B1: A2B2: | A3B3: A4B4:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4:~q=>~p [=] 5: ~p+q
## ## ## ## ##
B: 1: p~>q = 2:~p=>~q [=] 3: q=>p = 4:~q~>~p [=] 5: p+~q
Prawa Kubusia: | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q | A1: p=>q = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q | B2:~p=>~q = B3: q=>p
Prawa Tygryska: | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p | B1: p~>q = B4:~q~>~p
Gdzie:
p=>q = ~p+q - definicja warunku wystarczającego =>
p~>q = p+~q - definicja warunku koniecznego ~>
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia
|
Definicja równoważności p<=>q:
Równoważność p<=>q to zachodzenie zarówno warunku wystarczającego =>, jak i koniecznego ~> między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku
A1: p=>q =1 - zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
B1: p~>q =1 - zajście p jest (=1) konieczne ~> dla zajścia q
Stąd:
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = 1*1=1
Lewą stronę czytamy:
Zajdzie p wtedy i tylko wtedy gdy zajdzie q
Prawą stronę czytamy:
Zajście p jest warunkiem koniecznym ~> (B1) i wystarczającym => (A1) dla zajścia q
Innymi słowy:
Do tego aby zaszło q potrzeba ~> (B1) i wystarcza => aby zaszło p
Powyższa definicja równoważności znana jest wszystkim ludziom, nie tylko matematykom.
Dowód:
Klikamy na goglach:
„koniecznym i wystarczającym”
Wyników:
kilkadziesiąt tysięcy
„potrzeba i wystarcza”
Wyników:
kilkadziesiąt tysięcy
cnd
Irbisolu,
Wiem, że rozumiesz równania algebry Boole'a którymi się posługuję.
Dowodem tego jest prawo Irbisa, nazwane twoim imieniem.
Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia/zdarzenia/zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności p<=>q
A1B3: p=q <=> (A1: p=>q)*(B3: q=>p) = A1B3: p<=>q
Gdzie:
A1: p=>q – matematyczne twierdzenie proste
B3: q=>p – matematyczne twierdzenie odwrotne (względem A1)
Prawo Tygryska:
B3: q=>p = B1: p~>q
stąd mamy tożsame prawo Irbisa, zgodne z powszechnie znaną definicją równoważności wyżej zapisaną.
Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia/zdarzenia/zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności p<=>q
A1B1: p=q <=> (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = A1B1: p<=>q
Zaprawdę powiadam ci Irbisolu, iż twoje prawo Irbisa to rozniesienie w puch absolutnie wszelkich ziemskich logik matematycznych.
Zgadzasz się z tym faktem?
TAK/NIE
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 16:48, 20 Paź 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:49, 20 Paź 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8875.html#817087
Efekt śnieżnej kuli jest gwarantowany!
Pewne jest że:
Jeśli jeden promil ziemskich matematyków zrozumie i poprze algebrę Kubusia, to efekt śnieżnej kuli jest gwarantowany tzn. potwornie śmierdzące gówno zwane Klasycznym Rachunkiem Zdań zostanie zmiecione z powierzchni Ziemi i zastąpione algebrą Kubusia!
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Czy Irbisol przyzna się iż obalił totalnie wszystkie logiki matematyczne ziemian?
Ma kto nadzieję, że Irbisol odpowie na ostatnie pytanie w niniejszym poście?
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Stosunek twardogłowych fanatyków KRZ do algebry Kubusia, czyli twój Irbisolu i Szarego obywatela jest dokładnie taki, jak to wytłuszczone wyżej.
Wasze obalanie algebry Kubusia zaczyna się i kończy na tupaniu nóżkami i machaniu łapkami.
cnd |
A w jaki sposób to dowiodłeś? Gdzie w ogóle jest ten twój dowód? |
Twoje Irbisolu machanie łapkami w obalaniu algebry Kubusia polega na tym, że ty jej nie obalasz lecz walisz sloganem "Ilu matematyków poparło algebrę Kubusia?" |
To ty rozpocząłeś temat, że fachowcy się poznają na twojej algebrze. Więc powiedziałem "sprawdzam".
Zapytałem cię, ilu cię do tej pory poparło. Cytując klasyka: czy ktoś ma nadzieję, że Rafał odpowie na pytanie?
Pytanie retoryczne. Będzie jedynie wiecznie uciekał w inne tematy. Nic innego nie potrafi. |
Dlaczego sądzisz że normalni matematycy tzn. nie fanatycy KRZ, czytają naszą maleńką śfinię?
Mnie wystarczy, jak jeden promil ziemskich matematyków zrozumie i poprze algebrę Kubusia - wtedy efekt śnieżnej kuli jest gwarantowany tzn. potwornie śmierdzące gówno zwane Klasycznym Rachunkiem Zdań zostanie zmiecione z powierzchni Ziemi i zastąpione algebrą Kubusia!
Ciekawostką przyrodniczą jest fakt, że ty Irbisolu jako pierwszy ziemianin zrozumiałeś algebrę Kubusia tzn. rozniosłeś w puch wszelkie logiki matematyczne znane ziemskim matematykom.
Dowodem tego faktu jest twoje prawo Irbisa i aktualna paniczna przed nim ucieczka?
Więc jak?
Teraz będziesz twierdził, że nigdy nie zaakceptowałeś prawa Irbisa?
Cierpliwie czekam na twoją odpowiedź na pytanie do ciebie widniejące na końcu poniższego cytatu.
Masz zaległe pytanie:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8850.html#817061
rafal3006 napisał: | Czy Irbisol przyzna się iż obalił totalnie wszystkie logiki matematyczne ziemian?
Ma kto nadzieję, że Irbisol odpowie na ostatnie pytanie w niniejszym poście?
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Stosunek twardogłowych fanatyków KRZ do algebry Kubusia, czyli twój Irbisolu i Szarego obywatela jest dokładnie taki, jak to wytłuszczone wyżej.
Wasze obalanie algebry Kubusia zaczyna się i kończy na tupaniu nóżkami i machaniu łapkami.
cnd |
A w jaki sposób to dowiodłeś? Gdzie w ogóle jest ten twój dowód? |
Twoje Irbisolu machanie łapkami w obalaniu algebry Kubusia polega na tym, że ty jej nie obalasz lecz walisz sloganem "Ilu matematyków poparło algebrę Kubusia?"
Kod: |
T0
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
A1B1: A2B2: | A3B3: A4B4:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4:~q=>~p [=] 5: ~p+q
## ## ## ## ##
B: 1: p~>q = 2:~p=>~q [=] 3: q=>p = 4:~q~>~p [=] 5: p+~q
Prawa Kubusia: | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q | A1: p=>q = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q | B2:~p=>~q = B3: q=>p
Prawa Tygryska: | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p | B1: p~>q = B4:~q~>~p
Gdzie:
p=>q = ~p+q - definicja warunku wystarczającego =>
p~>q = p+~q - definicja warunku koniecznego ~>
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia
|
Definicja równoważności p<=>q:
Równoważność p<=>q to zachodzenie zarówno warunku wystarczającego =>, jak i koniecznego ~> między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku
A1: p=>q =1 - zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
B1: p~>q =1 - zajście p jest (=1) konieczne ~> dla zajścia q
Stąd:
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = 1*1=1
Lewą stronę czytamy:
Zajdzie p wtedy i tylko wtedy gdy zajdzie q
Prawą stronę czytamy:
Zajście p jest warunkiem koniecznym ~> (B1) i wystarczającym => (A1) dla zajścia q
Innymi słowy:
Do tego aby zaszło q potrzeba ~> (B1) i wystarcza => aby zaszło p
Powyższa definicja równoważności znana jest wszystkim ludziom, nie tylko matematykom.
Dowód:
Klikamy na goglach:
„koniecznym i wystarczającym”
Wyników:
kilkadziesiąt tysięcy
„potrzeba i wystarcza”
Wyników:
kilkadziesiąt tysięcy
cnd
Irbisolu,
Wiem, że rozumiesz równania algebry Boole'a którymi się posługuję.
Dowodem tego jest prawo Irbisa, nazwane twoim imieniem.
Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia/zdarzenia/zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności p<=>q
A1B3: p=q <=> (A1: p=>q)*(B3: q=>p) = A1B3: p<=>q
Gdzie:
A1: p=>q – matematyczne twierdzenie proste
B3: q=>p – matematyczne twierdzenie odwrotne (względem A1)
Prawo Tygryska:
B3: q=>p = B1: p~>q
stąd mamy tożsame prawo Irbisa, zgodne z powszechnie znaną definicją równoważności wyżej zapisaną.
Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia/zdarzenia/zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności p<=>q
A1B1: p=q <=> (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = A1B1: p<=>q
Zaprawdę powiadam ci Irbisolu, iż twoje prawo Irbisa to rozniesienie w puch absolutnie wszelkich ziemskich logik matematycznych.
Zgadzasz się z tym faktem?
TAK/NIE
|
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 7:08, 21 Paź 2024, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:12, 21 Paź 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8875.html#817087
Wykłady z algebry Kubusia!
Z dedykacją dla Irbisola, Michała i Szarego obywatela.
Lekcja 4
Efekt śnieżnej kuli jest gwarantowany!
Lekcja 1
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8850.html#816827
Elementarz algebry Kubusia
Lekcja 2
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8850.html#816877
Twardy dowód, iż logika ziemskich matematyków nie ma pojęcia o matematycznej definicji warunku wystarczającego =>
Lekcja 3
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8850.html#817001
Operator implikacji prostej p||=>q vs operator równoważności p|<=>q
Oczywiście na gruncie algebry Kubusia.
Lekcja 4
Efekt śnieżnej kuli jest gwarantowany!
Pewne jest że:
Jeśli jeden promil ziemskich matematyków zrozumie i poprze algebrę Kubusia, to efekt śnieżnej kuli jest gwarantowany tzn. potwornie śmierdzące gówno zwane Klasycznym Rachunkiem Zdań zostanie zmiecione z powierzchni Ziemi i zastąpione algebrą Kubusia!
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Czy Irbisol przyzna się iż obalił totalnie wszystkie logiki matematyczne ziemian?
Ma kto nadzieję, że Irbisol odpowie na ostatnie pytanie w niniejszym poście?
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Stosunek twardogłowych fanatyków KRZ do algebry Kubusia, czyli twój Irbisolu i Szarego obywatela jest dokładnie taki, jak to wytłuszczone wyżej.
Wasze obalanie algebry Kubusia zaczyna się i kończy na tupaniu nóżkami i machaniu łapkami.
cnd |
A w jaki sposób to dowiodłeś? Gdzie w ogóle jest ten twój dowód? |
Twoje Irbisolu machanie łapkami w obalaniu algebry Kubusia polega na tym, że ty jej nie obalasz lecz walisz sloganem "Ilu matematyków poparło algebrę Kubusia?" |
To ty rozpocząłeś temat, że fachowcy się poznają na twojej algebrze. Więc powiedziałem "sprawdzam".
Zapytałem cię, ilu cię do tej pory poparło. Cytując klasyka: czy ktoś ma nadzieję, że Rafał odpowie na pytanie?
Pytanie retoryczne. Będzie jedynie wiecznie uciekał w inne tematy. Nic innego nie potrafi. |
Dlaczego sądzisz że normalni matematycy tzn. nie fanatycy KRZ, czytają naszą maleńką śfinię?
Mnie wystarczy, jak jeden promil ziemskich matematyków zrozumie i poprze algebrę Kubusia - wtedy efekt śnieżnej kuli jest gwarantowany tzn. potwornie śmierdzące gówno zwane Klasycznym Rachunkiem Zdań zostanie zmiecione z powierzchni Ziemi i zastąpione algebrą Kubusia!
Ciekawostką przyrodniczą jest fakt, że ty Irbisolu jako pierwszy ziemianin zrozumiałeś algebrę Kubusia tzn. rozniosłeś w puch wszelkie logiki matematyczne znane ziemskim matematykom.
Dowodem tego faktu jest twoje prawo Irbisa i aktualna paniczna przed nim ucieczka?
Więc jak?
Teraz będziesz twierdził, że nigdy nie zaakceptowałeś prawa Irbisa?
Cierpliwie czekam na twoją odpowiedź na pytanie do ciebie widniejące na końcu poniższego cytatu.
Masz zaległe pytanie:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8850.html#817061
rafal3006 napisał: | Czy Irbisol przyzna się iż obalił totalnie wszystkie logiki matematyczne ziemian?
Ma kto nadzieję, że Irbisol odpowie na ostatnie pytanie w niniejszym poście?
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Stosunek twardogłowych fanatyków KRZ do algebry Kubusia, czyli twój Irbisolu i Szarego obywatela jest dokładnie taki, jak to wytłuszczone wyżej.
Wasze obalanie algebry Kubusia zaczyna się i kończy na tupaniu nóżkami i machaniu łapkami.
cnd |
A w jaki sposób to dowiodłeś? Gdzie w ogóle jest ten twój dowód? |
Twoje Irbisolu machanie łapkami w obalaniu algebry Kubusia polega na tym, że ty jej nie obalasz lecz walisz sloganem "Ilu matematyków poparło algebrę Kubusia?"
Kod: |
T0
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
A1B1: A2B2: | A3B3: A4B4:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4:~q=>~p [=] 5: ~p+q
## ## ## ## ##
B: 1: p~>q = 2:~p=>~q [=] 3: q=>p = 4:~q~>~p [=] 5: p+~q
Prawa Kubusia: | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q | A1: p=>q = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q | B2:~p=>~q = B3: q=>p
Prawa Tygryska: | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p | B1: p~>q = B4:~q~>~p
Gdzie:
p=>q = ~p+q - definicja warunku wystarczającego =>
p~>q = p+~q - definicja warunku koniecznego ~>
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia
|
Definicja równoważności p<=>q:
Równoważność p<=>q to zachodzenie zarówno warunku wystarczającego =>, jak i koniecznego ~> między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku
A1: p=>q =1 - zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
B1: p~>q =1 - zajście p jest (=1) konieczne ~> dla zajścia q
Stąd:
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = 1*1=1
Lewą stronę czytamy:
Zajdzie p wtedy i tylko wtedy gdy zajdzie q
Prawą stronę czytamy:
Zajście p jest warunkiem koniecznym ~> (B1) i wystarczającym => (A1) dla zajścia q
Innymi słowy:
Do tego aby zaszło q potrzeba ~> (B1) i wystarcza => aby zaszło p
Powyższa definicja równoważności znana jest wszystkim ludziom, nie tylko matematykom.
Dowód:
Klikamy na goglach:
„koniecznym i wystarczającym”
Wyników:
kilkadziesiąt tysięcy
„potrzeba i wystarcza”
Wyników:
kilkadziesiąt tysięcy
cnd
Irbisolu,
Wiem, że rozumiesz równania algebry Boole'a którymi się posługuję.
Dowodem tego jest prawo Irbisa, nazwane twoim imieniem.
Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia/zdarzenia/zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności p<=>q
A1B3: p=q <=> (A1: p=>q)*(B3: q=>p) = A1B3: p<=>q
Gdzie:
A1: p=>q – matematyczne twierdzenie proste
B3: q=>p – matematyczne twierdzenie odwrotne (względem A1)
Prawo Tygryska:
B3: q=>p = B1: p~>q
stąd mamy tożsame prawo Irbisa, zgodne z powszechnie znaną definicją równoważności wyżej zapisaną.
Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia/zdarzenia/zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności p<=>q
A1B1: p=q <=> (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = A1B1: p<=>q
Zaprawdę powiadam ci Irbisolu, iż twoje prawo Irbisa to rozniesienie w puch absolutnie wszelkich ziemskich logik matematycznych.
Zgadzasz się z tym faktem?
TAK/NIE
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:41, 21 Paź 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8875.html#817135
Irbisol napisał: | Przecież ci pisałem że swoje dyrdymały publikujesz też na forach stricte matematycznych.
Ilu matematyków do tej pory przekonałeś? Coś mi się wydaje, że jest to OKRĄGŁA liczba
Pisze to po to, żeby uświadomić ludziom, jak notorycznie uciekasz od tematu. |
Nie uciekaj od tematu.
Póki co jest teraz mowa o tym, że osobiście, własną łapką obaliłeś Irbioslu wszelkie logiki matematyczne ziemskich matematyków.
Masz co do tego wątpliwości?
Przypominam aktualny temat:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8875.html#817087
Lekcja 4
Efekt śnieżnej kuli jest gwarantowany!
Pewne jest że:
Jeśli jeden promil ziemskich matematyków zrozumie i poprze algebrę Kubusia, to efekt śnieżnej kuli jest gwarantowany tzn. potwornie śmierdzące gówno zwane Klasycznym Rachunkiem Zdań zostanie zmiecione z powierzchni Ziemi i zastąpione algebrą Kubusia!
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Czy Irbisol przyzna się iż obalił totalnie wszystkie logiki matematyczne ziemian?
Ma kto nadzieję, że Irbisol odpowie na ostatnie pytanie w niniejszym poście?
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Stosunek twardogłowych fanatyków KRZ do algebry Kubusia, czyli twój Irbisolu i Szarego obywatela jest dokładnie taki, jak to wytłuszczone wyżej.
Wasze obalanie algebry Kubusia zaczyna się i kończy na tupaniu nóżkami i machaniu łapkami.
cnd |
A w jaki sposób to dowiodłeś? Gdzie w ogóle jest ten twój dowód? |
Twoje Irbisolu machanie łapkami w obalaniu algebry Kubusia polega na tym, że ty jej nie obalasz lecz walisz sloganem "Ilu matematyków poparło algebrę Kubusia?" |
To ty rozpocząłeś temat, że fachowcy się poznają na twojej algebrze. Więc powiedziałem "sprawdzam".
Zapytałem cię, ilu cię do tej pory poparło. Cytując klasyka: czy ktoś ma nadzieję, że Rafał odpowie na pytanie?
Pytanie retoryczne. Będzie jedynie wiecznie uciekał w inne tematy. Nic innego nie potrafi. |
Dlaczego sądzisz że normalni matematycy tzn. nie fanatycy KRZ, czytają naszą maleńką śfinię?
Mnie wystarczy, jak jeden promil ziemskich matematyków zrozumie i poprze algebrę Kubusia - wtedy efekt śnieżnej kuli jest gwarantowany tzn. potwornie śmierdzące gówno zwane Klasycznym Rachunkiem Zdań zostanie zmiecione z powierzchni Ziemi i zastąpione algebrą Kubusia!
Ciekawostką przyrodniczą jest fakt, że ty Irbisolu jako pierwszy ziemianin zrozumiałeś algebrę Kubusia tzn. rozniosłeś w puch wszelkie logiki matematyczne znane ziemskim matematykom.
Dowodem tego faktu jest twoje prawo Irbisa i aktualna paniczna przed nim ucieczka?
Więc jak?
Teraz będziesz twierdził, że nigdy nie zaakceptowałeś prawa Irbisa?
Cierpliwie czekam na twoją odpowiedź na pytanie do ciebie widniejące na końcu poniższego cytatu.
Masz zaległe pytanie:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8850.html#817061
rafal3006 napisał: | Czy Irbisol przyzna się iż obalił totalnie wszystkie logiki matematyczne ziemian?
Ma kto nadzieję, że Irbisol odpowie na ostatnie pytanie w niniejszym poście?
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Stosunek twardogłowych fanatyków KRZ do algebry Kubusia, czyli twój Irbisolu i Szarego obywatela jest dokładnie taki, jak to wytłuszczone wyżej.
Wasze obalanie algebry Kubusia zaczyna się i kończy na tupaniu nóżkami i machaniu łapkami.
cnd |
A w jaki sposób to dowiodłeś? Gdzie w ogóle jest ten twój dowód? |
Twoje Irbisolu machanie łapkami w obalaniu algebry Kubusia polega na tym, że ty jej nie obalasz lecz walisz sloganem "Ilu matematyków poparło algebrę Kubusia?"
Kod: |
T0
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
A1B1: A2B2: | A3B3: A4B4:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4:~q=>~p [=] 5: ~p+q
## ## ## ## ##
B: 1: p~>q = 2:~p=>~q [=] 3: q=>p = 4:~q~>~p [=] 5: p+~q
Prawa Kubusia: | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q | A1: p=>q = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q | B2:~p=>~q = B3: q=>p
Prawa Tygryska: | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p | B1: p~>q = B4:~q~>~p
Gdzie:
p=>q = ~p+q - definicja warunku wystarczającego =>
p~>q = p+~q - definicja warunku koniecznego ~>
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia
|
Definicja równoważności p<=>q:
Równoważność p<=>q to zachodzenie zarówno warunku wystarczającego =>, jak i koniecznego ~> między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku
A1: p=>q =1 - zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
B1: p~>q =1 - zajście p jest (=1) konieczne ~> dla zajścia q
Stąd:
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = 1*1=1
Lewą stronę czytamy:
Zajdzie p wtedy i tylko wtedy gdy zajdzie q
Prawą stronę czytamy:
Zajście p jest warunkiem koniecznym ~> (B1) i wystarczającym => (A1) dla zajścia q
Innymi słowy:
Do tego aby zaszło q potrzeba ~> (B1) i wystarcza => aby zaszło p
Powyższa definicja równoważności znana jest wszystkim ludziom, nie tylko matematykom.
Dowód:
Klikamy na goglach:
„koniecznym i wystarczającym”
Wyników:
kilkadziesiąt tysięcy
„potrzeba i wystarcza”
Wyników:
kilkadziesiąt tysięcy
cnd
Irbisolu,
Wiem, że rozumiesz równania algebry Boole'a którymi się posługuję.
Dowodem tego jest prawo Irbisa, nazwane twoim imieniem.
Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia/zdarzenia/zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności p<=>q
A1B3: p=q <=> (A1: p=>q)*(B3: q=>p) = A1B3: p<=>q
Gdzie:
A1: p=>q – matematyczne twierdzenie proste
B3: q=>p – matematyczne twierdzenie odwrotne (względem A1)
Prawo Tygryska:
B3: q=>p = B1: p~>q
stąd mamy tożsame prawo Irbisa, zgodne z powszechnie znaną definicją równoważności wyżej zapisaną.
Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia/zdarzenia/zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności p<=>q
A1B1: p=q <=> (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = A1B1: p<=>q
Zaprawdę powiadam ci Irbisolu, iż twoje prawo Irbisa to rozniesienie w puch absolutnie wszelkich ziemskich logik matematycznych.
Zgadzasz się z tym faktem?
TAK/NIE
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:48, 21 Paź 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8875.html#817173
Irbisol napisał: | To ilu matematyków przekonałeś przez 20 lat? |
To nie ma nic do rzeczy.
Miałem i mam wroga Nr.1 na śfinii w twojej osobie i to mi absolutnie wystarczało i wystarcza, bo rozumiałeś i rozumiesz wszystkie równania algebry Boole'a którymi się posługuję.
Zapewniam cię, że mało który matematyk to potrafi!
Zapewniam cię, że nie istnieje ziemski matematyk który zaakceptuje twoje prawo Irbisa!
Zatem jeszcze raz przypominam aktualny temat:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8875.html#817087
Lekcja 4
Efekt śnieżnej kuli jest gwarantowany!
Pewne jest że:
Jeśli jeden promil ziemskich matematyków zrozumie i poprze algebrę Kubusia, to efekt śnieżnej kuli jest gwarantowany tzn. potwornie śmierdzące gówno zwane Klasycznym Rachunkiem Zdań zostanie zmiecione z powierzchni Ziemi i zastąpione algebrą Kubusia!
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Czy Irbisol przyzna się iż obalił totalnie wszystkie logiki matematyczne ziemian?
Ma kto nadzieję, że Irbisol odpowie na ostatnie pytanie w niniejszym poście?
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Stosunek twardogłowych fanatyków KRZ do algebry Kubusia, czyli twój Irbisolu i Szarego obywatela jest dokładnie taki, jak to wytłuszczone wyżej.
Wasze obalanie algebry Kubusia zaczyna się i kończy na tupaniu nóżkami i machaniu łapkami.
cnd |
A w jaki sposób to dowiodłeś? Gdzie w ogóle jest ten twój dowód? |
Twoje Irbisolu machanie łapkami w obalaniu algebry Kubusia polega na tym, że ty jej nie obalasz lecz walisz sloganem "Ilu matematyków poparło algebrę Kubusia?" |
To ty rozpocząłeś temat, że fachowcy się poznają na twojej algebrze. Więc powiedziałem "sprawdzam".
Zapytałem cię, ilu cię do tej pory poparło. Cytując klasyka: czy ktoś ma nadzieję, że Rafał odpowie na pytanie?
Pytanie retoryczne. Będzie jedynie wiecznie uciekał w inne tematy. Nic innego nie potrafi. |
Dlaczego sądzisz że normalni matematycy tzn. nie fanatycy KRZ, czytają naszą maleńką śfinię?
Mnie wystarczy, jak jeden promil ziemskich matematyków zrozumie i poprze algebrę Kubusia - wtedy efekt śnieżnej kuli jest gwarantowany tzn. potwornie śmierdzące gówno zwane Klasycznym Rachunkiem Zdań zostanie zmiecione z powierzchni Ziemi i zastąpione algebrą Kubusia!
Ciekawostką przyrodniczą jest fakt, że ty Irbisolu jako pierwszy ziemianin zrozumiałeś algebrę Kubusia tzn. rozniosłeś w puch wszelkie logiki matematyczne znane ziemskim matematykom.
Dowodem tego faktu jest twoje prawo Irbisa i aktualna paniczna przed nim ucieczka?
Więc jak?
Teraz będziesz twierdził, że nigdy nie zaakceptowałeś prawa Irbisa?
Cierpliwie czekam na twoją odpowiedź na pytanie do ciebie widniejące na końcu poniższego cytatu.
Masz zaległe pytanie:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8850.html#817061
rafal3006 napisał: | Czy Irbisol przyzna się iż obalił totalnie wszystkie logiki matematyczne ziemian?
Ma kto nadzieję, że Irbisol odpowie na ostatnie pytanie w niniejszym poście?
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Stosunek twardogłowych fanatyków KRZ do algebry Kubusia, czyli twój Irbisolu i Szarego obywatela jest dokładnie taki, jak to wytłuszczone wyżej.
Wasze obalanie algebry Kubusia zaczyna się i kończy na tupaniu nóżkami i machaniu łapkami.
cnd |
A w jaki sposób to dowiodłeś? Gdzie w ogóle jest ten twój dowód? |
Twoje Irbisolu machanie łapkami w obalaniu algebry Kubusia polega na tym, że ty jej nie obalasz lecz walisz sloganem "Ilu matematyków poparło algebrę Kubusia?"
Kod: |
T0
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
A1B1: A2B2: | A3B3: A4B4:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4:~q=>~p [=] 5: ~p+q
## ## ## ## ##
B: 1: p~>q = 2:~p=>~q [=] 3: q=>p = 4:~q~>~p [=] 5: p+~q
Prawa Kubusia: | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q | A1: p=>q = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q | B2:~p=>~q = B3: q=>p
Prawa Tygryska: | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p | B1: p~>q = B4:~q~>~p
Gdzie:
p=>q = ~p+q - definicja warunku wystarczającego =>
p~>q = p+~q - definicja warunku koniecznego ~>
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia
|
Definicja równoważności p<=>q:
Równoważność p<=>q to zachodzenie zarówno warunku wystarczającego =>, jak i koniecznego ~> między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku
A1: p=>q =1 - zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
B1: p~>q =1 - zajście p jest (=1) konieczne ~> dla zajścia q
Stąd:
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = 1*1=1
Lewą stronę czytamy:
Zajdzie p wtedy i tylko wtedy gdy zajdzie q
Prawą stronę czytamy:
Zajście p jest warunkiem koniecznym ~> (B1) i wystarczającym => (A1) dla zajścia q
Innymi słowy:
Do tego aby zaszło q potrzeba ~> (B1) i wystarcza => aby zaszło p
Powyższa definicja równoważności znana jest wszystkim ludziom, nie tylko matematykom.
Dowód:
Klikamy na goglach:
„koniecznym i wystarczającym”
Wyników:
kilkadziesiąt tysięcy
„potrzeba i wystarcza”
Wyników:
kilkadziesiąt tysięcy
cnd
Irbisolu,
Wiem, że rozumiesz równania algebry Boole'a którymi się posługuję.
Dowodem tego jest prawo Irbisa, nazwane twoim imieniem.
Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia/zdarzenia/zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności p<=>q
A1B3: p=q <=> (A1: p=>q)*(B3: q=>p) = A1B3: p<=>q
Gdzie:
A1: p=>q – matematyczne twierdzenie proste
B3: q=>p – matematyczne twierdzenie odwrotne (względem A1)
Prawo Tygryska:
B3: q=>p = B1: p~>q
stąd mamy tożsame prawo Irbisa, zgodne z powszechnie znaną definicją równoważności wyżej zapisaną.
Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia/zdarzenia/zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności p<=>q
A1B1: p=q <=> (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = A1B1: p<=>q
Zaprawdę powiadam ci Irbisolu, iż twoje prawo Irbisa to rozniesienie w puch absolutnie wszelkich ziemskich logik matematycznych.
Zgadzasz się z tym faktem?
TAK/NIE
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:29, 21 Paź 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8875.html#817201
Prawo Irbisa vs gówno z ziemskich podręczników matematyki płynące!
Irbisol napisał: | Ilu tych matematyków przekonałeś przez 20 lat? |
Ciebie przekonałem do algebry Kubusia
Nie interesują mnie matematycy pokroju Szarego obywatela, twierdzący dokładnie to, co pisze w każdym podręczniku ziemskiej matematyki … patrz cytat niżej.
[link widoczny dla zalogowanych]
Podręcznik ziemskiej logiki matematycznej napisał: |
Równoważność
Definicja
Równoważność - to dwa zdania połączone w następujący sposób: (zdanie 1) wtedy i tylko wtedy, gdy (zdanie 2).
Równoważność w matematyce oznaczamy symbolem ⇔.
Równoważność zdań: p wtedy i tylko wtedy, gdy q zapisujemy tak: p⇔q.
Równoważność dwóch zdań p⇔q jest prawdziwa tylko wtedy, gdy oba zdania p i q są równocześnie prawdziwe lub równocześnie fałszywe.
Przykład 1.
2+1=3 prawda (1)⇔3+1=4 prawda (1)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: prawda (1)
Przykład 2.
2+1=3 prawda (1)⇔3=−3 fałsz (0)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: fałsz (0)
Przykład 3.
1>2 fałsz (0)⇔1<2 prawda (1)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: fałsz (0)
Przykład 4.
1=5 fałsz (0)⇔6=−2 fałsz (0)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: prawda (1)
|
Porównaj sobie teraz Irbisolu gówno płynące z ziemskich podręczników matematyki (cytat wyżej) do absolutnie genialnego twojego prawa Irbisa (cytat niżej)
Ciekawostką przyrodniczą jest fakt, że ty Irbisolu jako pierwszy ziemianin zrozumiałeś algebrę Kubusia tzn. rozniosłeś w puch wszelkie logiki matematyczne znane ziemskim matematykom.
Dowodem tego faktu jest twoje prawo Irbisa i aktualna paniczna przed nim ucieczka?
Więc jak?
Teraz będziesz twierdził, że nigdy nie zaakceptowałeś prawa Irbisa?
Cierpliwie czekam na twoją odpowiedź na pytanie do ciebie widniejące na końcu poniższego cytatu.
Masz zaległe pytanie:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8850.html#817061
rafal3006 napisał: | Czy Irbisol przyzna się iż obalił totalnie wszystkie logiki matematyczne ziemian?
Ma kto nadzieję, że Irbisol odpowie na ostatnie pytanie w niniejszym poście?
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Stosunek twardogłowych fanatyków KRZ do algebry Kubusia, czyli twój Irbisolu i Szarego obywatela jest dokładnie taki, jak to wytłuszczone wyżej.
Wasze obalanie algebry Kubusia zaczyna się i kończy na tupaniu nóżkami i machaniu łapkami.
cnd |
A w jaki sposób to dowiodłeś? Gdzie w ogóle jest ten twój dowód? |
Twoje Irbisolu machanie łapkami w obalaniu algebry Kubusia polega na tym, że ty jej nie obalasz lecz walisz sloganem "Ilu matematyków poparło algebrę Kubusia?"
Kod: |
T0
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
A1B1: A2B2: | A3B3: A4B4:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4:~q=>~p [=] 5: ~p+q
## ## ## ## ##
B: 1: p~>q = 2:~p=>~q [=] 3: q=>p = 4:~q~>~p [=] 5: p+~q
Prawa Kubusia: | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q | A1: p=>q = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q | B2:~p=>~q = B3: q=>p
Prawa Tygryska: | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p | B1: p~>q = B4:~q~>~p
Gdzie:
p=>q = ~p+q - definicja warunku wystarczającego =>
p~>q = p+~q - definicja warunku koniecznego ~>
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia
|
Definicja równoważności p<=>q:
Równoważność p<=>q to zachodzenie zarówno warunku wystarczającego =>, jak i koniecznego ~> między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku
A1: p=>q =1 - zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
B1: p~>q =1 - zajście p jest (=1) konieczne ~> dla zajścia q
Stąd:
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = 1*1=1
Lewą stronę czytamy:
Zajdzie p wtedy i tylko wtedy gdy zajdzie q
Prawą stronę czytamy:
Zajście p jest warunkiem koniecznym ~> (B1) i wystarczającym => (A1) dla zajścia q
Innymi słowy:
Do tego aby zaszło q potrzeba ~> (B1) i wystarcza => aby zaszło p
Powyższa definicja równoważności znana jest wszystkim ludziom, nie tylko matematykom.
Dowód:
Klikamy na goglach:
„koniecznym i wystarczającym”
Wyników:
kilkadziesiąt tysięcy
„potrzeba i wystarcza”
Wyników:
kilkadziesiąt tysięcy
cnd
Irbisolu,
Wiem, że rozumiesz równania algebry Boole'a którymi się posługuję.
Dowodem tego jest prawo Irbisa, nazwane twoim imieniem.
Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia/zdarzenia/zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności p<=>q
A1B3: p=q <=> (A1: p=>q)*(B3: q=>p) = A1B3: p<=>q
Gdzie:
A1: p=>q – matematyczne twierdzenie proste
B3: q=>p – matematyczne twierdzenie odwrotne (względem A1)
Prawo Tygryska:
B3: q=>p = B1: p~>q
stąd mamy tożsame prawo Irbisa, zgodne z powszechnie znaną definicją równoważności wyżej zapisaną.
Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia/zdarzenia/zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności p<=>q
A1B1: p=q <=> (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = A1B1: p<=>q
Zaprawdę powiadam ci Irbisolu, iż twoje prawo Irbisa to rozniesienie w puch absolutnie wszelkich ziemskich logik matematycznych.
Zgadzasz się z tym faktem?
TAK/NIE
|
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 7:17, 22 Paź 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:21, 21 Paź 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8875.html#817245
Kwintesencja algebry Kubusia
Matematyczna wojna wszech czasów:
Algebra Kubusia vs Klasyczny Rachunek zdań
2024-10-03 Premiera
Autor:
Kubuś ze 100-milowego lasu
Rozszyfrowali:
Rafal3006 i przyjaciele
[link widoczny dla zalogowanych](Biblia)
Ziemia Obiecana - biblijne miejsce, do którego Mojżesz prowadził Izraelitów po wyprowadzeniu ich z Egiptu i przeprowadzeniu przez Morze Czerwone
Za x lat w Wikipedii znajdziemy taki wpis:
Algebra Kubusia – miejsce, do którego Kubuś ze 100-milowego lasu prowadził ziemskich matematyków po wyprowadzeniu ich z Klasycznego Rachunku Zdań
I.
Link do „Kwintesencji algebry Kubusia” w pdf (Stron 79)
[link widoczny dla zalogowanych]
Kod: | https://www.dropbox.com/scl/fi/avsk83obrx9t6vnfgnwkw/Algebra-Kubusia-Kwintesencja.pdf?rlkey=b24eegq1inibu9gs754ig5rcc&dl=0 |
II.
Link do „Kompendium algebry Kubusia” w pdf (Stron: 233)
[link widoczny dla zalogowanych]
Kod: | https://www.dropbox.com/scl/fi/uivxh4c74kaaiabg3e5ui/Algebra-Kubusia-Kwintesencja.pdf?rlkey=2hj7bsiq1e4ubn53rqabdwc9j&dl=0 |
Link do „Kompendium algebry Kubusia” na forum śfinia:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kwintesencja-algebry-kubusia,26413.html#812849
III.
Pełna wersja "Algebra Kubusia - matematyka języka potocznego" (Stron: 1376):
[link widoczny dla zalogowanych]
Kod: | https://www.dropbox.com/s/hy14p42kup25c32/Kompendium%20algebry%20Kubusia.pdf?dl=0 |
Link do pełnej wersji algebry Kubusia na forum śfinia:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937.html#680041
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum – bez cenzury.
Link do forum filozoficznego sfinia z jego niezwykłym regulaminem pozwalającym głosić dowolne herezje bez obawy o bana - tylko i wyłącznie dzięki temu algebra Kubusia została rozszyfrowana.
Na forum śfinia mamy dostęp do pełnej, 19 letniej historii rozszyfrowywania algebry Kubusia.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,60/
Dziękuję wszystkim, którzy dyskutując z Rafałem3006 przyczynili się do odkrycia algebry Kubusia:
Wuj Zbój, Miki (vel Lucek), Volrath, Macjan, Irbisol, Makaron czterojajeczny, Quebab, Windziarz, Fizyk, Idiota, Sogors (vel Dagger), Słupek, Fiklit, Yorgin, Exodim, FlauFly, Pan Barycki, Zbigniewmiller, Mar3x, Wookie, Prosiak, Andy72, Michał Dyszyński, Szaryobywatel, Jan Lewandowski, MaluśnaOwieczka, Zefciu i inni.
Kluczowi przyjaciele Kubusia, którzy wnieśli największy wkład w rozszyfrowanie algebry Kubusia to: Rafal3006, Wuj Zbój, Volrath, Macjan, Irbisol, Fiklit (kolejność chronologiczna).
Spis treści:
Część III Kwintesencja algebry Kubusia. Część 1
Część III Kwintesencja algebry Kubusia. Część 2
Motto Rafała3006:
Napisać algebrę Kubusia w taki sposób, by ziemski matematyk był w stanie ją zrozumieć i zaakceptować, mimo iż na starcie nie zna ani jednej definicji obowiązującej w AK.
„Kwintesencja algebry Kubusia” to kluczowy fragment z pełnej wersji „Algebry Kubusia” (pkt. 2.0), gdzie zaprezentowano fundamenty matematycznej obsługi zdań warunkowych „Jeśli p to q” definiowanych warunkami wystarczającymi => i koniecznymi ~>.
„Kwintesencję algebry Kubusia” dedykuję ziemskim matematykom znającym rachunek zero-jedynkowy mając nadzieję, że zrozumieją jak bajecznie prosta jest „Algebra Kubusia”, logika matematyczna której naturalnymi ekspertami są 5-cio latki i humaniści.
Najważniejszy fragment kwintesencji to zaledwie 17 stron (punkty 2.0 do 2.5)
Algebra Kubusia to jedyna poprawna logika matematyczna pod którą podlega cały nasz Wszechświat, żywy i martwy.
Kluczowe elementy algebry Kubusia w świecie żywym to matematyczna obsługa wszelkich obietnic i gróźb będąca fundamentem działania wszelkich istot żywych (nie tylko człowieka).
Naturalnymi ekspertami algebry Kubusia są 5-cio latki i humaniści.
Algebra Kubusia to podłożenie matematyki pod język potoczny człowieka, czyli coś, o czym matematycy marzą od 2500 lat (od Sokratesa).
Rozszyfrowanie algebry Kubusia to 19 lat dyskusji na forum filozoficznym w Polsce, to około 37 000 postów napisanych przez Rafała3006 wyłącznie w temacie "Logika matematyczna"
Pełna historia rozszyfrowywania algebry Kubusia dostępna jest na forum śfinia:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,60/
Matematycznego potwora którego nie sposób zrozumieć, zwanego dla niepoznaki Klasycznym Rachunkiem Zdań znajdziemy w każdym podręczniku matematyki do I klasy LO
Dowód iż KRZ to gwałt na rozumku każdego 5-cio latka to przykładowe zdania tu prawdziwe:
1: Jeśli 2+2=5 to jestem papieżem
2: Jeśli pies ma 8 łap to Księżyc krąży wokół Ziemi
3: Dwa plus dwa równa się cztery wtedy i tylko wtedy, gdy Płock leży nad Wisłą.
Dowód na serio prawdziwości zdania 1 znajdziemy tu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Dowód na serio prawdziwości zdania 2 znajdziemy w podręczniku matematyki do I klasy LO:
[link widoczny dla zalogowanych]
Komentarz do zdania 3 znajdziemy w Delcie'2013:
[link widoczny dla zalogowanych]
Algebrę Kubusia wyssaliśmy z mlekiem matki i nie musimy się jej uczyć - wszyscy jesteśmy jej ekspertami w praktyce bo po prostu pod nią podlegamy nie mając żadnych szans, by się od niej uwolnić. Aktualnie żaden ziemski matematyk nie wie, iż w komunikacji z 5-cio latkami i humanistami używa tylko i wyłącznie algebry Kubusia.
Mam nadzieję, że to się wkrótce zmieni, bowiem nie jest możliwe by matematycy rozumiejący teorię bramek logicznych (są tacy) nie załapali algebry Kubusia mającej 100% pokrycie w bramkach logicznych w przełożeniu 1:1, czego dowód znajdziemy w punkcie 11.0.
Matematycznie zachodzi tożsamość:
Algebra Kubusia = Biblia, napisana językiem zrozumiałym dla prostego człowieka.
Oznacza to, że 100% zdań w Biblii dotyczących obietnic i gróźb Chrystusa jest zgodnych z algebrą Kubusia tzn. żadne zdanie w Biblii w tym zakresie nie jest sprzeczne z AK.
Dowód tego faktu znajdziemy w punktach 3.6 i 4.6.
Podsumowując:
Matematyczna wersja algebry Kubusia jest tak samo potrzebna do szczęścia 5-cio latkowi i humaniście jak gramatyka języka polskiego, której nigdy nie znałem i nie znam, a mimo to po polsku piszę. Pewne elementy algebry Kubusia można nauczać już w przedszkolu w formie zabawy, bowiem 5-cio latki doskonale ją znają nie wiedząc, że to jest matematyka ścisła opisująca otaczającą nas rzeczywistość.
Dla kogo algebra Kubusia?
Algebrę Kubusia dedykuję wszystkim matematykom, podobnym do Marka Kordosa, którzy potrafią spojrzeć krytycznie na fundament wszelkich ziemskich logik matematycznych zwany Klasycznym Rachunkiem Zdań.
Kim jest Marek Kordos?
[link widoczny dla zalogowanych]
Marek Tomasz Kordos (ur. 7 marca 1940) – polski matematyk, doktor habilitowany, geometra i historyk matematyki oraz jej popularyzator.
Życiorys
Założyciel i wieloletni redaktor naczelny miesięcznika Delta, autor wielu książek, współzałożyciel Ośrodka Kultury Matematycznej oraz Stowarzyszenia na rzecz Edukacji Matematycznej. Zatrudniony na stanowisku profesora nadzwyczajnego aż do emerytury pracował jako wykładowca akademicki na Wydziale Matematyki, Informatyki i Mechaniki Uniwersytetu Warszawskiego. Specjalizuje się w geometrii i historii matematyki. Doktorat i habilitację uzyskał za prace z geometrii rzutowo-metrycznych.
[link widoczny dla zalogowanych]
Logika, sens i wątpliwości
Marek Kordos
Delta, marzec 2013
Już przed laty, gdy brałem udział w tworzeniu jednej z kolejnych reform nauczania matematyki, miałem poważne wątpliwości, czy umieszczanie w programach nauczania matematyki (podstawach programowych, wykazach efektów nauczania, podręcznikach itp.) działu logika jest zgodne ze zdrowym rozsądkiem.
Oczywiście, wiem, że wielu głosi, iż nauczanie matematyki (jak niegdyś łaciny, której się zresztą uczyłem) to nauka logicznego myślenia. Ale, gdy czytałem otwierające wówczas podręczniki do liceum rozdziały poświęcone logice, trudno mi było powstrzymać się od wrażenia, że nie ma w nich żadnego sensu. Nie wymienię, rzecz jasna, żadnego konkretnego podręcznika (po co mi rozprawy sądowe – przecież podręcznik to wielkie pieniądze), ale wrażenie przy lekturze każdego z nich było podobne.
Od razu chciałbym powiedzieć, że nie chodzi o opinię, iż logika nigdy matematyce nie pomogła, bo unikanie błędów nie jest aktem twórczym (patrz Nicolas Bourbaki, Elementy historii matematyki). Chodzi o coś więcej. Ale nie śmiałem nalegać na usunięcie tego działu ze szkolnego nauczania, bo jeśli wszyscy widzą w nim sens, to może on tam – wbrew pozorom – istnieje.
Dopiero na sympozjum z okazji dziewięćdziesięciolecia Profesora Andrzeja Grzegorczyka dowiedziałem się, że moje wątpliwości nie są odosobnione i nawet w Instytucie Filozofii i Socjologii PAN prowadzone są prace nad taką modyfikacją logiki, by jej wady usunąć.
Co to za wady? Proszę spojrzeć na zdanie:
Dwa plus dwa równa się cztery wtedy i tylko wtedy, gdy Płock leży nad Wisłą.
Oczywiście, zdanie to jest prawdziwe, ale czy ma sens? Przecież między pewnym faktem arytmetycznym a innym faktem geograficznym żadnego związku nie ma. Dlaczego więc chcemy twierdzić (ba, uczyć tego), że te dwa zdania są równoważne?
Albo zdanie:
Jeśli dwa plus dwa jest równe pięć, to zachodzi twierdzenie Pitagorasa.
Z punktu widzenia logiki to zdanie jest prawdziwe. Tu już po obu stronach implikacji są zdania dotyczące faktów matematycznych. Dlaczego jednak chcemy zmusić młodego człowieka, by widział w tym sens?
Wyjaśnienie jest proste: w pierwszym przypadku chodzi o to, że równoważność zdań ma miejsce, gdy wartość logiczna obu zdań jest taka sama; w drugim – o to, że implikacja jest poprawna, gdy ma fałszywy poprzednik.
A więc logika sprowadza nasz świat do zbioru dwuelementowego, nic przeto dziwnego, że rzeczy absolutnie niepołączone żadnym znaczeniowym (semantycznym) związkiem muszą się znajdować w przynajmniej jednej z dwóch komórek, do jakiejś muszą trafić.
Powstają dwa pytania. Po pierwsze, czemu logika została tak skonstruowana, że – abstrahując od sensu – okalecza pojęciowy świat? Po drugie, czy faktycznie należy trzymać ją jak najdalej od młodzieży, bo tylko ją demoralizuje, każąc za wiedzę uważać takie androny, jak przytoczone powyżej?
Odpowiedź na pierwsze pytanie jest dość prosta. Nowoczesna logika formalna została stworzona (jak wielu uważa) przez Gottloba Fregego (1848-1925) tak, by obsługiwała matematykę, a tę rozumiano wówczas jako badanie prawdziwości zdań języków formalnych.
Odpowiedzi na drugie pytanie de facto nie ma. Tłumaczymy się z używania takich abstrahujących od znaczeń spójników logicznych tym, że alternatywa, koniunkcja i negacja są sensowne; że chcemy, aby młody człowiek wiedział, że zaprzeczeniem zdania, iż istnieje coś mające własność A, jest to, że wszystkie cosie własności A nie mają; że implikacja ze zdania prawdziwego daje jednak tylko zdania prawdziwe itd., itp.
Ale naprawdę chodzi o to, że – jak z małżeństwem i demokracją – lepszej propozycji dotąd nie wynaleziono. A szkoda.
Komentarz Rafała3006:
Ostatnie zdanie jest już nieaktualne bo:
Algebra Kubusia, logika matematyczna pod którą podlega cały nasz Wszechświat martwy i żywy (w tym język potoczny człowieka) została rozszyfrowana.
Kim jest Rafał3006?
Jestem absolwentem Technikum Energetycznego w Ostrowcu Świętokrzyskim oraz elektroniki na Politechnice Warszawskiej, Instytut Automatyki, rok 1980.
Po skończeniu studiów zdałem sobie sprawę, iż w praktyce sterowań w technice mikroprocesorowej (moja specjalizacja) wykorzystuję niewielką ilość wiedzy którą wpajano mi na studiach.
Wpadłem wówczas na pomysł napisania serii podręczników do nauki elektroniki dla hobbystów przy założeniu, że odbiorca nie zna prawa Ohma, czyli z założenia były to podręczniki dla I klasy LO, gdzie po łagodnej równi pochyłej czytelnik był prowadzony od takich pojęć jak napięcie, prąd, prawo Ohma … poprzez elektronikę klasyczną, bramki logiczne, układy scalone średniej skali integracji, układy mikroprocesorowe, do praktycznego programowania różnych sterowań w języku asemblera mikroprocesora Z80 przy pomocy opracowanego przeze mnie sterownika o nazwie CA80.
CA80 jest dziś legendą wśród starszej daty elektroników, doczekał się nawet debiutu w Krzemowej Dolinie.
Prezentacja komputerka CA80 w Computer History Museum, Mountain View, 6-7 Sierpień 2022
https://youtu.be/RKOvcejgb_0
https://www.youtube.com/watch?v=zh_pjpe64sw
Czym był CA80 dla wielu młodych ludzi w latach 80-tych najlepiej pokazuje 117 autentycznych recenzji z tamtego okresu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Oryginały napisanych przeze mnie prawie 40 lat temu podręczników MIK01-MIK11 do nauki elektroniki i mikroelektroniki dostępne są w wersji pdf na forum elektroda.pl dzięki Andrzejowi Liskowi który je zeskanował (trzeba się zarejestrować by mieć do nich dostęp):
[link widoczny dla zalogowanych]
Uważam, że podręczniki te nadal są aktualne i ciekawe dla uczniów techników o specjalności elektrycznej i elektronicznej. Szczególnie polecam MIK01 i MIK02 zawierające wiedzę podstawową, która nigdy się nie zestarzeje np. napięcie, prąd, prawo Ohma (MIK01), zrozumienie fundamentów działania wszelkich mikroprocesorów na poziomie sprzętowym (MIK02).
Ciekawostką jest fakt, że mikroprocesor Z80 opisywany w MIK02 wywodzi się z linii mikroprocesorów Intela i8080 której zwieńczeniem był 16 bitowy mikroprocesor i8086 zastosowany w pierwszym poważnym komputerze osobistym IBM PC (rok 1981) będącym protoplastą wszelkich obecnych komputerów tzn. program napisany w języku asemblera na staruszka i8086 będzie działał poprawnie w dzisiejszych komputerach zbudowanych na najnowszych procesorach firmy Intel np. i5-1235u
Z perspektywy czasu myślę, że mój CA80 był wstępem koniecznym dla rozszyfrowania algebry Kubusia, logiki matematycznej pod którą podlega cały nasz Wszechświat żywy i martwy.
Myślę, że o CA80 z czasem ludzie zapomną, bo to były początki techniki mikroprocesorowej, natomiast „Algebra Kubusia” jeśli ziemscy matematycy ją zaakceptują (to tylko kwestia czasu), będzie żyła „wiecznie”.
0.0 Skorowidz znaczków używanych w algebrze Kubusia
Definicje znaczków używanych w algebrze Kubusia poparto prostymi przykładami, zrozumiałymi dla każdego 5-cio latka.
I.
Nowa algebry Boole'a związana wyłącznie za spójnikami "lub"(+) i "i"(*)
1.
Znaczki elementarne (1.1):
1 = prawda
0 = fałsz
(~) - negacja (zaprzeczenie), słówko „NIE” w języku potocznym
Definicja logiki dodatniej (bo p) i logiki ujemnej (bo ~p) (1.1.1)
2.
Spójniki podstawowe "lub"(+) i "i"(*) zgodne z językiem potocznym:
(+) - spójnik „lub”(+) w języku potocznym (1.14)
(*) - spójnik „i”(*) w języku potocznym (1.15)
3.
Operatory logiczne "lub"(|+) i "i'(|*) definiowane spójnikami podstawowymi "lub"(+) i "i"(*):
(|+) - operator "lub"(|+) w języku potocznym (1.14.1)
(|*) - operator "i"(|*) w języku potocznym (1.15.1)
II.
Algebra Kubusia obsługująca zdania warunkowe "Jeśli p to q"
Definicja spójnika implikacyjnego:
Spójnik implikacyjny to spójnik związany w obsługą zdań warunkowych "Jeśli p to q" definiowanych warunkami wystarczającymi => i koniecznymi ~>
Definicje spójników implikacyjnych w algebrze Kubusia mają układ trzypoziomowy {1=>2=>3}:
1.
Elementarne spójniki implikacyjne: =>, ~>, ~~>
2.
Podstawowe spójniki implikacyjne: |=>, |~>, <=>, |~~> definiowane spójnikami elementarnymi
3.
Operatory implikacyjne: ||=>, ||~>, |<=>, ||~~> definiowane podstawowymi spójnikami implikacyjnymi.
1.
Spójniki elementarne zdań warunkowych "Jeśli p to q":
Zdarzenia:
~~> - zdarzenie możliwe w teorii zdarzeń (2.2.1)
=> - warunek wystarczający (2.2.2)
~> - warunek konieczny (2.2.3)
Zbiory:
~~> - element wspólny zbiorów w teorii zbiorów (2.3.1)
=> - warunek wystarczający (2.3.2)
~> - warunek konieczny (2.3.3)
2.
Podstawowe spójniki implikacyjne definiowane spójnikami elementarnymi:
|=> - implikacja prosta (2.12, 3.1)
|~> - implikacja odwrotna (2.13, 4.1)
<=> - równoważność (2.14, 6.1)
|~~> - chaos (2.15, 8.1)
$ - spójnik "albo" dostępny w rozszerzonej algebrze Kubusia (7.2)
3.
Operatory implikacyjne definiowane podstawowymi spójnikami implikacyjnymi:
||=> - operator implikacji prostej (2.12.1, 3.1.1)
||~> - operator implikacji odwrotnej (2.13.1, 4.1.1)
|<=> - operator równoważności (2.14.1, 6.1.1)
||~~> - operator chaosu (2.15.1, 8.1.1)
|$ - operator "albo" dostępny w rozszerzonej algebrze Kubusia (7.2.1)
III.
Pozostałe znaczki algebry Kubusia:
# - różne w znaczeniu iż dowolna strona znaczka # jest negacją drugiej strony (2.5.1)
## - różne na mocy definicji (2.5.1)
### - różne na mocy nietrywialnego błędu podstawienia (2.7.4)
Uwaga:
To są wszystkie znaczki używane w algebrze Kubusia tzn. nie są potrzebne w AK jakiekolwiek inne znaczki.
W szczególności nie ma w algebrze Kubusia rachunku kwantyfikatorów i związanych z nim znaczków: kwantyfikator mały (istnieje) \/ i kwantyfikator duży (dla każdego) /\
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:24, 21 Paź 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8875.html#817251
Jak algebra Kubusia podbije matematyczny świat?
Irbisol napisał: | Ja nie pytam, czy mnie przekonałeś. Pytam, ilu matematyków przekonałeś do swojej algebry. |
Póki co z końcową wersją algebry Kubusia nie wyszedłem poza śfinię i nie spieszy mi się do takiego kroku.
Uzasadnienie:
Dzięki naszej dyskusji Irbisolu, przekaz algebry Kubusia jest cały czas udoskonalany (modyfikowany) - dopóki pracuję nad udoskonaleniem przekazu AK, póki mam co robić, nie mam zamiaru wychodzić z AK poza śfinię.
Plany mam takie, by po dopracowaniu absolutnym AK przetłumaczyć ją na język angielski i dopiero wtedy wyruszyć na podbój matematycznego świata, poza Polskę.
Nie mam pojęcia ile mi to zajmie czasu, to mało istotne, może kilka miesięcy, a może kilkanaście miesięcy?
Oczywiście nie ma sensu wychodzić w świat od razu z pełną wersją algebry Kubusia bo nikt tego nie będzie czytał, przerażony jej ogromem (1377 stron).
Dokładnie dlatego przygotowałem trzy wersje algebry Kubusia.
Na podbój świata zamierzam wyruszyć z kwintesencją algebry Kubusia, czyli wyłącznie z punktem 2.0 z pełnej wersji AK - ta wersja liczy zaledwie 50 stron napisanych tekstem na 100% zrozumiałym dla każdego ucznia I klasy LO!
Nie jest to dużo biorąc pod uwagę, że 100% definicji w AK jest innych niż w jakiejkolwiek logice matematycznej ziemskich matematyków.
Oczywiście sprawdzony jest fakt, że fanatycy KRZ tacy jak Ty nie przeczytają ani jednego zdania z którejkolwiek wersji AK.
Dowód iż Ty Irbisolu nie przeczytałeś ze zrozumieniem ani jednego zdania z AK jest banalny.
Twoim celem, co bez przerwy głosisz jest obalenie AK.
To obalenie rozumiesz specyficznie, jak na fanatyka KRZ przystało tzn. ty nie szukasz wewnętrznej sprzeczności w algebrze Kubusia, a tylko w ten sposób mógłbyś obalić AK, ty non stop cytujesz swoją schizofrenię (KRZ znaczy) wrzeszcząc w niebogłosy, że AK jest sprzeczna z KRZ dlatego twoim schizofrenicznym zdaniem jest fałszywa – koniec i kropka.
Irbisolu, nie dla psa kiełbasa!
Jak chcesz obalić AK to przeczytaj jej kwintesencję, zawierającą punkt 2.0 z pełnej wersji.
Oczywistym jest, że jak znajdziesz wewnętrzną sprzeczność w kwintesencji to kasuję calusieńką algebrę Kubusia.
Oczywiście mylisz się, że żaden polski matematyk z najwyższej półki nie jest zainteresowany algebrą Kubusia - z oczywistych względów szczegółów nie zamierzam upubliczniać – jak nie wiesz dlaczego to jesteś IDIOTĄ!
Cały wstęp do „Kwintesencji algebry Kubusia” masz w moim poście wyżej.
Zauważ, że premiera "Kwintesencji algebry Kubusia" była zaledwie dwa tygodnie temu
Części algebry Kubusia:
I.
Link do „Kwintesencji algebry Kubusia” w pdf (Stron 79)
[link widoczny dla zalogowanych]
Kod: | https://www.dropbox.com/scl/fi/avsk83obrx9t6vnfgnwkw/Algebra-Kubusia-Kwintesencja.pdf?rlkey=b24eegq1inibu9gs754ig5rcc&dl=0 |
II.
Link do „Kompendium algebry Kubusia” w pdf (Stron: 233)
[link widoczny dla zalogowanych]
Kod: | https://www.dropbox.com/scl/fi/uivxh4c74kaaiabg3e5ui/Algebra-Kubusia-Kwintesencja.pdf?rlkey=2hj7bsiq1e4ubn53rqabdwc9j&dl=0 |
Link do „Kompendium algebry Kubusia” na forum śfinia:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kwintesencja-algebry-kubusia,26413.html#812849
III.
Pełna wersja "Algebra Kubusia - matematyka języka potocznego" (Stron: 1376):
[link widoczny dla zalogowanych]
Kod: | https://www.dropbox.com/s/hy14p42kup25c32/Kompendium%20algebry%20Kubusia.pdf?dl=0 |
Link do pełnej wersji algebry Kubusia na forum śfinia:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937.html#680041
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 21:02, 21 Paź 2024, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:50, 22 Paź 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8875.html#817291
Dlaczego mózg Irbisola nigdy nie dorośnie do matematycznego poziomu 5-cio latka?
Odpowiedź:
Bo prędzej da sobie głową uciąć w obronie gówna zwanego KRZ niż przeczyta ze zrozumieniem elementarz algebry Kubusia (cytat niżej)
Irbisol napisał: |
rafal3006 napisał: | Dzięki naszej dyskusji Irbisolu, przekaz algebry Kubusia jest cały czas udoskonalany (modyfikowany) - dopóki pracuję nad udoskonaleniem przekazu AK, póki mam co robić, nie mam zamiaru wychodzić z AK poza śfinię. |
A podobno ten przekaz jest już teraz zrozumiały przez 5-latków. A w najgorszym przypadku jest to poziom liceum. Więc w czym problem? |
Problem to mam z tobą, bo nie przeczytałeś ani jednego zdania z algebry Kubusia a wrzeszczysz w niebogłosy że algebra Kubusia to gówno jest.
Zgadza się?
Prosty test pokazujący że mózg Irbisola nie dorósł do mózgu 5-cio latka, bo każdy 5-cio latek rozumie definicje elementarnych znaczków logiki matematycznej:
=> - warunek wystarczający
~> - warunek konieczny
~~> - zdarzenie możliwe
Podsumowując:
Irbisol ni w ząb nie rozumie poniższego cytatu nie dlatego że nie rozumie, ale dlatego że nigdy nie przeczyta zawartości poniższego cytatu
Amen
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937.html#680049
Algebra Kubusia napisał: |
Spis treści
2.0 Kwintesencja algebry Kubusia 1
2.1 Skorowidz definicji implikacyjnych algebry Kubusia 1
2.2 Elementarne spójniki implikacyjne w zdarzeniach 2
2.2.1 Definicja zdarzenia możliwego ~~> 2
2.2.2 Definicja warunku wystarczającego => w zdarzeniach 2
2.2.3 Definicja warunku koniecznego ~> w zdarzeniach 4
2.2.4 Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach 5
2.0 Kwintesencja algebry Kubusia
Niniejszy punkt to kwintesencja algebry Kubusia zawierająca wszystkie potrzebne definicje i prawa algebry Kubusia konieczne i wystarczające do zrozumienia matematycznej obsługi zdań warunkowych "Jeśli p to q" zarówno na gruncie teorii zdarzeń, jak i na gruncie teorii zbiorów.
2.1 Skorowidz definicji implikacyjnych algebry Kubusia
Definicja spójnika implikacyjnego:
Spójnik implikacyjny to spójnik związany w obsługą zdań warunkowych "Jeśli p to q" definiowanych warunkami wystarczającymi => i koniecznymi ~>
Definicje spójników implikacyjnych w algebrze Kubusia mają układ trzypoziomowy {1=>2=>3}:
1.
Elementarne spójniki logiczne w zdarzeniach:
~~> - spójnik zdarzenia możliwego (2.2.1)
=> - warunek wystarczający (2.2.2)
~> - warunek konieczny (2.2.3)
Elementarne spójniki logiczne w zbiorach:
~~> - element wspólny zbiorów (2.3.1)
=> - warunek wystarczający tożsamy z relacją podzbioru =>(2.3.2)
~> - warunek konieczny tożsamy z relacją nadzbioru ~>(2.3.3)
2.
Podstawowe spójniki implikacyjne definiowane spójnikami elementarnymi:
|=> - implikacja prosta (2.12)
|~> - implikacja odwrotna (2.13)
<=> - równoważność (2.14)
|~~> - chaos (2.15)
3.
Operatory implikacyjne definiowane podstawowymi spójnikami implikacyjnymi
||=> - operator implikacji prostej (2.12.1)
||~> - operator implikacji odwrotnej (2.13.1)
|<=> - operator równoważności (2.14.1)
||~~> - operator chaosu (2.15.1)
2.2 Elementarne spójniki implikacyjne w zdarzeniach
Cała logika matematyczna w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q” stoi na zaledwie trzech elementarnych znaczkach (~~>, =>, ~>) definiujących wzajemne relacje zdarzeń/zbiorów p i q
2.2.1 Definicja zdarzenia możliwego ~~>
Definicja zdarzenia możliwego ~~>:
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść q
p~~>q =p*q =1
Definicja zdarzenia możliwego ~~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy możliwe jest jednoczesne zajście zdarzeń p i q.
Inaczej:
p~~>q=p*q =[] =0
Decydujący w powyższej definicji jest znaczek zdarzenia możliwego ~~>, dlatego dopuszczalny jest zapis skrócony p~~>q.
Uwaga:
Na mocy definicji zdarzenia możliwego ~~> badamy możliwość zajścia jednego zdarzenia, nie analizujemy tu czy między p i q zachodzi warunek wystarczający => czy też konieczny ~>.
Kod: |
Zero-jedynkowa definicja zdarzenia możliwego ~~>:
p q p~~>q = p*q + p*~q + ~p*~q + ~p*q
A: 1 1 =1
B: 1 0 =1
C: 0 0 =1
D: 0 1 =1
Interpretacja:
p~~>q=p*q=1 - wtedy i tylko wtedy
gdy możliwe jest jednoczesne ~~> zajście zdarzeń p i q
Inaczej:
p~~>q=p*q=0
|
Przykład:
Jeśli jutro będzie pochmurno (CH) to może ~~> nie padać (~P)
CH~~>~P=CH*~P =1
Możliwe jest (=1) zdarzenie: są chmury (CH) i nie pada (~P)
2.2.2 Definicja warunku wystarczającego => w zdarzeniach
Definicja warunku wystarczającego => w zdarzeniach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p=>q =1
Definicja warunku wystarczającego => jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zajście zdarzenia p jest wystarczające => dla zajścia zdarzenia q
Inaczej:
p=>q =0
Definicja warunku wystarczającego => dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p=>q = ~p+q
Przykład:
A1.
Jeśli jutro będzie padało (P) to na 100% => będzie pochmurno (CH)
P=>CH =1
Padanie jest (=1) warunkiem wystarczającym => dla istnienia chmur bo zawsze gdy pada, są chmury
W zapisie formalnym mamy tu:
p=P (pada)
q=CH (chmurka)
Gdzie:
p - przyczyna (część zdania po "Jeśli …")
q - skutek (część zdania po "to…")
Podsumowując:
Kod: |
Definicja warunku wystarczającego =>:
Zapis formalny:
A1: p=>q =~p+q
Zapis aktualny (przykład):
A1: p=P
A1: q=CH
A1: P=>CH=~P+CH
|
Można łatwo udowodnić, iż zdarzenie P (pada) jest podzbiorem => zdarzenia CH (chmury).
Dowód:
Matematycznie zachodzi tożsamość:
Warunek wystarczający => = relacja podzbioru =>
p=>q
1.
Prawo algebry Boole'a:
p=p*1
q=q*1
Stąd mamy:
p*1=>q*1
2.
Korzystamy z definicji wspólnej dziedziny dla p i q:
p+~p=D =1
q+~q=D =1
Stąd mamy wyprowadzone.
Prawo Orła:
p*(q+~q) => q*(p+~p)
3.
Wymnażamy wielomiany logiczne:
p*q + p*~q => p*q + ~p*q
Gdzie:
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia
Nasz przykład:
p=P(pada)
q=CH(chmury)
Podstawiając do 3 mamy:
4.
P*CH + P*~CH => P*CH + ~P*CH
Badamy możliwość ~~> wystąpienia wszystkich zdarzeń:
P*CH=1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: P(pada) i są CH(chmury)
P*~CH=0 - niemożliwe jest (=0) zdarzenie: P(pada) i nie ma chmur (~CH)
~P*CH=1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: nie pada (~P) i są chmury (CH)
Stąd:
P*CH => P*CH + ~P*CH
bo x+0=x - prawo algebry Boole'a
Doskonale tu widać, że zdarzenie P*CH jest podzbiorem => zdarzenia (P*CH + ~P*CH)
2.2.3 Definicja warunku koniecznego ~> w zdarzeniach
Definicja warunku koniecznego ~> w zdarzeniach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p~>q =1
Definicja warunku koniecznego ~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zajście zdarzenia p jest konieczne ~> dla zajścia zdarzenia q
Inaczej:
p~>q =0
Definicja warunku koniecznego ~> dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p~>q = p+~q
Przykład:
B1.
Jeśli jutro będzie pochmurno (CH) to może ~> padać (P)
CH~>P =1
Chmury (CH) są (=1) konieczne ~> dla padania (P), bo padać może wyłącznie z chmurki.
W zapisie formalnym mamy tu:
p=CH (chmurka)
q=P (pada)
Gdzie:
p - przyczyna (część zdania po "Jeśli …")
q - skutek (część zdania po "to…")
Podsumowując:
Kod: |
Definicja warunku koniecznego ~>:
Zapis formalny:
B1: p~>q = p+~q
Zapis aktualny (przykład):
B1: p=CH
B1: q=P
B1: CH~>P=CH+~P
|
Można łatwo udowodnić, iż zdarzenie CH (chmury) jest nadzbiorem ~> zdarzenia P (pada)
Dowód:
Matematycznie zachodzi tożsamość:
Warunek konieczny ~> = relacja nadzbioru ~>
p~>q
1.
Prawo algebry Boole'a:
p=p*1
q=q*1
Stąd mamy:
p*1~>q*1
2.
Korzystamy z definicji wspólnej dziedziny dla p i q:
p+~p=D =1
q+~q=D =1
stąd mamy wyprowadzone.
Prawo Orła:
p*(q+~q) ~> q*(p+~p)
3.
Wymnażamy wielomiany logiczne:
p*q + p*~q ~> p*q + ~p*q
Gdzie:
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia
Nasz przykład:
p=CH(chmury)
q=P(pada)
Podstawiając do 3 mamy:
4.
CH*P + CH*~P ~> CH*P + ~CH*P
Badamy możliwość ~~> wystąpienia wszystkich zdarzeń:
CH*P=1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: są chmury (CH) i pada (P)
CH*~P=1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: są chmury (CH) i nie pada (~P)
~CH*P=0 - niemożliwe jest (=0) zdarzenie: nie ma chmur (~CH) i pada (P)
Stąd mamy:
5.
CH*P + CH*~P ~> CH*P
bo x+0=x
Doskonale tu widać, że zdarzenie (CH*P + CH*~P) jest nadzbiorem ~> zdarzenia CH*P
2.2.4 Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach
Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego p=>q nazywamy to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane zdarzeniem możliwym p~~>~q=p*~q
Rozstrzygnięcia:
Prawdziwość warunku wystarczającego p=>q=1 wymusza fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=0 (i odwrotnie)
Fałszywość warunku wystarczającego p=>q=0 wymusza prawdziwość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=1
(i odwrotnie)
Przykład:
A1.
Jeśli jutro będzie padało (P) to na 100% => będzie pochmurno (CH)
P=>CH=1
Padanie jest warunkiem wystarczającym => dla istnienia chmur bo zawsze gdy pada, są chmury
Na mocy definicji kontrprzykładu prawdziwy warunek wystarczający A1: P=>CH=1 wymusza fałszywość kontrprzykładu A1' (i odwrotnie)
A1'
Jeśli jutro będzie padało (P) to może ~~> nie być pochmurno (~CH)
P~~>~CH = P*~CH=0
Dowód wprost:
Niemożliwe jest (=0) zdarzenie ~~>: pada (P) i nie jest pochmurno (~CH)
Dowód "nie wprost":
Na mocy definicji kontrprzykładu tego faktu nie musimy udowadniać, ale możemy, co wyżej uczyniliśmy.
Uwaga na standard w algebrze Kubusia:
Kontrprzykład dla warunku wystarczającego => A1 oznaczamy A1’
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:52, 22 Paź 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8875.html#817297
Irbisol napisał: | Ale teraz - jak byś nie zauważył - nie dyskutujemy o mnie, lecz o matematykach. Których liczba przekonanych do AK pozostaje - jak by to ująć - stabilna. |
NIE!
Cały ten temat poświęcony jest twojemu "obalaniu" algebry Kubusia - żadnego offtopu nie będzie
W moim ostatnim poście odpowiedziałem precyzyjnie na twoje pytanie - udowodniłem ci dlaczego twój mózg nigdy nie dorośnie do poziomu 5-cio latka.
O tym i tylko o tym możemy rozmawiać i to, i tylko to jest tematem całego niniejszego wątku.
Cytuję:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8875.html#817291
rafal3006 napisał: | Dlaczego mózg Irbisola nigdy nie dorośnie do matematycznego poziomu 5-cio latka?
Odpowiedź:
Bo prędzej da sobie głową uciąć w obronie gówna zwanego KRZ niż przeczyta ze zrozumieniem elementarz algebry Kubusia (cytat niżej)
Irbisol napisał: |
rafal3006 napisał: | Dzięki naszej dyskusji Irbisolu, przekaz algebry Kubusia jest cały czas udoskonalany (modyfikowany) - dopóki pracuję nad udoskonaleniem przekazu AK, póki mam co robić, nie mam zamiaru wychodzić z AK poza śfinię. |
A podobno ten przekaz jest już teraz zrozumiały przez 5-latków. A w najgorszym przypadku jest to poziom liceum. Więc w czym problem? |
Problem to mam z tobą, bo nie przeczytałeś ani jednego zdania z algebry Kubusia a wrzeszczysz w niebogłosy że algebra Kubusia to gówno jest.
Zgadza się?
Prosty test pokazujący że mózg Irbisola nie dorósł do mózgu 5-cio latka, bo każdy 5-cio latek rozumie definicje elementarnych znaczków logiki matematycznej:
=> - warunek wystarczający
~> - warunek konieczny
~~> - zdarzenie możliwe
Podsumowując:
Irbisol ni w ząb nie rozumie poniższego cytatu nie dlatego że nie rozumie, ale dlatego że nigdy nie przeczyta zawartości poniższego cytatu
Amen
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937.html#680049
Algebra Kubusia napisał: |
Spis treści
2.0 Kwintesencja algebry Kubusia 1
2.1 Skorowidz definicji implikacyjnych algebry Kubusia 1
2.2 Elementarne spójniki implikacyjne w zdarzeniach 2
2.2.1 Definicja zdarzenia możliwego ~~> 2
2.2.2 Definicja warunku wystarczającego => w zdarzeniach 2
2.2.3 Definicja warunku koniecznego ~> w zdarzeniach 4
2.2.4 Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach 5
2.0 Kwintesencja algebry Kubusia
Niniejszy punkt to kwintesencja algebry Kubusia zawierająca wszystkie potrzebne definicje i prawa algebry Kubusia konieczne i wystarczające do zrozumienia matematycznej obsługi zdań warunkowych "Jeśli p to q" zarówno na gruncie teorii zdarzeń, jak i na gruncie teorii zbiorów.
2.1 Skorowidz definicji implikacyjnych algebry Kubusia
Definicja spójnika implikacyjnego:
Spójnik implikacyjny to spójnik związany w obsługą zdań warunkowych "Jeśli p to q" definiowanych warunkami wystarczającymi => i koniecznymi ~>
Definicje spójników implikacyjnych w algebrze Kubusia mają układ trzypoziomowy {1=>2=>3}:
1.
Elementarne spójniki logiczne w zdarzeniach:
~~> - spójnik zdarzenia możliwego (2.2.1)
=> - warunek wystarczający (2.2.2)
~> - warunek konieczny (2.2.3)
Elementarne spójniki logiczne w zbiorach:
~~> - element wspólny zbiorów (2.3.1)
=> - warunek wystarczający tożsamy z relacją podzbioru =>(2.3.2)
~> - warunek konieczny tożsamy z relacją nadzbioru ~>(2.3.3)
2.
Podstawowe spójniki implikacyjne definiowane spójnikami elementarnymi:
|=> - implikacja prosta (2.12)
|~> - implikacja odwrotna (2.13)
<=> - równoważność (2.14)
|~~> - chaos (2.15)
3.
Operatory implikacyjne definiowane podstawowymi spójnikami implikacyjnymi
||=> - operator implikacji prostej (2.12.1)
||~> - operator implikacji odwrotnej (2.13.1)
|<=> - operator równoważności (2.14.1)
||~~> - operator chaosu (2.15.1)
2.2 Elementarne spójniki implikacyjne w zdarzeniach
Cała logika matematyczna w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q” stoi na zaledwie trzech elementarnych znaczkach (~~>, =>, ~>) definiujących wzajemne relacje zdarzeń/zbiorów p i q
2.2.1 Definicja zdarzenia możliwego ~~>
Definicja zdarzenia możliwego ~~>:
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść q
p~~>q =p*q =1
Definicja zdarzenia możliwego ~~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy możliwe jest jednoczesne zajście zdarzeń p i q.
Inaczej:
p~~>q=p*q =[] =0
Decydujący w powyższej definicji jest znaczek zdarzenia możliwego ~~>, dlatego dopuszczalny jest zapis skrócony p~~>q.
Uwaga:
Na mocy definicji zdarzenia możliwego ~~> badamy możliwość zajścia jednego zdarzenia, nie analizujemy tu czy między p i q zachodzi warunek wystarczający => czy też konieczny ~>.
Kod: |
Zero-jedynkowa definicja zdarzenia możliwego ~~>:
p q p~~>q = p*q + p*~q + ~p*~q + ~p*q
A: 1 1 =1
B: 1 0 =1
C: 0 0 =1
D: 0 1 =1
Interpretacja:
p~~>q=p*q=1 - wtedy i tylko wtedy
gdy możliwe jest jednoczesne ~~> zajście zdarzeń p i q
Inaczej:
p~~>q=p*q=0
|
Przykład:
Jeśli jutro będzie pochmurno (CH) to może ~~> nie padać (~P)
CH~~>~P=CH*~P =1
Możliwe jest (=1) zdarzenie: są chmury (CH) i nie pada (~P)
2.2.2 Definicja warunku wystarczającego => w zdarzeniach
Definicja warunku wystarczającego => w zdarzeniach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p=>q =1
Definicja warunku wystarczającego => jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zajście zdarzenia p jest wystarczające => dla zajścia zdarzenia q
Inaczej:
p=>q =0
Definicja warunku wystarczającego => dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p=>q = ~p+q
Przykład:
A1.
Jeśli jutro będzie padało (P) to na 100% => będzie pochmurno (CH)
P=>CH =1
Padanie jest (=1) warunkiem wystarczającym => dla istnienia chmur bo zawsze gdy pada, są chmury
W zapisie formalnym mamy tu:
p=P (pada)
q=CH (chmurka)
Gdzie:
p - przyczyna (część zdania po "Jeśli …")
q - skutek (część zdania po "to…")
Podsumowując:
Kod: |
Definicja warunku wystarczającego =>:
Zapis formalny:
A1: p=>q =~p+q
Zapis aktualny (przykład):
A1: p=P
A1: q=CH
A1: P=>CH=~P+CH
|
Można łatwo udowodnić, iż zdarzenie P (pada) jest podzbiorem => zdarzenia CH (chmury).
Dowód:
Matematycznie zachodzi tożsamość:
Warunek wystarczający => = relacja podzbioru =>
p=>q
1.
Prawo algebry Boole'a:
p=p*1
q=q*1
Stąd mamy:
p*1=>q*1
2.
Korzystamy z definicji wspólnej dziedziny dla p i q:
p+~p=D =1
q+~q=D =1
Stąd mamy wyprowadzone.
Prawo Orła:
p*(q+~q) => q*(p+~p)
3.
Wymnażamy wielomiany logiczne:
p*q + p*~q => p*q + ~p*q
Gdzie:
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia
Nasz przykład:
p=P(pada)
q=CH(chmury)
Podstawiając do 3 mamy:
4.
P*CH + P*~CH => P*CH + ~P*CH
Badamy możliwość ~~> wystąpienia wszystkich zdarzeń:
P*CH=1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: P(pada) i są CH(chmury)
P*~CH=0 - niemożliwe jest (=0) zdarzenie: P(pada) i nie ma chmur (~CH)
~P*CH=1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: nie pada (~P) i są chmury (CH)
Stąd:
P*CH => P*CH + ~P*CH
bo x+0=x - prawo algebry Boole'a
Doskonale tu widać, że zdarzenie P*CH jest podzbiorem => zdarzenia (P*CH + ~P*CH)
2.2.3 Definicja warunku koniecznego ~> w zdarzeniach
Definicja warunku koniecznego ~> w zdarzeniach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p~>q =1
Definicja warunku koniecznego ~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zajście zdarzenia p jest konieczne ~> dla zajścia zdarzenia q
Inaczej:
p~>q =0
Definicja warunku koniecznego ~> dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p~>q = p+~q
Przykład:
B1.
Jeśli jutro będzie pochmurno (CH) to może ~> padać (P)
CH~>P =1
Chmury (CH) są (=1) konieczne ~> dla padania (P), bo padać może wyłącznie z chmurki.
W zapisie formalnym mamy tu:
p=CH (chmurka)
q=P (pada)
Gdzie:
p - przyczyna (część zdania po "Jeśli …")
q - skutek (część zdania po "to…")
Podsumowując:
Kod: |
Definicja warunku koniecznego ~>:
Zapis formalny:
B1: p~>q = p+~q
Zapis aktualny (przykład):
B1: p=CH
B1: q=P
B1: CH~>P=CH+~P
|
Można łatwo udowodnić, iż zdarzenie CH (chmury) jest nadzbiorem ~> zdarzenia P (pada)
Dowód:
Matematycznie zachodzi tożsamość:
Warunek konieczny ~> = relacja nadzbioru ~>
p~>q
1.
Prawo algebry Boole'a:
p=p*1
q=q*1
Stąd mamy:
p*1~>q*1
2.
Korzystamy z definicji wspólnej dziedziny dla p i q:
p+~p=D =1
q+~q=D =1
stąd mamy wyprowadzone.
Prawo Orła:
p*(q+~q) ~> q*(p+~p)
3.
Wymnażamy wielomiany logiczne:
p*q + p*~q ~> p*q + ~p*q
Gdzie:
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia
Nasz przykład:
p=CH(chmury)
q=P(pada)
Podstawiając do 3 mamy:
4.
CH*P + CH*~P ~> CH*P + ~CH*P
Badamy możliwość ~~> wystąpienia wszystkich zdarzeń:
CH*P=1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: są chmury (CH) i pada (P)
CH*~P=1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: są chmury (CH) i nie pada (~P)
~CH*P=0 - niemożliwe jest (=0) zdarzenie: nie ma chmur (~CH) i pada (P)
Stąd mamy:
5.
CH*P + CH*~P ~> CH*P
bo x+0=x
Doskonale tu widać, że zdarzenie (CH*P + CH*~P) jest nadzbiorem ~> zdarzenia CH*P
2.2.4 Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach
Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego p=>q nazywamy to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane zdarzeniem możliwym p~~>~q=p*~q
Rozstrzygnięcia:
Prawdziwość warunku wystarczającego p=>q=1 wymusza fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=0 (i odwrotnie)
Fałszywość warunku wystarczającego p=>q=0 wymusza prawdziwość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=1
(i odwrotnie)
Przykład:
A1.
Jeśli jutro będzie padało (P) to na 100% => będzie pochmurno (CH)
P=>CH=1
Padanie jest warunkiem wystarczającym => dla istnienia chmur bo zawsze gdy pada, są chmury
Na mocy definicji kontrprzykładu prawdziwy warunek wystarczający A1: P=>CH=1 wymusza fałszywość kontrprzykładu A1' (i odwrotnie)
A1'
Jeśli jutro będzie padało (P) to może ~~> nie być pochmurno (~CH)
P~~>~CH = P*~CH=0
Dowód wprost:
Niemożliwe jest (=0) zdarzenie ~~>: pada (P) i nie jest pochmurno (~CH)
Dowód "nie wprost":
Na mocy definicji kontrprzykładu tego faktu nie musimy udowadniać, ale możemy, co wyżej uczyniliśmy.
Uwaga na standard w algebrze Kubusia:
Kontrprzykład dla warunku wystarczającego => A1 oznaczamy A1’
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:53, 22 Paź 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8875.html#817311
Irbisol napisał: | Sam ten offtop rozpocząłeś, więc on będzie.
Ilu matematyków przekonałeś do tej pory do AK, która - jak sam twierdzisz - jest na poziomie 5-latków? |
To nie ma nic wspólnego z tematem tego wątku.
Tematem niniejszego wątku jest TWOJE Irbisolu obalanie algebry Kubusia.
rafal3006 napisał: | Dlaczego mózg Irbisola nigdy nie dorośnie do matematycznego poziomu 5-cio latka?
Odpowiedź:
Bo prędzej da sobie głową uciąć w obronie gówna zwanego KRZ niż przeczyta ze zrozumieniem elementarz algebry Kubusia (cytat niżej)
Irbisol napisał: |
rafal3006 napisał: | Dzięki naszej dyskusji Irbisolu, przekaz algebry Kubusia jest cały czas udoskonalany (modyfikowany) - dopóki pracuję nad udoskonaleniem przekazu AK, póki mam co robić, nie mam zamiaru wychodzić z AK poza śfinię. |
A podobno ten przekaz jest już teraz zrozumiały przez 5-latków. A w najgorszym przypadku jest to poziom liceum. Więc w czym problem? |
Problem to mam z tobą, bo nie przeczytałeś ani jednego zdania z algebry Kubusia a wrzeszczysz w niebogłosy że algebra Kubusia to gówno jest.
Zgadza się?
Prosty test pokazujący że mózg Irbisola nie dorósł do mózgu 5-cio latka, bo każdy 5-cio latek rozumie definicje elementarnych znaczków logiki matematycznej:
=> - warunek wystarczający
~> - warunek konieczny
~~> - zdarzenie możliwe
Podsumowując:
Irbisol ni w ząb nie rozumie poniższego cytatu nie dlatego że nie rozumie, ale dlatego że nigdy nie przeczyta zawartości poniższego cytatu
Amen |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:06, 22 Paź 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8900.html#817327
W jaki sposób algebra Kubusia podbije matematyczny świat?
szaryobywatel napisał: | Kubuś napisał: | algebra Kubusia podbije matematyczny świat |
W jaki sposób do tego dojdzie? |
Choćby w taki że 100% ludzkości, łącznie z tobą biegle posługuje się algebrą Kubusia bo po prostu pod nią podlega!
Twardy dowód to Irbisol!
Irbisol tylko krzyczy że KRZ jest jego bogiem, podczas gdy jego Bogiem jest algebra Kubusia - bo mysli w algebrze Kubusia, tylko o tym nie wie.
Szary obywatelu, czy jako matematyk możesz uświadomić biednego Irbisola że gówno wie w temacie Klasycznego Rachunku Zdań?
Dowód tego faktu masz w cytacie niżej:
Zgadza się
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8850.html#817061
rafal3006 napisał: | Czy Irbisol przyzna się iż obalił totalnie wszystkie logiki matematyczne ziemian?
Ma kto nadzieję, że Irbisol odpowie na ostatnie pytanie w niniejszym poście?
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Stosunek twardogłowych fanatyków KRZ do algebry Kubusia, czyli twój Irbisolu i Szarego obywatela jest dokładnie taki, jak to wytłuszczone wyżej.
Wasze obalanie algebry Kubusia zaczyna się i kończy na tupaniu nóżkami i machaniu łapkami.
cnd |
A w jaki sposób to dowiodłeś? Gdzie w ogóle jest ten twój dowód? |
Twoje Irbisolu machanie łapkami w obalaniu algebry Kubusia polega na tym, że ty jej nie obalasz lecz walisz sloganem "Ilu matematyków poparło algebrę Kubusia?"
Kod: |
T0
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
A1B1: A2B2: | A3B3: A4B4:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4:~q=>~p [=] 5: ~p+q
## ## ## ## ##
B: 1: p~>q = 2:~p=>~q [=] 3: q=>p = 4:~q~>~p [=] 5: p+~q
Prawa Kubusia: | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q | A1: p=>q = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q | B2:~p=>~q = B3: q=>p
Prawa Tygryska: | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p | B1: p~>q = B4:~q~>~p
Gdzie:
p=>q = ~p+q - definicja warunku wystarczającego =>
p~>q = p+~q - definicja warunku koniecznego ~>
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia
|
Definicja równoważności p<=>q:
Równoważność p<=>q to zachodzenie zarówno warunku wystarczającego =>, jak i koniecznego ~> między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku
A1: p=>q =1 - zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
B1: p~>q =1 - zajście p jest (=1) konieczne ~> dla zajścia q
Stąd:
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = 1*1=1
Lewą stronę czytamy:
Zajdzie p wtedy i tylko wtedy gdy zajdzie q
Prawą stronę czytamy:
Zajście p jest warunkiem koniecznym ~> (B1) i wystarczającym => (A1) dla zajścia q
Innymi słowy:
Do tego aby zaszło q potrzeba ~> (B1) i wystarcza => aby zaszło p
Powyższa definicja równoważności znana jest wszystkim ludziom, nie tylko matematykom.
Dowód:
Klikamy na goglach:
„koniecznym i wystarczającym”
Wyników:
kilkadziesiąt tysięcy
„potrzeba i wystarcza”
Wyników:
kilkadziesiąt tysięcy
cnd
Irbisolu,
Wiem, że rozumiesz równania algebry Boole'a którymi się posługuję.
Dowodem tego jest prawo Irbisa, nazwane twoim imieniem.
Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia/zdarzenia/zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności p<=>q
A1B3: p=q <=> (A1: p=>q)*(B3: q=>p) = A1B3: p<=>q
Gdzie:
A1: p=>q – matematyczne twierdzenie proste
B3: q=>p – matematyczne twierdzenie odwrotne (względem A1)
Prawo Tygryska:
B3: q=>p = B1: p~>q
stąd mamy tożsame prawo Irbisa, zgodne z powszechnie znaną definicją równoważności wyżej zapisaną.
Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia/zdarzenia/zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności p<=>q
A1B1: p=q <=> (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = A1B1: p<=>q
Zaprawdę powiadam ci Irbisolu, iż twoje prawo Irbisa to rozniesienie w puch absolutnie wszelkich ziemskich logik matematycznych.
Zgadzasz się z tym faktem?
TAK/NIE |
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 12:10, 22 Paź 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:03, 22 Paź 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8900.html#817337
szaryobywatel napisał: | rafal3006 napisał: | W jaki sposób algebra Kubusia podbije matematyczny świat?
szaryobywatel napisał: | Kubuś napisał: | algebra Kubusia podbije matematyczny świat |
W jaki sposób do tego dojdzie? |
Choćby w taki że 100% ludzkości, łącznie z tobą biegle posługuje się algebrą Kubusia bo po prostu pod nią podlega!
|
Czemu jeszcze nikt nie zaakceptował Algebry Kubusia? |
Nie pali mi się by wychodzić z AK poza śfinię - przyjdzie na to czas za kilka lub kilkanaście miesięcy.
Miałeś uświadomić Irbisola, że gówno wie o Klasycznym Rachunku Zdań, czego dowodem jest mój post wyżej.
Gdzie to uświadomienie?
P.S.
Zobacz też mój post niżej - poproszę o twój komentarz do poniższego postu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:04, 22 Paź 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8900.html#817339
Algebra Kubusia: Czy podbije serca matematyków?
W ciągu 19 lat dyskusji w temacie logiki matematycznej dyskutowałem z wieloma matematykami z najwyższej półki (Volrath, Macjan, Fiklit)
Na szczególną uwagę zasługuje tu Fiklit, prawdopodobnie wykładowca logiki matematycznej który poświęcił 7 lat życia na dyskusję ze mną w temacie logiki matematycznej.
Kluczowi przyjaciele algebry Kubusia:
Kluczowi przyjaciele algebry Kubusia bez których ta nowatorska teoria matematyczna nie mogłaby zaistnieć to:
1.
Irbisol, fanatyk KRZ, odwieczny wróg Nr. 1 algebry Kubusia od 15 lat usiłujący ją obalić.
Dzięki Irbisolu – bez ciebie algebra Kubusia nie mogłaby zaistnieć.
2.
Fiklit, prawdopodobnie wykładowca ziemskiej logiki matematycznej, dzięki któremu w ciągu 7-letniej dyskusji poznałem tok myślenia w temacie „Logika matematyczna” współczesnych, ziemskich matematyków.
Dzięki Fiklicie – bez ciebie algebra Kubusia nie mogłaby zaistnieć
Historia dyskusji z Fiklitem:
Tu jest post wejściowy Fiklita na forum Yrizona, będący dowodem jego profesjonalizmu w temacie ziemskiej logiki matematycznej:
Wysłany: Śro 17:37, 12 Wrz 2012
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/finalowa-dyskusja-wszech-czasow-z-fiklitem-na-yrizonie-c-i,6149-175.html#181230
W kolejnym swoim poście Fiklit napisał:
Wysłany: Pią 0:23, 14 Wrz 2012
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/finalowa-dyskusja-wszech-czasow-z-fiklitem-na-yrizonie-c-i,6149-200.html#181262
@Fiklit
Dag, dzięki, ale na razie nie będę czytał wcześniejszych prac, bo zauważyłem, że jest ich kilka wersji i już na wstępie nie wszystko dokładnie rozumiem. Dlatego wolę jak mi Kubuś robi indywidualny wykład, bo mam możliwość na bieżąco wyjaśniać pojawiające się wątpliwości.
W tym wytłuszczonym widać, że Fiklit już w drugim swoim poście na Yrizonie zadeklarował chęć bliższego poznania algebry Kubusia - nasza dyskusja trwała 7 lat.
Ile postów napisał Fiklit na forum śfinia w dyskusji ze mną na temat logiki matematycznej?
Fiklit: Dołączył: 24 Wrz 2012, Posty: 4197
Początek dyskusji z Fiklitem to forum Yrizona o czym jest wyżej.
Do fanatyków KRZ: Wystarczy?
Podsumowując:
Czy gdyby algebra Kubusia była bez sensu, jak twierdzą fanatycy KRZ, to czy Fiklit dyskutowałby ze mną 7 lat pisząc 4197 postów w temacie logiki matematycznej?
Ostatni post Fiklita:
Wysłany: Pon 10:37, 25 Mar 2019
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/gowno-logika-ziemian-zwana-klasycznym-rachunkiem-zdan,11921-1175.html#441721
@Fiklit
Czy mamy szanse to nie wiem, ale biorąc pod uwagę postępy AK w podboju świata, to można pokusić się o nieśmiałe stwierdzenie, że trzymamy się całkiem dobrze.
Rafał, ty nie potrafisz tłumaczyć. Do tego potrzeba choć trochę umiejętności zrozumienia czego druga osoba nie rozumie. Ty nawet nie rozumiesz na czym polega problem ze zrozumieniem "rzucania monetą" i nie jesteś w stanie znaleźć rozwiązania.
Dowód iż w logice matematycznej mamy „rzucanie monetą” na poziomie matematyki ogólnej (bez żadnych przykładów) jest trywialny i jest on dostępny w aktualnej wersji algebry Kubusia:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937.html#680051
2.12.1 Operator implikacji prostej p||=>q
2.13.1 Operator implikacji odwrotnej p||~>q
Przykro mi Fiklicie, że nie zdołałem ci wytłumaczyć algebry Kubusia w sposób zrozumiały.
Powodem tego jest fakt, że 100% definicji w obszarze logiki matematycznej mamy innych, chodzi tu przede wszystkim o biegłą znajomość teorii bramek logicznych (tu jestem ekspertem) gdzie brak w logice matematycznej ziemskich matematyków pojęcia funkcji logicznej w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) jest powodem jej wewnętrznej sprzeczności.
Patrz prawo Grzechotnika (1.8.4, 1.8.6, 1.9.1, 1.18.3, 11.8.1)
Prawo Grzechotnika:
Aktualna, ziemska algebra Boole'a która nie widzi funkcji logicznych w logice dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y) jest wewnętrznie sprzeczna na poziomie funkcji logicznych.
Wniosek: Miejsce aktualnej algebry Boole’a jest w koszu na śmieci.
Co dalej z algebrą Kubusia?
Czy ma szansę zaistnieć w ziemskiej matematyce?
Mam nadzieję że tak, choć nie wykluczam, że umrze razem ze mną.
Jakie są perspektywy propagowania algebry Kubusia wśród matematyków?
Nie wiem.
Wiem tylko, że fanatycy KRZ nigdy nie zaakceptują algebry Kubusia.
Moim zdaniem należy pozwolić im umrzeć w spokoju bo nic ich do algebry Kubusia nie przekona.
1.
Twierdzenia matematyczne uważane są za prawdziwe, ponieważ w niczyim interesie nie leży, by uważać je za fałszywe.
Monteskiusz.
2.
Klasyczny Rachunek Zdań uważany jest za prawdziwy, ponieważ w niczyim interesie nie leży, by uważać go za fałszywy
Rafał3006
Algebra Kubusia to logika matematyczna przyszłych pokoleń matematyków.
Liczę na matematyków znających biegle teorię bramek logicznych, są tacy np. Volrath (pkt. 22.0)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:20, 22 Paź 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8900.html#817349
Irbisol napisał: | Po raz kolejny - ty JUŻ wyszedłeś z AK poza sfinie - na matematyka.pl
Ilu tam przekonałeś? |
NIE!
Z końcową wersją AK w szczególości z "Kwitesencją algebry Kubusia" (stron 50) nigdzie nie wychodziłem bo ta częśc powstała zaledwie dwa tygodnie temu.
Pierwszy raz na matematyce.pl byłem około roku 2008 gdy AK była niemowlęciem, oczywiście matematycy rzucili się na nia jak głodne wilki by po kilkudziesięciu postach mnie zbanować.
Równie dobrze Irbisolu możesz się cofnąć o około 15 lat gdzie wściekla atakowałem prawa kontrapozycji w naszej ówczasnej dyskusji - wiesz o tym doskonale.
Tylko czego to ma być dowodem?
... że aktualna wersja AK jest do dupy?
Dwa lata temu w Wigilie wrzuciłem link do AK do "Kawiarni Szkockiej" na matematyce.pl podpinając się pod "Nowatorską teorię matematyczną".
Tu już nie wywiązała się żadna dyskusja bo normalni matematycy (z wykluczeniem fanatyków KRZ) są świadomi, że nie ma w AK wewnętrznej sprzeczności, zatem nie ma sensu jej atakować!
Oczywistym jest, że na siłę nie będę rozszerzał mojego wątku w "Kawiarni Szkockiej" - bo sam z sobą nie bedę dyskutował, to matematycznie niemożliwe.
Dyskutować mogę z kimś kto chce obalić algebrę Kubusia np. z biednym Irbisolem na śfinii - który ma schizofreniaczne złudzenie, że myśli w KRZ, podczas gdy w rzeczywistości myśli algebrą Kubusia!
Dowód tego faktu masz w tym linku:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8900.html#817327
rafal3006 napisał: | W jaki sposób algebra Kubusia podbije matematyczny świat? |
Dzięki Irbisolu - bez ciebie algebra Kubusia nie zostalaby w 100% rozszyfrowana.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 15:21, 22 Paź 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:23, 22 Paź 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8900.html#817357
Piętno Quebaba!
szaryobywatel napisał: | Czemu nikogo na matematyce.pl nie przekonałeś? |
Irbisol napisał: | Skoro wiedzieli że nie ma sensu AK atakować, to dlaczego jej nie przyjęli? Albo chociaż nie stwierdzili że ma to sens? |
Pokazuję i wyjaśniam obu twardogłowym fanatykom KRZ, Szaremu obywatelowi I Irbisolowi, gdzie Irbisol jest de facto wiernym wyznawcą algebry Kubusia, czego twardy dowód mamy w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8900.html#817327
rafal3006 napisał: | W jaki sposób algebra Kubusia podbije matematyczny świat? |
Form matematyka.pl służy matematycznej edukacji uczniów/studentów kształconych na bazie współczesnej matematyki.
Tymczasem 100% definicji w algebrze Kubusia jest innych niż w jakiejkolwiek logice matematycznej ziemskich matematyków.
Dokładnie z tego powodu nie chcę dyskutować o algebrze Kubusia na matematyce.pl, bo niby czemu dyskusja, wywracająca do góry nogami współczesną wiedzę w temacie logiki matematycznej miałaby służyć?
Pamiętam z ateisty.pl Qebaba, (rok 2011?) mojego wiernego partnera w dyskusji o logice matematycznej.
Tenże Quebab student I roku matematyki przesiąknięty naszą dyskusją myślał oczywiście w algebrze Kubusia bo wszyscy pod nią podlegamy nie mając szans by się spod niej uwolnić.
Jaki był skutek naszej dyskusji?
W pewnym momencie student I roku matematyki napisał mi że dzięki naszej dyskusji … dostał pałę na kolokwium z logiki matematycznej, bo oczywiście nie był w stanie zabić w sobie naturalnego myślenia w AK i przejść na KRZ.
Ciekawostka:
Tenże Quebab, już absolwent matematyki podziękował mi na PW na matematyce.pl za naszą dyskusję na ateiście.pl mówiąc, że bardzo dużo się z tej dyskusji nauczył oraz że dzięki tej dyskusji wybrał specjalizację „logika matematyczna” broniąc w tym zakresie magistra matematyki.
Chciał mnie nawet namówić na dyskusję o logikach relewantnych której oczywiście nie miałem zamiaru podejmować, bo z kolejnym badziewiem ziemskich matematyków nie mam zamiaru się zapoznawać.
Dokładnie z powodu „piętna Quebaba” dyskusja w temacie algebry Kubusia na matematyce.pl nie ma najmniejszego sensu, bo nie może być tak, że uczeń/student uczony jest w oficjalnej szkole Klasycznego Rachunku Zdań, zaś na forum matematycznym matematyka.pl uczony jest totalnej wywrotki KRZ, czyli poznaje algebrę Kubusia, logikę matematyczną której ekspertami są 5-cio latki i humaniści.
Podsumowując:
Z algebrą Kubusia trzeba uderzyć przede wszystkim w wykładowców logiki matematycznej, a nie w bogu ducha winnych uczniów i studentów, którym pierze się mózgi gównami jak niżej.
[link widoczny dla zalogowanych]
Podręcznik ziemskiej logiki matematycznej napisał: |
Równoważność
Definicja
Równoważność - to dwa zdania połączone w następujący sposób: (zdanie 1) wtedy i tylko wtedy, gdy (zdanie 2).
Równoważność w matematyce oznaczamy symbolem ⇔.
Równoważność zdań: p wtedy i tylko wtedy, gdy q zapisujemy tak: p⇔q.
Równoważność dwóch zdań p⇔q jest prawdziwa tylko wtedy, gdy oba zdania p i q są równocześnie prawdziwe lub równocześnie fałszywe.
Przykład 1.
2+1=3 prawda (1)⇔3+1=4 prawda (1)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: prawda (1)
Przykład 2.
2+1=3 prawda (1)⇔3=−3 fałsz (0)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: fałsz (0)
Przykład 3.
1>2 fałsz (0)⇔1<2 prawda (1)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: fałsz (0)
Przykład 4.
1=5 fałsz (0)⇔6=−2 fałsz (0)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: prawda (1)
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:53, 22 Paź 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8900.html#817367
szaryobywatel napisał: | Cytat: | Tenże Quebab, już absolwent matematyki podziękował mi na PW na matematyce.pl za naszą dyskusję na ateiście.pl mówiąc, że bardzo dużo się z tej dyskusji nauczył oraz że dzięki tej dyskusji wybrał specjalizację „logika matematyczna” broniąc w tym zakresie magistra matematyki.
Chciał mnie nawet namówić na dyskusję o logikach relewantnych której oczywiście nie miałem zamiaru podejmować, bo z kolejnym badziewiem ziemskich matematyków nie mam zamiaru się zapoznawać. |
Czemu Quebab zamiast zaakceptować Algebrę Kubusia, poszedł się specjalizować w ziemskiej logice po dyskusji z Tobą? |
Na jakiej podstawie wątpisz w skuteczność prania mózgów na studiach matematycznych?
Skuteczność wyprania mózgów jest 100% bo student ma wybór:
- da sobie wyprać mózg gównem zwanym KRZ
- wylatuje ze studiów matematycznych i ich nie kończy
Ty Szary obywatelu jesteś tu koronnym przykładem - masz tak potwornie wyprany mózg gównam zwanym KRZ, że nie jesteś w stania zabrać głosu w sprawie biednego Irbisola który podobnie jak ja nie jest z wykształcenia matematykiem.
O ten twój głos tu chodzi:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8900.html#817327
rafal3006 napisał: | W jaki sposób algebra Kubusia podbije matematyczny świat?
szaryobywatel napisał: | Kubuś napisał: | algebra Kubusia podbije matematyczny świat |
W jaki sposób do tego dojdzie? |
Choćby w taki że 100% ludzkości, łącznie z tobą biegle posługuje się algebrą Kubusia bo po prostu pod nią podlega!
Twardy dowód to Irbisol!
Irbisol tylko krzyczy że KRZ jest jego bogiem, podczas gdy jego Bogiem jest algebra Kubusia - bo mysli w algebrze Kubusia, tylko o tym nie wie.
Szary obywatelu, czy jako matematyk możesz uświadomić biednego Irbisola że gówno wie w temacie Klasycznego Rachunku Zdań?
Dowód tego faktu masz w cytacie niżej:
Zgadza się
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8850.html#817061
rafal3006 napisał: | Czy Irbisol przyzna się iż obalił totalnie wszystkie logiki matematyczne ziemian?
Ma kto nadzieję, że Irbisol odpowie na ostatnie pytanie w niniejszym poście?
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Stosunek twardogłowych fanatyków KRZ do algebry Kubusia, czyli twój Irbisolu i Szarego obywatela jest dokładnie taki, jak to wytłuszczone wyżej.
Wasze obalanie algebry Kubusia zaczyna się i kończy na tupaniu nóżkami i machaniu łapkami.
cnd |
A w jaki sposób to dowiodłeś? Gdzie w ogóle jest ten twój dowód? |
Twoje Irbisolu machanie łapkami w obalaniu algebry Kubusia polega na tym, że ty jej nie obalasz lecz walisz sloganem "Ilu matematyków poparło algebrę Kubusia?"
Kod: |
T0
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
A1B1: A2B2: | A3B3: A4B4:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4:~q=>~p [=] 5: ~p+q
## ## ## ## ##
B: 1: p~>q = 2:~p=>~q [=] 3: q=>p = 4:~q~>~p [=] 5: p+~q
Prawa Kubusia: | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q | A1: p=>q = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q | B2:~p=>~q = B3: q=>p
Prawa Tygryska: | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p | B1: p~>q = B4:~q~>~p
Gdzie:
p=>q = ~p+q - definicja warunku wystarczającego =>
p~>q = p+~q - definicja warunku koniecznego ~>
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia
|
Definicja równoważności p<=>q:
Równoważność p<=>q to zachodzenie zarówno warunku wystarczającego =>, jak i koniecznego ~> między tymi samymi punktami i w tym samym kierunku
A1: p=>q =1 - zajście p jest (=1) wystarczające => dla zajścia q
B1: p~>q =1 - zajście p jest (=1) konieczne ~> dla zajścia q
Stąd:
A1B1: p<=>q = (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = 1*1=1
Lewą stronę czytamy:
Zajdzie p wtedy i tylko wtedy gdy zajdzie q
Prawą stronę czytamy:
Zajście p jest warunkiem koniecznym ~> (B1) i wystarczającym => (A1) dla zajścia q
Innymi słowy:
Do tego aby zaszło q potrzeba ~> (B1) i wystarcza => aby zaszło p
Powyższa definicja równoważności znana jest wszystkim ludziom, nie tylko matematykom.
Dowód:
Klikamy na goglach:
„koniecznym i wystarczającym”
Wyników:
kilkadziesiąt tysięcy
„potrzeba i wystarcza”
Wyników:
kilkadziesiąt tysięcy
cnd
Irbisolu,
Wiem, że rozumiesz równania algebry Boole'a którymi się posługuję.
Dowodem tego jest prawo Irbisa, nazwane twoim imieniem.
Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia/zdarzenia/zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności p<=>q
A1B3: p=q <=> (A1: p=>q)*(B3: q=>p) = A1B3: p<=>q
Gdzie:
A1: p=>q – matematyczne twierdzenie proste
B3: q=>p – matematyczne twierdzenie odwrotne (względem A1)
Prawo Tygryska:
B3: q=>p = B1: p~>q
stąd mamy tożsame prawo Irbisa, zgodne z powszechnie znaną definicją równoważności wyżej zapisaną.
Prawo Irbisa:
Dwa pojęcia/zdarzenia/zbiory p i q są tożsame p=q wtedy i tylko wtedy gdy znajdują się w relacji równoważności p<=>q
A1B1: p=q <=> (A1: p=>q)*(B1: p~>q) = A1B1: p<=>q
Zaprawdę powiadam ci Irbisolu, iż twoje prawo Irbisa to rozniesienie w puch absolutnie wszelkich ziemskich logik matematycznych.
Zgadzasz się z tym faktem?
TAK/NIE |
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:17, 22 Paź 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8900.html#817383
Czy Szary obywatel poda konkurencyjną definicję równoważności p<=>q do uczonej w Polskich szkółkach?
Oczywiście zrozumiałą dla ucznia I klasy LO!
Poprawna odpowiedź:
Nie ma takiej możliwości.
szaryobywatel napisał: | Dyskusja z Tobą pewnie tak na niego wpłynęła, bo reprezentujesz sobą szkolne błędy w rozumieniu logiki, a nauczanie logiki w Polsce leży i to jest fakt. |
[link widoczny dla zalogowanych]
Podręcznik ziemskiej logiki matematycznej napisał: |
Równoważność
Definicja
Równoważność - to dwa zdania połączone w następujący sposób: (zdanie 1) wtedy i tylko wtedy, gdy (zdanie 2).
Równoważność w matematyce oznaczamy symbolem ⇔.
Równoważność zdań: p wtedy i tylko wtedy, gdy q zapisujemy tak: p⇔q.
Równoważność dwóch zdań p⇔q jest prawdziwa tylko wtedy, gdy oba zdania p i q są równocześnie prawdziwe lub równocześnie fałszywe.
Przykład 1.
2+1=3 prawda (1)⇔3+1=4 prawda (1)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: prawda (1)
Przykład 2.
2+1=3 prawda (1)⇔3=−3 fałsz (0)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: fałsz (0)
Przykład 3.
1>2 fałsz (0)⇔1<2 prawda (1)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: fałsz (0)
Przykład 4.
1=5 fałsz (0)⇔6=−2 fałsz (0)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: prawda (1)
|
Szary obywatelu, skoro jako matematyk z zawodu twierdzisz że nauczanie logiki matematycznej w Polsce leży i kwiczy, czego dowodem jest powyższy fragment autentycznego podręcznika matematyki dla szkół średnich to zapewne wiesz jak tą logikę postawić na nogi by nie leżała i nie kwiczała.
Kwadratura koła dla Szarego obywatela:
Podaj inną niż w cytacie wyżej, matematyczną definicję równoważności p<=>q która nie będzie leżeć i kwiczeć.
Moja pewność absolutna:
Szary obywatel nigdy nie poda konkurencyjnej w stosunku do cytatu definicji równoważności p<=>q, zrozumiałej dla każdego 5-cio latka
Podpowiedź:
Cały 100-milowy las pęka ze śmiechu z ciebie Szary obywatelu, bowiem poprawną, matematyczną definicję równoważności p<=>q zna w 100-milowym lesie absolutnie każdy 5-cio latek!
Jak grzecznie poprosisz to Prosiaczek ci to udowodni!
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 20:02, 22 Paź 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:03, 22 Paź 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8900.html#817405
szaryobywatel napisał: | Dlaczego Quebab odrzucił Algebrę Kubusia? |
Z Quebabem nie dyskutowałem w ogóle o algebrze Kubusia - podziękował mi na matematyce.pl za dyskusję na ateiście.pl i tyle.
Wiem natomiast dlaczego ty odrzucasz algebrę Kubusia.
Odrzucasz bo masz potwornie wyprany mózg z logiki matematycznej pod którą każdy człowiek podlega zwaną algebrą Kubusia - to w ziemskich szkółkach tak wielką krzywdę ci wyrządzili.
Resztki zdrowego mózgu ci zostało bo jesteś świadom, że logika matematyczna której uczą w ziemskich szkółkach to jedno, wielkie, potwornie śmierdzące gówno.
O definicji równoważności mówię:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8900.html#817383
rafal3006 napisał: | Czy Szary obywatel poda konkurencyjną definicję równoważności p<=>q do uczonej w Polskich szkółkach?
Oczywiście zrozumiałą dla ucznia I klasy LO!
Poprawna odpowiedź:
Nie ma takiej możliwości.
szaryobywatel napisał: | Dyskusja z Tobą pewnie tak na niego wpłynęła, bo reprezentujesz sobą szkolne błędy w rozumieniu logiki, a nauczanie logiki w Polsce leży i to jest fakt. |
[link widoczny dla zalogowanych]
Podręcznik ziemskiej logiki matematycznej napisał: |
Równoważność
Definicja
Równoważność - to dwa zdania połączone w następujący sposób: (zdanie 1) wtedy i tylko wtedy, gdy (zdanie 2).
Równoważność w matematyce oznaczamy symbolem ⇔.
Równoważność zdań: p wtedy i tylko wtedy, gdy q zapisujemy tak: p⇔q.
Równoważność dwóch zdań p⇔q jest prawdziwa tylko wtedy, gdy oba zdania p i q są równocześnie prawdziwe lub równocześnie fałszywe.
Przykład 1.
2+1=3 prawda (1)⇔3+1=4 prawda (1)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: prawda (1)
Przykład 2.
2+1=3 prawda (1)⇔3=−3 fałsz (0)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: fałsz (0)
Przykład 3.
1>2 fałsz (0)⇔1<2 prawda (1)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: fałsz (0)
Przykład 4.
1=5 fałsz (0)⇔6=−2 fałsz (0)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: prawda (1)
|
Szary obywatelu, skoro jako matematyk z zawodu twierdzisz że nauczanie logiki matematycznej w Polsce leży i kwiczy, czego dowodem jest powyższy fragment autentycznego podręcznika matematyki dla szkół średnich to zapewne wiesz jak tą logikę postawić na nogi by nie leżała i nie kwiczała.
Kwadratura koła dla Szarego obywatela:
Podaj inną niż w cytacie wyżej, matematyczną definicję równoważności p<=>q która nie będzie leżeć i kwiczeć.
Moja pewność absolutna:
Szary obywatel nigdy nie poda konkurencyjnej w stosunku do cytatu definicji równoważności p<=>q, zrozumiałej dla każdego 5-cio latka
Podpowiedź:
Cały 100-milowy las pęka ze śmiechu z ciebie Szary obywatelu, bowiem poprawną, matematyczną definicję równoważności p<=>q zna w 100-milowym lesie absolutnie każdy 5-cio latek!
Jak grzecznie poprosisz to Prosiaczek ci to udowodni! |
Sięgnąłeś dna Szary obywatelu, bo Prosiaczek zaoferował ci pomoc w postaci podania poprawnej definicji równoważności zrozumiałej przez każdego 5-cio latka ... a ty co?
Dziób w piasek i udajesz że nie zauważyłeś czerwonego zdania?
Twoje przerażenie przed algebrą Kubusia sięgnęło w tym momencie kosmosu, co każdy widzi.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 21:07, 22 Paź 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:29, 22 Paź 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8900.html#817413
szaryobywatel napisał: | Ale czemu po 20 latach nie znalazł się nawet jeden który by AK zaakceptował? |
Powód jest prosty.
Wyobraź sobie studenta który na wykładzie ziemskiej logiki matematycznej mówi do wykładowcy.
Wszystko co pan tu pieprzy, to jedno, wielkie, potwornie śmierdzące gówno.
Jaki będzie los tego studenta?
Oczywiście wykładowca opowiada studentom o definicji równoważności jak niżej.
Właśnie doczytałem w linku iż poniższa definicja równoważności to poziom studiów - ciekawe jakich
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8900.html#817405
rafal3006 napisał: | szaryobywatel napisał: | Dlaczego Quebab odrzucił Algebrę Kubusia? |
Z Quebabem nie dyskutowałem w ogóle o algebrze Kubusia - podziękował mi na matematyce.pl za dyskusję na ateiście.pl i tyle.
Wiem natomiast dlaczego ty odrzucasz algebrę Kubusia.
Odrzucasz bo masz potwornie wyprany mózg z logiki matematycznej pod którą każdy człowiek podlega zwaną algebrą Kubusia - to w ziemskich szkółkach tak wielką krzywdę ci wyrządzili.
Resztki zdrowego mózgu ci zostało bo jesteś świadom, że logika matematyczna której uczą w ziemskich szkółkach to jedno, wielkie, potwornie śmierdzące gówno.
O definicji równoważności mówię:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8900.html#817383
rafal3006 napisał: | Czy Szary obywatel poda konkurencyjną definicję równoważności p<=>q do uczonej w Polskich szkółkach?
Oczywiście zrozumiałą dla ucznia I klasy LO!
Poprawna odpowiedź:
Nie ma takiej możliwości.
szaryobywatel napisał: | Dyskusja z Tobą pewnie tak na niego wpłynęła, bo reprezentujesz sobą szkolne błędy w rozumieniu logiki, a nauczanie logiki w Polsce leży i to jest fakt. |
[link widoczny dla zalogowanych]
Podręcznik ziemskiej logiki matematycznej napisał: |
Równoważność
Definicja
Równoważność - to dwa zdania połączone w następujący sposób: (zdanie 1) wtedy i tylko wtedy, gdy (zdanie 2).
Równoważność w matematyce oznaczamy symbolem ⇔.
Równoważność zdań: p wtedy i tylko wtedy, gdy q zapisujemy tak: p⇔q.
Równoważność dwóch zdań p⇔q jest prawdziwa tylko wtedy, gdy oba zdania p i q są równocześnie prawdziwe lub równocześnie fałszywe.
Przykład 1.
2+1=3 prawda (1)⇔3+1=4 prawda (1)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: prawda (1)
Przykład 2.
2+1=3 prawda (1)⇔3=−3 fałsz (0)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: fałsz (0)
Przykład 3.
1>2 fałsz (0)⇔1<2 prawda (1)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: fałsz (0)
Przykład 4.
1=5 fałsz (0)⇔6=−2 fałsz (0)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: prawda (1)
|
Szary obywatelu, skoro jako matematyk z zawodu twierdzisz że nauczanie logiki matematycznej w Polsce leży i kwiczy, czego dowodem jest powyższy fragment autentycznego podręcznika matematyki dla szkół średnich to zapewne wiesz jak tą logikę postawić na nogi by nie leżała i nie kwiczała.
Kwadratura koła dla Szarego obywatela:
Podaj inną niż w cytacie wyżej, matematyczną definicję równoważności p<=>q która nie będzie leżeć i kwiczeć.
Moja pewność absolutna:
Szary obywatel nigdy nie poda konkurencyjnej w stosunku do cytatu definicji równoważności p<=>q, zrozumiałej dla każdego 5-cio latka
Podpowiedź:
Cały 100-milowy las pęka ze śmiechu z ciebie Szary obywatelu, bowiem poprawną, matematyczną definicję równoważności p<=>q zna w 100-milowym lesie absolutnie każdy 5-cio latek!
Jak grzecznie poprosisz to Prosiaczek ci to udowodni! |
Sięgnąłeś dna Szary obywatelu, bo Prosiaczek zaoferował ci pomoc w postaci podania poprawnej definicji równoważności zrozumiałej przez każdego 5-cio latka ... a ty co?
Dziób w piasek i udajesz że nie zauważyłeś czerwonego zdania?
Twoje przerażenie przed algebrą Kubusia sięgnęło w tym momencie kosmosu, co każdy widzi. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:33, 22 Paź 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8900.html#817417
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | szaryobywatel napisał: | Ale czemu po 20 latach nie znalazł się nawet jeden który by AK zaakceptował? |
Powód jest prosty.
Wyobraź sobie studenta który na wykładzie ziemskiej logiki matematycznej mówi do wykładowcy.
Wszystko co pan tu pieprzy, to jedno, wielkie, potwornie śmierdzące gówno.
Jaki będzie los tego studenta? |
Zostanie wyśmiany, tak jak i ty. Razem z twoim prawami gada i pozostałymi durnotami. Które tylko wtedy nie są durnotami, gdy akurat są zbieżne z KRZ |
Innymi słowy Irbisolu twierdzisz co innego niż Szary obywatel, bo Szary obywatel mówi iż definicja równoważności uczona w ziemskich szkółkach jak w cytacie niżej to jedno, wielkie, potwornie śmierdzące gówno - ty zaś twierdzisz że poniższa definicja równoważności jest poprawna a Szary obywatel to debil.
Kiedy wypowiadasz wojnę Szaremu obywatelowi?
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8900.html#817405
rafal3006 napisał: | szaryobywatel napisał: | Dlaczego Quebab odrzucił Algebrę Kubusia? |
Z Quebabem nie dyskutowałem w ogóle o algebrze Kubusia - podziękował mi na matematyce.pl za dyskusję na ateiście.pl i tyle.
Wiem natomiast dlaczego ty odrzucasz algebrę Kubusia.
Odrzucasz bo masz potwornie wyprany mózg z logiki matematycznej pod którą każdy człowiek podlega zwaną algebrą Kubusia - to w ziemskich szkółkach tak wielką krzywdę ci wyrządzili.
Resztki zdrowego mózgu ci zostało bo jesteś świadom, że logika matematyczna której uczą w ziemskich szkółkach to jedno, wielkie, potwornie śmierdzące gówno.
O definicji równoważności mówię:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8900.html#817383
rafal3006 napisał: | Czy Szary obywatel poda konkurencyjną definicję równoważności p<=>q do uczonej w Polskich szkółkach?
Oczywiście zrozumiałą dla ucznia I klasy LO!
Poprawna odpowiedź:
Nie ma takiej możliwości.
szaryobywatel napisał: | Dyskusja z Tobą pewnie tak na niego wpłynęła, bo reprezentujesz sobą szkolne błędy w rozumieniu logiki, a nauczanie logiki w Polsce leży i to jest fakt. |
[link widoczny dla zalogowanych]
Podręcznik ziemskiej logiki matematycznej napisał: |
Równoważność
Definicja
Równoważność - to dwa zdania połączone w następujący sposób: (zdanie 1) wtedy i tylko wtedy, gdy (zdanie 2).
Równoważność w matematyce oznaczamy symbolem ⇔.
Równoważność zdań: p wtedy i tylko wtedy, gdy q zapisujemy tak: p⇔q.
Równoważność dwóch zdań p⇔q jest prawdziwa tylko wtedy, gdy oba zdania p i q są równocześnie prawdziwe lub równocześnie fałszywe.
Przykład 1.
2+1=3 prawda (1)⇔3+1=4 prawda (1)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: prawda (1)
Przykład 2.
2+1=3 prawda (1)⇔3=−3 fałsz (0)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: fałsz (0)
Przykład 3.
1>2 fałsz (0)⇔1<2 prawda (1)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: fałsz (0)
Przykład 4.
1=5 fałsz (0)⇔6=−2 fałsz (0)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: prawda (1)
|
Szary obywatelu, skoro jako matematyk z zawodu twierdzisz że nauczanie logiki matematycznej w Polsce leży i kwiczy, czego dowodem jest powyższy fragment autentycznego podręcznika matematyki dla szkół średnich to zapewne wiesz jak tą logikę postawić na nogi by nie leżała i nie kwiczała.
Kwadratura koła dla Szarego obywatela:
Podaj inną niż w cytacie wyżej, matematyczną definicję równoważności p<=>q która nie będzie leżeć i kwiczeć.
Moja pewność absolutna:
Szary obywatel nigdy nie poda konkurencyjnej w stosunku do cytatu definicji równoważności p<=>q, zrozumiałej dla każdego 5-cio latka
Podpowiedź:
Cały 100-milowy las pęka ze śmiechu z ciebie Szary obywatelu, bowiem poprawną, matematyczną definicję równoważności p<=>q zna w 100-milowym lesie absolutnie każdy 5-cio latek!
Jak grzecznie poprosisz to Prosiaczek ci to udowodni! |
Sięgnąłeś dna Szary obywatelu, bo Prosiaczek zaoferował ci pomoc w postaci podania poprawnej definicji równoważności zrozumiałej przez każdego 5-cio latka ... a ty co?
Dziób w piasek i udajesz że nie zauważyłeś czerwonego zdania?
Twoje przerażenie przed algebrą Kubusia sięgnęło w tym momencie kosmosu, co każdy widzi. |
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 21:35, 22 Paź 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:47, 22 Paź 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8900.html#817425
szaryobywatel napisał: | rafal3006 napisał: | szaryobywatel napisał: | Ale czemu po 20 latach nie znalazł się nawet jeden który by AK zaakceptował? |
Powód jest prosty.
Wyobraź sobie studenta który na wykładzie ziemskiej logiki matematycznej mówi do wykładowcy.
Wszystko co pan tu pieprzy, to jedno, wielkie, potwornie śmierdzące gówno.
Jaki będzie los tego studenta?
|
Czyli tak naprawdę akceptują AK, tylko się boją? |
Bawisz się w Urbana niczym Irbisol - głupota jest jednak zaraźliwa.
Przeczytaj sobie jedno zdanie dalej z wyrwanego konetkstu to zrozumiesz, że wykładowca opowiada studentom o definicji równowazności jak w cytacie niżej;
Więc co?
Już zmieniłeś zdanie i twierdzisz teraz, że definicja równowazności zaprezentowana studentom jak niżej jest matematycznie poprawna?
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8900.html#817413
rafal3006 napisał: | szaryobywatel napisał: | Ale czemu po 20 latach nie znalazł się nawet jeden który by AK zaakceptował? |
Powód jest prosty.
Wyobraź sobie studenta który na wykładzie ziemskiej logiki matematycznej mówi do wykładowcy.
Wszystko co pan tu pieprzy, to jedno, wielkie, potwornie śmierdzące gówno.
Jaki będzie los tego studenta?
Oczywiście wykładowca opowiada studentom o definicji równoważności jak niżej.
Właśnie doczytałem w linku iż poniższa definicja równoważności to poziom studiów - ciekawe jakich
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8900.html#817405
rafal3006 napisał: | szaryobywatel napisał: | Dlaczego Quebab odrzucił Algebrę Kubusia? |
Z Quebabem nie dyskutowałem w ogóle o algebrze Kubusia - podziękował mi na matematyce.pl za dyskusję na ateiście.pl i tyle.
Wiem natomiast dlaczego ty odrzucasz algebrę Kubusia.
Odrzucasz bo masz potwornie wyprany mózg z logiki matematycznej pod którą każdy człowiek podlega zwaną algebrą Kubusia - to w ziemskich szkółkach tak wielką krzywdę ci wyrządzili.
Resztki zdrowego mózgu ci zostało bo jesteś świadom, że logika matematyczna której uczą w ziemskich szkółkach to jedno, wielkie, potwornie śmierdzące gówno.
O definicji równoważności mówię:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8900.html#817383
rafal3006 napisał: | Czy Szary obywatel poda konkurencyjną definicję równoważności p<=>q do uczonej w Polskich szkółkach?
Oczywiście zrozumiałą dla ucznia I klasy LO!
Poprawna odpowiedź:
Nie ma takiej możliwości.
szaryobywatel napisał: | Dyskusja z Tobą pewnie tak na niego wpłynęła, bo reprezentujesz sobą szkolne błędy w rozumieniu logiki, a nauczanie logiki w Polsce leży i to jest fakt. |
[link widoczny dla zalogowanych]
Podręcznik ziemskiej logiki matematycznej napisał: |
Równoważność
Definicja
Równoważność - to dwa zdania połączone w następujący sposób: (zdanie 1) wtedy i tylko wtedy, gdy (zdanie 2).
Równoważność w matematyce oznaczamy symbolem ⇔.
Równoważność zdań: p wtedy i tylko wtedy, gdy q zapisujemy tak: p⇔q.
Równoważność dwóch zdań p⇔q jest prawdziwa tylko wtedy, gdy oba zdania p i q są równocześnie prawdziwe lub równocześnie fałszywe.
Przykład 1.
2+1=3 prawda (1)⇔3+1=4 prawda (1)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: prawda (1)
Przykład 2.
2+1=3 prawda (1)⇔3=−3 fałsz (0)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: fałsz (0)
Przykład 3.
1>2 fałsz (0)⇔1<2 prawda (1)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: fałsz (0)
Przykład 4.
1=5 fałsz (0)⇔6=−2 fałsz (0)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: prawda (1)
|
Szary obywatelu, skoro jako matematyk z zawodu twierdzisz że nauczanie logiki matematycznej w Polsce leży i kwiczy, czego dowodem jest powyższy fragment autentycznego podręcznika matematyki dla szkół średnich to zapewne wiesz jak tą logikę postawić na nogi by nie leżała i nie kwiczała.
Kwadratura koła dla Szarego obywatela:
Podaj inną niż w cytacie wyżej, matematyczną definicję równoważności p<=>q która nie będzie leżeć i kwiczeć.
Moja pewność absolutna:
Szary obywatel nigdy nie poda konkurencyjnej w stosunku do cytatu definicji równoważności p<=>q, zrozumiałej dla każdego 5-cio latka
Podpowiedź:
Cały 100-milowy las pęka ze śmiechu z ciebie Szary obywatelu, bowiem poprawną, matematyczną definicję równoważności p<=>q zna w 100-milowym lesie absolutnie każdy 5-cio latek!
Jak grzecznie poprosisz to Prosiaczek ci to udowodni! |
Sięgnąłeś dna Szary obywatelu, bo Prosiaczek zaoferował ci pomoc w postaci podania poprawnej definicji równoważności zrozumiałej przez każdego 5-cio latka ... a ty co?
Dziób w piasek i udajesz że nie zauważyłeś czerwonego zdania?
Twoje przerażenie przed algebrą Kubusia sięgnęło w tym momencie kosmosu, co każdy widzi. |
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:03, 22 Paź 2024 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8900.html#817435
Irbisol napisał: | A gdzie szary twierdzi, że ta akurat definicja równoważności KRZ to gówno? |
Szary przeczytał ten post:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8900.html#817357
rafal3006 napisał: | Piętno Quebaba!
....
[link widoczny dla zalogowanych]
Podręcznik ziemskiej logiki matematycznej napisał: |
Równoważność
Definicja
Równoważność - to dwa zdania połączone w następujący sposób: (zdanie 1) wtedy i tylko wtedy, gdy (zdanie 2).
Równoważność w matematyce oznaczamy symbolem ⇔.
Równoważność zdań: p wtedy i tylko wtedy, gdy q zapisujemy tak: p⇔q.
Równoważność dwóch zdań p⇔q jest prawdziwa tylko wtedy, gdy oba zdania p i q są równocześnie prawdziwe lub równocześnie fałszywe.
Przykład 1.
2+1=3 prawda (1)⇔3+1=4 prawda (1)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: prawda (1)
Przykład 2.
2+1=3 prawda (1)⇔3=−3 fałsz (0)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: fałsz (0)
Przykład 3.
1>2 fałsz (0)⇔1<2 prawda (1)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: fałsz (0)
Przykład 4.
1=5 fałsz (0)⇔6=−2 fałsz (0)
Wartość logiczna równoważności p<=>q: prawda (1)
|
|
i napisał to:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-8900.html#817371
szaryobywatel napisał: | Dyskusja z Tobą pewnie tak na niego wpłynęła, bo reprezentujesz sobą szkolne błędy w rozumieniu logiki, a nauczanie logiki w Polsce leży i to jest fakt. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|