Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dyskusja na temat algebry Kubusia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 84, 85, 86 ... 109, 110, 111  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34719
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:33, 11 Cze 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7150.html#801239

Irbisol napisał:
Nie wiem, które linie o tym mówią i nie interesuje mnie to.
Odpowiedz na pytanie.

Na twoje pytanie masz odpowiedź w tym poście - wyróżniłem ci na niebiesko.
Napisz czego nie rozumiesz z mojej odpowiedzi?
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7150.html#801219
rafal3006 napisał:
Ma kto nadzieję, że Irbisol podniesie rzuconą mu rękawicę?

Irbisol napisał:
A czym to się różni od wniosku KRZ, który nazwałeś potwornie śmierdzącym gównem?

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7075.html#799809
Irbisol napisał:

Pytałem o co innego.
Żebyś nie musiał szukać:
Czy stwierdzenie:
Jeżeli nie pada deszcz, to jest pochmurno albo nie jest pochmurno
jest "wielkim, potwornie śmierdzącym gównem"?

Odpowiadam:
Jest potwornie śmierdzącym gównem, dopóki nie zapiszesz co może się wydarzyć po stronie P (pada), przed czym uciekasz jak diabeł od święconej wody.

Nie wolno ci z definicji zero-jedynkowej implikacji p=>q rodem z logiki matematycznej ziemian, brać tylko połówkę mówiącą o „rzucaniu monetą" po stronie ~P (nie pada) a na drugą połówką po stronie P (pada) gdzie masz zapisaną gwarancję matematyczną =>, srać i mówić, że gówno cię obchodzi co dzieje się po stronie zdarzenia P (pada).

Czekam kiedy zrozumiesz, że branie z dowolnej definicji matematycznej wyłącznie jednej połówki (co ty robisz!) jest potwornie śmierdzącym gównem, żadną matematyką ścisłą!
Zrozumiesz to kiedy, czy nigdy?


Jeszcze raz:
Irbisolu, masz to swoje zdanie prawdziwe po stronie ~P (nie pada), będące ewidentnym „rzucaniem monetą” w sensie „na dwoje babka wróżyła”:
CD
Jeśli jutro nie będzie padło (~P) to na 100% => może nie być pochmurno (~CH) lub może być pochmurno (CH)
Ycd = ~P=>(~CH+CH) =1
Zdanie prawdziwe bo w następniku mamy tu twardą prawdę (stałą binarną = dziedzinę)
Innymi słowy:
Jeśli jutro nie będzie padało (~P) to na 100% => mamy najzwyklejsze „rzucanie monetą” w sensie „na dwoje babka wróżyła” - czyli może ~~> nie być pochmurno (~CH) lub może ~~> być pochmurno (CH)
To zdanie jest prawdziwe zarówno w algebrze Kubusia jak i w logice matematycznej ziemskich matematyków.

Irbisolu:
Zapisz teraz co jutro może się wydarzyć jeśli będzie padało P (pada):

Podpowiem początek:
Jeśli jutro będzie padało (P) to ….

Podpowiem kwintesencję:
Czy po stronie P (pada) również będziesz miał do czynienia z „rzucaniem monetą” tzn. że jutro może być pochmurno (CH) lub nie być pochmurno (~CH) jak to miało miejsce w przypadku zdarzenia ~P (nie pada)?

Czas START!
Ma kto nadzieję, że Irbisol podniesie rzuconą mu rękawicę?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34719
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:34, 11 Cze 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7150.html#801249

Irbisol napisał:
Przecież ci na to odpowiedziałem.
Napisałem ci, co się stanie przy prawdziwym p.
Z tobą totalnie nie ma kontaktu.

Niestety Irbisolu, to tylko twoje schizofreniczne rojenie, bo napisałeś co prawda że CD linie w ziemskiej tabeli implikacji odpowiadają za opis zdarzenia:
Co może się wydarzyć jeśli nie będzie padło (~P)?
Tu twoja odpowiedź jest poprawna i precyzyjnie zlokalizowana w tabeli zero-jedynkowej ziemskiej inplikacji - za ten przypadek odpowiadają linie CD.
Kod:

DI
Definicja implikacji p=>q wyrażona spójnikami „i”(*) i „lub”(+)
Zapis            |Zapis
zero-jedynkowy   |symboliczny
   P CH  Y=~P+CH |        Y=(P=>CH)=~P+CH
A: 1  1  =1      | P* CH =1 -zdarzenie możliwe (1): pada i są chmury
B: 1  0  =0      | P*~CH =0 -zdarzenie niemożliwe (0): pada i nie ma chmur
C: 0  0  =1      |~P*~CH =1 -zdarzenie możliwe (1): nie pada i nie ma chmur
D: 0  1  =1      |~P* CH =1 -zdarzenie możliwe (1): nie pada i są chmury
   1  2   3         4   5  6

Niestety:
Boisz się jak diabeł świeconej wody zapisać w której linii w tabeli zero-jedynkowej ziemskiej definicji implikacji ulokujesz swoje zdanie.

Zdanie Irbisola:
A.
Jeśli jutro będzie padało (P) to będzie pochmurno (CH)
P=>CH =1

Szczegóły co masz do zrobienie masz w tym moim poście:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7150.html#801231
rafal3006 napisał:
Czy ma kto nadzieję, że Irbisola stać na minimum matematycznej odwagi?


Teraz uważaj!
Jeśli dalej będziesz twierdził iż nie wiesz w której linii tabeli ziemskiej implikacji DI ulokować twoje zdanie A to Prosiaczek zaoferował swą pomoc.
Prosiaczek twierdzi, że jest w stanie wytłumaczyć ci w której linii należy umieścić twoje zdanie i dlaczego jest tak, a nie inaczej.

Co więcej!
Prosiaczek twierdzi, że jego uzasadnienie umiejscowienia twojego zdania A w tabeli DI na 100% zrozumie każdy 5-cio latek, więc nie jest możliwe, abyś Ty tego nie zrozumiał.

Warunek Prosiczek stawia jeden:
Musisz zadeklarować, że przeczytasz to co ma do powiedzenia.
Jeśli tego nie zrobisz to Prosiaczek powiedział dobitnie:
"Nie będzie rzucał pereł przed wieprze"

Więc?
Przeczytasz?
TAK/NIE
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34719
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:36, 11 Cze 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7150.html#801255

Czy Irbisol kiedykolwiek zrozumie znaczenie linii A i B w zero-jedynkowej definicji implikacji?
Oto jest pytanie wszech czasów!

Irbisol napisał:
Tu masz, sklerozo
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7150.html#801221
Irbisol napisał:
Przecież ci pisałem. Jeżeli pada, to jest pochmurno.

Pewnie jeszcze 20 razy o to zapytasz

Tu nie chodzi o to że ty wiesz co każdy 5-cio latek wie.
Tu chodzi o to byś precyzyjnie umieścił to swoje zdanie w zero-jedynkowej definicji ziemskiej implikacji.

Taki chojrak jesteś, że doskonale wiesz co znaczą w logice matematycznej linie C i D.
CD.
Jeśli jutro nie będzie padało (~P) to może ~~> nie być pochmurno (~CH) lub może ~~> być pochmurno (CH)
~P=>(~CH+~CH) =1
zaś w temacie znaczenia linii AB leżysz, kwiczysz i błagasz o litość?
Powiedziałeś to co wie każdy 5-cio latek:
A.
Jeśli jutro będzie padało to będzie pochmurno
P=>CH =1
… a na moją prośbę byś wskazał w której linii zero-jedynkowej definicji implikacji ulokujesz swoje zdanie A odpowiedziałeś:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7150.html#801235
Irbisol napisał:
Nie wiem, które linie o tym mówią i nie interesuje mnie to

Nie wstyd ci?
Że nie wiesz tego co absolutnie każdy 5-cio latek wie!

Za poprawne rozszyfrowanie linii CD z ziemskiej definicji implikacji od całego 100-milowego lasu dostajesz gromkie brawa!
:brawo: :brawo: :brawo:

Pozostał ci tylko drobiazg:
Rozszyfruj co w logice matematycznej znaczą linie A i B w zero-jedynkowej definicji ziemskiej implikacji.

Pamiętaj, że Prosiaczek obiecał ci tu swoją pomoc, jeśli będziesz miał kłopoty z rozszyfrowaniem linii AB:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7150.html#801249
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Przecież ci na to odpowiedziałem.
Napisałem ci, co się stanie przy prawdziwym p.
Z tobą totalnie nie ma kontaktu.

Niestety Irbisolu, to tylko twoje schizofreniczne rojenie, bo napisałeś co prawda że CD linie w ziemskiej tabeli implikacji odpowiadają za opis zdarzenia:
Co może się wydarzyć jeśli nie będzie padło (~P)?
Tu twoja odpowiedź jest poprawna i precyzyjnie zlokalizowana w tabeli zero-jedynkowej ziemskiej inplikacji - za ten przypadek odpowiadają linie CD.
Kod:

DI
Definicja implikacji p=>q wyrażona spójnikami „i”(*) i „lub”(+)
Zapis            |Zapis
zero-jedynkowy   |symboliczny
   P CH  Y=~P+CH |        Y=(P=>CH)=~P+CH
A: 1  1  =1      | P* CH =1 -zdarzenie możliwe (1): pada i są chmury
B: 1  0  =0      | P*~CH =0 -zdarzenie niemożliwe (0): pada i nie ma chmur
C: 0  0  =1      |~P*~CH =1 -zdarzenie możliwe (1): nie pada i nie ma chmur
D: 0  1  =1      |~P* CH =1 -zdarzenie możliwe (1): nie pada i są chmury
   1  2   3         4   5  6

Niestety:
Boisz się jak diabeł świeconej wody zapisać w której linii w tabeli zero-jedynkowej ziemskiej definicji implikacji ulokujesz swoje zdanie.

Zdanie Irbisola:
A.
Jeśli jutro będzie padało (P) to będzie pochmurno (CH)
P=>CH =1

Szczegóły co masz do zrobienie masz w tym moim poście:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7150.html#801231
rafal3006 napisał:
Czy ma kto nadzieję, że Irbisola stać na minimum matematycznej odwagi?


Teraz uważaj!
Jeśli dalej będziesz twierdził iż nie wiesz w której linii tabeli ziemskiej implikacji DI ulokować twoje zdanie A to Prosiaczek zaoferował swą pomoc.
Prosiaczek twierdzi, że jest w stanie wytłumaczyć ci w której linii należy umieścić twoje zdanie i dlaczego jest tak, a nie inaczej.

Co więcej!
Prosiaczek twierdzi, że jego uzasadnienie umiejscowienia twojego zdania A w tabeli DI na 100% zrozumie każdy 5-cio latek, więc nie jest możliwe, abyś Ty tego nie zrozumiał.

Warunek Prosiczek stawia jeden:
Musisz zadeklarować, że przeczytasz to co ma do powiedzenia.
Jeśli tego nie zrobisz to Prosiaczek powiedział dobitnie:
"Nie będzie rzucał pereł przed wieprze"

Więc?
Przeczytasz?
TAK/NIE


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 17:45, 11 Cze 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34719
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:45, 11 Cze 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7150.html#801273

Kiedy Irbisol zrozumie iż z „rzucania monetą” gówno można wnioskować?
Biedak tak się podnieca odkryciem „rzucania monetą” w zero-jedynkowej definicji implikacji, że orgazmu dostał i teraz będziemy mieli "w koło Macieju" w temacie jego orgazmu do końca świata.
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Czy Irbisol kiedykolwiek zrozumie znaczenie linii A i B w zero-jedynkowej definicji implikacji?
Oto jest pytanie wszech czasów!

Irbisol napisał:
Tu masz, sklerozo
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7150.html#801221
Irbisol napisał:
Przecież ci pisałem. Jeżeli pada, to jest pochmurno.

Pewnie jeszcze 20 razy o to zapytasz

Tu nie chodzi o to że ty wiesz co każdy 5-cio latek wie.
Tu chodzi o to byś precyzyjnie umieścił to swoje zdanie w zero-jedynkowej definicji ziemskiej implikacji.

Nie - bo teraz temat jest o AK.
A konkretnie o różnicy pomiędzy tym, co AK wnioskuje z braku deszczu a tym, co KRZ wnioskuje z braku deszczu.
Już wiadomo, że to, co stwierdza KRZ, to potwornie śmierdzące gówno.
Pytanie teraz, jakaż to różnica w stwierdzeniu AK jest tak wielka, że tym gównem nie jest.

Cały KRZ jest potwornie śmierdzącym gównem, bo nie potrafi ulokować zdania 5-cio latka w zero-jedynkowej definicji ziemskiej implikacji.
A.
Jeśli jutro będzie padało (P) to będzie pochmurno (CH)
P=>CH =1
Padanie jest (=1) warunkiem wystarczającym => dla istnienia chmur (CH) bo zawsze gdy pada, jest pochmurno (CH)
Padanie (P) daje nam gwarancję matematyczną => istnienia chmur (CH) bo zawsze gdy pada, są chmury.
Matematycznie zachodzi tożsamość pojęć:
Warunek wystarczający => = Gwarancja matematyczna =>

Czekam Irbisolu kiedy zrozumiesz, że twój orgazm z powodu iż odkryłeś poprawne matematyczne znaczenie zero-jedynkowej definicji implikacji w 50%, czyli twój poprawny matematycznie wniosek iż po stronie zdarzenia nie pada (~P) mamy "rzucanie monetą" ma wartość matematycznego ZERA!

Z "rzucania monetą" gówno możesz wnioskować!
Zrozumiesz to kiedykolwiek, czy nigdy?

Natomiast w liniach AB zero-jedynkowej definicji implikacji masz ulokowaną bezcenną, gwarancję matematyczną => o której w zdaniu A wyżej.
Prosiaczek wykazał tu maksimum dobrej woli oferując ci wytłumaczenie z uzasadnieniem w której linii zero-jedynkowej definicji implikacji zapisana jest twoja (i wszystkich matematyków) gwarancja matematyczna => definiowana twoim zdanie A - w grę wchodzi tu wyłącznie linia A albo B.
Cały 100-milowy las współczuje ci że masz tak potwornie sprany mózg gównem zwanym KRZ, że nie możesz tego pojąć.
Prosiaczek zaoferował ci pomoc w zrozumieniu tego - ty tą pomoc odtrąciłeś!
Cóż, masz wolną wolę, i masz prawo pływać w szambie zwanym KRZ do śmierci swojej - nikt na siłę z tego szamba nie będzie cię wyciągał.
Dokładnie na tym polega piekło - żyjesz w piekle KRZ nie wiedząc jak wygląda matematyczne niebo, zwane algebrą Kubusia.

Dokładnie dlatego taka a nie inna jest moja odpowiedź na twoje pytanie zawarta w wyróżnionym na niebiesko cytacie niżej.

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7150.html#801219
rafal3006 napisał:
Ma kto nadzieję, że Irbisol podniesie rzuconą mu rękawicę?

Irbisol napisał:
A czym to się różni od wniosku KRZ, który nazwałeś potwornie śmierdzącym gównem?

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7075.html#799809
Irbisol napisał:

Pytałem o co innego.
Żebyś nie musiał szukać:
Czy stwierdzenie:
Jeżeli nie pada deszcz, to jest pochmurno albo nie jest pochmurno
jest "wielkim, potwornie śmierdzącym gównem"?

Odpowiadam:
Jest potwornie śmierdzącym gównem, dopóki nie zapiszesz co może się wydarzyć po stronie P (pada), przed czym uciekasz jak diabeł od święconej wody.

Nie wolno ci z definicji zero-jedynkowej implikacji p=>q rodem z logiki matematycznej ziemian, brać tylko połówkę mówiącą o „rzucaniu monetą" po stronie ~P (nie pada) a na drugą połówką po stronie P (pada) gdzie masz zapisaną gwarancję matematyczną =>, srać i mówić, że gówno cię obchodzi co dzieje się po stronie zdarzenia P (pada).

Czekam kiedy zrozumiesz, że branie z dowolnej definicji matematycznej wyłącznie jednej połówki (co ty robisz!) jest potwornie śmierdzącym gównem, żadną matematyką ścisłą!
Zrozumiesz to kiedy, czy nigdy?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 19:51, 11 Cze 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34719
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:13, 11 Cze 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7150.html#801303

Irbisol napisał:
Nadal uciekasz od pytania, spierdalaczu.

Od jakiego pytania?
Zanurkowałeś w szambie zwanym "rzucanie monetą" i co tam znalazłeś?
Które gówno ładniej pachnie, to od słonia, czy od osła?

Czekam kiedy zrozumiesz iż kluczowa w zero-jedynkowej ziemskiej definicji implikacji jest gwarancja matematyczna => zapisana w linii A albo B tej definicji.

Prosiaczek po raz kolejny skłąda ci propozycję nie do odrzucenia:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7150.html#801255

rafal3006 napisał:
Czy Irbisol kiedykolwiek zrozumie znaczenie linii A i B w zero-jedynkowej definicji implikacji?
Oto jest pytanie wszech czasów!

Irbisol napisał:
Tu masz, sklerozo
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7150.html#801221
Irbisol napisał:
Przecież ci pisałem. Jeżeli pada, to jest pochmurno.

Pewnie jeszcze 20 razy o to zapytasz

Tu nie chodzi o to że ty wiesz co każdy 5-cio latek wie.
Tu chodzi o to byś precyzyjnie umieścił to swoje zdanie w zero-jedynkowej definicji ziemskiej implikacji.

Taki chojrak jesteś, że doskonale wiesz co znaczą w logice matematycznej linie C i D.
CD.
Jeśli jutro nie będzie padało (~P) to może ~~> nie być pochmurno (~CH) lub może ~~> być pochmurno (CH)
~P=>(~CH+~CH) =1
zaś w temacie znaczenia linii AB leżysz, kwiczysz i błagasz o litość?
Powiedziałeś to co wie każdy 5-cio latek:
A.
Jeśli jutro będzie padało to będzie pochmurno
P=>CH =1
… a na moją prośbę byś wskazał w której linii zero-jedynkowej definicji implikacji ulokujesz swoje zdanie A odpowiedziałeś:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7150.html#801235
Irbisol napisał:
Nie wiem, które linie o tym mówią i nie interesuje mnie to

Nie wstyd ci?
Że nie wiesz tego co absolutnie każdy 5-cio latek wie!

Za poprawne rozszyfrowanie linii CD z ziemskiej definicji implikacji od całego 100-milowego lasu dostajesz gromkie brawa!
:brawo: :brawo: :brawo:

Pozostał ci tylko drobiazg:
Rozszyfruj co w logice matematycznej znaczą linie A i B w zero-jedynkowej definicji ziemskiej implikacji.

Pamiętaj, że Prosiaczek obiecał ci tu swoją pomoc, jeśli będziesz miał kłopoty z rozszyfrowaniem linii AB:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7150.html#801249
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Przecież ci na to odpowiedziałem.
Napisałem ci, co się stanie przy prawdziwym p.
Z tobą totalnie nie ma kontaktu.

Niestety Irbisolu, to tylko twoje schizofreniczne rojenie, bo napisałeś co prawda że CD linie w ziemskiej tabeli implikacji odpowiadają za opis zdarzenia:
Co może się wydarzyć jeśli nie będzie padło (~P)?
Tu twoja odpowiedź jest poprawna i precyzyjnie zlokalizowana w tabeli zero-jedynkowej ziemskiej inplikacji - za ten przypadek odpowiadają linie CD.
Kod:

DI
Definicja implikacji p=>q wyrażona spójnikami „i”(*) i „lub”(+)
Zapis            |Zapis
zero-jedynkowy   |symboliczny
   P CH  Y=~P+CH |        Y=(P=>CH)=~P+CH
A: 1  1  =1      | P* CH =1 -zdarzenie możliwe (1): pada i są chmury
B: 1  0  =0      | P*~CH =0 -zdarzenie niemożliwe (0): pada i nie ma chmur
C: 0  0  =1      |~P*~CH =1 -zdarzenie możliwe (1): nie pada i nie ma chmur
D: 0  1  =1      |~P* CH =1 -zdarzenie możliwe (1): nie pada i są chmury
   1  2   3         4   5  6

Niestety:
Boisz się jak diabeł świeconej wody zapisać w której linii w tabeli zero-jedynkowej ziemskiej definicji implikacji ulokujesz swoje zdanie.

Zdanie Irbisola:
A.
Jeśli jutro będzie padało (P) to będzie pochmurno (CH)
P=>CH =1

Szczegóły co masz do zrobienie masz w tym moim poście:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7150.html#801231
rafal3006 napisał:
Czy ma kto nadzieję, że Irbisola stać na minimum matematycznej odwagi?


Teraz uważaj!
Jeśli dalej będziesz twierdził iż nie wiesz w której linii tabeli ziemskiej implikacji DI ulokować twoje zdanie A to Prosiaczek zaoferował swą pomoc.
Prosiaczek twierdzi, że jest w stanie wytłumaczyć ci w której linii należy umieścić twoje zdanie i dlaczego jest tak, a nie inaczej.

Co więcej!
Prosiaczek twierdzi, że jego uzasadnienie umiejscowienia twojego zdania A w tabeli DI na 100% zrozumie każdy 5-cio latek, więc nie jest możliwe, abyś Ty tego nie zrozumiał.

Warunek Prosiczek stawia jeden:
Musisz zadeklarować, że przeczytasz to co ma do powiedzenia.
Jeśli tego nie zrobisz to Prosiaczek powiedział dobitnie:
"Nie będzie rzucał pereł przed wieprze"

Więc?
Przeczytasz?
TAK/NIE
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34719
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:16, 13 Cze 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7150.html#801333

Prosiaczek do Irbisola: Zapnij pasy Irbisolu, jedziemy!
tzn. wspólnie rozszyfrowujemy w 100% algebrę Kubusia na przykładzie zdania:
A.
Jeśli jutro będzie padało to będzie pochmurno

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7150.html#801221
Irbisol napisał:
Przecież ci pisałem. Jeżeli pada, to jest pochmurno.

Irbisolu, napisałeś to co wie każdy 5-cio latek.
Twoim zadaniem było ulokowanie powyższego zdania w zero-jedynkowej definicji implikacji znanej każdemu matematykowi - na tym poletku poległeś totalnie tzn. nie wiesz w którym kościele dzwony biją, mimo że byłeś o milimetry od rozszyfrowania w 100% algebry Kubusia.
Zupełnie cię nie rozumiem, czemu odrzuciłeś pomoc Prosiaczka w tym zakresie.

Irbosolu, mam dla ciebie radosną nowinę!
Prosiaczek widząc, że żyjesz w szambie zwanym KRZ postanowił mimo wszystko ci pomóc, choć skuteczność tej pomocy będzie zależała od ciebie tzn. czy twój mózg zdolny jest jeszcze do logicznego myślenia na poziomie 5-cio latka (dosłownie!)

Prosiaczek:
Irbisolu drogi, minimalna teoria byś zrozumiał w 100% algebrę Kubusia jest następująca.

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937.html#680049
Algebra Kubusia napisał:

2.2 Elementarne spójniki implikacyjne w zdarzeniach

Cała logika matematyczna w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q” stoi na zaledwie trzech znaczkach (~~>, =>, ~>) definiujących wzajemne relacje zdarzeń/zbiorów p i q

2.2.1 Definicja zdarzenia możliwego ~~>

Definicja zdarzenia możliwego ~~>:
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść q
p~~>q =p*q =1
Definicja zdarzenia możliwego ~~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy możliwe jest jednoczesne zajście zdarzeń p i q.
Inaczej:
p~~>q=p*q =[] =0

Decydujący w powyższej definicji jest znaczek zdarzenia możliwego ~~>, dlatego dopuszczalny jest zapis skrócony p~~>q.
Uwaga:
Na mocy definicji zdarzenia możliwego ~~> badamy możliwość zajścia jednego zdarzenia, nie analizujemy tu czy między p i q zachodzi warunek wystarczający => czy też konieczny ~>.

Przykład:
A1”.
Jeśli jutro będzie padać to może ~~> być pochmurno
P~~>CH = P*CH =1
Wystarczy zaobserwować jeden przypadek gdy pada i jest pochmurno i już wartość logiczna zdania A1 jest równa 1 (zdanie prawdziwe). Nie wnikamy tu czy padanie (P) jest wystarczające => dla istnienia chmur (CH)

2.2.2 Definicja warunku wystarczającego => w zdarzeniach

Definicja warunku wystarczającego => w zdarzeniach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p=>q =1
Definicja warunku wystarczającego => jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zajście zdarzenia p jest wystarczające => dla zajścia zdarzenia q
Inaczej:
p=>q =0

Przykład:
A1.
Jeśli jutro będzie padało (P) to będzie pochmurno (CH)
P=>CH =1
To samo w zapisie ogólnym:
p=P (pada)
q=CH (chmury)
p~>q =1
Czytamy:
Padanie (P) jest (=1) warunkiem wystarczającym => dla istnienia chmur (CH) bo zawsze gdy pada, są chmury

Definicja warunku wystarczającego => dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p=>q = ~p+q

2.2.3 Definicja warunku koniecznego ~> w zdarzeniach

Definicja warunku koniecznego ~> w zdarzeniach:
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p~>q =1
Definicja warunku koniecznego ~> jest spełniona (=1) wtedy i tylko wtedy gdy zajście zdarzenia p jest konieczne ~> dla zajścia zdarzenia q
Inaczej:
p~>q =0

Przykład:
B1.
Jeśli jutro będzie pochmurno to może ~> padać
CH~>P =1
To samo w zapisie ogólnym:
p=CH (chmury)
q=P (pada)
p~>q =1
Czytamy:
Chmury (CH) są (=1) konieczne ~> by padało (P), bo padać może wyłącznie z chmury

Definicja warunku koniecznego ~> dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego:
p~>q = p+~q

2.2.4 Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach

Definicja kontrprzykładu w zdarzeniach:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego p=>q nazywamy to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane zdarzeniem możliwym p~~>~q=p*~q
Rozstrzygnięcia:
Prawdziwość warunku wystarczającego p=>q=1 wymusza fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=0 (i odwrotnie)
Fałszywość warunku wystarczającego p=>q=0 wymusza prawdziwość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q=1
(i odwrotnie)

Przykład:
A1.
Jeśli jutro będzie padało (P) to na 100% => będzie pochmurno (CH)
P=>CH=1
Padanie jest warunkiem wystarczającym => dla istnienia chmur bo zawsze gdy pada, są chmury

Na mocy definicji kontrprzykładu prawdziwy warunek wystarczający A1: P=>CH=1 wymusza fałszywość kontrprzykładu A1' (i odwrotnie)
A1'
Jeśli jutro będzie padało (P) to może ~~> nie być pochmurno (~CH)
P~~>~CH = P*~CH=0
Dowód wprost:
Niemożliwe jest (=0) zdarzenie ~~>: pada (P) i nie jest pochmurno (~CH)
Dowód "nie wprost":
Na mocy definicji kontrprzykładu tego faktu nie musimy udowadniać, ale możemy, co wyżej uczyniliśmy.

Uwaga na standard w algebrze Kubusia:
Kontrprzykład dla warunku wystarczającego => A1 oznaczamy A1’

Widać doskonale, że żadna pani przedszkolanka nie będzie miała problemów z wytłumaczeniem 5-cio latkom o co chodzi w definicjach znaczków {~~>, =>, ~>} gdyż zdań na poziomie odpowiednim dla przedszkolaków ilustrujących działanie tych znaczków jest nieskończenie wiele.

Minimalna znajomość teorii algebry Kubusia to powyższe definicje ze szczególnym zwróceniem uwagi na definicję kontrprzykładu oraz prawa Kubusia które łatwo wyprowadzić na mocy powyższych definicji.

I prawo Kubusia:
Związek warunku wystarczającego => z warunkiem koniecznym ~> bez zamiany p i q
p=>q = ~p~>~q
Definicja warunku wystarczającego =>:
Y = (p=>q)=~p+q
##
II prawo Kubusia:
Związek warunku koniecznego ~> z warunkiem wystarczającym => bez zamiany p i q
p~>q = ~p=>~q
Definicja warunku koniecznego ~>:
Y = (p~>q) = p+~q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji

Definicja znaczka różne na mocy definicji ##:
Dwie funkcje logiczne w tej samej logice (u nas w logice dodatniej bo Y) są różne na mocy definicji ## wtedy i tylko wtedy gdy dla identycznych wymuszeń na wejściach p i q mają różne kolumny wynikowe Y

W laboratorium techniki cyfrowej łatwo potwierdzić poprawność powyższej definicji znaczka ##.

Definicje znaczków => i ~>:
Definicja znaczka =>:
p=>q = ~p+q
Definicja znaczka ~>:
p~>q = p+~q

Dowód I prawa Kubusia:
p=>q = ~p~>~q
Rozwijamy prawą stronę definicją znaczka ~>:
(~p)~>(~q) = (~p) + ~(~q) = ~p+q = p=>q
cnd

Dowód II prawa Kubusia:
p~>q = ~p=>~q
Rozwijamy prawą stronę definicją znaczka =>:
(~p)=>(~q) = ~(~p) + (~q) = p+~q = p~>q
cnd

W rachunku zero-jedynkowym łatwo odkryć wszelkie zależności między warunkami wystarczającymi => i koniecznymi ~> (pkt. 2.4)
Kod:

T0
Fundament algebry Kubusia w obsłudze zdań warunkowych „Jeśli p to q”
Matematyczne związki warunku wystarczającego => i koniecznego ~>:
      A1B1:     A2B2:  |     A3B3:     A4B4:
A: 1: p=>q = 2:~p~>~q [=] 3: q~>p = 4:~q=>~p [=] 5: ~p+q
      ##        ##           ##        ##            ##
B: 1: p~>q = 2:~p=>~q [=] 3: q=>p = 4:~q~>~p [=] 5:  p+~q

Prawa Kubusia:        | Prawa kontrapozycji dla warunku wystarczającego =>:
A1: p=>q = A2:~p~>~q  | A1: p=>q  = A4:~q=>~p
B1: p~>q = B2:~p=>~q  | B2:~p=>~q = B3: q=>p

Prawa Tygryska:       | Prawa kontrapozycji dla warunku koniecznego ~>:
A1: p=>q = A3: q~>p   | A2:~p~>~q = A3: q~>p
B1: p~>q = B3: q=>p   | B1: p~>q  = B4:~q~>~p
Gdzie:
p=>q = ~p+q - definicja warunku wystarczającego =>
p~>q = p+~q - definicja warunku koniecznego ~>
## - różne na mocy definicji warunku wystarczającego => i koniecznego ~>
p i q muszą być wszędzie tymi samymi p i q inaczej błąd podstawienia

Prosiaczek:
Zapnij pasy Irbisolu, jedziemy!
tzn. wspólnie rozszyfrowujemy w 100% algebrę Kubusia na przykładzie twojego zdania:
A.
Jeśli jutro będzie padało to będzie pochmurno

Definicja ziemskiej implikacji podana przez Macjana w mojej dyskusji na śfinii:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/elementarz-algebry-boole-a-irbisol-macjan-str-10,2605-240.html#55877
@Macjan
Zrozum - treść zdania, czyli to, o czym ono mówi, nie może w żaden sposób wpływać na jego zapis symboliczny. Zdanie "... i ..." jest koniunkcją niezależnie od tego, co wstawimy w wykropkowane miejsca. Tak samo zdanie "Jeśli ... to ..." jest implikacją.

Irbisolu, zdanie bazowe o którym rozmawiamy to implikacja rodem z KRZ:
A.
Jeśli jutro będzie pochmurno to będzie padało
CH=>P =~CH+P
Zgodnie z ziemską definicją implikacji zdanie to musisz podstawić do poniższej, zero-jedynkowej definicji implikacji.
Kod:

ZI - zero-jedynkowa definicja ziemskiej implikacji
Zapis            |Zapis
zero-jedynkowy   |symboliczny
   P CH  Y=~P+CH |        Y=(P=>CH)=~P+CH
A: 1  1  =1      | P* CH =1 -zdarzenie możliwe (1): pada i są chmury
B: 1  0  =0      | P*~CH =0 -zdarzenie niemożliwe (0): pada i nie ma chmur
C: 0  0  =1      |~P*~CH =1 -zdarzenie możliwe (1): nie pada i nie ma chmur
D: 0  1  =1      |~P* CH =1 -zdarzenie możliwe (1): nie pada i są chmury
   1  2   3         4   5  6

Na mocy powyższej tabeli mamy równanie algebry Boole’a opisujące ziemską implikację P=>CH w zdarzeniach rozłącznych:
Y = (P=>CH) = A: P*CH + C: ~P*~CH + D: ~P*CH
co w logice jedynek (bo równanie alternatywno-koniunkcyjne) oznacza:
Y=1 <=> A: P=1 i CH=1 lub C: ~P=1 i ~CH=1 lub ~P=1 i CH=1
To co wyżej to najzwyklejsza algebra Boole’a - żadna tam KRZ!

Znaczenie tego zapisu na 100% zna każdy ziemski matematyk (niestety nim nie jesteś):
Implikacja będzie prawdziwa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy zajdzie dowolne ze zdarzeń niepustych i rozłącznych:

A: Ya=P*CH=1*1=1 - jutro będzie padało (P=1) i będzie pochmurno (CH=1)
LUB
C: Yc=~P*~CH=1*1=1 - jutro nie będzie padało (~P=1) i nie będzie pochmurno (~CH=1)
LUB
D: Yd=~P*CH=1*1=1 - jutro nie będzie padało (~P=1) i będzie pochmurno (CH=1)

Funkcja logiczna Y (nasza implikacja) to oczywiście suma logiczna funkcji cząstkowych Ya, Yc i Yd:
Y=Ya+Yc+Yd
Jak do tej pory zgadzamy się w 100% bo ty podlegasz pod algebrę Kubusia i nie masz żadnych szans by się od niej uwolnić.
Znaczenie wynikowych zer i jedynek w kolumnie Y jak w zapisie symbolicznym zna każdy ziemski matematyk.

Co więcej!
Na poletku wyżej przedstawionym zachodzi tożsamość czysto matematyczna:
Warunek wystarczający => rodem z AK = implikacja => rodem z KRZ

Dowód:
Definicja warunku wystarczającego => w algebrze Kubusia:
p=>q = ~p+q
Definicja implikacji => rodem z KRZ:
p=>q = ~p+q
cnd

W czym tu jest problem?
Korzystanie z ziemskiego prawa eliminacji implikacji =>:
p=>q = ~p+q
Jak również z prawa eliminacji warunku wystarczającego => w AK:
p=>q = ~p+q
Prowadzi do potwornego prania mózgów naszych dzieci, 5-cio latków, czego twardy dowód mamy w poniższych dwóch linkach:

I.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7100.html#800151
rafal3006 napisał:
Twardy dowód debilizmu ziemskiej definicji implikacji!

Bezdennie głupi ziemianie każde zdanie warunkowej „Jeśli p to q” sprowadzają do wyrażenia tego zdania spójnikami „i”(*) i „lub”(+) korzystając z prawa eliminacji implikacji:
p=>q = ~p+q
… czyli z prawa eliminacji zdania warunkowego „Jeśli p to q”!

Dlaczego to robią?

Odpowiedź:
Bo nie znają matematycznych definicji znaczków implikacyjnych pozwalających analizować dowolne zdanie warunkowe „Jeśli p to q” innymi zdaniami warunkowymi „Jeśli p to q”

Znaczki których matematycznych definicji (dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego) nie zna nawet najwybitniejszy ziemski matematyk to:
1.
Warunek wystarczający =>:
p=>q = ~p+q
##
2.
Warunek konieczny ~>:
p~>q = p+~q
##
3.
Zdarzenie możliwe ~~>:
p~~>q = p*q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji


II.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7100.html#800257
rafal3006 napisał:
Obalenie dogmatu Irbisola!
Tego dogmatu Irbisola:
Warunek wystarczający => = implikacja => rodem z KRZ


Kluczowa prawda:
Dlaczego nikt w 100-milowym lesie nie idzie do przedszkola z prawem eliminacji warunku wystarczającego =>:
p=>q = ~p+q
… mimo iż mógłby to zrobić identycznie jak to robią ziemianie w chwili obecnej?

Odpowiedź:
W 100-milowym lesie wszyscy wiemy, że opowiadanie 5-cio latkom o spełnionym warunku wystarczającym => w spójnikach „i”(*) i „lub”(+) to robienie z ich mózgów szamba co udowodnił Irbisol w swoich dwóch wizytach w przedszkolu w cytatach wyżej.
Zauważmy, że biedny Irbisol korzystając z prawa eliminacji ziemskiej implikacji p=>q=~p+q doprowadził do wściekłości panią przedszkolankę która wykopała go przez okno - na szczęście dla niego otwarte (w jednym przypadku wylądował w pokrzywach).

Wracając do tematu:
Definicja ziemskiej implikacji podana przez Macjana w mojej dyskusji na śfinii:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/elementarz-algebry-boole-a-irbisol-macjan-str-10,2605-240.html#55877
@Macjan
Zrozum - treść zdania, czyli to, o czym ono mówi, nie może w żaden sposób wpływać na jego zapis symboliczny. Zdanie "... i ..." jest koniunkcją niezależnie od tego, co wstawimy w wykropkowane miejsca. Tak samo zdanie "Jeśli ... to ..." jest implikacją.

Irbisolu, zdanie bazowe o którym rozmawiamy to implikacja rodem z KRZ:
A.
Jeśli jutro będzie pochmurno to będzie padało
CH=>P =~CH+P
Zgodnie z ziemską definicją implikacji zdanie to musisz podstawić do poniższej, zero-jedynkowej definicji implikacji.
Kod:

ZI - zero-jedynkowa definicja ziemskiej implikacji
     i jej znaczenie dla konkretnego przykładu o deszczu i chmurce.
Zapis            |Zapis
zero-jedynkowy   |symboliczny
   P CH  Y=~P+CH |        Y=(P=>CH)=~P+CH
A: 1  1  =1      | P* CH =1 -zdarzenie możliwe (1): pada i są chmury
B: 1  0  =0      | P*~CH =0 -zdarzenie niemożliwe (0): pada i nie ma chmur
C: 0  0  =1      |~P*~CH =1 -zdarzenie możliwe (1): nie pada i nie ma chmur
D: 0  1  =1      |~P* CH =1 -zdarzenie możliwe (1): nie pada i są chmury
   1  2   3        4   5  6

Na mocy powyższej tabeli mamy równanie algebry Boole’a opisujące ziemską implikację P=>CH w zdarzeniach rozłącznych:
Y = (P=>CH) = A: P*CH + C: ~P*~CH + D: ~P*CH
co w logice jedynek (bo równanie alternatywno-koniunkcyjne) oznacza:
Y=1 <=> A: P=1 i CH=1 lub C: ~P=1 i ~CH=1 lub ~P=1 i CH=1
To co wyżej to najzwyklejsza algebra Boole’a - żadna tam KRZ!

Opiszmy dwie ostatnie linie C i D w naturalnej logice człowieka:
C.
Jeśli jutro nie będzie padało (~P) to może ~~> nie być pochmurno (~CH)
Yc = ~P~~>~CH = ~P*~CH =1 - zdarzenie możliwe, miękka jedynka
LUB
D.
Jeśli jutro nie będzie padało (~P) to może ~~> być pochmurno (CH)
Yd = ~P~~>CH = ~P*~CH =1 - zdarzenie możliwe, miękka jedynka

Zdania C i D możemy zapisać łącznie.
Zauważmy, że po stronie ~P (nie pada) mamy najzwyklejsze „rzucanie monetą” w sensie „na dwoje babka wróżyła”:
CD
Jeśli jutro nie będzie padło (~P) to na 100% => może nie być pochmurno (~CH) lub może być pochmurno (CH)
Ycd = ~P=>(~CH+CH) =1
Zauważmy, że w następniku funkcji ~P=>(~CH+CH) mamy tu twardą jedynką (dziedzina = stała binarna) zatem zdanie CD jest prawdziwe, ale zdanie CD mówi wyłącznie o zdarzeniu:
~P = nie pada

Zauważmy, że dzielny Irbisol prawidłowo rozszyfrował znaczenie linii CD w tabeli zero-jedynkowej ziemskiej implikacji w postaci zdania CD.
Za to swoje dzieło Irbisol dostaje brawa od całego 100-milowego lasu!

Zauważmy, że zdarzenie ~P (nie pada) jest tu zmienną binarną, bowiem może zajść zdarzenie:
~P=1 - prawdą jest (=1) że jutro może nie padać (~P), miękka jedynka
albo zdarzenie:
P=1 - prawdą jest (=1) że jutro może padać (P), miękka jedynka
W logice matematycznej nie wystarczy rozpatrzenie przypadku co może się wydarzyć jeśli jutro nie będzie padać (~P=1) - obowiązkowo musimy też opisać przypadek co może się wydarzyć jeśli jutro będzie padać (P=1).

Definicja miękkiej jedynki:
Zdarzenie x może zajść (x=1), ale nie musi zajść (x=0)

Zdanie bazowe Irbisola to:
A.
Jeśli jutro będzie padało to będzie pochmurno

Zapiszmy ziemską tabelę implikacji w postaci zdarzeń możliwych ~~> (=1) i niemożliwych ~~> (=0)
Kod:

ZI - zero-jedynkowa definicja ziemskiej implikacji
     i jej znaczenie dla konkretnego przykładu o deszczu i chmurce.
Zapis            |Zapis
zero-jedynkowy   |symboliczny
   P CH  Y=~P+CH |        Y=(P=>CH)=~P+CH
A: 1  1  =1      | P~~> CH =1 - zdarzenie możliwe (1): pada i są chmury
B: 1  0  =0      | P~~>~CH =0 - niemożliwe jest (0): pada i nie ma chmur
C: 0  0  =1      |~P~~>~CH =1 - możliwe jest (1): nie pada i nie ma chmur
D: 0  1  =1      |~P~~> CH =1 - możliwe jest (1): nie pada i są chmury
   1  2   3        4     5  6

Oczywistym jest, że zdanie Irbisola możemy umieścić wyłącznie w linii A, bowiem linie CD mamy już zajęte, prawidłowo zinterpretowane przez Irbisola.

Zdanie Irbisola:
A.
Jeśli jutro będzie padało (P) to na 100% => będzie pochmurno (CH)
P=>CH =1
Padanie (P) jest (=1) warunkiem wystarczającym => dla istnienia chmur (CH), bo zawsze gdy pada, są chmury
Innymi słowy:
Padanie (P) daje nam (=1) gwarancję matematyczną => istnienia chmur (CH), bo zawsze gdy pada, są chmury
Matematycznie zachodzi tożsamość pojęć:
Warunek wystarczający => = Gwarancja matematyczna => = na 100% => etc

Na mocy definicji kontrprzykładu (patrz cytat na początku postu) prawdziwy warunek wystarczający => w linii A.
A.
Jeśli jutro będzie padało (P) to na 100% => będzie pochmurno (CH)
A: P=>CH=1
wymusza fałszywy kontrprzykład B:
B.
Jeśli jutro będzie padało (P) to może ~~> nie być pochmurno (~CH)
B: P~~>~CH = P*~CH =0
Dowód fałszywości zdania B na mocy definicji kontrprzykładu jest dowodem „nie wprost”.
Dowód wprost to:
Niemożliwe jest (=0) zdarzenie ~~>: pada (P) i nie jest pochmurno (~CH)
cnd

W tym monecie mamy rozpracowaną w 100% zawartość linii A i B w ziemskiej definicji implikacji z czym nasz Irbisol totalnie sobie nie poradził - bo (póki co) ma tak sprany mózg gównem zwanym KRZ, że nie wie biedak w którym kościele dzwony biją.
Kod:

ZI - zero-jedynkowa definicja ziemskiej implikacji
     i jej znaczenie w warunku wystarczającym => w linii A
Zapis            |Zapis
zero-jedynkowy   |symboliczny
   P CH  Y=~P+CH |          Y
A: 1  1  =1      | P=>  CH =1 -padanie jest (=1) wystarczające => dla chmur
B: 1  0  =0      | P~~>~CH =0 -kontrprzykład dla A: P=>CH musi być fałszem (=0)
C: 0  0  =1      |~P~~>~CH =1 - możliwe jest (1): nie pada i nie ma chmur
D: 0  1  =1      |~P~~> CH =1 - możliwe jest (1): nie pada i są chmury
   1  2   3        4     5  6

Dalsze rozpracowywanie ziemskiej, zero-jedynkowej definicji implikacji p=>q w warunkach wystarczających => i koniecznych ~> to zaledwie do zakochania jeden krok!

Do zakochania jeden krok:
Na mocy prawa Kubusia:
A: P=>CH = C: ~P~>~CH =1
prawdziwy warunek wystarczający => w linii A.
A.
Jeśli jutro będzie padało (P) to będzie pochmurno (CH)
P=>CH=1
wymusza prawdziwy warunek konieczny ~> w linii C.
C.
Jeśli jutro nie będzie padało (~P) to może ~> nie być pochmurno (~CH)
~P~>~CH =1
Brak padania (~P) jest warunkiem koniecznym ~> aby nie było pochmurno (~CH), bo jak pada (P) to na 100% => są chmury (CH)
Jak widzimy prawo Kubusia samo nam tu wyskoczyło:
C: ~P~>~CH = A: P=>CH

Stąd mamy końcową wersję ziemskiej, zero-jedynkowej definicji implikacji wyrażoną warunkami wystarczającymi => i koniecznymi ~>:
Kod:

ZI - zero-jedynkowa definicja ziemskiej implikacji
     i jej znaczenie w warunku wystarczającym => (A) i koniecznym ~> (C)
Zapis           |Zapis
zero-jedynkowy  |symboliczny
   P CH  Y=~P+CH|          Y
A: 1  1  =1     | P=>  CH=1 -padanie jest (=1) wystarczające => dla chmur
B: 1  0  =0     | P~~>~CH=0 -kontrprzykład dla A: P=>CH musi być fałszem
C: 0  0  =1     |~P~> ~CH=1 -brak padania jest konieczny ~> dla braku chmur
D: 0  1  =1     |~P~~> CH=1 -możliwe jest zdarzenie: nie pada i są chmury
   1  2   3       4    5  6

Udajmy się teraz do przedszkola, póki co w 100-milowym lesie.
Prosiaczek, ekspert algebry Kubusia w rozmowie z 5-cio latkami.

Prosiaczek:
Zacznijmy od zdania:
A.
Jeśli jutro będzie padało (P) to będzie pochmurno (CH)
P=>CH =1
Powiedzcie mi dzieci:
Czy padanie (P) jest warunkiem wystarczającym => dla istnienia chmur (CH)?

Jaś (lat 5):
Padanie (P) jest (=1) warunkiem wystarczającym => dla istnienie chmur (CH), bo zawsze gdy pada, są chmury

Prosiaczek:
Powiedz mi Jasiu czy prawdziwe będzie takie zdanie:
B.
Jeśli jutro będzie padało (P) to może nie być pochmurno (~CH)
P~~>(~CH) = P*(~CH) =0

Jaś:
Nie może się zdarzyć (=0), że jutro będzie padało (P) i nie będzie pochmurno (~CH), zatem zdanie B jest fałszywe.

Prosiaczek:
Jasiu, czy możesz nam opowiedzieć co może się zdarzyć jeśli jutro nie będzie padało?

Jaś:
Prawo Kubusia:
A: P=>CH = C: ~P~>~CH

Stąd mamy zdanie C, prawdziwe na mocy prawa Kubusia:
C.
Jeśli jutro nie będzie padało (~P) to może ~> nie być pochmurno (~CH)
~P~>~CH =1
Brak padania (~P) jest (=1) warunkiem koniecznym ~> by nie było pochmurno (~CH), bo jak pada (P) to na 100% => jest pochmurno (CH)
Jak widzimy prawo Kubusia samo tu Jasiowi wyskoczyło:
C: ~P~>~CH = A: P=>CH =1

Prosiaczek:
Co powiesz Jasiu na temat prawdziwości/fałszywości takiego zdania:
D.
Jeśli jutro nie będzie padało (~P) to może być pochmurno (CH)
~P~~>CH = ~P*CH =1

Jaś:
To zdanie jest prawdziwe, bo możliwe jest ~~> zdarzenie: nie pada (~P) i są chmury (CH)

Prosiaczek:
Dziękuję wam dzieci za miłą rozmowę o logice matematycznej zwanej algebrą Kubusia.

Pani Przedszkolanka:
Dziękujemy ci Prosiaczku za twoją wizytę, zapraszamy ponownie, jak znajdziesz chwilkę wolnego czasu.

Podsumowując:
Proszę wszystkich czytelników by porównali wizytę Prosiaczka w przedszkolu w 100-milowym lesie, z wizytą ziemskiego fanatyka KRZ, Irbisola, w ziemskim przedszkolu w tym linku zapisaną, opowiadającą o tym samym zdaniu A: P=>CH co Prosiaczek wyżej.

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7100.html#800151
rafal3006 napisał:
Twardy dowód debilizmu ziemskiej definicji implikacji!

Bezdennie głupi ziemianie każde zdanie warunkowej „Jeśli p to q” sprowadzają do wyrażenia tego zdania spójnikami „i”(*) i „lub”(+) korzystając z prawa eliminacji implikacji:
p=>q = ~p+q
… czyli z prawa eliminacji zdania warunkowego „Jeśli p to q”!

Dlaczego to robią?

Odpowiedź:
Bo nie znają matematycznych definicji znaczków implikacyjnych pozwalających analizować dowolne zdanie warunkowe „Jeśli p to q” innymi zdaniami warunkowymi „Jeśli p to q”

Znaczki których matematycznych definicji (dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego) nie zna nawet najwybitniejszy ziemski matematyk to:
1.
Warunek wystarczający =>:
p=>q = ~p+q
##
2.
Warunek konieczny ~>:
p~>q = p+~q
##
3.
Zdarzenie możliwe ~~>:
p~~>q = p*q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34719
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:18, 13 Cze 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7150.html#801409

Irbisol napisał:
Dlaczego pierniczysz o rzeczach, które mnie nie interesują, a nie odpowiadasz na proste pytania, które mnie interesują?

Irbisolu, dzięki za 15-letnią dyskusję byłeś dla mnie natchnmieniem w rozszyfrowywaniu algebry Kubusia.
Teraz jedyne co możesz to obalić cokolwiek z mojego ostatniego postu - inaczej zamykam dyskusję.

Zacznij czytanie mojego postu wyżej od początku:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7150.html#801221
@Irbisol
Przecież ci pisałem. Jeżeli pada, to jest pochmurno.

Irbisolu, napisałeś to, co wie każdy 5-cio latek.
Twoim zadaniem było ulokowanie powyższego zdania w zero-jedynkowej definicji implikacji znanej każdemu matematykowi - na tym poletku poległeś totalnie tzn. nie wiesz w którym kościele dzwony biją, mimo że byłeś o milimetry od rozszyfrowania w 100% algebry Kubusia.
Zupełnie cię nie rozumiem, czemu odrzuciłeś pomoc Prosiaczka w tym zakresie.

Irbosolu, mam dla ciebie radosną nowinę!
Prosiaczek widząc, że żyjesz w szambie zwanym KRZ postanowił mimo wszystko ci pomóc, choć skuteczność tej pomocy będzie zależała od ciebie tzn. czy twój mózg zdolny jest jeszcze do logicznego myślenia na poziomie 5-cio latka (dosłownie!)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34719
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:20, 13 Cze 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7150.html#801455

rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Sam swoją algebrę obaliłeś :rotfl:

Mijasz się z prawdą.
Zacytuj w którym miejscu algebra Kubusia jest wewnętrznie sprzeczna?
Jeśli wskażesz wewnętrzną sprzeczność AK, to kasuję AK.
:szacunek: :* :pidu:


Irbisol napisał:
We wnioskowaniu z fałszywego poprzednika.
Wnioskuje tak samo jak KRZ, co sam określiłeś jako "potwornie śmierdzące gówno".

Na poziomie spójników "i"(*) i "lub"(+) zachodzi matematyczna tozsamość:
Warunek wystarczajacy => z AK = Implikacja => rodem z KRZ
Poczytaj sobie o tym tu:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937-25.html#792537
28.0 Klasyczny Rachunek Zdań vs Algebra Kubusia

Z fałszywego poprzednika zarówno w AK jak i w KRZ gówno możesz wnioskować bo masz tu najzwyklejsze "rzucanie monetą" w sensie "na dwoje babka wróżyła" - każdy mieszkaniec 100-milowego lasu doskonale o tym wie.

Natomiest fanatyk KRZ, Irbisol o tym nie wie, dlatego nurkuje w szambie zwanym "rzucanie monetą" usiłując wnioskować czy gówno słonia ładniej pachnie od gówna osła.

Które gówno ładniej pachnie Irbisolu?
Rozstrzgnąłeś już, czy jesteś w trakcie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34719
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:25, 13 Cze 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7175.html#801471

Pojęcia "zwraca" NIE MA w algebrze Kubusia!
Ciekawe kiedy Irbisol ten banał zrozumie?

Irbisol napisał:
Więc AK też przy fałszywym poprzedniku zwraca potwornie śmierdzące gówno?

W AK absolutnie nic nie jest zwracane - pojęcie "zwraca" to pojęcie z potwornie śmierdzącego gówna do potęgi nieskończonej zwanego Klasycznym Rachunkiem Zdań.
W algebra Kubusia masz naturalny język potoczny który dla warunku wystarczającego bedącego fragmentem implikacji prostej P|=>CH wygląda tak.

Cytuję fragment algebry Kubusia:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937-25.html#800011
algebra Kubusia napisał:

31.6.3 Prosiaczek sprawdza znajomość algebry Kubusia w przedszkolu

Wszelkie istoty żywe (nie tylko człowiek) wyssały biegłą znajomość algebry Kubusia z mlekiem matki i nie muszą się jej uczyć.

Dowód:
Udajmy się do przedszkola, póki co w 100-milowym lesie.
Prosiaczek, ekspert algebry Kubusia w rozmowie z 5-cio latkami.

Prosiaczek:
Zacznijmy od zdania:
A.
Jeśli jutro będzie padało (P) to będzie pochmurno (CH)
P=>CH =1
Powiedzcie mi dzieci:
Czy padanie (P) jest warunkiem wystarczającym => dla istnienia chmur (CH)?

Jaś (lat 5):
Padanie (P) jest (=1) warunkiem wystarczającym => dla istnienie chmur (CH), bo zawsze gdy pada, są chmury

Prosiaczek:
Powiedz mi Jasiu czy prawdziwe będzie takie zdanie:
B.
Jeśli jutro będzie padało (P) to może nie być pochmurno (~CH)
P~~>(~CH) = P*(~CH) =0

Jaś:
Nie może się zdarzyć (=0), że jutro będzie padało (P) i nie będzie pochmurno (~CH), zatem zdanie B jest fałszywe.

Prosiaczek:
Jasiu, czy możesz nam opowiedzieć co może się zdarzyć jeśli jutro nie będzie padało?

Jaś:
Prawo Kubusia:
A: P=>CH = C: ~P~>~CH

Stąd mamy zdanie C, prawdziwe na mocy prawa Kubusia:
C.
Jeśli jutro nie będzie padało (~P) to może ~> nie być pochmurno (~CH)
~P~>~CH =1
Brak padania (~P) jest (=1) warunkiem koniecznym ~> by nie było pochmurno (~CH), bo jak pada (P) to na 100% => jest pochmurno (CH)
Jak widzimy prawo Kubusia samo tu Jasiowi wyskoczyło:
C: ~P~>~CH = A: P=>CH =1

Prosiaczek:
Co powiesz Jasiu na temat prawdziwości/fałszywości takiego zdania:
D.
Jeśli jutro nie będzie padało (~P) to może być pochmurno (CH)
~P~~>CH = ~P*CH =1

Jaś:
To zdanie jest prawdziwe, bo możliwe jest ~~> zdarzenie: nie pada (~P) i są chmury (CH)

Prosiaczek:
Dziękuję wam drogie dzieci za miłą rozmowę o logice matematycznej zwanej algebrą Kubusia.

Pani przedszkolanka:
Dziękujemy ci Prosiaczku za twoją wizytę, zapraszamy ponownie, jak znajdziesz chwilkę wolnego czasu.

Podsumowując:
Proszę wszystkich czytelników by porównali wizytę Prosiaczka w przedszkolu w 100-milowym lesie, z wizytą ziemskiego fanatyka KRZ, Irbisola, w ziemskim przedszkolu (punkt 31.2.1) opowiadającą o tym samym zdaniu A: P=>CH co Prosiaczek wyżej.


31.7 Tragedia ziemskiej logiki matematycznej

Tragedią ziemskiej logiki matematycznej jest fakt, iż każde zdanie warunkowe „Jeśli p to q” sprowadzają do wyrażenia tego zdania spójnikami „i”(*) i „lub”(+) korzystając z prawa eliminacji implikacji:
p=>q = ~p+q
… czyli z prawa eliminacji zdania warunkowego „Jeśli p to q”!

Dlaczego ziemianie to robią?

Odpowiedź:
Bo nie znają matematycznych definicji znaczków implikacyjnych pozwalających analizować dowolne zdanie warunkowe „Jeśli p to q” innymi zdaniami warunkowymi „Jeśli p to q”

Znaczki których zero-jedynkowych definicji (dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego) nie zna nawet najwybitniejszy ziemski matematyk to:
1.
Warunek wystarczający =>:
p=>q = ~p+q
##
2.
Warunek konieczny ~>:
p~>q = p+~q
##
3.
Zdarzenie możliwe ~~>:
p~~>q = p*q
Gdzie:
## - różne na mocy definicji

Irbisolu, przeczytaj uważnie dialog Prosiaczka z 5-cio latkami w przedszkolu.
Gdzie ty masz w tym dialogu cokolwiek z zasranego gówna rodem z KRZ zwanym "zwraca"?

Pojęcie "zwraca" z KRZ = potwornie śmierdzące gówno w algebrze Kubusia!

Innymi słowy:
Pojęcia "zwraca" NIE MA w algebrze Kubusia!
Ciekawe kiedy Irbisol ten banał zrozumie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34719
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:53, 13 Cze 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7175.html#801479
Irbisol napisał:
Nie będę czytał tego przerośniętego spamu.
Czyli jaki wniosek wysnuwa AK z fałszywego poprzednika?

Jak wszyscy widzą przeczytanie kilku zdań doskonale rozumianych przez każdego 5-cio latka jest poza zasięgiem Irbisola!
Ile ty masz lat Irbisolu (mniej niż zero?) - bo wychodzi że do starszaków (5-cio latków), jeszcze nie dorosłeś.

Bardzo proszę masz krótko, a uzasadnienie tego faktu masz w moim poście wyżej.
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7175.html#801471

rafal3006 napisał:
Pojęcia "zwraca" NIE MA w algebrze Kubusia!
Ciekawe kiedy Irbisol ten banał zrozumie?

Irbisol napisał:
Więc AK też przy fałszywym poprzedniku zwraca potwornie śmierdzące gówno?

W AK absolutnie nic nie jest zwracane - pojęcie "zwraca" to pojęcie z potwornie śmierdzącego gówna do potęgi nieskończonej zwanego Klasycznym Rachunkiem Zdań.
W algebra Kubusia masz naturalny język potoczny który dla warunku wystarczającego bedącego fragmentem implikacji prostej P|=>CH wygląda tak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34719
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:55, 13 Cze 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7175.html#801485

Mamy to o czym ludzkość marzy od 2500 lat (od Sokratesa), znamy matematykę języka potocznego
którą każdy człowiek wyssał z mlekiem matki i oczywiście nie musi się jej uczyć - bo od urodzenia jest jej ekspertem!

Irbisol napisał:
Nie pytam, co zwraca, tylko jaki wniosek wysnuwa.
Za miesiąc może dotrze ...


Irbisol napisał:
Nie będę czytał tego przerośniętego spamu.
Czyli jaki wniosek wysnuwa AK z fałszywego poprzednika?


Mamy nasze zdanie:
A.
Jeśli jutro będzie padło to będzie pochmurno
P=>CH =1
Padanie jest warunkiem wystarczającym => dla istnienia chmur bo zawsze gdy pada, są chmury

Teraz skup się:
Jeśli warunek wystarczający => będzie spełniony (jak wyżej) to z faktu że jutro będzie padało wyciągasz wniosek, że na 100% będą chmury

… a jeśli nie będzie padało (~P)?

Irbisolu, ten przypadek opisałeś bezbłędnie:
CD.
Jeśli nie będzie padało to na 100% może ~~> nie być pochmurno lub może ~~> być pochmurno
~P=>(~CH+CH) =1
W 100-milowym lesie wszyscy wiemy, że dla nie padania (~P) mamy szambo zwane „rzucaniem monetą” w sensie na dwoje „babka wróżyła”.
ok
To jest jedyny wniosek poprawny w algebrze Kubusia.
W 100-milowym lesie nikt nie skacze do tego szamba i nie wyciąga żadnych wniosków!

Tragedią KRZ jest fakt, e po stronie ~P (nie pada) nie widzi warunku koniecznego ~> wiążącego ów warunek z warunkiem wystarczającym => w zdaniu A.

Prawo Kubusia:
p=>q = ~p~>~q
Nasz przykład:
A: P=>CH = C: ~P~>~CH

Najwybitniejszy ziemski matematyk nie zna prawa Kubusia i nie wie iż zdania A i C są matematycznie tożsame!

Jak brzmi zdanie C, tożsame do A?
C.
Jeśli jutro nie będzie padało (~P) to może ~> nie być pochmurno (~CH)
~P~>~CH =1
Czytamy:
Brak padania (~P) jest warunkiem koniecznym ~> aby nie było pochmurno (~CH), bo jak pada (P) to na 100% => są chmury (CH)
Jak widzimy, prawo Kubusia samo tu pięciolatkowi wyskoczyło:
C: ~P~>~CH = A: P=>CH

Pytanie do Irbisola:
Jak myślisz, dlaczego najwybitniejszy ziemski matematyk (łącznie z tobą) póki co, nie zna genialnego prawo Kubusia, bez którego matematycy mogą zapomnieć, iż kiedykolwiek opiszą matematycznie język potoczny!

Koszmar ziemskich matematyków w tym temacie celnie ujął dr. Filozofii, Zbanowany Uczy w roku 2006, kiedy to AK niemowlęciem była.

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/definicja-implikacji-wedlug-rafala3006-p-wieczorka,685-350.html#28071
Czw 20:50, 14 Gru 2006
Zbanowany Uczy napisał:
Nie ma logiki ludzkiej (rzekomą boską pomijam, bo to sztuczny wytwór mózgu rafała, doskonały chłopiec do bicia dla sadystów w postaci tegoż rafała, idealny materiał do krytyki i idiotycznych żartów nieprzystojnych w temacie "metodologia")!!! PYTAM SIĘ KTO z profesorów (nie daj Boże) wtłoczył Ci do głowy tak idiotyczny pogląd??? Jesteś pierwszym, którego znam, a który go głosi!! :shock: :shock:


http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/definicja-implikacji-wedlug-rafala3006-p-wieczorka,685-350.html#28106

Zbanowany Uczy napisał:
:
rafal3006 napisał:
A p. Wieczorek ma takie fajne motto :D
[link widoczny dla zalogowanych]
Motto: [...] Co się da powiedzieć, da się jasno powiedzieć. (L. Wittgenstein)

shock: Zaraz, zdaje mi się że znam tego Gościa.
Ale mniejsza o to. Cóż, dziwię się, że uczeń m.in. prof. Marka Tokarza głosi takie dziwaczne poglądy. Tzw. logice nieformalnej znakomitą odprawę dał ów Marek w swojej wybornej monografii "Elementy pragmatyki logicznej" (PWN 1993) na s. 12-15. Od siebie dodam tylko: Próby wydzielenia tzw. naturalnej, ludzkiej, nieformalnej czy tym podobnej logiki z języka potocznego ODBYWAŁY SIĘ OD POCZĄTKU JEJ POWSTANIA, owszem, ostatnio proces ten wzmógł się na sile. Tyle że zarazem ZAWSZE trzeba było rezultaty tej roboty potraktować w sposób standardowy tj. sformalizować, zaksjomatyzować lub zgentzenizować (w żargonie logików), podać stosowną semantykę i ująć w stosownych twierdzeniach relacje pomiędzy nimi a znanymi owocami takich prób.
Logika nieformalna to kompletny absurd albo myląca nazwa, Panie Wieczorek!! :brawo

Ten wytłuszczony fragment jest już nieaktualny.
Ciekaw jestem Irbisolu kiedy zauważysz, że walnie się przyczyniłeś do rozszyfrowania algebry Kubusia, logiki matematycznej pod którą podlega cały nasz wszechświat martwy i żywy - zatem również język potoczny człowieka.

Mamy to o czym ludzkość marzy od 2500 lat (od Sokratesa), znamy matematykę języka potocznego którą każdy człowiek wyssał z mlekiem matki i oczywiście nie musi się jej uczyć - bo od urodzenia jest jej ekspertem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34719
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:03, 13 Cze 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7175.html#801493

Irbisol napisał:
Nie pytam o tragedię KRZ. Pytam, jaki wniosek AK wysnuwa z fałszywego poprzednika.

Naucz się czytać - wyróżniłem ci w poście wyżej na niebieko.
W logice matematycznej musisz rozpatrzeć zarówno to co może się wydarzyć po stronie P (pada) jak również to co może się wydarzyć po stronie ~P (nie pada).
Te dwa wnioski stanowią całość - nie wolno ci brać połówki zero-jedynkowej definicji implikacji!

Musisz rozpatrzeć obie połówki, inaczej jesteś gówno-matematkiem, a nie matematykiem

Sam tu się nadziałeś na minę - odczytałeś z tabeli zero-jedynkowej co może się wydarzyć po stronie ~P (nie pada) - czyli odczytałeś gówno tzn. "rzucanie monetą", natomiast odczytać z tabeli zero-jedynkowej implikacji informacji o gwarancji matematycznej =>, czyli co może się wydarzyć po stronie P (pada) - nie potrafiłeś, tu leżałeś i kwiczałeś.
Zgadza się?

Napisałem ci gdzie w tabeli-zero jedynkowej implikacji jest informacja o gwarancji matematycznej =>, czyli o tym co się może wydarzyć po stronie P (pada).

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7150.html#801333
rafal3006 napisał:
Prosiaczek do Irbisola: Zapnij pasy Irbisolu, jedziemy!
tzn. wspólnie rozszyfrowujemy w 100% algebrę Kubusia na przykładzie zdania:
A.
Jeśli jutro będzie padało to będzie pochmurno


Zrozumiałeś?
TAK/NIE


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 18:13, 13 Cze 2024, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34719
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 2:54, 14 Cze 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7175.html#801529

Twardy dowód poprawności matematycznej algebry Kubusia!

Irbisol napisał:
Nie pytam o tragedię KRZ. Pytam, jaki wniosek AK wysnuwa z fałszywego poprzednika.

Masz kompletną odpowiedź na pytanie o P (pada) i ~P(nie pada) w tym poście wyróżnioną na niebiesko:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7175.html#801485
Innej odpowiedzi nie dostaniesz.
Kluczowa jest tu odpowiedź gdzie w tabeli zero-jedynkowej jest ulokowana gwarancja matematyczna.
A.
Jeśli jutro będzie padało to będzie pochmurno
P=>CH =1
Padanie (P) daje nam gwarancję matematyczną => istnienia chmur (CH)

W AK wiemy (ty też wiesz), że po stronie ~P (brak opadów) mamy "rzucanie monetą", czyli najzwyklejsze gówno.
AK gównem się nie zajmuje - pływanie w szambie to twoje ulubione zajęcie Irbisolu.

Podsumowując:
Z "rzucania monetą" gówno możesz wnioskować!

Dotrze to do ciebie kiedykolwiek, czy nigdy?
Dalej możemy dyskutować tylko i wyłącznie dlaczego w linii A w tabeli zero-jedynkowej implikacji ulokowana jest gwarancja matematyczna => oraz DOWODZIĆ, iż tak jest w istocie!
O gównie, czyli o "rzucaniu monetą" nie zamierzam z tobą dyskutować.

Wiem że teraz się zapętlisz i będziesz wszystkim kazał wąchać to swoje gówno czyli "rzucanie monetą" żądając potwierdzenia iż ładnie pachnie.

Czekam kiedy zrozumiesz poniższą tożsamość:
Gówno zwane "rzucanie monetą" ## Gwarancja matematyczna =>
Gdzie:
## - różne na mocy definicji

Z lewą stroną powyższego zapisu obaj się zgadzamy i obaj wiemy w którym miejscu zero-jedynkowej definicji implikacji jest ulokowana - to linie C i D.
To mamy rozstrzygnięte - jak w dowolnym temacie dwóch ludzi ze sobą się zgadza w 100% to niemożliwa jest jakakolwiek dyskusja w tym temacie.
Nawet takich banałów czysto matematycznych nie rozumiesz?

Innymi słowy:
Po kiego grzyba chcesz notorycznie wracać do swojego gówna zwanego "rzucaniem monetą"?
:shock: :shock: :shock:

Twardy dowód poprawności czysto matematycznej algebry Kubusia:
Algebra Kubusia ma 100% potwierdzenie w teorii bramek logicznych w przełożeniu 1:1 tzn. pod każde zdanie prawdziwe na gruncie AK możemy podłożyć teorię bramek logicznych.
Wniosek:
Algebra Kubusia jest weryfikowalna w laboratorium układów cyfrowych.

Dowód:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937.html#706217
rafal3006 napisał:
Algebra Kubusia - matematyka języka potocznego
11.0 Algebra Kubusia w bramkach logicznych

Spis treści
11.0 Algebra Kubusia w bramkach logicznych 1
11.1 Negator dwukierunkowy w bramkach logicznych 2
11.2 Operatory logiczne jednoargumentowe w bramkach logicznych 3
11.2.1 Realizacja zdania zawsze prawdziwego ZP w bramkach logicznych 4
11.2.2 Realizacja zdania zawsze fałszywego ZF w bramkach logicznych 4
11.3 Definicja funkcji transmisji Y=p i operatora transmisji Y|=p 5
11.3.1 Realizacja operatora transmisji Y|=p w bramkach logicznych 6
11.4 Definicja funkcji negacji Y=~p i operatora negacji Y|=~p 7
11.4.1 Realizacja operatora negacji Y|=~p w bramkach logicznych 8
11.5 Definicje spójników logicznych w bramkach logicznych 9
11.5.1 Definicja spójnika „i”(*) i operatora „i”(|*) w bramkach logicznych 10
11.5.2 Definicja spójnika „lub”(+) i operatora „lub”(|+) w bramkach logicznych 11
11.6 Spójniki związane z obsługą zdań warunkowych „Jeśli p to q” 12
11.6.1 Definicja warunku wystarczającego => w bramkach logicznych 12
11.6.2 Definicja warunku koniecznego ~> w bramkach logicznych 13
11.7 Definicje spójników implikacyjnych p|?q w logice dodatniej (bo q) 14
11.7.1 Implikacja prosta p|=>q w bramkach logicznych 16
11.7.2 Implikacja odwrotna p|~>q w bramkach logicznych 17
11.7.3 Równoważność p<=>q w bramkach logicznych 18
11.7.4 Spójnik „albo”($) w bramkach logicznych 20
11.7.5 Definicja „chaosu” (|~~>) w bramkach logicznych 23

11.7.6 Zero-jedynkowa interpretacja znaczka różne na mocy definicji ## 24
11.8 Dowód poprawności algebry Kubusia w funkcjach logicznych 25
11.8.1 Prawo Grzechotnika - Armagedon ziemskiego rachunku zero-jedynkowego 27


Z racji wykształcenia (elektronika na Politechnice Warszawskiej) jestem ekspertem bramek logicznych od zawsze, mając 100% pewność, że AK jest w 100% zgodna z teorią bramek logicznych - gdybym tej pewności nie miał, to o żadnej logice bym nie dyskutował.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 3:29, 14 Cze 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34719
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 3:01, 14 Cze 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7175.html#801531

Twardy dowód poprawności matematycznej algebry Kubusia!

szaryobywatel napisał:
Cytat:
W logice matematycznej musisz rozpatrzeć zarówno to co może się wydarzyć po stronie P (pada) jak również to co może się wydarzyć po stronie ~P (nie pada).


Otóż nie. W logice matematycznej w ogóle się nie rozważa "co jeśli pada", ani "co jeśli nie pada". Rozważa się to ewentualnie w teorii opartej na logice. Twoje bajdurzenie o "logice języka potocznego" to nieświadomione bajdurzenie o jakiejś uniwersalnej opartej na logice teorii ktorą rzekomo posługują się wszyscy ludzie, a która istnieć nie może. Innymi słowy gamoniu, język potoczny nie jest jakąś mityczną jedną spójną opartą na logice teorią.

To wytłuszczone to fałsz bo zachodzi:
Algebra Kubusia = jedyna poprawna logika matematyczna w naszym Wszechświecie martwym i żywym tzn. opisuje również język potoczny człowieka

Szary obywatelu, biedny człowieku z potwornie wypranym mózgiem gównami zwanymi ziemskimi logikami "matematycznymi".
Wszystkie ziemskie logiki "matematyczna" mają zerowy związek z matematyką, bo w każdej każdy 5-cio latek znajdzie kontrprzykład ją obalający.
Przykładowo KRZ obala zdanie tu prawdziwe:
Jeśli 2+5=5 to jestem papieżem
cnd

Szary obywatelu, ty też perfekcyjnie znasz algebrę Kubusia bo wyssałeś nią z mlekiem matki, podlegasz pod nią nie mając żadnych szans by się od niej uwolnić.

Moja rada:
Zacznij czytać algebrę Kubusia od A do Z szukając w niej wewnętrznej sprzeczności - napisana jest językiem zrozumiałym dla każdego 5-cio latka, więc nie jest możliwe byś jej nie mógł zrozumieć.
Twoja postawa: nie będę czytał algebry Kubusia bo z góry wiem że to gówno, to postawa matematycznego idioty - twój cytat wskazuje, że nim jesteś, niestety.

Twardy dowód poprawności czysto matematycznej algebry Kubusia:
Algebra Kubusia ma 100% potwierdzenie w teorii bramek logicznych w przełożeniu 1:1 tzn. pod każde zdanie prawdziwe na gruncie AK możemy podłożyć teorię bramek logicznych.
Wniosek:
Algebra Kubusia jest weryfikowalna w laboratorium układów cyfrowych.

Dowód:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/algebra-kubusia-matematyka-jezyka-potocznego,21937.html#706217
rafal3006 napisał:
Algebra Kubusia - matematyka języka potocznego
11.0 Algebra Kubusia w bramkach logicznych

Spis treści
11.0 Algebra Kubusia w bramkach logicznych 1
11.1 Negator dwukierunkowy w bramkach logicznych 2
11.2 Operatory logiczne jednoargumentowe w bramkach logicznych 3
11.2.1 Realizacja zdania zawsze prawdziwego ZP w bramkach logicznych 4
11.2.2 Realizacja zdania zawsze fałszywego ZF w bramkach logicznych 4
11.3 Definicja funkcji transmisji Y=p i operatora transmisji Y|=p 5
11.3.1 Realizacja operatora transmisji Y|=p w bramkach logicznych 6
11.4 Definicja funkcji negacji Y=~p i operatora negacji Y|=~p 7
11.4.1 Realizacja operatora negacji Y|=~p w bramkach logicznych 8
11.5 Definicje spójników logicznych w bramkach logicznych 9
11.5.1 Definicja spójnika „i”(*) i operatora „i”(|*) w bramkach logicznych 10
11.5.2 Definicja spójnika „lub”(+) i operatora „lub”(|+) w bramkach logicznych 11
11.6 Spójniki związane z obsługą zdań warunkowych „Jeśli p to q” 12
11.6.1 Definicja warunku wystarczającego => w bramkach logicznych 12
11.6.2 Definicja warunku koniecznego ~> w bramkach logicznych 13
11.7 Definicje spójników implikacyjnych p|?q w logice dodatniej (bo q) 14
11.7.1 Implikacja prosta p|=>q w bramkach logicznych 16
11.7.2 Implikacja odwrotna p|~>q w bramkach logicznych 17
11.7.3 Równoważność p<=>q w bramkach logicznych 18
11.7.4 Spójnik „albo”($) w bramkach logicznych 20
11.7.5 Definicja „chaosu” (|~~>) w bramkach logicznych 23

11.7.6 Zero-jedynkowa interpretacja znaczka różne na mocy definicji ## 24
11.8 Dowód poprawności algebry Kubusia w funkcjach logicznych 25
11.8.1 Prawo Grzechotnika - Armagedon ziemskiego rachunku zero-jedynkowego 27


Z racji wykształcenia (elektronika na Politechnice Warszawskiej) jestem ekspertem bramek logicznych od zawsze, mając 100% pewność, że AK jest w 100% zgodna z teorią bramek logicznych - gdybym tej pewności nie miał, to o żadnej logice bym nie dyskutował.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 3:31, 14 Cze 2024, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34719
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 7:35, 14 Cze 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7175.html#801539

Irbisol napisał:
Więc daj kompletną odpowiedź bez spamu.

Dostaleś kompletną odpowiedź wyróżnioną na niebiesko w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7175.html#801485
Możesz zacytować i się do niej odnieść.

Druga część mojego postu jest tu kluczowa i najważniejsza, łatwa do udowodnienie na gruncie rachunku zero-jedynkowego, dlatego proponuję, byśmy od tego zaczęli:

Tragedią KRZ jest fakt, że po stronie ~P (nie pada) nie widzi warunku koniecznego ~> wiążącego ów warunek z warunkiem wystarczającym => w zdaniu A.

Prawo Kubusia:
p=>q = ~p~>~q
Nasz przykład:
A: P=>CH = C: ~P~>~CH

Najwybitniejszy ziemski matematyk nie zna prawa Kubusia i nie wie iż zdania A i C są matematycznie tożsame!

P.S.
Masz pojęcie co to jest rachunek zero-jedynkowy, czy nie masz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34719
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 8:25, 14 Cze 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7175.html#801545

Ponawiam moją propozycję byśmy się zajęli tragedią ziemskich matematyków jak w ostatnim cytacie!
Irbisol napisał:

1.
rafal3006 napisał:
Mamy nasze zdanie:
A.
Jeśli jutro będzie padło to będzie pochmurno
P=>CH =1
Padanie jest warunkiem wystarczającym => dla istnienia chmur bo zawsze gdy pada, są chmury


Powyżej "zdanie na niebiesko".
Nie o to pytałem.

2.
BTW.
Dopiero co wydawało się, że dotarło do ciebie, że KRZ z fałszywego poprzednika nic nie wnioskuje - a tymczasem szaremu znowu pierniczysz, że w KRZ z fałszywego poprzednika coś konkretnego wynika - na przykładzie 2+2=5 i bycia papieżem.
Schizofrenia nie ustępuje - jak widać ...

Ad.2
Zdanie:
Jeśli 2+2=5 to jestem papieżem
Jest na gruncie algebry Kubusia FAŁSZEM bo p nie ma żadnego związku z q - zatem każde zdanie warunkowe "Jeśli p to q" będzie tu matematycznie fałszywe, nawet takie.

Jeśli 2+2=5 to jest możliwe ~~> że jestem papieżem
To też jest twardy FAŁSZ!
cnd

Twardy warunek prawdziwości zdania warunkowego w algebrze Kubusia "Jeśli p to q" jest taki:
p i q musi należeć do wspólnej dziedziny!
W przykładzie o deszczu i chmurce warunek wspólnej dziedziny jest spełniony - jak nie wiesz jaka jest tu wspólna dziedzina, to mogę ci wytłumaczyć.
Poprosisz?

Ad.1
Zgadzamy się w 100% że po stronie ~P (nie pada) mamy "rzucanie monetą", czyli najzwyklejsze gówno, definiowane liniami C i D w zero-jedynkowej definicji implikacji - na tym poletku nie jest możliwa jakakolwiek polemika między nami, więc nie jest możliwa jakakolwiek dyskusja między nami.

Jeszcze raz:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7175.html#801529

rafal3006 napisał:
Twardy dowód poprawności matematycznej algebry Kubusia!

Irbisol napisał:
Zacytuj tylko ten wniosek.

Masz kompletną odpowiedź na pytanie o P (pada) i ~P(nie pada) w tym poście wyróżnioną na niebiesko:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7175.html#801485
Innej odpowiedzi nie dostaniesz.

Kluczowa jest tu odpowiedź gdzie w tabeli zero-jedynkowej jest ulokowana gwarancja matematyczna.
A.
Jeśli jutro będzie padało to będzie pochmurno
P=>CH =1
Padanie (P) daje nam gwarancję matematyczną => istnienia chmur (CH)

W AK wiemy (ty też wiesz), że po stronie ~P (brak opadów) mamy "rzucanie monetą", czyli najzwyklejsze gówno.
AK gównem się nie zajmuje - pływanie w szambie to twoje ulubione zajęcie Irbisolu.

Podsumowując:
Z "rzucania monetą" gówno możesz wnioskować!

Dotrze to do ciebie kiedykolwiek, czy nigdy?
Dalej możemy dyskutować tylko i wyłącznie dlaczego w linii A w tabeli zero-jedynkowej implikacji ulokowana jest gwarancja matematyczna => oraz DOWODZIĆ, iż tak jest w istocie!
O gównie, czyli o "rzucaniu monetą" nie zamierzam z tobą dyskutować.

Wiem że teraz się zapętlisz i będziesz wszystkim kazał wąchać to swoje gówno czyli "rzucanie monetą" żądając potwierdzenia iż ładnie pachnie.

Czekam kiedy zrozumiesz poniższą, czysto matematyczną zależność:
Gówno zwane "rzucanie monetą" ## Gwarancja matematyczna =>
Gdzie:
## - różne na mocy definicji

Z lewą stroną powyższego zapisu obaj się zgadzamy i obaj wiemy w którym miejscu zero-jedynkowej definicji implikacji jest ulokowana - to linie C i D.
To mamy rozstrzygnięte - jak w dowolnym temacie dwóch ludzi ze sobą się zgadza w 100% to niemożliwa jest jakakolwiek dyskusja w tym temacie.
Nawet takich banałów czysto matematycznych nie rozumiesz?

Innymi słowy:
Po kiego grzyba chcesz notorycznie wracać do swojego gówna zwanego "rzucaniem monetą"?
:shock: :shock: :shock:


Ponawiam moją propozycję byśmy się zajęli tragedią ziemskich matematyków jak niżej:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7175.html#801539
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Więc daj kompletną odpowiedź bez spamu.

Dostałeś kompletną odpowiedź wyróżnioną na niebiesko w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7175.html#801485
Możesz zacytować i się do niej odnieść.

Druga część mojego postu jest tu kluczowa i najważniejsza, łatwa do udowodnienie na gruncie rachunku zero-jedynkowego, dlatego proponuję, byśmy od tego zaczęli:

Tragedią KRZ jest fakt, że po stronie ~P (nie pada) nie widzi warunku koniecznego ~> wiążącego ów warunek z warunkiem wystarczającym => w zdaniu A.

Prawo Kubusia:
p=>q = ~p~>~q
Nasz przykład:
A: P=>CH = C: ~P~>~CH

Najwybitniejszy ziemski matematyk nie zna prawa Kubusia i nie wie iż zdania A i C są matematycznie tożsame!

P.S.
Masz pojęcie co to jest rachunek zero-jedynkowy, czy nie masz?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 8:51, 14 Cze 2024, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34719
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 9:33, 14 Cze 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7175.html#801551

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Ad.2
Zdanie:
Jeśli 2+2=5 to jestem papieżem
Jest na gruncie algebry Kubusia FAŁSZEM bo p nie ma żadnego związku z q - zatem każde zdanie warunkowe "Jeśli p to q" będzie tu matematycznie fałszywe, nawet takie.

A wg ciebie implikacja w KRZ jest tu prawdą? Czyli - czy wg KRZ z faktu, że 2+2=5 jest fałszem wynika, że ktoś konkretny jest papieżem?

KRZ jest jednym wielkim potwornie śmierdzacym gównem, co ci za chwilkę na 100% udowodnię w sposób który zrozumiesz pod warunkiem, że zgodzisz się podyskutować o przypadku gdy P(pada)

Irbisol napisał:
Cytat:
Zgadzamy się w 100% że po stronie ~P (nie pada) mamy "rzucanie monetą", czyli najzwyklejsze gówno

I to gówno jest też w AK?

Oczywiście że jest, ale AK się gównami nie zajmuje, to ty je bez przerwy wciągasz pytając mnie czy ładnie pachnie.
Moja odpowiedź:
Gówno jak to gówno, po prostu śmierdzi.

Czy możemy się teraz zająć na serio przypadkiem, gdy P(pada), czyli tym zdaniem?
A.
Jeśli jutro będzie padało to będzie pochmurno
P=>CH =1
Padanie (P) daje nam gwarancję matematyczną => istnienia chmur (CH)

Czy zgadzasz się na matematyczne zajęcie się przypadkiem gdy P (pada)?

... bo póki co, jak sam widzisz w zdaniu A masz słowną deklarację i absolutne zero jakiejkolwiek matematyki!

Więc?
Zgoda?
TAK/NIE

P.S.
Jestem pewien, że na 100% zrozumiesz - tylko przestań się bać!


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 9:40, 14 Cze 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34719
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 10:14, 14 Cze 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7175.html#801557

Irbisolu, czy możemy się teraz zająć na serio przypadkiem, gdy P(pada)?

Irbisol napisał:
Rafal3006 napisał:

Irbisol napisał:
Rafal3006 napisał:

Zgadzamy się w 100% że po stronie ~P (nie pada) mamy "rzucanie monetą", czyli najzwyklejsze gówno

I to gówno jest też w AK?

Oczywiście że jest, ale AK się gównami nie zajmuje, to ty je bez przerwy wciągasz pytając mnie czy ładnie pachnie.

Czyli AK zapytane, czy w przypadku braku deszczu będzie pochmurno nie potrafi w żaden sposób odpowiedzieć na to pytanie?


AK potrafi wszystko na gruncie czysto matematycznym, czego dowód masz w słynnym już, niebieskim cytacie.

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7175.html#801485
rafal3006 napisał:
Mamy to o czym ludzkość marzy od 2500 lat (od Sokratesa), znamy matematykę języka potocznego
którą każdy człowiek wyssał z mlekiem matki i oczywiście nie musi się jej uczyć - bo od urodzenia jest jej ekspertem!

Mamy nasze zdanie:
A.
Jeśli jutro będzie padło to będzie pochmurno
P=>CH =1
Padanie jest warunkiem wystarczającym => dla istnienia chmur bo zawsze gdy pada, są chmury

Teraz skup się:
Jeśli warunek wystarczający => będzie spełniony (jak wyżej) to z faktu że jutro będzie padało wyciągasz wniosek, że na 100% będą chmury

… a jeśli nie będzie padało (~P)?

Irbisolu, ten przypadek opisałeś bezbłędnie:
CD.
Jeśli nie będzie padało to na 100% może ~~> nie być pochmurno lub może ~~> być pochmurno
~P=>(~CH+CH) =1
W 100-milowym lesie wszyscy wiemy, że dla nie padania (~P) mamy szambo zwane „rzucaniem monetą” w sensie na dwoje „babka wróżyła”.
ok
To jest jedyny wniosek poprawny w algebrze Kubusia.
W 100-milowym lesie nikt nie skacze do tego szamba i nie wyciąga żadnych wniosków!


Czy możemy się teraz zająć na serio przypadkiem, gdy P(pada), czyli tym zdaniem?
A.
Jeśli jutro będzie padało to będzie pochmurno
P=>CH =1
Padanie (P) daje nam gwarancję matematyczną => istnienia chmur (CH)

Czy zgadzasz się na matematyczne zajęcie się przypadkiem gdy P (pada)?

... bo póki co, jak sam widzisz w zdaniu A masz słowną deklarację i absolutne zero jakiejkolwiek matematyki!

Więc?
Zgoda?
TAK/NIE

P.S.
Jestem pewien, że na 100% zrozumiesz - tylko przestań się bać!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34719
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:08, 14 Cze 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7175.html#801573

szaryobywatel napisał:
Cytat:
Algebra Kubusia = jedyna poprawna logika matematyczna

Algebra Kubusia nie jest logiką matematyczną. Algebra Kubusia w ogóle nie jest teorią. Algebra Kubusia to pozbawiony sensu bełkot obłąkanego człowieka.

Szary obywatelu, podejrzewam że kończyłeś studia filozoficzne a nie matematyczne.
Sądząc po twoich tu dyskusjach jesteś filozofem a nie matematykiem.
Czy dobrze podejrzewam?
To wbrew pozorom jest istotne dla mojego dalszego wytłumaczenia ci w jak wielkim jesteś błędzie - na 100% zrozumiesz!


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pią 23:12, 14 Cze 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34719
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:47, 15 Cze 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7175.html#801583

Twardy dowód schizofrenii u wszystkich fanatyków KRZ
… w tym u Irbisola i szarego obywatela

Irbisol napisał:
KRZ też z fałszywego poprzednika nie wyciąga żadnych wniosków - a mimo to nazwałeś to niewyciąganie wniosków "potwornie śmierdzącym gównem". W AK już jakoś w magiczny sposób to niewyciąganie wniosków potwornie śmierdzącym gównem nie jest.
Czyli przejawiasz schizofreniczne cechy.

Nawet to niewyciąganie wniosków w KRZ zaakceptowałeś, ale nadal podajesz przykłady, gdzie wg ciebie KRZ z fałszywego poprzednika wyciąga wnioski - i to prawdziwe.
Czyli zaprzeczasz sam sobie, co znowu potwierdza u ciebie schizofrenię.

Jak zwykle wszystko jest odwrotnie Irbisolu, bo to ty jesteś schizofrenikiem, czyli widzisz otaczający cię świat który jest w kolizji ze światem zdrowych na umyśle 5-cio latków i wszystkich humanistów.

Dowód:
Definicja ziemskiej implikacji podana przez Macjana w mojej dyskusji na śfinii:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/elementarz-algebry-boole-a-irbisol-macjan-str-10,2605-240.html#55877
@Macjan
Zrozum - treść zdania, czyli to, o czym ono mówi, nie może w żaden sposób wpływać na jego zapis symboliczny. Zdanie "... i ..." jest koniunkcją niezależnie od tego, co wstawimy w wykropkowane miejsca. Tak samo zdanie "Jeśli ... to ..." jest implikacją.

Część I dowodu idiotyzmu KRZ:
Irbisol = zdrowy na umyśle człowiek.

Irbisolu, nie jesteś schizofrenikiem jeśli weźmiesz na tapetę, taką ziemską implikację:
A1.
Jeśli jutro będzie padało to będzie pochmurno
P=>CH =1

Zgodnie z definicją ziemskiej implikacji podaną przez Macjana zdanie A1 musisz umieścić w zero-jedynkowej tabeli ziemskiej implikacji, co wałkujemy tu od X postów.
Kod:

DI
Definicja implikacji p=>q wyrażona spójnikami „i”(*) i „lub”(+)
Zapis            |Zapis
zero-jedynkowy   |symboliczny
   P CH  Y=~P+CH |        Y=(P=>CH)=~P+CH
A: 1  1  =1      | P* CH =1 -zdarzenie możliwe (1): pada i są chmury
B: 1  0  =0      | P*~CH =0 -zdarzenie niemożliwe (0): pada i nie ma chmur
C: 0  0  =1      |~P*~CH =1 -zdarzenie możliwe (1): nie pada i nie ma chmur
D: 0  1  =1      |~P* CH =1 -zdarzenie możliwe (1): nie pada i są chmury
   1  2   3         4   5  6

Irbisol napisał:
Zdanie C:
Jeśli jutro nie będzie padało (~P) to może ~~> nie być pochmurno (~CH)
C: ~P~~>~CH =1
LUB
Zdanie D:
Jeśli jutro nie będzie padało (~P) to może ~~> być pochmurno (CH)
P: ~P~~>CH =1

Część II dowodu idiotyzmu KRZ:
Irbisol = schizofrenik do potęgi nieskończonej!

Irbisolu, jesteś schizofrenikiem jeśli weźmiesz na tapetę, taką ziemską implikację:
A2.
Jeśli trójkąt jest prostokątny to zachodzi w nim suma kwadratów
TP=>SK=1

Zgodnie z definicją ziemskiej implikacji podaną przez Macjana zdanie A2 musisz umieścić w zero-jedynkowej tabeli ziemskiej implikacji, co wałkujemy tu od X postów.
Kod:

DI
Definicja implikacji p=>q wyrażona spójnikami „i”(*) i „lub”(+)
Zapis            |Zapis
zero-jedynkowy   |symboliczny
  TP SK Y==~TP+SK|        Y=(TP=>SK)=~TP+SK
A: 1  1  =1      | TP* SK =1 - istnieje (=1) trójkąt: TP i SK
B: 1  0  =0      | TP*~SK =0 - nie istnieje (=0) trójkąt: TP i ~SK
C: 0  0  =1      |~TP*~SK =1 - istnieje (=1) trójkąt: ~TP i ~SK
D: 0  1  =1      |~TP* SK =1 - istnieje (=1) trójkat: ~TP i SK
   1  2   3         4   5  6

Irbisol napisał:
Zdanie C:
Istnieje (=1) trójkąt nieprostokątny ~TP w którym nie jest spełniona suma kwadratów (~SK)
C: ~TP~~>~SK =1
Dowód Irbisola: [3,4,6]
LUB
Zdanie D:
Istnieje (=1) trójkąt nieprostokątny ~TP w którym jest spełniona suma kwadratów (SK)
~TP~~>SK =1
Dowód Irbisola: [???!!!]
Poproszę cię Irbisolu do dowód prawdziwości (=1) zdania D w KRZ.

Dla ułatwienia podpowiem ci jak tą jedynkę w linii D tłumaczą ziemscy matematycy.
1.
Moderator z matematyki.pl:
Ta jedynka w linii D niczemu nie przeszkadza, zatem może sobie tu być
2.
Potwornie zarozumiały absolwent matematyki na Uniwersytecie Toruńskim z ateisty.pl, Windziarz.
Windziarz do Rafała3006:
Udowodnij że tej jedynki w linii D nie może być w innym Wszechświecie
… a widzisz?
Nie potrafisz!
Dokładnie dlatego jest jedynka w linii D

Pytanie do Irbisola:
Jakie ty, biedny schizofreniku widzisz uzasadnienie tej jedynki w linii D?
???
:shock: :shock: :shock:


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 13:56, 15 Cze 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34719
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:18, 15 Cze 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7200.html#801591

Irbisol napisał:
Schizofreniku, ty totalnie olałeś to, co napisałem.

1. Dlaczego nie twierdzisz, że AK jest gównem, skoro TAK SAMO jak KRZ nie wnioskuje niczego z fałszywego poprzednika?

2. Dlaczego raz akceptujesz to, że KRZ niczego nie wnioskuje z fałszywego poprzednika, a później pierdzielisz w kółko to samo, jakoby KRZ coś z fałszywego poprzednika wnioskowało?

Pisz na temat, schizofreniku.

Napisałem wyżej super precyzyjnie na temat TWOJEJ schizofrenii.
Jak się wybronisz iż nie jesteś pacjentem szpitala psychiatrycznego z napisem KRZ, to kasuję algebrę Kubusia.
:)

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7175.html#801583
rafal3006 napisał:
Twardy dowód schizofrenii u wszystkich fanatyków KRZ
… w tym u Irbisola i szarego obywatela

Irbisol napisał:
KRZ też z fałszywego poprzednika nie wyciąga żadnych wniosków - a mimo to nazwałeś to niewyciąganie wniosków "potwornie śmierdzącym gównem". W AK już jakoś w magiczny sposób to niewyciąganie wniosków potwornie śmierdzącym gównem nie jest.
Czyli przejawiasz schizofreniczne cechy.

Nawet to niewyciąganie wniosków w KRZ zaakceptowałeś, ale nadal podajesz przykłady, gdzie wg ciebie KRZ z fałszywego poprzednika wyciąga wnioski - i to prawdziwe.
Czyli zaprzeczasz sam sobie, co znowu potwierdza u ciebie schizofrenię.

Jak zwykle wszystko jest odwrotnie Irbisolu, bo to ty jesteś schizofrenikiem, czyli widzisz otaczający cię świat który jest w kolizji ze światem zdrowych na umyśle 5-cio latków i wszystkich humanistów.

Dowód:
Definicja ziemskiej implikacji podana przez Macjana w mojej dyskusji na śfinii:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/elementarz-algebry-boole-a-irbisol-macjan-str-10,2605-240.html#55877
@Macjan
Zrozum - treść zdania, czyli to, o czym ono mówi, nie może w żaden sposób wpływać na jego zapis symboliczny. Zdanie "... i ..." jest koniunkcją niezależnie od tego, co wstawimy w wykropkowane miejsca. Tak samo zdanie "Jeśli ... to ..." jest implikacją.

Część I dowodu idiotyzmu KRZ:
Irbisol = zdrowy na umyśle człowiek.

Irbisolu, nie jesteś schizofrenikiem jeśli weźmiesz na tapetę, taką ziemską implikację:
A1.
Jeśli jutro będzie padało to będzie pochmurno
P=>CH =1

Zgodnie z definicją ziemskiej implikacji podaną przez Macjana zdanie A1 musisz umieścić w zero-jedynkowej tabeli ziemskiej implikacji, co wałkujemy tu od X postów.
Kod:

DI
Definicja implikacji p=>q wyrażona spójnikami „i”(*) i „lub”(+)
Zapis            |Zapis
zero-jedynkowy   |symboliczny
   P CH  Y=~P+CH |        Y=(P=>CH)=~P+CH
A: 1  1  =1      | P* CH =1 -zdarzenie możliwe (1): pada i są chmury
B: 1  0  =0      | P*~CH =0 -zdarzenie niemożliwe (0): pada i nie ma chmur
C: 0  0  =1      |~P*~CH =1 -zdarzenie możliwe (1): nie pada i nie ma chmur
D: 0  1  =1      |~P* CH =1 -zdarzenie możliwe (1): nie pada i są chmury
   1  2   3         4   5  6

Irbisol napisał:
Zdanie C:
Jeśli jutro nie będzie padało (~P) to może ~~> nie być pochmurno (~CH)
C: ~P~~>~CH =1
LUB
Zdanie D:
Jeśli jutro nie będzie padało (~P) to może ~~> być pochmurno (CH)
D: ~P~~>CH =1

Część II dowodu idiotyzmu KRZ:
Irbisol = schizofrenik do potęgi nieskończonej!

Irbisolu, jesteś schizofrenikiem jeśli weźmiesz na tapetę, taką ziemską implikację:
A2.
Jeśli trójkąt jest prostokątny to zachodzi w nim suma kwadratów
TP=>SK=1

Zgodnie z definicją ziemskiej implikacji podaną przez Macjana zdanie A2 musisz umieścić w zero-jedynkowej tabeli ziemskiej implikacji, co wałkujemy tu od X postów.
Kod:

DI
Definicja implikacji p=>q wyrażona spójnikami „i”(*) i „lub”(+)
Zapis            |Zapis
zero-jedynkowy   |symboliczny
  TP SK Y==~TP+SK|        Y=(TP=>SK)=~TP+SK
A: 1  1  =1      | TP* SK =1 - istnieje (=1) trójkąt: TP i SK
B: 1  0  =0      | TP*~SK =0 - nie istnieje (=0) trójkąt: TP i ~SK
C: 0  0  =1      |~TP*~SK =1 - istnieje (=1) trójkąt: ~TP i ~SK
D: 0  1  =1      |~TP* SK =1 - istnieje (=1) trójkat: ~TP i SK
   1  2   3         4   5  6

Irbisol napisał:
Zdanie C:
Istnieje (=1) trójkąt nieprostokątny ~TP w którym nie jest spełniona suma kwadratów (~SK)
C: ~TP~~>~SK =1
Dowód Irbisola: [3,4,6]
LUB
Zdanie D:
Istnieje (=1) trójkąt nieprostokątny ~TP w którym jest spełniona suma kwadratów (SK)
D: ~TP~~>SK =1
Dowód Irbisola: [???!!!]
Poproszę cię Irbisolu do dowód prawdziwości (=1) zdania D w KRZ.

Dla ułatwienia podpowiem ci jak tą jedynkę w linii D tłumaczą ziemscy matematycy.
1.
Moderator z matematyki.pl:
Ta jedynka w linii D niczemu nie przeszkadza, zatem może sobie tu być
2.
Potwornie zarozumiały absolwent matematyki na Uniwersytecie Toruńskim z ateisty.pl, Windziarz.
Windziarz do Rafała3006:
Udowodnij że tej jedynki w linii D nie może być w innym Wszechświecie
… a widzisz?
Nie potrafisz!
Dokładnie dlatego jest jedynka w linii D

Pytanie do Irbisola:
Jakie ty, biedny schizofreniku widzisz uzasadnienie tej jedynki w linii D?
???
:shock: :shock: :shock:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34719
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:28, 15 Cze 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7200.html#801593

Szary obywatel - super schizofernik!
W logice super schizofrenika matematyka może kłamać!

szaryobywatel napisał:
Ile razy, niedorobiony geniuszu, trzeba Ci powtarzać to samo? Z fałszu zawsze będzie wynikać cokolwiek, i będzie to prawda, bo fałsz nigdy nie zachodzi, czyli nie można skłamać podając jako warunek wystarczający fałsz! Cokokolwiek by ten fałsz w twierdzeniu implikował, to twierdzenie będzie zawsze prawdziwe.

Co ty pierdolisz w tym wytłuszczonym?
Gdzie w świecie martwym (równoważność Pitagorasa) masz jakieś kłamstwo?
Czy matematyka może kłamać?
Wszyscy widzą, że skoczyłeś na główkę do pustego basenu!
cnd

Odpowiedz na pytanie o zdanie D!
Leżymy, kwiczymy i błagamy o litość.
cnd
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7175.html#801583
rafal3006 napisał:
Twardy dowód schizofrenii u wszystkich fanatyków KRZ
… w tym u Irbisola i szarego obywatela

Definicja ziemskiej implikacji podana przez Macjana w mojej dyskusji na śfinii:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/elementarz-algebry-boole-a-irbisol-macjan-str-10,2605-240.html#55877
@Macjan
Zrozum - treść zdania, czyli to, o czym ono mówi, nie może w żaden sposób wpływać na jego zapis symboliczny. Zdanie "... i ..." jest koniunkcją niezależnie od tego, co wstawimy w wykropkowane miejsca. Tak samo zdanie "Jeśli ... to ..." jest implikacją.

Część II dowodu idiotyzmu KRZ:
Szary obywatel = schizofrenik do potęgi nieskończonej!

Szry obywatelu, jesteś schizofrenikiem jeśli weźmiesz na tapetę, taką ziemską implikację:
A2.
Jeśli trójkąt jest prostokątny to zachodzi w nim suma kwadratów
TP=>SK=1

Zgodnie z definicją ziemskiej implikacji podaną przez Macjana zdanie A2 musisz umieścić w zero-jedynkowej tabeli ziemskiej implikacji, co wałkujemy tu od X postów.
Kod:

DI
Definicja implikacji p=>q wyrażona spójnikami „i”(*) i „lub”(+)
Zapis            |Zapis
zero-jedynkowy   |symboliczny
  TP SK Y==~TP+SK|        Y=(TP=>SK)=~TP+SK
A: 1  1  =1      | TP* SK =1 - istnieje (=1) trójkąt: TP i SK
B: 1  0  =0      | TP*~SK =0 - nie istnieje (=0) trójkąt: TP i ~SK
C: 0  0  =1      |~TP*~SK =1 - istnieje (=1) trójkąt: ~TP i ~SK
D: 0  1  =1      |~TP* SK =1 - istnieje (=1) trójkat: ~TP i SK
   1  2   3         4   5  6

Weźmy zdania C i D
Zdanie C:
Istnieje (=1) trójkąt nieprostokątny ~TP w którym nie jest spełniona suma kwadratów (~SK)
C: ~TP~~>~SK =1
Dowód szarego obywatela: [3,4,6]

LUB

Zdanie D:
Istnieje (=1) trójkąt nieprostokątny ~TP w którym jest spełniona suma kwadratów (SK)
D: ~TP~~>SK =1
Dowód szarego obywatela: [???!!!]

Rafal3006:
Poproszę o dowód prawdziwości (=1) zdania D w KRZ.
Leżymy, kwiczymy i błagamy o litość.
cnd

Dla ułatwienia podpowiem ci jak tą jedynkę w linii D tłumaczą ziemscy matematycy.
1.
Moderator z matematyki.pl:
Ta jedynka w linii D niczemu nie przeszkadza, zatem może sobie tu być
2.
Potwornie zarozumiały absolwent matematyki na Uniwersytecie Toruńskim z ateisty.pl, Windziarz.
Windziarz do Rafała3006:
Udowodnij że tej jedynki w linii D nie może być w innym Wszechświecie
… a widzisz?
Nie potrafisz!
Dokładnie dlatego jest jedynka w linii D

Pytanie do szarego obywatela:
Jakie ty, biedny schizofreniku widzisz uzasadnienie tej jedynki w linii D?
???
:shock: :shock: :shock:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34719
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:49, 15 Cze 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7200.html#801601

szaryobywatel napisał:
Cytat:
Czy matematyka może kłamać?


Nie może, niedorobiony geniuszu, dlatego prawdą jest że: jeśli matematyka może kłamać, to Płock leży nad Wartą, i prawdą jest że: jeśli matematyka może kłamać, to Płock leży nad Wisłą.

Za wytłuszczone masz brawa od całego 100-milowego lasu.
:brawo: :brawo: :brawo:
Dalsze twoje ciężkie schizofreniczne majaczenia wymagają intensywnego leczenia - uważaj, bo ordynator szpitala psychiatrycznego z napisem KRZ może ci przepisać elektrowstrząsy lub co gorsza, lobotomię.

... a teraz, skoro jak sam przyznałeś, matematyka nie może kłamać, odpowiedz grzecznie na pytanie o tą jedynkę w zdaniu D (niżej) - jak ją TWOJA schizofrenia uzasadnia?
:shock: :shock: :shock:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7175.html#801583
rafal3006 napisał:
Twardy dowód schizofrenii u wszystkich fanatyków KRZ
… w tym u Irbisola i szarego obywatela

Definicja ziemskiej implikacji podana przez Macjana w mojej dyskusji na śfinii:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/elementarz-algebry-boole-a-irbisol-macjan-str-10,2605-240.html#55877
@Macjan
Zrozum - treść zdania, czyli to, o czym ono mówi, nie może w żaden sposób wpływać na jego zapis symboliczny. Zdanie "... i ..." jest koniunkcją niezależnie od tego, co wstawimy w wykropkowane miejsca. Tak samo zdanie "Jeśli ... to ..." jest implikacją.

Część II dowodu idiotyzmu KRZ:
Szary obywatel = schizofrenik do potęgi nieskończonej!

Szary obywatelu, jesteś schizofrenikiem jeśli weźmiesz na tapetę, taką ziemską implikację:
A2.
Jeśli trójkąt jest prostokątny to zachodzi w nim suma kwadratów
TP=>SK=1

Zgodnie z definicją ziemskiej implikacji podaną przez Macjana zdanie A2 musisz umieścić w zero-jedynkowej tabeli ziemskiej implikacji, co wałkujemy tu od X postów.
Kod:

DI
Definicja implikacji p=>q wyrażona spójnikami „i”(*) i „lub”(+)
Zapis            |Zapis
zero-jedynkowy   |symboliczny
  TP SK Y==~TP+SK|        Y=(TP=>SK)=~TP+SK
A: 1  1  =1      | TP* SK =1 - istnieje (=1) trójkąt: TP i SK
B: 1  0  =0      | TP*~SK =0 - nie istnieje (=0) trójkąt: TP i ~SK
C: 0  0  =1      |~TP*~SK =1 - istnieje (=1) trójkąt: ~TP i ~SK
D: 0  1  =1      |~TP* SK =1 - istnieje (=1) trójkat: ~TP i SK
   1  2   3         4   5  6

Weźmy zdania C i D
Zdanie C:
Istnieje (=1) trójkąt nieprostokątny ~TP w którym nie jest spełniona suma kwadratów (~SK)
C: ~TP~~>~SK =1
Dowód szarego obywatela: [3,4,6]

LUB

Zdanie D:
Istnieje (=1) trójkąt nieprostokątny ~TP w którym jest spełniona suma kwadratów (SK)
D: ~TP~~>SK =1
Dowód szarego obywatela: [???!!!]

Rafal3006:
Poproszę o dowód prawdziwości (=1) zdania D w KRZ.
Leżymy, kwiczymy i błagamy o litość.
cnd

Dla ułatwienia podpowiem ci jak tą jedynkę w linii D tłumaczą ziemscy matematycy.
1.
Moderator z matematyki.pl:
Ta jedynka w linii D niczemu nie przeszkadza, zatem może sobie tu być
2.
Potwornie zarozumiały absolwent matematyki na Uniwersytecie Toruńskim z ateisty.pl, Windziarz.
Windziarz do Rafała3006:
Udowodnij że tej jedynki w linii D nie może być w innym Wszechświecie
… a widzisz?
Nie potrafisz!
Dokładnie dlatego jest jedynka w linii D

Pytanie do szarego obywatela:
Jakie ty, biedny schizofreniku widzisz uzasadnienie tej jedynki w linii D?
???
:shock: :shock: :shock:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34719
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:54, 15 Cze 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7200.html#801611

szaryobywatel napisał:
Łopatologicznie, niedorobiony geniuszu, jeśli obiecam Ci że: jeśli 2+2=5, to 2+2=4, to czy mogę skłamać/nie dotrzymać obietnicy? Nie, bo warunek wystarczający nie zachodzi. Jeszcze bardziej łopatologicznie, tak aby Twój geniusz wszystko pojął: czy jeśli obiecam Ci że jeśli zamienisz się w smoka, to 2+2 będzie równe 5, to mogę skłamać/nie dotrzymać obietnicy? Nie bałwanie, bo warunek wystarczający nie zachodzi. Dlatego że nie zachodzi, cokolwiek może z niego wynikać i cała obietnica będzie zawsze dotrzymana.

Ciężkich, schizofrenicznych majaczeń, ciąg dalszy.
Współczuję, cóż, na aktywną schizofrenię nia ma lekarstwa - musisz cierpliwie czekać do remisji.

... a teraz, skoro jak sam przyznałeś, matematyka nie może kłamać, odpowiedz grzecznie na pytanie o tą jedynkę w zdaniu D (niżej) - jak ją TWOJA schizofrenia uzasadnia?
:shock: :shock: :shock:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7175.html#801583
rafal3006 napisał:
Twardy dowód schizofrenii u wszystkich fanatyków KRZ
… w tym u Irbisola i szarego obywatela

Definicja ziemskiej implikacji podana przez Macjana w mojej dyskusji na śfinii:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/elementarz-algebry-boole-a-irbisol-macjan-str-10,2605-240.html#55877
@Macjan
Zrozum - treść zdania, czyli to, o czym ono mówi, nie może w żaden sposób wpływać na jego zapis symboliczny. Zdanie "... i ..." jest koniunkcją niezależnie od tego, co wstawimy w wykropkowane miejsca. Tak samo zdanie "Jeśli ... to ..." jest implikacją.

Część II dowodu idiotyzmu KRZ:
Szary obywatel = schizofrenik do potęgi nieskończonej!

Szary obywatelu, jesteś schizofrenikiem jeśli weźmiesz na tapetę, taką ziemską implikację:
A2.
Jeśli trójkąt jest prostokątny to zachodzi w nim suma kwadratów
TP=>SK=1

Zgodnie z definicją ziemskiej implikacji podaną przez Macjana zdanie A2 musisz umieścić w zero-jedynkowej tabeli ziemskiej implikacji, co wałkujemy tu od X postów.
Kod:

DI
Definicja implikacji p=>q wyrażona spójnikami „i”(*) i „lub”(+)
Zapis            |Zapis
zero-jedynkowy   |symboliczny
  TP SK Y==~TP+SK|        Y=(TP=>SK)=~TP+SK
A: 1  1  =1      | TP* SK =1 - istnieje (=1) trójkąt: TP i SK
B: 1  0  =0      | TP*~SK =0 - nie istnieje (=0) trójkąt: TP i ~SK
C: 0  0  =1      |~TP*~SK =1 - istnieje (=1) trójkąt: ~TP i ~SK
D: 0  1  =1      |~TP* SK =1 - istnieje (=1) trójkat: ~TP i SK
   1  2   3         4   5  6

Weźmy zdania C i D
Zdanie C:
Istnieje (=1) trójkąt nieprostokątny ~TP w którym nie jest spełniona suma kwadratów (~SK)
C: ~TP~~>~SK =1
Dowód szarego obywatela: [3,4,6]

LUB

Zdanie D:
Istnieje (=1) trójkąt nieprostokątny ~TP w którym jest spełniona suma kwadratów (SK)
D: ~TP~~>SK =1
Dowód szarego obywatela: [???!!!]

Rafal3006:
Poproszę o dowód prawdziwości (=1) zdania D w KRZ.
Leżymy, kwiczymy i błagamy o litość.
cnd

Dla ułatwienia podpowiem ci jak tą jedynkę w linii D tłumaczą ziemscy matematycy.
1.
Moderator z matematyki.pl:
Ta jedynka w linii D niczemu nie przeszkadza, zatem może sobie tu być
2.
Potwornie zarozumiały absolwent matematyki na Uniwersytecie Toruńskim z ateisty.pl, Windziarz.
Windziarz do Rafała3006:
Udowodnij że tej jedynki w linii D nie może być w innym Wszechświecie
… a widzisz?
Nie potrafisz!
Dokładnie dlatego jest jedynka w linii D

Pytanie do szarego obywatela:
Jakie ty, biedny schizofreniku widzisz uzasadnienie tej jedynki w linii D?
???
:shock: :shock: :shock:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34719
Przeczytał: 24 tematy

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:56, 15 Cze 2024    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7200.html#801615

Irbisol napisał:
Nawet sam zauważyłeś, schizofreniku, że pisałeś nie na temat.

Aktualnym tematem jest twoja schizofrenia.
Co ma do powiedzenia twoja schizofrenia w temacie tej jedynki w zdaniu D w twierdzeniu Pitagorasa?
Czy twoja schizo da radę odpowiedzieć na to pytanie?

http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/algebra-kubusia-rewolucja-w-logice-matematycznej,16435-7175.html#801583
rafal3006 napisał:
Twardy dowód schizofrenii u wszystkich fanatyków KRZ
… w tym u Irbisola i szarego obywatela

Irbisol napisał:
KRZ też z fałszywego poprzednika nie wyciąga żadnych wniosków - a mimo to nazwałeś to niewyciąganie wniosków "potwornie śmierdzącym gównem". W AK już jakoś w magiczny sposób to niewyciąganie wniosków potwornie śmierdzącym gównem nie jest.
Czyli przejawiasz schizofreniczne cechy.

Nawet to niewyciąganie wniosków w KRZ zaakceptowałeś, ale nadal podajesz przykłady, gdzie wg ciebie KRZ z fałszywego poprzednika wyciąga wnioski - i to prawdziwe.
Czyli zaprzeczasz sam sobie, co znowu potwierdza u ciebie schizofrenię.

Jak zwykle wszystko jest odwrotnie Irbisolu, bo to ty jesteś schizofrenikiem, czyli widzisz otaczający cię świat który jest w kolizji ze światem zdrowych na umyśle 5-cio latków i wszystkich humanistów.

Dowód:
Definicja ziemskiej implikacji podana przez Macjana w mojej dyskusji na śfinii:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/elementarz-algebry-boole-a-irbisol-macjan-str-10,2605-240.html#55877
@Macjan
Zrozum - treść zdania, czyli to, o czym ono mówi, nie może w żaden sposób wpływać na jego zapis symboliczny. Zdanie "... i ..." jest koniunkcją niezależnie od tego, co wstawimy w wykropkowane miejsca. Tak samo zdanie "Jeśli ... to ..." jest implikacją.

Część I dowodu idiotyzmu KRZ:
Irbisol = zdrowy na umyśle człowiek.

Irbisolu, nie jesteś schizofrenikiem jeśli weźmiesz na tapetę, taką ziemską implikację:
A1.
Jeśli jutro będzie padało to będzie pochmurno
P=>CH =1

Zgodnie z definicją ziemskiej implikacji podaną przez Macjana zdanie A1 musisz umieścić w zero-jedynkowej tabeli ziemskiej implikacji, co wałkujemy tu od X postów.
Kod:

DI
Definicja implikacji p=>q wyrażona spójnikami „i”(*) i „lub”(+)
Zapis            |Zapis
zero-jedynkowy   |symboliczny
   P CH  Y=~P+CH |        Y=(P=>CH)=~P+CH
A: 1  1  =1      | P* CH =1 -zdarzenie możliwe (1): pada i są chmury
B: 1  0  =0      | P*~CH =0 -zdarzenie niemożliwe (0): pada i nie ma chmur
C: 0  0  =1      |~P*~CH =1 -zdarzenie możliwe (1): nie pada i nie ma chmur
D: 0  1  =1      |~P* CH =1 -zdarzenie możliwe (1): nie pada i są chmury
   1  2   3         4   5  6

Irbisol napisał:
Zdanie C:
Jeśli jutro nie będzie padało (~P) to może ~~> nie być pochmurno (~CH)
C: ~P~~>~CH =1
LUB
Zdanie D:
Jeśli jutro nie będzie padało (~P) to może ~~> być pochmurno (CH)
D: ~P~~>CH =1

Część II dowodu idiotyzmu KRZ:
Irbisol = schizofrenik do potęgi nieskończonej!

Irbisolu, jesteś schizofrenikiem jeśli weźmiesz na tapetę, taką ziemską implikację:
A2.
Jeśli trójkąt jest prostokątny to zachodzi w nim suma kwadratów
TP=>SK=1

Zgodnie z definicją ziemskiej implikacji podaną przez Macjana zdanie A2 musisz umieścić w zero-jedynkowej tabeli ziemskiej implikacji, co wałkujemy tu od X postów.
Kod:

DI
Definicja implikacji p=>q wyrażona spójnikami „i”(*) i „lub”(+)
Zapis            |Zapis
zero-jedynkowy   |symboliczny
  TP SK Y==~TP+SK|        Y=(TP=>SK)=~TP+SK
A: 1  1  =1      | TP* SK =1 - istnieje (=1) trójkąt: TP i SK
B: 1  0  =0      | TP*~SK =0 - nie istnieje (=0) trójkąt: TP i ~SK
C: 0  0  =1      |~TP*~SK =1 - istnieje (=1) trójkąt: ~TP i ~SK
D: 0  1  =1      |~TP* SK =1 - istnieje (=1) trójkat: ~TP i SK
   1  2   3         4   5  6

Irbisol napisał:
Zdanie C:
Istnieje (=1) trójkąt nieprostokątny ~TP w którym nie jest spełniona suma kwadratów (~SK)
C: ~TP~~>~SK =1
Dowód Irbisola: [3,4,6]
LUB
Zdanie D:
Istnieje (=1) trójkąt nieprostokątny ~TP w którym jest spełniona suma kwadratów (SK)
D: ~TP~~>SK =1
Dowód Irbisola: [???!!!]
Poproszę cię Irbisolu do dowód prawdziwości (=1) zdania D w KRZ.

Dla ułatwienia podpowiem ci jak tą jedynkę w linii D tłumaczą ziemscy matematycy.
1.
Moderator z matematyki.pl:
Ta jedynka w linii D niczemu nie przeszkadza, zatem może sobie tu być
2.
Potwornie zarozumiały absolwent matematyki na Uniwersytecie Toruńskim z ateisty.pl, Windziarz.
Windziarz do Rafała3006:
Udowodnij że tej jedynki w linii D nie może być w innym Wszechświecie
… a widzisz?
Nie potrafisz!
Dokładnie dlatego jest jedynka w linii D

Pytanie do Irbisola:
Jakie ty, biedny schizofreniku widzisz uzasadnienie tej jedynki w linii D?
???
:shock: :shock: :shock:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 84, 85, 86 ... 109, 110, 111  Następny
Strona 85 z 111

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin