Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czysto matematyczne obalenie logiki matematycznej ziemian
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 125, 126, 127 ... 136, 137, 138  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Śro 14:26, 28 Lut 2018    Temat postu:

Ale co?
Chcesz ją poznać, czy nie wiesz jaka jest?
Czy po prostu piszesz cokolwiek, żeby nie było, że znów wypisujesz brednie buńczucznie myśląc, że coś odkryłeś, co wszyscy znają?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:34, 28 Lut 2018    Temat postu:

Rafał, ostatnie ostrzeżenie, albo piszesz do rzeczy, ale pisz sobie ale ja już nie będę tego czytał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35663
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:35, 28 Lut 2018    Temat postu:

idiota napisał:
Ale co?
Chcesz ją poznać, czy nie wiesz jaka jest?
Czy po prostu piszesz cokolwiek, żeby nie było, że znów wypisujesz brednie buńczucznie myśląc, że coś odkryłeś, co wszyscy znają?

Powtórzę fundamentalne dla sprawy pytanie.

Prawo Krokodyla:
W każdym równaniu alternatywno-koniunkcyjnym mamy do czynienia ze wszystkimi zmiennymi sprowadzonymi do jedynek, co w istocie oznacza, że aktywnym stanem logicznym w dowolnym równaniu alternatywno-koniunkcyjnym jest JEDEN.
ZERO w równaniu alternatywno- koniunkcyjnym to stan spoczynku, to nieistotne tło gdzie jeszcze nic się nie wydarzyło.

Czy zgadzasz się na prawo Krokodyla?
TAK/NIE

... a może stwierdzisz że prawo Krokodyla to również oczywistość w twojej logice matematycznej ?
:think:


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 14:35, 28 Lut 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35663
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:38, 28 Lut 2018    Temat postu:

fiklit napisał:
Rafał, ostatnie ostrzeżenie, albo piszesz do rzeczy, ale pisz sobie ale ja już nie będę tego czytał.

Sorry Filiklicie, cały czas piszę do rzeczy jak choćby prawo Krokodyla wyżej - oczywista oczywistość w technice bramek logicznych, co łatwo udowodnić w laboratorium techniki cyfrowej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Śro 14:42, 28 Lut 2018    Temat postu:

"dla sprawy"

Jakiej znów sprawy?
Ja nie piszę o jakiś równaniach, tylko o tym, że ludzie doskonale znają to czemu nadajesz upośledzone nazwy.
Wiem, że chcesz teraz to wyprzeć ze świadomości, bo znów wychodzi na to, że niczego nie wymyśliłeś nowego, ale to tylko problem twojej głupoty.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:04, 28 Lut 2018    Temat postu:

Ale to co z tą (nie)obecnością zasady dwuwartościowości w podręcznikach?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Śro 15:13, 28 Lut 2018    Temat postu:

No teraz wymyślił jakieś krokodyle, żeby
1)
nie myśleć o dwuwartościowości
2)
Wskazać, ze jednak wymyślił coś czego nie ma w normalnej logice.
No i wymyślił, co z tego, że bełkot, ale jego własny!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:17, 28 Lut 2018    Temat postu:

No chociaż wg AK ma rację.
Bo zdanie "w podręcznikach nie ma zasady dwuwartościowości", skoro nie żadnego podręcznika i nic nie wie o ich zawartości, jest tożsame z "w podręcznikach może nie być zasady dwuwartościowości". Przypuszczam, że gdyby się w to zagłębiać to również tożsamym zdaniem będzie "w podręcznikach jest lub nie ma zasady dwuwartościowości".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Śro 15:41, 28 Lut 2018    Temat postu:

Zdanie tożsame w AK...

:D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35663
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:45, 28 Lut 2018    Temat postu:

fiklit napisał:
No chociaż wg AK ma rację.
Bo zdanie "w podręcznikach nie ma zasady dwuwartościowości", skoro nie żadnego podręcznika i nic nie wie o ich zawartości, jest tożsame z "w podręcznikach może nie być zasady dwuwartościowości". Przypuszczam, że gdyby się w to zagłębiać to również tożsamym zdaniem będzie "w podręcznikach jest lub nie ma zasady dwuwartościowości".


Klikam na goglach:
"zasada dwuwartościowości w logice"
Wyników: 2

Klikam na googlach:
"zasada dwuwartościowości"
Wyników: 477

[link widoczny dla zalogowanych]ściowości.html
zasada dwuwartościowości «zasada wyróżniania tylko dwu wartości logicznych: prawdy i fałszu»

[link widoczny dla zalogowanych]
Zdania
Przedmiotem logiki klasycznej są tylko zdania oznajmujące, tj. zdania w sensie logicznym. Zdaniom tym przysługuje własność prawdy i fałszu.
Przedmiotowymi odpowiednikami zdań w sensie logicznym są stany rzeczy, np. posiadanie określonej cechy, należenie obiektu do zbioru, zachodzenie określonego stosunku między wyrażeniami.
W logice przyjmujemy tzw. klasyczną definicję prawdy — zdanie jest prawdziwe wtedy i tylko wtedy, gdy istnieje stan rzeczy przez nie komunikowany. Jeżeli taki stan rzeczy nie zachodzi, to zdanie to jest fałszywe.
Zasada dwuwartościowości — każde zdanie jest prawdziwe lub fałszywe.


Pytanie do wszystkich?
Jak to się ma do zasady dwuwartościowości opisanej poniższymi prawami logiki matematycznej!
Prawa Prosiaczka:
(p=1) = (~p=0)
(~p=1) = (p=0)
To są prawa logiki matematycznej, działają zawsze i wszędzie!

Proszę spojrzeć na to wytłuszczone wyżej!
Prawa Prosiaczka to tożsamość logiczna.
W prawach Prosiaczka po obu stronach mamy prawdę albo fałsz - nie są możliwe jakiekolwiek inne kombinacje.

Zatem wytłuszczona zasada dwuwartościowości wyżej to na 100% nie są prawa Prosiaczka.
cnd

Ziemska zasada dwuwartościowości to jest ten zapis:
(p=1)=(~p=0) # (~p=1)=(p=0)
a to jest zupełnie co innego niż prawa Prosiaczka!


Czy kto ma jakie wątpliwości?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 15:52, 28 Lut 2018, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:13, 28 Lut 2018    Temat postu:

To nazwij to trywialnymi wnioskami z definicji negacji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Taz




Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 471
Przeczytał: 4 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:16, 28 Lut 2018    Temat postu:

W sumie jak się zastanowić, to "prawa Prosiaczka" to faktycznie nie jest zasada dwuwartościowości.

~0 = 1 i ~1 = 0 są prawdziwe w każdej algebrze Boole'a, nie tylko dwuelementowej.

EDIT: O, Fiklit mnie uprzedził.


Ostatnio zmieniony przez Taz dnia Śro 16:17, 28 Lut 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Śro 16:52, 28 Lut 2018    Temat postu:

W zasadzie to zasada dwuwartościowości abstrakcyjnie głosi wyłącznie,że 1 to co innego niż 0.
I dzięki temu możemy zdefiniować negację, co jest równoznaczne z tym prosiaczkiem w sumie.
Zważcie, że tak sformułowanej zasady u rafała wcale nie ma.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15517
Przeczytał: 26 tematów


PostWysłany: Śro 20:29, 28 Lut 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Kiedy zrozumiesz banalne prawa logiczne:
1.
Y=K+T [=] Y=~(~K*~T) - to jest prawo De Morgana - tożsamość logiczna [=]!
2.
Y=K+T # ~Y=~K*~T - to nie jest prawo De Morgana bo znak # to fundamentalnie co innego niż [=]

Ale kto twierdzi, że to to samo?
PRZESZEDŁEŚ do logiki ujemnej? Przeszedłeś.
Użyłeś w tym celu de Morgana? Użyłeś.
Więc kasuj.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35663
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:11, 28 Lut 2018    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Kiedy zrozumiesz banalne prawa logiczne:
1.
Y=K+T [=] Y=~(~K*~T) - to jest prawo De Morgana - tożsamość logiczna [=]!
2.
Y=K+T # ~Y=~K*~T - to nie jest prawo De Morgana bo znak # to fundamentalnie co innego niż [=]

Ale kto twierdzi, że to to samo?
PRZESZEDŁEŚ do logiki ujemnej? Przeszedłeś.
Użyłeś w tym celu de Morgana? Użyłeś.
Więc kasuj.

Pojęcia nie masz o logice matematycznej Irbisolu.
Popatrz:
Y=K+T - logika dodatnia (bo Y)
Negujemy stronami:
~Y=~(K+T) - logika ujemna (bo ~Y)
Jestem w logice ujemnej (bo ~Y) a prawo De Morgana mam w dupie.
Powtórzę:
Prawo De Morgana mam w dupie.
cnd

Podsumowując:
Kiedy kasujesz swoją zasraną logikę "matematyczną"?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 22:12, 28 Lut 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35663
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:31, 28 Lut 2018    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-3125.html#366123
Fiklit napisał:

To nazwij to trywialnymi wnioskami z definicji negacji.

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-3125.html#366125
Taz napisał:

W sumie jak się zastanowić, to "prawa Prosiaczka" to faktycznie nie jest zasada dwuwartościowości.
~0 = 1 i ~1 = 0 są prawdziwe w każdej algebrze Boole'a, nie tylko dwuelementowej.
EDIT: O, Fiklit mnie uprzedził.

Fiklicie, trywialne to jest to co zapisał Fizyk:
1=~0
~1=0
1#0
To znajdziesz w absolutnie każdym podręczniku logiki matematycznej.

Natomiast to co niżej absolutnie nie jest trywialne!
Kod:

I prawo Prosiaczka # II prawo Prosiaczka
(p=1)=(~p=0)       # (~p=1)=(p=0)

Jeśli w każdym podręczniku są banały zapisane wyżej przez Fizyka (1=~0, 0=~1), to tym bardziej w każdym podręczniku powinny się znaleźć NIE banały w porównaniu z tym co Fizyk zapisał - prawa Prosiaczka!

Pytanie:
Czy może mi ktokolwiek pokazać te NIE banały, czyli prawa Prosiaczka w jakimkolwiek podręczniku matematyki?

Podsumowując:
Zauważmy że ekspertami praw Prosiaczka są wszystkie 3-latki!
… ale ziemskim matematykom prawa Prosiaczka są TOTALNIE nieznane.
Ziemscy matematycy w żadnym podręczniku matematyki nie zapisali formalnie praw Prosiaczka w matematycznej postaci jak wyżej.
Zauważmy, że nawet gdyby je zapisali to dojście do ich poprawnej interpretacji w języku potocznym jak w dialogu 3-latka z ojcem niżej, to dla ziemskich matematyków póki co, niezdobyte Himalaje!

Prawa Prosiaczka

Prawa Prosiaczka umożliwiają przejście z definicji symbolicznych operatorów logicznych do ich definicji zero-jedynkowych i odwrotnie, są więc bardzo ważne, z punktu widzenia logiki matematycznej. Dla zrozumienie tych praw nie są potrzebne żadne definicje bo to jest matematyczny poziom 3-latka.

I prawo Prosiaczka:
Prawda (=1) w logice dodatniej (bo q) jest tożsama z fałszem (=0) w logice ujemnej (bo ~q)
(p=1) = (~p=0)

II prawo Prosiaczka:
Prawda (=1) w logice ujemnej (bo ~p) jest tożsama z fałszem (=0) w logice dodatniej (bo p)
(~p=1) = (p=0)

Prawa Prosiaczka doskonale znają w praktyce wszyscy ludzie na ziemi, od 3-latka poczynając na prof. matematyki kończąc.

Tata i synek Jaś (lat 3) na spacerze w ZOO

Jaś pokazując paluszkiem słonia mówi:
A.
Popatrz tata, to jest słoń!
S=1
Matematycznie:
Prawdą jest (=1) że to jest słoń (S)

Tata:
… a może to nie jest słoń?
Jaś:
B.
Fałszem jest (=0) że to nie jest słoń (~S)
~S=0

Zdania A i B są matematycznie tożsame o czym wie każdy 3-latek, który genialnie posługuje się w praktyce prawami Prosiaczka.
I prawo Prosiaczka:
A: (S=1) = B: (~S=0)

Jaś pokazuje paluszkiem kozę i mówi:
C.
Popatrz tata, to nie jest słoń
~S=1
Matematycznie:
Prawdą jest (=1), że to nie jest słoń

Tata:
… a może to jednak słoń?
Jaś:
D.
Fałszem jest (=0) że to jest słoń
S=0
Zdania C i D są matematycznie tożsame o czym wie każdy 3-latek, który genialnie posługuje się w praktyce prawami Prosiaczka.
II prawo Prosiaczka
C: (~S=1) = D: (S=0)

idiota napisał:
W zasadzie to zasada dwuwartościowości abstrakcyjnie głosi wyłącznie,że 1 to co innego niż 0.
I dzięki temu możemy zdefiniować negację, co jest równoznaczne z tym prosiaczkiem w sumie.
Zważcie, że tak sformułowanej zasady u rafała wcale nie ma.

Bardzo proszę Idioto, dojdź z bzdur które wyżej zapisałeś do praw Prosiaczka oraz ich interpretacji jak wyżej.

Pokaż że to potrafisz!
Czas START!


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 22:47, 28 Lut 2018, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:46, 28 Lut 2018    Temat postu:

Rafał a mógłbyś powtórzyć gdzie masz prawo de Morgana, bo tego fragmentu nie rozumiem do końca.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35663
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:00, 28 Lut 2018    Temat postu:

fiklit napisał:
Rafał a mógłbyś powtórzyć gdzie masz prawo de Morgana, bo tego fragmentu nie rozumiem do końca.

Bardzo proszę:
Masz bramkę logiczną „lub”(+)
1: Y=p+q - logika dodatnia bo Y
Wystarczy że zanegujesz wyjście tej bramki negatorem i już jesteś w logice ujemnej (bo ~Y):
2: ~Y = ~(p+q) - logika ujemna (bo ~Y)
Jeśli obejrzysz funkcje logiczne Y i ~Y na oscyloskopie to na 100% zobaczysz, że funkcja logiczna ~Y jest lustrzanym odbiciem funkcji logicznej Y.

Relacje między Y i ~Y są zatem następujące:
Y = p+q # ~Y=~(p+q)
gdzie:
# - różne w znaczeniu
Jeśli dowolna strona znaku # jest prawdą to druga fałszem (i odwrotnie)

Absolutnie nic się nie zmieni jeśli dla prawej strony skorzystasz z prawa De Morgana!
3: ~Y = ~p*~q - logika ujemna (bo ~Y)

Wynika z tego ze równania 2 i 3 są matematycznie tożsame:
2: ~Y=~(p+q) [=] 3: ~Y=~p*~q

Stąd mamy:
Prawa De Morgana nie mają ŻADNEGO związku z przejściem od logiki dodatniej (bo Y) do ujemnej (bo ~Y) poprzez negację równania Y=f(x) stronami:
Y=f(x)
~Y=~f(x)
bowiem równania logicznego ~f(x) absolutnie nie musimy w jakikolwiek sposób przekształcać np. prawami De Morgana.
cnd


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 23:17, 28 Lut 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 0:04, 01 Mar 2018    Temat postu:

Zgadza się poniekąd.
Jednak myślę, że starasz się niezrozumieć tego co piszę.
Z zastosowaniem praw de morgana nie chodzi o samo "przejście do logiki ujemnej" lecz do zastosowania "metody wuja zbuja", czyli przejścia od postaci
Y=<DNF> do postaci ~Y=<CNF>.
I tutaj możesz mówić, że nie stosujesz praw de morgana. Jednak ja jestem w stanie uzyskać ten sam rezultat stosując obustronną negację i serię praw de morgana dla prawej strony. Z czym się zgodziłeś.
Zatem faktycznie zgadzam się, że samo to, co nazywasz "przejściem do logiki ujemnej" nie opiera się na prawach de morgana, ale mam również nadzieję, że zgadzasz się, że metoda wuja zbuja ma związek z prawami de morgana.
Tak?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Taz




Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 471
Przeczytał: 4 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 2:51, 01 Mar 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Taz napisał:

W sumie jak się zastanowić, to "prawa Prosiaczka" to faktycznie nie jest zasada dwuwartościowości.
~0 = 1 i ~1 = 0 są prawdziwe w każdej algebrze Boole'a, nie tylko dwuelementowej.
EDIT: O, Fiklit mnie uprzedził.

Fiklicie, trywialne to jest to co zapisał Fizyk:
1=~0
~1=0
1#0
To znajdziesz w absolutnie każdym podręczniku logiki matematycznej.

Natomiast to co niżej absolutnie nie jest trywialne!
Kod:

I prawo Prosiaczka # II prawo Prosiaczka
(p=1)=(~p=0)       # (~p=1)=(p=0)

Ale wiesz, że napisałeś to samo, co ja?

Jak p=1, to ~p=~1=0 (widzisz, w normalnej matematyce jak dwie rzeczy się równają, to można je stosować zamiennie...). I jak p=0, to ~p=~0=1. Twoje "prawa Prosiaczka" nie wnoszą nic ponad ~0=1, ~1=0.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35663
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 7:21, 01 Mar 2018    Temat postu:

fiklit napisał:
Zgadza się poniekąd.
Jednak myślę, że starasz się niezrozumieć tego co piszę.
Z zastosowaniem praw de morgana nie chodzi o samo "przejście do logiki ujemnej" lecz do zastosowania "metody wuja zbuja", czyli przejścia od postaci
Y=<DNF> do postaci ~Y=<CNF>.
I tutaj możesz mówić, że nie stosujesz praw de morgana. Jednak ja jestem w stanie uzyskać ten sam rezultat stosując obustronną negację i serię praw de morgana dla prawej strony. Z czym się zgodziłeś.
Zatem faktycznie zgadzam się, że samo to, co nazywasz "przejściem do logiki ujemnej" nie opiera się na prawach de morgana, ale mam również nadzieję, że zgadzasz się, że metoda wuja zbuja ma związek z prawami de morgana.
Tak?

Poniekąd się zgadzam, bowiem przejście z postaci alternatywno-koniunkcyjnej do postaci koniunkcyjno-alternatywnej wymaga zastosowania praw De Morgana.
1: Y=(p*q) +(~p*~q)
Przejście do logiki ujemnej (bo ~Y) poprzez negację stronami:
2: ~Y = ~(p*q+~p*~q) - tu prawo De Morgana nie jest do niczego potrzebne
Jednak gdy chcemy uzyskać w równaniu 2 postać koniunkcyjno-alternatywną to dla prawej strony musimy skorzystać z prawa De Morgana.
3. ~Y = (~p+~q)*(p+q)
Przejście do logiki przeciwnej to po prostu dwustronna negacja funkcji logicznej Y=f(x)
Y=f(x)
~Y=~f(x)
Od zawsze piszę że metoda Wuja Zbója to wzór skróconego przejścia do logiki przeciwnej.

Teraz kluczowe i najważniejsze.
Ogólnie:
Prawa De Morgana mówią o matematycznych związkach logiki dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y)
Dowód:

I prawo De Morgana:
Związek logiki dodatniej (bo Y) z logiką ujemną (bo ~Y):
Y = ~(~Y)
Podstawiając 1 i 2 mamy I prawo De Morgana:
Y = ~p = ~(p)

II prawo De Morgana:
Związek logiki ujemnej (bo ~Y) z logika dodatnią (bo Y):
~Y = ~(Y)
Podstawiając 1 i 2 mamy:
~Y=p = ~(~p)

Podsumowując:
Mam nadzieję że zgadzasz się że prawa De Morgana mówią o związku logiki dodatniej (bo Y) z logiką ujemną (bo ~Y) i odwrotnie.

Czy możesz zatem pokazać w którym miejscu logika ujemna (bo ~p) jest akceptowana w aktualnej logice ziemian?
Ziemscy matematycy nie mają żadnych szans na obronienie swoich beznadziejnych dogmatów w tym temacie.

Dogmat 1
Zapis funkcji logicznej w postaci funkcji logicznej:
Y=f(x)
Nie jest matematyce do niczego potrzebny,
Ten dogmat to absolutna głupota, bowiem korzystając z niego łatwo udowodnić wewnętrzną sprzeczność LZ na gruncie rachunku zero-jedynkowego obowiązującego w LZ.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-3025.html#365509
rafal3006 napisał:
Dowód wewnętrznej sprzeczności logiki matematycznej ziemian!
..na gruncie definicji rachunku zero-jedynkowego obowiązującego w logice matematycznej ziemian!

Ten dowód fałszywości logiki „matematycznej” ziemian poprzez znalezienie kontrprzykładu czysto matematycznego jest w 100% pewny!

Dogmat 2
Logika ujemna jest w logice matematycznej zbędna
Ten dogmat to również głupota, bowiem uniemożliwia pełny opis dowolnej tabeli zero-jedynkowej w postaci układu równań logicznych Y i ~Y.

Prawo Kłapouchego:
Pełny opis dowolnej tabeli zero-jedynkowej to układ równań logicznych Y i ~Y
Y=f(x)
~Y=~f(x)

Przykład:
Y = p+(q*r)
Przejście do logiki przeciwnej poprzez negację zmiennych i wymianę spójników:
~Y=~p*(~q+~r)
Dopiero układ równań Y i ~Y opisuje wszystkie linie dowolnej tabeli zero-jedynkowej.

Zastosowanie prawa Kłapouchego w operatorach logicznych na przykładzie operatora AND(|+):
Y=p*q
~Y=~p+~q
Dopiero układ równań logicznych jak wyżej definiuje operator AND(|*).

Definicja dziedziny dla dowolnej tabeli zero-jedynkowej:
Y+~Y =1
Y*~Y=0
Same znaczki (*) i (+) to spójniki logiczna z naturalnej logiki matematycznej człowieka „i’(*) i „lub”(+).
Nie są to znaczki tożsame z operatorem AND(|*).

P.S.
Wuj Zbój to nauczyciel małego Kubusia w zakresie związków technicznej algebry Boole'a z matematyką.
Wiele nocek spędziliśmy dyskutując o algebrze Boole'a.
Ja doszedłem do czegoś takiego:
Y=p+q*r
kolejność wykonywania działań w logice dodatniej (bo Y)
nawiasy, +,*
Przejście do logiki ujemnej (bo ~Y) poprzez negacje zmiennych i wymianę spójników:
~Y=~p*~p+~r
Kolejność wykonywania działań w logice ujemnej (bo ~Y)
nawiasy, *,+
Z dopisaną legendą moje przejście jest poprawne matematycznie.
ale!
Wuj Zbój wpadł tu na genialny pomysł z nawiasami.

Metoda Wuja Zbója:
1.
Uzupełniamy brakujące nawiasy i spójniki:
Y = p+(q*r)
2.
Przejście do logiki ujemnej (bo ~Y) poprzez negację zmiennych i wymianę spójników.
~Y=~p*(~q+~r)
Najśmieszniejsze jest to, (Wuj to fizyk) że stwierdził iż to jest banał znany każdemu matematykowi.
Najśmieszniejsze jest to, że Wuj nie miał żadnych oporów z zaakceptowaniem logiki dodatniej (bo Y) i ujemnej (bo ~Y).


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 8:15, 01 Mar 2018, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35663
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 7:38, 01 Mar 2018    Temat postu:

Taz napisał:
rafal3006 napisał:
Taz napisał:

W sumie jak się zastanowić, to "prawa Prosiaczka" to faktycznie nie jest zasada dwuwartościowości.
~0 = 1 i ~1 = 0 są prawdziwe w każdej algebrze Boole'a, nie tylko dwuelementowej.
EDIT: O, Fiklit mnie uprzedził.

Fiklicie, trywialne to jest to co zapisał Fizyk:
1=~0
~1=0
1#0
To znajdziesz w absolutnie każdym podręczniku logiki matematycznej.

Natomiast to co niżej absolutnie nie jest trywialne!
Kod:

I prawo Prosiaczka # II prawo Prosiaczka
(p=1)=(~p=0)       # (~p=1)=(p=0)

Ale wiesz, że napisałeś to samo, co ja?

Jak p=1, to ~p=~1=0 (widzisz, w normalnej matematyce jak dwie rzeczy się równają, to można je stosować zamiennie...). I jak p=0, to ~p=~0=1. Twoje "prawa Prosiaczka" nie wnoszą nic ponad ~0=1, ~1=0.

Głupoty wypisujesz Fizyku.
Dowód:
Twój zapis:
1=~0
0=~1
1#0
Tu znaczek # oznacza tylko i wyłącznie różne, nic więcej, bo operujesz na stałych a nie na zmiennych.

Natomiast prawa Prosiaczka to fundamentalnie co innego:
(p=1)=(~p=0) # (p=0)=(~p=1)

Interpretacja znaku # w prawach Prosiaczka:
Prawdziwość dowolnej strony znaczka # wymusza fałszywość drugiej strony

Czujesz blusa:
Poza tym podaj mi związek praw Prosiaczka z językiem potocznym człowieka w podręcznikach współczesnej logiki „matematycznej”.

Ten związek!

Prawa Prosiaczka

Prawa Prosiaczka umożliwiają przejście z definicji symbolicznych operatorów logicznych do ich definicji zero-jedynkowych i odwrotnie, są więc bardzo ważne, z punktu widzenia logiki matematycznej. Dla zrozumienie tych praw nie są potrzebne żadne definicje bo to jest matematyczny poziom 3-latka.

I prawo Prosiaczka:
Prawda (=1) w logice dodatniej (bo q) jest tożsama z fałszem (=0) w logice ujemnej (bo ~q)
(p=1) = (~p=0)

II prawo Prosiaczka:
Prawda (=1) w logice ujemnej (bo ~p) jest tożsama z fałszem (=0) w logice dodatniej (bo p)
(~p=1) = (p=0)

Prawa Prosiaczka doskonale znają w praktyce wszyscy ludzie na ziemi, od 3-latka poczynając na prof. matematyki kończąc.

Tata i synek Jaś (lat 3) na spacerze w ZOO

Jaś pokazując paluszkiem słonia mówi:
A.
Popatrz tata, to jest słoń!
S=1
Matematycznie:
Prawdą jest (=1) że to jest słoń (S)

Tata:
… a może to nie jest słoń?
Jaś:
B.
Fałszem jest (=0) że to nie jest słoń (~S)
~S=0

Zdania A i B są matematycznie tożsame o czym wie każdy 3-latek, który genialnie posługuje się w praktyce prawami Prosiaczka.
I prawo Prosiaczka:
A: (S=1) = B: (~S=0)

Jaś pokazuje paluszkiem kozę i mówi:
C.
Popatrz tata, to nie jest słoń
~S=1
Matematycznie:
Prawdą jest (=1), że to nie jest słoń

Tata:
… a może to jednak słoń?
Jaś:
D.
Fałszem jest (=0) że to jest słoń
S=0
Zdania C i D są matematycznie tożsame o czym wie każdy 3-latek, który genialnie posługuje się w praktyce prawami Prosiaczka.
II prawo Prosiaczka
C: (~S=1) = D: (S=0)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:15, 01 Mar 2018    Temat postu:

Cytat:
Stąd mamy:
Prawa De Morgana nie mają ŻADNEGO związku z przejściem od logiki dodatniej (bo Y) do ujemnej (bo ~Y)


Cytat:
Podsumowując:
Mam nadzieję że zgadzasz się że prawa De Morgana mówią o związku logiki dodatniej (bo Y) z logiką ujemną (bo ~Y) i odwrotnie.


Czy wczoraj zaszła jakaś refolujcyjna zmiana w AK?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35663
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:47, 01 Mar 2018    Temat postu:

fiklit napisał:
Cytat:
Stąd mamy:
Prawa De Morgana nie mają ŻADNEGO związku z przejściem od logiki dodatniej (bo Y) do ujemnej (bo ~Y)


Cytat:
Podsumowując:
Mam nadzieję że zgadzasz się że prawa De Morgana mówią o związku logiki dodatniej (bo Y) z logiką ujemną (bo ~Y) i odwrotnie.


Czy wczoraj zaszła jakaś refolujcyjna zmiana w AK?


Jeśli chodzi o samo przejście z logiki dodatniej (bo Y) do ujemnej (bo ~Y) to absolutnie podtrzymuję to co napisałem:

Y=f(x)
~Y=~f(x)
Tu przekształcanie prawej strony w jakimkolwiek zakresie nie jest do niczego potrzebne!

Co więcej,
W technice możemy mieć niektóre wyjścia w logice ujemnej (bo ~Y) co sygnalizuje kreska nad nazwą sygnału a niektóre wejścia w logice dodatniej (bo p) co sygnalizuje brak kreski nad nazwą sygnału.

Prawo Kury:
Aby połączyć wyjście w logice ujemnej (bo ~Y) z wejściem w logice dodatniej (bo p) musimy przejść z wyjściem ~Y do logiki dodatniej (po Y) poprzez dołożenie najzwyklejszego negatora czyli w te sposób:
Y = f(x)
~Y =~f(x)

Zauważ, że funkcja logiczna f(x) może być niebotycznie skomplikowana.
Skomplikowanie funkcji f(x) gówno nas obchodzi.

Co więcej:
Absolutną głupotą jest przechodzenie z dajmy na to funkcji alternatywno-koniunkcyjnej:
Y=f(x) - postać alternatywno-koniunkcyjna
do postaci w logice ujemnej:
~Y=~f(x)
poprzez używanie praw De Morgana dla prawej strony!

Dlaczego to jest absolutna głupota?

Bo wiązałoby się to z totalną wymianą sprzętowej realizacji funkcji:
~Y=~f(x)
Czyli musielibyśmy realizować od nowa niebotycznie skomplikowaną (być może) funkcję logiczną:
~Y=~f(x)
wymieniając wszystkie bramki AND(|*) na OR(|+) i odwrotnie.

Podsumowując:
Zdecydowanie podtrzymuję swoje zdanie, że prawa De Morgana mają ZERO związku z przejściem od logiki dodatniej (bo Y) do logiki ujemnej (bo ~Y)

No, chyba że jesteśmy masochistami i od nowa chcemy projektować płytki elektroniczne realizujące skomplikowaną funkcję dajmy na to:
~Y=~f(x)
Upieranie się, że jedynie słuszną postacią funkcji logicznej w logice matematycznej jest dajmy na to:
Y=f(x) - funkcja alternatywno-koniunkcyjna
To oczywista matematyczne głupota, bowiem tylko w takim przypadku musimy korzystać z prawa De Morgana dla prawej strony.

Wniosek:
Przejście z logiki dodatniej (bo Y) do ujemnej (bo ~Y) to tylko i wyłącznie negacja stronami tej funkcji:
Y=f(x)
~Y=~f(x)
Czy zgadzasz się Filklicie że mając zrealizowaną funkcję w logice dodatniej:
Y=f(x)
oraz wejście w logice ujemnej (bo ~p)
to jedynym sensownym manewrem aby dostosować te logiki do siebie jest użycie prościutkiego negatora na wyjściu funkcji Y=f(x)
Y=f(x)
~Y=~f(x)
Po kiego grzyba są tu nam potrzebne prawa De Morgana?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:57, 01 Mar 2018    Temat postu:

Cytat:
Mam nadzieję że zgadzasz się że prawa De Morgana mówią o związku logiki dodatniej (bo Y) z logiką ujemną (bo ~Y) i odwrotnie.
...
Y=f(x)
~Y=~f(x)

gdzie tu widzisz de morgana? to chyba fata morgana.


Ostatnio zmieniony przez fiklit dnia Czw 9:04, 01 Mar 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 125, 126, 127 ... 136, 137, 138  Następny
Strona 126 z 138

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin