Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czysto matematyczne obalenie logiki matematycznej ziemian
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 123, 124, 125 ... 136, 137, 138  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35663
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 13:01, 26 Lut 2018    Temat postu:

Prawo Kolibra

fiklit napisał:
Cytat:
do opisu dowolnej tabeli zero-jedynkowej wystarczy znajomość dowolnej funkcji Y albo ~Y, bowiem znając jedną, bez problemu otrzymamy funkcję przeciwną negując równanie logiczne stronami.

Czy rafałowi chodzi tu o utworzenie wzoru funkcji ~Y na podstawie tabeli funkcji Y?

Tak, tylko nie wiem po co ci tu jakakolwiek tabela zero-jedynkowa?
1: Y=p+(q*r) - logika dodatnia (bo Y)
Przejście do logiki ujemnej (bo ~Y) metodą Wuja zbója poprzez negację zmiennych i wymianę spójników:
2: ~Y = ~p*(~q+~r) = ~p*~q +~p*~r
Tu nie ma sensu bawić się z tabelami zero-jedynkowymi bo wyniknie ci z tego potwornie skomplikowane równania logiczne w mintermach lub makstermach które koniec końców i tak zminimalizujesz do postaci 2.
Po co więc machać cepem bez sensu?
Zdrówka szkoda.

W tabelach zero-jedynkowych omówiłem równanie:
Y=p+q*r
w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-3025.html#365429

Tak, dokładnie o to mi chodzi, dokładnie dlatego zachodzi tu równoważność wiedzy:
Znam funkcję logiczną Y wtedy i tylko wtedy gdy znam funkcję logiczną ~Y
Y<=>~Y = A: (Y=>~Y)* C: (~Y=>Y)
Warunki wystarczające A i C są tu oczywiste ale analizuje się piekielnie ciężko, popatrz.
Analizujemy warunek wystarczający A:
A.
Jeśli znam funkcję logiczną Y=p to na 100% znam funkcję logiczną ~Y=~p
(Y=p) => (~Y=~p) =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona bo wystarczy dwustronnie zanegować, ale nie jest to klasyczna definicja znaczka p=>q gdzie zbiór p jest podzbiorem => zbioru q
Nic takiego nie ma tu miejsca bo zbiory/pojęcia Y i ~Y są rozłączne.

Mamy tu warunek wystarczający => typu:
Znajomość funkcji logicznej Y determinuje (wymusza) => znajomość funkcji logicznej ~Y (i odwrotnie)
Dokładnie ten sam problem mamy przy warunku wystarczającym C.

To jest szczególny przypadek równoważności będący poza klasycznymi definicjami znaczków:
p=>q =1 - gdy p jest podzbiorem => q. Inaczej: p=>q=0
p~>q =1 - gdy p jest nadzbiorem ~> q. Inaczej: p~>q =0
p~~>q = p*q =1 - gdy zbiór p ma element wspólny ze zbiorem q. Inaczej: p~~>q =0

fiklit napisał:
Czyli teraz możemy wrócić do tematu?
Pani mówi A1: Jutro pójdziemy do kina.
Ja mówię A1': Pani powie prawdę wtw gdy pójdą do kina.
Ty mówisz A1=A1'.
Minęło jutro. Nie poszli do kina.
A1 - fałsz
A1' - prawda
A1=A1'?

Prawo Kolibra:
W czasie przeszłym, przy znanym rozwiązaniu dowolny operator logiczny transformuje się do spójnika „i”(*).

Jakakolwiek logika matematyczna jest wówczas psu na budę potrzebna. Przykładowo, jeśli dzięki logice złapaliśmy mordercę to w tym momencie jakakolwiek logika matematyczna mająca doprowadzić do złapania mordercy traci sens bytu, jest zbędna - bo wiemy w wszystko.

Masz przykład z LO wyżej:
Jeśli będziesz grzeczny dostaniesz czekoladę
G=>C

Kiedy mama dotrzyma słowa wynika tu z definicji implikacji prostej G=>C w spójnikach ‘i”(*) i „lub”(+):
Y = G*C + ~G*C + ~G*~C

załóżmy że zaszło:
~G=1 - syn był niegrzeczny
C=1 -dostał czekoladę
Stąd mamy:
Y/~G*C = ~G*C*(G*C+~G*C + ~G*~C) = ~G*C
cnd

W przypadku zdania:
Jutro pójdziemy do kina
Y=K
nie ma spójnika i tu w przyszłości może zajść wyłącznie:
Y=K - pani dotrzyma słowa (Y=1)
albo
~Y=~K - pani skłamała (~Y=1)=(Y=0) - prawo Prosiaczka

W znanej przeszłości zajdzie:
Y=K =1 - gdy dzieci były wczoraj w kinie (Y=1 - pani dotrzymała słowa)
~Y=~K =1 - gdy dzieci nie były w kinie (Y=0 - pani skłamała)
(~Y=1)=(Y=0) - prawo Prosiaczka

Pani wypowiada zdanie:
A1.
Jutro pójdziemy do kina
Y=K
co matematycznie na mocy definicji operatora transmisji (powtórzę: na mocy definicji operatora transmisji Y=p) oznacza:
A1’
Y=1 <=> K=1
Stąd mamy zdanie tożsame do A1 (na mocy definicji operatora transmisji):
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy jutro pójdziemy do kina (K=1)
A1’: Y<=>K = (Y=>K)*(~Y=>~K)
zapis tożsamy:
A1: Y=K <=> (Y=>K)*(~Y=>~K)

Zauważmy, że tożsamość zbiorów w LZ (równość zbiorów) to ewidentna równoważność, dowód tu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Stąd na mocy LZ zachodzi:
A1’: Y<=>K = A1: Y=K
cnd

Przyznaję, że ostatnia dyskusja poszła trochę w innym kierunku niże pierwotnie zakładałem tzn. w kierunku nieznanego na mocy definicji logiki matematycznej w AK.

Definicja logiki matematycznej w AK:
Logika matematyczne to matematyczny opis nieznanego, nieznanej przyszłości lub nieznanej przeszłości.
Tylko i wyłącznie.

Jak przeszłość jest znana to wszystko redukuje się do prawa Kolibra wyżej.

Zajmę się Fiklicie dokładnie tym, o co ci chodzi, bo jak widzę tożsamość równań wyżej na mocy definicji operatora transmisji ci nie wystarcza … choć nie wiem czemu bo to twardy, czysto matematyczny dowód.

Tu jest opis o co chodzi w operatorze transmisji - zwróć uwagę na to wytłuszczone:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-3050.html#365677


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 13:30, 26 Lut 2018, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 13:55, 26 Lut 2018    Temat postu:

Cytat:
Tak, tylko nie wiem po co ci tu jakakolwiek tabela zero-jedynkowa?

Acha, czyli co chcesz opisać?
Cytat:
do opisu dowolnej ..................................... wystarczy znajomość dowolnej funkcji Y albo ~Y, bowiem znając jedną, bez problemu otrzymamy funkcję przeciwną negując równanie logiczne stronami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35663
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:36, 26 Lut 2018    Temat postu:

fiklit napisał:
Cytat:
Tak, tylko nie wiem po co ci tu jakakolwiek tabela zero-jedynkowa?

Acha, czyli co chcesz opisać?
Cytat:
do opisu dowolnej ..................................... wystarczy znajomość dowolnej funkcji Y albo ~Y, bowiem znając jedną, bez problemu otrzymamy funkcję przeciwną negując równanie logiczne stronami.

To że w wykropkowane miejsca możesz napisać „tabeli zero-jedynkowej” nic nie znaczy bo tu jest problem co było pierwsze „jajko czy kura”. W języku potocznym najważniejsza jest kura, która perfekcyjnie posługuje się równaniami alternatywno-koniunkcyjnymi z których wynikają tabele zero-jedynkowe.
Chcę opisać język potoczny człowieka.
Żadne tabele zero-jedynkowe nie wchodzą tu w grę bo żaden człowiek ich nie nosi po kieszeniach a wszyscy perfekcyjnie się ze sobą komunikujemy równaniami alternatywno-koniunkcyjnymi gdzie aktywnym stanem wszystkich sygnałów cyfrowych są jedynki.
Stan nieaktywny, stan tła, to zera.
Łatwo to udowodnić w laboratorium techniki cyfrowej.

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-3025.html#365403
rafal3006 napisał:
Logika matematyczna języka potocznego!
Pani w przedszkolu:
1.
Jutro pójdziemy na basen lub do kina i do teatru
Y = B+K*T
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> B=1 lub (K*T)=1
zapis matematycznie tożsamy:
Y=1 <=> B=1 lub K=1 i T=1
Matematycznie oznacza to, że pójdziemy w dowolne miejsce B=1 lub (K*T)=1 i już pani dotrzyma słowa (Y=1).
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy:
B - jutro pójdziemy na basen (B=1)
lub
K*T=1*1 =1 - jutro pójdziemy do kina (K=1) i pójdziemy do teatru (T=1)

Zuzia do Jasia (oboje po 5 wiosenek):
… a kiedy pani skłamie?
Jaś:
Przechodzimy ze zdaniem 1 do logiki ujemnej metodą Wuja Zbója:
Y = B+(K*T)
Negujemy zmienne i wymieniamy spójniki na przeciwne:
~Y = ~B*(~K+~T) = ~B*~K+~B*~T
stąd:
2.
~Y = ~B*~K + ~B*~T
co matematycznie w równaniu alternatywno-koniunkcyjnym oznacza:
~Y=1 <=> (~B*~K)=1 lub (~B*~T)=1
Zapis matematycznie tożsamy:
~Y=1 <=> ~B=1 i ~K=1 lub ~B=1 i ~T=1
Wystarczy że jutro dowolny z członów sumy logicznej przyjmie wartość 1 tzn.
(~B*~K)=1 lub (~B*~T)=1
i już pani skłamie (~Y=1)
Czytamy:
Pani jutro skłamie (~Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy:
~B*~K = 1*1 =1 - jutro nie pójdziemy na basen (~B=1) i nie pójdziemy do kina (~K=1)
lub
~B*~T=1*1 =1 - jutro nie pójdziemy na basem (~B=1) i nie pójdziemy do teatru (~T=1)

KONIEC!

Mam nadzieję, że LZ potrafi przeanalizować prościutkie zdanie:
1.
Jutro pójdziemy na basen lub do kina i do teatru
Y = B+K*T

To znaczy odpowiedzieć na pytanie kiedy jutro pani dotrzyma słowa a kiedy skłamie.
Jeśli w LZ wyjdą tu inne wyniki niż w AK w cytacie wyżej to będzie oznaczało, że LZ jest do bani - to absolutnie pewne.

Podsumowując:

Sam widzisz Fiklicie że:
1.
W cytacie wyżej nie ma śladu tabeli zero-jedynkowej
2.
W cytacie wyżej nie ma ani jednego ZERA!

… a mimo wszystko zdanie pani przedszkolanki zostało przeanalizowane pięknie i w bajecznie prosty sposób tzn. w sposób zrozumiały dla 5-cio latków i humanistów, którzy żadnych tabel zero-jedynkowych po kieszeniach nie noszą.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 15:54, 26 Lut 2018, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:49, 26 Lut 2018    Temat postu:

Jak opiszesz daną tabelę nie mając jej to przechodzę na AK.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35663
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:04, 26 Lut 2018    Temat postu:

fiklit napisał:
Jak opiszesz daną tabelę nie mając jej to przechodzę na AK.


Bardzo proszę:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-3025.html#365403
rafal3006 napisał:
Logika matematyczna języka potocznego!
Pani w przedszkolu:
1.
Jutro pójdziemy na basen lub do kina i do teatru
Y = B+K*T
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> B=1 lub (K*T)=1
zapis matematycznie tożsamy:
Y=1 <=> B=1 lub K=1 i T=1
Matematycznie oznacza to, że pójdziemy w dowolne miejsce B=1 lub (K*T)=1 i już pani dotrzyma słowa (Y=1).
Czytamy:
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy:
B - jutro pójdziemy na basen (B=1)
lub
K*T=1*1 =1 - jutro pójdziemy do kina (K=1) i pójdziemy do teatru (T=1)

Zuzia do Jasia (oboje po 5 wiosenek):
… a kiedy pani skłamie?
Jaś:
Przechodzimy ze zdaniem 1 do logiki ujemnej metodą Wuja Zbója:
Y = B+(K*T)
Negujemy zmienne i wymieniamy spójniki na przeciwne:
~Y = ~B*(~K+~T) = ~B*~K+~B*~T
stąd:
2.
~Y = ~B*~K + ~B*~T
co matematycznie w równaniu alternatywno-koniunkcyjnym oznacza:
~Y=1 <=> (~B*~K)=1 lub (~B*~T)=1
Zapis matematycznie tożsamy:
~Y=1 <=> ~B=1 i ~K=1 lub ~B=1 i ~T=1
Wystarczy że jutro dowolny z członów sumy logicznej przyjmie wartość 1 tzn.
(~B*~K)=1 lub (~B*~T)=1
i już pani skłamie (~Y=1)
Czytamy:
Pani jutro skłamie (~Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy:
~B*~K = 1*1 =1 - jutro nie pójdziemy na basen (~B=1) i nie pójdziemy do kina (~K=1)
lub
~B*~T=1*1 =1 - jutro nie pójdziemy na basem (~B=1) i nie pójdziemy do teatru (~T=1)

KONIEC!

W cytacie wyżej nie mam żadnych tabel zero-jedynkowych.
Odpowiednie tabele zero-jedynkowe które opisałem nie widząc ich na oczy są następujące.

Przykład z cytatu w zapisach ogólnych:
1.
Y=p+q*r
co matematycznie oznacza:
Y=1<=> p=1 lub (q*r)=1
Zapis matematycznie tożsamy:
Y=1<=> p=1 lub q=1 i r=1
2.
~Y=~p*~q+~p*~r
co matematycznie oznacza:
~Y=1 <=> (~p*~q)=1 lub (~p*~r)=1
Zapis matematycznie tożsamy:
~Y=1 <=> ~p=1 i ~q=1 lub ~p=1 i ~r=1

Sprawdzenie poprawności powyższych zapisów w rachunku zero-jedynkowym!

Budujemy tabelę zero-jedynkową dla funkcji logicznych Y i ~Y:
Kod:

   p  q  r ~p ~q ~r  q*r Y=p+q*r ~p*~q ~p*~r ~Y=~p*~q+~p*~r
A: 1  1  1  0  0  0   1   1        0     0     0
B: 1  1  0  0  0  1   0   1        0     0     0
C: 1  0  1  0  1  0   0   1        0     0     0
D: 1  0  0  0  1  1   0   1        0     0     0
E: 0  1  1  1  0  0   1   1        0     0     0
F: 0  1  0  1  0  1   0   0        0     1     1
G: 0  0  1  1  1  0   0   0        1     0     1
H: 0  0  0  1  1  1   0   0        1     1     1
   1  2  3  a  b  c   4   5        6     7     8   

Sam widzisz, że w ogóle nie musze znać tabel zero-jedynkowych aby perfekcyjnie operować równaniami algebry Boole’a które mają swoje odbicie w przełożeniu 1:1 w tabelach zero-jedynkowych.

Czy możesz zdradzić kiedy przechodzisz na AK?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 16:09, 26 Lut 2018, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:11, 26 Lut 2018    Temat postu:

To nie ta tabela.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35663
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:33, 26 Lut 2018    Temat postu:

fiklit napisał:
To nie ta tabela.

Dla zdania:
A1.
Jutro pójdziemy na basen lub do kina i do teatru
Y=B+K*T
to jest dokładnie ta tabela.
Chciałem ci tylko udowodnić, że w języku potocznym wszelkie tabele zero-jedynkowe są zbędne, co mam nadzieję mi się udało.

Jeśli upierasz się przy tabelach to masz tak …
Zadanie z LO w 100 milowym lesie:
Dana jest funkcja logiczna:
Y=p+q*r
Wyznacz minimalną funkcję alternatywno-koniunkcyjną w logice ujemnej (bo ~Y)
~Y=?

Rozwiązanie naszego Idioty:

Budujemy tabelę zero-jedynkową dla funkcji logicznych Y i ~Y:
Kod:

                                     |Równania cząstkowe
                                     |w mintermach
   p  q  r ~p ~q ~r  q*r Y=p+q*r ~Y=?|
A: 1  1  1  0  0  0   1   1        0 |
B: 1  1  0  0  0  1   0   1        0 |
C: 1  0  1  0  1  0   0   1        0 |
D: 1  0  0  0  1  1   0   1        0 |
E: 0  1  1  1  0  0   1   1        0 |
F: 0  1  0  1  0  1   0   0        1 |~Yf= q*~p*~r
G: 0  0  1  1  1  0   0   0        1 |~Yg= r*~p*~q
H: 0  0  0  1  1  1   0   0        1 |~Yh=~p*~q*~r
   1  2  3  a  b  c   4   5        6   

Z tabeli mintermów mamy:
~Y = ~Yf+~Yg+~Yh
~Y = ~p*q*~r+~p*~q*r + ~p*~q*~r
Minimalizujemy:
~Y = ~p*q*~r + ~p*~q*(r+~r)
~Y = ~p*q*~r +~p*~q
Idiota:
Hmm…
To jest funkcja alternatywno-koniunkcyjna minimalna
cnd

Rozwiązanie Prosiaczka ze 100-milowego lasu:
Y = p+q*r

Przechodzę do logiki ujemnej (bo ~Y) metodą Wuja Zbója:
1.
Uzupełniam brakujące nawiasy:
Y = p+(q*r)
2.
Przechodzę do logiki przeciwnej poprzez negację zmiennych i wymianę spójników:
~Y= ~p*(~q+~r)
~Y = ~p*~q + ~p*~r
Otrzymana funkcja jest minimalną funkcją alternatywno-koniunkcyjną w logice ujemnej (bo ~Y)
cnd

Podsumowując:
Czy możesz Fiklicie, jako wykładowca, ocenić w skali 1-6 rozwiązania Idioty i Prosiaczka?


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 16:34, 26 Lut 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:39, 26 Lut 2018    Temat postu:

Najpierw piszesz:
Cytat:
do opisu dowolnej tabeli zero-jedynkowej wystarczy znajomość dowolnej funkcji Y albo ~Y, bowiem znając jedną, bez problemu otrzymamy funkcję przeciwną negując równanie logiczne stronami.

A potem:
Cytat:
Tak, tylko nie wiem po co ci tu jakakolwiek tabela zero-jedynkowa?

Tzn. do opisu czego wystarczy znojomość funkcji Y? Skoro nie masz tabeli01 to co chcesz opisywać funkcją Y? Jeśli rezygunejsz z tabeli, to Y nie jest ospisem żadnej tabeli, bo zrezygnowałeś z tabel.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8890
Przeczytał: 45 tematów


PostWysłany: Pon 16:46, 26 Lut 2018    Temat postu:

Cytat:
Tzn. do opisu czego wystarczy znojomość funkcji Y? Skoro nie masz tabeli01 to co chcesz opisywać funkcją Y? Jeśli rezygunejsz z tabeli, to Y nie jest ospisem żadnej tabeli, bo zrezygnowałeś z tabel.

do przedstawienia bezpośrednio zdań języka "mówionego" ... rafał pokazuje jak to można skomplikować ... a że psychicznie z nim jest nie tak, to z tego swojego psychopatycznego zachowania ma frajdę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35663
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:02, 26 Lut 2018    Temat postu:

fiklit napisał:
Najpierw piszesz:
Cytat:
do opisu dowolnej tabeli zero-jedynkowej wystarczy znajomość dowolnej funkcji Y albo ~Y, bowiem znając jedną, bez problemu otrzymamy funkcję przeciwną negując równanie logiczne stronami.

A potem:
Cytat:
Tak, tylko nie wiem po co ci tu jakakolwiek tabela zero-jedynkowa?

Tzn. do opisu czego wystarczy znojomość funkcji Y? Skoro nie masz tabeli01 to co chcesz opisywać funkcją Y? Jeśli rezygunejsz z tabeli, to Y nie jest ospisem żadnej tabeli, bo zrezygnowałeś z tabel.

Tu chodzi o to że powszechnie w katalogach cyfrowych układów scalonych podawana jest wyłącznie funkcja logiczna w logice dodatniej (bo Y).
Dowód:
SN7408
[link widoczny dla zalogowanych]

Y=p*q
I ten opis, tu bramki AND jest matematycznie wystarczający, bowiem z dziecinną łatwością wygenerujemy tu brakującą funkcje logiczną ~Y poprzez negację stronami:
~Y=~(p*q) = ~p+~q

W obsłudze języka potocznego absolutnie konieczne są nam obie te funkcje bo jedna mówi:
1.
Kiedy pani dotrzyma słowa (Y=1)
Y=p*q
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> p=1 i q=1

… a druga mówi:
Kiedy pani skłamie?
2.
~Y=~p+~q
co matematycznie oznacza:
~Y=1 <=> ~p=1 lub ~q=1

Dowód z przedszkola.
Pani mówi:
A1.
jutro pójdziemy do kina i do teatru
Y=K*T
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> K=1 i T=1
A1’
Pani dotrzyma słowa (Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy:
K*T=1*1 =1 - jutro pójdziemy do kina (K=1) i do teatru (T=1)

..a kiedy pani skłamie?
A2.
~Y=~K+~T
co matematycznie oznacza:
~Y=1 <=> ~K=1 lub ~T=1
Czytamy:
Pani skłamie (~Y=1) wtedy i tylko wtedy gdy:
~K+~T = 1+1 =1 - jutro nie pójdziemy do kina (~K=1) lub nie pójdziemy do teatru (~T=1)

Innymi słowy:
Nie pójdziemy w dowolne miejsce i już pani skłamie (~Y=1)

Sam widzisz Fiklicie że dalej nie mamy śladu tabeli zero-jedynkowej, nawet śladu choćby jednego ZERA!
… a mimo wszystko odpowiedzieliśmy na pytanie kiedy pani skłamie a kiedy dotrzyma słowa w sposób perfekcyjny i jasny dla każdego 5-cio latka i humanisty.

Czy możesz zapisać jak dokładnie to zdanie:
A1.
jutro pójdziemy do kina i do teatru

Rozwiązuje się, czyli mówi jasno i wyraźnie kiedy jutro pani dotrzyma słowa a kiedy skłamie w aktualnej logice KRZ?
… oczywistym jest że oczekuję rozwiązania czytelnego dla 5-cio latka i bez żadnych tabel zero-jedynkowych bo ten takowych po kieszeniach nie nosi.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 17:04, 26 Lut 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35663
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:08, 26 Lut 2018    Temat postu:

lucek napisał:
Cytat:
Tzn. do opisu czego wystarczy znojomość funkcji Y? Skoro nie masz tabeli01 to co chcesz opisywać funkcją Y? Jeśli rezygunejsz z tabeli, to Y nie jest ospisem żadnej tabeli, bo zrezygnowałeś z tabel.

do przedstawienia bezpośrednio zdań języka "mówionego" ... rafał pokazuje jak to można skomplikować ... a że psychicznie z nim jest nie tak, to z tego swojego psychopatycznego zachowania ma frajdę

Lucek, nie skomplikować tylko fantastycznie uprościć, czego dowód w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-3075.html#365759

Sam widzisz że Idiota, który operuje tabelami zero-jedynkowymi jest po prostu idiotą - męczy się, macha cepem bez potrzeby, na dodatek otrzymuje błędne matematycznie wyniki.

Prosiaczek to co innego.
To absolutny perfekcjonista logiki matematycznej!


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 17:11, 26 Lut 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:14, 26 Lut 2018    Temat postu:

Jeśli nie chodziło ci o opis tabeli 01 to dlaczego piszesz "do opisu dowolnej tabeli zero-jedynkowej wystarczy"?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Pon 19:33, 26 Lut 2018    Temat postu:

Kolega chyba zapomniał co, po co i dlaczego napisał...
Musimy wybaczyć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiklit




Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:06, 26 Lut 2018    Temat postu:

Nie pierwszy to raz, gdy u rafała kontekst rozmowy obejmuje tylko aktualnie pisany post.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Taz




Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 471
Przeczytał: 4 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:25, 26 Lut 2018    Temat postu:

fiklit napisał:
Nie pierwszy to raz, gdy u rafała kontekst rozmowy obejmuje tylko aktualnie pisany post.

Żeby jeszcze obejmował aż tyle...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35663
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 0:40, 27 Lut 2018    Temat postu:

Czym różnią się spójniki „i”(*) i „lub”(+) od operatorów AND(|*) i OR(|+)

Podtytuł:
Najważniejsze definicje symboliczne w algebrze Kubusia.
Bez żadnych tabel zero-jedynkowych!

Spis treści
1.0 Definicja operatora AND(|*) 1
2.0 Definicja operatora OR(|+) 3
3.0 Operator implikacji prostej p|=>q i odwrotnej p|~>q w zbiorach 5
3.1 Operator implikacji prostej p|=>q w zbiorach 5
3.2 Operator implikacji odwrotnej p|~>q w zbiorach 6

fiklit napisał:
Jeśli nie chodziło ci o opis tabeli 01 to dlaczego piszesz "do opisu dowolnej tabeli zero-jedynkowej wystarczy"?

Bo matematycznie wystarczy!
Dlatego algebra Boole’a ze swoimi zaledwie 5 znaczkami 0,1,(~),(*),(+) jest wystarczająca dla wszelkich rozwiązań technicznych.
Oczywistym jest bowiem, że implementowanie matematycznej wolnej woli opisanej implikacją prostą p|=>q i odwrotną p|~>q a dostępną wyłącznie w spójnikach implikacyjnych =>, ~> i ~~> w technice nie ma sensu.
Wyglądało by to mniej więcej tak:
Samochód mający wolną wolą nie zawsze skręca w prawo i lewo zgodnie z wolą kierowcy - czasami może zrobić to dokładnie przeciwnie niż człowiek tego oczekuje. Wszelkie komputery z zainstalowaną wolą wolną padły by praktycznie natychmiast jak się do fragmentu z wolną wolą dobiorą - pluskwy w programie można uznać za wolną wolę komputera niechcąco zaimplementowaną przez programistę.

Zobaczmy to na przykładzie operatora OR(|+) i AND(|*).

1.0 Definicja operatora AND(|*)

Kod:

T1
Definicja spójnika „i”(*) z naturalnej logiki matematycznej człowieka
dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego
               |co w mintermach     |Równania
               |oznacza             |cząstkowe
   p  q  Y=p*q |                    |
A: 1  1  =1    | Ya=1<=> p=1 i  q=1 | Ya= p* q
B: 1  0  =0
C: 0  1  =0
D: 0  0  =0
   1  2   3
Definicja spójnika “i”(*):
Y=p*q
co matematycznie oznacza:
Y=1<=> p=1 i  q=1
Inaczej:
Y=p*q =0

Definicja spójnika “i”(*) to równanie algebry Boole’a utworzone wyłącznie dla wynikowych jedynek w powyższej tabeli.

Kod:

T2
Definicja operatora AND(|*)
W mintermach opisujemy wyłącznie jedynki w tabeli zero-jedynkowej
stosując w poziomach spójnik „i”(*) a w pionach spójnik „lub”(+)
                               |co w mintermach     |Równania
                               |oznacza             |cząstkowe
                               |                    |w mintermach
   p  q ~p ~q | Y=p*q ~Y=~p+~q |                    |
A: 1  1  0  0 |  =1     =0     | Ya=1<=> p=1 i  q=1 | Ya= p* q
B: 1  0  0  1 |  =0     =1     |~Yb=1<=> p=1 i ~q=1 |~Yb= p*~q
C: 0  1  1  0 |  =0     =1     |~Yc=1<=>~p=1 i  q=1 |~Yc=~p* q
D: 0  0  1  1 |  =0     =1     |~Yd=1<=>~p=1 i ~q=1 |~Yd=~p*~q
   1  2  3  4     5      6       a       b      c     d

Doskonale widać, że równania cząstkowe zapisujemy w sposób absolutnie naturalny opisując wyłącznie jedynki w definicji operatora AND(|*) ABCD123456.
To potrafi każde dziecko w 3 klasie szkoły podstawowej!

Z równań cząstkowych w mintermach odczytujemy:
1.
Y=Ya
Y = p*q
co w mintermach oznacza:
Y=1 <=> p=1 i q=1
2.
~Y = ~Yb+~Yc+~Yd
~Y = p*~q + ~p*q + ~p*~q
co w mintermach oznacza:
~Y=1 <=> (p=1 i ~q=1) lub (~p=1 i q=1) lub (~p=1 i ~q=1)

Minimalizujemy równanie 2.
~Y = p*~q + ~p*q + ~p*~q
~Y = p*~q + ~p*(q+~q)
~Y = ~p+(p*~q)
Przejście do logiki dodatniej (bo Y) poprzez negację zmiennych i wymianę spójników:
Y = p*(~p+q)
Y = p*~p+p*q
Y = p*q
Powrót do logiki ujemnej (bo ~Y) poprzez negację zmiennych i wymianę spójników:
~Y=~p+~q
co matematycznie oznacza:
~Y=1 <=> ~p=1 i ~q=1
Doskonale to widać w tabeli ABCD346.

Podsumowanie:
Doskonale tu widać, czym różni się definicja spójnika „i”(*) w rachunku zero-jedynkowym od operatora AND(|*) w rachunku zero-jedynkowych.
a)
Spójnik „i”(*) w T1 to opis równaniem algebry Boole’a zaledwie jednej linii tabeli zero-jedynkowej operatora AND(|*) - tabela 2
b)
Definicja operatora AND(|*) to opis równaniami algebry Boole’a wszystkich czterech linii ABCD operatora AND(|*)

Definicja spójnika „i”(*):
Definicja spójnika „i”(*) to równanie algebry Boole’a opisujące wyłącznie jedynki w funkcji logicznej Y w operatorze AND(|*)

Definicja operatora AND(|*):
Definicja operatora AND(|*) tu układ równań logicznych Y i ~Y opisujący wszystkie wynikowej jedynki w pełnej tabeli zero-jedynkowej operatora AND(|*) uwzględniającej wszystkie przeczenia zmiennych wejściowych (p, q, ~p, ~q) i wyjściowych (Y,~Y)


2.0 Definicja operatora OR(|+)

Kod:

T3
Definicja spójnika „lub”(+) z naturalnej logiki matematycznej człowieka
dla potrzeb rachunku zero-jedynkowego
               |co w mintermach     |Równania
               |oznacza             |cząstkowe
   p  q  Y=p+q |                    |
A: 1  1  =1    | Ya=1<=> p=1 i  q=1 | Ya= p* q
B: 1  0  =1    | Yb=1<=> p=1 i ~q=1 | Yb= p*~q
C: 0  1  =1    | Yc=1<=>~p=1 i  q=1 | Yc=~p* q
D: 0  0  =0
   1  2   3      a       b      c     d   e  f
Definicja spójnika “lub”(+):
Y=p+q
co matematycznie oznacza:
Y=1<=> p=1 lub  q=1
Inaczej:
Y=p+q =0

Definicja spójnika “lub”(+) to równanie algebry Boole’a utworzone wyłącznie dla wynikowych jedynek w powyższej tabeli.

Doskonale tu widać, że w tabeli ABCabc kombinujemy jak koń pod górkę tzn. brak tu naturalnego opisywania jedynek w tabeli zero-jedynkowej ABCD123. To będziemy mieć tylko w definicji operatora OR(|+) w tabeli T4

Z tabeli równań cząstkowych zapisujemy:
1.
Y = Ya+Yb+Yc
Y = p*q + p*~q + ~p*q
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> (p=1 i q=1) lub (p=1 i ~q=1) lub (~p=1 i q=1)
Minimalizujemy równanie 1.
Y = p*(q+~q) + ~p*q
Y = p+(~p*q)
Przejście do logiki ujemnej (bo ~Y) poprzez negację zmiennych i wymianę spójników:
~Y = ~p*(p+~q)
~Y = ~p*p + ~p*~q
~Y=~p*~q
Powrót do logiki dodatniej (bo Y):
Y=p+q
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> p=1 lub q=1
Doskonale to widać w tabeli ABCD123.

Kod:

T4
Definicja operatora OR(|+)
W mintermach opisujemy wyłącznie jedynki w tabeli zero-jedynkowej
stosując w poziomach spójnik „i”(*) a w pionach spójnik „lub”(+)
                               |co w mintermach     |Równania
                               |oznacza             |cząstkowe
                               |                    |w mintermach
   p  q ~p ~q | Y=p+q ~Y=~p*~q |                    |
A: 1  1  0  0 |  =1     =0     | Ya=1<=> p=1 i  q=1 | Ya= p* q
B: 1  0  0  1 |  =1     =0     | Yb=1<=> p=1 i ~q=1 |~Yb= p*~q
C: 0  1  1  0 |  =1     =0     | Yc=1<=>~p=1 i  q=1 |~Yc=~p* q
D: 0  0  1  1 |  =0     =1     |~Yd=1<=>~p=1 i ~q=1 |~Yd=~p*~q
   1  2  3  4     5      6       a       b      c     d

Zauważmy, że dopiero w operatorze OR(|+) w liniach ABCD mamy absolutnie naturalny opis jedynek w tabeli zero-jedynkowej ABCD123456 który potrafi wykonać nawet bezmyślna małpa.
cnd

Z równań cząstkowych w mintermach odczytujemy:
1.
Y = Ya+Yb+Yc
Y = p*q + p*~q + ~p*q
co matematycznie oznacza:
Y=1 <=> (p=1 i q=1) lub (p=1 i ~q=1) lub (~p=1 i q=1)
Po minimalizacji (ciut wyżej):
Y=p+q
co w mintermach oznacza:
Y=1 <=> p=1 lub q=1
Matematycznie zachodzi pełna definicja spójnika „lub”(+) - do zapamiętania!
Y = p+q = p*q + p*~q + ~p*q

Z tabeli mintermów odczytujemy w sposób bezpośredni:
2.
~Y=~Yd
~Y = ~p*~q
co matematycznie oznacza:
~Y=1 <=> ~p=1 i ~q=1
Widać to w sposób bezpośredni w tabeli ABCD346.

Podsumowanie:
Doskonale tu widać, czym różni się definicja spójnika „lub”(+) w rachunku zero-jedynkowym od operatora OR(|+) w rachunku zero-jedynkowym.
a)
Spójnik „lub”(+) w T3 to opis równaniem algebry Boole’a samych jedynek w tabeli zero-jedynkowej operatora OR(|+) - tabela 4
b)
Definicja operatora OR(|+) to opis równaniami algebry Boole’a wszystkich czterech linii ABCD operatora OR(|+)

Definicja spójnika „lub”(+):
Definicja spójnika „lub”(+) to równanie algebry Boole’a opisujące wyłącznie jedynki w funkcji logicznej Y w operatorze OR(|+)

Definicja operatora OR(|+):
Definicja operatora OR(|+) tu układ równań logicznych Y i ~Y opisujący wszystkie wynikowej jedynki w pełnej tabeli zero-jedynkowej operatora OR(|+) uwzględniającej wszystkie przeczenia zmiennych wejściowych (p, q, ~p, ~q) i wyjściowych (Y,~Y)

Podsumowanie generalne:
W identyczny sposób jak przy opisie operatorów AND(|*) i OR(|+) postępujemy z dowolną tabelą zero-jedynkową, w tym z operatorami:
p|=>q - implikacji prostej
p|~>q - implikacji odwrotnej
p<=>q - równoważności
p|~~>q - operatorze chaosu
Dokładnie dlatego algebra Boole’a operująca zaledwie 5 znaczkami 0,1,(~),(*),(+) nie widzi najzwyklejszego rzucania monetą w operatorach implikacji prostej p|=>q i odwrotnej p|~>q bo z tego poziomu nie ma żadnego rzucania monetą!
Rzucanie monetą w p|=>q i p|~>q doskonale widać, patrząc na tabele zero-jedynkowe p|=>q i p|~>q z poziomu spójników implikacyjnych =>, ~>, ~~>.


3.0 Operatory implikacji prostej p|=>q i odwrotnej p|~>q w zbiorach

Definicje spójników implikacyjnych =>, ~> i ~~>:

I.
Definicja warunku wystarczającego =>:

p=>q =1 - gdy zbiór p jest podzbiorem => q. Inaczej: p=>q =1
II.
Definicja warunku koniecznego ~>:

p~>q =1 - gdy zbiór p jest nadzbiorem ~> zbioru q. Inaczej: p~>q =0
III.
Definicja kwantyfikatora małego ~~>:

p~~>q = p*q =1 - gdy zbiory p i q mają co najmniej jeden element wspólny. Inaczej: p~~>q=p*q =[] =0

Definicje operatorów logicznych p|=>q i p|~>q w spójnikach implikacyjnych =>, ~> i ~~>

3.1 Operator implikacji prostej p|=>q w zbiorach

Definicja implikacji prostej p|=>q w zbiorach:
Zbiór p jest podzbiorem zbioru q i nie jest tożsamy ze zbiorem q
p|=>q = (p=>q)*~[p=q]


Kod:

Definicja symboliczna implikacji prostej p|=>q
A: p=> q =[ p* q= p]=1 - bo zbiór p jest podzbiorem => q
B: p~~>~q=[ p*~q   ]=0 - bo zbiór p jest rozłączny ze zbiorem ~q
C:~p~>~q =[~p*~q=~q]=1 - bo zbiór ~p jest nadzbiorem ~> zbioru ~q
D:~p~~>q =[~p* q   ]=1 - bo zbiór ~p ma część wspólną ze zbiorem q

W liniach C i D mamy najzwyklejsze rzucanie monetą.
Jeśli wylosujemy element ze zbioru ~p to może ~> ona należeć do zbioru ~q (linia C) lub do zbioru q (linia D)

Analiza matematyczna przez wszystkie możliwe przeczenia p i q:
A.
Jeśli zajdzie p to na 100% zajdzie q
p=>q =1
Definicja warunku wystarczającego => spełniona bo zbiór p jest podzbiorem => zbioru q
Losuje dowolny element ze zbioru p i mam gwarancję matematyczną => iż ten element będzie w zbiorze q
Prawdziwość warunku wystarczającego A: p=>q=1 wymusza fałszywość kontrprzykładu B: p~~>~q=p*~q =0
B.
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść ~q
p~~>~q = p*~q = [] =0 - bo zbiory rozłączne
Stąd mamy:
Definicja kontrprzykładu:
Kontrprzykładem dla warunku wystarczającego p=>q jest to samo zdanie z zanegowanym następnikiem kodowane kwantyfikatorem małym p~~>~q=p*~q.
Rozstrzygnięcia:
Fałszywość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q =0 wymusza prawdziwość warunku wystarczającego p=>q =1 (i odwrotnie)
Prawdziwość kontrprzykładu p~~>~q=p*~q =1 wymusza fałszywość warunku wystarczającego p=>q =0 (i odwrotnie).

Dalsza analiza:
C.
Jeśli zajdzie ~p to zajdzie ~q
~p~>~q =1
Definicja warunku koniecznego ~> spełniona bo zbiór ~p jest nadzbiorem ~> zbioru q.
lub
D.
Jeśli zajdzie ~p to może ~~> zajść q
~p~~>q = ~p*q =1 - bo istnieje wspólny element zbiorów ~p i q

Z diagramu implikacji prostej p|=>q doskonale widać prawo Kubusia wiążące warunek wystarczający => z warunkiem koniecznym ~> bez zamiany p i q

I Prawo Kubusia:
p=>q = ~p~>~q

Łatwo się domyśleć że drugie prawo Kubusia będzie następujące.
II Prawo Kubusia
p~>q = ~p=>~q
Będzie o tym mowa za chwilę, przy okazji omawiania implikacji odwrotnej p|~>q.

Interpretacja dowolnego prawa logicznego:
Prawdziwość dowolnej strony tożsamości logicznej „=” wymusza prawdziwość drugiej strony
Fałszywość dowolnej strony tożsamości logiczne „=” wymusza fałszywość drugiej strony

Jeśli przyjrzymy się dokładniej diagramowi implikacji prostej p|=>q to łatwo zauważymy prawo Tygryska wiążące warunek wystarczający => z warunkiem koniecznym ~> po zamianie p i q

I prawo Tygryska:
p=>q = q~>p

Łatwo wydedukować drugie prawo Tygryska o czym będzie za chwilę przy omawianiu implikacji odwrotnej p|~>q

II prawo Tygryska:
p~>q = ~p=>~q

Po zastosowaniu do I prawa Tygryska praw Kubusia otrzymujemy równanie ogólne operatora implikacji prostej p|=>q w warunkach wystarczających => i koniecznych ~>.

Równanie ogólne operatora implikacji prostej p|=>q:
p=>q = ~p~>~q [=] q~>p = ~q=>~p

Powyższe równanie doskonale widać w diagramie implikacji prostej p|=>q


3.2 Operator implikacji odwrotnej p|~>q w zbiorach

Definicja implikacji odwrotnej p|~>q w zbiorach:
Zbiór p jest nadzbiorem ~> zbioru q i nie jest tożsamy ze zbiorem q
p|~>q = (p~>q)*~[p=q]


Kod:

Definicja symboliczna implikacji odwrotnej p|~>q
A: p~> q =[ p* q= q]=1 - bo zbiór p jest nadzbiorem ~> q
B: p~~>~q=[ p*~q   ]=1 - bo zbiór p ma część wspólną ze zbiorem ~q
C:~p=>~q =[~p*~q=~q]=1 - bo zbiór ~p jest podzbiorem => zbioru ~q
D:~p~~>q =[~p* q   ]=0 - bo zbiór ~p jest rozłączny ze zbiorem q

Tym razem rzucanie monetą mamy w liniach A i B.
Jeśli wylosujemy dowolny element ze zbioru p to może ~> on należeć do zbioru q (linia A) lub do zbioru ~q (linia B)

Analiza matematyczna przez wszystkie możliwe przeczenia p i q:
A.
Jeśli zajdzie p to zajdzie q
p~>q =1
Definicja warunku koniecznego ~> spełniona bo zbiór p jest nadzbiorem ~> zbioru q
Zabieram zbiór p i znika mi zbiór q
Zbiór p jest konieczny ~> dla zbudowania zbioru q bo zabieram zbiór p i na 100% => znika mi zbiór q
Stąd prawo Kubusia samo nam tu wyskoczyło:
p~>q = ~p=>~q
lub
B.
Jeśli zajdzie p to może ~~> zajść q
p~~>q = p*q =1 - bo zbiory p i q mają co najmniej jeden element wspólny

Gwarancję matematyczną (warunek wystarczający =>) mamy tu wyłącznie w linii C.
C.
Jeśli zajdzie ~p to na 100% zajdzie ~q
~p=>~q =1
Jeśli wylosujemy dowolny element ze zbioru ~p to mamy gwarancję matematyczną => iż ten element będzie należał do zbioru ~q.
Prawdziwy warunek wystarczający w linii C wymusza fałszywy kontrprzykład w linii D (i odwrotnie).
D.
Jeśli zajdzie ~p to może ~~> zajść q
~p~~>q = ~p*q =[] =0 - bo zbiory ~p i q są rozłączne

Z diagramu implikacji odwrotnej p|~>q doskonale widać II prawo Kubusia wiążące warunek wystarczający => z warunkiem koniecznym ~> bez zamiany p i q

II Prawo Kubusia:
p~>q = ~p=>~q

Pierwsze prawo Kubusia poznaliśmy omawiając implikację prostą p|=>q.

I Prawo Kubusia
p=>q = ~p~>~q

Interpretacja dowolnego prawa logicznego:
Prawdziwość dowolnej strony tożsamości logicznej „=” wymusza prawdziwość drugiej strony
Fałszywość dowolnej strony tożsamości logiczne „=” wymusza fałszywość drugiej strony

Jeśli przyjrzymy się dokładniej diagramowi p|~>q to łatwo zauważymy II prawo Tygryska wiążące warunek konieczny ~> z warunkiem wystarczającym => po zamianie p i q.

II prawo Tygryska:
p~>q = q=>p

Pierwsze prawo Tygryska poznaliśmy przy okazji omawiania implikacji prostej p|=>q

I prawo Tygryska:
p=>q = q~>p

Po zastosowaniu do II prawa Tygryska praw Kubusia otrzymujemy równanie ogólne operatora implikacji odwrotnej p|~>q w warunkach wystarczających => i koniecznych ~>.

Równanie ogólne operatora implikacji odwrotnej p|~>q:
p~>q = ~p=>~q [=] q=>p = ~q~>~p

Powyższe równanie doskonale widać w diagramie implikacji odwrotnej p|~>q

fiklit napisał:
Nie pierwszy to raz, gdy u rafała kontekst rozmowy obejmuje tylko aktualnie pisany post.

Nie wynika to Fiklicie z mojej złej wolnej woli lecz z faktu, że TOTALNIE wszystkie definicje z zakresu logiki matematycznej mamy sprzeczne.

Mam jednak cichą nadzieję, że niniejszy, kluczowy dla sprawy post zrozumiałeś.

Dokładnie dlatego zapisałeś w pewnym momencie ten łaciński bełkot:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-3050.html#365685
fiklit napisał:
Taki mały test:
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Proin nibh augue, suscipit a, scelerisque sed, lacinia in, mi. Cras vel lorem. Etiam pellentesque aliquet tellus. Phasellus pharetra nulla ac diam. Quisque semper justo at risus. Donec venenatis, turpis vel hendrerit interdum, dui ligula ultricies purus, sed posuere libero dui id orci. Nam congue, pede vitae dapibus aliquet, elit magna vulputate arcu, vel tempus metus leo non est. Etiam sit amet lectus quis est congue mollis. Phasellus congue lacus eget neque. Phasellus ornare, ante vitae consectetuer consequat, purus sapien ultricies dolor, et mollis pede metus eget nisi. Praesent sodales velit quis augue. Cras suscipit, urna at aliquam rhoncus, urna quam viverra nisi, in interdum massa nibh nec erat.



http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-3050.html#365681
Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
Irbisol napisał:
Coś o swojej niedotrzymanej obietnicy masz do powiedzenia?

Czemu tak trzęsiesz portkami Irbisolu?
Czemu tak bardzo zależy ci abym skasował całą algebrę Kubusia by ślad po niej nie został?
Czy możesz na to pytanie odpowiedzieć?

Czy mi zależy żebyś to całe gówno wykasował? Ani tak, ani nie - jest mi to obojętne.
Na tyle jednak proste błędy robisz, że wyszukiwanie ich jest słabą rozrywką, więc nie widzę sensu byś ciągnął dalej tę obrazę ludzkiego intelektu.
Wykazałem nawet dobrą wolę i faktycznie wczytałem się w kilka twoich "odkryć" - znalazłem od razu żenujące, proste błędy, których tłumaczenie ci zajmuje tygodnie, byś w końcu załapał, co palnąłeś.
Zresztą - poziom twojego umysłu wskazuje też prymitywne pytanie, które ma odwracać uwagę od tego, że to ty trzęsiesz portkami. Nie masz jaj, by odpowiadać na temat - jedynie spierdalasz po kątach. Nie tylko w tej kwestii.

Irbisolu, trzeba być ślepym by nie widzieć, ze tworzymy TOTANIE nową logikę matematyczną od zupełnego ZERA, logikę ludzi normalnych i przyzwoitych, 5-cio latów i humanistów.
Gdybym skasował algebrę Kubusia wyrządziłbym niewyobrażalną krzywdę ludzkości - naszym dzieciom źli ludzie do końca świata straszliwie praliby mózgi gównem zwanym "implikacja materialna".
Wybij sobie z głowy, że kiedykolwiek skasuję AK. Jest małe ryzyko, że dzięki takim jak Ty, Idiota czy Fizyk algebra Kubusia może zostać niezauważona przez ziemskich matematyków, ale to ryzyko jest praktycznie równe zeru bo nie wierzę, aby na ziemi nie znalazło się kilka autorytetów matematycznych (to wystarczy) którzy staną murem za AK!

P.S.
Końcowy fragment twojego postu dołączam do moich ulubionych cytatów, co by przyszłe pokolenia wiedziały z jakim oporem spotykała się algebra Kubusia, zanim została powszechnie zaakceptowana przez ziemskich matematyków.
Wyłącznie o matematyków tu chodzi, bowiem 5-cio latki i humaniści znają algebrę Kubusia perfekcyjnie i w ogóle nie potrzebują się jej uczyć - edukacji matematycznej od zera wymagają wyłącznie ziemscy matematycy.

Stosunek ziemskich „matematyków” do algebry Kubusia w czasach Kubusia:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/paradoks-warunku-wystarczajacego,3164-25.html#309843


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 10:40, 27 Lut 2018, w całości zmieniany 14 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8890
Przeczytał: 45 tematów


PostWysłany: Wto 11:13, 27 Lut 2018    Temat postu:

edukacji matematycznej od zera wymagają wyłącznie ziemscy matematycy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15517
Przeczytał: 26 tematów


PostWysłany: Wto 12:14, 27 Lut 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
nie wierzę, aby na ziemi nie znalazło się kilka autorytetów matematycznych (to wystarczy) którzy staną murem za AK!

Gdzie jest błąd na błędzie i trzeba ci tygodniami tłumaczyć proste kwestie, zanim ten błąd zauważysz?

p <==> ~~p - to odkryłeś po dłuższym tłumaczeniu
p=1 i q=1 <==> p*q=1 - tu walczyłeś przez kilkanaście stron

Na samym początku też ci pokazałem błąd we wskazaniu rzekomego błedu w LZ - nic nie pojąłeś.
Chodzi o nieodróżnianie tabelki równoważności zdań od tabelki SKŁADOWYCH zdań de Morgana - to jest już analfabetyzm zdiagnozowany.

Cytat:
Wybij sobie z głowy, że kiedykolwiek skasuję AK.

Dlaczego zatem jesteś zasranym kłamcą i obiecujesz coś, a następnie nie dotrzymujesz słowa?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Taz




Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 471
Przeczytał: 4 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:27, 27 Lut 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:
nie wierzę, aby na ziemi nie znalazło się kilka autorytetów matematycznych (to wystarczy) którzy staną murem za AK!

No raczej się nie znajdzie, bo każdy zorientowany w matematyce jak chwilę podrąży zorientuje się, że tu nie ma w czym drążyć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35663
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:16, 27 Lut 2018    Temat postu:

Irbisol napisał:
rafal3006 napisał:
nie wierzę, aby na ziemi nie znalazło się kilka autorytetów matematycznych (to wystarczy) którzy staną murem za AK!

Gdzie jest błąd na błędzie i trzeba ci tygodniami tłumaczyć proste kwestie, zanim ten błąd zauważysz?

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-3025.html#365509
rafal3006 napisał:
Dowód wewnętrznej sprzeczności logiki matematycznej ziemian!
..na gruncie definicji rachunku zero-jedynkowego obowiązującego w logice matematycznej ziemian!

Irbisol napisał:

Cytat:
Wybij sobie z głowy, że kiedykolwiek skasuję AK.

Dlaczego zatem jesteś zasranym kłamcą i obiecujesz coś, a następnie nie dotrzymujesz słowa?

Czemu się tak pienisz?
Słyszłeś coś o prawie dodarowania dowolnej kary przez nadawcę?

Chrystus do Łotra:
Zaprawdę, powiadam ci, jeszcze dziś będziesz ze mną w raju. (Łk 23, 43)

Irbisolu, jakim prawem żadasz ode mnie ukarania ludzkości poprzez skasowanie algebry Kubusia?
Osoby trzecie (np. Irbisol) maja tu gówno do powiedzenia, darować ludzkości karę, czyli nie skasować algebry Kubusia mogę wyłacznie JA, Rafal3006.
Oczywistm jest że nigdy tego nie zrobię i w prawdziwej logice matematycznej, algebrze Kubusia, kłamcą nie jestem.
Twoja gówno-logika Irbislou mnie totalnie nie interesuje, nie cierpię zapachu gówna.

Tego gówna:
[link widoczny dla zalogowanych]
Gżdacz w artykule wynurzenia z szamba napisał:

Jeśli 2+2=5, to jestem papieżem

Z książki Johna D. Barrowa Kres możliwości? wypisuję cytaty, które są cytatami drugiego rzędu, bo w rzeczonej książce są to również cytaty.

Cytat pierwszy (s. 226).
Sądzę, że mistycyzm można scharakteryzować jako badanie tych propozycji, które są równoważne swoim zaprzeczeniom. Z zachodniego punktu widzenia, klasa takich propozycji jest pusta. Ze wschodniego punktu widzenia klasa ta jest pusta wtedy i tylko wtedy, kiedy nie jest pusta. (Raymond Smullyan)
Przepisałem wiernie, pozostawiając niepoprawną interpunkcję oraz nadużycie leksykalne polegające na tłumaczeniu angielskiego proposition jako propozycja, zamiast stwierdzenie.

Cytat drugi (s. 226) wymaga lekkiego wprowadzenia.
Warunkiem niesprzeczności systemu w logice klasycznej jest ścisły podział zdań na prawdziwe bądź fałszywe, bowiem ze zdania fałszywego można wywnioskować dowolne inne, fałszywe bądź prawdziwe.
Kiedy Bertrand Russell wypowiedział ten warunek na jednym z publicznych wykładów jakiś sceptyczny złośliwiec poprosił go, by udowodnił, że jeśli 2 razy 2 jest 5, to osoba pytająca jest Papieżem. Russell odparł: "Jeśli 2 razy 2 jest 5, to 4 jest 5; odejmujemy stronami 3 i wówczas 1=2. A że pan i Papież to 2, więc pan i Papież jesteście jednym."!
W ramach zadania domowego zadałem sobie wykazanie, że jeśli Napoleon Bonaparte był kobietą, to ja jestem jego ciotką. Na razie zgłaszam "bz".


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 13:32, 27 Lut 2018, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15517
Przeczytał: 26 tematów


PostWysłany: Wto 15:53, 27 Lut 2018    Temat postu:

rafal3006 napisał:

Irbisol napisał:

Cytat:
Wybij sobie z głowy, że kiedykolwiek skasuję AK.

Dlaczego zatem jesteś zasranym kłamcą i obiecujesz coś, a następnie nie dotrzymujesz słowa?

Czemu się tak pienisz?
Słyszłeś coś o prawie dodarowania dowolnej kary przez nadawcę?

Ale to nie kara, tylko nagroda.
To, co tu tworzysz, jest albo błędne, albo trywialne (tak naprawdę to trywialne jest zawsze, nawet wtedy, gdy jest błędne). Nie ma to żadnej wartości dodanej.

Obiecałeś coś i nie dotrzymałeś słowa. Jesteś zatem zasranym kłamcą.

I do tego tępakiem, który nie odróżnia tabelki równoważności zdań od tabelki SKŁADOWYCH zdań de Morgana. Żeby chociaż w tych twoich wypocinach było cokolwiek innowacyjnego, odkrywczego ... a tu tylko błędy i nudny do porzygu trywializm, który wg ciebie świadczy o twoim geniuszu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idiota




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolnica

PostWysłany: Wto 18:15, 27 Lut 2018    Temat postu:

Czyli teraz dla rafałka to jego skasowanie AK to groźba.
No i to jest też dobry powód by ją skasować, bo cała reszta świata jest przekonana, że to obietnica i nie wolno jej nie spełnić pod groźbą zostania szmatą bez honoru...
Widać, że nawet tego jego bajduły nie mogą obsłużyć, co niby było pierwotnym impulsem do stworzenia tej upośledzonej algebry...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15517
Przeczytał: 26 tematów


PostWysłany: Wto 18:53, 27 Lut 2018    Temat postu:

Szczerze przyznam, że szkoda, iż tego działu nie prowadzi jakiś wizjoner, który faktycznie ma ciekawe spojrzenie na świat i potrafi czymś zaskoczyć. Nawet, jeżeli to co by głosił, byłoby błędne, warto byłoby to poznać i dyskutować dla samej rozrywki i znalezienia błędu. Błędne teorie wcale nie muszą być z definicji głupie ani niepotrzebne - często wzmacniają teorie prawidłowe ew. wskazują nowe ścieżki w myśleniu.

A cu to mamy?
Powtarzane do porzygu negowanie korzystające głównie z de Morgana (nawet jeżeli to negowanie niczemu nie służy) i dziecinne błędy typu nieodróżnianie zdania:
będzie padał deszcz
od
X powiedział, że będzie padał deszcz
- z tego tworzone są konkluzje okraszone wielkimi zapowiedziami miażdżenia logiki Ziemian, bo przecież prawdą jest, że ktoś powiedział, że pada deszcz, a tu deszcz nie pada! Mamy sprzeczność LZ: 0=1! Wow!

Z takim kalibrem geniuszu idzie się tu mierzyć.
A spróbuj się przebić przez ten beton z najprostszą kwestią...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35663
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:35, 27 Lut 2018    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 0:32, 28 Lut 2018, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35663
Przeczytał: 15 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:51, 27 Lut 2018    Temat postu:

Irbisol napisał:

Szczerze przyznam, że szkoda, iż tego działu nie prowadzi jakiś wizjoner, który faktycznie ma ciekawe spojrzenie na świat i potrafi czymś zaskoczyć. Nawet, jeżeli to co by głosił, byłoby błędne, warto byłoby to poznać i dyskutować dla samej rozrywki i znalezienia błędu. Błędne teorie wcale nie muszą być z definicji głupie ani niepotrzebne - często wzmacniają teorie prawidłowe ew. wskazują nowe ścieżki w myśleniu.

A cu to mamy?
Powtarzane do porzygu negowanie korzystające głównie z de Morgana (nawet jeżeli to negowanie niczemu nie służy) i dziecinne błędy typu nieodróżnianie zdania:
będzie padał deszcz
od
X powiedział, że będzie padał deszcz
- z tego tworzone są konkluzje okraszone wielkimi zapowiedziami miażdżenia logiki Ziemian, bo przecież prawdą jest, że ktoś powiedział, że pada deszcz, a tu deszcz nie pada! Mamy sprzeczność LZ: 0=1! Wow!

Z takim kalibrem geniuszu idzie się tu mierzyć.
A spróbuj się przebić przez ten beton z najprostszą kwestią...

Jak można nie wiedzieć, że De Morgan nie neguje żadnego zdania!
Twoja „matematyczna” wiedza Irbisolu to TOTALNA kompromitacja!

To wytłuszczone jest twoją matematyczną kompromitacją Irbisolu, bowiem niemożliwe jest przejście z logiki dodatniej (bo Y) do logiki ujemnej (bo ~Y) przy pomocy prawa De Morgana!
Jak udowodnisz że to możliwe to natychmiast kasuję AK i mówię to serio - bez wzglądu na to czy to groźba czy nagroda.
Do dzieła zatem,
Czas START!

Uważaj Irbisolu:
W praktyce języka potocznego ludzie nie korzystają z praw De Morgana!

Dowód:
Mamy zdanie:
A.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Y=K+T
Prawo De Morgana:
Y = K+T = ~(~K*~T)
stąd zdanie tożsame do A.
A’.
Nie może się zdarzyć ~(..) że jutro nie pójdziemy do kina i nie pójdziemy do teatru
Y = ~(~K*~T)
Nie znajdziesz człowieka który jako pierwsze wypowie tu zdanie A’… chyba że Idiotę.

Ktoś powiedział:
Jutro będzie padał deszcz

Zdanie tożsame w AK to:
Jutro może ~~> padać lub nie padać
J=P+~P
Jutro wszystko może się zdarzyć bo człowiek Bogiem nie jest.

Jeśli mój znajomy dzwoni do mnie z Wrocławia (mieszkam w Warszawie) i mówi:
U nas we Wrocławiu teraz pada
W=>P =1
To nie ma powodu, abym z góry uznał, że kłamie.
Stąd:
W AK z założenia przyjmuję że mój znajomy mówi prawdę i w 99,9% to jest prawda, bo mój znajomy nie ma powodu by kłamać, ta informacja jest obojętna zarówno dla niego jak i dla mnie.

W uzasadnionych przypadkach, jeśli podejrzewamy kłamstwo i zależy nam na udowodnieniu tego faktu bez problemu możemy sprawdzić jaka jest rzeczywistość. Oczywistym jest że sprawdzanie wszystkich tego typu zdań twierdzących to prosta droga do wariatkowa.

Jeśli natomiast do detektywa prowadzącego śledztwo w sprawie zabójstwa Idioty przychodzi Irbisol i mówi.
A.
Irbisol do detektywa:
Idiotę zabił Fizyk
Zdanie tożsame w AK:
Idiotę mógł ~~> zabić Fizyk
I~~>F =1 - jedynka oznacza tu założenie że Idiotę mógł ~~> zabić Fizyk
Takiej informacji detektyw lekceważyć nie może, czyli zakłada, że Irbisol mówi prawdę włączając Fizyka do kręgu podejrzanych, co nie przesądza iż Fizyk jest winny zabójstwa.

Tu wszystko jest możliwe, nawet przypadek że rzeczywistym mordercą jest Irbisol, który chce odwrócić uwagę detektywa od siebie samego.

Uważaj teraz Irbisolu:
To twoja logika „matematyczna” pada tu na pysk, czyli totalnie się kompromituje bowiem w twojej logice nie masz znaczka „może” ~~>, zatem detektyw nie może zakodować zdania A jako zdania prawdziwego.
Stąd:
W twojej logice zdanie A brzmi:
A’
Irbisol do detektywa:
Idiotę zabił Fizyk
I=>F =0
Oczywistym jest że detektyw musi tu przyjąć iż wartość logiczna zdania A’ jest równa zeru.
Jeśli jest równa zeru, to po cholerę sprawdzać Irbisola czy mówi prawdę czy nie?

Paniał?

Irbisol napisał:
Szczerze przyznam, że szkoda, iż tego działu nie prowadzi jakiś wizjoner, który faktycznie ma ciekawe spojrzenie na świat i potrafi czymś zaskoczyć.

http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-3025.html#365509
rafal3006 napisał:
Dowód wewnętrznej sprzeczności logiki matematycznej ziemian!
..na gruncie definicji rachunku zero-jedynkowego obowiązującego w logice matematycznej ziemian!

Ten dowód fałszywości logiki „matematycznej” ziemian poprzez znalezienie kontrprzykładu czysto matematycznego jest w 100% pewny!

Irbisol napisał:
Szczerze przyznam, że szkoda, iż tego działu nie prowadzi jakiś wizjoner, który faktycznie ma ciekawe spojrzenie na świat i potrafi czymś zaskoczyć. Nawet, jeżeli to co by głosił, byłoby błędne, warto byłoby to poznać i dyskutować dla samej rozrywki i znalezienia błędu. Błędne teorie wcale nie muszą być z definicji głupie ani niepotrzebne - często wzmacniają teorie prawidłowe ew. wskazują nowe ścieżki w myśleniu.

… a niby czemu jesteś pewien że gówno zwane KRZ ze swoją „implikacją materialną” jest prawidłową logiką matematyczną?

[link widoczny dla zalogowanych]
Wikipedia napisał:

Paradygmat a rewolucja naukowa[edytuj | edytuj kod]
W czasach nauki instytucjonalnej (określenie również wprowadzone przez Kuhna) podstawowym zadaniem naukowców jest doprowadzenie uznanej teorii i faktów do najściślejszej zgodności. W konsekwencji naukowcy mają tendencję do ignorowania odkryć badawczych, które mogą zagrażać istniejącemu paradygmatowi i spowodować rozwój nowego, konkurencyjnego paradygmatu.
Na przykład Ptolemeusz spopularyzował pogląd, że Słońce obiega Ziemię, i to przekonanie było bronione przez stulecia nawet w obliczu obalających go dowodów. Jak zaobserwował Kuhn, w trakcie rozwoju nauki „nowości wprowadzane są z trudem i z towarzyszącym mu, zgodnym z oczekiwaniami, jawnym oporem”. I tylko młodzi uczeni, nie tak głęboko indoktrynowani przez uznane teorie – jak Newton, Lavoisier lub Einstein – mogą dokonać odrzucenia starego paradygmatu.
Takie rewolucje naukowe następują tylko po długich okresach nauki instytucjonalnej, tradycyjnie ograniczonej ramami, w których musiała się ona (nauka) znajdować i zajmować się badaniami, zanim mogła te ramy zniszczyć”. Zresztą kryzys zawsze niejawnie tai się w badaniach, ponieważ każdy problem, który nauka instytucjonalna postrzega jako łamigłówkę, może być ujrzany z innej perspektywy, jako sprzeczność (wyłom), a zatem źródło kryzysu – jest to „istotne obciążenie” badań naukowych

Kuhn argumentuje, że rewolucje naukowe są nieskumulowanym epizodem rozwojowym, podczas którego starszy paradygmat jest zamieniany w całości lub po części przez niezgodny z nim paradygmat nowszy. Ale nowy paradygmat nie może być zbudowany na poprzedzającym go, a raczej może go tylko zamienić, gdyż „instytucjonalna tradycja naukowa wyłaniająca się z rewolucji naukowej jest nie tylko niezgodna, ale też nieuzgadnialna z tą, która pojawiła się przed nią”.

Rewolucja kończy się całkowitym zwycięstwem jednego z dwóch przeciwnych obozów.

Tu nie może być litości!
Prawdziwa matematycznie może być wyłącznie algebra Kubusia ALBO logika „matematyczna” ziemian.
Jedna z tych teorii wyląduje w całości na śmietniku historii i na 100% będzie to logika „matematyczna” ziemian.


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Śro 0:30, 28 Lut 2018, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia / Forum Kubusia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 123, 124, 125 ... 136, 137, 138  Następny
Strona 124 z 138

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin