|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35364
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:46, 30 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Nie chce mi się czytać linku sprzed 7 lat bo dzisiejsza algebra Kubusia a ówczesna to niebo a ziemia.
... ale choćby to co napisałeś:
Prawa de Morgana:
p*q = ~(~p+~q) - prawo zamiany operatora AND(*) na OR(+)
p+q = ~(~p*~q) - prawo zamiany operatora OR(+) na AND(*)
To są twoje brednie Fizyku - ja nigdy czegoś takiego nie napisałem (raczej).
Na tym kończę komentarz tego linku - nie mam zamiaru dyskutować z Twoimi bredniami.
Jeśli chodzi o twój punkt 1.8 to prościej to napisał wykładowca logiki Volrath:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kubusiowa-szkola-logiki-na-zywo-dyskusja-z-volrathem,3591-25.html#69143
volrath napisał: |
Przekształcając zdanie "jeśli zdam test to dostanę cukierka" na "jeśli nie dostanę cukierka to nie zdam testu" nie uwzględniamy charakteru przyczynowo-skutkowego.
Bliższe prawidłowemu przekształcenie to na "jeśli nie dostanę cukierka, to znaczy, że nie zdałem testu" (a dokładniej: już teraz mogę wywnioskować, że jeśli nie dostanę cukierka po teście, to będzie znaczyło, że go nie zdałem). Po prostu przekszatłcone zdania muszą zachowywać relację przyczynowo-skutkową, która w języku mówionym nie jest wyrażona dosłownie, ale zakamuflowana w słowie "jeśli" (podczas gdy logiczne "jeśli" i przekształcenia tego operatora tej relacji czasami nie uwzględniaja). |
Zauważ, że w tym wytłuszczonym Volrath zapisał moje prawo transformacji zdania "Jeśli p to q" do czasu przeszłego obowiązujące we wszelkich obietnicach i groźbach - tylko i wyłącznie tu.
Abstrakcyjnie możemy się przenieść w czasie poza zdany test i spojrzeć do tyłu co zrobił Volrath - ale to jest de facto moje prawo transformacji do czasu przeszłego w groźbach i obietnicach.
AK:
Jeśli nie dostałem cukierka to na 100% nie zdałem testu
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 17:10, 30 Gru 2017, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Taz
Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:10, 30 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
A kto Ci każe z czymkolwiek dyskutować?
Napisałeś, że coś jest znane od może paru miesięcy? Napisałeś.
Pokazałem tekst sprzed ponad 7 lat w którym napisałem dokładnie to samo? Pokazałem.
Łyso? Najwyraźniej tak.
Ja rozumiem, że wstyd się przyznać, że się czegoś nie łapało przez 7 lat, mimo tłuczenia tego łopatą do głowy, ale jednak większy wstyd udawać, że tak nie było, kiedy wszyscy widzą jak jest.
Nie martw się, może za kolejne 7 lat zrozumiesz, co piszemy teraz. Mógłbyś też przestać się aktywnie opierać i po prostu postarać się zrozumieć, to pewnie poszłoby szybciej... ale nie mam złudzeń.
EDIT: O jeszcze lepiej, czyli tłumaczono Ci to od 9 lat, a załapałeś parę miesięcy temu. Przynajmniej wskazałeś to sam, zawsze krok do przodu ;)
Ostatnio zmieniony przez Taz dnia Sob 17:11, 30 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35364
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:25, 30 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Taz napisał: |
A kto Ci każe z czymkolwiek dyskutować?
Napisałeś, że coś jest znane od może paru miesięcy? Napisałeś.
Pokazałem tekst sprzed ponad 7 lat w którym napisałem dokładnie to samo? Pokazałem.
Łyso? Najwyraźniej tak.
Ja rozumiem, że wstyd się przyznać, że się czegoś nie łapało przez 7 lat, mimo tłuczenia tego łopatą do głowy, ale jednak większy wstyd udawać, że tak nie było, kiedy wszyscy widzą jak jest.
Nie martw się, może za kolejne 7 lat zrozumiesz, co piszemy teraz. Mógłbyś też przestać się aktywnie opierać i po prostu postarać się zrozumieć, to pewnie poszłoby szybciej... ale nie mam złudzeń.
EDIT: O jeszcze lepiej, czyli tłumaczono Ci to od 9 lat, a załapałeś parę miesięcy temu. Przynajmniej wskazałeś to sam, zawsze krok do przodu ;) |
Taz napisał: |
1.8 Czemu Kubuś myli się co do prawa kontrapozycji
Według niego, fałszywość prawa kontrapozycji doskonale widać w implikacjach typu:
1.
człowiek (p) - człowiek (q)
czyli we wszelkich obietnicach i groźbach o których w dalszej części publikacji.
2.
przyroda martwa (p) - człowiek (q)
Przykład:
Jeśli będzie padało to otworzę parasolkę - zakładamy prawdziwość tego zdania.
Rozumowanie Kubusia:
P=>O = 1
Prawo kontrapozycji:
P=>O = ~O=>~P
czyli:
Jeśli nie otworzę parasolki to na pewno => nie będzie padało
~O=>~P =0
Oczywisty nonsens !
„Nie otwarcie parasolki” nie jest warunkiem wystarczającym dla „nie padania”, zatem na mocy definicji implikacji prostej => jest to implikacja prosta fałszywa.
Co tu jest nie tak?
Ano, Kubuś pominął następstwo czasowe zdarzeń. Co będzie, jeśli je uwzględnimy?
P(t) => O(t+dt) = 1
Prawdą jest, że jeśli zacznie padać w chwili t, to w chwili t+dt otworzę parasolkę.
Po ludzku: Jeśli zacznie padać, to [po chwili] otworzę parasolkę.
(nawiasy kwadratowe [] oznaczają, że zwykle ta część jest w domyśle)
Prawo kontrapozycji:
~O(t+dt) => ~P(t)
Jeśli w chwili t+dt nie otworzyłem parasolki, to znaczy, że w chwili t nie zaczęło padać.
Albo po ludzku: jeśli nie otworzyłem parasolki, to [chwilę wcześniej] nie zaczęło padać.
Wszystko się zgadza, Kubuś znów nie miał racji. |
Po pierwsze:
Zauważ, że w zdaniu które nie jest obietnicą wszystko jest w porządku mimo że następstwo czasowe jest.
Jeśli jutro będzie padało to na 100% będzie pochmurno
P=>CH =1
Padanie jest warunkiem wystarczającym => do tego aby było pochmurno
Prawo kontrapozycji:
P=>CH = ~CH=>~P
Jeśli jutro nie będzie pochmurno to na 100% nie będzie padało
~CH=>~P =1
Brak chmur jest warunkiem wystarczającym => do tego aby jutro nie padłao
Wszystko jest w porządku.
To zapytam ciebie teraz o definicję warunku wystarczającego => w twojej logice „matematycznej”
Czas start!
Leżymy i kwiczymy, wiejesz gdzie pieprz rośnie bo nie znasz tej definicji!
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 10:05, 31 Gru 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Taz
Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:38, 30 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Nie mamy czegoś takiego jak "warunek wystarczający =>".
Mamy za to warunek wystarczający. Definicję podawano Ci wielokrotnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
idiota
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stolnica
|
Wysłany: Sob 17:40, 30 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Wielki znawca logiki matematycznej ziemian chyba znów zaraz stwierdzi, że jej nie zna,nie chce znać i ogólnie nią gardzi, bo chyba mamy fazę depresji...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35364
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:53, 30 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Taz napisał: | Nie mamy czegoś takiego jak "warunek wystarczający =>".
Mamy za to warunek wystarczający. Definicję podawano Ci wielokrotnie. |
Czepiasz się znaczka?
ok
Krótka piłka:
A.
Jeśli jutro będzie padało to będzie pochmurno
Pytanie bez znaczków:
Czy padanie deszczu jest warunkiem wystarczającym dla istnienia chmur?
Tak/Nie
Tchórz zwany fizykiem oczywiście nie odpowie na to pytanie - tyle jest warta twoja logika "matematyczna".
cnd
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 18:54, 30 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
idiota
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stolnica
|
Wysłany: Sob 20:04, 30 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Ale co to ma wspólnego z matematyką?
Tu sprawa jest meteorologiczna, czyli chodzi o to co meteorologia nazywa deszczem.
Czy tylko to co spada z chmur, czy też może coś innego też?
To nie jest kwestia matematyki, ale co ty możesz wiedzieć o matematyce?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35364
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:43, 30 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
idiota napisał: | Ale co to ma wspólnego z matematyką?
Tu sprawa jest meteorologiczna, czyli chodzi o to co meteorologia nazywa deszczem.
Czy tylko to co spada z chmur, czy też może coś innego też?
To nie jest kwestia matematyki, ale co ty możesz wiedzieć o matematyce? |
Wszyscy tu widzą jak robisz w gacie.
Bardzo proszę masz matematykę:
1.
Jeśli trójkąt jest prostokątny to zachodzi w nim suma kwadratów
Pytanie do Idioty:
Czy bycie trójkątem prostokątnym jest warunkiem wystarczającym do tego by w tym trójkącie zachodziła suma kwadratów
Tak/Nie
Poproszę o odpowiedź.
Pewne jest że znów narobisz w gacie.
Czas START!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
idiota
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stolnica
|
Wysłany: Sob 20:58, 30 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Chodzi ci o to, czy:
Kiedy wiem, że dany trójkąt jest prostokątny, to wiem także, że suma kwadratów długości jego przyprostokątnych jest równa kwadratowi długości przeciwprostokątnej?
Odpowiedz tylko tak lub nie.
Bo chcę mieć jasność co dokładnie masz na myśli.
Wszystko jedno czy z chmurami czy z trójkątami, to nie ma znaczenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35364
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:01, 30 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
idiota napisał: | Chodzi ci o to, czy:
Kiedy wiem, że dany trójkąt jest prostokątny, to wiem także, że suma kwadratów długości jego przyprostokątnych jest równa kwadratowi długości przeciwprostokątnej?
Odpowiedz tylko tak lub nie.
Bo chcę mieć jasność co dokładnie masz na myśli.
Wszystko jedno czy z chmurami czy z trójkątami, to nie ma znaczenia. |
Tak
... i proszę o odpowiedź na pytanie:
Czy bycie trójkątem prostokątnym jest warunkiem wystarczającym do tego by w tym trójkącie zachodziła suma kwadratów
(ta o której mówisz).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
idiota
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stolnica
|
Wysłany: Sob 21:15, 30 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Tak.
Wiem to.
Zresztą kiedy wiem to drugie to i wiem, że to pierwsze. I co z tego?
Gdzie tu jakieś cuda?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 21:55, 30 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Lucku, człowieku małej wiary, czemu słuchasz Fizyka?
Fizyk usiłuje ci zrobić wodę z mózgu bo:
Sprzętowa logika dodatnia i ujemna ma zero związku (powtórzę: ZERO związku) z prawami De Morgana! |
jestem człowiekiem małej wiary Rafale, choć co do Ciebie mam ciągle nadzieję ... to nie podejrzewam Taz'a żeby próbował mi wodę z mózgu robić, wprost przeciwnie ...
nie odpowiedziałeś Irbisolowi, ... no i co z tym "kwantyfikatorem małym", o który pytałem? mi nie odpowiadaj bo i tak nie bardzo chce mi się zastanawiać, ale obiecuję, że jak uznasz swoje dzieło za ukończone, no i nie będzie zbyt wielkie to się zapoznam chętnie, a na razie się chyba wyłączę tj. popatrzę sobie z boku
wszystkiego dobrego Rafale i współdyskutantom, w nowym roku
Ostatnio zmieniony przez lucek dnia Sob 21:56, 30 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35364
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:06, 30 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
idiota napisał: | Tak.
Wiem to.
Zresztą kiedy wiem to drugie to i wiem, że to pierwsze. I co z tego?
Gdzie tu jakieś cuda? |
Brawo!
Zgadzasz się zatem że:
Bycie trójkątem prostokątnym jest warunkiem wystarczającym na to by w tym trójkącie zachodziła suma kwadratów.
Innymi słowy:
Bycie trójkątem prostokatnym daje nam gwarancję matematyczną iż w tym trójkacie zachodzi suma kwadratów
Czy zgadzzasz się na tożamość:
warunek wystarczajacy = gwarancja matematyczna
Tak/Nie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35364
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:43, 30 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 22:54, 30 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
idiota
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stolnica
|
Wysłany: Sob 22:44, 30 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Nie.
Nie znam definicji tego pojęcia.
Jeśli znaczy ono to samo co warunek wystarczający to jest zbędne, a wprowadza zamęt.
Jeśli chcesz komuś wmawiać, że między chmurami a deszczem są związki matematyczne, to może się to do czegoś przydać, ale to tylko jakieś twoje fantazje są.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35364
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:52, 30 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
idiota napisał: | Nie.
Nie znam definicji tego pojęcia.
Jeśli znaczy ono to samo co warunek wystarczający to jest zbędne, a wprowadza zamęt.
Jeśli chcesz komuś wmawiać, że między chmurami a deszczem są związki matematyczne, to może się to do czegoś przydać, ale to tylko jakieś twoje fantazje są. |
Idioto w Wikipedii roi się od zdań typu:
Jeśli zdasz egzamin dostaniesz komputer
... i te zdania są analizowane na serio, jako zdania matematyczne.
Czemu niby uważasz że zdanie wyżej to nie jest matematyka ścisła?
Dlaczego niby zdanie wyżej ma być gorsze od zdania:
Jeśli jutro będzie padało to będzie pochmurno
?
Z twoich wypocin wynika, że Volrath, wykładowca logiki, to głupek bo zajmuje się na serio matematyczną analizą zdania w cytacie.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/kubusiowa-szkola-logiki-na-zywo-dyskusja-z-volrathem,3591-25.html#69416
volrath napisał: |
Kod: |
Jeśli zwierzę jest psem to ma cztery łapy
P=>4L
Wiemy, że:
A: P i 4L = 1 (pies)
B: P i ~4L = 0 (brak psów bez 4 łap)
C:~P i 4L = 1 (słoń)
D:~P i ~4L = 1 (mrówka)
Istnienie kalekich psów wykluczamy.
|
|
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 23:06, 30 Gru 2017, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35364
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:55, 30 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
..
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Sob 23:36, 30 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
idiota
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stolnica
|
Wysłany: Sob 23:34, 30 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Własności trójkątów wynikają z aksjomatów Euklidesa, ale to za trudne dla ciebie.
Dla ciebie matematyka to jakiś czarodziej który sprawia, że z chmur deszcz pada.
Niestety są to wyłącznie twoje wymysły.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35364
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:36, 30 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-2425.html#356457
Irbisol napisał: | rafal3006 napisał: | Irbisol napisał: |
p*q = 1 to jeden z przypadków spełnienia alternatywy. Którego nawet nie mogę tak zapisać wg twojej logiki, bo ten zapis jest wg ciebie błędny. No i sam go dopiero co tak zapisałeś.
Podsumowując
(odpowiedź na
"Czy nadal jesteś pewien że wyrażenie:
p*q=1
wchodzi tylko i wyłącznie w skład operatora AND(|*) - ziemska koniunkcja?")
:
Każde wyrażenie może wchodzić w skład innych wyrażeń.
I co w związku z tym? |
Możesz zapisać:
p*q=1
ale to nie jest logika matematyczna! |
Nie twierdzę, że to jest logika matematyczna.
Twierdzę, że jest to zdanie logiczne, gdzie p i q mają wartość 1. Dodatkowo: jest to koniunkcja, której wartość jest równa 1.
Teraz odpowiedz,
dlaczego używasz tego wyrażenia u siebie, mimo że jest błędne
oraz
co w związku z tym, że to wyrażenie (jak każde inne) może być składnikiem innego wyrażenia?
Cytat: | Kwadratura koła dla Irbisola:
Znając wartości logiczne wszystkich możliwych zdarzeń jakie jutro mogą wystąpić (jak wyżej) odtwórz zdanie wypowiedziane przez panią przedszkolankę |
Jutro pójdziemy do teatru i pójdziemy do kina.
Wiem to dzięki zapisowi p*q=1 w mojej logice. |
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-2425.html#356447
rafal3006 napisał: | Egzekucja poprzez ścięcie głowy gówno-logice ziemian!
Najważniejszy post w 11-letniej wojnie: Algebra Kubusia vs logika „matematyczna”ziemian
.. i zapiał kur po raz trzeci!
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-2400.html#356303
Irbisol napisał: | Po raz kolejny apeluję, byś odpowiedział na moje pytania wyżej zamiast od nich uciekać. |
Bardzo proszę.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-2400.html#356291
Irbisol napisał: |
Nie odpowiedziałeś na moje pytania:
p*q = 1 to jeden z przypadków spełnienia alternatywy. Którego nawet nie mogę tak zapisać wg twojej logiki, bo ten zapis jest wg ciebie błędny. No i sam go dopiero co tak zapisałeś.
Podsumowując
(odpowiedź na
"Czy nadal jesteś pewien że wyrażenie:
p*q=1
wchodzi tylko i wyłącznie w skład operatora AND(|*) - ziemska koniunkcja?")
:
Każde wyrażenie może wchodzić w skład innych wyrażeń.
I co w związku z tym? |
Możesz zapisać:
p*q=1
ale to nie jest logika matematyczna!
Definicja logiki matematycznej:
Logika matematyczna to przypisanie wszystkim możliwym kombinacjom przeczeń p i q wartości logicznych 0 albo 1 na podstawie wypowiedzianego zdania!
Kod: |
Definicja logiki matematycznej:
Y=?
A: p* q = x
B: p*~q = x
C:~p* q = x
D:~p*~q = x
Gdzie:
x = [0,1]
|
Sama znajomość wartości logicznych wszystkich możliwych przeczeń p i q nie determinuje znajomości funkcji logicznej Y!
Dowód:
Załóżmy Irbisolu iż wiesz że pani przedszkolanka wypowiedziała jakieś zdanie dotyczące jutrzejszego pójścia lub nie pójścia do kina i/lub teatru.
Wartości logiczne wszystkich możliwych zdarzeń jakie jutro mogą wystąpić zna każdy 5-cio latek!
Kod: |
A: K* T =1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: pójdziemy do kina (K=1) i do teatru (T=1)
B: K*~T =1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: pójdziemy do kina (K=1) i nie pójdziemy do teatru (~T=1)
C:~K* T =1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: nie pójdziemy do kina (~K=1) i pójdziemy do teatru (T=1)
D:~K*~T =1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: nie pójdziemy do kina (~K=1) i nie pójdziemy do teatru (~T=1)
|
Kwadratura koła dla Irbisola:
Znając wartości logiczne wszystkich możliwych zdarzeń jakie jutro mogą wystąpić (jak wyżej) odtwórz zdanie wypowiedziane przez panią przedszkolankę
Sam widzisz Irbisolu, że daję ci nieporównywalnie większe fory niż tylko znajomość wartości logicznej zdarzenia:
A: K*T = 1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: pójdziemy do kina (K=1) i do teatru (T=1)
… i proszę o precyzyjne odtworzenie zdania wypowiedzianego przez panią przedszkolankę
Oczywistym jest, że jak to zrobisz to ja kasuję algebrę Kubusia, natomiast jak nie będziesz w stanie tego zrobić to musisz skasować swoją gówno-logikę.
Myślę, że matematycznie jest to uczciwe postawienie sprawy pod gilotynę: ucinamy głowę albo algebrze Kubusia, albo twojej gówno-logice
Broń się Irbisolu! |
Wszystkie możliwe zdarzenia związane z kinem i z teatrem jakie jutro mogą wystąpić są takie:
Kod: |
Wszystkie możliwe zdarzenia jakie jutro mogą wystąpić to:
A: K* T =1
B: K*~T =1
C:~K* T =1
D:~K*~T =1
|
Z twojej odpowiedzi wynika że rzuciłeś monetą i wybrałeś sobie taką funkcję logiczną:
1.
Jutro pójdziemy do kina i do teatru
Y=K*T
Zapiszmy to w tabeli:
Kod: |
Losowanie 1
Zdanie wylosowane przez Irbisola
Y=K*T
A: K* T =1
B: K*~T =0
C:~K* T =0
D:~K*~T =0
|
Dlaczego uważasz że pani nie mogła wypowiedzieć takiego zdania?
2.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Y=K+T
Kod: |
Losowanie 2
Zdanie wylosowane przez Irbisola
Y=K+T
A: K* T =1
B: K*~T =1
C:~K* T =1
D:~K*~T =0
|
Powtórzę pytanie:
Czy jesteś w stanie wiedząc, że:
K*T =1
Odtworzyć jakie zdanie wypowiedziała pani przedszkolanka?
Tak/Nie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15386
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Nie 11:41, 31 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Wszystkie możliwe zdarzenia związane z kinem i z teatrem jakie jutro mogą wystąpić są takie:
Kod: |
Wszystkie możliwe zdarzenia jakie jutro mogą wystąpić to:
A: K* T =1
B: K*~T =1
C:~K* T =1
D:~K*~T =1
|
Z twojej odpowiedzi wynika że rzuciłeś monetą i wybrałeś sobie taką funkcję logiczną:
1.
Jutro pójdziemy do kina i do teatru
Y=K*T
Zapiszmy to w tabeli:
Kod: |
Losowanie 1
Zdanie wylosowane przez Irbisola
Y=K*T
A: K* T =1
B: K*~T =0
C:~K* T =0
D:~K*~T =0
|
Dlaczego uważasz że pani nie mogła wypowiedzieć takiego zdania? |
Po prostu rozpatruję przypadek K*T=1. Nigdzie nie twierdzę, że jest to jedyny możliwy przypadek.
Sam używasz zapisu K*T=1 wyżej właśnie dla wskazania JAKIEGOŚ PRZYPADKU. I tak samo czynię ja. Więc się zdecyduj - czy wolno to robić, czy nie.
Nie odpowiedziałeś, co w związku z tym, że p*q=1 może wchodzić w skład innego wyrażenia, podobnie jak każde wyrażenie (może wchodzić w skład innego wyrażenia).
Z de Morganem totalnie poległeś - i sam to zauważyłeś.
p+q = ~~(p+q) = ~(~p*~q)
p*q = ~~(p*q) = ~(~p+~q)
a masturbujesz się nad tym megabajtami tekstu, jak by to było odkrycie innego wszechświata. I jeszcze piszesz, że to nie jest de Morgan ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35364
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:11, 31 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: |
rafal3006 napisał: | Wszystkie możliwe zdarzenia związane z kinem i z teatrem jakie jutro mogą wystąpić są takie:
Kod: |
Tabela 1
Wszystkie możliwe zdarzenia jakie jutro mogą wystąpić to:
A: K* T =1
B: K*~T =1
C:~K* T =1
D:~K*~T =1
|
Z twojej odpowiedzi wynika że rzuciłeś monetą i wybrałeś sobie taką funkcję logiczną:
1.
Jutro pójdziemy do kina i do teatru
Y=K*T
Zapiszmy to w tabeli:
Kod: |
Losowanie 1
Zdanie wylosowane przez Irbisola
Y=K*T
A: K* T =1
B: K*~T =0
C:~K* T =0
D:~K*~T =0
|
Dlaczego uważasz że pani nie mogła wypowiedzieć takiego zdania?
2.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Y=K+T
Kod: |
Losowanie 2
Zdanie wylosowane przez Irbisola
Y=K+T
A: K* T =1
B: K*~T =1
C:~K* T =1
D:~K*~T =0
|
Powtórzę pytanie:
Czy jesteś w stanie wiedząc, że:
K*T =1
Odtworzyć jakie zdanie wypowiedziała pani przedszkolanka?
Tak/Nie |
Po prostu rozpatruję przypadek K*T=1. Nigdzie nie twierdzę, że jest to jedyny możliwy przypadek.
Sam używasz zapisu K*T=1 wyżej właśnie dla wskazania JAKIEGOŚ PRZYPADKU. I tak samo czynię ja. Więc się zdecyduj - czy wolno to robić, czy nie. |
Po pierwsze nie manipuluj, jak cytujesz to użyj pełnego cytatu aby było widać sedno sprawy - w pytaniu „dlaczego uważasz że pani nie mogła wypowiedzieć takiego zdania” chodzi oczywiście o losowanie 2 a nie o losowanie 1.
W tabeli 1 masz wszystkie możliwe przypadki w które mogą wystąpić jutro w związku z pójściem/nie pójściem do kina i/lub do teatru.
Pytanie miałeś precyzyjne, jasno sformułowane:
Czy możliwe jest na podstawie tabeli 1 precyzyjne odtworzenie zdania wypowiedzianego przez panią przedszkolankę.
Oczekuję twojej precyzyjnej odpowiedzi w postaci:
TAK/NIE
Tylko tyle i aż tyle, podyskutujemy dalej jak uporasz się z tym problemem!
Zauważ, że to jest problem na poziomie 5-cio latka, więc w czym masz problem?
Irbisol napisał: |
Z de Morganem totalnie poległeś - i sam to zauważyłeś.
p+q = ~~(p+q) = ~(~p*~q)
p*q = ~~(p*q) = ~(~p+~q)
a masturbujesz się nad tym megabajtami tekstu, jak by to było odkrycie innego wszechświata. I jeszcze piszesz, że to nie jest de Morgan ... |
Nie jest to prawdą, to ty poległeś sromotnie, co łatwo udowodnić.
Definicja operatora OR(|+) w spójnikach „i”(*) i „lub”(+) to układ równań logicznych Y i ~Y:
1.
Y = p+q
2.
~Y=~p*~q
Związek logiki dodatniej (bo Y) z logiką ujemną (bo ~Y):
Y= ~(~Y)
Podstawiając 1 i 2 mamy prawo De Morgana w logice dodatniej (bo Y):
Y = p+q = ~(~p*~q)
Definicja operatora AND(|*) w spójnikach „i”(*) i „lub”(+) to układ równań logicznych Y - ~Y:
3.
Y = p*q
4.
~Y=~p+~q
Związek logiki dodatniej (bo Y) z logiką ujemną (bo ~Y):
Y= ~(~Y)
Podstawiając 3 i 4 mamy prawo De Morgana w logice dodatniej (bo Y):
Y = p*q = ~(~p+~q)
Na mocy definicji zachodzi:
12: (Y = p+q = ~(~p*~q)) ## 34: (Y = p*q = ~(~p+~q))
## - różne na mocy definicji
Doskonale widać, że nie da się prawa De Morgana obowiązującego w operatorze AND(|*) zastąpić prawem De Morgana obowiązującym w operatorze OR(|+) i odwrotnie.
cnd
Wniosek:
Poległeś sromotnie Irbisolu, twierdząc że się da.
Jak nie rozumiesz równań logicznych to dokładnie to samo mogę ci pokazać w rachunku zero-jedynkowym - to są banały na poziomie I klasy LO, nic więcej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15386
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Pon 11:19, 01 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Po pierwsze nie manipuluj, jak cytujesz to użyj pełnego cytatu aby było widać sedno sprawy |
Sedno sprawy jest takie, że spośród 4 przypadków zdań p i q wybrałem JEDEN przypadek, mianowicie taki, że p = 1 i q = 1, co zapisałem jako p*q=1.
Sam używasz tego zapisu, gdy rozpatrujesz jakiś przypadek, a jednocześnie piszesz, że nie wolno go używać.
Pytałeś, czy taki zapis może wchodzić w skład innego wyrażenia. Odpowiedziałem: TAK, może. Podobnie jak każdy inny zapis.
I co w związku z tym.
Dlatego skończ już generować kolejne pytania i zacznij odpowiadać.
Cytat: | Irbisol napisał: |
Z de Morganem totalnie poległeś - i sam to zauważyłeś.
p+q = ~~(p+q) = ~(~p*~q)
p*q = ~~(p*q) = ~(~p+~q)
a masturbujesz się nad tym megabajtami tekstu, jak by to było odkrycie innego wszechświata. I jeszcze piszesz, że to nie jest de Morgan ... |
Nie jest to prawdą, to ty poległeś sromotnie, co łatwo udowodnić.
(...)
Podstawiając 1 i 2 mamy prawo De Morgana w logice dodatniej (bo Y):
Y = p+q = ~(~p*~q) I: czyli to samo, co ja napisałem
(...)
Y = p*q = ~(~p+~q) I: czyli to samo, co ja napisałem
Na mocy definicji zachodzi:
12: (Y = p+q = ~(~p*~q)) ## 34: (Y = p*q = ~(~p+~q))
## - różne na mocy definicji |
Oczywiście, ze różne, bo co innego podstawiłeś za pierwszym razem za Y i co innego za drugim. Wygląda na to, że "pojąłeś" iż wg mnie koniunkcja i alternatywa to to samo.
Ja tymczasem pokazałem, że powyższe wzory wyprowadza się w jednej linijce i że jest to klasyczny de Morgan.
Ty natomiast masturbujesz się nad tym, jak nad jakimś wiekopomnym odkryciem, zawalając całe strony.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Taz
Dołączył: 29 Mar 2012
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:47, 01 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Ty mi lepiej Rafale wyjaśnij, czym się wg Ciebie różni "spójnik «lub»" od "operatora OR" (albo "spójnik «i»" od "operatora AND").
Mam wrażenie, że tu jest główne nieporozumienie - traktujesz te rzeczy osobno, kompletnie niepotrzebnie moim zdaniem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35364
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:10, 01 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Irbisol napisał: |
rafal3006 napisał: | Po pierwsze nie manipuluj, jak cytujesz to użyj pełnego cytatu aby było widać sedno sprawy |
Sedno sprawy jest takie, że spośród 4 przypadków zdań p i q wybrałem JEDEN przypadek, mianowicie taki, że p = 1 i q = 1, co zapisałem jako p*q=1.
Sam używasz tego zapisu, gdy rozpatrujesz jakiś przypadek, a jednocześnie piszesz, że nie wolno go używać.
Pytałeś, czy taki zapis może wchodzić w skład innego wyrażenia. Odpowiedziałem: TAK, może. Podobnie jak każdy inny zapis.
I co w związku z tym.
Dlatego skończ już generować kolejne pytania i zacznij odpowiadać. |
W tym starym poście dostałeś odpowiedź:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-2400.html#356419
rafal3006 napisał: | Egzekucja poprzez ścięcie głowy gówno-logice ziemian!
.. i zapiał kur po raz trzeci!
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-2400.html#356303
Irbisol napisał: | Po raz kolejny apeluję, byś odpowiedział na moje pytania wyżej zamiast od nich uciekać. |
Bardzo proszę.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-2400.html#356291
Irbisol napisał: |
Nie odpowiedziałeś na moje pytania:
p*q = 1 to jeden z przypadków spełnienia alternatywy. Którego nawet nie mogę tak zapisać wg twojej logiki, bo ten zapis jest wg ciebie błędny. No i sam go dopiero co tak zapisałeś.
Podsumowując
(odpowiedź na
"Czy nadal jesteś pewien że wyrażenie:
p*q=1
wchodzi tylko i wyłącznie w skład operatora AND(|*) - ziemska koniunkcja?")
:
Każde wyrażenie może wchodzić w skład innych wyrażeń.
I co w związku z tym? |
Możesz zapisać:
p*q=1
ale to nie jest logika matematyczna!
Definicja logiki matematycznej:
Logika matematyczna to przypisanie wszystkim możliwym kombinacjom przeczeń p i q wartości logicznych 0 albo 1 na podstawie wypowiedzianego zdania!
Kod: |
Definicja logiki matematycznej:
Y=?
A: p* q = x
B: p*~q = x
C:~p* q = x
D:~p*~q = x
Gdzie:
x = [0,1]
|
Sama znajomość wartości logicznych wszystkich możliwych przeczeń p i q nie determinuje znajomości funkcji logicznej Y!
Dowód:
Załóżmy Irbisolu iż wiesz że pani przedszkolanka wypowiedziała jakieś zdanie dotyczące jutrzejszego pójścia lub nie pójścia do kina i/lub teatru.
Wartości logiczne wszystkich możliwych zdarzeń jakie jutro mogą wystąpić zna każdy 5-cio latek!
Kod: |
A: K* T =1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: pójdziemy do kina (K=1) i do teatru (T=1)
B: K*~T =1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: pójdziemy do kina (K=1) i nie pójdziemy do teatru (~T=1)
C:~K* T =1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: nie pójdziemy do kina (~K=1) i pójdziemy do teatru (T=1)
D:~K*~T =1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: nie pójdziemy do kina (~K=1) i nie pójdziemy do teatru (~T=1)
|
Kwadratura koła dla Irbisola:
Znając wartości logiczne wszystkich możliwych zdarzeń jakie jutro mogą wystąpić (jak wyżej) odtwórz zdanie wypowiedziane przez panią przedszkolankę
Sam widzisz Irbisolu, że daję ci nieporównywalnie większe fory niż tylko znajomość wartości logicznej zdarzenia:
A: K*T = 1 - możliwe jest (=1) zdarzenie: pójdziemy do kina (K=1) i do teatru (T=1)
… i proszę o precyzyjne odtworzenie zdania wypowiedzianego przez panią przedszkolankę
Oczywistym jest, że jak to zrobisz to ja kasuję algebrę Kubusia, natomiast jak nie będziesz w stanie tego zrobić to musisz skasować swoją gówno-logikę.
Myślę, że matematycznie jest to uczciwe postawienie sprawy pod gilotynę: ucinamy głowę albo algebrze Kubusia, albo twojej gówno-logice
Broń się Irbisolu! |
Powtórzę wielkimi literami i na czerwono:
Możesz zapisać:
p*q=1
To jest odpowiedź na twoje pytanie.
Sam zapis:
p*q =1
może wchodzić w skład operatorów:
OR(|+), AND(|*), implikacja prosta p|=>q, Implikacja odwrotna p|~>q, równoważność p<=>q …
Na mocy definicji zachodzi jednak:
OR(|+) ## AND(|*) ## p|=>q ## p|~>q ## p<=>q …
## - różne na mocy definicji
Powtórzę pytanie na które ty nie udzieliłeś odpowiedzi:
rafal3006 napisał: | Wszystkie możliwe zdarzenia związane z kinem i z teatrem jakie jutro mogą wystąpić są takie:
Kod: |
Tabela 1
Wszystkie możliwe zdarzenia jakie jutro mogą wystąpić to:
A: K* T =1
B: K*~T =1
C:~K* T =1
D:~K*~T =1
|
Z twojej odpowiedzi wynika że rzuciłeś monetą i wybrałeś sobie taką funkcję logiczną:
1.
Jutro pójdziemy do kina i do teatru
Y=K*T
Zapiszmy to w tabeli:
Kod: |
Losowanie 1
Zdanie wylosowane przez Irbisola
Y=K*T
A: K* T =1
B: K*~T =0
C:~K* T =0
D:~K*~T =0
|
Dlaczego uważasz że pani nie mogła wypowiedzieć takiego zdania?
2.
Jutro pójdziemy do kina lub do teatru
Y=K+T
Kod: |
Losowanie 2
Zdanie wylosowane przez Irbisola
Y=K+T
A: K* T =1
B: K*~T =1
C:~K* T =1
D:~K*~T =0
|
Powtórzę pytanie:
Czy jesteś w stanie wiedząc, że:
K*T =1
Odtworzyć jakie zdanie wypowiedziała pani przedszkolanka?
Tak/Nie |
Ja udzieliłem odpowiedzi na twoje pytanie wielkimi czerwonymi literami, teraz ty odpowiedz na moje w cytacie wyżej.
Irbisol napisał: |
Cytat: | Irbisol napisał: |
Z de Morganem totalnie poległeś - i sam to zauważyłeś.
p+q = ~~(p+q) = ~(~p*~q)
p*q = ~~(p*q) = ~(~p+~q)
a masturbujesz się nad tym megabajtami tekstu, jak by to było odkrycie innego wszechświata. I jeszcze piszesz, że to nie jest de Morgan ... |
Nie jest to prawdą, to ty poległeś sromotnie, co łatwo udowodnić.
(...)
Podstawiając 1 i 2 mamy prawo De Morgana w logice dodatniej (bo Y):
Y = p+q = ~(~p*~q) I: czyli to samo, co ja napisałem
(...)
Y = p*q = ~(~p+~q) I: czyli to samo, co ja napisałem
Na mocy definicji zachodzi:
12: (Y = p+q = ~(~p*~q)) ## 34: (Y = p*q = ~(~p+~q))
## - różne na mocy definicji |
Oczywiście, ze różne, bo co innego podstawiłeś za pierwszym razem za Y i co innego za drugim. Wygląda na to, że "pojąłeś" iż wg mnie koniunkcja i alternatywa to to samo.
Ja tymczasem pokazałem, że powyższe wzory wyprowadza się w jednej linijce i że jest to klasyczny de Morgan.
Ty natomiast masturbujesz się nad tym, jak nad jakimś wiekopomnym odkryciem, zawalając całe strony. |
Kurde!
Jak można napisać że koniunkcja i alternatywa to to samo?!
Masz TWOJE definicje koniunkcji (*) i alternatywy (+):
Kod: |
Ziemska definicja koniunkcji: Y=p*q
Y=~(~Y) ~Y=~(Y)
p q ~p ~q Y=p*q ~Y=~p+~q Y=~(~p+~q) ~Y=~(p*q)
A: 1 1 0 0 1 0 1 0
B: 1 0 0 1 0 1 0 1
C: 0 1 1 0 0 1 0 1
D: 0 0 1 1 0 1 0 1
1 2 3 4 5 6 7 8
|
Kod: |
Ziemska definicja alternatywy: Y=p+q
Y=~(~Y) ~Y=~(Y)
p q ~p ~q Y=p+q ~Y=~p*~q Y=~(~p*~q) ~Y=~(p+q)
A: 1 1 0 0 1 0 1 0
B: 1 0 0 1 1 0 1 0
C: 0 1 1 0 1 0 1 0
D: 0 0 1 1 0 1 0 1
1 2 3 4 5 6 7 8
|
Matematycznie:
Y=p*q (koniunkcja) ## Y=p+q (alternatywa)
## - rożne na mocy definicji
Definicja znaczka ##:
Dwie komuny tabeli zero-jedynkowej są różne na mocy definicji wtedy i tylko wtedy gdy nie są tożsame i żadna z nich nie jest zaprzeczeniem drugiej
Najważniejsze pytanie do ciebie Irbisolu:
Czy zgadzasz się z definicją znaczka ## - której oczywiście nie ma w gówno-logice ziemian!
Irbisolu:
Jeśli twierdzisz że u ciebie koniunkcja i alternatywa to jest to samo to twierdzisz to:
(Y=p*q (koniunkcja)) = (Y=p+q (alternatywa))
Jesteś tego pewien?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 13:13, 01 Sty 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
idiota
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stolnica
|
Wysłany: Pon 15:20, 01 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
"Sam zapis:
p*q =1
może wchodzić w skład operatorów:
OR(|+), AND(|*), implikacja prosta p|=>q, Implikacja odwrotna p|~>q, równoważność p<=>q …
Na mocy definicji zachodzi jednak:
OR(|+) ## AND(|*) ## p|=>q ## p|~>q ## p<=>q …
## - różne na mocy definicji"
Zatem czym się wg Ciebie różni "spójnik «lub»" od "operatora OR" (albo "spójnik «i»" od "operatora AND")?
"Kurde!
Jak można napisać że koniunkcja i alternatywa to to samo?!
Masz TWOJE definicje koniunkcji (*) i alternatywy (+):"
Kolejny raz pokazujesz, że z wyciąganiem wniosków z prostego tekstu masz kolosalne problemy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|