|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36112
Przeczytał: 11 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:20, 26 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
fiklit napisał: | czy masz w trójkącie prostokątnym kąt 90 stopni? |
Poproszę o fizyczne narysowanie jak wygląda ten trójkąt dla sin90 =1.
Przecież to jest odcinek, żaden tam trójkąt.
Zgadza się?
Jak nie to proszę o rysunek lub link gdzie dla sin90=1 widać jakikolwiek trójkąt o tej definicji.
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: | Wielokąt o najmniejszej liczbie boków to trójkąt.
Trójkąt to płaszczyzna ograniczona łamaną zwyczajną zamkniętą złożoną z trzech odcinków. |
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 23:21, 26 Mar 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:28, 26 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Masz kąt 90 stopni w trójkącie prostokątym czy nie? Np. w trójkącie 30,60,90 stopni - czy to jest trójkąt prostokątny? czy ma kąt 90 stopni?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
idiota
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stolnica
|
Wysłany: Nie 23:47, 26 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
A skąd!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:52, 26 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
"nie ma takiego trojkata"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36112
Przeczytał: 11 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:52, 26 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
fiklit napisał: | Masz kąt 90 stopni w trójkącie prostokątym czy nie? Np. w trójkącie 30,60,90 stopni - czy to jest trójkąt prostokątny? czy ma kąt 90 stopni? |
Ale co ma trójkąt (30,60,90) do trójkąta sin90 =1
Proszę o fizyczne narysowanie trójkąta sin90 =1, wtedy wszyscy zobaczymy czy spełnia definicję trójkąta.
Nie wiem czemu nie chcesz tego narysować - obawiasz się że ktoś zakwestionuje jak narysujesz odcinek z podpisem:
To jest trójkąt sin90=1
TAK!
Ja na 100% zakwestionuję, bowiem definicję trójkąta wszyscy normalni maja taką:
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: | Wielokąt o najmniejszej liczbie boków to trójkąt.
Trójkąt to płaszczyzna ograniczona łamaną zwyczajną zamkniętą złożoną z trzech odcinków. |
fiklit napisał: | "nie ma takiego trojkata" |
Dokładnie, bo odcinek to na 100% NIE trójkąt.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Nie 23:56, 26 Mar 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
idiota
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stolnica
|
Wysłany: Nie 23:59, 26 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
"Ale co ma trójkąt (30,60,90) do trójkąta sin90 =1 "
No trójkąt 30,60,90 jest trójkątem (jednym z wielu) którego sinus jednego kąta ma wartość 1...
Nie widzisz tego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
idiota
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stolnica
|
Wysłany: Pon 0:03, 27 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez idiota dnia Pon 0:03, 27 Mar 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36112
Przeczytał: 11 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:06, 27 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
idiota napisał: | "Ale co ma trójkąt (30,60,90) do trójkąta sin90 =1 "
No trójkąt 30,60,90 jest trójkątem (jednym z wielu) którego sinus jednego kąta ma wartość 1...
Nie widzisz tego? |
Trójkąt (30,60,90) potrafi narysować każdy głupek, natomiast narysować trójkąta sin90=1 to nawet pan Bóg nie potrafi, że o Idiocie nie wspomnę.
Przypominam definicję trójkąta:
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: | Wielokąt o najmniejszej liczbie boków to trójkąt.
Trójkąt to płaszczyzna ograniczona łamaną zwyczajną zamkniętą złożoną z trzech odcinków. |
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 0:07, 27 Mar 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:18, 27 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Trojkat 30 60 90 ma kat 90 stopni. I sinus tego kata, czyli sinus 90 wynosi 1.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36112
Przeczytał: 11 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:23, 27 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
fiklit napisał: | Trojkat 30 60 90 ma kat 90 stopni. I sinus tego kata, czyli sinus 90 wynosi 1. |
Czyli trójkąt (30,60,90) jest tożsamy z trójkątem sin90=1?
Czyli długości boków są tu kompletnie nieważne?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 0:25, 27 Mar 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:27, 27 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Nie jest tozsamy. Bo 90 45 45 tez ma kat 90 stopni. I sinus tego kata 90 wynosi 1
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:28, 27 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Wartosc sinusa zalezy tylko od miary kata. Niewazne czy ten kat jest luze w trojkacie kwadracie itp.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36112
Przeczytał: 11 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:35, 27 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
fiklit napisał: | Nie jest tozsamy. Bo 90 45 45 tez ma kat 90 stopni. I sinus tego kata 90 wynosi 1 |
Czyli nie jest tożsamy z żadnym rzeczywistym trójkątem o tej definicji?
Przypominam definicję trójkąta:
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: | Wielokąt o najmniejszej liczbie boków to trójkąt.
Trójkąt to płaszczyzna ograniczona łamaną zwyczajną zamkniętą złożoną z trzech odcinków. |
Czyli trójkątów sin90=1 jest nieskończenie wiele?
Co mi po trójkącie który nie ma ścisłego odpowiednika w definicji wyżej!
Podsumowując:
Czyli o absolutnie dowolnym trójkącie prostokątnym według definicji wyżej mogę powiedzieć iż w nim mamy:
sin90=1
?!
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 0:38, 27 Mar 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:38, 27 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Kazdy trojkat prostokatny ma kat 90 stopni. Sinus tego kata wynosi 1.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36112
Przeczytał: 11 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:40, 27 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
fiklit napisał: | Kazdy trojkat prostokatny ma kat 90 stopni. Sinus tego kata wynosi 1. |
Dopisałem to co niżej:
Podsumowując:
Czyli o absolutnie dowolnym trójkącie prostokątnym według definicji niżej mogę powiedzieć iż w nim mamy:
sin90=1
?!
Czy możesz jednoznacznie napisać:
TAK/NIE
Przypominam definicję trójkąta:
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: | Wielokąt o najmniejszej liczbie boków to trójkąt.
Trójkąt to płaszczyzna ograniczona łamaną zwyczajną zamkniętą złożoną z trzech odcinków. |
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 0:41, 27 Mar 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36112
Przeczytał: 11 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:44, 27 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
fiklit napisał: | Kazdy trojkat prostokatny ma kat 90 stopni. Sinus tego kata wynosi 1. |
Dziękuję, odpowiedziałeś.
Tylko co nowego to wnosi do definicji trójkąta którą wszyscy doskonale znamy?
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: | Wielokąt o najmniejszej liczbie boków to trójkąt.
Trójkąt to płaszczyzna ograniczona łamaną zwyczajną zamkniętą złożoną z trzech odcinków. |
NIC!
TOTALNIE NIC!
... a Idiota to głupek, bo twierdzi iż definicja odcinaka ma cokolwiek wspólnego z definicją trójkąta.
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-975.html#319605
idiota napisał: | "Zbiór odcinków jest zbiorem rozłącznym ze zbiorem trójkątów."
Kurde, poważna sprawa!
Kroi się Nowa Teoria Geometrii!
|
Na serio tak twierdzisz Idioto?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 0:48, 27 Mar 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:53, 27 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Czy teraz rozumiesz a=>b?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36112
Przeczytał: 11 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 1:21, 27 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
fiklit napisał: | Czy teraz rozumiesz a=>b? |
Tak, doskonale rozumiem:
Jeśli zajdzie a to na 100% zajdzie b
a=>b
Definicja warunku wystarczającego => spełniona wtedy i tylko wtedy gdy zbiór a jest podzbiorem b
Innymi słowy:
Wylosowanie dowolnego elementu ze zbioru a daje nam gwarancję matematyczną => iż ten element będzie należał do zbioru b
Uff...
Wreszcie zrozumiałem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 6:38, 27 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Czy teraz:
a) - trójkąt w którym suma dwóch kątów wynosi 90st
b) - trójkąt w któym sin jednego z kątów wynosi 1
c) - trójkąt w którym cos jednego z kątów wynosi 0
d) - trójkąt w którym spełnione jest SK
e) - trójkąt prostokątny
1. a=>b
jeśli suma dwóch kątów trójkąta wynosi 90 to trzeci kąt ma 180-90, a sin(180st-90st)=1
2. b=>c
jeśli sin któregoś kąta trójkąta wynosi 1 to cosinus tego kąta wynosi 0
3. c=>d
jesli cos któregoś kąta wynosi 0. to twierdzenie cosinusów dla tego trójkąta
c^2=a^2+b^2-2ab cos gamma. redukuje się do c^2=a^2+b^2, bo 2ab*0=0.
4. d=>e
Tu mamy oczywistość - tw odw. do tw pitagorasa
5. e=>a
też dosyć proste, jeśli jeden z kątów ma 90 to suma dwóch pozostałych ma 180-90=90.
Czy zgadzasz się, że teraz a=b=c=d=e?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36112
Przeczytał: 11 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 8:22, 27 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
fiklit napisał: | Czy teraz:
a) - trójkąt w którym suma dwóch kątów wynosi 90st
b) - trójkąt w któym sin jednego z kątów wynosi 1
c) - trójkąt w którym cos jednego z kątów wynosi 0
d) - trójkąt w którym spełnione jest SK
e) - trójkąt prostokątny
1. a=>b
jeśli suma dwóch kątów trójkąta wynosi 90 to trzeci kąt ma 180-90, a sin(180st-90st)=1
2. b=>c
jeśli sin któregoś kąta trójkąta wynosi 1 to cosinus tego kąta wynosi 0
3. c=>d
jesli cos któregoś kąta wynosi 0. to twierdzenie cosinusów dla tego trójkąta
c^2=a^2+b^2-2ab cos gamma. redukuje się do c^2=a^2+b^2, bo 2ab*0=0.
4. d=>e
Tu mamy oczywistość - tw odw. do tw pitagorasa
5. e=>a
też dosyć proste, jeśli jeden z kątów ma 90 to suma dwóch pozostałych ma 180-90=90.
Czy zgadzasz się, że teraz a=b=c=d=e? |
Twoja definicja trójkąta prostokątnego w e brzmi tak:
Jeśli trójkąt jest prostokątny to ma kąt prosty
TP=>KP =1
Pozostałe punkty to tożsame definicje trójkąta prostokątnego
Uzupełniam twoje a do e:
a) - trójkąt w którym suma dwóch kątów wynosi 90st na 100% jest trójkątem prostokątnym
b) - trójkąt w którym sin jednego z kątów wynosi 1 na 100% jest trójkątem prostokątnym
c) - trójkąt w którym cos jednego z kątów wynosi 0 na 100% jest trójkątem prostokątnym
d) - trójkąt w którym spełnione jest SK na 100% jest trójkątem prostokątnym
e) - trójkąt prostokątny na 100% jest trójkątem prostokątnym
Zatem twoja kaskada to:
TP=>TP=>TP=>TP=>TP
Jeśli zachodzi:
a=b=c=d=e
to na 100% między dowolnymi dwoma punktami zachodzi równoważność.
U ciebie z założenia w każdym punkcie 1 do 4 zachodzi równoważność, tak więc twój dowód
5.
e=>a =1
jest kompletnie bez znaczenia, bo masz do czynienia z równoważnościami z założenia w każdej linii od 1 do 4.
Dowód iż zbędny jest dowód e=>a.
Kolejne twoje linie to ewidentne równoważności z założenia:
1.
a<=>b =(a=>b)*(b=>a)
2.
b<=>c =(b=>c)*(c=>a)
3.
c<=>d = (c=>d)*(d=>a)
4.
d<=>e = (d=>e)*(e=>d)
Oczywistym jest że dla prawej strony możesz sobie rzucać monetą i wybierać dowolne warunki wystarczające. One MUSZĄ być spełnione na mocy twojego założenia iż masz do czynienia z równoważnością w każdej z linii 1,2,3,4.
Pytanie:
Czy jak nie udowodnię twojego:
e=>a =?
To będzie zachodziła tożsamość zbiorów:
a=b=c=d=e
TP=TP=TP=TP=TP
czy nie będzie zachodziła?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 8:55, 27 Mar 2017, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:32, 27 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Pozostałe punkty to tożsame definicje trójkąta prostokątnego |
Tego nie wiadomo dopóki się tego nie udowodni (uzasadni, przemyśli). I to jest cel tego co przedstawiam, a nie punkt wyjścia. Sam dałeś przykład, że to nie jest oczywiste.
Może nazwijmy je:
a) S90 - trójkąt w którym suma dwóch kątów wynosi 90st
b) SIN1- trójkąt w któym sin jednego z kątów wynosi 1
c) COS0 - trójkąt w którym cos jednego z kątów wynosi 0
d) SK- trójkąt w którym spełnione jest SK
e) TP - trójkąt prostokątny czyli wprost z definicji to samo co KP.
Podstawowe pytanie, bo może w ogóle nie ma nad czym się rozwodzić.
Czy moja metoda, czyli udowodnienie tych 5 rzeczy:
S90=>SIN1
SIN1=>COS0
COS0=>SK
SK=>TP
TP=>S90
jest wystarczająca aby mieć pewność, że
S90<=>SIN1<=>COS0<=>SK<=>TP
?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
idiota
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stolnica
|
Wysłany: Pon 11:10, 27 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
"Uzupełniam twoje a do e:
a) - trójkąt w którym suma dwóch kątów wynosi 90st na 100% jest trójkątem prostokątnym
b) - trójkąt w którym sin jednego z kątów wynosi 1 na 100% jest trójkątem prostokątnym
c) - trójkąt w którym cos jednego z kątów wynosi 0 na 100% jest trójkątem prostokątnym
d) - trójkąt w którym spełnione jest SK na 100% jest trójkątem prostokątnym
e) - trójkąt prostokątny na 100% jest trójkątem prostokątnym
Zatem twoja kaskada to:
TP=>TP=>TP=>TP=>TP "
No i nawet nie umiesz uzupełnianych przez siebie zapisów adekwatnie zapisać.
Powyżej nie dałeś nam żadnego TP=>TP=>T=> itd...
Tylko :
S90=>TP
SIN1=>TP
COS0=>TP
SK=>TP
TP=>TP
O żadnych związkach między S90, SIN1, COS0 itd... po twoim pseudouzupełnieniu nie da się orzec nic.
Tak to rafałek swoim dotykiem zabija wszelką logikę czegokolwiek się tknie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36112
Przeczytał: 11 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:07, 27 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Błędny algorytm ziemian!
fiklit napisał: | Cytat: | Pozostałe punkty to tożsame definicje trójkąta prostokątnego |
Tego nie wiadomo dopóki się tego nie udowodni (uzasadni, przemyśli). I to jest cel tego co przedstawiam, a nie punkt wyjścia. Sam dałeś przykład, że to nie jest oczywiste.
Może nazwijmy je:
a) S90 - trójkąt w którym suma dwóch kątów wynosi 90st
b) SIN1- trójkąt w któym sin jednego z kątów wynosi 1
c) COS0 - trójkąt w którym cos jednego z kątów wynosi 0
d) SK- trójkąt w którym spełnione jest SK
e) TP - trójkąt prostokątny czyli wprost z definicji to samo co KP.
Podstawowe pytanie, bo może w ogóle nie ma nad czym się rozwodzić.
Czy moja metoda, czyli udowodnienie tych 5 rzeczy:
S90=>SIN1
SIN1=>COS0
COS0=>SK
SK=>TP
TP=>S90
jest wystarczająca aby mieć pewność, że
S90<=>SIN1<=>COS0<=>SK<=>TP
? |
Na początek proponuję niebotycznie prostszy przykład z wyjaśnieniem o co tu chodzi.
Proszę o odpowiedź czy zrozumiałeś
Notacja:
=> - twierdzenie proste
<= - twierdzenie odwrotne
Definicja równoważności:
p<=>q = A: (p=>q)* C: (p<=q)
Dla p=q mamy:
p<=>p = A: (p=>p)* C: (p<=p)
Matematycznie zachodzi:
A: (p=>p) ## C: (p<=p)
gdzie:
## - różne na mocy definicji
Gdzie:
A: (p=>p) - twierdzenie proste
C: (p<=p) - twierdzenie odwrotne
Katastrofalny błąd ziemian robiących coś takiego:
P8<=>P8 = (P8=>P8)*(P8<=P8) = (P8=>P8)*(P8=>P8) = (P8=>P8)
opisałem w tym poście:
http://www.sfinia.fora.pl/forum-kubusia,12/czysto-matematyczne-obalenie-logiki-matematycznej-ziemian,9269-1000.html#319649
Ten jeden, jedyny post wyżej jest wystarczający, aby całą logikę matematyczną ziemian wykopać w kosmos!
Jestem pewien że najlepsi ziemscy matematycy na 100% to zrozumieją - wystarczy opublikować!
I.
Rozważmy pierwszy przypadek, kaskadę wzorcową = idealną
a)
P8<=>P8=(P8=>P8)*(P8<=P8) = 1*1=1
b)
P8<=>P8=(P8=>P8)*(P8<=P8) = 1*1 =1
c)
P8<=>P8=(P8=>P8)*(P8<=P8) = 1*1 =1
d)
P8<=>P8=(P8=>P8)*(P8<=P8) = 1*1 =1
e)
P8<=>P8=(P8=>P8)*(P8<=P8)
Oczywistym jest że wszystkie warunki wystarczające z prawej strony, twierdzenia proste i odwrotne są tu spełnione.
Bez znaczenia jest które twierdzenia proste czy odwrotne wstawisz do swojej kaskady!
Spełniony jest też warunek nadmiarowy czyli badanie czy:
e) P8=> a) P8 =1
Oczywistym jest że dla kaskady wzorcowej nie musimy badać e)=>a)
II.
Rozważmy drugi przypadek kiedy ta kaskada nie jest spełniona:
a)
P8<=>P8=(P8=>P8)*(P8<=P8) = 1*1=1
b)
P8<=>P8=(P8=>P8)*(P8<=P8) = 1*1 =1
c)
P8<=>P2=(P8=>P2)*(P8<=P2) = 1*0 =0!
d)
P2<=>P2=(P2=>P2)*(P2<=P2) = 1*1 =1
e)
P2<=>P2=(P2=>P2)*(P2<=P2) = 1*1 =1
Zauważ, że jeśli w punkcie c) wybierzesz twierdzenie proste:
P8=>P2
To twój kaskadowy test przejdzie od początku do końca.
Ty odkryjesz że cos jest nie w porządku badając:
e)=>a)
zbadajmy:
e) P2=> a)P8 =0!
W tym momencie masz pewność że ktoś ci zrobił szfindel w łańcuchu czyli że nie zachodzi tożsamość:
a=b=c=d=e
Nie masz jednak bladego pojęcia w którym elemenci kaskady ten szfindel ci zrobiono.
Zauważ, że gdybyś w punkcie c) włączył do swoich warunków wystarczających => twierdzenie odwrotne zamiast prostego czyli:
c)P8<=P2 zamiast c) P8=>P2
to przez przypadek, powtórzę: przez czysty przypadek odkryłbyś nie tylko brak tożsamości którą z założenia badasz:
a=b=c=d=e
ale również moment w którym ktoś chce cię zrobić w balona, czyli fałszywość równoważności c!
Na takiej pluskwie twój algorytm się broni tzn. nie jest w stanie się załamać
ALE!
III.
Rozważmy trzeci przypadek kiedy ta kaskada nie jest spełniona:
a)
P8<=>P8=(P8=>P8)*(P8<=P8) = 1*1=1
b)
P8<=>P8=(P8=>P8)*(P8<=P8) = 1*1 =1
c)
P8<=>P2=(P8=>P2)*(P8<=P2) = 1*0 =0!
d)
P2<=>P8=(P2=>P8)*(P2<=P8) = 0*1 =0!
e)
P8<=>P8=(P8=>P8)*(P8<=P8) = 1*1 =1
… i wszystko jasne Fiklicie.
Twój algorytm jest do bani - musi wylądować w koszu na śmieci!
Ty warunki wystarczające => z prawej strony losujesz rzucając monetą.
To ja rzucam sobie monetą złośliwie by obalić twój algorytm.
Wolno mi?
Oczywiście TAK!
Dokładnie na tym polega znajdowanie pluskiew (dziur) w algorytmie.
Wybieram do twojej kaskady takie warunki wystarczające =>:
a)
P8=>P8 =1 - twierdzenie proste
b)
P8=>P8 =1 - twierdzenie proste
c)
P8=>P2 =1!!! - twierdzenie proste
d)
P2<=P8 =1 !!! - twierdzenie odwrotne
e)
P8=>P8 =1 - twierdzenie proste
Wedle twojego algorytmu aby stwierdzić tożsamość zbiorów:
a=b=c=d=e
Musisz sprawdzić warunek wystarczający między ostatnim elementem a pierwszym
e) P8 => a) P8 =1!
Wniosek (oczywiście błędny):
Zachodzi tożsamość zbiorów
a=b=c=d=e
Podsumowując:
Twój algorytm Fiklicie jest ewidentnie błędny bo działa zawsze w przypadkach I i II, ale wykłada się na przypadku III i podobnych przypadkach.
Czy zgadzasz się z podsumowaniem?
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Pon 13:16, 27 Mar 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiklit
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 4197
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:13, 27 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Nie znajduję związku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 36112
Przeczytał: 11 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:21, 27 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
fiklit napisał: | Nie znajduję związku. |
Warunkiem koniecznym zrozumienia związku jest zrozumienie mojego postu wyżej.
Jeśli nie rozumiesz mojego postu wyżej to napisz.
Jeśli rozumiesz i nie akceptujesz to wskaż błąd czysto matematyczny, obalający mój post.
Czy rozumiesz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|