|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joshua
Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 2:01, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
rafal3006 napisał: | Jeśli 9 na 10 znajomych mówi ci że to co robisz lub chcesz zrobić jest wbrew zdrowemu rozsądkowi to tak jest w rzeczywistości |
Oless napisał: | Przede wszystkim definicja jaką podałeś jest , z całym szacunkiem, bardzo marna i całkiem nietrafna. |
Jesli chodzi o praktyke zyciowa, to jest trafna.
Oless napisał: | Jeżeli 9 na 10 osób będzie twierdziło, że oferuje ci eliksir na długowieczność to zaufanie im będzie sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem. |
Rafal pisze o znajomych, a z reguly sa to osoby, o ktorych prawdomownosci ma sie juz jakies zdanie. Poza tym sytuacja z Twojego przykladu jest malo prawdopodobna.
Oless napisał: | Zdrowy rozsądek nie ma nic wspólnego dyktatem większości. |
Mylisz sie.
Za wikipedia:
(...) Termin "zdrowy rozsądek" opisuje wierzenia i założenia, które dla większości ludzi wydają się oczywiste, słuszne i właściwe, oraz niezależne od wiedzy ezoterycznej (wiary, religii). Owe wierzenia i założenia mają źródło w doświadczeniu empirycznym i instynktach. (...)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Oless
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 2139
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:53, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Tak, ale ta definicja (taka sobie) w przeciwieństwie do rafałowej podaje: " niezależne od wiedzy ezoterycznej " i tak odpadają nam przypadki gdy owa większość (ludzi) może być zindoktrynowana przez pewną ideologię np. faszyzm.
Dodatkowo jeżeli owe założenia mają źródło w " doświadczeniu empirycznym" to nie muszę mieć nikogo by je ustalić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joshua
Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 21:11, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Oless napisał: | (...) i tak odpadają nam przypadki gdy owa większość (ludzi) może być zindoktrynowana przez pewną ideologię np. faszyzm. |
Chodzi ci o to, ze ludzie wyznajacy ideologie faszystowska nie posluguja sie zdrowym rozsadkiem? Mysle, ze posluguja w obszarach zycia, ktore nie sa objete ideologia.
Cytat: | Dodatkowo jeżeli owe założenia mają źródło w " doświadczeniu empirycznym" to nie muszę mieć nikogo by je ustalić. |
Ale moze brakowac ci doswiadczenia, ktore maja inni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Oless
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 2139
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:05, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Joshua napisał: | Oless napisał: | (...) i tak odpadają nam przypadki gdy owa większość (ludzi) może być zindoktrynowana przez pewną ideologię np. faszyzm. |
Chodzi ci o to, ze ludzie wyznajacy ideologie faszystowska nie posluguja sie zdrowym rozsadkiem? Mysle, ze posluguja w obszarach zycia, ktore nie sa objete ideologia. |
Ale jeżeli chodzi o kwestię przyjmowania takiej ideologii przez naród to jest to już bardziej sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem niż z nim zgodne, a do tego przekonywał rafal.
Oless napisał: | Dodatkowo jeżeli owe założenia mają źródło w " doświadczeniu empirycznym" to nie muszę mieć nikogo by je ustalić. |
Joshua napisał: | Ale moze brakowac ci doswiadczenia, ktore maja inni. |
Dlatego zdanie innych też jest ważne. Tyle, że do oceny wiarygodności innych należy stosować swój własny zdrowy rozsądek (zdobyty na mocy własnego doświadczenia). Dlatego ufanie medycynie jest sensowne a ufanie znachorom jest przejawem rozpaczy, ale nie rozsądku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joshua
Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 14:29, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Oless napisał: | Ale jeżeli chodzi o kwestię przyjmowania takiej ideologii przez naród to jest to już bardziej sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem niż z nim zgodne, a do tego przekonywał rafal. |
To pisz do rafala.
Oless napisał: | Dodatkowo jeżeli owe założenia mają źródło w " doświadczeniu empirycznym" to nie muszę mieć nikogo by je ustalić. |
Joshua napisał: | Ale moze brakowac ci doswiadczenia, ktore maja inni. |
Oless napisał: | Dlatego zdanie innych też jest ważne. |
Dlaczego? Dlatego, ze maja doswiadczenie, ktorego ty nie masz?
Oless napisał: | Tyle, że do oceny wiarygodności innych należy stosować swój własny zdrowy rozsądek (zdobyty na mocy własnego doświadczenia). |
Znaczy, ze doswiadczyles juz wszystkiego?
Oless napisał: | Dlatego ufanie medycynie jest sensowne a ufanie znachorom jest przejawem rozpaczy, ale nie rozsądku. |
Przyklad od czapy. Nie rozumiem zwiazku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Oless
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 2139
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:08, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Joshua napisał: | Oless napisał: | Ale jeżeli chodzi o kwestię przyjmowania takiej ideologii przez naród to jest to już bardziej sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem niż z nim zgodne, a do tego przekonywał rafal. |
To pisz do rafala. |
Napisałem do Rafała, to ty wszedłeś w naszą dyskusję, potwierdzając, że zdrowy rozsądek jest tożsamy z dyktatem większości. Ale jak widzisz na przykładzie narodów ulegającym totalitaryzmom nie jest.
Oless napisał: | Tyle, że do oceny wiarygodności innych należy stosować swój własny zdrowy rozsądek (zdobyty na mocy własnego doświadczenia). |
Joshua napisał: | Znaczy, ze doswiadczyles juz wszystkiego? |
Nie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joshua
Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 19:27, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Oless napisał: | Napisałem do Rafała, to ty wszedłeś w naszą dyskusję, potwierdzając, że zdrowy rozsądek jest tożsamy z dyktatem większości. Ale jak widzisz na przykładzie narodów ulegającym totalitaryzmom nie jest. |
Nie jest tozsamy z dyktatem wiekszosci, lecz zalezny od zdania wiekszosci. Co do totalitaryzmu, to podtrzymuje to, co powiedzialem. Przyjmowanie ideologii moze byc sprzeczne ze zdrowym rozsadkiem, ale to nie znaczy, ze w innych aspektach zdrowy rozsadek ginie.
Oless napisał: | Tyle, że do oceny wiarygodności innych należy stosować swój własny zdrowy rozsądek (zdobyty na mocy własnego doświadczenia). |
Joshua napisał: | Znaczy, ze doswiadczyles juz wszystkiego? |
Zostaly ci jeszcze do odpowiedzenia dwa pytania z mojego poprzedniego postu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:16, 27 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Oless napisał: | Joshua napisał: | Oless napisał: | Ale jeżeli chodzi o kwestię przyjmowania takiej ideologii przez naród to jest to już bardziej sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem niż z nim zgodne, a do tego przekonywał rafal. |
To pisz do rafala. |
Napisałem do Rafała, to ty wszedłeś w naszą dyskusję, potwierdzając, że zdrowy rozsądek jest tożsamy z dyktatem większości. Ale jak widzisz na przykładzie narodów ulegającym totalitaryzmom nie jest.
|
Gdzie ?
Napisałem że zdrowy rozsądek podpowiada:
Nie wychylaj się z tłumu jesli to zagraża tobie i twojej rodzinie.
Co oczywiście nie oznacza że musisz być zwolennikiem jakiegokolwiek totalitaryzmu, możesz być cichym przeciwnikiem.
Oczywiście że dla idei możesz walczyc z totalitaryzmem ... ale na 100% będziesz świadom że to wbrew zdrowemu rozsądkowi i tu nie są potrzebna żadne rady przyjaciół o ile nie jesteś idiotą. Czy masz jakieś wątpliwości że Michnik i Kuroń nie mieli świadomości iż działają wbrew zdrowemu rozsądkowi ?
P.S.
Zgadzam się z Joshuą w 100%
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35368
Przeczytał: 20 tematów
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:25, 27 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Oless napisał: | Przede wszystkim definicja jaką podałeś jest , z całym szacunkiem, bardzo marna i całkiem nietrafna. Jeżeli 9 na 10 osób będzie twierdziło, że oferuje ci eliksir na długowieczność to zaufanie im będzie sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem.
Zdrowy rozsądek nie ma nic wspólnego dyktatem większości.
|
Oless, ty to od razu kierunek Hitler .... czyli wynajdujesz skrajne przykłady aby obalić piękną definicję zdrowego rozsądku (makaron czterojajeczny się kłania).
Masz jakichś przyjaciól ? ... co cię obchodzi reklama w TV gwarantująca schudnięcie 20kg w ciągu 7 dni która na dowód prawdziwości pokazuje dziesiątki szczęśliwców którzy schudli ... słuchaj przyjaciól czyli "zdrowego rozsądku" Oless
Oless napisał: |
Co do Nakamury, myślę, że najpierw musisz się zdecydować czy postąpił zgodnie czy wbrew 'zdrowemu rozsądkowi'. Bo z tego co na razie napisałeś można wnioskować, że sam jeszcze tego nie wiesz ;) |
Oless, ty jesteś cwaniak po fakcie
Nakamura działał w zgodzie ze zdrowym rozsądkiem bo odniósł sukces ... a gdyby nie odniósł ?
Przed odkryciem jest oczywistym że Nakamura działał wbrew zdrowemu rozsądkowi ... szukał tam gdzie tysiące naukowców z nieograniczonymi funduszami nie szukało, szedł totalnie pod prąd.
Pytanie do ciebie było takie:
Jesteś przyjacielem Nakamury, widzisz że ma obsesje niebieskiej diody ... walczy całe życie i nie odnosi sukcesu.
Czy w tym przypadku Nakamura postępował w zgodzie ze zdrowym rozsądkiem czy nie ?
To było pytanie do ciebie i proszę o odpowiedź
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 10:03, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Do wuja zboja: jak zdefiniujesz zdrowy rozsądek?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:53, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Postępowanie zgodne ze "zdrowym rozsądkiem" to postępowanie zgodne ze sposobem myślenia, które zostało człowiekowi wpojone w szkole, w rodzinie, w grupie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 19:23, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Postępowanie zgodne ze "zdrowym rozsądkiem" to postępowanie zgodne ze sposobem myślenia, które zostało człowiekowi wpojone w szkole, w rodzinie, w grupie. |
No i dlaczego człowiek, który nie posługuje się zdrowym rozsądkiem jest idiotą? To są tylko przesądy, "oczywistości", chociaż niektóre mogą być słuszne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:59, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Czy człowiek, który nie posługuje się zdrowym rozsądkiem, jest idiotą?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 22:36, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Czy człowiek, który nie posługuje się zdrowym rozsądkiem, jest idiotą? |
No właśnie kiedyś stwierdziłeś, że nie jest też prawdą, że należy całkowicie odrzucić posługiwanie się zdrowym rozsądkiem. Jak byś uzasadnił to twierdzenie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:00, 06 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Zdrowy rozsądek służy doskonale w codziennych sprawach. Gdy wszystko się zgadza, albo gdy problemy dadzą się rozwiązywać w standardowy sposób. Anglosasi mówią: "don't fix it if it ain't broke", nie reperuj, co nie zepsute.
A mnie zdrowy rozsądek (w postaci Ewy, hehe) mówi, że na dziś koniec i trzeba spać. Do jutra!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|