Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wibracje świadomości

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33525
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:00, 23 Cze 2020    Temat postu: Wibracje świadomości

Kto wie, czy nie najbardziej obrazowym opisem tego, jak funkcjonuje świadomość, byłoby porównanie jej wielowymiarowych wibracji. Coś a'la "świadomościowa koncepcja wibrujących strun - bran".
Oczywiście od razu pojawiłoby się pytanie W CZYM wibruje świadomość?
- Przede wszystkim wibruje pomiędzy dwoma skrajnymi stanami: czystej obserwacji vs aktu sprawczego.
Czysta obserwacja jest stanem tabula rasa - w nim o niczym nie myślę, niczego się szczególnie nie spodziewam, tylko oczekuję. A rzeczywistość po mnie maluje. Ja w pewnym momencie się "budzę" i patrzę co na mnie namalowano, czego doznałem.
Wtedy wahadło świadomości zaczyna poruszać się w stronę skrajności przeciwnej - aktów sprawczych. Teraz do tego, co namalowane na tablicy, choć jeszcze zupełnie nie rozpoznane, nie zrozumiałe, świadomość zaczyna dodawać atrybuty: to mi wygląda na podobne do A, to zaś podobne do B, tutaj - gdyby tylko jakoś pozbyć się jednej niezgodności, mielibyśmy prawie C itp.
Wahadło coraz bardziej zagłębia się w koncepty, w doszukiwanie się podobieństw do tego, co znane, w eksplorowanie różnych wzorców, które mówią tej świadomości CO TRZEBA z rozpoznaniami zrobić, jak je potraktować, z czym łączyć.
Tak dochodzimy do przeciwnego bieguna ruchu wahadła, gdzie jesteśmy już w czystej konceptualizacji. Teraz już powoli zaczynamy zapominać "skąd się tutaj wziąłem?" Dlaczego o tym myślę, jakie bodźce były podstawą do znalezienia się w tym stanie? Na tym biegunie, aby nie zatracić jakoś kontaktu z rzeczywistością, zaczyna się powrót wahadła - czujemy potrzebę doznań, jakiegoś potwierdzenia nimi tych koncepcji, jakie się wytworzyły. Czy te koncepcje sprawdzą się przy nowej konfiguracji danych zmysłowych?...
Więc nasze mentalne wahadło znowu przechodzi punkt równowagi i zanurza się w czyste doznania, w to co nie poganiane wzorcami, konceptami, co SAMO PRZYCHODZI. Choć zwykle wracamy nie dokładnie w ten sam punkt, z którego startowaliśmy. Bo koncepty, wzorce, wraz z dorobieniem interpretacji dla świadomości, wygenerowały też pewien nowy kierunek, zwykle skierowały wahadło trochę w bok. Teraz czysta obserwacja dostanie jakieś zmodyfikowane, inne dane. A jak je dostaniemy, to znowu pojawi się potrzeba tych danych zinterpretowania, odniesienia się, zrobienia coś z nimi. Więc znowu wahadło zanurzy się we wzorce, reguły, koncepty, nawet modele, teorie...
I tak wciąż, i wciąż...
To wahadło funkcjonuje na różnych poziomach - od szybkich wibracji: bodziec - proste rozpoznanie, bodziec - proste rozpoznanie (np. gdy gramy w ping - ponga i musimy rozpoznawać, gdzie przeciwnik posłał nam piłkę). Ale też są wibracje wolniejsze, związane z odczytem większej ilości danych, a potem bardziej złożonej ich analizy - np. pytamy: czy koledzy w pracy mnie akceptują?
- Obserwujemy: ten jakby się skrzywił, tamten jest uśmiechnięty, ten ze mną chętnie rozmawia, a inny jakby sie boczył.
- W fazie analizy szukamy zależności i powątpiewamy: ten co się boczy, ma chyba zły dzień, a ten co się usmiecha i tak zawsze się uśmiecha, czyli suma summarum...
I tak dalej - obserwacja - analiza - obserwacja - analiza...

Wahadła, wibracje świadomości funkcjonują nie tylko obszarach: obserwacja - analiza. Jest wiele - zawsze w dualnym układzie - funkcjonujących wahań.
Np.
Ciekawość, poszukiwanie, ekspansja vs skupienie na zastanym, analiza wewnętrzna
Aktywność, w skrajności agresja, sprawczość vs poszukiwanie ochrony, wycofanie, podległość
i wiele innych
W tych wibracjach szukamy też punktów równowagi, zastanawiamy się, gdzie jest stan naturalny, próbujemy odnaleźć tych wibracji właściwą amplitudę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin