|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katolikus
Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2681
Przeczytał: 80 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:13, 11 Sty 2018 Temat postu: W jakie życie wierzycie? |
|
|
Wierzycie, że życie i poszczególne wydarzenia w ludzkim życiu to przeznaczenie? Przypadki? Mieszanka jednego z drugim? A może u jednych przeznaczenie, a u innych tylko przypadek?
Jak rozsądzić ten życiowy dylemat "przeznaczenie vs przypadek"? Jakimi kryteriami się posłużyć?
Przypadek -> nieplanowane wydarzenie; zbieg okoliczności
przeznaczenie -> nieunikniona przyszłość; coś, co musi się stać
zapraszam do wymiany opinii
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 2 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:14, 11 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hansel
Dołączył: 30 Cze 2015
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 10:58, 12 Sty 2018 Temat postu: Re: W jakie życie wierzycie? |
|
|
Ja jak najbardziej wieżę że człowiek rodzi się na tym świecie z jakimś zadaniem do wypełnienia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katolikus
Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2681
Przeczytał: 80 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:57, 21 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Wierzycie, że życie i poszczególne wydarzenia w ludzkim życiu to przeznaczenie? Przypadki? Mieszanka jednego z drugim? A może u jednych przeznaczenie, a u innych tylko przypadek?
Przypadek -> nieplanowane wydarzenie; zbieg okoliczności
przeznaczenie -> nieunikniona przyszłość; coś, co musi się stać[/code] |
Cały czas zastanawiam się, co rządzi naszym światem i życiem: przypadek czy przeznaczenie?
Czytając obce fora, w których było postawione pytanie, czy wierzą, przypadek czy przeznaczenie, wiele osób deklarowało "przypadek". Dlaczego? Dlatego, że opcja "przeznaczenie" odbiera im wolną wolę. Ludzie nie chcą wierzyć, że, ktoś/coś może sterować ich losem, bo wtedy stają się kimś w rodzaju aktora odgrywającego zaplanowaną przez kogoś z zewnątrz scenę.
Kilka ciekawych przypadków:
przykład F. Kennedy'ego i Abrahama Lincolna. Ciekawa sprawa. Zapoznając się z ich historią można dojść do wniosku, że te losy były jakoś splecione, że to wygląda na jakieś przeznaczenie...
Abraham Lincoln został wybrany na prezydenta w 1860r
John F. Kennedy: na prezydenta w 1960r.
wniosek: dokładnie 100lat później.
Obaj zgineli w piatek, siedząc obok swoich żon, wskutek strzału w głowę
obaj w przeszłości byli kapitanami statków, obaj mieli czwórkę dzieci, a ich nazwiska były siedmiliterowe.
zabójca Lincolna, po ucieczce z teatru, gdzie strzelał do prezydenta, ukrył się w magazynie.
zabojca Kennedy'ego, po ucieczce z magazynu, z którego strzelał do prezydenta, ukrył się w teatrze.
Obaj zabójcy strzelali do swoich ofiar w budynkach, w których pracowali.
Lincoln został zastrzelony w Teatrze Forda, a Kennedy został zastrzelony w samochodzie marki Lincoln, wyprodukowanym przez Ford Motor Company.
Obaj zamachowcy zostali zabici zanim udało się ich postawić przed wysokim sadem.
przypadek czy przeznaczenie?
przykład dwa.Podczas prac nad Zaporą Hoovera zginęło 112 osób. Pierwszą z nich był J.G. Tierney, który utonął 20 grudnia 1922 roku w rzece Kolorado wskutek wypadku. Ostatnia ofiara to syn Tierne'a. Stracił życie 13 lat później, 20 grud. 1935.
przykład trzy. Hilda Mayor, kelnerka w World Trade Center. Przezyła wprawdzie zawalenie się wież po ataku w 2001 roku, ale dwa miesiace później wsiadła na pokład lotu American Airlines numer 587. Samolot rozbił sie zaledwie 20 kilosów od ruin słynnych budynków. A ponieważ wielu Amerykanów wierzy w magię licz, w loterii New Jersey Lottery (Pick-3) typowali tego dnia 5,8 i 7, które rzeczywiście zostały wylosowane. Prawie 30 000 osób trzeba było podzielić nagrodą.
przypadek cztery. Radzieccy archeolodzy 19 czerwca 1941 roku otworzyli grób Timura Chromego. Na trumnie mongolskiego wodza znajdował się podobno taki napis: "kto otworzy ten grobowiec, uwolni tyrana, który będzie gorszy, niż ja kiedykolwiek byłem". 22 czerwca 1941 roku Hitler zaatakował Związek Radziecki. W listopadzie 1942 roku doczesne szczątki Timura ponownie złożono w grobowcu. Niedługo potem Niemcy zostali pobici pod Stalingradem.
Czy te wszystkie przykładowe zdarzenia były wynikiem przypadku? A może po prostu nie potrafimy znaleźć racjonalnych prawidłowości i dlatego takie sytuacje nazywamy "zrządzeniem losu", "przeznaczeniem"?
Co się kryje za zdarzeniami takie jak wyżej opisane i na pewno wieloma innymi, które wydają się nieprzypadkowe?
Pola do namysłu dają przykłady bliźniaków. W 2002 roku media opisały taką sytuację: Bracia bliźniacy Lauri i Elmer Impola od 70 lat mieszkają w małym miasteczku Rahe w Finlandii. Piątego marca rano Lauri wsiada na rower. Podczas śnieznej burzy jedzie drogą numer 8 wzdłuż wybrzeża. O godzinie 9:29 na skrzyżowaniu potrąca go samochód ciężarowy. Gościu ginie na miejscu. Dwie godziny później Elmer wyrusza do fryzjera - ta samą drogą i również rowerem. Nic nie wie o losie brata. Niedługo potem także on zostaje potrącony przez ciężarówkę i umiera, zaledwie 1,5 km dalej.
Czytałem, że wyniki badań nad bliźniętami aż roją się od zadziwiających spotów okoliczności. Zdarza się, że takie rodzeństwa -zupełnie niezależnie od siebie- w tym samym czasie zawierają związek małżeński, chorują, umierają. Czysty przypadek wydaje się tu wykluczony.
Co panuje nad naszym życiem ? Kod genetyczny? Jakieś genetyczne uwarunkowane wzory?
Czy to dotyczy każdego człowieka?
A jeśli tak to, czy są jakieś szanse na uniknięcie z góry ustalonego przeznaczenia?
I jeszcze ciekawa wypowiedź laureata Nagrody nobla w dziedzinie fizyki, Johna Mathera o przypadku. Kto chciałby choć raz spojrzeć przypadkowi prosto w twarz, powinien w nocy zadrzeć głowę do góry. Rozmieszczenie gwiazd i materii w kosmosie jest w dużej mierze jego dziełem - mówi fizyk.
Co więc panuje naszym życiem, rządzi światem i steruje kosmosem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5556
Przeczytał: 44 tematy
|
Wysłany: Pon 11:17, 22 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Nawet najbardziej aktywna cześć naszej świadomości ma bardzo ograniczony wpływ na nasze życie. Co więcej, ten wpływ jest daleki od pozytywnego. Zazwyczaj sprowadza się do wewnętrznego zmagania się z losem. Tu należy dodać, że mowa jedynie o pewnej części świadomości, która wyraża się poprzez wolę. Uczucia, odruchy, czy nawet myśli, są elementami zewnętrznymi dla naszego bytu, mimo że wydają się być jego integralną częścią.
Czy tego chcemy, czy nie, nad naszym życien nie panujemy. Mamy na nie niewielki wpływ, ale do panowania to nam daleko. Co ciekawe, lepiej się pogodzić z tą świadomością, bo próby okiełznania rzeczywistości przy pomocy tak słabego mechanizmu kosztują dużo wysiłku, stresu i cierpienia. Istnienie jest o wiele przyjemniejsze, kiedy nie obciążamy go ciężarem wolnej woli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katolikus
Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2681
Przeczytał: 80 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:00, 22 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Czy tego chcemy, czy nie, nad naszym życien nie panujemy. |
Czytając różne ludzkie historię np. to co wyżej napisałem też mam wrażenie, że to nie my panujemy. Ale jeśli nie my to, co/kto? Co więc panuje naszym życiem, rządzi światem i steruje kosmosem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5556
Przeczytał: 44 tematy
|
Wysłany: Śro 22:15, 24 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Nazwij to sobie Bóg.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15381
Przeczytał: 29 tematów
|
Wysłany: Czw 15:57, 25 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Katolikus napisał: | Czytając różne ludzkie historię np. to co wyżej napisałem też mam wrażenie, że to nie my panujemy. |
Do pewnego stopnia panujemy - nie jesteśmy jednak liśćmi targanymi na wietrze. Jakąś sterowność każdy z nas ma.
Poruszyliście tutaj odwieczny problem (in)determinizmu.
Co do ciekawych koincydencji, które opisałeś, to jest to woda na młyn dla wszelkich numerologów itp.
Tymczasem prosta probabilistyka stwierdza, że co jakiś czas nieprawdopodobne koincydencje MUSZĄ się wydarzyć.
Polecam po raz kolejny "Matematykę niepewności". Dużo wyjaśnia w tych kwestiach - zwłaszcza, jak bardzo się coś komuś może wydawać nieprawdopodobne a jak nieprawdopodobne jest w rzeczywistości.
Cytat: | Ale jeśli nie my to, co/kto? Co więc panuje naszym życiem, rządzi światem i steruje kosmosem? |
Prawa przyrody + być może wolna wola.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hansel
Dołączył: 30 Cze 2015
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:13, 31 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Chcę wierzyć w życie bez częstych zatwardzeń...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|