Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Twierdzenia logicznie poprawne, lecz nieużyteczne

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33359
Przeczytał: 64 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:35, 27 Mar 2022    Temat postu: Twierdzenia logicznie poprawne, lecz nieużyteczne

Chcę poruszyć aspekt sprawy, który dla niektórych będzie w ogóle trudny do zwizualizowania sobie jego sensu, a dla innych może nawet mało ciekawy, nieistotny. Ale ja uważam, że jest bardzo bardzo ciekawy i niezwykle interesujący.
Problem jest związany z pytaniem o CELOWOŚĆ rozumowania.

Niektórzy w argumentacjach tracą ów cel z oczu, skupiając się na tym, czy coś jest logicznie poprawne, czy niepoprawne.
Tymczasem rozumujemy przecież nie po to, aby sobie realizować hobby skompletowania jak największej ilości stwierdzeń poprawnych logicznie, a niczego nam nie wyjaśniających, lecz na tym, aby ROZWIĄZAĆ PROBLEMY, JAKIE NIESIE ŻYCIE, POTRZEBY POZNAWCZE.
Jeśliby ktoś stawiał sobie tylko cel bycia "logicznym", to taki cel można zrealizować bardzo łatwo - np. wskazując że, 1+1=2, 1+2=3, 1+3=4 itd. Mamy tu same logicznie i matematycznie poprawne stwierdzenia, cel logicznej poprawności został idealnie wypełniony. Jednak tu każdemu rozsądnie myślącemu obserwatorowi zapewne zaświta na takie postawienie sprawy: owszem, można tworzyć takie w 100% logiczne stwierdzenia, tylko PO CO?
Stwierdzeń logicznie prawdziwych jest nieskończenie wiele. Wypisywanie ich nigdy nie wyczerpie całego ich zbioru. Jeśli już logika miałaby być czymś więcej niż pustą sztuką dla sztuki, to warto byłoby postawić sobie pytanie: ku czemu z rozumowaniem zmierzamy?
Dlaczego skupiamy się na jednych problemach, a nie na innych?

Jest nieskończona liczba tez logicznie poprawnych, lecz nieużytecznych. Takimi tezami nie ma sensu się zajmować.
Jest też wiele tez, które logicznego ściśle potwierdzenia nie mają, których pewność jest dyskusyjna, ale są one dla ludzkości niezwykle wartościowe, to właśnie nimi ludzkość chce się zajmować.
Bez postawienia sobie pytań o cel dla naszych rozumowań, myślenie traci sens, nawet jeśli pozostaje logiczne. Dla wielu problemów także, stwierdzenie iż są one "logicznie uzasadnione", nie wnosi nic cennego do sprawy.
Pytanie, które niemal zawsze warto jest sobie stawiać, gdy prowadzimy jakieś rozumowanie (intuicyjnie większość ludzi sobie stawia, choć rzadko zastanawia się nad tym, że to postawienie jego niezbywalnym elementem poprawności rozumowania) brzmiałoby: jaki cel podstawowy pragnę osiągnąć dzięki rozpatrywaniu danej sprawy?

Piszę to w dużym stopniu dlatego, że dla części osób samo stwierdzenie, iż coś jest logiczne wydaje się wyjaśnieniem sprawy. To uważam za błąd. Stwierdzanie rzeczy logicznych, a nie oferujących nam żadnej korzyści mija się z celem.
Refleksja nad tym, czym warto się intelektualnie zajmować, jest szczególnie ważnym aspektem myślenia w ogóle, stanowi niezbywalną cząstkę intelektualnej mocy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 7 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:16, 27 Mar 2022    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez MaluśnaOwieczka dnia Nie 5:10, 26 Maj 2024, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33359
Przeczytał: 64 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 0:57, 28 Mar 2022    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
Chcę kupić sobie budyń i kisiel.

Kisiel kosztuje 2 zł.
Budyń kosztuje 3 zł.

Ile muszę zapłacić? Nie wiem, ta wiedza mi się nie przydaje, bo jest tautologią :D
Jeśli wiadomo, że chcesz kupić dokladnie jeden budyń i także dokładnie jeden kisiel, to można stąd obliczyć końcową kwotę.
Gorzej byłoby, gdyby wiadomo było, że chcesz kupić ALBO budyń, albo kisiel (nie wiadomo który kupisz). Wtedy wiedza o cenach okazałaby się niewystarczająca.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin