Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Trudne problemy filozoficzne

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 7053
Przeczytał: 113 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:04, 05 Kwi 2025    Temat postu: Trudne problemy filozoficzne

Przedstawię dwa problemy, które są rzeczywiście trudne, a wydaje się czasem że nie ma żadnego problemu, z powodu przyzwyczajenia się do tego. Podobnie jak czasem w dowodach najtrudniej jest udowodnić rzeczy "oczywiste", gdzie mówi się "łatwo widać".
Pierwszym z takich problemów to pomimo tego że widać różnice między ludźmi takie jak np. są niektórzy bogaci jak Musk choć większość jest średnio biedna a niektórzy bardzo biedni, to jednak największa różnica jest taka, że spośród 8 miliardów ludzi, ja choć niepozorny, jestem ten wyjątkowy który widzi się w pierwszej osobie, podczas gdy inni widziani są w trzeciej osobie. Ktoś mógłby powiedzieć - nic dziwnego, dla kogoś innego to on będzie w pierwszej osobie, a ty jak i inni w trzeciej. Ale właśnie to jest najbardziej dziwne! Byłoby normalne i zwykłe, gdyby albo wszyscy byli tylko w trzeciej osobie, albo tylko ktoś był w pierwszej a inni w trzeciej i nie mogłoby być inaczej.
Niektórzy, jak szaryobywatel "rozwiązują" ten problem mówiąc że wcielamy się kolejno w innych ludzi i żyjemy ich życiem jak w filmie.
jest to jednak pozorne rozwiązanie problemu, przez jego odrzucenie, to tak jakby ktoś zobaczył przedmiot, który nie wiadomo jak działa i po prostu zanegował jego istnienie.

Drugim jest to że teraźniejszość i bliska przyszłość staje się potem przeszłością.
Tak jak w tej chwili piszę w Libre Office ten tekst i napisanie go to przyszłość, a potem będzie przyszłością. Bardzo widoczne to było wtedy gdy kiedyś lata temu, czekałem w samochodzie na kogoś i czas się dłużył, to była wtedy teraźniejszość, a przyszłością było to kiedy ktoś przyjdzie. A teraz to jest przeszłością. Normalna to była by wieczność bez czasu, a sam czas jest bardzo dziwny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin