|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33293
Przeczytał: 63 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:03, 07 Cze 2022 Temat postu: Świadomość a regres do nieskończoności |
|
|
Świadomość w dużym stopniu daje się wyprowadzić, zdefiniować jako zdolność podmiotu do oceny siebie, własnych decyzji, przekonań, celów. Działa to tak, że
1. Mamy jakąś własną decyzję, ocenę
2. Teraz stawiamy pytanie: a skąd bierze się, jak jest tworzona ta decyzja/ocena?
3. Odpowiedź na to pytanie przychodzi w postaci kolejnej oceny.
4. Ocena zaś znowu podlega potencjalnie owemu pytaniu: na ile teraz ocena oceny jest poprawna, bierze się z właściwych przesłanek, jest konstruowana w zasadny sposób?
5. z tego powstaje kolejna ocena...
itd...
Świadomość, polegająca na poszukiwaniu uzasadnień do uzasadnień, powodów dla powodów, dystansowaniu się od bieżącego jest nieuchronnie uwikłana w tę rekurencję, która - matematycznie ściśle - może prowadzić także do nieskończonego regresu.
Gdzieś najczęściej temu ciągowi rekurencyjnemu mówimy "stop! Dalej nie już nie pytam, bo mam inne sprawy na głowie". Ale gdzieś w tyle głowy pozostaje ten niedosyt, że coś tam przyjęliśmy zupełnie bez uzasadnienia.
Matematycznie rzecz ujmując regres do nieskończoności jest de facto uruchomieniem zasady indukcji matematycznej, kluczowego pojęcia dla aksjomatyki Peano liczb naturalnych. On właściwie definiuje nam samą nieskończoność.
Patrząc od tej strony świadomość byłaby otwarciem się umysłu na nieskończoność. A z nieskończonością są - stety albo i niestety - liczne problemy interpretacyjne. Mamy tu takie paradoksy jak "liczb parzystych jest dokładnie tyle ile wszystkich liczb naturalnych", mamy problem z pewnikiem wyboru, czy paradoksalnym rozkładem kuli. W nieskończoności właściwie znikają ograniczenia, które znamy z życia - np. mając ją jako narzędzie możemy sobie dowolnie mnożyć byty z niczego, możemy być niczym bogowie.
W tym znaczeniu świadomość, która sięgnęła po rekurencję i nieskończoność ma w sobie zalążek boskich mocy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 13:08, 07 Cze 2022 Temat postu: |
|
|
Cytat: | sięgnęła po rekurencję i nieskończoność ma w sobie zalążek boskich mocy. |
raczej obłędu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33293
Przeczytał: 63 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:50, 07 Cze 2022 Temat postu: |
|
|
lucek napisał: | Cytat: | sięgnęła po rekurencję i nieskończoność ma w sobie zalążek boskich mocy. |
raczej obłędu |
Myślenie twórcze czasem otrze się o obłęd.
Większość geniuszy była dziwakami. Z punktu widzenia przeciętnego zjadacza chleba sam fakt, ze ktoś - zamiast skupiać się na zarobieniu pieniędzy i czynieniu sobie życiowych przyjemności - docieka jakichś tam idei, jest już nienormalne, trudne do zrozumienia. Niektóre unikalne zdolności na tyle pochłaniają moce przetwarzania myślowego człowieka, że zaczyna brakować zasobów na życie, nawiązywanie relacji z ludźmi, cieszenie się światem.
Na tym chyba polega problem wszystkich osób KTÓRYM ZALEŻY, które szukają CZEGOŚ PONAD, że dzieje się to kosztem luźno rozumianej "normalności".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 17:28, 07 Cze 2022 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Myślenie twórcze czasem otrze się o obłęd. |
raczej odwrotnie myślę, jakiś konflikt z otoczeniem, niedostosowanie ... może prowadzić do twórczego myślenia ....
ale ten tu "regres do nieskończoności", co nazwałem obłędem jest raczej zafiksowaniem się na czymś, niczym pozytywnym ... prowadzącym do nikąd a nie do boskości
"regres do nieskończoności" frapował mnie w przedszkolu ... póxniej jeszcze czasami przychodził mi do głowy .... dziś mi nie sprawia przynajmniej problemu .... ale myślę, że np. wuj, gdy się zastanawia nad "satysfakcjonujacą zrozumiałością definicji materii" to chyba tego "obłedu", regresu do nieskończoności jeszcze nie przerobił
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33293
Przeczytał: 63 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:38, 07 Cze 2022 Temat postu: |
|
|
Ja wierzę, że w dużym stopniu to z faktu owego regresu do nieskończoności wyłania się również wolność woli. Bo w jakimś stopniu ta wolność jawi się trochę jako paradoksalna, jako rodzaj przyczyny, która nie jest przyczyną.
Ale jeśliby tak było, że samo użycie nieskończoności, rekurencji jest w stanie tworzyć byty z niczego, czyli budować coś, co przeczy naszym "zasadom zachowania", regułom realności świata, to może i każde zaszycie owej nieskończoności w rozumowanie będzie potencjalnie dawało efekt przełamywania paradoksów przyczynowości i wolności woli. Ja akurat w to wierzę.
Czy mam ku tej wierze jakieś dodatkowe argumenty, poza "Michałowi się wydawało"?...
Myślę, że mam.
Jednym z nich jest właśnie ten zestaw efektów przewidywany teorią mnogości. Innym będzie tw. Godla, które ukazuje, że żaden system teoretyczny zgodny z przeliczalnością nie może być kompletny aksjomatycznie. To zaś oznacza, iż chyba po prostu NIE DA SIĘ DOMKNĄĆ OBRAZU RZECZYWISTOŚCI. Bo jeśli rzeczywistość jest jakoś matematyczna (a fizycy chyba w zdecydowanej większości w to wierzą), zaś w samej matematyce jest już zawarta niekompletność aksjomatyczna, to i świat chyba tę niekompletność dziedziczy, a wiec w nim co jakiś czas musiałyby się generować "rzeczy niemożliwe", albo przynajmniej absolutnie nie dające się przewidzieć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 17:50, 07 Cze 2022 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Jednym z nich jest właśnie ten zestaw efektów przewidywany teorią mnogości. Innym będzie tw. Godla, które ukazuje, że żaden system teoretyczny zgodny z przeliczalnością nie może być kompletny aksjomatycznie. To zaś oznacza, iż chyba po prostu NIE DA SIĘ DOMKNĄĆ OBRAZU RZECZYWISTOŚCI. Bo jeśli rzeczywistość jest jakoś matematyczna (a fizycy chyba w zdecydowanej większości w to wierzą), zaś w samej matematyce jest już zawarta niekompletność aksjomatyczna, to i świat chyba tę niekompletność dziedziczy, a wiec w nim co jakiś czas musiałyby się generować "rzeczy niemożliwe", albo przynajmniej absolutnie nie dające się przewidzieć. |
obraz rzeczywistości to nie rzeczywistość, choć mniejsza z tym ....
mam tylko wrażenie, że ty szukasz czegoś, co mógłbyś odkryć .... a to chyba tak nie działa, chyba albo się na coś wpada i to uzasadnia, albo ma się jakiś pomysł i się go realizuje ....
czyli wpada się na jakąś ideę lub ma się ideę ... wtedy to do czegoś prowadzi
a w tym "regresie" mam wrażenie, że tej idei dopier szukasz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33293
Przeczytał: 63 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:42, 07 Cze 2022 Temat postu: |
|
|
lucek napisał: | Cytat: | Jednym z nich jest właśnie ten zestaw efektów przewidywany teorią mnogości. Innym będzie tw. Godla, które ukazuje, że żaden system teoretyczny zgodny z przeliczalnością nie może być kompletny aksjomatycznie. To zaś oznacza, iż chyba po prostu NIE DA SIĘ DOMKNĄĆ OBRAZU RZECZYWISTOŚCI. Bo jeśli rzeczywistość jest jakoś matematyczna (a fizycy chyba w zdecydowanej większości w to wierzą), zaś w samej matematyce jest już zawarta niekompletność aksjomatyczna, to i świat chyba tę niekompletność dziedziczy, a wiec w nim co jakiś czas musiałyby się generować "rzeczy niemożliwe", albo przynajmniej absolutnie nie dające się przewidzieć. |
obraz rzeczywistości to nie rzeczywistość |
Oczywiście.
Ale ten obraz jest tym jedynym CO REALNIE MAMY, czyli o czym da się dyskutować. Rzeczywistość sama w sobie jest niedyskutowalna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
towarzyski.pelikan
Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze wsi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:51, 07 Cze 2022 Temat postu: |
|
|
Regres do nieskończoności czyli determinizm, konieczność. Wszystko z czegoś wynika, wszytsko się do czegoś odnosi. Nic nie istnieje odrębnie, nie jest własną przyczyną. I tak, determinizm jest boski.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33293
Przeczytał: 63 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:09, 07 Cze 2022 Temat postu: |
|
|
towarzyski.pelikan napisał: | Regres do nieskończoności czyli determinizm, konieczność. Wszystko z czegoś wynika, wszytsko się do czegoś odnosi. Nic nie istnieje odrębnie, nie jest własną przyczyną. I tak, determinizm jest boski. |
Ciekawe, że ja z tego samego obrazu wyciągam dokładnie odwrotny wniosek.
Regres do nieskończoności, czyli NIESPEŁNIALNOŚĆ wyjaśnienia, niemożliwość uzyskania jednoznacznego wyniku, nierealność wyjaśnienia, które byłoby możliwe do ogarnięcia, czyli właśnie brak konieczności.
Jeśli nie da się uzyskać wyjaśnienia ostatecznego, to nie da się też powiedzieć co jest przyczyną (ostatecznie), czyli przyczyna jest iluzją, czyli rzeczywistość jest bezprzyczynowa. A to co obserwujemy jako przyczyny byłoby tylko efektem statystycznym.
A swoją drogą frapujące jest to, jak różnymi drogami można poprowadzić wnioskowanie, czyli dojść z tych samych przesłanek do prawie odwrotnych wniosków.
Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Wto 23:22, 07 Cze 2022, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 23:44, 07 Cze 2022 Temat postu: |
|
|
"regres do nieskończoności" kojarzy mi się ze sprzężeniem zwrotnym (odbijanie się w lustrze obrazu w drugim lustrze) a nie nieskończonym ciągiem, z jakim kojarzy się mi przynajmniej ciąg przyszynowo skutkowy ....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
towarzyski.pelikan
Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5675
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ze wsi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 5:47, 08 Cze 2022 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | towarzyski.pelikan napisał: | Regres do nieskończoności czyli determinizm, konieczność. Wszystko z czegoś wynika, wszytsko się do czegoś odnosi. Nic nie istnieje odrębnie, nie jest własną przyczyną. I tak, determinizm jest boski. |
Ciekawe, że ja z tego samego obrazu wyciągam dokładnie odwrotny wniosek.
Regres do nieskończoności, czyli NIESPEŁNIALNOŚĆ wyjaśnienia, niemożliwość uzyskania jednoznacznego wyniku, nierealność wyjaśnienia, które byłoby możliwe do ogarnięcia, czyli właśnie brak konieczności.
Jeśli nie da się uzyskać wyjaśnienia ostatecznego, to nie da się też powiedzieć co jest przyczyną (ostatecznie), czyli przyczyna jest iluzją, czyli rzeczywistość jest bezprzyczynowa. A to co obserwujemy jako przyczyny byłoby tylko efektem statystycznym.
A swoją drogą frapujące jest to, jak różnymi drogami można poprowadzić wnioskowanie, czyli dojść z tych samych przesłanek do prawie odwrotnych wniosków. |
Myslę, że różnica między nami jest lingwistyczna. Ja inaczej definiuję przyczynę zgodnie z rozumienim determinizmu jako poglądu, wedle którego wszystko ma swoją przyczynę.
Przyczyna nie musi nie być zdeterminowana, żeby była przyczyną. Jeżeli przyczyna nie jest zdeterminowana przez nic (jest ostatecznym wyjaśnieniem), to znaczy, że sama jest elementem losowym. A ja odrzucam losowość rozumianą jako pogląd, wedle którego coś na tym świecie się dzieje bez przyczyny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 4 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 5:54, 08 Cze 2022 Temat postu: |
|
|
Michal, twierdzisz ze sprzezenie zwrotne oznacza boskosc?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33293
Przeczytał: 63 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:24, 08 Cze 2022 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | Michal, twierdzisz ze sprzężenie zwrotne oznacza boskosc? |
Samo sprzężenie zwrotne na pewno jeszcze boskością nie jest. Ale to sprzężenie jest niezbywalnym elementem świadomości, która jest oczywiście sama z siebie warunkiem wstępnym do boskości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 4 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 5:44, 09 Cze 2022 Temat postu: |
|
|
Masz dowod czy to machanie rekami? Co swiadomosc ma do boskosci?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33293
Przeczytał: 63 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:35, 09 Cze 2022 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | Masz dowod czy to machanie rekami? Co swiadomosc ma do boskosci? |
Dowód ścisły jest możliwy tam, gdzie jest model. Tutaj mam więcej "machania rękami", czyli odwoływania się do intuicji. Jeśli to komuś nie odpowiada, to zawsze może to zlekceważyć.
Boskość traktuję jako kwintesencję świadomości, jest to WYŻSZA ŚWIADOMOŚĆ.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 4 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:52, 09 Cze 2022 Temat postu: |
|
|
Taki Atman?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33293
Przeczytał: 63 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:03, 09 Cze 2022 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | Taki Atman? |
Raczej nie chcę się odwoływać do aż tak konkretnych odniesień z religii. Na ten moment chcę stwierdzić tylko to, że aspekt świadomości jest niezbywalny. I jak najmniej chciałbym gdybać dalej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 4 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:07, 09 Cze 2022 Temat postu: |
|
|
Nie ma przeslanek ze ma zwiazek z boskoscia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33293
Przeczytał: 63 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:31, 09 Cze 2022 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | Nie ma przeslanek ze ma zwiazek z boskoscia |
Twoja ocena. Ja mam inne zdanie w tej kwestii.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 4 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:33, 09 Cze 2022 Temat postu: |
|
|
A mowiles ze przyjmujesz tylko zdania pewne
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23087
Przeczytał: 89 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:43, 09 Cze 2022 Temat postu: |
|
|
towarzyski.pelikan napisał: | Regres do nieskończoności czyli determinizm, konieczność. Wszystko z czegoś wynika, wszytsko się do czegoś odnosi. Nic nie istnieje odrębnie, nie jest własną przyczyną. I tak, determinizm jest boski. |
A indeterminizm jeszcze bardziej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33293
Przeczytał: 63 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:23, 09 Cze 2022 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | A mowiles ze przyjmujesz tylko zdania pewne |
Gdzie i kiedy tak mówiłem?
- Bo mi to nie pasuje. Może się przejęzyczyłem, może powiedziałem coś innego, a Ty to zrozumiałeś tak, jak wyżej, ale teraz mogę zadeklarować, że choć do pewności dążę, to nie jest ona dla mnie warunkiem absolutnym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 4 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:26, 09 Cze 2022 Temat postu: |
|
|
A Ty i wuj nie robicie bozka ze swiadomosci?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33293
Przeczytał: 63 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:48, 09 Cze 2022 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | A Ty i wuj nie robicie bozka ze swiadomosci? |
Nie uważam, aby tak było. Po prostu rozważam naturę świadomości, w tym też jej skrajnie doskonałą postać. Nie ma tu nic z robienie bożka, bo nie próbuję świadomości jakoś czcić, czy absolutyzować. Po prostu snuję rozważania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|