Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Śmierć, a logika.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 3:05, 17 Lut 2019    Temat postu: Śmierć, a logika.

Wczoraj doznałem pewnego szoku psychicznego z dwóch powodów: po pierwsze, że dopiero na to „wpadłem”; po drugie, że wnioski z tego, o czym pomyślałem są może dziwne i trochę przerażajace.
Chodzi o to, że poprawne jest takie wnioskowanie, iż brak dowodu nie może stanowić dowodu braku; w pewnym kontekście: brak oznak [behawioralnych] nie może być dowodem braku funkcjonowania; jeszcze szczególniej to twierdzenie odniesione do życia i śmierci „brzmi” tak: brak oznak życia nie stanowi pewnego dowodu na brak życia!:shock: Czyżbyśmy więc nie wiedzieli właściwie czym jest smierć, a czym życie, ani jak i gdzie postawić granicę pomiędzy nimi?.. Czyżby wynikało z tego dobitniej, że nie ma wyraźnej granicy pomiędzy oraz, że smierć, to nie koniec, a jedynie zmiana?..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8848
Przeczytał: 34 tematy


PostWysłany: Nie 3:30, 17 Lut 2019    Temat postu:

Cytat:
brak dowodu nie może stanowić dowodu braku

tiaaa... :think: a czego się wczoraj naćpałeś ? .... i jeszcze trzyma :shock: ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 3:34, 17 Lut 2019    Temat postu:

lucku, jeśli nie potrafisz, to uprzejmie wypierdalaj.

Ostatnio zmieniony przez Piotr Rokubungi dnia Nie 3:35, 17 Lut 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8848
Przeczytał: 34 tematy


PostWysłany: Nie 4:11, 17 Lut 2019    Temat postu:

:cry: nie prawda, potrafię :->

ale nie rozumiem co jest przedmiotem owego szoku poznawczego, czy to, że śmierć to nie koniec - tak wierzą podobno "wierzący" i nawet wiedzą co dalej ... czyściec lub piekło, albo prosto do nieba ...

czy chodzi o tę zasadę logiczną:

brak dowodu nie jest dowodem braku

to faktycznie odważna teza ...

?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 4:29, 17 Lut 2019    Temat postu:

Napisałem chyba wyraźnie w pierwszym wpisie tu, co mnie zaszokowało... Przede wszystkim to, że osoby, które jakoby zmarły żyją być może [i to nawet w biologicznym kontekście]. Trochę też szokujące może być, że nie bardzo wiadomo czy ani kiedy stwierdzić zgon...
Natomiast, jeśli ktoś- podobnie, jak chyba ty- nie zgadza się z tezą, iż brak dowodu nie przesądza o braku, nie stanowi dowodu braku, to niestety, ale jest w błędzie, a ja raczej nie zamierzam zużywać mojej energii na „przemawianie do rozsądku” komuś takiemu. Obawiam się jednak, że nawet wujzboj tego nie rozumie, czy raczej nie akceptuje, co świadczy o tym, że dyskutanta na odpowiednim poziomie tutaj nie znajdę chyba.:( Przypominam sobie, że kiedyś na tym forum Lewandowski wspominał o tej, czy podobnej zasadzie... A jest to kwestia bardzo istotna, bowiem [w Hipotezie Wszystkiego] wynika z niej będzlenie, oraz stosunek istnienia do będzlenia.


Ostatnio zmieniony przez Piotr Rokubungi dnia Nie 4:30, 17 Lut 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin