Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ślepowzroczność
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jan Lewandowski




Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:03, 23 Lut 2016    Temat postu: Ślepowzroczność

"Zdania obserwacyjne w związku z tym nie zdają sprawy
z rzeczywistego wyglądu świata zewnętrznego wobec podmiotu
poznającego
. Obserwacje wizualne nie są sposobem uzyskiwania
bezpośredniego kontaktu z otaczającą nas rzeczywistością, jak się zakłada, używając zwrotu „rzeczywistość poznawalna
zmysłowo”.Zdają one sprawę z wyglądu czegoś, co jest wytworem
mózgu, czyli hipotetycznego, a nie realnego, obrazu otaczającej
nas rzeczywistości
. Mózg tę hipotezę tworzy na podstawie
otrzymywanych ze zmysłów bodźców, ale nie tylko z nich.
Osoby niewidome od urodzenia, którym przywrócono wzrok,
przez wiele tygodni nie widzą pewnych fragmentów świata,
o których istnieniu wcześniej nie wiedziały
. Richard L. Gregory
w książce Oko i mózg przedstawił rysunki autobusu, którym
poruszała się osoba, której przywrócono wzrok. Przez wiele tygodni,
a nawet miesięcy, na rysunkach tych brakowało przodu
autobusu, z którym jako niewidoma nie miała wcześniej kontaktu
.
część autobusu pacjent musiał się dopiero nauczyć
widzieć
. Nie jest więc tak, że wszyscy ludzie, niezależnie od
używanego języka, wychowania, posiadanej wiedzy i szeroko
rozumianej kultury, w jakiej żyją, widzą to samo na poziomie
fenomenów.

Potwierdzeniem takiego rozumienia obserwacji wizualnych
jest zjawisko tak zwanej ślepowzroczności. To rzadkie zjawisko
polega na tym, że człowiek dotknięty chorobą nie widzi otaczającego
go świata to znaczy, jego mózg nie tworzy obrazu
wizualnego ale jednak orientuje się w położeniu przedmiotów
wokół siebie, choć sobie tego nie uświadamia. Przedmioty
te może nawet sprawnie wymijać. Chory może też reagować na
emocjonalny wyraz ludzkich twarzy. Przyczyną ślepowzroczno-
ści jest uszkodzenie tak zwanej pierwszorzędowej kory wzrokowej,
obszaru w tylnej, potylicznej części mózgu, podczas gdy
oczy są całkowicie zdrowe. W Internecie można obejrzeć film,
jak niewidomy, chory na ślepowzroczność, idzie korytarzem zagraconym
pudłami, krzesłami i innymi biurowymi sprzętami. Nie wie on, że otacza go tyle przedmiotów, mimo tego jednak
wszystkie je omija. Zjawisko to dowodzi, że obraz wizualny,
którego jesteśmy świadomi, jest dopiero końcowym etapem obróbki
danych przez mózg
, który bez niego potrafi też względnie
sprawnie zarządzać ruchem mięśni podczas poruszania się
człowieka, i to bez udziału świadomości. Tworząc obraz wizualny
otaczającej rzeczywistości mózg korzysta zarówno z „hardware’u”,
specyficznego dla gatunku ludzkiego mechanizmu
tworzenia takich obrazów (innego niż dla innych gatunków),
oraz „software’u”, takich indywidualnych uwarunkowań jak ję-
zyk, wychowanie, wykształcenie, wiedza itd.
Uwzględniając powyższe fakty należy uznać, że obrazy wizualne
otaczającej nas rzeczywistości w istocie rzeczy są niewerbalnymi
hipotezami stawianymi przez mózg
na podstawie
danych, docierających do niego poprzez zmysły. Obraz percepcyjny świata nie jest jego odwzorowaniem. Zdania obserwacyjne są opisem nie świata, ale rzeczywistości
wirtualnej, rzeczywistości wykreowanej przez nasz
układ nerwowy
. Hipoteza utworzona przez układ nerwowy co do szczegółów różni się od hipotez stawianych w nauce. Tamte
są pojęciowe, ta jest wizualna. Tamte powstają po dłuższym
czasie, wskutek świadomego wysiłku umysłowego, ta powstaje
w ułamku sekundy bez udziału świadomości. Dlatego złudzenie
bezpośredniego obcowania z rzeczywistością jest tak silne
.
Ale w istocie rzeczy obie te hipotezy są tym samym jedynie
domniemaniem stanu rzeczy
. Podsumowując rozważania tej części należy stwierdzić, że
nie da się utrzymać podziału twierdzeń naukowych na niepowątpiewalne,
stanowiące obserwacyjny fundament wiedzy
,
i hipotetyczne, uzasadniane przez te pierwsze. „Każde zdanie
ma charakter teorii, hipotezy
”. Metaforę gmachu nauki zbudowanego
na niewzruszonym fundamencie obserwacji należy
porzucić na rzecz innej metafory:

Tak więc empiryczna baza nauki obiektywnej nie kryje nic absolutnego.
Nauka nie spoczywa na niewzruszonych podstawach
.
Śmiała struktura teorii naukowych jak gdyby wznosi się nad grzę-
zawiskiem. Przypomina gmach wzniesiony na słupach wbijanych
z góry w to grzęzawisko, lecz nie sięgających żadnej naturalnej
ani „danej” podstawy. Wbijanie słupów przerywamy wcale nie
dlatego, że osiągnęliśmy twardą ziemię. Przerywamy po prostu
wtedy, gdy uznamy, że tkwią one wystarczająco mocno, aby przynajmniej
tymczasowo udźwignąć strukturę"

[link widoczny dla zalogowanych]

Bardzo ciekawy artykuł z zakresu epistemologii, poruszający też wiele innych zagadnień związanych z wiarygodnością poznania ogólnego a także naukowego. Polecam całość, zwłaszcza tym którzy chcą zrozumieć dlaczego wszystkie teorie naukowe są równie nieudowodnione i mają prawdopodobieństwo równe zeru


Ostatnio zmieniony przez Jan Lewandowski dnia Śro 10:13, 24 Lut 2016, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prosiak




Dołączył: 28 Lis 2015
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:20, 23 Lut 2016    Temat postu:

Cytat:
"Zdania obserwacyjne w związku z tym nie zdają sprawy
z rzeczywistego wyglądu świata zewnętrznego wobec podmiotu
poznającego. Obserwacje wizualne nie są sposobem uzyskiwania
bezpośredniego kontaktu z otaczającą nas rzeczywistością, jak się zakłada, używając zwrotu „rzeczywistość poznawalna
zmysłowo”. Zdają one sprawę z wyglądu czegoś, co jest wytworem
mózgu, czyli hipotetycznego, a nie realnego, obrazu otaczającej
nas rzeczywistości. Mózg tę hipotezę tworzy na podstawie
otrzymywanych ze zmysłów bodźców, ale nie tylko z nich.
Osoby niewidome od urodzenia, którym przywrócono wzrok,
przez wiele tygodni nie widzą pewnych fragmentów świata,
o których istnieniu wcześniej nie wiedziały. Richard L. Gregory
w książce Oko i mózg przedstawił rysunki autobusu, którym
poruszała się osoba, której przywrócono wzrok. Przez wiele tygodni,
a nawet miesięcy, na rysunkach tych brakowało przodu
autobusu, z którym jako niewidoma nie miała wcześniej kontaktu.
Tę część autobusu pacjent musiał się dopiero nauczyć
widzieć. Nie jest więc tak, że wszyscy ludzie, niezależnie od
używanego języka, wychowania, posiadanej wiedzy i szeroko
rozumianej kultury, w jakiej żyją, widzą to samo na poziomie
fenomenów.


Manipulacja polegająca na podaniu przejaskrawionego, niereprezentatywnego przykładu żeby stwierdzić, że ludzie nie widzą tego samego na poziomie fenomenów.

Ale idąc tym tokiem rozumowania teiści nie mają w mózgu rozwiniętej funkcji negacji i dlatego wierzą w gówno produkowane standardowo przez umysły jako hipotezy. Wiara w taką hipotezę i budowanie na tej wierze następnej wiary (co jest przeciwieństwem opierania się na empirii) to zamki na piasku, które runą przy pierwszym podmuchu wiatru. Teiści chcą je utrzymać, więc angażują w to mechanizmy obronne.

Cytat:
Zjawisko to dowodzi, że obraz wizualny,
którego jesteśmy świadomi, jest dopiero końcowym etapem obróbki
danych przez mózg


Zjawisko to dowodzi tylko tego, że człowiek nie jest spójną jednostką, tylko różne elementy mózgu przekazują różne impulsy do wykonania i aby omijać przedmioty wcale nie jest potrzebna ich świadomość - wystarczy, że nieświadoma część mózgu o tym "wie" i przekazuje impulsy wykonawcze, co człowiek wykonuje intuicyjnie.

Cytat:
Uwzględniając powyższe fakty należy uznać, że obrazy wizualne
otaczającej nas rzeczywistości w istocie rzeczy są niewerbalnymi
hipotezami stawianymi przez mózg na podstawie
danych, docierających do niego poprzez zmysły


Nie hipotezy, tylko reprezentacje mentalne.

Cytat:
Obraz percepcyjny świata nie jest jego odwzorowaniem. Zdania obserwacyjne są opisem nie świata, ale rzeczywistości
wirtualnej, rzeczywistości wykreowanej przez nasz
układ nerwowy


Nie wykreowanym, tylko odzwierciedlającym. Układ nerwowy nie tworzy tego z niczego, tylko z obserwacji. Mamy więc tu relację przedmiot-podmiot, która na najgłębszym poziomie też jest iluzją, bo w rzeczywistości wszystko stanowi całość. Są noumeny i fenomeny. Mózg przecież nie tworzy obiektów, tylko je odwzorowuje.

Cytat:
Dlatego złudzenie
bezpośredniego obcowania z rzeczywistością jest tak silne.


Schizofrenię można leczyć.

Cytat:
Ale w istocie rzeczy obie te hipotezy są tym samym jedynie
domniemaniem stanu rzeczy.


Nie są. Są wynikiem obserwacji stanu rzeczy i modelem utworzonym na tej podstawie.

Cytat:
Każde zdanie
ma charakter teorii, hipotezy


Zgadza się, dlatego nie należy podchodzić do niczego w sposób dychotomiczny. Twoja dychotomia myślenia prowadzi cię na te manowce.

Cytat:
Tak więc empiryczna baza nauki obiektywnej nie kryje nic absolutnego.
Nauka nie spoczywa na niewzruszonych podstawach.


Próba zdeprecjonowania nauki nie uzasadnia wprowadzania urojeń jako równoznacznych z tym co widzisz i co bada nauka. Jeśli nie masz schizofrenii to zrozumiesz o czym piszę, lecz jeśli jesteś psychopatą to tego nie przyznasz. Czyli albo masz schizofrenię, albo jesteś psychopatą, albo zrozumiesz swój błąd i się do niego przyznasz (nie mogę całkowicie odrzucić tej hipotezy, ale w nią nie wierzę). Wierzę w to, że znów się skompromitujesz i to się zaraz sprawdzi kiedy zaczniesz pisać te swoje schizofreniczne wypociny świadczące o tym, że rozmywa ci się kontakt z rzeczywistością, lub psychopatyczne tezy nastawione na trolling.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jan Lewandowski




Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:08, 23 Lut 2016    Temat postu:

Prosiak napisał:
Cytat:
"Zdania obserwacyjne w związku z tym nie zdają sprawy
z rzeczywistego wyglądu świata zewnętrznego wobec podmiotu
poznającego. Obserwacje wizualne nie są sposobem uzyskiwania
bezpośredniego kontaktu z otaczającą nas rzeczywistością, jak się zakłada, używając zwrotu „rzeczywistość poznawalna
zmysłowo”. Zdają one sprawę z wyglądu czegoś, co jest wytworem
mózgu, czyli hipotetycznego, a nie realnego, obrazu otaczającej
nas rzeczywistości. Mózg tę hipotezę tworzy na podstawie
otrzymywanych ze zmysłów bodźców, ale nie tylko z nich.
Osoby niewidome od urodzenia, którym przywrócono wzrok,
przez wiele tygodni nie widzą pewnych fragmentów świata,
o których istnieniu wcześniej nie wiedziały. Richard L. Gregory
w książce Oko i mózg przedstawił rysunki autobusu, którym
poruszała się osoba, której przywrócono wzrok. Przez wiele tygodni,
a nawet miesięcy, na rysunkach tych brakowało przodu
autobusu, z którym jako niewidoma nie miała wcześniej kontaktu.
Tę część autobusu pacjent musiał się dopiero nauczyć
widzieć. Nie jest więc tak, że wszyscy ludzie, niezależnie od
używanego języka, wychowania, posiadanej wiedzy i szeroko
rozumianej kultury, w jakiej żyją, widzą to samo na poziomie
fenomenów.


Manipulacja polegająca na podaniu przejaskrawionego, niereprezentatywnego przykładu żeby stwierdzić, że ludzie nie widzą tego samego na poziomie fenomenów.


Jak pokazują te choroby właśnie nie widzą tego samego póki ich percepcja nie jest zaprogramowana przez określone środowisko kulturowe w jakim się znajdują, a ty już na dzień dobry próbujesz ten niewygodny fakt zabełtać i rozmyć swoją zamanipulowaną sofistyką

Prosiak napisał:
Ale idąc tym tokiem rozumowania teiści nie mają w mózgu rozwiniętej funkcji negacji i dlatego wierzą w gówno produkowane standardowo przez umysły jako hipotezy. Wiara w taką hipotezę i budowanie na tej wierze następnej wiary


Jak pokazują wspomniane problemy z percepcją ateiści nie mają nic więcej do tworzenia swoich bajek, co zresztą pokazały wszelkie dyskusje z tobą zindoktrynowany głupku, gdzie nie można się było od ciebie doprosić ani jednego udowodnionego twierdzenia o czymkolwiek

Prosiak napisał:
(co jest przeciwieństwem opierania się na empirii)


Nigdy nie przedstawiłeś tu jakiejkolwiek "empirii" więc nie łżyj od początku. I nie mogłeś przedstawić gdyż nie istnieje coś takiego jak "empiria", istnieją jedynie skażone metafizycznym uteoretyzowaniem sądy budowane na podstawie selektywnych danych

[link widoczny dla zalogowanych]

Prosiak napisał:
to zamki na piasku, które runą przy pierwszym podmuchu wiatru. Teiści chcą je utrzymać, więc angażują w to mechanizmy obronne.


Dokładnie to jest sposób w jaki się zachowujesz poproszony o jakiekolwiek uprawomocnienie bełkotu, który produkujesz na temat tak zwanej "rzeczywistości"

Prosiak napisał:
Cytat:
Zjawisko to dowodzi, że obraz wizualny,
którego jesteśmy świadomi, jest dopiero końcowym etapem obróbki
danych przez mózg


Zjawisko to dowodzi tylko tego, że człowiek nie jest spójną jednostką, tylko różne elementy mózgu przekazują różne impulsy do wykonania i aby omijać przedmioty wcale nie jest potrzebna ich świadomość - wystarczy, że nieświadoma część mózgu o tym "wie" i przekazuje impulsy wykonawcze, co człowiek wykonuje intuicyjnie.


Zdanie puste treściowo więc nawet nie mam co tu komentować

Prosiak napisał:
Cytat:
Uwzględniając powyższe fakty należy uznać, że obrazy wizualne
otaczającej nas rzeczywistości w istocie rzeczy są niewerbalnymi
hipotezami stawianymi przez mózg na podstawie
danych, docierających do niego poprzez zmysły


Nie hipotezy, tylko reprezentacje mentalne.


W produkowaniu masła maślanego o pozornej treści, w celu zabełtania zagadnienia, jesteś mistrzem

Prosiak napisał:
Cytat:
Obraz percepcyjny świata nie jest jego odwzorowaniem. Zdania obserwacyjne są opisem nie świata, ale rzeczywistości
wirtualnej, rzeczywistości wykreowanej przez nasz
układ nerwowy


Nie wykreowanym, tylko odzwierciedlającym.


Tylko, że żadnego "odzwierciedlania" nie udowodniłeś i to jest jedynie typowe dla ciebie wyznanko wiary w "odzwierciedlanie"

Prosiak napisał:
Układ nerwowy nie tworzy tego z niczego, tylko z obserwacji. Mamy więc tu relację przedmiot-podmiot, która na najgłębszym poziomie też jest iluzją, bo w rzeczywistości wszystko stanowi całość. Są noumeny i fenomeny. Mózg przecież nie tworzy obiektów, tylko je odwzorowuje.


twoich wyznanek wiary ciąg dalszy gdyż właśnie powyższe uszkodzenia mózgu i odzyskiwanie wzroku przez niewidomych od urodzenia pokazuje, że skoro po odzyskaniu wzroku nie widzą oni tego o czym wcześniej nie wiedzieli (na przykład przodu autobusu), to obraz "rzeczywistości" tworzonej przez mózg jest jedynie teoretycznie zaprogramowaną siatką pojęciową istniejącą jedynie w tym mózgu, którą ów mózg musi w pewnych przypadkach uzupełniać, więc jej obiektywne istnienie w taki właśnie sposób jak ona się jawi nie jest w żaden sposób zagwarantowane i pewne

Prosiak napisał:
Cytat:
Dlatego złudzenie
bezpośredniego obcowania z rzeczywistością jest tak silne.


Schizofrenię można leczyć.


No to zacznij

Prosiak napisał:
Cytat:
Ale w istocie rzeczy obie te hipotezy są tym samym jedynie
domniemaniem stanu rzeczy.


Nie są. Są wynikiem obserwacji stanu rzeczy i modelem utworzonym na tej podstawie.


Skoro to mózg musi utworzyć model przy pomocy czysto teoretycznej obróbki to tym samym nie masz najmniejszego pojęcia czym jest w ogóle ten stan rzeczy przed obróbką

Prosiak napisał:
Cytat:
Każde zdanie
ma charakter teorii, hipotezy


Zgadza się, dlatego nie należy podchodzić do niczego w sposób dychotomiczny. Twoja dychotomia myślenia prowadzi cię na te manowce.


twoje strawmany mało mnie obchodzą

Prosiak napisał:
Cytat:
Tak więc empiryczna baza nauki obiektywnej nie kryje nic absolutnego.
Nauka nie spoczywa na niewzruszonych podstawach.


Próba zdeprecjonowania nauki nie uzasadnia wprowadzania urojeń jako równoznacznych z tym co widzisz i co bada nauka.


Jak pokazują problematy przywołane w pierwszym poście tego wątku, nie da się w ogóle powiedzieć co kto tak naprawdę widzi i co bada nauka. Nigdy zresztą nie udowodniłeś że "nauka" ma cokolwiek wspólnego z twoim światopoglądem a to że tyle o niej bełkoczesz nie oznacza jeszcze, że ma

Prosiak napisał:
Jeśli nie masz schizofrenii to zrozumiesz o czym piszę, lecz jeśli jesteś psychopatą to tego nie przyznasz. Czyli albo masz schizofrenię, albo jesteś psychopatą, albo zrozumiesz swój błąd i się do niego przyznasz (nie mogę całkowicie odrzucić tej hipotezy, ale w nią nie wierzę).


Bełkot Ad Hominem o zawartości sensu równej zero

Prosiak napisał:
Wierzę w to, że znów się skompromitujesz i to się zaraz sprawdzi kiedy zaczniesz pisać te swoje schizofreniczne wypociny świadczące o tym, że rozmywa ci się kontakt z rzeczywistością, lub psychopatyczne tezy nastawione na trolling.


Nikt tu nie jest bardziej skompromitowany od ciebie ku uciesze całego forum, pomijam tego drugiego zindoktrynowanego tępego przygłupa astrotaurusa, sratotaurusa, czy jak mu tam


Ostatnio zmieniony przez Jan Lewandowski dnia Wto 15:51, 23 Lut 2016, w całości zmieniany 8 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prosiak




Dołączył: 28 Lis 2015
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:41, 23 Lut 2016    Temat postu:

Cytat:
Jak pokazują te choroby właśnie nie widzą tego samego póki ich percepcja nie jest zaprogramowana przez określone środowisko kulturowe w jakim się znajdują, a ty już na dzień dobry próbujesz ten niewygodny fakt zabełtać i rozmyć swoją zamanipulowaną sofistyką


Nie można wyciągać ogólnikowych wniosków z pojedynczych ekstremalnych przypadków zaburzeń. Tzn można, ale wtedy jest się idiotą.

Cytat:
Jak pokazują wspomniane problemy z percepcją ateiści nie mają nic więcej do tworzenia swoich bajek, co zresztą pokazały wszelkie dyskusje z tobą zindoktrynowany głupku, gdzie nie można się było od ciebie doprosić ani jednego bezspornego twierdzenia o czymkolwiek


Bo a priori postawiłeś na piedestale te schizofreniczne przekonania. Ateiści nie tworzą bajek tylko je negują, tępy idioto. Tłumaczyłem to mnóstwo razy, ale do twojego pustego łba nic nie trafia. To dowód na upośledzenie, a nie można abstrahować od tego kto głosi tezy.

Cytat:
Nigdy nie przedstawiłeś tu jakiejkolwiek "empirii" więc nie łżyj od początku. I nie mogłeś przedstawić gdyż nie istnieje coś takiego jak "empiria", istnieją jedynie skażone metafizycznym uteoretyzowaniem sądy budowane na podstawie selektywnych danych


Pustosłowie i bełkot, który spuszczam do kibla.

Cytat:
Dokładnie to jest sposób w jaki się zachowujesz poproszony o jakiekolwiek uprawomocnienie bełkotu, który produkujesz na temat tak zwanej "rzeczywistości"


Odwrócenie kota ogonem świadczące o skurwieniu mentalnym kutasiarza Lewandowskiego.

Cytat:
Zdanie puste treściowo więc nawet nie mam co tu komentować


Nie umiesz się odnieść, więc zdanie zostaje w mocy.

Cytat:
W produkowaniu masła maślanego o pozornej treści, w celu zabełtania zagadnienia, jesteś mistrzem


Nie umiesz się odnieść, zdanie zostaje w mocy, a ty leżysz i kwiczysz coraz bardziej.

Cytat:
Tylko, że żadnego "odzwierciedlania" nie udowodniłeś i to jest jedynie typowe dla ciebie wyznanko wiary w "odzwierciedlanie"


Twoim wyznankiem wiary jest to, że trzeba to lingwistycznie udowadniać, co zresztą już wiele razy obaliłem i ośmieszyłem. Moje stwierdzenie zostaje w mocy. Po chuj odnosisz się do wszystkiego, skoro i tak nie odpowiadasz żadną treścią, tylko apriorycznymi stwierdzeniami, które są wyznankami wiary i projekcją?

Cytat:
twoich wyznanek wiary ciąg dalszy gdyż właśnie powyższe uszkodzenia mózgu i odzyskiwanie wzroku przez niewidomych od urodzenia pokazuje, że skoro po odzyskaniu wzroku nie widzą oni tego o czym wcześniej nie wiedzieli (na przykład przodu autobusu), to obraz "rzeczywistości" tworzonej przez mózg jest jedynie teoretycznie zaprogramowaną siatką pojęciową istniejącą jedynie w tym mózgu, którą ów mózg musi w pewnych przypadkach uzupełniać, więc jej obiektywne istnienie w taki właśnie sposób jak ona się jawi nie jest w żaden sposób zagwarantowane i pewne


Nie świadczy. Twój schizofreniczny pogląd się nie broni, nie masz na to żadnych argumentów i dowodów. Kto teoretycznie zaprogramował tę siatkę? No tak, bozia xD

To świadczy tylko o tym, że poszczególne części mózgu odpowiadają za interpretację poszczególnych elementów rzeczywistości.

Cytat:
No to zacznij


Potrzebna jest zgoda pacjenta, a ty póki co jesteś na etapie wyparcia i projekcji.

Cytat:
Skoro to mózg musi utworzyć model przy pomocy czysto teoretycznej obróbki to tym samym nie masz najmniejszego pojęcia czym jest w ogóle ten stan rzeczy przed obróbką


Tak, o tym wielokrotnie pisałem, jak również o tym, że taka wiedza nie jest możliwa do zdobycia, ani też nie jest aż tak bardzo potrzebna.

Cytat:
twoje strawmany mało mnie obchodzą


Nie ma tu strawmanów, kolejny raz nie potrafiłeś odpowiedzieć na argument, a potem znów będziesz majaczył, że odnosisz się do wszystkiego.

Cytat:
Jak pokazują problematy przywołane w pierwszym poście tego wątku, nie da się w ogóle powiedzieć co kto tak naprawdę widzi i co bada nauka. Nigdy zresztą nie udowodniłeś że "nauka" ma cokolwiek wspólnego z twoim światopoglądem a to że tyle o niej bełkoczesz nie oznacza jeszcze, że ma


Pustosłowie bez żadnego pokrycia.

Cytat:
Bełkot Ad Hominem o zawartości sensu równej zero


Nie umiałeś się odnieść, więc zaszufladkowałeś to jako bełkot. Twoim problemem jest to, że nie masz żadnych dowodów na to, że to nie ty bełkoczesz, a mój rzekomy bełkot jest tylko twoim urojeniem.

Argumentum ad hominem (łac. argument dostosowany do danego człowieka) – pozamerytoryczny sposób argumentowania, w którym, na poparcie swojej tezy, dyskutant powołuje się na nasze, nie do końca związane z tematem, opinie lub zachowania. Zabieg ten ma pokazać, że w gruncie rzeczy zgadzamy się z tezą przedstawioną przez dyskutanta, a jeżeli nadal upieramy się przy swoim, to znaczy, że jesteśmy niekonsekwentni w swoich przekonaniach.

Nie ma tu ad hominem kłamco i kutasie.

Cytat:
Nikt tu nie jest bardziej skompromitowany od ciebie ku uciesze całego forum, pomijam tego drugiego zindoktrynowanego przygłupa astrotaurusa czy sratotaurusa, czy jak mu tam


Projekcja chorego umysłu, który nie chce przyjąć do wiadomości, że to on się kompromituje i nawet inni teiści nie kwapią się do tego żeby cię wesprzeć, bo jesteś idiotą.

P.S.

nadal czekam na odpowiedź co do spotkania w realu
Ciekawe czy będziesz tak samo wyszczekany :D


Ostatnio zmieniony przez Prosiak dnia Wto 16:42, 23 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jan Lewandowski




Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:32, 23 Lut 2016    Temat postu:

Prosiak napisał:
Cytat:
Jak pokazują te choroby właśnie nie widzą tego samego póki ich percepcja nie jest zaprogramowana przez określone środowisko kulturowe w jakim się znajdują, a ty już na dzień dobry próbujesz ten niewygodny fakt zabełtać i rozmyć swoją zamanipulowaną sofistyką


Nie można wyciągać ogólnikowych wniosków z pojedynczych ekstremalnych przypadków zaburzeń. Tzn można, ale wtedy jest się idiotą.


Bełkot, właśnie te pojedyncze przypadki mówią o czymś czego nie da się ustalić przez powszechność, która nie pozwala tego zobaczyć

Prosiak napisał:
Cytat:
Jak pokazują wspomniane problemy z percepcją ateiści nie mają nic więcej do tworzenia swoich bajek, co zresztą pokazały wszelkie dyskusje z tobą zindoktrynowany głupku, gdzie nie można się było od ciebie doprosić ani jednego bezspornego twierdzenia o czymkolwiek


Bo a priori postawiłeś na piedestale te schizofreniczne przekonania. Ateiści nie tworzą bajek tylko je negują, tępy idioto.


Pustosłowie

Prosiak napisał:
Tłumaczyłem to mnóstwo razy, ale do twojego pustego łba nic nie trafia. To dowód na upośledzenie, a nie można abstrahować od tego kto głosi tezy.


To co ty "tłumaczyłeś" sobie to mnie mało interesuje. Interesuje mnie tylko to co mogłeś udowodnić a nie jesteś w stanie udowodnić nic poza produkowaniem błędnych kółeczek i wyznanek swej wiary a priori

Prosiak napisał:
Cytat:
Nigdy nie przedstawiłeś tu jakiejkolwiek "empirii" więc nie łżyj od początku. I nie mogłeś przedstawić gdyż nie istnieje coś takiego jak "empiria", istnieją jedynie skażone metafizycznym uteoretyzowaniem sądy budowane na podstawie selektywnych danych


Pustosłowie i bełkot, który spuszczam do kibla.


Wymiękłeś jak zwykle ale to u ciebie normalka po zderzeniu z czymś co wgniata cię w ziemię

Prosiak napisał:
Cytat:
Dokładnie to jest sposób w jaki się zachowujesz poproszony o jakiekolwiek uprawomocnienie bełkotu, który produkujesz na temat tak zwanej "rzeczywistości"


Odwrócenie kota ogonem świadczące o skurwieniu mentalnym kutasiarza Lewandowskiego.


Wymiękłeś jak zwykle ale to u ciebie normalka po zderzeniu z czymś co wgniata cię w ziemię

Prosiak napisał:
Cytat:
Zdanie puste treściowo więc nawet nie mam co tu komentować


Nie umiesz się odnieść, więc zdanie zostaje w mocy.


Ale co niby pozostaje "w mocy", ten bełkot który wypociłeś bez związku ze zdaniem poprzednim. Niech se pozostaje bo nawet nie muska meritum zdania poprzedzającego. Jak zwykle bełkoczesz coś bez ładu i składu

Prosiak napisał:
Cytat:
W produkowaniu masła maślanego o pozornej treści, w celu zabełtania zagadnienia, jesteś mistrzem


Nie umiesz się odnieść, zdanie zostaje w mocy, a ty leżysz i kwiczysz coraz bardziej.


Do czego się niby odnieść, do masła maślanego w którym podmieniłeś tylko słowa a sens pozostał ten sam, czyli produkujesz tony tautologicznego bełkotu i nic więcej. Jak zwykle musisz trollu zabełtać niewygodne dla was sprawy

Prosiak napisał:
Cytat:
Tylko, że żadnego "odzwierciedlania" nie udowodniłeś i to jest jedynie typowe dla ciebie wyznanko wiary w "odzwierciedlanie"


Twoim wyznankiem wiary jest to, że trzeba to lingwistycznie udowadniać,


Skoro nie trzeba tego "udowadniać" to właśnie potwierdziłeś że to tylko twoja wiara

Prosiak napisał:
co zresztą już wiele razy obaliłem i ośmieszyłem.


Wiem wiem, w to też głęboko wierzysz

Prosiak napisał:
Moje stwierdzenie zostaje w mocy.


ale co jest "w mocy", wiara jaką wyznałeś, to ok, niech twoja wiara będzie w mocy ha ha ha

Prosiak napisał:
Po chuj odnosisz się do wszystkiego, skoro i tak nie odpowiadasz żadną treścią, tylko apriorycznymi stwierdzeniami, które są wyznankami wiary i projekcją?


Odpowiadam na twój bełkot zdanie po zdaniu aby punkt po punkcie pokazać że produkujesz wciąż jedynie błędnokołowe wyznanka wiary a proiori o treści poznawczej równej zeru. Zdania nie są rzeczywistością, a ty twierdzisz że twój światopogląd to czysta rzeczywistość, więc się głupku zamiatasz co chwila a ja mam mnóstwo radochy na to patrząc

Prosiak napisał:
Cytat:
twoich wyznanek wiary ciąg dalszy gdyż właśnie powyższe uszkodzenia mózgu i odzyskiwanie wzroku przez niewidomych od urodzenia pokazuje, że skoro po odzyskaniu wzroku nie widzą oni tego o czym wcześniej nie wiedzieli (na przykład przodu autobusu), to obraz "rzeczywistości" tworzonej przez mózg jest jedynie teoretycznie zaprogramowaną siatką pojęciową istniejącą jedynie w tym mózgu, którą ów mózg musi w pewnych przypadkach uzupełniać, więc jej obiektywne istnienie w taki właśnie sposób jak ona się jawi nie jest w żaden sposób zagwarantowane i pewne


Nie świadczy.


Pustosłowie

Prosiak napisał:
Twój schizofreniczny pogląd się nie broni, nie masz na to żadnych argumentów i dowodów.


Argumentem są ludzie jacy odzyskali wzrok którego nie mieli od urodzenia i nie widzą to co widzą inni więc bełkoczesz jakieś kocopoły wypisywane bezmyślnie i z rozpędu

Prosiak napisał:
Kto teoretycznie zaprogramował tę siatkę?


Kultura i edukacja która programuje nas swymi teoretycznymi wzorcami do określonego postrzegania od dziecka

Prosiak napisał:
To świadczy tylko o tym, że poszczególne części mózgu odpowiadają za interpretację poszczególnych elementów rzeczywistości.


A więc nie ma czystej percepcji i jest zawsze skażona uteoretyzowaniem pod postacią jakiejś interpretacji, której poprawności nie da się udowodnić. Czyli dokładnie tak jak w pierwszym poście

Prosiak napisał:
Cytat:
No to zacznij


Potrzebna jest zgoda pacjenta, a ty póki co jesteś na etapie wyparcia i projekcji.


No doskonała charakterystyka ciebie

Prosiak napisał:
Cytat:
Skoro to mózg musi utworzyć model przy pomocy czysto teoretycznej obróbki to tym samym nie masz najmniejszego pojęcia czym jest w ogóle ten stan rzeczy przed obróbką


Tak, o tym wielokrotnie pisałem, jak również o tym, że taka wiedza nie jest możliwa do zdobycia, ani też nie jest aż tak bardzo potrzebna.


Skoro wiedza o percepcji nie jest możliwa do zdobycia to leżysz i kwiczysz

Prosiak napisał:
Cytat:
twoje strawmany mało mnie obchodzą


Nie ma tu strawmanów, kolejny raz nie potrafiłeś odpowiedzieć na argument, a potem znów będziesz majaczył, że odnosisz się do wszystkiego.


takich przygłupów jak ty co obsrywali sobie gacie jak ja już polemizowałem z ateistami miałem na kopy więc doskonale wiem co mam odpisywać a ty już dawno jesteś wgnieciony w ziemię ze swym pożal się Boże samowywrotnym żałosnym światopoglądem bez możliwości umocowania go w czymkolwiek co nie byłoby błędnokołowe lub nie byłoby jedynie wiarą

Prosiak napisał:
Cytat:
Jak pokazują problematy przywołane w pierwszym poście tego wątku, nie da się w ogóle powiedzieć co kto tak naprawdę widzi i co bada nauka. Nigdy zresztą nie udowodniłeś że "nauka" ma cokolwiek wspólnego z twoim światopoglądem a to że tyle o niej bełkoczesz nie oznacza jeszcze, że ma


Pustosłowie bez żadnego pokrycia.


Odpisywanie głupot z automatu niewiele ci pomoże bo każdy widział już jak wymiękłeś setki razy gdy zażądano od ciebie jakiegokolwiek wykazania że twoje bełkotanie ma cokolwiek wspólnego z jakąkolwiek nauką

Prosiak napisał:
Cytat:
Bełkot Ad Hominem o zawartości sensu równej zero


Nie umiałeś się odnieść, więc zaszufladkowałeś to jako bełkot. Twoim problemem jest to, że nie masz żadnych dowodów na to, że to nie ty bełkoczesz, a mój rzekomy bełkot jest tylko twoim urojeniem.


ale przecież to ty głupku twierdzisz że cokolwiek "poznajesz" o "rzeczywistości", i że "nie masz żadnej wiary", więc to ty zgodnie ze swoimi słowami powinieneś udowodnić twierdzenie jakie wysuwasz, a nie ja mam to zrobić za ciebie, więc odwracasz cały czas już tylko kotka ogonkiem bo jesteś tylko zwykłym podrzędnym internetowym sofistą i nikim więcej

Prosiak napisał:
Argumentum ad hominem (łac. argument dostosowany do danego człowieka) – pozamerytoryczny sposób argumentowania, w którym, na poparcie swojej tezy, dyskutant powołuje się na nasze, nie do końca związane z tematem, opinie lub zachowania. Zabieg ten ma pokazać, że w gruncie rzeczy zgadzamy się z tezą przedstawioną przez dyskutanta, a jeżeli nadal upieramy się przy swoim, to znaczy, że jesteśmy niekonsekwentni w swoich przekonaniach.


doskonała definicja tego co robisz non stop na forum

Prosiak napisał:
Nie ma tu ad hominem kłamco i kutasie.


Może ty przygłupie po prostu jesteś niewidomy od urodzenia i piszesz jedynie przez jakiś program do czytania tekstu?

Prosiak napisał:
Cytat:
Nikt tu nie jest bardziej skompromitowany od ciebie ku uciesze całego forum, pomijam tego drugiego zindoktrynowanego przygłupa astrotaurusa czy sratotaurusa, czy jak mu tam


Projekcja chorego umysłu, który nie chce przyjąć do wiadomości, że to on się kompromituje i nawet inni teiści nie kwapią się do tego żeby cię wesprzeć, bo jesteś idiotą.


Pobredź sobie jeszcze, nic więcej ci nie zostało

Prosiak napisał:
P.S.

nadal czekam na odpowiedź co do spotkania w realu


Skoro tak bardzo chcesz się spotkać z jakimś mężczyzną to wejdź po prostu na jakiś randkowy portal dla gejów. Widocznie bardzo chcesz poczuć jakiegoś kutasa w dupie, bo co chwila piszesz o kutasach, ale mnie w to nie mieszaj. To nie jest portal randkowy, tylko filozoficzny


Ostatnio zmieniony przez Jan Lewandowski dnia Wto 17:39, 23 Lut 2016, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prosiak




Dołączył: 28 Lis 2015
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:38, 23 Lut 2016    Temat postu:

No i dalej racjonalizacje i wyznanka wiary. A tutaj:

Cytat:
Skoro tak bardzo chcesz się spotkać z jakimś mężczyzną to wejdź po prostu na jakiś randkowy portal dla gejów. Widocznie bardzo chcesz poczuć jakiegoś kutasa w dupie, bo co chwila piszesz o kutasach, ale mnie w to nie mieszaj. To nie jest portal randkowy, tylko filozoficzny


Nie projektuj na mnie swoich fantazji. Nie moja wina, że spotkanie z jakimś facetem kojarzy ci się z chujem w dupie. Może po spotkaniu ze mną zacznie ci się kojarzyć z problemami stomatologicznymi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jan Lewandowski




Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:41, 23 Lut 2016    Temat postu:

Prosiak napisał:
No i dalej racjonalizacje i wyznanka wiary


twoje jak widać bo znowu po wycięciu wszystkiego wymiękłeś i nie byłeś w stanie udowodnić swej wiary
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prosiak




Dołączył: 28 Lis 2015
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:44, 23 Lut 2016    Temat postu:

Moje jest dalej w mocy, to ty wymiękłeś odpowiadając wymijająco jak śmieć. W dodatku tchórzysz, co świadczy o tym, że jesteś kurwą bez honoru.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jan Lewandowski




Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:55, 23 Lut 2016    Temat postu:

Prosiak napisał:
Moje jest dalej w mocy, to ty wymiękłeś odpowiadając wymijająco jak śmieć.


Odpowiedziałem na wszystko wyczerpująco a ty wymiękłeś i ile byś nie pieprzył tych bzdur to każdy to widzi

Prosiak napisał:
W dodatku tchórzysz, co świadczy o tym, że jesteś kurwą bez honoru.


Przyjmij do wiadomości, że naprawdę nie umawiam się z mężczyznami w realu a jak jesteś gejem to nie męcz tutaj innych namawianiem ich na randki, bo to naprawdę nie ten portal
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prosiak




Dołączył: 28 Lis 2015
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:58, 23 Lut 2016    Temat postu:

Niczego nie udowodniłeś. Sama odpowiedź nie wystarczy jeśli jest bełkotem stwierdzanym a priori. Problem z dyskusją z tobą polega na tym, że nie przyjmujesz nic do wiadomości i masz się za guru ustalającego co jest prawdą, a co nie. Ignorujesz każdy argument, a swoich wypierdów nie uzasadniasz. Jesteś zwykłą parówą.

Cytat:
Przyjmij do wiadomości, że naprawdę nie umawiam się z mężczyznami w realu a jak jesteś gejem to nie męcz tutaj innych namawianiem ich na randki, bo to naprawdę nie ten portal

Znów powtarzasz to na co już była odpowiedź i projektujesz na mnie swoje pedalstwo. Udajesz, że nie wiesz, że mówię o WPIERDOLU? Wpierdol to domena głównie heteroseksualnych mężczyzn, którzy reagują agresją kiedy jakaś kurwa robi to co ty teraz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jan Lewandowski




Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:01, 23 Lut 2016    Temat postu:

Prosiak napisał:
Niczego nie udowodniłeś. Sama odpowiedź nie wystarczy jeśli jest bełkotem stwierdzanym a priori.


No ale to ty tępy przygłupie miałeś udowodnić że poznajesz rzeczywistość a jak na razie masz tylko same wyznania wiary, choć kłamiesz że rzekomo "w nic nie wierzysz", a skoro nie masz nic poza wyznankami wiary to ja to jedynie oceniam jako stan faktyczny totalnej pustki twoich pseudologicznych wywodów
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prosiak




Dołączył: 28 Lis 2015
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:03, 23 Lut 2016    Temat postu:

Spierdalaj z tym onus probandi. Ja nie miałem niczego udowadniać, ty tak sobie śmieciu uroiłeś.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jan Lewandowski




Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:13, 23 Lut 2016    Temat postu:

Prosiak napisał:
Ja nie miałem niczego udowadniać,


czyli cały bełkot jaki produkujesz to jedno wielkie wyznanko wiary i wiedziałem o tym w sumie od dawna, ale miło że się przyznałeś


Ostatnio zmieniony przez Jan Lewandowski dnia Wto 18:13, 23 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prosiak




Dołączył: 28 Lis 2015
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:31, 23 Lut 2016    Temat postu:

Nie, tylko kutasie zrzucasz na mnie ciężar dowodu bez żadnych argumentów, więc moja racja zostaje na wierzchu dopóki nie udowodnisz, że jest inaczej.

Niczego nie obaliłeś i niczego nie udowodniłeś.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jan Lewandowski




Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:57, 23 Lut 2016    Temat postu:

Prosiak napisał:
Nie, tylko kutasie zrzucasz na mnie ciężar dowodu bez żadnych argumentów, więc moja racja zostaje na wierzchu dopóki nie udowodnisz, że jest inaczej.

Niczego nie obaliłeś i niczego nie udowodniłeś.


Kłamiesz szarlatanie gdyż to ty wiele razy twierdziiłeś, że "w nic nie wierzysz" a zatem każde twoje zdanie krzyczy o dowód i sam na siebie z automatu ściągasz onus probandi a nie udowadniając nic ze swych wyznanek wiary dowodzisz permanentnie per se, źe jesteś zwykłym podrzędnym oszustem


Ostatnio zmieniony przez Jan Lewandowski dnia Wto 19:00, 23 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prosiak




Dołączył: 28 Lis 2015
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:24, 23 Lut 2016    Temat postu:

Stwierdzenie, że w nic nie wierzę nie wymaga dowodu. To ty masz problem żeby udowodnić mi te wyznanka wiary, bo takie stwierdzenia są oparte na błędnokołowej interpretacji, w której cały czas się kręcisz jak gówno w przeręblu. Wszystkie twoje wypowiedzi to błędne kółeczka i chora projekcja na innych, że to niby oni tak mają - bo spłycasz inne poglądy do własnych błędnych kółeczek. Im szybciej zaczniesz się leczyć tym prędzej to zrozumiesz, no ale ja wątpię żeby był jeszcze dla ciebie jakiś ratunek, bo nie masz narzędzi żeby to pojąć i wypierasz to, że mógłbyś nie mieć racji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jan Lewandowski




Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:37, 23 Lut 2016    Temat postu:

Prosiak napisał:
Stwierdzenie, że w nic nie wierzę nie wymaga dowodu


Czyli znowu przyznałeś że nie masz na to dowodu a więc cały twój żałosny światopogląd to jedno wielkie wyznanie wiary stojące na tym pierwszym wyznaniu wiary i tym samym to jedno wielkie oszustwo i reszty twojego erystycznego bełkotu już nawet nie trzeba komentować bo sam się obala


Ostatnio zmieniony przez Jan Lewandowski dnia Wto 19:39, 23 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prosiak




Dołączył: 28 Lis 2015
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:40, 23 Lut 2016    Temat postu:

Kurwo czytaj ze zrozumieniem, bo to męczące kiedy jakiś cwel dupcony przeinacza każde zdanie. Po co w ogóle dyskutujesz skoro nie czytasz tego co ktoś pisze?

"Czyli znowu przyznałeś że nie masz na to dowodu"

Kłamliwa kurwo, przyznałem, że to NIE WYMAGA dowodu, a nie że go nie mam. Oto dowód na to, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, ale skoro nie potrafisz, to i tego dowodu nie zrozumiesz. Tfu, tępy chuj.

Cytat:
a więc cały twój żałosny światopogląd to jedno wielkie wyznanie wiary stojące na tym pierwszym wyznaniu wiary i tym samym to jedno wielkie oszustwo i reszty twojego erystycznego bełkotu już nawet nie trzeba komentować bo sam się obala


Nie masz żadnego dowodu żeby to uzasadnić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jan Lewandowski




Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:12, 23 Lut 2016    Temat postu:

Prosiak napisał:
przyznałem, że to NIE WYMAGA dowodu


Pisałeś szarlatanie że "w nic nie wierzysz" a nie jesteś w stanie udowodnić ani jednego swojego wyznanka wiary a więc jesteś zwykłym oszustem a reszta to już tylko twoja erystyka mająca na celu odwrócenie od tego uwagi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prosiak




Dołączył: 28 Lis 2015
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:37, 23 Lut 2016    Temat postu:

Piszę, że TO KURWA NIE WYMAGA DOWODU.
TO KURWA NIE WYMAGA DOWODU.
TO KURWA NIE WYMAGA DOWODU.
TO KURWA NIE WYMAGA DOWODU.
TO KURWA NIE WYMAGA DOWODU.
TO KURWA NIE WYMAGA DOWODU.
TO KURWA NIE WYMAGA DOWODU.
TO KURWA NIE WYMAGA DOWODU.
TO KURWA NIE WYMAGA DOWODU.
TO KURWA NIE WYMAGA DOWODU.
TO KURWA NIE WYMAGA DOWODU.
TO KURWA NIE WYMAGA DOWODU.
TO KURWA NIE WYMAGA DOWODU.
TO KURWA NIE WYMAGA DOWODU.
TO KURWA NIE WYMAGA DOWODU.
TO KURWA NIE WYMAGA DOWODU.
TO KURWA NIE WYMAGA DOWODU.

NIE WYMAGA!!!

Dopóki nie udowodnisz swojej tezy, że wymaga, to nie mamy o czym mówić panie ad ignorantiam. A nie udowodnisz, bo nie da się udowodnić nieistnienia.

Tym bardziej nie wiem jak mam uzasadnić wyznanko wiary, skoro nie wierzę. Ale to już tylko tępy łeb Lewandowskiego wie o co chodzi w tym błędnokołowym bełkocie.


Ostatnio zmieniony przez Prosiak dnia Wto 20:38, 23 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jan Lewandowski




Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:49, 23 Lut 2016    Temat postu:

Prosiak napisał:

Tym bardziej nie wiem jak mam uzasadnić wyznanko wiary, skoro nie wierzę


to że ty głupku wioskowy napisałeś, że "w nic nie wierzysz" to ja wiem, tak samo jak wiem że to bujda bo każde zdanko na tym forum jakie wypociłeś nie zostało przez ciebie poparte nigdy żadnym dowodem, czyli produkowałeś same wyznanka wiary i tym samym łgałeś

i to jest sedno a reszta to tylko desperackie odwracanie przez ciebie kotka ogonkiem od tego
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prosiak




Dołączył: 28 Lis 2015
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:54, 23 Lut 2016    Temat postu:

To, że nie dostrzegłeś tam dowodu jest tylko dowodem na to, że jesteś albo upośledzony, albo psychopatycznie szukasz jatki. Jak cokolwiek udowodnić debilowi, dla którego dowodem jest tylko coś pewnego na 100%, skoro wiadomo, że takiej pewności nie ma co do niczego?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jan Lewandowski




Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:28, 23 Lut 2016    Temat postu:

Prosiak napisał:
To, że nie dostrzegłeś tam dowodu


Nie miałeś nigdy nawet cienia dowodu na żadne swoje twierdzenie i twój światopogląd jest samowywrotnym absurdem bez możliwości umocowania w czymkolwiek a ty jesteś szarlatanem


Ostatnio zmieniony przez Jan Lewandowski dnia Wto 21:53, 23 Lut 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mat




Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 2977
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:34, 23 Lut 2016    Temat postu: Re: Ślepowzroczność

Jasiu, niepotrzebnie produkujesz się w temacie filozofii nauki bo nic ci to nie pomoże, lepiej gdybyś skupił się na udowadnianiu tego, że pewien żydowski rabbi pałętający się po palestyńskich wioskach w I. wieku n.e. to Bóg kreator znanego nam Wszechświata.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jan Lewandowski




Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:55, 23 Lut 2016    Temat postu: Re: Ślepowzroczność

mat napisał:
Jasiu, niepotrzebnie produkujesz się w temacie filozofii nauki bo nic ci to nie pomoże, lepiej gdybyś skupił się na udowadnianiu tego, że pewien żydowski rabbi pałętający się po palestyńskich wioskach w I. wieku n.e. to Bóg kreator znanego nam Wszechświata.


Przecież ty kaleko umysłowa nie rozumiesz nawet prostej logiki więc po co

A jeśli tak bardzo chcesz to obal to

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Jan Lewandowski dnia Czw 8:46, 25 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 1 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin