|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5625
Przeczytał: 45 tematów
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33760
Przeczytał: 66 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 1:10, 02 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Banjankri napisał: | http://www.youtube.com/watch?v=-i3AiOS4nCE |
Czy ten eksperyment świadczy o nieistnieniu wolnej woli?...
- Ja uważam, że nie.
Świadczy jedynie o tym, że czas krystalizowania się prostych decyzji jest relatywnie długi (rzędu 6s) i wybór istnieje najpierw w postaci nieświadomej, a dopiero potem ujawnia się osobie. Dalej jednak eksperymentator nie jest w stanie przewidzieć decyzji, przed owymi 6 sekundami (szkoda, że nie wyjaśniono, czy trafność przewidywań jest 100%).
Myślę, też że ten eksperyment nie odpowiada na wiele innych trudnych pytań. Bo ja byłbym w stanie zaprojektować eksperyment, w którym decyzja następuje - bo musi - (jest wymuszona nagłością sytuacji) szybciej.
W moim przekonaniu wniosek z owego doświadczenia ogólnie jest taki:
W pewnym typie decyzji, ślad mózgowy poprzedza uświadomienie sobie kształtu owej decyzji o ok. 6 s.
Dalej otwartymi pozostają pytania:
Jaki jest przedział owych czasów uświadamiania sobie dla różnych typów decyzji?
Jaki jest charakter tego uświadamiania?
Czy może jest jakiś typ decyzji, który daje się precyzyjnie przewidywać (jakie warunki musiałby do tego spełnić?)?
Czy dla każdego typu decyzji da się wyodrębnić odpowiadające im pobudzenia odpowiednich obszarów mózgu?
Co jest ostatecznie przyczyną owych pobudzeń?!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5625
Przeczytał: 45 tematów
|
Wysłany: Śro 8:46, 02 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
W układzie deterministycznym, nie ma ostatecznej przyczyny. Ludzie, to są fundamenty, nie udawajcie naukowców jeśli podstaw nawet nie kumacie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33760
Przeczytał: 66 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:56, 02 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Banjankri napisał: | W układzie deterministycznym, nie ma ostatecznej przyczyny. Ludzie, to są fundamenty, nie udawajcie naukowców jeśli podstaw nawet nie kumacie. |
Nikt tu nikogo nie udaje. Po prostu zadajemy pytania.
Dalej jest prosta piłka - albo odpowiedzi są, albo ich nie ma. Cała reszta uwag - o udawaniu, sugestia o jakichś fundamentach (kto wie o co tu chodzi?...) - to zmyła i ściema. Albo się coś wie, albo nie. Jak się ma coś do powiedzenia, zna się odpowiedź na pytanie, to można tę odpowiedź dać.
Jak się nie zna odpowiedzi, albo w ogóle nie wie o co chodzi, to można produkować jeszcze uwagi o osobach piszących, które niby coś znaczą, a tak naprawdę są beztreściowe.
Argumentum ad personam[Wikipedia]
Argumentum ad personam (łac. argument skierowany do osoby) – pozamerytoryczny sposób argumentowania, w którym dyskutant porzuca właściwy spór i zaczyna opisywać faktyczne lub rzekome cechy swego przeciwnika. W ten sposób unika stwierdzenia, że jego racjonalne argumenty zostały wyczerpane, a jednocześnie sugeruje audytorium, że nasze poglądy są fałszywe. Dodatkowo, obrażanie oponenta ma na celu wyprowadzenie go z równowagi, tak by utrudnić mu adekwatne reagowanie na przedstawiane postulaty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niepoprawna
Dołączył: 11 Gru 2011
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:53, 02 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
A co z wypartymi potrzebami? Według Freuda możemy wypierać, do podświadomości właśnie, pewne potrzeby, których nie chcemy (nie umiemy) zaakceptować. Wówczas potrzeby te nie są zaspokajane. Inaczej mówiąc to, czego chce podświadomość, jest sprzeczne z tym, czego chce i na co pozwala świadomość. Freud uważał to za przyczynę nerwic.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5625
Przeczytał: 45 tematów
|
Wysłany: Śro 14:17, 02 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Jak widać powyżej, nie tylko potrzeby są wypierane. Za chwilę, będą pytać jakim stoperem było te 6 sekund mierzone...
Jeżeli odpowiedź jest zdeterminowana 6 sekund przed świadomym wyborem, to jasno świadczy to tym, że to nie wybór determinuje. Jeżeli wolna wola istnieje, to musi istnieć w momencie wyboru. Ten eksperyment pokazuje, że nie istnieje, bo wybór jest zdeterminowany wcześniej i jak powiedziano w tym dokumencie, nie ma od tego wyboru ucieczki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niepoprawna
Dołączył: 11 Gru 2011
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:22, 02 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Rozwiązuję test, do którego się uczyłam. Czytam pytanie, wiem, że powinnam znać odpowiedź, ale nie potrafię sobie przypomnieć, czyli wydobyć z podświadomości, więc "strzelam". Jeśli decyzje są podejmowane w podświadomości, odpowiedź powinna być zawsze poprawna. Dlaczego tak nie jest?
Na dowód tego, że znałam odpowiedź, po oddaniu testu uświadamiam sobie, jaką opcję powinnam zaznaczyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niepoprawna
Dołączył: 11 Gru 2011
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:33, 02 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Banjankri, uważasz, że ta maszyna rejestruje każdą myśl? Miałam okazję widzieć działanie takiej maszyny i dowiedzieć się o niej tyle, że jest zbyt ogólna, żeby zarejestrować szczegółowy proces myślowy! To, co opisane jest w eksperymencie, jako rejestracja podjętej decyzji może być w rzeczywistości decyzją wstępną, która dopiero podlega analizie. Nie możemy tego sprawdzić. Zarejestrowany obraz musiałby być nieruchomy, żeby stwierdzić definitywny koniec procesu myślowego, a tak nigdy nie jest. Jak obserwujesz taki obraz, on nieustannie się rusza, co nie pozwala, moim zdaniem, ocenić czy decyzja jest już ostateczna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niepoprawna
Dołączył: 11 Gru 2011
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:34, 02 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Możesz równie dobrze zapytać dlaczego myśl powstaje przed reakcją a nie równocześnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5625
Przeczytał: 45 tematów
|
Wysłany: Śro 14:45, 02 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Rozwiązuję test, do którego się uczyłam. Czytam pytanie, wiem, że powinnam znać odpowiedź, ale nie potrafię sobie przypomnieć, czyli wydobyć z podświadomości, więc "strzelam". Jeśli decyzje są podejmowane w podświadomości, odpowiedź powinna być zawsze poprawna. Dlaczego tak nie jest?
Na dowód tego, że znałam odpowiedź, po oddaniu testu uświadamiam sobie, jaką opcję powinnam zaznaczyć. |
Odpowiedź jest prosta. Twoja podświadomość też nie zna odpowiedzi. Rolą świadomości jest sprzężenie zwrotne informacji. Kolejny obieg w cyklu analizy, po to aby usprawnić odpowiedź.
1) informacja wpada do systemu
2) jest analizowana i rejestrowana
3) informacja wychodzi z systemu
4) poprzez dodatkowe wyświetlenie jej na ekranie świadomości, powtarzany jest krok 1) i 2)
W ten sposób wiedza jest ulepszana. System odwrotny, byłby w ogóle nie efektywny, bo bylibyśmy bombardowani zapytaniami o analizę. Głupie podrapanie się po tyłku by jej wymagało. Co więcej, występowałoby podwójne zapytanie do pamięci o to samo. Najpier podświadomość, a później świadomość.
Cytat: | Banjankri, uważasz, że ta maszyna rejestruje każdą myśl? Miałam okazję widzieć działanie takiej maszyny i dowiedzieć się o niej tyle, że jest zbyt ogólna, żeby zarejestrować szczegółowy proces myślowy! |
Ta maszyna to skaner, to zastosowanie było dodatkowym użyciem. To nie jest maszyna stworzona pod ten eksperyment.
Cytat: | To, co opisane jest w eksperymencie, jako rejestracja podjętej decyzji może być w rzeczywistości decyzją wstępną, która dopiero podlega analizie. Nie możemy tego sprawdzić. |
Gdyby tak było, informacja mogłaby ulec zmianie, a nie ulega.
Jeszcze odnośnie testu. Gdyby do pamięci sięgała świadomość, zawsze znałabyś odpowiedź. Jeżeli jej nie pamiętasz, to znaczy, że gdzieś na poziomie podświadomości istnieje sprzeczność informacji i nie jest ona przekazywana do świadomości, bo nie ma jednorodnej odpowiedzi. Gdybyś była świadoma konfliktu, mogłabyś przeanalizować wszytkie jego przyczyny i znaleźć odpowiedź. Tak jednak się nie dzieje. Czekasz grzecznie, aż przyjdzie informacja z podświadomości. Popatrz na proces przypominania sobie. Analizujesz kwestie bliskie tematycznie z interesującą cię odpowiedzią. I teraz popatrz na proces powyrzej (1234). Nie robione jest nic innego, 4) 1) 2), aż pojawi się 3).
Ostatnio zmieniony przez Banjankri dnia Śro 14:57, 02 Sty 2013, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niepoprawna
Dołączył: 11 Gru 2011
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:06, 02 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Banjankri napisał: | Gdyby tak było, informacja mogłaby ulec zmianie, a nie ulega. |
Bo nie musiała ulec. Sam piszesz, że mogłaby, a nie, że powinna/musiałaby.
Konflikt informacji w podświadomości? No to jak to się dzieje, że po zakończonym teście nagle wiem jaka miała być odpowiedź? Konflikt się rozwiązuje, bez jakiejkolwiek ingerencji?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5625
Przeczytał: 45 tematów
|
Wysłany: Śro 15:12, 02 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Niepoprawna napisał: | Konflikt informacji w podświadomości? No to jak to się dzieje, że po zakończonym teście nagle wiem jaka miała być odpowiedź? Konflikt się rozwiązuje, bez jakiejkolwiek ingerencji? |
Toć już dałem na to odpowiedź. Po teście robisz 4) 1) 2), i jeśli informacje wydobyte z pamięci w 4) i przeanalizowne w 2) nie dadzą konfliktu to odpowiedź pojawia się w 3). Składnikami konfliktu mogą być różne rzeczy, jak np. strach, czy stres, których po teście nie ma. Przez strach pewne informacje nie mogą się przedostać do 4) i dalej do 1) i 2), przez co konflikt nie może być rozstrzygnięty, bo jest na to za mało informacji.
Świadomość jest ekranem przyjmującym i odbijającym informacje do analizy. Nie jest obszarem, w którym odpowiedź jest tworzona. Takie weneckie lustro.
Ostatnio zmieniony przez Banjankri dnia Śro 15:16, 02 Sty 2013, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niepoprawna
Dołączył: 11 Gru 2011
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:24, 02 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Czyli musi być synchronizacja pomiędzy świadomością a podświadomością?
Co do aparatury, to domyślam się, że nie była stworzona z myślą o badaniu wolnej woli ;)
A jednak założeniem tego eksperymentu było, że da się, za pomocą skanera, zarejestrować moment decyzji. Jak dla mnie to jest mało wiarygodny pomiar, biorąc pod uwagę obraz, jaki jest w stanie zarejestrować taki skaner. Bo co on może rejestrować? Zmiany intensywności działania neuronów, w określonym obszarze mózgu? To jedynie może wskazywać, że tam zachodzi jakiś proces myślowy, a nie, że się dokonał. Tak mi się zdaje. Mylę się?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5625
Przeczytał: 45 tematów
|
Wysłany: Śro 15:34, 02 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Czyli musi być synchronizacja pomiędzy świadomością a podświadomością? |
To nie jest synchronizacja, tylko przepływ. Odpowiedź tworzona w podświadomości i przekazywana dalej, czasem również do świadomości. Jeżeli akt nie wymaga analizy, nie jest przekazywany do świadomości (jak zmiana biegów).
Cytat: | Bo co on może rejestrować? |
Aktywność. Jest to omówione w dokumencie.
Cytat: | To jedynie może wskazywać, że tam zachodzi jakiś proces myślowy, a nie, że się dokonał. Tak mi się zdaje. Mylę się? |
Źle "paczysz". Ten proces myślowy można skorelować z odpowiedzią. Nie ma znaczenia gdzie on się znajduje na drodze tworzenia odpowiedzi. Ważne jest, że występuje przed świadomością podjęcia decyzji. Może to być drgnięcie jednego neuronu, ale jeżeli da się to skorelować z odpowiedzą, to nam więcej nie trzeba. Jeżeli istnieje wolna wola, to powinna ona zaburzyć ten proces w sposób niedeterministyczny.
To jest tylko kolejny dowód, bo wolna wola jest już logicznie niemożliwa. Nie mówiąc już o pacjentach kalozotomi, u których półkule dają różne odpowiedzi na te same pytania. Co, rozcinając corpus callosum rozcieliśmy również wolną wolę na dwie?
Ostatnio zmieniony przez Banjankri dnia Śro 15:40, 02 Sty 2013, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niepoprawna
Dołączył: 11 Gru 2011
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:06, 02 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Nie znam eksperymentów z rozciętymi półkulami, więc muszę Ci zaufać, że jest tak jak napisałeś. Można, nie uciekając się do tak drastycznych eksperymentów, zapytać skąd się biorą konflikty wewnętrzne. Skąd biorą się różne odpowiedzi na te same pytania, w przeciągu trwania jednego testu psychologicznego?
A wracając do badania - rozumiem już skąd Twoje przekonanie o braku wolnej woli. Tylko, że do tego nie był potrzebny taki eksperyment. Każda nasza reakcja jest poprzedzona aktywnością neuronów, to nie jest żadna nowina. Tylko skąd się bierze taka a nie inna aktywność neuronów? No i skąd te konflikty wewnętrzne? Bo mi się wydaje, że zaprogramowany mózg nie powinien się wahać, tak jak nie waha się komputer.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5625
Przeczytał: 45 tematów
|
Wysłany: Śro 16:46, 02 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Można, nie uciekając się do tak drastycznych eksperymentów, zapytać skąd się biorą konflikty wewnętrzne. |
Z braku wystarczających informacji. 2+x+y-z=?
Cytat: | Skąd biorą się różne odpowiedzi na te same pytania, w przeciągu trwania jednego testu psychologicznego? |
Pierwsze podejscię, powoduje wyświetlenie odpowiedzi i przekazanie jej do ponownej analizy. Drugie pojeście już tą analizę uwzględnia. Jeżeli od momentu pierwszej rejestracji pojawiły się nowe czynniki, które nie wywołały ponownej analizy, będą one przeanalizowane po pierwszej próbie i zmienią wynik przy drugiej. Ciągle powtarzam to samo
Cytat: | Tylko skąd się bierze taka a nie inna aktywność neuronów? |
Determinowana jest rejestrowanymi informacjami.
Cytat: | Bo mi się wydaje, że zaprogramowany mózg nie powinien się wahać, tak jak nie waha się komputer. |
Ja byłbym ostrożny z porównaniami. Komputera, który nie ma odpowiedzi, bo danych jest zbyt mało, nie można karać. Nie można na nim wywierać presji, ani oczekiwań. W człowieku informacje nabyte są zarazem mechanizmem przetwarzającym dane. Prostym przykładem może być nawijanie kolejnych warst taśmy filmowej na źródło światła. Poprzednia warstwa zmienia światło padające na następną. Dlatego tak ważne w życiu człowieka jest zapominanie. To jest bardzo ważny mechanizm. THC jest katalizatorem zapominania, dlatego ma zazwyczaj pozytywne efekty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niepoprawna
Dołączył: 11 Gru 2011
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:46, 02 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Jak to, wywierać presji na komputerze? Przecież to jest mechanizm od początku do końca zaprogramowany, czyli zdeterminowany...
Apropopo zapominania - co to oznacza?
Ostatnio zmieniony przez Niepoprawna dnia Śro 17:46, 02 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5625
Przeczytał: 45 tematów
|
Wysłany: Śro 17:55, 02 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
No właśnie, komputery nie mają wielu interfejsów, które ludzie mają. Nie oczekuj więc tego samego.
Cytat: | Apropopo zapominania - co to oznacza? |
Rozluźnianie i rozdzielanie połączeń między neuronami. To wystarcza, aby informacja nie moga "dostać się" do równania. Co do przechowywania informacji, to nie wiem jak to się odbywa. Może ktoś już to odkrył, chociaż wątpię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33760
Przeczytał: 66 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:55, 02 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Niepoprawna napisał: | Czyli musi być synchronizacja pomiędzy świadomością a podświadomością?
Co do aparatury, to domyślam się, że nie była stworzona z myślą o badaniu wolnej woli ;)
A jednak założeniem tego eksperymentu było, że da się, za pomocą skanera, zarejestrować moment decyzji. Jak dla mnie to jest mało wiarygodny pomiar, biorąc pod uwagę obraz, jaki jest w stanie zarejestrować taki skaner. Bo co on może rejestrować? Zmiany intensywności działania neuronów, w określonym obszarze mózgu? To jedynie może wskazywać, że tam zachodzi jakiś proces myślowy, a nie, że się dokonał. Tak mi się zdaje. Mylę się? |
Zgadzam się.
Ten eksperyment tak naprawdę wykazał jedno:
1. DLA PEWNEGO RODZAJU ZADAŃ
2. ISTNIEJE W MÓZGU ROZPOZNAWALNA AKTYWNOŚĆ NEURONÓW
3 DAJĄCA SIĘ SKORELOWAĆ Z WYNIKIEM DECYZJI
4. ZANIM DECYZJA ZOSTANIE UJAWNIONA
Przekonanie, że ten eksperyment "obala wolną wolę" opiera się na braku zrozumienia, czym w wolna wola jest (a także czym NIE jest).
Warto by zaznaczyć, że
A. Wolna wola nie zakłada, że jedynym rozpoznawalnym efektem wyboru, będzie świadome działanie człowieka
B. Wolna wola nie zakłada, że moment uświadomienia sobie decyzji jest samym aktem podjęcia decyzji - inaczej mówiąc decyzja w postaci nieuświadomionej dalej może być wolna.
C. Idea wolnej woli nie postuluje, że wszystkie decyzje zewnętrznie przypisywane człowiekowi są wolne. Inaczej mówiąc zewnętrzne rozpoznanie - działanie wykonuje dwunóg nieopierzony - nie stanowi jeszcze dowodu, że owo działanie było wynikiem wolnego wyboru. Są zapewne sytuacje (pytanie jak często zachodzą?), dla których wynik wyboru człowieka jest w jakimś zakresie (jakim?) zdeterminowany.
Wolnymi decyzjami są bowiem te decyzje.... które są wolne, czyli które zaprzeczają deterministycznemu ciągowi przyczyn.
Poza tym.
Tak więc nawet jeśliby gdzieś wykazano, że typ decyzji X z bardzo wysokim prawdopodobieństwem jest zdeterminowany, nie oznaczałoby to, że jakoś ogólnie "obaliliśmy" wolną wolę. Bo w najogólniejszym sformułowaniu idea wolnej woli mówi: "Istnieją decyzje, które są wolnymi wyborami osoby". Które to są decyzje?... - to kolejne pytanie. Może są one nagminne. Ale może zdarzają się relatywnie rzadko.
W kontekście odpowiedzialności, te decyzje człowieka, które były pozorne, które w rzeczywistości były zdeterminowane, nie obarczają człowieka odpowiedzialnością (tak zasługa, jak i wina) za nie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5625
Przeczytał: 45 tematów
|
Wysłany: Śro 18:11, 02 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Ale dyrdymały. Może napiszesz, po czym wnosisz, że "Istnieją decyzje, które są wolnymi wyborami osoby" i jakie to decyzje? Jako, że ty postulujesz istnienie czegoś, na tobie ciąży obowiązek udowodnienia tego. Dziwne, żebym ja udowodnił determinizm każdej jednek decyzji. Dla mnie, decyzja/wola to mechanizm, a jego treść nie jest ważna. Nie ma znaczenia, czy wybieram ścieżkę w lesie, kolor majtek, czy partnerkę życiową. Wybór jest takim samym aktem. No, ale chętnie popatrzę jak się kompromitujesz przedstawiając dowody istnienia wolnej woli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niepoprawna
Dołączył: 11 Gru 2011
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:24, 02 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Michał, nie miej za złe Banjankri, że jest niemiły. On nie ma wyboru
Banjankri, po co jest nam w ogóle świadomość, skoro wszystko dzieje się odgórnie? Dlaczego nie działamy intuicyjnie, nie ulegamy popędom?
Ostatnio zmieniony przez Niepoprawna dnia Śro 18:26, 02 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5625
Przeczytał: 45 tematów
|
Wysłany: Śro 18:42, 02 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Niepoprawna napisał: | Michał, nie miej za złe Banjankri, że jest niemiły. On nie ma wyboru
Banjankri, po co jest nam w ogóle świadomość, skoro wszystko dzieje się odgórnie? Dlaczego nie działamy intuicyjnie, nie ulegamy popędom? |
Nie działamy intuicyjnie, nie ulegamy popedom?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niepoprawna
Dołączył: 11 Gru 2011
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:55, 02 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Spodobała Ci się dziewczyna, Ty jej też, ale jesteś w związku z inną kobietą. Co robisz i czym jest to podyktowane?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5625
Przeczytał: 45 tematów
|
Wysłany: Śro 19:01, 02 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Niepoprawna napisał: | Spodobała Ci się dziewczyna, Ty jej też, ale jesteś w związku z inną kobietą. Co robisz i czym jest to podyktowane? |
Wszystkim.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|