 |
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34934
Przeczytał: 80 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:54, 09 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Pustka związana z brakiem dochodzących doznań zmysłowych może być źródłem cierpienia.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Deprywacja_sensoryczna napisał: | Krótkotrwała deprywacja może być dla organizmu relaksująca, jednak długotrwała może prowadzić do skrajnego niepokoju, halucynacji, natłoku myśli, depresji i zachowań aspołecznych. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23842
Przeczytał: 106 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:25, 09 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | Pustka związana z brakiem dochodzących doznań zmysłowych może być źródłem cierpienia.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Deprywacja_sensoryczna napisał: | Krótkotrwała deprywacja może być dla organizmu relaksująca, jednak długotrwała może prowadzić do skrajnego niepokoju, halucynacji, natłoku myśli, depresji i zachowań aspołecznych. |
|
Co to za cytowanie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34934
Przeczytał: 80 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:49, 09 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | Michał Dyszyński napisał: | Pustka związana z brakiem dochodzących doznań zmysłowych może być źródłem cierpienia.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Deprywacja_sensoryczna napisał: | Krótkotrwała deprywacja może być dla organizmu relaksująca, jednak długotrwała może prowadzić do skrajnego niepokoju, halucynacji, natłoku myśli, depresji i zachowań aspołecznych. |
|
Co to za cytowanie  |
A o co Ci konkretnie chodzi?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23842
Przeczytał: 106 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:46, 09 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | Semele napisał: | Michał Dyszyński napisał: | Pustka związana z brakiem dochodzących doznań zmysłowych może być źródłem cierpienia.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Deprywacja_sensoryczna napisał: | Krótkotrwała deprywacja może być dla organizmu relaksująca, jednak długotrwała może prowadzić do skrajnego niepokoju, halucynacji, natłoku myśli, depresji i zachowań aspołecznych. |
|
Co to za cytowanie  |
A o co Ci konkretnie chodzi? |
Ja nie mogę cytować
A Ty możesz?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34934
Przeczytał: 80 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:39, 09 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | Michał Dyszyński napisał: | Semele napisał: | Michał Dyszyński napisał: | Pustka związana z brakiem dochodzących doznań zmysłowych może być źródłem cierpienia.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Deprywacja_sensoryczna napisał: | Krótkotrwała deprywacja może być dla organizmu relaksująca, jednak długotrwała może prowadzić do skrajnego niepokoju, halucynacji, natłoku myśli, depresji i zachowań aspołecznych. |
|
Co to za cytowanie  |
A o co Ci konkretnie chodzi? |
Ja nie mogę cytować
A Ty możesz?  |
Link do źródła jest jako autor posta. Nie możesz w niego kliknąć?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23842
Przeczytał: 106 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:56, 09 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | Semele napisał: | Michał Dyszyński napisał: | Semele napisał: | Michał Dyszyński napisał: | Pustka związana z brakiem dochodzących doznań zmysłowych może być źródłem cierpienia.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Deprywacja_sensoryczna napisał: | Krótkotrwała deprywacja może być dla organizmu relaksująca, jednak długotrwała może prowadzić do skrajnego niepokoju, halucynacji, natłoku myśli, depresji i zachowań aspołecznych. |
|
Co to za cytowanie  |
A o co Ci konkretnie chodzi? |
Ja nie mogę cytować
A Ty możesz?  |
Link do źródła jest jako autor posta. Nie możesz w niego kliknąć? |
Moge i kliknęłam.
Liczę na wzajemność
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34934
Przeczytał: 80 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:10, 09 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | Michał Dyszyński napisał: | Semele napisał: | Michał Dyszyński napisał: | Semele napisał: | Michał Dyszyński napisał: | Pustka związana z brakiem dochodzących doznań zmysłowych może być źródłem cierpienia.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Deprywacja_sensoryczna napisał: | Krótkotrwała deprywacja może być dla organizmu relaksująca, jednak długotrwała może prowadzić do skrajnego niepokoju, halucynacji, natłoku myśli, depresji i zachowań aspołecznych. |
|
Co to za cytowanie  |
A o co Ci konkretnie chodzi? |
Ja nie mogę cytować
A Ty możesz?  |
Link do źródła jest jako autor posta. Nie możesz w niego kliknąć? |
Moge i kliknęłam.
Liczę na wzajemność
 |
W czym wzajemność?...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23842
Przeczytał: 106 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:19, 09 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
W czytaniu linków.
Buddystom zależy na długo trwającej deprywacji sensorycznej?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34934
Przeczytał: 80 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:33, 09 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | W czytaniu linków.
Buddystom zależy na długo trwającej deprywacji sensorycznej? |
Nie licz na to, że będę klikał w linki z powodu rewanżu za klikanie w moje linki. Wyznaję zasadę, że każdy czyta to, to co interesuje, a nie z jakiegoś towarzyskiego obowiązku, czy przypodobania się. Podobnie jak ja sam to traktuję, oczekuję i u moich partnerów - nie zmuszam, nawet namawiam do robienia czegoś, co komuś się zdaje mało atrakcyjne poznawczo.
Choć tu...
właśnie do chyba względnie ciekawej refleksji mnie natchnęłaś. Bo właśnie sobie uświadomiłem tę podstawową różnicę pomiędzy ludźmi o dokładnie przeciwnych preferencjach:
- preferencja towarzyska polega na robieniu cokolwiek, nawet czegoś nieinteresującego, wymuszonego, nawet wbrew sobie - byle stwarzać iluzję relacji z innymi
- preferencja poznawcza polega na angażowaniu się z zasady w to, co wydaje się być poznawczo interesujące, co rokuje za racji na potencjalne odkrycia intelektualne. Czysto towarzyskie reakcje przy takiej preferencji są obierane jako przykrość, jako wymuszanie nudziarstwa.
Fajnie jest czasem sobie uświadomić, jakie się ma - w porównaniu - wlasne potrzeby i reakcje społeczne, a także związane z tym ograniczenia, albo efekty negatywne. Wtedy lepiej człowiek rozumie siebie i innych.
Pomiędzy ludźmi o przeciwstawnych preferencjach będzie pojawiała się różnica potrzeb, oczekiwań, ocen co jest właściwie, a czego się nie powinno okazywać.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23842
Przeczytał: 106 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:41, 09 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Michał przydałoby się Tobie trochę poczucia humoru i dystansu do tego co niektórzy ludzie w tym ja tu wypisują.
Myślę że najlepsze wyobrażenie piekła jakie mozemy mieć to właśnie pustka a nie ognie piekelne.
Ale nie będzie to pustka w rozumieniu buddyjskim.
Bo ta kojarzy mi się bardziej z poczuciem ulgi i spokoju.
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Śro 19:53, 09 Kwi 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34934
Przeczytał: 80 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:49, 09 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | Michał przydałoby się Tobie trochę poczucia humoru i dystansu do tego co niektórzy ludzie w tym ja tu wypisują. |
Humor i dystans na pewno się przydadzą. Ale też nie na siłę i nie w dowolny sposób.
Proste pytanie tu mam do każdego, kto by chciał, aby go traktować w określony sposób:
A. Czy raczej mam twoje słowa traktować na zasadzie, aaa... to pisze ktoś, kto sobie tak trzy po trzy wypisuje, żadnej odpowiedzialności za to nie biorąc, czyli z góry można założyć, że mamy do czynienia z paplaniną.
B. Czy mam dociekać, poważnie traktować czyjeś słowa poważnie, zastanawiać się nad nimi, bo z założenia one są przemyślane, nie będą za chwilę odwoływane, bo mamy do czynienia z osobą, która wie, co mówi, gdy coś mówi..
?...
Jak na przykład Ty byś chciała być potraktowana - wedle założenia A, czy B?...
Bo ja widzę tu problem trochę albo - albo. Albo ktoś jest odpowiedzialny w swoich słowach, a wtedy się go właśnie jako odpowiedzialnego traktuje. Albo odpowiedzialny nie jest, a wtedy gościa traktujemy jako twórcę paplaniny bez znaczenia. Ale nie będzie tak, że komuś przyznaje się status odpowiedzialnej, piszącej z przemyśleniem osoby, aby już za chwilę konieczny był wobec jego słów "dystans i humor", bo wyraźnie sam nie wiedział, co pisze, gdy poprzednie pisał, bo już sam się nie chce do tego przyznać. No nie ma tak dobrze, że jest i jedno, i drugie. Może być ALBO jedno, ALBO drugie!
Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Śro 20:51, 09 Kwi 2025, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23842
Przeczytał: 106 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:03, 09 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Buddyści piszą jednak, że ta ich pustka to nie ulga tylko raczej takie rozpuszczenie świadomości. Rozproszenie... ciekawe czy jest to podobne do stanu umysłu gdy słuchasz szumu morza.
Może to właśnie chrześcijanie w kontakcie z Bogiem odczuwają ulgę.
Jednak tu musiałby wypowiedzieć sie Banjankri i Andy. Ewentualnie katolikus.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34934
Przeczytał: 80 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:38, 09 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | Buddyści piszą jednak, że ta ich pustka to nie ulga tylko raczej takie rozpuszczenie świadomości. Rozproszenie... ciekawe czy jest to podobne do stanu umysłu gdy słuchasz szumu morza.
Może to właśnie chrześcijanie w kontakcie z Bogiem odczuwają ulgę.
Jednak tu musiałby wypowiedzieć sie Banjankri i Andy. Ewentualnie katolikus. |
Nie odpowiedziałaś na moje pytanie: jak chcesz być traktowana?
To jak?...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23842
Przeczytał: 106 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:57, 10 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | Semele napisał: | Buddyści piszą jednak, że ta ich pustka to nie ulga tylko raczej takie rozpuszczenie świadomości. Rozproszenie... ciekawe czy jest to podobne do stanu umysłu gdy słuchasz szumu morza.
Może to właśnie chrześcijanie w kontakcie z Bogiem odczuwają ulgę.
Jednak tu musiałby wypowiedzieć sie Banjankri i Andy. Ewentualnie katolikus. |
Nie odpowiedziałaś na moje pytanie: jak chcesz być traktowana?
To jak?... |
Tak jak chcesz. Jeśli coś Tobie nie pasuje, omijaj moje posty. Mam i tak odczucie, że nie rozumiesz co chcę przekazać. Nawet nie chcesz zrozumieć. I...nie musisz chcieć.
Co do buddyjskiej pustki nie jest ona też jak szum morza. Tak piszą buddyści.
Cytuje:
Kiedy postrzegamy siebie i wszystkie zjawiska jako nietrwałe i pozbawione inherentnej rzeczywistości, zdajemy sobie sprawę z daremności przywiązania i trzymania się rzeczy i odkrywamy radość w ciągle zmieniającej się, współzależnej naturze rzeczywistości.
Czy można wyrazić to prostym zdaniem: wszystko wokół nas i w nas jest pozorem. To powinno nas cieszyć.
Takze cytat:
filozofowie zachodni, którzy zaatakowali wizję stałego ja, to Daniel Dennett (w artykule „Jaźń jako narracyjne centrum grawitacji”) i Thomas Metzinger („Tunel ego”).
Kiedyś zdaje się ucieszyłam się z tego wątku. Moze jakis buddysta jeszcze cos zweryfikuje.
Na razie porzucam problem pustki emocjonalnej. To zupełnie coś innego niż pustka w buddyzmie.
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Czw 1:29, 10 Kwi 2025, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 6029
Przeczytał: 64 tematy
|
Wysłany: Czw 7:28, 10 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | Buddyści piszą jednak, że ta ich pustka to nie ulga tylko raczej takie rozpuszczenie świadomości. Rozproszenie... ciekawe czy jest to podobne do stanu umysłu gdy słuchasz szumu morza. |
https://www.youtube.com/watch?v=I1e6lMA5Bj8
To jest przykład obrazujący pustkę. Co znika w momencie spasowania?
Cytat: | Czy można wyrazić to prostym zdaniem: wszystko wokół nas i w nas jest pozorem. To powinno nas cieszyć.  |
Nie, to pierwszy krok, który powinien jedynie pomóc z błędną identyfikacją.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23842
Przeczytał: 106 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:59, 10 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Banjankri
Cytat: | błędną identyfikacją. |
Czyli z czym?
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Czw 9:00, 10 Kwi 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 6029
Przeczytał: 64 tematy
|
Wysłany: Czw 9:19, 10 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | Banjankri
Cytat: | błędną identyfikacją. |
Czyli z czym? |
Z ego, czyli założonym konstruktem, który nadali ci rodzice przy narodzinach. Ponieważ postrzegasz, to zakładasz, że musi być podmiot postrzegający. Ten podmiot jest założonym konceptem, do którego dokłada się imię, nazwisko, pochodzenie, płeć itd.
Nie zmienia to faktu, że istnienie tego podmiotu jest założeniem. Cała sztuka w zrozumieniu na co to założenie wskazuje.
Oglądając ten filmik, zwróciłaś uwagę na to, o czym pisałem? Jaka jest subiektywna różnica w doznaniu oglądania tych klipów przed "spasowaniem" i po, kiedy okazuje się, że coś pasuje idealnie. Co się zmienia w twoim samopoczuciu i dlaczego?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34934
Przeczytał: 80 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:33, 10 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Trochę trenowałem, badałem reakcję swojej psychiki na narzucaną sobie konfrontację z różnymi typami pustki. Czyli jest tak, że na start mam jakąś intuicję tego, czym może (ta, albo inna "pustka"), a potem testuję, jakie odczucia się pojawiają, gdy dyscypliną naginam swoją uwagę w stronę tego czegoś, co wcześniej mi do danej idei pasuje. Oto przykłady:
Pustka w myślach - brak konkretnego zainteresowania, brak poszukiwań, błądzenia myślą, brak przeglądania wspomnień - odganianie wspomnień, jeśli się jakieś wyłonią
Pustka w emocjach - trochę podobnie do pustki w myślach polega na nie nadawaniu dalszego biegu skojarzeniom emocjonalnym; ucinanie skojarzeń, wpatrywanie się mentalne w jakiegoś wygenerowane uwagą "nic, nic, nic, nic...."
Pustka nieobiektowości - dowiązania są tu dozwalane, ale zawsze tymczasowo, zawsze tak, aby być porzucane, lekceważone, bo nic ma nie być trwałe. Jest szum doznań, ale z tego szumu nic się nie wyłania, nic nie robi się to główne, to ważniejsze, bo wszystko jest tu na jednym poziomie.
Taka pustka może zbliżać się do odczucia lęku. Instynktownie reagujemy lękiem na sytuacje, które nie niosą przesłania pozytywnego. Chcemy mieć sygnał "jest dobrze", a nie sygnał "właściwie to może być dowolnie". Bo jeśli może być dowolnie, to możliwe staje się także to najstraszniejsze.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23842
Przeczytał: 106 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:51, 10 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Banjankri napisał: | Semele napisał: | Banjankri
Cytat: | błędną identyfikacją. |
Czyli z czym? |
Z ego, czyli założonym konstruktem, który nadali ci rodzice przy narodzinach. Ponieważ postrzegasz, to zakładasz, że musi być podmiot postrzegający. Ten podmiot jest założonym konceptem, do którego dokłada się imię, nazwisko, pochodzenie, płeć itd.
Nie zmienia to faktu, że istnienie tego podmiotu jest założeniem. Cała sztuka w zrozumieniu na co to założenie wskazuje.
Oglądając ten filmik, zwróciłaś uwagę na to, o czym pisałem? Jaka jest subiektywna różnica w doznaniu oglądania tych klipów przed "spasowaniem" i po, kiedy okazuje się, że coś pasuje idealnie. Co się zmienia w twoim samopoczuciu i dlaczego? |
Nie oglądałam jeszcze. Zakladam, że na forum materiały nie są usuwane. Zamierzam. Przy moich narodzinach wyzwaniem dla rodziców było nadanie imienia i zarejestrowanie w USC. Mój syn czekał na imię dwa tygodnie. Żadnym konceptem nie byłam ja ani moj syn. Może Twoi rodzice mieli już gotowy wzorzec osobowy na Ciebie?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 6029
Przeczytał: 64 tematy
|
Wysłany: Czw 10:33, 10 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | Banjankri napisał: | Semele napisał: | Banjankri
Cytat: | błędną identyfikacją. |
Czyli z czym? |
Z ego, czyli założonym konstruktem, który nadali ci rodzice przy narodzinach. Ponieważ postrzegasz, to zakładasz, że musi być podmiot postrzegający. Ten podmiot jest założonym konceptem, do którego dokłada się imię, nazwisko, pochodzenie, płeć itd.
Nie zmienia to faktu, że istnienie tego podmiotu jest założeniem. Cała sztuka w zrozumieniu na co to założenie wskazuje.
Oglądając ten filmik, zwróciłaś uwagę na to, o czym pisałem? Jaka jest subiektywna różnica w doznaniu oglądania tych klipów przed "spasowaniem" i po, kiedy okazuje się, że coś pasuje idealnie. Co się zmienia w twoim samopoczuciu i dlaczego? |
Nie oglądałam jeszcze. Zakladam, że na forum materiały nie są usuwane. Zamierzam. Przy moich narodzinach wyzwaniem dla rodziców było nadanie imienia i zarejestrowanie w USC. Mój syn czekał na imię dwa tygodnie. Żadnym konceptem nie byłam ja ani moj syn. Może Twoi rodzice mieli już gotowy wzorzec osobowy na Ciebie?  |
Zobacz ten filmik, on twa chwilę i to nie jest istrukcja, tylko proste klipy ASMR. Nikt w nich nawet nie wspomina o pustce, to są po prostu nagrania rzeczywistości. Zrozumiesz jak obejrzysz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34934
Przeczytał: 80 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:54, 10 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | Banjankri napisał: | Semele napisał: | Banjankri
Cytat: | błędną identyfikacją. |
Czyli z czym? |
Z ego, czyli założonym konstruktem, który nadali ci rodzice przy narodzinach. Ponieważ postrzegasz, to zakładasz, że musi być podmiot postrzegający. Ten podmiot jest założonym konceptem, do którego dokłada się imię, nazwisko, pochodzenie, płeć itd.
Nie zmienia to faktu, że istnienie tego podmiotu jest założeniem. Cała sztuka w zrozumieniu na co to założenie wskazuje.
Oglądając ten filmik, zwróciłaś uwagę na to, o czym pisałem? Jaka jest subiektywna różnica w doznaniu oglądania tych klipów przed "spasowaniem" i po, kiedy okazuje się, że coś pasuje idealnie. Co się zmienia w twoim samopoczuciu i dlaczego? |
Nie oglądałam jeszcze. Zakladam, że na forum materiały nie są usuwane. Zamierzam. Przy moich narodzinach wyzwaniem dla rodziców było nadanie imienia i zarejestrowanie w USC. Mój syn czekał na imię dwa tygodnie. Żadnym konceptem nie byłam ja ani moj syn. Może Twoi rodzice mieli już gotowy wzorzec osobowy na Ciebie?  |
W ogóle Cię nie zainteresowało zagdanienie, o którym pisał Banjankri. Wykorzystałaś jest tylko jako pretekst do, kompletnie niefilozoficznych wspomnień typu praktycznego. Ale chyba to Twoje "ślizganie się" po rzeczywistości, to z góry odrzucenie potrzeby docierania do sensów, a jedynie wywoływania luźno wspomnień i skojarzen (tu napisali, tam ktoś czekał, tu było rejestrowanie...) może i jest jakąś forma ilustracji dla nieistnienia ja. Gdyby spytać "co istnieje osobowo?", to odpowiedzią w stylu Semele będzie
- gdzieś jakieś imie zarejestrowali
- gdzieś ktoś o cym (o czym właściwie?...) wspomniał
- coś ktoś odczuwał
- ktoś czegoś chce
- ja sobie teraz o czymś tam myślę
- na forum wuj dawno nie było
- pada śnieg, ale pewnie przestanie
- ktoś zrobił kupę, ale ktoś inny siku
itp. itd. wszystko, dowolne, żadnej zasady, żdnych reguł, gadanina w cały świat, wspominki o wszystkim i o niczym.
Czyli mamy właśnie taką nieobiektowość totalną, chaos skojarzeń, nie trzymających się niczego. Nie ma ja, nie ma sensu, nie ma niczego (jak u zmarłego niedawno Kononowicza, który miał program, aby "nie było niczego").
Ten brak reguł, jaki powstaje, gdy każde skojarzenie się dopuszcza, a niczemu się nie poświęca uwagi na dłużej, gdy wszystko jest tymczasowe, na jedną chwilę, bez trwałości - w tym też jest jakaś pustka.
Pustka w styliu Semele to PUSTKA ZAWSZE UCIEKANIA W PRZYPADKOWE WSPOMNIENIE. Jaki by nie był temat - wrzuca coś przypadkowego, coś dowolnego, może odrobinę nawiązującego, ale tylko odrobinę...
To taka pustka trwania na granicy chaosu.
Banjankri wyciąga jakąś ideę, Semele nawet nie przeczytała do końca, nie zajrzała do linka (może kiedyś zajrzy...), ale ciągnie cokolwiek - swoje wspomnienie A, swoje wspomnienie B, swoje wspomnienie C, swoje wspomnienie... Tak na luzie, bo jest słuchacz - druga strona, więc tymi swoimi cokolwiekami nawiązywany jest kontakt. Ale w sensie znaczeń jest PUSTKA.
Czy jest to taka sama pustka, jak ta buddyjska?...
- Formalnie wygląda na bardzo podobną. Też tu trwałość myśli jest pozbawiana znaczenia. Buddysta powie "nie ma ja", a Semele to wprowadza w życie "nie ma ja, tylko zawsze jest jakaś pierdoła - jest zarejestrowanie, jest imię, jest swoje wspomnienie A, swoje wspomnienie B, ale nie ma "tego czegoś". U Semele nie ma "tego czegoś", bo jest karuzela wspomnień niezwiązanych, u buddystów nie ma "tego czegoś - ja", bo też nie wiadomo, na co tu by można było pokazać, więc skoro nie ma wskazywalności, to nie ma obiektu. Semele też nie szuka żadnych obiektów, skupia się na generowaniu wspominków. Semele właściwie wypełnia ideę buddyjskiej pustości - tak samo neguje wskazanie na osobowy obiekt, zamieniając te wskazania na chaos przypadkowych skojarzeń.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23842
Przeczytał: 106 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:46, 10 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Banjankri napisał: | Semele napisał: | Banjankri napisał: | Semele napisał: | Banjankri
Cytat: | błędną identyfikacją. |
Czyli z czym? |
Z ego, czyli założonym konstruktem, który nadali ci rodzice przy narodzinach. Ponieważ postrzegasz, to zakładasz, że musi być podmiot postrzegający. Ten podmiot jest założonym konceptem, do którego dokłada się imię, nazwisko, pochodzenie, płeć itd.
Nie zmienia to faktu, że istnienie tego podmiotu jest założeniem. Cała sztuka w zrozumieniu na co to założenie wskazuje.
Oglądając ten filmik, zwróciłaś uwagę na to, o czym pisałem? Jaka jest subiektywna różnica w doznaniu oglądania tych klipów przed "spasowaniem" i po, kiedy okazuje się, że coś pasuje idealnie. Co się zmienia w twoim samopoczuciu i dlaczego? |
Nie oglądałam jeszcze. Zakladam, że na forum materiały nie są usuwane. Zamierzam. Przy moich narodzinach wyzwaniem dla rodziców było nadanie imienia i zarejestrowanie w USC. Mój syn czekał na imię dwa tygodnie. Żadnym konceptem nie byłam ja ani moj syn. Może Twoi rodzice mieli już gotowy wzorzec osobowy na Ciebie?  |
Zobacz ten filmik, on twa chwilę i to nie jest istrukcja, tylko proste klipy ASMR. Nikt w nich nawet nie wspomina o pustce, to są po prostu nagrania rzeczywistości. Zrozumiesz jak obejrzysz. |
Ok. Wszyscy wiemy, że mózg oszukuje.
To jest ciekawe.
https://youtu.be/ROndZcWn6iI?si=8yMA9FGStFKRXg1P
Jaki to ma związek z buddyzmem?
Kiedyś gdy pytałam Ciebie czy badałeś swój mózg metodami obrazowania odpowiedziałeś negatywnie.
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Czw 12:03, 10 Kwi 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 6029
Przeczytał: 64 tematy
|
Wysłany: Czw 12:43, 10 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | Banjankri napisał: | Semele napisał: | Banjankri napisał: | Semele napisał: | Banjankri
Cytat: | błędną identyfikacją. |
Czyli z czym? |
Z ego, czyli założonym konstruktem, który nadali ci rodzice przy narodzinach. Ponieważ postrzegasz, to zakładasz, że musi być podmiot postrzegający. Ten podmiot jest założonym konceptem, do którego dokłada się imię, nazwisko, pochodzenie, płeć itd.
Nie zmienia to faktu, że istnienie tego podmiotu jest założeniem. Cała sztuka w zrozumieniu na co to założenie wskazuje.
Oglądając ten filmik, zwróciłaś uwagę na to, o czym pisałem? Jaka jest subiektywna różnica w doznaniu oglądania tych klipów przed "spasowaniem" i po, kiedy okazuje się, że coś pasuje idealnie. Co się zmienia w twoim samopoczuciu i dlaczego? |
Nie oglądałam jeszcze. Zakladam, że na forum materiały nie są usuwane. Zamierzam. Przy moich narodzinach wyzwaniem dla rodziców było nadanie imienia i zarejestrowanie w USC. Mój syn czekał na imię dwa tygodnie. Żadnym konceptem nie byłam ja ani moj syn. Może Twoi rodzice mieli już gotowy wzorzec osobowy na Ciebie?  |
Zobacz ten filmik, on twa chwilę i to nie jest istrukcja, tylko proste klipy ASMR. Nikt w nich nawet nie wspomina o pustce, to są po prostu nagrania rzeczywistości. Zrozumiesz jak obejrzysz. |
Ok. Wszyscy wiemy, że mózg oszukuje.
To jest ciekawe.
https://youtu.be/ROndZcWn6iI?si=8yMA9FGStFKRXg1P
Jaki to ma związek z buddyzmem?
Kiedyś gdy pytałam Ciebie czy badałeś swój mózg metodami obrazowania odpowiedziałeś negatywnie. |
Oglądalaś czy nie? Kto cie niby na tamtym filmie próbował oszukać i gdzie?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23842
Przeczytał: 106 tematów
Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23842
Przeczytał: 106 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:09, 10 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Banjankri napisał: | Semele napisał: | Banjankri
Cytat: | błędną identyfikacją. |
Czyli z czym? |
Z ego, czyli założonym konstruktem, który nadali ci rodzice przy narodzinach. Ponieważ postrzegasz, to zakładasz, że musi być podmiot postrzegający. Ten podmiot jest założonym konceptem, do którego dokłada się imię, nazwisko, pochodzenie, płeć itd.
Nie zmienia to faktu, że istnienie tego podmiotu jest założeniem. Cała sztuka w zrozumieniu na co to założenie wskazuje.
Oglądając ten filmik, zwróciłaś uwagę na to, o czym pisałem? Jaka jest subiektywna różnica w doznaniu oglądania tych klipów przed "spasowaniem" i po, kiedy okazuje się, że coś pasuje idealnie. Co się zmienia w twoim samopoczuciu i dlaczego? |
Gdy pasuje cieszymy się
Najbardziej groźnie wyglądała sytuacja z tym drzewem. No udało się im. A może wcześniej zbadali możliwość.
Nikt nie próbował tam nikogo oszukać tylko pokazywał jak bardzo możemy się pomylić w ocenie sytuacji.
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Czw 14:11, 10 Kwi 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|