|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 2 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:37, 11 Lis 2022 Temat postu: Realizm |
|
|
O ile realista myśli o rzeczach, idealista myśli o myślach.
Konsekwentny idealista wychodząc z solipsyzmu, dojdzie tylko do solipsyzmu, więcej nie zajdzie.
O co chodzi w realizmie: nie upieram się co do rozciągłości przestrzeni poza mną, można to traktować jako zbiór bajtów, i tak mogło by być to równoważne.
Jaka więc jest różnica między tym a matrixem? Taka że w matrixie świadomości są wyróżnione (co łechce pychę) i tylko to dynamicznie jest generowane co któraś ze świadomości doznaje.
W realistycznym przypadku : jeśli mamy bibliotekę gminą w Ostrołęce, to na drugim regale, trzeciej półce, czwartej książce, 136 stronie, 7 linijce , jest ustalone już pierwsze i trzecie słowo. Dla idealisty istnieje tylko to co postrzegane.
Dlatego dla Wuja kod Schrodinegera jest tylko dlatego paradoksalny, że kot ma świadomość, natomiast na przykład szklanka cała lub rozbita w pudełku może być jednocześnie, o ile tego nikt nie widzi,
Idealistom bardzo podoba się mechanika kwantowa, ale po pierwsze chętnie interpretują pomiar jako świadome doznanie
po drugie , lubią przenosić efekty kwantowe na świat makroskopowy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 14:43, 11 Lis 2022 Temat postu: |
|
|
Cytat: | O ile realista myśli o rzeczach, idealista myśli o myślach.
Konsekwentny idealista wychodząc z solipsyzmu, dojdzie tylko do solipsyzmu, więcej nie zajdzie. |
pieprzysz od rzeczy .... Gorgiasz wychodzi od rozumienia bytu i i dowodzi, poprzez swoje paradoksy, tezy "antycznego nihilizmu", że nic nie istnieje ... nie ma to nic wspólnego z twoim idealizmem np. Platona, który zdaje się był jego zdeklarowanym przeciwnikiem ...
Gorgiasz jest raczej prekursorem pragmatyzmu w poznaniu, a nie żadnym idealistą w twoim lub Platona wydaniu .....
przede wszystkim, bzdurne jest odnoszenie starożytnego solipsyzmu, do współczesnego rozumienia poprzez matrix .... tezy Gorgiasza dowodzą bzdurności rozumienia "bytu", takiego zresztą jak prezentowany przez ciebie, bo prowadzi do absurdu, jakim są tezy nihilizmu antycznego.
Ostatnio zmieniony przez lucek dnia Pią 14:44, 11 Lis 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 14:51, 11 Lis 2022 Temat postu: |
|
|
PS za wiki:
"Sławne paradoksy Gorgiasza, spisane w swoistym manifeście starożytnego nihilizmu, dziele O naturze albo o niebycie (Περί του μη όντος ή περί φύσεως, Perí toú me ontos e perí phýseos), brzmią następująco (trylemat Gorgiasza):
Nic nie istnieje. (οὐδέν ἔστιν oudén éstin w oryginale jedno przeczenie, dosł. 'nic istnieje')
Gdyby nawet coś było, to byłoby to niepoznawalne. (εἰ καί έστιν, ἀκατάληπτον ἀνθρώπῳ ei kaí éstin, akatáli̱pton anthró̱po̱)
Gdyby nawet było poznawalne, to i tak wiedzy o tym nie udałoby się przekazać. (εἰ καί καταληπτόν, ἀλλά τοί γε ἀνέξοιστον καί ἀνερμηνευτον τῷ πέλας ei kaí katali̱ptón, allá toí ge anéxoiston kaí anermi̱nef̱ton tó̱ pélas)
Swoje tezy argumentował w następujący sposób:
Nic nie istnieje:
Skoro wśród filozofów przyrody zdania na temat bytu, tego czym właściwie jest i jaki jest, są podzielone, to oznacza ni mniej ni więcej, że go nie ma, gdyż w przeciwnym wypadku nie dałby się określić zarazem jako „jeden”, „mnogi” bądź „niezmienny” i „powstający”.
Gdyby nawet coś było, to byłoby to niepoznawalne:
Myśl według ówczesnych poglądów sprowadzana była do myśli o bycie w taki sposób, że można było uznawać myśl i byt za to samo. Niebytu w tej koncepcji pomyśleć się nie dało. Tymczasem Gorgiasz dowodzi, że można sobie wyobrazić np. latającego człowieka, mimo że taki nie istnieje. W konsekwencji myśli zostają oddzielone od bytu i przestają być wiarygodnym źródłem poznania świata.
Gdyby nawet było poznawalne, to i tak wiedzy o tym nie udałoby się przekazać:
Swoje odczucia zmysłowe takie jak kolor, zapach czy barwę możemy przekazać innemu za pomocą słów, które te odczucia symbolizują. Lecz nie mamy żadnej gwarancji, że drugi rozumie nasze sformułowania tak, jak my. Nie wiemy też czy te same bodźce powodują u niego takie same uczucia.
Wobec takich racji Gorgiasz neguje zarówno prawdę absolutną (gr. ἀλήθεια aletheia) jako niepoznawalną, jak i prawdę subiektywną (gr. δόξα doksa) jako nie mającą sensu.
Etyka
Etyka Gorgiasza jest określana jako etyka sytuacyjna. W swoich intelektualnych poszukiwaniach wychodzi od nihilizmu, a następnie od niemożliwości obiektywnego poznania wszelkiego bytu. Będąc krytykiem poprzedzającej go eleackiej filozofii przyrody, neguje możliwość poznania wszelkiego rodzaju bytu, zarzuca filozofom nieracjonalność zajmowania się tego typu problemami, i zwraca się w kierunku problemów etycznych. Jednak i tu zajmuje stanowisko jak najdalsze od możliwości mówienia obiektywnego na przedmiot rozważań.
Swoją wiedzę buduje w oparciu o krąg ludzkich doświadczeń, jak pisze Giovanni Reale „ogranicza się do objaśniania faktów, okoliczności, życiowych sytuacji ludzi i państwa”.
Według Realego dla Gorgiasza „powinności zmieniają się w zależności od chwili, wieku, sytuacji społecznej; jedno i to samo działanie może być dobre lub złe, zależnie od tego, kto jest jego podmiotem. Jest zrozumiałe, że ta praca teoretyczna, dokonana bez podstaw metafizycznych i nie oparta na bezwzględnych zasadach, pociąga za sobą uznanie w szerokim zakresie rozpowszechnionych opinii.” Nie definiuje żadnych pojęć etycznych, lecz stara się do nich podejść na sposób fenomenologiczny, opisowy, empiryczny. Gorgiasz zatem dostrzegł drogę zjawisk i szedł nią, aczkolwiek intuicyjnie, bez teoretycznych uzasadnień."
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 2 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:58, 11 Lis 2022 Temat postu: |
|
|
Błąd:
Platon był dokładnie odwrotnością nowożytnych "idealistów", jego idee były czymś dalszym od nas i realnie istniejące, rzeczy jako cienie idei, w takim razie myśli o rzeczach i ideach to byłyby cienie cieniów.
Nowożytni idealiści lubią nazywać siebie "idealistami" ale mówią o "ideach w głowie" czyli myślach, czymś bardzo małym,
A Gorgiasz nie jest żadnym autorytetem. W Grecji byli trzej wielcy filozofowie : Sokrates, Platon i Arystoteles a nie nihilista Gorgiasz czy Sofiści, którym udawało się przegadać "udowodnij że nie masz rogów", w co sami nie wierzyli.
Sokrates: mało o nim wiadomo, był autorytetem moralnym, nie zawahał się oddać życia, jego "wiem że nic nie wiem" oznacza że im więcej wiemy, to w pokorze dowiadujemy się że w gruncie rzeczy bardzo mało wiemy, coś zupełnie innego niż wątpienie Kartezjusza.
Platon - często przeciwstawiany Arystotelesowi, no. Krajski go nie lubi, ale miał duże zasługi gdy mówił o ideach, tych prawdziwych a nie "ideach w głowie", natomiast mylił się co do przyziemnych spraw jak polityka
Arystoteles - wspaniały wszechstronny erudyta
Ostatnio zmieniony przez Andy72 dnia Pią 14:58, 11 Lis 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 15:18, 11 Lis 2022 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | Błąd:
Platon był dokładnie odwrotnością nowożytnych "idealistów", jego idee były czymś dalszym od nas i realnie istniejące, rzeczy jako cienie idei, w takim razie myśli o rzeczach i ideach to byłyby cienie cieniów.
Nowożytni idealiści lubią nazywać siebie "idealistami" ale mówią o "ideach w głowie" czyli myślach, czymś bardzo małym,
A Gorgiasz nie jest żadnym autorytetem. W Grecji byli trzej wielcy filozofowie : Sokrates, Platon i Arystoteles a nie nihilista Gorgiasz czy Sofiści, którym udawało się przegadać "udowodnij że nie masz rogów", w co sami nie wierzyli.
Sokrates: mało o nim wiadomo, był autorytetem moralnym, nie zawahał się oddać życia, jego "wiem że nic nie wiem" oznacza że im więcej wiemy, to w pokorze dowiadujemy się że w gruncie rzeczy bardzo mało wiemy, coś zupełnie innego niż wątpienie Kartezjusza.
Platon - często przeciwstawiany Arystotelesowi, no. Krajski go nie lubi, ale miał duże zasługi gdy mówił o ideach, tych prawdziwych a nie "ideach w głowie", natomiast mylił się co do przyziemnych spraw jak polityka
Arystoteles - wspaniały wszechstronny erudyta |
napisałeś:
Cytat: | O ile realista myśli o rzeczach, idealista myśli o myślach.
Konsekwentny idealista wychodząc z solipsyzmu, dojdzie tylko do solipsyzmu, więcej nie zajdzie. |
mógłbyś wskazać, gdzie/jak Gorgiasz ze swoim solipsyzmem wychodzi od myśli ?
/a akurat idealizm Platona jest dla mnie tak samo wartościowy jak materializm dialektyczny Marksa./
Ostatnio zmieniony przez lucek dnia Pią 15:19, 11 Lis 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 2 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:28, 11 Lis 2022 Temat postu: |
|
|
Nie pisałem że Gorgiasz to idealista.
Przykład idealisty - Berkeley
Gorgiasz mnie nie interesuje, to żaden filozof a destruktor myślenia.
Już przed wiekami miał filozofię antyrozumowe, jego wnioski są dokładnie takie same jakie np.. szatan chciałby wmówić ludziom
Przedostatnim stadium byłby solipsyzm
a ostatnim nihilizm, w którym delikwent by uwierzył że nie ma nawet jego samego.
O ile Bóg stworzył wszystko z nicości, to szatan chciałby żeby wszystko rozpłynęło się w chaosie i nicości.
Ostatnio zmieniony przez Andy72 dnia Pią 15:28, 11 Lis 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 16:18, 11 Lis 2022 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Gorgiasz mnie nie interesuje, to żaden filozof a destruktor myślenia.
Już przed wiekami miał filozofię antyrozumowe, jego wnioski są dokładnie takie same jakie np.. szatan chciałby wmówić ludziom
Przedostatnim stadium byłby solipsyzm |
Gorgiasz wybitnym filozofem był, w przeciwieństwie do Arystotelesów czy Platonów, przez których był tak znienawidzony, bo wykazywał im bzdurność ich myślenia
w końcu tezy antycznego nihilizmu, paradoksy Gorgiasza są logicznie i bezbłednie wyprowadzone z głoszonych wówczas poglądów, w dodatku ten dowód jest, nawet z dzisiejszego punktu widzenia jak najbardziej poprawny.
Cytat: | Przykład idealisty - Berkeley |
tak, ale w przeciwieństwie do wuja, Berkeley nie kwestionuje istnienia realnego świata poza umysłem - więcej, z taką samą "pewnością moralną" jako można mieć co do istnienia realnego świata, trzeba mieć pewność istnienia Boga, bo ten wówczas jest bytem koniecznym .... ontologii Berkeley'a rozzgryzać nie próbowałem - nie ma ona większego znaczenia, dla konstrukcji dowodu.
Berkeley może jest przykładem idealisty - ale czy jest reprezentatywny dla solipsyzmu - miałbym wątpliwość .... a w tym, że jego filozofia zawiera solipsyzm w sobie - jego świadomość, świadczy jak najlepiej o jego uczciwości i intelekcie, w przeciwieństwie do tych, którzy oczywistością zaprzeczają - trudno ich uznać za ludzi uczciwych albo trzeba uznać za nienazbyt mądrych .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 2 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:32, 11 Lis 2022 Temat postu: |
|
|
Berkeley przecież przeczy istnieniu materii. Twierdzi że dzięki jego filozofii wzrośnie wiara w Boga, bo jak można Go pogodzić z "materializmem".
W praktyce nie różni się od Wuja.
A paradoksy Gorgiasz warte tyle co sofistyka
przychodzi taki filozof do swej ofiary i mówi:
- To czego nie zgubiłeś jest twoje.
- Ale nie zgubiłeś rogów,
- zatem masz również rogi.
człowiek intuicyjnie wie, że ten filozof nie ma racji (tak jak wiem że nie jestem w matrixie) ale przecież jest logiczny ciąg wnioskowań
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 17:02, 11 Lis 2022 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Berkeley przecież przeczy istnieniu materii. Twierdzi że dzięki jego filozofii wzrośnie wiara w Boga, bo jak można Go pogodzić z "materializmem". |
chyba wuj ci się z Berkeleyem pomylił - nie znam motywacji Berkeleya, ale w jego epoce problemu "materializmu" - lewactwa chyba nie było ?
nie przeczy istnieniu realnego świata (poza umysłem) .... a jak pisałem w jego ontologię nie wnikałem .... ale na pewno nie jest to monizm jak materializm lub wuizm.
Cytat: | A paradoksy Gorgiasz warte tyle co sofistyka
przychodzi taki filozof do swej ofiary i mówi:
- To czego nie zgubiłeś jest twoje.
- Ale nie zgubiłeś rogów,
- zatem masz również rogi.
człowiek intuicyjnie wie, że ten filozof nie ma racji (tak jak wiem że nie jestem w matrixie) ale przecież jest logiczny ciąg wnioskowań |
widzę, że jesteś specjalistą od pomówień - bardzo nieładnie
taką logikę mógł prezentować Arystoteles, Platon - na pierwszy rzut oka widać, że raczej byli ociężali umysłowo na tle Gorgiasza .....
no i przypomnijmmy, słowa Lenina :
Immanentyści — to najzajadlejsi reakcjoniści, jawni głosiciele fideizmu, ludzie konsekwentni w swym wstecznictwie. Nie ma pośród nich ani jednego, którego najbardziej teoretyczne prace z dziedziny gnozeologii nie kończyliby się otwartą obroną religii, usprawiedliwieniem tego czy innego średniowiecza.
Włodzimierz Lenin, Materializm a empiriokrytycyzm
więc zawsze warstwa kapłańska dowolnej epoki będzie indywidualizm zwalczała lub fałszowała "ciutkę" jak w przypadku nauk Jezusa - ewidentnego solipsysty - solipsyzm odbiera rację bytu autorytetom
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 2 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:17, 11 Lis 2022 Temat postu: |
|
|
Przyjrzyjmy się dowodom Gorgiasza
Cytat: | Nic nie istnieje:
Skoro wśród filozofów przyrody zdania na temat bytu, tego czym właściwie jest i jaki jest, są podzielone, to oznacza ni mniej ni więcej, że go nie ma, gdyż w przeciwnym wypadku nie dałby się określić zarazem jako „jeden”, „mnogi” bądź „niezmienny” i „powstający”.
|
Błąd wynikania, oznacza to że nie wszyscy mają pełną wiedzę, a nie to że nie istnieje,
Cytat: | Gdyby nawet coś było, to byłoby to niepoznawalne:
Myśl według ówczesnych poglądów sprowadzana była do myśli o bycie w taki sposób, że można było uznawać myśl i byt za to samo. Niebytu w tej koncepcji pomyśleć się nie dało. Tymczasem Gorgiasz dowodzi, że można sobie wyobrazić np. latającego człowieka, mimo że taki nie istnieje. W konsekwencji myśli zostają oddzielone od bytu i przestają być wiarygodnym źródłem poznania świata. |
Rozważanie drugiego dowodu oznacza ni mniej ni więcej, że pierwszy dowód należy odrzucić. Sam Gorgiasz tu odrzuca swój pierwszy dówód.
Myśł i byt to to samo u idealistów. I z tego że są błedne myśłi, nie oznacza że świat nie jest poznawalny
Cytat: | Gdyby nawet było poznawalne, to i tak wiedzy o tym nie udałoby się przekazać:
Swoje odczucia zmysłowe takie jak kolor, zapach czy barwę możemy przekazać innemu za pomocą słów, które te odczucia symbolizują. Lecz nie mamy żadnej gwarancji, że drugi rozumie nasze sformułowania tak, jak my. Nie wiemy też czy te same bodźce powodują u niego takie same uczucia |
Tak, qualia są nieprzekazywalne, ale bity informacji sa przekazywalne
Na czym polegał "solipsyzm" Jezusa ?
Na tym , że Będąc dla Ciebie autorytetem Gorgiasz twierdził coś o solipsyzmie, który zresztą rozumiesz nietypowo, to zaraz twierdzisz że Jezus tez popierał?
Skoro Jezus twierdził że bliźni to "drugi ja". to wręcz odwrotność solipsyzmu
Ostatnio zmieniony przez Andy72 dnia Pią 17:21, 11 Lis 2022, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 18:03, 11 Lis 2022 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Błąd wynikania, oznacza to że nie wszyscy mają pełną wiedzę, a nie to że nie istnieje, |
bzdura, to PARADKSY czyli wnioskowanie prowadzące do absurdu, w oparciu o obowiązującą (ok. 400lat p.n.e) ontologię - czyli tym paradoksem uświadami bzdurność ówczesnej ontologii ...
poza tym druga bzdura to twoja interpretacja - tu nie ma mowy o tym, czy wiedza jest pełna czy nie pełna, a o tym, czy na tens sam temat filozofowie przyrody mają rózne zdania
Cytat: | Rozważanie drugiego dowodu oznacza ni mniej ni więcej, że pierwszy dowód należy odrzucić. Sam Gorgiasz tu odrzuca swój pierwszy dówód.
Myśł i byt to to samo u idealistów. I z tego że są błedne myśłi, nie oznacza że świat nie jest poznawalny |
znów bzdurzysz kłamliwie, nie idealistów, a wprost przeciwnie starożytnych Greków czyli REALISTÓW, jak nie napiszę kto -przypominam, że to PARADOKS ... chyba ne sądzisz, że Zenon z Elei, z paradoksem łucznika i strzały, dowodzi, że strzała nigdy do celu nie doleci ?
wskazuje chyba jednak na luki w rozumieniu, tu nieskończoności, wbij sobie do głowy, że to PARADOKSY oparte na pojmowaniu świata, przez starożytnych Greków.
Cytat: |
Tak, qualia są nieprzekazywalne, ale bity informacji sa przekazywalne |
geniuszu, przypominam to PARADOKSY !
to przykre, że uważasz, że ja rozumiem nietypowo, bo to oznacza, że tak jak wg typowego rozumienia, solipsyści jak Kartezjusz, Berkeley, Jezus, Gorgiasz .. to byli totalni idioci.
dla mnie to oznacza, że typowy człowiek to arogancki idiota
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 2 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:10, 11 Lis 2022 Temat postu: |
|
|
Jezus uważał że tylko On istnieje a inni to złudzenie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 18:17, 11 Lis 2022 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | Jezus uważał że tylko On istnieje a inni to złudzenie? |
Jesus uważał, że On jest w Bogu, a Bóg w nim, że On jest w "Nich", a "Oni" w Nim ... no i zesłanie DuchaŚw. na apostołów, tak, że zaczynają mówić językami .... a Tobie Andy, jak Wujowi i Semele egzorcyzmy by się przydały.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 2 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:19, 11 Lis 2022 Temat postu: |
|
|
I Twoim zdaniem to jest solipsyzmem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 18:25, 11 Lis 2022 Temat postu: |
|
|
tak powiedziałby solipsyta, czyli człowiek świadomy solipsystycznej natury swojego poznania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 2 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:33, 11 Lis 2022 Temat postu: |
|
|
z Wikipedii
Cytat: | Solipsyzm (od łac. solus – jedyny, ipse – sam[1])[2] – pogląd subiektywno-idealistyczny[1] głoszący, że istnieje tylko jednostkowy podmiot poznający[3], cała zaś rzeczywistość jest jedynie zbiorem jego subiektywnych wrażeń – wszystkie obiekty, ludzie, etc., których doświadcza jednostka, są tylko częściami jej umysłu. |
[link widoczny dla zalogowanych]
Należy np. odróznic
grupę neuronów w mózgu Lucka obsługujących dane pamięciowe na temat Wuja
od samej osoby Wuja
Ostatnio zmieniony przez Andy72 dnia Pią 18:36, 11 Lis 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 18:36, 11 Lis 2022 Temat postu: |
|
|
i co masz kłopoty ze zrozumieniem:
Cytat: | ... jednostkowy podmiot poznający ... |
?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 2 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:41, 11 Lis 2022 Temat postu: |
|
|
Bezpośrednio przed tym jest "istnieje tylko"
czyli solipsyzm to skrajna pycha i egocentryzm
poza tym nierzadko psychopatia, bo co broni solipsystę przed zrobieniem kuku wytworom swojej wyobraźni?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 18:50, 11 Lis 2022 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | Bezpośrednio przed tym jest "istnieje tylko"
czyli solipsyzm to skrajna pycha i egocentryzm
poza tym nierzadko psychopatia, bo co broni solipsystę przed zrobieniem kuku wytworom swojej wyobraźni? |
ok
Cytat: | ... istniej tylko jednostkowy podmiot poznający ... |
coś to zmienia - już jednemu debilowi tłumaczyłem, że "jednostkowy" to nie to samo co "jeden" ....
i nie pycha, a fakt, któremu jedynie kłamca lub idiota może zprzeczyć
PS
czyli nie "ja sam istnieję", a "ja sam poznaję"
Ostatnio zmieniony przez lucek dnia Pią 18:52, 11 Lis 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 19:04, 11 Lis 2022 Temat postu: |
|
|
ta def. chyba lepiej oddaje istotę poznawczą a nie ontologiczną solipsyzmu
PWN napisał: | solipsyzm [łac.], filoz. pogląd, zgodnie z którym rzeczywiste i bezsporne istnienie można przypisać jedynie podmiotowi (umysłowi) poznającemu (własnemu „ja”), a cała rzeczywistość jest tylko zespołem jego indywidualnych wrażeń;
solipsyzm jest konsekwencją skrajnego idealizmu subiektywnego; za klasycznego przedstawiciela solipsyzmu jest uważany G. Berkeley. |
tylko nie wiem, czy Berkeley, czy Kartezjusz są bardziej klasycznymi przedstawicielami idealizmu subiektywnego, czy solipsyzmu, bo solipsyzm Gorgiasza wynika z zupełnie innych przesłanek.
tylko wniosek jest ten sam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 2 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:11, 11 Lis 2022 Temat postu: |
|
|
Nie chodzi mi o "jednostkowy" tylko o "istnijeje tylko"
Skoro uważasz że ja istnieję, skoro ze mną rozmawiasz, to nie jesteś solipsystą
Tylko czemu się za solipsystę podajesz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 19:24, 11 Lis 2022 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Nie chodzi mi o "jednostkowy" tylko o "istnijeje tylko" |
nie chodzi o "poznający"
czyli, za PWN:
"bezsporne istnienie można przypisać jedynie podmiotowi (umysłowi) poznającemu (własnemu „ja”)"
Cytat: | Skoro uważasz że ja istnieję, skoro ze mną rozmawiasz, to nie jesteś solipsystą |
bzdury opowiadasz .... po prostu logicznie zdanie wygląda tak jak wygląda, a praktycznie oznacza, że co kolwiek interpretuję z twojej wypowiedzi, to jest to moje wyobrazenie i nie mogą być pewien czy odpowiadam tobie (tobie o to, co sobie wyobrażam chodziło, czy zupełnie sobie coś ubzdurałem - tak jak ty ubsdurałeś sobie czym jest solipsyzm - u ciebie to pogląd filozoficzny kretynów, którzy dyskutują ze swoimi wyobreżeniami, o których sądzą, że ich nie ma.
Cytat: | Tylko czemu się za solipsystę podajesz? |
twój "solipsyzm" jest jak widać jedynie twoim wyobrażeniem - nieistniejacym realnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|