ŚFiNiA

konrado5

Czy qualia pośredniczą między bodźcem i reakcją? Czy qualia są częścią związku przyczynowego między określoną pracą mózgu a określonymi zachowaniami człowieka? Jeżeli nie są, to wtedy nie możemy mówić o qualiach, bo byłaby to sprzeczność tzn. mówilibyśmy o qualiach, które nie są przyczyną naszego mówienia o nich.

wujzboj

Pytasz o pojęcie z filozofii, czy z nauk kognitywnych?

W naukach kognitywnych pojęcie "qualia" jest w praktyce sposobem na wyrażenie faktu, że o ile naukowy opis musi ograniczać się do tego, co jest określone behawioralnie albo przez pomiar aktywności układu nerwowego, o tyle taki opis nie odzwierciedla treści doznawanych przez żadną z badanych osób. Odrzucanie qualiów jest równoważne przyjęciu wymogu ścisłej naukowości w kognitywistyce. Jest to podejście jak najbardziej poprawne, o ile nie łączy się z traktowaniem kognitywistyki tak, jakby jej wnioski miały wagę ontologiczną (mówiły nam o tym, kim jesteśmy, a nie tylko o tym, jak funkcjonujemy w aktualnych warunkach).

W kategoriach filozoficznych, qualia są treścią faktycznych przeżyć danej osoby. Są sensu stricto subiektywne. Stanowią jedyny budulec naszej struktury pojęciowej (to idealizm empiryczny, ale inne podejście nie ma na tym poziomie sensu). Relacje pomiędzy elementami tej prywatnej struktury są reprezentowane przez relacje pomiędzy znakami (słowami, wyrażeniami) używanymi w języku publicznym; przyjmujemy, że język publiczny używany jest w komunikacji pomiędzy różnymi osobami, z których każda posiada analogiczną prywatną strukturę zbudowaną na bazie swoich qualiów, dzięki czemu komunikacja staje się możliwa. Naturalnie, jest to założenie niemożliwe do sprawdzenia.

W każdym razie, qualia niczemu nie pośredniczą w pracy mózgu. "Mózg" i "qualia" to pojęcia z różnych dziedzin.

konrado5

Pytam o pojęcie z filozofii. Skoro qualia nie powodują naszych zachowań, to nie możemy o nich mówić, bo byłaby to sprzeczność.

wujzboj

Qualia niewątpliwie wpływają na nasze zachowanie. Dotknij palcem gorącej płyty kuchennej, a się przekonasz.

konrado5

wujzboj

Nie możesz nie mieć qualiów. To wewnętrzna sprzeczność.

Ja nie mówię o twoim zachowaniu, lecz o twoich odczuciach.

konrado5

wujzboj

Dennett jest psychologiem, a nie filozofem. Filozof z niego mniej więcej taki sam, jak z Dawkinsa.

Mówisz o zachowaniu ciał? To przeczytaj proszę, co napisałem w pierwszej odpowiedzi.

Coronius · Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 23 Przeczytał: 0 tematów

A wyjaśnicie co rozumiem pod pojęciem qualia? Wg wikipedii to są własności doświadczeń zmysłowych? Ale jak mogę rozumie te "własności"? Jak widzę krzesło to czym są "własności" tej obserwacji?

wujzboj

W drugim poście wątku podałem dwa znaczenia (naukowe i filozoficzne) tego pojęcia.

konrado5

wujzboj

Jak można wyraźniej odpowiedzieć?

Qualia nie są i nie mogą być przedmiotem badań żadnych nauk przyrodniczych, a traktujesz je tak, jakby mogły być. Pytając o wpływa na zachowanie się ciał, formułujesz pytanie w języku neurobiologii, a oczekujesz odpowiedzi w języku metafizyki. Innymi słowy, przedstawiłeś pseudo-problem.

konrado5

Skoro qualia nie mogą wpływać na zachowanie ciał, to nie mogę o nich w ogóle mówić, bo mówi moje ciało.

wujzboj

Mówi twój umysł, a nie twoje ciało. "Mowa ciała" jest mową behawiorystyczną i stanowi jedyny sposób sygnalizowania jakichkolwiek treści innej osobie. Sygnalizowana treść składa się z qualiów, sygnały jednak odbierane są jako qualia innej osoby, nie tej, która sygnały nadaje. Kiedy mówimy o ciele, o mózgu, o biologii, psychologii, medycynie, chemii, fizyce, w ogóle o przyrodzie, wyrażamy nasze idee w formie związków pomiędzy qualiami tak, aby reagując na nasze przesłanie, odbiorca spowodował pojawienie się u nas qualiów oczekiwanej postaci (na przykład, w odpowiedzi na "zamknij drzwi" chcemy doznać wrażenia "drzwi są zamknięte"). Przy okazji spodziewamy się zazwyczaj, że związki odbiorca także posiada qualia (tj. nie jest automatycznym przetwornikiem informacji); zakładamy przy tym (niejawnie lub jawnie), że związki pomiędzy qualiami u odbiorcy są na tyle podobne do związków między qualiami u nas, że taka reakcja będzie możliwa.

"Mówi moje ciało" jest zwrotem z poziomu języka intersubiektywnego, czyli wyrażającego relacje pomiędzy qualiami, a nie same qualia. Język taki nie ma jednak żadnego sensu, jeśli nie ma qualiów. "Nic" nie posiada bowiem struktury i nie ma relacji pomiędzy "niczym".