|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 87 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:07, 19 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
Katolikus napisał: | fedor napisał: | A czemu by nie. Podaj miejsce, w którym istnieje rzekomo niezależnie od umysłów liczba pi. Bo na razie nic nie wskazuje na to, że jest ona czymś więcej niż jedynie wytworem umysłu, różniącym się czymkolwiek od jednorożca, który jest takim samym wytworem
Strasznie dużo tu naiwnych platoników, którzy nawet nie zdają sobie z tego sprawy |
Nie wiem, ale ciekawi mnie, dlaczego platonizm uważasz za naiwny? To tylko jedna z koncepcji na temat natury rzeczywistości. Może tak jest, może nie..
W każdym razie, zauważ, że gdy w swojej wypowiedzi za „pi” wstawisz cokolwiek – człowiek, praca, miłość, Bóg, Biblia, ciągnik.. No cokolwiek to wyjdzie ci, że dana rzecz nie jest niczym więcej niż wytworem umysłu nie różniącym się od jednorożca, bo żadnej z rzeczy nie da się uzasadnić w oderwaniu od umysłu. Nawet twoja własna wypowiedź nie zdaje tego egzaminu a więc uwala siebie samą na mocy siebie samej (to jest dokładnie to samo, co mi tłumaczyłeś tu) |
Nic nie "uwala". Skoro przyjmujemy pewne zgodne założenia w dyskusji to się w ich obrębie poruszamy. Nie mam problemu z tym, że dochodzimy do pewnych koncepcji za pomocą umysłu. Natomiast wyznawcy sekty pi twierdzą przecież właśnie coś więcej - że pi istnieje od umysłu niezależnie. Pytam więc - gdzie
Katolikus napisał: | I jeszcze ważniejsza sprawa, z którą musi zmierzyć się przede wszystkim antyrealista matematyczny (wymyślam nazwy bo nie znam fachowych, ale każdy chyba wie o co chodzi) to pytanie dlaczego matematyka, która dotyczy konwencji terminologicznych (czyli twój pogląd jak rozumiem) lub po prostu fikcji tak dobrze stosuje się do opisu świata fizycznego? |
Bo "świat fizyczny" jest na tyle bogaty, że wszystko można do niego jakoś dopasować. Astrologia też jakoś tam pasuje do świata. To nie świat jest dopasowany do matematyki ale matematyka do świata. Twierdzi tak nawet wielu matematyków. Przypomnij sobie dziecięce zabawy w odczytywanie dowolnych kształtów z chmurek. Tak to działa ale to tylko iluzja. Matematyka "pasuje" do świata tylko do pewnego momentu. Wystarczy zwiększyć ilość miejsc po przecinku i już przestaje pasować. Matematyka nie jest prawdą konieczną, co widać choćby po tym, że istnieją niezgodne względem siebie teorie mnogości. Alternatywna teoria mnogości Vopenki ma aksjomaty sprzeczne z Cantorowską teorią mnogości i jest wobec niej alternatywna. Mamy też niezgodne ze sobą i wzajemnie wykluczające się geometrie. Nie widzę więc żadnych przeszkód w tym żeby ktoś zdefiniował sobie inną liczbę pi w jakiś alternatywny sposób, zmieniając stałe współzależne w tradycyjnym wzorze. Na przykład przyjmując połowę obwodu koła lub połowę średnicy, zamiast całych. Bo kto mu zabroni. Wszystko i tak jest kwestią umowy. Kwestią arbitralnej decyzji jest nawet to, że w ogóle wprowadzamy zasady matematyki do opisu świata. Bo ten świat w żaden sposób od nas tego nie żąda. Takie i nie inne skale metryczne do opisu świata też przyjmujemy zupełnie arbitralnie
Katolikus napisał: | i ostatnia rzecz taka pi to jest coś z czym nie ma negocjacji z tym nie da się dyskutować, nie zmienisz pi. |
Tak jak i nie zmienisz koncepcji jednorożca
Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Czw 8:16, 21 Lut 2019, w całości zmieniany 10 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katolikus
Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2713
Przeczytał: 89 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:25, 19 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
fedor napisał: | Nic nie "uwala". Skoro przyjmujemy pewne zgodne założenia a dyskusji to się w ich obrębie poruszamy. Nie mam problemu z tym, że dochodzimy do pewnych koncepcji za pomocą umysłu. Natomiast wyznawcy sekty pi twierdzą przecież właśnie to, że pi istnieje od umysłu niezależnie. Pytam więc gdzie |
Ok, rozumiem. Rzeczywiście mają oni tu ten problem, że aby stwierdzić, czy pi istnieje niezależnie od osoby, należałoby zaboserwować istnienie pi w warunkach braku osoby. Niestety, poniewaz osoba jest związana bezpośrednio z obserwacją, to przez wykluczenie osoby wykluczamy też możliwość przeprowadzenia takiej obserwacji. Skomplikowana sytuacja. Po prostu zrozumiałem, że twoja argumentacja ucieka się do tego, że skoro nie jestem wstanie wykazać, że coś istnieje niezależnie od umysłu to z góry jest to wytwór umysłu i na dodatek tyle samo warty, co koncepcja jednorożca.
Ale ok, widocznie źle cię zrozumiałem, choc trochę tak sie komunikat narzuca ; )
Cytat: | wyznawcy sekty pi twierdzą |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8825
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Wto 20:52, 19 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
fedor napisał: | lucek napisał: |
czyli jednak uważasz, że jednoroźce nie istnieją tylko dla tego, że do niczego społeczeństwu nie są potrzebne, ale gdyby były wystarczyłoby je sobie wymyśleć |
A czemu by nie. Podaj miejsce, w którym istnieje rzekomo niezależnie od umysłów liczba pi. Bo na razie nic nie wskazuje na to, że jest ona czymś więcej niż jedynie wytworem umysłu, różniącym się czymkolwiek od jednorożca, który jest takim samym wytworem
Strasznie dużo tu naiwnych platoników, którzy nawet nie zdają sobie z tego sprawy |
pi to symbol, algebraicznie, w systemie dziesiętnym, wynosi ile wynosi - to zależy od człowieka i jego systemu pojęć ... ale zależność jaką wyraża jest własnością świata, i "bytuje" w poznawanej rzeczywistości, i tam jest odkrywana, a nie wymyślana.
"platonikiem" raczej nie jestem świat ludzkich idei opisuje rzeczywistość idealnie stąd idee nigdy do końca nie odzwierciedlają doskonałego świata, zawsze są tylko idealnym, czyli niedoskonałym świata odbiciem
fedor, a czy ty sobie jaja robisz, czy na prawdę nie zdajesz sobie sprawy jakie herezje z punktu widzenia nauczania KRK np. wygłaszasz ? czasami do głowy przychodzi mi myśl, że wuj, Dyszyński i spółka, założyliście to forum żeby wiarę religijną ośmieszać
Ostatnio zmieniony przez lucek dnia Wto 20:54, 19 Lut 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6071
Przeczytał: 62 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:57, 19 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
lucek napisał: | szaryobywatel napisał: | Alterego |
to słowo jest adekwatne, nie mam na myśli jego znaczenia, w jakim jest zazwyczaj stosowane. .... przeanalizowałem sobie zwroty, w których ludzie używają słowa wiara i ich cechą wspólną jest to czego nie znają z doświadczenia, w tym nie doświadczyli jeszcze lub nie doświadczają (np. wierzę, że tak było)
no, ale w stosunku do "tez naukowych", które gdy nawet ewidentnie są dla nich kwestią wiary, użycie słowa "wiara" oznacza podważanie tych tez - robienie z nich bajki tak u "wierzących" jak i "niewierzących" - stąd mój wniosek, że większość przynajmniej "wierzących" swoją "wiarę w Boga" faktycznie traktuje jak pożyteczna bajkę, choć, przy której należy się upierać ....
ach szaryobywatelu, jakie ludzie są durne to się w pale nie mieści |
Tak, ale obawiam się że nadal używasz rozumowania potocznego.
Co to znaczy znać z doświadczenia?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8825
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Wto 23:00, 19 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
szaryobywatel napisał: | Tak, ale obawiam się że nadal używasz rozumowania potocznego.
Co to znaczy znać z doświadczenia? |
nic się nie bój nie "rozumuję potocznie", nawet nie wiem co to znaczy, co najwyżej używam języka potocznego.
to z "doświadczenia" (sądzę, że sam potrafisz się domyśleć, ale skoro wymagasz ) poznane poprzez własne doznania zmysłowe i ich własną, w oparciu o własne przekonania interpretację.
wiara, czyli poznanie z cudzej (lub własnej) relacji, która, choć jako taka, również jest doznaniem zmysłowym, wymaga interpretacji pojęć w niej zawartych, czyli stworzenia sobie wyobrażenia tego, co ta relacja próbuje przekazać.
zatem wiara zawsze będzie obarczona błędami:
1. interpretacji znaczenia znaków w niej użytych (dotyczy tylko cudzej)
2. posiadania własnych "doświadczeń" tej interpretacji odpowiadających
3. uzupełnieniem o własne wyobrażenia z własnych doznań zmysłowych, interpretacji relacji, których ta w sobie nie niesie
....
w skrócie, będzie obarczona błędami interpretacji
wiedza jest własna i co najwyżej obarczona błędami postrzegania, wiara jest tylko wyobrażeniem lub wręcz fantazją, gdy treść relacji nieznana jest z własnego doświadczenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 87 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 0:37, 20 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
Liczba pi lucek napisał: | jest odkrywana, a nie wymyślana |
To jest pusty postulat i do tego stał się właśnie przedmiotem sporu więc nie możesz używać go zarazem jako argumentu w tym samym sporze. Jeśli liczba pi istnieje niezależnie od umysłu to powinieneś wskazać niezależne od umysłu miejsce takiego bytowania. Jak dotąd - nie wskazałeś
lucek napisał: | fedor, a czy ty sobie jaja robisz, czy na prawdę nie zdajesz sobie sprawy jakie herezje z punktu widzenia nauczania KRK np. wygłaszasz ? czasami do głowy przychodzi mi myśl, że wuj, Dyszyński i spółka, założyliście to forum żeby wiarę religijną ośmieszać |
Nie wiedziałem, że pi jest przedmiotem wiary religijnej w KrK
Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Śro 8:41, 20 Lut 2019, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8825
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Śro 8:50, 20 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
fedor napisał: | Jeśli liczba pi istnieje niezależnie od umysłu to powinieneś wskazać niezależne od umysłu miejsce takiego bytowania. Jak dotąd - nie wskazałeś |
fedorze wskazałem tylko nie zrozumiałeś - to zależność istniejąca w świecie, własność świata taka sama jak grawitacja, czy bóg pozwalający te zależności każdemu odkrywać i poprzez te uzgadniać język (system pojęć) komunikować się, z natury solipsystycznym jednostkom. Kto boga odrzuca, jak wuj czy Dyszyński zamyka się w matrksie swoich urojeń, bredząc coś o konstruktach myślowych, postulatywności prawdy, arbitralności niewiedzy itp. nonsensach ćwierćinteligentów.
fedor napisał: | Nie wiedziałem, że pi jest przedmiotem wiary religijnej w KrK |
szkoda, widzę, że nawet nie wiesz i nie rozumiesz, że to kwestia wiedzy nawet w KRK a wiary dla tych, którzy sami jeszcze zrozumieć tego nie potrafią.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 87 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 8:54, 20 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
lucek napisał: | fedor napisał: | Jeśli liczba pi istnieje niezależnie od umysłu to powinieneś wskazać niezależne od umysłu miejsce takiego bytowania. Jak dotąd - nie wskazałeś |
fedorze wskazałem tylko nie zrozumiałeś - to zależność istniejąca w świecie, własność świata taka sama jak grawitacja |
Ale to nadal tylko twój pusty i arbitralny postulat. Jeśli ta zależność istnieje w świecie to wskaż gdzie i jak w sposób niezależny od umysłu. Bo na razie wciąż stwierdzasz to tym samym umysłem
lucek napisał: | fedor napisał: | Nie wiedziałem, że pi jest przedmiotem wiary religijnej w KrK |
szkoda, widzę, że nawet nie wiesz i nie rozumiesz, że to kwestia wiedzy nawet w KRK a wiary dla tych, którzy sami jeszcze zrozumieć tego nie potrafią. |
Z tego co tu napisałeś nadal nic w sumie nie wynika. Rzucasz sobie jakieś luźne skojarzenia i to wszystko
Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Śro 8:55, 20 Lut 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8825
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Śro 9:05, 20 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
fedor napisał: | Z tego co tu napisałeś nadal nic w sumie nie wynika. Rzucasz sobie jakieś luźne skojarzenia i to wszystko |
od luźnych skojarzeń jest tu nasza ćwierćinteligencja
Sobór Watykański I w Konstytucji dogmatycznej o wierze katolickiej Dei Filius (BF I, 44) napisał: | Jeżeli ktoś powie, że jednego i prawdziwego Boga, Stwórcę i Pana naszego, nie można poznać ze stworzeń w sposób pewny przy pomocy naturalnego światła rozumu - niech będzie wyłączony ze społeczności wiernych. |
błądzisz fedorze ! opamiętaj się !
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 87 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 9:08, 20 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
lucek napisał: | Sobór Watykański I w Konstytucji dogmatycznej o wierze katolickiej Dei Filius (BF I, 44) napisał: | Jeżeli ktoś powie, że jednego i prawdziwego Boga, Stwórcę i Pana naszego, nie można poznać ze stworzeń w sposób pewny przy pomocy naturalnego światła rozumu - niech będzie wyłączony ze społeczności wiernych. |
błądzisz fedorze ! opamiętaj się ! |
Ale sobór nic tu nie mówi o liczbie pi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8825
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Śro 9:12, 20 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
ale mówi o rozumie, którego widać trochę ci brakuje więc po prostu wierz mi, że o liczbie pi mówi, że tej nie człowiek jest stwórcą ....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 87 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 9:14, 20 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
lucek napisał: | ale mówi o rozumie, którego widać trochę ci brakuje więc po prostu wierz mi, że o liczbie pi mówi |
Nie wierzę. Czyli jednak sobór nic o pi nie mówi. Naciągnąłeś
Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Śro 9:20, 20 Lut 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8825
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Śro 9:25, 20 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
fedor napisał: | Naciągnąłeś |
Ogłupiałeś ! nie wymienia niczego, bo dotyczy każdego przedmiotu poznania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 87 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 9:44, 20 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
lucek napisał: | fedor napisał: | Naciągnąłeś |
Ogłupiałeś ! nie wymienia niczego, bo dotyczy każdego przedmiotu poznania. |
Nigdzie tam nie jest napisane o "każdym przedmiocie poznania". Dalej naciągasz i widzisz tam to co chcesz widzieć
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8825
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Śro 9:57, 20 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
fedor napisał: | lucek napisał: | fedor napisał: | Naciągnąłeś |
Ogłupiałeś ! nie wymienia niczego, bo dotyczy każdego przedmiotu poznania. |
Nigdzie tam nie jest napisane o "każdym przedmiocie poznania". Dalej naciągasz i widzisz tam to co chcesz widzieć |
jest tylko, ze zrozumieniem czytanego tekstu też masz problemy
Sobór Watykański I w Konstytucji dogmatycznej o wierze katolickiej Dei Filius (BF I, 44) napisał: | Jeżeli ktoś powie, że jednego i prawdziwego Boga, Stwórcę i Pana naszego, nie można poznać ze stworzeń w sposób pewny przy pomocy naturalnego światła rozumu - niech będzie wyłączony ze społeczności wiernych. |
"poznać ze stworzeń" czyli każdego elementu dzieła stworzenia - każdego przedmiotu poznania
Ostatnio zmieniony przez lucek dnia Śro 9:58, 20 Lut 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 87 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:09, 20 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
lucek napisał: | fedor napisał: | lucek napisał: | fedor napisał: | Naciągnąłeś |
Ogłupiałeś ! nie wymienia niczego, bo dotyczy każdego przedmiotu poznania. |
Nigdzie tam nie jest napisane o "każdym przedmiocie poznania". Dalej naciągasz i widzisz tam to co chcesz widzieć |
jest tylko, ze zrozumieniem czytanego tekstu też masz problemy |
Tak ci się tylko wydaje. Jest dokładnie odwrotnie
lucek napisał: | Sobór Watykański I w Konstytucji dogmatycznej o wierze katolickiej Dei Filius (BF I, 44) napisał: | Jeżeli ktoś powie, że jednego i prawdziwego Boga, Stwórcę i Pana naszego, nie można poznać ze stworzeń w sposób pewny przy pomocy naturalnego światła rozumu - niech będzie wyłączony ze społeczności wiernych. |
"poznać ze stworzeń" czyli każdego elementu dzieła stworzenia - każdego przedmiotu poznania |
Pierwsze słyszę żeby Bóg stworzył jakieś pi w realnym świecie. To po prostu nadal jest twoja wybujała i naciągana fantazja
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8825
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Śro 10:21, 20 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
fedor napisał: | lucek napisał: | fedor napisał: | lucek napisał: | fedor napisał: | Naciągnąłeś |
Ogłupiałeś ! nie wymienia niczego, bo dotyczy każdego przedmiotu poznania. |
Nigdzie tam nie jest napisane o "każdym przedmiocie poznania". Dalej naciągasz i widzisz tam to co chcesz widzieć |
jest tylko, ze zrozumieniem czytanego tekstu też masz problemy |
Tak ci się tylko wydaje. Jest dokładnie odwrotnie
lucek napisał: | Sobór Watykański I w Konstytucji dogmatycznej o wierze katolickiej Dei Filius (BF I, 44) napisał: | Jeżeli ktoś powie, że jednego i prawdziwego Boga, Stwórcę i Pana naszego, nie można poznać ze stworzeń w sposób pewny przy pomocy naturalnego światła rozumu - niech będzie wyłączony ze społeczności wiernych. |
"poznać ze stworzeń" czyli każdego elementu dzieła stworzenia - każdego przedmiotu poznania |
Pierwsze słyszę żeby Bóg stworzył jakieś pi w realnym świecie. To po prostu nadal jest twoja wybujała i naciągana fantazja |
no i wracamy do początku
http://www.sfinia.fora.pl/filozofia,4/podstawowy-problem-epistemologiczny-pt-wszystko-jest-wiara,12575-25.html#433339
myślę tak, Bóg dał człowiekowi wolną wolę, chcesz to pozostań w swoim obłędzie - dosłownie i w przenośni, jak Michał czy wuj - twój wybór
mnie taka "dyskusja" po po kole twojego obłędu, mało interesuje, nawet gdy jest trochę zabawna
pozdrawiam fedorze
Ostatnio zmieniony przez lucek dnia Śro 10:22, 20 Lut 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 87 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:23, 20 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
lucek napisał: |
mnie taka "dyskusja" po po kole twojego obłędu, mało interesuje, nawet gdy jest trochę zabawna
pozdrawiam fedorze |
No i tradycyjnie sprowadziłeś dyskusję do piaskownicy. No ale ok - pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8825
Przeczytał: 27 tematów
|
Wysłany: Śro 10:36, 20 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
w sile odśrodkowej jeszcze jest nadzieja, że w końcu, z tego błędnikowego myślenia, chcesz czy nie chcesz, na zewnątrz cię wyrzuci
w niej cała nadzieja
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 87 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:42, 20 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
lucek napisał: | z tego błędnikowego myślenia |
Generujesz mnóstwo luźno ze sobą powiązanych deklaracji bez pokrycia i rzucasz tym na prawo i lewo jak Semele w każdej możliwej dyskusji. W sumie nic do ciebie nie mam ale weź się może już do jakiejś roboty zamiast pleść jęzorem po próżnicy i zaśmiecać kolejny wątek. Niedługo południe
Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Śro 10:44, 20 Lut 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6071
Przeczytał: 62 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:21, 20 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
fedor napisał: | Generujesz mnóstwo luźno ze sobą powiązanych deklaracji bez pokrycia i rzucasz tym na prawo i lewo jak Semele w każdej możliwej dyskusji. W sumie nic do ciebie nie mam ale weź się może już do jakiejś roboty zamiast pleść jęzorem po próżnicy i zaśmiecać kolejny wątek. Niedługo południe |
Zaprzeczać wszystkiemu byle dureń potrafi. Tyle wnosisz do dyskusji na tym forum co Dyskurs którą jesteś tak zbulwersowany, frustracie seksualny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 87 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:28, 20 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
szaryobywatel napisał: | frustracie seksualny |
Wyżyny "merytoryki" - tradycyjnie
Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Śro 14:58, 20 Lut 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6071
Przeczytał: 62 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:09, 20 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
fedor napisał: | Wyżyny "merytoryki" - tradycyjnie |
Uzasadnij lepiej że aby coś istniało niezależnie od umysłu, musi istnieć w jakimś miejscu. Co to w ogóle znaczy że coś jest w jakimś miejscu. Pokaż że nie jesteś durniem i potrafisz coś więcej niż się bulwersować czyjąś menopauzą i bezmyślne wszystkiemu zaprzeczać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedor
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15352
Przeczytał: 87 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:13, 20 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
szaryobywatel napisał: | fedor napisał: | Wyżyny "merytoryki" - tradycyjnie |
Uzasadnij lepiej że aby coś istniało niezależnie od umysłu, musi istnieć w jakimś miejscu. Co to w ogóle znaczy że coś jest w jakimś miejscu |
Przecież to ty właśnie twierdzisz dokładnie to o pi, że nie jest jedynie wytworem umysłu a więc istnieje gdzieś poza nim, permanentny przygłupie, więc nie każ mi uzasadniać teraz tego co sam twierdzisz (ja twierdzę, że nie ma podstaw przyjąć, że pi jest czymś więcej niż wytworem umysłu). Nie przepchniesz na mnie swojego onus probandi. Chyba się już z ujem do reszty na łby pozamieniałeś
Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Śro 16:17, 20 Lut 2019, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6071
Przeczytał: 62 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:28, 20 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
fedor napisał: | szaryobywatel napisał: | fedor napisał: | Wyżyny "merytoryki" - tradycyjnie |
Uzasadnij lepiej że aby coś istniało niezależnie od umysłu, musi istnieć w jakimś miejscu. Co to w ogóle znaczy że coś jest w jakimś miejscu |
Przecież to ty właśnie twierdzisz dokładnie to o pi, że nie jest jedynie wytworem umysłu a więc istnieje gdzieś poza nim, permanentny przygłupie, więc nie każ mi uzasadniać teraz tego co sam twierdzisz (ja twierdzę, że nie ma podstaw przyjąć, że pi jest czymś więcej niż wytworem umysłu). Nie przepchniesz na mnie swojego onus probandi. Chyba się już z ujem do reszty na łby pozamieniałeś |
To jest teraz nieistotne co ja twierdzę i jak to uzasadniam, przecież i tak nic z tego nie rozumiesz. Pytam o to co Ty twierdzisz i o Twoje uzasadnienie. Co to znaczy że coś jest w jakimś miejscu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|