|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
OTHER
Dołączył: 24 Kwi 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:02, 26 Kwi 2011 Temat postu: Podstawowe pytanie. "Kim ja jestem?" |
|
|
Chciałem wam przedstawić moje przemyślenie na temat tego wciąż nie rozwikłanego pytania "kim ja jestem?". Proszę o uważne przeczytanie, komentowanie i zadawanie trudnych pytań w tym temacie .
Ewolucja Stworzyła człowieka ze Słońca i Ziemi. Ze słownika języka polskiego ewolucja to : «proces przeobrażeń, przechodzenia do stanów bardziej złożonych». Jest to proces taki jak grawitacja, czyli jest podstawową siłą wszechświata. Ewolucja doprowadziła do powstania człowieka. Człowiek składa się z mięśni, kości i przede wszystkim z organów na których teraz się skupie.
Ewolucja wyposażyła nas w bardzo złożone narządy poznawcze (oczy, nos, uszy itp.) i narządy dostarczające niezbędnej energii w organizmie(płuca, serca, żołądek itp.). Mamy również jeszcze jeden specyficzny organ w naszych ciałach, a jest nim mózg. Często to w nim doszukujemy się esencji naszego jestestwa. Ale za co on odpowiada? Jako organ przecież on spełnia tylko jakieś wyznaczone funkcje. A zatem jakie one są?
Jego podstawową cechą jest to, że kontroluje pozostałe narządy. Odbywa się to nie świadomie, ale to mózg karze sercu bić. Jednak bez jakiegokolwiek z narządów mózg staje się kaleki bądź nawet umiera.
Funkcje narządów poznawczych i gromadzących energie są proste i jasno określone. Z mózgiem jest o tyle ciekawie że ma on wiele funkcji. Oprócz sterowania pozostałymi posiada coś na wzór biblioteki. Wszystko co narządy poznawcze doznają, mózg to elegancko wszystko rejestruje.
Ściśle połączoną właściwością mózgu z naszą „biblioteką” mają uczucia. Mózg tworzy uczucia i każdemu doświadczeniu je przypisuję. Tak jakby w bibliotece uczucia stanowiły kategorie książek.
Mózg posiada też umiejętność wyobrażania. Ma w sobie jakby próbną sale na której może wyświetlić wszystko ze swojej biblioteki i dowolnie mieszać informacje.
Następną wspaniałą możliwością mózgu jest jego zdolność do logiki. A raczej do tego, że jest wstanie ją zaobserwować i wykorzystać. Logika jest wszechobecna w widzialnym świecie i jest również podstawową siłą wszechświata. Mózg to wie, bo nie trudno to zaobserwować.
Mózg też tworzy ego. Ego czyli tak jakby oprogramowanie, które potrafi korzystać z tych wszystkich funkcji mózgu. Np. dzięki wykorzystaniu Logiki, wyobraźni i uczuć możemy wyznaczyć sobie cel i zaplanować sposób na osiągnięcie naszego marzenia. Kolejną zdolnością ego jest ocena doświadczeń w naszej bibliotece poprzez obserwacje uczuć z nimi związanymi. Czyli ego to nasza osobowość. Jednak między planowaniem i ocenianiem cały czas jesteśmy w działaniu.
Podczas snu możemy również zauważyć inną funkcje naszego mózgu. Kładąc się głodnymi do łóżka jest duże prawdopodobieństwo, że naszym marzeniem sennym będzie np. polowanie na zwierzynę którą chcemy zjeść. Bodźce z naszego życia są w snach ładnie zobrazowane. Możemy zobaczyć jaki jest nasz stan psychiczny. Tak jakby mózg robił aktualizacje biblioteki. Robi to podświadomie. Mózg ma w sobie jakby następną funkcje. Wewnętrznego psychologa, który poprzez przypowieści obrazuję ego jego problemy, marzenia, itd. W snach mogą również ukazać się rozwiązania. Trzeba tylko logicznie przeanalizować sen.
Czyli mózg ma w sobie nie tylko ego ale również podświadomość. Podświadomość, która podtrzymuję nas przy życiu. W razie niebezpieczeństwa wyposaży nas w adrenalinę. W razie kryzysu wewnętrznego może nam pokazać w snach w czym tkwi problem i pomóc znaleźć jego rozwiązanie.
W takim razie gdzie w tym wszystkim znaleźć siebie i odpowiedzi na pytanie „kim ja jestem?”? Żeby istniało ego niezbędny jest mózg. Żeby istniał mózg potrzebne są narządy które go nakarmią i narządy które będą dla niego zbierać informacje. Czyli nie możliwe jest istnienie samego mózgu bez reszty organizmu. Aby powstał organizm niezbędne jest obszar na którym mógłby zaistnieć i doświadczać, w naszym przypadku jest to Ziemia. Ziemia umożliwia organizmowi pożywienie i doświadczanie. Czyli człowiek nie może istnieć bez Ziemi. Ziemia nie mogłaby zaistnieć bez pyłu kosmicznego. Pył kosmiczny nie mógłby istnieć bez atomu itd.
Rodzi się pytanie „czy atom mógłby istnieć bez stawania się pyłem kosmicznym?”. Prawo ewolucji zmusiło atomy do stawania się pyłem kosmicznym. Pył kosmiczny do tworzenia gwiazd i planet itd. Tak więc wszystko jest posłuszne temu prawu ewolucji. A ewolucja jest posłuszna prawu logiki. Bo we wszechświecie wszystko jest logiczne. Tylko czy Ewolucja sama w sobie jest logiczna? Czy ekspansja i komplikacja jest logiczna? Ewolucja jest konieczna aby istniała logika a więc jest logiczna dla samego istnienia logiki. Żeby zatrzymać ewolucje trzeba by zatrzymać czas. Ewolucja widzimy dzięki efektom działania. A bez działania nie ma efektów. Świat bez ewolucji to taki w którym nie ma działań. Kiedy nie ma działania nie ma logiki. Po za logiką jest nieskończona pustka o której prawdopodobnie mówią buddyści i oświeceni.
Żyjemy w świecie, w którym głównym założeniem jest działanie. Dlatego nie możemy przestać coś robić. To cecha która nas łączy z całym wszechświatem. A więc odpowiedzią na pytanie „kim ja jestem?” będzie „tworzącym”?
Niewątpliwie nie mogę przestać istnieć, w tej chwili. Niewątpliwie nie mogę przestać działać, w tej chwili. Niewątpliwie nie mogę przestać obserwować, w tej chwili. Metaforycznie można uznać że jestem teatrem(istnieniem)w którym jestem aktorem grającym rolę(działaniem) i jednocześnie publiką oglądającą spektakl(obserwatorem). Przedstawienie nie jest możliwe bez którejś części.
Kojarzy mi się to z św. Trójcą. Bóg Ojciec(obserwator), Jezus syn(istnienie) i duch święty(działanie) ale przyznam że nie jestem znawcą biblii i chrześcijaństwa.
Jest to moje czysto logiczne obserwowanie świata. Więc jest to moja odpowiedź na pytanie „kim jestem?” w świecie LOGIKI. Więc nie jest to stu procentowa odpowiedź. Jak jestem ojcem w rodzinie, tak jestem istnieniem, działaniem i obserwatorem w świecie logiki. Lecz nadal pozostaje tajemnicą kim pozostanę gdy wyłączymy logikę…
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 0:36, 27 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Hmmm. Z mojego punktu widzenia (jestem idealistą empirycznym) powinienem postawić znak zapytania już przy drugim akapicie.
Ale to przeniesie nas na pewien czas w obszary zapewne dalekie od tematu. Strzelać? Czy zostawić temat materialistom?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin Kotasiński
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:37, 27 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Pytanie „kim jestem?” jest podstawowym pytaniem podmiotu (człowieka) o własne istnienie zbiegającym się z równie podstawowym pytaniem o Boga i wieczne życie w Szczęściu. To pytanie pojawia się przez całe ludzkie życie począwszy od narodzin. Nie od początku jest ono werbalizowane, tak jak teraz przez Ciebie, bo wcześniej jest myślane w sposób nieuświadomiony. Ale pojawia się. Dowodem na to, że ono istnieje zawsze jest próba uzyskania odpowiedzi na to „kim jestem?” przez przyjmowanie tożsamości przez człowieka w całym jego życiu.
Podmiot - człowiek utożsamia się z czymś zawsze, aby przez identyfikację z czymś zobaczyć czy jest sobą. Przeskakując - dla uproszczenia - początkowy okres życia, kiedy staje się starszy, to utożsamia się z różnymi konkretnymi „przedmiotami” jak związek z pewnymi ludźmi, z pewnymi poglądami na świat i różne mniejsze sprawy, przedmiotami, które lubi, organizacjami - instytucjami (np. religia, np. harcerstwo, nauką jakiejś dziedziny) i wiele innych, które wypełniają życie. Tożsamość z pewnymi takimi konkretami ma na celu identyfikację siebie, poznanie czy „ja” będąc tym i tym jestem sobą, czy siebie w tym odnajduję. Czy to, z czym utożsamiam się daje odpowiedź na to, kim jestem i czy ta odpowiedz jest w pełni satysfakcjonująca zawsze i w każdej sytuacji życiowej.
Zawsze też jest tak, że to, z czym ktoś siebie identyfikuje (utożsamia) w świecie o ile gdzieś się sprawdza, bo można dobrze funkcjonować w tożsamości z jakąś grupą np. uczęszczanie do kościoła pozwala na identyfikację z współwierzącymi, która polega na dobrym samopoczuciu pośród nich i dobrym zrozumieniu, to gdzieś nie funkcjonuje. To uzmysławia, że ta tożsamość z sobą o takiej przedmiotowej (materialnej) podstawie nie jest zupełna i wymaga poznania siebie bliżej, odpowiedzenia na pytanie „kim jestem?” lepiej. To też zachęca podmiot do tego, aby poznawać dalej. Tożsamości się zmieniają ktoś np. odnajduje siebie na płaszczyźnie innej religii, w innym ugrupowaniu, pośród innych ludzi, innych przedmiotów, itd.
Ale w życiu człowieka pojawia się taki moment, kiedy poznaje, że wszystkie te grupy, przedmioty, poglądy są względne, żaden jakikolwiek jest nie potrafi spełnić oczekiwań, dać odpowiedzi zupełnej, a wiele takich tożsamości już ma za sobą. Wtedy pytanie „kim jestem?” pojawia się ze szczególnym nasileniem, wraz z tym jak dany człowiek przekonuje się, że w otoczeniu przedmiotowym na podstawie tych w/w tożsamości nie ma odpowiedzi, bo wszystkie są względne. Wtedy właśnie coraz częściej i coraz świadomiej zagląda w siebie, zadaje pytanie skierowane do swojego myślenia o to myślenie, czyli pytanie „kim jestem?”. To doprowadza do uświadomienia własnej samoświadomości, odkrycia, że jest się sobą przez własne myślenie. To jest etap ewolucji myślenia ludzkiego. O tym jak dochodzi do uświadomienia samoświadomości napisałem artykuł, który tą własną zdolność do myślenia siebie uświadamia. Tu jest link: [link widoczny dla zalogowanych]
Uświadomienie samoświadomości dopiero odsłania siebie w myśleniu i jest początkiem wyższego z etapów ewolucji myślenia, który zwieńczony zostaje Wyzwoleniem. W nim dopiero uzyskuje się prawdziwą i zupełną odpowiedz na pytanie „kim jestem?” bo Wyzwolenie jest przejrzeniem na wylot własnej podmiotowości, własnego myślenia, odkryciem siebie w tym czym jest się z Natury. Naturą tą okazuje się Świadomość, tożsamość z sobą jako tylko świadomością, która istnieje, bo tożsama jest z myśleniem Prawdy i Miłości do siebie, bo odkrytej jako siebie i w ogóle, bo prawdziwe kochanie siebie, to kochanie wszystkiego. Wreszcie i na tej podstawie jest to tożsamość z Bogiem, który jest Świadomością. Tym, który Wyzwolenia doznał wcześniej przed danym podmiotem, a teraz ten podmiot osiągając Wyzwolenie w wyniku odkrycia siebie jako pragnienia Prawdy odkrywa siebie jako Bóg, bo myśląc Prawdę i Miłość myśli Boskość i to staje się podstawą identyfikacji Boga w tym człowieku i tego człowieka w Bogu. Dlatego to pytanie zbiega się z pytaniem o Boga i wieczną szczęśliwość.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hello
Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:04, 27 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Marcin Kotasiński napisał: | Uświadomienie samoświadomości dopiero odsłania siebie w myśleniu i jest początkiem wyższego z etapów ewolucji myślenia, który zwieńczony zostaje Wyzwoleniem... |
Jestem wstrząśnięty i zmieszany! Masz kobietę?
______________________________
"Niech mnie ktoś przytuli."
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Barah/konto usunięte
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1654
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW
|
Wysłany: Czw 6:38, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
OTHER,
Cytat: | W takim razie gdzie w tym wszystkim znaleźć siebie i odpowiedzi na pytanie „kim ja jestem?”? Żeby istniało ego niezbędny jest mózg. Żeby istniał mózg potrzebne są narządy które go nakarmią i narządy które będą dla niego zbierać informacje. Czyli nie możliwe jest istnienie samego mózgu bez reszty organizmu. Aby powstał organizm niezbędne jest obszar na którym mógłby zaistnieć i doświadczać, w naszym przypadku jest to Ziemia. Ziemia umożliwia organizmowi pożywienie i doświadczanie. Czyli człowiek nie może istnieć bez Ziemi. Ziemia nie mogłaby zaistnieć bez pyłu kosmicznego. Pył kosmiczny nie mógłby istnieć bez atomu itd.
Rodzi się pytanie „czy atom mógłby istnieć bez stawania się pyłem kosmicznym?”. Prawo ewolucji zmusiło atomy do stawania się pyłem kosmicznym. Pył kosmiczny do tworzenia gwiazd i planet itd. Tak więc wszystko jest posłuszne temu prawu ewolucji. A ewolucja jest posłuszna prawu logiki. Bo we wszechświecie wszystko jest logiczne. Tylko czy Ewolucja sama w sobie jest logiczna? Czy ekspansja i komplikacja jest logiczna? Ewolucja jest konieczna aby istniała logika a więc jest logiczna dla samego istnienia logiki. Żeby zatrzymać ewolucje trzeba by zatrzymać czas. Ewolucja widzimy dzięki efektom działania. A bez działania nie ma efektów. Świat bez ewolucji to taki w którym nie ma działań. Kiedy nie ma działania nie ma logiki. Po za logiką jest nieskończona pustka o której prawdopodobnie mówią buddyści i oświeceni. |
Sam sobie odpowiadasz na pytanie. Na dodatek, buddyjska pustka, o której mówisz nie jest nielogiczną próżnią, a dokładnie tym co opisujesz. Brak immanentnej natury rzeczy. Wszystko rozkładasz na czynniki, składowe, przyczyny i nie znajdujesz w nich czegoś, co jest stałe i niezmienne. "Ja" to koncepcja, zlepek różnych rzeczy.
Cytat: | Żyjemy w świecie, w którym głównym założeniem jest działanie. Dlatego nie możemy przestać coś robić. To cecha która nas łączy z całym wszechświatem. A więc odpowiedzią na pytanie „kim ja jestem?” będzie „tworzącym”? |
Możesz siebie tak nazwać, ale co ci to da? Kolejny opis zbioru czynników. Tak samo dobrze możesz nazwać się sumą elementów (nogi, ucha, podświadomości, pamięci itd). Jeżeli sam jesteś tyko konceptem, splotem różnych zdarzeń, to czy możesz powiedzieć "ja jestem tym, albo tamtym"?
Cytat: | Niewątpliwie nie mogę przestać istnieć, w tej chwili. |
Tworzą cię niezliczone ilości czynników i żaden z nich nie przestaje istnieć. Co najwyżej zmienia formę.
Cytat: | Niewątpliwie nie mogę przestać działać, w tej chwili. Niewątpliwie nie mogę przestać obserwować, w tej chwili. |
A założysz się, że możesz ? Jeżeli od wozu odrąbię koła, to nie pojedzie. Obserwacja jest zlepkiem wielu czynników, tak jak 5 jest sumą pięciu jedynek. Zabierz którąkolwiek, a już nie będziesz miał 5. Tak samo zabierając którąś składową obserwacji, tracisz ją.
Cytat: | Metaforycznie można uznać że jestem teatrem(istnieniem)w którym jestem aktorem grającym rolę(działaniem) i jednocześnie publiką oglądającą spektakl(obserwatorem). |
To jest już bardzo złożony konstrukt, którego o dziwo, nie poddajesz takiej samej analizie jak swój mózg. Robisz wręcz coś odwrotnego , dobudowujesz kolejne elementy.
Cytat: | Jest to moje czysto logiczne obserwowanie świata. Więc jest to moja odpowiedź na pytanie „kim jestem?” w świecie LOGIKI. |
W twojej odpowiedzi widać wielką dychotomię. Masz dwie różne perspektywy, których nie da się połączyć, stąd twoje "zakłopotanie".
Ostatnio zmieniony przez Barah/konto usunięte dnia Czw 6:44, 28 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 33355
Przeczytał: 62 tematy
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:51, 28 Kwi 2011 Temat postu: Re: Podstawowe pytanie. "Kim ja jestem?" |
|
|
OTHER napisał: | moja odpowiedź na pytanie „kim jestem?” w świecie LOGIKI. Więc nie jest to stu procentowa odpowiedź. |
Racja.
Na pytanie "kim jestem?" można dawać miliony różniących się odpowiedzi. Niektórzy ludzie zadawalają się odpowiedziami podając np. pleć, narodowość, zawód, rasę, przekonania itp. sugerują tym, że taka odpowiedź spełnia warunki pytania. Ale myślę, że gdyby głębiej pogrzebali w swoich intencjach, to by się doszukali jakiejś niepełności, jakiegoś "niespełnienia się" w takiej odpowiedzi. Logika nie jest w stanie udzielać pełnej odpowiedzi na tego rodzaju pytania, bo operuje modelami językowymi. Zaś modele - siłą rzeczy - są niepełne.
Ja jestem przekonany, że zadawalajaca odpowiedź na wspomniane pytanie, sformułowana w dowolnym ze znanych języków PO PROSTU NIE ISTNIEJE.
Nie istnieje dlatego, że fenoment "ja" jest zbyt złożony, zbyt twórczy, zbyt nieokreślony. Można co najwyżej próbować nieudolnie rzutować swoje "ja" na problemy/pytania szczegółowe. Można w ten sposób uzyskiwać częściowe, czyli ułomne odpowiedzi. Ale nic lepszego nie ma.
Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Czw 14:52, 28 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin Kotasiński
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:32, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Barah napisał: Brak immanentnej natury rzeczy. Wszystko rozkładasz na czynniki, składowe, przyczyny i nie znajdujesz w nich czegoś, co jest stałe i niezmienne. "Ja" to koncepcja, zlepek różnych rzeczy. |
„Ja” czyli podmiot utożsamiający się z różnymi „przedmiotami” jest właśnie zlepkiem różnych rzeczy przez które identyfikuje siebie, podobnie jak cały materialny Wszechświat. Konkretny przykład: człowiek jest katolikiem uczęszcza do kościoła ma znajomych wśród wyznawców i spotyka się z nimi także poza kościołem, wyznaje jednocześnie konserwatywny pogląd na świat, utożsamia siebie z patriotyzmem, utożsamia się z geologią, bo skończył studia inżynierskie o kierunku geologia, jest jaroszem, bo identyfikuje się tak, palił papierosy, ale przestał i zaczął się utożsamiać z poglądem mówiącym, aby nie palić, lubi, czyli identyfikuje się z chodzeniem w garniturze, nie lubi, czyli nie identyfikuje się z odzieżą sportową, lubi samochody marki fiat, bo identyfikuje siebie z ich komfortem, pracuje w firmie geologicznej, czyli przeniósł identyfikację, którą wybrał już przy wyborze szkoły, identyfikuje się zarazem z powodu zainteresowań ziemią/skamieniałościami/minerałami i z powodów pragmatycznych bo to zawód opłacalny, itd.
Wszystko to jest zlepek „przedmiotów”, które tworzą „ja – ego”, ten człowiek, co dzień identyfikuje się z sobą poprzez te przedmioty. Raz przez przypominanie sobie, że jest tym i tym, dwa przez doświadczenie, czyli zajmowanie się geologią w sposób praktyczny i chodzenie do kościoła, itd.
Wszystkie te przedmioty są niczym bez podmiotu, który pośród nich i w nich identyfikuje siebie. Sam zawód „geolog” albo „katolik” to tylko abstrakcyjne pojęcia, które dopiero w doświadczeniu stają się realne, a w myśleniu o nich są idealne, bo się myśli, a nie praktykuje w doświadczeniu.
Other: Wszelkie działanie można uprościć/zredukować do działania w myśli, do świadomej świadomości, to jest twórczość nieredukowalna, choć można powiedzieć jeszcze inaczej, ale wychodzi na to samo.
Barah :ostatecznymi czynnikami są świadomość razy świadomość.
Ostatnio zmieniony przez Marcin Kotasiński dnia Czw 15:34, 28 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Barah/konto usunięte
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1654
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW
|
Wysłany: Czw 15:54, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Barah :ostatecznymi czynnikami są świadomość razy świadomość. |
A może do potęgi? Brzmiało by lepiej.
KICZ !
Ostatnio zmieniony przez Barah/konto usunięte dnia Czw 15:55, 28 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin Kotasiński
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:54, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Tak Barah, świadomość kwadrat, czyli samoświadomość, stąd pochodzi c2 w e=mc2, bo to samoświadomość w fizyce myślenia i materii, to Bóg właśnie Świadomość pustki Świadomości
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Barah/konto usunięte
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1654
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW
|
Wysłany: Czw 18:46, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Reprezentujesz poziom zerowy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin Kotasiński
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:13, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Na czym polega to zero? W moim mniemaniu jestem Jeden.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Barah/konto usunięte
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1654
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW
|
Wysłany: Czw 19:53, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Zerowy, czyli żaden. Bierzesz losowe koncepcje i mieszasz je bez zrozumienia. Czym bardziej zagmatwasz, tym bardziej jesteś przekonany o swojej racji. Takie farmazony potrafi wypisywać każdy onetowy mówca.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin Kotasiński
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:52, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
To powiedz mi, czego nie rozumiesz, a ja Ci to wyjaśnię. Tylko wczytaj się, bo niektóre odpowiedzi mogą nie być łatwe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Barah/konto usunięte
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1654
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW
|
Wysłany: Czw 20:57, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Jak głupi musiałbym być, aby pytać o związek kwadratu prędkości światła z samoświadomością...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
belvedere/konto usunięte
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:20, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Panie Barah, do zadania takiego pytania wystarczy występujący współcześnie powszechny poziom intelektualny. Powszechność taką mógł Pan zauważyć, kiedy to Pan Dąbrowski podjął polemikę z Panem Kotasińskim, a patrz Pan, z moją teorią Genesis (na początku był patyk, a patyk był sam…) nie chciał podjąć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Barah/konto usunięte
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1654
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW
|
Wysłany: Czw 21:36, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Bo na Twoją resocjalizację nie ma już nadziei! Na moją zresztą też nie. Ty wiernym wuizmu nie zostaniesz, a Kotasiński może i owszem. Należy go więc pielęgnować, wysłuchać, wyciągnąć do niego pomocną dłoń. Choćby tak jak do Kubusia. Popatrz jak wiernym wyznawcą się stał, jak krzewi wiarę w... pierdoły i zabobon. Dzięki tej drakońskiej pracy jaką wykonuje, dobru i prawdzie jakim się przysługuje, może zaśmiecić każdy temat, zachlapać łajnem każdą myśl, bez żadnych konsekwencji.
Ostatnio zmieniony przez Barah/konto usunięte dnia Czw 21:39, 28 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35364
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:46, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Barah, ty ze swoim dowodem jakoby wolna wola w sensie absolutnym była picem jestes posmiewiskiem nawet kobiety, Pani Belvedere ... no i fajnie ci, od kobiety dostawac baty ?
P.S.
... a Wujowi to powinieneś dziękować, tacy jak ty i większość tu piszących na innych forach już dawno w pizdu (za baryckim) by wyleciała.
Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Czw 22:02, 28 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Barah/konto usunięte
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1654
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW
|
Wysłany: Czw 21:55, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
I niech pani pamięta, że z takimi jak kubuś nie należy dyskutować, bo to jak wrzucić granat do wychodka. Gówno ______(czyt. nti)____ ochlapie wszystkich.
Proszę spojrzeć, nawet "gówno" trzyma się z dala od nti.
Ostatnio zmieniony przez Barah/konto usunięte dnia Czw 21:58, 28 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 35364
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: z innego Wszechświata Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:59, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Barah, czemu tak panicznie boisz sie zdania Pani Belvedere o swoim bezdyskusyjnym dowodzie iż Pani Balvedere nie ma wolnej woli ?
Strach cie oblecial ?
Barah powidział:
Zabrałem Pani Belvedere wolną wolę, czy jej sie to podoba czy nie
Oczywisty i bezdyskusyjny dowód Baraha ... przez tupnięcie nóżką
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin Kotasiński
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:04, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ślepy jesteś Barah, bo nawet nie zauważyłeś, że ja z „wuizmem” zgadzam się tylko, kiedy uważam, że ma rację, częściej zaś nie zgadzam się. Naucz się czytać dokładnie zanim wypowiesz się na ten temat.
Z drugiej strony bardzo Ci szczęka opadnie, kiedy przeczytasz pracę naukową wyjaśniającą jak c2 ma się do samoświadomości. Nie chcesz zapytać, bo wiesz, że wyjaśnię Ci a Ty będziesz potrafił tylko zamilknąć.
Poza tym dyskusje z Jarkiem należą tutaj do najciekawszych, czego z przykrością nie mogę powiedzieć o Tobie. Dobrze, że chociaż skończyłeś z tym cytowaniem Buddy, bo czułem się jak w szkole podstawowej, nie jak podczas dyskusji myślowo samodzielnych ludzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Radosław
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1722
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Barah/konto usunięte
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1654
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW
|
Wysłany: Czw 22:11, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ślepy jesteś Barah, bo nawet nie zauważyłeś, że ja z „wuizmem” zgadzam się tylko, kiedy uważam, że ma rację, częściej zaś nie zgadzam się. Naucz się czytać dokładnie zanim wypowiesz się na ten temat. |
Ja, czy raczej ty nie potrafisz czytać ze zrozumieniem? "Ty wiernym wuizmu nie zostaniesz, a Kotasiński może i owszem."
Cytat: | Z drugiej strony bardzo Ci szczęka opadnie, kiedy przeczytasz pracę naukową wyjaśniającą jak c2 ma się do samoświadomości. Nie chcesz zapytać, bo wiesz, że wyjaśnię Ci a Ty będziesz potrafił tylko zamilknąć. |
Och och och.... Ty wiesz, że ja wiem, że wiem... już zamieniam się w milczenie.
Cytat: | Poza tym dyskusje z Jarkiem należą tutaj do najciekawszych, czego z przykrością nie mogę powiedzieć o Tobie. |
Faktycznie, nie jestem najlepszym bawidamkiem.
Cytat: | Dobrze, że chociaż skończyłeś z tym cytowaniem Buddy, bo czułem się jak w szkole podstawowej |
Bo musiałeś próbować czytać ze zrozumieniem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin Kotasiński
Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:25, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ty wiernym wuizmu nie zostaniesz, a Kotasiński może i owszem. |
To musiałbyś mi wyjaśnić, bo Ja i Kotasiński to Jedno.
Cytat: | Och och och.... Ty wiesz, że ja wiem, że wiem... już zamieniam się w milczenie. |
Gdyby tak było to nie dopisałbyś reszty.
Cytat: | Faktycznie, nie jestem najlepszym bawidamkiem. |
Przyszedłem na to forum, aby wyjaśniać naukę, szczerze powiedziawszy spodziewałem się wyższego poziomu, Ty w moich oczach zaniżyłeś go razem z kimś jeszcze, ale wierzę, że może jak wydobędę z siebie dość woli to jeszcze z mozołem coś zmienię albo mi się odechce i zostawię Cię z twoim samokąsaniem.
Cytat: | Bo musiałeś próbować czytać ze zrozumieniem? |
Nie Barah uważam, że jesteś szczeniakiem, po prostu. Już Ci wyjaśniałem, że nie cenię ludzi, którzy swoje wypowiedzi zamieniają w cytaty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Barah/konto usunięte
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 1654
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW
|
Wysłany: Pią 5:35, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | To musiałbyś mi wyjaśnić, bo Ja i Kotasiński to Jedno. |
No Atman we własnej osobie. Zobacz bystrzaku, kto pisał bezpośrednio przed moim postem... "Ty" było do belvedere.
Cytat: | Gdyby tak było to nie dopisałbyś reszty. |
IRONIA!
Cytat: | Przyszedłem na to forum, aby wyjaśniać naukę |
Anioł nam tu zstąpił. Już wujowi fizykę wyjaśniałeś.
Cytat: | Nie Barah uważam, że jesteś szczeniakiem, po prostu. Już Ci wyjaśniałem, że nie cenię ludzi, którzy swoje wypowiedzi zamieniają w cytaty. |
Ale uniesienie.... Nie cenisz ludzi, którym nie możesz wciskać tych pierdół i którzy podważają sens twoim fantazji. No, ale w końcu ty poznajesz wszystko doświadczeniem, nie wyłączając fizyki. Wychodzisz przed dom i nosem czujesz e=mc2 .
Szczeniak zabrał ci mistycyzm, wuj fizykę i nie masz się już czym bawić
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
belvedere/konto usunięte
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:40, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
No i wyszło na moje Panie Kotasiński, oddychanie nosem, to najskuteczniejsza technika filtrowania prawdy z powietrza. Nawet nie zdaje Pan sobie sprawy ile malutkich mc2 unosi się w powietrzu, trzeba je tylko zagęścić w płucach i mamy jedno duże MC2, to samo jest z e, zagęszczamy i mamy dużą E. Niestety, Pan, choć już rozpoczął zagęszczanie, to jednak jeszcze nie zagęścił odpowiednio mocno, bo gdyby Pańska Prawda była zagęszczona mocno, to nie pisałby Pan, e=mc2, tylko E=MC2, bo taka właśnie jest samoświadomość teorii względności, mówię Panu, ja to czuję każdym oddechem. Może się Pan sam o tym przekonać, niech Pan stanie w otwartym oknie o świcie i mocno wciągnie nosem powietrze, a poczuje Pan sam, że teoria względności, to same duże litery, ich wielkość najmocniej odczuje Pan w okolicy mostka, a wtedy Pan Dąbrowski będzie mógł Panu nadmuchać, bo jak Panu mu dmuchnie gęstym, to się wywróci. A Barahem niech się Pan nie w ogóle przejmuje, to zupełna rzadzizna, oddech płytki, świszczący, ani śladu w nim prawdy zagęszczonej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|