|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:03, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
barycki napisał: | jeżeli możemy nie przeżywać przeżywania grawitacji, to dlaczego nie udaje nam się przeżywać przeżywania lewitacji? |
Podobne pytanie: Jeśli możemy nie tupać, to dlaczego nie udaje nam się przepchnąć reprezentacji Polski do Mundialu w RPA?
barycki napisał: | będę okrutny i drwił z ciebie będę dalej bez litości. |
Kontynuuj, to świetna ilustracja siły intelektualnej ateizmu. Niestety, tylko tego ateizmu baryckiego...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 20:26, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | A zrozumieć mogę tylko to, co umiem sprowadzić do moich przeżyć. |
Udowodnij.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:08, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Po raz który?
Prosiłem już: jeśli nie rozumiesz dowodu, to proszę podaj kontrprzykład.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 23:12, 14 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Po raz który?
Prosiłem już: jeśli nie rozumiesz dowodu, to proszę podaj kontrprzykład. |
Nie potrafię podać kontrprzykładu, ale nie znam też zrozumiałego dla mnie dowodu na to, że zrozumieć mogę tylko i wyłącznie to co mogę sprowadzić do własnych przeżyć. Jak dla mnie jest to twoje przyjęte na wiarę założenie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
barycki/konto usunięte
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 4203
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 4:30, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Bożeż ty mój, przeoczyłem taką perełkę, prze pięć dni przeleżała w zapomnieniu, bidulka.
Wujzboj:
Cytat: | barycki napisał:
Cytat: | jeżeli możemy nie przeżywać przeżywania grawitacji, to dlaczego nie udaje nam się przeżywać przeżywania lewitacji? |
Podobne pytanie: Jeśli możemy nie tupać, to dlaczego nie udaje nam się przepchnąć reprezentacji Polski do Mundialu w RPA? |
Dziękuję za wspaniałe poparcie materializmu. Skoro absurdem jest uważać, że istnienie grawitacji jest uwarunkowane od przeżywania jej przez osobę, to znaczy, że uważasz, iż grawitacja istnieje bez obserwatora osobowego, a skoro samodzielnie istnieje grawitacja, to również nierozerwalna z nią materia.
Cieszę się bardzo, że nareszcie skończyłeś z tym infantylnym idealizmem i wstąpiłeś na solidny fundament wiedzy. Witaj wuju zbóju w gronie materialistów.
wujzboj:
Cytat: | to świetna ilustracja siły intelektualnej... ...baryckiego...
|
Nic dodać, nic ująć.
Adam Barycki
Ostatnio zmieniony przez barycki/konto usunięte dnia Nie 4:32, 15 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 1:19, 17 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
barycki napisał: | jeżeli możemy nie przeżywać przeżywania grawitacji, to dlaczego nie udaje nam się przeżywać przeżywania lewitacji? | wuj napisał: | Podobne pytanie: Jeśli możemy nie tupać, to dlaczego nie udaje nam się przepchnąć reprezentacji Polski do Mundialu w RPA? | barycki napisał: | Skoro absurdem jest uważać, że istnienie grawitacji jest uwarunkowane od przeżywania jej przez osobę, to znaczy, że uważasz, iż grawitacja istnieje bez obserwatora osobowego, a skoro samodzielnie istnieje grawitacja, to również nierozerwalna z nią materia. |
Absurdem nie jest "uważać, że istnienie grawitacji jest uwarunkowane od przeżywania jej przez osobę". Absurdem jest zadawać pytania o konstrukcji logicznej takiej, jak w pytaniu: "Jeśli możemy nie tupać, to dlaczego nie udaje nam się przepchnąć reprezentacji Polski do Mundialu w RPA". Pytaniem o takiej konstrukcji logicznej jest pytanie "jeżeli możemy nie przeżywać przeżywania grawitacji, to dlaczego nie udaje nam się przeżywać przeżywania lewitacji". Jeśli chcesz uzyskać odpowiedź, zrezygnuj prób uzyskania efektownej kpiny i zadaj pytanie w sposób przejrzysty. Postaraj się, żeby jedno z drugiego w nim wynikało. Dowcip możesz dodać na zakończenie; śmiech to zdrowie, ale jednak myślenie wymaga czegoś więcej, tylko zabawnych skojarzeń.
barycki napisał: | będę okrutny i drwił z ciebie będę dalej bez litości. | wuj napisał: | Kontynuuj, to świetna ilustracja siły intelektualnej ateizmu. Niestety, tylko tego ateizmu baryckiego... | barycki napisał: | wujzboj: Cytat: | to świetna ilustracja siły intelektualnej... ...baryckiego... | |
Cieszę się, że tak się oceniasz. Ale ponownie proszę: nie zmieniaj moich wypowiedzi. A jeśli je zmieniasz, to nie podpisuj ich moim nickiem. Dopiero co przepraszałeś za takie wyskoki.
<wiwo>
wujzboj napisał: | Ale ponownie proszę: nie zmieniaj moich wypowiedzi. A jeśli je zmieniasz, to nie podpisuj ich moim nickiem. Dopiero co przepraszałeś za takie wyskoki. |
Odpowiedź baryckiego została przeniesiona tu:
http://www.sfinia.fora.pl/wiezienie,20/barycki-i-klamstwa,4617.html#100336[/color][/quote]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 1:20, 17 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
wuj napisał: | Prosiłem już: jeśli nie rozumiesz dowodu, to proszę podaj kontrprzykład. | konrado5 napisał: | Nie potrafię podać kontrprzykładu, ale nie znam też zrozumiałego dla mnie dowodu na to, że zrozumieć mogę tylko i wyłącznie to co mogę sprowadzić do własnych przeżyć. Jak dla mnie jest to twoje przyjęte na wiarę założenie. |
A co znaczy: zrozumieć?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 20:26, 17 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | wuj napisał: | Prosiłem już: jeśli nie rozumiesz dowodu, to proszę podaj kontrprzykład. | konrado5 napisał: | Nie potrafię podać kontrprzykładu, ale nie znam też zrozumiałego dla mnie dowodu na to, że zrozumieć mogę tylko i wyłącznie to co mogę sprowadzić do własnych przeżyć. Jak dla mnie jest to twoje przyjęte na wiarę założenie. |
A co znaczy: zrozumieć? |
Nie potrafię podać definicji, chociaż się posługuję tym pojęciem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:04, 19 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
W takim razie przypomnę: rozumieć coś to umieć tak się tym posługiwać, żeby uzyskać w efekcie to, co zamierzało się w ten sposób uzyskać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 20:29, 19 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | W takim razie przypomnę: rozumieć coś to umieć tak się tym posługiwać, żeby uzyskać w efekcie to, co zamierzało się w ten sposób uzyskać. |
Ale mi chodzi o rozumienie słów. Co znaczy rozumieć słowo "blablabla"?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:42, 25 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
A co znaczy słowo "blablabla"?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 21:00, 26 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Nic nie znaczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
idiota
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stolnica
|
Wysłany: Pią 1:27, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
czy coś co nic nie znaczy jest słowem?
słowo to z definicji coś co znaczy.
jest to bowiem znak.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
idiota
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stolnica
|
Wysłany: Pią 12:42, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | W takim razie przypomnę: rozumieć coś to umieć tak się tym posługiwać, żeby uzyskać w efekcie to, co zamierzało się w ten sposób uzyskać. | ta pseudodefinicja jest bezużyteczna.
powiedzmy, ze chcę, by Barycki przesłał mi swoje zdjęcie.
wtedy to czy rozumiem zdanie "szanowny Adamie Barycki, proszę cię byś był na tyle dobry i przesłał mi swe zdjęcie" zależy od dobrej woli imć Baryckiego.
jeśli prześle mi owo zdjęcie to znaczy, że JA ROZUMIEM powyższą prośbę, a jeśli nie prześle, to znaczy że NIE ROZUMIEM.
to przecież się kupy nie trzyma.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
barycki/konto usunięte
Usunięcie na własną prośbę
Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 4203
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Konto usunięte na prośbę użytkownika. Patrz: przycisk WWW Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:25, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
idiota:
Cytat: | chcę, by Barycki przesłał mi swoje zdjęcie. |
Pierwej musimy omówić szczegóły. Czy na zdjęciu mam być goły? Czy i jakie elementy mojej osoby maja być wyeksponowane? Czy zdjęcie ma być obrobione w Photoshopie i z uwzględnieniem jakich szczegółów? (Bez obróbki w Photoshopie będę się wstydził). A może to ma być zdjęcie mojego ducha przygody, a nie materii cielesnej i mam ci przysłać zdjęcie mojego samolotu?
idiota:
Cytat: | ta pseudodefinicja jest bezużyteczna. |
Definicjami Dąbrowskiego się nie przejmuj, mój aparat fotograficzny też go nie lubi, wiem to, bo przeżywam takie wrażenie mojego aparatu, dlatego zdjęcia będzie robił wbrew definicjom Dąbrowskiego.
Adam Barycki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
idiota
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stolnica
|
Wysłany: Pią 18:13, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
ty sie nie boj...
ja tam nie potrzebuję twoich zdjęć.
potrzebowałem tylko przykładu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 23:05, 29 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Wuj Zbój: ominąłeś moją odpowiedź na twój post w tym wątku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:07, 29 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Konrado, przecież sam odpowiedziałeś na swój post...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:19, 29 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
wuj napisał: | rozumieć coś to umieć tak się tym posługiwać, żeby uzyskać w efekcie to, co zamierzało się w ten sposób uzyskać. | idiota napisał: | powiedzmy, ze chcę, by Barycki przesłał mi swoje zdjęcie.
wtedy to czy rozumiem zdanie "szanowny Adamie Barycki, proszę cię byś był na tyle dobry i przesłał mi swe zdjęcie" zależy od dobrej woli imć Baryckiego.
jeśli prześle mi owo zdjęcie to znaczy, że JA ROZUMIEM powyższą prośbę, a jeśli nie prześle, to znaczy że NIE ROZUMIEM. |
Nie, nie zależy. Bo rozumienia nie sprawdza się na jednym przypadku.
Poza tym, w takich przypadkach sprawdzenie dotyczy tego, czy obaj rozumiecie to zdanie tak samo. Ten przykład komplikuje więc sytuację - a to nie jest najlepszy sposób na wyjaśnianie. Należy raczej zaczynać od przypadków prostych, a dopiero potem, gdy już one są jasne, komplikować.
W podanym przez ciebie przykładzie dodatkową komplikację stanowi też to, że dotyczy on sytuacji, w której druga strona może celowo wprowadzać w błąd. Wykrywanie kłamstwa jest jeszcze wyższą szkołą jazdy, a testowanie prawdziwości w warunkach celowego fałszowania to zadanie dla teorii gier. Nie przypuszczam, żebyśmy daleko zaszli, rozpoczynając z tego poziomu, bez definicji przemyślanej i przetestowanej na znacznie prostszych przykładach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 23:25, 29 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Konrado, przecież sam odpowiedziałeś na swój post... |
Odpowiedziałem na twój post. Wciąż nie znam odpowiedzi na pytanie: co znaczy rozumieć jakieś słowo np. rozumieć co znaczy słowo "blablabla"?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:53, 30 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Przecież sam powiedziałeś, że słowo "blalabla" nic nie znaczy...
A co do rozumienia, to powtórzę (z innego wątku? Czy my aby nie dublujemy?): rozumieć coś to znaczy umieć się tym posługiwać tak, żeby osiągnąć w ten sposób to, co się osiągnąć zamierzało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
HIDD
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 13:01, 30 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Co w przypadku, jeśli zainteresuje mnie jakieś pojęcie, np. sekser. Dowiem się co znaczy, ale wcale nie zamierzam się nim posługiwać, w celu osiągnięcia czegokolwiek. W tym wypadku rozumiem, czyli wiem co kryje się pod danym pojęciem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Johnny99
Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 592
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:32, 30 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Z tym posługiwaniem się to jest tak:
1) mamy książkę;
2) mamy dwie osoby - osobę A i osobę B;
3) obu osobom dajemy książkę do ręki;
4) obserwujemy, co zrobią;
Wynik eksperymentu:
Osoba A wzięła książkę, otworzyła na pierwszej stronie, i zaczęła wodzić oczami po literach, od góry do dołu.
Osoba B wzięła książkę, dokładnie obejrzała ze wszystkich stron, powąchała, polizała, skrzywiła się, zajrzała do środka, podarła kilka kartek, a potem z jednej zrobiła samolocik.
O której z tych osób możemy powiedzieć, że rozumie sens pojęcia "książka", i na jakiej podstawie ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
idiota
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 3604
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: stolnica
|
Wysłany: Pon 15:45, 30 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | wuj napisał: | rozumieć coś to umieć tak się tym posługiwać, żeby uzyskać w efekcie to, co zamierzało się w ten sposób uzyskać. | idiota napisał: | powiedzmy, ze chcę, by Barycki przesłał mi swoje zdjęcie.
wtedy to czy rozumiem zdanie "szanowny Adamie Barycki, proszę cię byś był na tyle dobry i przesłał mi swe zdjęcie" zależy od dobrej woli imć Baryckiego.
jeśli prześle mi owo zdjęcie to znaczy, że JA ROZUMIEM powyższą prośbę, a jeśli nie prześle, to znaczy że NIE ROZUMIEM. |
Nie, nie zależy. Bo rozumienia nie sprawdza się na jednym przypadku.
Poza tym, w takich przypadkach sprawdzenie dotyczy tego, czy obaj rozumiecie to zdanie tak samo. Ten przykład komplikuje więc sytuację - a to nie jest najlepszy sposób na wyjaśnianie. Należy raczej zaczynać od przypadków prostych, a dopiero potem, gdy już one są jasne, komplikować.
W podanym przez ciebie przykładzie dodatkową komplikację stanowi też to, że dotyczy on sytuacji, w której druga strona może celowo wprowadzać w błąd. Wykrywanie kłamstwa jest jeszcze wyższą szkołą jazdy, a testowanie prawdziwości w warunkach celowego fałszowania to zadanie dla teorii gier. Nie przypuszczam, żebyśmy daleko zaszli, rozpoczynając z tego poziomu, bez definicji przemyślanej i przetestowanej na znacznie prostszych przykładach. |
twoje uwagi nadal nie rozwiązują kwestii podstawowej: to nie z braku zrozumienia mojej wypowiedzi Barycki może mi nie udostępnić swego zdjęcia.
stawianie sprawy tak jak Ty to zrobiłeś jest po prostu dawaniem zbyt wąskiej i zbyt szerokiej definicji rozumienia, bowiem odnosi się ona tylko do słów którymi można powodować jakieś zachowania.
przecież kiedy śpiewam "wlazł kotek na płotek" to jako żywo rozumiem opisane w niej perypetie kotka, a przecież nie zamierzam nic ją śpiewając osiągnąć. i dalej gdy śpiewam dziecku do snu "szubidubiduła, subi du szubi da" i ono usypia to przecież nie dlatego, że zrozumiało moje śpiewanie jako komunikat: zaśnij i postąpiło zgodnie z moim nakazem. to chyba jasne.
a odnośnie 'jednego przypadku' to nic o tym w swej definicji nie napisałeś, więc nie wiem czemu teraz to przedstawiasz jako oczywistość.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Johnny99
Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 592
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:03, 30 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | bowiem odnosi się ona tylko do słów którymi można powodować jakieś zachowania. |
Ale przecież chodzi, jak zauważył konrado5, o rozumienie pojęć. Po co się rozumie pojęcia ? Po to, by umieć się nimi posłużyć. W każdym sensie tego słowa. Barycki rozumie pojęcie "zdjęcie", jeśli potrafi się nim posłużyć w ten sposób, że odniesie to do czegoś, co posiada ( realizacja celu ), odczyta swój stosunek do tego czegoś ( realizacja celu ), swoje możliwości posłużenia się tym czymś ( np. przesłania ci tego czegoś, co pojmie jako właściwe wykonanie twojego polecenia - realizacja celu ), i na tej podstawie podejmie decyzje nieprzesłania ci tego czegoś ( realizacja celu ), przy czym będzie świadomy, że tym samym nie zastosował się do twojej prośby ( realizacja celu ).
Ostatnio zmieniony przez Johnny99 dnia Pon 21:07, 30 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|