|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 18:36, 01 Lip 2007 Temat postu: Moralność |
|
|
Spotkałem się z opinią, że uzasadnieniem moralności może być to, że człowiek jest częścią społeczeństwa, a więc pomagając komuś w pewnym sensie pomaga samemu sobie. Czy zgadzacie się z tym argumentem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Radosław
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1722
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:05, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Nie ponieważ duga tradycja podważa tę rację dla moralności a raczej etyczności człowieka. Czasem trzeba działać wbrew społeczeństwu, a za pomocą pewnej odmiany neodarwinizmu wodniesieniu do społeczeństw ludzkich da się uzyskać wszystko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 19:12, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Radosław napisał: | Nie ponieważ duga tradycja podważa tę rację dla moralności a raczej etyczności człowieka. Czasem trzeba działać wbrew społeczeństwu, a za pomocą pewnej odmiany neodarwinizmu wodniesieniu do społeczeństw ludzkich da się uzyskać wszystko. |
Podaj przykłady pożytecznych działań wbrew społeczeństwu. Nie chodzi tu o coś, co jest niezgodne z tym co większość ludzi uważa za słuszne, tylko o coś co ma zaszkodzić społeczeństwu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Radosław
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1722
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:27, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Moralność i etyczność nie są to kwestie tożsame z szkodzeniem bądx nie szkodzeniem społeczeństwu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 19:42, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Radosław napisał: | Moralność i etyczność nie są to kwestie tożsame z szkodzeniem bądx nie szkodzeniem społeczeństwu. |
Uzasadnij.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Radosław
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1722
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:46, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Jednym z koronnych argumentów przeciw etyce i moralnosci wszelakiej, choćby u Nietzschego jest to, że jest ona produktem czysto społecznym, służącym różnym ludzkim egoizmom, sposobem kontroli wybitnych jednostek.. . Nad to nie jet tak aby było jasne albo istniało ostre rozgraniczenie tego co jest a co już nie jest służące społeczeństwu, o to na przykład spierali sie Sokrates i jego sędziowie. Jest to więc tłumaczenie nieznanego przez nieznane.
Ostatnio zmieniony przez Radosław dnia Sob 21:14, 28 Lip 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 20:29, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ale mi chodzi ogólnie o to czy należy pomagać innym ludziom.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Radosław
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1722
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:31, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Nie wiedziałem, w ewidenntych przypadkach, gdy o to proszą nie ma powodu aby odmawiać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 18:55, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
do wuja zboja: proszę się odnieść do argumentu, którym zapoczątkowałem ten wątek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:27, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi ci o to, czy należy pomagać innym ludziom, to odpowiadam jak Radek: oczywiście, że należy.
Tak, ewolucyjna teoria moralności ma jak najbardziej sens. Androidy mogą jak najbardziej zbudować społeczeństwo postępujące według ludzkich zasad moralnych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 12:32, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ale czy sądzisz, że dobrym argumentem za moralnością jest fakt przynależności społeczeństwa? Czy to prawda, że pomagając innym pomagam w pewnym sensie samemu sobie, bo ja też należę do społeczeństwa?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Genkaku
Wizytator
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: pochodzą te myśli?
|
Wysłany: Sob 14:27, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
konrado5 napisał: | Czy to prawda, że pomagając innym pomagam w pewnym sensie samemu sobie, bo ja też należę do społeczeństwa? | Zależy komu i w czym pomagasz...
Jeśli pomożesz złodziejowi okraść sklep, to zdobędziesz łup = pieniądze, on też zdobędzie łup. Kupując dobra za te pieniądze "napędzasz" gospodarkę kraju, kupujesz rzeczy w sklepach, których właściciele odnotowują zyski = pomgasz im.
Właściciel sklepu, który okradłeś, żyje teraz za 400 PLN / mieś i musi wyżywić 2 dzieci. Im zaszkodziłeś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:12, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Chodzi ci o argument za tym, by POSTĘPOWAĆ moralnie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Radosław
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1722
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:17, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Jarek napisał Cytat: | Tak, ewolucyjna teoria moralności ma jak najbardziej sens. | Ale nie uzasadnienia moralnosci czyli etyki, bo ewolucjonizm społeczny potrafii uzasanić dosłownie każde społeczne zachowanie korzyścią bądź walką genów niezależnie od tego jaka sytuacja. Teoria tłumacząca wszystko w danym obszarze to zła teoria w sensie naukowym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 23:00, 28 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Chodzi ci o argument za tym, by POSTĘPOWAĆ moralnie? |
Chodzi mi o argument, by postępować moralnie, który brzmi: ja jestem częścią społeczeństwa, a więc będąc dobrym dla innych w pewnym sensie jestem dobry dla samego siebie, bo jestem dobry dla czegoś, czego jestem częścią (społeczeństwa).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:21, 29 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Lepszy taki argument, niż żaden.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 14:22, 29 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Lepszy taki argument, niż żaden. |
Czyli nie jest to twoim zdaniem najlepszy argument? Jaki jest najlepszy, bo ten, że brak moralności świadczy o niewiedzy nie jest zbyt dobry.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:17, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ja nie znam lepszego nad ten z empatii: jeśli wiesz, co znaczy przykrość, to nie rób innym przykrości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 15:41, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Ja nie znam lepszego nad ten z empatii: jeśli wiesz, co znaczy przykrość, to nie rób innym przykrości. |
Co w tym argumencie takiego dobrego? Co z tego, że wiem co znaczy przykrość? To nie oznacza, że nie powinienem robić komuś tej przykrości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Radosław
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 1722
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:51, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Myślenie sytuacyjne jest słabym argumentem, nie daje ci absolutnej pewności, że gdy znajdziesz sie w takiej sytuacji jak pokrzywdzony ktos ci pomoże, opiera się on na założeniu wszyscy myslą jak ja w danej sytuacji, ludzie są solidarni, sa dobrzy. Podbnie łudzeniem się jest mysl, że ludzie nieprawi czy źli zawsze źle kończą tu na ziemi, wystarczy aby część z nich ukazywało się jako dobrzy albo aby się obwarowało i tak jak tyran usankcjonowało swą tyranię. "Argument z empatii postuluje tyranie licznych słabych nad nielicznymi silnymi jednostkami"- Nietzsche.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:17, 14 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Konrado, jak możesz zrobić komuś celowo przykrość, jeśli wiesz, co znaczy ta przykrość? To jest sprzeczność analogiczna do sprzeczności "wiem, co znaczy ból i celowo wkładam rękę do ognia".
Radku, absolutną pewność daje tylko absolutna wiedza - a tę ma tylko Bóg. Ponieważ nie jesteś Bogiem, twoja krytyka jest pozbawiona podstaw. Wszystko bowiem, co robisz i co uważasz, jest obarczone możliwością błędu dowolnie brzemiennego w skutki; nie masz żadnej metody postępowania, która daje ci absolutną pewność uzyskania sukcesu życiowego.
Podany przez cienbie cytat z Nietschego to slogan, na którym zbudowano faszyzm.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 18:46, 14 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Konrado, jak możesz zrobić komuś celowo przykrość, jeśli wiesz, co znaczy ta przykrość? To jest sprzeczność analogiczna do sprzeczności "wiem, co znaczy ból i celowo wkładam rękę do ognia". |
Nie jest analogiczna, bo w przypadku z ogniem ja odczuję ten ból, a w przypadku gdy komuś tą przykrość zadam to niekoniecznie (co najwyżej za pomocą empatii sobie ją wyobrażę). Chodzi mi o to jak wykazać komuś komu sprawia przyjemność zadawanie komuś przykrości żeby tego nie robił np. kolega z klasy twierdzi, że przyjemność mu sprawia dokuczanie mi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joshua
Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 3:01, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
konrado5 napisał: | Chodzi mi o to jak wykazać komuś komu sprawia przyjemność zadawanie komuś przykrości żeby tego nie robił np. kolega z klasy twierdzi, że przyjemność mu sprawia dokuczanie mi. |
Musisz mu wpieprzyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 10:45, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Joshua napisał: | Musisz mu wpieprzyć. |
Ale ja nie chcę mu wpieprzyć, tylko chcę znać jakieś racjonalne argumenty, które dowodzą, że to co on robi jest bez sensu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joshua
Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 22:37, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
konrado5 napisał: | Ale czy sądzisz, że dobrym argumentem za moralnością jest fakt przynależności społeczeństwa? |
Przyjmujac, ze tak...
Cytat: | (...) chcę znać jakieś racjonalne argumenty, które dowodzą, że to co on robi jest bez sensu. |
... mozesz mu zarzucic, ze zachowuje sie aspolecznie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|