|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6863
Przeczytał: 126 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:43, 28 Gru 2024 Temat postu: |
|
|
Funkcja falowa nie jest losowa! Fizyka kwantowa jest deterministyczna, zgodność z eksperymentami na kilkanaście miejsc po przecinku. Losowość pojawia się jedynie na przejściu : fizyka kwantowa - fizyka klasyczna,
Twierdzę że losowość pojawia się dlatego że nie znamy całej funkcji falowej, tylko funkcję falową układu kilku cząstek, która ma interakcję z tym wielkim układem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15952
Przeczytał: 19 tematów
|
Wysłany: Sob 19:00, 28 Gru 2024 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | Funkcja falowa nie jest losowa! |
Oczywiście, że nie jest - ale określa LOSOWOŚĆ (konkretnie: gęstość prawdopodobieństwa).
I nadal - niezależnie od tego, czy weźmiesz pod uwagę cały wszechświat, czy nie - rozkład 2-elementowej cechy cząstki kwantowej nadal jest jednostajny. Niezależny od czegokolwiek.
Więc jakiej tezy próbujesz bronić?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6863
Przeczytał: 126 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:03, 28 Gru 2024 Temat postu: |
|
|
a jeśli przyjmiemy, że funkcja losowa ne jest abstrakcyjna, ale stanowi prawdziwą fundamentalną rzeczywistość?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34130
Przeczytał: 75 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:46, 28 Gru 2024 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | a jeśli przyjmiemy, że funkcja losowa ne jest abstrakcyjna, ale stanowi prawdziwą fundamentalną rzeczywistość? |
Bo ponoć "na początku był chaos".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6863
Przeczytał: 126 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:49, 28 Gru 2024 Temat postu: |
|
|
funkcja falowa nie ma nic wspólnego z chaosem
- jest funkcja falowa Wszechświata, potem deterministycznie ewoluuje do innej funkcji falowej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6863
Przeczytał: 126 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:45, 28 Gru 2024 Temat postu: |
|
|
co jeśli prawdziwą rzeczywistością nie są obserwable a funkcja falowa?
A tak się szczęśliwie składa matematycznie, że funkcja falowa dużego obiektu jak krzesła zachowuje się tak jakby to był obiekt klasyczny
Ostatnio zmieniony przez Andy72 dnia Sob 20:57, 28 Gru 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Irbisol
Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15952
Przeczytał: 19 tematów
|
Wysłany: Nie 11:43, 29 Gru 2024 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | a jeśli przyjmiemy, że funkcja losowa ne jest abstrakcyjna, ale stanowi prawdziwą fundamentalną rzeczywistość? |
No bo stanowi. Jakiej tezy chcesz bronić?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34130
Przeczytał: 75 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:35, 29 Gru 2024 Temat postu: |
|
|
Andy72 napisał: | funkcja falowa nie ma nic wspólnego z chaosem
- jest funkcja falowa Wszechświata, potem deterministycznie ewoluuje do innej funkcji falowej |
W funkcji falowej jest zaszyty chaos przez to, że niekomutujące operatory/pomiary/oddziaływania muszą z konieczności dokonywać dekompozycji stanów cząstek do takich stanów, które nie wskazują jednoznacznie dalszej ewolucji układu. Ona musi zostać jakoś wylosowana, czyli robi się chaotyczna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6140
Przeczytał: 63 tematy
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:53, 31 Gru 2024 Temat postu: Re: Losowość subiektywna, a losowość absolutna |
|
|
Michał Dyszyński napisał: | Czy absolutna (przypadkowa) losowość istnieje, czy nie?...
Jest to wg mnie problem fundamentalny, baza do jakiejś teorii wszystkiego, a także nawet problem natury religijnej.
|
Słyszałeś o paradoksie Nortona? Legitne rozwiązanie w ramach fizyki newtonowskiej - kula spoczywająca na szczycie kopuły może spontanicznie złamać symetrię bez działania jakiejkolwiek siły z którejkolwiek strony i zacząć bez przyczyny staczać się w dół w losowym kierunku. Chociaż słowo "zacząć" jest tutaj kluczowe, bo tej chwili początkowej właśnie nie ma, tak jak nie ma liczby rzeczywistej kolejnej po 0.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 34130
Przeczytał: 75 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:02, 31 Gru 2024 Temat postu: Re: Losowość subiektywna, a losowość absolutna |
|
|
szaryobywatel napisał: | Michał Dyszyński napisał: | Czy absolutna (przypadkowa) losowość istnieje, czy nie?...
Jest to wg mnie problem fundamentalny, baza do jakiejś teorii wszystkiego, a także nawet problem natury religijnej.
|
Słyszałeś o paradoksie Nortona? Legitne rozwiązanie w ramach fizyki newtonowskiej - kula spoczywająca na szczycie kopuły może spontanicznie złamać symetrię bez działania jakiejkolwiek siły z którejkolwiek strony i zacząć bez przyczyny staczać się w dół w losowym kierunku. Chociaż słowo "zacząć" jest tutaj kluczowe, bo tej chwili początkowej właśnie nie ma, tak jak nie ma liczby rzeczywistej kolejnej po 0. |
Nie słyszałem. Wygląda z opisu na znane zagadnienie, choć mogę się mylić, bo nie znam szczegółów.
Wszystko tu chyba gdzieś się buja w pobliżu tej idei "przyczyny". Tak na standardową logikę, taka kula wydłużałaby swój czas bezruchu do nieskończoności, wraz ze zbliżaniem się do zera odchyleń od stanu absolutnej równowagi nietrwałej. Jeśli odchylenie od zera jest na 20-tym 2-tysięcznym, czy 2 bilionowym miejscu po przecinku, można by teoretycznie wyliczyć czas, po którym przechylenie się kuli przekroczy zadany poziom.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|