|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:40, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
A ja wielokrotnie podkreslalem, ze doznania NIE SA TYLKO ZMYSLOWE. Aby zbudowac slowa, trzeba odwolac sie do pamieci. Aby zbudowac pojecie korelacji w odniesieniu do pojec, trzeba przyjrzec sie (sic!) tresci roznych pojec i zauwazyc (sic!), ze takie na przyklad "jablko" zawiera w sobie mniej lub bardziej wyabstrahowane tresci pojedynczych doznan zwiazanych ze soba wspolnym kontekstem nazwanym "jablko".
"Korelacja jest w kazdym doznaniu" to mniej wiecej to samo, co fenomenologczne (lub codzienne) "materia jest w kazdym doznaniu", ale zupelnie nie to samo, co "materia jest w kazdym doznaniu" u materialisty. Fenomenologiczne pojecie materii jest niczym innym jak klasą doznań, wziętą względem pewnych ich cech (pewnego "przyzwoitego" zachowania się w przestrzeni i czasie). Materia jest więc pojęciem opisującym wspólne własności niektórych doznań. Korelacja jest z kolei pojęciem odnoszącym się do metody grupowania. Materię definiujesz pokazując na szereg obiektow materialnych. Korelację definiujesz pokazując na szereg skorelowanych obiektów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Makaron czterojajeczny
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 714
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Znikąd
|
Wysłany: Wto 22:00, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Aby zbudowac pojecie korelacji w odniesieniu do pojec
|
To juz jest "wyzsza szkola jazdy". Ja dalej Cie pytam w tresci jakiego to doznania po raz pierwszy znalazles pojecie korelacji doznan w pojecia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:08, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
A ty myslisz, ze ja mam kajecik, w ktorym zapisuje sobie wszystkie swoje mysli?
Natomiast dosc starannie omowilem, jak to dziala. Czegos w tym nie rozumiesz? Czego?
A moze chcesz, zebysmy sobie skonstruowali jakis przyklad? Moze byc jablko? Zauwaz jednak, ze poniewaz musimy o tym MOWIC DO SIEBIE, to bedziemy musieli poslugiwac sie pojeciami juz skonstruowanymi. Podobnie jak po autostradzie da sie jechac tylko samochodem juz zbudowanym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Makaron czterojajeczny
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 714
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Znikąd
|
Wysłany: Śro 18:46, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | A ty myslisz, ze ja mam kajecik |
Nie zartuj. Wystarczy mi jesli podasz takie prawdopodobne doznanie w ktorego tresci po raz pierwszy znalazles pojecie korelacji doznan w pojecia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:28, 30 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Masz ci los. Na przyklad doznanie "liść klonu, opadajacy na ziemie w podmuchach jesiennego wiatru". Mozesz wypisac COKOLWIEK, co ci przyjdzie do glowy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 21:33, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Do Wuja Zbója: nie odniosłeś się do tego:
Makaron napisał: | Drogi Wuju. Swoich mysli nie postrzegam bezposrednio. Bezposrednio jedynie je mysle. Wyobraz sobie ze bylibysmy tak skonstruowani ze chodzac nie moglibysmy nigdy skierowac wzroku na nasze stopy. Nie moglbym wowczas postrzegac procesu polegajacego na odciskaniu sie stop w podlozu. Niemniej dalej moglbym sensownie mowic ze postrzegam ciagnace sie za mna slady MOICH stop natomiast procesu "sladowienia" nie postrzegam.
Podobnie nie postrzegam swojego procesu myslenia. Gdy sie na nim skupiam i zaczynam o nim myslec jest to juz INNY proces myslenia w ktorym mysle o "sladach" uprzednio pomyslanych mysli i ktorego tez w tym momencie gdy trwa nie postrzegam choc moge sie z kolei na nim skupic itp. Niemniej jednak jest to caly czas MOJ proces myslenia. To JA mysle. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:08, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, co znaczy zdanie "nie postrzegam mojego sposobu myślenia". Nie postrzegam CZEGO mianowicie?
Przykład ze śladami stóp będzie na miejscu dopiero wtedy, gdy ustalimy, CZEGO nie postrzegam. Problem w tym, że jeśliby coś miało być niepostrzegalne z fundamentalnych powodów, to nie ma sensu o tym w ogóle mówić, bo nie można temu nadać żadnej treści. Poza - rzecz jasna - treścią oznaczającą POSTRZEGANY (zmysłami lub myślą) związek pomiędzy tym, co postrzegane.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 0:12, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Nie wiem, co znaczy zdanie "nie postrzegam mojego sposobu myślenia". Nie postrzegam CZEGO mianowicie? |
Nie postrzegasz swojego postrzegania, bo gdybyś spostrzegł swoje postrzeganie, to wtedy by to było kolejne postrzeżenie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:27, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Przykro mi, ale ja moje postrzeganie POSTRZEGAM. To jest fakt doświadczalny, a nie spekulacje oparte na zastosowaniu reguł niedostosowanych do jego opisu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 18:33, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Przykro mi, ale ja moje postrzeganie POSTRZEGAM. To jest fakt doświadczalny, a nie spekulacje oparte na zastosowaniu reguł niedostosowanych do jego opisu. |
A w jaki sposób to postrzeganie postrzegasz? Chodzi oczywiście o postrzeganie procesu postrzegania. Nie możesz procesu postrzegania postrzegać, bo oznaczałoby to, że postrzegasz postrzeganie postrzegania postrzegającego postrzeganie, które postrzega postrzeganie i tak w nieskończoność.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:19, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Poprzez stwierdzenie: "ja istnieję". To ma dobrze określoną treść. Nie ma znaczenia, że nie potrafisz opisać sposobu uzyskania tej treści, stosując do tego metodę krokową. Ta niemożność opisu świadczy jedynie o tym, że metoda opisu jest niedostosowana do opisywanego. Jeśli teoria nie zgadza się z faktami, to tym gorzej dla teorii, a nie tym gorzej dla faktów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|