|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:31, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Sprzeczność ta pojawia się tylko wtedy, gdy przeprowadzasz rozumowanie przy nieprawidłowych założeniach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 22:52, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Sprzeczność ta pojawia się tylko wtedy, gdy przeprowadzasz rozumowanie przy nieprawidłowych założeniach. |
Jakie to są założenia?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:40, 16 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Że nie da się podzielić obserwacji na podzbiory na tyle rozłączne, żeby część wspólna tych zbiorów można było pominąć bez szkody dla praktycznej przydatności wniosków uzyskanych z rozumowania posługującego się tak podzielonymi zbiorami. Dzielenie obserwacji na takie zbiory to jedno z pierwszych ćwiczeń dla przyszłych adeptów nauk ścisłych . I zresztą nie tylko ścisłych; tyle, że w innych przypadkach podział ten może być robiony bardziej intuicyjnie, bo rozważania są i tak robione po łebkach (w porównaniu z tym, co się dzieje w naukach ścisłych).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 21:46, 24 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Że nie da się podzielić obserwacji na podzbiory na tyle rozłączne, żeby część wspólna tych zbiorów można było pominąć bez szkody dla praktycznej przydatności wniosków uzyskanych z rozumowania posługującego się tak podzielonymi zbiorami. Dzielenie obserwacji na takie zbiory to jedno z pierwszych ćwiczeń dla przyszłych adeptów nauk ścisłych . I zresztą nie tylko ścisłych; tyle, że w innych przypadkach podział ten może być robiony bardziej intuicyjnie, bo rozważania są i tak robione po łebkach (w porównaniu z tym, co się dzieje w naukach ścisłych). |
O jakie dzielenie obserwacji na podzbioru chodzi? Podaj jakiś konkretny przykład.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:55, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Nie ma lekko. Podam przykłady, gdy będę odpowiadał na przykłady. Na razie odpowiadam na ogólne rozumowanie. Przykłady wymyślaj sam, wtedy łatwiej będzie się nam porozumieć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 20:19, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Człowieka nie można podzielić na części, bo te części nie będą wtedy już częściami człowieka. Zatem również w myśli człowiek nie może być podzielony, zatem nie mogę pomyśleć o nosie. Nie mogę również myśleć o wielu rzeczach, bo by musiały być częścią wielości, a jak wykazałem o żadnych częściach nie mogę myśleć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:27, 28 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Pierwsze zdanie zawiera błędne założenie, że wszystkie aspekty są tak samo ważne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 23:40, 28 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Pierwsze zdanie zawiera błędne założenie, że wszystkie aspekty są tak samo ważne. |
Co masz na myśli mówiąc o aspektach?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 1:55, 29 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Na przykład to, że nos swędzi (aspekt 1), chusteczka jest w kieszeni (aspekt 2), na nosie są piegi (aspekt 3). Aby sięgnąć do kieszeni i kichnąć w chusteczkę, nie trzeba brać pod uwagę piegów na nosie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 10:48, 29 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Wykaż, że ja zakładam, że wszystkie aspekty są tak samo ważne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:33, 04 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Gdybyś tego nie zakładał, nie miałbyś problemów ze stwierdzeniem: nos mnie swędzi.
Najzabawniejsze, że problemów tych nie masz w praktyce. Masz je tylko w wyobraźni przenoszonej na klawiaturę. Budujesz sztuczny model, a potem mówisz: "teoria nie zgadza się z faktami, więc tym gorzej dla faktów". Tymczasem jeśli teoria nie zgadza się z faktami, trzeba poprawić teorię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 21:58, 22 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
A co w sytuacji gdy fakty są sprzeczne z logiką?
konrado5 napisał: | Człowieka nie można podzielić na części, bo te części nie będą wtedy już częściami człowieka. |
Gdzie w powyższym widzisz założenie, że wszystkie aspekty są tak samo ważne. Wyjaśnij.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hanah
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: trójmiasto Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:54, 26 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
W kwestii podziału człowieka.
Jednak aspekt "widzenia całości" jako człowieka, musi być zauważany z ogólnego poziomu, w odniesieniu do poszczególnych członków ciała. Ponieważ gdy zranie się w palec to oprócz tego, ze ten palec jest zraniony odczucie jego zranienia ma miejsce w umyśle. I na tej zasadzie działa znieczulenie, że odcina umysł od bodzców pochodzacych z palca. Co wcale nie świadczy przecież , że ów palec w momencie znieczulenia przestał być zraniony lub , że przestał być członkiem ciała. Została tylko zerwana komunikacja miedzy palcem a ośrodkiem oceniajacym, powiedzmy, stan tego palca.
Podobnie ma się z różnymi "potrzebami człowieka". Człowiek podzielił swoje potrzeby na różnego rodzaju. Od podstawowych typu pożywienie ochrona ciała (gdzie potrzebuje: odzienia, schronienia) po potrzeby np seksualne ( gdzie brak ich zaspokojenia przez niektórych wydaje się tak decydujące o ich życiu, że decydują sie na tak dramatyczne akty jak gwałt czy uwiedzenie. Aż po skrajny aspekt jakim jest robienie czegoś wbrew swoim przekonaniom- co oznacza podział w umyśle.
W tej sytuacji stworzenie jednosci z innymi, wydaje się nie do osiągniecia.
Dlatego, tak ważne jest poznać prawdę o człowieku i o tym czym jest i jaki jest.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:58, 27 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
konrado5 napisał: | A co w sytuacji gdy fakty są sprzeczne z logiką? |
Nie znam takiego przypadku.
konrado5 napisał: | konrado5 napisał: | Człowieka nie można podzielić na części, bo te części nie będą wtedy już częściami człowieka. |
Gdzie w powyższym widzisz założenie, że wszystkie aspekty są tak samo ważne. Wyjaśnij. |
Bo kiedy ktoś mówi, że nie może podrapać się w nos, gdyż nie wie, gdzie kończy się nos a zaczyna oko, wtedy wszystko traktuje z taką samą wagą. Co jest, rzecz jasna, bez sensu, bo po pierwsze ten ktoś doskonale wie, gdzie go swędzi i co trzeba zrobić, żeby to swędzenie usunąć, a po drugie, ten ktoś doskonale wie, co się stanie, gdy wykona czynność "drapię się w oko".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 19:04, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | konrado5 napisał: | A co w sytuacji gdy fakty są sprzeczne z logiką? |
Nie znam takiego przypadku.
konrado5 napisał: | konrado5 napisał: | Człowieka nie można podzielić na części, bo te części nie będą wtedy już częściami człowieka. |
Gdzie w powyższym widzisz założenie, że wszystkie aspekty są tak samo ważne. Wyjaśnij. |
Bo kiedy ktoś mówi, że nie może podrapać się w nos, gdyż nie wie, gdzie kończy się nos a zaczyna oko, wtedy wszystko traktuje z taką samą wagą. Co jest, rzecz jasna, bez sensu, bo po pierwsze ten ktoś doskonale wie, gdzie go swędzi i co trzeba zrobić, żeby to swędzenie usunąć, a po drugie, ten ktoś doskonale wie, co się stanie, gdy wykona czynność "drapię się w oko". |
W tym momencie zakładasz coś czego fałszywość próbuję udowodnić. Pokaż mi błąd w moim dowodzie, a nie konsekwencje tego, że nie mogę pomyśleć o części czegoś, z których zdaję sobie sprawę. Nie musisz mi o tym pisać. Gdy odetniemy nos od ciała człowieka, to nie będzie on już częścią ciała człowieka, zatem również w myśli nie mogę odciąć nosa od ciała człowieka.
Ostatnio zmieniony przez konrado5 dnia Pią 19:06, 29 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:42, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Twój dowód jest dowodem nie wprost: zakładasz najpierw, że można podzielić człowieka na części, a potem uzasadniasz, że takie założenie prowadzi do sprzeczności, z czego wnioskujesz, że jest ono błędne. Problem w tym, że aby twoje uzasadnienie działało, musisz dodatkowo założyć, że wszystkie aspekty rządzące podziałem na części są tak samo ważne. Potrzebę tego założenia widać po tym, co się stanie, gdy tego założenia o jednakowej ważności aspektów NIE uczynimy (pamiętaj, że dowód jest nie wprost i że wobec tego w tym momencie wciąż mamy założenie, że człowieka na części podzielić można). Ano stanie się to, o czym napisałem w poprzednim poście: dzięki różnej wadze aspektów można wyodrębnić w człowieku nos i oko. Pojęcie "nos" zwraca uwagę na inne aspekty bycia człowiekiem, a pojęcie "oko" zwraca uwagę na inne aspekty.
Naturalnie, i jedno i drugie pojęcie łączy świadomość obserwatora, integralna świadomość człowieka drapiącego się w nos, a nie w oko. Zarówno "nos" jak i "oko" są więc pojęciami stanowiącymi pewne przybliżenia: każde z nich ignoruje pewne aspekty obserwacji całościowej, koncentrując się na pozostałych aspektach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 21:44, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Co to są aspekty rządzące podziałem na części? Czy aspekty bycia człowiekiem nie są również częściami człowieka? Skoro tak, to posługujesz się czymś co nie wprost udowodniłem, że jest fałszywe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:06, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Konrado, dowód nie wprost, że nie-X, zaczyna się od założenia, że X. I dokąd dowód nie jest doprowadzony do końca, nie wolno ci twierdzić, że nie-X jest prawdziwe! Bowiem założenie brzmi X, a nie nie-X.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 21:26, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | Konrado, dowód nie wprost, że nie-X, zaczyna się od założenia, że X. I dokąd dowód nie jest doprowadzony do końca, nie wolno ci twierdzić, że nie-X jest prawdziwe! Bowiem założenie brzmi X, a nie nie-X. |
Ale aspekty to są również części. Zatem wykazałem, że aspekty są niemożliwe. Założyłem, że są możliwe, bo założyłem, że podział na części jest możliwy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:56, 04 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Co z tego, że aspekty to części, skoro na razie obowiązuje założenie, że podział na części jest możliwy? Aby uzyskać swoją sprzeczność, musisz wprowadzić założenie o identycznej ważności wszystkich aspektów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 13:27, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Wprowadzam założenie o nieidentyczności wszystkich aspektów, ale dowodzę nie wprost, że podział na części jest niemożliwy, a co za tym idzie nieidentyczność aspektów jest niemożliwa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:50, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
W jaki sposób przy założeniu nieidentyczności wszystkich aspektów uzyskujesz wniosek o niemożliwości podziału na części?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 20:54, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
wujzboj napisał: | W jaki sposób przy założeniu nieidentyczności wszystkich aspektów uzyskujesz wniosek o niemożliwości podziału na części? |
W taki sposób, że aspekty nie mają znaczenia dla mojego dowodu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wujzboj
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znad Odry Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:05, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ależ mają, i to fundamentalne: jeśli aspekty są różne, wtedy za ich pomocą dzielisz całość na części, bowiem owa różność te części ROZRÓŻNIA. I teraz nie masz już żadnego paradoksu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrado5
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 23:11, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Nie mogę podzielić całości na części, bo gdy ją podzielę, to części całości już nie będą częściami całości. Nie mogę podzielić nawet w myśli i nie rozumiem w czym miałaby tu pomóc różnica aspektów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|