|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jan Lewandowski
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:39, 26 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Banialuki napisał: | Cytat: | Przeświadczenie o istnieniu Absolutu jest niezależne geograficznie |
Istnienie religii również. |
Bez związku
Banialuki napisał: | Cytat: | No ale prostak twojego pokroju już tego nie obejmuje, bo to zbyt subtelne. |
Nieistnienie jest najsubtelniejsze. Tak subtelne, że aż niedostrzegalne. |
Nie masz nic ponad swoje wyznania wiary, przy czym są to po prostu twoje wyznania wiary
Banialuki napisał: |
Powiedział ktoś, kto ma tak sprany beret, że nie potrafi sobie wyobrazić światopoglądu bez wyimaginowanego pana, o którym tylko słyszał z prymitywnych legend. |
Dobrze że opisałeś nam swój dawny teizm, którego zresztą nigdy nie ogarnąłeś. Dlatego teraz wyznajesz takie pierdoły
Banialuki napisał: | Cytat: |
niczym spod taśmy, identycznym jak 99% klonów twojego pokroju. |
Klona poznać po tym, że powtarza to co inne klony, jak np. Ojcze nasz, któryś jest w niebie... . Nawet ta podstawowa modlitwa pokazuje, że religia to wymysł, zapchaj dziura niewiedzy. |
A ciekawe jak i kiedy niby sprawdziłeś, że religia to wymysł. Po prostu jedynie w to wierzysz i jest to wiara nie lepsza niż tych co klepią Ojcze nasz, przy czym po prostu symetrycznie odwrotna. Ale przynajmniej wiemy jak słaby był twój teizm
Banialuki napisał: | Czytałem ostatnio bestiariusz słowiański i ciekawe skąd u tamtych ludzi przeświadczenie o istnieniu marzanny, rusałek i biesa. Widocznie isteniały |
Może nie istniały, może i istniały, ja tam nie wiem, nie sprawdziłem. Jeszcze dziwniejsze rzeczy niż rusałki na świecie istnieją. A ty jak i kiedy sprawdziłeś, że nie istniały?
Popełniasz tu typowy dla ateistów błąd logiczny Argument from personal incredulity (zwany też relativist fallacy)
Ostatnio zmieniony przez Jan Lewandowski dnia Nie 8:42, 28 Sie 2016, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5625
Przeczytał: 47 tematów
|
Wysłany: Pią 15:20, 26 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Nie masz nic ponad swoje wyznania wiary, przy czym są to po prostu twoje wyznania wiary |
"Wszystko jest wyznaniem wiary więc moja wiara jest bezpieczna!"
Tonący brzytwy się chwyta.
Cytat: | Dobrze że opisałeś nam swój dawny teizm, którego zresztą nigdy nie ogarnąłeś. |
A ty ogarniasz? Wiedzą, czy wiarą? Czy może cały sercem?
Cytat: | A ciekawe jak i kiedy niby sprawdziłeś, że religia to wymysł. |
Bo nie ma podstaw w doświadczeniu.
Cytat: | Może nie istniały, może i istniały, ja tam nie wiem, nie sprawdziłem. |
A jak takie wymysły się sprawdza? Idziesz do lasu i szukasz?
Cytat: | Jeszcze dziwniejsze rzeczy niż rusałki na świecie istnieją. |
Co ty powiesz? Jakie?
Cytat: | A ty jak i kiedy sprawdziłeś, że nie istniały? |
Spytałem Ducha Świętego. Nic nie odpowiedział, czyli nie istnieły.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jan Lewandowski
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:34, 26 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Banialuki napisał: | Cytat: | Nie masz nic ponad swoje wyznania wiary, przy czym są to po prostu twoje wyznania wiary |
"Wszystko jest wyznaniem wiary więc moja wiara jest bezpieczna!"
Tonący brzytwy się chwyta. |
Jakiej niby brzytwy, po prostu szczerość, której nie masz bo żyjesz w zakłamaniu światopoglądu o [link widoczny dla zalogowanych]
Banialuki napisał: | Cytat: | A ciekawe jak i kiedy niby sprawdziłeś, że religia to wymysł. |
Bo nie ma podstaw w doświadczeniu. |
To wpierw podaj z doświadczenia dowód na swą metafizyczną tezę, że ma mieć podstawę w doświadczeniu, bo nie wiem z którego niby doświadczenia tę tezę wziąłeś, która jak na razie jest samowywrotna
Banialuki napisał: | Cytat: | Może nie istniały, może i istniały, ja tam nie wiem, nie sprawdziłem. |
A jak takie wymysły się sprawdza? Idziesz do lasu i szukasz? |
No ale czy to są "wymysły" to nie widziałem żebyś gdzieś wykazał, czyli przyjmujesz za dowód to co masz wykazać, czyli już zaczynają się błędne kółeczka w twych wyznankach wiary
Banialuki napisał: | Cytat: | Jeszcze dziwniejsze rzeczy niż rusałki na świecie istnieją. |
Co ty powiesz? Jakie? |
A choćby struny, zamknięte czasoprzestrzenie, czarne dziury, horyzonty zdarzeń i korelacji, modele bootstrapowe i cała masa innych dziwadeł. Rusałki są przy tym bardzo niewinne
Banialuki napisał: | Cytat: | A ty jak i kiedy sprawdziłeś, że nie istniały? |
Spytałem Ducha Świętego. Nic nie odpowiedział, czyli nie istnieły. |
No ja zapytałem ogólnie czy masz mózg i też zero odpowiedzi, czyli idąc twoją "logiką" - nie masz
Widzisz ateuszu jak durny jest twój samowywrotny światopogląd. No ale zawsze możesz zmienić swój kiczowaty awatar na jeszcze bardziej festyniarski i dalej udawać tu prawie Buddę
Ostatnio zmieniony przez Jan Lewandowski dnia Pią 15:36, 26 Sie 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agent Tomek
Proszę oczyść posty w DR
Dołączył: 12 Mar 2015
Posty: 795
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:53, 26 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Jan Lewandowski napisał: | … powszechniki nie są pragmatyczne i należą jedynie do obszaru teorematów. | Błazen …
_____________________________
„Myślenie, to zbyt trudna sprawa, żeby każdy dyletant mógł się tym zajmować.
Ale każdy sądzi, że potrafi myśleć i myśli bez żadnych zahamowań.” P. Süskind
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5625
Przeczytał: 47 tematów
|
Wysłany: Pią 18:23, 26 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Jakiej niby brzytwy, po prostu szczerość, której nie masz bo żyjesz w zakłamaniu światopoglądu o wierze w zbyteczność wiary |
Wiara jest zbyteczne, jeżli nie ma owoców. Z moich obserwacji wynika, że nie ma. Nic nie daje. Tyle. Ty, i tobie podobni, możecie sobie wierzyć, że coś dostaniecie za wiarę, już po śmierci, ale to jest po prostu głupie. Ja rozumie, że cel religii jest szczytny, ubrać tą bandę dzikusów w moralność i przyzwoitość. Ale nic poza tym.
Cytat: | To wpierw podaj z doświadczenia dowód na swą metafizyczną tezę, że ma mieć podstawę w doświadczeniu |
Bo doświadczenie to wszytko co mamy. Jeśli nie ma tego czegoś w doświadczeniu, to jest zmyślone, zrobione z myśli.
Cytat: | No ale czy to są "wymysły" to nie widziałem żebyś gdzieś wykazał |
Wszystko co myślane jest wymysłem. Nie trzeba tego dowodzić, to wynika z definicji pojęcia "wymysłu". Nawet własnego języka nie rozumiesz.
Cytat: | A choćby struny, zamknięte czasoprzestrzenie, czarne dziury, horyzonty zdarzeń i korelacji, modele bootstrapowe i cała masa innych dziwadeł. |
Owszem, niektóre z tych pojęć mogą być uznane za dziwaczne wymysły, no ale taka jest rola wymyślania. Potem tylko musisz przedstawić dowody potwierdające trafność i twój wymysł przestaje być dziwaczny, a zaczyna być użyteczny.
Cytat: | No ja zapytałem ogólnie czy masz mózg i też zero odpowiedzi, czyli idąc twoją "logiką" - nie masz |
Teraz spytałem, czy Jezus kocha Janka Lewandowskiego ze śfini, też bez odzewu.
Cytat: | Widzisz ateuszu jak durny jest twój samowywrotny światopogląd. |
Najśmieszniejsze jest to, że ty wywracasz nie mój światopogląd, którego przecież nie przedstawiłem, tylko jakiś twój ogólny stereotyp ateisty. Miota tobą jak szatan.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:28, 26 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
@ Jan Lewandowski: Cytat: | Ależ skąd, przecież sam jesteś "innowiercą" z punktu widzenia mojego światopoglądu a zupełnie nie drażnisz mnie, wręcz przeciwnie, bardzo lubię kreatywność, odwagę do łamania schematów, samodzielność i oryginalność w twoich postach. Podkreślałem to już nie raz. Jak widzisz wcale nie jest tak, że lubię tylko posty katolików. | Rozumiem. Spoko. Dzięki. Cytat: | Jeśli zaś chodzi o tego kolorowanego gościa to nie drażni mnie jego pseudobuddyzm ani nic w tym stylu. Po prostu nie znoszę festyniarskiego pozowania na oryginalność, za którym kryją się jedynie puste ozdobniki i powielany schematyzm, mające na celu przykryć jałowość merytoryczną. Nie drażni mnie nawet jego tępota, bo ludziom tępym też trzeba dać żyć w społeczeństwie. Drażni mnie typowo sekciarskie ubieranie pustki i jałowości w natchnione błyskotki oraz pozory tajemniczości, co jest niestety typowe dla wszelkiej maści guru bliskowschodnich. | Przemądrzałego pozera czasem wrażenie sprawia... Pewien schematyzm w myśleniu też go charakteryzuje, ale wg mnie w mniejszym stopniu, niż niektórych innych tu forumowiczów. Jałowości merytorycznej u niego nie zauważam- jedynie może nadmierną powściągliwość w opisywaniu problemów, co czasem sprawia wrażenie, że się właśnie mądrzy... Za tępego też go wcale nie uważam; raczej odwrotnie- odkrył chyba "sedno życia", choć nie w pełni, stąd może faktycznie nieco nadmierna w jego poglądach pustka i pewna jałowość. Ale ja też uważam, że człowiek jest w pewnym stopniu pusty i jałowy, a tylko lubi się epitetować, co to nie on- gatunek wyjątkowy, wybrany, istota niezwykła... A to, że jego pisanie, zachowanie przypomina nieco takowe, charakterystyczne dla guru dalekowschodnich (nie bliskowschodnich raczej, może z wyjątkiem sufich)- to mam podobne spostrzeżenie; nie wiem na ile zgodne ze stanem faktycznym. Ale tacy guru nie zawsze są "nawiedzonymi głupcami" lub oszustami. Moim zdaniem Banjankri nie jest tylko pozerem. Cytat: | Nie istnieją rzeczy "oczywiste", filozofując, nawet po amatorsku jak my tutaj, zawsze staramy się trochę dociec dlaczego coś ktoś lub my twierdzimy. | Nie. Są sprawy, rzeczy, doświadczenia bezpośrednie i [m. in. przez to] oczywiste. Dopiero właśnie filozofowanie, a w szczególności podejście racjonalizujące, rozumowe robi z nich "zadymę" i "rozkminę". Do tych doświadczeń, spraw, rzeczy, należą te, które przetwarzane są w oparciu o instynkty, podstawowe emocje- regulowane głównie przez autonomiczny układ nerwowy. Cytat: | Wszelkie twierdzenia aspirujące do statusu prawdy są interesujące zwłaszcza. Stąd starałem się dociec jakie jest uzasadnienie akurat dla twierdzenia o "prawdzie pragmatycznej". | Uzasadnieniem są czynności codziennego życia, nie tylko te wykonywane nieświadomie. A raczej stosowanie podczas nich prostej wiedzy, prostych, ograniczonych schematów myślowych opartych właśnie o doświadczenia codzienne, o wiedzę popularną. Cytat: | Jeśli "uzasadnieniem" jest wnoszenie czegoś przez naukę do życia codziennego, to w sumie nie otrzymujemy tu praktycznie żadnego uzasadnienia, ani nawet jego pozoru. | Nieprawda. Wyjaśnienie powyżej. Cytat: | Jeśli dla kogoś opis działania sokowirówki jest "prawdą użyteczną" to rzeczywiście "dogłębna" to prawda. | Nie dogłębna, ale właśnie użyteczna. Bardzo użyteczna, bo dzięki niej wie, jak sokowirówkę obsługiwać, a może nawet naprawiać. Cytat: | Nauka i technika nie ocenia siebie bo nie może pod groźbą petitio principii. | Taką ocenę "wydaje" i uzasadnia właśnie stosowalność i użyteczność w życiu, przede wszystkim tym codziennym, choć nie tylko. Cytat: | Nawet jeśli mówimy, że jedynie obserwujemy i wnioskujemy skuteczność w działaniu czegoś, to już jesteśmy jak najbardziej na terenie oceniania filozoficznego. | Jeśli traktować filozofię jak metamyślenie, czyli myślenie o myśleniu, to w pewnym stopniu tak. Ale to tutaj ani potrzebne, ani też nie jest w sprzeczności z tym, co napisałem kilka zdań powyżej. Cytat: | Jeśli mówisz o wnioskowaniu to już nie jest sucha obserwacja, tylko filozofia, więc znowu powstaje pytanie o zasadność statusu tego wnioskowania. | Wnioskowanie, to jeszcze nie filozofia, a tylko logika- zazwyczaj, której systemy formalnego wnioskowania oparte są o założenia wprost wynikające z obserwacji i doświadczenia. Cytat: | wcale nie jest oczywiste czy episteme wynika z praxis | Wg mnie wynika. Przynajmniej w tym stopniu, na ile aksjomaty, założenia biorą się z praxis. Inaczej jest to fantastyka. Cytat: | Sokowirówka działa. Mamy fantastyczną prawdę o świecie. | Nie fantastyczną, lecz praktyczna; i nie o świecie, a o sokowirówce. Tu pomyliłeś światopogląd, metafizykę, z wiedzą [nie tylko tą episteme, ale też tą techne]. Cytat: | Pomijając to, że w sumie nie można zbudować na tym żadnego poważnego światopoglądu, wręcz żadnego, wciąż wnioskujemy, że coś działa, bo działa, ale nie wiemy nawet do końca dlaczego właściwie działa. | Bo tu nie o światopoglądy chodzi. Ale wiemy, jak działa- przynajmniej na poziomie praktycznym właśnie, czyli wystarczającym do obsługi, do stosowania, używania. Nauka raczej nie odpowiada na kwestię: dlaczego? To bardziej dziedzina ontologii właśnie. Nauce wystarczy: jak? oraz po co?. Cytat: | Ale nie dla scjentystów z którymi polemizuję, wychodząc z ich punktów widzenia. Dla nich właśnie prawda absolutna to prawda naukowo-empiryczna. | Możliwe. Jeśli tak, to dobrzy są przy sokowirówkach i kombajnach- na polu filozofii nie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jan Lewandowski
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:50, 27 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Banialuki napisał: | Cytat: | Jakiej niby brzytwy, po prostu szczerość, której nie masz bo żyjesz w zakłamaniu światopoglądu o wierze w zbyteczność wiary |
Wiara jest zbyteczne, jeżli nie ma owoców. Z moich obserwacji wynika, że nie ma.Nic nie daje. Tyle. |
To dobrze że znowu przyznałeś tutaj, że twoje bełkotanie oparte wyłącznie na wierze nie daje żadnych owoców. Od dawna to podkreślam
Banialuki napisał: | Ty, i tobie podobni, możecie sobie wierzyć, że coś dostaniecie za wiarę, już po śmierci, ale to jest po prostu głupie. |
Co jest po śmierci to się okaże. Wierzysz w "nic" po śmierci ale nie podałeś żadnego argumentu na to, poza swoim subiektywnym chciejstwem, że ta wiara jest w jakiś sposób lepsza od wiary kogoś kto wierzy w "coś" po śmierci. Taki jest generalnie problem z tobą, że nie widzisz, iż swoje wierzenia uważasz bezpodstawnie za lepsze, choć są one jedynie symetryczną odwrotnością tego co zwalczasz
Banialuki napisał: | Ja rozumie, |
Pisze się "ja rozumiem"
Banialuki napisał: | że cel religii jest szczytny, ubrać tą bandę dzikusów w moralność i przyzwoitość. Ale nic poza tym. |
To tylko twoja kolejna wiara, bezsensowna zresztą, bo choćby deista nie wierzy w żadną moralność. Jak 99% ateistów nigdy nie zrozumiałeś religii i dlatego właśnie jesteś ateistą
Banialuki napisał: | Cytat: | To wpierw podaj z doświadczenia dowód na swą metafizyczną tezę, że ma mieć podstawę w doświadczeniu |
Bo doświadczenie to wszytko co mamy. |
Czyli robisz błędne kółeczko bo powołujesz się na doświadczenie aby uzasadnić doświadczenie, czyli jako argumentu używasz założenia, którego dopiero masz dowieść. Używasz przedmiotu sporu jako argumentu, klasyczne circular reasoning czyli można tę odpowiedź spuścić do kosza jako zwyczajną tautologię o zerowej treści poznawczej
Banialuki napisał: | Jeśli nie ma tego czegoś w doświadczeniu, to jest zmyślone, zrobione z myśli. |
Zrobiona wyłącznie z myśli jest też twoja samowywrotna teza, że sensowne jest tylko to co dane w doświadczeniu
Banialuki napisał: | Cytat: | No ale czy to są "wymysły" to nie widziałem żebyś gdzieś wykazał |
Wszystko co myślane jest wymysłem. |
W takim razie wymysłem jest też twoja teza, że "Wszystko co myślane jest wymysłem". Tak samo jak wymysłem jest twoja jedynie myślana teza, że sens ma tylko to co oparte na doświadczeniu. Co chwila podcinasz gałąź na jakiej siedzisz ale to już typowe do bólu u wszystkich powielających takie pozytywistyczne banialuki
Banialuki napisał: | Nie trzeba tego dowodzić, to wynika z definicji pojęcia "wymysłu". |
Jak ty nie musisz dowodzić swych banialuk to ja nie muszę dowodzić swych przekonań teistycznych i tym samym są one zasadne na mocy jakiejś tam definicji, którą ktoś sobie arbitralnie wytworzył. Znowu się więc samozaorałeś
Banialuki napisał: | Nawet własnego języka nie rozumiesz. |
Ja wszystko co trzeba rozumiem. To właśnie ty nie rozumiesz, że tkwisz w morzu sprzeczności i błędnych kółek
Banialuki napisał: | Cytat: | A choćby struny, zamknięte czasoprzestrzenie, czarne dziury, horyzonty zdarzeń i korelacji, modele bootstrapowe i cała masa innych dziwadeł. |
Owszem, niektóre z tych pojęć mogą być uznane za dziwaczne wymysły, no ale taka jest rola wymyślania. Potem tylko musisz przedstawić dowody potwierdające trafność i twój wymysł przestaje być dziwaczny, a zaczyna być użyteczny. |
Nie ma dowodów na te dziwaczne koncepty i nie wiadomo czy kiedykolwiek będą, są jednak podtrzymywane, a poza tym jak zwykle zmieniłeś temat. Meritum było takie, że twoim zdaniem dziwaczność danego poglądu wyklucza jego realność. Jak widać nie, po przykładach jakie podałem, i wcale nie byłeś w stanie uzasadnić, że jest przeciwnie
Banialuki napisał: | Cytat: | No ja zapytałem ogólnie czy masz mózg i też zero odpowiedzi, czyli idąc twoją "logiką" - nie masz |
Teraz spytałem, czy Jezus kocha Janka Lewandowskiego ze śfini, też bez odzewu. |
Czyli idąc za twoją "logiką", że brak dowodu jest dowodem braku, okazuje się, że Jezus mnie nie kocha a ty nie masz mózgu bo brak odpowiedzi jest "dowodem braku". Genialne "owoce" twojego "rozumowania". No ale i tak jesteś "mędrcem", co posiadł tajemnice bytu
Banialuki napisał: | Cytat: | Widzisz ateuszu jak durny jest twój samowywrotny światopogląd. |
Najśmieszniejsze jest to, że ty wywracasz nie mój światopogląd, którego przecież nie przedstawiłem, tylko jakiś twój ogólny stereotyp ateisty |
Przecież na warsztat wziąłem tu zdanie po zdaniu twoje własne twierdzenia, więc nie pisz po raz kolejny bzdur opartych na jakimś eskapizmie względem własnych poglądów. Zaprezentowałeś jedynie inne zestawy wiar, które nie wiem czemu miałyby być lepsze od dowolnego innego zestawu wiar
Ostatnio zmieniony przez Jan Lewandowski dnia Sob 17:33, 27 Sie 2016, w całości zmieniany 11 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agent Tomek
Proszę oczyść posty w DR
Dołączył: 12 Mar 2015
Posty: 795
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:14, 27 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Jan Lewandowski napisał: | Pisze się … | Nie Jasiu, albowiem należy pisać …!
___________________________
"Nawet jeżeli jesteś idiotą, staraj się nie być głupi." F. Gump
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jan Lewandowski
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:17, 27 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Agent Tomek napisał: | Jan Lewandowski napisał: | Pisze się … | Nie Jasiu, albowiem należy pisać …! |
No cóż kretynie, jesteś tu tylko trollem i pajacem, więc niech tak już zostanie
Ostatnio zmieniony przez Jan Lewandowski dnia Sob 14:18, 27 Sie 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agent Tomek
Proszę oczyść posty w DR
Dołączył: 12 Mar 2015
Posty: 795
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:09, 27 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Brawo Jasiu, była stagnacja, a teraz kompilujesz inwektywy.
Precz z marazmem!
___________________________
"Idiotów nie trzeba szukać ze świecą, sami pchają się na świecznik." A. Majewski
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5625
Przeczytał: 47 tematów
|
Wysłany: Sob 17:46, 27 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
@Jasiu, od twoich wypocin można dostać raka. Nie znazłem w twojej wypodzieci nic, co dawałoby chociaż skrawek nadziei na to, że potrafisz myśleć, więc dalej nawet nie odpowiadam.
Bóg z tobą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jan Lewandowski
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:57, 27 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Banjankri napisał: | dalej nawet nie odpowiadam.
Bóg z tobą. |
Klasyczna kapitulacja, ale masz prawo. Bóg z tobą
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agent Tomek
Proszę oczyść posty w DR
Dołączył: 12 Mar 2015
Posty: 795
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:20, 27 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Jako, żem człek spolegliwy i pokój miłujący, proponuję Ci Jasiu eksperyment fizyczno-umysłowy!
Pokaż i objaśnij gdzie, kiedy i w jaki sposób obraziłem Cię na tym forum po raz pierwszy i jako pierwszy?!
To trudne, bo tutejsza wyszukiwarka jest kiepska, ale taki tuz internetowy zapewne podoła!
_______________________________
"Jest się albo chrześcijaninem, albo Niemcem. Nie można być jednym i drugim." A. Hitler
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:37, 27 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Offtopic: Wkurwia mnie coraz bardziej ta wasza prawie jałowa niby-polemika, w której dorośli, niegłupi faceci opluwają się inwektywami na poziomie gimnazjum, albo nawet przedszkola. Lewandowski i Banjankri- wykazaliście nieraz na tym forum, że macie ciekawe, słuszne spostrzeżenia i przemyślenia. Ale zamiast ogarnąć to wszystko "w jedno", to wolicie się sprzeczać o pierdoły w sumie. Nawet Agent Tomek nie jest wcale idiotą- ale widocznie woli zgrywać Wałęsę: "nie chcem, ale muszem", oraz "konce w wode".
A najgorsze, że nie słuchacie się mnie, bo ja wiem, jak to wszystko zebrać "do kupy" i pogodzić w Hipotezie Wszystkiego. No, ale mesjasz nowej generacji- czyli ja, pierwowzór Shinjiego Ikari- nie ma łatwo; zawsze mesjasze byli lekceważeni, a nawet gorzej...
Ostatnio zmieniony przez Piotr Rokubungi dnia Sob 19:38, 27 Sie 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agent Tomek
Proszę oczyść posty w DR
Dołączył: 12 Mar 2015
Posty: 795
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:31, 27 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Agent Tomek napisał: | …po raz pierwszy i jako pierwszy?! | Dla ustalenia uwagi Jasiu, to jest koniunkcja!
Piotr Rokubungi napisał: | Nawet Agent Tomek nie jest wcale idiotą … |
Piotruś napisał: | Stul swoją dziadowską pizdę, dziadu, bo każde twoje słowo jest kłamstwem, świnio zakłamana. A jeśli jakiemuś wykształciuchowi albo komukolwiek innemu przyjdzie pomysł, aby taką mendę jak ty bronić, to również będzie zakłamaną, zaplutą mendą w oczach ludzi, obywateli.
Także, Jarku, też uważaj co piszesz, bo czasem jest to wykształciuchowskie "gąszczem liter istoty zakrywanie", a czasem wymysły po prostu.
A popapraniec to cię chyba zrobił, mendo społeczna. |
Spróbuj temu dorównać!
______________________________
"Albo znajdziemy drogę, albo ją sami wytyczymy." Hannibal
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:38, 27 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Agent Tomek napisał: | Agent Tomek napisał: | …po raz pierwszy i jako pierwszy?! | Dla ustalenia uwagi Jasiu, to jest koniunkcja!
Piotr Rokubungi napisał: | Nawet Agent Tomek nie jest wcale idiotą … |
Piotruś napisał: | Stul swoją dziadowską pizdę, dziadu, bo każde twoje słowo jest kłamstwem, świnio zakłamana. A jeśli jakiemuś wykształciuchowi albo komukolwiek innemu przyjdzie pomysł, aby taką mendę jak ty bronić, to również będzie zakłamaną, zaplutą mendą w oczach ludzi, obywateli.
Także, Jarku, też uważaj co piszesz, bo czasem jest to wykształciuchowskie "gąszczem liter istoty zakrywanie", a czasem wymysły po prostu.
A popapraniec to cię chyba zrobił, mendo społeczna. |
Spróbuj temu dorównać! | W pierwszym akapicie zacytowałeś sam siebie. Ale to nieistotne, bo to nie było do mnie...
Napisałem, że prawdziwy ty nie jesteś idiotą. Natomiast to, co pisałem zapewne w słusznym uniesieniu- jeśli to w ogóle było do ciebie- to dotyczyło nie prawdziwego ciebie, tylko twojej persony, maski socjologicznej, jaką prezentujesz publicznie na tym forum. Odróżniaj ziarno od plew, a chuja od... Chyba, żeś transgender i się hermafrodycisz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agent Tomek
Proszę oczyść posty w DR
Dołączył: 12 Mar 2015
Posty: 795
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:46, 27 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Mam w dupie Twoje uniesienia Piotrusiu, bo w uniesieniu, to Ci łeb bejsbolem odstrzelę!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:00, 27 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Agent Tomek napisał: | Mam w dupie Twoje uniesienia Piotrusiu, bo w uniesieniu, to Ci łeb bejsbolem odstrzelę! | Tak przypuszczałem, że szkoliłeś nie tylko Erdogana, ale i samego Putina. Ależ z ciebie agent!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Banjankri
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5625
Przeczytał: 47 tematów
|
Wysłany: Nie 9:31, 28 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Offtopic: Wkurwia mnie coraz bardziej ta wasza prawie jałowa niby-polemika, w której dorośli, niegłupi faceci opluwają się inwektywami na poziomie gimnazjum, albo nawet przedszkola. Lewandowski i Banjankri- wykazaliście nieraz na tym forum, że macie ciekawe, słuszne spostrzeżenia i przemyślenia. Ale zamiast ogarnąć to wszystko "w jedno", to wolicie się sprzeczać o pierdoły w sumie. Nawet Agent Tomek nie jest wcale idiotą- ale widocznie woli zgrywać Wałęsę: "nie chcem, ale muszem", oraz "konce w wode". |
@Piotr, sprawdź agendę. Lewandowski wie, że Boga nie da się dowieść, dlatego jedyne, co może robić to próbować na siłę udowodnić, że niczego nie da się dowieść. Jest w opozycji do każdej twórczej inicjatywy, bo jego prawda jest objawiona, więc nie może być kontestowana przez rozum. Jest zdolny jedynie do jałowej i destruktywnej polemiki, bo będąc w ciągłej defensywie, niebardzo ma wyjście. Będąc otwartym na myślenie, musiałby widzieć w nim sens i szansę na wykazanie jego prawdziwości. Te drzwi, są jednak przez niego zaryglowane i ani myśli ich otworzyć. Takie wycofane myślenie jest nie tylko błędne, ale też destrukcyjne. Nie pozostaje nic tylko pokazywać tą jego ułomność.
Cytat: | A najgorsze, że nie słuchacie się mnie, bo ja wiem, jak to wszystko zebrać "do kupy" i pogodzić w Hipotezie Wszystkiego. No, ale mesjasz nowej generacji- czyli ja, pierwowzór Shinjiego Ikari- nie ma łatwo; zawsze mesjasze byli lekceważeni, a nawet gorzej... |
Jak wyrośniesz z mesjanizmu, to zaczniesz się zastanawiać nad użytecznością owej Hipotezy Wszytkiego. Jak już zoruzmiesz, że jest bezużyteczna, to zaczniesz szukać w religiach. Tam też nic nie znajdziesz, oprócz stanów metydacyjnych (są we wszystkich głównych religiach), które pozwolą ci się przyglądać samemu sobie. Oblrzymia przestrzeń doznań, do której tylko ty masz dostęp. Zamiast szukać teorii na zewnątrz, które nie są oparte o doświadczenie, będziesz analizował to co faktycznie jest i z tego czerpał zrozumienie. Mesjanizm jest dla marionetek, które czekają z utęsknieniem na natchnienie, którego podobno ktoś, kiedyś doświadczył.
Ostatnio zmieniony przez Banjankri dnia Nie 9:44, 28 Sie 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jan Lewandowski
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:14, 28 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Banialuki napisał: |
@Piotr, sprawdź agendę. Lewandowski wie, że Boga nie da się dowieść, dlatego jedyne, co może robić to próbować na siłę udowodnić, że niczego nie da się dowieść. |
Bo tak po prostu jest, nie trzeba tu nic "na siłę" udowadniać, wystarczy poczytać choćby wyżej twoje odpowiedzi, gdzie w zasadzie istnieje jedna wielka pustka i wszechobecne błędne kółka, po tym gdy zostałeś poproszony o uzasadnienie swoich poglądów
Banialuki napisał: | Jest w opozycji do każdej twórczej inicjatywy, bo jego prawda jest objawiona, więc nie może być kontestowana przez rozum. |
Może i jest. Na wszelkie krytykanctwo ateistyczne odpowiadam wyłącznie przy pomocy logiki i rozumu, nigdy nie powoływałem się na żadne "objawienie". Po prostu bezrefleksyjnie klonujesz tylko kolejne strawmany, nie zauważając nawet, że nie stosują się do tego jednostkowego przypadku. Reagujesz atawistycznie, przykładając do czegoś wyświechtaną kalkę pojęciową, wgraną ci do umysłu przez potoczną ateistyczną mantrę ad nauseam, stereotypowo odnoszoną do wierzących przez ateistów
Banialuki napisał: | Jest zdolny jedynie do jałowej i destruktywnej polemiki, bo będąc w ciągłej defensywie, niebardzo ma wyjście. |
Polemizując głównie z atakami ateistów, "racjonalistów" i naturalistów jestem w naturalnej defensywie. Akurat taki obszar dyskusji wybrałem sobie jako ulubiony. Nie ma w tym nic zdrożnego. Twoim ulubionym obszarem dyskusji jest na przykład powielanie fantazyjnych banialuków, nie umocowanych w żadnym konkrecie. Każdy robi głównie to co lubi i nikt nie ma tu narzuconej żadnej konwencji
Banialuki napisał: | Będąc otwartym na myślenie, musiałby widzieć w nim sens i szansę na wykazanie jego prawdziwości. Te drzwi, są jednak przez niego zaryglowane i ani myśli ich otworzyć. Takie wycofane myślenie jest nie tylko błędne, ale też destrukcyjne. |
Jestem jak najbardziej otwarty na myślenie i punkty widzenia innych, co widać choćby po tym, że piszę na tym forum już ponad 10 lat. Jeśli zaś chodzi o kwestię "prawdziwości" to od 20 lat apeluję do ateistów, powtarzałem ten apel też i tutaj wiele razy oraz kilka dni temu: niech ktoś pokaże mi "bardziej prawdziwy" światopogląd od mojego, wolny od wiary, nie oparty jedynie na kryterium gustu, i jeszcze dziś wieczór porzucę swój światopogląd. Jak dotąd brak chętnych, co tylko potwierdza moje wszystkie racje powyższe, [link widoczny dla zalogowanych] od lat
Banialuki napisał: | Nie pozostaje nic tylko pokazywać tą jego ułomność. |
Co ci jak na razie nie wychodzi
Ostatnio zmieniony przez Jan Lewandowski dnia Nie 10:26, 28 Sie 2016, w całości zmieniany 9 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Błażej
Dołączył: 13 Sie 2011
Posty: 545
Przeczytał: 7 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:00, 28 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
@Piotr, sprawdź agendę. Lewandowski wie, że Boga nie da się dowieść
No, ale czy nie jest tak, że jedziecie na tym samym wózku (każdy teista i ateista) ? No przecież Teista wie, że nie da się dowieść Boga, ale dokładnie tak samo Ateista nie jest wstanie dowieść wielu swoich niesprawdzonych założeń światopoglądowych. Oby dwoje uznajecie istnienie tego, czego istnienia w żaden sposób stwierdzić się nie da. Teista nie dowiedzie Boga, a ateista nie dowiedzie, że wszystko ma naturalną przyczynę, że wszystko jest tylko wytworem przypadkowych, przez nikogo nie kierowanych sił. Jestem przekonany, że filozoficzny naturalizm jest odpowiednikiem Boga w światopoglądzie ateisty.
dlatego jedyne, co może robić to próbować na siłę udowodnić, że niczego nie da się dowieść.
Kiedyś myślałem, że teiści z tego forum sprowadzają wszystko do wiary i przekonania, że niczego nie da się dowieść, bo jest to jakiś mechanizm psychologiczny pomagający się uporać z brakiem pewności, co do istnienia świata nadnaturalnego i dlatego chcą „uśfinić” oponenta swoją filozofią, ale to wyłącznie z motywacji psychologicznych, a nie merytorycznych miałoby wynikać. Coraz bardziej wgłębiając się tematykę zrozumiałem, że to nie jest psychologiczna zagrywka, a zwyczajna uczciwość intelektualna. I jest tak, że „niczego nie da się dowieść” w znaczeniu mocnego racjonalizmu. Niemal wszyscy współcześni filozofowie stanowczo przeczą temu, że możliwe jest osiągnięcie prawie całkowitego obiektywizmu. W kwestiach światopoglądowych nie jest możliwe dowieść czegoś w taki sposób, aby nikt, kto jest zdolny do logicznego myślenia nie mógł znaleźć żadnych powodów by dowód odrzucić.
Ostatnio zmieniony przez Błażej dnia Nie 11:02, 28 Sie 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mat
Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 2977
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:16, 28 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Jan Lewandowski napisał: | od 20 lat apeluję do ateistów, powtarzałem ten apel też i tutaj wiele razy oraz kilka dni temu: niech ktoś pokaże mi "bardziej prawdziwy" światopogląd od mojego, wolny od wiary, nie oparty jedynie na kryterium gustu, i jeszcze dziś wieczór porzucę swój światopogląd. |
Zakładając, że "wszystko jest wiarą", ani lepszą, ani gorszą, nikt nie jest w stanie spełnić tego apelu. Moim zdaniem na początek należy pójść tropem starożytnych Greków, ponieważ jako pierwsi zrozumieli, że wiara wierze nierówna, dzięki temu z religii wyłonić się mogła filozofia a później nauka. Oczywiście należy dokonać założenia, że to pierwsze wyjście poza religię nastąpiło nie z powodu zmiany gustów ale z potrzeby lepszego zrozumienia świata.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mat
Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 2977
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:31, 28 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Błażej napisał: | Teista nie dowiedzie Boga, a ateista nie dowiedzie, że wszystko ma naturalną przyczynę, że wszystko jest tylko wytworem przypadkowych, przez nikogo nie kierowanych sił. |
Rożnica polega na tym, że ateista do wszystkiego nie dodaje kolejnego nieudawadnialnego bytu (bóg). Można powiedzieć, że światopogląd ateisty jest bardziej ekonomiczny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
O.K.
Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 2293
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 13:35, 28 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
mat napisał: | Błażej napisał: | Teista nie dowiedzie Boga, a ateista nie dowiedzie, że wszystko ma naturalną przyczynę, że wszystko jest tylko wytworem przypadkowych, przez nikogo nie kierowanych sił. |
Rożnica polega na tym, że ateista do wszystkiego nie dodaje kolejnego nieudawadnialnego bytu (bóg). Można powiedzieć, że światopogląd ateisty jest bardziej ekonomiczny. |
Chyba komiczny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jan Lewandowski
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:04, 28 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
mat napisał: | Błażej napisał: | Teista nie dowiedzie Boga, a ateista nie dowiedzie, że wszystko ma naturalną przyczynę, że wszystko jest tylko wytworem przypadkowych, przez nikogo nie kierowanych sił. |
Rożnica polega na tym, że ateista do wszystkiego nie dodaje kolejnego nieudawadnialnego bytu (bóg) |
Dodaje za to masę innych nieudowadnialnych założeń, którymi zastępuje Boga, tak aby świat wytłumaczył się równie dobrze bez Boga. Są to takie pomniejsze bogi, naturalistyczne powszechniki. Tu je ładnie wyliczono w tabelce gdzie pokazano, że ateista ma dużo więcej nieudowadnialnych założeń niż teista
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Możesz oczywiście zacząć ściemniać, że ateista może nie przyjmować tych założeń aby być ateistą. W praktyce jednak każdy znany mi ateista je przyjmuje, z tobą włącznie
Ostatnio zmieniony przez Jan Lewandowski dnia Nie 14:06, 28 Sie 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|