|
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6062
Przeczytał: 90 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:37, 18 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
Banjankri napisał: |
szaryobywatel napisał: | Czyli relacja przekątnej kwadratu do jego boku, bierze się z obserwacji jakiejś stałości. Skąd ta stałość? Umysł ją nieświadomie wytworzył i potem zaobserwował? |
Pojęcie stałości też jest projekcją i nie występuje w naturze. Powstają jako konsekwencje założeń. Myślisz, że relacja przekątnej kwadratu do jego boków jest czymś obiektywnie istniejącym? Gdzie i w jakiej formie rezyduje? |
Wydaje mi się że Ty nie rozumiesz, a właściwie nie chcesz zrozumieć, o co mi chodzi. Gdzie rezydują konsekwencje wyłaniania czegoś z doznania, zależy od tego co rozumiesz przez "gdzie".
Banjankri napisał: |
Cytat: | Rozważ proszę przykład długości przekątnej kwadratu, o którym wcześniej mówiłem. To coś o czym wiemy dokładnie czym jest, i jednocześnie wiemy że nie da się tego poznać. |
Czym jest dokładnie, skoro nie możemy tego poznać? Czego nie możemy poznać i co to nam mówi o dokładności naszej wiedzy? |
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Banjankri napisał: |
Cytat: | Teoretycznie można ją z dowolną dokładnością przybliżyć, w rzeczywistości ogranicza nas czasoprzestrzeń w której dokonujemy obliczeń. Ale nawet gdyby nie ograniczała, nadal nie można by było tej wartości poznać, bo jest czymś co przekracza percepcje w sposób fundamentalny. |
Czyli jedyne co mamy to doznanie i wyobrażenie, na podstawie którego tworzymy założenia. |
Mamy też nieosiągalne dla percepcji konsekwencje założeń, które wymuszają... poczynienie tych założeń.
Banjankri napisał: |
Cytat: | Skoro zakładamy że inni ludzie mają wrażenia, czemu zwierzęta miałyby ich nie mieć? A nawet jeżeli założysz że wszyscy ludzie i zwierzęta to tylko biologiczne roboty-zombie, a wrażenia masz tylko Ty, i z jakiegoś powodu prowadzą do tego że jesteś "w czymś" takim jak ciało jednego z tych robotów, własność nadal obowiązuje. Także zwierzęta, bo wrażenie koloru jest niemierzalne. |
Ja też jestem robotem-zombie, a przeświadczenie bycia "w czymś" jest tylko przeświadczeniem, efektem projekcji istnienia.
Nie do końca zgodzę się z tym, ze wrażenie koloru jest niemierzalne. W naszym przypadku, dokładnie ten sam mechanizm odpowiada za postrzeganie koloru i postrzeganie ruchu. Przykładem jest monitor komputera, w którym zmieniają się przecież tylko kolory, a my widzimy ruch. |
Chodzi o to JAK doświadczamy koloru. Np. tak:
czerwony
zielony
a nie tak:
zielony
czerwony
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 96 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:43, 18 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Doswiadczamy bardzo subiektywnie. Odbieranie kolorów to sztandarowy przykład tego, że
Język jest istotny. Nazywanie. Tak jak pisze dyskurs.....mniej więcej..:-) :-)
Amerykanie widzą te same kolory. Ale dla nich czerwony to jest red :-) :-)
Mniej więcej te same. Kobiety moze widza to samo co faceci. Patrz zdjęcia facetów.
Kobiety jednak mają bogatsze nazewnictwo...
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Pią 15:51, 18 Sty 2019, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 96 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:05, 18 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
Nie wiemy z czego zbudowana JEST materia ...no nie wiemy....
Z czego zbudowana JEST świadomość.
Przeszlismy do budowania...
Jasne wuju, że te schematy sa do bani. To proba ilustracji Twojego rozumowania, którego jak widzisz nie pojmuję.
Czekam na Twój czytelny schemat..
Czy dobrze zmieniłam??
Obecność opisującego jest warunkiem koniecznym zachodzenia opisu, wobec tego nie może być on traktowany jako skutek opisu
W drugą stronę: obecność materii (opisujacej) jest warunkiem koniecznym zachodzenia materii, wobec tego nie może być ona traktowana jako skutek materii. Opisu, opisujacego :-):-) :-)
_________________
Choćbyś wszystkie przeszedł drogi, nie dotrzesz do granic duszy; taka w niej głębia. Heraklit z Efezu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Pią 16:09, 18 Sty 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 16:08, 18 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | Kobiety jednak mają bogatsze nazewnictwo... |
e tam, tylko plotą trzy po trzy ... bez sensu
zresztą np. Michał też to potrafi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 96 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:10, 18 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
lucek napisał: | Semele napisał: | Kobiety jednak mają bogatsze nazewnictwo... |
e tam, tylko plotą trzy po trzy ... bez sensu
zresztą np. Michał też to potrafi |
Nazywać kolory?
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Sob 9:11, 19 Sty 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 16:17, 18 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
mówić żeby mówić ... u wuja nie zauważyłem zresztą twoje Semele wypowiedzi też do długich nie należą Dyskurs, przeciętnie - od rzeczy, ale cytatami nadrabia
PS
wiesz Semele, przemyślałem co napisałaś i dochodzę do wniosku, ze kobiecie język służy przede wszystkim do manipulacji, jak biedulkowi Dyszyńskiemu, mężczyznom do komunikacji - nie to, żebym był seksistą tylko nie da się ukryć ... a poza tym z seksizmem sama zaczęłaś
przy czym z faktu, że "kobiecie służy do manipulacji", wynika jej sposób myślenia - bardziej przemawiający do emocji niż logiki - intelektu, więc nawet gdy próbuje tylko coś zakomunikować, ciężko prawdziwemu mężczyźnie coś zrozumieć
Ostatnio zmieniony przez lucek dnia Pią 18:37, 18 Sty 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6062
Przeczytał: 90 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:06, 18 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
lucek napisał: | wiesz Semele, przemyślałem co napisałaś i dochodzę do wniosku, ze kobiecie język służy przede wszystkim do manipulacji, jak biedulkowi Dyszyńskiemu, mężczyznom do komunikacji - nie to, żebym był seksistą tylko nie da się ukryć ... a poza tym z seksizmem sama zaczęłaś
przy czym z faktu, że "kobiecie służy do manipulacji", wynika jej sposób myślenia - bardziej przemawiający do emocji niż logiki - intelektu, więc nawet gdy próbuje tylko coś zakomunikować, ciężko prawdziwemu mężczyźnie coś zrozumieć |
Nie generalizuj.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 19:13, 18 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
nie generalizuję .... ale ... przecież już u zarania dziejów, wiadomo, że kobieta zażarła jabłko i wszystko zwaliła na węża
Ostatnio zmieniony przez lucek dnia Pią 19:13, 18 Sty 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 96 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:26, 18 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
Oddalamy się od meritum..
Wuj jest wybitnym logikiem. Wierzę w to. Wierzę bo nie mam możliwości zweryfikować a nawet nie chcę.
Dlatego jestem nadal ciekawa w jaki sposób uzasadni swe przekonania.
Jestem też ciekawa jakie one w końcu są.
NIE jestem przekonana, że logika aż tak wiele wnosi do naszego życia.
Jak ktoś kiedyś rzekł wszystko można udowodnić :-) :-)
Wrócę do wywodów wuja i czekam na rozwinięcie .....
[link widoczny dla zalogowanych]
Miało być coś innego wklejone.. o prawdzie. Barbara Stanosz o prawdzie..
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Pią 19:30, 18 Sty 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6062
Przeczytał: 90 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:30, 18 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
lucek napisał: |
nie generalizuję .... ale ... przecież już u zarania dziejów, wiadomo, że kobieta zażarła jabłko i wszystko zwaliła na węża |
Możesz mi nie wierzyć na słowo, ale to dalej generalizacja i uproszczenie.
PS: I nie wywołuj Dyszyńskiego z lasu...
Ostatnio zmieniony przez szaryobywatel dnia Pią 19:31, 18 Sty 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:04, 18 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
Jak siEM oni kłUcOM tu! Ola Boga! A Ala Jahwe. Tudzież Zenek Allacha.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 96 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:46, 18 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
Kłóci to się fedor. My tu sobie gaworzymy.:-) :-)
Cytat: | PostWysłany: Pon 4:32, 20 Sie 2018 Temat postu: Odpowiedz z cytatem Zmień/Usuń ten post
Przepraszam wuja. Ale muszę być szczera. Co nie znaczy, ze wuja nie lubię.
Wuj:
Cytat:
Ano właśnie tego się nie da do końca w tej formie przedstawić.
Zarówno "umysł" jak i "ewolucja" to opisy obserwacji fizycznych dokonane za pomocą i z użyciem obserwacji fizycznych. Zdanie "umysł ludzki został wygenerowany w wyniku ewolucji" to zdanie w pełni poprawne w naukach przyrodniczych, bo w nich właśnie takiemu opisowi odpowiada. Ale stwierdzenie "opisujący, czyli ja jest z takiej materii zbudowany" jest już całkowicie błędne. Obecność opisującego jest warunkiem koniecznym zachodzenia opisu, wobec tego nie może być on traktowany jako skutek opisu. Pamiętaj: materia to opis. Sensowność tego typu zdań możesz zawsze zbadać zamieniając słowo "materia" na słowo "opis".
Semele odpowiedziała:
Proste pytanie do wuja czy ten opis ( materia) istnieje gdy jej nie opisujemy? |
Wg mnie obecność opisujacego czyli mnie nie JEST konieczna aby opis (materia)
Istniał
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Pią 20:49, 18 Sty 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 96 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:06, 18 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
Materia nie jest postrzezeniem wuju tylko jej istnienie stwierdzamy postrzegając.
Nie musi być wewnatrz świadomości......
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6062
Przeczytał: 90 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:16, 18 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | Materia nie jest postrzezeniem wuju tylko jej istnienie stwierdzamy postrzegając.
Nie musi być wewnatrz świadomości...... |
Semele czy Tobie nie jest czasem wstyd że się tak zachowujesz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 96 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:24, 18 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
szaryobywatel napisał: | Semele napisał: | Materia nie jest postrzezeniem wuju tylko jej istnienie stwierdzamy postrzegając.
Nie musi być wewnatrz świadomości...... |
Semele czy Tobie nie jest czasem wstyd że się tak zachowujesz? |
Nie. Tym razem na pewno nie. Po prostu zależy mi na wyjaśnieniu tego problemu.
Mogę jedynie uzbroić się w cierpliwość.
Mogę tez dać sobie spokój z tym tematem. Chcę po prostu zrozumieć co wuj chce przekazać jak myśli. Jego sposób myślenia jest naprawdę ciekawy.
Bedziesz pewnie zaskoczony ale cenię go.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6062
Przeczytał: 90 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:26, 18 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
Mnie chodzi ogólnie o Twoje zachowanie. A jeżeli innym razem jest, po co się tak zachowujesz jeżeli Ci jest później wstyd? Nie kontrolujesz tego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 96 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:33, 18 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
szaryobywatel napisał: | Mnie chodzi ogólnie o Twoje zachowanie. A jeżeli innym razem jest, po co się tak zachowujesz jeżeli Ci jest później wstyd? Nie kontrolujesz tego? |
Kontroluje i to bardzo. Po prostu chcę dokończyć rozmowę z wujem.
Co Ciebie upoważnia do takiego moralizowania?
W zasadzie założyłam ten temat aby dokończyć tę rozmowę z tematu jednak nie wszyscy będą zbawieni. Wasze posty, szczególnie Twoje
Takze dużo tu wnoszą. Na razie jednak jak zauważyłeś skupiam się na materii i świadomości.
Próbuje zrozumieć to zdanie o opisie i opisującym.
Jesli to rozumiesz chętnie zapoznam się z Twoją interpretacją.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6062
Przeczytał: 90 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:36, 18 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | szaryobywatel napisał: | Mnie chodzi ogólnie o Twoje zachowanie. A jeżeli innym razem jest, po co się tak zachowujesz jeżeli Ci jest później wstyd? Nie kontrolujesz tego? |
Kontroluje i to bardzo. Po prostu chcę dokończyć rozmowę z wujem.
Co Ciebie upoważnia do takiego moralizowania?
W zasadzie założyłam ten temat aby dokończyć tę rozmowę z tematu jednak nie wszyscy będą zbawieni. Wasze posty, szczególnie Twoje
Takze dużo tu wnoszą. Na razie jednak jak zauważyłeś skupiam się na materii i świadomości.
Próbuje zrozumieć to zdanie o opisie i opisującym.
Jesli to rozumiesz chętnie zapoznam się z Twoją interpretacją.
|
Nie moralizuje Semele, zastanawiam się na ile masz kontakt z rzeczywistością.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 23104
Przeczytał: 96 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:39, 18 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
Mam wiekszy niż się Tobie wydaje. Forum to dla mnie odskocznia od pracy, ktora jest "babraniem" się w rzeczywistości o której pewnie nie masz pojęcia.:-) :-)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6062
Przeczytał: 90 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:40, 18 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
Semele napisał: | Mam wiekszy niż się Tobie wydaje. Forum to dla mnie odskocznia od pracy, ktora jest "babraniem" się w rzeczywistości o której pewnie nie masz pojęcia.:-) :-) |
Podejrzewam, ale wujzboj zna Twoje personalia. Nadal nie jest Ci wstyd?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 22:39, 18 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
@ szaryobywatel (zresztą nie tylko, jeśli ktoś ma ochotę)
takie dwa cytaty z Barbary Stanosz, którą tu Semele przywołała:
Cytat: | Kiedy więc ktoś pyta o istnienie boga mając na myśli świat realny, nie zaś rzeczywistość literacką wykreowaną w piśmiennictwie religijnym, to jedyną racjonalną odpowiedzią jest „Nie rozumiem pytania”, nie zaś „Nie wiem”. |
Cytat: | Krótko mówiąc, znajomość przyjętych w nauce, wzorcowych kryteriów ścisłości języka i zasadności twierdzeń może uzbroić umysł ludzki w krytycyzm zarówno w sprawach światopoglądowych, jak i społecznych, czy zgoła osobistych. Rozwijaniu krytycyzmu, które polscy edukatorzy czasem gołosłownie deklarują, dobrze służyłoby wprowadzenie metodologii nauki do programów szkolnych. |
tak sobie myślę, że choć z drugiego cytatu wynika, że kobieta wg mnie ma dobre chęci to chyba jednak nie rozumie podstaw i celu proroków religii (żeby z religią nie mylić), co oznacza, że jej dobre chęci zawsze skończą się tym samym - ukształtowaniem się nowej religii - nauki, wraz z jej kapłanami .... wnioskuję tak z pierwszego cytatu, bo choć bóg opisany jest językiem literackim, to jest realnie rządzącą świtem zasadą - co do zasady, a zasadami, które między innymi poznają "nauki".
ciekawy jestem szaryobywatelu twojego zdania ... bo się raczej się ze swoim światopoglądem nie zdradzasz lub nie zauważyłem - jeśli można spytać
Ostatnio zmieniony przez lucek dnia Pią 22:41, 18 Sty 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6062
Przeczytał: 90 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:07, 18 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
lucek napisał: | @ szaryobywatel (zresztą nie tylko, jeśli ktoś ma ochotę)
takie dwa cytaty z Barbary Stanosz, którą tu Semele przywołała:
Cytat: | Kiedy więc ktoś pyta o istnienie boga mając na myśli świat realny, nie zaś rzeczywistość literacką wykreowaną w piśmiennictwie religijnym, to jedyną racjonalną odpowiedzią jest „Nie rozumiem pytania”, nie zaś „Nie wiem”. |
Cytat: | Krótko mówiąc, znajomość przyjętych w nauce, wzorcowych kryteriów ścisłości języka i zasadności twierdzeń może uzbroić umysł ludzki w krytycyzm zarówno w sprawach światopoglądowych, jak i społecznych, czy zgoła osobistych. Rozwijaniu krytycyzmu, które polscy edukatorzy czasem gołosłownie deklarują, dobrze służyłoby wprowadzenie metodologii nauki do programów szkolnych. |
tak sobie myślę, że choć z drugiego cytatu wynika, że kobieta wg mnie ma dobre chęci to chyba jednak nie rozumie podstaw i celu proroków religii (żeby z religią nie mylić), co oznacza, że jej dobre chęci zawsze skończą się tym samym - ukształtowaniem się nowej religii - nauki, wraz z jej kapłanami .... wnioskuję tak z pierwszego cytatu, bo choć bóg opisany jest językiem literackim, to jest realnie rządzącą świtem zasadą - co do zasady, a zasadami, które między innymi poznają "nauki".
ciekawy jestem szaryobywatelu twojego zdania ... bo się raczej się ze swoim światopoglądem nie zdradzasz lub nie zauważyłem - jeśli można spytać |
To musisz zadać precyzyjniej pytanie, bo nie mam na imię Michał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 23:15, 18 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
ja też nie, więc może ci się uda ocenić to co napisałem, akapit pod cytatami - czy się z tym zgadzasz, nie zgadzasz lub - trudno - za mało, żebyś rozumiał o co mi chodzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szaryobywatel
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6062
Przeczytał: 90 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:27, 18 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
lucek napisał: | ja też nie, więc może ci się uda ocenić to co napisałem, akapit pod cytatami - czy się z tym zgadzasz, nie zgadzasz lub - trudno - za mało, żebyś rozumiał o co mi chodzi |
Czy nauczanie metodologii nauki w szkołach, spowoduje powstanie nauki - religii? Myślę że to nierealistyczne, a nawet jeśli, większości ludzi taka religia nie wystarczy, chyba że człowiek zmieni się w jakiegoś robota.
Ostatnio zmieniony przez szaryobywatel dnia Pią 23:28, 18 Sty 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lucek
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 23:40, 18 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Czy nauczanie metodologii nauki w szkołach, spowoduje powstanie nauki - religii? |
ja myślę, że tak, bo wystarczy ludzi nie ogłupiać - w metodologii nauki nic szczególnego nie ma, a tomy o metodologii to już jest religia ... sama edukacja - edukator zawsze będzie miał tendencje do upraszczania sobie pracy ;) ... poza tym i metodologia i nauka już są religią - mają jej wszystkie atrybuty w praktyce, a dodatku, oszukańczo wiarą nie są nazywane - tam gdzie ewidentnie są wiarą - bo o wierze bądź wiedzy decyduje indywidualny sposób jej uzyskania, a nie treść tej informacji ... dla mnie to już wystarczająco ogłupiające ludzi
takie jest moje zdanie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|