Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

ISTNIEJE
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 84, 85, 86, 87  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 5999
Przeczytał: 77 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:45, 22 Lip 2024    Temat postu:

Banjankri napisał:
szaryobywatel napisał:
Prosta reakcja obronna. Nie muszę pytać czy mówi Ci coś logika pierwszego rzędu i predykat egzystencjalny.

Śmiechłem poraz drugi. Czy ty nie widzisz jak komicznym jest ubieranie twojej definicji w piórka, które nie czynią jej klarowniejszą? Doskonale o tym wiesz, bo później dwa razy ubierałeś to w "inne słowa".
A najśmieszniejsze jest to, że MaluśnaOwieczka przewidział dokładnie, że tak się zachowasz. :mrgreen:


No to gratuluję że śmiechłeś po raz drugi, natomiast to nie jest żadne moje "ubieranie definicji w piórka" ani "nieudolna próba sformalizowania definicji", tylko predykat egzystencjalny jest tak właśnie sformalizowany:
istnieje x takie że p(x),
a "moja" definicja istnienia jest wzięta wprost z logiki i używana przez filozofów od dawna.
Jeżeli to nie jest dla Ciebie wystarczająco klarowne, to jesteś w tyle za dziećmi w szkole które się o tym predykacie uczą.

Banjankri napisał:

Cytat:
Znowu popełniasz zabawny błąd. Mieć nieskończenie wiele cech, to nie to samo co mieć wszystkie cechy.

Nie kolego, to ty na wyrost puściłeś bąka nieskończoności, a za nim ciągną się konsekwencje. Która cecha nie zawiera się w nieskończonym zbiorze cech? Proszę o dowód, nie błędną analogię.


Tak kolego, jeszcze w poprzednim poście byłeś zdania że mieć nieskończenie wiele cech, to mieć wszystkie cechy. Jeżeli już rozumiesz na czym polega błąd, to analogia z potęgami dziesiątki powinna być wystarczająca. Weź ten atom i zobacz w jakich sensach istnieje, a w jakich nie.

Banjankri napisał:

Cytat:
Krytykuję jedno i drugie miszczu, ale wolałbym się skupić na Twoich definicjach i poglądach.

Nie wychodzi ci.


Widać po Twojej frustracji.

Banjankri napisał:

Cytat:
Nie chodziło mi konkretnie o fizyczne układy odniesienia, które oczywiście też się wliczają w "odnoszenie się do 5 atomów". Nie wiem co ma mieć do rzeczy zmienność rzeczy, zechcesz wyjaśnić?

Wytłumaczyłem na przykładach, przepisać, czy znajdziesz? Kompletnie pominąłeś kluczowe zarzucy czyniące twoją definicję absurdalną.


Nie podałeś takich zarzutów, pokazałeś tylko że nie rozumiesz co czytasz.

Banjankri napisał:

Cytat:
Niczego nie mnożę, w rzeczywistości trafiamy na nieskończoną złożoność gdy się jej przyjrzymy.

Jak wygląda nieskończoność? Fajnie byłoby zobaczyć jak w tej twojej teorii zarządzac informacją. Jakoś niesamowicie gładko przychodzi ci składowanie i operowanie nieskończoną ilością danych.


Znowu zabawny błąd pokazujący jak niewiele rozumiesz. Zapytaj dzieci w szkole jak to robią, że tak gładko im przychodzi składowanie i operowanie nieskończoną ilością danych gdy mają na lekcji geometrię. To że coś można dzielić i wyodrębniać w nieskończoność, to nie znaczy że operuje się nieskończoną ilością danych.

Banjankri napisał:

Cytat:
Cytat:
A skąd ty wiesz o niepostrzegalnej mechanice?

Z tego co postrzegam.

W jakiej formie występuje ta twoja wiedza? Projekcji, mentalnej fabrykacji?


Dowodów i wniosków.

Banjankri napisał:

Cytat:
Czy kształt Twojego doświadczenia wynika tylko i wyłącznie z Twojego nałożenia istnień na to doświadczenie?


To jest źle zadane pytanie, bo kształt doświadczenia, to jest nałożone istnienie. Czy kształt babki z piasku zależy wyłącznie od kształtu wiaderka? Tak, ale jakby nie było piasku to, by nie było kształtu. Dlatego mówimy o nałożeniu kształtu na doświadczenie. Ten akt może być odruchowy, w którym to doświadczenie będzie dyktować kształt, albo intencjonalny, w którym niezgodności z doznaniem mogą być duże. Dzięki temu, na przykład, jesteś w stanie policzyć w głowie, ile to jest 7+9*3.


No i uciekasz jak zwykle, ale z Twojej odpowiedzi już wynika to o co mi chodzi i dlaczego Twoja definicja jest do pupy - de facto dzielisz istnienie na 2 rodzaje, tylko o tym drugim nie mówisz że to istnienie - to jest jakieś nieistotne coś czym nie warto sobie w ogóle zaprzątać głowy. Dlatego tak jak napisałem, Twoja definicja jest tylko służącym Tobie uproszczeniem, a nie czymś co nadaje się do opisu rzeczywistości.

Banjankri napisał:

Cytat:
Masz dostęp do tego co niedane w doznaniu, i nie są to fenomeny a wzorce w które układa się doświadczenie.

Przyjrzyj się z czego te wzorce są zbudowane. Weź sobie 7+9*3 za przykład, licz to w głowie i obserwuj co robisz.


7 nie możesz podzielić na równe części inaczej niż dzieląc je na 7 części, a 6, 8, 9 możesz podzielić na więcej niż jeden sposób. Taka sama własność dotyczy kolejno 11, 13, 17, 19, 23 i tak dalej w nieskończoność. Chcesz zobaczyć ten wzorzec w "materialnym" doświadczeniu, to spróbuj z kamyczkami. Wedle Twojej definicji on nie istnieje jeśli nie nadasz mu istnienia, a jednak wynika z niego kształt Twojego doświadczenia.

Banjankri napisał:

Cytat:
Twoja definicja jest spoko o tyle, o ile nie reklamujesz jej jako poprawnego opisu rzeczywistości.

A czym jest rzeczywistość, jak nie właśnie rzeczami widzianymi? Rzeczywistość, to nie jest to jak sobie samo jest, ale jak to widzimy. To słowo jest zresztą świetnym przykładem tego, jak ten proces obiektywizacji przebiegał, od subiektywnego doświadczenia, do obiektywnej prawdy. Obiektywna prawda, to subiektywna prawda uznana przez więcej niż 1 osobę. Później rodzą się takie prawdziwki, jak istnienie prawdy ostatecznej, którą zna tylko pambuk.


A ja twierdzę że ten wzorzec dotyczący 2, 3, 5, 7, 11, 13, 17, ... nie musiał być widziany by determinował to jak widzenie wygląda. Czyżbyś miał jakieś obiekcje?

Banjankri napisał:

Cytat:
To jest to samo krzesło, jeżeli krzesłem nazywamy pewien zbiór jego przejawów - sensów w jakim istnieje.

Przypominam ci, że w twojej definicji, tez zbiór jest nieskończony i dynamicznie się zmieniający. To, że redukujesz go do jednego istnienia, które się nie zmienia mimo zmiany perspektywy, jest twoją projekcją mentalną. Używasz "mojego" istnienia w życiu, a swojego w filozoficznych dywagacjach.


Nie musi być ani nieskończony, ani nie muszę się w ogóle nad nim zastanawiać. W życiu codziennym stosujemy uproszczenia, a w dyskusjach filozoficznych próbujemy jak najlepiej coś opisać. Te uproszczenia jednak nie są Twoją definicją istnienia. Istnienie to jest coś na czym się zafiksowałeś, a powinno być dla Ciebie bez znaczenia co i jak istnieje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:30, 22 Lip 2024    Temat postu:

szaryobywatel napisał:
Znowu zabawny błąd pokazujący jak niewiele rozumiesz.


Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 22746
Przeczytał: 86 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:10, 22 Lip 2024    Temat postu:

Filozof tlumaczy jak krowie na rowie:

https://youtu.be/keCszUj5ztQ
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5487
Przeczytał: 67 tematów


PostWysłany: Pon 19:11, 22 Lip 2024    Temat postu:

szaryobywatel napisał:
Jeżeli to nie jest dla Ciebie wystarczająco klarowne, to jesteś w tyle za dziećmi w szkole które się o tym predykacie uczą.

Bardzo dobrze, że wprowadzasz do dyskusji element humorystyczny.

Cytat:
Tak kolego, jeszcze w poprzednim poście byłeś zdania że mieć nieskończenie wiele cech, to mieć wszystkie cechy. Jeżeli już rozumiesz na czym polega błąd, to analogia z potęgami dziesiątki powinna być wystarczająca. Weź ten atom i zobacz w jakich sensach istnieje, a w jakich nie.

Jeszcze raz, proszę o dowód, nie błędna analogię.

Cytat:
Widać po Twojej frustracji.

Jak widać, nie tylko na temat istnienia fantazjujesz.

Cytat:
Nie podałeś takich zarzutów, pokazałeś tylko że nie rozumiesz co czytasz.

Ja do niczego zmusić cię nie mogę, nie chcę, ani nie potrzebuję. Jakieś muszą być warunki zakończenia dyskusji, dlatego akceptuję twoją kapitulację.

Cytat:
Znowu zabawny błąd pokazujący jak niewiele rozumiesz. Zapytaj dzieci w szkole jak to robią, że tak gładko im przychodzi składowanie i operowanie nieskończoną ilością danych gdy mają na lekcji geometrię. To że coś można dzielić i wyodrębniać w nieskończoność, to nie znaczy że operuje się nieskończoną ilością danych.

Czyli dzieci operują nieskończoną ilością danych, ale to nie znaczy, że operują nieskończoną ilością danych. Jesteś tytanem logiki!

Cytat:
Dowodów i wniosków.

To są nazwy, które na nic nie wskazują.

Cytat:
de facto dzielisz istnienie na 2 rodzaje, tylko o tym drugim nie mówisz że to istnienie

Całkiem długo się zastanawiałem nad tym pytanie, bo nie było łatwo odpowiedzieć tak, żebyś błędnie nie zrozumiał. Wybrałem najprostszą wersję, taką dla dzieci, ale i tak błędnie zrozumiałeś, widocznie wykracza to poza twoje możliwości. Nie, nie dzielę istnienia na dwa.

Cytat:
7 nie możesz podzielić na równe części inaczej niż dzieląc je na 7 części, a 6, 8, 9 możesz podzielić na więcej niż jeden sposób. Taka sama własność dotyczy kolejno 11, 13, 17, 19, 23 i tak dalej w nieskończoność. Chcesz zobaczyć ten wzorzec w "materialnym" doświadczeniu, to spróbuj z kamyczkami.

Kamyczki zmielę, i podzielę na 2 części, a ty w tym czasie, spróbuj sobie pomnożyć kamyczek razy kamyczek.

Cytat:
Wedle Twojej definicji on nie istnieje jeśli nie nadasz mu istnienia, a jednak wynika z niego kształt Twojego doświadczenia

Kształt doświadczenia wynika z nadania istnienia, tak zwanej świadomości. Doznanie bez istnienia jest bezkształtne.

Cytat:
A ja twierdzę że ten wzorzec dotyczący 2, 3, 5, 7, 11, 13, 17, ... nie musiał być widziany by determinował to jak widzenie wygląda.

Bełkot. Jeżeli uważasz, że 7 kamyczków nie da się podzielić na 2 części, to się mylisz. Twój "matematyczny" świat działa tylko jeśli sobie wymyślisz, albo przyjmiesz pewne założenia na gębę.

Cytat:
W życiu codziennym stosujemy uproszczenia, a w dyskusjach filozoficznych próbujemy jak najlepiej coś opisać.

O jak mi przykro, że dzieci w szkole potrafią operować na nieskończonej ilości danych, a ty musisz poświęcić swoją prawdziwą definicję istnienia, upraszczając ją do czegoś nieprawdziwego.

Cytat:
Te uproszczenia jednak nie są Twoją definicją istnienia. Istnienie to jest coś na czym się zafiksowałeś, a powinno być dla Ciebie bez znaczenia co i jak istnieje.

I na koniec włożyłeś ciuszki GURU i mówisz mi, co powinno mieć dla mnie znaczenie. No jebnę :rotfl:

Reasumując, mylisz się i to gruuuubo, ale co poradzisz, jak jesteś tylko marionetką swojego rozdmuchanego ego, które nie może wytrzymać jak się je na ziemie sprowadza. Zanim przyjdziesz ponownie mówić mi co powinienem robić, sam siebie ogarnij, bo ja nie mam zamiaru twoich problemów emocjonalnych rozwiązywać per proxy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:13, 22 Lip 2024    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:20, 22 Lip 2024    Temat postu:

Banjankri napisał:
bo ja nie mam zamiaru twoich problemów emocjonalnych rozwiązywać per proxy

A moje może byś chciał rozwiązać?
Ostatnio coś mnie nie lubisz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 22746
Przeczytał: 86 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:35, 22 Lip 2024    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
Banjankri napisał:
bo ja nie mam zamiaru twoich problemów emocjonalnych rozwiązywać per proxy

A moje może byś chciał rozwiązać?
Ostatnio coś mnie nie lubisz


To bylo do szarego.

Ciekawy link podałeś. Hartman nie wspomniał o Alexiusie Meinongu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:41, 22 Lip 2024    Temat postu:

Wiem do kogo to było
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 22746
Przeczytał: 86 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:45, 22 Lip 2024    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
Wiem do kogo to było


Myślałam, że nie zauważyłeś.

A tu z myślą o Tobie i nie tylko zresztą:

[link widoczny dla zalogowanych]


2. Nawet jeżeli seks istnieje, to nigdy się o tym nie dowiemy.
Na chłopski rozum, jeżeli seks istnieje, to możemy o nim pomyśleć. Nic jednak, zdaniem Gorgiasza, bardziej mylnego. Są bowiem rzeczy o których możemy pomyśleć, a które nie istnieją, nie są żadnym bytem. (np. smoki, krasnale, działające tagi na portalu Wykop.pl lub Moderacja z rozumem i godnością człowieka).
W tej sytuacji dochodzimy do wniosku, że nasze myśli nie dotyczą tego co istnieje.
A skoro tak, to odwracając, nic co naprawdę istnieje nie może być przez nas pomyślane.
Więc jeżeli seks istnieje, to na pewno nie jesteśmy w stanie o nim pomyśleć.


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Pon 19:47, 22 Lip 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:54, 22 Lip 2024    Temat postu:

Mój na pewno nie istnieje
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:02, 22 Lip 2024    Temat postu:

f(x)

https://www.youtube.com/watch?v=DOAx6QN6vNw
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:46, 22 Lip 2024    Temat postu:

https://www.youtube.com/watch?v=Vv5JFX8xDYE
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:55, 22 Lip 2024    Temat postu:

Banjankri też trochę
bufonuje

ale bardziej lękliwie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:07, 22 Lip 2024    Temat postu:

Ist nie je

a gdyby jadł?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:09, 22 Lip 2024    Temat postu:

Zagiąłem was

Nie wiecie!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:16, 22 Lip 2024    Temat postu:

Wiedziałem
że nie będziecie wiedzieć!!!!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5487
Przeczytał: 67 tematów


PostWysłany: Pon 21:29, 22 Lip 2024    Temat postu:

Semele napisał:
Filozof tlumaczy jak krowie na rowie:

https://youtu.be/keCszUj5ztQ

Po trzecim "chyba" odpuściłem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 22746
Przeczytał: 86 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:06, 22 Lip 2024    Temat postu:

Banjankri napisał:
Semele napisał:
Filozof tlumaczy jak krowie na rowie:

https://youtu.be/keCszUj5ztQ

Po trzecim "chyba" odpuściłem.


Nudnie?

Ten gość nie zanudza: https://youtu.be/s_k_Nps2cV4?si=w3MCQjTRvQI9JvuU


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Pon 22:19, 22 Lip 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 5999
Przeczytał: 77 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:41, 22 Lip 2024    Temat postu:

Banjankri napisał:
szaryobywatel napisał:
Jeżeli to nie jest dla Ciebie wystarczająco klarowne, to jesteś w tyle za dziećmi w szkole które się o tym predykacie uczą.

Bardzo dobrze, że wprowadzasz do dyskusji element humorystyczny.


To raczej Ty wprowadzasz do tej "dyskusji" element humorystyczny każdym kolejnym postem.

Banjankri napisał:

Cytat:
Tak kolego, jeszcze w poprzednim poście byłeś zdania że mieć nieskończenie wiele cech, to mieć wszystkie cechy. Jeżeli już rozumiesz na czym polega błąd, to analogia z potęgami dziesiątki powinna być wystarczająca. Weź ten atom i zobacz w jakich sensach istnieje, a w jakich nie.

Jeszcze raz, proszę o dowód, nie błędna analogię.


Ty nie wiesz co to jest dowód, a analogia nie jest błędna. To co mam Ci konkretnie udowodnić, że nieskończenie wiele cech to nie to samo co wszystkie cechy, że atom ma nieskończenie wiele cech, czy coś innego?

Banjankri napisał:

Cytat:
Znowu zabawny błąd pokazujący jak niewiele rozumiesz. Zapytaj dzieci w szkole jak to robią, że tak gładko im przychodzi składowanie i operowanie nieskończoną ilością danych gdy mają na lekcji geometrię. To że coś można dzielić i wyodrębniać w nieskończoność, to nie znaczy że operuje się nieskończoną ilością danych.

Czyli dzieci operują nieskończoną ilością danych, ale to nie znaczy, że operują nieskończoną ilością danych. Jesteś tytanem logiki!


Jak widać nie ja jestem tym tytanem intelektu, byciem którym nieustannie się popisujesz, miszczu.

Banjankri napisał:

Cytat:
Dowodów i wniosków.

To są nazwy, które na nic nie wskazują.


Tobie nie wątpię że na nic nie wskazują.

Banjankri napisał:

Cytat:
de facto dzielisz istnienie na 2 rodzaje, tylko o tym drugim nie mówisz że to istnienie

Całkiem długo się zastanawiałem nad tym pytanie, bo nie było łatwo odpowiedzieć tak, żebyś błędnie nie zrozumiał. Wybrałem najprostszą wersję, taką dla dzieci, ale i tak błędnie zrozumiałeś, widocznie wykracza to poza twoje możliwości. Nie, nie dzielę istnienia na dwa.


Raz dzielisz, a raz nie. Twoje poglądy są wewnętrznie sprzeczne. Raz nie negujesz niepostrzegalnego, tylko nie nazywasz tego istnieniem (ten drugi rodzaj na wypadek gdybyś nie rozumiał o czym mowa), innym razem wprost negujesz.

Banjankri napisał:

Cytat:
7 nie możesz podzielić na równe części inaczej niż dzieląc je na 7 części, a 6, 8, 9 możesz podzielić na więcej niż jeden sposób. Taka sama własność dotyczy kolejno 11, 13, 17, 19, 23 i tak dalej w nieskończoność. Chcesz zobaczyć ten wzorzec w "materialnym" doświadczeniu, to spróbuj z kamyczkami.

Kamyczki zmielę, i podzielę na 2 części, a ty w tym czasie, spróbuj sobie pomnożyć kamyczek razy kamyczek.


Nie podzielisz Sekstusie Empiryku dla ubogich, bo to już nie będzie 7 kamyczków. Podobnie jak nie możesz mieć na raz dwóch sprzecznych doznań, a zasadzie niesprzeczności też nie nadałeś istnienia.

Banjankri napisał:

Cytat:
Wedle Twojej definicji on nie istnieje jeśli nie nadasz mu istnienia, a jednak wynika z niego kształt Twojego doświadczenia

Kształt doświadczenia wynika z nadania istnienia, tak zwanej świadomości. Doznanie bez istnienia jest bezkształtne.


Właśnie omawiamy przykład kiedy kształt doświadczenia nie wynika z nadania istnienia.

Banjankri napisał:

Cytat:
A ja twierdzę że ten wzorzec dotyczący 2, 3, 5, 7, 11, 13, 17, ... nie musiał być widziany by determinował to jak widzenie wygląda.

Bełkot. Jeżeli uważasz, że 7 kamyczków nie da się podzielić na 2 części, to się mylisz. Twój "matematyczny" świat działa tylko jeśli sobie wymyślisz, albo przyjmiesz pewne założenia na gębę.


Niczego nie przyjmujesz, obserwujesz pewne prawidłowości które będą dotyczyć każdego możliwego doświadczenia.

Banjankri napisał:

Cytat:
Te uproszczenia jednak nie są Twoją definicją istnienia. Istnienie to jest coś na czym się zafiksowałeś, a powinno być dla Ciebie bez znaczenia co i jak istnieje.

I na koniec włożyłeś ciuszki GURU i mówisz mi, co powinno mieć dla mnie znaczenie. No jebnę :rotfl:

Reasumując, mylisz się i to gruuuubo, ale co poradzisz, jak jesteś tylko marionetką swojego rozdmuchanego ego, które nie może wytrzymać jak się je na ziemie sprowadza. Zanim przyjdziesz ponownie mówić mi co powinienem robić, sam siebie ogarnij, bo ja nie mam zamiaru twoich problemów emocjonalnych rozwiązywać per proxy.


Kto wkłada "ciuszki guru", kto jest "tylko marionetką swojego rozdmuchanego ego, które nie może wytrzymać jak się je na ziemie sprowadza", i wreszcie kto ma problemy emocjonalne, to chyba widać jak na dłoni. To znaczy, widzą to wszyscy normalni ludzie poza Tobą, Ty projektujesz to na innych. Ale mnie nie interesuje dyskusja o Tobie, więc przestań ją na siebie sprowadzać swoją błazenadą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5487
Przeczytał: 67 tematów


PostWysłany: Pon 22:47, 22 Lip 2024    Temat postu:

No z papugą to nie ma sensu rozmawiać. Są zabawne, ale z czasem nudne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 5999
Przeczytał: 77 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:49, 22 Lip 2024    Temat postu:

Tak kończą miszcze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5487
Przeczytał: 67 tematów


PostWysłany: Pon 22:57, 22 Lip 2024    Temat postu:

szaryobywatel napisał:
Tak kończą miszcze.

Nie jestem twoim terapeutą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:23, 23 Lip 2024    Temat postu:

A istnienia nie da się zdefiniować.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 34685
Przeczytał: 26 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:18, 23 Lip 2024    Temat postu:

Dowód na istnienie Boga!

Bóg = algebra Kubusia, pod którą wszelkie istoty żywe podlegają (nie tylko człowiek).

MaluśnaOwieczka napisał:
A istnienia nie da się zdefiniować.

Da się, każdy człowiek wie że istnieje - od 5-cio latka poczynając.
To jest wiedza pierwotna, której nie należy rozdrapywać wstecz, szczególnie na poziomie materii, bo w skrajnym przypadku dojdziemy do analizy atomów z których człowiek jest zbudowany.
Atomy to zdecydowanie nie ten poziom, to fundamentalnie co innego niż istnienie zrodzone w mózgu każdego człowieka, mającego świadomość swego istnienia bez dowodu czegokolwiek w tym temacie.
Oczywistym jest, że świadomość istnienia mają wszelkie istoty żywe, człowiek nie jest tu wyjątkiem.
Oczywistym jest, że trzeba tu odcedzić schizofreników dla których ich rojenia ją twardą rzeczywistością - choroba zwana schizofrenią jest w świecie zdrowych na umyśle dobrze zdefiniowana i nie do ukrycia, o ile pacjent rzeczywiście na nią choruje.

Analogia do świata komputerów:
Załóżmy że jakiś kosmita dorwie się do uszkodzonego ziemskiego smartfona.
Pierwsze co stwierdzi to "nie wiadomo po co to komu"
Załóżmy dalej, że rozszyfruje sprzętową budowę smartfona - wyjdzie mu z tego schemat fizyczny z setkami milionów jakichś stworków, które my ludzie nazywamy tranzystorami.
.. i co z tego że będzie miał sprzętowy schemat?
Czy na bazie tego schematu rozszyfruje po co to komu?
Odpowiedź poprawna: NIE!

Podobnie - mózg człowieka sprzętowo jest rozszyfrowany po mikroskopem prawie w 100% (np. wiemy które części mózgu za co odpowiadają) - i co z tego wynika?
Czy wiemy pod jaką matematykę podlega mózg człowieka?
Tu odpowiedź NIE jest odpowiedzią błędną, po 2500 latach (od Sokratesa) poszukiwań ludzkości matematyki ścisłej pod którą podlega nasz mózg, matematyka ta została rozszyfrowana, to algebra Kubusia.
Pewne jest jedno:
Algebry Kubusia nie stworzył człowiek, bo sam pod nią podlega.
Kto więc ją stworzył:
Odpowiedź poprawna: Bóg (przez duże B).


Ostatnio zmieniony przez rafal3006 dnia Wto 20:43, 23 Lip 2024, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:32, 23 Lip 2024    Temat postu:

A właśnie że się nie da zdefiniować istnienia.

Podobnie jak nie da się znaleźć w wiadomej dwójce użytkowników tego forum nawet odrobiny uczciwości.

Jeśli istnienie definiujesz jako "myślę więc jestem", to istnieć mogą tylko myśli.
Czyli kamienie nie istnieją, bo nie są myślami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 84, 85, 86, 87  Następny
Strona 85 z 87

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin