Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

ISTNIEJE
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 78, 79, 80 ... 85, 86, 87  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 19:15, 18 Lip 2024    Temat postu:

Andy72 napisał:
Banjankri napisał:

Pierwszy człowiek, który zobaczył jezioro bajkał, stworzył jego istnienie.

Bo ponieważ?



Bo ponieważ habituacją nadał mu uwypuklenie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:05, 18 Lip 2024    Temat postu:

lucek, czy ty jesteś filozofem?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 20:33, 18 Lip 2024    Temat postu:

mam wrażenie, że filozofia to skretynienie :) nie tylko tu na forum, więc nie jestem filozofem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:37, 18 Lip 2024    Temat postu:

Czyli nie uważasz się za filozofa, żeby się obronić przed przypisaniem etykiety kretyna?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 20:41, 18 Lip 2024    Temat postu:

mam owca gdzieś twoje etykietki,
jestem zniesmaczony :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:42, 18 Lip 2024    Temat postu:

Gdzie konkretnie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 22768
Przeczytał: 85 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:47, 18 Lip 2024    Temat postu:

Wniosek personalistyczny. Nie ma ludzi, nie ma niczego.🤔😊😉
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5488
Przeczytał: 68 tematów


PostWysłany: Pią 15:26, 19 Lip 2024    Temat postu:

Semele napisał:
Tu Banjankri odbierasz na tych samych falach co wuj dodatkowo zbój...
W związku z tym mam pytanie, czy gdy umrzesz wszystko co odķryłeś w życiu będzie istniało?

Może istnieć jako część kultury.

Andy72 napisał:
Bo ponieważ?

Bo zobaczyć, to nadać istnienie.

MaluśnaOwieczka napisał:
To w jaki sposób stwór dożył tego momentu, skoro będąc zwierzęciem wodnym nie mieszkał w żadnym jeziorze (bo przecież jeziora żadnego nie ma)?

Bo zwierzęta nie żyją w istnieniu jeziora.

Cytat:
A gdy człowiek, który zjadł na obiad rybę morską, nigdy nie widział morza, to znaczy że morze nie istnieje? To skąd się wzięła ryba?

Się wzięła... Nie było niczego i nagle ryba "się wzieła". Co to znaczy, dlaczego używamy takiego określenia, i co ono nam mówi o naturze istnienia. Skąd się wziąłeś? I nie pytam tutaj o akty miłosne twoich rodziców, a dosłowne znaczenie twierdzenia "wziąłem się z".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6553
Przeczytał: 90 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:41, 19 Lip 2024    Temat postu:

Banjankri napisał:

Bo zobaczyć, to nadać istnienie.

i gdzie to istnienie jest? w wspólnej świadomości ludzkości?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 22768
Przeczytał: 85 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:50, 19 Lip 2024    Temat postu:

Andy72 napisał:
Banjankri napisał:

Bo zobaczyć, to nadać istnienie.

i gdzie to istnienie jest? w wspólnej świadomości ludzkości?


Może w książkach i nośnikach innego rodzaju.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5488
Przeczytał: 68 tematów


PostWysłany: Pią 15:53, 19 Lip 2024    Temat postu:

Andy72 napisał:
Banjankri napisał:

Bo zobaczyć, to nadać istnienie.

i gdzie to istnienie jest? w wspólnej świadomości ludzkości?

Chwilowo w mojej, jak będziesz to czytał o i w twojej może się pojawi. Nie ma czegoś takiego jak wspólna świadomość ludzkości.

Cytat:
Może w książkach i nośnikach innego rodzaju.

Nie, tam są tylko znaki, które pomagają w wytworzeniu takiego istnienia w świadomości.


Ostatnio zmieniony przez Banjankri dnia Pią 15:54, 19 Lip 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:48, 19 Lip 2024    Temat postu:

Banjankri napisał:
Bo zwierzęta nie żyją w istnieniu jeziora.

Żyją zaś w nieistniejącym jeziorze?

Banjankri napisał:
Się wzięła... Nie było niczego i nagle ryba "się wzieła". Co to znaczy, dlaczego używamy takiego określenia, i co ono nam mówi o naturze istnienia. Skąd się wziąłeś? I nie pytam tutaj o akty miłosne twoich rodziców, a dosłowne znaczenie twierdzenia "wziąłem się z".

Zależy jakie obrać założenia.

Nie było ryby i nagle ryba "się wzięła" na talerzu.
Nie było Banjankriego i nagle Banjankri się wziął i wziął nogi za pas. A to nie był pas - to były nogi.

Banjankri napisał:
Nie ma czegoś takiego jak wspólna świadomość ludzkości.

Reinkarnacja nie ma sensu, chyba że jest tylko jedna świadomość i jesteś reinkarnowany jednocześnie do miliardów innych istnień.
Jeśli Banjankri mógł reinkarnować z Charliego Chaplina, to tak samo reinkarnacją lucka może być Banjankri, mimo że lucek jeszcze dycha.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5488
Przeczytał: 68 tematów


PostWysłany: Pią 20:32, 19 Lip 2024    Temat postu:

Nie mam tu co komentować.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 22768
Przeczytał: 85 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 4:10, 20 Lip 2024    Temat postu:

szaryobywatel napisał:
wujzboj napisał:
Czyli znów nieusuwalną podstawą jest postrzeganie, jest doświadczenie, są przeżycia konkretnej osoby. Tej, która się o krześle, o przedmiocie, o istnieniu wypowiada.


To jest błędne założenie, bo istnieją takie rzeczy, które nie są i nigdy nie będą ani postrzegane, ani doświadczane, ani związane z przeżyciami konkretnej osoby.


Jakie to rzeczy i jaka jest ich istota?

Pytanie do @Banjankri: Co myślisz o istnieniu eteru?

Czy fakt stosowania tego pojęcia w teoriach fizycznych świadczył o jego istnieniu czy nie?

No chłopaki??? :szacunek:


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Sob 7:58, 20 Lip 2024, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6553
Przeczytał: 90 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 8:40, 20 Lip 2024    Temat postu:

Banjankri napisał:

Chwilowo w mojej, jak będziesz to czytał o i w twojej może się pojawi. Nie ma czegoś takiego jak wspólna świadomość ludzkości.

Ale ja nie widziałem Bajkału
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 22768
Przeczytał: 85 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:06, 20 Lip 2024    Temat postu:

Andy72 napisał:
Banjankri napisał:

Chwilowo w mojej, jak będziesz to czytał o i w twojej może się pojawi. Nie ma czegoś takiego jak wspólna świadomość ludzkości.

Ale ja nie widziałem Bajkału


Ja też nie.

Czyli dla nas nie istnieje..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6305
Przeczytał: 27 tematów


PostWysłany: Sob 9:47, 20 Lip 2024    Temat postu:

Semele napisał:
Andy72 napisał:
Banjankri napisał:

Chwilowo w mojej, jak będziesz to czytał o i w twojej może się pojawi. Nie ma czegoś takiego jak wspólna świadomość ludzkości.

Ale ja nie widziałem Bajkału


Ja też nie.

Czyli dla nas nie istnieje..

Czy to znaczy, że w ogóle nie istnieje? Nie. Więc zdanie "dla mnie nie istnieje" to bełkot. Podobnie jak "Pierwszy człowiek, który zobaczył jezioro bajkał, stworzył jego istnienie.".
Jeszcze taka uwaga. Jesli danych zmysłowych nie można brać za dowód istnienia na zewnatrz naszych umysłów tego, co reprezentują, to nie ma podstaw do sadu o istnieniu nnych ludzi, bo nie mamy innych przeslanek niż dane zmysłowe w kwestii ich istnienia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6553
Przeczytał: 90 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 9:57, 20 Lip 2024    Temat postu:

Wuizm, podobnie jak subiektywizm Benjankri'ego to kolonializm ideologiczny przez myśl Wschodu. Podczas gdy Europejczycy byli trzeźwo myślącymi realistami, ludzie Wschodu wierzą w Maję, sterowanie rzeczywistością przez umysł i inne tego typu rzeczy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6305
Przeczytał: 27 tematów


PostWysłany: Sob 10:14, 20 Lip 2024    Temat postu:

Andy72 napisał:
Wuizm, podobnie jak subiektywizm Benjankri'ego to kolonializm ideologiczny przez myśl Wschodu. Podczas gdy Europejczycy byli trzeźwo myślącymi realistami, ludzie Wschodu wierzą w Maję, sterowanie rzeczywistością przez umysł i inne tego typu rzeczy.


Z tym trzeźwym realizmem to bym nie przesadzał. Przynajmniej niektóre elementy wiary religijnej Europejczyków były (i są) dalekie od trzeźwego realizmu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:42, 20 Lip 2024    Temat postu:

anbo napisał:
Jesli danych zmysłowych nie można brać za dowód istnienia na zewnatrz naszych umysłów tego, co reprezentują, to nie ma podstaw do sadu o istnieniu nnych ludzi, bo nie mamy innych przeslanek niż dane zmysłowe w kwestii ich istnienia.

Zakładamy, że istnieje to, co postrzegamy zmysłami i co potwierdzają inni ludzie, których i których wypowiedzi postrzegamy tymi samymi zmysłami.
To nie rozwiązuje problemu, gdy również i ci inni ludzie oraz ich wypowiedzi same w sobie nie istnieją. Jednak na czymś trzeba się oprzeć, żeby podejmować decyzje.

A więc istnienie ma zawsze charakter uznaniowy. Nie wiadomo, co naprawdę istnieje oprócz nas samych (umysłu).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 15057
Przeczytał: 32 tematy


PostWysłany: Sob 10:54, 20 Lip 2024    Temat postu:

Andy72 napisał:
Podczas gdy Europejczycy byli trzeźwo myślącymi realistami, ludzie Wschodu wierzą w Maję, sterowanie rzeczywistością przez umysł i inne tego typu rzeczy.

Europejczycy trzeźwo myślącymi realistami? :rotfl:
Chyba że masz na myśli czasy od Oświecenia - kiedy to cywilizacja łacińska wybiła się nad inne. Bynajmniej nie dzięki jakości religii.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6305
Przeczytał: 27 tematów


PostWysłany: Sob 11:00, 20 Lip 2024    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
anbo napisał:
Jesli danych zmysłowych nie można brać za dowód istnienia na zewnatrz naszych umysłów tego, co reprezentują, to nie ma podstaw do sadu o istnieniu nnych ludzi, bo nie mamy innych przeslanek niż dane zmysłowe w kwestii ich istnienia.

Zakładamy, że istnieje to, co postrzegamy zmysłami i co potwierdzają inni ludzie, których i których wypowiedzi postrzegamy tymi samymi zmysłami.
To nie rozwiązuje problemu, gdy również i ci inni ludzie oraz ich wypowiedzi same w sobie nie istnieją. Jednak na czymś trzeba się oprzeć, żeby podejmować decyzje.


Decyzje możesz oprzeć nie na wierze w istnienie, ale na skutkach swoich działań. Obojętnie czym jest ogień, to cię parzy, więc będziesz go unikał itd., itp.[/quote]
MaluśnaOwieczka napisał:

A więc istnienie ma zawsze charakter uznaniowy. Nie wiadomo, co naprawdę istnieje oprócz nas samych (umysłu).

Ta uznaniowośc na czymś się opiera, nie każde oparcie jest tak samo mocne. W życiu przeważnie kierujemy się tzw. zdrowym rozsądkiem, ale filozofując juz niekoniecznie ludzie go zachowują. Realizmu naiwnego nie da sie obronić, ale już jakas odmana realizmu krytycznego jak najbardziej się broni jako najlepsze wyjaśnienie różnych obserwacji i do tego jest to zgodne ze sposobem, w jaki odbieramy, odczuwamy świat.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:30, 20 Lip 2024    Temat postu:

anbo napisał:
Decyzje możesz oprzeć nie na wierze w istnienie, ale na skutkach swoich działań. Obojętnie czym jest ogień, to cię parzy, więc będziesz go unikał itd., itp.

To też, ale nie wszystko ma takie wyraźne skutki.

anbo napisał:
Ta uznaniowośc na czymś się opiera, nie każde oparcie jest tak samo mocne. W życiu przeważnie kierujemy się tzw. zdrowym rozsądkiem, ale filozofując juz niekoniecznie ludzie go zachowują

"Zdrowy rozsądek" polega głównie na obserwowaniu innych i ich reakcji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anbo




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 6305
Przeczytał: 27 tematów


PostWysłany: Sob 11:45, 20 Lip 2024    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
anbo napisał:
Decyzje możesz oprzeć nie na wierze w istnienie, ale na skutkach swoich działań. Obojętnie czym jest ogień, to cię parzy, więc będziesz go unikał itd., itp.

To też, ale nie wszystko ma takie wyraźne skutki.

Na pewno jest zależność postępowania od poglądu na istnienie, na przykład inaczej potraktujesz innego człowieka czy nawet psa, uważając, ze istnieje (czy też, ze ma/nie ma świadomości), a inaczej traktując jak dekorację, ale mi chodziło o rzeczy martwe. Podobnie jest z badaniem świata, w którym żyjemy - niezaleznie od tego czym jest, to można badać właściwości i relacje tego, co postrzegamy.

MaluśnaOwieczka napisał:

anbo napisał:
Ta uznaniowośc na czymś się opiera, nie każde oparcie jest tak samo mocne. W życiu przeważnie kierujemy się tzw. zdrowym rozsądkiem, ale filozofując juz niekoniecznie ludzie go zachowują

"Zdrowy rozsądek" polega głównie na obserwowaniu innych i ich reakcji.

Wszystko sprowadzasz do relacji międzyludzkich... Zdrowy rozsądek dotyczy różnych przekonań i zachowań, nie tylko tych związanych z linnymi ludźmi. W kontekście tej dyskusji zdrowy rozsądek to dla mnie pogląd naturalny, narzucający się i zgodny z dużą klasą obserwacji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 11:46, 20 Lip 2024    Temat postu:

Andy72 napisał:
Wuizm, podobnie jak subiektywizm Benjankri'ego to kolonializm ideologiczny przez myśl Wschodu. Podczas gdy Europejczycy byli trzeźwo myślącymi realistami, ludzie Wschodu wierzą w Maję, sterowanie rzeczywistością przez umysł i inne tego typu rzeczy.


zapominasz, oprócz "kolonializmu ideologicznego", o ogłupiającym wpływie lewactwa, które zresztą i ów "kolonializm ideologiczny" sprowadziło :)

Cytat:
Ale ja nie widziałem Bajkału


i jak widać ogłupieni lewactwem, gdzie "wiara" = "nieuzasadnione mniemanie", mają już problem z odpowiedzią na tego typu "kontrargument", gdzie "istnienie" miałoby być tym co "postrzegane", tyle, że nie koniecznie zmysłowo, a zawsze rozumem ...

a tym co nie widzieli Bajkału wyjaśniam, że na podstawie świadectw innych, w jego istnienie wierzą :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 78, 79, 80 ... 85, 86, 87  Następny
Strona 79 z 87

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin